Dialektyka Simmla (kultura indywidualna – kultura obiektywna)
KULTURA OBIEKTYWNA
– to, co ludzie wytwarzają (sztuka, nauka, filozofia). Jednakże staje się ona coraz bardziej niezależna i zaczyna żyć własnym życiem. Istnienie tych kulturowych tworów stwarza więc sprzeczność w odniesieniu do ludzi będących ich twórcami – stanowi przykład obcości i wrogości między twórcą a jego wytworami.
KULTURA INDYWIDUALNA
(subiektywna) – to zdolność człowieka do wytwarzania, przyswajania i kontrolowania elementów kultury obiektywnej.
Koncepcja „bardziej-życie” i „coś-więcej-niż-życie” zakłada, że ludzie obdarzeni są podwójną zdolnością do transcendencji (istnienie poza granicami bytu).
„bardziej-życie”
– człowiek dzięki swym twórczym zdolnością może wykraczać poza samego siebie.
„coś-więcej-niż-życie”
– ta zdolność twórcza umożliwia ludziom nieustanne tworzenie nowych obiektów, które wykraczają poza ich samych. Dochodzi więc znów do sprzeczności między tymi siłami – życie społeczne „tworzy i uwalnia od siebie coś, co nie jest życiem, ale ma własne znaczenie i rządzi się własnym prawem”
Znacznie liczebności w życiu społecznym (diada – triada, duża liczebność grupy)
GEOMETRIA SPOŁECZNA: liczba, odległość i symetria.
Liczba: ilość ludzi wpływa na charakter interakcji.
DIADA
- jedna interakcja; brak niezależnej struktury, każda jednostka zachowuje swoją indywidualność. W momencie, gdy dochodzi nowa osoba wprowadzana jest nowa jakość.
TRIADA
-jest czymś więcej niż sumą tworzących ją jednostek, posiada strukturę grupową, występuje większe zagrożenie dla indywidualności jej członków. W triadzie możliwe jest zaistnienie nowych ról społecznych:
rola arbitra lub mediatora w wewnątrzgrupowych sporach,
jednostka może wykorzystać spór dla własnych interesów,
jednostka może świadomie podsycać spór, by zdobyć nadrzędną pozycję (dziel i rządź) – stwarza stratyfikację
Jeśli występuje duża liczebność grupy(np. społeczeństwo) jednostka staje się coraz bardziej oddzielona od struktur grupy, staje się osamotniona i odizolowana. Z jednej strony społeczeństwo pozwala na ujawienie się indywidualności, ale zarazem jest dla niej zagrożeniem - osłabione zostają więzi, stosunki stają się bezosobowe i zdystansowane.
Obcy
OBCY
– ktoś, kto dziś przychodzi, jutro zostaje. Ktoś, kto nie wyruszył dalej i jednocześnie nie zrezygnował ze swobody przychodzenia i odchodzenia (nosi jednocześnie cechy osobnika bliskiego i dalekiego).
Cechy obcego:
nie należy od początku do kręgu, w który wchodzi, dlatego wnosi tam coś czego nie było, JEDNOŚĆ
BLISKOŚCI i DYSTANSU: dystans, bo bliski jest daleki, bliskość, bo blisko jest ktoś z daleka. Gdyby był bardzo bliski, nie byłby obcy; gdyby był za daleko, nie miałby żadnego kontaktu z daną grupą. obcy nie jest od początku związany z pewnymi elementami lub tendencjami grupy, więc jest
OBIEKTYWNY, w przeciwieństwie do „miejscowych” jest wolny OD STRONNICZOŚCI
– jedność nie tylko bliskości i dystansu, lecz także obojętności i zaangażowania,
ta obiektywność nie jest jednak zaprzeczeniem uczestnictwa, wręcz przeciwnie – to szczególnie pozytywne uczestnictwo, to WOLNOŚĆ (obcy nie jest skrępowany zobowiązaniami, przyzwyczajeniami, tradycją itd.), ocenia sytuacje bardziej bezstronnie, stosując obiektywne kryteria,
stosunek do obcego jest bardziej abstrakcyjny: łączą z nim cechy bardziej ogólne, natomiast z osobami związanymi organicznie („bliskimi”) wiąże stosunek oparty na podobieństwie, tego co różni od innych, obcy często stają się powiernikami „wyznań”, o których członkowie nigdy by nie powiedzieli „swoim”.
Towarzyskość
Towarzyskość wg Simmla to społeczna forma gry-zabawy, zabawowa forma interakcji, polegająca na tym, że jednostki, łącząc się w związki o charakterze towarzyskim wchodzą w związek, który nie ma żadnego celu rzeczowego, żadnej treści i żadnych konsekwencji zewnętrznych. Łączenie się (związki, stowarzyszenia religijne, bandy itd.) daje satysfakcję, jest atrakcyjne – daje poczucie jedności, zespolenia. Jest to pewna wartość autoteliczna (sama w sobie). Towarzyskość eliminuje wszystko to, co jest osobiste oraz ma ona charakter demokratyczny – dążenie do unikania tarć i trudności w relacjach z innymi, gdyż członkowie muszą być równi towarzysko. Radość jednostki jest zależna od radości innych jednostek. Towarzyskość to świat sztuczny, świat istot, które pragną stworzyć czyste, niezakłócone żadnym akcentem materialnym wzajemnie oddziaływania. Życie towarzyskie to gra, w której każdy postępuje tak, jak gdyby wszyscy byli równi, a zarazem gdyby każdy był szczególnie ceniony prze pozostałych, jest oszustwem wobec realnego życia społecznego.
Simmel jako przykłady towarzyskości podaje kokieterię, która jest właśnie nic nie wnoszącą do życia zewnętrznego grą oraz rozmowę, która w życiu towarzyskim jest celem samym w sobie. Sens towarzyskości można ująć jako
(…) wydobycie z niej kontekstu uspołecznienia, tj. możliwości nawiązywania kontaktów czystej postaci, jako wartość i cel o charakterze autotelicznym. Jest tym samym towarzyskość zabawową formą uspołecznienia, której treści i zewnętrzne konsekwencje mają znaczenie jedynie wtórne.
Formy i typy
Simmel uważał, że świat rzeczywisty składa się z nieskończonej liczby zdarzeń, działań interakcji itd. Natomiast ludzie, chcąc poradzić sobie z tym ogromem składników („treści”), porządkują go, ujmując w pewne wzory, czyli formy,
ograniczając ich liczbę. Forma umożliwia lepszą analizę rzeczywistości społecznej – odnalezienie cech wspólnych. przykłady form omawianych przez Simmla: wymiana, konflikt, prostytucja, towarzyskość, nadrzędność i podrzędność (dominacja)
Typy i formy to twory, umożliwiające lepsze zrozumienie szerokiego zestawu wzorów interakcji.
Typy społeczne: obcy, skąpiec, rozrzutnik, poszukiwacz przygód, szlachcic, ubogi.
Pieniądz i jego znacznie we współczesności
Wartość powstaje w taki sposób jak twory kultury obiektywnej – ludzie tworzą przedmioty, separują się od nich, poczym starają się przezwyciężyć odstęp, opór i przeszkody. Im trudniej jest jakiś przedmiot osiągnąć, tym większą posiada wartość. Wartość, która ma granicę górną i dolną. Rodzi się z dystansu między przedmiotem a podmiotem: czas niezbędny do jego zdobycia, jego rzadkość, trudności, konieczność wyrzeczenia się innych przedmiotów.
Pieniądz paradoksalnie stwarza dystans i dostarcza środków do jego pokonywania. Nie jest wartością. Jest skrajnym przypadkiem środka, który stał się celem samym w sobie.
Funkcje pieniądza:
stanowi podstawę rozwoju rynku, nowoczesnej gospodarki i społeczeństwa (kapitalistycznego),
dostarcza środków, dzięki którym te byty
zaczynają żyć własnym życiem, niezależnym od człowieka i wywierającym na niego przymus,
umożliwia reifikację (traktowanie jak żywą istotę),
przyczynia się do urzeczowionego świata, do jego racjonalizacji: poszerza procesy umysłowe (np. kalkulacje bankowe) i jednocześnie zmienia społeczne normy i wartości (zubożenie jednostek prowadzące do „tragedii”), zniewala,
redukuje jakość do ilości (wszystko można kupić lub sprzedać)
Interakcjonizm Simmla
Simmel interesował się procesami interakcji (uspołecznienia) i według niego socjolog swoje działania skupić wyłącznie na tym, co wytwarza się między jednostkami podczas wzajemnego oddziaływania – wymiany/wzajemności stosunku. Socjologia nie interesuje się człowiekiem rozpatrywanym w pełni swego doświadczenia życiowego, lecz tylko ze względu na aspekt swej osobowości, który objawia się w stosunku z drugim człowiekiem.