„Dynamika zmian w zasobie leksykalnym najnowszej polszczyzny”
Na podstawie artykułu Krystyny Waszakowej
NOTATKA SZCZEGÓŁOWA
Zmiany, które miały miejsce w języku polskim w ciągu ostatnich kilkunastu lat są odzwierciedleniem tego, w jaki sposób czynniki zewnętrzne wywierają wpływ na rozwój języka, a zwłaszcza na słownictwo. Rozwój cywilizacji i techniki na przełomie lat 80. i 90. XX wieku miał znaczący wpływ na zmiany w języku polskim. Powstały wtedy nazwy wyspecjalizowanych urządzeń elektrycznych, a także ich części i czynności z nimi związane, np. dysk, mysz, dyskietka, edytor tekstu, system operacyjny, formatowanie, czy makropolecenie. Z kolei przeobrażenia polityczne, które miały miejsce w tym czasie dały neologizmy, typu: dekomunizacja, koalicjant, postkomunistyczny, postsolidarnościowy, udecja.
Ciągłe przeobrażenia gospodarcze spowodowały gwałtowny wzrost potrzeb nazewniczych, szczególnie w zakresie ekonomii, stosunków społecznych oraz nowego typu układów politycznych. Najszybsze, a zarazem najwygodniejsze okazało się przenoszenie gotowych leksemów z języków obcych, a szczególnie z języka angielskiego oraz adaptowanie wyrazów o zasięgu międzynarodowym, np. biznesman, faxcompact, marketing, czy menedżer. Wyrazy te występowały tak często w mediach i prasie, że stały się „słowami kluczami” w polskiej rzeczywistości lat 80. i 90. Obco brzmiące struktury z członem –ing, -ex, -land, czy –landia, które pojawiały się zarówno na łamach codziennej prasy, jak i na ulicach, świadczyły o wychodzeniu Polski z zaścianka i jej szybkim zmierzaniu do Europy.
Rzadkie są zapożyczenia, od których nie został utworzony nawet jeden wyraz w polszczyźnie. Zwykle są to słabo przyswojone wyrazy, np. environment, estabishement, callanetics, czy spray. Potrzeby nazewnicze wpłynęły na wzrost frekwencji w polszczyźnie oficjalnej wyrazów, które wcześniej należały do dziedzin wyspecjalizowanych. Ze słownictwa ekonomii przeniknęły wyrazy typu: interwencjonizm (państwowy), dumping, akcja, akcjonariusz, dealer. Z języka polityki międzynarodowej zaś pochodzi nadużywanie w dzisiejszych czasach słowo konsens.
Bardzo często zauważyć można modę na używanie wyrazów obcych, które są określane przez słowniki, jako książkowe, np. słowa negocjacje, czy bilateralny. Dostrzegalne jest przenikanie elementów potocznych do oficjalnego języka polityki. Określenia dla układów politycznych, np. trójka, piątka, czy trójkąt wyszenhradzki są przykładem wpływu wzoru obcego w rodzaju pentagonale. Przenikanie elementów potocznych do języka oficjalnego to często pojawiające się na łamach prasy takie słowa jak: budżetówka, budżetowiec, strefa budżetowa, czy krajówka. Przebojem leksykalnym 1992r. Został okrzyknięty przez A. Markowskiego wyraz „oszołom”, ze względu na zadomowienie się w stylu publicystycznym.
W ostatnich kilkunastu latach zauważalny jest proces tworzenia neologizmów słowotwórczych. Zapożyczane są liczne leksemy z segmentami: -acja, -ant, -izm, -ing, -er, -or, re-, de-. Przykładami mogą być: dolaryzacja, kosmizacja, serwisant, ekologizm, aborcjonista, monitoring, happener, transmiter, restrukturyzacja. Wyodrębnione z wyrazów obcych formanty zaczynają żyć własnym życiem w polszczyźnie, czego wyrazem są utworzone neologizmy, np. aborter, tamer, koalicjant, czy gierkizm. Charakterystyczne dla najnowszej warstwy polszczyzny są długie serie wyrazów z prefiksami lub członami obcymi, takimi jak:
re- (refinansować, relegalizacja, reemitować)
de/ dez- (de monopolizować, de ideologizacja, dezaktywacyjny)
super- (superkolor, superkomfortowy, supermęski)
anty- (antyaborcyjny, antytotalitarny, antyinflacja)
pseudo- (pseudokredyt, pseudoturystyka, pseudosocjalistyczny)
mini- (mini scenka, miniosiedle, minitaxi)
mikro- (mikrokomputer, mikrospołeczność, mikroskala)
euro (euro bank, euro inwestycja, eurokrata)
tele- (telefaks, telewidownia, telenowela)
video/ wideo- (wideopiractwo, wideozabawa)
neo- (neopopiwek, neoglobalizm, neoliberalny)
eko- (ekorozwój, ekopolityka, ekokonwersja)
post- (postsolidarnościowy, postkomunistyczny)
Neologizmy słowotwórcze z formantami rodzimymi wciąż są produkowane.
Sufiksy: -enie, -ość, -two, -nictwo tworzą nazwy cech abstrakcyjnych, np. umaszynowienie, umieszkalnienie, oglądalność, prognozowalność, zglaszalność, normalność, ostrożnictwo, czy mieszkalnictwo.Oprócz struktur czasownikowych z prefiksami de-, dez-, re- oraz regularnie tworzonych od podstaw obcych z udziałem przyrostka tematycznego –owa wciąż powstają nowe formacje z przedrostkami rodzimymi typu:
do- (doinwestować, doposażyć)
od- (odpaństwawiać, odpartyjniać)
u- (udynamizować, uefektywnić)
wy- (wyemitować, wynegocjować)
samo- (samo decydowanie, samoorganizować się)
nisko (niskobudżetowy, niskocholesterolowy)
wysoko- (wysokoaktywny, wysokonakładowy)
ogólno- (ogólnoekonomiczny, ogólnopartyjny)
pełno- (pełno programowy, pełnowymiarowy)
wielo- (wieloszczeblowy, wielozawodowy)
pół- (półdemokratyczny, półprofesjonalny)
jedno- (jednoseryjny, jednoustrojowy)
Jedną z metod uzupełniania braków słownictwa oraz jego odświeżania jest nadawanie nowych znaczeń wyrazom już istniejącym. Przykładem mogą być przymiotniki zgrzebny i siermiężny, które do niedawna były zupełnie zapomniane, a poprzez zmianę ich znaczenia stały się modne we współczesnej polszczyźnie. Przymiotnik siermiężny, pochodzący od wyrazu siermięga, oznaczający wierzchnie nakrycie noszone przez chłopów w dawnej Polsce funkcjonował przez długi okres jedynie w znaczeniu dosłownym. Podobnie jest z przymiotnikiem zgrzebny, który oznaczał nakrycie uszyte z grubego płótna. Znaczenia przenośne obu tych przymiotników oznaczają coś prostego, niewyszukanego, nieskomplikowanego oraz nijakiego. Do znaczeń wyłącznie przenośnych nawiązują neologizmy z końca lat 80. Zgrzebność i siermiężność odznaczają się taką samą wieloznacznością, jak ich podstawy słowotwórcze.
Wśród neologizmów semantycznych istnieją takie, w których wtórne znaczenia ukształtowały się pod wpływem oddziaływania wyrazów obcych. Przykładowe anglicyzmy to:
definiować (nazywać)- rozszerzenie nastąpiło pod wpływem angielskiego czasownika to define;
kreować (tworzyć, stwarzać, ustanawiać)
dieta – wcześniej wyraz ten oznaczał specjalny system odżywiania z ustaleniem konkretnej jakości i ilości pokarmów.; obecnie pod wpływem angielskiego słowa „diet” oznacza jadłospis, pokarm oraz żywienie;
opcja- oznacza jedną z możliwości wyboru, która jest przekładana nad inne (z ang. option)
W języku potocznym obecnie duży zasięg ma przysłówek dokładnie, którego nowe znaczenie to wyrażanie zgody nad czyimś sądem oraz potwierdzenie czegoś. Jest to kalka wyrazu z języka angielskiego „exactly”.
Wśród związków frazeologicznych powstałych na przełomie lat 80. i 90. XX wieku znajdują się te, które odnoszą się do panującej wtedy sytuacji politycznej, gospodarczej, ekonomicznej i społecznej, typu:
porozumienie okrągłego stołu- rozumiane, jako porozumienie między przedstawicielami władzy komunistycznej i postkomunistycznej
oddzielić grubą kreską- nie wnikać w przeszłość polityków i działaczy Ustroju PRL i nie rozliczać ich z tej działalności
kurs złotówkowy- stosunek złotówki do innych walut
tygrysie rynki- rynki krajów azjatyckich rozwiniętych gospodarczo
Można wywnioskować, iż cechą charakterystyczną dla przełomu lat 80. I 90. Jest stale rosnąca tendencja do internacjonalizacji (uznanie czegoś za międzynarodowe) polskiego systemu leksykalnego. Przejawia się poprzez:
przejmowanie gotowych struktur i ich interpretację słowotwórczą w polszczyźnie
przyjmowanie gotowych wzorów połączeń, np. wideoclip, sex shop, show bussines
przejmowanie wyrazów tj. punk, skin, menedżer, które nie są strukturami słowotwórczymi w polszczyźnie, ale stały się podstawami tworzonych od nich derywatów (punkciarz, panków, skinopodobny, menedżerski, menedżerować)
zapożyczenie z języka angielskiego znaczeń wyrazów i wzrost stopnia ich rozpowszechniania w nowych znaczeniach w wypowiedziach oficjalnych
Lata 80. i 90. XX wieku to również okres wzmożonego przenikania wyrazów nacechowanych stylistycznie do języka oficjalnego i ich stopniowego ujednolicania. Chodzi o wpływ języka potocznego, który przejawia się jako wstępowanie do polszczyzny oficjalnej danych typów słowotwórczych, takich jak nazwy czynności z sufiksem – anka (przewalanka, rozliczanka, przepychanka), a także takie struktury jak: budżetówka, zbrojeniówka, czy kuroniówka.W słownictwie specjalistycznym owe wpływy dotyczą szczególnie dziedziny ekonomii. Stale w prasie niespecjalistycznej pojawiają się struktury: leasing, dealer, rankingowy, dealerski itp. Są to „słowa klucze” służące do interpretowania dzisiejszej rzeczywistości.
Słowotwórczy system polszczyzny pod koniec XX wieku odznaczył się aktywnością, wyrażającą się ciągłym pomnażaniem słownictwa za pomocą różnego typu środków słowotwórczych. Mimo, iż polski system słowotwórczy zachowywał ciągle swoją dynamikę i jakość to zakres procesów derywacyjnych zmieniał się , gdyż napór elementów i wzorów obcych powodował słabnięcie procesów derywacyjnych, czyli tworzenia derywatów afiksalnych na gruncie rodzimym. Zamiast owych procesów zauważalne jest coraz częściej przejmowanie obcych leksemów, a także tworzenie szeregów analogicznych wzorowanych na zapożyczeniach, będących zestawieniem wyrazów, gdzie brak jest morfemów słowotwórczych.