Polityka zagraniczna RP wykłady 6 i 7

WYKŁAD 6 (14.11.2013 r.)

Przed rokiem 1989 Polska w kontaktach z innymi państwami kierowała się zasadami internacjonalizmu i solidarności z narodami. Po 1989 r. sytuacja wymusiła na Polsce zmianę tych idei.

Główne cele Polski po 1989 r:

- poszukiwanie nowego systemu bezpieczeństwa narodowego - wcześniej był to Układ Warszawski; jeśli chodzi o kontakty militarne to staramy się nawiązać relacje z NATO

- zmiany ambasadorów, które nie przebiegały w sposób natychmiastowy: do czerwca 1989 r. byli oni zwolennikami komunizmu, za chwilę musieli bronić kapitalizmu

- utrzymanie pozycji Polski na arenie międzynarodowej; wskazywano na to, że Polska była państwem, które rozpoczęło przemianę (w dodatku bezkrwawo); podkreślano osobę Lecha Wałęsy, który kombinerkami rozmontował komunizm”

- istotną funkcją dyplomacji po 89 r. było granie stereotypami lub przeciwko nim

W krajach sąsiednich oczekiwano, że Polska będzie wspierać przemiany u nich, bo przecież była liderem tych przemian. Nie mogła jednak jawnie wspierać demokracji w regionie z kilku przyczyn:

- Polska dążyła do przetrwania, a więc nie mogła wprost występować przeciwko Związkowi Radzieckiemu (nadal stacjonowały tu wojska); dlatego nie mogła wspierać w przemianach Ukrainy (przez to Ukraina i Białoruś to dziś patrzą na Polskę mało życzliwie)

- Polska nadal była związana układem o wzajemnej pomocy i wspieraniu; do momentu, do którego istniał Związek Radziecki Polska nie mogła wtrącać się w jego wewnętrzne sprawy

Przyjęto więc politykę dwutorowości: próbowano nawiązać relacje z poszczególnymi republikami radzieckimi jednocześnie utrzymując stosunki ze Związkiem Radzieckim.

Układ Warszawski miał wygasnąć wtedy kiedy powstanie ogólnoeuropejski system bezpieczeństwa. Tak się nigdy nie stało więc istniał nadal.

Opcja atlantycka – Polska starała się zdobyć przychylność amerykańską i NATO. Momentem przełomowym był rok 2004, kiedy to zaczęła się wojna w Iraku. Od tamtej pory stopniowo pojawia się opcja euroatlantycka – ukierunkowanie najpierw na Europę, dopiero później na Amerykę. Pomiędzy tymi opcjami znajdowała się Wielka Brytania, która miała być pośrednikiem. Jednak nie była, bo – jak powiedział W. Churchill – „Wielka Brytania tylko robi interesy”.

Polityka wschodnia

Większość działań poparta była negowaniem poprzednich idei. Podstawowy cel: zlikwidowanie zależności imperialnej od ZSRR.

W Związku Radzieckim trwał kryzys polityczny, państwa zdystansowały się od tych wydarzeń, dla wielu Gorbaczow był kimś, bo umożliwi zmiany na lepsze.

Polska musiała prowadzić bardzo wyważoną politykę zagraniczną. Wiązało się to z krokami, które nie wszystkim politykom się podobały – rozliczenia polsko-rosyjskie, Katyń, kwestia napaści Związku Radzieckiego na Polskę. Rząd Mazowieckiego udzielił więc deklaracji o utrzymaniu układu sojuszniczego („nie ma sensu kopać się z niedźwiedziem”), pomocy militarnej oraz, że nie będzie mieszał się w sprawy prywatne. To samo chciano wyegzekwować od ZSRR. Deklaracja ta pozwoliła w miarę swobodnie kształtować relacje Moskwy z republikami radzieckimi.

Polityka dwutorowości była sprytnym zagraniem dyplomatycznym, ale tylko w teorii. Kiedy pierwsze państwo (Litwa) ogłosiło niepodległość, Polska na to nie odpowiedziała.

1990 r. w Moskwie – Skubiszewski próbuje tę politykę dwutorowości prowadzić.

Rząd polski nie potrafił stawić czoła sporowi pomiędzy republikami nadbałtyckimi a Moskwą. Nie wsparł państw nadbałtyckich, ale nie zrobiły tego również państwa zachodnie.

Kiedy Związek Radziecki (bezskutecznie) usiłował odbić Łotwę, Litwę i Estonię, Polska również nie wsparła tych krajów.

Władze polskie były bardzo ostrożne, ale wspierały Gorbaczowa, mimo że to Jelcyn był zwolennikiem demokracji. Jednak dopóki był Gorbaczow istniała szansa, że będzie on akceptował zmiany w Polsce. Nie był to najlepszy pomysł:

- od początku lat 90. nie byliśmy związani gospodarczo z ZSRR (poza wymianą gazową); wymiany towarowej nie było

- ideologicznie też nic nas nie łączyło

- nie było osób, które w sposób ekspercki potrafiłby powiedzieć jak tę politykę prowadzić, byli zasadzie prawie sami komuniści, opozycja nie miała ekspertów (wyjątek – A. Drawicz)

- brak informacji o charakterze pewnym; państwa zachodnie nie mogły prowadzić relacji z Rosją, więc „zobaczymy co będzie”

W przekonaniach polskich elit politycznych panowało przeświadczenie, że mimo zmian Rosja nadal będzie naszym wrogiem.

Powraca koncepcja Polski jagiellońskiej, czyli takiej, która mogłaby zdominować Białoruś, Ukrainę, a nawet Mołdawię.

Inna koncepcja: nawiązanie poprawnych/ przyjacielskich relacji z Rosją jako państwem równym Polsce i całkowitym pominięciem interesów Białorusi i Ukrainy (koncepcja endecka jeszcze sprzed wojny). Koncepcja ta nie była zbyt popularna, postawiono na prometeizm (Polska ma misję, wstawia się na innymi).

Po 1989 r. relacja z państwami III świata znika, stosunki te zostają zredukowane przez ministerstwo do niezbędnego minimum. Po 2011 r. jeszcze bardziej się odcina – Polska likwiduje swoje ambasady w Afryce. Zainteresowaniem polskich dyplomatów nadal cieszyły się Izrael, RPA i Chile.

Relacje z Niemcami

W Niemczech odbywały się wybory, dlatego ich władze nie chciały potwierdzić granicy z Polską. Kwestia ta była ważną kartą przetargową, nikt nie chciał „podpaść” ludności niemieckiej wskutek takich decyzji.

Pojawił się także problem mniejszości. Mniejszość niemiecka w Polsce chciała uregulowania swojego statusu, ma swoje przywileje (np. do dwóch mandatów w parlamencie czy podwójne nazwy miast). W Niemczech zamieszkuje podobna grupa Polaków, która takiego statusu nie ma.

Kolejnym problemem była obawa, że Niemcy przestaną być państwem proeuropejskim, a staną się mocarstwem. Polska chciała bowiem nawiązywać z nimi relacje, aby ułatwić sobie wstąpienie do Unii Europejskiej.

Czynnik wschodni

- rozpad Związku Radzieckiego

- jesień ludów, polski rząd odważnie proponuje idee demokratyczne

- w Czechosłowacji czy Węgrach zmiana dość gładko przeszła, w Rumunii odbyło się to krwawo

Reorientacja polityki zagranicznej

  1. Gospodarka

RWPG próbowano przekształcić w ciało, które miało być polem doradczym, ale nikt nie był tym zainteresowany więc upadło.

  1. Bezpieczeństwo

W 1985 r. treść Układu Warszawskiego została przedłużona na kolejne 20 lat. Polska nie dążyła do jego zerwania. Zależało jej na wycofaniu wojsk, a dopiero później miał być czas na zajęcie się polityką.

Układ Warszawski chronił polskie i czechosłowackie granice przed ewentualnym roszczeniem Niemiec, Związek Radziecki powinien wtedy pomóc.

Jednak okazało się, że Układ Warszawski nie jest w stanie funkcjonować, 1 lipca 1991 r. został rozwiązany.

Kwestie militarne: wojska radzieckie w Polsce pozostały najdłużej spośród wszystkich państw bloku wschodniego – u nich do połowy 91 roku, w Polsce dopiero we wrześniu 93.

  1. Ideologia

WYKŁAD 7 (28.11.2013 r.)

Polityka wobec USA

USA były państwem, które w latach 80. Wyraźnie wspierało opozycję polską – słownie i finansowo. Po odzyskaniu niepodległości przez Polskę Bush obejmuje prezydenturę i odwiedza nasz kraj.

USA widzi w Polsce sojusznika, który będzie stanie przeprowadzić cały Regin ku demokracji (NRD, ZSRR, Ukraina). Amerykanie nie angażują się wprost w walkę ze Związkiem Radzieckim. Po objęciu władzy przez Gorbaczowa USA zaczęły traktować Związek Radziecki jako partnera a nie wroga. Dzięki temu po ogłoszeniu wyników Okrągłego Stołu USA zakomunikowały Związkowi Radzieckiemu, że nie powinien się wtrącać w zmiany polskie. USA natomiast nie będą angażowały się w sprawy radzieckie.

Brak strategii wschodniej – Ameryka nie wiedziała jak „zabrać się” za Związek Radziecki. Polska też nie miała na to pomysłu. Nikt nie przewidywał, że Związek Radziecki upadnie tak szybko. Nie potrafiono tego przewidzieć, a zatem kiedy to się stało nie było chętnych na diagnozowanie tego zjawiska.

Gospodarka lat 80. W USA oparta była o program zbrojeń. Upadek systemu i brak koncepcji spowodował, że coś trzeba było zrobić (np. z tymi ludźmi, którzy dotąd pracowali w przemyśle zbrojeniowym). Gospodarka zwolniła tempo.

Bill Clinton w swojej kampanii stawiał na gospodarkę i przekonywał Amerykanów, że to powinien być najważniejszy aspekt działalności USA. Polska natomiast bała się tej prezydentury. Bała się, że prezydent – demokrata zignoruje sprawy polskie.

Władze USA zaczynają debatę na temat tego, co dalej z NATO. Zastanawiano się jaki jest sens jego istnienia skoro był powołany aby walczyć ze Związkiem Radzieckim i Układem Warszawskim. (Polska już od dawna chciała do NATO przystąpić.) Przeważają głosy za tym, aby NATO nie poszerzać i stopniowo wygaszać sojusz. Polska dyplomacja lobbuje za poszerzeniem NATO – wysyłają dziesiątki tysięcy listów do kongresmenów z prośbą o wsparcie polskiej sprawy (w końcówce listu była wzmianka o tym, że jeżeli kongresmen tego nie zrobi to straci poparcie wśród bardzo licznej na terenie USA polonii.) Do USA przyjeżdża Lech Wałęsa, co także przyczynia się do decyzji USA o poszerzeniu NATO.

Wtedy pojawia się koncepcja partnerstwa dla pokoju. Była to idea zbliżenia wojsk państw, które wyzwoliły się od Związku Radzieckiego do standardów zachodnich. Ta koncepcja została odebrana w Polsce bardzo negatywnie – obawiano się, że to wcale nie będzie oznaczało przystąpienia Polski do NATO tylko „wieczną poczekalnię”. Układ ten był wygodny dla USA.

Podjęto w końcu decyzję o tym, aby nie odrzucać koncepcji partnerstwa dla pokoju, tylko przekształcić ją tak, aby tworzące się relacje były jak najlepsze. Polska bardzo się w to zaangażowała ( np. organizowała ćwiczenia wojsk polskich wspólnie z wojskami USA itp.). To spowodowało, że postrzegano ją jako państwo zaangażowane i oddane sprawie. Rozpoczyna się proces szkolenia oficerów polskich w akademiach amerykańskich (wcześniej byli oni szkoleni głownie przez Moskwę). Zaproszono też do udziału stany amerykańskie (Gwardię Narodową) – rozpoczęła się współpraca Gwardii Narodowej z państwami aspirującymi do członkostwa NATO. Ta współpraca trwa do dzisiaj – nadal są organizowane wymiany oficerów i wspólne programy, tylko odbywa się to na mniejszą skalę.

Działania podjęte przez Polskę sprawiły, że zaczęła pojawiać się perspektywa członkostwa, ale istniały też pewne problemy:

- USA postawiły warunek przystąpienia Polski do Unii Europejskiej przed przystąpieniem do NATO (co było niewykonalne)

- USA chciały żeby Polska zmodernizowała swoje siły zbrojne (nie do realizacji przez państwo, które było tuż po wojnie)

Problemy po stronie rosyjskiej:

- nie jest w interesie Rosji poszerzanie NATO (początkowo Jelcyn mówił, że nie widzi przeszkód; jednak dwa tygodnie później zażądał kategorycznego wstrzymania procesu)

Mimo to USA podjęły decyzję i od 1995 r. rozpoczyna się proces włączenia Polski do NATO. Była to tylko decyzja polityczna, ekonomicznie Polska nie zyskiwała na tym wiele, chodziło bardziej o kwestie bezpieczeństwa.

W latach 1993 – 1995 w Polsce władzę przejęli postkomuniści po rządach Suchockiej. Wtedy to USA zaczęły wątpić czy uda się włączyć Polskę do NATO. Okazało się jednak, że bez względu na to czy władzę sprawuje lewica czy prawica, wszyscy zgodnie chcą przyłączenia Polski do NATO.

Do 1999 r. trwa proces przygotowania. Wraz z obchodami 50-lecia NATO miało odbyć się jego uroczyste poszerzenie. W momencie kiedy pojawia się ta decyzja Polska zaczyna popierać USA we wszystkim (m.in. siły zbrojne w Iraku czy Kosowie).

Polska ostatecznie została przyłączona do NATO wcześniej niż zakładano, bo w marcu. Stało się tak bo USA musiały poprawić swój wizerunek (po głośnej aferze z udziałem Billa Clintona). Rosja już nie protestuje, pojawia się kryzys ekonomiczny (w 1998 r. Rosja była na skraju bankructwa).,.

Samowasalizacja: Polska poprosiła USA o opiekę amerykańską i przez to nie mogła nie akceptować działań Stanów Zjednoczonych. W 2001 r. nastąpiło:

- poparcie dla interwencji w Afganistanie

- poparcie dla interwencji w Iraku

- zakup samolotów F16

W zamian za to podporządkowanie się Polska miała uczestniczyć w łupach w Iraku (co się ostatecznie nigdy nie stało).

Po koalicji z LPR Polska oprócz decyzji o utrzymaniu wojsk w Afganistanie i Iraku zaczęła zastanawiać się nad zbudowaniem tarczy antyrakietowej:

- politycy chcieli żeby dzięki temu USA bardziej angażowały się w Polsce

- mieli na celu zdenerwowanie Rosjan

- czynnik ekonomiczny – oczekiwano, że firmy amerykańskie zajmujące się militariami zaangażują się w Polsce

Za władzy PiSu Polska angażuje się ideologicznie po stronie amerykańskiej w sprawie wojny w Gruzji. Władze chcą też utrzymania amerykańskiej wizji świata na terytorium Ukrainy.

Ta samowasalizacja staje się coraz bardziej widoczna i szkodliwa. Kiedy więc PiS przegrywa wybory, PO i PSL częściowo od niej odeszła. Przybrało to inną formę: wyjaśniania sobie pewnych różnic bez konieczności rozumienia interesów obu stron.

Problemy w relacjach Polska – USA:

- problem wiz dla obywateli polskich (problem natury politycznej, sztuczny – Polacy, którzy zamierzali wyjechać zarobkowo obrali już inne kierunki; teraz gdyby mieli wizy wyjeżdżaliby głównie w celach turystycznych)

- skomplikowane relacje amerykańsko – rosyjskie (Polska musi podążać za działaniami USA, a nie zawsze jest o nich na bieżąco informowana; Amerykanie próbują ustalić co będzie powodem odejścia Putina w przyszłości)

- USA zignorowały problem katastrofy w Smoleńsku, Obama nie przyleciał na pogrzeb.

Obecne działania polskiej polityki zagranicznej wobec USA są ujęte w expose premiera i w kierunkach polityki zagranicznej. Jest to głównie współpraca w zakresie bezpieczeństwa (w innych obszarach w zasadzie nie istnieje).

W tych dokumentach:

- brak wskazań jakie mają być podstawowe kierunki polityki zagranicznej - została wspomniana integracja z UE, ale nie są podane sposoby (narzędzia) tej integracji

- jako państwo modelowe dla Polski wskazano Szwecję: jest to królestwo, nie należy do NATO, nie będzie miało euro, nie uczestniczyło w wojnie od 150 lat; między Polską a Szwecją jest zbyt dużo różnic, a w dokumencie nie ma konkretów – w jakim sensie chcemy być jak Szwecja?

- kierunkiem polskich działań ma być polityka wschodnia; za nią Polska czuje się odpowiedzialna w UE; wg dokumentu naszym celem jest sprawienie żeby były to państwa demokratyczne, ale nie jest powiedziane na jakiej podstawie ma to przebiegać

- wskazuje się Wielką Brytanię jako państwo, które niedawno było sojusznikiem Polski

- Niemcy jako główny partner handlowy, widać oddanie niemieckiej koncepcji UE; Polska popiera prawie we wszystkim Niemcy

- w stosunkach z Rosją głównym problemem jest wrak samolotu, którego ta nie chce oddać.

Te dwa dokumenty powinny wyznaczać te kierunki, ale nie do końca tak jest. Nie zawsze mają w całości zbieżne treści, a ten drugi z nich jest bardziej ogólny.

Z sugestii pana doktora wywnioskowałam, że dla naszego dobra powinniśmy zajrzeć przed egzaminem do tych dwóch dokumentów oraz zapoznać się dokładnie z koncepcją układów gwiaździstych .


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Polityka zagraniczna RP 3 wyklady
Bezpieczeństwo w polityce zagranicznej RP 3
Polityka zagraniczna RP cd, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP
20 polityka zagraniczna RP, Studia
PZRP - pytania na kolokwium, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP, Polityka Zagranicz
pytania NA PZRP, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP, Polityka Zagraniczna RP, Polit
Polityka zagraniczna RP
Polityka Zagraniczna RP opracowanie, Stosunki Międzynarodowe, Polska Polityka Zagraniczna
Polityka Zagraniczna RP opracowanie, Politologia, UW, IV rok, Polityka zagraniczna RP
PZRP - OPRACOWANEpytania na kolokwium, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP, Polityka
Konkordat 1993, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP, Polityka Zagraniczna RP, Polity
Polityka zagraniczna RP, Dyplomaca Europejska, 4 semestr, polit ZP, polit ZP
Polityka zagraniczna RP
Polityka zagraniczna IV RP
System Polityczny RP - WYKŁAD 12, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)
Polska polityka zagraniczna wykłady, Polska polityka zagraniczna
System Polityczny RP - WYKŁAD 10, POLITOLOGIA UW, System Polityczny RP(1)

więcej podobnych podstron