PGNiG TERMIKA posiada pięć zakładów: Elektrociepłownię Kawęczyn, Elektrociepłownię Pruszków, Elektrociepłownię Siekierki, Elektrociepłownię Żerań i Ciepłownię Wola. Wytwarzają one około 40lmn GJ ciepła, które pokrywa 70% zapotrzebowania Warszawy i 60% Pruszkowa, Piastowa i Michałowic.
Węgiel kamienny jest głównym paliwem, wykorzystywanym w elektrociepłowniach PGNiG TERMIKA . Jednak stopniowo jest on zastępowany przez biomasę z wierzby energetycznej, która jest bardziej przyjazną dla środowiska.
Elektrociepłownia Siekierki
Elektrociepłownia Siekierki to największy zakład spółki PGNiG TERMIKA, a zarazem największa w Polsce elektrociepłownia i druga co do wielkości w Europie.
Zakład pracuje od 1961 roku. Produkuje on moc cieplną 2081 MW i mocą elektryczną 622 MW.
W Elektrociepłowni Siekierki znajdują się cztery podstawowe jednostki wytwórcze. Stanowią je trzy bloki ciepłownicze, każdy o mocy 105 MW, oraz jeden blok kondensacyjny z upustem ciepłowniczym o mocy 125 MW. Cztery kotły parowe i pięć turbin tworzą część kolektorową. Dodatkowo przy bardzo niskich temperaturach w zimę jest wykorzystywanych sześć kotłów wodnych.
Wszystkie kotły węglowe wyposażone są w elektrofiltry, które utrzymują emisję pyłu na poziomie 50% wielkości dopuszczalnej polskimi normami ochrony powietrza.
Wybudowana została również mokra instalacja odsiarczania spalin, w której skład wchodzą dwa absorbery oczyszczające spaliny z kotłów blokowych i wodnych. Instalacja pozwala na spełnienie normy, 200mgSO2w m3 spalin.
Węgiel do elektrociepłowni dowożony jest koleją. Spalany jest węgiel energetyczny z różnych kopalni. Jest wybierany i kupowany na podstawie wartości opałowej (zawartości poszczególnych pierwiastków w węglu). Przy temperaturze -10 °C elektrociepłownia zużywa 10 tys. ton węgla na dobę, co odpowiada czterem składom. Wagony wjeżdżają do wywrotnicy, gdzie węgiel jest przesypywany na taśmociągi, a z nich na ładowarki.
Surowiec trafia na hałdy, zwane placami węglowymi. Z hałd węgiel jest przenoszony taśmociągami do budynku elektrociepłowni i wsypywany do zbiorników zwanych bunkrami. Lej jednego bunkra mieści 200 ton paliwa. Zanim węgiel trafi do 12 z 14 zainstalowanych kotłów przechodzi przez młyn. Każdy z kotłów jest obsługiwany przez 4 młyny, które przy pomocy wielkich stalowych kul mogą zmielić 25 ton węgla na godzinę.
Nastawnia elektryczna jest ulokowana w wyniesionym ponad poziom gruntu budynku, przypominającym wieżę kontroli ruchu kolejowego. Tu elektrociepłownia łączy się z systemem energetycznym kraju poprzesz 10 linni 110 kV.
Spalanie węgla dostarcza ciepło. Do wyprodukowania prądu potrzebna jest woda, która po podgrzaniu zamieni się w parę. Elektrociepłownia Siekierki czerpie wodę z Wisły, ma własne ujęcie. Woda jest filtrowana i demineralizowana, żeby zminimalizować korozję rur.
Kotły produkują od 200 do 430 ton pary na godzinę. Para pod ciśnieniem trafia do turbiny, gdzie uderzając w łopatki obraca wirnik.
W nastawni cieplnej ulokowanej obok hali z turbinami, pracownicy kontrolują proces powstawania energii cieplnej, monitorują popyt na ciepło i kierują ewentualne nadwyżki ciepła do akumulatora.
W bryłach węgla oprócz węgla znajduje się także woda (czasami stanowi nawet 80% wagi), a także rozmaite zanieczyszczenia, które się nie spalają. W piecach zamieniają się w żużel, którego rozpalone bryłki trafiają do zbiorników z zimną wodą, skąd kanałami trafiają do osadnika żużla na zewnątrz budynku. Podczas spalania węgla powstają także popiół i pyły. Są one wychwytywane przez elektrofiltry, skąd trafiają do kominów.
Kominy:
Pierwszy komin o wysokości 120 metrów, rozpoczął pracę w roku 1961, po podłączeniu pierwszej turbiny. Drugi komin został oddany pod koniec 1972 roku. Trzeci komin, który jest wykorzystywany przez kotły olejowe, był gotowy w połowie roku 1977. W roku 2009 wybudowano dwa nowe kominy: 170- i 200-metrowy. Są to konstrukcje lite, bez spojeń. Mieszanka betonowa była wylewana do pierścieniowatej formy, która na hydraulicznych podnośnikach była unoszona w górę. Zgodnie z wymogami unijnymi nowe kominy pomalowano w pasy: cztery czerwone i trzy białe.
Kominy 1 i 2 zostały zburzone.
Stare kominy projektowano tak, by pełniły funkcję schronu przeciwatomowego. Ich ściany są zagłębione w ziemi na 4-5 metrów, a ich grubość dochodzi do 2 metrów. W podziemnej części zaplanowano schrony dla pracowników elektrociepłowni. W nowych kominach takich pomieszczeń nie ma.
Stężenia u wylotu komina:
-Stężenie pyłu 20mg/m2
-Stężeni azotu 200mg/m2
-Stężenie SO2 200mg/m2
Aktualna dopuszczalna emisja wg rozporządzeń : 600 mg – NO2 , 1200 mg – SO2