Bądź sobą, wybierz colę, umrzyj młodo
30-04-2010 22:55
cola · fosforany · kwas fosforowy · starzenie
Często nawet nie zdajemy sobie sprawy, jak wiele sprzeczności zawiera w sobie nasza cywilizacja i kreowany przez reklamy obraz. Ot: choćby powszechne scenki z grupą młodzieży, która pije colę, żeby być sobą. Kult młodości. Jak na ironię, naukowcy z Harvardu dowiedli w swoich badaniach, że picie coli przyspiesza procesy starzenia. I to bardzo wyraźnie. Wybrańcy coli umierają młodo?
Głównym winowajcą niezdrowego działania coli są fosforany - czyli kwas fosforowy i jego pochodne. To właśnie on jest odpowiedzialny za słynne działanie odrdzewiające. W celu zbadania, jak fosforany działają na organizm ssaków przeprowadzono doświadczenie na myszach. Podzielono je na trzy grupy. Pierwsza grupa pozbawiona była genu o nazwie klotho, którego nieobecność powoduje wzrost zawartości fosforanów w organizmie powyżej bezpiecznych norm. Myszy te karmiono normalnie, żyły od 8 do 15 tygodni. Myszy z drugiej grupy były pozbawione dwóch genów, klotho i NaPi2a - przy takim połączeniu poziom pochodnych kwasu fosforowego w organizmie utrzymuje się w normie. Również ta grupa myszy była karmiona normalnie, osobniki z tej grupy żyły do 20 tygodni. Trzecia grupa myszy była identyczna z drugą - przy braku obu genów ich organizmy powinny utrzymywać na bezpiecznym poziomie. Te myszy jednak karmiono pożywienie z dużą zawartością fosforanów. Żyły maksymalnie do 15 tygodni, podobnie jak myszy z grupy pierwszej. Nie ulega wątpliwości, że fosforany mają na myszy bardzo szkodliwy wpływ. Ponieważ człowiek również jest ssakiem, bardzo prawdopodobne jest, że i dla nas kwas fosforowy jest toksyczny. Życie krótsze o 25% - to brzmi bardzo ponuro.
Te dziewczyny chyba nie zachowają tej młodości długo… jeśli będą pić colę
© pato_garza, CC-BY
A to przecież jeszcze nie wszystko. Fosforany nie tylko skracają nam życie, ale i powodują wiele chorób i komplikacji zdrowotnych. Możemy się zatem spodziewać przewlekłych chorób nerek, zwapnienia żył i kłopotów z układem krwionośnym, wreszcie atrofii, czyli uwiądu mięśni i skóry. To gdzie ta sprawność i młody wygląd z reklam coli? Chyba odeszły w niepamięć.
Cola jest świetnym dostarczycielem kofeiny do naszego organizmu, wybieranym codziennie przez miliony ludzi na całym świecie - podsumował badania Gerald Weissmann, wydawca magazynu ASEB Journal, który opublikował wyniki badań. - Ale razem z nim zabiera się pasażer na gapę: kwas fosforowy. Równowaga fosforanów w naszym organizmie ma istotny wpływ na zachowanie zdrowia i młodości, lepiej tego nie lekceważyć.
A kto z Was, czytając ten artykuł, miał na podorędziu butelkę coli?
Autor: Artur Jurgawka
Źródło: EurekAlert!
Na chłopski rozum - zdegenerowane myszy żyją równie krótko, jak normalne (z grupy kontrolnej) karmione zbożem i znanym regulatorem kwasowości w proporcjach 50:50*. Na tej podstawie autor sugeruje skrócenie życia ludzi pijących wszelkiej maści produkty colopodobne. Równie "odkrywczy" wniosek mogliby wyciągnąć badacze z Uniwersytetu Mabumbo w Mbampa, którzy badaliby długość życia dwóch grup myszy karmionych nasionami oraz nasionami i ogromną ilością soli kuchennej.
Albo jeszcze lepiej - mogliby eksperymentować z pochłanianiem dużych ilości serków topionych ze wspomnianymi wcześniej ortofosforanami.
Nie od dziś wiadomo, że nadmiar szkodzi. No, ale to ta "mdła lura", jak ją określił założyciel ZAiKS - niejaki Julian Tuwim), jest zła. W żadnym wypadku bezmyślność spożywającego.
*szacunki podparte profesjonalnym badaniem w postaci rzutu kośćmi.