Lata 40 i 50. Świat po wojnie.
Druga wojna od I odróżniała się (tak jak od okresu ponapoleońskiego) tym, że nie było ani jednego dnia rozbrojenia. Osiągnięcia technologiczne II WŚ nie zostały zaniedbane, tylko je rozwijano po wojnie. Bo po II WŚ nadchodziły ciągle kryzysy, które groziły wojnami i je wywoływały. Okres II poł XX w. był najbardziej konfliktogennym okresem w historii ludzkości (Wbrew opinii peace is everywhere).
W krajach trzeciego świata, dawnych koloniach (sztucznie zresztą podzielonych wg wytycznych kartograficznych, a nie etnicznych). Było to powodem konfliktów.
Drugim powodem był patriotyzm. Nie ustępowano nawet na trochę jeśli chodziło o swój kraj.
Rywalizacja wielkich mocarstw to trzeci powód.
Czwarty to czynnik ideologii (nie religii) pierwszy raz od początku dziejów, np. ideologia założenia państw komunistycznych podległych Moskwie.
Nie były to już konflikty graniczne, czy walka o kolonie. Jest tu dużo więcej czynników mogących wywołać wojnę.
Roosevelt liczył, że ONZ będzie stabilizowało pokój na świecie. Świat bez wojen był światem, w którym Amerykanie mogli swobodnie rozwijać biznesy, zarabiać pieniądze i wzmacniać gospodarkę. Stalin również miał takie podejście tylko zamiast kapitału chciał rozwijać ideologię komunistyczną.
Podział świata po wojnie nastąpił podczas kryzysu berlińskiego. Chodziło o to jak Niemcy mają zostać zjednoczone. Zachód chciał Niemiec demokratycznych w tradycji zachodniej. Stalin chciał Niemiec komunistycznych. 1-szy konflikt berliński. Niemcy chciano odbudować pokojowo bez armii. Miało nastąpić uzdrowienie gospodarcze ruiny niemieckiej. Próbowano wprowadzić wspólną, jednolitę walutę niemiecką na obszarach okupacji wszystkich mocarstw. Stalin liczył jednak, że upadek gospodarczy państwa zbliży Niemców do Rosji. Były to zupełnie inne koncepcje.
Zachód wprowadził markę w brytyjskiej, francuskiej i amerykańskiej strefie okupacji. Jednak Berlin pozostawał w radzieckiej strefie. Stalin grał ostro z Zachodem, ponieważ ten zawsze ustępował. Miał też argument, bo Berlin Zachodni został przez niego odcięty od stref zachodnich.
Liczył, że ludność Berlina sama będzie chciała przyłączyć się do Rosji. Zachód planuje więc pomoc dla Berlina. Okazało się jednak, że państwa zachodnie nie są w stanie tak efektywnie tej pomocy udzielać. Trzeba było dowozić nie tylko żywność i leki, tylko również paliwa i masę innych rzeczy. Samoloty nie były wówczas tak wydajne, więc też tyle ładunku nie mogły zabierać. Zachodnia Europa była również zrujnowana wojną. Nie było bankowości, występowały problemy z żywnością.
Wtedy wystąpiono z prośbą o pomoc do prezydenta Trumana. Armia amerykańska licyzła 11-12 mln osób, po demobilizacji po wojnie liczyła tylko 400 tys. osób, które musiały zarabiać i zakładać własne rodziny. Stany były zaawansowane technologicznie. Jako naród kupiecki Amerykanie stwierdzili, że nie mają sensu wielkie armie. Jednak nadal chcieli być bezpieczni. Stworzyli nową strategię. Zlikwidowali praktycznie armie lądową. Utrzymywali flotę (interesował ich Pacyfik) i lotnictwo. Mieli utrzymywać kilkaset samolotów uzbrojonych w broń atomową. Twierdzili, że niepotrzebne im czołgi, piechota, artyleria. Nie spodziewano się zresztą przyszłych wojen. Liczono, że bomba wystarczy, zawsze można było ją przecież zrzucić. Lekceważono chorobę popromienną i inne komplikacje. Dzięki temu oszczędzili miliardy dolarów.
Europa sama prosiła o pomoc, to nie tak, że Ameryka narzuciła. Armia Czerwona się nie rozbroiła dlatego obawiano się, że kryzys berliński, może wywołać wojnę, w której Europa będzie na pierwszej linii frontu. Doktryna Trumana głosiła, że każdy kraj, w którym mniejszość próbuje narzucić swą wolę większości może liczyć na pomoc US. Amerykanie otwierają most powietrzny do Berlina. Codziennie przylatywały tam amerykańskie samoloty. Trwał nieustanny ruch samolotów. Berlin dostawał codziennie setki ton ładunków. Po kilku miesiącach blokady Berlina przez Sowietów, okazuje się, że jest ona nieskuteczna. Była to pierwsza porażka Stalina. Armia amerykańska pokazała, że bez wojny mała, ale nowoczesna siła może dużo zdziałać.
Jest to początek końca rozbrajania się Ameryki. W cieniu konfliktu berlińskiego szykowała się nowa wojna, która z US uczyniła supermocarstwo militarne (do tej pory ekonomiczne). Chodzi o wojnę w Korei.
W Korei była Republika Ludowa Korei oraz Republika Korei. Na północy RLK, na południu Rep. Korei. Tu też był problem połączenia kraju tak, jak w Niemczech. Było pytanie czy północ zjednoczy czy południe zjednoczy Koreę. Powstał pomysł wolnych wyborów. Ale wtedy najprawdopodobniej Korea zostałaby kapitalistyczna, na co komuniści nie mogli się zgodzić. Pod wpływem sowietów Korea północna zaatakowała południe (nie była to armia, tylko bardziej uzbrojona milicja). Pojawiła się perspektywa opanowania całej Korei przez Północ. Możliwe, że Stalin tak długo utrzymywał blokadę Berlina, żeby odwrócić uwagę świata od Korei. Korea Płn. idzie na Seul ciągle wygrywając. Truman dowiaduje się o tym w niedzielę, w weekend, kiedy odpoczywał. Natychmiast wrócił do Waszyngtonu i zwołał Radę Bezpieczeństwa. Koreańczycy zaatakowali w niedzielę, co Amerykanom przypominało jeszcze świeży w pamięci atak na Pearl Harbor. Zaatakowali w niedzielę, spokojny kraj, tak jak Japończycy. Nie mogło być zatem dla nich litości. Było więc dużo ochotników do armii. Stalin chciał zademonstrować swoją siłę po przegranych kryzysie berlińskim i zrobił nierozsądny krok. Wycofał przedstawicieli ZSRR z Rady Bezpieczeństwa ONZ. Nie mógł więc blokować jej decyzji. RB ONZ podjęła więc decyzję, że jest to wojna defensywna, dlatego świat musi pomóc krajowi napadniętemu i poskromić agresora. Stany dostały upoważnienie do przeprowadzenia akcji militarnej w Korei. Wojna dla Stanów zaczęła się niezbyt szczęśliwie. Amerykanie po demobilizacji nie mieli tyle sił. Mogli skierować tam jedynie siły z okupowanej Japonii. W armii Stanów były tylko 2 czołgi, które mogły podjąć akcję bojową. Dlatego początkowo przegrywają. Stany miały jednak olbrzymi przemysł zbrojeniowy, który szybko produkował niezbędny sprzęt. Amerykanie wycofali się więc do pewnego obszaru gdzie się bronili, a potem mieli prowadzić kontrofensywę. Pojawiają się tam jednostki, które obecnie są w tradycji armii, jak 1. pułk kawalerii lotniczej. Na czele armii staje gen. McArthur – bohater wojny na Pacyfiku. (Nie Eisenhower) McArthura upatrywano jako przyszłego prezydenta Stanów. Był on zdeklarowanym antykomunistą (podobnie jak gen. Patton). McArthur chciał oszczędzać na zasobach ludzkich. Gdyby poległo zbyt wielu żołnierzy mógł nie mieć poparcia w wyborach. Wymyślił więc nowatorską metodę działania. Zamiast się bronić i kontratakować, postanowił wysadzić desant w połowie państwa Koreańskiego i odciąć armię północy od dostaw, dzięki czemu wygrałby niskim kosztem. Desant się udał i od tej pory Amerykanie ciągle wygrywają wspierani przez Wlk. Brytanię, Francją i kilkanaście innych narodów. Wyzwolono południe, a potem pomaszerowano na północ. Teraz sytuacja się odwróciła. Korea miała być zjednoczona z południa i powstać miało państwo kapitalistyczne. Stalinowi to nie pasowało, jednak nadal bał się konfliktu ze Stanami. Wpadł więc na pomysł użycia Chin, które się skomunizowały. Na Tajwanie przebywał wówczas Czang Kai Szek. Mao Tse Tung bał się, że Czang Kai Szek dostanie pomoc amerykańską i odbije Chiny z rąk komunistów. Dlatego w interesie Chin było, aby Korea nie dostała się w ręce amerykańskie. Stworzył więc armie chińskich ochotników (bo nie mógł walczyć ze Stanami oficjalnie).
Armie te wzięły udział w wojnie. Nie było to jednak działanie niespodziewane. McArhur jednak uważał Chińczyków za hołotę, którą z łatwością da się pokonać. Armia chińskich ochotników zaatakowała oddziały ONZ rozciągnięte w pościgu za Koreańczykami. Jednak zaawansowana technicznie armia nie dała rady armii chińskiej, zdeterminowanej walczyć bez względu na swoje życie. Chińczyk YOLO. Chińczyków była cała masa. Atakowali on czołgi tylko z karabinami, co powodowało wycofywanie się czołgów, które mimo tego, że nic im nie mogli Chińczycy zrobić to musieli się wycofywać, bo nie mogli iść dalej. Masa ich po prostu blokowała. Front wycofuje się więc na mniej więcej wysokość połowy kraju.
Rosenbergowie sprzedali tajemnicę bomby atomowej Rosji.
Pojawiają się w wojnie rosyjskie MIGi, które wzorowane były na odrzutowych Messerschmittach. Dopiero myśliwiec Subray amerykańskich inżynierów przewyższa osiągi Migów. Na 1 zestrzelony amerykański samolot, Chińczycy tracili 20-30 migów.
Ważny helikopter, który może pionowo startować i lądować oraz szybko transportować rannych. Ciągle chodziło o oszczędzanie krwi, aby nie przegrać wyborów.
W Stanach pojawia się krytyka oraz pytania, dlaczego Ameryka przegrywa. McArthur chce zrzucić serię bomb atomowych na Chiny, co miało skazić teren dokładnie na wiele lat, aby Chińczycy się nie podnieśli. Ziemia miała zostać jeszcze posypana kobaltem promieniującym tak, że nic by tam długo nie wyrosło, ani nie mogło żyć.
Plan ten został zresztą przyjęty przez Trumana. Jednak informacja o tym w Europie wywołała panikę wspieraną przez propagandę radziecką. ZSRR ogłosił, że posiada rakiety i broń atomową, która może sięgnąć zachodnią Europę. Ameryka ZSRR i odwrotnie nie mogła sięgnąć, bo nie było takich rakiet. Dlatego Europa nie chciała takiego obrotu spraw, bo sama zapłaciłaby dużą cenę za użycie atomówek w Chinach. Jednak był to blef, bo ZSRR nie miał wówczas takiej technologii. Ocalił jednak Chiny.
Wojna koreańska była wojną nowoczesną wymagającą dostaw olbrzymiej ilości sprzętu. ZSRR ledwo dyszał po wojnie światowej. Każdy kraj socjalistyczny musiał więc pomagać opłacić koszty wojny koreańskiej. Dotknęło to również Polski, będącej w okresie bezmyślnych reform (kolektywizacja, reforma rolnictwa, likwidacja prywatnej własności). Pojawiła się żywność na kartki, społeczeństwo biednieje mimo, że po wojnie powinno się poprawiać.