Wieża Babel XX wieku – historia Titanica (wspaniały, niezatapialny; walka z siłami natury – zatopienie po trzech dniach pokazuje człowieczą małość)
Piranessi i jego wizje więzienia labiryntu
Panopticon – jedno okno wychodzi do zewnątrz, drugie do wewnątrz; chorzy więźniowie są oddzieleni od siebie ścianami, nie mogą się ze sobą kontaktować. W wieży, która znajduje się w środkowym punkcie jest strażnik, który obserwuje więźniów. Są żaluzje i więźniowie nie wiedzą czy strażnik ich obserwuje. Być może nie ma strażnika, ale więźniowie o tym nie wiedzą – nie wiadomo kto jest w centralnym symbolu władzy i przemocy stosowanej wobec więźniów. Nie musi to być przemoc fizyczna, ale symboliczna. Jest to konceptualizacja nowożytnego sposobu sprawowania kontroli (poprzez możliwość obserwacji i stałego kontrolowania, sprawdzania, które odbierają podporządkowanym sferę prywatną). Fucco napisał ten tekst przed erą wirtualną, zanim pojawiły się kamery. Możliwość śledztwa dyscyplinuje. Władza może kontrolować, co dzieje się z podporządkowanymi. Podlegają oni atomizacji – na pojedyncze zajęte sobą jednostki.
Cechy charakterystyczne narastającego dyscyplinowania:
Kształtowanie charakterów wspomaga aparat kontrolny
Różne sposoby dyscyplinowania jednostek
Etapizacja – komisarz na dzielnicy, a później aparat rozszerza się o kolejne struktury;
Spotykamy się z równoległą koncepcją mającą pesymistyczny wymiar. Mamy do czynienia z pewnym spektrum koncepcji – spotykamy się z pesymistyczną diagnozą społeczeństwa. Fucco mówi, że nie jesteśmy społeczeństwem spektaklu tylko społeczeństwem nadzoru – ciągłego podlegania i dyscyplinowania.
Poczucie stałego kontrolowania i dyscyplinowania jest powszechne.
Facebook – fenomen, ludzie sami o sobie opowiadają, dyscyplinujemy się sami, bo wiemy, że jesteśmy podglądani; sami też mamy możliwość podglądania tych, którzy są na szczycie, jest to tzw. synopticon
Opowiadania Poego – obraz zagłady i śmierci; Poe jest łącznikiem z Fucco – obecny jest element niesamowitości łączący w sobie grozę, fascynację i pragnienie uczestniczenia w niesamowitych spektaklach.
Zagłada domu Uscherów – groza, racjonalizm, strach, niesamowity dom – zawsze pokazuje swoją ambiwalencję, jest przerażającym labiryntem dla tego, kto tam wchodzi, ale jest schronieniem dla tych, którzy tam mieszkają. Dom wieje grozą, która zdradza znamiona rozpadu, czai się on w okolicy i w samym budynku. Czytelnik ma przyjąć do wiadomości między mieszkańcami, budynkiem i okolicą.
Rodryk był chory (nadwrażliwy na światło), siostra cierpiała na katalepsję. Rodryk ma problemy emocjonalne, system nerwowy nie działa odpowiednio. Dziwny splot wydarzeń: siostra umiera, zostaje pochowana – nie próbowano jej obudzić, ale na pierwsze oznaki śmierci chowa się ją w krypcie. Usher nie myśli racjonalnie, mamy do czynienia z szaleństwem, które prowadzi do autodestrukcji. Świat w sposób fatalistyczny skazany na zagładę – ostatnie ruchy irracjonalne nie są w stanie zmienić ciążącego nad nimi wyroku.
Studnia i wahadło – Przestrzeń nieeuklidesowa: przestrzeń, która nie ma racjonalnych wymiarów. Doskonale wykorzystywał ją Kafka. Bohater znajduje się na granicy życia i śmierci – doświadczenie graniczne: torturowany człowiek, zamknięty w przestrzeni, której nie potrafi rozpoznać. Bohater po przebudzeniu jest związany, grozi mu wahadło, a on widzi szczury: bohater jest pomiędzy życiem a śmiercią. Do czego człowiek jest się w stanie posunąć aby przeżyć? Doświadczenia graniczne są inne: stan zawieszenia między życiem a śmiercią, gdzie człowiek jest w stanie zrobić wiele, by przeżyć.
Portret owalny – Historia zaczyna się z pozycji rannego narratora, szukającego schronienia w opuszczonej posiadłości w Apeninach. Nie jest jednak podany powód jego zranienia. Spędza on swój czas podziwiając dzieła sztuki, którymi jest udekorowany pokój o dziwnych kształtach, czyta też uważnie książkę, która zawierała „ rzekomo ocenę i opis obrazów”. Koniec końców odkrywa on obraz, który szokuje go jego ekstremalnym realizmem, który polega na absolutnej „żywotności wyrazu”. Spędza niemal godzinę w stanie cichego podziwu, a gdy nie jest już w stanie znieść jego widoku, szuka wyjaśnień w książce.
Pozostała część fabuły jest wycinkiem z tej książki, gdzie jest wytłumaczone jak ów obraz powstał – co tworzy swojego rodzaju historię w historii. Czytelnik dowiaduje się, że portret został namalowany przez ekscentrycznego artystę, który uwiecznił na nim swoją żonę. Obraz stał się jednak dla niego obsesją do tego stopnia, że zaczął zaniedbywać kobietę, którą sportretował. Gdy prace dobiegają końca, jest on zszokowany swoim własnym dziełem i wykrzykuje: „Zaiste! To życie samo!”. Następnie obraca się w kierunku panny młodej i odkrywa, że jest martwa.
Historia niesamowita, której nie należy poddawać racjonalizmowi. Dla malarza nie ważne jak dojdzie do celu, najważniejsze było namalowanie dla niego portretu. Osiągnął swój cel i namalował niezwykły portret. Celem artysty było uchwycenie piękna. Odwieczne pragnienie artysty, aby odwzorować życie i rzeczywistość. Czy ceną może być zagłada przedmiotu inspiracji? Pytanie o wizerunek – o to, do jakiego stopnia jest połączony z portretem.
Maska czerwonego moru – Jej tematem są próby uniknięcia niebezpiecznej zarazy, zwanej czerwoną śmiercią przez głównego protagonistę, księcia Prospero. Zbiegając do opactwa, wyprawia on tam bal maskowy, razem z siedmioma zamożnymi szlachcicami, w siedmiu różnych pomieszczeniach, z czego każde posiada inne zabarwienie. W samym środku przyjęcia, zjawia się tajemnicza postać, która przemierza wszystkie siedem komnat. Gdy tylko Prospero staje oko w oko z nieznajomym, natychmiast umiera. Historia podąża śladami literatury gotyckiej i jest często interpretowana jako alegoria o nieuchronności śmierci, choć taki sposób analizy nie jest zalecany przez niektórych krytyków. Istnieje wiele wyjaśnień co do interpretacji noweli, jak i wiele prób identyfikacji istoty „czerwonej śmierci”.
Odizolowany od świata zamek, w którym ludzie odizolowali się, by uniknąć zarazy.
Pokoje w zamku: w siedmiu różnie ubarwionych pomieszczeniach budynku. Sześć z nich jest udekorowanych i oświetlonych konkretnymi kolorami: niebieskim, purpurowym, zielonym, pomarańczowym, białym i fioletowym. Ostatni pokój jest czarny, z czerwonym jak krew blaskiem. Z powodu przerażającego dobru barwy, tylko kilku gości jest na tyle odważnych, by ośmielić się pójść do siódmego pomieszczenia. Znajduje się tam również duży hebanowy zegar, złowieszczo bijący o każdej pełnej godzinie. Z wybiciem północy Prospero zauważa postać w splamionej krwią, ciemnej szacie, przypominającej całun pogrzebowy, z maską podobną do czaszki, przedstawiającą ofiarę czerwonej śmierci, której wszyscy obecni tak bardzo chcą umknąć.
Ucieczka gości niczego nie zmieni – naznaczenie ludzkiego życia poprzez śmierć. Nastrój, którego nie da się jednoznacznie uchwycić – opowiadania o sferze ludzkiego życia, która nie poddaje się racjonalizacji.