TRZECIA NIEDZIELA WIELKANOCY 18 kwietnia 2010
MSZA Z UDZIAŁEM DZIECI
WPROWADZENIE: Wielkanoc to czas niezwykłych spotkań. Zmartwychwstały Pan Jezus ukazał się Apostołom, kobietom, uczniom, i umacniał ich wiarę. A już szczególne było spotkanie ze świętym Piotrem – jak pamiętacie, Piotr niedawno ze strachu wyparł się, że zna Pana Jezusa, i teraz bał się, że zostanie skarcony. Posłuchajcie więc uważnie, co Pan Jezus mu powiedział. Zobaczycie, co dla Boga jest najważniejsze i co jest fundamentem wiary.
Gromadząc się na Mszy Świętej, powierzmy Panu Bogu naszą codzienność i przeprośmy Go za niewierność:
Panie JEZU, który umacniasz słabych w wierze, zmiłuj się nad nami.
Chryste, który wybaczasz nasze odejścia wypieranie się Ciebie, zmiłuj się nad nami.
Panie, który z miłością pochylasz się nad każdym człowiekiem, zmiłuj się nad nami.
Pan Jezus nie pytał Piotra o jego grzechy, ale o jego miłość. Świadomi naszej słabości, powierzmy Panu nasze pokorne prośby:
Za Kościół Święty, aby służył też braciom nie znającym Ewangelii i wszystkich prowadził do domu Ojca niebieskiego. Ciebie prosimy…
Za kapłanów, aby uczyli wszystkich, jak kochać Pana Boga.
Za ludzi zmagających się z trudnościami życiowymi, za chorych i cierpiących, aby zaufali Chrystusowi.
Módlmy się za rządzących, aby swoją władzę sprawowali z miłością do ludzi im powierzonych.
Módlmy się za zmarłych, aby dostąpili radości życia wiecznego.
Módlmy się za nas samych, abyśmy przez udział w tej Mszy Świętej nauczyli się kochać bliźnich.
Panie, który nigdy nie odmawiasz człowiekowi swej Miłości; usłysz nasze błagania i spraw, abyśmy zawsze byli wierni Tobie. Który żyjesz i królujesz w jedności Ducha Świętego, Bóg przez wszystkie wieki wieków.
ROZESŁANIE: Pan Jezus nie skarcił Piotra, choć ten wcześniej Go się wyparł. My również, jako dzieci Ojca Niebieskiego, musimy wybaczać. To jest prawdziwa miłość. O taką miłość na nasze zwykłe dni prośmy Pana Boga. Niech Jego błogosławieństwo umacnia nas w czynieniu dobra.