14.02.2009
Watykan i Hitler
BABILON WIELKI W ROLI NIERZĄDNICY cz V Zagłada bezwstydnej nierządnicy
Sprawy
omówione w poprzednich cyklach są naprawdę poważne. Zwróćmy
jednak uwagę, że w Księdze Objawienia 17:2 jest też mowa o
rozpuście, którą wielka nierządnica uprawia z „królami ziemi
”.
Chociaż
doznała już upadku, w dalszym ciągu zabiega o przyjaźń ze
światem i próbuje tak kierować jego władcami, by osiągnąć
własne cele (Jakuba 4:4).
Tym
nierządem duchowym, polegającym na utrzymywaniu nieprawych
stosunków z czynnikami politycznymi, Babilon Wielki posłał
dziesiątki milionów niewinnych ludzi na przedwczesną śmierć.
Kiedy
podczas pierwszej wojny światowej wielka nierządnica angażowała
się
po obu stronach frontu, było to karygodne, ale grzechy, których się
dopuściła w związku z drugą wojną światową, z całą pewnością
„narosły aż do nieba”! (Objawienie 18:5). Dlaczego tak mówimy?
Rozpatrzmy
tylko jeden przykład: Jak Adolf Hitler został w Niemczech
kanclerzem a praktycznie dyktatorem? Doszło do tego wskutek intrygi
politycznej pewnego stronnika papieskiego, którego poprzedni
kanclerz Niemiec, Kurt von Schleicher, określił mianem „zdrajcy,
takiego pokroju, ze w porównaniu z nim Judasz Iskariot jest święty”.
Chodzi o Franza von Papena, który połączył Akcję Katolicką i
potentatów przemysłowych dla wspólnych działań przeciw
komunizmowi, co doprowadziło do zespolenia Niemiec pod wodzą
Hitlera.
W
wyniku przetargów von Papen został wicekanclerzem. Hitler postawił
go na czele delegacji wysłanej do Rzymu, aby wynegocjował zawarcie
konkordatu między Watykanem a państwem nazistowskim.
W
przemówieniu skierowanym do przybyłych papież Pius XI wyraził
zadowolenie z faktu, że „na czele rządu niemieckiego stanął
człowiek bezkompromisowo zwalczający komunizm”, po czym dnia 20
lipca 1933 roku
na uroczystej ceremonii w Watykanie kardynał Pacelli (późniejszy
papież Pius XII) podpisał wspomniany konkordat.
Z
oczywistych przyczyn zachowano wówczas w tajemnicy dwie klauzule
konkordatu – jedna dotyczyła utworzenia wspólnego frontu przeciw
Związkowi Radzieckiemu, a druga obowiązków kapłanów katolickich
wcielonych do armii Hitlera. Przeprowadzenie takiego poboru naruszyło
postanowienia Traktatu Wersalskiego z 1919 roku, które dla Niemiec
wciąż jeszcze były wiążące.
Podanie
obydwu klauzul do publicznej wiadomości mogłoby zaniepokoić innych
sygnatariuszy Traktatu.
Pewien
historyk oświadczył: „Konkordat był dla Hitlera wielkim
osiągnięciem. Stanowił pierwsze poparcie moralne z zewnątrz, i to
od wielce poważanego autorytetu”. Podczas uroczystości w
Watykanie Pacelli udekorował von Papena wysokim odznaczeniem
papieskim – Wielkim Krzyżem Orderu Piusa.
Franz
von Papen był sądzony jako zbrodniarz wojenny na procesie
norymberskim. Uniewinniono go, ale potem doczekał się surowego
wyroku od niemieckiego sądu denazyfikacyjnego. Mimo to w roku 1959
został szambelanem papieskim.
W
książce The Gathering Storm (Nadciągająca burza), wydanej w roku
1948, Winston Churchill opisuje, jak von Papen nie omieszkała potem
skorzystać ze swej „ opinii dobrego katolika ”, aby uzyskać
aprobatę kościoła dla przejęcia przez hitlerowców władzy w
Austrii.
W
roku 1938 kardynał Innitzer polecił, żeby we wszystkich kościołach
austriackich uczcić dzień urodzin Hitlera wywieszeniem flagi ze
swastyką, biciem w dzwony i odprawieniem modłów na intencję
dyktatora.
Na
Watykanie ciąży zatem wielka wina krwi!
Będąc
czołowym składnikiem Babilonu Wielkiego, w istotnej mierze dopomógł
Hitlerowi w dojściu do władzy i udzielił mu „moralnego”
poparcia. Posunął się jeszcze dalej, wyrażając milczącą zgodę
na jego okrucieństwa. Podczas długich lat terroru faszystowskiego
biskup rzymski nie odezwał się, chociaż setki tysięcy katolickich
żołnierzy walczyły i ginęły ku chwale hitlerowskiego reżimu, a
miliony nieszczęsnych ofiar uśmiercono w komorach gazowych.
Biskupi
katoliccy w Niemczech jawnie popierali Hitlera.
W tym samym dniu, w którym Japończycy – ówcześni sprzymierzeńcy
Trzeciej Rzeszy – zaskoczyli atakiem na Pearl Harbor, w gazecie The
New York Times ukazało się następujące doniesienie: „Niemieccy
biskupi katoliccy zgromadzeni na konferencji w Fuldzie zalecali
wprowadzenie specjalnej ‘ modlitwy wojennej’, która ma być
odczytywana na początku i przy końcu każdego nabożeństwa. W
modlitwie błaga się Opaczność o pobłogosławienie wojsk
niemieckich zwycięstwem oraz powierza jej opiece życie i zdrowie
wszystkich żołnierzy. Ponadto biskupi nakazali duchownym
katolickim, aby przynajmniej raz w miesiącu wygłaszać specjalne
kazanie niedzielne, poświęcone żołnierzom niemieckim walczącym
‘na lądzie, morzu i w powietrzu’”.
Gdyby
nie flirt Watykanu z hitlerowcami, świat mógłby uniknąć
tragedii, jaką była śmierć milionów żołnierzy i osób
cywilnych zabitych podczas wojny, wymordowanie 6 milionów Żydów za
„niearyjskie” pochodzenie, a co najważniejsze w oczach Jehowy
Boga – nieludzkie traktowanie tysięcy Jego świadków.
W
następnej części, części VI przyjrzymy się Nierządnicy jeszcze
bliżej. Zachęcam do przeczytania.
http://pl.shvoong.com/books/holy-scriptures/236436-babilon-wielki-roli-nierz%C4%85dnicy-cz/