Digiscoping - zobaczyć jeszcze więcej...

2006-04-08, ostatnia aktualizacja: 2006-04-08 19:21

Niemałym powodzeniem podczas tegorocznych IX Targów Film Video Foto cieszyły się prezentacje Nikona. Japoński producent, poza typowym sprzętem fotograficznym pokazał też nieco inne urządzenia, które można wykorzystać w fotografii. Mowa tu o lunetach zbudowanych na bazie szkieł o najwyższej jakości, które z powodzeniem wykorzystać można do wydłużania ogniskowej.

Luneta Nikon Fieldscope ED82. Prezentacja możliwości digiscopingu. Luneta Nikon Fieldscope ED50 z podłaczonym aparatem kompaktowym.   Digiscoping, bo tak nazywa się ta dziedzina jest stosunkowo młody i dopiero zaczyna zyskiwać sobie zwolenników. Polega on na łączeniu układów optycznych aparatów i lunet, bądź na podłączaniu lunet do lustrzanek (także cyfrowych). System opracowany przez Nikona pozwala na podłączaniu sprzętu z serii Fieldscope do aparatów fotograficznych. Dzięki temu zabiegowi możliwe jest osiągnięcie długości ogniskowych nawet do kilku tysięcy milimetrów. Najbardziej ekstremalne połączenia dają ogniskową 9450 mm, co daje niewiarygodne i do tej pory niedostępne w amatorskiej fotografii przybliżenie. Główne produkty Nikona kompatybilne z technologią digiscopingu, dostępne w tej chwili, to następujące modele lunet: ED50, ED III oraz ED82. Entuzjaści fotografii przyrodniczej i  wszelkiej innej wymagającej dużych przybliżeń mogą już zacierać ręce. Powinni również szykować się na spory wydatek, gdyż sprzęt ten do najtańszych nie należy. Z drugiej jednak strony Digiscoping i tak oferuje lepszy stosunek powiększenia obrazu do ceny, niż długoogniskowe obiektywy z konwereterami, które kosztują o wiele więcej. Zastosowań do tego ciekawego systemy można znaleźć wiele. Jest to wymarzony sprzęt do astro-fotografii, oraz fotografii przyrodniczej i ornitologicznej. Z pewnością zainteresowane takimi rozwiązaniami są też policja i wojsko, jak również prywatne firmy, które mogły by wykorzystać je do monitoringu konstrukcji budowlanych, ochrony itp. Z radością skorzystają z niego również amatorzy makrofotografii, którym zależy na wykonaniu zdjęć makro z dużej odległości. Czy digiscoping ma szansę zagrozić tradycyjne fotografii obiektywami? Jest to całkiem prawdopodobne, jednak w tym celu należałoby nieco rozwinąć technologię i obniżyć ceny. Na razie posiadacze tradycyjnego sprzętu foto mogą spać spokojnie. Autor: Sebastian Oleksik