38. Monarchia francuska w XI-XII wieku
Hugo Kapet został wybrany królem; powoływaniu jego następców także towarzyszył element elekcji, ale był on tylko formalnością; godność monarchy była dziedziczna, wybór ograniczał się do zatwierdzenia dziedzica; często już za życia ojca królewicz był koronowany na króla; miało to także zapobiec ewentualnemu podziałowi tronu po śmierci króla; z biegiem czasu ugruntowała się zasada, że dziedzicem jest najstarszy syn; koronacja musiała się odbywać w katedrze w Reims a konsekratorem miał być arcybiskup Reims;
Uważano, że władca ma zapewniać sprawiedliwość i pokój wewnątrz kraju oraz bronić przez zewnętrznym wrogiem; wielkie znaczenie miała koronacja, podczas której król otrzymywał dary Ducha Świętego, niezbędne do skutecznego sprawowania władzy; namaszczenie krzyżmem stawiało króla na równi z biskupami;
Osobę monarchy otaczała aura niezwykłości, którą tworzyły różne ryty i wątki legendarne; każdy król mógł uzdrawiać, dar ten posiadał od urodzenia, ale uaktywniała go koronacja; olej koronacyjny miała przynieść św. Remigiuszowi podczas chrztu Chlodwiga, gołębica;
W XII wieku powstał pogląd, że władca jest wasalem św. Dionizego, patrona Francji; wyruszając na wojnę, udawał się do grobu świętego i zabierał ze sobą chorągiew – oriflamme; w 2 połowie XII wieku znakiem Francji stała się lilia, symbol NMP Pośredniczki Łask;
W XI wieku polityka królów zaczęła zacieśniać się do spraw ich księstwa; Robert II Pobożny (996-1031) starał się jeszcze manifestować swoją obecność na całym obszarze królestwa; tendencji ten nie utrzymali jego następcy Henryk I (1031-1060) i Filip I (1060-1108); w okresie tym usamodzielniać zaczęły się kasztelanię;
Pod koniec panowania Filipa I, monarcha poddał swojej władzy właścicieli zamków na terenie swojego księstwa; pozwalało to efektywniej zarządzać księstwem; królowie zaczęli powoływać urzędników lokalnych - prewotów, wyposażonych w kompetencje administracyjne i sądowe; od Ludwik VI (1108-1137) i Ludwik VII (1137-1180) chętniej posługiwali się ludźmi z niższych warstw społecznych; czasu Filipa Augusta (1180-1223) prewoci zaczęli podlegać władzy bajliwów;
Od panowania Ludwika VII obecność króla znowu zaczęła zaznaczać się na obszarze całej Francji; spotkało się to nawet z akceptacją potężnych książąt; autorytet króla stopniowo się odbudowywał;
Pojęcie królestwa zaczęło się odnosić teraz do całego obszaru Francji, a nie do księstwa Kapetyngów; zaczęto uważać, iż król swoimi kompetencjami obejmował cały kraj; to poczucie wspólnoty pozwoliły wykształcić wyprawy krzyżowe, podczas których krzyżowcy francuscy otaczali swojego króla;
większą wagę zaczęto przykładać do więzi weselno-lennych; nacisk położono na to, że całość hierarchii lennej wieńczy król; książęta chętniej zaczęli przyznawać, że są lennikami władcy; częściej zaczęto również składać władcy hołdy lenne;
dwór Kapetyngów za panowania Ludwika VII zaczęli nawiedzać wielcy panowie królestwa; ich potęgę złamał dopiero Filip August; zaczął on poddawać swojej władzy kolejne prowincje; działał głównie przy pomocy dyplomacji, ale zdarzały się i wojny; z chęcią korzystał z koneksji rodzinnych i praw spadkowych; Filip przeciągał na swoją stronę kolejne zamki i hrabstwa; najważniejszym etapem tego procesu była wojna z Janem bez Ziemi, których bronił swoich francuskich posiadłości; w 1212 roku pod Bouvines Filip August pokonał koalicję Plantagenetów, cesarza Ottona IV i hrabiów z północno-zachodniej Francji; dzięki temu zwycięstwu król Francji opanował Normandię, Andegawenię i Turenię;
te wielkie zdobycze powiększyły hegemonię króla nad książętami; pozwoliło to następcom Filipa Augusta kontynuować dzieło zbierania ziem francuskich i poddawania ich władzy monarchy;
przyczyna sukcesów Kapetyngów leżała w tym, że żaden z książąt nie był królem; aura świętości otaczająca władcę nakazywał odnosić się do niego z szacunkiem; panowie zwasalizowani przez książąt chcieli awansować w hierarchii feudalnej i stać się lennikami króla; mogło się to stać jedynie w przypadku złamania potęgi książąt; to sprawiło, że król zyskiwał sobie poparcie na tyłach przeciwnika;