"SCENARIUSZ INSCENIZACJI Z OKAZJI DNIA ZIEMI”
Cele ogólne:
uświadomienie konieczności ochrony środowiska,
preferowanie postaw ekologicznych,
uświadomienie roli człowieka w środowisku naturalnym,
budzenie szacunku do wszystkich istot żywych żyjących obok nas.
Cele szczegółowe
Uczeń:
rozumie, że Ziemia jest domem nie tylko ludzi ,
wie jak można chronić przyrodę,
umie zachować się w lesie,
potrafi troszczyć się o wszystkie istoty żywe.
Metody:
Słowne: recytacja, śpiewanie piosenek, odgrywanie ról.
Formy:
Zbiorowa , grupowa, indywidualna
Środki dydaktyczne:
Plakaty, hasła o treści ekologicznej,
wykonane przez dzieci drzewka, krzewy, kwiaty, rośliny leśne, strumyk,
dzieci przebrane za zwierzęta:
wiewiórka, zając, lisek, miś, jeż,
nagranie magnetofonowe z odgłosami lasu, dzieci przebrane za chuliganów,
różne odpadki, puszki, papiery.
Przebieg inscenizacji.
Sala udekorowana jest plakatami wykonanymi przez klasy I-III w czasie konkursu pod hasłem „Ratujmy naszą planetę”.
Obok plakatów wiszą hasła o treściach ekologicznych przygotowane również przez uczniów klas najmłodszych.
W miejscu gdzie będą występowały dzieci dekorację stanowi las: drzewa, krzewy, kwiaty leśne.
Wśród drzew płynie strumyczek , za krzewami ukrywają się zwierzęta: wiewiórka, zając, lisek.
Na środku jest leśna polana porośnięta trawą.
Pod drzewem drzemie miś.
Scena I
Do lasu wchodzi grupka dzieci z wychowawczynią.
Pani:
Popatrzcie dzieci jaki piękny jest las. Jeśli postaramy się to mieszkańcy lasu powitają nas i zaproszą do swego domu. Może zobaczymy któregoś z nich, ale...
Idźmy leśną ścieżką cicho cichuteńko,
Może zobaczymy sarniątko z sarenką.
Może zobaczymy wiewióreczkę małą,
Jak wesoło skacze z gałązki na gałąź.
I niech nikt po lesie nie gwiżdże,
Nie woła, może usłyszymy
Pukanie dzięcioła. A może zaśpiewa
Między gałązkami jakiś mały ptaszek,
Którego nie znamy i będzie nas witał
Wesoła piosenką.
Tylko idźmy lasem cicho cichuteńko.
Dzieci milkną i starają się iść bardzo cicho. Po pewnym czasie siadają cichutko na leśnej polanie i wsłuchują się w odgłosy lasu.
Najpierw jest cisza, ale po chwili las ożywa i zaczyna się leśny koncert.
( z głośników rozbrzmiewają odgłosy lasu)
Ptaki przepięknie śpiewają , co chwilę słychać pukanie dzięcioła. Zwierzęta zaczynają przemykać między drzewami . Przyglądają się dzieciom z zaciekawieniem.
Po chwili dzieci zaczynają rozmowę.
Dziecko I :
Stoi las, wielki las,
Sosny takie wysokie,
Że sobie ręce podają z obłokiem.
Dęby takie potężne, potężne, potężne
Jak baszty zamkowe, jak wieże.
Buki takie ogromne, ogromne, ogromne
Jak jakie wojsko stukonne.
Stoi las, wielki las.
Dzieci zaczynają cicho chodzić po lesie, rozglądając się dookoła dostrzegają różne ciekawostki mówiąc na zmianę:
-Mrówka ciągnie malutki patyczek.
-Poziomka chowa pod listkiem rumiany policzek.
-Żuczek ma złote skrzydełka, na jagódce świeci rosy perełka.
-Maślaczek w białym kołnierzyku niesie synka w mchowym koszyku.
-I żywicy kropla...I biedronka.
-I ślimak, i pajęczyny koronka.
Razem:
To wszystko las wielki las!
Dzieci zatrzymują się i kołysząc się delikatnie zaczynają śpiewać piosenkę „Leśne dzwonki”.
I Czasem słońce się złoci,
Czasem mokra jest trawa.
Wiosna, wiosna dokoła,
Wiosną śmiech i zabawa.
Na gałęzi huśtawkach
Wróbel wróbla kołysze.
Słowem wielka zabawa
Z chmarą gilów i pliszek.
Ref. Gile, pliszki, zięby, kraski, drozdy, słonki
Są jak dzwonki z najpiękniejszej leśnej łąki.
Jeszcze słońca ranny obłok nie odsłonił,
A już ptaszek z ptaszkiem w trawie dziobem dzwoni.
Gile, pliszki, zięby, kraski, drozdy, słonki
Są jak groszki z najpiękniejszej leśnej łąki.
Zanim łąka się rozwinie w pstry bukiecik
To już ptaszek z ptaszkiem piórem w trawie świeci.
Dziecko II:
Tak tu pięknie, zabawmy się razem z drzewami.
Drzewa grają w zielone
I my z drzewami też,
Brzoza z wierzbą, a wierzba z klonem,
A dęby z kępą wierzb.
Więc się liście spieszą już w pąkach.
Kto szybciej? Z wszystkich stron.
Hej zielone! - szumi klon.
Masz zielone? Mam zielone! A ty?
Kto rezonu nie stracił odpowie:
Zielone? Zielone mam w głowie!
Dzieci głośno śmieją się. Jedno z nich mówi.
Dziecko III:
Wiecie co lubi jeleń?
Lubi wiosną zieleń,
Lubi źródlaną wodę
I słońce, i pogodę,
Leśne gęstwiny, łąki,
Swoje małe jelonki,
Lubi sąsiadów z lasu.
Dziecko IV:
A czego nie lubi ?
Dziecko III:
Hałasu!
Pani:
Tak tu pięknie, tak świeżo i czysto, ale pora wracać do domu.
Podziękujmy mieszkańcom lasu za gościnę. Tak pięknie nas przyjęli.
Dzieci śpiewają piosenkę:
Nie warto mieszkać na Marsie,
Nie warto mieszkać na Wenus,
Na Ziemi jest życie ciekawsze.
Powtarzam to każdemu.
Ref. Bo Ziemia to wyspa, to wyspa zielona
Wśród innych dalekich planet.
To dom jest dla ludzi,
Dla ludzi i zwierząt,
Więc musi być bardzo zadbany.
Chcę poznać życie delfinów
i wiedzieć co piszczy w trawie
Zachwycać się lotem motyla
I z kotem móc się bawić.
Ref. Bo Ziemia to wyspa...
Posadźmy kwiatów tysiące,
Posadźmy krzewy i drzewa
Niech z nieba uśmiecha się słońce,
Pozwólmy ptakom śpiewać.
Ref. Bo Ziemia to wyspa...
Grupa wychodzi. Las żegna dzieci swoim śpiewem.
Scena II
Do lasu wchodzi dziewięciu chuliganów, głośno krzyczą, rzucają dookoła śmieci, łamią gałęzie, kopią i depczą rośliny, płoszą zwierzęta, które w popłochu uciekają.
Czyniąc szkody śpiewają piosenkę.
Tu gdzie szumi las dębowy,
Hejże- hej, hejże -ha!
Gdzie malina i borowik,
Przyjdzie drwal tak jak trza!
Tu, gdzie grząskie jest bagienko,
Hejże- hej, hejże- ha!
Wykopiemy rowy prędko-
Zapał nasz każdy zna!
Przepędzimy ptaków chmarę
I wytniemy gęste trzciny!
Czas nawyki tępić stare-
My jak trzeba to zrobimy!
Tu, gdzie rzeczka szemrze czysta,
Hejże-hej! Hejże-ha!
Wpuścimy ścieki oczywista,
Niech nas też dobrze zna!
Wytrujemy rybek trochę,
Zamienimy rzeczkę w szambo!
Niech romantyk sobie szlocha,
Niech wspomaga ptasi klangor!
Tu, gdzie cieniem las zaprasza,
Hejże-hej! Hejże-ha!
Trasa wnet pobiegnie nasza,
No i już wszystko gra !
Nie przejmujcie się tą śpiewką,
Nie jesteśmy ludźmi złymi,
Więc ostatnie żywe drzewko
Do muzeum przesadzimy!
Ośmiu chuliganów wychodzi jeden z nich zostaje. Wystraszona wiewiórka z daleka pyta:
W: Kto ty jesteś?
Ch: Wandal mały.
W: Jaki znak twój?
Ch: Kij złamany.
W: Gdzie wyjeżdżasz?
Ch: Nad jezioro.
W: Co tam robisz?
Ch: Niszczę sporo.
W: I co jeszcze?
Ch: Niszczę zieleń.
W: Co potrafisz?
Ch: Bardzo wiele.
W: A na przykład?
Ch: Krzyczę, śmiecę.
W: Co myć lubisz?
Ch: Auto w rzece.
W: A kolega?
Ch: Także drze się.
W: Co zaprószasz?
Ch: Ogień w lesie.
W: A co zrywasz?
Ch: Kwiatki, listki.
W: Komu szkodzisz?
Ch: Sobie, wszystkim.
W: Czym w pień ciskasz?
Ch: Ostrą blaszką.
W: Z jaką miną?
Ch: Bardzo dziarską.
W: Twoje hobby?
Ch: Tranzystorek.
W: A co wbijasz?
Ch: Kozik w korę.
W: Kto twym wrogiem?
Ch: Grzyb pod drzewem.
W: Gdzie masz rozum?
Ch: ?...Tego nie wiem.
Chuligan odchodzi, a do wiewiórki podchodzą zmartwione zwierzęta.
Zwierzęta zrozpaczone rozglądają się po lesie.
Lisek:
Co teraz z nami będzie. Gdzie będziemy mieszkać?
Nie mamy już swego domu .Źli ludzi zniszczyli wszystko.
Kto nam teraz pomoże?
Jeż:
Pamiętacie dzieci, które były u nas na wycieczce?
One na pewno nam pomogą .
Szanowały nasz dom i nie robiły nam krzywdy.
Zawołajmy głośno:
Na pomoc! Ratunku!
Zjawiają się dzieci i zaskoczone pytają co się stało.
Był las proszę was i do tego lasu
Dla zabicia czasu
Przyszło młodzieńców dziewięciu.
Pierwszy -wyrzeźbił nożem
Swoje nazwisko w korze.
Drugi- gdy tylko przybył
Skopał niewinne grzyby.
Trzeci - wesołość rozniecił,
Bo porozrzucał śmieci.
Czwarty- wrzeszczał jak goryl,
Echo gra do tej pory.
Piąty- z wiatrówką w dłoni
Zaczął wiewiórkę gonić.
Szósty- tak się rozgniewał,
Że tłukł butelki o drzewa.
Siódmy w zabawy szczycie
Podpalił leśne poszycie.
Wreszcie dwaj pozostali
Gałęzie połamali.
A las proszę was,
Westchnął sobie żałośnie.
-Ja wyrosłem pięknie,
Ale, co z nich wyrośnie?
Wiewiórka:
Tu, gdzie dzisiaj ścięte pnie, było kiedyś dużo drzew.
W lesie tym pod wielką sosną mieszkał misio jeszcze wiosną.
Latem przyszli ludzie z piłą. Co się stanie z misiem zimą?
Miś:
Las to zwierząt jest mieszkanie, a więc człowiek niech przestanie
W czyimś domu się panoszyć!
Drzewa ścinać, misia płoszyć!
Dziecko I :
Nie martwcie się . Nie pozwolimy byście zginęli.
Jesteście przecież częścią naszego życia.
A Ziemia to nasz wspólny dom.
Dziecko II:
Nie ma czasu do stracenia. Zabierajmy się do pracy.
Wszystkie dzieci śpiewają piosenkę i sprzątają. Zwierzęta im pomagają.
Hej dzieci jeśli chcemy
By nam nie zginął las,
Na wielkie zmiany przyszedł czas.
Dość wyrzucania śmieci
I niszczenia roślin,
Bo wyrządzamy Ziemi zło!
Na świecie oprócz ludzi
Zwierzęta żyją też :
Zając, wiewiórka, żaba, jeż.
Chcą cieszyć się przyrodą ,
Czystym powietrzem, wodą,
Więc zatroszczmy o nie się!
Niech każdy z nas pamięta
Z naturą w zgodzie żyć
I coraz lepszym dla niej być.
Więc uczmy wszystkich ludzi,
Że zły jest ten kto brudzi.
Chcemy w czystym świecie żyć!
Jeż:
Jak tu teraz ładnie .Tak jak dawniej. Posłuchajcie, ptaki zaczęły śpiewać!
Słychać śpiew ptaków.
Na zakończenie wszyscy się biorą za ręce i wspólnie śpiewają piosenkę:
Przyzna każdy komu nie brak wyobraźni-
Czas najwyższy, by się z Ziemią zaprzyjaźnić,
By otoczyć wreszcie starą, dobrą Ziemię
Naszą troską i miłością jak ramieniem.
Wzlećmy z orłem, hen wysoko nad obłoki,
Na pustyni w berka bawmy się ze strusiem,
Wtulmy się w mięciutkie, ciepłe futro foki,
Razem z pandą liczmy liście na bambusie.
Niechaj lasy cieszą nas zielonym cieniem,
A owoce będą słodkie jak marzenie,
niechaj słońce złoci ciężkie kłosy zboża,
Błękit nieba się przegląda w srebrnych morzach
Pieśń o Ziemi niechaj płynie ponad chmury,
niech ją nuci każdy człowiek, każdy kraj,
Aż zdumiony anioł szepnie patrząc z góry:
Tam na Ziemi , to dopiero mają raj!...