Glottodydaktyczna metoda nauki czytania i pisania
Metoda ta została opracowana przez prof. Bronisława Rocławskiego. Jest metodą fonetyczną, zakładającą istnienie w polszczyźnie 37 fonemów, w tym 1 fonem, który możemy wyłączyć ( pauza potencjalna lub rzeczywista).Pozostałe fonemy dzieli się na następujące grupy:
( zapis fonetyczny uproszczony)
a ) / i y e a o u ę ą / samogłoskowe fonemy otwarte/
b ) /j ł r l m n ń / półotwarte,
c ) /f w s z ś ź sz ż ch/ trące,
d ) /c dz ć dź cz dż/ przytarte zwartoszczelinowe, ześlizgowe,
e ) /p b t d k g # / wybuchowe- zwartowybuchowe.
Fonemy te w języku polskim zapisywane są 36 literami podstawowymi .Ponieważ nasz język nie jest ściśle alfabetyczny ( wymowa ulegała szybszym zmianom niż pisownia ) zapisywane są także literami niepodstawowymi np.fonem / sz / w słowie / k o sz / zapisujemy literą podstawową sz kosz, w słowie / j e sz / zapisujemy literą niepodstawową ż jeż, w słowie / p e sz / zapisujemy literą niepodstawową rz perz. Istnienie liter niepodstawowych stanowi o trudności poprawnego zapisania słowa, szczególnie dla dzieci , które poznają dopiero świat liter, a żyją w świecie fonemów, głosek, języka mówionego a nie pisanego.Dlatego w tej metodzie litery niepodstawowe w początkowej nauce pisania i czytania zapisywane są na czerwono, by zwrócić uwagę na trudność ortofoniczną i ortograficzną ( inaczej czytamy niż jest napisane, inaczej piszemy niż mówimy).Wynikają stąd też inne niż tradycyjne zasady ortograficzne ( np.zasady dotyczące zapisywania fonemu /sz /, nie istniejące w tradycyjnej ortografii).Różnice te sprawiają trudność nauczycielowi w początkowej fazie stosowania tej metody, ponieważ inaczej niż dziecko jest już w świecie liter i musi zejść do poziomu ucznia , do świata fonemów, głosek, co stanowi, moim zdaniem zaletę tej metody ( nauczyciel zniża się do poziomu ucznia a nie odwrotnie).
Cały system liter podstawowych i niepodstawowych wygląda następująco:
znak fonemu/i y e a o u ę ą j ł r l m n ń f w s z ś ź sz ż ch c dz ć dź cz dż p b t d k g #
litera podst. i y e a o u ę ą j ł r l m n ń f w s z ś ź sz ż ch c dz ć dź cz dż p b t d k g
litera nie- ę ą ó i u ni w z si zi rz rz h dz ci dzi dż cz b d g k
podstawowa y n s z ż c dz
ź ś dź ć
Stosowania zasad ortofonicznych w czasie czytania ( podstawianie odpowiedniego fonemu pod literę ) powoduje, zdaniem twórcy metody, rozumienie czytanego tekstu np. auto czytamy / ałto / a nie
/ auto /, kwiat czytamy / kfjat / a nie / kwiat /.
W glottodydaktycznej metodzie nauki czytania i pisania kładzie się nacisk na poprawną wymowę , stąd stosuje się wiele ćwiczeń ortofonicznych ( przy lusterku ) oraz na wybrzmiewanie głosek bez przygłosu y, stąd podział na głoski trwałe , które można wydłużyć (a,e,i,u,y,n,m, r,trące ) i nietrwałe, których nie można wydłużyć bez przygłosu.
Ćwiczenie słuchu fonematycznego zaczyna się od syntezy sylabowej ( najpierw słowa dwusylabowe, potem trzy , czterosylabowe i więcej), ponieważ dziecko styka się z syntezą sylabową najwcześniej ( mówi się do niego ma-ma, ba-ba, dzia-dzia ).Potem przechodzi się do analizy sylabowej, po której następuje ćwiczenie syntezy morfemowej, logotomowej, logotomowo-fonemowej, fonemowo-logotomowej, fonemowej, syntezy na bieżąco. Dopiero po jej opanowaniu przechodzi się do analizy fonemowej. Na każdym etapie stosuje się utrudnienia, by wyzwolić rezerwę intelektualną.
Z mojego doświadczenia wynika, iż istnienie wielu pośrednich etapów między syntezą sylabową a analizą fonemową pozwala na płynne przejście od jednej do drugiej, co nie miało miejsca w przypadku bezpośredniego przechodzenia od syntezy sylabowej do analizy samogłosek w nagłosie.
W metodzie wiąże się głoskę z literą na podstawie litery O, ponieważ układ ust w czasie wybrzmiewania jest podobny do znaku graficznego .Stosuje się "odczytywanie " słów na podstawie układu ust. Nie wprowadza się wyrazów podstawowych ( O-osa ), pokazuje się literę na tle innych, by dostrzec jej cechy dystynktywne. Dzieci poznają 36 liter podstawowych od razu w czterech wersjach : mała i wielka pisana, mała i wielka drukowana ( stosuje się klocki logo opracowane przez B. Rocławskiego). Zabawy z literami trwają równolegle z ćwiczeniem słuchu fonematycznego, kończą się bierną znajomością liter.
Czytanie zaczyna się metodą ślizgania się po literach, co prowadzi do uniknięcia głoskowania i szybsze opanowanie płynnego czytania, co potwierdzają moje doświadczenia .( W zbliżony sposób proponują naukę czytania z dziećmi mającymi trudności Teresa Gąsowska i Zofia Pietrzak-Stępkowska, które jednak nie dzielą głosek na trwałe i nietrwałe, co nie pozwala na pełne zastosowanie metody ślizgania się).Czytanie zaczyna się na literach podstawowych oraz na literach pisanych, ponieważ autor metody stwierdza , że nauczyciel musi przybliżać litery, z którymi dziecko ma mniejszy kontakt. Później wprowadza się litery niepodstawowe.
W przygotowaniu do pisania stosuje się rysowanie po śladzie z wyraźnie zaznaczonym kierunkiem pisania ( materiały H. Tymichovej).Autor opracował tzw. pismo pętelkowe, które ma prowadzić do płynnego pisania. Istnieje także wersja bezpętelkowa. W kreśleniu liter kładzie się nacisk na prawidłowy kierunek, czemu służą ćwiczenia na materiale literowym z zaznaczonym strzałkami kierunkiem pisania, by dziecko samo mogło dokonywać kontroli prawidłowości pisania.
Pracę tą metodą można rozpoczynać już w wieku trzech lat, co jest wielką zaletą , ponieważ dzieci są rozbudzone poznawczo, gotowe do zabaw z sylabami, literami i zwlekanie z nauką czytania powoduje stratę czasu i zahamowanie rozwoju. Metoda ta pozwala także na duże zindywidualizowanie procesu nauki czytania i pisania. Porównując, na podstawie mojej pracy , wyniki uzyskiwanie przez dzieci nauczane glottodydaktyczną metodą a innymi ( analityczno-syntetyczną ) stwierdzam, iż ta pierwsza jest efektywniejsza.
Myślę , że powszechniejsze stosowanie tej metody jest utrudnione, ponieważ nie ma gotowych podręczników do nauczania zintegrowanego ( oprócz " Świata głosek i liter" elementarza B. Rocławskiego), zbyt wielu gotowych materiałów, z których można bezpośrednio korzystać. Nauczyciel musi wykazać się pomysłowością, inwencją twórczą, niechęcią do sztampowości, schematu i wręcz mrówczą pracą w przygotowywaniu pomocy dydaktycznych. Dlatego chciałabym podzielić się opracowanymi przeze mnie tekstami do czytania , wprowadzającymi litery niepodstawowe.
Litery niepodstawowe wprowadzałam w drugim półroczu w grupie sześciolatków , treść tekstów dopasowywałam do tematyki oferty edukacyjnej oraz umiejętności dzieci. Przytaczam tylko tekst bez ilustracji.
Oferta edukacyjna: Kto mieszka w górach? Wprowadzenie litery niepodstawowej h.
Tatry
To Tatry. Tutaj żyje baca Roch i juhas Michał. Razem hodują barany. Latem wypasają je na halach.
Żona Rocha Helena robi z mleka bryndzę i oscypki. Czasem, gdy dmucha wiatr halny i jest smutno, Roch
gra na dudach a Helena tańczy. Roch to dobry gazda.
Park Narodowy
To są Tatry. Tu jest Park Narodowy. Rosną tutaj cenne rośliny: szarotki, krokusy , limby,
smreki. Żyją zagrożone gatunki: orły, żaby kumaki, żbiki i ryś.
Park Narodowy jest naszym skarbem.
Oferta edukacyjna: Ewa Szelburg-Zarembina - pisarka i poetka. Wprowadzenie litery niepodstawowej g i w.
Ewa Szelburg-Zarembina
Ewa Szelburg-Zarembina to polska pisarka i poetka. Napisała dużo ładnych bajek i historyjek dla nas. Wymyśliła cudowną poezję, czyli rymowanki. Pisała i dla dorosłych. Lubimy słuchać jej prozy i poezji. Chcemy sami czytać legendy, bajki, historyjki, rymowanki Ewy Szelburg- Zarembiny.
Co napisała Ewa Szelburg-Zarembina?
Wszyscy lubimy utwory Ewy Szelburg-Zarembiny. Znamy "Baśń o Czerwonym Kapturku", "Bajkę o jaju, raku, kogutku, kaczce Kwaczce, kotku Mruczku i o Kruczku","O tym, jak Szaraczek psa Burka oszukał". Słuchamy historyjek " Zabawa żabek i Jaśka", "Zabawa myszek", "O kurce i kogutku Szałaputku". Wysłuchamy bajek o wesołym Szewczyku, o Krawczyku, co szył buty,o Panu Twardowskim, a koza wskaże nam dobre strony prawdy. Ewa Szelburg-Zarembina to fantastyczna poetka i pisarka!
Oferta edukacyjna: Jaki jestem ja, jaki jesteś ty? Wprowadzenie niepodstawowych liter ó i d.
Mój kolega
Mój kolega jest najlepszym druhem do zabawy. Razem budujemy mury obronne, zamki i góry z różnych klocków.Czasem jesteśmy parą królewską, która panuje w bajkowym kraju. Na podwórku gramy w koszykówkę i pilkę nożną. Lubimy wspólną zabawę!
Kto ma rację?
Jurek mówi, że lód to twarda woda. Józek mówi, że lut skleja metal z metalem.
Kto ma rację?
Róża mówi, że kod to numer z adresu.
Ola Fasola
ulica Długa 1A 00-950 Warszawa
Julka mówi, że kot mruczy i pije mleko.
Kto ma rację?
Kto pomoże pokojowo załatwić ten spór?
Oferta edukacyjna: Gdzie jest wiosna. Wprowadzenie liter niepodstawowych z i b.
Jak rozpoznać porę roku ?
Latem zakładamy bluzkę z krótkim rękawem. Latem kózka skacze po pastwisku. Latem rosa opada na trawę. Latem kosa ugina kłosy zboża.
Czy rosną krokusy? Czy jest mróz ?
Czy rozkwita narcyz ? Czy las rozdaje swoje skarby ?
Jaka to pora roku ?
Rosną zawilce, żonkile, sasanki, krokusy i tulipany.
Ptaki wracają z dalekich krajów.Są coraz krótsze noce.Natura rozkwita i wstaje ze snu.
Ty w trop za naturą kop ogródek, rób rabaty lub bez żadnych prób zrób dwóm wróblom ślub.
Oferta edukacyjna: Wielkanocne zwyczaje. Wprowadzenie niepodstawowych liter i,ą,ę.
Wielkanocne malowanki
Wiosną jest Wielkanoc. Każdy wie, że wtedy malujemy jajka. Możemy je barwić w łupinach z cebuli i wydrapywać różne wzorki.
Możemy najpierw malować woskiem kwiaty,a potem farbować.
W Łowiczu jajka oklejone są kogutkami z kolorowego papieru.
W okolicach Puszczy Białej na Kurpiach oklejone są farbowaną trawą i włóczką.
Jajka zdobione są na różne sposoby i dlatego noszą różne nazwy: pisanki, kraszanki, drapanki, oklejanki.
Świąteczne zwyczaje
Święta Wielkanocne mają różne zwyczaje. W ruch idą pędzle, którymi malujemy jajka. Robimy palmy. Pieczemy mazurki i wielkanocne baby. Do koszyków wkładamy różne pokarmy na święconkę. Częstując jajkiem, życzymy sobie wszystkiego najlepszego. Zajączek rozdaje prezenty. Chłopcy chodzą z kogutkiem, polewają wodą i wołają "Śmigus- dyngus".
W Święta Wielkanocne jest bardzo wesoło.
Oferta edukacyjna: Ziemia naszym skarbem. Wprowadzenie liter niepodstawowych rz,z,zi,n,ni,s,si,c,ci,dz,dzi.
O czym marzą zwierzęta ?
Żaby marzą o grubym kożuchu rzęsy na stawie i narzekają na jego brudne brzegi.
Żurawie żądają spokoju i dużych ważek na grząskich łąkach.
Jeże pragną żyć w borze na wrzosowisku, jeść grzyby i owoce jeżyn.
Tchórze chcą zamieszkać w porządnej norze pod drzewem jarzębiny albo brzozy.
Mewy życzą sobie czystej plaży nad morzem.
Ryby chcą korzystać z czystej wody w rzekach.
Wszystkie zwierzęta o czymś marzą.
A o czym marzy człowiek?
22 kwietnia-Dzień Ziemi
Dzieci i ludzie dorośli muszą chronić środowisko. Dbać o niebieską toń morza i oceanu. Niszczyć sine dymy na niebie. Nie zanieczyszczać żródeł rzek i potoków.Skończyć z wycinaniem cienistych lasów po
to, by słuchać świergotu ptaków. Sadzić drzewa i inne rośliny. Segregować śmieci i na zakupy chodzić
z siatką z materiału. Wtedy nie zagrozi Ziemi zagłada.
Oferta edukacyjna: Książka naszym przyjacielem. Wprowadzenie niepodstawowych liter ż, rz.
W bibliotece
W bibliotece na półkach są przechowywaneksiążki.
Czytelnicy przychodzą do biblioteki i bibliotekarz wypożycza im książki do domu.
Po przeczytaniu zwracają je z powrotem. W ten sposób tę samą książkę może czytać wiele osób.My już potrafimy czytać i też możemy zapisać się do biblioteki.
Zanim książka trafi do biblioteki pisarz musi obmyślić treść, ilustrator narysować ilustracje, drukarz książkę wydrukować, a księgarz ją sprzedać. Zrobienie książki wymaga pracy wielu ludzi, dlatego musimy ją szanować i dbać o nią.
KSIĄŻKA TWOIM PRZYJACIELEM !
Historia książki
Pierwszymi książkami były gliniane tabliczki używane w starożytnym państwie Sumer.W miękkiej glinie, którą potem wypalano lub suszono, piszący odciskał zaostrzoną trzciną znaki podobne do klinów.
W dawnym Egipcie książką był zwinięty w rulon papirus.Papirus to rodzaj papieru zrobiony z włókien rośliny rosnącej nad rzeką Nil.
Starożytni Chińczycy pierwsze księgi zapisywali na połączonych bambusowych listewkach. Pisali pędzelkiem maczanym w tuszu.
Chińczycy wynaleźli papier podobny do dzisiejszego.Książka zapisana na papierze miała formę zwoju.
Dawne książki były niepodobne do tych, jakie my znamy, ale zawsze ten, kto je czytał był mądrym człowiekiem. używane
Litery
Pierwszym pismem, jakim posługiwali się ludzie, było pismo obrazkowe : na przykład hieroglify egipskie.
Takie pisanie zabierało wiele czasu, dlatego zaczęto je upraszczać.
Ale najłatwiejszy i najszybszy okazał się sposób zapisywania słów za pomocą liter.
Litera odpowiadała jednej głosce w słowie.Za pomocą kilkudziesięciu liter można zapisać tysiące słów. Zbiór liter to alfabet.
Pierwszy alfabet stworzyli fenicjanie.Litery w języku polskim oparte są na alfabecie łacińskim.
A B C D E F G H I K L M N O P Q R S T U V W Y Z
Wiele języków opiera się na alfabecie greckim.
W naszych czasach nie wszystkie języki mają alfabet.W Chinach ludzie posługują się uproszczonym pismem obrazkowym.
Sztuka pisania to kaligrafia.My uczymy się pięknie kreślić litery, by zdobyć tytuł
MISTRZA KALIGRAFII.
Oferta edukacyjna: Życzenia dla mamy i taty.Wprowadzenie niepodstawowej litery u.
Majówka
W majowy poranek Laura otworzyła oczy, usłyszała cichutkie "miau" i głośne " hau".
To piesek i kotek budził Laurę:
-Wstawaj!Dzisiaj jedziemy na majówkę!
Laura szybko wstała i pomogła mamie.Ułożyła w koszu bułki, kiełbasę,owoce i ulubioną chałwę.Mama zrobiła herbatę w termosie.Tato do bagażnika auta marki Audi spakował leżaki i koc.Teraz byli gotowi.
Pojechali za miasto.Stanęli na leśnym parkingu.Dalej,nad jezioro poszli pieszo.Tam Laura z rodzicami wypoczywała i bawiła się cały dzień.Było bardzo miło.Niestety, do domu wrócili autobusem, bo ich auto się popsuło.
Glottodydaktyczna metoda nauki czytania i pisania nie jest powszechnie stosowana , ale warta zainteresowania. Zachęcam do uczestniczenia w Letniej Szkole Glottodydaktyki organizowanej przez ODN MODEM z Sopotu i uzyskania licencji uprawniającej do stosowania metody B. Rocławskiego. Myślę , że praca w oparciu o nią daje wiele satysfakcji, szczególnie nauczycielom twórczym i poszukującym, bowiem wyzwala pomysłowość i niechęć do schmatów.Myślę także , iż należałoby przyjrzeć się wynikom osiąganym przez dzieci prowadzone tą i innymi metodami, ocenić ich skuteczność, wyciągnąć praktyczne wnioski.