WESELE – Stanisław Wyspiański
Streszczenie utworu
Akt I:
Realistyczny.
Rozmowa CZEPCA z DZIENNIKARZEM : Czepiec zainteresowany polityką chce rozmawiać o niej z Dziennikarzem ten jednak nie jest zainteresowany ponieważ nie widzi w chłopie partnera do rozmowy.
Rozmowa RADCZYNI z KLIMINĄ: Radczyni wypowiada się o pracy chłopów wykazując wielką ignorancję. Ukazuje to pozorne zainteresowanie inteligencji chłopami.
Rozmowa MŁODEJ PARY: Pan Młody ciągle chce słuchać zapewnień swojej małżonki, że go kocha. Ona jednak go nie rozumie, twierdzi że już mu ślubowała miłość wiec nie ma sensu tego powtarzać. Widać tutaj różnice kulturalne. Pan Młody wykazuje się nietaktem i brakiem znajomości tradycji, zdejmuje buty na weselu.
Rozmowa POETY Z MARYNĄ - Poeta szuka inspiracji, bo jest znudzony otaczającym go nudnym światem. Usiłuje flirtować z Maryną, by ją zauroczyć w sobie. Nie zależy mu jednak na jej uczuciach. Podchodzi do niej drwiąca i z dystansem.
Rozmowa POETY Z GOSPODARZEM: Ten pierwszy marginalizuje rolę chłopów. Uważa, że bez nich byłoby tak samo jak i z nimi .Gospodarz natomiast mówi: chłop potęgą jest i basta.
Akt II:
Fantastyczny.
Gościom ukazują się zjawy. Najpierw pojawia się chochoł ale zostaje wyrzucony za drzwi później pojawiają się inne duchy.
Marysi Widmo - Widmo jest jej zmarłym narzeczonym, Ludwikiem de Laveuax. Razem wspominają czasy dawnej miłości. Widmo chce zatańczyć z Marysią, ale ta ma obiekcje, wyrywa się. W końcu widmo znika.
Dziennikarzowi Stańczyk: Stańczyk pokazany jest jak na słynnym obrazie Jana Matejki i stanowi symbol mądrości. Krytykuje Dziennikarza za brak woli i chęci walki, uważa, że nie należy patrzeć w przeszłość, ale iść do przodu. Daje Dziennikarzowi kaduceusz, błazeńską laskę, ale Dziennikarz nie docenia tego, nie uważa, aby były szanse na poprawienie losów Polski.
Poecie Rycerz - Rycerz to Zawisza Czarny. Chce skłonić Poetę do działania, zmusić do aktywności. Poeta opiera się. Rycerz podnosi przyłbicę, ale jest tam tylko pustka, co sugeruje, że twórczość Poety nie ma absolutnie żadnego przesłania.
Panu Młodemu Hetman Branicki - Branicki był postacią historyczną, hetmanem wielkim koronnym, brał udział w konfederacji targowickiej, uważany za jednego z największych zdrajców i sprzedawczyków Polski. Hetman jest w piekle, cierpi, a szatani szarpią jego ciało, żądając pieniędzy. Zarzuca Panu Młodemu, że jego małżeństwo jest podszyte fałszem.
Dziadowi Upiór - Upiór to Jakub Szela, przywódca rabacji galicyjskiej, czyli rzezi dokonanej przez chłopów na szlachcie. Upiór jest symbolem bratobójczej walki. Prosi o kubeł wody, aby móc zmyć z siebie krew, ale dziad go wygania.
Potem w chacie pojawia się duch Wernyhory, pól legendarnego kozaka-wróżbity, którego przepowiednie miały odnosić się do odrodzenia Polski. Miał on być także symbolem pojednania Polski i Ukrainy. Wernyhora rozmawia z Gospodarzem, który początkowo go nie rozpoznaje. Potem jednak cieszy się z przybycia znakomitego gościa. Dziad z lirą twierdzi, że Gospodarz ma określoną misję zwołać cały lud do powstania, zebrać go i czekać na tętent konia, na którym będzie jechał z Archaniołem. Potem daje Gospodarzowi złoty róg, symbol mobilizacji ludzi wszystkich stanów do walki. Jednak początkowe podekscytowanie Gospodarza mija, gdyż jest zbyt zmęczony zabawą i pijany, by stanąć na wysokości zadania. Oddaje więc złoty róg Jaśkowi i nakazuje mu zwołanie chłopów. Pod koniec aktu okazuje się, że koń Wernyhory zgubił złotą podkowę, ale Gospodyni wrzuca ją do skrzyni
Akt III:
Akt rozpoczyna zaśnięcie zmęczonego Gospodarza, który po początkowej gorączce walki staje się znużony i zapomina, jak ważna była wizyta Wernyhory. Potem goście rozmawiają o weselu, które było udane. Poeta rozmawia z Rachelą i Maryną o poezji. Haneczka cieszy się, że mogła całować się z chłopami. Radczyni usiłuje upokorzyć Pannę Młodą, uświadamiając jej, że nie ma wykształcenia i nie będzie mogła porozumieć się z mężem. Natomiast panna Młoda zwierza się Poecie ze snu i pyta go, gdzie jest Polska. Poeta chce, aby położyła rękę na sercu, a Panna Młoda: A to Polska właśnie.
Później pojawia się Czepiec, który mówi jeszcze sennemu Gospodarzowi, że chłopi są gotowi, czekają na rozkazy. Gospodarz budzi się, kojarzy, że coś miał zrobić, ale kompletnie nie pamięta rozmowy z Wernyhorą. Potem rzeczywiście do chaty wchodzą chłopi, ale Gospodyni powstrzymuje Czepca i Gospodarza, twierdząc, że chłopi postradali zmysły, a oni są pijani. Gospodarz obudziwszy się jakby z letargu przypomina sobie w końcu wizytę Wernyhory. Wszyscy oczekują odgłosów kopyt konia. Kiedy słychać ich tętent wszyscy klękają. Okazuje się jednak, że to tylko Jasiek. Chłopak informuje, że zgubił złoty róg w momencie kiedy chciał podnieść z ziemi czapkę z piórem. Znowu pojawia się chochoł i rozkazuje chłopom by ci odrzucili z rąk kosy. Chochoł zaczyna grać, wybijając melodię na patykach. Wszyscy goście weselni zaczynają tańczyć, poruszają się w dziwnym letargu, transie. Chochoł wyśpiewuje słynne słowa: Miałeś, chamie, złoty róg, miałeś, chamie, czapkę z piór: czapkę wicher niesie, róg huka po lesie, ostał ci się ino sznur.
Jasiek stara się, próbuje uratować sytuację i chce, żeby wszyscy poszli za nim do Krakowa, chwyciwszy za broń. Nic się jednak nie dzieje. Nikt nie reaguje na jego błagalne wołania. Utwór kończy się słowami chochoła, które brzmią: Miałeś, chamie, złoty róg.
OPRACOWANIE
W wiejskim dworku Kazimierza Tetmajera (Gospodarza) w Bronowicach odbyło się wesele młodopolskiego poety Lucjana Rydla (Poeta) z chłopką z Bronowie, Jadwigą Mikołajczykówną (Panna Młoda), na którym Wyspiański był i przyglądał się wsi i chłopom oraz wzajemnym relacjom tzw. ludu z inteligencją;
Przedstawiciele chłopów: Gospodyni, Panna Młoda, Czepiec, Kliminą, Jasiek, Kasper, Dziad;
Wieś nie ma z miastem nic wspólnego (inteligencja i chłopi, to dwa różne światy), patrz: „«Wesele» Stanisława Wyspiańskiego - dramatem o Polsce i Polakach";
Chłopi stanowią poważną siłę, są krzepcy, gotowi do działania.
Inteligencję, jak i chłopów pokazał Wyspiański krytycznie: Czepiec jest porywczy, natychmiast gotowy do bitki.
Chłopi są groźną, łatwo zapalną i dość prymitywną (moc pięści) siłą, co pokazała historia (rabacja galicyjska);
Nie chcą tego natomiast dostrzec inteligenci, Pan Młody mówi:
mego dziadka pilą rżnęli... Myśmy wszystko zapomnieli;
Inteligencja widzi w chłopach ich kolorowy strój, nie starając się zrozumieć istotnych dla wsi problemów
Mówi o Pannie Młodej porównując ją do lalki kupionej w Sukiennicach;
Powierzchowne traktowanie wsi (ludomania) zostało ostro przez Wyspiańskiego skrytykowane;
Pojawiają się odwieczne problemy polskiej wsi, o których tyle pisali pozytywiści
Obraz wsi i jej mieszkańców przedstawiony realistycznie, z tendencją do ujęcia satyrycznego;
Element romantyczny: to mit chłopa-Piasta, wg romantyków świadczący o ważnej roli chłopów w historii;
Główną myślą dramatu jest sprawa odzyskania przez Polskę wolności, dlatego Wyspiański wprowadza do utworu (jako główny) święty mit narodowy - wiarą, którą żyły kolejne pokolenia Polaków: gdy tylko nadejdzie stosowny moment historyczny, naród zgodnie powstanie i wywalczy sobie wolną ojczyznę. Wyspiański każe zatem w czasie trwania wesela ziścić się owej długo oczekiwanej i wytęsknionej chwili. Aranżuje fantastyczną akcję powstańczą po to tylko, aby wypróbować wartość narodowego (świętego!) mitu. Wynik tej próby okazał się dla Polaków boleśnie żałosny i beznadziejny.
Mitem fałszywym i złudnym jest pieczołowicie hołubiona myśl (się-.gająca tradycji kościuszkowskich), utrwalona niekiedy przez romantycznych demokratów, że z szlachtą polską polski lud. Wyspiański obnaża prawdę o współczesnych Polakach, którą da się sprowadzić do słów: Kaicłen sobie rzepką skrobie. Spotkanie chłopów z inteligencją ukazuje jako przejaw modnej chłopomanii. Polska (którą tu zastępuje bronowicka chata) jest podzielona:
inteligencja (Dziennikarz, Pan Młody, Poeta, Radczyni, Nos) odnosi się do chłopów z wyższością, lekceważy ich lub tonie w powierzchownych zachwytach, nic o wsi nie wiedząc:
chłopi (Czepiec, Klimina, Panna Młoda, Jasiek) doskonale zdają sobie sprawę, jak ich inteligencja traktuje, są trzeźwi, dosadni, mówią wprost, co myślą o panach z miasta:
Kolejny mit, którym się Polacy żywią, to wiara w tężyznę biologiczną chłopów, mogącą stać się silą odrodzeńczą narodu, to mit o kosy-nierach-zbawcach ojczyzny. Chłopi w „Weselu" są siłą, ale niepokojącą, groźną, brutalną, a nawet prostacką. Czepiec wyładowuje się w pijackich awanturach
co prawda chłopi są gotowi do czynu, są siłą, która bez mądrego pokierowania (przewodnictwa) jest groźna (przykład rabacji galicyjskiej);
Kto ma chłopów poprowadzić - czyli jak Wyspiański demaskuje kolejny mit Polaków o wyjątkowej, przewodniej roli inteligencji:
panowie nie mają nic do zaoferowania chłopom prócz słów, bo ani siły, ani konkretnego programu działania;
Dziennikarzowi Stańczyk uświadamia jego małość, gnuśność, bezczynność; gdy dojdzie do sytuacji, że można będzie sny o potędze wprowadzić w czyn, to Dziennikarza nie będzie wśród zgromadzonych
Poeta żyje fantazjami, karmi się snami (Grunwald, miecze, króI Jagiełło), tęskni do czynu, ale sam wyraża beznadzieję i smutek, to przecież czołowy dekadent Młodej Polski;
Do roli przywódcy nie nadaje się też Gospodarz, który przecież chłopów najlepiej zna: przespał sprawę wcześniej, oddając złoty róg w nieodpowiednie ręce.
Prawda o Polakach to także niezwykle żywotny i popularny mit o cudownym wskrzeszeniu narodu, tu sprowadzony do symbolicznej postaci Wernyhory
Wernyhora przybywa do Gospodarza z wieloma poleceniami: roześlesz wici przed świtem, powołasz gromadzkie stany, zgromadzisz lud przed kościołem;
Zostawia Gospodarzowi jako symbol wezwania do wspólnej walki złoty róg, który przecież Jasiek zgubi (miałeś, chamie, złoty róg);
Mit o tym, że przybędzie jakiś mąż opatrznościowy i da Polakom radę, jak odzyskać wolność - jest naiwny, ale nawet i jego nie można urzeczywistnić z powodów, o których była mowa powyżej (społeczeństwo - jakie jest, każdy widzi) i tu się zamyka błędne koło, wyrażone w chocholim tańcu w kółko.
ZJAWY:
Chochoł:
- wymyślony jako gość weselny przez rozpoetyzowaną dwójkę (Poetę i Rachelę), a zaproszony do chaty przez Pana Młodego;
- odegra znaczącą rolę w III akcie dramatu,
- optymistycznie: wszak pod wiechciem słomy ukrywa się krzak róży - zapowiedź przyszłego życia i piękna, toteż można wierzyć, że gdy nadejdą lepsze czasy, tanecznicy zostaną obudzeni z letargu, otrząsną się z niemocy i rozpoczną nowe, piękne życie,
- pesymistycznie: jest to jednak słomiany wiecheć, śmieć, straszydło, które wkroczy zamiast spodziewanego Wernyhory, by naród uśpić, otumanić i ostatecznie uniemożliwić zaplanowany czyn, a naród będzie tańczył, jak mu byle kto (byle śmieć) zagra. Chocholi taniec to symbol niemocy, apatii, niemożności wyjścia z zaklętego kręgu narodowych mitów, także: zamknięte koło powtarzanych od wieków błędów.
Stańczyk:
- objawia się Dziennikarzowi (R. Starzewski, redaktor „Czasu"), reprezentującemu krakowskich stańczyków, ugrupowanie konserwatystów o zachowawczych tendencjach, krytykujących wszelkie ruchy niepodległościowe;
- spotkanie dwóch stańczyków (wielkiego, legendarnego i małego, współczesnego) odsłania bezideowość samego Dziennikarza (to w gruncie rzeczy młodopolski dekadent) i jego obozu.
- Stańczyk (mędrzec zatroskany o losy Polski - takim go znano z obrazów Matejki) pojawił się, aby postawić pod sąd ludzi działających pod jego imieniem, ale działających błazeńsko śmiesznie, wykrzywiając ideę stańczykowania.
Rycerz:
- kojarzący się z historyczną postacią Zawiszy Czarnego, rycerza spod Grunwaldu.
-a Rycerz uosabia Moc, mówi o sobie: Ja Moc i jest ucieleśnieniem młodopolskich marzeń o sile i potędze (nietzscheanizm);
Hetman:
- to postać uczestnika konfederacji targowickiej, hetmana Branickiego - sprzedawczyka i zdrajcy;
-jest upersonifikowaną winą szlachty wobec narodu
Upiór:
- to duch Jakuba Szeli, który stanął na czele wystąpienia chłopów przeciwko szlachcic w 1846 r. (rabacja galicyjska);
- objawia się Dziadowi, dla którego krwawe zapusty były wydarzeniami jego młodości;
- w wyniku tych wydarzeń (noc długich noży z 20 na 21 lutego) z rąk manipulowanych przez austriackie władze chłopów zginęło wiele szlachty, dlatego wcześniej (akt I) Dziad mówi, że splamiła krew sukmany;
- jego pojawienie się jest często nazywane psychoanalizą narodową, bo też ma on panów z miasta przestrzegać, że, to, co było, może przyjść;
- uosabia grzechy chłopów wobec narodu.
Wernyhora:
- postać z obrazu Matejki i romantycznych snów o opatrznościowych mężach, prorokach, wróżbitach, legendarnych lirnikach;
- jest uosobieniem wymarzonego ratunku dla narodu, który już stracił nadzieję;
- pojawia się przed Gospodarzem (być może tym śnionym naczelnikiem w chłopskiej sukmanie) z poleceniem rozesłania wici, zebrania ludzi i czekania na hasło do walki;
- zostawia mu złoty róg - symbol sprawy narodowej, wezwania do działania (powstania);
- aranżuje ostatecznie to długo śnione powstanie po to, aby obnażyć prawdę o narodzie: wszystko to jest błazenada, szopka narodowa, farbowany fałsz, obrazki, sny o potędze, a naprawdę - niemoc.