oprac. Zbigniew Goliński, BN I 220, 1975.
WSTĘP
Sytuacja bajki w literaturze oświecenia.
gatunek ogólnie uznany i szeroko rozpowszechniony.
Konarski – wykorzystanie bajki (dydaktyzm) w zreformowanym szkolnictwie.
bajka jako wypowiedź parenetyczna i pouczająca, perswazyjna i umoralniająca; celem bajki było wychowywanie i pouczanie bez urażania.
rodowód bajki – wschodni.
droga czytelniczego odbioru bajki: od elitarnego odbiorcy do ludu, ostatecznie dla dzieci.
Krasicki o bajce.
w „Myszeidzie”: „Źle czyni, który gardzi przypowieści”.
wschodnie pochodzenie bajki.
wyznaczniki bajki:
krótkość.
jasność.
prostota narracji.
prawda.
Oryginalność – wtórność.
ponad 50 bajek obcego pochodzenia; głównie Ch. F. Gellert.
naśladowczy charakter bajkopisarstwa Krasickiego.
Aktualizacje.
bajki odnoszące się do konkretnych wydarzeń współczesnych, zwł. „Chapanka” (na kartow-nika i utracjusza, Adama Ponińskiego) i „Snycerz i statua” (na warcholącego hetmana).
aktualizacja „Ptaszków w klatce” (kilka lat po I rozbiorze!).
Morał bajki Krasickiego.
morał – owoc wyłuskany z podłej czasem łupiny, nie zawsze jest czytelny i jednoznaczny.
bajki nie zakładają imperatywu walki czy odwetu, odwołują się przede wszystkim do kategorii uczuć kształcących rozumny wybór.
najobszerniejsza grupa bajek zaleca aurea mediocritas (złoty środek).
hierarchizowanie wartości; oportunizm wobec silniejszych.
Bajka epigramatyczna i bajka narracyjna.
bajki epigramatyczne (sytuacyjność, polegająca na konfrontacji pozycji ich bohaterów) – głównie „Bajki i przypowieści”; narracyjne (forma podawcza zasadza się na opowiadaniu) – „Bajki nowe”.
paralelizm struktur gramatycznych.
Aforystyka bajek.
przysłowia związane z dydaktyką (także w „Monachomachii”).
Indywidualne odmiany artystyczne bajek.
podstawowa forma podawcza – relacja trzecioosobowa; obiektywizm.
2 bajki pierwszoosobowe; wiersze ukształtowane w poetyce żartu.
TEKST
BAJKI I PRZYPOWIEŚCI
Do dzieci – maska, bajki kierowane do dorosłych, negatywnie potraktowanych w utworze.
Wstęp do bajek – „Był młody, który życie wstrzemięźliwie pędził”…
część pierwsza
Abuzei i Tair – Tair miał być szwagrem sułtana i na polowanie, ale sułtan rozmyślił się.
Potok i rzeka – z potoku rwącego zrobił się strumyczek i wpadł do spokojnej rzeki.
Papuga i wiewiórka.
Lis młody i stary – nowa sierść na zimę, stary: to niebezpieczeństwo.
Kulawy i ślepy – ślepy z kijem i kulawym na grzbiecie, zginęli.
Orzeł i jastrząb – orzeł zjadł wróbelka i jastrzębia-karmiciela.
Ojciec łakomy1, syn rozrzutny – zmarli z głodu.
Szczur i kot – szczur nieprzytomny od kadzidełka, zjedzony przez kota.
Ocean i Tagus rzeka – nie byłby oceanem, gdyby nie rzeka.
Źrebiec i koń stary – pozłacane rzędy.
Dwa żółwie – zawody, sędziowie zasnęli, jaskółka radzi zawodnikom zgodę.
Pszczoła i szerszeń – prośba o łaskę i jedzenie.
Baran dany na ofiarę – baran cieszył się z wieńców.
Doktor – niekompetentny, pacjent zmarł od lekarstwa.
Strzelec i pies – człowiek i bił i karmił psa, wilk zjadał psią zdobycz.
Bryła lodu i kryształ – lód z błota stopiony przez słońce i przezroczysty kryształ.
Stary pies i stary sługa – niezdatny do polowania i pracy.
Syn i ojciec –źle i młodemu, i staremu.
Osieł i baran – osioł na mrozie, baran u rzeźnika.
Mysz i kot – kaznodziejski zapał.
Ptaszki w klatce.
Osieł i wół – człek woły tuczy do zarżnięcia.
Dąb i dynia – dąb żyje 100 lat, dynia 100 dni.
Derwisz i uczeń – uczeń chciał być bardzo mądry – woda ze studni.
Podróżny i kaleka – lepiej boso niż bez nogi.
Lew i zwierzęta – „zjadł wszystkich pomału”.
Rybka mała i szczupak – robak na haczyku.
część druga
Jowisz i owce – owce dopytywały się o los jagniąt, bogowie wiedzą, co zataić, co powiedzieć.
Rolnik.
Nocni stróże – kłótnia Jędrzeja i Piotra o gaszenie ognia.
Filozof – uwierzył i w Boga, i w upiry.
Zwierzęta i niedźwiedź – młody lew obiecywał spokojne panowanie, niedźwiedź nie uwierzył.
Strumyk i fontanny – strumyk żalił się, że taki mały, rura pękła i fontanna zniknęła.
Skarb – bogaty znalazł skarb i zmarł przy przenoszeniu go, ubogi zazdrosny.
Talar i czerwony złoty – złoty jest mały, ale wart 2 talary.
Niedźwiedź i liszka – liszka chwali niedźwiedzia bajki, bo on ma ostre pazury.
Pieniacze – zmarli, Piotr z rozpaczy, Marek z głodu.
Lew i zwierzęta – każdy chwalił swoje cechy, a lew tego, który najmniej się chwalił.
Trzcina i chmiel – chmiel miał chronić trzcinę, wyrósł bujnie.
Owieczka i pasterz – pasterz karci owieczkę, ona dała mu ubranie.
Szkatuła ze złotem, wór z kaszą – szkatuła zniszczona przez złodziei.
Małżeństwo – szczęśliwe, mąż zmarł tydzień po weselu.
Łakomy i zazdrosny – Jowisz obiecał im życzenie, proszą o wyłupienie oczu.
Dwa psy – na mrozie służący, w domu bawiący.
Przyjaciel – Damon zakochany w Irenie, Aryst, jego przyjaciel, się z nią ożenił.
Gospodarz i drzewa – dla ozdoby popsuł drzewa.
Filozof i orator – chłop: lepszy obraz niż ramy.
Człowiek i zdrowie – człowiek biegł, a zdrowie z tyłu, potem odeszło.
Konie i furman.
Słowik i szczygieł – prym w śpiewie słowik, zawody wygrał szczygieł, słowik żałuje sędziego.
Komar i mucha – mucha utonęła, komar się spalił podczas latania.
część trzecia
Słoń i pszczoła – pszczoła chciała pokąsać słonia, zginęła, on nawet tego nie zauważył.
Lis i osieł – lis chce mieć przyjaciela, „umiej być przyjacielem, znajdziesz przyjaciela”.
Oracze i Jowisz – jeden oracz żąda suszy, drugi deszczu, zboże zniszczone.
Dzieci i ojciec – Jaś spalił rózgę, ojciec kijem go obił.
Diament i kryształ – kryształ był piękny, dopóki nie położono przy nim diamentu.
Dewotka – „biła bez litości”.
Bogacz i żebrak – bogacz zmarł z przejedzenia, żebrak najadł się na stypie.
Księgi – kłótnia kroniki (zmyśla, co było) z kalendarzem (zmyśla, co będzie).
Hipokryt – ugryzł go pies, nie zabił zwierzęcia, powiedział, że jest wściekły, ludzie zabili psa.
Dąb i małe drzewka – drzewka chciały dorównać dębowi, gdy on zmarł przygniótł je.
Wilk i owce – traktat, zjadł je.
Kartownik – złorzeczył na karty i hazard.
Potok i rzeka – potok szybki, rzeka: oboje wpadną do morza.
Lis i wilk – wilk nie wierzy lisowi i nie chce mu pomóc.
Wino i woda – wino dla panów, woda dla chłopów.
Pan i pies – pan obił psa: 1. szczekał na złodzieja, 2. nie szczekał na złodzieja.
Wół minister – powoli, ale dobrze, małpa-śmiech, lis-zdrajca, znów wół.
Lew pokorny – lis gani, że zbyt dobry, owca, że tyran – zjedzona.
Mądry i głupi – głośny dzwon, bo próżny.
Orzeł i sowa – sowa „ślepa”, w nocy to on wypatrzyła strzelca i uciekli.
Kałamarz i pióro – sądzili, że sami napisali książkę.
Groch przy drodze – zbyt przebiegły gospodarz.
Słowik i szczygieł – słowik krótko, a dobrze, szczygieł długo, a miernie.
Wół i mrówki – z umysłu szacunek do roboty i ochota.
Tulipan i fiałek – fiołek rósł z pokrzywą i pan go nie zerwał.
Furman i motyl – motyl sądził, że to przez niego wóz ugrzązł w błocie.
część czwarta
Pszczoły i mrówki – bartnik zabrał miód.
Daremna praca.
Jagnię i wilcy – „Zawżdy znajdzie przyczynę”…
Żółw i mysz – „domek ciasny (…) szczupły, ale własny”.
Doktor i zdrowie – zdrowie jest tam, gdzie jego nie ma.
Fiałek i trawa – fiołek krył się w trawie, ale kosiarze ścięli oboje.
Wilk pokutujący.
Paw i orzeł – orzeł śmiał się z nadmiaru dumy pawia.
Chleb i szabla – szabla-„dobroczyńca”, chroni chleb.
Podróżny – narzekał na deszcz, a rozbójnikowi zamokła cięciwa.
Król i pisarze – „regestr” szczęśliwych (bardzo mało) i rozumnych (bardzo dużo).
Synogarlica – kto ze złymi przestaje, ten złym się staje.
Chart i kotka – „mysz dla siebie”, „sarna dla pana”.
Człowiek i wilk – w wilczej skórze.
Prawda, satyryk i panegirysta – trucizna w żółci i miodzie.
Atłas i kitaj – pan zadłużony u podstolego (kupca).
Zwierściadło podchlebne – zazdrosna stłukła zwierciadło.
Ptaki i osieł – ptaki chwaliły słowika, osioł niezadowolony.
Dobroczynność – wdzięczna owca dziękuje wilkowi, że zjadł tylko jej jagnię.
Skąpy – ukradł powróz (chciał się zabić), za darmo go powieszą.
Pan i kotka – myszy dla łapie, bo smaczne.
Człowiek i suknia – „gdybyś nie była bita, nie byłabyś czysta”.
Szczurek i matka – o kocie, co igrał z myszą.
Sąsiedztwo – zboże nie urosło, zagłuszone przez głóg.
Wyszydzający – zarozumiałość kalek (jednooki – ślepy).
Mądry i głupi – rozum jest po to, by nie odpowiadać na głupie pytania.
Jastrząb i sokół.
Woły krnąbrne – „Miłe złego początki”, zjedzony leniwy wół.
Wilk i owce – wilk zjadł owce, które pomogły mu się uratować z dołu.
Przydatek do Bajek i przypowieści.
Snycerz i statua.
Pijak – wyrzekał na alkohol.
Szkapa i rumak – rumak śmiał się ze szkapy, która dowoziła mu siano i obrok.
Matedory – różne gry, różne karty wygrywają.
Dzwon – bity – dzwoni, wszyscy go słuchają.
Sułtan w piekle – sen, ojciec i derwisz też w piekle.
Brytan w obroży – obroża srebrno-złocista, w niewoli
Człowiek i zwierściadła – mały człowiek przed powiększającym zwierciadłem olbrzym.
Drzewo – w kominku, ginie, choć grzeje.
Koniec – bajka w podłym ubraniu, rozebrana przez rozbójników Prawda.
[Po pniu i po bocianie] – żaby otrzymały nowego króla od Jowisza.
BAJKI NOWE
Część pierwsza
Alegoria – kazanie księdza wójt zrozumiał dosłownie.
Wierzba i lipa – każde drzewo ma swego robaka.
Słonecznik i fiałek – słonecznik do słońca, fiołek w ukryciu, ale nie uzależniony.
Pasterz i morze – z Fedra, pasterz rzucił owieczki, stracił dobytek na statku, wrócił do owiec.
Chmiel – nie chciał na żerdzie, zginął.
Puchacze – matka: przebaczajcie innym ułomność (że nie są puchaczami).
Ziemia i potok – potok uszkodził ziemię, choć ją zasilił, zniknął.
Jaś – chciał gruszki, trząsł drzewem, zjadł niedojrzałe.
Chłop i Jowisz – chłop zazdrościł bogatemu, Jowisz dał mu bogactwo z pedogrą.
Lew, wół, lis – lew zjadł wołu, lis mu sie przypochlebiał.
Fiałki – skarżyły sie na ukrycie, Jowisz: nie są świadome niebezpieczeństwa.
Filozof – spuścizna po wuju, szkło powiększające i wór.
Małpy – jedna zmyślała, że to dobrze być pod strzechą, mało nie zginęły.
Wilczki – kłóciły się, który z nich jest piękniejszy, matka: strzelec i kuśnierz to osądzi.
Dzieci i żaby – rzucały kamieniami w żaby, dla nich to igraszka, dla żab – życie.
Skowronek – wół i osioł na łące, pszczoła, wiosna.
Konie – maneżowy i stadniczy, chciał nauczyć nosić pana.
Wróbel – pierwszy z wróbli, nie pierwszy z ptaków.
Dialog – scenka, zbyt wiele przygotowań.
Część druga
Gołębie – jeden zwiedza świat.
Platon – rządzi całym światem, nim pchła.
Myszy – jak pokonać kota? siedzieć cicho w jamie.
Noga i but – but bez nogi nieważny.
Pasterz i owce – opłakali jagnię (człowiek mięso).
Lew chory – lis poradził lwu, żeby zjadł niedźwiedzia, od razu lepiej się poczuł.
Młot z kowadłem.
Rumak i źrebiec – rumak chwalił się złotem, ale to wędzidło.
Przyjaciele – zajączek.
Konwersacja – zwierząt o człowieku, małpa: człek chciałby coś znaczyć, ale źle małpy udaje.
Wyżeł i brytan – polowanie i stróż domu.
Czapla, ryby i rak – czapla zjadła ryby, ją zadusił rak.
Chłop i cielę – chłop zabił cielę zamiast wilka, jak doktorzy.
Jodła i jabłoń – wysoka i niska, owoce.
Podróżny – głodny, znalazł wór ze złotem, wolałby z kaszą.
Bocian i jeleń – bocian w mieście z lekarstwami 10 lat, jeleń w puszczy 200 lat.
Część trzecia
Trzoda – owce bronił pies, przekabacili je lis i wilk, wygoniły psa.
Wyżeł i brytan – zdrajca i pochlebca, brytan dobry, złapał złodzieja.
Cesarz chiński i syn jego – łódka-tron, lud-woda, roztropność sternika.
Kogut – piał na odmianę pogody – dworak, raz sie pomylił – na śmierć.
Wóz z sianem – konie zmęczone wyrzuciły siano w wodę, mokre cięższe, one głodne.
Komar – bzyczeniem zbudził śpiącego i zginął.
Zajączek – płacze nad szybko rosnącą trawką wiosną, stary go ostrzega.
Koń i wielbłąd – z Lessinga, koń chciał wyglądać jak wielbłąd.
Gęsi – uratowały Rzym, gdy chciały lisy z lasu wygonić krzykiem – zginęły.
Wabik – wszystkie zwierzęta wabił i był pyszny, kompan go postrzelił.
Góra i dolina – góra pyszna, dolina ją ostrzega przed pychą i nasyła na nią burzę.
Pszczółka – chciwa, szerszenie ją okradły, „lepszy rozum przed szkodą”.
Człowiek i gołębie – narzekały gołębie na człowieka, zabił jastrzębia atakującego gołębicę.
Wyrok – „nos dla tabakiery”.
Pochodnia i świeca – pyszna pochodnia.
Wino szampańskie – wyrzuciło korek, wyleciało, wywietrzało i z wina octem się stało.
Część czwarta
Kruk i lis.
Dudek – w pióra pawie, stracił swoje i cudze.
Słońce i żaby.
Worki – złoty u pana, skórzany u kupca.
Kot i kogut – kot głodny zabija koguta (potępia cudzołóstwo, poranne pianie…).
Motyl i chrząszcz – u filozofa za szkłem, u dziecka na patyku, potem wolny.
Szczep winny – podlewany przez diabła krwią pawia, małpy, lwa i świni.
Wilczek – wychowywany w domu, „najciężej zacząć”.
Młynarz, syn jego i osieł – podróż z osłem, jak dogodzić przechodniom.
Fejerwerk – w lesie ładnie, na rynku za jasno.
Rzepa – zysk tak, na zysk nikt.
Umbrelka – dla bramina, przed upałem i przed deszczem.
Lew i osieł – razem polowali.
Szczygieł i kos – zwada o śpiew, ptasznik zaprasza do swojej klatki, odmawiają oboje.
Filozof i chłop – gaduła i „nieuk, Bo i czytać nie umiał”, z natury.
Kuglarze – jeden sztuczki, drugi zwierciadło, szkatuła, butelki, oszukał z workiem.
Pszczoły – mądra od mędrca, nowości w ulu, matka: pszczoły dla człowieka i odwrotnie.
Słońce, obłoki, ziemia – słońce zakrywane przez obłoki, które rodzi ziemia.
Lwica i maciora – maciora jest bardzo płodna, lwica ma tylko jedno dziecko, ale lwa.
Malarze – Piotr dobry, Jan mierny.
Koniec – Józiu, opłatek, matka i abecadło.
Przydatek do Bajek nowych.
Lew, koza, owca i krowa – na polowanie, wszystkie części dla lwa.
Żaby i bocian – chcą króla, pień, bocian.
Wilk i baran – zjedzony baranek za mącenie wody.
Słońce i obłoki – piękność zawsze jaśnieje, mimo chwilowej złości.
Listy –po weselu płacz i śmiech, po pogrzebie odwrotnie.
Nadzieja i bojaźń – nadziei pochód uroczysty, bojaźń w szkatule.
oprac. Mieczysław Klimowicz,
wyd. 7 zm., BN I 41, 1975.
WSTĘP
Narodziny powieści w Europie.
XVIII wiek, opozycja do późnobarokowego romansu, bohaterem przeciętny człowiek, w kon-flikcie z otoczeniem, motywacja losu bohatera indywidualna, uzasadnienie psychologiczne, szerokie tło społeczne.
belles lettres – nowe formy, głownie prozaiczne, romanse, nowele, opowiadania historyczne, gatunki publicystyczne (esej, felieton, artykuł, reportaż).
„powieść” XIX wieku, romans, przypadki, awantury, historia.
Francois Fenelon „Telemaque” 1677, prozaiczne dzieje Telemacha.
typy: satyryczno-obyczajowa (H. Fielding Historia życia Toma Jonesa), fantastyczna (J. Swift Podróże Guliwera, D. Defoe Robinson Cruzoe), psychologiczna (J. J. Rousseau Nowa Heloi-za, Goethe Cierpienia młodego Wertera).
Romans i próby powieści w Polsce czasów saskich.
romans: m.in. Fabuła o książęciu Adolfie Drużbackiej, przekłady, J. S. Jabłonowskiego Tele-mak, tłumaczone Przypadki szwedzkiej hrabiny G Christiana Gellerta.
Krasicki w „Monitorze”. Szkoła nowoczesnej prozy.
publicystyka szkołą powieści, teatr narodowy od 1765, Towarzystwo Literatów, Komisja Edu-kacji Narodowej, Monitor.
Romans i „nowa powieść” w sądach „Monitora”.
Defoe, robinsonady, opowieści wschodnie (awantury arabskie, lub 100 nocy i jedna), Monitor zwalczał romanse, które nie zawierały żadnych wartości poznawczych, zalecał Swifta, Fiel-dinga, Rousseau.
termin „romans” znaczenie pejoratywne.
Krasicki w latach pisania „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadków”.
koniec 26 lutego 1775, druk 15 marca 1776 u Michała Grölla.
optymistyczny okres oświecenie stanisławowskiego (wiara w reformy).
Antyromans. Kompozycja „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadków”.
relacja pamiętnikarska, wewnątrz tekstu formy innogatunkowe: list, przemówienie, diariusz podróży, spis inwentarza przedmiotów ze statku…
3 księgi – każda inny typ powieści, wątek miłosny do minimum (jego parodia).
Księga I. Powieść satyryczno-obyczajowa czy powiastka filozoficzna?
lakonicznie o ciemnocie szlacheckiej, „edukacja sentymentowa”, epizod trybunalski – rozkład sądownictwa, wpływ Kandyda.
Utopia i mit stanu natury.
fantastyka, utopia – odkrycia geograficzne, „powrót do źródeł”.
Księga II. Reedukacja bohatera. Doświadczyński w krainie Nipuanów.
Nipuanie jak u Kandyda, Japończycy? ni – pou – grec. nigdzie.
Księga III. Nipuańczyk w świecie cywilizowanym.
Problemy stylistyczne powieści.
russowska koncepcja losów bohatera (przemiana) a styl opisowy, głównie satyryczny, paro-dia; w księdze II styl rezonerski (retoryki kaznodziejskiej), cytaty, aluzje i odwołania do innych dzieł literackich.
148 stron tekstu – 131 sentencji.
ubogi zasób środków stylistycznych – stany uczuciowe i przeżycia bohaterów (banalne, zwię-złe komunikaty).
TEKST
Przedmowa: „sień do domu”, „domowi być bez sieni trudno, a książka się bez przedmowy obejdzie”, starożytni jej nie znali, w niej zawiera się powody pisania książek, fałszywa skrom-ność, niewiedza, posłuszeństwo wobec starszych, „choroba pisania jest nieuleczalna”, bez względu na opinię czytelnika autor będzie dalej pisać.
KSIĘGA.
„to ani spowiedź, ani panegiryk”, z domu uczciwego, szlacheckiego, bez daty urodzenia (nie-ważne, niemiłe, bo stary), ojciec „dobra dusza”, brak wiedzy o Grekach, Rzymianach, Czechu i „lechu”, dziedzicznie wieś, sposób mówienie i myślenia, gości upijał, „pedogra”, matka pros-ta, opowiadał mu bajki, upiry…; odwiedziny brata matki – nie upijał się, nie wierzył w upiry, zapytał małego, czy umie czytać i pisać; ojciec chce go wysłać do szkół.
miał 7 lat, pierwszy wyjazd z domu, bał się nauki (kary, nigdy nie widział nikogo czytające-go…); gdy miał 16 lat, zmarł jego ojciec, swoboda, szaleństwa, przyjazd wujka-opiekuna, ukrócone wybryki.
guwernor francuski, (markiz) Damon, oszust, nauka nie jest dobra, nauka francuskiego.
księgi miłosno-moralne, miłość do Julianny, wychowanki jego matki.
Mikołaj wypadł z łódki, rozpacz Julianny, matka (zorientowała się, co się święci między Miko-łajem a Julianną) wysyła ja do zakonu na „naukę”, rozstanie zakochanych, za radą wujka matka wysyła Mikołaja za granicę.
poznanie baronowej Grankendorff, Mikołaj zakochany w baronównie, bójka, ucieczka Damo-na, okazuje się, że baronowa to awanturnica, a baronówna to oszustka.
powrót do domu, znaleziona książka o Aleksandrze Wielkim, zakonnik kazał ją spalić.
matka spłaca długi Mikołaja i Damona, nauka wytworności od przyjaciela z Warszawy.
śmierć matki, przygotowania do podróży za granicę, szczodry, dziwny plenipotent, kazał wy-pędzić sąsiada z wioski, list.
Mikołaj jest bardzo towarzyski, wizyty, wyjazd do Lublina, wizyty i starania u sędziów.
konferencja z dziesięcioma mecenasami, siostrzeniec prezydenta.
pismo o własności wioski sfałszowane (rada jednego z mecenasów), sprawa wioski w sądzie (przekręty).
ciąg dalszy rozprawy, Mikołaj stracił większość pieniędzy przeznaczonych na podróż, srebra pod zastaw.
Diariusz podróży paryskiej – z Warszawy wyjechał 20 XI, w Krakowie od 27. do 02 XII (wi-dział „grób królowy Wandy, szkołę Twardowskiego, Akademię”), Śląsk („Drogi lepsze niż u nas”), 12 grudnia Wiedeń, był na komedii, nic nie zrozumiał (niemiecki), ale podobało mu się, „osobliwie” balet, cesarz „chodzi po francusku”, wino węgierskie lepsze u nas, „Statuy króla Jana nie widziałem”, 21 grudnia na „Frankfort”, Moguncja, Kolonia, „Strażburg”, Metz (Lota-ryngia, gmina żydowska), Reims, 03 lutego Paryż.
Mikołaj wydaje bez opamiętania pieniądze, znajomy hrabia Fickiewicz, wizyta u „sławnej na-ówczas tanecznicy opery francuskiej”, rozsławiła po całym Paryżu rozrzutność Mikołaja, do-mek dla panny La Rose, złote i srebrne cztery „cabriolety”.
Fickiewicz w więzieniu za długi, Mikołaj spłacił je, Fickiewicz zwiewa, Mikołajowi brakuje pie-niędzy, ucieka do Amsterdamu, kapitan proponuje mu wyjazd do Batawii (wyspa – Jawa).
podróż statkiem, brak wiatru, potem wichura, burza, katastrofa.
KSIĘGA.
Mikołaj budzi się na plaży, widzi miasteczko (lub wieś), na migi porozumiewa się ze starcem, jedzenie – sytuacja z zakopanym nożem.
idealni ludzie, „kaleki lub zbytecznie otyłych, albo chudych nie widziałem”, strój „od wieków jednaki”, wyspa Nipu, brak słów „wyrażających kłamstwo, kradzież, zdradę, pochlebstwo. Ter-minów prawnych nie znają”, brak „dworaków, (…) jurystów, (…) doktorów”, nauka języka (kil-ka miesięcy).
Mikołaj obywatelem Nipu, czeladnik u Xaoo.
Xaoo – krytyka „ludów dzikich i prostackich”, elokwencji, poezji, literatury.
następnego dnia znów wykład Xaoo – krytyka historii, nauk cudzych języków, geografii.
krytyka filozofii, fizyki; jedynie nauka z natury.
krytyka agronomii.
krytyka przemocy (zakopany nóż), jurystów, kruszców.
długa podróż, brak systemów politycznych (monarchii, oligarchii, demokracji…), podatków, arystokracji…
opowieść o Laongo, który wypłynął do cudzych krajów, wrócił, zazdrość mieszkańców, za-wiść…, Laongo zdrajcą – rzeczy zamorskie wniósł na Nipu, zabity.
jeden Bóg, szacunek dla rodziców, „wychowanie młodzieży niech będzie szkołą cnoty”, cnota, edukacja – poznanie uczucia, wykorzenienie złych skłonności, nauczenie cnoty, cnota w praktyce.
krytyka podróży zagranicznych, „Odzież nie odmienia człowieka”.
spór dwóch osób (brak wyzwisk…).
charakterystyka Nipuan (podsumowanie), małżeństwa dożywotnie, monogamia.
znalezienie resztek okrętu, złoto, pistolety…
Mikołaj zwierza się Xaoo, księgi, spalenie resztek okrętu, krytyka „Mizantropa” Moliera.
tęsknota Mikołaja za domem, ukryta łódź i złoto, odpływ, Mikołaj biegnie za łodzią.
KSIĘGA.
Mikołaj płynie 9-10 dni, widzi okręt, wtrącony do niewolników.
przemyślenia Mikołaja, o Xaoo i jego opiniach.
ciąg dalszy przemyśleń Mikołaja.
praca w Potozu, chłosta, Nipuanie wywodzą się od uciekających przed Hiszpanami Indian.
Mikołaj wykupiony przez Gwilhelma kwakra, Mikołaj otrzymuje 500 funtów na wykupienie in-nych niewolników.
sympatia Gwilhelma za czyn Mikołaja, pomoc w wysłaniu Mikołaja do Europy, Mikołaj zasnął na okręcie, nie pożegnał się z Gwilhelmem i Amerykaninem.
list od Gwilhelma, „Nie znajdziesz waszmość pan Nipuanów w Europie; musisz jednak żyć z ludźmi”, „Mało jest teraz takich ludzi na świecie, którzy dobrze myślą”.
kapitan-filozof, brak charakterów narodowych.
pożegnanie Mikołaja z kapitanem w Marsylii, niechętnie słuchano o Nipuanach i Ameryka-nach więzienie.
przesłuchanie Mikołaja, do szpitala głupich, uratowany przez współpasażera ze statku.
Mikołaj chce osiąść w Paryżu u wybawiciela, ten jednak radzi Mikołajowi powrót do ojczyzny.
brak diariusza podróży z Paryża do Warszawy, „nie bawiłby czytelnika”, popularność Mikołaja w Warszawie, rozprawa z nieuczciwym plenipotentem, wspomnienia, zmiany w gospodarst-wie, sejmik, pijaństwo.
wykład Mikołaja o obowiązkach wobec ojczyzny, wyśmiany.
Mikołaj jedzie na sejm, znów wykład.
Mikołaj wrócił na wieś, spokój, jak na wyspie, nieudane zaloty.
podróż na Litwę (spadek po wuju), załamany most, pomoc wdowy (od trzech lat), gościna u niej, rozpoznanie po pierścieniach – to Julianna!
historia Julianny w skrócie: porwana, pustelnik, poznanie wielkiego pana na polowaniu, ślub; Mikołaj i Julianna już mają wnuki, są szczęśliwi, zwrot do żony.
26 lutego 1775 w Berlinie.
Ignacy Krasicki, Monachomachia i Antymonachomachia,
oprac. Zbigniew Goliński, BN I 197, 1969.
WSTĘP
Poemat kontrowersji.
centrum najpłodniejszego autorsko i wydawniczo pięcioleci poety: „Myszeis” 1775 r., Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki” 1776 r., „Pan Podstoli” część I, 1778 r., „Monachomachia” 1778 r., „Bajki” i „Satyry” 1779 r., „Solenizant”, „Statysta”, „Łgarz”, „Wojna chocimska” oraz „Antymonachomachia” 1780 r.
różne zdania – od F. K. Dmochowskiego, A. Mickiewicza, A. Brücknera, do T. Mikulskiego; od prób deprecjonowania utworu i podważania osobistego morale do gloryfikacji poematu i poch-wały dla odwagi cywilnej autora.
Dzieje tekstu i publikacji.
datę powstania „Monachomachii” wiąże się z pobytem w Berlinie u Fryderyka II w 1776-1777, druk wbrew jego woli, Lipsk 1778, anonimowo, liczne błędy (odpisy).
w „Antymonachomachii” – Jędza-Niezgoda wykradła tekst „Wojny mnichów” do wzbudzenia rozruchów.
Konfrontacje.
wielokrotnie podejmowana próby zlokalizowania „Monachomachii” na mapie Polski.
dyskutowany stan bibliotek.
przedmiotem głównym poematu – dysputa (bitwa jest jej przedłużeniem).
Bohaterowie.
tylko 2 zgromadzenia biorą udział w bitwie: z zakonów żebrzących dominikanie i karmelici, bohaterem jest zbiorowość, słabo zindywidualizowana, w ruchu, można się zgubić.
9 klasztorów:
żeński (dominikanki).
prawdopodobnie jezuici (choć zakon został już rozwiązany) – święta pokora.
franciszkanie.
bonifratrzy (ubiór – pasy…).
Augustianie (synowie Augusta, 23 klasztory w Polsce przedrozbiorowej).
karmelici.
dominikanie.
kler diecezjalny: ksiądz proboszcz (prałat), ksiądz podkustoszy.
pan wicesgerent – świecki.
dysputa – udział bierny, czynny – bitwa, charakter powszechny – także ojcowie ze wszystkich ośmiu klasztorów, imiona nie służą indywidualizacji, nie odgrywa ona większej roli w konstru-owaniu postaci.
Jedność miejsca, czasu i akcji.
Dmochowski, wydawca „Dzieł” Krasickiego (1802 r.), wprowadził argumenta przed każdą z pieśni poematu.
miejsca akcji zaledwie sygnalizowane, brak konsekwencji: 2 klasztory, epizodycznie mieszka-nie wicesgerentowej i zakrystia.
czas akcji: świt – zmierzch.
akcja: równolegle w obu klasztorach, potem w jednym z nich.
Komizm – parodia.
komizm satyryczny i humorystyczny.
konfrontacja wyobrażeń o życiu duchownych z rzeczywistością, satyryczność: dostojeństwo zwyczajnych i banalnych zachowań mnichów.
oksymorony: łby – mądrość.
imiona, parodie przemówień, zagęszczenie stylu panegirycznego i retorycznego (parodie).
Rodowód.
poemat heroikomiczny: „Batrachomiomachia” Homera (?), schyłek renesansu: „Wiadro por-wane” Tassoniego 1624 r., w Polsce „Myszeis” Krasickiego.
źródła: poematy heroikomiczne Boileau, Gresseta, Pope’a i Woltera; „Iliada” i „Odyseja” Ho-mera, „Jerozolima wyzwolona” Tasoo, Lukan, Erazm z Rotterdamu, Molier.
Współczesna funkcja poematu.
zarzuty: potępienie moralne biskupa, zarzut niewdzięczności, anonimowy „Odpis na Mona-chomachię” – próba obrony zakonów nieudana, instytucja zdegenerowana.
Reuchlin (XV/XVI w.) i „Listy ciemnych mężów”, konfiskata ksiąg żydowskich, konflikt z domi-nikanami, przypisywane Erazmowi z Rotterdamu.
Teksty.
Michał Gröll w Lipsku 1778 r.
Kazimierz Szlichtyn we Lwowie.
bez miejsca wydania ok. 1778 r.
warszawskie wydanie 1797 r.
reedycja lwowska 1779 r.
Franciszek Ksawery Dmochowski wydanie zbiorowe z poprawkami Krasickiego.
TEKST
MONACHOMACHIA
PIEŚŃ.
„Nie wszystko złoto, co się świeci z góry”, „Serce, nie odzież” się liczy.
charakterystyka wojny: „okrutna bez broni”, „domowa”, rycerze boso i nadzy.
miejsce: pustki, gród, 3 karczmy, 9 klasztorów, rzadko domki.
złoty wiek był za Saturna, ale przeor teraz szczęśliwszy, lektor, ojciec i bracia, „rozkoszne siedlisko/ Świętych próżniaków”, harmonia pomiędzy klasztorami, raj.
Jędza Niezgoda przybiegła.
„Budzą się mnichy”, ksiądz przeor „Pierwszy raz w życiu jutrzenkę obaczył”.
ojciec doktor biegnie do refektarza, pyta o powód hałasu: „Czy do piwnicy wkradli się złodzie-je?/ Czy wyschły kufle, gąsiory i dzbany?”, „dla zdrowia” wypił wódkę i zjadł toruński piernik pozłocisty, „żeby jeszcze myśl przyszła wesoła” łyknął sobie drugi i trzeci raz, kichnął, bracia zawołali mu „Wiwat!”.
ojciec Honorat snuje opowieść o Chryzyppusie i Alfonsie.
ojciec Gaudenty o Zazdrości, która „chce się sadowić na naszych ruinach”.
ojciec Pankracy, starzec, też o zazdrości, która „wkrada niechęć wszędzie”, zaleca braciom ostrożność, radzi zwołanie dysputy.
bracia zapadają w drzemkę.
PIEŚŃ.
wschód słońca.
bracia krzątają się po klasztorze, koło furty stękają dewotki, ojciec Rajmund wychodzi „słu-chać świątobliwe plotki”, zgubił pantofel, dzwony biją na nieszczęście, ojca Rajmunda odwie-dza Rafał od Bożego Ciała.
„panna Dorotka”2 do furty zaprasza.
schodzi się 30 mnichów.
posłowie: Gaudenty i Hiacynt (z charakterystyką).
dysputa o ważności dzieł i prawach do nauki. karmelici przyjmują zaproszenie, posłowie wy-chodzą.
narada:
ojciec Makary odradza wojować.
ojciec Serafin przeciwnie.
ojciec Pafnucy na zwiady.
ojciec Zefiryn nie chce głosować.
„Starzy się boją, a młodzi chcą wojny”
„nie słyszą dzwonów na sekstę i nonę”, na dźwięk obiadu wszyscy pobiegli.
PIEŚŃ.
„Że dobrze myśleć o chlebie i wodzie”, „wstrzemięźliwość nie jest teraz w modzie”.
znów narada:
ojciec Gerwazy proponuje spić przeciwników.
ojciec Hilary odradza – „Zbyt to są mocne kuflowe filary”.
Elizeusz: „Minęły czasy szczęśliwej prostoty,/ Trzeba się uczyć, upłynął wiek złoty!”, „O ty, na polskim co osiadłszy tronie,/ Wzgardziłeś miodem i nie lubisz wina!” (Stanisław August), słyszał, że gdzieś w tym klasztorze jest biblioteka, „Był tam brat Alfons lat temu trzydzieści/ i z starszych książek poodzierał wieka”.
mnisi poszukują książek.
tymczasem przeor „Dla dobrej myśli resztę kufla dusił”; „Wdzięczna miłości kochanej szkleni-ce!/ Czuję cię każdy i słaby i zdrowy”…
u dominikanów: doktor był u „wielebnej matki”, ochota do dysputy sprawiła cierpienie obu zgromadzeń, które teraz muszą czytać „książki nieszczęsne” i nie mogą zaznać „słodkiego z pracy odpocznienia”.
PIEŚŃ.
apostrofa do Arystotelesa, tego, „którego żaden nie zrozumiał”.
schodzą się mnisi, „Znać z twarz powagę: jak Tatry przed burzą,/ Sławą zagrzane łysiny się kurzą”.
pan wicesgerent (wykorzystywanie wyroków sądowych) – mecenas dysputy.
mowa defendensa: wychwala dzieła, nauki i cnoty wicesgerenta.
oponent ojciec Łukasz od Trzech Królów.
okropny wrzask.
Hiacynt uchodzi z bitwy i udaje się do pani wicesgerentowej, „Wesół Hijacynt, dewotka kon-tenta”, gwar sprowadza jednak Hiacynta z powrotem do klasztoru, „Przez mostki, kładki, bruki i rynsztoki/ Pędził, gdzie górne niosły go wyroki”.
PIEŚŃ.
„I śmiech niekiedy może być nauką,/ Kiedy się z przywar, nie z osób natrząsa”, „Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,/ Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych”.
Hiacynt wpada na plac wojny, bierze się do boju, „Za jednym razem urwał dwa kaptury”, znów się wymyka, „Legł z sławnej ręki ojca Zefiryna”.
na ten widok ruszył ojciec Gaudenty, rzuca książką.
„Widzi to Rajmund, ozdoba karmelu,/ Widzi w triumfie syna Dominika”.
Gaudenty zmoczony wodą święconą.
„Tak gdy z wierzchołka Alpów niebotycznych/ Mały sie strumyk sącząc wydobędzie…”.
prałat postanawia skończyć wojnę, sprowadza „vitrum gloriosum”, ksiądz podkustoszy go przynosi, „On cię wart dźwigać w pokoju i w wojnie…”.
Krzysztof-trębacz trąbi na dobranoc, „Do doktorowskiej zaniesion komnaty” [puchar].
PIEŚŃ.
„Już to ostatnia pieśń, mili ojcowie,/ Miejcie cierpliwość, czekajcie do końca”.
kielich: „Wiele pomieścić trunku był sposobnym”, wyrzeźbione na nim 4 pory roku, picie w karczmach.
„Pasą się oczy wspaniałym widokiem,/ Już zapomnieli o bitwie o radzie”.
prałat: „Puchar ich wstrzyma, lecz wino pogodzi”.
„Próżność nauka! Najszczęśliwsi głupi!”.
mnisi idą do refektarza, walka ustaje.
„Prawdziwa cnota krytyk się nie boi”.
„Przeczytaj – osądź. Nie pochwalisz? – spalę!”.
DO JAŚNIE OŚWIECONEGO KSIĄŻĘCIA JEGOMOŚCI KRASICKIEGO, biskupa warmińskiego (I).
motto z Marcjalisa: pastwisz się jedynie nad papierem, próbujesz kąsać niedźwiedzia, on [au-tor] za to może go naznaczyć, że nawet Cymnanus nie wywabi tego piętna.
„zamiar [wytknięcia błędów Polaków] dobry, lecz środki niegrzeczne. Uczyniły twe dzieło wca-le bezskuteczne”, lepsze byłoby powolne wpajanie takiej świadomości, zbytni pośpiech wszy-stko zniszczył.
„Nie siebieś nic nie baczny, a na wszystkich srogi”, chcesz zmienić obyczaje ze starych, dob-rych czasów.
„Ach, książę, wierz mi, śmiać się muszę”.
krytyka „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadków”, pochwała „Pana Podstolego”.
gdyby autor był na miejscu Krasickiego, „Ganiłbym, co bym widział być dla nas szkodliwym,/ Tonem jednak poważnym, a nie uszczypliwym”, „Sądziłem, że autorem duch był libertyński,/ Zdziwiłem się, poznawszy że biskup warmiński”.
wciąż powtarzane „mości książę!”.
powód do nowej wojny, „Wszystkich-eś poobrażał, wszystkich się więc lękaj/ Lub żebrząc mi-łosiernie odpuszczenia stękaj”.
„Czym jak komu służemy, tak też nam i płacą”.
ODPIS NA MONACHOMACHIĄ
„Nie wszystko złoto (…),/ Ani ten lepszy, co szydzi z kaptury”, „Zła nie naprawi a wiarę zatr-woży”, jeśli wytykamy czyjeś wady, bądźmy sami bez wad, staranie się o biskupstwa.
„Pisałeś wiele dla kraju poprawy,/ Słusznie nabyłeś wiekopomnej sławy/ Twój <<Doświadczy-ński>> i twe <<Myszeidos>>/ Są dobre”, Episcopeidos – Wojna mnichów.
zakończenie: „Winien odwołać, kto zmysla zuchwale:/ Przeczytaj – osądź. Nie pochwalisz? – spalę”.
DO JAŚNIE OŚWIECONEGO KSIĄŻĘCIA JEGOMOŚCI KRASICKIEGO, biskupa warmińskiego (II).
„…Jest Polakiem, a nie tak, jak Polacy, widzi./ To piękne! Co my chwalem, z tego sobie szy-dzi”, nawet jeśli źle robiliśmy, nie ma prawa nas krytykować, zachciało mu się „odmienić kraj cały”, nie tak łatwo zmienisz Polaków.
„Zginiesz, co nosisz imię polskiego Homera!”.
LISTY BRATA BŁAŻEJA DUBIECZKA
1.
do Franciszka, usłyszał o wielkim „sykofancie”, który napisał książkę przeciwko zakonnikom.
ojciec Jodok, popijając obficie piwo muelhauseńskie, opowiedział jemu i innym o synu szata-na, zaczął układać wiersze i dyktować im, autor zawołał: „Oto Horacy”, to był poganin.
2.
mimo prośby o odpowiedź Franciszek nie odpisał, może brak miłości braterskiej sprawił, że nie spodobał im się utwór Krasickiego.
PLAN ANTYMONACHOMACHII
ANTYMONACHOMACHIA
PIEŚŃ.
„Często pozory łudzą słabe oczy”.
„Jędzo Niezgody, twoje to są sztuki!”, nowe jej przedsięwzięcie, „Klasztor był cnoty zawołany wzorem”, zakradła się i ukradła „Zakonną wojnę”, idzie do mieszkania doktora, ubóstwo, księ-gi.
gdy doktor wrócił, przeczytał pismo i „rozśmiał się”.
„Kto się złym czuje, tego zarzut wzruszy,/ (…) Prawdziwa cnota krytyk się nie boi”.
wchodzi do doktora Honorat, czyta księgę, „Miesza się, płoni, blednieje w cholerze/ (…) Chce drzeć”, przemowa Honorata: autor to „bluźnierca, heretyk sprośny, ateusz…”.
doktor: „tym, którzy tylko winni błogosławić”, nie wolno złorzeczyć, „cierieć a milczeć – podział zakonnika”.
PIEŚŃ.
Honorat obiega cały klasztor, „Wszędzie wiadomość nieszczęśliwą głosi”, bracia się zbiegają, próbują uspokoić Honorata, który biegnie do biblioteki i rozrzuca księgi.
bibliotekarz mówi Honoratowi: „Niejeden głupi był wydrukowany”, radzi bratu śmiać się, a nie dąsać, celem satyry jest „występek karać, oszczędzać osoby”.
Honorat czuje sie osobiście dotknięty i nie chce się uspokoić.
PIEŚŃ.
ojciec Gaudenty smacznie śpi, „Powszechnej trwogi nie czuje, nie słyszy”.
drażni to Jędzę, zmienia się w postać Żarliwości, mówi, że on śpi, gdy bracia płaczą.
porwał się Gaudenty, „Woła na bitwę, choć bez przeciwnika”, noc trwa jeszcze, mało nie za-atakował Honorata, Gaudenty radzi walczyć.
PIEŚŃ.
kradzież zawsze będzie zła.
„O <<Wojno mnichów>>! (…) Płochość Cię z twoich kryjówek wykradła…”, „Nie czytając cię rzekli, żeś ladaco”.
poeci, którzy liczą się ze słowami, nie są godni szacunku.
podział na dwie grupy w klasztorze.
„Ojciec Hijacynt był święty i grzecny”, pismo przeczytał, ale znudzony je odrzucił.
narada mnichów.
PIEŚŃ.
pan wicesgerent radzi zemstę, pozwać do sądu zdrajcę.
popiera go ojciec Gaudenty.
gwar
ojciec Pankracy oburza się na bluźniercę.
doktor mówi o zgodzie, zostaje zagłuszony.
proboszcz (prałat) „w stół pięścią uderzył”, wątpi, czy jest powód do oburzenia, „żartu nie bierzmy do siebie”.
mnisi uspokajają się.
pojawia się nowa osoba.
PIEŚŃ.
wchodzi ojciec Regalat, pałający żarliwością.
Gaudenty: „Do broni! do broni!”, niesie pamiątki po Piastach, Jagiełłach i Wazach.
piją.
doktor sie ukrywa.
prałat namawia doktora na alkohol.
na dnie dzbana Prawda: „Rzadki mnie uczci, a wielu się wstydzą,/ Bo złych zasmucam, a nie-winnych cieszę”, zna autora pisma, „Żart broń jest często zdradna i szkodliwa,/ Ale też cza-sem i jej trzeba zażyć”.
Ignacy Krasicki, Satyry cz. I,
[w:] tenże, Satyry i listy,
oprac. Zbigniew Goliński, wstęp Józef Tomasz Pokrzywniak,
wyd. 2 zm., BN I 169, 1958.3
WSTĘP
„Bez cudzej szkody”.
satyry cz. I – 1779 r.
bez nazwisk (zgodnie z Naruszewiczem i Dmochowskim) kierowany motywacjami etycznymi, doktryna specyficzna dla Polski.
utożsamiał satyrę (walczy z ogólnymi zachowaniami) z paszkwilem (wymierzony w zachowa-nia konkretne) – z punktu widzenia etyki nie ma różnicy między nimi (jest tylko etetyczna).
„Podściwość, pobożność, i z cnotą”.
pokazuje negatywy – łajdactwa, oszustwa a na końcu – morał (niewspółmierne).
odwołania do szlacheckich norm moralnych.
nie poucza jak biskup, ale świadomie używa pierwszej osoby liczby mnogiej („my”, „bracia”), mówi o sobie, że jest wieśniakiem.
utożsamienie autora z szerokim gronem czytelników.
przejaw akceptacji systemu wartości szlachty.
strategia dydaktyzmu:
przede wszystkim zaaprobował to, co dobre (poczciwość, pobożność, cnotę).
miał zrozumienie dla wad ludzkich, pokorę wobec innych, poczucie wspólnoty.
„Wiersze w rodzaju satyry”, czyli „listy poetyckie”.
poetyckie listy – 1784 r.
wszystkie listy – 1802 r. (po śmierci).
zbieżność satyry i listu – 13-zgłoskowiec, ale list jest do konkretnego adresata – ton rozmo-wy, morały podobne.
liczne analogie między tymi satyrami i listami.
listy pogłębiają niektóre problemy satyr, np. osąd „szlacheckiego gminu” – potępienie konser-watyzmu.
„Broń żartu dowcipnego”. Artyzm satyr i listów.
Dmochowski: o stylu Krasickiego „jasny, płynny i naturalny”.
Kleiner: geometryczna, regularna składnia.
ironia – sposób budowania artyzmu satyr, np. „Złość ukryta i jawna”, „Życie dworskie”.
różne style: m.in. potoczny (porzekadło, codzienne związki frazeologiczne, dialogi).
Satyryczne arcydzieła i utwory gorsze”.
Dawid Hopensztand dowodził, że Krasicki wraz z satyrami wkraczał w fazę kryzysu.
Wacław Borowy i Kleiner dostrzegają w satyrach najlepsze: „Pijaństwo” i „Żona modna”.
Krasicki chciał pouczać, ale był autorem skandalicznej „Monachomachii”, jego szybka kariera budziła zawiść, dwuznaczna postawa w czasie konfederacji barskiej, miał względy u pruskie-go władcy, Fryderyka po rozbiorze.
czytelnicy nieufni.
„Świat zepsuty” – przemowa do ówczesnych czytelników – każdy szlachcic czuł się obrońcą ojczyzny.
„Wiele jest pisarzów w tym rodzaju”. Krasicki wśród konwencyj gatunku. (rozdział jest skrótem artykułu z Pamiętnika Literackiego „Satyra prawdę mówi”).
„Satyra prawdę mówi” – oświadczenie na początku pierwszego utworu, „Do króla”, jest efek-tem oburzenia na demoralizację.
liczne opinie badaczy, np. Grzędzielskiej, Libery, Kostkiewiczowej, Chrzanowskiego, Woło-szyńskiego, Brodzińskiego…
dlaczego przestawano pisać satyry?
utrata niepodległości – odsunęły się wewnętrzne problemy.
realizm opanował wszystkie dziedziny poezji.
była umiarkowana, nie krytykowała podstaw ustrojowych w Polsce.
wyczerpały się jej możliwości artystyczne.
co doprowadziło do zepsucia świata?
„zysk serca opanował”.
przekonanie, że dawniej było o wiele lepiej (ważne dla satyryków).
w każdym czasie, każdy satyryk podkreślał stereotypy:
„wady sięgnęły szczytu”.
z przyczyny żądzy zysku, obce wzory.
dawne czasy to był „złoty wiek”.
„Satyrę uczynia gatunkiem niemożliwym romantyczna koncepcja poety i romantyczne rozu-mienie zadań poezji”.
„Świat zepsuty” – satyra programowa dla pierwszego cyklu.
„Pochwała wieku” – satyra programowa dla drugiego cyklu.
TEKST
część.
Do króla – „Satyra prawdę mówi”, „Wielbi urząd, czci króla, lecz sądzi człowieka”, zarzuty wo-bec króla – brak królewskiej krwi, Polak, 30 lat, zajmuje sie kulturą, uczony, dobry i łagodny.
Świat zepsuty – krytyka rozwodów, „Wszędzie nierząd, rozpusta, występki szkaradne”, duchy przodków by Polaków nie poznały, nierząd ich zniszczył, burza i okręt, „A choć bezpieczniej okręt opuścić i płynąć,/ Poczciwiej być w okręcie, ocalić lub zginąć”.
Złość ukryta i jawna – wielka liczba filutów-fircyków, „każdy wiek miał łotrów”, „Nie złoto szczęście czyni”, „a jąwszy się pracy,/ … będą szczęśliwi Polacy”.
Szczęśliwość filutów – „jak zapłaci, tak chwali lub gani”.
Marnotrawstwo – Wojciech stracił cały dobytek i przyjaciół.
Oszczędność – wielki pan-lichwiarz, bogaty, bo żył skromnie i pracował.
Pijaństwo – wczorajsi biesiadnicy narzekają na kaca, popijawa przerodziła się w kłótnię, kry-tyka alkoholu, znów się nim raczą.
Przestroga młodemu – do Jana, zalecona ostrożność, oszuści, marnotrawcy, amanci, niepra-wa mądrość.
Żona modna – spisana intercyza (5 punktów, każdy nieprzychylny panu młodemu, 5. dopusz-cza rozwód), kaprysy małżonki: kareta, kucharz, stangret, dom, ogród; goście, remont i ucie-czka do miasta.
Życie dworskie – starszy, dworak Joachim, „Piotr kradł, więc Piotr złodziej” to bardzo niegrze-czne, lepiej użyć słowa „pożyczył”, wreszcie „Piotr kradł, dobrze zrobił”, plotki, pochlebstwa, szczęśliwa wieś, „Lepsze małe, lecz pewne, wieśniackie korzyści”.
Pan niewart sługi – dobrzy panowie i sługa panem (chłop, „ale że bogaty/ Maciej szlachcic”), Marcin bity sługa, „Służy wiernie, kto kocha”.
Gracz – opis hazardu, gracz woli zapłacić dług niż wspomóc sieroty.
Palinodia – odwołanie zarzutów, po co satyry? „Świat poprawiać – zuchwałe rzemiosło”, od-wołanie krytyki „boś pochwały godny”.
Franciszek Zabłocki, Fircyk w zalotach,
oprac. Janina Pawłowiczowa, wyd. 3, BN I 176, 1986.
WSTĘP
Autor „Fircyka w zalotach”.
1780-1781 lata przełomu w życiu i twórczości Zabłockiego 10 komedii, kilkanaście utwo-rów panegirycznych.
ur. 1752, wykształcony, ubogi, szlachcic, dwór w Ciechanowie.
ok. 1773 r. do Warszawy, Adam Naruszewicz wydał „Pieśni Horacjusza przekładania róż-nych”, m.in. kilka Zabłockiego.
1774 r. protokolista Komisji Edukacji Narodowej, publikacje w „Zabawach Przyjemnych i Po-żytecznych”, mecenat Adama Kazimierza Czartoryskiego, ok. 1776 r. stosunki rozluźniają się.
przyjaźń z Kniaźninem utwory o warszawskich rozrywkach, informacja o krótkim małżeń-stwie Zabłockiego z aktorką, zmarła w 1779 r. w połogu.
pragnienie sławy.
satyry i paszkwile polityczne w czasie Sejmu Wielkiego, wojsko, w 1795 r. do Rzymu, teologia i medycyna, święcenia kapłańskie, powrót do kraju, Góra pod Puławami, opieka nad obłąka-nym Kniaźninem, Końskowola, zm. 1821.
Komedia Zabłockiego „Fircyk w zalotach”.
prapremiera 16 czerwca 1781 r. w Warszawie, wcześniej sztuka prezentowana na obiedzie czwartkowym, druk u Grölla.
Zabłocki w 1780 r. otrzymał od króla medal Merentibus.
podzielone zdania badaczy, czy sztuka jest oryginałem, czy przeróbką.
różne interpretacje.
„Fircyk w zalotach” a „Petit – maitre” Romagnesiego.
„La Petit – maitre amoureux” Jean Antoine Romagnesiego; autor: 1690-1742, aktor, parodie utworów francuskich poetów, schematyzm, afektacja, specyficzny język komedia dell’arte: „zadufany w sobie łowca serc spotyka zadufaną w cnocie dewotkę”.
40 % z tekstu francuskiego, sztuka gruntownie przerobiona, bez zmian: postaci, podział na akty i sceny, intryga; dodane: liczne dowcipy słowne, duża niezależność postaci językowej, ożywienie postaci, szybsze tempo.
Fircyk – typowa postać epoki.
pojawił się już u Bohomolca, także w „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadkach” Krasickie-go.
fircyk – modny kawaler, wciąż zmieniający pozy, żartowniś.
Charakterystyka postaci komedii Zabłockiego.
nie zdobył uznania „mężów uczonych”.
Aryst – karciarz, pijak, kawaler salonowy, kiedyś był fircykiem i teraz boi się, żeby Fircyk nie zbałamucił mu żony, udaje człowieka surowych zasad, hałaśliwy, gbur, gwałtownik, rozsądek, ironia, zjadliwość.
Podstolina – histeryczka, hipokrytka, trzeźwa, egzaltowana, kobieca.
Świstak – wesoły, dowcipny, obyty w świecie.
Pustak – chłopek-roztropek.
Klarysa – dowcip, rozsądek, uśmiech, ostrość, ironia.
Język i styl „Fircyka w zalotach”.
1646 wersów, 13-zgłoskowiec, rymy parzyste.
język kobiet i mężczyzn zbliżony, choć tych ostatnich bardziej dosadny, wiele przysłów i po-rzekadeł.
Pochwała radości życia.
Ważniejsze przedstawienia:
1781 r.
1785 r. – Bogusławski w Wilnie.
1977 r. – w Montrealu.
TEKST
Osoby:
Aryst – mąż Klarysy.
Klarysa.
Podstolina – wdowa, siostra Arysta.
Fircyk – starościc, kochanek Podstoliny.
Pustak – sługa Arysta.
Świstak – sługa Fircyka.
Prawnik.
Lokaj.
Miejsce: dom wiejski Arysta, blisko Warszawy.
Do Najjaśniejszego Stanisława Augusta, Króla polskiego (…) przy podaniu na posiedzenie czwartkowe tej komedii. Oda – wśród tylu spraw należy się odpoczynek („wczas”), oto próba odwdzięczenia się za medal, „w życiu się całym nie wypłacę”, „wierny poddany”.
AKT.
scena – Pustak i Świstak.
witają się.
Świstak: „gusto”, ale pusto, o Fircyku – olśniewający, ale goły, karciarz, starościc.
Pustak wspomina, że Aryst i Fircyk byli przyjaciółmi w Warszawie, Fircyk rozpustny i wesołek; narzeka na gburowatość i gwałtowność Arysta, chwali Klarysę.
Świstak zdradza powód przyjazdu Fircyka („podobno się kocha”), o powodzeniu Fircyka w stolicy, Fircyk i Podstolina są w tej chwili w ogrodzie.
Pustak przestrzega, że „nadtoście (…) w sobie zaufani./ Nie tak łatwo z nią pójdzie”, minął rok po śmierci jej męża.
Świstak u niej służył, opisuje ją – ukryta pod dewotką kobieta pełna temperamentu.
Pustak: „Ja bym się nie spodziewał tej po niej chytrości”.
scena – wchodzą Podstolina i Fircyk.
Podstolina pyta Pustaka, czy Aryst i Klarysa już wstali.
Pustak i Świstak wychodzą.
Podstolina mówi Fircykowi: „Naprzykrzasz mi się waćpan”.
Fircyk jej nie wierzy, zachwyca się koniem, zaczyna jej schlebiać.
Podstolina na boku: bałamut, trzpiot, „Lecz luby!”, głośno każe mu wyjechać.
Fircyk zarzuca jej, że jest urażona, bo ją „za śmiało raz nazwał dewotką”, rwie się całować jej ręce.
Podstolina się wyrywa.
Fircyk wyznaje jej miłość, chwali jej urodę i rozum, jest pewny jej uczucia, chce ją uściskać.
Podstolina się cofa.
Fircyk obcesowo pyta „Po co ta obłuda?”, chwali się, że wszędzie jest kochany.
Podstolina odpowiada, że w stolicy są romanse i miłostki, tam byłoby mu lepiej.
scena – wchodzi Lokaj.
Aryst prosi do siebie Podstolinę, ona wychodzi.
scena – Fircyk sam.
zastanawia się nad strategią, decyduje się na żart, żywy monolog ukazuje temperament mło-dzieńca.
scena – wchodzą Aryst i Pustak.
Aryst jest w szlafroku.
Fircyk ściska przyjaciela, „U nas w Warszawie takie jest przyjaźni hasło”.
Aryst wypytuje, co słychać w stolicy.
Fircyk informuje go o swojej przegranej w karty, pyta o jakąś wdówkę na wydaniu, chce grać z Arystem o konie.
zasiadają do pikiety.
Fircyk wygrywa 900 dukatów i konie, wychodzi „pozalecać się” Klarysie.
scena – Aryst i Pustak.
Aryst się denerwuje za przegraną.
Pustak go ubiera.
scena – Pustak sam.
„chwała Bogu, przynajmniej dziś mi sie upiekło” (Aryst nie obił służącego za swoją przegra-ną).
AKT.
scena – Aryst i Fircyk.
Aryst płaci Fircykowi 900 dukatów, zarzeka się, że więcej z nim nie zagra.
Fircyk go namawia, „Każdy człowiek, jak może, swoją łata biedę”.
po dłuższej rozmowie o filozofii grania w karty Fircyk informuje Arysta, że się żeni, nie zdra-dza nazwiska ukochanej, ale zapewnia Arysta, że będzie pierwszym na weselu.
Aryst proponuje swój dom na wesele.
scena – Fircyk sam.
scena – wchodzi Świstak.
Fircyk chce „wydać hulankę z uroczystościami/ Wszystkimi, z maszkaradą z koncertem, z tańcami” dzisiejszego wieczoru.
Świstak: „Ale skąd osnowa/ I wątek na te rzeczy?”.
Fircyk poleca Świstakowi zająć się wszystkim, daje służącemu 100 dukatów i obiecuje nagro-dę.
scena – Fircyk sam.
scena – wchodzi Podstolina ubrana elegancko, ale w żałobie.
Fircyk pyta, na kogo są te sidła – ładny strój, krytykuje kolor żałobny.
Podstolina radzi Fircykowi porzucenie pychy, miłości własnej i karesów, które krzywdzą jej płeć.
Fircyk przerywa jej wywód, z jej 10 lat czekania na wzajemność zrobił 2 dni.
Podstolina uśmiecha się „na takie androny”.
różne spojrzenia na miłość.
Fircyk nieświadomie podsuwa jej pomysł z rywalem, nagle odchodzi.
scena – Podstolina sama, zaskoczona.
boi się, że Fircyk domyślił się jej miłości.
scena – wchodzi Klarysa.
Klarysa jest zaniepokojona, że zastała Podstolinę samą.
Podstolina obawia się, że Klarysa słyszała jej słowa.
Klarysa domyśla się, że Podstolina jest zakochana.
Podstolina opowiada Klarysie o kimś z Paryża.
scena – Klarysa sama.
Klarysa zastanawia się, kto rozkochał w sobie dewotkę, dochodzi do wniosku, że pewnie Sar-mata, „Musi to być coś siwe, stare i wąsate”.
scena – wchodzi Fircyk.
Klarysa od razu zdradza wchodzącemu, że Podstolina jest zakochana.
Fircyk jest pewny siebie, mówi, że to o niego chodzi, on Podstolinę też kocha i ma jej słowo.
Klarysa jednak twierdzi, że to „ktoś nieznajomy”.
Fircyk niepokoi się, prosi Klarysę, by dowiedziała się, kim jest jego rywal, zamierza go wyz-wać na pojedynek i zabić, rozpacza.
scena – wchodzi Aryst.
Aryst przedrzeźnia ostatnie słowa Fircyka, rozpaczającego, rozumie je na opak.
Klarysa śmieje się, informuje męża, że byłaby sprytniejsza, gdyby chciała go zdradzić, obie-cuje Fircykowi „rozkoszniejsze chwile”.
Aryst dębieje.
Klarysa i Fircyk odchodzą
scena – Aryst i Pustak.
Pustak mówi o przyjeździe proboszcza, księży kwestorów.
Aryst wciąż się wścieka, bija Pustaka.
scena – Pustak sam.
spóźniony policzek za karty, narzeka na pańską Polskę.
akt II przygnębiający.
AKT.
scena – Pustak i Świstak.
Pustak zmyśla, tłumacząc dlaczego ma spuchnięty policzek (ul), cieszy się na zbliżającą się hulankę.
Świstak jest smętny.
Pustak proponuje trunki na frasunki, jemu do szczęścia wystarczą wino i chętne dziewki.
Świstak opowiada o przemianie i złości Fircyka, wyjeżdżają, o trudach i przygotowaniach do hulanki.
scena – Świstak odchodzi, wchodzi Aryst.
Pustak miał poszukać Klarysy, ale nie jej nie znalazł, poszła gdzieś z Fircykiem.
Aryst każe mu ich znaleźć, chociażby i w piekle.
Pustak boi sie przeszukiwać groty.
Aryst go wypycha.
scena – Aryst sam.
narzeka na niewierną żonę i na proboszcza, walczącego z deizmem i libertynizmem.
scena – wchodzi Podstolina.
Aryst skarży się Podstolinie, że Fircyk chciał się żenić, a bałamuci mu żonę.
scena – Podstolina sama.
przypuszcza, że Fircyk mówił Arystowi o ślubie z nią, ciągle jest przekonana, że Fircyk wie o jej miłości do niego.
scena – wchodzi Świstak.
Świstak mówi do siebie o drodze.
Podstolina wypytuje go o wyjazd.
Świstak postanawia działać.
Podstolina daje mu worek pieniędzy.
Świstak opisuje ukochaną Fircyka, kreśląc obraz Podstoliny.
Podstolina myśli o rywalce.
scena – Podstolina sama.
rozpacza nad zdradą, nie chce walczyć z rywalką.
scena – wchodzi Fircyk.
Fircyk nie widzi Podstoliny, chce się zabić albo pomścić zdrajczynię, zauważa Podstolinę, chce się wycofać, żegna ją, wyjawia jej powód wyjazdu („Kochasz innego”).
Podstolina oskarzą go o zdradę (ślub z inną).
Fircyk zaprzecza, ale Podstolina nie daje mu dojść do słowa.
scena – wchodzi Świstak.
Podstolina jest urażona.
Fircyk wypytuje po cichu Świstaka, co jej nabajał.
Świstak przyznaje się.
Fircyk porywa się do szpady.
Podstolina broni Świstaka.
Fircyk każe rozsiodłać konie.
Świstak wychodzi.
scena – Podstolina i Fircyk.
Fircyk przyznaje, że chwalił się Arystowi o ich bliskim ślubie, bo miał nadzieję na jej wzajem-ność, wspomina o „nieznajomym”.
Podstolina uśmiecha się, cieszy się, że nie powiedziała Klarysie imienia Fircyka.
Fircyk rozpacza, „on mnie albo ja zabiję jego”.
Podstolina odpowiada, że zabijać można dla ojczyzny, nie dla fraszki, przyznaje, że kocha Fircyka.
Fircyk rzuca się na kolana.
scena – wchodzi Aryst.
Aryst chce bronić czci siostry przed bałamutem.
Fircyk informuje go, że się żeni z Podstoliną.
Aryst wątpi, czy to będzie dobrane małżeństwo.
Podstolina go uspokaja, przyznaje, że udawała dewotkę, broni Klarysę.
scena – wchodzi Klarysa.
Klarysa docina Arystowi, że oskarżył ją o zdradę.
Aryst przeprasza żonę, mówi o Fircyku i Podstolinie.
Klarysa jest zaskoczona, bo miała ich dopiero swatać, pyta Podstolinę „Tenże to paryżanin?”.
scena – wchodzą Pustak, Świstak i Prawnik.
Świstak i Prawnik targują się.
Fircyk się cieszy, Prawnik przyda się przy spisywaniu intercyzy, to ma być małżeństwo part-nerskie i wolne.
scena i ostatnia – Pustak sam.
narzeka.
Franciszek Ksawery Dmochowski, Sztuka rymotwórcza,
oprac. Stanisław Pietraszko, BN I 158, 1956.
WSTĘP
motto: „Sztukę poetycką można określić jako zbiór przepisów naśladowania natury w spo-sób odpowiadający tym, dla których tworzy się to naśladowanie” (z Encyklopedii Diderota).
W szkole „dobrego myślenia”.
„Stanisław Konarski – na czele odrodzonej literatury polskiej” – opinia Dmochowskiego.
szkoła Konarskiego wywarła duży wpływ na Dmochowskiego.
Lata szkolne.
ur. 2 grudnia 1762 r. w Oprawczykach (w województwie podlaskim).
nauka u jezuitów, póżniej u pijarów (ośrodki pracy naukowej, ideologicznej), mając 16 lat, Dmochowski zostaje pijarem.
w 1741 r. Konarski otworzył kolegium szlacheckie „zdrowa ideologia” (odcięcie się od ma-terializmu i scholastyki.
porzucenie metafizyki na rzecz logiki (najpewniejsza szkoła rozumu) i etyki (opracowanie no-wych cnót obywatelskich).
Teoria literatury w szkole Konarskiego.
„O sztuce dobrego myślenia, bez którego dobrze mówić nie można” – teoria wymowy, wyda-na w 1767 r.
logika podstawą retoryki i poetyki, która nie jest już teorią poezji, a która uczy opisu i rozumie-nia utworów literackich, a nie pisania wierszy.
Konarski sam wybierał lektury, np. ostrzegał przed Seneką, wprowadził utwory Odrodzenia.
Teatr szkolny pijarów.
głównie francuski klasycyzm – prekursorstwo.
Wychowanie obywatelskie.
filozofia = sztuka życia.
w czasie Sejmu Wielkiego pijarzy pisali przemówienia sejmowe (konkretne, historyczne), brali udział w walce politycznej po stronie postępowej.
Literackie początki.
„Gratulatio novi anna 1785” („Kolęda dla narodu na rok 1785).
satyry, katalog cnót i wad ludzkich.
wydane anonimowo.
„List Sandomierzanki do Podolanki”.
pierwsza polemika w dziejach polskiej krytyki literackiej.
prawdopodobnie autorem jest Dmochowski.
krytyka „Podolan” Krajewskiego.
tłumaczenie „Sądu Ostatecznego” Jounga.
Warszawa 1785 r.
zadedykowane Naruszewiczowi,
temat: nicość człowieka wobec Boga, wszystko się zmienia, kruchość bogactw.
Dmochowski cenił Jounga nie tylko jako moralistę, ale również za oryginalność.
tłumaczenie „Myśli nocnych” Jounga.
1798 r.
zadedykowane Krasickiemu.
temat: Rewolucja, na emigracji prechodzi kryzys swojego Oświecenia.
przekład „Raju utraconego” Miltona.
historia walki szatana z Bogiem.
satyry, np. „Orzeł i paw” (Stanisław August i Czartoryski).
podręcznik „O cnotach towarzyskich i występkach im przeciwnych”.
1787 r.
Dmochowski uczył wymowy w Łomży, w Radomiu, ale nie udało mu się w Szkole Głównej.
Wśród poglądów literackich epoki.
program poetycki (sformułowanie wytycznych dla nowej literatury):
walka z barokową beztreściowością, saskim panegirykiem, straganowym romansem.
postulat poznawczej i wychowawczej wartości literatury.
dramat:
duże możliwości wychowawcze gatunku.
otwarcie w Warszawie pierwszej w Polsce sceny publicznej – 1765 r.
„Monitor” ogłasza szkic klasycystycznego kodeksu reguł dramatycznych:
trzy jedności.
zróżnicowanie między tragedię a komedią – na zasadzie różnic stanowych.
postulat prawdopodobieństwa.
dramat – umotywowany konflikt charakterów.
Horacy.
najbliższy polskiemu Oświeceniu teoretyk i twórca starożytności
kult starożytnych autorów (Oświecenie = klasycyzm i pseudoklasycyzm).
powaga starożytnych teorii.
mitologia – popularna droga obrazowania itd.
klasyczne sztuki jako element politycznej ideologii.
klasycyzm i pseudoklasycyzm – spreczności w obozie klasycyzmu, w „Monitorze”:
ciągle żywe tradycje saskie (koncepty, panegiryzm).
brak jednej estetyki literackiej.
teza o naśladowaniu natury w sztuce.
odtwarzanie osobistych stanów duchowych poglądy Karpińskiego sentymentalizm.
odtwarzanie rzeczywistości.
te stany duchowe, które odpowiadają najwyższym wartościom, np. miękkość serca a su-rowość.
otwarcie furtki skrajnemu subiektywizmowi i irracjonalizmowi, brak antyrealizmu.
przeciwstawienie człowiek – świat.
związek człowiek + przyroda.
nasycenie obrazów uczuciem skuteczność antyfeudalnej krytyki.
psychologiczny portret człowieka.
Rokoko.
1779 r. Józef Szymanowski „Listy o guście” – zarys estetyki rokoka.
ideał literatury:
„delikatne drażnienie zmysłów, subtelny erotyzm”.
„wdzięczna gładkość”.
„piękna natura” – to tylko kategoria estetyczna (np. u Dmochowskiego piękne = dobre).
wpływy „Encyklopedii” Diderota.
Kołłątaj.
propagator klasycyzmu w sztukach plastycznych i literaturze.
Rzewuski.
atak na literaturę Oświecenia.
swobody republikańskie.
walka z sukcesją tronu.
antyracjonalizm w filozofii.
fideizm w religii.
piętnował dworską poezję.
Teoria paszkwilu.
ogólność adresu satyry (bez nazwisk) – Zabłocki to krytykuje, demaskowanie klasowego og-raniczenia.
„Sztuka rymotwórcza”.
Mikołaj Boileau.
satyry.
„Sztuka poetycka” 1674 r. – dowcipny utwór poetycki, satyryczny i dydaktyczny:
części 1 i 4 – chaotyczny przegląd zasad sztuki poetyckiej.
części 2 i 3 – najważniejsze gatunki literatury francuskiej.
Racine, Molier, La Fontaine, Boileau – reprezentowali klasycyzm.
naśladowanie to odtwarzanie tego, co w człowieku niezmienne – właściwości duszy.
rozum + natura + klasyczność starożytna = zasada estetyczna.
rozum = gust.
ale nie tylko treść jest ważna, forma także Boileau „ulega tym samym tendencjom, a który-mi walczył”.
„Encyklopedia” Diderota radziła uczyć się „Sztuki poetyckiej” na pamięć.
w Polsce „Sztuka poetycka” i „List do Pizonów” znajdowały się w aparacie ideologicznym Oś-wiecenia.
Dmochowski.
„Sztuka rymotwórcza”:
pierwsi biografowie, Wolski i Osiński, twierdzili, że to „najpierwszy z dzieł jego poety-ckich”.
nie znamy konkretnego roku powstania (ok. 1788).
odpowiedź na aktualne problemy literatury.
wzory i autorytety.
Horacy i Boileau – zapożyczył od nich schemat konstrukcyjny, porządek, stosunek podmiotu do omawianych spraw.
to nie tłumaczenie „Sztuki poetyckiej” – samodzielność, choć jest tu bardzo dużo cytatów z innych autorów, to jakby antologia cytatów.
wzory: Horacy, Arystoteles, Vida, Boileau, Batteux, Pope, Diderot.
podstawowe założenia estetyki Dmochowskiego.
zasada naśladownictwa: natura jest „zbiorem piękności, które trzeba umieć wynaleźć”.
inwencja jest władzą dowcipu.
gust – nierozłączny z rozumem, „Wszystko, co dobre, jest wynikiem rozumnego działania”.
systematyka gatunków literackich (przejęta od Boileau).
systematyka gatunku literackiego.
gatunki literackie to różne formy obrazu życia odzwierciedlającego różne odcinki rzeczywisto-ści.
tradycyjna hierarchia gatunków (epos i tragedia na szczycie), ale Dmochowski podkreślał, że ważne jest mistrzostwo w każdym gatunku.
o gatunku nie decydują kryteria formalne, ale nastrój, idee, treść.
Dmochowski broni mitologii jako tradycyjnej metody obrazowania, ale bez ideologicznej fun-kcji.
tragedia – trzy jedności.
komedia – element krytyki + pozytywny program moralny.
tragedia ikomedia – zbliżenie: podobny typ przeżyć bohaterów.
satyra – krytyka bez nazwisk.
sielanka, oda – Dmochowski zalecał ograniczenie erotyki (ideał cnotliwego obywatela).
akcenty sentymentalne wzbogacają klasycystyczny system, ale też są ugięciem się tendencji oświeceniowych pod naporem antyracjonalistycznych.
1792-1794 Dmochowski wśród jakobinów:
działacz rewolucji.
sam sprzeciwił się swojej poetyce imienna krytyka króla.
poemat dydaktyczny.
sztuka przykładu artystycznie Dmochowski oddawał typowe cechy gatunków.
walka o realizm.
zasada typowości.
Drogi kariery.
po Oświeceniu oskarżano Dmochowskiego za to, że utwierdził w Polsce gust francuski, szty-wność gatunkową, jałowość treści, skostnienie w poezji, klasycystyczny dogmatyzm w kryty-ce
„Sztuka rymotwórcza” jako wstydliwa plama.
w oczach współczesnych.
1789 r. jako lektura pomocnicza w szkolnictwie:
poetyka.
przegląd dziejów literatury polskiej.
Kołłątaj pomógł Dmochowskiemu odejść z zakonu.
współpraca z Kołłątajem.
kryzys poglądów ze „Sztuki rymotwórczej”.
sława dzięki tłumaczeniu „Iliady”.
konflikt z kulturalną Warszawą:
Dmochowski ożenił się.
przyjaźnił się z Kołłątajem.
pseudoklasycy (romantycy) – mieli szereg zastrzeżeń do „Sztuki rymotwórczej”.
1826 r. syn, Franciszek Salezy Dmochowski, wydał poprawioną wersję (według niego to po-prawki ojca, ale wątpliwe):
styl, słownictwo.
gust – duża rola.
złagodzona krytyka schyłku epoki.
atak Mickiewicza.
z osobistych pobudek (Franciszek Salezy skrytykował „Sonety Krymskie”).
Mickiewicz skrytykował nawet, niesłusznie, przekład „Iliady”.
atak na pseudoklasycyzm.
TEKST
motto: „Sam nie pisząc, zasady poezji wyłożę,/ Skąd brać myśli, co wieszcza kształci i sposobi,/ Gdzie sztuka, gdzie błąd wiedzie, co szpeci, co zdobi” (Horacy, List do Pizonów).
dedykacja – do Stanisława Augusta.
przedmowa:
Arystoteles – „stanowi powszechne prawidła”.
Horacy – „umyślne zdaje się nieporządek udawać”.
Wida – „zdaje się bardziej Wergiliusza niż natury trzymać”.
Boalo Despro – „Daje i naukę i przykład uczniowi”.
Pope – „myśli oryginalnie”.
„Z Horacego i Despra czerpałem myśli”.
PIEŚŃ.
cel: „Co istotną jest cechą dobrego poety,/ Jakim mu trzeba torem bieżyć do swej mety,/ Cze-go szukać, a czego chronić się należy – / To ja zamyślam śpiewać dla świata młodzieży”.
apostrofa: „Guście, (…) Ty kieruj piórem moim./ Zacne dowcipy…”.
„Natura jest jedynym ozdób wizerunkiem,/ Byleś je brał rozumnie, nie ślepym trafunkiem”.
„Wszystko może w naturze do robót twych służyć,/ Byleś tylko miał dowcip i umiał jej użyć”.
„Rozum niech będzie mistrzem, a nie widzimisię”.
zachęta do różnorodności w mowie (np. słodycz z powagą, żart z ostrzem).
dzieje polskiej literatury:
„Pierwszy płód wierszów polskich jest <<Boga Rodzica>>”.
„Samą tylko szczególnie pisali łaciną…”.
„Jan Kochanowski, w rytmach swoich nieśmiertelny,/ Całemu narodowi powieki otworzył”.
Dmochowski wymienia takich autorów, jak: Badziński, Otwinowski, Potocki, Szymono-wicz, Gawiński…
„A nade wszystko szanuj mowę ojczystą./ Nie znać języka swego – hańbą oczywistą”.
przypisy Dmochowskiego do pieśni I.
PIEŚŃ.
sielanka – jak młoda pasterka zbiera ozdoby na polu; „Wszystko w niej prosto idzie”, „zawsze się pasterz głosem natury ozywa”.
„W radości grać wesoło, w smutku nucić żale,/ Flory wdzięki, owoce Pomony opiewać”.
elegia – „Nie lubię ja tych wierszy, gardzę tym autorem,/ Co o swoich mi prawi ogniach zim-nym piórem” (krytyka fałszywego smutku).
tren.
oda.
epigramat.
satyra – cytaty z Naruszewicza, ma ostrzejsze pióro niż inni; Krasicki o czymkolwiek pisze, jest doskonałym wzorem.
bajka – „Tok jej prosty, zaleta z rzeczy i stosunku./ Lecz i w tym mało dobrze pisało gatunku”; dobrze pisał Krasicki i „Fonten” we Francji.
przypisy Dmochowskiego do pieśni II.
PIEŚŃ.
zasada prawdopodobieństwa w teatrze.
protest przeciwko krwawym scenom.
akcja szybsza pod koniec dzieła.
cnota odnosi tryumf.
wielki sukces dramaturgów greckich.
teatr w Polsce – przez długie lata słabo – tylko szkolne dialogi; Kochanowski, Morsztyn, Bo-homolec.
„Grzech mieszać prawdę z fałszem, jakby mogło właśnie/ Iść razem objawienie i pogańskie baśnie”.
„Nade wszystko niech widzą dobry koniec w dziele”.
przypisy Dmochowskiego do pieśni III.
PIEŚŃ.
„Sztuce niebeśpiecznej odlewania wierszy/ musi ten być ostatni, kto nie będzie pierwszy”.
o chwale, jaką zyskają poeci – tylko dobrzy.
„Niechaj cnota i serce twe w pismach jaśnieje”.
zwrot do Muz, spełnienie celów.
przypisy Dmochowskiego do pieśni IV.
Spis materyi (z 1788 r.).
Dodatek – fragmenty „Sztuki rymotwórczej” wedle wydania III.
Franciszek Karpiński, Poezje wybrane,
oprac. Tomasz Chachulski, wyd. 2 zm., BN I 89, 1997.4
WSTĘP
Biografia i autobiografia.
ur. 04,10,1741 r. w Hołoskowie, na Pokuciu, Rozalia ze Spendowskich + Jędrzej.
1750-1758 nauka w kolegium jezuickim, młodzieńcza miłość do Marianny Brösell, córki kapi-tana wojsk saskich; Karpiński skłonił ją do wyjścia za mąż za bogatego szlachcica z okolicy (sam był biedny i nie chciał, żeby im było ciężko); pamięć o „swojej Justynie” zachował do końca życia.
1758 r. kolegium jezuickie we Lwowie przekształcone w Akademię, 1765 r. ukończył ją z tytu-łem bakałarza świętej teologii oraz doktora filozofii i nauka wyzwolonych.
nie przyjmuje święceń, praca w tzw. Sądzie Głównym Trybunalskim Koronnym Lwowskim, później jako komornik akt trybunalskich województwa bracławskiego.
powrót w rodzinne strony, nauczyciel łaciny dzieci Marianny i Józefa Ponińskich, Marianna uczyła go języka francuskiego i dobrych manier – „druga Justyna” Karpińskiego.
zmęczony wojną domową (konfederacja barska) udaje się do Wiednia, 1771 r. powrót do Lwowa, romans z owdowiałą Marianną Ponińską, otrzymał od niej 5000 zł na imieniny, wy-dzierżawił Wierzbowiec koło Hordenki, w 1777 r. Żabokruk – romans z córką właściciela, Franciszką Koziebrodzką.
zima 1779/1780 „Zabawki wierszem i przykłady obyczajne”, Lwów.
lipiec 1780 na dworze Adama Czartoryskiego, obiady czwartkowe, konflikt z Adamem Czarto-ryskim, guwerner Sanguszki w Collegium Nobilium.
wydanie w Warszawie 4 tomów poezji (m.in. tego, który już był wydany we Lwowie).
dzierżawa Dobrowodu, powrót do Warszawy, zainteresowanie „Psałterzem”, który ukazał się nakładem księży pijarów w 1786 r. jako tom 5 i 6 „Zabawek” (Karpiński raczej redaktorem niż tłumaczem), 1787 r. ostatni, 7., tom „Zabawek”.
likwidacja dzierżawy w Dobrowodzie, Białystok na dworze Branickiej („Kiedy ranne…”, „Wszy-stkie nasze…”, „Pieśń podczas pracy w polu”), 1792 r. publikacja „Pieśni nabożnych”.
mieszkał w Kraśniku – „powrót do natury”.
po III rozbiorze koniec twórczości poetyckiej, proza: „Rozmowy Platona z uczniami swoimi” – 1802 r. traktat moralny; pamiętnik-autobiografia „Historia mego wieku i ludzi, z którymi żyłem” 1801-1822.
1818 r. kupni za 100 000 zł wsi, Chorowszczyzny koło Łyskowa, w Łyskowie przyjaźń z księ-dzem Antonim Korniłowiczem.
zmarł 16,09,1825 r.; na grobie wedle życzenia wyryto: „Otóż mój dom ubogi…” (cytat z elegii „Powrót z Warszawy”).
Wczesne utwory.
„zabawki wierszem…” – tomik zbiorczy, pisany w latach 1765-1780: cykl erotyków, sielanki, li-ryka patriotyczna, powinszowania imieninowe, żartobliwy list poetycki, itp. (m.in. „Do Justyny. Tęskność na wiosnę”).
sielanki (20) odegrały ważną rolę w przełamywaniu klasycystycznych wzorów poezji; Justyna – postać rzeczywista, nie mistyczna!; sielanki Karpińskiego to najczęściej erotyki.
tradycyjna sielanka: I część – prezentacja sytuacji wypowiedzi i osoby; II część – monolog, u Karpińskiego druga część stanowi niemal całość, brak u niego dydaktyzmu.
utwory Karpińskiego charakteryzują się łatwością dostosowaną do obiegowych melodii.
„Tęskność do kraju” – utwór napisany w Wiedniu.
Teoria i praktyka.
„O wymowie w prozie albo wierszu”.
jako wzory wskazuje: „Iliadę”, mowy Cycerona, Demostenesa, poezje Horacego i Wergiliu-sza.
koncepcję wymowy oparł na dwóch podstawach: czułości i wolności.
wypowiedź literacka kształtuje świadomość jednostkową i zbiorową, nie wspomina o Rous-seau.
w swych utworach Karpiński nawiązuje do ludowości, do chłopskiego pojmowania kategorii moralnych.
Powrót z Warszawy na wieś.
„Powrót z Warszawy na wieś” – najdoskonalsza elegia.
po raz pierwszy w twórczości Karpińskiego pojawia się takie przedstawienie podmiotu, które polega na napięciu pomiędzy myśleniem o sobie i nastawieniem wobec świata.
Pieśni nabożne.
Karpiński zasłynął z prowadzenia dysput teologicznych.
„Pieśni nabożne” – cykl 29 utworów, powstał w latach 1787-1792, ukazał się w 2. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 Maja jako śpiewnik o wyraźnej kompozycji modlitewnika.
Lata czarnej melancholii.
dworek w Kraśniku azylem dla poety.
„Do księcia Mikołaja Repnina” 1796 r., „Żale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta” – pod-sumowanie upadku Polski, „Żale…” jako ostatni odzew poetycki.
TEKST
Sielanki – w cz. I „Zabawek wierszem i przykładów obyczajnych” sprzed 1780 r.
Do Justyny. O wdzięczności – „Dokąd płyniesz, rzeczko mała?”, nikt jej nie zatrzyma, „W twym uporze nieodmienna”, on chce sie utopić.
Pożegnanie z Lindorą5 w górach – „rzeczko ty mała”, świadek ich rozstania, osierociła ich.
Do Justyny. Tęskność na wiosnę – porównanie budzącego się na wiosnę do życia świata na-tury ze stanem ducha podmiotu lirycznego, próby autoanalizy, chociaż wszystko dokoła roz-kwita, w jego sercu są tylko tęsknot, smutek, żal.
Rozstanie się Medona – on odchodzi i opowiada o jej zdradzie.
Do Justyny. O stateczności – mimo że kusiły go Dorys i Akast, nie zdradził jej, ona też była mu wierna.
Do motyla – opis skrzydełek, siedział na gałązce, dla Justyny, nagle odleciał.
Do skowronka – w nocy nie może spać, bo bez Justyny, szczęście dwóch skowronków.
Laura i Filon – gdy Laura przybywa na umówione spotkanie pod jaworem, nikt na nią nie cze-ka, podejrzewa ukochanego o zdradę z inną pasterką, Dorydą, atak rozpaczy i złości, rozbija koszyk i niszczy różany wieniec, zza pobliskich zarośli wybiega Filon – chciał się przekonać o jej miłości, scena pogodzenia się kochanków i przysięga wiecznej miłości.
Pasterz do owieczki straconej – „ciężkie przejścia” przed nią, jego smutek i tęsknota, 99 zo-stawi.
Do Justyny – drzewa małe były, gdy się zakochał, dziś już są na nich owoce, cierpienia z mi-łości, rani go jej litość.
O Justynie – gdy wyszła, wszystko się zazieleniło, on radosny.
Na odmienione nadprucie – dawniej wesołe brzegi rzeki, Prut, teraz smutek.
Wiersze różne – w cz. II „Zabawek wierszem i przykładów obyczajnych”, 1765-1780.
O nieszczęściach ojczyzny i rzezi humańskiej – Żydzi i szlachta wymordowani przez chłopów ukraińskich, melodia nie zachowała się; prośba do Boga o łaskę dla tych, „co do ołtarza ucie-kli”.
Trwoga człowieka bliskiego śmierci – rozpad domu, do ratowania tylko skrzynia z nadzieją.
Powietrze i wojna w kraju – rozpacz matki po starcie dzieci, „zapowietrzeni” w lesie.
Przeciwko deistom – „A Bóg jak żyje i żyjąc coś robi”, o wszystkim wie, we wszystkim ma udział.
Na piorun blisko uderzający – kara Boska za grzechy.
Tęskność do kraju – 1771 r. Wiedeń.
Lament gołębicy – żeński podmiot liryczny, rozpacz po stracie męża, nadzieja, że i ona zgi-nie.
Wezyr Giafar do Kalify Haruna Al-Raszid – miłość do Abaszy z haremu Haruna.
List wymawiający się – nie przyjdę z powodu mrozu.
Na obraz triumfu śmierci – próżne prośby, drży natura, zabiera dorosłych i dzieci.
Kato o nieśmiertelności duszy. Z francuskiego – Platon: „nie umiera dusza”, „Życie nasze jest to sen, a śmierć – przebudzenie”.
Do Adama Naruszewicza – pochwała Naruszewicza, najwyższego poety po Kochanowskim, Karpiński jedynie się bawi.
Sumienie – szczęśliwy, kto niewinny, noc niespokojna.
Pieśń dziada sokalskiego w koronie cesarskiej – Bieda przyszla, po 1. rozbiorze, krytyka ma-gnackich zbytków, bezkarności i nierząu.
Zabawki wierszem i prozą – 1782-1787.
Rocznica imienin zmarłej księżnej Teresy Czartoryskiej – żal i tęsknota, poczucie opuszcze-nia, rozpacz matki, burza – posłańcem wiadomości, ukazuje się zmarła matce.
Duma Lukierdy, czyli Luidgardy – zabita przez męża, księcia Przemysława; ona bardzo skrzy-wdzona.
Głos zabitego do sądu – był niewinny, zginął w samosądzie, ale sprawiedliwość powróci.
Pieśń na drożyznę.
[Do mnie, do mnie, chłopczęta] – żeński podmiot liryczny, „Mam na sprzedaż oczęta” i serce, które bardziej się liczą niż złoto.
Jacques Delille „Ogrody” – pieśń II – spokojny, wspomnienie „wojsk ogromnych”, ścinanie la-su, kiedyś była radość, teraz popiół; pieśń IV – opuszczony klasztor i cień Heloizy.
Trzeba się kochać – do Rozyny, póki czas, miłość to wszechpotężne uczucie, choć dokucza.
Już ja nie ten – już jest stary, a Kloe go zostawiła.
Mazurek – „Dobranoc, Jacenta”, ona spokojnie zaśnie, on nie będzie miał spokoju.
Powrót z Warszawy na wieś – dom ubogi zestarzał się, szczęśliwy ten, kto na wsi mieszka, on nic nie zyskał na wyjeździe (ojciec go wysłał), cieszy się z powrotu, dziś nie ma przy kim służyć.
Podróż z Dobiecha na Skałę.
Szczęście przy Dorydzie – cieszy się na myśl, że gdy usiądzie koło Dorydy, zapomni o wszy-stkim.
Do dwóch synogarlic – synogarlice łączą się w dożywotnie pary.
Przypomnienie dawnej miłości. Pieśń pasterska – przywołuje miłosne chwile z Justyną, teraz czuje gniew, ich zakątki zarosły.
Żebrak przy drodze – żebrak swobodnie może oddychać i korzystać z natury, jak bogacze, jednak, mimo że jest równy bogatym, umiera z głodu, nadzieja na śmierć.
Psałterz Dawida – wydane w 1786 r., pisane od lutego 1785 r.
Psalm 1 – pierwszy wers tłumaczony z łaciny; dobrzy i źli nigdy nie będą przebywali razem.
Psalm 14 – u Pana zamieszka szczery, dobry.
Psalm 38 – oddanie się Bogu, prośba o wybawienie.
Psalm 50 – prośba o litość, obmycie z grzechów, odpuszczenie win, zmazanie grzechu z Bet-sabe.
Psalm 60 – prośba o pomoc i opiekę w zamian za pochwalne pienia.
Psalm 83 – tęsknota za domem.
Pieśni nabożne – wydane w 1792 r., 25 pieśni i 20 psalmów.
Pieśń poranna – cały świat budzący się po nocy wychwala Boga, podziękowanie za przeżycie nocy.
Pieśń o Narodzeniu Pańskim – 5 zwrotek, pochwała nowonarodzonego Jezusa, zapowiedź Jego chwały.
Pieśń o Zmartwychwstaniu Pańskim – nawiązanie do średniowiecznej pieśni „Chrystus z mar-twych wstał je”.
Pieśń o Opatrzności Bożej – wszystko, co jest na świecie (dzieci, słońce, księżyc, podróżny, pogoda…), należy do Boga i jest dla Niego.
Pieśń na pamiątkę trzeciego maja 1791 r. – podziękowanie Bogu za konstytucję.
Pieśń podczas pracy w polu – „Z Twoich rąk żyjemy”, życie to „ziemska gościna”, później od-poczynek.
Pieśń o dobre rady Stanom Narodu – rady dla króla, sejmu i senatu.
Pieśń wieczorna – poruczenie wszystkich spraw Bogu, prośba o spokojne przeżycie nocy.
Wiersze późne – 1787-1806, nie opublikowane za jego życia.
Na posąg Czarnieckiego w Tykocinie – 2 zwrotki, on nie upadł ze śmiercią, na zawsze pozos-tał wielki, „Po nas posągów nie będzie”.
Na Wakluz, wody i dom gocki pod Białymstokiem – strumień skojarzył mu się z Petrarką, neo-gotycka budowla Izabeli Branickiej pod Białymstokiem.
List do Joachima L. Chreptowicza… - pożegnanie przed przeprowadzką i odpowiedź adresa-ta.
List drugi do tegoż – pyta, dlaczego Litawor nie chce tytułów (aluzja do poprzedniego listu), wspomnienia.
Do Boga – „Człek głupstwem, a Ty – litością”.
Pieśń do Laury wodą płynącej na wiosnę – ona jest wolna i szczęśliwa, niczym nie spętana.
Pieśń na dzień trzeci maja, szczęśliwie doszłej konstytucji kraju – pieśń, kwiaty, dzieci, trys-kające szczęście, refren: „Jakże ten król nasz bogaty!…/ Skarb jego – serc milijony”.
Do księcia Konstantyna Czartoryskiego, list wymawiający się – wymawia mu służbę, woli przebywać w swoim domku.
Córka tęskniąca do ojca – do Litawora Chreptowicza, jego córka, nazwana sierotą, czeka na powrót ojca.
Marsz dla żołnierzy – „Ojczyzna nas woła”, wspomnienie Lacha, Sława, otrzymają wieńce za blizny.
Pieśń mazurska – z Mazowsza, Maciek wypędzony, a Jagna bogata.
Pieśń pasterska do Zosi – liczą się jego pieniądze i zdrowie.
Do księcia Mikołaja Repnina – 1796 r., utrata wolności, język polski może za 100 lat nie bę-dzie znany, bracia rozdzieleni na trzy części, podmiot liryczny widział, jak ginęła ojczyzna.
Z okoliczności jabłoni, przeze mnie szczepionej w Brzostownicy – zaproszenie do biesiady.
O podejrzliwości J. J. Rousseau.
Pieśń do trzech panien – do Antoniny Radziwiłłównej, Izabeli Brzostowskiej i Anny Błędow-skiej (?), one mu siedzą w głowie, on, stary, im tylko na języku.
Do Marcina Badeniego, Kawalera Orderu Świętego Stanisława, przyjaciela – „Jakże tu kop-no, ale nie namłotno!”, wśród ludzi liczy się zysk, nie przyjaźń.
Żale Sarmaty nad grobem Zygmunta Augusta – po 3. rozbiorze, zwrot do króla (zm. w 1572 r.) i przedstawienie mu tragicznej sytuacji, w jakiej znalazł się kraj pozbawiony tak potężnych władców, jakimi byli Jagiellonowie, tęsknota do królów, kochających swój kraj, przywołanie odległej przeszłości, kiedy Rzeczpospolita była krajem potężnym, zamożnym, a jej obszar rozciągał się „od morza do morza”.
przeł. Agnieszka Glinczanka, oprac. Zofia Sinko, BN II, 174, 1973.
WSTĘP
Życie i czasy Laurence’a Sterne’a.
ur. 1713 r. w Irlandii Północnej, ojciec szlachcic, wojskowy, biedny; 1723 r. do szkoły średniej w pobliżu Halifaxu; 1733 r. studia w Jesus College w Cambridge, 1736 r. tytuł „bachelor of arts”, 1737 r. diakon, 1738 r. święcenia kapłańskie, probostwo w miejscowości Sutton – in – the – Forest w pobliżu Yorku, 1740 r, tytuł „masters of arts”.
działalność polityczna (pisarz wigów), złośliwe artykuły i pamflety przeciwko torysom, którzy jednak wygrali wybory, 1750 r. usunięcie się do parafii od polityki.
małżeństwo z Elizabeth Lumley, narodziny córki, 1743 r. druga parafia w Stilington, w Yorku dwa razy w roku kazania w katedrze, przyjaźń z Johnem Hallem Stevensonem (zabawy lite-rackie w jego Crazy – Castle) i tzw. „Club of Demoniacs” (Klub Opętanych), bogata biblioteka w Crazy – Castle (Sterne posiadał także własną bibliotekę).
od 1758 r. Sterne pisze „wielką i nigdy nie dokończoną powieść” – „Życie i mysli JW. Pana Tristrama Shandy”, zainteresowanie, rozbawienie i zgorszenie, 1759 – 1767 9 tomów.
1760, 1766, 1769 wydania kazań Sterne’a.
gruźlica, ataki gorączki i krwotoki; nieuleczalnie chory.
1762-1764 Francja: przyjaźń z Diderotem i Encyklopedystami.
1765 r. podróż przez Francję do Włoch (zima w Rzymie).
trudności finansowe (utrzymanie domów w Anglii i Francji – żona i córka).
od maja do listopada 1767 r. „Podróż sentymentalna”, wielka miłość jego życia, zakończona rozstaniem, luty 1768 r. wydanie „Podróży”, zm. w marcu 1768 r., na pogrzebie zabrakło ro-dziny (żona i córka we Francji).
nieudane małżeństwo, flirty, w „Tristramie” Jenny (Kitty de Fourmantelle), w „Podróży” Eliza (Draper, ona miała 23 lata, on 54, ich listy zostały wydane w 1773 r.).
Twórczość Laurence’a Sterne’a.
po śmierci Sterne’a zostały wydane jego liczne listy, dobry epistolograf, kreacja na sentymen-talnego kochanka; wierszyki małe fragmenty prozą dla Crazy – Castle.
opowiadanie „Romans polityczny” 1759 r. – kłótnia o honory między arcybiskupem i dzieka-nem (Sterne zmienił to na kłótnię o stary płaszcz).
powieść angielska bardzo dydaktyczna, uczyć bawiąc.
w „Tristramie” narrator filozofuje, sugeruje, objaśnia, komentuje, jest szczery, zerwanie z chronologicznych sposobem opowiadania (zaczyna się 9 miesięcy przed urodzeniem Tristra-ma, a urywa 6 lat przed jego przyjściem na świat), liczne dialogi, dygresje, aluzje do czasu kalendarzowego, treść: bohaterami oprócz Tristrama są Walter i Tobiasz Shandy, ojciec i stryj, ziemianin i żołnierz, intelektualista (książkowy) i prostaczek (głęboki mędrzec), Toby po zranieniu zdymisjonowany z wojska będzie budować miniaturowe fortyfikacje i zdobywać je; w dialekcie hrabstwa York „shandy” = wesołek, pomyleniec, Sterne satyryk, humorysta, obs-ceny mało nieprzyzwoite.
Sterne prekursor nowej techniki narracyjnej, „Tristram”: powieść obyczajowa + psychologicz-na + subiektywna eseistyka.
Sterne zwolennik „chrześcijaństwa rozsądnego”, popularność jego kazań.
„Podróż sentymentalna”.
to nie powieść podróżnicza, czy diariusz z wojażu lub przewodnik.
to „cicha podróż serca w poszukiwaniu NATURY i tych uczuć, które się z niej biorą i uczą nas kochać się wzajemnie” (Sterne), tendencje sentymentalne, kult dobroci, aprobata dla uczuć „miękkich”, oparcie w filozofii Locke’a (empiryzm, Condillaca (sensualizm) i Hume’a, rozwój mieszczaństwa, dydaktyzm w sentymentalizmie, z francuskiego koncepcja miłości namiętnej, niszczącej i bezsilny wobec niej człowiek, także uczucia społeczne, kult przyjaźni.
podróżny sentymentalny, czyli Yorick, to Sterne, wrażliwość uczuciowa, życzliwość dla świa-ta, ludzi i zwierząt, wdzięk towarzyski, humor, dowcip, dar obserwacji, wzmianki o rodzinie Shandy’ch.
Yorick – błazen z „Hamleta” i Sterne – satyryk i bliski śmierci.
sposób narracji bardziej tradycyjny i uporządkowany niż w „Tristramie”, brak dłuższych dygre-sji, łączą się tematycznie ze spostrzeżeniami i doświadczeniami, rzadkie bezpośrednie zwroty do czytelnika, styl konwersacyjny, dowcipy, ale nieco roztargniony rozmówca, prostota opi-sów, oszczędność obrazowania, dialogi, monologi wewnętrzne, żywość i spontaniczność sty-lu.
zainteresowanie ludźmi, nie budynkami w podróży, najważniejsze wzruszenia serca, wszys-tko go zaciekawia i wzrusza.
subtelny erotyzm, żartobliwy, dwuznaczny, uszlachetniające działanie miłości, szczególna ży-czliwość w stosunku do powabnych kobiet, niedopowiedziane i niedookreślone uczucia do-broci, porozumienia serc i umysłów.
błędny rycerz dobroczynności, doświadczenia podróżnika wielka lekcja braterstwa, tole-rancji i zrozumienia.
krytyka świata kultury i cywilizacji, poszukiwanie dzieci natury (Rousseau).
egalitaryzm + zrozumienie i sympatia dla ludzi ubogich i prostych.
nauka cnót społecznych, bez rewolucjonizmu, nie chce Sterne zmieniać na siłę człowieka i społeczeństwa.
drobne i fragmentaryczne spostrzeżenia obraz Francuzów.
skłonność do zmienności nastrojów, lubi dobry żart i wesołość, ceni drobne radości życia, człowiek płaczący i śmiejący się, Yorick łączy wdzięk ze szczerością i uczuciowością, egoizm unieszczęśliwia.
Europejska recepcja twórczości Strene’a.
„Podróż” przyjęta bez zastrzeżeń, „Tristram” niezbyt popularny we Francji, tłumaczenie 1776 r. (cztery tomy) i 1785 r. (reszta), „Podróż” już przetłumaczona w 1769 r., wielokrotnie wyda-wana (w Polsce, tłum. 1817 r. z francuskiego tłumaczenia z 1799 r.).
Niemcy: bardziej „Podróż”, choć „Tristram” też – sentymentalizm.
późno i skromnie we Włocszech – „Tristram” 1822 r., „Podróż” z francuskiego w 1792 r., z an-gielskiego w 1812 r.
naśladowanie, inspiracje i analogie:
głównie sentymentalna maniera, płaczliwość, czułostkowość.
podziwiano Sterne’a w Ameryce (Franklin, Jefferson), we Francji panna de Lespinasse, Diderot w „Kubusiu Fataliście”.
najwięcej naśladownictw w Niemczech: J. G. Jacobi, J. G. Schummel, M. A. von Thüm-mel.
w Rosji: Aleksander Radiszczew „Podróż z Petersburga do Moskwy” 1793 r.
romantycy: Goethe (o Sterne’ie – nie wzór, ale zwiastun), Sterne ceniony za ironię i auto-ironię.
prekursor powieści psychologicznej, monologu wewnętrznego, eksperymenty z czasem.
Sterne w Polsce.
do Polski angielskie powieści głównie za pośrednictwem francuskich tłumaczeń.
Karpiński w wierszu „Starzec i córka. Myśl z <<Voyageur sentimental>>” – aluzja do Sterne’a, w Puławach wystawione pomniki Sterne’owi i Rousseau.
przekłady:
lata 90. XVIII wieku Erazma Korzeniowskiego z wersji rosyjskiej z 1793 r.
próby Stanisława Kostki Potockiego XVIII / XIX wieku.
druk 1817 prawdopodobnie Stanisława Kostki Potockiego.
B. Wisłockiego 1845 r.
W. Nowakowskiego 1853 r.
inspiracja dla podróżniczek i podróżnych:
Maria z Czartoryskich Wirtemberska „Malwina” 1816 r.
Fryderyk Skarbek „Podróż bez celu” 1824 r.
anonimowa „Podróż autora z Warszawy do wód przez niego samego napisana” 1820 r.
A. E. Koźmian „Dwa dni w Szwajcarii Saskiej” 1825 r.
popularność wśród romantyków:
Jędrzej Śniadecki „Podróż próżniacko-filozoficzna po bruku” 1818-1821.
anonimowe „Zdarzenia i myśli Pamfila ze Żmudzi” 1820 r.
najbardziej oczytany w Sterne’ie Tomasz Zan.
czytywał go Mickiewicz: opowiadanie „Przypadek na gościńcu między Warszawą a Kra-kowem”.
sternizm – swobodna kompozycja, brak zakończenia, obserwacja drobiazgów i gestów, hu-mor; za pośrednictwem Niemiec: Thümmel; Jean Paul Richter, Byron (Słowacki).
TEKST
TOM.
Sentymentalna podróż etc. etc. – wybiera sie do Francji.
Calais – je obiad, upił się.
Mnich:
do karczmy wchodzi franciszkanin, narrator postanawia nic mu nie dać, opisuje jego wy-gląd: cienki, chudy, ok. 65 lat; mnich prosi o jałmużnę.
narrator docina mnichowi, „wielkie roszczenia” oczekujących „tylko miłosierdzia”, „jest róż-nica, dobry ojcze! pomiędzy tymi, którzy pragną tylko jeść chleb zarobiony własną pracą, a tymi, którzy jedzą chleb zarobiony przez innych i nie mają w życiu innego zamysłu jak ten, by przejść przez nie w niechlujstwie i ciemnocie, dla miłości Boga”, mnich odchodzi.
„skoro tylko zamknęły się za nim drzwi, serce moje ścisnęły wyrzuty sumienia”, „Postąpi-łem bardzo źle – rzekłem w duchu – lecz dopiero co wyruszyłem w podróż i w dalszej dro-dze nauczę się lepszego obejścia”.
Niegościnka6:
narrator wsiada do kolaski, gospodarz na nieszporach, więc postanawia poczekać na nie-go w niegoścince i zacząć spisywać wspomnienia.
Przedmowa w niegoścince:
powody podróży zagranicznych: można wyprowadzić z jednej z przyczyn ogólnych: „Nie-mocy ciała,/ Tępoty umysłu lub/ Nieuchronnej konieczności”, „cały zastęp podróżujących można sprowadzić do następujących nagłówków: Podróżni z braku zajęcia,/ Podróżni z ciekawości,/ Podróżni kłamcy,/ Podróżni pyszni,/ Podróżni próżni,/ Podróżni śledziennicy./ Potem następują: Podróżujący z konieczności:/ Podróżny delikwent i przestępca,/ Pod-różny uciśniony i niewinny,/ Podróżny zwyczajny” oraz Podróżny sentymentalny; o powo-dzeniu próby decyduje przypadek, zagadują go dwaj podrózni z ciekawości, „Ponieważ Anglik nie podróżuje po to, ażeby spotykać się z Anglikami, wycofałem się do swego po-koju”.
Calais:
gdy komplement = kwas + słodycz, Anglik zastanawia się, czy go przyjąć, Francuz nigdy.
Na ulicy:
Yorick idzie z karczmarzem, panem Dessein, do wozowni, spotykają jakąś damę, narrator trzyma ją za rękę, pan Dessein idzie po drugi klucz, narrator zaczyna rozmowę, by kobie-ta nie odeszła.
Wrota remizy:
„Pewien byłem, że ona należy do wyższego rzędu istot”, nie widzi jej twarzy, ale sobie wymyśla, potem zobaczył oryginał: lat 26, nie była piękna, ale interesująca, miała „cechy wdowieństwa” w stanie schyłkowym.
komentuje ich złączone dłonie, ona swoją dłoń zabiera, „Zrozpaczony byłem utratą jej ręki (…) nigdy w życiu nie odczułem równie dotkliwie bólu płynącego z poczucia bezradnej niższości”, po chwili jednak ona oddaje mu swoją dłoń.
Tabakierka:
podchodzi do nich mnich, częstuje Yoricka tabaką, ten się rewanżuje i przeprasza za wcześniejszą nieuprzejmość, mnich zaprzecza, że Yorick był nieuprzejmy, dama też broni narratora, on próbuje im wytłumaczyć, że naprawdę był nieuprzejmy, zamienia się z mni-chem tabakierkami, narrator ma ją do dziś, Ojciec Lorenzo (mnich) zmarł jakiś czas póź-niej, narrator w drodze powrotnej odwiedził jego grób i zalał się potokiem łez.
Wrota remizy:
narrator całuje rękę damy, dwaj podróżni, których spotkał wcześniej, sądzą, że narrator i dama są małżeństwem, ona jedzie do Amiens, to po drodze do Paryża, narrator chce jej zaproponować pół kolaski (spierają się w nim Rozwaga, Skąpstwo, Obłuda…), tymcza-sem dama niepostrzeżenie odchodzi.
Na ulicy:
podchodzi do Yoricka kapitanik, chce być przedstawiony damie, która już wraca, kapitanik wypytuje ją, skąd pochodzi (z Brukseli), kapitanik „miał zaszczyt brać udział w bombar-dowaniu tego miasta w czasie ostatniej wojny”7, wypytuje ją o nazwisko i, czy jest zamęż-na, po czym odchodzi.
Remiza:
przychodzi pan Dessein z kluczem do remizy (wozowni), oglądają kolaski, wsiadają do powozu, pan Dessein odchodzi na chwilę.
Wrota remizy:
ona „To bardzo zabawne” (?), on zaleca się „przy pomocy sentymentów”.
Remiza:
karczmarz wypuszcza ich z powozu, przybył brat damy, hrabia de L., Yorick chciał jej coś zaproponować (kolaskę), ona to przeczuła i byłaby się zgodziła, gdyby jej brat nie przybył, odchodzi.
Na ulicy:
minęła tylko godzina, od kiedy jest w Calais, on wszędzie znajdzie coś ciekawego, nawet na pustyni, krytykuje Smelfungusa8 i Mundungusa, który nie zawarł żadnych przyjaźni podczas podróży.
Montriul:
angażuje służącego, bo Anglikowi potrzebny jest służący („Anglicy są tacy szczodrzy”).
La Fleur (służący) to były dobosz z wojska francuskiego i jedyne, co potrafi, to walenie w bęben, „miał najlepsze chęci” – „to wystarczy”.
nie żałuje, że zatrudnił La Fleura.
oberżysta ostrzega Yoricka, że La Fleur jest ciągle zakochany i ma powodzenie u kobiet, Yorick jest zadowolony, też jest ciągle zakochany i ma nadzieję, że „tak dalej będzie aż do śmierci”.
Fragment:
Abdera słynęła z rozpusty, spisków, oszczerstw itp., po wystawieniu „Andromedy” Eurypi-desa wszyscy się w niej zakochali i stali się lepszymi.
Montriul:
otaczają Yoricka biedacy, ostatecznie rozdaje dużo więcej pieniędzy niż zamierzał.
Szkapa:
La Fleur jedzie na szkapie, które zatrzymuje się koło zdechłego osła i nie chce go minąć, La Fleur dwa razy spada; trzy poziomy złości u Francuzów: „Le Diable”, „Peste” i „…” (najrzadziej używane), spłoszona szkapa ucieka.
Nampont:
spotykają właściciela zdechłego osła opłakującego utracone zwierzę, jest w trakcie piel-grzymki, stracił 2 synów na ospę, trzeci ozdrowiał; rozpacza po stracie osła nie dla pienię-dzy, ale osioł go kochał, Yorick go pociesza, że był miłosiernym panem, żałobnik zaczyna wątpić w to (może był zbyt ciężki itp.).
Yorick denerwuje się na pocztyliona, który jedzie a) za szybko, b) za wolno, c) nie jedzie truchcikiem, w końcu zasypia, budzi się w Amiens.
Amiens:
mija Yoricka kareta hrabiego de L. z siostrą, dama prosi Yoricka, by doręczył komuś list w Paryżu, zapowiada ich spotkanie (nazwisko: Madame de L.), Yorick wyrzuca sobie, że już zapomina o Elizie.
List:
La Fleur częstuje winem służącego hrabiego de L., ten rewanżuje się zaproszeniem do gospody, La Fleur bawi wszystkich grą na piszczałce, wzywa go pani de L., ona oczekuje odpowiedzi od Yoricka, La Fleur udaje, że zapomniał go wziąć z oberży, Yorick próbuje napisać list, ale nie znajduje odpowiednich słów, La Fleur prezentuje mu list dobosza z pułku do żony pewnego kaprala.
przerabiają list dobosza i wysyłają.
Paryż:
Yorick niezbyt zachwycony pierwszym zetknięciem z Paryżem, postanawia zanieść ist pani de R. (o to prosiła go pani de L.).
Peruka:
cyrulik sprzedaj mu taką perukę, która nawet po zatopieniu w oceanie będzie wyglądała idealnie, „francuskie powiedzenie zapowiada więcej, niż spełnia”, cyrulik zajął mu tyle czasu, że nie zdążył do pani de R., wychodzi na spacer.
Puls:
prosi jakąś kobietę, by wskazała mu drogę do Opery Komicznej, trzy razy mu tłumaczyła, on jej trzy razy dziękował i natychmiast zapominał, „myślę, że to była najładniejsza gry-zetka, jaką w życiu widziałem”, po wyjściu ze sklepu zapomniał, ona się z niego śmieje, on przyznaje, że więcej uwagi poświęcał jej niż wskazówkom, ona wyśle z nim chłopca, ale Yorick musi chcę poczekać, on siada w jej sklepie, bada jej puls.
Mąż:
doszedł do 40 uderzeń serca, gdy wszedł jej mąż, Yorick zaczyna liczyć od nowa, „wła-dza ustawodawcza i wykonawcza sklepu nie spoczywa w rękach męża, wchodzi on tam rzadko. Siedzi bezczynnie w jakimś ciemnym i ponurym pokoju od tyłu”. Yorick stwierdza, że też potrzebuje rękawiczek.
Rękawiczki:
żadne rękawiczki Yorickowi nie pasują, w końcu wybiera dwie pary i wychodzi z chłopcem na posyłki (który ma o zaprowadzić do Opery Komicznej).
Przekład:
w Operze spotyka starego oficera, który przypomina mu Tobiasza Shandy (z „Tristrama”), wspomina koncert Martiniego w Mediolanie, gdy zderzył się z uroczą marquisiną di F.
Karzeł:
komentuje wielką liczbę karłów w Paryżu, widzi przed sobą w teatrze karzełka, który nic nie widzi zza ogromnego Niemca, ten ignoruje małego, oficer z loży Yoricka wzywa straż-nika, który sadza karzełka przed Niemcem.
Róża:
Yorick zaprzyjaźnił się z panią de R(anbouliet).
TOM.
Pokojówka:
u księgarza Yorick spotyka pokojówkę, wychodzą razem, on jej prawi komplementy, daje jej pieniądze, okazuje się, że to pokojówka pani de R., która wygląda nieznajomego z lis-tem, Yorick obiecuje przyjść jutro, odprowadza ją.
Paszport:
La Fleur informuje Yoricka, że pytał o niego porucznik policji, Yorick przyznaje, że nie ma paszportu, ale się tym za bardzo nie przejmuje.
Yorick wspomina przyjaciela Eugeniusza, który podarował mu pieniądze na podróż, boi się Bastylli, szpak prosi go o wypuszczenie z klatki, Yorick nie daje rady.
Więzień:
Yorick wyobraża sobie sceny więzienne.
Szpak:
Yorick jedzie do Wersalu do księcia de Choiseul, kupuje szpaka, po powrocie do Anglii oddaje go lordowi A, ten lordowi B, C…, Yorick nosi szpaka w herbie.
Prośba:
Yorick przybywa do księcia de C., ten jest zajęty, „Myślę, że jest w tym jakaś fatalność: rzadko docieram tam, dokąd się wybieram”.
Pasztetnik:
Yorick zwiedza Wersal, jedzie do hrabiego de B., o którym wcześniej słyszał (filozof…), widzi pasztetnika: ok. 48 lat, „wygląd spokojny, nieledwie uroczysty”, były oficer, kawaler Orderu Św. Ludwika, jest zadowolony z życia, 9 miesięcy później usłyszał o nim król i us-tanowił dla niego pensję.
Szpada:
opowieść o markizie d’E., rozrzutny, zostawił w archiwum swoją szpadę, po 20 latach na Martynice zebrał fortunę, wrócił do Francji po „utraconego przyjaciela”, czyi szpadę.
Paszport:
Yorick dotarł do hrabiego de B., o swojej wyprawie: „Jest to cicha podróż serca w poszu-kiwaniu NATURY…”.
aby się przedstawić (nie lubi opowiadać o sobie), Yorick wskazuje w „Hamlecie” scenę z grabarzami w V akcie, „u Francuzów koncept lepszy niż zdolność kombinowania”, hrabia nie bardzo rozumie, że jest dwóch Yoricków (z Hamleta i rzeczywisty-podróżnik).
hrabia wraca z paszportem dla błazna królewskiego (z Hamleta), Yorick tłumaczy mu, że Anglicy nie mają już błazna na dworze.
Yorick może teraz swobodnie podróżować.
Charakter:
hrabia de B. pyta Yoricka, jak mu się podobają Francuzi, czy naprawdę są tak uprzejmi? Yorick „Aż do zbytku”, próbuje hrabiemu wytłumaczyć, o co mu chodzi, na przykładzie muzyki, ogrodu, monet; Francuzi celują we wszystkim, ale są zbyt poważni.
Pokusa:
po powrocie do Paryża zastał u siebie w pokoju pokojówkę, siadają na łóżku, „–a wtedy–”
Zwycięstwo:
wstał i wyprowadził pokojówkę z pokoju, dopiero przy drzwiach pocałował ją w policzek i wyprowadził z hotelu.
Tajemnica:
Yorick widzi proszącego o jałmużnę wyłącznie kobiety, ciekawy jest, co za opowiastkę im przedstawia.
Sprawa sumienia:
oberżysta wymawia Yorickowi pokój, bo przez 2 godziny wieczorem (pora ma znaczenie w rozmiarze skandalu!) był zamknięty z dziewczyną, Yorick kupuje różne koronki u gry-zetki – w ten sposób zmniejsza skrupuły oberżysty.
Zagadka:
zastanawia się nad biedakiem sprzed hotelu (tym, który prosił o wsparcie tylko kobiety).
Le dimanche (niedziela):
La Fleur ubrał się bardzo elegancko, wychodzi gdzieś z kochanką – pokojówką hrabiego de B.
Fragment:
razem z jakimś przysmakiem La Fleur przyniósł Yorickowi kawałek papieru, ten chciał go wyrzucić, ale zainteresował go tekst.
żona kłóci się z mężem – notariuszem i wysyła go do diabła, ten idzie na spacer, przy-padkowo wrzuca kapelusz wartownika z mostu, łapie go przewoźnik w łódce: „zły to wiatr (…) który nikomu nic dobrego nie przynosi), wartownik ściągnął z notariusza czapkę bob-rową („Zły to wiatr…”), notariusz został wezwany do umierającego szlachcica, zubożałe-go, który zostawia tylko swoją historię, którą ma spisać notariusz, (tekst się urywa), Yorick pyta La Fleura o resztę tekstu.
Fragment i Bukiet:
La Fleur reszta papieru owinął bukiet dla kochanki, biegnie go odzyskać, tymczasem ko-chanka oddała bukiet innemu.
Akt miłosierdzia:
Yorick stanął wieczorem koło dwóch dam, do których podszedł biedak prosząc o jałmuż-nę, grozi, że je wyda przed markizem de Santerre i jego bratem, obie damy skwapliwie dają mu pieniądze.
Wytłumaczenie zagadki:
biedak prawił komplementy kobietom, dlatego go wspierały.
Paryż:
hrabia de B., będąc w Paryżu, zapoznaje Yoricka z paroma wysoko postawionymi osoba-mi, m.in. z markizem de B., sławnym z podbojów miłosnych, panem P., poborcą, panią de Q., gadułą; trzy epoki panowania Francuzki: kokietka, deistka i dewotka.
Maria:
Tristram Shandy spotkał Marię w Moulines, matka Marii mówi Yorickowi, że córka straciła rozum, a mąż zmarł ze zmartwienia; Yorick spotyka Marię, razem płaczą, „Jestem zupeł-nie pewien, iż mam duszę, i wszystkie książki, którymi zatruli świat materialiści, nie zdoła-ją mnie przekonać, że jest inaczej”.
Maria opowiada o spotkaniu Tristrama, Yorick chce, by zamieszkała z nim, idą razem do Moulines.
Yorick żegna Marię.
Bourbonnois (kraina we Francji):
Yorick wspomina Marię.
Wieczerza:
koń gubi podkowę, Yorick zostawia pocztyliona i idzie do wiejskiego domostwa, duża ro-dzina przy wieczerzy, Yorickowi smakuje zwłaszcza wino.
Modlitwa dziękczynna:
młodzi tańczą przy dźwiękach gęśli, „wydało mi się, że dostrzegam RELIGIĘ przymiesza-na do tańca”.
Delikatna sprawa:
Yorick przybywa do okolic Lyonu, do małej oberży, tam z braku miejsca w jednej sypialni jest Yorick + dama + jej pokojówka i 3 łóżka, podczas wieczerzy dama i Yorick uzgadnia-ją, kto, gdzie śpi, on ma milczeć, Yorick jednak wzdycha „O mój Boże” (nie może zasnąć), dama wymawia mu, że się odezwał, zaczynają sie kłócić, pokojówka staje między ich łóż-kami, by nie doszło do „działań wojennych”, „Tak, że kiedy wyciągnąłem rękę, schwyciłem pokojówkę za –”.
KONIEC
Wolter, Powiastki filozoficzne,
przeł. i wstęp Tadeusz Żeleński (Boy), Kraków 2003.
TAK TOCZY SIĘ ŚWIATEK. Widzenie Babuka.
(1746)
Ituriel – geniusz opiekujący się światem – przybywa do Scyty Babuka, czy należy tylko uka-rać, czy zniszczyć Persepolis9, Babuk ma być obserwatorem – został obdarzony zdrowym rozsądkiem i darem budzenia ufności.
Babuk spotyka wojsko:
żołnierz nie wie, o co walczy zastanawia się nad zmianą opcji: Hinsdusi dają o 0,5 drach-my więcej niż Persowie.
kapitan także nie wie, o co walczy, dla niego to rodowy zwyczaj.
jeden z generałów: drobnostka, kanclerze obu narodów powtarzają: „dla dobra ludzkości”.
jest zapowiadany pokój, krwawa bitwa, okrucieństwo i zło, pokój.
Babuk idzie do miasta:
w świątyni jak na targu; grzebani są w niej ludzie.
dalsza część miasta jest piękna.
cudzołóstwo.
handlowanie godnościami (sędzia, dowództwo nad wojskiem).
w świątyni nudne kazanie o wiadomym, „ale intencje miał dobre”.
ludzie traktowani są jak królowie.
piękne słowa, praca.
Babuk został oszukany przez kupca.
Babuk chciał zasięgnąć rady magów, poszła pogłoska, że ma reformować, każdy mag: „za-chowaj nasz zakon, a zniszcz wszystkie inne”, magowie chcą zbuntować się przeciwko Wiel-kiemu Lamie10.
Babuk jest z uczonymi na obiedzie, uczeni chwalili zmarłych i samych siebie, zazdrośni, pa-sożyci.
przyjemna rozmowa Babuka z literatem (są wśród ludzi cnotliwi).
kupione urzędy można sprawować dobrze.
Babuk usprawiedliwił nawet chciwość, szaleństwo, zawiść uczonych, ambicję i intrygi magów.
Babuk przeprowadza rozmowę z mistrzem.
dobrze jest, jeśli mężczyzna ma kochankę, której szacunek pragnie zyskać.
Babuk prosi Ituriela, by nie niszczył Persepolis.
„jeśli nie wszystko jest dobre, wszystko jest znośne”.
KANDYD czyli optymizm. Dzieło przełożone z niemieckiego rękopisu Doktora Ralfa.
(1759)
Kandyd11 w Westfalii, zamek bogaty (drzwi i okna, a nawet dywany w głównej komnacie).
nauczyciel, Pangloss, i jego eksperymentalna fizyka z pokojówką Kandyd i Kunegunda; w następstwie tego Kandyd wygnany.
spotyka Bułgarów12, zapraszają go na obiad, rekrutują go, „przechadzka”, rózgi, od śmierci wyzwala go król Bułgarów, który niedługo potem wypowiada wojnę Abarom13.
widok dwóch wiosek po atakach obu wojsk.
w Holandii, jałmużna.
Kandyd spotyka nędzarza, byłego nauczyciela, Panglossa, ten opowiada:
Kunegunda została zgwałcona przez Bułgarów, cały zamek splądrowany, zemsta Abarów – to samo uczynili z drugim zamkiem.
choroba płciowa.
dobroczyńca Kandyda, Jakub – anabaptysta, pomaga Panglossowi, „Musieli ludzie (…) zep-suć cokolwiek naturę; nie urodzili się wszak wilkami, a stali się wilkami”.
burza, rozbicie okrętu, Jakub tonie, ze statku ratują się tylko Kandyd, Pangloss i majtek, trzę-sienie ziemi w Lizbonie.
Pangloss rozmawia z inkwizytorem, spalono Biskajczyka, dwóch, którzy nie chcieli jeść tłusz-czu, Panglossa powieszono, Kandyda oćwiczono.
Kandydem zaopiekowała się staruszka, prowadzi go do Kunegundy, która jednak przeżyła atak na zamek w Westfalii:
została zgwałcona, uratował ją kapitan, sprzedał Żydowi, teraz jest w pałacyku tego Żyda, spodobała się inkwizytorowi, który umówił się z Żydem, że będą ją mieli na zmianę, ale na razie obu się oparła.
przyszedł Żyd, atakuje ich, Kandyd go zabija, przychodzi inkwizytor, też ginie, uciekają.
ukradziono uciekającym dukaty i diamenty, sprzedali jednego konia, Kandyd obejmuje dowó-dztwo nad piechotą, wsiadają na okręt, Kunegunda rozpacza.
historia staruszki:
jest córką papieża, była zaręczona, narzeczony ginie, ona udaje się w podróż, statek ata-kują korsarze, walka z przeciwnikami z innej partii, jej matka i dwórki zostały rozszarpane, spotkała eunucha.
eunuch sprzedał ją w Algierze, wybucha zaraza, sprzedają ją do Tunisu…
ostatecznie dostaje się w ręce agi janczarów, żołnierze zostali oblężeni w fortecy, nie chcieli się jednak poddać, z głodu zjedli eunuchów i po jednym pośladku niewolnic, zostali pokonani przez Rosjan.
spotkała chirurga francuskiego, uciekła.
Buenos Aires: gubernator proponuje ślub Kunegundzie, staruszka ją namawia, są poszukiwa-ni za zabicie inkwizytora.
Kandyd ucieka, spotyka służącego Kakambo, obaj zaciągają się do walki u jezuitów, komen-dant okazuje się bratem Kunegundy (też nie zginął).
Kandyd rozmawia z komendantem-baronem, Kandyd mówi o pragnieniu poślubienia Kune-gundy, oburzenie barona (za niski pochodzeniem); Kandyd broni się i go zabija, Kakambo przebiera Kandyda w sukienkę barona (sutannę) i uciekają.
Kandyd zabija dwie małpy, które kąsały dwie nagie dziewczęta w pośladki, okazało sie, że to byli oblubieńcy dziewcząt, Kandyd i Kakambo zostają złapani przez Uszaków, którzy chcą ich ugotować, Kakambo mówi im, że właśnie zgładzili jezuitę, i to ich ratuje.
Kandyd i Kakambo chcą wracać do Kajemny, trafiają do Eldorado (każdy dom to pałac, dzieci jak królewskie), uczta, kamyki z gościńca są ze złota, gospody są utrzymywane przez rząd, spotykają mędrca:
Kandyd i Kakambo trafili do kraju Inkasów, którzy zginęli z rąk Hiszpanów, wierzą w Bo-ga, sami są kapłanami, są „jednego zdania”, nie ma wśród nich mnichów.
Kandyd i Kakambo zostają przyjęci przez króla, zwiedzają miasto, nie ma tu więzień, istnieje pałac nauk.
mija miesiąc, inzynierowie budują machinę, by pomóc Kandydowi i Kakambo wydostać się z Eldorado; na pożegnanie podróżnicy otrzymują kilka złotych baranów.
po tygodniu wędrówki zostają im tylko dwa barany, pertraktują z kupcem, który nie chce za-wieźć ich do Buenos Aires, gdzie Kunegunda jest ukochaną faworytą gubernatora, Kakambo ma ją odkupić.
Kandyd zostaje oszukany przez Kupca (barany), Kandyd organizuje przetarg na najbardziej nieszczęśliwego towarzysza:
wybrał starego uczonego, Marcina.
podróżują do Bordeaux, bitwa dwóch statków (widowisko), odnaleziony jeden złoty baran.
Kandyd i Marcin zbliżają się do Francji i rozprawiają o ludzkich charakterach.
Kandyd i Marcin jadą do Paryża, Marcin opowiada:
gdy się rozchorował, był ubogi, nie miał przyjaciół, dewotek i lekarzy, dlatego też wyzdro-wiał.
rozeszła się plotka, że Kandyd jest bardzo bogaty; sztuka w teatrze; wieczerza „u pewnej dy-styngowanej damy”, Kandyd spędził z nią noc (zdradził Kunegundę), został oszukany przez labusia, ale przekupił policjanta i razem z Marcinem jedzie do Anglii.
Marcin jest pesymistą, w Anglii oglądają egzekucję admirała, który nie wygrał bitwy z Francu-zami; Kandyd płaci kupcowi za statek do Wenecji.
Wenecja: Kakambo jeszcze nie przyjechał, depresja Kandyda, spotyka Pakitę – pokojówkę z Westfalii, ukochaną Panglossa:
była kochanką lekarza, biła ją jego żona, lekarz otruł żonę, ale aresztowano Pakitę, spo-dobała się sędziemu, więc została jego kochanką, potem na ulicy.
Kandyd odwiedza pana Prokuranta, też pesymistę (kochanki, obrazy Rafaela, koncert, biblio-teka, ogród).
Kandyd spotyka wreszcie Kakambo, Kunegunda jest w Konstantynopolu.
Kandyd idzie na kolację, spotyka sześciu cudzoziemców:
Ahmeta III – sułtana, strąconego z tronu przez bratanka.
Iwana – cara Wszechrosji, zdetronizowanego w kołysce.
Karola Edwarda – króla angielskiego.
Augusta III – króla polskiego.
Stanisława Leszczyńskiego – dwukrotnego króla polski.
Teodora – barona, awanturnika, z Korsyki.
Teodor otrzymuje pieniądze, Kandyd jest bogaty, ale nie jest królem.
podróż do Konstantynopola, Kunegunda:
zmywa naczynia u eks-księcia, jest niewolnicą, szpetna, ich statek została zaatakowany przez korsarzy.
wśród galerników spotkała Panglossa i barona:
Pangloss był źle powieszony, złapany w meczecie.
baron uprowadzony przez stronnictwo hiszpańskie.
Kunegunda jest bardzo szpetna, ale sama o tym jeszcze nie wie, baron odmawia pozwolenia na ślub.
Kandyd już nie chciał się żenić z Kunegundą, ale był przekorny (baron wciąż nie zgadzał się na ślub) i Kunegunda bardzo chciała ślubu, barona wysyłają na galery.
zbiednieli, Kunegunda zrobiła się swarliwa, wszyscy (Kandyd, Kunegunda, Kakambo, Pan-gloss, Marcin, Pakita i mnich) nieszczęśliwi.
pewnego dnia spotkali starca, skromnego, niezamożnego, ale szczęśliwego człowiek stworzony jest do pracy.
gdy cała grupka Kandyda zaczęła rozwijać swoje zdolności, odnalazła szczęście.
MIKROMEGAS. Historia filozoficzna.
Podróż pewnego mieszkańca gwiazdy Syriuszowej na planetę Saturna:
bardzo mądrego Mikromegasa, mającego 8 mil wzrostu (= 24 tysięcy kroków geometrycz-nych po 5 stóp), potępiono go za książkę (proces trwał 220 lat14), został wygnany z dworu przez muftiego, przedsięwziął podróż na Saturn.
Rozmowa pewnego mieszkańca Syriusza z mieszkańcem Saturna:
karłem, sekretarzem (kwiecisty styl wypowiedzi).
karły mają tylko 72 zmysły, więc czują się ograniczone (Mikromegas na np. 1000 zmys-łów).
Mikromegas podczas podróży nie spotkał ludu zadowolonego z tego, co ma.
karły żyją po 15 tysięcy lat, Mikromegas – 700 razy dłużej.
śmierć to oddanie ciała żywiołom i ożywienie natury pod inną postacią.
Mikromegas spotkał 1000 razy dłużej i niezadowolonych, różne kolory słońca, substan-cji…
Podróż mieszkańca Syriusza i Saturna:
karzeł został „pożegnany” przez kochankę (opierała mu się 1500 lat, 100 już spędziła w jego ramionach, „poszła się pocieszyć z miejscowym fircykiem”.
na Jowiszu spędzili rok, sekrety.
Ziemia – 05 lipca 1737 r.
Co im się trafiło na globie ziemskim:
wędrują: krok Mikromegasa to 12 kroków Saturnijczyka, w 36 godzin obeszli ziemię, sa-dzawka – Morze Śródziemne, stawek – Wielki Ocean, kretowisko, nie zauważyli ludzi; ka-rzełek stwierdza, że nie ma tu ludzi („macałem dobrze”).
obaj podróżni zauważają brak regularności (kręte strumyki, ostre ziarenka – góry, stawki).
rozsypany diamentowy naszyjnik Mikromegasa służy jako mikroskop, zauważają wielory-ba.
Doświadczenia i wnioski obu podróżnych:
znajdują statek, kładą go na dłoni.
Co się trafiło filozofom przy spotkaniu z ludźmi:
karzeł wątpi, czy ludzie mówią i myślą (nie słyszy ich), podróżni mówią do ludzi, popłoch wśród „maluchów”.
jeden z odważniejszych uczonych oblicza wysokość karła (tysiąc sążni) i Mikromegasa (120 tysięcy).
filozofowie informują o przemyślnych pszczołach.
Rozmowa z ludźmi:
Mikromegas jest szczęśliwy, że spotkał ród tak mały, że może być tylko szczęśliwy niewielu mądrych, większość jest łotrami, szaleńcami i nieszczęśliwymi, wzbudzają woj.-ny, okrucieństwo, aluzja do wojny turecko-rosyjskiej o Krym15 - żołnierze nie wiedzą, o co się biją i giną; należy karać barbarzyńców na tronach, którzy „nakazują rzeź miliona ludzi, a później każą za to składać uroczyste dzięki Bogu”.
uczeni ludzcy znają świat zewnętrzny (np. odległość z Ziemi na Księżyc, wagę powie-trza…), a nie wiedzą, czym jest dusza i myśli – spór:
stary perypatetyk cytuje Arystotelesa, nie znając greckiego, „dobrze cytować to, cze-go się nie rozumie wcale, w języku, który się rozumie bardzo licho”.
Kartezjanin – dusza to czysty duch, czyli nie-materia.
szkoła Malebranche’a – „Bóg robi wszystko za mnie”.
uczeń Leibniza – dusza to wskazówka, która pokazuje godziny, gdy ciało dzwoni”.
wyznawca Locke’a – nie wie, a jaki sposób myśli umysły, „więcej jest rzeczy mo-żebnych niż sobie wyobrażamy”.
doktor Sorbony – udowodnił, że wędrowcy i ich światy zostały stworzone dla człowie-ka, „Summa” św. Tomasza. – został wyśmiany, Syryjczyk – Małe to to, ale takie pysz-ne.
Syryjczyk obiecał ludziom książkę filozoficzną (bardzo drobną, w rozmiarze ludzi), gdy lu-dzie ją otworzyli, okazało się, że karty są puste.
W opracowaniu Elżbiety Aleksandrowskiej
(opracowanie oczyścił ze zbędnych ozdobników stylistycznych i treści mało istotnych – Rancho)
WSTĘP
rekonesans dziejów redakcji i ideologii
Genealogia „MOnitora”
Powodzenie wydawnicze pierwszych numerów
Pierwszy numer wyszedł najprawdopodobniej 16 III 1765 r., najstarszy zachowany egzemplarz – 21 III, większość zachowanych egzemplarzy pierwszego numeru pochodzi z 23 III – z dodruku, który wyszedł razem z numerem drugim,
Był to tygodnik (od 20 IV – półtygodnik, wydawany w środy i niedziele), wydawany w Warszawie, drukowany w Drukarni Mitzlerowskiej,
Pierwszy numer – niepozorny druczek półarkuszowy – cztery kartki, osiem stron,
Pierwsze dwa numery można było nabyć jedynie u Mitzlera; od nr 3 – także u pocztantów w Krakowie, Poznaniu, Piotrkowie, Lublinie, Zamościu, Wilnie i Grodnie; od nr 5 – w Kamieńcu, Latyczowie, Łucku, Mińsku i Jarosławiu, później – także w Berdyczowie, Orszy i Połocku,
Kilka numerów miało nawet niemiecki przekład w tamtejszych czasopismach, potem przetłumaczono dwa pierwsze roczniki,
Niezwykle dynamiczny start pisma – ewenement, podobnie, jak 21-letni okres ukazywania się i żywy rezonans czytelniczy,
Królewska geneza pisma
„Monitor” powstał z inicjatywy Stanisława Augusta, miał pełnić doniosłą rolę w jego projekcie reformy państwa i społeczeństwa, miał wspomagać Scenę Narodową i Szkołę Rycerską,
Program „Monitora” opracował Krasicki; równolegle z nim, plan periodyku przygotowywał Adam Kazimierz Czartoryski, który wydawał pismo polityczno-obyczajowe w ostatnich miesiącach panowania Augusta III Sasa,
Literacki rodowód
Pismo Czartoryskiego – niejako poprzednik „Monitora” – był organem Familii,
Tytuł „M.” wywodzi się od brytyjskich „Spectatorów” i innych „Guardianów”,
Pod względem ogólnego programu – „M” przypominał nieco „Spectatora”, ale jego zawartość była jednak bogatsza od angielskiego pierwowzoru,
Koncepcja redakcji klubu
„M.” to dzieło nie jednostki, ale zespołu autorskiego, tworzącego rodzaj klubu,
Zaledwie niewielka część publikowanych listów pochodziła od czytelników – w pierwszym roczniku, ledwie dwa,
Redakcja przytaczała jednak głównie listy nastawione wobec siebie pozytywnie,
Wypowiedzi opozycyjne pojawiły się np. w Listach z okoliczności „Monitorów” od przyjaciela do przyjaciela, Feliksa Czackiego (39 listów),
Okresowo pojawiały się mizerne pisma polemizujące z „M.”,
Czy „Periodyk Bohomolca”?
Autorzy byli anonimowi, co powodowało spekulacje,
Najdłużej utrzymywało się błędne przekonanie, jakoby ks. Franciszek Bohomolec miał być jego załozycielem i redaktorem;
Związki Bohomolca z „M.” były początkowo niewielkie; jego autorstwa było w:
1765 r. – 0 tekstów potwierdzonych, 1 domniemany,
1766 r. – 3 numery,
1767 r. – 3 nr potwierdzone, 6 nr domniemanych,
1768 r. – Bohomolec obejmuje redakcję, 58 artykułów; po czym jego związki z pismem urywają się,
Oświeceniowa rewolucja oktrojowana
Znamienici współpracownicy
Redaktorzy z okresu pierwszych 3 lat – I. Krasicki (I rok: 36/78 numerów, II rok: 57/105 numerów, III rok: 10 [+4 domniemane]) , A. K. Czartoryski (licho wie, ile tak naprawdę napisał – nie ma dokumentacji),
Feliks Łojka – ekonomista, dyplomata, autor 3 tematycznych cykli,
Kasper Rogaliński, dyplomata, autor 5 numerów,
Tadeusz Lipski – prawnik, kilka artykułów prawniczych,
Stanisław Konarski, przetłumaczył na łacinę Odę o cnocie – pierwszy wiersz, opublikowany w „M.”,
Celestyn Czaplic – redaktor paktów konwentów Poniatowskiego, autor numeru 79/1766,
Kampania o oświecone państwo i społeczeństwo
„M.” był periodykiem moralnym; jego atrakcyjność i komunikatywność miała zjednać średnią szlachtę – głównego odbiorcę,
Jednocześnie „M.” ukrywał przed odbiorcą swój właściwy program – szlachciury by nie dały zreformować się od razu, „M.” podawał treści anonimowo, po trochu, z czasem ujawniając swój program,
„M.” zaczął (delikatnie) rozliczać się z poprzednimi władcami Rzeczypospolitej,
„M.” propagował reformy wychowania i nauczania,
Przeciw zmurszałym formom ustrojowym
Rocznik 1765 uznany był za bardzo agresywny, a tak naprawdę – dla „M.” pierwszy rok był rozgrzewką przed rzeczywistą ofensywą, która ruszyła w roku następnym,
1766 – cykl 12 artykułów Łojki, ukazujący zły stan państwa i proponujący reformy:
Społeczne,
Ekonomiczne,
Ustrojowe,
Skarbowe,
Militarne,
Demograficzne,
Wyznaniowe,
Potem znów krytykowano obyczaje; później – atak na szkolnictwo jezuickie,
Wskazywano na wartość pospólstwa,
„NIECH NA CAŁYM ŚWIECIE WOJNA…”
Polityka milczenia
Od 1768 r. „M.” traci oparcie w ożywiającej go elicie – konfederacja barska namieszała,
Krasicki i Czartoryski zrezygnowali ze współpracy,
W tej trudnej sytuacji, redakcję przejął Bohomolec, zaczął drukować w monitorze kalendarze moralne (kalendarze były najbardziej dochodową ówcześnie formą prasy),
Zaczął zamieszczać satyryczne prognostyki, przekłady ze „Spectatora”,
Po trzech pierwszych latach „M.”, rocznik Bohomolca wypadł słabo,
Wraz z końcem roku, Bohomolec wycofuje się z redakcji,
Byle przetrwać
W kręgu środowiska Biblioteki Załuskich
Po Bohomolcu – Minasowicz (1769),
„M.” nie miał już takiego zaangażowania królewskiego, jak wcześniej,
Atakuje materialistyczny pogląd na świat; publikuje traktaty, popularyzujące poglądy ówczesnej medycyny – pióra Mitzlera, tłumaczenia Minasowicza i Stefana Wulfersa – jezuity, kustosza Bibl. Załuskich; udzielał się też A. Naruszewicz,
Spod protekcji wyjęty
1770-71 – redaktor: nadal Minasowicz, problematyka – moralno-obyczajowa,
Nowy członek redakcji – Gracjan Piotrowski,
Mitzlerowi wytoczono przez niego proces – nr z 14 III 1770 r., napisany przez Piotrowskiego, zawierał satyryczne aluzje do któregoś z Korwinów-Krasińskich,
3 XI 1771 r. – zamach na Poniatowskiego, „M.” trzyma stronę króla,
Trybuna inteligencko-mieszczańskiego oświecenia
„Mędrki piśmienne, gołe literaty”
1773 r. – ożywienie w Warszawie, I zabór, koniec wojny,
Startuje drugi „M.” stanisławowski, - nie była to jednak kampania króla, stał za nią wydawca – nobilitowany Mitzler, główni współpracownicy – Tadeusz Michniewski (odszedł dopiero w 1775) i ks. Aleksander Żórawski (szybko zerwał współpracę),
W wirze walki
Treść pisma nabrzmiała aktualnością polityczną, artykuły poświęcone sejmowi z 1773 r.,
Sam Mitzler pisał bardzo topornie i mało publicystycznie,
Zórawski pisał literackie parodie, satyryczne obrazki rodzajowe, Michniewski wzorował się na Bohomolcu,
Perswazje uczonego Saksończyka
1775-76 – dynamizm „M.” słabnie, z „mędrków i gołych literatów” wspomagających Mitzlera zostaje tylko Ignacy Dzierżanowski,
Tematyka – nauka, odejście od polityki, ekonomii i spraw społecznych,
1776 r. – ostatni rok „M.” „Mitzlerowskiego”, potem jego współpraca się urywa,
Natarcie Minasowicza
1776 – wielki wkład Minasowicza w periodyk,
Saska recydywa
Rządy Minasowicza po raz drugi
1777-78 – okres nakierowany na przetrwanie,
Król olewał wówczas pismo,
Pisał głównie Minasowicz, pojedyncze artykuły: MItzler, Kasparowicz, Kossakowski, Dzierżanowski, Turkowski, Zubowski, debiut Wybickiego,
8 maja 1778 r. – zmarł Mitzler de Kolof,
„Zupełna poniewierka”
Do drukarni przypisane
Dzieje „M.” były ściśle związane z Oficyną Mitzlera, po jego śmierci, wszystkie roczniki wystawiono na sprzedaż,
Jakość „M.” pogorszyła się, nakład prawdopodobnie zmniejszył,
„M.” przypisano do Drukarni Korpusu Kadetów, której rządy objął i prowadził do 1783 r. Adam Gieryk Podebrański
Autopowtórzenia
Nie wiadomo, kto wówczas prowadził redakcję,
Przedrukowywano stare numery,
Tradycja i starzyzna
Przedrukowywano też teksty staropolskie – np. Lubomirskiego i Starowolskiego czy Jabłonowskiego,
Wolna trybuna
„M.” mimo wszystko pełnił funkcję jakowejś publicznej trybuny – drukowano polemiki,
Ku nowemu
Ciekawiej prezentuje się ostatni półtorarocznik (II poł. 1782-1783),
Rozszerzył on źródła przedruków na dzieła obce,
Zwiastuni burzy
W oficynie Dufoura
1784 r. – dyrekcję Drukarni Korpusu Kadetów przejmuje wybitny drukarz księgarz (seria tytułów),
Dafour przeniósł druk do własnej oficyny,
Pod rządami z przywileju JKMci
Dafour znalazł nowego redaktora – Józefa Ignacego Boelckego, sekretarza Gabinetu JKMci,
Pierwsze „nowe” numery okazały się niewypałem – błędy edytorskie, przedruki,
Pojawiają się artykuły promujące naukę i oświecenie powszechne,
Zmiana redakcji
Dafour odciążył Boelckego; nie wiadomo, kto objał jego stanowisko,
Przeciw „potomkom królów halickich” i „duchownym anatomistom”
Zerwanie (po 6 latach) z polityką „autopowtórzeń”,
Nowy redaktor próbował nawiązać do pierwszych „Monitorów”,
Prokrólewskie nastawienie,
Ucieczka w literaturę
W drugim półroczu 1785 r. – zerwanie z aktualnymi sprawami, ucieczka w literaturę,
31 XII 1785 r. – likwidacja pisma,
Podobno kilka numerów mogło ukazać się jeszcze w środku 1787 r.,
oprac. T. Kostkiewiczowi, Z. Goliński
WSTĘP
Myśl literacka polskiego oświecenia (zarys problemów badawczych)
1.
Trzon antologii stanowią podstawowe traktaty, rozprawy i poematy dydaktyczne, które odegrały największą rolę w kształtowaniu świadomości literackiej epoki.
Oświeceniowa myśl refleksyjna na temat twórczości słownej miała za sobą bogatą tradycję wcześniejszą (staropolskie traktaty i podręczniki służące głównie celom szkolnym)
Reforma szkolnictwa zainicjowana przez KEN wywołała zapotrzebowanie na nowe podręczniki z dziedziny poezji i wyomowy ( F. Karpiński: O wymowie w prozie albo wierszu, G. Piramowicz: Wymowa i poezja dla szkół narodowych- dzieła różniły się zawartością od wcześniejszych poetyk szkolnych- mniejszy nacisk na znajomość szczegółowych reguł pisania, skupienie uwagi na refleksji o istocie pisania i zadaniach twórczości; F. N. Golański: O wymowie i poezji, I. Krasicki: O rymotwórstwie i rymotwórcach – omówienie dorobku piśmiennictwa europejskiego, F. Kostka Potocki: O wymowie i stylu, F. Dmochowski: sztuka rymotwórcza- wykład doktryny literackiej z zarysowaniem programu rozwoju piśmiennictwa narodowego i elementami krytyki lit.)
W ciągu kilkudziesięciu lat zmieniły się sposoby formułowania wiedzy o literaturze oraz cele, jakim miały służyć teksty te wiedzę utrwalające. U początku tej drogi widzieliśmy jedynie praktyczne podręczniki reguł pisania, u jej końca- rozprawy, artykuły i szkice podejmujące problematykę dyspozycji twórców, swoistości wypowiedzi lit. i ich miejsca w życiu społeczeństwa.
2.
Stosunek treści oświeceniowych manifestacji myśli literackiej do tradycji
Do autorytetu antycznego odwoływali się polscy autorzy niezależnie od tego w jakim stopniu respektowali idee tamtych czasów (w poł. lat 60. XVIII w. lit. polska wprowadzana była na antyczne tory za sprawą teorii dramatu; potrzeba sformułowania normatywnych zasad postulowanej twórczości- perswazyjność i dydaktyzm literatury, odwołujących się do antycznych zaleceń: docere, insturire, prodesse; spór starożytników z nowożytnikami, poczucie wartości i osiągnięć rodzimej literatury, doskonalenie piśmiennictwa w języku polskim)
W tej sytuacji antyczna myśl estetycznoliteracka była rzadko przywoływana przez polskich oświeconych jako tradycja całościowa i jednolita, choć właśnie z tej tradycji wywodziło się podstawowe wyposażenie terminologiczne (naśladowanie, natura, fikcja, prawdopodobieństwo, decorum, fabuła, styl, nazwy figur mowy i myśli oraz gatunków)
Oświeceni w swych traktatach najczęściej przywołują Horacego (List do Pizonów), Cycerona i Kwintyliana, Plutarcha, Liwiusza i Senekę.
Płaszczyzny obecności antyku w świadomości literackiej pol. oświecenia:
argument w batalii o stylistyczny wzorzec piśmiennictwa, któremu przyświecać miał ideał łaciny złotego wieku (polemiczne traktaty Konarskiego ze stylem późnego baroku napisane przy wsparciu autorytetu Cycerona)
społeczne znaczenie i rola wymowy; teoretycy polscy potępiają styl ciemny i zawikłany na rzecz przejrzystości i uporządkowania wywodu
problem powstania twórczości słownej i jej rola w momencie narodzin (idea cywilizacyjnego posłannictwa poezji, której dziełem było wyprowadzenie ludzkości z lat barbarzyństwa i niewiedzy; poezja jako przekazicielka zdobywanej przez ludzkość mądrości)
odniesienia do antyku w kwestiach bardziej szczegółowych np. gatunków literackich, bywają przypadkowe i instrumentalne, brak genealogicznych nawiązań do problemów traktatów antycznych. Antyk staje się punktem odniesienia, szacowną tradycją, ale nie zawsze obowiązującym wzorem. Oświecenie wypracowało w stosunku do antycznej tradycji pewną kompromisowość.
Akt twórczy występuje w dwu wariantach: boskiego natchnienia, będącego pobudką wypowiedzi poety oraz wewnętrznej potrzeby wyrażania podziwu człowieka dla Stwórcy i jego dzieła, poetyckość leży w samej naturze człowieka.
Zagadnienia źródeł i pochodzenia poezji rozważane były w powiązaniu z refleksją na temat ich cech istotnych
Rozróżniano w ośw. styl retoryczny i nieretoryczny (realizujący się w wypowiedziach
Wierszowanych lub prozatorskich). Nie podejmowano w polskim ośw. problemu poezji zintelektualizowanej, poezji myśli, natomiast silniej i częściej dochodzi do głosu przekonanie o emocjonalnych wyznacznikach poezji (czułość jako nieodzowny atrybut twórcy)
Kategoria mimesis przechodziła w oświeceniowym rozumieniu metamorfozę: od
Wymogu wierności naturze do traktowania obiektów mimesis jako bodźców wprowadzających poetę w stan twórczej aktywności
Zadania i cele poezji pocz. XVIII były głównie dydaktyczno- moralizatorskie (naprawa obyczajów, moralna edukacja, szerzenie cnót obywatelskich). W latach 70. dostrzega się głosy domagające się uznania nadrzędności walorów estetycznych sztuki słowa.
4.
Kategorię gustu definiowano jako kategorię rozsądku, intelektualną podstawę procesu twórczego i wartościowania.
Pierwszym w Polsce wykładem gustu jako kategorii psychologicznej, związanej z tworzeniem i oceną dzieł sztuki był List o guście Szymanowskiego. Inspirowany rozważaniami Du Bosa i Gerarda (nie pytaj kim są ci ludzie, nie ma żadnego przypisu) analizuje Szymanowski gust jako organ poznawania i oceny przez analogię ze smakiem fizycznym, za jego podstawowe przymioty uznaje czułość, delikatność i trafność.
Dzieje pojęć geniuszu i wyobraźni (imaginacji) są nieco odmienne. Wyobraźni przypisywano funkcje poznawcze jak i kreatywne, rozpatrywano ją zazwyczaj w związku z problematyką naśladowania natury oraz fikcją.. Geniusz był nieodzownym elementem wywodów na temat twórczości, przez Szymanowskiego podporządkowywany był gustowi.
Józef Szymanowski (1748- 1801)
Poeta, tłumacz, teoretyk poezji. Publikował poezje w Zabawach..., poseł na sejm, jeden z pierwszych członków TPN. Jego utwory rozproszone w czasopismach i rękopisach zebrał i w wydaniu pośmiertnym (1803) opublikował T. Mostowski.
List o guście, czyli smaku
Przedruk wg. edycji Mostowskiego Warszawa, 1803.
List pierwszy
- zwrot do (prawdopodobnego) wydawcy Piramowicza
- krytyka istotnym elementem doskonalenia się w pisaniu
- prezentacja podstaw rozprawy: co to jest gust? W jaki sposób go doskonalić?
- elementy gustu:
czułość (starania o uchwycenie piękna),
delikatność (naśladowanie
doskonałych wzorów jednak nie popadanie w banał, poszukiwanie oryginalności),
trafność (stosowność stylu do tematu, pozwala zakwalifikować dzieło do rodzaju oraz
porównywać teksty)
- smak częścią rozumu
List drugi
- zarysowanie tematu: jak doskonalić smak i co sprzyja jego zepsuciu
- dzieła, na których doskonalimy swój smak powinny być dobrane uważnie (zagraża nam
pozorne ich piękno, nie można doskonalić go na sztuce niskich lotów), trzeba przyzwyczajać
rozsądek do uwagi przy lekturze dzieł.
- chęć okazania się biegłym w ,,oddalonej starożytności’’ bywa często przyczyną zbytniego
Przywiązania do niektórych autorów
- aby doskonalić i oczyszczać smak należy przebywać wśród ludzi obytych ze światem, wśród
których można usłyszeć konstruktywne uwagi na temat własnej twórczości, wymienić się
doświadczeniami
- poprawianie smaku w całym narodzie jest procesem długotrwałym lecz nie niemożliwym
Franciszek Karpiński (1741- 1825)
O wymowie w prozie albo wierszu
Rozprawa powstała w wyniku zainteresowań autora reformą nauczania, zainicjowaną przez KEN oraz pracami nad przygotowaniem podręczników do szkół prowadzonymi przez Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, do których przedstawicieli zwraca się Karpiński na wstępie. W konkursie na podręcznik poetyki i retoryki rozprawa Karpińskiego nie otrzymała akceptacji.
- ogromna rola mów w czasach antycznych (pozwalała zjednać sobie przychylność tłumu,
perswazja)
- źródła- filary wymowy:
pojęcie rzeczy ( dokładne poznanie tego, o czym się mówi)
czułość serca (jeżeli nie posiadamy jej wrodzonej, można ją w sobie wypracować np. poprzez przebywanie z ludźmi już posiadającymi ową czułość lub ciężko doświadczonymi przez los)
topos księgi- natury (jeżeli zabraknie nam wyobraźni to inspiracji możemy szukać w naturze, natura jako nigdy nie doczytana księga),
piękne wzory ( przykłady wymowy, których nie można być ślepym naśladowcą, ale traktować je jako inspiracje, pobudki do własnych pomysłów)
- dopuszcza się możliwość tłumaczenia poezji prozatorsko
- zbyt częste odwołania do mitologii uniemożliwiają rozumienie dzieła osobom nie orientującym się biegle w dziedzictwie antycznym
- chrześcijańskie wzorce są również godne wskazania uczniom
- następuje okropnie długi cytat z Iliady (mowa Priama do Hektora, aby ten nie narazał się grekom i nie drażnił Achillesa) pełniący rolę przykładu dobrze zbudowanej mowy
- kolejny przykład tym razem z Eneidy (mowa Eneasza do Dydony po spotkaniu z Andromaką)
- przykład z ,,Pieśni Selmskich’’ Osjana
Powszechniejsze przepisy wymowy:
Słowa w języku rodzimym; unikać zapożyczeń, zwłaszcza używanych błędnie
Nie należy rozdzielać słów, które w utarty sposób funkcjonują obok siebie; unikać pozornej piękności, przesadnej odzobności i zawikłania
Uwzględnienie w mowie adresata, dostosowanie mowy do odbiorcy, okoliczności i czasu
Unikać niepotrzebnego przeciągania, większe wrażenie robią krótkie wyrazy
Do mowy można wprowadzić drugą osobę, jeśli jej słowa będą zwięzłe i konieczne w wywodzie
,,W rzeczy, o której mówić masz, szukaj strony dotkliwej, czym serce słuchających poruszyć możesz.’’
Warto włączać słuchaczy do rozmowy
Jeśli wygłaszamy czyjąś pochwałę, nie należy od razu od niej rozpoczynać, trzeba zgrabnie wpleść laudację w tok wypowiedzi, musi się ona łączyć naturalnie z całością
Zakończenie mowy (wiersza) jest najważniejsze, końcówka musi być najmocniejszą stroną mowy ponieważ pozwala zatuszować błędy które pojawiły się w trakcie
Mowa musi być roztropna i poważna
Nakreślając charakter jakiejś osoby w mowie koniecznym jest aby te charakterystyke utrzymać w dalszej części, nie mieszać charakterów
Słowa są tylko narzędziem, które służy do idealnego odmalowania rzeczy
Autor winien być pierwszym i surowym recenzentem swojego dzieła
Dzieło nie może w niczym naruszać obyczajów i religii. Piszący powinien przez cały czas mieć na uwadze nauki, które czytelnik może czerpać z jego utworu.
Franciszek Ksawery Dmochowski (1762- 1808)
Poeta, tłumacz, publicysta, edytor. W 1785 ogłosił przełożony za pośrednictwem francuskim Sąd ostateczny E. Younga a w 1788 Sztukę rymotwórczą. Należał do ścisłego grona założycieli TPN i był jego pierwszym sekretarzem. W 1801 założył ,,Nowy Pamiętnik Warszawki’’, czasopismo naukowo- literackie wzorowane na dobrych pismach europejskich. Jego synem był Franciszek Salezy.
Sztuka rymotwórcza. Poema we czterech pieśniach
Ogłoszona w 1788 i w tym samym roku wznowiona; obydwie edycje drukowali pijarzy warszawscy. Podstawę obecnego wydania stanowi edycja druga z 1788.
Rozbudowana apostrofa do Stanisława Augusta
Przedmowa (wyjaśnienie celu poematu- przedstawienie sztuki rymotwórczej w języku narodowym
Pieśń pierwsza
Apostrofa do gustu, prośba o piekę nad pracą
Dobry rymotwórca posiada talent
Potępienie grafomanii i tekstów niskiego lotu
Rymowanie musi być naturalne, unikać płaskich rymów (-ści, -go, - wszy, - ła, jąc)
Natura źródłem odniesienia
Twórca powinien wybierać odpowiednie tematy; wzniosły temat to nie wszystko, trzeba umieć go opisać równie godnymi słowami
Utwór musi posiadać odpowiedni układ, budowę (wstęp, rozwinięcie zakończenie)
Wystrzegać się zbyt kwiecistego stylu, bezsensownego wydłużania utworu
Konieczność różnorodności stylów, dostosowanie stylu do tematu
Każda odmiana poezji ma swoje reguły, których należy przestrzegać
Składnia ma być urozmaicona, nie nużąca, wiersz ma się toczyć naturalnie, płynnie, ma być miły uchu
Poeta prawdziwy umie podjąć każdy temat
Poezja powinna być tworzona w języku ojczystym, po polsku
Dobra dzieła przetrwają, złe skazane są na zapomnienie
Przesada prowadzi do niezrozumiałości wiersza
Jeśli istniejącym językiem nie można dostatecznie dokładnie wyrazić świata należy tworzyć nowe wyrazy
Pisarz nie może być butny z racji swojej profesji
Akt tworzenia wymaga uwagi, skupienia, odpowiedniej atmosfery, czasu
Wszystkie części dzieła muszą się z sobą łączyć harmonijnie
Pisarz pierwszym i surowym krytykiem swego dzieła
Mądry przyjaciel umie krytykować konstruktywnie
Pieśń druga
Cała pieśń stanowi wykładnię na temat reguł tworzenia poszczególnych gatunków poezji
Sielanka (bez nadętych słów, wdzięczna, prosta; pasterz głosem natury; należy naśladować mistrzów w tej dziedzinie- Teokryta i Wergiliusza)
Elegia ( do jej napisania potrzeba ,,duszy czułej’’ i ,,serca tkliwego’’ sam talent nie wystarczy; elegia powinna oddawać stan ducha piszącego)
Pieśń (to najbardziej okazały gatunek poezji; potrafi wyrazić różne, często skrajne uczucia, przybiera ton wysoki i niski)
Oda (niewiele o niej w tekście- głosi chwałę i wielbi dobrodziejstwa, jej cecha jest moralność)
Epigramat (opisuje rzeczy w prosty i zwięzły sposób, jednak dowcipnie i dosadnie)
Satyra ( ma wytykać ludzkie postawy a nie konkretne osoby, nie może złościć ale zawstydzać, nie może opisywać osób w taki sposób aby można było je rozpoznać) Dmochowski wymienia tutaj kilku znanych satyryków i ich dzieła jako przykłady- Kochanowski i satyra do króla Augusta, Zgoda; Opaliński- wiersz pouczający matki; Krasicki- świat zepsuty, Pijaństwo, Zona Modna
Bajka (postawy zwierząt mają uczyc ludzi właściwego postępowania)
Sztuka rymotwórcza zawiera 4 pieśni, ale w kanonie wskazany jest wybór, więc myślę, że dwie wystarczą nam do szczęścia.
Świat poprawiać – zuchwałe rzemiosło. Antologia poezji polskiego Oświecenia.
oprac. Teresa Kostkiewiczowa i Zbigniew Goliński
Oświeceniowe poglądy na poezję:
- w 1777 r. Tomasz Kajetan Węgierski w skierowanej do Krasickiego dedykacji poematu „Organy” pokpiwał z natrętnej manii wierszopistwa, narzekał na „nawał wierszy, którymi od lat dziesięciu zarzucani jesteśmy”
- różnorodne rozumienie istoty poezji i niezbędne właściwości jej twórców: za antycznymi autorytetami uznawano niezbędność twórczego daru, zapalającego wyobraźnię, dającego władzę nad językiem, który pozwala uczynić z wypowiedzi wierszowane dzieło sztuki.
- 1762 – Wacław Rzewuski – „O nauce wierszopiskiej”
- jeśli mówiono o poezji jako sztuce - „ars” – pojmowano ją zgodnie z tradycją antyczną jako rodzaj techniki, której można się wyuczyć, stosując sformułowane przez teoretyków reguły i zasady
- do czasów KEN w szkołach zakonnych uczono dość szczegółowych reguł składania wierszy, miało to na celu dostarczać praktycznych umiejętności posługiwania się mową wiązaną w różnych okolicznościach życia publicznego i towarzyskiego, umiejętność wierszowania traktowana jako wyposażenie niezbędne do działań społecznych, wiersze czynnikiem uświetniania i urozmaicania uroczystości i zabaw
- XVIII w. – obraz twórcy jako autorytetu moralnego (zakorzenione w polskiej tradycji od czasów renesansu przekonanie o moralistyczno-nauczycielskim powołaniu poezji) – dzięki cnotom osobistym, wiedzy, talentowi, poeta powinien panować nad zbiorowiskiem słuchaczy, kierować postępowaniem, wskazywać winy, wady, drogi naprawy
- koncepcja poezji tyrtejskiej, wieszczej (Franciszek Wężyk, 1808 r., oda „Do poezji”)
Kim byli poeci Oświecenia
- zróżnicowanie pokoleniowe (badacze wyróżniają co najmniej 5 pokoleń)
- lata 1740-1820 – różne wydarzenia w tym czasie mogły być inspiracją
- u progu epoki autorzy bliscy tradycji saskiego baroku: Józef Epifani Minasowicz, Józef Andrzej Załuski – zamierzenia znamienne dla nowych czasów, choć twórczość nawiązywała do wykształconych wcześniej środków poetyckich
- poeci Oświecenia nie traktowali na ogół swego pisarstwa jako czynności zawodowych, kategoria zawodowego literata poczęła się kształtować dopiero u schyłku XVIII w.
- w pierwszych latach S. Augusta najbardziej znaczącym środowiskiem pisarskim był zespół ludzi skupionych wokół dworu królewskiego – najważniejsze inicjatywy kulturalne i literackie polskiego Oświecenia – Franciszek Bohomolec, Adam Naruszewicz, Ignacy Krasicki – twórcy programu poezji moralizatorsko-dydaktycznej, poświęconej zarówno naprawie obyczajów, walce z tradycjami kultury saskiej, jak i bezpośredniej reakcji na aktualne wydarzenia polityczne, umacnianiu autorytetu monarchy i propagowaniu jego działalności kulturalnej i państwowej
- począwszy od lat siedemdziesiątych - „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” – Franciszek Zabłocki, Felicjan Wykowski, Józef Koblański
- środowisko niezależne od ośrodka królewskiego i „Zabaw” - Tomasz Kajetan Węgierski, Jan Czyż, Jan Ancuta – odrzucali dydaktyczne zobowiązania poezji, twórczość traktowali jako swoisty „dialog z rzeczywistością”, ujawniający jej wady i niedostatki, nie dostrzegane przez poezję moralizatorsko-dydaktyczną, obserwatorzy nowych, ujawniających się mechanizmów życia społecznego, satyryczne portrety ludzi, obrazy życia miasta, sceny obyczajowe, nie mieli intencji naprawiania zła, zadowalało jego wskazanie i zręczne literacko przedstawienie w sposób niezależny od jakichkolwiek orientacji oficjalnych
- poeci uczestniczący w realizacji inicjatyw kulturalnych dworu, ale nie oddający jednoznacznie swoich piór do usług polityki królewskiej; nie akceptowali w pełni królewskiego programu, twórczość poetycka prywatną rozrywką, rodzajem kontaktu towarzyskiego, osobistej refleksji na tematy ogólne, nie związane z aktualnymi tendencjami –Ignacy i Stanisław Kostka, Potoccy, Józef Szymanowski
- mniejsze pozawarszawskie ośrodki dworskie, poezja służy zabawie i przyjacielskim kontaktom literatów – E. Drużbacka, Maria Wirtemberska, Ludwik Kropiński
- ośrodek magnacki Puławy Czartoryskich – Kniaźnin, Szymanowski, po części Bykowski, Niemcewicz, Koblański
- realizacja przez twórczość aktualnych celów politycznych. – w czasach Sejmu Czteroletniego, walka o dzieło reformy reprezentowane przez stronnictwo patriotyczne. Czołowym poetą tej formacji - Franciszek Zabłocki, później rolę tę pełnili Franciszek Makulski, Julian Niemcewicz
- w latach ’90 w Warszawie grupy młodych poetów – doskonalenie warsztatów, dyskusje profesjonalne - Michał Wyszkowski, Alojzy Feliński, Konstanty Tyminiecki; w pocz. XIX w. poeci skupiali się przede wszystkim wokół salonów literackich (Tadeusza Mostowskiego, Wincentego Krasińskiego, Wirtemberskiej) oraz wokół Towarzystwa Przyjaciół Nauk i redakcji czasopism, szczególnie w związku z inicjatywami Brunona Kicińskiego
- mieszkańcy prowincji – poezje religijne Konstancji Benisławskiej, do 1780 r. w oddaleniu od stolicy kształtowała się liryczna twórczość Karpińskiego, z dala od ośrodków życia literackiego tworzył Walenty Gurski, na uboczu życia literackiego Michał Jurkowski
- początek XIX w. – nurt poezji w środowiskach żołnierskich, związanych z walkami Legionów i wojsk Księstwa Warszawskiego: Cyprian Godebski, Kantorbery Tymowski, Andrzej Brodziński, Wincenty Reklewski
- wiele utworów anonimowych, szczególnie dot, wydarzeń Polit. – konfederacja barska, Sejm Czteroletni, Konstytucja trzeciego maja, powstanie kościuszkowskie
3. Dynamika rozwoju
- w kręgu mecenatu Józefa Andrzeja Załuskiego rozpoczęto edycję swoistej serii poetyckiej, zatytułowanej „Zebranie rytmów przez wierszopisów żyjących lub naszego wieku zeszłych pisanych”
- pierwszy tom 1752 – „Zbiór rytmów duchownych, panegirycznych, moralnych i światowych” E. Drużbackiej, następnie „Zebranie rytmów” Załuskiego, w latach 1755-1756 „Zbiór rytmów” Minasowicza
- 1760 – „Zabawki wierszem polskim” Wacława Rzewuskiego, 1758 „Zabawki poetyckie niektórych kawalerów…” opracowane Przez Bohomolca płody jego uczniów z jezuickiego Collegium Nobilium
- w poł. Lat ’60 poeci związani z nowo obranym królem publikowal w „Monitorze”
- „Zabawy Przyjemne i Pożyteczne”
- 1778 – czterotomowe wydanie zbiorowe „Dzieł” Naruszewicza
- 1779 – wyszły „Bajki i przypowieści” oraz „Satyry” Krasickiego, a także 2 tomy „Erotyków” Kniaźnina
- 1780 – lwowska edycja „Zabawek wierszem i przykładów obyczajnych” – Karpiński, którego tomiki odtąd systematycznie do 1787, 1792 – tom „Pieśni nabożnych”
- Krasicki „Listy i pisma różne” t. I – 1786, t. II -1788, Kniaźnin „Poezje. Edycja zupełna”, t. I-III, 1787-1788
- Gröll – wydawca
- przełom lat ‘80/’90 – twórczość aktualna, ulotki
- początki XIX w. – czasopisma miejscem publikacji: „Gazeta Warszawska”, „Nowy Pamiętnik Warszawski”, „Pamiętnik Warszawski”, „Tygodnik Polski i Zagraniczny”, „Tygodnik Polski”, „Wanda”, czasopisma pozawarszawskie: „Dziennik Wileński”, „Tygodnik Wileński”, „Pamiętnik Lwowski”, „Pszczółka Krakowska”, różnego rodzaju almanachy, noworoczniki
4. Poezja w służbie spraw aktualnych
- kształtowanie opinii publicznej, rozkwit poezji okolicznościowej
- ody napoleońskie Koźmiana, które miały na celu zarówno formowanie opinii publicznej, jak i wpływanie na polityczne posunięcia i stosunek do spraw polskich wielkiego adresata
- wiersze polemiczne wobec określonych stanowisk czy osób, utwory o charakterze pobudki, apelu, wzywające do udziału w walkach, do czynnego poparcia konkretnych działań (J. Jasiński)
5. Ton moralistyczny w poezji
- moralizatorski dystans wobec odbiorców nie tylko w nurcie poezji okolicznościowej, tendencje moralistyczne, związane głównie ze sferą postaw i pojęć religijnych i społeczno-obyczajowych w wierszach Załuskiego, Minasowicza, w pewnym stopniu Drużbackiej
- poezja satyryczno-moralistyczna, imienny pamflet, poezja panegiryczna, bajki
6. Od obserwacji obyczajowej ku beztroskiej zabawie
- Tomasz Kajetan Węgierski, Jan Ancuta, Jan Czyż – wiersze będące odzwierciedleniem przemian obyczajowych i umysłowych w społeczności miejskiej ówczesnej Warszawy, migawki z warszawskich ulic, ukazujące zróżnicowanie i rozwarstwienie spotykanych na tych ulicach ludzi, demaskowały słabostki i grzechy znanych osobistości, oddawały atmosferę modnych salonów, redut, balów, kawiarni, ujawniały kryzys tradycyjnych wartości, odsłaniały mechanizmy decydujące o ludzkim postępowaniu, wszechwładną rolę pieniądza, znaczenie pozorów, intrygi, obłudy
- odrzucenie intencji moralizatorsko-dydaktycznych, poznawcza orientacja, drobiazgowy opis realiów obyczajowych, krajobrazowych, zarysowanie swoistej atmosfery miasta i ulicy, czasem ironiczny, subiektywny komentarz, bezinteresowna dociekliwość wobec przedmiotu obserwacji oraz osobista satysfakcja autora płynąca z dostrzeżenia czy odkrycia czegoś, co chciałoby być utajone i nieznane
- beztroska zabawa, prywatne kontakty towarzyskie, bezinteresowny popis w sprawności dobierania słów i rymów (środowiska dworskie, dwór królewski – wśród uczestników obiadów czwartkowych – Naruszewicz, Trembecki)
- okazjonalnym wydarzeniom z życia Puław poświęcone liczne wiersze (m. in. urodzinowe) Kniaźnina
7. Poezja prywatnych uczuć
- nawiązane do staropolskich wzorów poezji erotycznej i poezji sielskiej
- Karpiński Kniaźnin – podjęcie tradycyjnej sielanki arkadyjskiej i dostosowanie jej do nowych celów
- powoli konkretyzowało się „ja” mówiące wierszy, wypowiedź odblaskiem sytuacji jednostkowej, przeżytej i przemyślanej indywidualnie
- konkretyzacja świata, w którym podmiot wierszy był sytuowany
- Kazimierz Brodziński
- tradycyjna poezja erotyczna, konwencjonalne środki obrazowania mitologicznego (Kupidyn, Wenus, ognie i strzały) lub wywodzącego się z anakreontyku
- aluzyjność, metaforyczność, roztaczanie emocjonalnej atmosfery przy pomocy trafnego porównania, paralelizmu, wyrażenia metaforycznego („Do Justyny. Tęskność na wiosnę.”)
- wiersze czułe komponowane jako wspomnienie, list poetycki, motywująca refleksję osobista inwokacja do przyrody
8. Zaduma nad historią, losem kraju i narodu
- twórczość o charakterze elegijnym, rozpamiętująca nieszczęścia narodu dająca wyraz wywołanym nimi doznaniom smutku i bólu. Józef Koblański „Jesień – pierwszy rozbiór
- nastroje mesjanistyczne „Hymn do Boga” i „Świątynia Sybilli” Woronicza
- Kantorbery Tymowski – twardy los żołnierski, utwory związane ze śmiercią wodzów: „Elegia z powodu wprowadzenia zwłok ks. Józefa Poniatowskiego”, wiersze przedstawiające rozstanie ruszającego na wojnę żołnierza z domem rodzinnym, ukochaną (np. Franciszek Makulski)
- sprawy związane z przeszłością narodu, czerpanie z tradycji ludowej, dumy historyczne obrazujące wielkie czyny dawnych Polaków , potęgę wojsk i roztropne rządy władców - dumy historyczne Niemcewicza oraz cykl jego „Śpiewów historycznych”; tematem dum bywały również refleksje o przeszłości osnute na tle ruin starych zamków, przypominających świetne karty narodowej historii; dumy o charakterze romansowo-lirycznym („Alondzo i Helena” Niemcewicza), wprowadzające elementy grozy i tajemniczości („Ludmiła w Ojcowie” Brunona Kicińskiego), przedstawiające interwencję sił nadprzyrodzonych w sprawy ludzkie
9. Dziedziny penetracji poetyckich
- 3 kluczowe pojęcia w których zawierały się podstawowe składniki oświeceniowej wizji człowieka: prawo, cnota, szczęście
10. Poetyckie środki wyrazu
- styl wysoki
- styl naturalny(prosty) – styl listów poetyckich, wierszowanych traktatów dydaktycznych, satyr, miał realizować najistotniejsze wymogi, jakie teoretycy stawiali wypowiedziom: jasność, przejrzystość, zwięzłość, harmonijność – taki sposób budowania wypowiedzi miał jej zapewnić skuteczność perswazyjną, najłatwiej przekonać przez tok logicznej argumentacji, budowanie precyzyjnych ciągów myślowych, zwieńczonych wnioskami, przybierającymi postać abstrakcyjnych sentencji. Styl ten nie dopuszczał wyrazów zbyt przyziemnych, gminnych, potocznych
- odrzucenie sztywnych reguł i hierarchii stylów, kształtuje się język poetycki służący wyrażaniu odcieni stanów emocjonalnych i czułych wzruszeń; język ten – przełamując zasady wysokiej retoryczności, odwoływał się głównie do mowy potocznej, wyzyskiwał prostotę jej toku składniowo-intonacyjnego, zasoby leksyki nacechowanej uczuciowo, wreszcie funkcjonujące w niej utarte przedstawienia obrazowe
- inspiracje pieśniowe
- źródłem tradycja, jednocześnie próby rozliczenia się z tą tradycją
- nobilitację poetycką zyskuje również umiejętność dostrzeżenia tego co oryginalne, niezwykłe, niepowtarzalne
1) wiersze anonimowe z okresu konfederacji radomskiej, barskiej:
1. WYNURZENIE ŻYCZLIWOŚCI CNOTLIWYCH POLAKÓW KU BEZBOŻNYM CZASOM W ZŁYM PANOWANIU 1767
- wiersz z obozu malkontentów antykrólewskich, wyprzedzający konfederację radomską nawiązanie do historii o złotym cielcu, w Polsce podobnie, ale „Ześle Bóg Mojżesza”. Czartoryscy – funkcja Czarta, posąg czarciej roboty – Ciołek – Stanisław August, „pląsają biskupi”
2. KABAŁA 1767 – nastroje przed sejmem 5 X 1767
pytania: o sukces sejmu (dziwny, nie wszystko uda się „lutrom”), o sukces króla we wprowadzaniu absolutyzmu (król utraci koronę, którą zyskał od Moskwy), kto będzie królem (katolik)…. Pozostałe wróżby : dot. przyszłości ks. Karola Stanisława Radziwiłła, wiara katolicka nie zaginie nigdy, Michał Fryderyk Czartoryski trafi do piekła. Następnie „Odpowiedź kabale jednego z faworytów jego królewskiej mości” i „Kabały faworytowi odpowiedź”
3. DO JĘDRZEJA ZAMOYSKIEGO, NIEGDYŚ KANCLERZA KORONNEGO
2) Elżbieta Drużbacka (ok. 1698/9 – 1765)
pochodziła prawdopodobnie z Wielkopolski, ze szlacheckiej rodziny Kowalskich, wychowywała się na dworach magnackich: Izabeli Sieniawskiej, kasztelanowej krakowskiej, i – być może – u Pawła Sanguszki, marszałka wielkiego W. Ks. Litewskiego, 1720 – wyszła za mąż za Kazimierza Drużbackiego, mieszkała w dzierżawionych do Sieniawskich Ciepicach koło Sieniawy, potem osiadła w Rzemieniu w Sandomierskiem. Ok. r. 1740 straciła męża i sama zajęła się gospodarką, pod koniec życia osiadła przy klasztorze bernardynek w Tarnowie, gdzie zmarła. Utwory religijno-moralizatorskie, okolicznościowo-towarzyskie, opisowo-sielankowe
1. OPISANIE CZTERECH CZĘŚCI ROKU. PIERWSZA CZĘŚĆ ROKU. WIOSNA WYDAJĄCA SIĘ W DZIECINNYM I NIEWINNYM WIEKU
- inwokacja do wiosny „złotego wieku w postaci dziecinnej” – „płochość niewinna”, zmienność, wiosna uwalnia ziemię z niewoli mrozów, „szczodra monarchini” – daje wszystkiemu barwy, różne rodzaje zieloności sukienki dla kwiatów
2. POCHWAŁA LASÓW I MIŁEGO W NICH NA OSOBNOŚCI ŻYCIA W STANIE PASTERSKIM OD PEWNEJ PASTERKI
podm. lir.- pasterka, woli „las aniżeli świat pełen niecnoty”, nie uczęszczała do szkoły, lasy, pagórki, strumyki, śpiew ptaków, pasterze grają na fujarkach, tańczą z pasterkami mazury, pasterki śpiewają pieśni, pasterki siadają pod jaworem, mówią o kwiatach, stroją się w wieńce z kwiatów, posiłek: „ser z chlebem i masło z jaszczyka”, piją ze strumienia, wieczór – zganianie trzód, pasterki na spoczynek do chaty chruścianej, mleko zsiadłe na kolację – takie potrawy nie psują żołądka, pasterki żyją dłużej niż panowie
3. NA PYSZNEGO NARCYSSA UCIEKAJĄCEGO OD MIŁOŚCI NIMFY ECHO NAZWANEJ
„Darmo zaczynasz wojnę z miłością, Narcyssie(…)” – miłość triumfuje nad bohaterami, mury, bramy, szańce, okopy i mosty nie są dla niej przeszkodą, „Kryje się miłość rada w spuszczone kaptury(…)”, miłość rozgrzeje też starców, „miłości w daninie hołduje świat cały”, iść w stronę miłości, Narcyz wzgardził nimfą i źle skończył
4. ZŁY OBYCZAJ W POLSZCZE, KIEDY NAJZACNIEJSZA DAMA, PRZELĄKŁSZY SIĘ CZEGO, SZPETNE MA PRZYSŁOWIE, KTÓRE JEJ STAN, MODESTIĄ I MANIERĘ SZPECI
- damy mają nowe „nowe abecadła”, damy przeklinają widząc mysz, a co za ratunek w wulgaryzmie? Prośba, żeby porzucić przekleństwo
3) A. Naruszewicz
4) I. Krasicki
5) S. Trembecki
6) J. Szymanowski
7) K. Benisławska
8) F. Karpiński
9) F.D. Kniaźnin
10) Kajetan Węgierski
11) J. Jasiński
Oprac. Ewa Rzadkowska
Jan Jakub Rousseau przed napisaniem Nowej Heloizy:
- NH wyd. drukiem w 1760 r., do Holandii przewieziona w 1761, jedno z największych zjawisk w karierze literackiej R. i historii gatunku w XVIII w.;
- powstaje szybko pod presją natchnienia w Ermitage (obok Montmorency) w latach 1756 – 58;
- zawiera 6 ksiąg „patetycznej, kaznodziejskiej powieści”, niedościgniony wzór dla potomności;
- R. – mistrz paradoksu – zaczął pisać NH od mając 44 lata;
- powieść – gatunek „zaledwie tolerowany” przez środowisko intelektualne Paryża;
- R. żyje w kręgu encyklopedystów (Diderot, Condillec, Grimm, d’Holbach, p. d’Epinay); bierze udział w zebraniach naukowych, zalicza się do espirits forts, w 1–szym szeregu filozofów;
- NH nie należy oceniać w oderwaniu od historii rozwoju umysłowego R.;
- R. – beztroski uciekinier z genewskiej wspólnoty kalwińskiej, z natury leniwy, lekkomyślny, chętnie czyta powieści i włóczy się bez celu;
- pragnienie wiedzy ogarnęło go w Chanbery (Wyznania), rozmawia z uczonym lekarzem pani de Warens – zapalonym kartezjanistą;
- Rozmowy o umiejętnościach ojca Lamy – „wstęp do poznania książek”;
- Diderot – mieszczanin z Langres po solidnych studiach, wysoki prestiż u uczonych oświeceniowych, powstają akurat akademie, kluby, księgarnie, czytelnie, „salony”;
- R. „zawstydzony własnym nieuctwem” chłonie zdobycze epoki;
- zaczyna od gromadzenia wiadomości (magasin des idees – „rezerwy myśli”);
- pobyt w Charmettes i okres przyjaźni z encyklopedystami w Paryżu to dwie najważniejsze dla życia umysłowego R. epoki, w Wenecji zainteresował się trochę polityką;
- przekonanie o potędze rozumu, obcuje z Diderotem i Condillakiem (1746 – 49), co „zrobiło z Rousseau filozofa”; R. i Diderot: ciekawość świata, podziw dla wiedzy, entuzjazm poznania, „mówili tym samym językiem”;
- ’47 – D. i d’Alembert – kierownictwo Encyklopedii pod wodzą le Bretona, jest to dzieło kolektywne i niezależne od rządu, oświecenie francuskie formuję się bowiem „z dala od tronu”, D. wciąga w projekt R. (dział muzyki), potem R. wspominał, że wcale ni był chętny, ale badacze wskazują jednak na entuzjazm podczas tworzenia Encyklopedii;
- R. jest autorem m. in. „Economia politique”, który jest dowodem zaangażowania R. w projekt;
- grupę encyklopedystów rozproszyły w roku 1752 represje króla, parlamentu i „czynników kościelnych”;
- Diderot – wielbiciel Bacona, d’Alembert – Fontenelle’a, Du Marsais – Kartezjusza, mimo tych różnic, póki co nie ma żadnych konfliktów wśród encyklopedystów, R. i D. – wspólne marzenia o szczęściu prymitywnych społeczeństw, R. uczył się raczej słuchając i czytając niż dyskutując, dzięki D. był gościem barona d’Holbach’a;
- R. aprobuje Baconowski podział wiadomości, przywiązuje duża wagę do roli umysłu ludzkiego, podkreśla znaczenie harmonii pomiędzy duszą a ciałem;
- D. zostaje uwięziony w twierdzy Vincennes, R. wybuch współczucia, wsparcie, D. zostaje w końcu zwolniony;
- 1750 – R. staje się sławny dzięki Rozprawie o naukach i sztukach, następuje krótkotrwały okres pobłażliwości ze strony władz wobec D. i d’Alemberta;
- 1750 – rok znamienny w historii Francji – król zrujnowany 2 – ma wojnami, złe położenie ekonomiczne kraju, król chce wymóc na klerze nowy podatek, jansenistyczny Parlament krytykuję politykę, obawa przed rozruchami, król okazuje zatem życzliwość względem „filozofów”, wydaje przywileje królewskie na niebezpieczne dla siebie dzieło;
- 2 pierwsze tomy E. – nie tak śmiałe jak wiele innych pism ogłoszonych w tym czasie – symbol niezależnej myśli i oparcie dla mieszczaństwa, centrum nowej opinii publicznej – zwolenników reform państwowych;
- odrodzenie się wewnętrznego życia Francji, emancypacja „myśli mieszczańskiej” aż do rewolucji w ’89;
- król przegrywa zatarg z klerem, następuję odwrót od liberalnej polityki, zwłaszcza wobec filozofii;
- 1752r. – E. (poglądy w E.: zasada władzy to kontrakt pomiędzy panującym a poddanymi, dyskusja z jezuitami) została zagrożona; Parlament „czuły na polemikę religijną”, król przerażony artykułem Autorite – potępił E.;
- straty moralne – zniesławienie autorów;
- R. zajął się polemiką, która toczyła się wokół jego rozprawy, nie wiadomo czy by solidarny z encyklopedystami;
- 1754 r. – R. jedzie do Genewy, wyrzeka się przyjętego wcześniej katolicyzmu i wraca na łono kościoła kalwińskiego, encyklopedystom bliższy w duchu był protestantyzm;
- Genewa – renesans nauki, grono pastorów genewskich zadowolonych z projektu E. ofiarowało R. gościnę, ale R. nie chce wynieść się z Paryża (jeszcze);
- 1755 r. – kończy Rozprawę o początku nierówności między ludźmi, zaczyna opracowywać wyciąg pism abbe Se Saint-Pierre, kilka pomysłów nowych rozpraw, marzy o dziele, które dopełniło by O duchu praw Monteskiusza, myśli też o traktacie pedagogicznym, zagadnienia wychowania są wtedy „palącą kwestią” (dyskusja nad reformą szkolnictwa), zagadnienia o stosunku fizjologii do moralności – specjalne znaczenie dla R. „ze względu na wewnętrzny niepokój i sprzeczności”;
- pani d’Epinay, przyjaciółka intendenta Dupina, a potem kochanka Grimma, ofiarowuje R. domek obok swojego pałacyku w Chevrette;
- 1756 r. – R. osiedla się w Ermitage na skraju lasu Montmorency, życie w kręgu encyklopedytów, literatów ( Diderot, Grimm, Duclos, Coindet, Deleyre, Saint-Lambert, Croismare), poniekąd więc R. wciąż „tkwi w Paryżu”;
- głęboki konflikt wewnętrzny R. – poddanie się autorytetowi rozumu, a jednocześnie potrzeba czegoś innego, nowego;
- R. dochodzi do zrozumienia głębokich różnic pomiędzy sobą a przyjaciółmi – encyklopedystami, E. zmienia oblicze, burze wokół tego projektu powodują, że wielu autorów wycofuje się z „imprezy”, Diderot wciąż walczy o „prawo do myślenia”, d’Alembert zniechęcony kierownictwem nad projektem;
- dopóki chodziło tylko o uznanie rozumu, R. popierał D., ale od czasu napisania Rozprawy o naukach i sztukach, u którego początku stawia się słynne illuminati on de Vincennes, R. zaczyna wierzyć w siłę kierującą człowiekiem, „doświadczenia wewnętrzne”, poryw uczucia, głos serca;
- D. od chrystianizmu do teizmu, ateizmu wreszcie, R. przestał go aprobować, bowiem „stanęło przed nim zagadnienie ludzkiego szczęścia”;
- R. – konieczność religii naturalnej potrzebą duszy, zarys religii naturalnej;
- polityka: R. nie wystarczały zasady umowy społecznej w/g D., należało dogłębnie zbadać podstawy wspólnoty ludzkiej, R. nie chciał podpisać się pod „zuchwałym, ale ograniczonym reformizmem encyklopedystów”;
- coraz bardziej krytyczne spojrzenie na sposób życia przyjaciół, R. porzuca ambicje światowe, chce służyć prawdzie, rezygnuje z posady u potentata Dupin, wyrzeka się zbytku, a nawet przeciętnej zamożności, chce utrzymywać się z pracy kopisty, wieść skromną egzystencję;
- przyjaciele wybaczają mu ekstrawagancję i dziwactwa, D. wraz z R. złorzeczy cywilizacji, płacze nad pierwotną niewinnością, zachwyca się naturą i chwali pracę rąk własnych, ale teraz obóz encyklopedystów staje się liczniejszy, utwierdza się w mieszczańskich formach życia – dostatek, liczni protektorzy, salony, wygody, pieniądze: dla R. jest to nie do przyjęcia;
- R. neguje czysto racjonalistyczne rozwiązania, z ulgą opuszcza w ’56 Paryż, odnaleźć chce własną drogę, która ukazała mu się podczas olśnienia w Vincennes;
- R. – sentymentalny marzyciel i entuzjasta, uwolniony od dyscypliny racjonalnej, w pierwszej chwili czuje się wolny i szczęśliwy (wciąż a przyjaciół), pogrąża się w marzeniach, pisanie odkłada na później, poświęca się pracy nad utworem Julia, czyli Nowa Heloiza.
Kompozycja i układ powieści:
- R. – czuły na piękno natury, zżył się ze wsią, ceni swobodę, znajduje to wszystko w Ermitage, mieszka u pani d’Epinay w domku ogrodnika, gospodarstwo prowadziła Teresa Lavasseur z matką, za wszystko płaci pani d’Epinay;
- sielanka, zachłyśnięcie się naturą;
- nadmiar uczuć przelewa R. na papier, pisze historię wyimaginowanej, ale prawdziwej miłości;
- Julia – panna zamożna, szlachcianka i jej nauczyciel Saint-Preux – gorszy pochodzeniem i majątkiem, miejscem akcji jest początkowo miasteczko Clarens, krajobraz - ogrody alpejskie;
- lato, jesień ’56 – 2 pierwsze części NH – problem moralny, zagadnienie szczęścia ludzkiego, obowiązków względem siebie i innych;
- dokładne opisy czasu, miejsca, środowiska, intrygi miłosnej (dodatkowe problemy);
- Saint-Preux wyznaje w listach miłość swojej uczennicy, Julii; Julia – cnotliwa i opanowana, daje do zrozumienia, że również jest zakochana, Saint-Preux jako mieszczanin nie ma prawa ubiegać się o jej rękę, Julia zwierze się swej kuzynce Klarze; kierowana rozsądkiem Julia wyprawia Saint-Preux’a w podróż w Alpy, skąd ten pisze jej piękne listy na temat uroku gór, dobroci ludu, dokonałości ukochanej; w tym czasie wraca ojciec Julii po służbie na obcym dworze i przywozi ze sobą barona de Wolmar, któremu obiecał rękę Julii, ta tuż po wyjeździe barona zapada na chorobę, więc Klara wzywa S-P; matka Julii domyśla się przyczyny cierpienia; S-P wraca, Julia dochodzi do zdrowia, ale nie ma siły walczyć dalej z uczuciem; nie wyznaje S-P planów ojca, ulega ukochanemu z nadzieją na to, że znajdzie siłę walczyć z decyzją ojca; S-P – „dobrowolna ofiara na rzecz cnoty” – pomaga pewnej młodej dziewczynie i jej narzeczonemu rekrutowanemu do wojska zamiast spotkać się z Julią; do miasta przybywa milord Bomston, roztacza opiekę nad dwojgiem kochanków; ojciec Julii pozostaje nieugięty; J. i S-P spotykają się nocą w jej pokoju, S-P naraża się na skandal i utratę życia; milord Edward zabiera go do Paryża; S-P „projektuje” ucieczkę J. i wyjazd do Anglii, gdzie Edward odda kochankom połowę majątku; Julia nie ucieka ze względu na chorą matkę; S-P szuka ukojenia w życiu towarzyskim, w listach wyraża niechęć do stolicy, krytykuje muzykę, teatr, operę, salony, lektury i gust; jedyną swą niewierność odkupuje wybuchem rozpaczy i żalu; w Clarens Klara wychodzi za mąż, matka J. znajduje listy – nimożność dalszej korespondencji;
- R. czerpie z wyobrażeń i wspomnień, w ’57 przyjeżdża do Ermitage kuzynka pani d’Epinay – urocza Zofia d’Houdetot, R. odnajduje w niej wielką miłość – na zawsze i nieszczęśliwie, Zofia jest bowiem niefortunnie wydaną za mąż najwierniejszą z kochanek poety Saint-Lamberta (który nota bene odebrał kiedyś Voltaire’owi panią du Chatelet), R. nie może z nim konkurować; zawistna pani d’Epinay ostrzega Saint-Lamberta, który zabrania odtąd Zofii wuzyt w Ermitage i kontaktów z R.;
- R. zaczął przedtem już snuć plany egzystencji u boku kochanków jako przyjaciel i doradca (w młodości był w takim trójkącie z panią de Warens i jej intendentem Claude Aret’em);
- sytuacja pisarza wpłynęła na rozwój fikcji powieściowej;
- 3-cia część: matka J. umiera tuż po znalezieniu listów, J. znowu choruje, tym razem na ospę, S-P wraca do Clarens, wyjednuje krótką chwilę przy łożu kochanki, całuje jej ręce, aby świadomie zarazić się ospą, tak też się dzieje, zapada w chorobę w drodze do Paryża, Julia podnosi się z choroby, po kłotniach z ojcem zgadza się na ślub z baronem de Wolmar w imię cnoty i szlachetnego honoru pana d’Entange (ojca), ale nie wyrzeka się nadziei na połączenie z kochankiem, rozmyśla o schadzkach, a nawet samobójstwie; ślub staje się dla J. przełomem, postanawia zacząć nowe, godne życie, co wtrąca S-P w otchłań rozpaczy; chce się zabić, ale za namową Edwarda wyrzeka się nadziei i na statku admirała Arsona wyrusza w podróż dookoła świata;
- 4-ta część: po 6-ciu latach S-P wraca do Europy, wciąż myśli o J.; ta cieszy się względnym szczęściem, ma dwoje dzieci, ale gnębi ją ukrywana przed mężem miłość młodości; wiadomość o powrocie S-P skłania ją do szczerej rozmowy z mężem, Wolmar pragnąc okazać jej zaufanie i „przeprowadzić zbawienny eksperyment psychologiczny” zaprasza S-P do Clarens; S-P widzi J. po dziesięciu latach, jest pełen podziwu dla J. i Wolamara, przekonuje się, że Julia stałą się inną osobą, ale spacer wśród przyrody o mały włos nie prowadzi do desperackiego kroku;
- w 5 i 6 części S-P jest pogodzony z losem, coraz bardziej wnika w życie niezwykłego domu Wolmarów, poznaje poglądu barona na wychowanie, jego ateizm, który dla Julii jest źródłem zgryzoty, S-P uczestniczy w barwnym obrzędzie winobrania; Wolmar proponuje mu edukację i wychowanie swoich i Julii synów, S-P zgadza się i planuje powrót do Clarens; tuż przedtem wyrusza bowiem do Włoch, przed podróżą ma złe przeczucie, na pierwszym noclegu gnębi go sen, w którym J. ukazuje mu się na marach; Bomston (jak Wolmar – dobry psycholog), każe zawrócić don Clarens i poleca S-P spojrzeć jeszcze raz na J., całą i zdrową; S-P słyszy jej spokojny głos w ogrodzie i udaje się w drogę; tymczasem J. snuje plany małżeństwa S-P z Klarą, która jest wdową i zakochała się w S-P;
- 6-ta księga to w dużej mierze listy dotyczące tej sprawy + opis miłostek Bomstona, wtrącony do powieści po śmierci R. + wrażenia Klary z pobytu w Genewie, które przedstawia Julii; S-P postanawia żyć w celibacie i poświęcić się wychowaniu synów Wolamrów żyjąc pod jednym dachem z Bomstonem, Klarą i jej córką; powstanie „komuny przyjaciół” przerywa nagła katastrofa, j. ratuje tonącego syna, nabawia się choroby i umiera przed powrotem S-P i Bomstona z Włoch; przed śmiercią J. składa wyznanie wiary (dalekie od ortodoksyjnego, ale przyjęte przez pastora); daje Wolmarowi do zrozumienia, że umiera przez jego ateizm (jako kara) i pisze S-P list, w którym ujawnia, że wciąż go kocha, a śmierć to jedyna ucieczka przed zdradą, prosi S-P o związek z Klarą i opiekę nad mężem i dziećmi; ostatni list – Klary – rozwiewa nadzieje na szczęśliwe zakończenie, Klara decyduje się bowiem na samotne życie aż do śmierci;
- powieść jest długa, rozlewna, gadatliwa;
- ciekawa kompozycja; częste dygresje, które zbyt często lekceważyli inni komentatorzy NH;
- za jedyną niepotrzebną wstawkę uważa się opis miłostek Bomstona nawiązującą do tradycji Prevosta i powieściopisarzy XVII w.;
- NH – summa życia umysłowego R., wewnętrznie harmonijna;
- R. chce poprzez swą powieść postawić problem szczęścia ludzkiego;
- nie potrafi zawęzić wypowiedzi do wstrzemięźliwych tekstów klasyków;
- u klasyków koncepcja natury ludzkiej, gdzie rozum, wola i namiętności mają ściśle wyznaczone role, a estetyka dostosowana sjest do treści;
- R. przeszedł szkołę Kartezjusza i Locke’a;
- kompozycja NH wykazuje logikę, R. miesza różnorodne elementy w rytmie swoich własnych przeżyć, przewija elementy liryczne i dydaktyczne;
- część pierwsza to odpowiednik części szóstej: elementy dydaktyczne, krajobrazy Alp, w VI – dyskusja o małżeństwie, w I szkic mieszkańców Valais, w VI obyczaje genewskie;
- część druga: krytykowane i rzekomo zbędne zagubienie człowieka prostego, szlachetnego we współczesnym świecie, przygotowanie na przełom;
- część trzecia: pełna wydarzeń, napięć, konsekwentnie prowadzona do punktu kulminacyjnego – poświęcenia Julii;
- część czwarta: spadek napięcia, zaciekawienie, opisy gospodarstwa Wolmarów, wizje Elizeum, nowe niepokoje (list o przejażdżce po jeziorze i odwiedzinach w Meillerie – moment dramatyczny, zapowiedź katastrofy);
- część piąta: wątki dydaktyczne, problem edukacji, przerwanie sielanki, dyskusja nad ateizmem Wolmara i pobożnością Julii, narodziny uczucia Klary do S-P, plany Julii co do ślubu;
- R. widzi w ludzkim losie tragizm, pokazuje na przykładzie J., że potrafi wznieść się an wyżyny prawdziwego patosu, dostrojenie uczuć do sytuacji, świadome połączenie osobistych przeżyć R. i wiedzy o świecie;
- NH nosi piętno Encyklopedii – dążenie do powiedzenia wszystkiego co się da;
- uniwersalizm powieści („wyciągnięty” od Locke’a, Diderota, Condillaka itd.);
- nowa koncepcja człowieka – strona fizyczna i psychiczna, środowisko, rodowód z osobistego, ludowego doświadczenia R., przywracają więcej godności ludzkiemu trudowi jakim jest E. (problem E. w NH);
- niezmiernie szerokie horyzonty przed R. dzięki dyskusji nad E.;
- przeniesienie elementów intymnych, osobistych z ogólnymi, społecznymi, które mają źródło w E.
3. Nowość i oryginalność dzieła:
- bogata tradycja powieści francuskiej w II poł. XVIII w. (prawie stuletnia), poszukuje nowych wzorów, postaw życiowych, szybki rozwój nowego, nieskodyfikowanego gatunku, dostarcza rozrywki, realizuje ideały, tendencje, marzenia epoki;
- Oświecenie czerpie z zasobów powieściowych XVII w., powieść heroiczna pisana dla arystokracji za czasów Ludwika XIII i XIV byłą b. popularna, taka powieść sławiła styl życia, który posiadał urok dla bywalców L’espirit = bureaux [?];
- duże powodzenie także powieści późniejszych, bez uwiel;Bienia dla cnót rycerskich, „trzeźwa”, bez pełnego oddania monarsze, z życiową prawdą, często tragiczna w swej wymowie (Listy portugalskiej zakonnicy, Listy Abelarda i Heloizy, Księżna de Cleves, sielankowo – dydaktyczne opowiadanie o Telemaku, synu Odysa – mnóstwo aluzji do ówczesnego położenia Francji, Charaktery la Bruyere’a – rola obserwacji);
- powieściopisarze XVIII w. – zbliżenie fikcji do życia, bohaterem jest człowiek przeciętny, (np. Gil Blas u Lesage’a), wydarzenia realne, analizy psychologiczne, opisy, także opisy przyrody;
- dyskusje nad płodnym i żywotnym gatunkiem;
- powieść „regularna” – dydaktyczna, „nieregularna” – rozrywkowa, powieść jako epopeja prozą;
- dyskusja nad powieścią zaczyna się dowoływać do rozsądku i obserwacji;
- R. – amator powieści, kieruje się własnym gustem, w młodości zachwycały go fikcje heroiczne, potem życie wyparło te wizje i zastąpiło je realnymi;
- Astrea Honoriusza d’Urfe – ulubiona lektura R., stoi ona u początków NH; mimo fikcji jest opisem realnego świata, tło umowne: krajobrazy, pejzaże;
- koncepcja miłości w Astrei – dążność do doskonałości moralnej, wyrzeczenie, ofiara, dyskusje, rozważania, bogactwo myśli, analiz, hołd dla uczucia;
- wydane w 1670 r. Listy portugalskiej zakonnicy– język gwałtownych namiętności;
- świadome nawiązanie do Listów Abelarda i Heloizy (które miały wiele wydań i przeróbek) tzw. „metres galantez”;
- dla R. stanowisko bezwzględnego Abelarda wobec oddanej Heloizy było niezrozumiałe, R. budował nową moralność;
- wyróżnienie pomiędzy uczynkiem a intencją (zarówno w „Listach” jak i NH), dobre i czyste jest to, co zrodzone z uczciwego zamiaru; sumienie które rozgrzesza w imię uczucia;
- wpływy - Telemak Fenelona: moralizatorstwo, Świątynia w Knidos Monteskiusza: „subtelna miękkość”;
- od Heloizy zapożyczony został schemat – stosunki mistrza i uczennicy, tragedia rozstania;
- odmienni niż w XVII w. bohaterowi – S-P: łagodny, słaby; J.: bliska psychologicznie R.;
- J. kocha miłością ziemską, zmysłową, ideał R., małżeństwo zaspokoi w niej głos natury (zamiast popularnego motywu wstąpienia do klasztoru), macierzyństwo bez wyrzeczeń;
- realne podstawy uczuciowości J., która doprowadza ją do choroby, J. jest niezdolna do rezygnacji z miłości do S-P, oryginalność postaci;
- S-P – nadmierna uczuciowość, porywczość, melancholia, w nim rozgrywa się oświeceniowy dialog pomiędzy tym, co oczywiste i tym, co niewytłumaczalne;
- ciekawa postać Wolmara – obserwator, problem „cnotliwego ateizmu” (Diderot), kreśli się założenie implikujące nieustanne zmiany zachodzące w człowieku;
- oryg. NH zawdzięcza wprowadzeniu osobistych przeżyć do płaszczyzny fikcji, „żywe źródła” powieści, wszystko bierze początek u R., nie ma schematu „majestatu koncepcji klasycznej”;
- dotychczas powieść francuska się korzystała z przeżyć autorów;
- R. łamie więc konwencję ogłaszając się „wydawcą” listów pary kochanków, pisze na fali wspomnień i pod naciskiem rzeczywistości;
- dopiero Wyznania zapoczątkują literaturę par exellence osobistą;
- R. obdarzył swoimi cechami charakteru nie tylko Julię, ale także S-P i Wolmara, w J. są także rysy pani de Warens, Zofii d’Houdotot i innych przyjaciółek R., Klara to postać kontrastowa, dopełniająca J., de Wolmar – baron d’Holbach, Helvetius, Saint-Lambert, ~Diderot;
- w NH „przemówiło życie”, R. pisał w porywie entuzjazmu; pierwsza powieść roztrząsająca wszystkie wszelkie doświadczenia wew., nie tylko analiza miłości, każdy z bohaterów ma swój świat przeżyć;
- R. w NH także głos w sprawie tolerancji religijnej (sentiment religieux);
- ateizm Wolamara, nieortodoksyjna pobożność Julii, panteistyczne zachwyty S-P – nowości w NH;
- wiek XVIII z pojawieniem się czułości zaczyna zmieniać stosunek do natury, harmonia między stanem duszy a krajobrazem; ogrody francuskie, angielskie;
- Buffon – malarz (człowiek jako pan przyrody) malował krajobrazy „uładzone” ludzką ręką, „piętno rozumu” na naturze;
- sprawa natury nie była obojętna encyklopedystom (D. Rozmowy o „synu naturalnym” oraz O poezji dramatycznej);
- D. – poezja zbliżona do dzikości, żywiołu (R. podobnie);
- R. – natura jest czymś bardzo bliskim, z nią zżył się w dzieciństwie, stosunek emocjonalny, w powieści: nowy świat barw, zapachów (preromant.);
- związek poetycznych wizji z konkretem, brak umowności, banału, dokłądny opis miejsca akcji, lekko sielankowe opisy;
- niezwykłe rozumienie piękna gór (dotychczas niespotykane);
- motyw gór – aspekt utylitarny – góry zbawienne dla zdrowia (S-P o Alpach);
- przeżyciem estetycznym jest też u R. opis osiedli, miast, ludzi; dokładne, konkretne opisy;
- NH powstawała wraz z formowaniem się dramatu mieszczańskiego, teatr konserwatywny, w powieści kult rzeczy powszednich, drobiazgowe wnikanie w tło;
- NH – ciekawa mieszanina stylów i manier; patetyczne akcenty, liryczne wypowiedzi, ale też „nieporadne dyskusje, wątpłe próby dialogu czy wstawki satyryczne”; NH przypomina nieraz artykuły E., dopiero w Wyznaniach Rousseau dojdzie do doskonałości artystycznej;
- nierówny zmienny styl wypowiedzi („nużąca maniera”).
Publikacja Nowej Heloizy i jej znaczenie dla współczesnych:
– pierwsze dwie księgi – R. – encyklopedysta, klimat zbliżony do Syna naturalnego, którego mniej więcej w tym czasie pisze Diderot;
- po odmowie powrotu do Paryża, zakochany w Zfofii d’Houdotot, pisze dalsze części; lata 57- 58 grożą likwidacją E., w 58 Helvetius wydaje słynne De l’Espirit – skrajne konsekwencje z sensualistycznych tez E., 59 – władze zabraniają drukowania słownika, D. broni swych przekonań;
- R. zrywa zażyłość z D. przez aluzje w Synu naturalnym, które dotknęły R., z Grimmem i panią d’Epinay – przez intrygi, R. – filozof wyemancypowany;
- NH – brak życzliwego przyjęcia przez krytykę; po NH R. pisze jeszcze Emila i Umowę społeczną;
- pisarze zw. z encyklopedystami mają zaszłe R. emancypację i się od niego odwracają, D. w listach wspomina o nielicznych zaletach i niewybaczalnych bredniach w NH, Grimm krytykuje, Voltaire wydaje oszczerczą broszurę, Borde – dawny lyoński przyjaciel – wydaje ośmieszające tezy powieści odkrywając zasadnicze niezgodności pomiędzy życiem R. a jego pismami; paradoksy; opowiada się za moralnością tradycyjną;
- nie ma przeciwnika, który by mimo wszelkich zastrzeżeń nie dostrzegał w powieści zalet i „piękności”;
- swobodna i rozlewna forma najbardziej raziła klasyków;
- NH – 70 wydań i przeróbek w ciągu niespełna 40 lat (1761 – 1800);
- publiczność pochłania NH z „pasją, gorączkowo, wśród majaczeń i szlochów”;
- Michał Rey – jeden z wydawców – 2 tys. Egzemplarzy znika w jednej chwili itd. – bestseller, NH wypożyczano z biblioteki na godziny a nie dni;
- „Journal Encyclopedique” – przychylna NH - krytyka Borde’a – Pancuche drukuje odpowiedź na jego Proroctwo w tym samym stylu pamfletu, „Mercure de France” wskazuje walor NH – walkę o ideał;
- zauważono sentymentalną stronę NH;
- moralizatorstwo w niezwykłej postaci; to, co dobre, może istnieć tylko z dala od ośrodków miejskich, rzeczywiste tło, „czarowna wizja”, bogactwo nastrojów, etats d’ame; mody i prądy literackie zaczerpną obficie z doświadczeń NH;
- zagadnienie cnoty;
- obóz filozofów i tradycyjny – potępienie zał. Etycznych NH, publiczność – znalezienie najbliższych sobie problemów, względność instytucji norm i ocen, społeczeństwu nie odpowiada „salonowy styl rokoko”, „wiek systemów” stawia konieczność samodzielnych rozstrzygnięć;
- R. dostawał listy od obcych ludzi, którzy prosili o rad e;
- NH – lekcja rozumu, ale też lekcja serca;
- chętne migracje na wieś, pomoc dla ubogich, ciekawość turystyczna, wyprawy na Mont Blanc (Saussure);
- romantyzm wykorzystał i rozwinął lekcję NH, ale koniec XVIII w. przyjął ją jako rehabilitację najszlachetniejszych popędów ludzkiej natury; rola uczucia;
- czułostkowość, filantropia, NH dała wizję cnotliwego modelu życia;
- powieść i literatura końca XVIII wieku zawdzięcza NH swój zasadniczy kierunek – sentymentalny i moralizatorki, coraz mniej powieści przygód, intryg; młodzi poeci łączą umiłowanie cnoty Richardsona z uczuciowymi i estetycznymi walorami NH;
- NH czytali „płomienni mówcy Rewolucji”, wpływy na Robespierre’a, a nawet na Napoleona.
Polskie oświecenie: lekcja cnoty; 1786 r. – ks. Krajewski - Pani podczaszyna – wolne naśladownictwo NH (morał).
Romantyzm: NH nauczyła „mowy serca; S. K. Potocki – próba przekładu NH; 1823 r. – anonimowy przekład listy S-P do Edwarda (list 17 z księgi IV).
skąpy.↩
sprawdź przypis w książce do „panny Dorotki”!↩
opracowała Aleksandra Araszkiewicz↩
opracowałay Aleksandra Araszkiewicz i Kinga Wajszczak↩
czyli „drugą Justyną” – Marianną Ponińską.↩
rodzaj bardzo małej kolaski, określenie tłumaczki.↩
w 1746 r.↩
powieściopisarza angielskiego, Tobiasza Smolletta, komentował zwyczaje Francuzów i Włochów, ponurego usposobienia.↩
Paryż.↩
papieżowi.↩
z fran. dobroduszny, naiwny.↩
Prusacy.↩
Francuzom, chodzi o wojnę siedmioletnią, 1756-1763.↩
450 lat to dopiero schyłek dzieciństwa.↩
1736-1739.↩