W pływ reklam na społeczeństwo, oraz rola jaką odgrywają

Przyglądając się reklamom wszechobecnym w mediach, na ulicach, w naszym życiu. I zadać sobie pytania: co widzimy? co one nam przekazują? oraz co ważniejsze jak kształtują rzeczywistość nasze postrzeganie oraz nas samych, świat w którym żyjemy i w którym się obracamy ? Odpowiedzi na te pytania jest moim zdaniem skomplikowana tak jak ludzie jak świat jak techniki i sposoby wykorzystywane by zawładnąć ludzką percepcją, zwrócić na siebie jej uwagę , i nakłonić do… właśnie czego ? Zmiany swym upodobań, nastawień, swych pragnień i osądów?

Reklama czym ona jest ? Rodzajem informacji przekazywanym nam za pośrednictwem obrazów, dźwięków, zapachów czy smaków, przedstawiającą skonkretyzowane produkty, oferty danego producenta, sprzedawcy itd. . Jest tworem naszej kultury dominującej, w jej powstanie zaangażowane jest szereg osób związane z wieloma dziedzinami nauki jak i sztuki, dzięki temu jej przekaz informacyjny jest tak bogaty w formę, i „treść „ która ma jeden cel nadrzędny, nakłonić „bezosobowego” konsumenta na zakupu danego produktu, usługi. Reklam ma cały wachlarz sposobów by sprowokować, zadziwić, zaskoczyć, wytworzy ć u odbiorcy potrzebę posiadania, jak i wzbudzić różnego rodzaju emocje od skrajnie pozytywnych do co zadziej bywa negatywnych, które mają przemożny wpływ na ciało umysł człowieka który jest im poddany. Od bardzo dawna funkcjonuje określenie społeczeństwo konsumenckie, tworzy ono nowy typ „niewolnika” konsumenta który zahipnotyzowany wizjami z reklam żyje tylko po to by przebywać w „pięknym świecie zakupów” . Reklama od bardzo dawna tworzy na użytek producenta społeczny wzór marzenia, które są nam wpierane jako nasze nimi nie będąc , jako te które ogłupiona większość ludzi gloryfikuje, uważa za modne i właściwe. Twórcy reklam pragną tego a byśmy spełniali cudze marzenia, przyjęli je jako swoje, jako wyznacznik lepszego stylu życia. Konsumpcja wspierana reklamą stała się nową religia, nowym Kultem, a cel jest jeden… Ty, twoje życie i Pieniądze !!! ze swymi nigdy nie starzejącymi, wiecznie uśmiechniętymi i zadowolonymi z beztroskiego życia „bogami”, czyli osobami reklamującymi nam setki produktów, wpierającymi że bez tych rzeczy życie będzie ciężkie i beznadziejne. Stają się oni dla nas wzorami osób jakimi sami byśmy chcieli być, pokazują nam swoje cudowne życie w którym wszystko się udaje za sprawą nowego iPHONE’a, mężczyźni odnoszą sukcesy zawodowe dzięki szwajcarskiemu zegarkowi Epos Tourbillon na ręku, a kobiety prowadzą udane życie rodzinne ponieważ do obiadu zawsze podaje się CocaColę, mają mądre i zdolne dziecko, które stroją w cichy od Prady, na każdym kroku towarzyszy im kamera Canon XF300, oczywiście czasem się kłócą, ich związek wisi na włosku, ale przecież kobieta wybaczy wszystko jeśli dostanie pudełko kuleczek Rafaello. Tworzą w wielu przypadkach masę ludzi bezkrytycznie przyjmujących wszystko co im się zaproponuje, co im się narzuci , którzy bez wskazania kierunku nie są zdolni iść sami, odnaleźć swoją drogę w świecie, myśleć sami za siebie i być odpowiedzialnymi za swe życie i czyny. Gdyż dziś reklama jest wyznacznikiem gustu, opinii, stylu życia, relacji miedzy ludzkich i wielu cech warunkujących nasze społeczeństwo. Daje wzory do naśladowania, kreuje ludzi na swój obraz spijając krew z ich spracowanych rąk i otumanionych umysłów. Reklama jest jak opium dla ludu, narkotykiem którym się upajają. Co grosza podawany jest wszystkim niezależnie od woli, wieku, dopuszczony przez władze do ogólnej dystrybucji, nie sposób się przed nim ochronić w dzisiejszym społeczeństwie.

Reklamy wytwarzają w człowieku pewien rodzaj głodu duszy, pragnienia, potrzeby posiadania, który nigdy nie zostanie nasycony. Oferują wiele w swych obietnicach niestety bardzo mało dając w zamian, nowe auto, po kilku miesiącach użytkowania nie jest już takie cudowne, nie czujemy się jak ten człowiek na reklamie, tak pewnie, tak miło, nie stoimy ponad innymi, nie jesteśmy lepsi dzięki temu produktowi… lecz na tym się nie kończy gdyż dana marka już przewidziała że dla ciebie i specjalnie dla Ciebie wyprodukuje nowy model… byś czuł się wyjątkowo , czuł się dobrze. Identycznie jest z reklamą skierowana dla kobiet… Reklamy skierowane do mężczyzn i kobiet najczęściej wykorzystują ukryte potrzeby, wykorzystują kompleksy i ludzkie instynkty. Mężczyznom obiecując lepszy status, powodzenie w karierze , piękne kobiety, większą pewność siebie. Natomiast kobietom nieprzemijającą urodę, młodość, atrakcyjność, swobodę... Przedstawiają obraz silnej niezależnej kobiety która osiąga to czego chce, i zawraca na siebie uwagę płci przeciwnej. Reasumując reklama gra na strunach naszych słabości, kompleksów, wykorzystując je dla swych celów. Cel jest oczywisty sprzedać produkt, styl, myśl, usługę, cokolwiek by na tym zarobić, zawładnąć tymczasowo człowiekiem i nakłonić do zaspokojenia potrzeb niezależnie od ich realności.

Z moich obserwacji wynika ze Świat reklam jest podzielony na kilka grup które są skierowane do konkretnych odbiorców. Przede wszystkim jest podział na płeć- inna reklama działa na kobiety i na mężczyzn oraz inaczej jest ukierunkowana, następny podział to wiek. Co zrobić żeby ludzie kupili paczkę słodkich pianek? Składające się przecież z cukru barwników i substancji oznaczanych przez E-xxx dorosłym kojarzą się z próchnicą, konserwantami, substancjami szkodliwymi dla zdrowia, rodzice nie kupią tego swojemu dziecku… chyba że dziecko będzie tupać, wrzeszczeć, wyrywać się krzycząc „ja chcę pianki”, „kup mi pianki”, dlatego reklama tego produktu zostanie skierowana do dzieci. Z tego można wywnioskować ze społeczeństwo jest bombardowane reklamą skierowaną do każdej grupy ludzi, w każdym wieku, i jest wysoce wyspecjalizowaną ,metodą wpływania na społeczeństwo, na jednostki na nasze życie, postrzeganie i reakcje oraz opinie. Kto za tym stoi ze reklamy tak na nas działają? Są to ludzie znający metody dotarcia do człowieka do jego wnętrza i psychiki , psychologowie, socjotechnicy, socjologowie, ludzie od marketingu, badania rynku, który stał się żywym tworem naszej kultury i społeczeństwa, wykorzystujący swą wiedzę do sterowa umysłem i manipulowaniem ludźmi, tworząc iluzję lepszego Ja lepszego świata dla konsumentów, szczęścia i zdrowia, które można nabyć za pieniądze. Tworzą często kłamstwo byśmy w nim żyli i w nie uwierzyli, na nieszczęście nie tylko one.

Zastanawiające ze reklama pomimo tak wielkiej ingerencji w nasze życie, i świat którym się otaczamy jest nadal wszechobecna. Coraz więcej ludzi staje się uzależnionymi od kupowania, odczuwają nieodpartą chęć, potrzebę nabywania, i realizowania często niezaplanowanych , w rezultacie niepotrzebnych zakupów. Reklama potrafi spowodować utratę kontroli na sobą, uczucie radości zadowolenia jakie towarzyszy zakupom może być uzależniające. W pierwszej fazie odczuwamy radość, euforię, poczucie zadowolenia spełnienia lecz po pewnym czasie nabywca dóbr odczuwa smutek, wyrzuty sumienia, złość, rozczarowanie, rozgoryczenie i szereg nieprzyjemnych stanów, Jest to uzależnienie podobne do innych zachowań kompulsywnych (np. hazard, seks, Internet, anoreksja, itd. )

Jak widzimy reklamy przeniknęły nasz świat stając się jego częścią, wpływając na nas samych, na nasze wyobrażenie o pięknie, świecie, relacjach miedzy ludzkich, przeniknęły do domów, ale czy ta ingerencja nie pozbawia nas czegoś istotnego w naszym życiu? Jasność osądu i wolność.

Coraz więcej ludzi żyje w iluzorycznym Świecie reklam. W świecie w którym nie ma problemów, wojen, biedy, kataklizmów i innych przykrych spraw które trawią ludzkość. Przedstawia świat w którym nasze szczęście to nie jest naszym udziałem bez produktów które się na oferuje. Takie sprawy jak starość, choroba nie dotykają nas gdyż reklama pokazuje iż producenci mają szereg cudownych specyfików na wszystkie nasze bolączki, smutki i strapienia. Przedstawia idylle życia od poczęcia po kres naszych dni. Przychodzi mi na myśl Bernard Russell z swym trafnym jak bardzo stwierdzeniem a zarazem, przykrą oczywistością „Nie zazdrość szczęścia tym którzy żyją w raju głupców, bo tylko głupiec będzie uważał, że to jest szczęście „ lecz reklama powoduje także zazdrość, smutek, oraz szereg nieprzyjemnych stanów umysłu, wywiera presje i kieruje społeczeństwem, w stronę która jest bardzo niepewna…