BHP w chowie bydła

Ciszak Karolina

Jasińska Agnieszka

Łukowiak Katarzyna

BHP w chowie bydła

Bydło należy do roślinożerców dziennych, żyjących w stadach. W stanie dzikim zamieszkiwało lasy, przemierzając dziennie znaczne odległości w poszukiwaniu pożywienia, wody oraz miejsc do odpoczynku. Obecnie utrzymywane jest w warunkach stworzonych przez człowieka.
Jeśli zwierzęta radzą sobie z tymi warunkami, można mówić o wysokim poziomie dobrostanu. Przejawia się on dobrym stanem zdrowia fizycznego i psychicznego zwierzęcia, prawidłowym wzrostem i dojrzewaniem, brakiem problemów z rozrodem, dobrą produkcją mleka lub wysokimi przyrostami, a także okazywaniem pozytywnych emocji wobec innych członków stada i pracujących ze zwierzętami ludzi. Jeśli natomiast poziom dobrostanu jest niski, dają się zauważyć zmiany w zachowaniu pojedynczych osobników i całego stada. Stwarza to wiele zagrożeń dla zwierząt oraz bezpieczeństwa  ludzi.

Wypadki przy obsłudze zwierząt w Polsce stanowią ok. 12 % Liczba wypadków przy obsłudze zwierząt jest ciągle duża każdego roku przekracza ona ponad 3,5 tysiąca, z czego ok. 10 osób w wyniku ich ponosi śmierć

Do najczęstszych zdarzeń dochodzi w różnych okolicznościach począwszy od przygotowywania pasz objętościowych czy treściwych jak i również podczas zadawania pasz, usuwania obornika oraz doju.

Do najczęstszych wypadków możemy zaliczyć przede wszystkim:

W oborze dochodzi najczęściej do wypadków podczas:

-zadawania karmy – 30%,

-usuwania obornika – 27 %,

-udoju – 8%

Budynki inwentarskie powinny być wyposażone w podłogi, które powinny być nienasiąkliwa i ograniczająca poślizg, a szerokość korytarza powinna umożliwiać stosowanie urządzeń technicznych do dowozu i dozowania pasz. Jak i zapewniać łatwy i bezpieczny dostęp do zwierząt oraz bezpieczne wykonywanie czynności związanych z ich obsługą? Drzwi powinny być otwierane na zewnątrz. Zabiegi pielęgnacyjne racic lub kopyt powinno się przeprowadzać po unieruchomieniu kończyny zwierzęcia w poskramiaczu

Podczas przygotowywania oraz stosowania chemicznych środków odkażających i dezynfekcyjnych w pomieszczeniach inwentarskich powinno się przestrzegać instrukcji obsługi tych środków, oraz stosowanie środków indywidualnej ochrony .

Czynniki wpływające na zachowanie się zwierząt:

Postrzeganie otoczenia

Bydło, jak wszystkie zwierzęta dzienne, ma dobrze rozwinięte wszystkie zmysły. Posługuje się nimi podczas poszukiwania paszy, orientowania się w terenie oraz podczas kontaktów z innymi osobnikami w tym również z ludźmi.

Wyróżnia się pięć zmysłów:

Wzrok
Zakres widzenia u bydła jest bardzo szeroki i obejmuje kąt 330–360 stopni, zakres widzenia dwuocznego wynosi 25–30 stopni.

Słuch
Zakres częstotliwości dźwięków słyszanych przez bydło i przez człowieka jest zbliżony. Zwierzęta mają jednak trudność ze zlokalizowaniem źródła dźwięku i to powoduje ich niepokój. Słuch jest wykorzystywany efektywnie do reagowania na dźwięki dochodzące od człowieka, od innych zwierząt,
a także innych źródeł, np. odgłos wozu paszowego powoduje, że zwierzęta wstają i podchodzą do koryta.

Smak
Jest to ważny zmysł ze względu na wybór paszy. Zwierzęta preferują smak słodki i kwaśny, unikając gorzkiego i nadmiernie słonego. Ze względu na sposób pobierania paszy (zgarniają porcję językiem i połykają, a dopiero po pewnym czasie następuje przeżuwanie), krowy mogą przyjmować pokarmy zepsute, niesmaczne i zanieczyszczone, co w praktyce może prowadzić do zaburzeń w procesie trawienia, a w rezultacie do złego samopoczucia zwierzęcia, oraz często chorób.

Dotyk
Ten zmysł jest dobrze rozwinięty na całym ciele. Receptory reagują na dotyk, wywołując skurcze mięśni skóry. Przyjmuje się, że zwierzęta odczuwają ból i dyskomfort na poziomie zbliżonym do poziomu odczuwania człowieka. Należy o tym pamiętać, wykonując zabiegi zoohigieniczne i weterynaryjne. Reakcją na zadany ból będzie próba kopnięcia lub uderzenia głową.

Uczenie się
Jest ważnym elementem zachowania się zwierząt, umożliwiającym im między innymi korzystanie z udogodnień wprowadzanych przez człowieka w budynkach inwentarskich. Nauczenie zwierząt korzystania z automatycznych poideł czy automatycznych podajników paszy treściwej nie stwarza niemal żadnych problemów. Jednak zdarza się, że zwierzęta stojące niżej w hierarchii, które uruchomią podajnik, są odpędzane i pozbawiane pokarmu przez osobniki dominujące. W takim przypadku należy poświęcić temu osobnikowi trochę czasu aby zapewnić mu dostęp do paszy czy poidła, pilnując aby napastujący ją osobnik nie zbliżył się i nie przepędził tej niżej postawionej w hierarchii krowie. Najczęściej taka sytuacja ma miejsce gdy w stadzie pojawia się nowa młoda krowa.

Zachowania społeczne
Bydło ma dobrze rozwinięte zachowania społeczne. Krowy porozumiewają się za pomocą różnorodnych sygnałów. Mogą to być: pozycja ciała, dźwięki i zapachy, odbierane jako wrażenia wzrokowe, słuchowe, zapachowe lub dotykowe. Mimo stadnego trybu życia krowy wymagają pewnej przestrzeni:

Przestrzeń społeczna to minimalny dystans od innych osobników tego samego gatunku. Naruszenie tego dystansu powoduje ucieczkę lub atak zwierzęcia – reakcja zależy od jego pozycji w hierarchii stada. Wkroczenie człowieka w przestrzeń społeczną powoduje identyczną reakcję zwierzęcia i zależy także od jego pozycji w stadzie.

Przestrzeń fizyczna to obszar, jakiego potrzebuje zwierzę do odpoczynku, przeciągania się, mycia itp.

Zwierzęta trzymane na uwięzi lub w oddzielnych boksach mają ograniczone kontakty z innymi osobnikami. Wpływa to na ich poczucie bezpieczeństwa i komfortu psychicznego, które zależą od kontaktu wzrokowego i słuchowego z członkami całego stada. Dlatego w oborach uwięziowych zwierzęta częściej bywają sfrustrowane i rozdrażnione. Ludzie pracujący w takich obiektach powinni zachować wzmożoną ostrożność.

Agresywne zachowanie występuje głównie podczas ustalania hierarchii w stadzie. Może dotyczyć innych zwierząt, ale również ludzi. Przejawia się głównie uderzeniami czołem (większość zwierząt ma usunięte rogi) w okolicę łopatek lub boku przeciwnika, ale dochodzi też do ataków frontalnych, najbardziej agresywnego zachowania bydła.

Po ustaleniu zależności społecznych wystarcza samo straszenie, popychanie i wymachiwanie głową lub spojrzenie. Zachowania agresywne mogą ulegać nasileniu w przypadku ograniczenia ilości paszy lub wody bądź nadmiernego zagęszczenia stada. Umiejętność odczytywania tych sygnałów przez ludzi pozwala na właściwe reagowanie i poprawę dobrostanu zwierząt.

Rytm dobowy
Zachowania bydła charakteryzuje wyraźna cykliczność w ciągu doby. Dotyczy to głównie zachowań związanych z wypoczynkiem, pobieraniem paszy i przeżuwaniem – zachowania te następują po sobie w ustalonej kolejności. Ze względu na życie stadne można je zaobserwować jednocześnie w całej grupie.

Rytm dobowy  nie powinien być zmieniany przez człowieka, ponieważ zmiany mogą prowadzić do zaburzeń w funkcjonowaniu całej społeczności. Należy przy tym podkreślić, że ani pora karmienia, ani pora dojenia nie są istotne dla procesów biologicznych. Ważne jest jedynie wykonywanie tych czynności o stałych porach, tak by zwierzęta przyzwyczaiły się do stałego rytmu dobowego. Każde zmiany w tym rytmie powinny być przeprowadzane stopniowo, nigdy nie należy gwałtownie zmieniać rytmu dobowego, może mianowicie przyczynić się to do samoczynnego wycieku mleka z wymienia, lub wstrzymaniem wydzielania mleka, każde zwierze reaguje na to w inny sposób.

Ruch jest czynnikiem decydującym o prawidłowym rozwoju fizycznym i zachowaniu równowagi psychicznej. Dorosłe zwierzęta, które są go pozbawione, mają trudności z kładzeniem się i wstawaniem, niepewny chód i problemy z koordynacją ruchową. Jest potrzebny zarówno młodym, jak i dorosłym zwierzętom, stąd konieczność zapewnienia niezbędnej przestrzeni, najlepiej na wolnym powietrzu, by zwierzęta samodzielnie mogły regulować potrzeby w tym zakresie. Spełnienie tego warunku umożliwia również eliminację większości problemów okresu okołoporodowego. Przebywanie zwierząt na Świerzym powietrzu dobrze wpływa na ich samopoczucie, poprawia wygląd ich sierści, pozwala zwierzęciu na spontaniczne zachowania, wykonanie nieskrępowanych ruchów.

Zachowania płciowe
Przeciętnie bydło osiąga dojrzałość płciową przy masie ciała około 300 kilogramów. Buhajki osiągają taką wagę w wieku 7–8 miesięcy, a jałówki w wieku 13–16 miesięcy (wartości te zależne są od rasy i warunków środowiskowych). W miarę zbliżania się rui zainteresowanie buhaja krową wzrasta. Przed kryciem buhaj przyciska łeb i szyję do lędźwi krowy, co powoduje zatrzymanie jej w bezruchu. Rozpoznawanie normalnych zachowań buhaja jest bardzo istotne dla rolnika. Ignorowanie tych zachowań może stanowić dla niego śmiertelne zagrożenie! Młode buhaje w oborach wolnostanowiskowych często naskakują na siebie, co powoduje niepokój w stadzie i zmniejsza przyrosty. Mogą także skoczyć na człowieka. Podobne zachowania charakteryzują krowy. Krowa w okresie rui akceptuje naskakiwanie innych krów, ale poza okresem rui takie zachowanie nie jest normalne. Podczas okresu rui u krów należy zachować szczególną ostrożność, a przebywając wśród zwierząt bacznie mieć na uwadze ich zachowanie.

Okres okołoporodowy
Kilka dni przed porodem krowa zaczyna być niespokojna i zachowuje się inaczej, na pastwisku szuka samotności, czując zbliżający się poród.  Umieszczenie krowy w kojcu porodowym jest zgodne z jej naturalnymi potrzebami. Około pół godziny przed porodem krowa kładzie się i na ogół pozostaje w tej pozycji przez cały czas jego trwania. Tuż po porodzie, jeśli przebiegał bez komplikacji, krowa zaczyna wylizywać cielę. Nie należy zatem jej uwiązywać aż do momentu zabrania cielęcia z kojca. Wylizywanie cielęcia służy pobudzeniu układu krążenia, wytworzeniu więzi i nauce rozpoznawania potomstwa. Później krowa rozpoznaje cielę po głosie i zapachu. Zazwyczaj krowy są dobrymi matkami i troskliwie opiekują się potomstwem. Utrudnianie im tych czynności może prowadzić do agresywnych zachowań wobec osób obsługujących. Ponadto krowa broni cielęcia i jego terytorium przed innymi krowami. Poród jest dla krowy bardzo dużym obciążeniem, zmieniającym jej wcześniejsze zachowania. Zapewnienie jej możliwości przebywania z cielęciem w kojcu, na głębokiej ściółce, zmniejsza stres i ułatwia powrót do właściwych dla niej zachowań. Pozytywne doświadczenia zwierząt powinny trwać przez cały okres ich dorastania. Łatwość obsługi pierwiastek, a także zapewnienie wysokiej i stabilnej mleczności są efektem wcześniejszego wyrobienia niemal nieograniczonej ufności zwierząt  do człowieka; najlepiej oswoić je jeszcze przed wycieleniem. Szczególnie ważne jest bardzo dobre traktowanie podczas pierwszych udojów, gdyż eliminuje to lęk przed dojarzem i bronienie się (np. kopanie) przed tą czynnością. Krowy potrafią rozpoznawać ludzi, przy czym ważnym czynnikiem jest kolor ubrania. Potrafią także skojarzyć sytuacje, dobre lub złe dla siebie, zarówno z kolorem ubrania człowieka, jak i określonym miejscem, głosem, zapachem. Jest to praktyczna wskazówka: nie należy wykonywać przykrych dla zwierząt zabiegów np. w miejscu udoju, a kolor ubrania osoby wykonującej te zabiegi nie może być taki, jak kolor ubrania dojarzy.

Czynniki powodujące zagrożenia wypadkowe podczas codziennej obsługi zwierząt

Nieprawidłowe metody pracy, choćby przejęte od poprzednich pokoleń, monotonia, czynności wykonywane w pośpiechu i zmęczenie zwiększają zagrożenia wypadkowe. Niektórzy rolnicy, nie bacząc na własne bezpieczeństwo i bardzo często nie dostrzegając zagrożeń, pracę wykonują rutynowo i nie przestrzegają zasady ograniczonego zaufania do zwierząt. Brak czasu lub po prostu niechęć do obserwowania zwierząt gospodarskich powoduje, że ludzie nie potrafią odczytywać bardzo wyraźnych sygnałów przekazywanych przez te zwierzęta.

Krowy szczególnie mocno kopią na boki tylnymi nogami, czego skutkiem mogą być urazy kończyn u osób pracujących. Przemieszczając się w obrębie swoich stanowisk mogą przygnieść człowieka do ściany lub do drugiego zwierzęcia. Chociażby z tego powodu obsługą dużych zwierząt powinni zajmować się zdrowi i silni mężczyźni, a nie – jak często się zdarza – kobiety, dzieci albo osoby starsze. Niektóre czynności najlepiej wykonywać z pomocą drugiej osoby. Jeszcze trudniej eliminować zagrożenia wypadkowe, gdy ludzie pracujący ze zwierzętami traktują je przedmiotowo i bezmyślnie, zapominając, że są to żywe organizmy, reagujące na bodźce w sposób indywidualny. Kontakt z żywym stworzeniem wymaga takich zachowań ludzi oraz sposobów wykonywania czynności, które będą akceptowane przez zwierzęta i nie wywołają u nich uczucia strachu. Przestraszone lub zaskoczone zwierzęta w odruchu obronnym atakują intruza - czasem jest pojedyncze kopnięcie, a czasem frontalny atak grupy zwierząt. Ludzie, którzy zapominają lub nie wiedzą o tym, ulegają wypadkom i nie są świadomi, że były one skutkiem nieznajomości zachowań zwierząt. Jeśli od najwcześniejszego okresu życia zwierzęcia zwracamy się do niego po imieniu które zostało im nadane nawiązujemy z nim więź, zapewnia im to większy komfort, łatwo jest o to zadbać w małych stadach. Traktowanie zwierząt nie przedmiotowo, tylko każde z osobna sprawia również że zwiększa się wydajność tego zwierzęcia np. zwiększenie wydajności mleka.

Ręczny lub mechaniczny udój wykonywany bezpośrednio na stanowiskach, szczególnie młodych krów, a także cierpiących na stany zapalne gruczołu mleczny, może zakończyć się wypadkiem na skutek uderzenia, kopnięcia lub przygniecenia. Osoby pracujące przy udoju powinny zatem w razie potrzeby korzystać z pomocy innych i stosować proste, a jednocześnie skuteczne metody poskramiania zwierząt. Jednak o wiele bardziej skuteczną metodą jest oswojenie zwierząt z obecnością człowieka i wykonywanymi przez niego czynnościami. Wymaga to jednak wiedzy, cierpliwości i zrozumienia potrzeb zwierzęcia.

Są jednak sytuacje, kiedy zachowania instynktowne stają się o wiele silniejsze niż zachowania wyuczone. Instynkt jest wykształconą genetycznie umiejętnością wykonywania pewnych czynności, przejawiania zachowań, które zaspokajają potrzeby życiowe organizmu. Ignorowanie przez ludzi bądź nieuszanowanie popędów (instynktów) zwierzęcych może prowadzić do zagrożeń, a te mogą skutkować urazami.
Przykładem instynktownego zachowania jest naskakiwanie krów na siebie w okresie rui. Jest to jeden z zewnętrznych objawów tego stanu fizjologicznego. Jeśli w pobliżu znajdzie się człowiek, może zostać przygnieciony do żłobu, ściany, a czasem do podłoża przez ważące średnio 600 kilogramów zwierzę. Zmienione zachowanie krowy i pojawienie się śluzowej wydzieliny z narządów rodnych to bardzo wyraźne sygnały dla obsługi, która powinna zachować szczególną ostrożność, a zwłaszcza nie stawać z przodu zwierzęcia (najbezpieczniejsze miejsce jest z jego boku, na wysokości łopatki).

Podobne zagrożenia, potęgowane większą masą, chęcią dominacji i instynktem zachowania gatunku, stwarzają buhaje, które mogą potraktować człowieka jako przeszkodę w zaspokojeniu popędu płciowego, a to nasili agresywne zachowanie. Możliwość bezpieczniejszej obsługi zapewni wpięcie buhajowi kółka nosowego, założenie mocnego kantara i uwiązywanie na dwóch łańcuchach, a także wydzielenie mu stanowiska w osobnym pomieszczeniu. Przy obsłudze buhajów powinno się zachować w szczególności następujące środki ostrożności:

-buhaje powyżej 12 miesiąca życia powinny być prowadzone za pomocą tyczki o długości co najmniej 140cm, przymocowanej do pierścienia nosowego

-tyczka powinna być zapinana do pierścienia nosowego w czasie przebywania buhaja w boksie

-buhaje poniżej 12 miesiąca życia powinny być prowadzone na uwiązie w obecności drugiej osoby

Podczas prac wykonywanych przy zwierzęciu należy zachować spokój i przede wszystkim zawsze odezwać się do zwierzęcia. Podczas okresu rui oraz gdy zwierze jest niespokojne należy pamiętać aby w pobliżu znajdowała się jeszcze jedna osoba, która w razie konieczności będzie służyć nam pomocą, lub trzymać piecze nad zachowaniem zwierzęcia.

Przyczyny i okoliczności wypadków w chowie zwierząt

Przyczyną wypadków w wielu gospodarstwach są niewłaściwe warunki, w jakich
przebywają zwierzęta. Co roku odnotowuje się tysiące wypadków rolników indywidualnych w wyniku uderzenia, ugryzienia i przygniecenia przez zwierzęta, z których kilka kończy się śmiercią poszkodowanych. Poszkodowani, relacjonując przebieg zdarzeń, bardzo często mówią o nieprzewidzianej reakcji zwierzęcia, nagłym kopnięciu lub uderzeniu, agresywnym zachowaniu. Po zapoznaniu się z tym opracowaniem większość tych osób powinna jednak dojść do wniosku, że tak naprawdę zawinił człowiek, bo nie znając naturalnych zachowań, reakcji na konkretne bodźce i potrzeb bytowych zwierząt,  zachował się niewłaściwie.
Bez względu na technologię chowu i hodowli do wypadków dochodzi, ponieważ: w większości tradycyjnych gospodarstw stan pomieszczeń inwentarskich nie jest zadowalający,  panuje w nich ciasnota, żłoby i koryta są nieprawidłowo usytuowane, a w jednym pomieszczeniu przebywają różne gatunki zwierząt. Często jeszcze rolnicy stosują przestarzałe technologie chowu. Zachowania zwierząt jest nie przewidywalne , szczególnie rozpłodników, samic w okresie rui i karmienia potomstwa, a także osobników w sytuacjach stresowych, każdy z rolników powinien mieć cały czas to na uwadze podczas prac przy zwierzęciu.

Nie rozsądnym, a często stosowanym zachowaniem przy obchodzeniu się ze zwierzętami jest zezwolenie na pomoc przy nich osobom starszym jak i również małych dzieci, które z ogromną chęcią chcą pomóc, jednak nie jest to zbyt rozsądnym rozwiązaniem.
Codzienna obsługa zwierząt w starszych budynkach inwentarskich: zadawanie paszy, dojenie, wyprowadzanie na pastwisko, usuwanie obornika i wykonywanie wielu innych czynności w ciasnocie i bałaganie, powoduje duże prawdopodobieństwo wystąpienia kontuzji u ludzi, po przez chociażby poślizgniecie się na niezgarniętym oborniku, jak i potknięcie o rozrzucony sprzęt.
Poszkodowani, podając przyczyny wypadków, mówią o „nagłej” lub „niespodziewanej” reakcji zwierząt przejawiającej się kopnięciem czy uderzeniem rogiem lub ogonem, który waży kilka kilogramów, jeśli jest oblepiony obornikiem. Są to jednak typowe reakcje na konkretne bodźce takie jak między innymi stres, zaskoczenie, latem obecność owadów w oborze co często jest niestety nie uniknione, bolesność gruczołu mlecznego ze względu na zapalenie wymienia, ale również z nadmiaru mleka, czy opóźnionego udoju.

Opisy wypadków związanych z obsługą krów, które są zaczerpnięte z protokółów powypadkowych sporządzanych przez inspektorów KRUS, potwierdzają, że do tych zdarzeń najczęściej dochodzi w wyniku niewiedzy i braku wyobraźni pracujących osób oraz ignorowania potencjalnych zagrożeń

Oto kilka przykładowych sytuacji jakie mogą spotkać rolników podczas obsługi bydła:

-podczas zadawania krowie siana rolniczka została uderzona rogiem w głowę – skutkiem uderzenia był krwiak podtwardówkowy

-w trakcie porodu nieprawidłowo trzymana za głowę krowa upadła na rolnika, co spowodowało u niego złamanie podudzia

-w trakcie ręcznego udoju krowy rolnik został przez nią nadepnięty i doznał złamania kości śródstopia

-podczas wiązania krów do ściany rolniczka została przygnieciona do tejże ściany, czego skutkiem było złamanie ręki

-rolniczka, która opuszczała stanowisko po napojeniu krowy, została popchnięta przez zwierzę – upadając uderzyła głową o krawędź betonowego chodnika i doznała ciężkiego urazu głowy

-podczas odczepiania z uwięzi  jedna z krów naskoczyła na rolnika, co spowodowało u niego uraz kręgosłupa.

Wypadki przy obsłudze buhajów:

-podczas zadawania paszy rolnik został  przygnieciony przez buhaja do żłobu

-w czasie pojenia opasów na pastwisku rolnik został zaatakowany przez jednego z nich i poturbowany – doznał ran kłutych klatki piersiowej.

Przykłady wypadków śmiertelnych:

-rolnik został stratowany w oborze przez byka, który zerwał się z uwięzi. Poszkodowany

znajdował się pod wpływem alkoholu (w krwi denata stwierdzono 2,01‰ alkoholu)

-w trakcie przepędzania stada byków z obory na pastwisko rolnik został poturbowany

przez agresywnego buhaja. W wyniku wypadku rolnik doznał ostrej niewydolności

oddechowej spowodowanej złamaniem rusztowania kostnego klatki piersiowej i wtórną

odmą płuc

-podczas przepędzania krów na pastwisko jedna z nich uderzyła rolnika łbem w klatkę

piersiową. W skutek uderzenia rolnik upadł na drogę i uderzył głową asfalt

-wieczorem w czasie obrządków rolnik usuwał obornik z kanału gnojowo-ściekowego, w

trakcie wykonywania tej pracy zasłabł i zmarł na miejscu zdarzenia

Przygotowanie i transport pasz objętościowych

Kiszonki są jedną z bardziej wartościowych pasz stosowanych powszechnie w chowie bydła. Przygotowanie kiszonek polega na cięciu roślin, czasami opryskiwaniu ich preparatami przyspieszającymi zakiszanie, transporcie oraz formowaniu pryzm lub silosów. Największe zagrożenia wypadkowe występują podczas ugniatania materiału roślinnego na pryzmie lub w silosie. Możliwe są także zatrucia gazami powstającymi w procesie kiszenia. Do ugniatania i formowania pryzmy kiszonki najczęściej używane są ciągniki lub ładowarki czołowe. Operatorzy maszyn powinni uważać, aby nie doprowadzić do ich przewrócenia. Nie należy przejeżdżać w odległości mniejszej niż 20 cm od ścian silosu lub brzegów pryzm. Szerokość silosu lub pryzmy powinna wynosić 6 metrów lub co najmniej 3 metry + szerokość pojazdu ugniatającego, co umożliwia równomierne i dokładne ugniecenie kiszonki. Podczas formowania pryzm lub ugniatania zielonej masy w silosach należy zwracać uwagę na to, aby w strefie pracy nie znajdowały się osoby postronne. Dodatkowym zagrożeniem dla ludzi są ulatniające się gazy, zwłaszcza w ciągu pierwszych 72 godzin zakiszania. Podczas pracy należy zatem stosować maski ochronne z pochłaniaczami gazów. Nie zawsze udaje się w ciągu jednego dnia ukończyć formowanie prymy oraz ją okryć dlatego też należy odpowiednio się zabezpieczyć przed unoszącym się zapachem. Podczas samego jednak cięcia materiału należy też przede wszystkim zachować szczególną uwagę aby w pobliżu nie znajdowały się osoby postronne, aby nie dostały się nam pod koła czy narzędzia tnące. Ważne jest podczas naprawiania urządzeń które uległo nam awarii wyłączyć silnik, w celach uniknięcia wciągnięcia dłoni podczas gdy np. liść kukurydzy owinie się wokół bębna.

Wartościowym składnikiem pasz stosowanych w hodowli bydła jest również siano. Z jego pozyskiwaniem, transportem i przechowywaniem wiążą się kolejne zagrożenia.
Wypadki przy prasach wysokiego stopnia zgniotu mają miejsce najczęściej podczas prób usunięcia zapchań lub regulacji urządzenia wiążącego podczas pracy maszyny. Podczas transportu zbelowanej, zkostkowanej albo przewożonej luzem słomy lub siana odnotowuje się najwięcej wypadków, które są zarazem najgroźniejsze. Szczególnie niebezpieczne jest przewożenie osób na ładunkach objętościowych, a jest to nadal częste zjawisko. Wielu rolników nie wie, że kosztem niewielkich nakładów finansowych można zapobiec wielu wypadkom, używając przewoźnych drabin służących do wchodzenia na ładunek objętościowy i schodzenia z niego. Warto przypomnieć o stosowaniu pasów spinających ładunki, tak aby w czasie transportu nie mogły spaść i nie zagrażały innym użytkownikom dróg.

Przy zbiorze siana i słomy występuje duże zapylenie. Rolnicy narażeni na działanie pyłów organicznych zapadają na schorzenia górnych dróg oddechowych. Dlatego podczas wykonywania tego typu prac powinni stosować przeciwpyłowe maski ochronne, okulary lub gogle chroniące oczy przed działaniem szkodliwych czynników.

Przygotowanie pasz treściwych

W żywieniu bydła coraz częściej używa się pasz treściwych i komponentów paszowych, stąd w gospodarstwach pojawiają się silosy ułatwiające magazynowanie i przygotowywanie pasz. Najbardziej niebezpieczne prace związane z obsługą silosów to ich czyszczenie w środku. Przy wykonywaniu tych prac bezwzględnie konieczna jest asekuracja przynajmniej dwóch osób, a także korzystanie z szelek i liny asekuracyjnej. Niezbędne jest zamontowanie u podstawy silosu drzwiczek umożliwiających jego przewietrzanie, jeśli producent nie przewidział tego rozwiązania. Do transportu wewnętrznego coraz częściej używane są różnego rodzaju przenośniki pneumatyczne: ślimakowe, czerpakowe, taśmowe itp., które w znacznym stopniu ułatwiają pracę, eliminując przy tym zagrożenia upadkiem i dźwiganie ciężarów. Podstawowym warunkiem jest ich sprawność techniczna. W pomieszczeniach, gdzie przygotowywana jest pasza, występuje duże zapylenie. Dlatego podczas śrutowania i przygotowywania pasz należy stosować maski ochronne, a ze względu na hałas – także ochronniki słuchu. W pomieszczeniach tych niedozwolone jest prowadzenie prac naprawczych urządzeń elektrycznych, prac spawalniczych oraz używanie ognia otwartego i palenie tytoniu, a także składowanie i przechowywanie środków ochrony roślin i paliw.

W nowoczesnych oborach zadawanie pasz odbywa się automatycznie z wykorzystaniem systemu przenośników mechanicznych lub pneumatycznych gdyż są one do tego dostosowane są duże, przestronne , a pojenie – z wykorzystaniem poideł automatycznych. Przy tak zorganizowanym zadawaniu pasz i pojeniu zagrożenia wypadkowe praktycznie są niewielkie.  
W oborach tradycyjnych, w małym stopniu zmechanizowanych, do ręcznego przygotowywania i zadawania pasz najczęściej wykorzystuje się jedynie wózki paszowe lub taczki. Koryta też są zwykle inaczej usytuowane niż w nowoczesnych oborach. W tych przypadkach należy pamiętać o dopuszczalnych masach podnoszonych i przenoszonych ładunków, a także o zagrożeniach wynikających z wchodzenia pomiędzy zwierzęta.

Udój

Udój obecnie jest prowadzony mechanicznie. Niezależnie od rodzaju stanowisk udojowych („rybia ość”, równoległe, tandem, karuzelowe) należy pamiętać o utrzymaniu ich w nienagannej czystości. Dzięki temu unika się poślizgów i upadków zwierząt oraz osób obsługujących, a także eliminuje możliwość namnażania się bakterii powodujących zakażenia gruczołu mlekowego. Zachowanie czystości ułatwia również eliminację z obory dokuczliwych much. Przy udoju ręcznym czy bańkowym, rzadko już dzisiaj stosowanym, należy pamiętać o zachowaniach zwierząt i ich reakcjach na bodźce zewnętrzne, np. możliwości uderzenia dojarza ogonem bądź nogą przez zwierzę zaatakowane przez muchy. Zastosowanie preparatów chemicznych przeciw owadom to niewielki koszt, a poprawi znacznie komfort zwierząt i osób obsługujących. Jak i również należy pamiętać o zachowaniu bezpieczeństwa podczas udoju gdy znajdujemy się pomiędzy zwierzętami.

Ważnym czynnikiem wpływającym na bezpieczeństwo pracy, na który należy zwrócić uwagę najlepiej już na etapie projektowania pomieszczeń inwentarskich, jest wyeliminowanie progów, stopni i różnic poziomów przy przejściach wewnątrz obory i wejściach do innych pomieszczeń. Zwiększają one bowiem zagrożenia upadkami zwierząt i obsługujących je ludzi.

Usuwanie i magazynowanie obornika i gnojowicy

Odchody zwierzęce są wartościowym nawozem naturalnym, zawierającym przede wszystkim związki azotu. Jednak należy pamiętać, że wszelkie nieprawidłowości związane z produkcją i składowaniem nawozu naturalnego, niezależnie od jego postaci (płynna, stała), mogą spowodować zanieczyszczenia wód gruntowych i powierzchniowych, a także zatrucia ludzi powstającymi gazami.

Obornik należy go używać i obsługiwać zgodnie z przeznaczeniem oraz instrukcjami obsługi maszyn związanych z ich załadunkiem i rozwozem, dostarczonymi przez producenta. Podczas pracy maszyn i urządzeń nie wolno dotykać rękami ruchomych elementów oraz instalacji elektrycznych. Należy także przestrzegać zakazu wstępu osób postronnych w strefę pracy takich maszyn i urządzeń, jak przenośniki, ładowarki czerpakowe, zgarniacze, ładowacze i spycharki ciągnikowe, pompy i mieszadła  oraz wozy asenizacyjne do gnojowicy, a także w strefę, gdzie są zlokalizowane gnojowniki i zbiorniki na gnojowicę.

Wszystkie zbiorniki na gnojowicę, naziemne i podziemne, są obecnie budowane w taki sposób, by wyeliminować konieczność wchodzenia do nich w celu obsługi lub kontroli. Muszą jednak być zabezpieczone przed dostępem osób postronnych ogrodzeniem o wysokości 1,8 m wokół zbiornika. Pokrywa zbiornika podziemnego musi ponadto wytrzymywać duże obciążenia. Powinna być zamykana na klucz lub inne urządzenie uniemożliwiające przypadkowe otwarcie. Obszar, gdzie składowany jest obornik lub gnojowica, należy oznaczyć tablicami ostrzegawczymi o zagrożeniu pożarowym i występowaniu niebezpiecznych dla zdrowia gazów. Rolnicy powinni znać zasady udzielania pierwszej pomocy w razie zatrucia lub wypadku. Osoby, które przebywają w strefach zagrożenia trującymi gazami, powinny bezwzględnie stosować maski ochronne z odpowiednimi  pochłaniaczami. Prace w zbiornikach należy wykonywać w zespole trzyosobowym. Dwie osoby, które pozostają na zewnątrz i asekurują osobę pracującą we wnętrzu zbiornika, w razie zagrożenia niezwłocznie ewakuują ją na powierzchnię. Przy pracach tego typu należy stosować szelki i liny asekuracyjne.

Zasady higieny przy pracy ze zwierzętami gospodarskimi

Higiena przy pracy ze zwierzętami jest bardzo ważna dla obu stron-człowieka i zwierzęcia. W budynku inwentarskim należy wydzielić pomieszczenie, w którym można umyć ręce, przebrać się i przechowywać odzież roboczą służącą wyłącznie do pracy przy obsłudze zwierząt. Trzeba mieć świadomość, że zwierzęta mogą reagować agresją na intensywne zapachy, np. kosmetyków, środków chemicznych, paliw. Zarówno przed pracą jak i po pracy należy myć starannie ręce, dopiero po ich umyciu można spożywać posiłki i palić papierosy. Pomieszczenia inwentarskie powinny być czyste, co najmniej dwa razy w roku powinny zostać gruntownie czyszczone, zmywane wodą pod wysokim ciśnieniem i dezynfekowane, np. mlekiem wapiennym (podczas wykonywania tej czynności należy używać ubrań roboczych, rękawic i okularów ochronnych) w celu uniknięcia przedostania się wapna do stref szczególnie wrażliwych. Po dokonaniu czyszczenia i dezynfekcji pomieszczenia powinny być dokładnie osuszone. Zapobiega to rozwojowi drobnoustrojów chorobotwórczych. Sprzęt do udoju powinien być utrzymywany w czystości, gdyż mleko jest dobrą pożywką dla bakterii wywołujących różne schorzenia ludzi i zwierząt. Miejsca składowania obornika powinny być wydzielone z dala od zabudowań i ujęć wody taka zasada dotyczy również wybiegów dla zwierząt.

Zasady bezpieczeństwa przy obsłudze zwierząt

Według Międzynarodowej Organizacji Pracy  rolnictwo jest jedną z najbardziej niebezpiecznych gałęzi gospodarki, zarówno w krajach rozwijających się jak i w krajach uprzemysłowionych. Zalicza się go do trzech najbardziej niebezpiecznych sektorów obok górnictwa i budownictwa. W wielu krajach, w tym również i w Polsce wskaźnik wypadków śmiertelnych w rolnictwie jest około dwukrotnie wyższy od średniej dla innych gałęzi gospodarki. Niestety z roku na rok mimo udoskonaleń, nadal dochodzi do wypadków. Dlatego obowiązkowo oprócz stosowania się do higieny pracy trzeba pamiętać o zasadach bezpieczeństwa przy obsłudze zwierząt, gdyż chwila nieuwagi może zmienić w najgorszym przypadku trwałe uszkodzenia zdrowia rolnika i pracujących w gospodarstwie, jak i zarówno beztrosko bawiących się dzieci.

Powierzchnia stanowisk dla zwierząt powinna być na tyle duża, by możliwy był swobodny dostęp do nich podczas obsługi. Co zapewnia zarówno ludziom jak i zwierzętom swobodę.

Zwierzęta gospodarskie, a szczególnie buhaje, powinny w miarę możliwości obsługiwać stale te same osoby, będące w pełnej sprawności fizycznej, najlepiej osoby silne i młode. Nie powinny tym zajmować się kobiety i osoby młodociane. Do prowadzenia krów należy używać łańcuchów, linek i powrozów, które w razie szarpnięcia przez zwierzę nie spowodują okaleczenia rąk lub innych urazów. Podczas pracy ze zwierzętami chorymi lub podejrzanymi o chorobę przenoszoną na ludzi, należy stosować rękawice gumowe, buty gumowe, półmaski w celu zapobiegania przeniesienia się choroby. W przypadku wystąpienia skaleczenia należy niezwłocznie je zdezynfekować i zabezpieczyć je odpowiednimi opatrunkami. Natomiast w przypadku skaleczeń przedmiotami zanieczyszczonymi ziemią lub obornikiem, a także pogryzienia przez chore zwierzę, natychmiast zgłosić się do lekarza. W pomieszczeniach dla zwierząt przeprowadzać okresową dezynfekcję.

Podsumowując, opracowany temat mówi sam w sobie, że należy przestrzegać wszelkich reguł i zasad bezpieczeństwa i higieny pracy w kontakcie ze zwierzętami. Przedstawione zagrożenia podczas pracy z bydłem są naprawdę niebezpieczne i szkodliwe dla obu stron. Zwierzę jest istotą żywą i tak samo jak człowiek odczuwa ból, niepokój, dyskomfort, stres oraz wiele innych, które można wymieniać. Chów bydła nie jest łatwą i lekką pracą. Trzeba liczyć się z tymże w każdej chwili nieuwagi krowa czy buhaj może wyrządzić nam krzywdę i spory uszczerbek na zdrowiu w najgorszym przypadku. Pamiętajmy, że my również musimy być przyjaźnie nastawieni do zwierzęcia, dbać o porządek i czystość w budynkach inwentarskich, dobrostan zwierząt oraz odpowiedni ubiór do pracy w obejściu. Przede wszystkim powinno się pamiętać o dobrym projekcie wnętrza budynku, aby przy zadawaniu pasz nie wchodzić między krowy czy często agresywne buhaje, gdyż może to zakończyć się to przygnieceniem do koryta, nadepnięciem lub kopnięciem przez zwierze. Nie można zapomnieć o wybiegu dla zwierząt, które powinno być duże i solidnie ogrodzone. Najlepszym stróżem do pilnowania porządku na pastwisku jest dobrze wyszkolony pies. Jednym słowem nie przestrzegani przepisów BHP prowadzi do wypadku.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
BHP w chowie bydła 2
KARTA - BHP W CHOWIE ZWIERZĄT, BHP dokumenty, LISTY KONTROLNE
Uwarunkowania w chowie bydła mlecznego
Aparat do uboju bydła, BHP, Instrukcje-Obsługi
bhp 1
organizacja i metodyka pracy sluzby bhp
szkolenia bhp
Szkolenie BHP Nowa studenci
Prezentacja firmy MARSTATE SERVICE BHP PPOZ PPT
BHP przy pracach na wysokości
4i5 ZASADY ORGANIZACJI PRACY I BHP PRZY UPRAWIE MIĘDZYRZĘDOWEJ
Transport pacjenta BHP
BHP przy obsludze monitorow ekranowych

więcej podobnych podstron