Doświadczenie
Hipoteza: Im mniejsze oczko w filtrze, tym przefiltrowana woda jest bardziej czysta.
Doświadczenie:
Do wykonania doświadczenia wykorzystano:
4 szklanki oraz filtry o różnych średnicach oczek: jedno metalowe sitko, jeden płatek gazy
(gazik), jedną rajstopę oraz chusteczkę. Przygotowano również
roztwór ziemi doniczkowej z wodą w proporcjach, tworzący błotnistą ciecz
1.Przyczepiono gazę , rajstopę i filtr do kawy do szklanek za pomocą kawałka taśmy
i położono sitko na szklance
2.Wlano trochę roztworu ziemi i wody do każdej szklanki przez filtr.
3.W pierwszym filtrze – sitku, zauważono niewielkie odfiltrowanie cieczy. Pozostały jedynie
większe gródki błota i stałe zanieczyszczenia.
4. W drugiej szklance , gdzie materiałem filtrującym była gaza, występowało większe, jednak i tak
niewielkie filtrowanie. Materiał oczyścił niewielką część błota, jednak duże wielkość szpar
w materiale uniemożliwiły wyczyszczenia pozostałej porcji cieczy – błoto przecisnęło się
przez oczka.
5. Trzeci filtr działał lepiej niż pozostałe, był nim fragment rajstopy. Małe oczka nie
przepuszczały takich ilości błota jak gaza i sitko i z tych trzech filtrów to w nim ciecz była
najczystsza
6. Ostatni filtr to płatek ręcznika papierowego. Niewielkie, wręcz niezauważalne oczka
bardzo dokładnie i powoli filtrowały ciecz doświadczalną, czego efektem była lekko
zanieczyszczona woda, a nie błoto.
Wniosek: Najlepiej filtruje materiał o małych oczkach
Technologie usuwania wycieków ropy naftowej
Obecnie usuwanie wycieków ropy naftowej należy do bardzo trudnych zadań. Mechaniczny
jak i chemiczne próby usunięcia tego oleju najczęściej dają bardzo słaby efekt. Jednakże
najlepiej działającym sposobem usuwania wycieków jest użycie specjalnych włókien
zrobionych z włosów. Istnieją prototypy, które mogłyby zrewolucjonizować usuwanie
wycieków. Przykładem są tzw. nanowłókna. Budową przypominają dzisiejsze konstrukcje
jednakże sa one znacznie mniejsze, a przez to można skupić w jednym miejscu więcej
włókien, które usuwają ropę znacznie bardziej efektywnie.
Nowe cienkie błony wykonane z nanowłókien mogą zrewolucjonizować technologie oczyszczania wód gruntowych oraz usuwania wycieków ropy naftowej. Akademicy z MIT-u pracujący pod kierunkiem profesora Francesco Stellacciego, opracowali cienki, podobny do papieru materiał, który jest w stanie wchłonąć 20 razy więcej ropy naftowej, niż sam waży. Co istotne, materiał pozwala następnie na odzyskanie ropy i może być wielokrotnie używany.
Obecnie używane techniki oczyszczania działają podobnie. Używa się naturalnych materiałów, takich jak np. celuloza, które wchłaniają 3 do 15 razy więcej niż same ważą. Bardzo wydajne są nowoczesne polimery. Te wchłaniają nawet 70-krotność swojej wagi. Materiały te mają jednak poważną wadę - absorbują również wodę. Tymczasem struktura nowego nanomateriału jest silnie hydrofobowa, nie wnika więc w nią woda. Profesor Stellaci mówi, że materiał można zanurzyć na miesiąc w wodzie, a po wyjęciu będzie suchy. Jednocześnie jednak, jeśli w tej wodzie znajdą się jakieś hydrofobowe zanieczyszczenia, zostaną one wchłonięte przez materiał.
Nanowłókna profesora Stellaciego wykonano z materiału odpornego na działanie wysokiej temperatury, więc po zebraniu ropy, wystarczy go podgrzać, a ropę odparować i skroplić. Po takim zabiegu zarówno ropa jak i materiał do jej zbierania nadają się do ponownego użycia.
Produkcja nowego materiału przypomina produkcję papieru. Jest prosta i tania, tym bardziej, że nanomateriał, jeśli ma wejść do praktycznego użytku, będzie produkowany w dużych ilościach.