Wczesne dzieciństwo to pierwsze trzy lata życia dziecka. Można je podzielić na następujące okresy: stadium noworodka, okres niemowlęcy i poniemowlęcy. W tym czasie maleństwo bardzo szybko rośnie i zdobywa nowe umiejętności. Poznaje otoczenie, uczy się porozumiewać z innymi, stawia swoje pierwsze kroki. Każdy etap w rozwoju ma znaczenie. Doświadczenia z okresu wczesnego dzieciństwa będą miały wpływ na dalszy rozwój.
Stadium noworodka, to najkrótszy ze wszystkich etapów wczesnego dzieciństwa. Jest on jednak bardzo intensywny. W tym czasie zachodzi sporo zmian. Noworodek musi się przystosować do nowych warunków życia. Tu inaczej się oddycha, porusza, żywi. Dziecko musi posiąść te wszystkie umiejętności. Maleństwo uczy się regulować podstawowe potrzeby fizjologiczne. Poznaje matkę. Noworodki potrzebują szczególnej opieki osób dorosłych. Pojawienie się na świecie dzidziusia wprowadza sporo zmian w życie każdych rodziców.
Kolejnym okresem jest niemowlęctwo, które obejmuje 1. rok życia. W tym czasie dziecko stara się nawiązać kontakt przynajmniej z jedną bliską osobą. Niemowlę stopniowo coraz bardziej ufa swojej rodzicielce. Maleństwo w tym okresie nie jest już tak bardzo bezradne. Potrzebuje kogoś, żeby się nim zajął, ale ma pewne atuty, które pomagają w zaadoptowaniu się do nowego środowiska. Jednym z takich atutów niewątpliwie jest płacz. Za jego sprawą maleństwo informuję pozostałych o swoich potrzebach. Usta dziecka są przystosowane do ssania. Są bardzo wrażliwe na dotyk. Ponadto zauważono, że ciało dziecka gotowe jest do tego, żeby je tulić. Co więcej sądzi się, że dzieci, które w trakcie okazywania czułości, przytulania zaczynają się prężyć, mają kłopoty z nawiązaniem więzi z opiekunem. Niemowlę uczy się też stopniowo nawiązywać kontakt z otoczeniem. Półroczny bobas obdarza uśmiechem bliską mu osobę.
Bardzo ważne jest, by w tym okresie umieć się dobrze zachować względem maleństwa i próbować nawiązać z nim jakiś kontakt. Jeżeli dziecko uśmiecha się, to można odwzajemnić się tym samym. Należy w miarę możliwości reagować gdy dziecko płacze. Dobrze jest komentować poczynania maleństwa, chwalić je. Dziecko pragnie mieć dobre kontakty z najbliższym otoczeniem. To zapewni mu poczucie bezpieczeństwa.
Jeżeli maleństwo czuje się bezpieczne, to otwierają się przed nim nowe możliwości. Malec chce odkrywać świat, poznawać otoczenie. Uczy się nowych umiejętności. W okresie niemowlęctwa maluszek przyjmuje inną postawę ciała. Z pozycji leżącej do siedzącej, raczkującej, a pod koniec pierwszego roku stawia swoje pierwsze samodzielne kroki.
Według badań dokonanych przez Lorenza w 1977, każdy człowiek ma wrodzoną potrzebę więzi. Naukowiec ten przeprowadził eksperyment na gęsiach. Podzielił zniesione przez gęsi jaja na dwie grupy. Jedna część była wysiadywana przez gęś, druga natomiast miała się wykluć w inkubatorze. Wynik był zaskakujący. Pisklęta wysiadywane przez swoją matkę od razu zaczęły za nią podążać. W drugiej grupie pisklęta nie mogły udać się do matki. Odruchowo zaczęły zmierzać w kierunku jedynej poruszającej się istoty w ich otoczeniu, czyli Lorenza. Badacz oznakował obie grupy ptaszków i przykrył je skrzynią. Okazało się, że po odkryciu pisklęta udały się do tego, kogo zobaczyły tuż po wykluciu się. Pierwsza grupa zaczęła posuwać się w stronę mamy, druga w stronę naukowca. Badanie to pokazało, że dzieci nie podążają za swoją matką po to, by zaspokoić swoje podstawowe potrzeby, lecz dlatego, że mają wrodzoną potrzebę więzi.
Harlow wysnuł tezę, że dziecko w sposób naturalny lgnie do matki. Kontakt z rodzicielką jest odbierany przez maleństwo jako przyjemny i jest bardzo potrzebny. Przytulenie się do mamy jest dla niemowlęcia nie tylko przyjemne, ale też zapewnia poczucie bezpieczeństwa. Dziecko uspokaja się, gdy mamusia weźmie je na ręce i przytuli.
Na potwierdzenie tej tezy Harlow przeprowadził doświadczenia z małpkami. Podzielił młodziutkie małpeczki na dwie grupy. Małpy były oddzielone od rodzicielki. Naukowiec stworzył dla niech zastępcze matki. Jedną skonstruował z drutów i drewna, drugą z miękkiego aksamitnego materiału. Zastępcze mamy karmiły zwierzęta. Zauważono, że obie grupy zjadają podobne ilości pożywienia. Małpy, które były karmione przez drucianą mamę przebywały koło niej tylko do czasu zaspokojenia głodu. Zwierzątka z drugiej grupy znacznie dłużej przebywały przy aksamitnej matce przytulając się do niej, dotykając.
W drugim eksperymencie przeprowadzonym przez Harlowa na tych samych małpkach badano, jak zachowają się w obliczu strachu. Wynik był zaskakujący. Do klatki włożono grającego na bębenku misia- zabawkę. Zwierzątka były bardzo przestraszone. Grupa małpek, którymi zajmowała się mama z materiału od razu do niej przylgnęły i widać było, że stopniowo opuszcza je przerażenie. Zupełnie inaczej było w drugiej grupie. Małpki nie udały się na pocieszenie do drucianej mamy. Uciekały do rogu, kuliły się i kołysały do przodu i do tyłu. Tak samo reagują dzieci opuszczone przez rodziców, wychowujące się w zamkniętych zakładach.
W okresie niemowlęctwa matka jest więc niezwykle ważna. Świat odbierany przez maleństwo jest bardziej przyjazny i bezpieczny, jeżeli będzie ono mogło zaufać swojej mamie. Bardzo ważne jest, żeby być konsekwentnym w postępowaniu i nie odrzucać swojego dziecka. Warto w kontaktach z dzidziusiem modelować głos, uśmiechać się, tulić itp. Jeżeli relacje matki z niemowlęciem będą prawidłowe, to dziecko będzie dążyło do rozwoju i lepszego poznania świata.
Okres poniemowlęcy który obejmuje 2. i 3. rok życia, to czas, w którym dziecko ma opanowane podstawowe czynności. Samodzielnie się porusza, spożywa pokarm, załatwia swoje fizjologiczne potrzeby, dość dobrze mówi. Ponadto ze względu na swoją aktywność wymaga nieustannej czujności ze strony rodziców. Dzieci w tym wieku są przekorne, nie zgadzają się z rodzicami, przeciwstawiają się im. Mówią o sobie, używając zaimków: ja, mnie, moje.
Dziecko w okresie poniemowlęcym odkrywa, że jest odrębną istotą. Próbuje podejmować wiele działań. Bada, na co może sobie pozwolić. Robi rzeczy wbrew woli rodziców. Jeżeli maleństwu zbyt często uda się postawić na swoim, wówczas może sobie pomyśleć, że wszystko mu wolno. Jeśli natomiast będzie doznawało zbyt wielu porażek na drodze do osiągnięcia autonomii, to może się załamać i nie podejmować kolejnych prób. Rola rodziców jest w tym czasie bardzo istotna. Wyznaczają oni swej pociesze granice niezależności.
Okres poniemowlęcy to również czas, w którym maluchy dostrzegają różnice płci. Wtedy tworzy się tzw. podstawowa tożsamość z płcią. Dzieci zwracają uwagę na to, jak ubierają je rodzice, jak do nich mówią, jakie zabawki im podają.
Pierwsze 3 lata życia, to okres intensywnego rozwoju i kształtowania się relacji między maleństwem, a dorosłym. Bardzo ważna jest postawa matki. Kontakt pomiędzy rodzicielką a jej dzieckiem można nazwać aktywnym. Z jednej strony maluch wyznacza sposób zachowania dorosłego, a z drugiej dorosły swoim postępowaniem wymusza na dziecku określone zachowanie. Relacje te wzajemnie się dopełniają.
Dziecko będzie się dobrze rozwijało, jeżeli opiekun będzie potrafił dobrze się nim zająć. Jest to dość trudne, bo wymaga obserwacji zachowań maleństwa. Trzeba domyślać się, o co w danej chwili chodzi dziecku. Dobrze jest też dużo rozmawiać z malcem. Należy mówić tak, by być dla dziecka zrozumiałym.
Wczesne dzieciństwo to czas, w którym dziecko osiąga pewne podstawy, na których opiera się dalszy rozwój. Zadaniem rodziców jest stworzenie warunków do tego, by umożliwić swemu maleństwu osiąganie dalszych sukcesów. Jeżeli maluszkowi zostanie wszystko zapewnione i będzie miało dobry kontakt z mamą, to można uznać, że ma ono dobrą podstawę rozwojową.
Osiągnięcia dziecka w okresie wczesnego dzieciństwa są więc niezwykle ważne. Oto, jak przekładają się one na dalszy rozwój:
- zaufanie do mamy lub taty przekłada się w późniejszych latach na tworzenie głębokich związków emocjonalnych
- umiejętność orientowania się w najbliższym otoczeniu i towarzyszące temu poczucie bezpieczeństwa jest podstawą do dalszego rozwoju poznawczego i społecznego
- umiejętność samokontroli jest podstawą do panowania nad swoimi emocjami w wieku szkolnym, okresie dojrzewania
- wytyczenie przez rodziców granic obszaru niezależności jest w późniejszych latach podstawą do poczucia własnej wartości
- umiejętność odróżniania dobra od zła jest podstawą do kształtowania sumienia, współczucia dla innych ludzi
- sukcesy i porażki pozwalają potem na radzenie sobie w trudnych sytuacjach
Jak widać nie można bagatelizować znaczenia doświadczeń z wczesnego dzieciństwa. Mają one znaczący wpływ na dalszy rozwój. Trzeba więc zrobić wszystko, by lata te stały się dobrym fundamentem na przyszłość.