goethe

Faust

Akcja rozpoczyna się tutaj w Wielką Sobotę, w ciasnej, ciemnej i zapełnionej tajemniczymi przyrządami pracowni doktora Fausta. W dwóch zas dłuższych monologach Faust dokonuje swoistego bilansu. Zdobyta wiedza w zakresie medycyny, prawa oraz teologii nie dostarczyły mu satysfakcji. Postanawia zatem poświęcić się magii, aby uzyskać wtem kontakt ze światem nadprzyrodzonym. Pierwsza próba kończy się niepowodzeniem, uświadamia też dwoistość ludzkiej natury.



Z jednej strony człowiek jest tu "podobizną Bóstwa", a z drugiej - istotą przyrodniczą, ziemskim robakiem. Zdesperowanemu doktorowi ukazuje się tu Mefistofeles. Składa kuszącą propozycję. Ofiaruje całą swoją diabelską moc, a także również wszystkie skarby świata. Będzie służyć mu wiernie do momentu, kiedy nienasycony w swoich pragnieniach Faust, czując się wielce szczęśliwym, zapragnie zatrzymać czasu i wypowie magiczne zdanie "chwilo trwaj". Cyrograf zas zostaje przypieczętowany krwią. Pierwszym darem, jaki otrzymuje od diabła bohater, jest tu eliksir przywracający młodość.

Małgorzata symbolizuje dobroć czystego serca, prostotę wiary, dziewczęcą naiwność oraz tez niebezpieczeństwa budzącego się erotyzmu. W je zas j upadku ma swój udział Mefistofeles, chociaż ostatecznie to Faust uwiódł ją oraz porzucił, zabił w pojedynku jej brata Walentego, a wreszcie - choć zapewne mimowolnie – uczynił z Małgorzaty morderczynię własnej matki. Cierpienie zas bohaterki, skazanej za zabicie dziecka na ścięcie oraz przyjmującej z pokora tę straszliwą karę, odgrywa istotną rolę w metafizycznym planie dramatu. W finale zas drugiej części jeszcze raz pojawia się Małgorzata - jako pokutnica, lecz takze w otoczeniu aniołów i zbawionych.



Część druga

Przedstawiony jest tu carski pałac cesarski stanowiący wszystkie możliwe wtedy absurdy wynaturzonej władzy. Wielkie uznanie na carskim dworze zyskuje tu Mefistofeles, występujący w roli błazna monarchy. Dworska maskarada jest wtedy okazją dla uczestnikom do zamiany kostiumów. Postaci rzeczywiste mieszają się z mitologicznymi. Cesarz zas pragnie ujrzeć antyczne prawzory piękna, czyli Parysa i Helenę. Spełniając jego życzenie Faust, wspomagany wtem, przez Mefista, podejmuje niebezpieczna wyprawę do matek - prastarych bóstw greckiej mitologii. W końcu zaś duchy Parysa i Heleny ukazują się tu na dworze.



Początkowe zas partie aktu III przywodzą na myśl tragedię grecką. Akcja rozgrywa się w Sparcie. Na scenie ukazuje się Helena. Forkiada przepowiada wtedy Helenie, jako niewiernej żonie, bliską śmierć z wyroku Menelausa. Do egzekucji jednak raczje nie dochodzi. Bohaterka zostaje przeniesiona w czasie i przestrzeni. Jest teraz panią średniowiecznego zamku, a przy zas jej boku widzimy Fausta. Miłość Heleny i Fausta przypomina renesansową idyllę. Owocem zas tego związku jest Euforion, wieczny, niespokojny duch poezji złączonej z czynem. Helena wtem podąża w ślad za Euforionem do Hadesu. Faust zostaje sam.

Marzeniem alchemików było zas nie tyle wyprodukowanie złota z nieszlachetnych metali, co uzyskanie eliksiru zapewniającego nieśmiertelność. Wielkie to Dzieło (Opus Magnum) Fausta to idealne państwo. Również nad tym przedsięwzięciem ciąży obecność Mefistofelesa. To dzięki włąśnie niemu Faust odniesie zwycięstwo nad wojskami Antycesarza oraz otrzyma swe królestwo. Powszechne szczęście zbudowane jest jednak na zbrodni - spalenie chaty Filemona oraz Baucis.



Nękany zas przez alegoryczne wyobrażenia Braku, Winy oraz Biedy oraz oślepiony przez Troskę, Faust nie zauważa nadchodzącej śmierci. Lemury kopią dla niego wtedy grób. Mefistofeles czuwa, czy w swojej ostatniej godzinie życia bohater wypowie jest to jedno brzemienne w skutkach zdanie. Ostatnia myśl Fausta jest tu rodzajem testamentu - posłania do całej ludzkości – „życia w wolności wart tylko, zresztą kto sobie wywalczyć musi je na każdy dzień”. Słowa "chwilo trwaj!" zostają wprawdzie wypowiedziane, ale poniekąd w trybie warunkowym. Szatan zas przegrywa zakład. Aniołowie toczą bój o dusze Fausta, uzasadniając to zbawienie bohatera słowami: "kto wiecznie dążąc trudzi się, tego wybawić możem".







Cierpienia młodego Wertera

Powieść ma formę listów. W pierwszym bohater tytułowy - Werter - wspomina romans z pewną kobietą, podczas którego mimowolnie rozkochał w sobie jej siostrę. Werterowi nie odpowiada ta sytuacja - by uspokoić nerwy, wyjeżdża na wieś. Chce w samotności kontemplować przyrodę. Zachwyca się spokojem i beztroską wiejskiej egzystencji. Czyta Homera, w ludziach wokół odnajduje cechy postaci homeryckich, zaprzyjaźnia się z nimi. Poznaje studenta, urzędnika samotnie wychowującego dziewięcioro dzieci. Werter mieszka na wzgórzu oddając się kontemplacji krajobrazu. Pewnego razu spostrzega scenę, która go fascynuje: mały chłopiec tuli do siebie swego młodszego brata. Poznaje matkę dziecka, córkę miejscowego nauczyciela. Odwiedza ją odtąd często, dzieci zaczynają go lubić. Wetrer opisuje historię parobka, który zakochał się platonicznie we wdowie, dla której pracował. W kolejnym liście Werter oznajmia, że w drodze na bal u komisarza poznał kobietę, która zrobiła na nim wielkie wrażenie. Ma na imię Lotta. Gdy bohater wstępuje po nią do jej domu, ona właśnie karmi gromadkę dzieci. Rozmowa o literaturze i taniec z Lottą sprawiły bohaterowi prawdziwą rozkosz. Dowiaduje się, że kobieta jest zaręczona z człowiekiem o imieniu Albert. Na koniec Wetrer umawia się na spotkanie z Lottą. Werter codziennie odwiedza komisarza, przeprowadza się do miejsca, z którego ma bliżej do domu Lotty i często u niej bywa. Chodzą razem na spacery, bawią się z rodzeństwem Lotty, odwiedzają chorych. Ta jest wszędzie rozpoznawana i lubiana. Na plebanii rozmawiają z miejscowym pastorem, jego córką i jej narzeczonym - wszyscy oni są nudziarzami, niezadowolonymi z życia. Werter reaguje bardzo spontanicznie, nerwowo, wzrusza się, wychodzi. Lotta radzi mu, by nie podchodził do życia tak spontanicznie, nie angażowal się zbytnio. Werter angażuje się jednak coraz bardziej w związek z Lottą. Ona jednak traktuje go tylko jako przyjaciela. Lotta opiekuje się panią M. Kobieta ta jest na łożu śmierci. W sotatnich chwilach życia wyznaje mężowi, że bez jego wiedzy brała pieniądze na utrzymanie domu. Werterowi wydaje się, że Lotta go kocha. On sam raz jest szczęśliwy, innnym razem załamany. Zaczyna malować portret Lotty. Wreszcie zjawia się narzeczony Lotty. Werter spala się z zazdrości. Chce wyjechać w góry. Prosi Alberta o pozyczenie pistoletów. W jego obecnosci przykłada sobie jeden z nich do skroni. Albert protestuje, wywiązuje się dyskusja o samobójstwie. Albert twierdzi, że samobójstwo jest pozbawione sensu, natomiast Wetrer, że może być jedynym wyjściem z beznadziejnej sytuacji. Werter wyjeżdża. Po powrocie jednak znów odwiedza Lottę, choć strasznie cierpi w czasie tych wizyt. Miłość jest dla niego źródłem męczarni. Coraz częściej nachodzą go myśli samobójcze.

Decyduje się przyjąć propozycję objęcia posady urzędnika w poselstwie. Następuje dramatyczne pożegnanie z Lottą. Na placówce dyplomatycznej Werter musi współpracować z człowiekiem niemiłym i nudnym. Poznaje także inne osoby - między innymi panne von B., która nieco przypomina mu Lottę, lecz nie wzbudza tak żywych uczuć. Werter dowiaduje się o ślubie Lotty z Albertem. Ponadto bohater zostaje wyproszony z przyjęcia u hrabiego ze względu na swoje miszczańskie pochodzenie. Pociesza go panna von B. Werter składa dymisję i wraca do rodzinnego miasteczka. Myśli o zaciągnięciu się do wojska, lecz porzuca ten pomysł. W końcu postanawia pojechać do Waldheim, by być bliżej Lotty. Po powrocie czekają na niego przytłaczające wieści: mąż kobiety, u której czesto bywał wrócił z podróży po spadek z niczym, umarło najmłodsze dziecko, parobek, który kochał się we wdowie, został wyrzucony z pracy. Młodzieniec coraz częściej sięga po alkohol, zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością, czyta Pieśni Osjana. Jest zrozpaczony. Werter spotyka innego młodzieńca, który kochał się w Lotcie. Mężczyzna oszalał z miłości - szuka kwiatów dla ukochanej w listopadzie. Werter widzi wiele podobieństw w ich sytuacji, wydaje mu się, że sam jest bliski szaleństwa. Spotyka się z Lottą, ale ta wreszcie prosi, by odszedł. Werter popada w skrajną rozpacz. Opanowuje go myśl o śmierci. Ostatnia część książki spisana jest w formie narracji trzecioosobowej i opowiada o sotatnich dniach życia Wertera. Znów spotyka sie z Lottą. Ta prosi go, by wyjechał i spróbował wyleczyć melancholię. Albert staje się zazdrosny o Wertera, wreszcie prosi ją, by przestała się z nim spotykać. Wreszcie Werter spotyka się z Lottą po raz ostatni. Czyta jej Piesni Osjana we własnym przekładzie. W pewnym momencie rzuca się jej w ramiona, zaczyna ją całować. Lotta jest oburzona, wygania Wertera. Ten zdecydowany jest już popełnić samobójstwo. Po powrocie pisze list, w którym przeprasza Lottę, żegna się z nią i robi rachunek sumienia. Spłaca długi, pożycza pistolety i oddaje samobójczy strzał. Kona długo, w męczarniach. Na pogrzebie nie ma duchownego, Alberta, ani Lotty, która bardzo ciężko zachorowała na wieść o śmierci Wertera.








Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Goethe Zertifikat B2 MODELLSATZ Kandidatenblätter
J W Goethe Cierpienia młodego Wertera
Goethe Cierpienia młodego Wertera
Goethe El cuento? la serpiente verde
Fausto Goethe
Prometeusz J.W Goethe, HLP 03 - romantyzm
Goethe Zertifikat c1
Preromantyzm w Niemczech Pierwiastki romantyczne w?lladzie 'Król Olszyn' i 'Fauście' Goethego
20 Goethe
Goethe
107 lektur streszczenia - podstawowa,gimnazjum,liceum, Cierpienia młodego Wertera - Johann Wolfgang
goethe cierpienia mlodego wertera
Klasyka Wampiryzmu - Goethe, Narzeczona z Koryntu (1797)
Goethe
Gombrich, E H Understanding Goethe
04 ?ust Goethe
J.W. Goethe 'Faust'- opracowanie, Filologia polska, II rok, Romantyzm