Ogólne pojęcie przestępstwa

Ogólne pojęcie przestępstwa.

I. Definicja przestępstwa.

Przestępstwem jest czyn człowieka zabroniony przez ustawę pod groźbą kary jako zbrodnia lub występek, bezprawny, zawiniony i społecznie szkodliwy w stopniu wyższym niż znikomy.

Definicja ta ma mieć w założeniu znaczenie praktyczne, tzn. ma służyć jako instrument odróżniania czynów przestępnych od nieprzestępnych. Przymierzając do niej konkretne zdarzenia dochodzimy do konkluzji co do zaistnienia przestępstwa. Należy przy tym pamiętać, że istotna jest tu określona kolejność sprawdzania elementów definicji. Dopiero po stwierdzeniu, że mamy do czynienia z zachowaniem się człowieka, które możemy określić jako czyn, sensowne jest zastanawianie się, czy jest on zabroniony pod groźbą kary jako zbrodnia lub występek i czy jest on czynem bezprawnym. W dalszych etapach rozumowania powinna być sprawdzona kwestia winy i społecznej szkodliwości czynu.

II. Przestępstwo jako czyn człowieka.

Podkreślenie, że przestępstwem może być tylko czyn człowieka, wydaje się współcześnie zbyteczne, jako mówienie o rzeczy oczywistej.

Mówiąc, że podmiotem przestępstwa może być tylko człowiek, podkreślamy też, że chodzi o osobę fizyczną, a nie o osoby prawne. Odpowiedzialność karna osób prawnych, znana niektórym systemom prawnokarnym państw zachodnioeuropejskich (np. wprowadził ją w szerokim zakresie nowy francuski k.k. z 1992 r.), nie jest przewidziana w polskim prawie karnym. Niektóre ustawy administracyjne przewidują jednak możliwość wymierzania przez organy administracji tzw. kar pieniężnych przedsiębiorstwom (np. ustawa z 1990 r. o przeciwdziałaniu praktykom monopolistycznym lub ustawa z 1997 r. - Prawo energetyczne). Jest to niewątpliwie swego rodzaju karanie, ale nie stosuje się tu prawnokarnych zasad odpowiedzialności. Wymierzenie kary pieniężnej nie jest uzależnione od stwierdzenia winy przedsiębiorstwa i nie następuje w drodze wyroku skazującego, wydanego przez sąd za popełnienie przestępstwa. Zachowanie się człowieka, by mogło być uznane za czyn w rozumieniu prawa karnego, musi być zewnętrznym zachowaniem się zależnym od woli człowieka, musi być sterowane jego wolą. Mówiąc o zewnętrznym zachowaniu się człowieka podkreślamy w ten sposób, że nie chodzi tu o nieuzewnętrznione zjawiska psychiczne (myśli, zamiary, poglądy). Jednak nie każde zewnętrzne zachowanie się człowieka może być nazwane czynem.

W szczególności nie jest czynem zachowanie się człowieka pod wpływem przymusu bezwzględnego (vis absoluta), któremu nie mógł się on oprzeć i wobec tego nie było ono sterowane jego wolą.

Przykład: Niezamknięcie przejazdu kolejowego przez dróżnika, które doprowadziło do katastrofy kolejowej (art. 173 KK) nie będzie uważane za czyn, jeżeli dróżnik nie mógł się poruszyć, ponieważ został związany.

Od przymusu bezwzględnego należy odróżniać fizyczny lub psychiczny przymus względny (vis compulsiva), polegający na wywieraniu nacisku na wolę człowieka, ale nie wykluczający kierowania przez tę wolę jego zachowaniem się. Przykładem tego rodzaju przymusu może być zachowanie się kasjera, który w czasie napadu na bank, pod groźbą zastrzelenia współdziała z napastnikiem wyjmując pieniądze z sejfu i wkładając je do torby. W obydwu tych przykładach mamy do czynienia z naciskiem na wolę człowieka, któremu trudno jest się oprzeć, mamy do czynienia z ograniczeniem możliwości wyboru postępowania, ale nie z całkowitym jej wyeliminowaniem. Nie oznacza to oczywiście, że w tego rodzaju przypadkach osoba popełniająca czyn pod przymusem poniesie odpowiedzialność karną. Wykluczenie odpowiedzialności nie będzie jednak spowodowane brakiem czynu, lecz działaniem w stanie wyższej konieczności (art. 26 KK). Zachowanie się pod wpływem przymusu absolutnego jest najistotniejszym praktycznie rodzajem sytuacji, w której stwierdzamy brak czynu. Z pojęcia czynu wykluczamy jednak i inne rodzaje zachowań nie sterowane wolą człowieka, np. odruchy bezwarunkowe. Przy przestępstwach z zaniechania będziemy mieli do czynienia z brakiem czynu zawsze wtedy, gdy brak jest fizycznej możliwości zachowania się w sposób wymagany przez prawo, np. jeżeli żołnierz nie wykonuje rozkazu przeniesienia przedmiotu, ponieważ przekracza to jego fizyczne możliwości, to nie popełnia on przestępstwa z art. 343 § 1 KK, bo jego zaniechanie nie jest zależne od jego woli, a więc nie jest czynem.

III. Czyn zabroniony. Ustawowe znamiona przestępstwa.

Przestępstwo musi być czynem zabronionym przez ustawę karną, tzn. musi odpowiadać opisowi ustawowemu określonego typu przestępstwa (np. zniesławienia, paserstwa itd.). Opis ten składa się z elementów, które nazywamy ustawowymi znamionami przestępstwa, a których występowanie w czynie sprawcy musi być stwierdzone, by można było przypisać mu popełnienie określonego typu przestępstwa np. Dla przypisania przestępstwa z art. 228 KK konieczne jest stwierdzenie, że:

1) osoba pełniąca funkcję publiczną przyjęła korzyść majątkową lub osobistą;

2) przyjęcie korzyści pozostawało w związku z pełnieniem funkcji;

3) działanie sprawcy było umyślne.

Ustawowe znamiona przestępstwa mogą dotyczyć różnych elementów jego struktury: podmiotu, strony przedmiotowej, strony podmiotowej lub przedmiotu. Istotny, z punktu widzenia gwarancyjnej funkcji prawa karnego, jest podział znamion na znamiona opisowe i ocenne. Znamiona opisowe to te, których stwierdzenie nie wymaga stosowania ocen, a ich zakres znaczeniowy jest stosunkowo wyraźny. Można tu wymienić przykładowo takie znamiona, jak "pieniądz" (art. 310 KK), "uderza" (art. 217 KK), "w postępowaniu sądowym" (art. 233 KK). Znamiona ocenne natomiast wymagają, przy ustalaniu ich występowania w czynie, posługiwania się różnego rodzaju ocenami. Należą tu takie znamiona jak "istotne zeszpecenie" (art. 156 KK), "mienie w wielkich rozmiarach" (art. 163 KK), "pornograficzne" (art. 202 KK), "uporczywie" (art. 218 § 1 KK), "poniża" (art. 350 KK ). Używanie w opisie tego typu przestępstwa znamion ocennych powoduje, że zakres zakazu ustanawianego przez dany przepis jest mniej wyraźny. Z tego powodu uważa się, że ustawodawca powinien wszędzie, gdzie to jest możliwe, preferować znamiona opisowe.

IV. Bezprawność czynu.

Fakt, że jakiś czyn konkretny wypełnia znamiona określonego typu przestępstwa nie przesądza jeszcze ostatecznie, że mamy do czynienia z przestępstwem. Tak jest z reguły. Niekiedy jednak inne przepisy prawa karnego lub przepisy innej dziedziny prawa zezwalają, w pewnym zakresie, na zachowanie się wypełniające znamiona przestępstwa. Zestawienie konkretnego czynu wypełniającego znamiona z całym systemem prawa, może prowadzić do wniosku, że czyn ten nie jest bezprawny.

Przykład 1: X przyłapawszy na gorącym uczynku włamywacza obezwładnił go i zatrzymał do czasu przyjazdu policji. Czyn X-a wypełnia znamiona przestępstwa z art. 189 KK (pozbawienie człowieka wolności), ale ponieważ art. 243 KPK uprawnia każdego do zatrzymania sprawcy przyłapanego na gorącym uczynku - czyn X-a nie jest bezprawny i w konsekwencji nie jest przestępstwem.

Podany w tym przykładzie art. 189 KK dotyczy zachowania się, które często jest działaniem prawnym. Przy innych typach przestępstw możliwość legalnego wypełnienia ich znamion występuje rzadziej lub wręcz wyjątkowo. Niektóre typy przestępstw są tak ujęte w ustawie, że wypełnienie ich znamion będzie miało zawsze charakter bezprawny (np. przestępstwo znęcania się z art. 207 KK).

Wina.

Przestępstwem jest tylko czyn zawiniony. Jak stwierdza art. 1 § 3 KK: "Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego, jeżeli nie można mu przypisać winy w chwili czynu".

Wynika z tego, że oprócz stwierdzenia, że mamy do czynienia z bezprawnym czynem człowieka wypełniającym znamiona określonego typu przestępstwa, konieczne jest jeszcze stwierdzenie winy sprawcy. Wina zachodzi wtedy, gdy możemy sprawcy postawić zarzut z popełnienia danego czynu zabronionego.

W prawie karnym procesowym posługujemy się szerokim pojęciem winy. Mówimy np., że sąd w wyroku rozstrzyga kwestię winy oskarżonego i następnie wymierza mu karę. Wina jest tu więc sumą przesłanek, które muszą być spełnione, by sprawca mógł ponieść odpowiedzialność karną. Ustalając, że oskarżony jest winien stwierdzamy, że to właśnie on jest sprawcą danego czynu, że czyn ten jest przestępstwem, że jest bezprawny, że między zachowaniem się sprawcy a skutkiem zachodzi związek przyczynowy, że sprawca działał umyślnie lub nieumyślnie, że był w chwili czynu poczytalny itd. Można powiedzieć, że prawo karne procesowe posługuje się pojęciem winy zaczerpniętym z języka potocznego. W prawie karnym materialnym to szerokie pojęcie winy uległo zawężeniu wskutek wyodrębnienia przy analizowaniu kwestii przesłanek odpowiedzialności karnej takich pojęć jak czyn, związek przyczynowy, wypełnianie przez sprawcę znamion przestępstwa i bezprawność. W rezultacie, w prawie karnym materialnym tych przesłanek odpowiedzialności nie włączamy już do pojęcia winy, a samą kwestią winy zajmujemy się dopiero po stwierdzeniu, że owe obiektywne przesłanki są spełnione.

Społeczna szkodliwość czynu

Pojęcie społecznej szkodliwości pełni w polskim prawie karnym różne role. Jako podstawowe kryterium kryminalizacji, powinno być wskazówką dla ustawodawcy przy stanowieniu nowych lub rezygnacji z istniejących typów przestępstw (por. Nb. 45-50). Zakładamy więc, że typy zachowań opisane przez ustawę jako przestępstwa są zachowaniami społecznie szkodliwymi, tzn., że konkretne czyny odpowiadające tym opisom ustawowym powodują naruszenie lub zagrożenie określonego dobra prawnego (wolności, własności itd.). Istnienie społecznej szkodliwości czynu jest do pewnego stopnia kwestią ocenną, a więc ocena ustawodawcy może być przedmiotem kontrowersji. W konkretnym przypadku czyn zabroniony przez ustawę karną (element formalny) może nie być społecznie szkodliwy (brak elementu merytorycznego) lub być społecznie szkodliwy w stopniu tak minimalnym, że nie zasługuje na potraktowanie go jako przestępstwa. A więc w takiej sytuacji czyn konkretny, mimo że formalnie narusza przepis karny, nie jest przestępstwem. Konsekwencja taka wynika z art. 1 § 2 KK. Kwestia społecznej szkodliwości konkretnego czynu nie jest jednak badana w każdym procesie karnym. Byłoby oczywiście nonsensowne wymaganie od sądu, by w każdej sprawie o kradzież lub sfałszowanie dokument ustalał nie tylko to, że czyn zarzucany oskarżonemu wypełnia znamiona przestępstwa, lecz również to, że jest społecznie szkodliwy. Zakłada się, że z reguły tak jest, a jedynie wtedy, gdy powstaje co do tego wątpliwość, a więc w sytuacjach wyjątkowych, kwestia społecznej szkodliwości jest przedmiotem rozważań i ustaleń organów stosujących prawo.

Obowiązywanie ustawy

1. Wejście w życie

Ustawa karna obowiązuje od momentu jej wejścia w życie, który to moment określa ona sama, np. przez użycie zwrotu "z dniem ogłoszenia" lub przez podanie daty. W prawie karnym szczególnie istotne znaczenie ma instytucja tzw. vacatio legis, to jest okresu między opublikowaniem ustawy a jej wejściem w życie. Ustanowienie takiego okresu jest konieczne dla zapoznania się obywateli z nowymi przepisami i dostosowania swojego postępowania do wymagań, jakie stawiają. Formalnie rzecz ujmując, ustawodawca nie jest zobowiązany do posługiwania się tą instytucją i może stanowić przepisy karne wchodzące w życie natychmiast po ich ogłoszeniu. Jednakże w sytuacji wprowadzania nowych zakazów karnych w stosunku do czynów dotąd niekaralnych, rezygnowanie z vacatio legis jest nielojalnością wobec obywateli. W skrajnych przypadkach, gdy adresaci przepisów karnych nie mieli praktycznie szans zapoznania się z nimi dostatecznie wcześnie, by móc ich przestrzegać, rezygnacja z posłużenia się vacatio legis może być uznana za naruszenie art. 2 Konstytucji, stwierdzającego, że Rzeczpospolita Polska jest "demokratycznym państwem prawnym". Końcowy moment obowiązywania ustawy karnej jest na ogół określany w nowej ustawie regulującej tę samą problematykę, która w związku z tym uchyla ustawę obowiązującą uprzednio.

2. Czas popełnienia przestępstwa.

Dla stosowania zasad obowiązywania ustawy karnej pod względem czasu istotne znaczenie ma określenie czasu popełnienia przestępstwa. Obowiązujący KK rozstrzyga tę kwestię w art. 6 § 1, stwierdzając, że "Czyn zabroniony uważa się za popełniony w czasie, w którym sprawca działał lub zaniechał działania, do którego był obowiązany". Sprawa ta ma istotne znaczenie przy przestępstwach, których dokonanie wymaga nastąpienia określonego w ustawie skutku.

Przykład 1: X chcąc otruć Y-ka daje mu 5 czerwca pudełko czekoladek z trucizną. Y otwiera pudełko dopiero 24 czerwca i po zjedzeniu ich umiera. W świetle art. 6 KK zabójstwo popełniono 5 czerwca (czas działania), a nie 24 czerwca (czas nastąpienia skutku). Zasada określona w art. 6 § 1 KK zna jednak wyjątek, odnoszący się do 63 kwestii obliczania terminu przedawnienia przestępstwa. Mianowicie, w świetle art. 101 § 3 KK dla obliczania terminu przedawnienia przestępstw skutkowych miarodajny jest nie czas działania lub zaniechania, lecz czas nastąpienia skutku. W podanym wyżej przykładzie 30- letni termin przedawnienia ścigania liczyłby się więc od 24 czerwca.

3. Obowiązywanie ustawy karnej pod względem czasu.

Reguły obowiązywania ustawy pod względem czasu mają zwłaszcza znaczenie wtedy, gdy po popełnieniu określonego czynu zmienia się jego ocena w świetle prawa karnego. Wiadomo, że nowa ustawa kryminalizująca czyny dotąd nieprzestępne, nie może mieć zastosowania do czynów popełnionych przed jej wejściem w życie. Wynika to z zasady lex retro non agit. Zasada ta nie rozstrzyga jednak wszystkich sytuacji związanych z pojawieniem się nowych ustaw karnych. Jeżeli po popełnieniu przestępstwa, a przed wydaniem prawomocnego wyroku w sprawie o to przestępstwo, następuje zmiana ustawy karnej - powstaje problem czy zastosować w procesie ustawę, która obowiązywała w chwili popełnienia czynu, czy ustawę obowiązującą w czasie orzekania. Art. 4 § 1 KK rozstrzyga tę kwestię w ten sposób, że w zasadzie stosuje się ustawę nową (czyli tę, która obowiązuje w czasie orzekania), chyba że ustawa obowiązująca uprzednio jest względniejsza dla sprawcy. Priorytet ustawy nowej wynika z optymistycznego przekonania, że ustawodawca wprowadzając nową ustawę zawsze dokonuje zmiany na lepsze. Z kolei stosowanie ustawy uprzedniej (a więc obowiązującej w chwili czynu lub nawet ustawy obowiązującej w jakimś odcinku czasowym w okresie między popełnieniem czynu a wydaniem wyroku) ma na celu niepogarszanie sytuacji sprawcy przez ustawę wydaną już po czynie. Pojęcie "ustawy względniejszej" ujęte jest w art. 4 § 1 indywidualizująco, ma to być bowiem ustawa względniejsza dla konkretnego sprawy.

Przykład 2: Ustawa nr 1 przewiduje za popełniony czyn karę pozbawienia wolności od 2 do 5 lat. Natomiast ustawa nr 2 karę od 6 miesięcy do lat 10. Zakładając, że wszystkie inne elementy obu ustaw są identyczne, powiemy, że względniejsza dla sprawcy jest ustawa nr 1 jeżeli kara (ze względu na wagę czynu) miałaby być bliska górnej granicy zagrożenia, a ustawa nr 2, jeżeli kara miałaby się zbliżać do dolnej granicy zagrożenia.

Oceniając, która ustawa jest względniejsza, nie ograniczamy się jednak do porównywania ustawowych zagrożeń karą. Należy brać pod uwagę również wszystkie inne elementy, jak np. możliwość nadzwyczajnego złagodzenia kary, długość okresu przedawnienia, możliwość warunkowego zawieszenia kary itd. Trzeba jednak pamiętać, że chodzi tu przez cały czas o wybór jednej z porównywanych ustaw. Nie można natomiast zastosować obydwu ustaw jednocześnie, np. wybierając z nich elementy najkorzystniejsze dla sprawcy.Zmiana ustawy karnej w okresie późniejszym, już po wydaniu orzeczenia w danej sprawie, również stwarza problem wyboru ustawy. Powstaje mianowicie pytanie, czy należy, w związku z wydaniem nowej ustawy karnej, dokonywać przeglądu wcześniej wydanych wyroków i ewentualnie je zmieniać. Gdyby konsekwentnie reprezentować optymistyczny pogląd, że nowa ustawa jest zawsze lepsza i sprawiedliwsza od starej, to trzeba byłoby dostosowywać do jej uregulowań wszystkie poprzednio zapadłe orzeczenia. Było by to jednak wyjście bardzo trudne do praktycznego zrealizowania, dlatego też polskie prawo karne przyjęło zasadę stabilności wyroków, według której nowa ustawa w zasadzie nie wpływa na wyroki zapadłe przed jej wejściem w życie. Art. 4 § 4 KK przewiduje jednak wyjątek od tej zasady, dotyczący bardzo radykalnej zmiany ustawy, polegającej na tym, że czyn, za który zapadł wyrok skazujący, przestaje być zabroniony pod groźbą kary. W takim wypadku wyrok ten traci moc (tzn. nie kontynuuje się jego wykonania), a co więcej następuje zatarcie skazania z mocy prawa. Przykład 3: KK z 1969 r. zniósł m.in. przestępność fałszywego samooskarżenia o popełnienie przestępstwa (art. 146 k.k. z 1932 r.) i prostytucji homoseksualnej (art. 207 k.k. z 1932 r.). Wobec tego z dniem 1.1.1970 r. (data wejścia w życie KK z 1969 r.) kary uprzednio orzeczone za te przestępstwa nie mogły być wykonywane, a skazania uległy automatycznemu zatarciu.

4. Ustawy epizodyczne.

Prawo karne zna pojęcie ustaw epizodycznych, tj. ustaw obowiązujących tylko przez określony czas w związku z nadzwyczajnymi sytuacjami faktycznymi (np. wojna, klęska żywiołowa). Przy ustawach epizodycznych powstaje problem, czy powinny być one stosowane po utracie przez nie mocy obowiązującej, do czynów popełnionych w czasie, gdy jeszcze obowiązywały.

IV. Obowiązywanie ustawy pod względem miejsca i osób.

Regulowanie zakresu zastosowania ustaw karnych należy do suwerennych uprawnień każdego państwa. Każde państwo może więc ten zakres ustalać dowolnie szeroko, chyba że normy prawa międzynarodowego, a zwłaszcza zawarte przez to państwo umowy międzynarodowe, wprowadzają tu pewne ograniczenia. Zasadę swobodnego ustalania zakresu stosowania ustawy karnej potwierdza jednolita praktyka państw, które regulując tę kwestię nie starają się uniknąć zbiegu z kompetencją ustaw karnych i innych państw, wskutek czego zbieg taki występuje bardzo często.

Przykład 1: Obywatel polski dopuszcza się rozboju w Paryżu. W świetle prawa polskiego (art. 109 KK) zastosowanie ma polska ustawa karna, ponieważ sprawca jest obywatelem polskim. W świetle prawa francuskiego zastosowanie ma KK francuski, ponieważ przestępstwo popełniono na terytorium Francji. Ma tu więc miejsce konkurencja ustaw karnych dwóch państw. O tym, która z nich rzeczywiście zostanie zastosowana zadecydują faktyczne możliwości ścigania sprawcy.

2. Zasada terytorialności.

Reguły obowiązywania polskich ustaw karnych określone są w art. 5 i art. 109-114 KK. Art. 5 KK zawiera zasadę terytorialności, zgodnie z którą polską ustawę karną stosuje się do czynów popełnionych na polskim terytorium lub na polskim statku wodnym lub powietrznym, chyba, że umowa międzynarodowa, której Polska jest stroną stanowi inaczej.

art. 115 §15 W rozumieniu tego kodeksu za statek wodny uważa się także stałą platformę umieszczoną na szelfie kontynentalnym.

3. Zasada narodowości podmiotowej.

W zakresie czynów popełnionych za granicą KK zasadniczo odmiennie traktuje czyny popełnione przez obywateli polskich, przewidując szerszy zakres zastosowania polskiej ustawy karnej, niż to jest w sytuacji popełnienia przestępstwa przez cudzoziemca.Art. 109 KK przewiduje zasadę narodowości podmiotowej (inaczej zasadę obywatelstwa). Zgodnie z tą zasadą obywatel polski odpowiada za wszelkie czyny popełnione za granicą, które są przestępstwami według prawa polskiego oraz według prawa obowiązującego w miejscu popełnienia (art. 111 § 1 KK)

Przykład: Polak przebywający w kraju gdzie dozwolone jest wielożeństwo, zawiera drugie małżeństwo. Po powrocie do kraju nie można go ścigać z powodu bigamii, ponieważ w opisanej sytuacji brak jest podwójnej przestępczości czynu.

Zasada narodowości przedmiotowej (ochronna) ograniczona.

Czyny popełnione przez cudzoziemców za granicą podlegają ustawie karnej polskiej w zasadzie tylko wtedy, gdy są przestępstwami skierowanymi przeciwko interesom RP, obywatela polskiego, polskiej osoby prawnej lub polskiej jednostki organizacyjnej bez osobowości prawnej (art. 110 § 1 KK). Regułę tę nazywamy zasadą narodowości przedmiotowej ograniczoną (inaczej zasadą ochronną ograniczoną).

. Zasada narodowości przedmiotowej (ochronna) nieograniczona.

Zasada narodowości przedmiotowej (ochronna) nieograniczona uregulowana jest w art. 112 KK. Nazywamy ją tak dlatego, że przewiduje ona w pewnych sytuacjach zastosowanie polskiej ustawy karnej bez względu na obywatelstwo sprawcy i bez ograniczenia warunkiem podwójnej przestępności. Jest tak w razie popełnienia: 1) przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu wewnętrznemu lub zewnętrznemu RP, 2) przestępstwa przeciwko polskim urzędom lub funkcjonariuszom publicznym, 3) przestępstwa przeciwko istotnym polskim interesom gospodarczym, 4) przestępstwa fałszywych zeznań złożonych wobec urzędu polskiego.

Zasada represji wszechświatowej.

Zasada represji wszechświatowej (zasada uniwersalna) 74 w art. 113 KK przewiduje stosowanie polskiej ustawy karnej do cudzoziemców i obywateli polskich w razie popełnienia przez nich przestępstw ściganych na mocy zobowiązania wynikającego z umów międzynarodowych. Chodzi tu o przestępstwa (określane tradycyjnie nazwą delicta iuris gentium), w których ściganiu zainteresowana jest cała społeczność międzynarodowa, jak np. ludobójstwo i inne zbrodnie przeciwko ludzkości, zbrodnie wojenne, handel narkotykami, fałszowanie pieniędzy, porywanie samolotów. Do ścigania takich przestępstw zobowiązują się wszystkie państwa-strony odpowiednich konwencji międzynarodowych. Art. 113 KK umożliwia wypełnienie takiego zobowiązania przez Polskę. Nie oznacza to jednak bezwzględnego obowiązku ścigania każdego z takich przestępstw w Polsce. Istnieje on tylko wtedy gdy sprawcy (przebywającego w Polsce) nie postanowiono wydać.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Ogólne pojęcie przestępstwa
WsAp semestr 3 i 4, OGÓLNE POJĘCIA PRAWNE, OGÓLNE POJĘCIA PRAWNE - CZĘŚĆ I
ogólne pojęcia 2
Neurologia- ogólne pojecia-wykl.1, Neurologia
2)WYKŁAD 5 OGÓLNE POJĘCIE PROEKOLOGICZNEGO ZARZADZANIA
Temat ogolne pojecia prawne, Administracja
OGÓLNE POJĘCIA PRAWNE, II rok II semestr, BWC, prawo
Ogólne pojęcie cyklu koniunkturalnego
Ogólne pojęcie potrzeb ponadpodmiotowych, Pedagogika opiekuńczo- wychowawcza
patologia, patofizjologia (AWF-Fizjo), Patofizjologia- ogólne pojęcia- ćw1, Fizjopatologia - ćwiczen
Pojęcie przestrzeni, gospodarki przestrzennej
POJĘCIE PRZESTĘPCZOŚCI NIELETNICH W POLSCE
Marketing polityczny, Biznes, marketing ogólne pojęcia
pojecie przestrzeni (struktury) henga a idea terapii odruchowej, ZDROWIE-Medycyna naturalna, 5-Klawi
FIZYKA OGOLNE POJECIA CZ 1
pojecie przestrzeni (struktury) henga a idea terapii odruchowej
CO TŁUMACZ POWINIEN PRZECZYTAĆ?Y MIEĆ OGÓLNE POJĘCIE O SYSTEMIE PRAWA

więcej podobnych podstron