Skutki pierwszej wojny światowej
Obecnie uznaje się, że pierwsza wojna światowa była ogromnym kataklizmem, w czasie którego politycy nawzajem się okłamywali i łamali przyrzeczenia, co znalazło swój wyraz w wybuchu drugiej wojny światowej. Jednak ówcześni ludzie sądzili inaczej i dostrzegali w wojnie wiele pozytywnych stron. W rezultacie I wojny światowej kilka państw zwiększyło swoje terytorium.
Należy jednak spojrzeć na fakty. W I wojnie światowej wzięło udział 28 państwa (4 państwa centralne i 24 państwa ententy), z ramienia których walczyło 65 milionów żołnierzy. W ciągu czterech lat walki śmierć poniosło 10 milionów ludzi, 22 miliony osób zostało rannych, a aż 8 milionów zostało kalekami. Część tych, którzy ocaleli, dotknęła bieda oraz głód, co skutkowało wyraźnym osłabieniem organizmu. Bardzo łatwo rozprzestrzeniały się choroby. Największa do tej pory epidemia grypy (tzw. hiszpanki) uśmierciła 20 milionów osób. Ogólnie można więc powiedzieć, że w sumie liczba ofiar I wojny światowej wyniosła 30 milionów (żołnierze i ofiary chorób), ale do tego należałoby jeszcze dodać poległą ludność cywilną, która straciła życie w działaniach wojennych.
Wśród pozytywnych skutków można wymienić zmiany terytorialne. Francja ponownie odzyskała od Niemiec Alzację i Lotaryngię oraz spowodowała, że w Nadrenii wprowadzono demilitaryzację. Wielka Brytania zwiększyła liczbę swoich kolonii oraz doprowadziła do upadku niemieckiej floty. W Europie powstało też wiele nowych państwa. W wyniku rozpadu Austro-Węgier powstała Austria, Węgry i Czechosłowacja, a podział imperium osmańskiego zaowocował powstaniem Królestwa SHS ( Serbów, Słoweńców oraz Chorwatów) oraz Albanii. 11.11.1918r. odrodziła się również niepodległa Polska, po tym jak 10.11.1918r. Piłsudski przybył do Warszawy i przejął od Rady Regencyjnej pełnię władzy. Ten dzień obchodzony jest obecnie jako święto narodowe Polski oraz dzień zakończenia I wojny światowej. Nie byłoby tego wydarzenia, gdyby nie 14-punktowy plan pokojowy prezydenta USA Willson'a, w którym 13 punkt poświęcony był Polsce. Brzmiał on następująco: "Należy stworzyć niezawisłe państwo polskie, które winno obejmować terytoria zamieszkałe przez ludność niezaprzeczalnie polską, któremu należy zapewnić swobodny i bezpieczny dostęp do morza i którego niezawisłość polityczną i gospodarczą oraz integralność terytorialną należy zagwarantować paktem międzynarodowym"
Pierwsza wojna światowa przyczyniła się także do rozwoju nauki. Postęp medycyny sprawił, że większość ludzi umierała już na skutek poniesionych ran, a nie w wyniku chorób, co było normą w czasie wcześniejszych konfliktów. Problemem były jednak duże bitwy, z którymi nie były sobie w stanie poradzić służby medyczne i sanitarne. Na przykład na brytyjski odział piechoty składało się od 600 do 800 żołnierzy, w tym tylko 32 było noszowymi, co pozwalało na przenoszenie jednocześnie 16 rannych, czyli zdecydowanie za mało. Zobrazowaniu tych danych może służyć pierwszy dzień bitwy nad Sommą, gdzie każdy oddział miał około 40% strat. Oznacza to, że można byłoby uratować jedną trzecią spośród poległych 19tys żołnierzy, gdyby udało się ich znieść z linii frontu i opatrzyć.
Również przemysł zbrojeniowy zawdzięcza swój rozkwit I wojnie światowej. Niemcy jeszcze przed jej wybuchem rozpoczęli budowę licznych dział, niektóre budowane przez firmę Krupp z Essen miały zasięg ponad 100km. W fabryce tej skonstruowano też moździerz "Gruba Berta" o kalibrze 42cm oraz wyprodukowano karabiny maszynowe, które w 1914r. trafiły do niemieckiej armii (Niemcy miały 12,5tys. sztuk, a Brytyjczycy 110). Postęp był także widoczny w marynarce wojennej. W 1905r. Wielka Brytania wprowadziła "Dreadnoughty"- okręty, które mogły osiągnąć prędkość do 21,5 węzła, a zbudowane były z bardzo grubej blachy (279mm). Niemcy nie pozwoliły jednak na dominację Wielkiej Brytanii i w 1907r. skonstruowali okręty Nassau. Amerykanie natomiast w 1909r. pokazali okręt Delaware, a Francja w 1910r.-okręt typu Jean Bart. Ciągła walka na coraz lepsze okręty zakończyła się w 1914r., kiedy to Stany Zjednoczone wyprodukowały okręt Newada, a Niemcy krążownik wyposażony w ciężką artylerię.
Rozwój nie ominął także lotnictwa. W 1915r. Anglia została zbombardowana przez niemieckie zeppeliny, a 5 października 1916r. doszło do starcia samolotu niemieckiego z francuskim. W latach 1914-18 wynaleziono także gazy bojowe (chlor gazowy oraz gaz musztardowy- zwany inaczej iperytem).
Pozytywne skutki wojny nie są w stanie jednak przysłonić strat, jakie ta za sobą pociągnęła. W Europie wiele państw zostało zniszczonych (najbardziej ucierpiała Belgia), a ostateczne straty wyceniono na 270 miliardów dolarów. W tej kwocie objęto także koszty, jakie ponieśli rolnicy oraz przemysł w związku z podporządkowaniem całego przemysłu celom wojennym.
Choć wojna zakończyła się w 1918 roku jej konsekwencje miały poważny wpływ na dalsze losy świata. Państwa walczące przestawiły swą gospodarkę na produkcję wojenną, a powrót do pokojowego funkcjonowania wymagał dużych nakładów. Koszty wojny były ogromne. W czasie wojny zginęły miliony ludzi, wielu żołnierzy zostało kalekami. Zrujnowany został przemysł i rolnictwo. Państwa europejskie musiały zaciągać kredyty w USA, dzięki czemu rola Stanów w polityce międzynarodowej ogromnie wzrosła. Dzięki klęsce państw centralnych i rozpadowi imperium rosyjskiego oraz Austro - Węgier powstało wiele nowych państw, jak np. Polska.
Ostateczne decyzje w sprawie porządku światowego po I wojnie podjęto w 1919 roku w Wersalu. O losach świata zadecydowali wówczas premier Anglii ( David Lloyd George ), premier Francji ( Georges Clemenceau ), i prezydent USA (Thomas Woodrow Wilson). W wyniku ich postanowień Niemcy traciły na rzecz Francji Alzację i Lotaryngię, a także Zagłębie Saary. Polska zyskała od Niemców Wielkopolskę i Pomorze Gdańskie, a Gdańsk został uznany za Wolne Miasto. Poza tym nakazano Niemcom, aby wupłaciły wysokie odszkodowania. Nastąpiła także likwidacja niemieckiej armii. Ład wersalski okazał się ładem tylko tymczasowym. Podjęte na nim decyzje nie rozwiązały istniejących problemów. Decyzje podjęte w sprawie Niemiec wydawały się Niemcom krzywdzące, stąd też narastająca fala nastrojów nacjonalistycznych w latach późniejszych. Niektórzy historycy twierdzą, że druga wojna światowa rozpoczęła się w chwili zakończenia pierwszej.