93.Proszę opisać założenia pozytywizmu prawniczego.
Pozytywizm prawniczy uznaje, że prawem jest zespół norm ustanowionych i chronionych (sankcjonowanych) przez państwo posługujące się środkami przymusu.
Zwolennicy pozytywizmu m.in. G.Jellinek podkreślają, że normy prawne mają trzy podstawowe cechy, dzięki którym prawo pozytywne różnic się od norm religii, moralności i obyczajów. Po pierwsze, dotyczą tylko zewnętrznego zachowania ludzi względem siebie, przez co kontroli władzy publicznej nie są poddane sumienia ani myśli obywateli, ale jedynie ich czyny. Jednocześnie człowiek może cieszyć się wolnością tak długo jak czyny człowieka nie godzą w wolność i dobro innego człowieka. Po drugie, mają szczególną genezę, ponieważ są ustanawiane przez suwerena, który posiada władzę zwierzchnią i najwyższą wobec poddanych mu osób, a jednocześnie sam nie podlega władzy innego podmiotu. Po trzecie, przestrzeganie tego prawa zagwarantowane jest przez przymus, którym posługuje się władza publiczna. Wielu autorów np. J.Austin uwypuklało przymusowy charakter prawa i traktowało prawo jako rodzaj „rozkazu”. Jednak inni zwracali uwagę (G. Jellinek), że istotą prawa jest gwarancja udzielona przez władzę publiczną, że przypadki niesubordynacji będą spotykały się z negatywną reakcją władzy publicznej.
Koncepcja prawa jako rozkazu suwerena prowadziła pozytywistów do dalszych twierdzeń odnośnie prawa. Wskazywano, że prawo składa się z wielu elementarnych norm wyznaczających zachowania adresatów w typowych przypadkach oraz że normy te tworzą uporządkowaną, względnie spójną i kompletną całość, zwaną systemem prawa. Dodawano również, że za pomocą logicznych wnioskowań z systemu prawa można w każdym przypadku wyprowadzić właściwą decyzję władczą (organu administracji lub sądu).
W krajach Europy kontynentalnej twierdzono także,że porządek prawny przyjmuje wyłącznie postać prawa stanowionego, a jedynym źródłem prawa jest ustawa lub powstające na jej podstawie tzw. prawodawstwo delegowane. Pozytywizm prawniczy zakłada, że ze względu na genezę prawa i naturę norm prawnych nie występuje konieczny związek między prawem i moralnością. Normy prawne nie mogą więc utracić mocy obowiązującej z powodu naruszania zasad słuszności i racjonalności(prawo nawet rażąco niesłuszne pozostaje prawem dopóki nie zostanie uchylone). Pozytywiści zatem odrzucają akty cywilnego nieposłuszeństwa.
XX wiek zmodyfikował pewne założenia pozytywizmu prawniczego. Państwo nadal uważane jest za głównego twórcę prawa, ale nie odmawia się rangi prawa normom pochodzącym od innych autorytetów, takich jak wspólnoty międzynarodowe (kontynentalne- UE, regionalne i lokalne ). Uznano, że system prawa nie składa się tylko i wyłącznie z norm przypominających wojskowe rozkazy, ale również z innych wzorców i wytycznych postępowania. Ponadto, system prawa nie zawsze jest kompletny i niesprzeczny wewnętrznie, a jego stosowanie nie polega tylko na prostym odnoszeniu ogólnej reguły do konkretnego przypadku. Modyfikacji uległo również założenie dotyczące separacji prawa i moralności. Wielu autorów m.in. Gustaw Radbruch stawiało jednak prawu choćby minimalne wymogi moralne i sprzeciwiało się uznaniu norm rażąco niehumanitarnych, nawet jeśli były odpowiednio ustanowione i wsparte przymusem państwa.
Opracowałam na podstawie Stawecki i Winczorek „Wstęp do prawoznawstwa” oraz
„Wstęp do prawoznawstwa” Morawskiego