Decentralizacja - Polega na systematycznym delegowaniu przez władze centralne części swoich uprawnień na niższe szczeble administracji publicznej (do jednostek niższego rzędu czy też do władz lokalnych). Jedną z form decentralizacji jest ustrój polityczny realizujący idee samorządności terytorialnej, gdzie zarówno w zakresie planowania, jak i realizacji, wiele istotnych spraw przekazanych jest do władz konkretnych regionów czy miast.
Polska Konstytucja z 2 kwietnia 1997 roku w art. 15 i 16 formułuje kluczowe przepisy dotyczące decentralizacji, wskazując, iż realizowana jest ona poprzez instytucję samorządu terytorialnego (art. 15 ust. 1 – „Ustrój terytorialny Rzeczypospolitej Polskiej zapewnia decentralizację władzy publicznej”; art. 16 ust. 2 – „Samorząd terytorialny uczestniczy w sprawowaniu władzy publicznej. Przysługującą mu w ramach ustaw istotną część zadań publicznych samorząd wykonuje w imieniu własnym i na własną odpowiedzialność”). Wszystko zaś uszczegóławia rozdział siódmy konstytucji, w całości traktujący o samorządzie terytorialnym.
Jakie są konsekwencje zawartych w konstytucji przepisów? Po pierwsze utworzona zostaje szczególna sytuacja prawna, w której organom samorządowym zostaje przyznana osobowość prawna. To niezmiernie ważna kwestia, gdyż ma ona na celu stworzenie rozwiązania, w którym organy odpowiedzialne za realizację idei decentralizacji będą mogły podejmować decyzje w sposób suwerenny, będąc badane jedynie pod względem zgodności ich działań z prawem.
Idea decentralizacji opiera się na założeniu, które w historii myśli politycznej przedstawiane było jako forma przeciwstawiania się nadużyciom władzy centralnej. Znany filozof angielski Lord Acton napisał kiedyś: „Władza deprawuje. Władza absolutna deprawuje absolutnie”. Rodzi bowiem pokusę panowania, z której tak licznie korzystano zarówno w przeszłości, jak i dziś. I to właśnie skłoniło teoretyków państwa i prawa do poszukiwania rozwiązań mających na celu ograniczenie potencjalnych nadużyć. Efektem tego były dwie koncepcje: pierwsza stworzona przez Karola Monteskiusza w formie idei podziału władzy, druga wyłaniająca się w okresie XIX wiecznych sporów polityczno – społecznych, zmierzająca do delegowania części władzy centralnej do jednostek niższego szczebla. W efekcie rozmaitych procesów stworzono system, w którym instytucje pełniące funkcje władzy publicznej na danym obszarze są wybierane bezpośrednio przez daną społeczność i w kwestiach bezpośrednio dotyczących tej społeczności mogą samodzielnie podejmować decyzję. To rzecz jasna rozwiązanie zgodne ze współczesnym rozumieniem demokracji, w której nie chodzi tylko o to, aby władza wybierana była przez społeczeństwo w okresach oddzielających poszczególne kadencje, ale także aby była jak „najbliżej” obywatela. Któż bowiem lepiej będzie dostrzegał, jakie kwestie należy w poszczególnych regionach rozwiązywać, jak nie same społeczności (czy też ich polityczni reprezentanci)? Pytaniu temu wychodzi naprzeciw kluczowy element idei decentralizacyjnej czyli sposób finansowania samorządów. Sama kompetencja jest bowiem niczym wobec braku zabezpieczenia finansowego. Dzięki rozwiązaniom przyjętym w polskiej konstytucji samorządy mają możliwość posiadania własnych budżetów, na które składają się między innymi nakładane przez nie podatki. To dało określoną niezależność finansową jednostkom samorządowym.
Należy wyraźnie podkreślić, iż decentralizacja w postaci samorządu terytorialnego nie jest prostą formą przekazania części uprawnień organom stojącym niżej w hierarchii. Organy samorządowe nie stanowią strukturalnie części administracji centralnej. Wojewoda – będący bezpośrednio podległy premierowi – nie jest kimś o charakterze szefa samorządu na danym terenie. Kontroluje go pod względem zgodności z prawem podejmowanych działań, ale nie może wydawać poleceń służbowych organom samorządu, ani także obsadzać ich stanowisk.
Deficyt budżetowy - Sytuacja w finansach publicznych danego państwa, w której wysokość wydatków poniesionych przez skarb państwa jest wyższa niż suma dochodów. O deficycie możemy mówić w odniesieniu do planu (zakładane dochody i wydatki) bądź też do realnych wyników finansowych na koniec roku budżetowego.
Deflacja - Jest to zjawisko polegające na systematycznym wzroście wartości pieniądza w gospodarce. Deflacja powstaje na skutek niedoborów ilości pieniądza krążącego na rynku finansowym, na skutek czego dochodzi do spadku cen i zwiększenia się mocy nabywczej pieniądza (za tą samą kwotę po jakimś czasie uzyskujemy większą ilość towarów). Jednak zjawisko takie wcale nie jest korzystne, gdyż spadek cen, to zmniejszone wpływy do kasy przedsiębiorstw, a zatem konieczność redukcji etatów i zwolnienia. Widać zatem wyraźnie, iż na skali rozpiętości między deflacją a inflacją, gospodarka powinna uzyskiwać równowagę, z ewentualnym niskim wskaźnikiem wzrostu cen na poziomie 1 – 3 proc (czyli niską inflacją).
Dekolonizacja - Pod tym pojęciem rozumiemy procesy, na skutek których doszło do likwidacji zależności kolonialnej ogromnej części świata głównie spod panowania Francji i Wielkiej Brytanii, ale także Portugalii, Belgii i Hiszpanii. Proces ten rozpoczął się wkrótce po zakończeniu II wojny światowej, jednak jego kluczowy moment przypadł na rok 1960, kiedy uwolniło się spod panowania kolonialnego kilkadziesiąt państw afrykańskich.
Procesy dekolonizacyjne można podzielić na kilka faz. Pierwsza z nich dotyczyła głównie azjatyckich posiadłości należących do Wielkiej Brytanii. I tak w latach 1946 – 1958 niepodległość uzyskały: Filipiny, Indie, Indonezja, Izrael, Jordania, Birma, Pakistan, Sri Lanka. Kolejną fazą był przełom lat 50-ych i 60-ych, w których niepodległość uzyskiwały głównie państwa afrykańskie – w sumie aż 49. Lata 70-te to rozpad kolonializmu portugalskiego.
Dekolonizacja w ogromnym stopnie wpłynęła na kształt mapy politycznej świata oraz tworzeniem się nowych układów sił i wzajemnych powiązań o charakterze politycznym, militarnym i gospodarczym. Słabość struktur i brak elit w nowo powstających państwach spowodowały, iż dochodziło w nich nieustannie do napięć i konfliktów o charakterze etnicznym i religijnym (głównie Afryka). Poza tym nowo powstające państwa wykształciły w sobie niedemokratyczne reżimy, o często bardziej brutalnych metodach sprawowania władzy. Brak było także zdrowego zarządzania, które mogłoby stać się podwaliną rozwoju gospodarczego.
Procesy dekolonizacji stanowiły także możliwość do kształtowania nowych stref wpływów – co szczególnie było silnym elementem zabiegów ze strony rywalizujących ze sobą supermocarstw – Związku Radzieckiego i Stanów Zjednoczonych.
Dekomunizacja - rozliczenia z przeszłością poprzez ustanowienie ustawowego zakazu sprawowania funkcji publicznych przez dawnych funkcjonariuszy władz najwyższych i członków partii komunistycznej. Dekomunizacja po 1989 r. wiązała się także z szerszym planem likwidowania przeszłości komunistycznej w Polsce co przejawiało się m.in. zmianami nazw ulic i placów.
Samo zjawisko dekomunizacji było w Polsce przez ponad dekadę terminem napełniającym życie publiczne emocjami i konfliktami politycznymi. Środowiska przeciwne jej przeprowadzeniu często odwoływały się do obrazów, bardziej pasujących do krajów trzeciego świata niż Europy. Wskazywano więc, iż w rozliczeniu nie chodzi o nic innego, niż o nienawiść i chęć zemsty. Wskazywano, iż otwarcie procesów dekomunizacyjnych wywoła falę samosądów i społecznych egzekucji (jak to miało miejsce w Rumunii wobec Nicolae Caucescu i jego małżonki), a z punktu prawnego nie jest to nic innego jak tylko forma stosowania w praktyce odpowiedzialności zbiorowej, sprzecznej z postulatem budowy państwa prawa.
Zwolennicy dekomunizacji z kolei uważali, iż nie załatwienie tej sprawy to policzek dla tysięcy osób będących ofiarami komunistycznych represji (śmierci, pobić, prześladowań i poniżeń). A w szerszym znaczeniu dla tej części społeczeństwa, które doświadczyło jakichkolwiek represji wyłącznie z powodu swoich przekonań politycznych. Nie podjęcie żadnych kroków uważano za tworzenie standardów, w których za dokonane czyny nie ponosi się odpowiedzialności. Nie bez przyczyny za przykład w dyskusji dekomunizacyjnej przywoływano denazyfikację hitlerowskich Niemiec, gdzie postanowiono jednoznacznie urealnić proces osądzenia twórców nazistowskiego totalitaryzmu (procesy norymberskie).
Dekret o stanie wojennym - Akt normatywny określany mianem dekretu posiada rangę ustawy, jednak wydawany jest przez władzę wykonawczą, najczęściej przez głowę państwa. Współczesnym przykładem jest choćby Francja, w której prezydent może wydawać dekrety. W Polsce w czasie obowiązywania konstytucji z 22 lipca 1952 roku dekrety mogła wydawać Rada Państwa – organ kolegialny mający status głowy państwa. Dekret o stanie wojennym był dokumentem uchwalonym w dniu 12 grudnia 1981 roku, na mocy którego od 13 grudnia 1981 r. do 22 lipca 1983 r. obowiązywał w Polsce stan wojenny.
Obecnie w Polsce nie istnieją akty normatywne określane mianem dekretów. Zastąpiły je rozporządzenia z mocą ustawy wydawane przez Prezydenta RP na wniosek Rady Ministrów w czasie trwania stanu wojennego, gdy Sejm RP nie może zebrać się na posiedzenie.
Delegacja - Pojęcie określające przeniesienie pewnej części kompetencji przez organ stojący wyżej w hierarchii na rzecz organu stojącego niżej i pierwotnie tych uprawnień nie posiadającego. Przeniesienie może także odbyć się względem organu nie będącego organem bezpośrednio podległym. Przykładem takiej delegacji jest funkcjonowanie w Polsce samorządu terytorialnego, którego część wykonywanych przez niego zadań stanowią zadania zlecone, należące w krajach o administracji scentralizowanej do administracji centralnej bądź jej podległej.
Delikt - W świetle definicji słownikowej delikt to tyle co delikt przewinienie, wykroczenie, naruszenie prawa, czyn prawnie niedozwolony. Nieco zawężając rozpatrywane zagadnienie można powiedzieć zatem, iż pojęciem deliktu określa się każdy czyn niezgodny z przepisami prawa.
W zależności jednak od gałęzi prawa, charakter deliktu będzie odmienny. W świetle prawa cywilnego delikt może być wynikiem działania zawinionego bądź niezawinionego, prowadzącego do wyrządzenia osobie fizycznej bądź osobie prawnej szkody majątkowej bądź niemajątkowej. Może także nastąpić na skutek działania innego niż ludzkie – przykładem może być pogryzienie przez psa czyjejś rzeczy. Właściciel jednak będąc odpowiedzialnym za psa ponosi konsekwencję jego działania. Z analogii dla tego przykładu można wysnuć wniosek, iż przyczyną deliktu może być wszystko, jeśli istnieje jakiekolwiek powiązanie między jakąś osobą, a przyczyną powodującą szkodę.
W przypadku prawa karnego deliktem jest każdy czyn mający znamiona czynu bezprawnego. A zatem każde postępowanie opisane w kodeksie karnym jako niedopuszczalne (na skutek normy zakazu bądź nakazu). Ma znamię wykroczenia bądź przestępstwa. W przypadku prawa konstytucyjnego delikt oznacza naruszenie przepisów Konstytucji lub ustawy, bez przekroczenia przepisów kwalifikującego go jako przestępstwa. Powstaje poprzez działania umyślnego bądź nieumyślnego, naruszającego Konstytucję lub ustawę, w związku z zajmowanym stanowiskiem. Skutkiem tego odpowiedzialność za delikt konstytucyjny obejmuje niewielką grupę najważniejszych urzędników w państwie, o których jest mowa w artykule w art. 198 Konstytucji. A zatem Prezydent, członkowie Rady Ministrów, Prezes NBP, Prezes NIK, członkowie KRRiT, Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych oraz, w ograniczonym zakresie, posłowie i senatorowie. Kwestię deliktu konstytucyjnego rozstrzyga wyłącznie Trybunał Stanu. Deliktem konstytucyjnym nie może być czyn przestępczy, nawet jeśli narusza Konstytucję.
Delimitacja - Pojęcie wywodzące się od łacińskiego słowa delimitatio oznaczającego rozgraniczenie. Stosowane w prawie międzynarodowym oznacza czynności mające na celu ustalenie szczegółowego przebiegu granicy między dwoma państwami i naniesienie jej na mapę. Czynność tą realizują zazwyczaj powołana przez strony sporu specjalna komisja delimitacyjna, często będąca tworem powstałym w wyniku wcześniej zawartego układu pokojowego (traktatu pokojowego). Stąd też delimitacja stanowi niemal nieodłączny element takich wydarzeń jak wojna i zawierane po ich zakończeniu postanowienia pokojowe. Przykładem delimitacji były działania podejmowane w trakcie zawierania pokoju wersalskiego, wyznaczające granice takich państw jak Polska, Czechosłowacja czy Austria. Skutkiem zaś delimitacji jest dokonanie fizycznego rozgraniczenia, które należy dokonać w terenie. Często delimitacja nie licząc się z opiniami samych mieszkańców danych terenów prowadzi do napięć, a nawet zbrojnych wystąpień – o czym świadczą choćby powstania śląskie czy powstanie wielkopolskie w okresie formowania się granic II Rzeczpospolitej.
Demagogia - Jest to działanie w sferze polityki polegające na wpływaniu na uczucia i nastroje społeczne poprzez odwoływanie się do emocji. Demagog to osoba, która prezentuje czarno-biały obraz świata i poprzez uproszczenia i odwoływanie się do rozmaitych lęków i fobii szuka najłatwiejszych metod uzyskania wpływu politycznego. W przypadku systemów demokratycznych, gdzie o sile politycznej stanowi udzielone przez społeczeństwo poparcie, demagog wykorzystując niewiedzą oraz proste instynkty ludzkie (jak choćby szukanie bezpieczeństwa), rysuje obraz, który choć nierealny ma zdecydowanie przekonać wyborców do określonego przekazu, a w konsekwencji działania na jego korzyść. Demagogia zakłada więc dużą efektywność operowania słowem i obrazem, wywieranie wpływu na emocje, operowanie kontrastami dla wzmożenia wewnętrznego napięcia wśród wyborców. Często w odniesieniu do demagogów mówi się o tzw. kiełbasie wyborczej – byłby to zespół pustych haseł, w których skrywa się pozornie skuteczny sposób rozwiązania wielu istotnych społecznie problemów (praca, bezrobocie, służba zdrowia, opieka socjalna, bezpieczeństwo publiczne itp.). Demagogia operuje jednak uproszczoną wizją świata, gdyż tylko tak można oszukać wyborcę i pokazać mu, jak prostą i nieskomplikowaną rzeczą jest zrealizować to, co nie udało się do tej pory nikomu.
Przykładami polskiej negatywnej demagogii była słynna lodówka ze znikającym jedzeniem w spocie wyborczym PiS-u z roku 2005. Jego wydźwięk zdawał się mówić: „Zobaczcie – zagłosujecie na PO, to tak się to wszystko zakończy – drożyzna i bieda!”. Przykładem demagogii pozytywnej była – ironicznie nazywana przez wielu publicystów – „ideologia miłości”, która stała się sztandarem wizerunku PO w czasie kampanii wyborczej 2007 roku.
Demografia - Dziedzina nauki, zajmująca się prawidłowościami ilościowych przemian społeczności ludzkich, z uwzględnieniem aspektów gospodarczych, politycznych, religijnych czy społecznych. Demografia może być także rozumiana jako struktura ludnościowa danego społeczeństwa, przede wszystkim w obrębie kryteriów wieku i płci. Dane demograficzne zmierzają do liczbowego uchwycenia wszelkich zmian zachodzących w społeczeństwie, stąd też podstawowym narzędziem badania demograficznego jest statystyka. Z uzyskanych danych tworzy się odpowiednie zestawienia i uogólniania, dotyczące takich kwestii jak struktura wieku, płci, dominujących zawodów czy wyznań.
Zdobywanie tych danych w obrębie poszczególnych grup stanowiących pewne całości – młodzieży w wieku licealnym, emerytów, lekarzy itp., organy państwa uzyskują cenne informacje, niezbędne do prowadzenia polityki gospodarczej, edukacyjnej czy socjalnej. Jeśli bowiem znamy strukturę wiekową danego społeczeństwa (a zatem strukturę przedziału przedprodukcyjnego, produkcyjnego i poprodukcyjnego), można z dużym wyprzedzeniem przewidzieć takie kwestie jak obciążenia państwa w zakresie prowadzenia polityki emerytalnej czy też konieczne zmiany w zakresie polityki edukacyjnej i liczby przygotowywanych klas i nauczycielskich etatów.
Demokracja - Pojęcie pochodzące od greckich słów demos i kratos oznaczające „władza ludu”. Jak wynika zatem z samego źródłosłowu jest to pewien typ ustroju politycznego, w którym władza sprawowana jest przez pełniące rolę suwerena społeczeństwo (bądź też naród w rozumieniu politologicznym). Opisując dzisiejsze społeczeństwa demokratyczne także odwołujemy się do tego poglądu, jednak ma on raczej charakter symboliczny. Dlaczego? Gdyż aby możliwe było bezpośrednie sprawowanie władzy przez naród, musi istnieć fizyczna możliwość jego zgromadzenia na przystosowanym do tego placu. I ten szczegół sprawia, iż było to możliwe jedynie w takiej społeczności jak greckie polis, czy też współczesne niewielkie gminy wiejskie. Tylko w takich warunkach członkowie danej społeczności mogą spierać się z sobą w rozpatrywanych kwestiach i na bieżąco moderować sposób rozstrzygnięcia danej sprawy.
Oczywiście wiele osób może powiedzieć: „W porządku, ale przecież istnieje współcześnie coś takiego jak referendum, w którym wszyscy obywatele posiadający prawa wyborcze mogą podjąć decyzję w danej sprawie”. Czy jednak referendum spełnia kryterium „władzy ludu”, o którym napisaliśmy powyżej? Nie, w żadnym razie. Referendum jest formą, w której stawiane jest obywatelom określone pytanie, a oni mogą jedynie ustosunkować się do niego zakreślając odpowiedź „tak” lub „nie”. Nie mogą zatem w żaden sposób wpłynąć na treść samego pytania, na aspekt rozpatrywanej sprawy, czy też na dodanie jakichś kolejnych wątków. Niejednokrotnie obywatele nie mają nawet możliwości podjęcia decyzji o przeprowadzeniu referendum (co miało miejsce w Polsce w przypadku trybu wyrażenia zgody na ratyfikację traktatu lizbońskiego – odbyła się w drodze ustawy, choć dotyczyło kwestii mającej mieć wpływ na każdy aspekt życia w Polsce).
Współczesne demokracja jest zatem demokrację przedstawicielską, pośrednią. Przejawia się w tym, iż w określonych odstępach czasu (czyli kadencjach) wybierani są przez ogół dorosłych obywateli posiadających prawa wyborcze członkowie ciała przedstawicielskiego zwane parlamentem. W Polsce składającego się z dwóch izb – Sejmu i Senatu.
Oczywiście na tym istota dzisiejszej demokracji się nie kończy. Należy do niej bowiem instytucja trójpodziału władzy, na mocy której poza ciałami legislacyjnymi powoływane są także ciała egzekutywne (władza wykonawcza) i sądownicze. Dopiero taki układ przeciwdziałający – wedle Monteskiusza – nadużyciom i tyranii, stanowi coś, co można nazwać formalnie rozumianym ustrojem demokratycznym.
Ten opis nie wyczerpuje jednak całości współcześnie rozumianej kwestii demokracji. Gdybyśmy na nim poprzestali, okazało by się, że wszystkie opisane tutaj wymogi spełniają także kraje, wobec których rodzi się wątpliwości czy rzeczywiście można im przypisać status krajów demokratycznych. Dlaczego tak się dzieje? Gdyż większość znawców tematu twierdzi, iż nie wystarczy spełniać samego kryterium formalnego (istnienie określonych procedur wyboru władz oraz ich podział), ale trzeba wykazać się realnym istnieniem kilku kolejnych kryteriów, takich jak gwarancja wolności słowa, pluralizm polityczny, wolność sumienia czy też sprawnie funkcjonujący system kontroli władzy oraz ochrony praw i wolności obywatelskich. Jeśli tego zabraknie, to trudno mówić o systemie demokratycznym pomimo że najważniejszy czynnik formalny będzie spełniony.
Tak więc demokracja rozumiana dziś w sposób właściwy to ta, którą cechuje aspekt formalny i materialny. Formalny – czyli odnoszący się do określonych procedur i podziałów, i materialny – związany z zabezpieczeniem określonego katalogu praw obywatelskich, dzięki któremu obywatele cieszą się równą ilością wolności, ograniczaną jedynie prawem (zasada równości wobec prawa). Oczywiście pewne dodatkowe kwestie będą ujawniać się w zależności od tego, kto będzie dokonywał wykładni demokracji. W przypadku osób będących zwolennikami idei solidarystycznych (chadecja, socjaldemokracja) elementem kluczowym w definiowaniu demokracji jest ustrój społeczno – gospodarczy zapewniający powszechny i możliwie równy udział obywateli w pewnym podstawowym poziomie życia, dostępie do dóbr kultury, oświaty i ochrony zdrowia. Ta forma idei demokracji realizowana jest w tzw. państwach dobrobytu. Liberał z kolei będzie krytykował takie podejście i naciskał na wycofanie się państwa z wszelkich działań etatystycznych. Konserwatysta zaś – w tym akurat aspekcie – w zależności od tego z jakich źródeł czerpie swoje doktrynalne inspiracje (bardziej klasycznych czy bardziej personalistycznych, związanych z XX wieczną interpretacją pism św. Tomasza z Akwinu), albo poprze liberała, albo socjaldemokratę i chadeka.
Pojęciem demokracji określa się także samą formę sprawowania władzy i podejmowania decyzji politycznych, stąd też będziemy rozróżniać demokrację bezpośrednią (np. weto ludowe, inicjatywa ludowa, referendum, instytucja ławnika) oraz pośrednią (wybory do parlamentu, na prezydenta oraz samorządowe, działalność obywatelska w partiach i organizacjach, petycje, listy, udział w zgromadzeniach i manifestacjach) – ta druga forma z racji rozmiarów współczesnych państw demokratycznych ma dominujący charakter i polega w najistotniejszym zakresie na okresowo dokonywanym wyborze władzy politycznej. Rozwiązanie to jest raczej formą kontroli klasy politycznej niż realnego rządzenia, gdyż wyborca dokonuje wyboru spośród oferty przedstawionej przez samą klasę polityczną (przez wielu komentatorów zjawisko to określane jest mianem „złudzenia demokracji”).
Zjawisko demokracji w szerokim rozumieniu (jako system wyłaniania władzy publicznej oraz zespół zasad ustrojowych określanych ogólnie mianem wolnościowych) rozwijało się przez wiele stuleci otrzymując swoje kolejne aspekty w całkiem różnych miejscach i różnym czasie (starożytna Grecja – demokracja ateńska, filozoficzne teorie państwa i jego ustroju; starożytny Rzym – prawo rzymskie, republikanizm, zasada obywatelstwa; średniowiecze – Magna Charta Libertatum czyli Wielka Karta Swobód; monarchie stanowe XII-XIV i rozwój zasady parlamentaryzmu; oświecenie – idea umowy społecznej, monteskiuszowski trójpodział władz, rewolucja francuska i idea praw człowieka i obywatela, pierwsze pisane konstytucje – Konstytucja Stanów Zjednoczonych, Konstytucja 3 Maja; wiek XX – rozszerzenie praw wyborczych, demokracja liberalna).
Demokracja liberalna - Pojęcie na pierwszy rzut oka wydające się swoistym oksymoronem. Czyż można połączyć w jedną doktrynę dwa różne, czy wręcz przeciwne sobie porządki? Jak pisał w swojej książce Demokracja i liberalizm Norberto Bobbio „Wolność i równość, w swych najszerszych znaczeniach, aktualnych wtedy, gdy rozszerzymy zakres prawa do wolności i prawa do równości na sferę ekonomiczną – jak to się dzieje odpowiednio w doktrynie liberalizmu i egalitaryzmu – są wartościami przeciwstawnymi: nie można bowiem urzeczywistnić jednej bez znacznego ograniczenia drugiej. Społeczeństwo liberalno-libertariańskie jest w sposób nieunikniony przeniknięte nierównością, społeczeństwo egalitarne musi zaś być nieliberalne. Korzenie libertarianizmu i egalitaryzmu wyrastają z głęboko różnych koncepcji człowieka i społeczeństwa: ta bliska liberałom jest indywidualistyczna, pluralistyczna i aprobująca konflikt, egalitarystyczna natomiast – całościująca, harmonizująca i monistyczna”. Czym zatem jest doktryna łącząca w sobie wodę z ogniem, biel z czernią, wolność z równością?
Podstawowym założeniem demokracji jest polityczny wybór – jednostki biorą udział w publicznej debacie, w której dokonuje się wyboru politycznych reprezentantów społeczeństwa. Skutkiem tego są rządy większości, gdzie mniejszość musi się podporządkować prawu stanowionemu przez większość. Liberalizm zaś to wolność jednostki, jej nieskrępowane prawo do rozwoju, życia na swój własny sposób. W liberalnej demokracji te dwie idee spotykają się w maksymie równość w wolności. I wydaje się, iż nie tylko jest to jedyna forma równości zgodna z liberalną ideą wolności, ale także jej całkowicie podstawowy wymóg. Jeśli bowiem Ty masz tyle samo wolności co ja, wtedy taka maksyma chroni moją wolność przed niebezpieczeństwem twoich nadużyć wolności. Demokracja liberalna to zatem rządy większości przy poszanowaniu (i prawnym zagwarantowaniu) praw mniejszości.
Deportacja - Jest to forma przymusowego przesiedlenia osoby znajdującej się nielegalnie w jakimś kraju, do kraju macierzystego. Osoba deportowana nie popełniła żadnego innego przewinienia poza nielegalnym przebywaniem na terenie danego kraju. Termin ten może oznaczać także przesiedlenie osoby skazanej prawomocnym wyrokiem sądu do miejsca odosobnienia.
Derelikcja - Jest to sytuacja, do której dochodzi na skutek działań wojennych bądź znaczących klęsk żywiołowych. Polega na zaniku działań państwa na danym terenie i zaprzestaniu wykonywania swoich administracyjnych kompetencji. Taka sytuacja powoduje stan, w którym dany teren przekształca się w swoistą ziemię niczyją, bez panowania na niej jakichkolwiek form władzy. Bardzo często przykładem takiej sytuacji są wojny i te ich momenty, kiedy uciekająca administracja państwa przegrywającego porzuca swoje zadania, a nie doszło jeszcze do opanowania porzuconych terenów przez wojsko i administrację strony wygrywającej. Taka sytuacja miała miejsce na ziemiach polskich, które w czasie II wojny światowej znajdowały się pod panowaniem niemieckim, a które zostały w popłochu porzucane w trakcie ofensywy wojsk Związku Radzieckiego. Można sobie też wyobrazić sytuację, iż podobnie rzecz się może wydarzyć na skutek takich wydarzeń jak trzęsienie ziemi; przykładem jest Haiti, gdzie wydarzenia z początku roku 2010 spowodowały utratę niemal całkowitej kontroli nad krajem przez administrację w Port-au-Prince. Efektem były apele społeczeństwa haitańskiego o – jak dosłownie brzmiały niektóre z nich – amerykańską okupację. Pokazało to, iż utrata przez państwo kontroli w zakresie sprawowania porządku jest jednym z najbardziej nieznośnych egzystencjalnie doświadczeń człowieka; w warunkach zagrożenia życia kluczowe staje się bezpieczeństwo, a nie zagadnienie suwerenności.
Determinizm - Koncepcja filozoficzna uznająca, iż rzeczywistość kształtowana jest poprzez skomplikowany zespół zdarzeń mających charakter ciągu przyczynowo-skutkowego. Wedle tej teorii znając stan wszystkich czynników wywierających wpływ na dany przedmiot, możemy dokładnie przewidzieć jego przyszłe zachowanie. Innymi słowy – jeśli znamy przeszłość człowieka, możemy powiedzieć jaka będzie jego przyszłość niczym ruch kul na stole bilardowym. Stąd też w odniesieniu do człowieka istnienie determinizmu likwiduje realne istnienie wolnej woli. Jego umysł jest jedynie wypadkową określonych warunków społecznych, w których przyszło mu żyć przez cały okres jego dotychczasowego życia.
Deterrence - Pojęciem tym określa się doktrynę polityczno-wojskową, która zakłada zachowanie pokoju poprzez zwiększanie swojego potencjału militarnego, a tym samym poprzez formę odstraszania przeciwnika od ewentualnej agresji. Ten model postępowania był charakterystyczny dla okresu zimnej wojny, kiedy nieustanna rozbudowa i modernizacja sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych tworzyła swoisty akt „trzymania na muszce” sił militarnych Związku Radzieckiego. Dotyczyło to w szczególności posiadania broni jądrowej; świadomość jej użycia i ewentualnych skutków, jakimi było unicestwienie życia na Ziemi, sprawiło, iż żadna ze stron nie decydowała się na to. Koszty okazywały się zgubne dla samych atakujących. Ta polityka określana była w czasie trwania zimnej wojny mianem wyścigu zbrojeń, który doprowadził do stanu zwanego MAD – mutually assured destruction – stanu zapewnionej wzajemnej destrukcji.
Dobro osobiste - Jest to pojęcie odnoszące się do zespołu dóbr o charakterze niemajątkowym przynależnych każdej osobie fizycznej od momentu jej narodzin i będące z nią w nierozerwalnym związku. A zatem na relację dóbr osobistych z daną osobą nie ma wpływu ani jej stan psychiczny (świadomość), ani inne obiektywne okoliczności. Są one także elementem niezbywalnym i niedziedzicznym.
Występuje pewna trudność w określaniu czym jest dobro osobiste, gdyż w polskim kodeksie cywilnym nie istnieje definicja tego pojęcia. Ustawodawca ograniczył się jedynie w art. 23 kodeksu cywilnego do wyliczenia pewnego zbioru tych dóbr, pozostawiając jednak ów zbiór otwartym. Ma to ewidentny związek z charakterem tych dóbr, które niejednokrotnie posiadają znamię wartości moralnych, a zatem zależnych od wielu czynników nie mających charakteru obiektywnego. Dochodząc swoich praw w kwestii naruszenia dóbr osobistych udowadnia się sądowi, iż rzeczywiście nastąpił określony uszczerbek tych wartości dla powoda. Przesądzające jest zatem w jakiejś mierze osobiste doświadczenie. Dobrym przykładem jest choćby kwestia obraza uczuć religijnych, która dla różnych osób może zaczynać się w innym miejscu określonego zachowania czy też ocena w jakim stopniu czyjaś wypowiedź naruszyła godność danej osoby.
Wśród dóbr, które wymienia wspomniany art. 23 znajdują się takie, jak np.: wolność, cześć (dobre imię, godność) nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji czy twórczość artystyczna, naukowa bądź też związana z wynalazczością.
Doktryna Breżniewa - Nazwa doktryny polityczno – wojskowej biorącej swoją nazwę od nazwiska I Sekretarza KC KPZR Leonida Breżniewa. Nie on był jednak jej pomysłodawcą, ale Siergiej Kowalow, który zaprezentował ją na łamach dziennika Prawda 26 września 1968 roku w artykule „Suwerenność i międzynarodowe zobowiązania państw socjalistycznych”. W tym samym roku przedstawił ją na forum ONZ Andrzej Gromyko – Radziecki minister spraw zagranicznych, gdzie poza państwami zachodnimi oprotestowały ją Chiny, Albania, Jugosławia, a nawet Rumunia (będąca członkiem Układu Warszawskiego). Doktryna była post factum próbą usprawiedliwienia interwencji w Czechosłowacji i głosiła prymat wspólnoty państw socjalistycznych nad ich indywidualną suwerennością. Przekładając to na język działania oznaczała, iż w wypadku wydarzeń niepokojów społecznych mogących doprowadzić w którymś z krajów bloku komunistycznego do uzyskania politycznej niezależności (a zatem do zmiany ustroju i wyjścia z sojuszu wojskowego i gospodarczego), pozostałe kraje tego bloku przyznawały sobie prawo udzielenia „pomocy” i przywrócenia „porządku”. Tłumaczono zatem ideologicznie, iż interwencja zbrojna jest nie tyle formą agresji, co obroną przed zalewem obcej ideologii próbującej dokonać rozłamu wśród „zaprzyjaźnionych” państw.
Doktryna polityczna - Jest to zbiór ogólnie uporządkowanych założeń, twierdzeń, poglądów i przekonań na temat określonej dziedziny życia społecznego i politycznego. Doktryna ma zatem niezwykle istotne znaczenie o wymiarze światopoglądowym i etyczno – moralnym, gdyż stanowi uzasadnienie dla bardzo konkretnych rozwiązań realizowanych w polityce. Doktryna buduje swoją wypowiedzią dość ogólny obraz, jednak mogą w niej istnieć bardzo konkretne rozwiązania (np. opisana przez Monteskiusza idea trójpodziału władzy jest przykładem doktryny). Różni się ona od ideologii szczegółowością, zaś od programu politycznego swoim ponadczasowym charakterem, gdyż program – w przeciwieństwie do niej – sporządzany jest na „dziś”, dla konkretnych okoliczności. Doktryna może w swojej wypowiedzi korzystać z dorobku naukowego, jednak część z jej twierdzeń wykracza poza uzasadnienie naukowe i bazuje albo na doświadczeniu, światopoglądzie i autorytecie twórcy.
Większość doktryn ma charakter całościowy, to znaczy odnoszący się do w miarę pełnego zakresu spraw społeczno-politycznych które są w nich regulowane. Często zawierają bardzo konkretne rozwiązania i uzasadnienia tychże rozwiązań, co sprawia, iż określa się je instrumentalną wersją ideologii. Dla swoich twierdzeń posiada szeroką podbudowę filozoficzną, jednak zachowując zdecydowanie większą łączność z praktyką polityczną.
Pojmując sprawę jak najbardziej ogólnie, za doktrynę polityczną możemy rozumieć każdy zespół idei odnoszących się do takich kwestii jak: równość, sprawiedliwość, własność, władza czy wolności. Tak więc doktryna w tym rozumieniu to pewna koncepcja życia zbiorowego. Pojęcia doktryny użyto w XX wieku także do określenia projektów politycznych odnoszących się do sfery międzynarodowej. Przykładem są dwie najsłynniejsze doktryny: Trumana i Breżniewa.
Powstające na przestrzeni ostatnich kilku stuleci doktryny polityczne spełniały najrozmaitsze funkcje: od identyfikacyjnych i integracyjnych (wytwarzanie środowisk społecznych o określonych poglądach, stanowiących podstawę dla tworzenia różnego rodzaju zrzeszeń i organizacji) poprzez programowe (stanowią teoretyczne zaplecze dla konkretnych rozwiązań stosowanych w polityce w danych okolicznościach), aż po propagandowe (stanowi element argumentacyjny w debacie publicznej). Z racji formy podejmowanego działania i głoszonych haseł dzielono je na kilka podstawowych typów: reakcyjne, reformistyczne, konserwatywne, rewolucyjne oraz utopijne. Ze względu na stosunek do równości oraz relacji społecznych dzielimy je na: elitarne, egalitarne oraz solidarystyczne. Jak byśmy jednak ich nie klasyfikowali i do których byśmy się nie odnosili, w dzisiejszym świecie stanowią niezastąpiony element polityki, bez którego trudno sobie wyobrazić istnienie poważnej debaty publicznej. Nikt bowiem w procesie socjalizacji politycznej nie uczy się w próżni, ale dojrzewa w krajobrazie intelektualnym, w którym doktryny polityczne stanowią być może nawet najważniejszy element.
Domniemanie kompetencji samorządu - Rozwiązanie ustrojowe stanowiące, iż w przypadku braku wyraźnego wskazania organu administracji publicznej któremu przypada kompetencja do wykonania określonego zadania, organem do tego uprawnionym jest organ samorządowy. Kwestia ta jest ustanowiona w art. 163 Konstytucji RP, który brzmi: „Samorząd terytorialny wykonuje zadania publiczne nie zastrzeżone przez Konstytucję lub ustawy dla organów innych władz publicznych”. Szczególnym rodzajem domniemania kompetencji jest domniemanie kompetencji gminy ustanowione przepisem zawartym w art. 164 w ust. 3: „Gmina wykonuje wszystkie zadania samorządu terytorialnego nie zastrzeżone dla innych jednostek samorządu terytorialnego”.
Domniemanie niewinności -Jest to podstawowa zasada prawna, przeniesiona do współczesnego prawodawstwa z prawa rzymskiego, wedle której osobę uważa się za niewinną dopóki jej wina nie zostanie udowodniona, a zatem dopóki nie zostanie skazana prawomocnym wyrokiem sądu. W polskiej Konstytucji jest to zapisane w art. 42 ust. 3, gdzie tekst głosi, iż: „Każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu”.
Dotacja celowa - Samorządy zdobywają fundusze na kilka sposobów, m.in. poprzez nakładane przez siebie podatki oraz dochody własne z prowadzonej działalności gospodarczej (wynajem lokali, opłaty parkingowe itp.). Jednak w przypadku poważniejszych inwestycji uzyskiwane w ten sposób kwoty mogę nie wystarczyć. Konieczne są zatem środki z zewnątrz. Jednym ze sposobów ich pozyskiwania jest występowanie do Budżetu Państwa z wnioskiem o przyznanie dotacji celowej czyli puli środków finansowych przeznaczonych na realizację konkretnej inwestycji. Jest to zespół środków finansowych przekazywanych przez Radę Ministrów samorządom (gminom, powiatom lub województwom) na realizację określonego projektu (np. budowy mostu, remontu szpitala).
Dualizm egzekutywy - Rozwiązanie ustrojowe, w którym władza wykonawcza została podzielona pomiędzy głowę państwa (prezydenta lub monarchę) oraz rząd. W różnych systemach politycznych w których istnieje dualizm egzekutywy mogą występować bardzo odmienne kompetencje każdej z dwóch składowych egzekutywy – dla przykładu może występować silna władza prezydenta (z czym mamy do czynienia w systemie francuskim i rosyjskim), ale również jego rola może być niemal zupełnie ograniczona do funkcji reprezentacyjnych (jak w Niemczech czy Włoszech). W Polsce dualizm egzekutywy przyjął dość mało konsekwentne rozwiązanie, rozdzielające najważniejsze kompetencje wykonawcze pomiędzy Radę Ministrów oraz Prezydenta. Główny problem z kształtem polskiego ustroju jest taki, iż Prezydent RP posiadając bardzo silną legitymizację pochodzącą z wyborów powszechnych i bezpośrednich, posiada dość ograniczony zespół kompetencji wykonawczych. Faktem jednak jest to, iż wydawanie rozporządzeń oraz posiadane prerogatywy (choćby prawo wetowania ustaw) dają mu w konkretnych sytuacjach znaczący oręż polityczny.
Dyferencjacja - Pojęcie oznaczające rozwój określonych struktur społecznych (grup, organizacji, instytucji) w kierunku coraz większego różnicowania swojej wewnętrznej organizacji i funkcji (w przeciwieństwie do procesów ujednolicających). Doskonałym przykładem rozwoju typu dyferencjacyjnego może być instytucja państwa, w którym dochodzi do komplikowania zadań, jakie zostają mu przydzielone przez kolejne stulecia. Początkowo państwo stawiało sobie za cel jedynie zadania związane z organizowaniem życia danego społeczeństwa, wyznaczaniem granic akceptowalnego zachowania i ochrony granic. Dzisiejsze zaś państwo demokratyczne to wyspecjalizowana organizacja działająca nie tylko na obszarze stanowienia prawa i zaprowadzania porządku, ale również regulująca działanie gospodarki, organizująca publiczną edukację i służbę zdrowia, podejmująca zadania w zakresie opieki socjalnej (a zatem działania o charakterze redystrybucyjnym). Efektem tak szerokich zadań współczesnego państwa jest choćby zjawisko biurokracji, które z jednej strony jest jego zmorą, ale bez którego nie jest ono w stanie sprawnie funkcjonować.
Dyfuzja kulturowa - Proces swobodnego i wzajemnego przenikania się elementów jednej kultury do innej. Dyfuzja wynika z występowania na jednym obszarze (w obrębie jednego społeczeństwa) dwóch rodzajów kultur, które wchodząc ze sobą w rozliczne interakcje, przekształcają się wzajemnie. Doskonałym przykładem były wielokulturowe społeczności miast europejskich, w których obok siebie oprócz ludności autochtonicznej (miejscowej) mieszkał też liczny żywioł kupiecki. Efektem tego było powstawanie prawdziwie wielokulturowych i kosmopolitycznych miast, czy wręcz całych społeczeństw. Doskonałym przykładem jest społeczeństwo I Rzeczpospolitej z okresu po Unii Lubelskiej. Wtedy obok żywiołu polskiego na jej terenie zamieszkiwały bardzo liczne społeczności niemieckie, żydowski, ormiańskie, litewskie i kozackie. Dyfuzja może także istnieć pomiędzy społecznościami rozdzielonymi granicami, jednak pod warunkiem, iż istniejące granice nie stanowią przeszkody do swobodnego przepływu osób, a co za tym idzie także i dla tworzonych przez nie kultur. Zjawisko to prowadzi do silnych zmian w kodzie kulturowym, polegających często na zmianie wyrażeń językowych i istniejących zwyczajów. Doskonałym przykładem na to była przez wieki Europa, gdzie swoboda przemieszczania się tworzyła w poszczególnych językach całą gamę zapożyczeń z języków innych społeczeństw (w Polsce tzw. makaronizmy).
Dyktatura proletariatu - Jest to termin powstały w oparciu tezy Karola Marksa przedstawione w Manifeście komunistycznym oraz kilku innych jego pismach. Pojęcie to odnosiło się do sytuacji, jaka według Marksa, zapanowała w świecie zachodnim, w którym po upadku feudalizmu zrodził się nowy rodzaj zależności w ramach stosunku pracy – kapitalizm i jego wyzysk. Marks uważał, iż w czasach, w jakich przyszło mu żyć, dominującą formą władzy jest władza właściciela środków produkcji (fabryk, zakładów przemysłowych) nad robotnikiem. Jest to władza pełna, gdyż robotnik żyjący w mieście po utracie pracy skazany jest na bezczynność i nędzę. Tą formę zależności nazywał „dyktaturą burżuazji”. Zmiana tego modelu na proponowane przez niego rozwiązanie miała dokonać się w sposób bezkrwawy doprowadzając do całkowitej odmiany tej sytuacji. Miało się to stać poprzez oddanie robotnikom władzy i stworzenie systemu, w którym mieliby oni realny wpływ na rządzenie samym państwem, jak i znajdującą się w nim własnością. Karol Marks twierdził, iż postulowana przez niego zmiana może się dokonać na drodze rewolucji, jednak w przeciwieństwie do znanych mu z historii (m.in. francuskiej) powinna być rewolucją bezkrwawą. Jej realizacja miałaby się dokonać poprzez likwidację zależności własnościowych i skomunalizowaniu dóbr. Od tej pory własność byłaby własnością wszystkich.
Oczywiście, istniał pewien problem – trudno sobie wyobrazić, aby ci, którzy są właścicielami zgodzili się oddać to co posiadają dobrowolnie. Jak zatem poradzić sobie z tym problemem? W tym szczególnym przypadku, gdy rewolucja napotkałaby opór, Marks dopuszczał stosowanie przymusu, terroru. Dyktatura proletariatu była zatem formą przejściową pomiędzy kapitalizmem a komunizmem. Istniało jeszcze państwo, które miało dokonać całej operacji transformacyjnej, jednak było to państwo uwolnione z rąk burżuazji. Państwo proletariatu. Ten stan przejściowy określany był mianem socjalizmu. Celem ostatecznym jest jednak doskonałe społeczeństwo komunistyczne, w którym nie potrzebna jest władza, gdyż nie ma różnic klasowych. Nie ma więc podziałów i konfliktów które ta własność generowała.
Wersja Leninowska rozpatrywanego przez nas pojęcia została nieco zmodyfikowana, gdyż wedle Włodzimierza Lenina dyktatura proletariatu miała być stałym elementem rządów sprawowanych przez partię komunistyczną w imieniu klasy robotniczej (sojuszu robotniczo – chłopskiego). Wersja „przejściowa” tego rozwiązania stała się niejako nowym elementem ustroju, który zbudował strukturę społeczną na nowych podziałach i de facto na powszechnej dyskryminacji klas nierobotniczych i niechłopskich. Angielski filozof Roger Scruton napisał, iż ten nowy model społeczeństwa był formą zinstytucjonalizowanego resentymentu. Uczucia, które w klasach posiadających upatrywało źródeł swojej niedoli i biedy. Można by więc pokusić się nawet o stwierdzenie, iż miało to charakter zinstytucjonalizowanej zemsty. W chwili, gdy do władzy doszedł w Związku Radzieckim Józef Stalin, pojecie dyktatury proletariatu zaczęło oznaczać zgodę na terror mający w sposób bezwzględny umacniać władzę partii komunistycznej. Nie służyła zatem jakimkolwiek interesom społeczeństwa zamieszkującego Związek Radziecki, ale jedynie umacnianiu aparatu władzy i realizacji ich ideologicznych wizji i interesów.
Dyrektywa - Jest to akt prawny o charakterze ustrojowym, będący źródłem prawa Unii Europejskiej, na podstawie którego państwa członkowskie Unii podejmują się wprowadzenia szczegółowych rozwiązań prawnych w zakresie kwestii gospodarczych. Dyrektywy posiadają wieloraki charakter: od zalecanych, po wprowadzane na okres próbny, aż do obligatoryjnych. Ich cechą wspólną jest jednak to, iż zgodnie z podstawową zasadą Unii Europejskiej jaką jest zasada subsydiarności, pozostawiają krajom członkowskim znaczną swobodę wyboru samego sposobu realizacji. Założeniem jest jednak efekt końcowy (ochrona środowiska, energetyka, kwestie bezpieczeństwa pracy itp.) do którego należy się dostosować.
Dyskryminacja - Pojęcie wywodzące się od łacińskiego słowa discriminatio oznaczającego rozróżnienie. Oznacza ono celowe tworzenie określonych ograniczeń w zakresie prawnym, społecznym czy ekonomicznym dla pewnych grup społecznych (rasowych, religijnych, światopoglądowych). Ta forma jest jednak tzw. „miękką” formą dyskryminacji”, która polega na stawianiu określonych ograniczeń i tworzeniu rozwiązań sprawiających określone trudności działania, jednak bez wyrządzania jakiejkolwiek krzywdy fizycznej. Może jednak istnieć także forma „twarda”, polegająca na stosowaniu wobec określonych grup form represji fizycznej, przemocy i prześladowania ze strony panującego reżimu. Z taką dyskryminacją w najbardziej brutalnej formie mielimy do czynienia w przypadku nazizmu (dyskryminacja osób pochodzenia żydowskiego) oraz komunizmu (pozbawianie praw majątkowych na skutek nacjonalizacji).
Z racji stosowanych metod możemy wyróżnić dwa rodzaje dyskryminacji: prawną, która polega na istnieniu określonych przepisów formułujących ograniczenia dla pewnych grup społecznych oraz faktyczną, mająca swoją podstawę w realnych zachowaniach (a które niekoniecznie muszą wynikać z prawa). Oczywiście możliwa jest sytuacja, w której obie formy dyskryminacji stosowane są równocześnie
Dysonans poznawczy - Jest to stan wewnętrznego dyskomfortu spowodowanego zaistnieniem dwóch lub więcej elementów poznawczych będących ze sobą w sprzeczności, które podważają obraz samego siebie jako osoby przyzwoitej i rozsądnej. Przykładem może być ujawnienie jakichś faktów (np. historycznych), które nie tylko podważają dotychczasową wiedzę, ale także stanowią silny argument obalający słuszność własnego dotychczasowego postępowania (komuniści na Zachodzie po odkryciu zbrodni stalinowskich, Polacy po ujawnieniu mordu w Jedwabnem, Niemcy po wyjściu na światło dzienne żydowskiego holocaustu). Sytuacja ta rodzi w psychice danej osoby określony niepokój i zagubienie, gdyż człowiek ma fundamentalną potrzebę bycia spójnym w swoich poglądach i przyzwoitym moralnie.
Innym przykładem dysonansu poznawczego może być dyskomfort odczuwany przez osobę, która pracuje jako szef świetnie prosperującej dużej firmy, będąc równocześnie ojcem małych dzieci. Obie funkcje (kierowanie firmą i spędzanie czasu z dziećmi) uważane są przez tą osobę za bardzo istotne elementy jej systemu wartości, jednak na danym etapie realizacja jednej musi pociągać za sobą upośledzenie w zakresie realizacji drugiej. I na odwrót. Powstaje paląca sytuacja rozwiązania tej kwestii. Może dokonać się to na dwa sposoby. Albo przewartościowanie wyznawanych wartości w taki sposób, by jedno z rozwiązań stało się dominującym bez popadania w konflikt (np. uznanie, iż rodzina stanowi największe bogactwo życia i wobec jej potrzeb kariera ma zupełnie drugorzędne znaczenie), albo dokonanie rozwiązania pozornego czyli popadnięcie w racjonalizację (powiedzenie sobie: „To tylko kwestia czasu – ustabilizuję pewne sprawy w pracy i już będę bardziej dla rodziny”, bądź: „Przecież nie opuszczam ich. Robię to także dla ich dobra. Dla ich bezpieczeństwa finansowego i lepszej przyszłości”).
Dyspozycja - Jest to jedna z trzech części normy prawnej, określająca kwalifikowane prawnie postępowanie jako zakazane, nakazane bądź dozwolone. Jeżeli zatem dojdzie do zaistnienia wskazanej w normie sytuacji (działania łamiącego zawartego w normie zakazu bądź nakazu), będzie to stanowić podstawę zastosowania danej normy prawnej i wyciągnięcia wobec danej osoby przewidzianych w normie konsekwencji. Dyspozycja określa zatem postępowanie do jakiego zobowiązany jest bądź od jakiego musi się powstrzymać – w okolicznościach wskazanych przez hipotezę – adresat normy. A zatem zachowanie prawnie zakwalifikowane jako zakazane, nakazane bądź dozwolone.
Dla zilustrowania znaczenia pojęcia dyspozycji warto posłużyć się przykładami, jakim są np. art. 151, 159 oraz 206 kodeksu karnego. Pierwszy z nich brzmi następująco: „Kto namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. W powyższym przepisie prawnym widać wyraźnie, iż można wyróżnić trzy części. Jeśli weźmiemy pod uwagę, iż dyspozycja to ta część, która wskazuje co jest zabronione, to czynnością tą jest doprowadzenie człowieka do targnięcia się na własne życie. W przypadku art. 159 tekst brzmi następująco: „Kto biorąc udział w bójce lub pobiciu człowieka używa broni palnej, noża lub innego niebezpiecznego przedmiotu, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8”. W powyższym przepisie prawnym także widać ową trzyczęściowość, w której zachowaniem zakazanym jest używanie broni palnej, noża lub innego niebezpiecznego przedmiotu. I wreszcie przepis zawarty w art. 206: „Kto zawiera małżeństwo, pomimo że pozostaje w związku małżeńskim, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2”. Tutaj struktura przepisu jest nieco inna, gdyż wskazanie adresata nie następuje bezpośrednio po słowie „kto” – wtedy wychodziłoby na to, iż dyspozycją (a zatem zakazane) byłoby pozostawanie w związku małżeńskim. A tymczasem czynnością zabronioną jest ponowne zawarcie małżeństwa. Jeżeli ktoś pozostaje w związku małżeńskim (hipoteza), to nie powinien zawierać powtórnego małżeństwa (dyspozycja), gdyż w przeciwnym razie zostanie mu wymierzona sankcja.
Działania prawne - Są to wszelkie zdarzenia prawne powstałe w wyniku ludzkiej aktywności i świadomego zaangażowania woli, które prowadzą do powstania określonych skutków prawnych. Ważną kwestią jest to, iż dzielą się one na dwa typy: (1) takie, których intencją jest wywołanie określonych skutków prawnych oraz (2) takie, które tej intencji nie posiadają. Przykładem pierwszego typu może być zawarcie umowy cywilnej między dwoma osobami (założenie spółki). Przykładem drugiego typu może być kradzież, której intencją jest przywłaszczenie sobie cudzej rzeczy, ale która skutkuje także wywołaniem określonych skutków prawnych.
Dziennik Ustaw - Organ promulgacyjny, w którym ogłaszane są w Polsce akty prawne najwyższego rzędu: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe i rozporządzenia, a także orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Ogłoszenie prawa jest koniecznym wymogiem jego obowiązywania, legalności. Nie można bowiem wymagać od jednostek przestrzegania prawa które nie zostało podane do jej wiadomości. Stąd też każdy akt prawny musi być w przeznaczonej dla niego formie promulgowany.