Stan faktyczny:
Duńskie małżeństwo Bryde założyło na terenie Anglii spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością o nazwie Centros Ltd. Ustawodawstwo brytyjskie nie stawia tego typu spółkom żadnych wymagań ani co do ustanowienia, ani co do wniesienia minimalnego kapitału zakładowego. W związku z tym kapitał zakładowy Centros Ltd ustalony został na poziomie 100£ (ok. 1000 DKK). Prawo duńskie w ustawie o spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością zezwala tego typu spółkom oraz spółkom zagranicznym o podobnej formie prawnej, których siedziba znajduje się w jednym z państw członkowskich Wspólnot Europejskich, na prowadzenie działalności w Danii za pośrednictwem oddziału.
Od chwili jej założenia spółka nie prowadziła żadnej działalności. W 1992 roku pani Bryde zwróciła się do duńskiego Urzędu do Spraw Przemysłu, Handlu i Spółek o rejestrację oddziału jej firmy w Danii. Spotkała się ona z odmową, uzasadnioną faktem, że w rzeczywistości Centros, która nie prowadzi żadnej działalności handlowej w Zjednoczonym Królestwie, próbuje w ten sposób utworzyć w Danii nie oddział, lecz główny zakład, obchodząc przepisy krajowe, a w szczególności obowiązek wniesienia kapitału minimalnego, w wysokości 200.000 DKK. Zdaniem urzędu stan faktyczny sprawy powinien być badany pod względem działania obywateli duńskich, a nie pochodzenia spółki Centros, dlatego też przepisy wspólnotowe dotyczące wolności przedsiębiorczości nie powinny obowiązywać.
Spółka Centros odwołała się od tej decyzji do Sądu Najwyższego Danii (Højesteret). Utrzymywała przy tym, że jako legalnie założona w Wielkiej Brytanii ma prawo utworzenia oddziału w Danii na mocy art. 52 TWE (art.49 TFUE) w związku z art. 58 traktatu (art.54 TFUE). Urząd twierdził natomiast, że odmowa rejestracji nie stoi w sprzeczności z traktatem, ponieważ celem utworzenia oddziału w Danii wydaje się być uniknięcie zastosowania się do przepisów krajowych dotyczących ustanowienia i wniesienia minimalnego kapitału zakładowego. Ponadto urząd tłumaczył się również ochroną wierzycieli publicznych lub prywatnych oraz kontrahentów spółki lub też koniecznością zwalczania oszukańczych bankructw.
W związku z tym sąd krajowy zawiesił postępowanie i zwrócił się do ETS z pytaniem prejudycjalnym. ETS miał zbadać, czy jest zgodna z art. 52TWE (art.49 TFUE) oraz art. 56 (art.52 TFUE) i 58 traktatu WE (art.54 TFUE), odmowa rejestracji oddziału spółki, założonej zgodnie z prawem w jednym państwie członkowskim, o kapitale zakładowym w wysokości 100 GBP (około 1000 DKK) i istniejącej zgodnie z ustawodawstwem tego państwa jeżeli nie prowadzi ona żadnej działalności handlowej, a celem utworzenia tego oddziału jest prowadzenie w pełnym zakresie jej działalności w państwie, w którym ten oddział zostanie utworzony, oraz czy istnieją przesłanki, by uznać, że tego rodzaju postępowanie ma na celu uniknięcie założenia spółki w innym państwie członkowskim, które wiązałoby się z koniecznością wniesienia kapitału minimalnego w wysokości 200 000 DKK.
Wyrok ETS:
ETS przyjął, iż zarzut obejścia przepisów o minimalnym kapitale zakładowym jest bezpodstawny. Instytucja minimalnego kapitału zakładowego ma gwarantować wierzycielom spółki, iż spółka posiada majątek odpowiadający, co najmniej minimalnemu kapitałowi zakładowemu (funkcja gwarancyjna). Wystarczyłoby jednak, aby Centros Ltd, przed złożeniem wniosku o rejestrację oddziału w Danii, uruchomiła jakąkolwiek działalność w Anglii, a zarzut obejścia przepisów o minimalnym kapitale zakładowym byłby nieaktualny. W rezultacie odrzucanie wniosku o rejestrację oddziału jest środkiem, który nie prowadzi do realizacji celu jakim jest ochrona wierzycieli spółki.
Zgodnie z orzecznictwem Trybunału przepisy krajowe mogące utrudniać lub zniechęcać do korzystania z podstawowych swobód chronionych na mocy traktatu muszą spełniać cztery warunki: muszą być stosowane w sposób niedyskryminacyjny, muszą być uzasadnione nadrzędnymi względami interesu ogólnego, muszą prowadzić do realizacji celu, jakiemu służą, i nie mogą wykraczać poza zakres konieczny do jego osiągnięcia. W tym przypadku przesłanki te nie są spełnione. Tego typu zakaz nie jest w stanie doprowadzić do osiągnięcia celu jakim jest ochrona wierzycieli, bo gdyby spółka ta prowadziła działalność w Zjednoczonym Królestwie, jej oddział zostałby zarejestrowany w Danii niezależnie od faktu, że wierzyciele duńscy narażeni byliby na takie samo ryzyko.
Praktyka państwa duńskiego stanowiła więc przeszkodę w korzystaniu ze swobody przedsiębiorczości w rozumieniu artykułu 52 (art.49 TFUE) oraz art. 56 (art. 52 TFUE) i 58 traktatu WE (art.54 TFUE).