RENESANS
Fraszka (wł. frasca - gałązka, drobiazg, bagatela, błahostka) – krótki utwór liryczny, zazwyczaj rymowany lub wierszowany o różnorodnej tematyce, często humorystycznej lub ironicznej (satyrycznej). Posiada puentę. Fraszka wywodzi się ze starożytności, swoimi korzeniami sięga do epigramatu. Fraszki dzielimy na: autobiograficzne, patriotyczne, filozoficzno-refleksyjne, autotematyczne, satyryczne, obyczajowe, religijne, miłosne i erotyczne.
*Fraszki refleksyjne
1) We fraszce „O żywocie ludzkim” autor wyraża przekonanie, że życie ludzkie jest ulotne i wszystkie sprawy, które człowieka zajmują i które są dla niego ważne, to fraszki czyli rzeczy lekkiej wagi, mające w rzeczywistości niewielkie znaczenie. Nie warto dbać zbytnio o urodę, pieniądze czy sławę, gdyż i tak wszystko przemija „jako polna trawa” i znikniemy z tego świata tak jak znikają w worku kukiełki po skończonym przedstawieniu.
2) "Do snu" to utwór filozoficzny, odwołujący się do idei stoickich. Adresatem lirycznym jest sen, do którego zwraca się "ja" liryczne. Sen rozumiany jest jako stan nieistnienia, a zarazem byt zwielokrotniony, w którym dusza poznaje tajemnice świata. Sen jest równocześnie przygotowaniem do śmierci, Kochanowski wyraził konieczność przemijania.
3) „Do Fraszek”- wielka pochwała wartości fraszek "Fraszki nieprzepłacone, wdzięczne fraszki moje". Poeta porównuje je do labiryntu, fraszki stały się dla poety czymś bardzo ważnym. Wiele nawiązań do antyku.
*Fraszki żartobliwe
1) "O doktorze Hiszpanie" opowiada o doktorze Piotrze Rojzjuszu, wykładowcy prawa na Akademii Krakowskiej. Tekst zawiera dialog dworzan dotyczący zachowania Piotra, który postanowił pójść spać. Towarzysze zabawy wysadzili zamknięte drzwi , a Piotr nie mógł się nadziwić następnego dnia :
"Szedłem spać trzeźwio , a wstanę pijany".
Kochanowski dodaje krótki żartobliwy komentarz: "Doktor nie puścił, ale drzwi puściły."
2) "Raki" to fraszka- dowcip, wiersz można czytać w dwojakiej kolejności: od strony lewej do prawej i na odwrót. Utwór czytany tradycyjnie jest pochwała kobiety, odwrotnie jej naganą.
Pieśń – gatunek literacki poezji lirycznej, o genezie związanej z obrzędami i muzyką (pieśni ludowe, pieśni średniowieczne), od której stopniowo się uwolnił, stając się samodzielną formą wyrazu. Pieśń to utwór liryczny podzielony na strofy, zwykle o tematyce poważnej. Nowożytny kształt pieśni jako wiersza wywodzi się z utworów Horacego i Ód greckich.
cechy: uproszczona budowa, układ stroficzny, częste refreny, paralelizmy, rytmizacja
rodzaje: pieśni religijne (psalmy), biesiadne, filozoficzne, okolicznościowe, patriotyczne, państwowe, wojenne, miłosne, związane z pracą, np. pasterskie, chwalebne
1) Pieśń patriotyczna- Pieśń V - "O spustoszeniu Podola".Powstała około 1575 roku. Opowiada o skutkach najazdu tatarskiego, kiedy to spustoszenie ziem polskich osiągnęło niespotykane wcześniej rozmiary: według kroniki Bielskiego Tatarzy wzięli wówczas ponad 50 tysięcy jeńców. Kochanowski zarzuca szlachcie warcholstwo, nie przejmowanie się losami Polski. Każdy człowiek powinien być przywiązany i oddany własnemu krajowi. Nawet jeśli w walce o niego będzie musiał poświęcić wszystko co posiada, nawet własne życie. Pragnąc ukazać ogrom zniszczeń, bezbronność ludzi i bezwzględność najeźdźcy poeta używa nacechowanych emocjonalnie wyrażeń. Część zwrotów pochodzi z języka myśliwych. liczne epitety i metafory: obraz zniszczeń: „ziemia spustoszona. W stosunku do najeźdźcy: „pohaniec sprosny"; „Torczyn niewierny". wykrzykniki: „cny Lachu"; „dajmy"; „a naprzod dajmy"; nacechowane ironią pytania retoryczne: „Wsiadamy? Czy nas półmiski trzymają?"; powtórzenia: „Zbójce (nieczyste) zbójce"; „a nas nierządne, ach, nierządne jedzą"
2) Pieśń religijna- Pieśń XXV- „Czego chcesz od nas Panie”- Ma charakter hymnu – zawiera wątki dziękczynne i błagalne, a także elementy pochwalne. Nadawca ujawnia się nam jako podmiot zbiorowy, o czym świadczy w pierwszym wersie zaimek osobowy "nas", a dalszej części utworu formy czasownikowe w pierwszej osobie liczby mnogiej: "wyznawamy, nie mamy". Ciekawe jednak jest to, że w jednym miejscu mówi o sobie w liczbie pojedynczej: „Złota też, wiem nie pragniesz (…)”
Można więc uznać, że podmiot liryczny jest jednostkowy, ale identyfikuje się z pewną zbiorowością, w imieniu której mówi. Istnieją przesłanki, aby zbiorowość tę określić jako wspólnotę wiernych, modlących się do Boga. Podmiot byłby wtedy reprezentantem tej wspólnoty.
Adresatem utworu jest na pewno Bóg chrześcijański, określany biblijnym rzeczownikiem "Pan". W całym utworze znajdziemy wskazujące na adresata zaimki osobowe "Cię, Ciebie, Tobie" i dzierżawcze "Twoje, Twej". Wszystkie są pisane wielką literą, co potwierdza, że adresatem jest właśnie Bóg. Bóg ukazany jest tu jako hojny dawca wszelkich dóbr, które otrzymuje człowiek, a za które winien jest Bogu hołd i wdzięczność, jako że: „nad nie przystojniejszej ofiary nie mamy”.Bóg z hymnu Kochanowskiego jest także przyjazny człowiekowi, stworzył bowiem piękny świat, który jest dla człowieka źródłem radości. Z ziemi stworzonej przez Boga człowiek czerpie dobra, które pozwalają mu żyć. Właśnie przez to, że Stwórca jest dawcą wszelkiego dobra, człowiek może pokładać w Nim swoja nadzieję. Świat stworzony przez Boga jest pełen harmonii i ładu, zaś każdy element go tworzący ma określone zadania: „Za Twoim rozkazem w brzegach morze stoi, (…)”Porządek panujący w świecie zawiera jako swoją część zmienność pór roku, cykliczność czasu oraz ciągłe odradzanie się życia na ziemi. W strofie trzeciej poprzez antropomorfizację Boga dochodzi do jego zbliżenia z człowiekiem. Stwórca działa tu bowiem jak człowiek, wykonuje takie zadania jak on, tyle że w sposób idealny: „Tyś niebo zbudował i złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował; Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi I przykryłęś jej nagość zioły rozlicznemi” Bóg jawi się jako budowniczy świata, artysta, kreator, architekt, który tworzy swoje dzieło (świat) w sposób idealny. Jego majestatyczność podkreślają anafory: w trzeciej zwrotce powtarzające się "Tyś", w piątej "Tobie k`woli". Warto zwrócić uwagę na to, że powtarzane są zaimki osobowe i dzierżawcze, o których roli była już mowa wcześniej.
3) Pieśń sielanka- Pieśń panny XII z Pieśni Świętojańskiej o Sobótce .Jest to cykl 12 utworów śpiewanych przez 12 panien. Pieśń jest nawiązaniem do ludowego zwyczaju zabaw w noc św. Jana, kiedy to palono ogniska, a kobiety puszczały wianki na wodę. W pieśni panny XII Kochanowski kontrastuje życie szczęśliwego ziemianina z życiem dworskim próbując udowodnić, że to pierwsze jest lepsze. Pokazuje życie kupca, czy dworzanina jako pełnego wad. Autor ukazuje zalety życia na wsi. Mówi o tym, że praca nie jest ciężarem, tylko źródłem satysfakcji i radości dla osób, które ją wykonują. Pokazane są tutaj korzyści wynikające z pracy, nagrody za wykonywane roboty takie jak miód, wełna z owiec czy zboże wyrośnięte z zaoranej ziemi, którym oracz jest w stanie wykarmić rodzinę.
Ziemianin jest uzależniony od natury, która dostarcza mu przyjemności czy pożywienia. Dzięki niej gospodarz zawsze przyniesie jakąś zwierzynę, ryby, owoce a oracz zboże. Życie wiejskich ludzi oparte jest na porach roku, które wytyczają im rodzaj wykonywanej pracy, czas na odpoczynek czy zabawy. Ziemianin żyje pobożnie, uczciwie. Jest bezpieczny w odróżnieniu od żeglarza czy dworzanina. Ludzie są skromni, przystają na tym co daje im natura, nie dążą do bogactw materialnych, wystarcza im to, co mają. Dzięki temu zyskują szacunek innych. Kochanowski przedstawia ziemianina jako osobę gościnną, cnotliwą, godną, radującą się szczęściem życia rodzinnego. Żona pokazana została jako gospodyni, która chętnie pomaga mężowi, doi krowy, liczy bydło, zajmuje się domem, mężem i wychowaniem dzieci. Młodsze pokolenie czerpie wiedzę i doświadczenie ze starszych, szanuje i pomaga rodzicom np. poprzez noszenie snopów siana. Szczęście ziemianina jest dziełem jego rąk.
Czytając pieśń XII poprzez opisy wyobrażamy sobie piękne otoczenie, w którym żyje wiejska ludność. Opisane zostały ich zabawy, jako następstwo ciężkiej pracy, kiedy to tańczą, jedzą i śpiewają siedząc wkoło komina.
Utwór odwołuje się do dwóch motywów. Pierwszym jest mitologiczny motyw arkadii, mówiący o idealnej krainie, gdzie wszyscy ludzie są szczęśliwi, a ich życie doskonałe. Drugim zaś jest topos oracza, który żyje zgodnie z prawami natury i korzysta z dobrodziejstw, które są wynikiem uszczęśliwiającej go pracy.
4)Filozoficzne
* „Serce roście”-część opisowa (1,2,3) temat przyroda, proces przemian zachodzących w nich
- część refleksyjna (4,5,6) i morał, liryka etyczna, moralna- człowiek i sumienie
Przemiany przyrody mają wpływ na stan ducha i uczucia człowieka. Sam proces odradzania się do życia napawa człowieka wewnętrzną radością. Utwierdza poczucie harmonii i ładu panującego na świecie. Autor prezentuje dwie przeciwstawne postawy ludzkie. Jedna z nich to postawa człowieka szczęśliwego, o czystym sumieniu (war. wewnętrznego spokoju). Osoba taka jest wesoła, otwarta na innych, szczęśliwa. Nie potrzebuje wina, muzyki, śpiewu. Druga postawa to osoba, którą “gryzie mól zakryty”, czyli wszelkie winy leżące na sumieniu. Jest smutna, ponura, bez radości. Sumienie jest tu kryterium określania człowieka. W ostatniej strofie apostrofa do Dobrej Myśli, by nigdy nie opuszczała poety. Połączenie filozofii stoickiej (czyste sumienie implikuje dobrą myśl, człowiek zachowuje równowagę, ataraksję, obojętność, nie musi mieć pałaców, jest szczęśliwy). Stoicyzm pieśni wyraża się w przekonaniu, iż celem życia człowieka jest szczęście, mające swe źródło w czystości sumienia, poczuciu wewnętrznego spokoju i ładu, a także życiu zgodnym z zasadami Cnoty (jest ona jedynym warunkiem, by osiagnąć pełnię szczęścia). Ład i harmonia w naturze pochodzą od Boga, zatem człowiek winien dostosować swe życie do owej harmonii, tak by było zgodne z naturą.
* „Nie porzucaj nadzieje”- nawiązuje do filozofii stoickiej. Postawa wobec życia nie powinna być zależna od okoliczności; od otoczenia. Człowiek przeżywa cierpienie, które jednak kiedyś mija, nadchodzą lepsze dni. Jednostka zdana jest na działanie Fortuny - prze-mijanie. Przemiany pór roku obrazują cykliczną radość i troskę ludzką. Aby człowiek był szczęśliwy - musi cierpieć. Wiara może sprawić, iż los będzie się układał w szczęście.
*"Pieśń IX" ("Chcemy sobie być radzi") odwołuje się do filozofii epikurejskiej. Szczęście człowieka polega na doznawaniu przyjemności - obraz biesiady przy winie i muzyce. Wobec ulotności szczęścia, należy z niego korzystać nie zważając na przyszłość, którą zna tylko Bóg. Kochanowski upomina, aby wykorzystywać życie umiarkowanie i rozważnie. Człowieka nur-tuje nie dający przewidzieć się rozumem los, zmienne szczęście - Fortuna. Nie może uwolnić się spod jej ślepych praw. Samotna walka z losem jest niemożliwa - człowiek powinien zaufać Bogu, jako przeznaczeniu. Celem życia jest "szczęście stateczne", osiągnięte przez cnotę.
*Pieśń IX- „ Pieśń o dobrej sławie” zawiera nawoływanie do zabawy i nie troszczenia się zbytnio o przyszłość, gdyż niezbadane są wyroki losu, a grecka bogini szczęścia - Fortuna obdarza nas bądź łaską bądź niełaską i nie da się przewidzieć jaki los nas czeka, bo to wie tylko Bóg. Pieśń ta zawiera nawiązanie do filozofii Epikura, której hasłem przewodnim było „Carpe diem” czyli „chwytaj dzień”. Nawiązuje również do filozofii stoickiej, gdyż autor nawołuje do spokojnego przyjmowania losu z pokorą i pogodzenia się z nim bez względu na to, jaki jest. Radzi również nie przywiązywać zbytniej wagi do bogactwa, gdyż jest ono ulotne.
*"Pieśń XII – „O cnocie”- Podstawą moralną człowieka jest filozofia stoicyzmu (umiar we wszystkim). Cnota jako największa wartość ludzi. Poeta jest przekonany, że człowiek, który żyje w zgodzie z własnym sumieniem zostanie wynagrodzony przez Boga. Pojawiają się akcenty patriotyzmu.
Treny
*Tren I -pełni funkcję wstępu w cyklu 19 trenów Jana Kochanowskiego. Autor opisuje w nim ból i smutek, które zawitały do jego domu wraz ze śmiercią ukochanej córki dwuipółletniej Urszulki. Utwór zaczyna się apostrofą do smutków, żali, lamentów, łez Heraklitowych (nawiązanie do Heraklita z Efezu, filozofa greckiego przedstawianego jako płaczliwego myśliciela), skarg Symonidowych (nawiązanie do Symonidesa, starożytnego poety będącego autorem wielu utworów żałobnych). Autor prosi je o przybycie do jego domu i pomoc w opłakiwaniu śmierci córki. Przedstawia śmierć jako smoka, który pożera ptaszki. Ptaszki symbolizują Urszulkę. Kochanowski pisze, że błądzeniem jest żywot człowieka i zastanawia się czy należy poddać się naturze człowieka i rozpaczać czy też ukrywać swoją rozpacz.
*Tren IX- wyraża zwątpienie poety w dotychczas wyznawane wartości. Wątpi on w mądrość, do której zwraca się bezpośrednio w pierwszym wersie utworu. Do tej pory uważał on, iż kto zdobędzie mądrość życiową, ten będzie potrafił przyjmować los ze stoickim spokojem, nie będzie podlegał strachowi i kłopotał się niepotrzebnie, nie będzie się bał śmierci i za bogactwo będzie uważał możliwość zaspokojenia potrzeb oraz będzie biedakowi zazdrościł spokoju. Po śmierci ukochanej córeczki Kochanowski wątpi w sens swojego dążenia do mądrości przez całe życie, gdyż mimo iż poznał zasady filozofii stoickiej, nie potrafił zastosować jej w życiu w obliczu śmierci bliskiej osoby.
*Tren X -wyraża tęsknotę Kochanowskiego za Urszulką oraz przemyślenia poety na temat życia po śmierci. Podmiot liryczny zastanawia się, gdzie znajduję się jego córka po śmierci. Używając apostrofy „Orszulo moja wdzięczna” zwraca się do niej z pytaniem o to, gdzie się podziała – czy znajduje się nad wszystkimi niebami (odniesienie do filozofii Platona, który wyróżniał siedem sfer niebieskich, czy między aniołkami, w raju, na szczęśliwych wyspach (odniesienie do mitologii – były to mityczne wyspy, na których panował ojciec Zeusa, Kronos, i które były krainą wiecznej szczęśliwości), czy też może jest wieziona przez Styks przez Charona i pojona wodą z rzeki zapomnienia, Lete (odniesienie do mitologii – Styks, to mityczna rzeka, po której Charon woził zmarłych do Hadesu), jest ptaszkiem bądź trafiła do czyśćca lub tam, gdzie była, nim się urodziła. W ostatnich wersach autor zwraca się z prośbą do córeczki, by go pocieszyła i odwiedziła go we śnie bądź też jako zjawa.
*Tren XI- wyraża zwątpienie poety w dotychczas wyznawane wartości. Rozpoczyna się on słowami podobno wypowiedzianymi przez umierającego Brutusa: „Fraszka cnota!” i wyrażeniem przekonania, że wszystko, co nas otacza, jest mało ważne. Poeta wyraża również przekonanie, że ani pobożność, ani dobroć nie uchronią nas przed złym losem, gdyż los z każdym obchodzi się tak samo i nie oszczędza ludzi tylko dlatego, ze są dobrzy i pobożni. Również mądrość nie daje gwarancji lekkiego życia. Mimo iż wielu ludzi zdobywa mądrość i próbuje poznać tajemnice Boga, los traktuje ich na równi z głupcami. W ostatnim wersie podmiot liryczny formułuje pytanie o to, czy powinien zaprzestać szukania pociechy oraz utracić rozsądek.
*Tren XIX- wyraża ukojenie bólu i pogodzenie się z losem. Kochanowski pisze, iż czasy leczy rany i dawne wydarzenia odchodzą w zapomnienie, a zastępują nie nowe, weselsze bądź nie. Podmiot liryczny twierdzi, iż człowiek rozsądny nie ogląda się za siebie lecz patrzy w przeszłość i wszystko znosi. Utwór zawiera również nawiązanie do głównego hasła humanizmu: jestem człowiekiem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce.
W.Shekspir- Makbet
1.Streszczenie
Akt I:
Scena I: Ponure wrzosowisko. Trzy wiedźmy umawiają się, że po zakończeniu toczącej się w pobliżu bitwy wyjawią Makbetowi jego przyszłe losy.
Scena II: Obóz pod Forres. O bitwie między szkockim i norweskim wojskiem donoszą szkockiemu królowi Dunkanowi posłańcy. Do wojsk norweskich przyłączyli się buntownicy z tanem Kawdoru. Wojsko szkockie wygrywa bitwę dzięki bohaterskiej postawie swego dowódcy, Makbeta. W nagrodę za to Dunkan postanawia mianować Makbeta tanem Kawdoru. O decyzji króla ma powiadomić Makbeta jeden z panów szkockich, Rosse.
Scena III: Wrzosowisko. Makbet i Banko spotykają trzy wiedźmy. Przepowiadają one Makbetowi, że najpierw zostanie tanem Kawdoru, później - królem. Banko dowiaduje się, że zostanie ojcem królów. Czarownice znikają, nie wyjaśniwszy swoich przepowiedni. Wysłannicy Dunkana, Rosse i Angus, powiadamiają Makbeta o decyzji króla.
Scena IV: Pałac Dunkana w Forres. Dunkan dziękuje Makbetowi za bohaterską walkę. Król zwierza się ze swoich planów przekazania korony najstarszemu synowi, Malkolmowi. Makbet planuje "usunąć z drogi ten szkopuł". Dunkan chce odwiedzić Makbeta w jego zamku, w Inverness. Makbet wyrusza tam, by przygotować się na wizytę króla.
Scena V: Zamek Makbeta w Inverness. Żona Makbeta, Lady Makbet, z listu od męża dowiaduje się o mianowaniu go tanem Kawdoru oraz o przepowiedni czarownic. Postanawia pomóc mężowi w jej urzeczywistnieniu. Sługa informuje Lady Makbet, że w jej zamku najbliższej nocy zatrzyma się Dunkan. Do zamku przybywa Makbet. Żona informuje go o swoich planach zabicia króla.
Scena VI: Zamek Makbeta w Inverness. Do zamku przybywa Dunkan z orszakiem.
Scena VII: Zamek Makbeta w Inverness. Podczas uczty, Makbet spaceruje po zamku, zastanawiając się nad planem zaproponowanym przez żonę. Spotkana po drodze Lady Makbet odsuwa na bok wszelkie wątpliwości męża. Makbet decyduje się popełnić zbrodnię.
Akt II:
Scena I: Dziedziniec zamku Makbeta w Inverness. O północy Makbet spotyka Banka wraz z synem, Fleancem. Przyjaciel porusza temat przepowiedni wiedźm, ale Makbet udaje, że nie zrobiła ona na nim żadnego wrażenia. Kiedy Banko odchodzi, Makbet widzi zakrwawiony sztylet, który okazuje się być jedynie złudzeniem. Makbet odchodzi dokonać zbrodni.
Scena II: Dziedziniec zamku Makbeta w Inverness. Spacerującą w bezsenną noc Lady Makbet spotyka mąż. Informuje o wykonaniu planu - zabiciu śpiącego króla. Zapomniał podrzucić narzędzia zbrodni - sztylety, śpiącym strażnikom, na których miała spaść wina za morderstwo. Pomyłkę Makbeta naprawia jego żona.
Scena III: Zamek Makbeta w Inverness. Do zamku przychodzą panowie szkoccy, Makduf i Lennox. Makduf idzie obudzić króla. Po chwili wraca z informacją o zamordowaniu Dunkana. Makbet zabija strażników. Synowie Dunkana, Malkolm i Donalbein, opuszczają Szkocję z obawy o swoje życie.
Scena IV: Inverness. Rosse i Starzec rozmawiają o dziwnyc wydarzeniach towarzyszących zbrodrni (np. o tym, że sowa zadziobała sokoła). Makduf informuje, że za zabójców króla uznano pilnujących go strażników. Podejrzewa, że do popełnienia tego czynu namówili ich synowie króla. Na tron został wybrany Makbet, koronacja ma odbyć się w Skonie.
Akt III:
Scena I: Pałac w Forres. Myśląc o spełnionej przepowiedni czarownic dotyczącej Makbeta, Banko zastanawia się nad przepowiednią dotyczącą jego samego. Zastanawia się, czy Makbet nie pomógł losowi, przyczyniając się do zabójstwa króla. Do pałacowej sali wchodzi Makbet w królewskim stroju wraz z orszakiem. Lady Makbet i jej mąż zaprasza Banka na wieczorną ucztę. Makbet zastanawia się nad przepowiednią czarowni dotyczącą Banka i postanawia pozbyć się konkurenta. Wynajmuje ludzi, którzy mają zabić wracających do zamku Banka i Fleance'a.
Scena II: Pałac w Forres. Lady Makbet namawia Makbeta do radosnego zachowania podczas zbliżającej się uczty. Makbet zapowiada, że najbliższej nocy wydarzy się "strasznej ważności dzieło", ale nie chce zdradzić żonie, że chodzi o zabójstwo Banka.
Scena III: Brama prowadząca do pałacu w Forres. Zbójcy zabijają Banka, Fleance'owi udaje się uciec.
Scena IV: Pałac w Forres. Podczas uczty w pałacu jeden ze zbójców informuje Makbeta o zamordowaniu Banka i ucieczce jego syna. Makbetowi ukazuje się duch Banka. Król zaczyna się dziwnie zachowywać, goście - tłumacząc sobie zachowanie Makbeta chorobą - chcą opuścić ucztę. Lady Makbet tłumaczy zachowanie Makbeta chorobą z dzieciństwa. Lady Makbet kończy ucztę. Makbet postanawia zapytać wiedźmy o swoje dalsze losy.
Scena V: Wrzosowisko. Hekate oskarża wiedźmy, że bez jej udziału poprowadziły Makbeta do zbrodni, i zapowiada doprowadzenie Makbeta do zguby.
Scena VI: Pałac w Forres. Lennox rozmawia z Lordem o Makbecie. Mężczyźni mówią też o tym, że Makduf popadł w niełaskę u króla, bo nie przybył na ucztę. Teraz wybiera się do Anglii, by prosić króla Edwarda o pomoc w walce z Makbetem.
Akt IV:
Scena I: Jaskinia. Czarownice przyrządzają magiczną zupę. Przychodzi Makbet, ciekawy swojej przyszłości. Pierwsza zjawa przestrzega go przed Makdufem, druga - obiecuje, że nie zginie z ludzkiej ręki, natomiast trzecia - zapewnia, że jest bezpieczny "póki las Birnam ku Dunzynańskiemu / Wzgórzu nie pójdzie walczyć przeciw niemu". Makbet pyta, czy potomkowie Banka zasiądą na tronie. Pojawia się ośmiu królów, za ostatnim, trzymającym w ręku zwierciadło, idzie Banko. Czarownice znikają. Przybywa Lennox, który informuje Makbeta o ucieczce Makdufa do Anglii. Makbet postanawia zabić Makdufa wraz z rodziną.
Scena II: Zamek Makdufa w Fajf. Lady Makduf jest zaskoczona ucieczką męża. O szlachetności męża próbuje przekonać ją syn oraz Rosse - przyjaciel Makdufa. Przybywa Nieznajomy, który nakazuje Lady Makduf ucieczkę wraz z synem. Chwilę później pojawiają się mordercy, którzy zabijają syna Makdufa. Lady Makduf ucieka, ścigana przez morderców.
Scena III: Pałac królewski w Anglii. Rozmowa Malkolma i Makdufa. Makduf przekonuje Malkolma do wystąpienia przeciwko Makbetowi. Po długich wahaniach Malkolm przystaje na propozycję Makdufa. Do zamku przybywa Rosse z informacją o śmierci żony i dzieci Makdufa. Malkolm postanawia wystąpić przeciwko Makbetowi.
Akt V:
Scena I: Zamek Makbeta w Dunzynan. Lady Makbet dziwnie się zachowuje. Nocami chodzi po zamku i majaczy. Lekarz twierdzi, że nie może jej pomóc.
Scena II: Okolica zamku Makbeta w Dunzynan. Trwają przygotowania do walki. Zbuntowani panowie i rycerze szkoccy mają spotkać się z wojskami angielskimi dowodzonymi przez Makdufa, Malkolma i Siwarda (wuja Malkolma) pod lasem Birnam.
Scena III: Zamek Makbeta w Dunzynan. Makbet przygotowuje się do walki. Powtarza przepowiednię, zgodnie z którą jest bezpieczny, dopóki las Birnam nie podejdzie pod jego zamek. Jest pewny zwycięstwa.
Scena IV: Las Birnam. Malkom nakazuje żołnierzom zamaskować się przy pomocy gałęzi i tak maszerować na zamek. Ma to utrudnić oszacowanie liczby żołnierzy.
Scena V: Zamek Makbeta w Dunzynan. Lady Makbet popełnia samobójstwo. Na Makbecie ta wiadomość nie robi szczególnego wrażenia. Wygłasza swój najsłynniejszy monolog:
"[…]Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada - powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą."
Przybywa żołnierz z informacją, że las Birnam zbliża się do zamku.
Scena VI: Równina przed zamkiem Makbeta w Dunzynan. Wojsko podchodzi pod zamek Makbeta. Żołnierze zrzucają maskujące gałęzie.
Scena VII: Równina przed zamkiem Makbeta w Dunzynan. Makbet jest otoczony. Zabija młodego Siwarda. Makduf chce samotnego pojedynku z Makbetem. Makbet - ciągle wierząc w przepowiednie - mówi, że Makduf nie może go zabić, bo nie jest "zrodzon z kobiety". Okazuje się, że Makduf jest tym, kto zabije Makbeta - urodził się bowiem dzięki cesarskiemu cięciu. Makduf wzywa Makbeta do poddania się. Ten jednak nie przystaje na propozycję. Siward dowiaduje się o okolicznościach śmierci swojego syna. Pojawia się Makduf z głową Makbeta zatkniętą na włóczni. Wszyscy witają Malkolma jako nowego króla Szkocji. Malkolm zaprasza na koronację, która odbędzie się w Skonie.
2.Bohaterowie
*Makbet-Wódz szkocki. Po zwycięskiej bitwie otrzymuje tytuł tana Kawdoru. Jest wiernym, odważnym rycerzem. Wszystko zmienia się, gdy czarownice przepowiadają mu przyszłość. Wizja zdobycia tronu powoduje przemianę wewnętrzną Makbeta i prowadzi do jego upadku. Początkowo Makbet ma wątpliwości, czy popełnić pierwszą zbrodnię, jednak po namowach żony, Lady Makbet, decyduje się zabić Dunkana. Pierwsza zbrodnia otwiera drogę do popełnienia kolejnych. Makbet nie waha się już. Został wybrany na króla i gotów jest od tej pory zrobić wszystko, by nie stracić władzy. Chociaż dręczą go koszmarne wizje, konsekwentnie realizuje swój plan. Z czasem śmierć przestaje robić na nim wrażenie, czego dowodem może być jego reakcja na śmierć Lady Makbet. Jest złym królem, mówi się, że stosuje tyrańskie metody rządzenia. Żądza władzy prowadzi go ostatecznie do całkowitego upadku i śmierci.
*Lady Makbet-Żona Makbeta. Kobieta silna i bezwzględna. Gotowa na wszystko, by żyć u boku męża - króla Szkocji. To ona namawia Makbeta do zabicia Dunkana. Marzy jej się władza u boku męża. W odróżnieniu od Makbeta nie ma rozterek moralnych. Kieruje postępowaniem słabego i wrażliwego męża. Z czasem Makbet staje się coraz silniejszy i wymyka się spod jej władzy. Lady Makbet z silnej kobiety zmienia się w słabą, chorą psychicznie osobę. Nie jest w stanie poradzić sobie ze złem, którego dokonała razem z mężem, nie akceptuje też tego, że mąż się od niej odsunął. Nie widzi sensu żyć dalej, popełnia samobójstwo.
*Malkolm-Syn króla Dunkana, brat Dunalbeina. Po zabójstwie króla ucieka ze Szkocji z obawy o własne życie. Namawia Makdufa na zbrojne wystąpienie przeciwko Makbetowi. Po zdobyciu zamku Makbeta, zabija go, po czym zostaje królem Szkocji.
*Donalbein-Syn króla Dunkana, brat Malkolma. Po zabójstwie króla ucieka ze Szkocji wraz z bratem. *Makduf-Szkocki pan. To on znajduje zamordowanego Dunkana. Popadłszy w niełaskę u króla Makbeta ucieka do Anglii, gdzie organizuje wojsko, które ma obalić tyrana. Ma też osobisty powód, by doprowadzić do śmierci Makbeta - wie, że na zlecenie Makbeta zamordowano całą jego rodzinę.
*Lady Makduf-Żona Makdufa, zamordowana przez ludzi wynajętych przez Makbeta.
*Banko-Szkocki dowódca. Czarownice przepowiadają mu, że będzie ojcem królów. Ta przepowiednia ściąga na niego śmierć, ponieważ Makbet dążył do likwidacji wszystkich potencjalnych konkurentów.
*Czarownice-Trzy tajemnicze istoty, które na wrzosowiskach spotyka Makbet i Banko. Ich przepowiednie prowadzą do kolejnych zbrodni. Są obdarzone wieloma niezwykłymi umiejętnościami (m.in. potrafią znikać).
*Tragizm w dramatach Shekspira-Tragizmem nazywamy splot nieszczęśliwych okoliczności stwarzających sytuację bez wyjścia, którą charakteryzuje zaskakująca dysproporcja między problematyczną winą a straszliwą karą, przyjmowaną jednak przez winowajcę w imię jakiś względów natury filozoficznej lub też można nazwać tym pojęciem stracie równorzędnych racji moralnych, powodujące nieuchronną klęskę jednostki.
Cechy tragedii szekspirowskiej (w porównaniu z antyczną)-zrywa z antyczną zasadą trzech jedności: czasu, miejsca, akcji. Akcja "Makbeta" trwa wiele lat, toczy się w różnych miejscach, rezygnuje z chóru, który w dramacie antycznym spełniał istotną rolę: komentował przebieg akcji, objaśniał motywy postępowania bohatera, a nawet pomagał interpretować treść. Rezygnacja z chóru zdynamizowała akcję, zakłócenie zasady decorum (stosowności) - wypowiedziom patetycznym towarzyszą u Szekspira - język potoczny, kolokwializmy, erwanie z zasadą jedności estetycznej - starożytni nie wyobrażali sobie łączenia w jednej sztuce np. akcji dramatycznej i komicznej. Szekspir rezygnuje z podporządkowanej katharsis jedności estetycznej. W scenie 1 aktu V rozmowy grabarzy dalekie są powadze, wprowadzenie scen zbiorowych - starożytni reformatorzy teatru wprowadzili na scenę ostatecznie 3 aktorów, w szczególnych sytuacjach pozwalali na obecność czwartej niemej postaci. Szekspir wprowadził na scenę tłum., wprowadzenie motywów i postaci fantastycznych, wizyjnych, onirycznych (poetyka snu). W ten sposób dramaturg zerwał z antyczną mimesis.,
*Rola postaci fantastycznych (wiedźm) w "Makbecie":
- to symboliczne ucieleśnienie zła ukrytego we wnętrzu księcia Makbeta,
- siła napędowa akcji, pokusy,
- to uzewnętrznienie całego zła świata.
*Renesans- znaczy dosłownie „odrodzenie”. Nazwę tę nadali epoce historycy XIXw., by podkreślić jej podstawową odmienność od średniowiecza – odrodzenie zainteresowania dla całego dorobku kultury antycznej , jej pełniejsze niż w średniowieczu zrozumienie. Epoka narodziła się we Włoszech. W Europie, w tym też w Polsce odrodzenie trwało cały wiek XVI. Początek w Europie- Upadek cesarstwa wschodnio-rzymskiego(1453r) , W Polsce –osiedlenie się w Polsce włoskiego humanisty Filipa Buonaccorsiego.(1470). Koniec w Europie- edykt nantejski (1598), w Polsce- „Kazania sejmowe” P.Skargi (1597)
*Terminami umysł renesansowy lub człowiek renesansu określa się osobę wykształconą, światłą, niezwykle wszechstronną i zainteresowaną dziedzinami często bardzo odmiennymi. Klasycznym przykładem umysłu renesansowego jest Leonardo da Vinci.
*Humanizm- kierunek ukształtowany we Włoszech ok. początku XIV w., przeciwstawiający się średniowieczu, nawiązujący do antyku. Jego hasłem był aforyzm: Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce (Terencjusz). Humanizm stał się podstawą epoki odrodzenia (renesansu)
*Humanista-zna języki obce, wszechstronnie uzdolniony, zna retorykę, gramatykę i historie, odważny głosząc swoje poglądy, zna kanony piękna, angażował się społecznie i patriotycznie.
*Reformacja, ruch religijny, kulturalny i społeczny, zapoczątkowany ogłoszeniem w Wittenberdze przez M. Lutra (1517) 95 tez dotyczących konieczności zreformowania bogacącego się i odchodzącego od zasad wiary Kościoła katolickiego. Postulaty te zostały poparte przez chłopów w wojnie chłopskiej w 1525.
*Jan Kochanowski-Poeta przyszedł na świat w 1530 r. w miejscowości o nazwie Sycyna. W 1584 roku zmarł w Lublinie, prawdopodobnie mając poważne kłopoty z sercem. Tworzył w czasie renesansowego rozkwitu humanizmu. Dał się poznać zarówno jako człowiek piszący wiersze, ale także jako dramaturg i twórca na koncie którego znajduje kilka cennych przekładów. Wywodził się z umiarkowano zamożnego domu szlacheckiego. Nauki pobierał w Krakowie (ówczesna Akademia Krakowska), później wyjechał za granicę do Padwy i Królewca. W jego utworach wyraźnie widać echa tradycji antycznej. Interesował się także historią i polityką. Po powrocie do kraju został osobistym sekretarzem Zygmunta Augusta na jego dworze. Później przyjął święcenia kapłańskie, a nawet został proboszczem. Ale okazało się, że niedługo potem zstąpił z drogi duchownego i ożenił się z Dorotą Podlodowską. Razem zamieszkali w Czarnolesie. Niestety ich sielankowe życie przerwała nagle śmierć córeczek: Urszulki i Hani. Ulubienicą ojca była Urszulka, dlatego też to jej śmierć poeta przeżył najbardziej, wyrażając swoje cierpienie w kilkunastu trenów (cykl obejmuje XII utworów). W swojej twórczości często sięgał do twórczości Horacego i spuścizny twórców liryki greckiej.
*Poeta doctus (łac. poeta uczony)-poeta znający doskonale rzemiosło poetyckie, dzieła innych twórców, kulturę i tradycję. Termin ten używany był w odniesieniu do poetów starożytności, stanowił ideał dla pisarzy renesansu oraz wszystkich epok późniejszych nawiązujących do klasycyzmu.
BAROK
1. Marinizm, -termin wywodzący się od nazwiska włoskiego poety G. Marina (1569-1625), którego twórczość zyskała licznych naśladowców w Europie epoki baroku, także w Polsce, np. J.A. Morsztyn, S. Zimorowic, D. Naborowski. Marinizm dążył do zaskoczenia i zadziwienia czytelnika kunsztownym i zawiłym stylem, niezwykłymi metaforami, obrazami, itd. Cechowała go zmysłowość w sposobie ujmowania tematyki erotycznej i sensualizm w widzeniu świata.
2. Konceptyzm, kierunek w poezji, zbliżony do marinizmu i kultyzmu, znany w literaturze hiszpańskiej i włoskiej głównie w XVII w., charakteryzujący się niezwykłością myśli, nieoczekiwanymi skojarzeniami i przeciwstawieniami. W Polsce oddziałał np. na twórczość A. Morsztyna.
3. Gongoryzm (kultyzm) – kierunek w barokowej poezji hiszpańskiej XVII wieku. Jego cechą charakterystyczną była zawiła konstrukcja i wyszukany, przesadnie kwiecisty styl. Nazwa gongoryzm pochodzi od nazwiska poety Luisa de Góngora y Argote.
4.Miłość dworska- miłość cielesna, ziemska jest potępiona
-Koncept - wiersz musiał być zaskakujący i w miarę możliwości nowatorski; „Do trupa” Morsztyn
Naborowski
-Oksymoron- zestawienie dwóch wyrazów sprzecznych znaczeniowo, „mróz gorejący, ogień lodowy”
-Paradoks- sformułowanie zaskakujące swoją treścią na pozór bez sensu, sprzeczne z logiką - lecz po przemyśleniu ujawniające nieoczekiwaną prawdę. Miłość barokowa była przede wszystkim miłością sensualną i ściśle łączyła się z fascynacją ludzkim ciałem. Zaczęto odważniej pokazywać nagość, W sztuce barokowej bardzo często zestawiano miłość ze śmiercią. Fascynacja ciałem ludzkim do tego stopnia opanowała ówczesny świat, że dała początek manii makabrycznego erotyzmu
- flirt
-komplementy
5.Język barokowy
-Oksymoron - wyrażenie zbudowane z wyrazów przeciwstawnych, posiadające metaforyczne znaczenie, na przykład: "nędzna pociecha," "żywy trup".
-Antyteza - zestawienie elementów na zasadzie kontrastu, przeciwieństwa, na przykład: "Ty - strzałą śmierci, ja - strzałą miłości, Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości," ( J. A .Morsztyn "Do trupa")
-Anafora - jest środkiem stylistycznym polegającym na użyciu na początku następujących po sobie zdań wersów, zwrotek, tego samego wyrazu lub kilku wyrazów,
-Antyteza - zestawienie elementów na zasadzie kontrastu, przeciwieństwa, na przykład: "Ty - strzałą śmierci, ja - strzałą miłości, Ty krwie, ja w sobie nie mam rumianości," ( J. A .Morsztyn "Do trupa")
-Puenta– zaskakujące sformułowanie podkreślające sens wypowiedzi lub utworu literackiego umieszczone na końcu
-Metafora- inaczej przenośnia
6. Cechy gatunkowe sonetu:
- powinien mieć 14 wersów
- powinien się tak układać, żeby były 4 zwrotki
- powinien mieć prawie zawsze rymy
- powinien zawierać kontrasty
- często odnosi się do świata przyrody
- w strukturze sonetu da się wyróżnić 2 części:
a) opisową
b) refleksyjną
* „Do Trupa” Morsztyn- Podmiot liryczny to nieszczęśliwie zakochany człowiek, który kieruje swoje spostrzeżenia do „ty” lirycznego. Już tytuł dzieła wskazuje na nieboszczyka jako adresata owych wyznań, co potwierdza lektura sonetu („Leżysz zabity (…) strzałą śmierci”). Utwór jest zbudowany zgodnie z rygorystycznymi wyznacznikami gatunku (cztery strofy, dwie pierwsze mają cztery wersy, dwie kolejne - trzy) i ma charakter erotyczno-refleksyjny. Miłość jest tu źródłem cierpienia tak silnego, że nieszczęśliwie zakochany porównuje stan swej duszy i ciała do sytuacji, w jakiej znajduje się nieboszczyk. Zaskakujący jest wniosek, jakoby trup ma być szczęśliwszy od cierpiącego kochanka.
* „Cuda miłości” Morsztyn- Pierwszy wers utworu nawiązuje do sonetu Luigiego Groto i realizuje jeden z popularniejszych tematów włoskiej poezji miłosnej. Podmiot liryczny, zakochany człowiek, skupia się na swoim wnętrzu, nie rozumie swoich reakcji, które są wynikiem stanu jego uczuć: „Jak żyję, serca już nie mając?”.Mężczyzna jest nieszczęśliwy. Miłość jest źródłem wewnętrznego napięcia i sprawia, że logiczna analiza odczuć nie przynosi ulgi. Tekst, podobnie jak wcześniejszy liryk, ma regularną budowę sonetu i charakter refleksyjno- erotyczny.
* „Niestatek” Morsztyn .- Jest to wyliczenie rzeczy, które staną się „prędzej” niż któraś z kobiet będzie stateczna. Sytuacje, o których mówi podmiot liryczny, są niemożliwe, wręcz abstrakcyjne. Jest to zamknięcie wiatru w wór, włożenie promieni słonecznych do kieszeni, złowienie obłoków w sieci, schowanie się słońca do jaskini.. Wszystkie te czynności są niewykonalne. Przedstawienie tego typu czynności w utworze sprawia, iż nabiera on tonu prześmiewczego. Podmiot liryczny stara się nam uświadomić, że prędzej uwierzy w te wszystkie niemożliwe sytuacje niż w to, że spotka kobietę, która będzie stateczna.
* „Niestatek 2” Morsztyn- Tytuł oznacza niestałość – brak stałości w uczuciach. Podmiot liryczny wyznaje, iż kocha swoją dziewczynę. Gdy ona „dotrzymuje mu zgody” – zgadza się na wszystko, jest mu przychylna, to wówczas jest piękna. Podmiot patrzy na nią i widzi tylko zalety urody dziewczyny. Oczy ukochanej porównuje do ognia, czoło do lustra, włosy do złota, zęby do pereł a cerę do mleka. Usta ukochanej są podobne do korali. Wychwala też jej a policzki (jagody). Z kolei gdy dziewczyna pokłóci się z nim, wtedy widzi w niej same wady i grzechy. Twarz ukochanej wydaje się trędowatą (brzydką, chropowatą), a usta czeluścią (wielkim otworem), cerę ma wówczas zbyt bladą. Zęby ma końskie (szkapie), włosy ukochanej przypominają pajęczynę a czoło magiel, oczy są podobne do perzyny (zgliszczy).
*Naborowski-Jednym z poetów barokowych, którzy poruszali problem przemijania ludzkiego życia, był Daniel Naborowski. W wierszu "Krótkość życia" autor zajmuje się rozważaniem istoty życia ludzkiego i zastanawia się nad jego miejscem we wszechświecie. Poeta porównuje ludzką egzystencję do "czwartej części mgnienia". Jest więc ono niezwykle krótkie i ulotne. Mimo to ocena istnienia i życia nie skłania poety do negatywnej i pesymistycznej postawy. Naborowski, odnajduje podobnie jak biblijny Kohelet panującą w tym wszystkim prawidłowość. Ta prawidłowość to - "świat hołduje marności". Świat urządzony został przez Boga. Dlatego też należy zachować w swoim życiu rozum, umiar rozsądek i cnotę. "Miłujmy i żartujmy, żartujmy i miłujmy Lecz pobożnie, uczciwie".
* „Krótkość żywota’’ Naborowski-Podmiot liryczny przedstawia prawdę na temat upływu czasu i krótkości ludzkiego życia. Podobnie, jak w wierszu poprzednim, występuje tu nawiązanie do motywu vanitas oraz dobór wyszukanej formy poetyckiej. W utworze przedstawione jest trwanie ludzkiego życia przy pomocy nagromadzenia skomplikowanych środków stylistycznych po to, aby w jego zakończeniu przekazać myśl, iż wobec wieczności długość życia trwa krócej niż dla człowieka czas jednego mrugnięcia okiem.
* „Marność” Naborowski- Wiersz jest marinistycznym popisem erudycji poety. Występuje w nim zbiorowy podmiot liryczny: „[my] Miłujmy i żartujmy […] uczciwie […] co czyste, właściwe.” . Wpleciony jest on w wizję świata opartego na motywie vanitas (czyli po łacinie ‘marność’). Wobec otaczającej rzeczywistości człowiek czuje się bezradny. Wszystkie jego dążenia są nic nie warte wobec siły czasu i potęgi przemijania. Całe życie to właśnie tytułowa „marność”. Z takim stanem kontrastuje jednak zachowanie spokoju. Podmiot godzi się z prawami rządzącymi światem, przeciwstawiając im poetykę doskonale skonstruowanego wiersza oraz pewność, że istnieje Bóg, który jest wieczny. Należy, zgodnie z doktryną kalwińską (Naborowski był kalwinistą), mówiącą o predestynacji człowieka do zbawienia lub potępienia, w niego wierzyć. Wówczas: „Nad wszystko bać się Boga – / Tak fraszką śmierć i trwoga.”
* „Do Anny” Naborowski- Utwór ten to nawiązujący po tematu przemijania erotyk. Upływ czasu zaakcentowany jest czternastokrotnym wystąpieniem w różnych formach wyrazu „czas”. Podmiot liryczny ujawnia się jako kochanek wymienionej w tytule kobiety:„Anno, me kochanie.” Przekazuje, że życiem człowieka rządzi siła od niego potężniejsza, wobec której jest on bezradny. Wieczna jest tylko miłość: „Szczyra miłość ku tobie, Anno, me kochanie, / Wszytkim czasom na despekt nigdy nie stanie.” Filozoficzne ujęcie tematu przemijania i wiecznej miłości jest w tym przypadku pretekstem. Stanowi podstawę do skomponowania wyrafinowanej konstrukcji poetyckiej. Zawiera ona w sobie charakterystyczny dla dworskiej poezji barokowej koncept i kończy się niebanalnym podsumowaniem.
7.Sarmatyzm-to polska formacja kulturowa, trwająca od schyłku XVI do połowy XVIII w., oparta na koncepcji utożsamiającej polską szlachtę ze starożytnymi Sarmatami (plemię irańskie z dorzecza Wołgi odznaczające się odwagą, patriotyzmem i gościnnością). Jego główne składniki to:
– duma ze swobód szlacheckich;
– pogarda dla pracy nierolniczej;
– konserwatyzm stanowy i umysłowy;
– kult antyku i łaciny;
– religijność ze skłonnością do dewocji, fanatyzmu i nietolerancji;
– ufność w Boga;
– upodobanie do retoryki, wystawności, ceremoniału;
– niechęć do obcych (ksenofobia);
– orientalizm (w broni, stroju i sztuce).
W dziedzinie obyczajowości dominowała zabawa i polityka, sejmikowanie i biesiada, gawęda, kulig, taniec. genezą sarmatyzmu był mit o pochodzeniu niektórych lódów rzeczpospolitej od starożytnego ludu Sarmatów ( głębokie pochodzenie - powodem do dumy).Podstawoeym składnikiem sarmatyzmu stał się wzorzec sarmaty. Prawdziwym Sarmata mógł być Polak , nietolerancyjny na inność ( inne tradycje , obyczaje) , będący szlachcicem , ziemianinem , katolikiem.
*W. Potocki "Nierządem Polska stoi" - jest to wiersz , w którym mamy ukazany ówczesny i prawdziwy obraz sytuacji w Polsce. Polska jest przykładem państwa w którym przepisy i prawo jest ciągle zmieniane. Cierpi przez to najbardziej najbiedniejsza warstwa społeczna, prowadzi to do jej skrajnego ubóstwa. Poeta Wacław Potocki w swoich wierszach wykazuje się ogromną troską o losy swojej ojczyzny a także mamy tu przejaw jego gorącej miłości patriotycznej. "Nierządem powiedział ktoś dawno, Polska stoi; Gdyby dziś pojrzał z grobu po ojczyźnie swojej, Zawołałby co gała: Wracam znowu, skądem, Żebym tak srogim z Polską nie ginął nierządem!".
*W. Potocki „Zbyt Polskie”- . Wiersz krytykuje postawę ludzi wobec sytuacji w jakiej znajduje się ówczesna Polska, tj. narażenie na liczne wojny ze Szwedami, Kozakami, Tatarami czy Turkami. Podmiot liryczny mówi, że Polacy wolą myśleć o bogatych ubiorach i dostatnim stylu życia, aniżeli o wcześniej wspomnianej, krytycznej sytuacji Rzeczypospolitej XVII wieku. Podmiot liryczny wypomina szlachcie, księżom i panom, że nie po to giną żołnierze broniąc granic państwa, żeby o nich nie pamiętać i nie interesować się tym, tylko po to, by bronić kraju i dobytków i bogactw chciwych szlachciców. Mówi, że szlachta widzi ostatni okres takiego dostatku:
„choć na oczy widzą jej pery jod ostatni
że te wszytkie ich pompy, wszytkie splendece
pogasną jako w wodzie utopione świece”
Podmiot liryczny odnosząc się do bogactw szlachty wyraża swój żal spowodowany brakiem dbałości o losy kraju przez sarmatów. Próbuje pokazać jak powinno być i do czego to może doprowadzić.
*Pasek „Pamietniki”- mają formę gawędy. Przypominają wypowiedź ustną, przeznaczoną dla określonego grona słuchaczy. Także zastosowane licznie słownictwo potoczne, luźno połączone ze sobą struktury składniowe, właściwy temu gatunkowi żart i humor. Dzieło Paska niesie ze sobą także szczególnie charakterystyczne dla gawędy wyolbrzymianie wyczynów i zasług bohatera i narratora w jednej osobie.
*Jan Chryzostom Pasek- (herbu Doliwa) urodził się około roku 1636 w Węgrzynowicach koło Rawy Mazowieckiej. W młodości uczył się w kolegium jezuickim w Rawie Mazowieckiej. Był pilnym uczniem, nauczyciele często chwalili go za inteligencję i bystrość umysłu. Jego wadą była jednak niebywała zdolność do popadania w konflikty. Awanturniczy charakter był przyczyną wielu niepowodzeń. W ten sposób zniechęcił też do siebie wiele ważnych postaci w swoim życiu. Interesował się również militariami. Był żołnierzem pod dowództwem hetmana Czarnieckiego w Danii. Skazywano go pięciokrotnie na banicję, a w 1700 roku na infamię. Interesował się literaturą i sam również spełniał się pisząc. „Pamiętniki” napisał pod koniec swojego życia. Wydane zostały w 1836 roku przez Raczyńskiego. Obejmują one okres 1655-1666, czyli żołnierską służbę dla Rzeczpospolitej oraz 1667-1688 tj. życie ziemianina we wsi Smogorzów. Stosował język potoczny, styl gawędziarski, obrazowy i rubaszne słownictwo. Pod koniec życia Jan Chryzostom Pasek zamieszkał na ziemi kieleckiej w pobliżu Jędrzejowa. Zmarł 1 sierpnia 1701 roku w Niedzieliskach. Jego ciało najprawdopodobniej spoczywa w klasztorze Sercanów w Stopnicy razem z ciałem matki.
*U Paska: Szlachcic - Sarmata wciąż był zagorzałym patriotą. Dawał temu wyraz jednak poprzez negatywny stosunek do cudzoziemszczyzny oraz ostentacyjną pobożność ograniczającą się do odprawiania rytuałów, wiara nie była obecna w życiu codziennym. Sarmata wierzył w cuda zabobony i czary.
Uwielbiał się bawić, spędzać czas na biesiadowaniu. Uchodził za typowego awanturnika. Sarmaci byli porywczy i kierowali się samowolą. Nie interesowały ich losy innych. Dbali wyłącznie o własne interesy. Cenili sobie przepych i bogactwo.
8. Molier- Świętoszek
Tartuffe swą pokorną z pozoru postawą szybko zdobywa sympatię i zaufanie Orgona. Ma wpływ na każdą jego decyzję. Domownicy krytycznie odnoszą się do postępowania Świętoszka, dostrzegają jego obłudę i hipokryzję, jedynie pan domu i pani Pernelle są nim zachwyceni. Orgon łamie obietnicę daną swej córce Mariannie, która miała wyjść za mąż za Walerego, i postanawia wydać ją za Tartuffe'a. Dziewczyna jest zrozpaczona, nie buntuje się przeciw ojcu, szuka pomocy u Doryny. Walery dostrzega bierną postawę ukochanej, Marianna tłumaczy to posłuszeństwem ojcu.Przeciw biernej postawie Orgona wobec Świętoszka buntuje się Damis. Widzi Świętoszka zalecającego się do Elmiry, żony Orgona, która próbuje nakłonić go do rezygnacji z małżeństwa z Marianną. Damis donosi o prawdziwym obliczu Tartuffe'a ojcu. Orgon, uprzedzony przez Świętoszka o domniemanym spisku Damisa, nie wierzy synowi, wyrzuca go z domu, a cały majątek przepisuje Świętoszkowi.Zaślepiony Orgon nie zważa przestrogi Kleanta, brata Elmiry, ani na błagania proszącej o litość Marianny. Wreszcie Elmira postanawia narazić się na zaloty Tartuffe'a, by przekonać męża o jego intencjach. Orgon kryje się pod stołem. Świętoszek w sprowokowanej przez Elmirę rozmowie odsłania swoje prawdziwe oblicze. Orgon jest oburzony, postanawia wyrzucić Świętoszka z domu. Tartuffe ostrzega jednak, że dom nie jest już własnością Orgona. Orgon jest zrozpaczony, tym bardziej, że powierzył Świętoszkowi dokumenty obciążające go przed królem. Przybywa pan Zgoda, który nakazuje rodzinie Orgona opuścić dom. Na szczęście pojawia się oficer gwardii, który aresztuje Świętoszka na rozkaz sprawiedliwego księcia.
*Bohaterowie:
-TARTUFFE: osoba posiadająca urok osobisty, umiejętność przekonywania tupetem, bezwzględny, uparty, bezkrytyczny, podstawową jego cechą jest obłuda, fałszywiec, rozbija rodzinę i doprowadza Orgona do nędzy, potrafi wybrać osoby, które ulegają jego wpływowi, a do pozostałych (np. Marianna, Damis) nabiera wrogiego nastawienia, udaje osobę pobożną, dba o szczegóły, drobiazgi, detale, żarliwy świętoszek, zachowuje prostotę, zna umiar, ciągle odwołuje się do religii, prawi kazania, hipokryta, gdy nawet Orgon denerwuje się na Tartuffe i traci do niech zaufanie, ten zrzuca swą maskę i odsłania prawdziwe oblicze
-ORGON: osoba bardzo naiwna, łatwowierna, pochopnie podejmująca decyzje, jest w stanie siłą unieszczęśliwić swoją rodzinę w imię dobra świętoszka, twardy, nieugięty, nie daje sobie nic wmówić, ma konkretne cele i zamiary i nie zamierza ich pod żadnym względem zmienić, podatny na sugestie, bezmyślny, zaślepiony fałszywym urokiem Tartuffe, bezwzględny i okrutny wobec bliskich
-ELMIRA: żona Orgona, młoda, piękna, świadoma swojej urody, dbająca o siebie, uwielbia się stroić i dobrze wyglądać, wzorowa i wierna, szczera i odważna, docenia wartość własnego małżeństwa, nie pozwala się uwieść świętoszkowi, dostrzega złe zamiary Tartuffe, dąży do jego zdemaskowania ,przebiegła i sprytna, knuje spisek, ma swój kobiecy honor, troskliwa i wyrozumiała matka, znakomita aktorka, zbiera dowody przeciw świętoszkowi, czyni wszystko z rozsądkiem, nie oskarża pochopnie ludzi, lubi przyjaciół, pragnie śluby Marianny z Walerym,
-MARAINNA: dobrze wychowana, mająca duży szacunek do ojca, zakochana w Walerym, bierna, uległa, niepewna, bez inicjatywy, nie miała własnego zdania, boi się spotkania z Orgonem, zmienia się pod wpływem Doryny, traci zaufanie do ojca i szacunek
-DAMIS: syn Orgona, brat Marianny, porywczy i wybuchowy, nie potrafi udawać, odkrył prawdziwe zamiary świętoszka wobec Elmiry, pochopnie podejmujący decyzje, "w gorącej wodzie kąpany"
-DORYNA: służąca Marianny, bezczelna, wścibska, wesoła, pełna życia, intrygantka, złośliwa, wygadana, ironiczna, od samego początku była świadoma obłudy świętoszka, wtrąca swe złośliwe komentarze, pełna wdzięku, miała odwagę przeciwstawić się Orgonowi, słusznie prowokowała Mariannie przeciwko ojcu, potrafiła godzić skłóconych, wyjątkowo oddana rodzinie, której służyła.
9. Komedia klasycyzmu-Autor takich utworów, jak Skąpiec czy Świętoszek, uważany jest za twórcę nowego typu komedii – komedii charakterów, które piętnowały negatywne cechy. Komediopisarz krytykuje przede wszystkim zakłamanie religijne, obłudę wyższych warstw społecznych, pyszniących się modnymi salonami, ludzką naiwność, która dotyczyć może człowieka każdego stanu.
*Rodzaje komizmu- Odmiany (rodzaje) komizmu:
-Sytuacyjny – polega na bawieniu widza spiętrzeniem niefortunnych i niezwykłych wypadków, wymuszających na bohaterze zachowanie śmieszne i komiczne.
-Postaci (inaczej charakterologiczny) – polega on na umiejętnym dobieraniu typów bohaterów w taki sposób, aby uwypukleniu uległy pewne cechy charakteru, jak na przykład głupota czy też chciwość. Widza bawi już sama kreacja bohatera bądź też przygody związane z charakterem danej osoby.
-Słowny (inaczej komizm językowy) – na widza oddziałuje przede wszystkim żart, dowcip, jaki pada ze sceny. Są to często zabawne dialogi bohaterów czy też żartobliwe powiedzonka.
10.Barok- słowo pochodzi od portugalskiego słowa „barocco” oznaczającego perłę o nieregularnych kształcie- rzadką, dziwną a więc pożądaną. Prekursorami baroku byli Włosi w XVIw . W większości krajach europejskich epoka trwała cały wiek XVII i połowę XVIII.
*Cechy sztuki barokowej:
-rzeźba przedstawiana w głębokiej dynamice,
-liczne zdobienia i złote polichromie,
-śmiałe wyczucie fikcji,
-wizyjność,
-wyzwolenie indywidualności,
-w malarstwie zastosowano zmienne oświetlenie,
-mistycyzm,
-występowanie tematów religijnych obok świeckich,
-realizm,
-koloryt w odcieniach brązu, szarości, czerni.
.Barok nazywamy epoką kontrastów ponieważ kontynuowano humanizm a z drugiej str. niektorzy powrocili tak jakby do srednioweicza. w sztuce też sie to pojawiało . w muzyce również. powstają nowe kompozycje. za barok jest epoką kontrastową potwierdza to że pisano ze tylko Bóg jest stały. W porownaniu do innych epok wyraza sie on odmiennoscia pod wzgl.sztuki,filozofii. Zauwazalne jest rowniez patrzenie na postac czlowieka. Jedni przyjmowali dewize; carpe diem,a inni momento mori. Barok doprowadzil do wielu wojen,konfliktow, ludzie w tamtych czasach byli zanadto pobozni. Przez te wszystkie czynniki okreslamy barok rowniez jako epoke zepsucia smaku.
11.Szymborska- Kobiety Rubensa-Myślą przewodnią utworu jest ukazanie postaci kobiety żyjącej w XVII wieku, czyli w okresie baroku.
Wiersz można podzielić na dwie części:
Pierwsza część pokazuje w jaki sposób żyły typowe siedemnastowieczne kobiety, czyli córy baroku.
Druga część natomiast mówi o niewiastach, które są wygnankami stylu, ponieważ nie mają odpowiednich kształtów, które musiała posiadać każda kobieta tamtego okresu.
Karykaturalna rola pierwszego zdania polega na wyolbrzymieniu cechy kobiet barokowych. Cecha taką były krągłe kształty, które w owych czasach bardzo pociągały mężczyzn.
Czasownikami określającymi fizjologię bohaterek utworu to m.in "gnieżdżą się, penetrują, sączą się".
Utwór bogaty jest w metafory np. rżą trąby na fizyczny alarm, cwałują niebem prosięta obłoków oraz porównania "żeńska fauna, jak łoskot beczek".
Zarówno czasowniki jak i środki stylistyczne mają na celu zaakcentowanie głównego tematu wiersza Szymborskiej.
Cały utwór oparty jest na ostrym kontraście między córami a wygnankami stylu, co miało na celu podkreślenie wyższości wśród niewiast.
Efekt hiperbolizacji (czyliprzesadnia - to wyolbrzymienie, potęgowanie zjawisk) wywołuje duża ilość wyrażeń, które oznaczają wielkość czegoś lub kogoś. W naszym przypadku chodzi o kobiety. Takimi wyrażeniami są np. rozdynione, nadmierne, podwojone szaty i potrojone tłuste dania.
Wyraz "rozdymiony" został utworzony od wyrazu "dynia" i oznacza cos wielkiego, rozlazłego.
Na obrazach Rubensa widnieje tylko jeden typ kobiet, ponieważ one były uważane za coś godnego.
Podmiot liryczny stwierdza, że wiek XVII nic dla płaskich nie ma. W tle utworu pojawia się Bóg - symbolizujący mężczyznę wjeżdżającego do wrzącej alkowy na spoconym rumaku.
Ostatnia zwrotka uzupełnia całość utworu. Podmiot liryczny mówi w niej o tym, że nie tylko kobiety są wypukłe, lecz również niebo, aniołowie i Bóg.
Wisława Szymborska we wspaniały sposób ukazała ideę baroku pochodzącego z dzieł Rubensa, który pokazywał w swoich obrazach radość z życia, rozmiłowanie w przepychu i bogactwie jak również dużą zmysłowość.
12. B. Pascal- zakład Pascala- każdy musi podjąć decyzję o tym, czy uznaję istnienie Boga. Przez to ,że nie da się dowieść istnienia Boga wybór stanowi rodzaj zakładu , gry w której stawką jest wg Pascala wieczność. Ten kto uwierzy w Boga może zyskać życie wieczne, kto w niego nie uwierzy ma tylko życie ziemskie.
13.Potop-W styczniu 1655 roku młody żołnierz, Andrzej Kmicic, przybył do Wodoktów, by poznać swoją przyszłą żonę, Aleksandrę Billewiczównę. Bardzo przypadli sobie do gustu, ale niestety buńczuczna i awanturnicza natura Kmicica spowodowała gniew panny Aleksandry. Kmicic usiłował porwać dziewczynę, ale przegrał w pojedynku z niepozornym, ale w szabli niepokonanym Michałem Wołodyjowskim. Tymczasem na Rzeczpospolitą napadli Szwedzi, którzy dosłownie zalali nasz kraj, stąd przyjęło się nazywać ten fakt historyczny „potopem szwedzkim”. Kmicic w dobrej wierze przysiągł wierność litewskiemu magnatowi, księciu Januszowi Radziwiłłowi, ale ten okazał się zdrajcą. Wtedy młody rycerz musiał zmienić nazwisko i za wszelką cenę dążyć do rehabilitacji. Pod nazwiskiem Babinicza dzielnie bronił Jasnej Góry, a nawet dokonał bohaterskiego czynu i wysadził wielkie działo bojowe. Potem towarzyszył królowi Janowi Kazimierzowi powracającemu do kraju i z oddaniem bronił króla.W końcu udało mu się odzyskać dobre imię i honor szlachecki. Wielką przeminę Kmicica uznała także Oleńka Billewiczówna, która po oficjalnej rehabilitacji rycerza w kościele w Upicie, została jego szczęśliwą żoną. Potop to środkowa, najobszerniejsza, część Trylogii. W tytule tej części pojawia się określenie faktu historycznego - najazdu Szwedów na Rzeczpospolitą w 1655 r. Przeważająca liczba wrogich wojsk uniemożliwiła Polakom skuteczną obronę. W dodatku nie zdało egzaminu pospolite ruszenie, szerzyły się zdrady. Szlachta poddała się pod Ujściem, a w Kiejdanach ugodę ze Szwedami podpisał Janusz Radziwiłł. Sytuacja stała się dramatyczna. Szwedzi podeszli pod Częstochowę i rozpoczęli oblężenie Jasnej Góry. Ten moment wojny polsko-szwedzkiej Sienkiewicz opisał jako punkt zwrotny. Polacy obronili siedzibę Matki Boskiej Królowej Polski, a następnie zaczęli odnosić zwycięstwa. Sienkiewicz po raz kolejny stara się podnosić swój naród na duchu. Pokazuje waleczność i bohaterstwo przodków, którzy potrafili wychodzić obronną ręką nawet z najgorszych tarapatów.