12. Rola analogii i proporcji w badaniach językoznawczych (z notatek)
Analogia:
Rozumiana wąsko jest podobieństwem dwóch lub więcej faktów, zdarzeń
Rozumiana szerzej utożsamia się ją z proporcją, to równość stosunków między dwoma parami elementów (10 do 30 ma się tak jak 5 do 15; 10:30=5:15)
Nie nakłada się na nie żadnych warunków. Wnioskowanie przez analogię należy do indukcjonizmu i dlatego może być zawodne. Nie można mówić o proporcjonalności bez odwołania się do analogii, która zakłada, że istnieje wzór.
kot:kota=lis:lisa=bóbr:bobra=…
wół:wołu a – opozycja ta wyłamuje się z zasady analogii
Źródło znajduje się w dialogach Platona i Arystotelesa. W opozycji stoi Sokrates, który pisał, że w języku są anomalie i to je należy opisywać (spór analogiści – anomaliści):
Analogiści rozpatrywali język z punktu widzenia logiki, bo język ma charakter logiczny. Anomaliści utrzymywali, że w języku rządzą anomalie i wszystko się w nim zmienia – koncepcja ta związana była z retoryką i poetyką. W analogii następuje wykorzystanie w opisie fleksyjnym innych działań językowych (słowotwórstwo – sufiksy). Wykorzystywano ja w składnikowej analizie semantycznej przy szukaniu cech semantycznych jednostek leksykalnych.
Lipska szkoła młodogramatyków (Herman Paul łączył kwestie analogii i proporcji z problematyką akwizycji kompetencji (nabywania języka). Nawiązywał do Humboldta.
Przewrót w językoznawstwie: F. de Saussure i Kazańska szkoła strukturalna – analogia umożliwia poznanie istoty języka, wewnętrznej symetrii. De Saussure wiązał analogię z opozycją.
Bogusławski wykorzystał proporcję do wyróżnienia jednostek języka. Proporcjonalność bezwzględna i relatywna. Proporcja w zjawiskach pozajęzykowych.
Wittgenstein – w zdaniu musi dać się wyrazić tyle co w przedstawione przez nie sytuacji
Proporcja wg Bogusławskiego – istnieją pewne inwarianty, które stoją w opozycji pierwotnej wobec użycia pierwotnego.
Kocur = Ogier inwariant
-------- ----------
Kotka Klacz wariant
Stosunek płci żeńskiej do męskiej to inwariant. Stosunek ten może być pokazywany przy użyciu odpowiednich leksemów, wówczas będzie wariantem ( zmienną).
Cel i zakres teorii językoznawczej z punku widzenia umiarkowanego racjonalizmu
13. I. Bobrowski, Językoznawstwo racjonalne
Racjonalność jest częścią składową definicji nauki.
racjonalizm umiarkowany
racjonalizm analityczny
racjonalizm globalny
racjonalizm krytyczny
Sąd musi:
powstać dzięki ściśle określonej metodzie
wynikać z innych sądów
Najbliższy autorowi jest racjonalizm umiarkowany wyznawany m.in. przez Izydorę Dąmbską (szkoła lwowsko-warszawska). Charakteryzuje się on tym, że pewne założenia są wyrazem przyjętych z góry przekonań racjonalisty.
Generatywizm – teoria języka traktująca język jako nieskończony zbiór zdań, który można ściśle opisać za pomocą formalnych reguł gramatyki.
Podstawowa opozycja: tekst – system
Teoria lingwistyczna jest w rozumieniu badacza zbiorem zdań złożonych z dwóch podzbiorów: podzbioru wzajemnie powiązanych zdań o języku i podzbioru wzajemnie powiązanych zdań na temat podzbioru zdań o języku. Ten drugi zbiór jest umocowany w teorii naukowej, tj. metateorii, czy szerzej – w metanauce; wynika on z ogólnych zdań metanaukowych i jest jednocześnie podzbiorem zdań metanaukowych. Pierwszy zbiór mieści się w zbiorze racjonalnych zdań o rzeczywistości, czyli zbiorze zdań naukowych (nauce).
metanauka | nauka | rzeczywistość |
---|---|---|
zbiór zdań o zbiorze zdań o języku | zbiór zdań o języku | język |
Język:
zbiór zdań (nieskończony, wygenerowany przez określoną gramatykę
ujawnia się w tekstach, traktowany jako część rzeczywistości
jest wytworem systemu
Formułuje się jakiś sąd i poddaje ocenie, uzasadnienie wykazuje, że dany sąd jest fałszywy, przekształca się go by wykazać jego adekwatność.
Cztery podejścia do danych językowych:
taksonomiczne budowanie gramatyki na podstawie rozbioru istniejących tekstów
taksonomiczne budowanie gramatyki na podstawie rozbioru danych pochodzących z własnej kompetencji językowej badacza
weryfikowanie aprioryczne przyjętej gramatyki na podstawie danych pochodzących z istniejących tekstów
weryfikowanie aprioryczne przyjętej gramatyki na podstawie własnej kompetencji językowej badacza
W dalszym fragmencie Bobrowski formułuje następujące tezy:
Tylko czwarty sposób podejścia do danych językowych jest możliwy w językoznawstwie
Czwartego podejścia do danych językowych nie może uniknąć żaden językoznawca.
Argumenty przemawiające za tym, że nie jest możliwe zbudowanie gramatyki, której wyłącznym źródłem są istniejące teksty:
Na podstawie systemu można zbudować nieskończenie wiele tekstów.
Badacz zawsze przeprowadza selekcję tekstów (odrzuca te, które są niepoprawne i niewłaściwe na podstawie własnej kompetencji językowej)
Badacz budujący gramatykę na podstawie tekstów zmuszony jest do ich interpretowania, a więc realnie istniejące empiryczne teksty traktuje tak, jakby sam był ich autorem
Badacz skazany jest na posługiwanie się własną kompetencją językową, natomiast dane znalezione w tekstach są dla niego pomocniczą metodą dopełniania i potwierdzania własnej kompetencji językowej, są więc swego rodzaju indeksem. Świadczy o tym następujący przykład:
Jan czyta książkę. Jan wyciąga rękę.
Jan czyta. Jan wyciąga.
Bez własnej interpretacji tych zdań, badacz nie mógłby powiedzieć, że przy czasowniku „czytać” w cz. Teraźniejszym dopełnienie bliższe nie musi wystąpić, natomiast przy czasowniku „wyciągać” musi, Brak natomiast takiej reguły w gramatyce byłby bardzo nienaturalny, choć byłby konsekwencją ścisłego trzymania się zasady, że źródłem gramatyki są realnie istniejące teksty nie poddane interpretacji badacza.
Wg Bobrowskiego nie możliwe jest również podejście drugie, czyli zbudowanie gramatyki w sposób indukcyjny, czy uogólnienie zaobserwowanych faktów językowych. A zatem pozostaje tylko podejście nr 4. Gramatyka musi bowiem zawierać reguły rekurencyjne (powracające, wielokrotne), co jest możliwe tylko właśnie przy tym podejściu – tworzymy hipotetyczny model gramatyki, potem odtwarzamy reguły, sprawdzamy na podstawie własnej kompetencji językowej i powstaje gramatyka.
14. A. M. Lewicki Zakres frazeologii
Związek frazeologiczny, frazeologizm – utrwalone w użyciu połączenie dwóch lub więcej wyrazów, które ma ustalone znaczenie,
Ze wzglądu na budowę (morfologię) i składnię związki frazeologiczne dzielimy na:
Związki przystosowane do funkcji wypowiedzenia lub zdania, które nazywamy frazami, np. wyszło szydło z worka; wybuchła bomba; na dwoje babka wróżyła; koniec, kropka; klamka zapadła.
Odpowiadają one takim wyrazom, które tworzą jednorazowe wypowiedzenia (oznajmienia), np. Cześć!; Dobranoc; Jazda!
Związki przystosowane do funkcji orzekania, które nazywane są zwrotami, np. (ktoś) zbija bąki; (ktoś) w płacz; (coś) nabiera rumieńców; (ktoś i coś lub ktoś z kimś) drą koty; (ktoś komuś) szyje buty.
Związki frazeologiczne przystosowane do funkcji podmiotów, dopełnień i orzeczników, które nazywamy (ze względu na ich podobieństwo funkcjonalne do rzeczowników) wyrażeniami rzeczownikowymi, np. oko cyklonu; wąskie gardło; czarna owca.
Związki frazeologiczne, które pełnią funkcje określających części zdania (przydawek i okoliczników), a więc określają przymiotniki, rzeczowniki, czasowniki lub przysłówki, które nazywamy wyrażeniami określającymi, np. jaki taki; urodzony w niedzielę; świeżej daty; na amen; na oko.
Związki frazeologiczne łączące składniki zdań, komentujące treść zdań, ale nie pełniące funkcji części zdań nazywamy wskaźnikami frazeologicznymi, np. między innymi; na ogół; jeszcze by; a mianowicie; że też; za pomocą (czegoś); na skutek (czegoś).
Wyrazy | Związki frazeologiczne | |
---|---|---|
1. | Ciągłe, tzn. są uporządkowanymi ciągami fonemów i morfemów, których rozdzielenie lub zmiana kolejności spowodowałaby albo zmianę znaczenia wyrazu albo jego unicestwienie. | Nieciągłe – ponieważ są połączeniem wyrazów, które niekiedy może ulegać zmianie, niekiedy można zmieniać szyk. Cecha nieciągłości najbardziej widoczna jest w zwrotach. np.: uszyć buty Jan uszył buty Piotrowi. Jan buty Piotrowi uszył. Uszył Jan buty Piotrowi. Wyrażenia rzeczownikowe są w szczególnych przypadkach przestawne i mogą być rozdzielne, np.: maszyna do pisania Podaj mi maszynę tę do pisania. Ciągłe są jednak takie związki jak: chcąc nie chcąc, cała gębą, psim swędem. |
2. | Regularne semantycznie – znaczenie wynika ze znaczeń komponentów, np.; drewniany stół; Kategorialność (fakultatywność) – komponent może być użyty w tym samym znaczeniu z innymi wyrazami, np.: młody złodziej takie samo znaczenie przymiotnika młody: młody człowiek, młody konduktor itp. |
Nieregularne semantycznie – komponenty nie wpływają na znaczenie, np.: okrągły stół ‘rozmowy między równoprawnymi reprezentantami różnych poglądów’ Niekategorialność np.: złodziej kieszonkowy ‘złodziej kradnący pieniądze i niewielkie przedmioty z torebek, kieszeni itp.’, ponieważ wyraz kieszonkowy w znaczeniu ‘złodziej kradnący pieniądze…’ występuje tylko przy wyrazie złodziej. |
3. | Jednostkowość, doraźność – wyrazy, które określają daną sytuację, ale nie tworzą stałych związków, lecz występują sporadycznie, jednorazowo. | Utrwalenie społeczne wynikające z trafności określenia będącego połączeniem wyrazów. |
Związki frazeologiczne traktujemy jako nieciągłe połączenia wyrazów, w jakimś stopniu nieregularne i utrwalone społecznie.
Kryterium nieregularności i fakultatywności wyodrębnia szereg grup związków frazeologicznych. Pierwszą grupę stanowią połączenia wyrazów naruszające podstawowe zasady języka:
Zawierające jako komponent wyraz nieużywany poza tym połączeniem, np.: zbija z pantałyku
Związku naruszające reguły gramatyczne języka współczesnego:, np.: na miły Bóg, nie ma lekko
Związki złożone z wyrazów kształtowo tożsamych z wyrazami języka, ale niosące znaczenie, którego nie można wyinterpretować ze znanych sensów tych wyrazów, nawet poszerzonych o potoczną wiedzę o siewie i umiejętności interpretacji metafory, np.: nie zasypia gruszek w popiele smali cholewki
Związki idiomatyczne – ich znaczenia nie można odczytać ze znaczeń komponentów. Wśród metaforycznych związków idiomatycznych jest grupa związków, która wykorzystuje stereotypowe cechy przedmiotu, wyrzucić w błoto ‘marnować’ błoto stereotypowo ‘zbędne, utrudniające działanie’.
Związki metonimiczne – wśród nich jest grupa frazeologizmów opisujących w sensie dosłownym niewerbalny akt komunikacji (gesty, zachowanie itp.), a w sensie realnym oznaczające sens tego aktu, np.: machniecie ręką . Związki te odzwierciedlają mimiczno-gestykularne zwyczaje wspólnoty językowej. Mimo że Mogą występować jako opisujące czyjeś zachowania, są wyraźnie określone leksykalnie, np.: różnice semantyczne między zwrotami zawierającymi bliskoznaczne czasowniki: machnąć ręką ‘rezygnować’.
Związki hiperonimiczne – hiperonim – człon nadrzędny określa znaczenie całej jednostki, człon podrzędny pełni funkcję modyfikacyjną, np.: złodziej kieszonkowy, wieczne pióro, czarna rozpacz.
W zawiązkach hiperonimicznych, w przeciwieństwie do idiomatycznych, w określonych, wyjątkowych warunkach połączenie może reprezentować człon nadrzędny, np.: Portfel ukradł mu złodziej kieszonkowy. Złodzieja tego ujęła policja.
Co możemy uznać za jednostki języka?
Jednostkę języka, która została utrwalona w języku (3 etapy utrwalenia):
Pojawienie się osobliwego połączenia komponentów w akcie komunikacyjnym i przyjęcia ich przez rozmówców bez sprzeciwu i pytań,
Powtarzanie połączenia komponentów na zasadzie cytatu przez członków wspólnoty ściśle powiązanej, użytkownicy mają świadomość naruszania kodu językowego kształtując własny subkod,
Rozpowszechnienie połączenia komponentów śród wspólnot językowych, których członkowie nigdy nie wymienili ze sobą komunikatu. Początkowo użycie komponentu może mieć charakter cytatu ‘jak mówią…’, ale ostatecznie przestają być cytatem i stają się pełnoprawną jednostką języka.
15. Bogusławski Uwagi o pracy nad frazeologią
Cechy związków frazeologicznych: nieciągłość, nieregularność znaczeniowa, utrwalenie społeczne
Nieciągłość – nieciągłym połączeniem wyrazów nazywamy takie, którego składniki można zamieniać miejscami albo między którego składniki można wstawić inne wyrazy. Nieciągłe są wyrażenia: do domu (można wstawić zaimek do mojego domu), na czas (można wstawić przymiotnik na odpowiedni czas), składać podanie (składam na pana ręce podanie)
Nieregularność znaczeniowa – nie da się określić zasady zgodnie, z którą łączą się dwa wyrazy, np. biały kruk, czarna owca.
Społeczne utrwalenie – wchodzą w obieg, dana sekwencja jest rozpowszechniana np. kula u nogi, głupi jak but
A. Bogusławski wyróżnia następujące cechy: stałość, charakterystyczne połączenia wyrazów, wielowyrazowość graficzna, wielowyrazowość foniczna, nieciągłość, nieglobalna fleksyjność, asumaryczność znaczenia, obrazowość, nacechowanie ekspresywno-stylistyczne i inne (nie mam referatu!).
Klasyfikacja semantyczna wyróżnia frazeologizmy:
swobodne (luźne)
łączliwe
stałe, w tym idiomy – znaczenia nie można odczytać ze znaczeń komponentów, np. wyrzucać pieniądze w błoto
16. A. Bogusławski O niektórych operacjach asemantycznych w języku polskim
BRAK!
Metodologia składni semantycznej. Zależności składniowe między jednostkami języka: wzorce konotacyjne i akomodacyjne. Główne poziomy opisu syntaktycznego języka
17. Z. Zaron, Oddziaływania składniowe
Składnia semantyczna:
przyjmuje istnienie zależności między płaszczyzną wyrażenia a treści
płaszczyzna treści jest płaszczyzną nadrzędną
(rodowód desaussurowski, hjelmslevowski
Jednostką, która realizuje zależności składniowe jest zdanie. Wykrzykniki i onomatopeje nie funkcjonują w ramach zdania, są poza.
Trzy typy właściwości:
składniowa
semantyczna
formalna
Związek składniowy – relacja uzupełniania, tzn. relacja, kiedy co najmniej dwie jednostki językowe mogą wystąpić obok siebie (współwystępować). To współwystępowanie wynika bezpośrednio z ich oddziaływania na siebie nawzajem. Do związku składniowego dochodzi w wyniku zaspokajania potrzeb semantyczno-składniowych jednostek: jedna jednostka języka (traktowana bilateralnie) wymusza lub dopuszcza wystąpienie obok (współwystąpienie) innej jednostki (również traktowanej bilateralnie). Dzięki tej właściwości istnieje gramatyka (system reguł formowania tekstu).
Na bazie Bühlerowskiej koncepcji otwierania pustych miejsc wyrosły pojęcia konotacji i akomodacji, jednak owa koncepcja została zastosowana rozłącznie: jako dwa typy odrębnych oddziaływań.
Konotację ogranicza się do wyznaczania miejsc składniowych w zdaniu lub grupie składniowej, ograniczenia formalne zaś traktuje się odrębnie – jako akomodację.
Zaron uważa, że nie jest to zgodne z Bühlerowską ideą. Bühler wprost mówi o wyznaczaniu miejsca dla określonej klasy znaczeniowej i formalnej przez ten sam element znaczeniowy.
Relacje wyznaczane przez orzeczenie, które kompletując zdanie wyznacza konieczną (obligatoryjną) ilość miejsc składniowych, a wraz z nimi określony typ relacji (funkcję składniową) oraz formę fleksyjną określonego przypadka. Przykładowo, element treści orzeczenia czasownikowego ‘wierzy’ wymusza ‘otwarcie’ dwóch pozycji:
‘V (wierzy) [agens:Nnom, obiekt: (w to) że + zdanie składnikowe’/’ w + Nacc]’
______wierzy_______ wierzy, że_____
Agens Akk
Nom
Ważne jest to, że składnik orzeczeniowy swymi semantyczno-składniowymi właściwościami ogarnia trzy jakości na raz:
syntaktyczną – otwiera pozycję składniową
semantyczną – wyznacza dla niej określony typ relacji składniowej
fleksyjną – przewiduje dla tej pozycji określoną formę gramatyczną
Opisując więc orzeczenie należy zdawać sprawę ze wszystkich tych zależności, one bowiem składają się na pełny opis oddziaływań między składnikami zdania minimalnego, minimalnego zatem składają się na wzorzec konotacyjny danego orzeczenia.
Relacja uzupełniania między nadrzędnikiem a podrzędnikiem:
nadrzędnik – swoimi właściwościami wymusza uzupełnienie przez podrzędnik, np. kroi: KTOŚ, COŚ, CZYMŚ
podrzędnik – nie może samodzielnie wystąpić w pozycji składniowej, może jedynie współwystępować przy określonym kategorialnie nadrzędniku, np. pięcioro dzieci (Liczebnik -> Rzeczownik)
biegnie szybko biegnie szybko
relacje
Dla całościowego opisu oddziaływań w zdaniu istotne jest zdanie sprawy z zależności w grupie. Grupa może realizować:
Pozycje składniowe na zasadzie relacji uzupełnienia typu a), jak i typu b) (np. Musisz ściąć to drzewo piłą. vs Ogrodnik ściął pięć starych drzew.)
Może to być pozycja implikowana przez orzeczenie, jak i nie implikowana (nie obligatoryjna) (np. Przeczytałam ciekawą książkę. vs Mimo ulewnego deszczu poszłam na spacer.
Zawsze jednak będzie to realizacja pozycja składniowej o określonej funkcji semantycznej, dlatego też w opisie zależności składniowych należy uwzględnić zarówno relacje między składnikami grupy, jak i między orzeczeniem a grupą jako całostką.
Podsumowując, zarówno w zdaniu, jak i w grupie na wymagania składników współwystępujących relacji uzupełniania składają się trzy poziomy równoczesnych oddziaływań:
Semantyczno-semantyczne – bierze się pod uwagę znaczenie obu współwystępujących elementów, np. czytać (ktoś co coś).
Semantyczno-fleksyjne – istnieje związek między znaczenia słowa czyta, np. czytać (coś)
Fleksyjno-fleksyjne – formy czasownika wymaga forma rzeczownika, np.
w zdaniu: CZYTAĆ (Vf): KTOŚ (Nn) oraz w grupie: COŚ (N): JAKIEŚ (ADJp,r,l)
Wg Zaron:
Konotacja to oddziaływanie semantyczno-semantyczne.
Akomodacja to przystosowanie formalne: oddziaływania semantyczno-fleksyjne i fleksyjno-fleksyjne (w obu typach mamy do czynienia z przystosowaniem formy podrzędnika do nadrzędnika. Istotniejsze są jednak nie podobieństwa a różnice między tymi dwoma typami).
Oddziaływania semantyczno-fleksyjne (typ 2) polegają na żądaniu określonej formy stawianym przez nadrzędnik podrzędnikowi, realizującemu miejsce składniowe wyznaczone przez nadrzędnik.
Oddziaływania fleksyjno-fleksyjne polegają na uzgodnieniu, przystosowaniu przez podrzędnik swojej formy do nadrzędnika (bez oddziaływań ze strony tego ostatniego).
Termin ‘akomodacja’ te różnice zaciera. Dlatego też dla zaznaczenia odrębności tych dwóch typów autorka odróżnia oddziaływania akomodacyjne podtypu:
a) ‘żądanie’ (oddz. semantyczno-fleksyjne),
b) ‘uzgodnienie’ (fleksyjno-fleksyjne)
Również w obrębie oddziaływań semantyczno-semantycznych (konotacja w sensie węższym) odróżniane są dwa podtypy:
a) konotacja składniowa: nadrzędnik ‘otwiera’ miejsce w zdaniu (lub grupie) dla podrzędnika, np. Piotr przegląda/ chce przejrzeć czasopismo.
nadrzędnik podrzędnik
że______
b) konotacja kategorialna: odwrotnie, określone kategorialnie klasy wyrażeń mogą współwystąpić w grupie składniowej wyłącznie dzięki innym klasom wyrażeń (jeśli podrzędnik, to koniecznie nadrzędnik; jeśli nadrzędnik, to niekoniecznie podrzędnik)
Wzorce konotacyjne i akomodacyjne:
Z czasownikiem:
rzeczownik, np. spać KTOŚ
zamienić KTOŚ z KIMŚ CZYMŚ
_z_ _
rzeczownik z rzeczownikiem, np.
przyglądać się KTOŚ KOMUŚ/CZEMUŚ
Konotacja kategorialna:
nadrzędnik <----- podrzędnik
zaczyna <---- śpiewać
Relacja z rzeczownikiem:
uczniowie -----> rozbawieni
uśmiechnięte ----> dziecko
Wnioski: Akomodacyjne oddziaływania składniowe obu typów (żądania i uzgodnienia) skorelowane są ściśle z oddziaływaniami konotacyjnymi: żądanie z konotacją składniową, a uzgodnienie z konotacją kategorialną. Jest tak, ponieważ to właściwości semantyczne i formalne jednej jednostki języka powodują, że obok musi (konotacja składniowa + żądanie) lub może (konotacja kategorialna + uzgodnienie) współwystąpić inna jednostka określona ze względu na treść i kategorię.
Większość oddziaływań akomodacyjnych zachodzi w związkach składniowych dwuelementowych. Są to w większości oddziaływania jednostronne, polegające na ‘wymuszeniu’ formy podrzędnika lub przystosowaniu się przez podrzędnik do nadrzędnika.
18. S. Karolak Podstawowe struktury składniowe języka polskiego
S. Karolak (1931-2009) rusycysta, romanista, czasy i aspekty, typologia języków, rodzajników: 1972 – Zagadnienia składni ogólnej, 1984 – Składnia wyrażeń predykatowych, 2002 – Podstawowe struktury składniowe języka polskiego.
Składnia – zbiór reguł formułowania jednostek złożonych z jednostek prostych, inaczej jednostek wyższego rzędu z jednostek niższego rzędu.
Członami tego zbioru są reguły kombinatoryczne (reguły kookurencji – współwystępowanie różnych elementów języka). Można więc odróżnić dwa rodzaje składni: składnię (kombinatorykę) pojęć od składni (kombinatoryki) form.
Zespół takich pojęć jest równoznaczny ze składnią pojęć, czyli składnią (kombinatoryką) semantyczną, która jest równoznaczna z gramatyką pojęć (gramatyką semantyczną). Gramatyką jest zbiór reguł kookurencji i nic poza tym, np. gramatyką (składnią) pojęcia WIEDZY jest reguła jego współwystępowania ze wskazaniem lub pojęciem osoby i z propozycją nieprzedmiotową.
Semantem – wyrażenie, które jest wykładnikiem pojęć. Jest jak morfem leksykalny.
semantem siostra morfem gramatyczny
Pojęcia mają swoją interpretację na poziomie językowym – pojęcie bycia skąpym
Rodzaje konotacji:
Semantyczna – jedne semantemy konotują inne otwierają miejsce dla podrzędnika.
matk- syn-
miejsce
Kategorialna – nadrzędnika (na poziomie składniowym) – tu semantemy konstytutywne wymagają ponadto przynależności semantemów uzupełnień do określonych kategorii funkcjonalnych (syntaktycznych).
milcz- -y-
dziewczyna milcz-y dziewczyn-y milcz-ą
Morfem gramatyczny nie ma wpływu na semantykę.
Konotacja semantemu i wskaźnika semantycznego
Różnią się one pod względem kierunku – kierunek konotacji semantemu przebiega od nadrzędnika do podrzędnika, natomiast kierunek konotacji wskaźnika przebiega od podrzędnika do nadrzędnika. Każda z tych konotacji rozpatrywana oddzielnie ma charakter jednostronny, ale już wyrażenie złożone z semantemu i wskaźnika uzyskuje jako całość konotację dwustronną – kategorialną konotacją podrzędnika.
Rozumie-(m) milczeni-e.
Zależności semantyczne (na poziomie pojęć) i gramatyczne (na poziomie form) są różne.
Paralelnymi terminami używanymi w składni są walencja semantyczna i walencja kategorialna.
Obok reguł rządzących kombinatoryka form języki naturalne dysponują idiomatycznymi zbiorami reguł linearnego porządkowania form zwanymi regułami linearyzacji, lub regułami szyku.
Jednowymiarowość porządku linearnego wyraża się istnieniem tylko dwóch możliwych związków:
porządku uprzedniości (antepozycji) oraz porządku następstwa (postpozycji).
Uniwersalne reguły linearnej organizacji zdań wynikają z dwóch zasad: zasady strukturalnej i zasady komunikatywnej.
Wśród układów linearnych należy wyróżnić szyk prymarny zwany też neutralnym oraz szyk sekundarny zwany nacechowanym.
Dwa wymienione zbiory reguł szyku: reguły strukturalne i reguły komunikatywne, stanowią składnię szyku.
Podsumowując można stwierdzić, że składnię formalną obejmującą reguły kombinatoryki form i reguły ich uporządkowania linearnego cechuje znacznie wyższy stopień złożoności niż składnię pojęć, a ponadto względna od niej niezależność. Niezależne stosowanie reguł semantycznych i formalnych może prowadzić do tworzenia konstrukcji niepoprawnych.
Hierarchia składni:
Reguły składni semantycznej
Reguły składni formalnej
Reguły składni szyku
Składnia semantyczna – reguły łączenia się i wykluczania się wzajemnego składników treści- relacyjne właściwości korelatów wyrażeniowych.
Składnia strukturalna – reguły łączenia się form wyrażeń o funkcji ekstratekstualnej.
Składnia szyku – fakty wzajemnego usytuowania wyrażeń w czasie lub w przestrzeni.
Leksykologia i składnia z perspektywy poziomu komunikacji. Właściwości jednostek języka z perspektywy struktury tematyczno-rematycznej zdania.
Szyk w języku polski ma dwojakie uwarunkowania:
strukturalne – konsekwencje budowy języka
komunikacyjne – struktura tematyczno-rematyczna
Prawo Wackernagla (1892) – enklityki (wyrazy nieposiadający własnego akcentu) są usytuowane na drugim miejscu w układzie linearnym zdania.
Opozycje szyków:
antycypacyjny – podrzędniki są usytuowane w pozycji poprzedzającej centrum
progresywny – odwrotnie
Składnia semantyczna dominuje nad linearną.
19. M. Danielewiczowa O pewnym ważnym typie informacji leksykograficznej nieobecnej w słownikach
Struktura tematyczno-rematyczna zdania – jest to rodzaj hierarchicznego uporządkowania tekstu. Z każdego zdania możemy się o czymś czegoś dowiedzieć.
Temat – obiekt należący do rzeczywistości pozajęzykowej, o którym możemy się czegoś dowiedzieć, przedmiot wypowiedzi, to o czym mówimy.
Remat – to coś nowego, co się mówi, to najważniejsza informacja w zdaniu. Wnosi on nowe informacje.
Dictum tematyczne – część negowana zdania, dodatkowe informacje o temacie.
Datum – to co wiemy.
Novum – to co nowe.
Temat nie przyjmuje negacji, zanegować możemy wyłącznie remat.
T R T R
Basia szukała kotka Kotek znalazł się na piecu
(Basia – temat, szukała kotka – remat); (kotek – temat, znalazł się na piecu – remat).
DT R
ktoś wie o kimś/czymś, że coś, nie coś
miejsca walencyjne, DT – dictum tematyczne, R – remat
TEZA: Bogusławski zauważył, że obok jednostek, które mogą zajmować dowolną pozycję w strukturze tematyczno-rematycznej, istnieją też takie, które są pod tym względem zdeterminowane: inherentnie tematyczne lub inherentnie rematyczne.
W wypowiedzeniu są dwa poziomy: przedmiotowy i metatekstowy.
To nic, że Janek stłukł szybę. Będzie na ciebie. Ciebie jest inherentne rematycznie.
Chemia to jeszcze. Z fizyką gorzej. To jeszcze jest inherentne rematycznie.
Jednostki nienacechowane – to takie, które nadają się na temat i na remat.
Jednostki nacechowane – nadają się na dopełnienia.
Starożytni traktowali figury konstelacji zodiakalnej bardzo dosłownie.
Szpitale dosłownie biją się o tę dotację. Zauważa, że tylko w zdaniach takich jak pierwsze z przywołanych wyraz dosłownie może się znaleźć pod niekontrastywnym akcentem, to znaczy wchodzi w grę użycie tego elementu w funkcji rematu. Ze względu na swą łączliwość oraz cechy semantyczne jest to przysłówek pozostający w ścisłym gramatycznym i znaczeniowym związku z przymiotnikiem dosłowny. Dosłownie reprezentowane w zdaniach takich jak drugie z wyżej przywołanych nie przyjmuje na siebie nigdy frazowego przycisku. Pod tym względem, jak również pod względem swej łączliwości, przypomina partykuły typu: wprost, wręcz, czy po prostu. Nie jest to wyrażenie w ścisłym sensie tematyczne, choć stematyzowane, bowiem nie przynależy ono do przedmiotowego poziomu języka.
To samo wyrażenie może mieć charakter idiomatyczny i nieidiomatyczny. Są to kolejno: mała ojczyzna ‘region, z którego pochodzi dana osoba i z którym jest ona uczuciowo związana’, drugi człowiek ‘bliźni’, ktoś układa puzzle ‘ktoś stara się złożyć w spójną całość te spośród elementów danego stanu rzeczy pozostającego jako całość dlań tajemnicą, które są mu znane’. Akcent w tych idiomach jest niezmienny i pada zawsze na przedostatnią sylabę drugiego z wyrazów.
Tematyzatory: jeśli chodzi o_, jeśli mowa o_ – służą do wprowadzania tematu.
Rematyzatory: bity (bite 2 godziny), cholerny (cholerne buty), normalnie (on mnie normalnie uderzył), czy jakoś tak, ale jaki, partykuły (jak tylko, przede wszystkim.
Założenia metodologiczne semantyki redukcjonistycznej – tradycja logiczno-filozoficzna a paradygmaty współczesnej lingwistyki
20. J. Linde-Usiakiewicz Semantyka strukturalna w XXI w.?
Semantyka strukturalna, wyznaczniki:
niereferencyjność i mentalność – trzeba scharakteryzować przedmiot odniesienia by opisać np. stół,
G. Frege Sinn i Bedeutung (sens i nominat) – przejście do rozumienia naturalnego
uniwersalność – znaczenia pojmowane mentalnie mają charakter uniwersalny
kompozycyjność – przyjmuje się założenie, że znaczenia są rozkładane na części
Semantyka strukturalna to novum w stosunku do wersji klasycznej:
Sprzężenie semantyki ze składnią
Otwarcie semantyki na strukturę tematyczno-rematyczną oraz na oceną adekwatności użycia danej jednostki; w tradycyjnym ujęciu semantyki te własności znajdowały się poza nią;
21. A. Wierzbicka W poszukiwaniu tradycji. Idee semantyczne Leibnitza
G. W. Leibniz 1646-1716 autor Tablic definicji (wydanych po raz pierwszy w Paryżu w 1903 r., 1975 – Polska, Słownik i semantyka definicji)
Opozycja między Leibnizem (naturalny język semantyczny) a Wilkinsem (sztuczny język semantyczny) jego książka ukazała się w 1668 r. w Londynie
Wierzbicka – naturalny metajęzyk semantyczny
Wyznaczniki Arystotelesa – proste słowa, hierarchiczność, zwięzłość, jednoznaczność
Indefinibilia – pojęcia proste, elementarne jednostki semantyczne służą do opisu innych jednostek, nie można ich zdefiniować
minimalizacja alfabetu, Leibniz wierzył w alfabet myślowy, wrodzony i uniwersalny
22. A. Bogusławski Język w słowniku. Desiderata semantyczna do wielkiego słownika polszczyzny
1988 – Desiderata semantyczna do wielkiego słownika polszczyzny
Przy objaśnianiu bazy semantyczne należy posługiwać się wyrażeniami takimi samymi jak ona – neutralnymi oraz równorzędnymi słowotwórczo. Próba równoważnościowego zdefiniowania, polegająca na doborze definiensa, który będzie mówił to samo co definiendum, ale nie będzie z nim identyczny, w wielu przypadkach prowadzi do błędnego koła.
W regularny sposób tworzone derywaty – przysłówki od przymiotników.
Niezależność pojęć w stosunku do tego, na co dane wyrażenie się rozkłada:
Można iść i coś trzymać. Można coś trzymać i nie iść.
Klasy pojęć złożonych
Wyodrębnienie wyrażeń, co do których nie wiadomo czy są proste czy nie.
Baza semantyczna: negacje w pierwszym rzędzie, wyrażenia elementarne
Wyrażenia niedefiniowalne: wie, że; wie o…, że ktoś wie o czymś, że to i to sedno
Podejście praktyczne i swoboda w konstruowaniu bazy semantycznej
23. A. Wierzbicka Język – umysł – kultura
Semantyka redukcjonistyczna
odrzuca generatywizm na rzecz kognitywizmu
lingwistyka metajęzykowa
inspiracja Leibnizem
założenia o istnieniu elementarnych wyrażeń i znaczeń
Indefinibilia – pojęcia proste, elementarne jednostki semantyczne służą do opisu innych jednostek, nie można ich zdefiniować
Komunikat powinien składać się z dwóch części. Nie ma komunikatu bez tematu i rematu.
Wierzbicka wyróżnia kategorie części mowy, czyli 15 klas gramatyczno-semantycznych wyrażeń: substantiwa, determinatory, kwantyfikatory, cechy, predykaty mentalne, mowa, czynności, zdarzenia, ruch, istnienie i wartość zbywalna, pojęcie logiczne, kontra faktywne, czas, przestrzeń, intensyfikatory, taksonomia partonomia, podobieństwa.
NMS – naturalny metajęzyk semantyczny, dzieli się on na leksykę i gramatykę.
- czy z języka nie ma wyjścia? I tak i nie.
- przekazywanie myśli i ich tłumaczenie wymaga języka
- ALE: zakładając, że istnieje wspólne jądro wszystkich języków, że jest ono czymś wrodzonym i ponadjęzykowym i nakierowanym na znaczenie, że jest minijęzykiem, którym pojmujemy wszystko
Aloleksja występuje wtedy, gdy jedna jednostka semantyczna może być wyrażana na różne sposoby, np. ja – mnie, mną,…. Między aloleksami ja zachodzi dystrybucja komplementarna – są w wykluczających się kontekstach.
Polisemia – dotyczy też indefinibiliów – trzeba zatem zawsze dawać przykłady użycia przy eksplikacjach, nie każdy element ma odzwierciedlenie w innym języku ale da się to wyjaśnić w kategoriach samej polisemii
Elementarne jednostki semantyczne.
Uniwersalia językalne, uniwersalna składnia znaczeń.
Opcje walencyjne – jednostki niedefiniowalne też mają swoje schematy i otwierają miejsca walencyjne.
Eksplikacja to formuła definicyjna składająca się z jednostek uniwersalnych i elementarnych
Eksplikacja semantyczna złożonej jednostki to ciąg zbudowany z jednostek prostych za pomocą elementarnych reguł gramatyki, mający znaczenie tożsame ze znaczeniem jednostki złożonej. Istnieje zbiór jednostek prostych, które służą do definiowania jednostek złożonych. Te proste jednostki to semy – jednostki podstawowe (elementarne), są niedefiniowalne. Tworzą one język myśli ludzkiej. Zbiór ten jest konieczny i wystarczający do dokonania eksplikacji semantycznej jednostek złożonych. Elementy tego zbioru nie są dane priori, wymagają ustalania metoda prób i błędów i weryfikacji opisu semantycznego jak największej liczby języków świata.
Warunki eksplikacji semantycznej:
A musi być tożsame znaczeniowo z B
B musi być bardziej rozczłonkowane niż A
B musi być zbudowane z semów
Eksplikacja musi być zbudowana z elementów schematów składniowych
Wyrażenie A i wyrażenia wchodzące w skład wyrażenia B muszą pochodzić z tego samego języka naturalnego
Np. X umarł=X przestał żyć, X zabił Y=X spowodował, ze Y przestał żyć.
24. J. Wajszczuk System znaczeń w obszarze spójników polskich. Wprowadzenie do opisu
Spójniki przeciwstawiają się wszystkim innym predykatom języka przedmiotowego jako wyrażenia, które implikują obecność tamtych jako wyrażeń właśnie użytych. Ich rola zaś polega na ustanawianiu relacji między wyrażeniami ze względu na komentowanie pewnego rodzaju uzupełnień dokonywanych do aktualnie tworzonego wypowiedzenia.
Uzupełnienia te mogą być dwojakiego rodzaju (każdy rodzaj angażuje inne spójniki!):
1. związane ze strukturą treści wypowiedzenia – dotyczą kwestii, czy mówiący powiedział wszystko, nie za mało w stosunku do tego, co trzeba w danej chwili powiedzieć; spójniki pozwalają tu dopowiedzieć coś do tego, co zostało o czymś powiedziane, w taki sposób, by było wiadomo, że to część tej samej całości, o której nic nie było powiedziane;
2. związane ze źródłem ewentualnej wiedzy – dotyczą kwestii, czy mówiący powiedział wszystko w innym sensie – wszystko, co ma należyte uzasadnienie i nie za mało w stosunku do tego, co chciałoby się w danej chwili wiedzieć o tym, o czym jest mowa; spójniki pozwalają tu dopowiedzieć coś do tego, co zostało już o czymś powiedziane, owo „coś” rozszerza pośrednio wiedzę na dany temat.
I. Bezsens mówienia w tym samym wypowiedzeniu dokładnie o tym samym dokładnie pod tym samym względem rzeczy różnych: Piotr porąbał ten stół i go nie porąbał. Piotr porąbał ten stół i go nie uszkodził.
A. Sprzeczność: Znam ją i jej nie znam. Ono [lekarstwo] jest kwaśne i gorzkie zarazem, wstrętne.
Wypowiedzenia te nie są wewnętrznie sprzeczne dzięki temu, że nie mówią dokładnie o tym samym. Doznania smakowe mieszają się, ale pozostają różne, jest w niej coś, co znam i coś, czego nie znam etc. Nadawca mówi o tym samym, wyróżnia jednak w tym, o czym mówi, różne elementy czy momenty, które – choć oceniane pod tym samym względem – uzyskują krańcowo różne charakterystyki. Takie ujęcia specyficzne umożliwia spójnik i, nie są zaś one dopuszczalne w sekwencjach bezspójnikowych: Powiedział coś, nic nie powiedział. Kocha ją, nienawidzi jej. Właściwie chcę, nie chcę.
B. Niekompatybilność – mówienie o dokładnie tym samym czegoś innego pod dokładnie tym samym względem: Ten człowiek to Jan Kowalski i Paweł Wiśniewski, Piotr jest blondynem i brunetem.
2) Bezsens mówienia dokładnie tego samego o dokładnie tym samym w ramach tego samego wypowiedzenia (w tym samym miejscu struktury T-R):
A. Tautologia pełna
Na mówienie nałożony jest pod tym względem absolutny zakaz – tak oczywisty i naturalny, że niemal nie jesteśmy świadomi jego istnienia. Użycie przez nadawcę po raz drugi tego samego predykatu jest skrajnie nieinformacyjne
*To Krzyś, Krzyś. *To Krzyś i Krzyś.
vs. To Krzyś i to Krzyś. {na dwóch fotografiach}; Wiecznie tylko Krzyś i Krzyś.
Pewne użycia spójnika i odbieramy jednak jako poprawne:
*Ona jest ładna, ładna. vs. Ona jest wciąż ładna i ładna [Wcale nie brzydnie],
Była ładna i jest ładna.
B. Tautologia częściowa
Tautologia częściowa to przypadek połączenia pleonastycznego, kiedy o dokładnie tym samym pod dokładnie tym samym względem w drugim członie orzeka się dwie rzeczy, z których jedna zawiera się znaczeniowo w drugiej. Zakaz mówienia w ten sposób obejmuje wszystkie spójniki, a nie dotyczy użyć bezspójnikowych:
*Kupił jej na urodziny psa i zwierzę. vs. Kupił jej na urodziny psa, zwierzę.
* Włosy miał jeszcze wilgotne i [prawie] mokre. vs. Były wilgotne, [prawie] mokre.
Konstrukcja apozycyjna bezspójnikowa nie pozostawia wątpliwości, że charakteryzowany jest ten sam obiekt pod tym samym względem. Identyczność odniesienia zapewnia także partykuła nawet czy silnie sfrazeologizowany komentarz za mało powiedzieć (nie wystarczy powiedzieć, mało):
*Ona jest piękna i ładna. *Ona jest ładna i piękna.
vs. Ona jest piękna, za mało powiedzieć ładna. Ona jest ładna, a nawet piękna.
Połączenia niedewiacyjne spójnikowe bliskich znaczeniowo predykatów są możliwe po pierwsze wtedy, kiedy zakładają inność charakteryzowanych miejsc, dopuszczają możliwość znalezienia innych odniesień, ale w ramach tego samego aspektu ogólniejszego, np.:
Na buzi jest okrągła i nieco pucołowata. Jej twarz jest szeroka i okrągła.
II. Kwestia tematów
1) Mówienie w ramach tego samego o trochę różnych rzeczach pod tym samym względem
Nie bliskość semantyczna predykatów, a właściwości spójników decydują o tym, że możemy powiedzieć: Milczącej Ewie podoba się, że Janek jest rozmowny i czasem nawet gadatliwy.,
podczas gdy dewiacyjna jest wypowiedź: Janek jest gadatliwy i rozmowny
2) Bezsens mówienia (w ramach tego samego wypowiedzenia) różnych rzeczy o rzeczach całkowicie różnych (odrzeczność):
*To jest Jan i deszcz pada.; To jest Jan. Deszcz pada.
*Ta ściana jest biała i czytam gazetę.; Ta ściana jest biała. Czytam gazetę.
3) Bezsens mówienia (w ramach tego samego wypowiedzenia) całkowicie różnych rzeczy o dokładnie tym samym (mówienie „bez związku”):
Mój zięć jedzie do Iraku. Ale nie lecą samolotem, tylko samochodami. Ja mówię: nie pojedziecie chyba nocą. Ale córka poleci samolotem. Ale wnuczka złamała nogę. [To może nie poleci.]
25. A. Nagórko, Synonimia kontekstowa i sytuacyjna. Implikacje leksykograficzne
Synonimia w szerokim sensie odnosi się do ekwiwalencji jednostek na różnych poziomach systemu językowego lub nawet w różnych językach. Na ogół panuje zgodność, że w relacje semiotyczne wchodzą jednostki znaczące, postulowany jest zatem paralelizm w planie treści. Rozróżnia się 2 obszary języka, w których ujawnia się rzeczywista synonimia: leksykalny i składniowy.
Źródłem pojawiających się synonimicznych dubletów są zapożyczenia, uzupełniane o odpowiedniki rodzime, z czego tym drugim użytkownicy języka daję zwykle pierwszeństwo, np.: cedzak:durszlak, kierowca:szofer, samochód:auto. Utrzymanie obu odpowiedników na dłuższą metę wymaga funkcjonalnego zróżnicowania i tu Nagórko podaje jako przykład: butelka i flaszka, z czego do znaczenia flaszki wszedł składnik wódka, i raczej nie spotykane jest określenie flaszka wina, czy flaszka mleka. Synonim butelka odnosi się do naczyń o podobnym charakterystycznym kształcie, poznaczonych na płyny, w tym alkohol, ale nie przede wszystkim wódkę, np. butelka koniaku.
Plezjonimy różniące się profilem kognitywnym, np. nastolatka (młoda dziewczyna w określonym przedziale wiekowym wskazanym przez cząstkę liczebnikową – naście; i podlotek (rzecz ten ma char obrazowy, ewokuje scenę uczącym się latać pisklęciem,które próbuje opuścić rodzicielskie gniazdo). Zabieg tekstowy w celu uniknięcia powtórzeń np. Edison i wynalazca żarówki; są tożsame denotacyjnie,ale nie konotacyjnie - brak zatem podstaw do poszukiwania relacji sem w parach tego typu.
Plezjonimy gradacyjne – stopniowanie skali wg skali intensiva/deminutiva/argumentiva. Gradacja wyrażana leksykalnie jest operacją semantyczną tego samego rodzaju. Większość tradycyjnych zdrobnień i zgrubień nie ma charakteru semantycznego, lecz jest sposobem kodowania postaw nadawcy np. dziennikarz wobec dziennikarzyna czy brzuch wobec brzuś. Przy czym np. lalunia, może wyrażać zarówno podziw i adorację jak i lekceważenie. Pozostajemy zatem przy rozróżnieniu 2 par opozycji: dobry/ zły dla ocen, przyjemny/nieprzyjemny dla emocji.
Synonimii pragmatyczna, za jaką autorka uważa tradycyjne synonimy stylistyczne.