Dziękuję Ci Życie… Dziękuj ci życie, za to, że żyję, Że w dzień oglądam przezłote słońce, A w jego blaskach barwne kwiaty, I miodne owoce – tak rozgrzane, które w ten sposób oznajmiają: - Już jest pół dnia. – Już południe! I , które tak jedno jak i drugie, Wabią – to prawda – wabią, lecz złudnie… Dziękuję ci również za góry i morza, Które swym pięknem są może srogie, A światłem dla nich – od wieków – zorza. Za nocne szafiry, Spirale galaktyk, Za chwil wielkie wiry, I marzeń z marzenia, Bez ludzkich praktyk . A które – dla mnie – są skarby warte, Bo nie są kłamem nadmuchane, Ani podłością nie podparte… Lecz najbardziej dziękuję, dziękuję, Że wbrew osadom żyję i czuję, Że w głowie – barwne nad barwy – myśli trzymam, I że jak w żagle w nie dmucham, wzdymam, A one unoszą mnie – hen – daleko, D o kraju z baśni – nad złotą rzeką, Gdzie można spocząć pod piękna cieniem, I cieszyć się, że jest miejsce zwane – Wytchnieniem. Za wszystko to dzięki. Ale jeszcze Dziękuje ci życie za człowieka, Który jest przy mnie, nie ucieka, I w tym jest – wiem, wiem – ręka twoja, A kim jest ten człowiek? Wiesz o tym dobrze – Hanusia - Kochana siostra moja… Iwa Warszawa 2014-08-28