Jeżeli w praktyce zdarzy się przypadek, że pokład można eksploatować systemem ścianowym podłużnym i poprzecznym, obliczenia wykazują, że długości ścian w obu wariantach różnią się nieznacznie. Ze wzrostem głębokości zalegania maleje wpływ kąta nachylenia pokładu na długości ściany. Wyrażny wpływ na ewentualne wydłużenie ściany eksploatowanej podłużnie (w stosunku
do prowadzonej poprzecznie) ma początkowa długość ściany, prowadzonej poprzecznie. Im większa jest długość początkowa ściany
poprzecznej, tym większa możliwość wydłużenia ściany podłużnej
— przy założeniu, że ilość ciepła przejmowana przez powietrze wzdłuż frontu ściany jest stała.
Ilość ciepła, jaka może być odprowadzona z powietrzem ze ściany, zależy od ilości powietrza doprowadzanego do ściany i od początkowej entalpii powietrza. Względy te decydują o długości ściany w danym polu, niemniej jednak, jak podano poprzednio, przez zmianę tylko systemu wybierania z poprzecznego na podłużny można w niektórych przypadkach uzyskać albo lepsze warunki pracy w ścianie, albo zwiększyć wydobycie ze ściany, nie pogarszając warunków pracy w ścianie.
Z przytoczonych wywodów wynika, że eksploatację złóż na
dużych głębokościach należy prowadzić możliwie systemami ścianowymi, kierując prąd powietrza równolegle do urabianej calizny.
“ Niestety często jest to niemożliwe zwłaszcza w przypadku eksplo-
“ atacji
złoz rud o nierownomiernym zaleganiu i o zmiennych
miąż-
szościach.
Stosowanie jednak systemów eksploatacji komorowych,
filarowo-komorowych i zabierkowych jest zawsze z punktu widzenia utrzymania w nich poprawnych warunków klimatycznych zdecydowanie niewskazane.
4.6.3. Analiza warunków klimatycznych w ścianach podłużnych prowadzonych od pola i do pola
O kierunku wybierania pokładu w danej partii decydują przeważnie warunki geologiczne, jednak zachodzi czasem taki przypadek, że można wybierać daną partię pokładu zarówno do pola, jak i od pola. Gdy pokład znajduje się na znacznej głębokości, trzeba rozstrzygnąć, który z kierunków będzie korzystniejszy dla zapewnienia możliwie najlepszych warunków klimatycznych w ścianie.l W literaturze fachowej tak krajowej, jak i zagranicznej spotyka się często opinię, że warunki przewietrzania ścian~prowądzonych od pola są zawsze korzystniejsze niż ścian~prow~dzo=
nych ~o pola. Ze zdaniem tym godzą się w przeważającej więk— szości również i praktycy. Zarówno jednak jedni, jak i drudzy
odnoszą swoje opinie wyłącznie do ilości powietrza doprowadza162
nego do ścian, twierdząc, że straty powietrza wzdbż chodnIka podścianowego przy systemie ścianowym podłużnym do pola są duże i w efekcie ilość powietrza doprowadzanego d~ ściań jest mała. Gdy jednak rozszerzy się pojęcie warunków przewietrzania ścian przez dodatkową .analizę podstawowych parametrów powietrza dopływającego do przodków, czyli jego temperatury mierzonej termometrem suchym i wilgotnym oraz entalpii właściwej powietrza, można udowodnić, że. warunki klimatyczne w pewnych . określonych przypadkach mogą być lepsze w systemach ścianowych prowadzonych do pola niż odwrotnie. Znaczy to, że ~powie-trze doprowadzone do ściany wybieranej do granicy pola będzie~ ~“ ~Ć miało większe zdolności wychładzania przodku ścianowego, niż ta
sama ilość powietrza doprowadzanego dc przodku przy wybiera-.
niu od granicy pola. .“ “) Jakie będą podstawowe parametry klimatyczne powietrza do-
prowadzanego do ścian (punkt B na rys. 4.20 i 4.21) przy obu kierunkach wybierania i w którym przypadku będą lepsze warunki klimatyczne w samych ścianach?
Na rys. 4.20 pokazano ścianę prowadzoną od pola, a na rys. 4.21
do pola. Na obu rysunkach wprowadzono następujące oznaczenia:
V6, VI, V2 — ilości powietrza,
q, q1, q2 — strumień ciepła wymiany między skałami a powietrzem,
AV — ucieczki powietrza przez zroby,
A—B — długość porównąwcza chodników podścia~o— wych przy obydwu kierunkach wybierania.
Przyjęto, że ilości powietrza doprowadzanego do ścian mają
być sobie równe w obu przypadkach, czyli że
V2~V0
przy czym V1 Zrz~ V2 ze względu na straty powietrza przy wybieraniu do granicy pola.
Założenia:
1. Przemiany termodynamiczne, jakim podlega powietrze na drodze od punktu A do punktu B, przebiegają przy stałej
zawartości pary wodnej w powietrzu (X const),
2. Ilości powietrza realnie doprowadzanego do ścian są w obu przypadkach równe, czyli że V0 V2.
3. Ilości ciepła Q~ odprowadzanego z powietrzem na odcinkach drogi AB są sobie równe, a więc
t2
f V0c~dt = Vo”c~uXt
ti
163
Rys. 4.20. System ścianowy podłużny od poza z zawałem
W przypadku wybierania do pola (rys. 4.21) ilość powietrza V1 jest pewną funkcją drogi AB, czyli drogi przepływu powietrza świeżego clio ściany, co można zapisać
V1 f(L)
gdzie L oznacza długość drogi AB.
Na podstawie wymienionych założeń można dla ściany prowadzonej od pola (rys. 4.20) napisać
V0c~At = (4.1)
Dla ściany prowadzonej do pola tę samą zależność można zapis~ć
następująco:
t2(L) .
f
V1~c~•dt (4.2)
ti(0)
164
q2
K
W
W
Ry~ 4 21 System scianowy podłużny do pola z zawałem
Ponieważ jednak wielkości Q~ w równaniach (4.1) i (4.2) są sobie
równe, musi być spełniony warunek, że
K t2
co uwidoczniono na rys. 4.22. A więc temperatura t2, czyli temperatura powietrza wpływającego do ściany prowadzonej do pola, będzie mniejsza od temperatury t2 powietrza wpływającego do ściany prowadzonej od pola, z czego by wynikało, że warunki klimatyczne są lepsze w ścianach prowadzonych do pola niż od pola. W przeprowadzonym rozumowaniu przyjęto, że ilości odprowadzonego ciepła na drodze AB = L są w obu rozpatrywanych przypadkach równe Q~, tymczasem w ścianach prowadzonych do pola
ilość ciepła oddawana do powietrza na drodze AB L musi być
mniejsza od ilości Q~ w przypadku ścian prowadzonych od pola .
z następujących powodów:
165
•1
A—A
~4Ć
I. Przewodność cieplna skał stropowych jest większa od przewodności cieplnej węgla, który został wybrany.
2. Powierzchnia ogrzewcza została podzielona na dwie po
wierzchnie
o różnych ilościach ciepła, oddawanych do po-
wietrza
z powierzchni jednostkowej. Powierzchnia ogrzew-
cza
calizny nienaruszonej jest mniejsza od analogicznej po-.
wierzchni
przy wybieraniu ścianowym od pola.
3. Temperatura
skal stropowych jest zawsze niższa od tempe-
ratury
węgla.
4. Ucieczki
powietrza przez szczeliny w kierunku chodnika
“. wentylacyjnego
opłukują poszczególne bryły skały stropo-.
wej,
wypełniające pole zawałowe 1,
2, unosząc
jednocz~śnie
z
sobą ciepło, jakie skały mogą oddawać na drodze przewo—
czenia
cieplnego i konwekcji. W rezultacie, część powietrza
płynąca
w kierunku ściany może przejąć od strony zrobów
wyłącznie ciepło oddawane przez skały na drodze promie-
niowania. Ta ilość ciepła jest jednak przeważnie znikoma
z powodu malej różnicy temperatur.
Streszczając można wnioskować, że nawet wtedy, gdy V~
V0 V2 (przy wybieraniu ścianowym prowadzonym do pola “
.
~“ przestrzeń
wybrana byłaby absolutnie niedrożna dla powietrza, co
praktycznie
jest prawie nieosiągalne, ale teoretycznie możliwe) “
ilość
odprowadzanego ciepła na drodze AB
L byłaby
w tym
przypadku
Vic~At = Q1~KV0c~”At =
Opierając się na tym rozumowaniu oraz na przeprowadzonych
rozważaniach, wykres (rys. 4.22a) można przedstawić jak podano
to na rys. 4.22b. Z przeprowadzonego dowodu wynika, żeprzy
ycp~” b)
t~cz t~
4 t2 t2 t U2 t
I
Rys. 4.22. Graficzne przedstawienie ilości ciepła odprowadzonego z powietrzem na drodze AB (rys. 4.20 i 4.21)
t2”, t2”, t2 — temperatury w punkcie B przy w]oeie do ścian, t2” K i2 I t2” K t2”
a — ściana prowadzona od pola (rys. 4.20)
b — ściana prowadzona do pola (rys. 4.22)
166
L
wybieraniu do pola utrzymywanie w podsadzce chodników, doprowadzających powietrze świeże do ścian jest wskazane z punktu widzenia klimatyzacji ścian. Nieszczelności podsadzki powodują ubytki powietrza w7żdTuż drogi powietrza AB~i są funkcją drogi AB, jak i szczelności podsadzania. Efektem, nieszczelności pocisadzki są straty powietrza wzdłuż drogi AB, które jednocześnie powodują odprowadzenie ciepła wyclzielającego.się z powierzchni ogrzewczej zrobów. Zatem w głębokich kopalniach nie należy się obawiać trudności klimatycznych xy ścianach prowadzonych do pola, a przeciwnie — przy założeniu dużych początkowych ilości powietrza V1 — można się liczyć. z mdżłiwie najkorzystniejszymi warunkami klimatycznymi w ścianie.
Wyznaczenie na podstawie praktyki wielkości V~ — w zależności od wybiegu ściany (czyli długości drogi AB) oraz grubości pokładu — jest tylko kwestią czasu. Uzyskane w ten sposób dane powinny w znacznym stopniu przyczynić się do usprawnienia wentylacji w samych ścianach, już w fazie ich projektowania.
Autor miał możność przeprowadzenia w Belgii kilku obserwacji dotyczących przedstawionego zagadnienia. W głębokich kopalni.ach Zagłębia Campine wszystkie ściany są prowadzone do pola, przy czym straty wzdłuż chodników podścianowych wynoszą od 8 do 12% w stosunku do ilości powietrza dopływającego do chodnika; straty nie są więc duże. Nadmienić należy, że wybieranie ścian
J do pola podyktowane jest tam nie opisanymi względami, lecz wyłącznie trudnościami rozcinki pola i problemem odmetanowania. Ciekawy jest również fakt, że w tych samych kopalniach na starych, płytszych poziomach prowadzono wybieranie często właśnie od pola, ale wtedy (jak wynika z raportów) nie notowano jeszcze trudności klimatycznych, technologia zaś odmetanowania nie była jeszcze znana. Do zmiany kierunku wybierania zmusiły Belgów trudności klimatyczne w przodkach robót przygotowawczych, a w dalszej kolejności również zagrożenie metanowe występujące silnie w strefie przodkowej.
Obserwacje i pomiary przeprowadzone w kilku kopalniach Zagłębia Górnośląskiego, które miały poprzeć przytoczony pogląd, nie dały pozytywnych wyników z powodu zbyt małych różnic temperatur, często mniejszych od błędu, jakim obarczone były same pomiary. Jednak z obserwacji tych wynika jeden potwierdzający się we wszystkich przypadkach wniosek, a mianowicie, że ilość powietrza płynącego do ścian zmienia się stale i to w bardzo znacznych granicach, ho od 20 do 60%. Ta ustawiczna zmienność wydatku przepływu powietrza powodowała dodatkową trudność, uniemożliwiającą interpretowanie wyników oraz zestawienie bilaosu cieplnego. Przeprowadzenie badań praktycznych przedstawionego problęmu w warunkach ruchowych będzie niezmiernie
167
trudne. Wydaje się natomiast, że mogłyby w tym przypadku znaleźć zastosowanie badania modelowe.
W przypadku gdy ściany prowadzone są w górotworze bardzo źle rabującym się, ucieczki powietrza są tak znaczne w kierunku .do zrobów przy systemie eksploatacji do pola, że utrzymanie w ścianie stale dużej i jednakowej ilości powietrza w czasie całego
Tablica 4.5. Dane dotyczące systemów wybierania zlóż węgla w roku 1977
na całą grubość pokładu
Systemy wybierania do 1,5
__ 1
podłużne
poprzeczne
warstwami równoległymi do spągu” po- podłużne
kładu I pop
rzeczne
warstwami nierównoległymi
Razem
W tym od szybu do granicy
na całą grubość pokładu podłużne 0,34
J poprzeczne
warstwami równoległymi do spągu po- podłużne
kładu poprzeczne
warstwami nierównoległymi ______ I ____
Razem 0,34
W tym od szybu do granicy “ 0,33
na całą grubość pokładu “ podłużne 11,55
poprzeczne 2,04
J — ______
-O
warstwami równoległymi do spągu po- ; podłużne
kładu poprzeczne
o _____~~. J
warstwami nierównoległymi
Razem
W tym od szybu do granicy
N
O
N
Ogółem
W tym od szybu do granicy
168
13,59
6,76
13,93
7,09
“ .;
“l
“!
“!
I
cyklu eksploatacji ściany w polu jest praktycznie malo realne. Z tego też powodu xy głębokich kopalniach miedzi w LGOM wręcz zakazano prowadzenia eksploatacji w polu do granic. Stwierdzono bowiem, że w przypadku prowadzenia eksploatacji do granic ilości powietrza dopływającego do frontu eksploatacji stale się zmniejszały, co powodowało zagrożenia klimatyczne.
Wydobycie_procentowe w roku 1977 z pokładu_grubości, m “
____________ ——. ..]— —.—.——
z kol. 5 z przodków
I z obudową
. powyżej powyżej powyzej razem zmechanizowaną
1,5 do 3,5 3,5 do 7,0 7,0 (1±2±344) -
. zwykłą zautomaty
__ zowaną
_________ ...........—...————..——~ _________ —..“....““............. “ ______ — _________ “ ““...... ______________
2 I 3 4 5 6 7
“ 0,69 0,15 O”~84
6,39 2,62 9,01
! 2,09
0,17 0,19 0,56 0,92 . 0,44
0,60 4,20 10,20 15,00 i 3,30 I
; I..-_ --.-- ---- - --.--.-. - - ---
J ] 7,17 10,75 25,77 5,83
4,02 “ 2,56 5,48 “ 12,07 3,76 I
“ 1,59 1,93
“ 1,59 1,93
“ “ 0,70 1,03
“ 31,74 3,07 46,36 “ 26,45
“ 15,36 0,72 0,05 18,17 12,57
0,13 1,56 1,84 3,54 “ 1,95
“ I _________ “ 2,11 2,12 4,23 2,35
47,23 7,46 ; 4,02 72,30 43,32
14,89 0,91 0,83 “ 23,39 I 12,23 I
I I _________
“ 56,67 “ 14,63 14,77 100,00 49 15
. 19,62 3,47 6,31 36,49 15,99
169”
4.6.4. Analiza stosowanych obecnie systemów eksploatacji w górnictwie polskim
W tablicy 4.~ podano zestawienie systemów wybierania stosowanych w kopalniach węgla w roku 1977. Z analizy danych zawartych w tablicy wynika, że z zawałem prowadzonych jest 72,3%, xy tym 23,3% do pola, a z podsadzką 27,7%, w tym 13% do pola. Dominuje więc eksploatacja z zawałem i generalnie raczej od pola. ~ciany zawałowe prowadzone są przeważnie podłużnie. Systemy
zabierkowe stanowią znikomy procent wyrobisk eksploatacyjnych
“ prowadzonych w węglu.
W kopalniach miedzi w LGOM, prowadzących eksploatację na
“ głębokościach około tysiąca metrów, przyjął się w praktyce system nazwany jednofazowym z zawałem stropu. System ten jest modyfikacją ubierki z uwagi na rozprowadzenie w nim powietrza. Na rys. 4.23 pokazano ten system z podaniem kilku istotnych parametrów.
Faza J
U
B—8 Faza (J
C
Rys. 4.23. System komorowo-filarowy jednofazowy z za-
walem stropu
“Ś
Na rys. 4.24 pokazano inny system stosowany również w LGOM,
system komorowo-filarowy dwufazowy z podsadzką hydrauliczną, “
który również znalazł zastosowanie.
“ Jak już wspomniano, w obu przypadkach wymagane jest zawsze stosowanie takiego układu frontu w stosunku do opływowego prądu powietrza, by straty powietrza przez zroby były minimalne. Układem takim jest ukła.d C pokazany na rys. 4.25.
W głębokich kopalniach soli w Polsce stosuje się zwykle systemy filarowo-komorowe z przewagą komór płaskich. Systemy te, “
ogólnie rzecz biorąc, nie są odpowiednie z punktu widzenia moż170
A
liwoścj ich skutecznego przewietrzania, a tym bardziej z uwagi na “ . zapewnienie w nich poprawnych warunków klimatycznych. Wa
“ runki klimatyczne w kopalniach soli kształtują się w sposób odmiemay od warunków panujących na porównywalnych glęboko-~ sciach w innych kopalniach. Wynika to z tego, że większość chodników doprowadzających powietrze świeże, jak również same
wyrobiska eksploatacyjne, prowadzone są w złożach soli, w których to wyrobiskach występuje silne osuszenie p~yŃ~trza. Powietrze dopływające do wyrobisk wybierkowych mi~i wilgotność względną zaledwie około 30%, a nawet mniej. Tak niska wilgotq nosc powoduje, ze nawet w temperaturze powietrza przekra-
J czającej znacznie 32 0C natężenie chłodzenia jest dość duże, jeżeli
tylko udaje się utrzymać zauważalne prędkości powietrza w miejscu pracy ludzi.
od dawna ważnym problemem. Wymiary komór eksploatacyjnych
Przewietrzanie komór eksploatacyjnych w kopalniach soli jest
są bardzo duze 1 tak np.: “dla komory płaskiej szerokość wynosi
około 15 m, a wysokość 15 do 28 m (rys. 4.26a). Ze względu na
wymiary przekroju poprzecznego prędkość przepływu po
a) AI
_______ k-A
~ i,
Sól ~— ~
AI ______
604-120
+
4
.4— -4
.4— — ~“~O
.4—--- —
.4 ..— A.
b)
“ Li ~ ..~— ~—
~ ~2ći2)
“ Rys. 4.26. Komory eksploatacyjne płaskie (skala 1 : 500 z naniesieniem
miejsca zainstalowania wentylatorów swobodnych)
— W chodniku wentylacyjnym dla chwilowego zwiększenia powietrza w kamorze, b — w komorze dla zwiększenia prędkości przepływu powietrza w mie~. “
scach pracy ludzi
172 (
“
wietrza przez komorę jest bardzo mała. Dla przykładu w typowej komorze o wymiarach 15 X 15 m i ilości doprowadzonego do komory powietrza V = 300 m3/min, średnia prędkość przepływu będzie wynosić niewiele ponad 1 m/min.
Przy komorach o dużych przekrojach przepływ” powietrza nie odbywa się równomiernie całym przekrojem wyrobiska, ale tworzą się strumienie płynące zgodnie z kierunkiem średniego przepływu oraz strumienie powrotne — w pobliżu ociosów. Wytwarza się cyrkulacja powietrza wewnątrz komór.
Charakter przepływu powietrza wewnątrz komory przedstawiono na rys. 4.27a. Wewną”trz komory występują również strefy
martwe, w których panuje zastój powietrza. Strefy takie występują w narożnych przestrzeniach komory. Taki przepływ powie~ trza powoduje powstawanie specyficznych problemów wentylacyjnych, a mianowicie:
— bardzo słabe mieszanie się domieszek szkodliwych gazów ze strumieniem powietrza, a w wyniku tego możliwość po
wstawania
lokalnych nagromadzeń tych gazów;
“ — bardzo
długi czas przewietrzania komory po odstrzeleniu
urobku;
często nawet osiem godzin nie wystarcza, aby z ko-
mory
zostały całkowicie usunięte gazy odstrzałowe;
“ — w
przypadku wprowadzenia maszyn o napędzie spalinowym
powstawanie
lokalnie w miejscu pracy maszyny dużych stę-
żeń
gazów spalinowych, ze względu na ich wolny odpływ,
oraz
ntiejsc o podwyższonej temperaturze powietrza;
— powstawanie
w komorze stref martwych, które są przewie-
“ trzane
praktycznie tylko przez dyfuzję.
Rozwiązanie wyn~ienionych problemów wymaga działania
rów-
J
nocześnie
w dwóch kierunkach:
“ — zwiększenia
ilości powietrza dopływającego do poszczegól
nych komór ekspbatacyjnych,
“ — prawidłowego prz~wietrzania przestrzeni wewnątrz komory.
Zyżiększenie ilcści powietrza dopływającego do komory jest konieczne. ze względu na szybsze odprowadzenie gazów po strzelaniu MW oraz z uwagi na lepsze przewietrzenie komory, a w szcze— gólności zmniejszenie zagrożenia metanem i gazami spalinowymi. Jak już wspomniano, ilości powietrza przepływającego przez konim-y eksploatacyjne są niewielkie i wahają się od 200 do 460 m3ImY-i.
Przy aktualnej strukturze sieci wentylacyjnej kopaiń soli znaczne zwiększenie ilości powietrza w komorach jest nierealne,” gdyż wymagałoby generalnej przebudowy całej sieci, Należy jednak rozważyć możliwość okresowego zwiększenia ilości powietrza dopływającego do jednej komory w celu szybszego usunięcia gazów odstrzałowych. Taka o~eratywn.a regulacja za pomocą tam
173
regulacyjnych jest w kopalniach soli praktycznie niemożliwa. Wydaje się jednak, że z powodzeniem można wykonać taką reguweiityl~or swobodny w chodniku wylotowym danej komory (rys.
lację za pomocą wentylatora swobodnego. W celu zwiększenia
“ “ ilości powietrza przepływającego przez komorę należy ustawić
wentylatora
powinno być takie, aby stru-
osiągnął
ociosy danego chodnika jeszcze przed
J praktycznie
wentylator powinien być za-
odległości
nie mniejszej niż 8 do 10 ni od końca
J “
Najlepsze efekty uzyska się, gdy strumień osiągnie ociosy
w najwęższym miejscu chodnika.
Według naszego rozeznania wentylator WLE-500 powinien dać
w warunkach kopalń soli co najmniej dwu- do trzykrotny wzrost
ilości powietrza przepływającego przez komorę. Należy zaznaczyć,
że wzrost ten odbywa się kosztem innych komór, tzn. w okresie
pracy wentylatora otrzymują one mniej powietrza. Po usunięciu
z komory gazów odstrzałowych należy wentylator wyłączyć. W przypadku zainstalowania wentylatora o zbyt dużej wydaj-
ności możliwe jest wystąpienie recyrkulacji, czyli odwrócenie kierunku powietrza w komorach sąsiednich. W razie zaistnienia recyrkulacji należy wentylator wymienić na mniejszy albo częścioI
wo przytamować od strony wlotowej dany wentylator.
Stosowanie wentylatora swobodnego w chodniku dolotowym
o komory jest niewskazane, gdyż chodniki te są z reguły znacznie
łania
krótsze od wylotowych oraz mają większy przekrój. Efekt dziad wentylatora w tym chodniku będzie więc znacznie mniejszy.
Ponadto wentylatory stanowiłyby przeszkodę w normalnym transporcie.
Poprawa przewietrzania przestrzeni wewnątrz komory może “ być uzyskana, przy nie zmienionej ilości powietrza wpływającego “do komory, przez znaczne zwiększenie turbulencji wewnątrz komory. Najprostszą metodą uzyskania takiego efektu jest umiesz-zenie wentylatora swobodnego wewnątrz komory w “odpowiednio
obranym miejscu i ustawionego pod odpowiednim kątem do osi
wyrobiska.
Wentylator swobodny umieszczony wewnątrz komory
ksploatacyjnej nie będzie wywoływał przyrostu ciśnienia, ponieważ przy dużych wymiarach komory strumień nie rozszerzy się
ż do ociosów. Jednak strumień swobodny rozszerzając się uruhamia duże masy powietrza i w związku z tym “wywoła silną
kl
recyr.uację wewnątrz komory (rys. 4.26b). Skierowanie strumienia z odległości kilkunastu metrów na miejsce pracy, np. maszyny
z silnikiem spalinowym, spowoduje szy”bkie unoszenie i dokładne “wymieszanie gazów spalinowych z powietrzem oraz wyraźną po “prawę “warunków klimatycznych w miejscu pracy maszyny. Za pomocą strumienia powietrza wytworzonego przez wentylator swo
174 .
bodny można również przewietrzać strefy martwe, które w normalnych warunkach są praktycznie przewietrzane przez dyfuzję.
Zastosowanie wentylatorów swobodnych może w~ sposób wyraźny ułatwić przewietrzanie komór i poprawić w nich warunki klimatyczne nie stwarzając przy tym żadnych trudności technicznych.
Z przytoczonej krótkiej analizy systemów eksploatacji złóż stosowanych w Polsce przy eksploatacji na dużych głębokościach wynika, że o ile w kopalniach węgla systemy scianowe są korzystne z punktu widzenia możliwości zapewnienia w nich poprawnych warunków klimatycznych, o tyle w kopalniach soli i rud systemy filarowo-komorowe są zaprzeczeniem tej idei. Niestety nie można liczyć się z tym, by w kopalniach soli i rud można było postulować wprowadzanie systemów ścianowych dla poprawy wal” runkow klimatycznych, a to z powodu tego, że obecnie stosowane
systemy odstawy urobku, wiercenia otworów, strzelania oraz obudowy umożliwiają uzyskiwanie dużych wydajności w porównaniu z systemami ścianowymi, co przesądza o ich zastosowalności. Należy jednak dążyć do takich rozwiązań, jakie podano dla rud miedzi i soli, stosując generalnie zasadę właściwej organizacji przewietrzania w polu. Stosowanie w polu systemu przewietrzania typu C połączone z systemem wybierania jednofazowym jest tym właściwym rozwiązaniem. W kopalniach soli natomiast można się liczyć ze znaczną poprawą warunków klimatycznych w komorach, wprowadzając lokalne źródła depresji takie jak wentylatory swobodne, stosując również oryginalną organizację pracy w komorze.
4.7. ZMIANA SYSTEMU WENTYLACJI
Poprawa warunków klimatycznych w kopalniach może być
osiągnięta również przez:
— zmianę wentylacji prądem wznoszącym na wentylację prądem schodzącym,
— skrócenie dróg przepływu powietrza świeżego połączone z usunięciem z nich transportu urobku,
W polskim górnictwie węglowym, zgodnie z obowiązującymi przepisami, stosuje się przewietrzanie prądem wznoszącym za pomocą wentylatorów działających ssąco, umieszczonych w szybach wydechowych. świeże powietrze sprowadzane jest szybem wdechowym do najniższego poziomu kopalni, a następnie doprowadzane jest do przodków wyrobiskami wykonanymi w pokładach.
Transport urobku odbywa się prawie zawsze drogami, którymi płynie powietrze świeże. Kierowanie potoku urobku przeciw prądowi “powietrza powoduje zwiększenie zapylenia wyrobisk oraz ogranicza możliwość zwiększenia prędkości przepływu powietrza.
175
““1 “
Na drogach przepływu świeżego powietrza zainstalowanych jest około 90% wszystkich urządzeń elektrycznych i mechanicz“ nych, które bardzo wpływają na ogrze”wanie strumienia powietrza.
Rezultatem wspomnianych czynników, mających wpływ na
“ podwyższenie temperatury powietrza w kopalni, jest nadmierne
jego ogrzanie na drogach dolotowych. Ponieważ jednak polskie
kopalnie są stosunkowo płytkie, podwyższenie temperatury po-
“
“ wietrza
wdechowego nie jest tak duże, by uniemożliwiało bądź
utrudniało
pracę w przodkach. Jeżeli takie zjawisko występuje, t”o
: jest
to przeważnie rezultatem błędnego rozprowadzenia powietrza
“ w kopalni.
Inaczej jednak przedstawiać się będzie zagadnienie w przyszło}~ 4 ści, kiedy większość kopalń prowadzić będzie eksploatację na giębokich poziomach. Wtedy okazać się może, że utrzymanie tempe; ratury w przndkach poniżej 28 0C będzie niemożliwe, z powodu
“j” i~
zbyt wielkiego nagrzania się powietrza na drogach dolotowych.
“
W
celu wyeliminowania wpływu takich czynników,
jak tern-
“ “ peratura
urobku, utlenianie węgla, przemiana energii w maszy
nach, powietrza sprężonego niechłodzonego, należałoby z dróg doł prowadzaj ących powietrze świeże do przodków usunąć transport
“ “ urobku
i wszelkie transmisje energii, co jednak
jest niezmiernie
trudne
do zrealizowania w głębokich kopalniach. Oznacza to bo
wiem udostępnianie pól wybierania co najmniej dwoma równoleI
głymi wyrobiskami, z których jedno łącznie z szybem byłoby wykorzystane tylko do celów wentylacyjno-klimatyzacyjnych, drugie
. zaś do transportu. Drogi transportowe i wentylacyjne musiałyby
się “w wielu puhktach krzyżować, co pociąga za sobą konieczność budowy mostów wentylacyjnych, których wykonanie w pokładach tąpiących i przy spodziewanych znacznych ciśnieniach górotworu może okazać się niemożliwe. Można natomiast oddzielić drogi transportowe od wentylacyjnych (dla świeżego powietrza) w Polach eksploatacyjnych, co w wielu przypadkach mogłoby wystarczyć dla zagwarantowania odpowiednich warunków klimatycznych w oddziałach.
4 Na Zachodzie, gdzie problem klimatyzacji głębokich kopalń jest zagadnieniem bardzo aktualnym, proponuje się w celu poprawienia warunków wentylacyjnych zmianę sposobu przewietrzania kopalń przez przejście z wentylacji prądem wznoszącym na wentylację prądem schodzącym. Takie rozwiązanie problemu umożliwi wyeliminowanie z dróg przepływu powietrza świeżego więks.zości czynników, mających wpływ na podwyższanie się jego temperatury.
W pracach “opublikowanych na ten temat [23, 25, 50, 80, 99, 237, 250, 266] podaje się poparte doświadczeniami metody przybliżonego obliczania temperatury powietrza, jaka będzie istniała w przodkach, tak w jednym, jak i w drugim sposobie wentylacji.
176
Na podstawie licznych doświadczeń i rozważań teoretycznych ustalono przesłanki przemawiające za zmianą sposobu wentylacji
jako czynnika poprawiaj ącego warunki klimatyczne. Itak:
]. Temperatura skał na plytszych poziomach, przez które sprowadzałoby się powietrze, jest zawsze niższa od temperatury skał na poziomach głębszych. Na przykład przy róż-. :~Iicy poziomów 150 m i stopniu geotermicznym w granicach “d 25 do 30 ni, różnica w temperaturze skał wyniesie od 5 do 6 W. Ponadto poziomy płytsze, jako starsze, są już znacznie wychłodzone i prawie zawsze suche, toteż oddadzą “nniej ciepła strumieniowi powietrza.
“ 2. Ciepło od”dane powietrzu z urobku odprowadzone zostanie
y~~zy wentylacji prądem schodzącym do szybu wydechowe-
~o, nie będzie zatem wpływać na stosunki klimatyczne
Ciepło oddane przy przemianach energii w maszynach wply!
nie na podniesienie temperatury powietrza wydechowego. Ilość ciepla “otrzymywanego przy procesach utleniania na drogach przepływu świeżego powietrza będzie niewielka wobec braku zapylenia tych dróg oraz silnego zwietrzenia skal (uciosów) wyrobisk istniejących w złożu. Wzrost temperatury powietrza będzie więc następowa! tylko na drogach odstawy urobku, czyli wydechowych.
Do przodków doprowadzane jest powietrze nie zapylone.
6. Istnieje możliwość zwiększenia prędkości powietrza w świeżych prądach powietrza.
Dla lepszego zorientowania w zależnościach zachodzących pomiędzy temperaturą powietrza i jego ilością a głębokością przewietrzanych poziomów przytacza “się wykresy obrazujące te za-
“ Ieżności przy wentylacji prądem schodzącym i wznoszącym [99].
Wykresy zostały opracowane dla ściany długości 200 do 250 ni,
“~6wy dobyciu 400 t urobku brutto, temperatury urobku w ścianie
0C, temperatury powietrza na podszybiu 20 0C I przy przy,jęciu
następujących założeń:
— W szybie wdechowym następuje wzrost temperatury tylko na skutek sprężania adiabatycznego, natomiast nie zachodzi wymiana ciepła między ścianami szybu a powietrzem. Prędkość powietrza “w szybie jest bardzo duża; przewodów energetycznych w szybie nie zainstalowano.
— Na drodze przepływu świeżego powietrza są zainstalowane odbiorniki energii elektrycznej o mocy 800 kW, w ścianie
górny napęd jest pneumatyczny.
— Na skutek utleniania urobku zostaje oddanych powietrzu około 1382,700 kJ ciepła, co odpowiada przyrostowi temperatury o 2 K powietrza w ilości 500 m3/rnin.
Y3 K1imaty~”acja kopalń 177
“—. W
— Spadek temperatury węgla na drodze od ściany do podszybia jest równy połowie różnicy temperatur między temperaturą calizny w ścianie a temperaturą powietrza w “podszybiu. Temperatura węgla na podszybiu niesie więc 36—20 16 0C, czyli 16-0,5 = 8 0C, czyli na podszybiu będzie mial temperaturę 36—8 = 28 0C.
— Wzrost temperatury powietrza na drodze jego przepływu od szybu wdechowego do ściany przyjęto równy 0,25 różnicy temperatur między temperaturą calizny w ścianie
a temperaturą powietrza na podszybiu, będzie więc
20+0,5 (36—20) 24 0c
— W ścianie natomiast temperatura powietrza wzrasta o 0,5
różnicy
temperatur, jaka istnieje między temperaturą caliz-
4 ny
a temperaturą powietrza na początku ściany
24+0,5 (36—24) 30 0C
— Wzrost temperatury skał spowodowany wzrostem głębokości wynosi średnio 3,5 K/100 ni.
W przykładzie rozpatrzono pokład zalegający prawie poziomo,
tak że przy jednym, jak i drugim sposobie wentylacji ściana leży
na tym samym poziomie co szyb wentylacyjny.
Należy podkreślić, że do obliczeń nie wzięto pod uwagę dwóch
bardzo istotnych powodów obniżenia się temperatury powietrza
przy wentylacji prądem schodzącym, a mianowicie:
I
— prowadzenia powietrza przez wyżej leżące, znacznie ochło— dzone stare poziomy,
— możliwości tolerowania większych prędkości powietrza na “
“J
drogach dolotowych.
Na rys. 4.27 przedstawiono graficznie (przy przyjęciu wymie— “
nionych założeń) skutki termiczne wentylacji prądem schodzącym i wznoszącym. Prosta 1 pokazuje średnią roczną temperaturę powietrza w podszybiu, prosta 2 — temperaturę calizny w ścianie.
Rys. 4.27. Zależności temperatury powietrza wlotowego i wylotowego od głębokości i systemu
wentylacji
1 — średnia roczna temperatura po5D wietrza W podszybiu, 2 — temperatura skał w ścianie
I
178
ki Prąd schodzący H Prąd wznoszący
.4,
O
7~mperotura, 0C
Lewe brzegi, ograniczające zakreskowane obszary, oznaczają temperaturę powietrza wpływającego do ściany, a prawe brzegi oznaczają temperaturę powietrza wypływającego ze ściany. Z podanego wykresu widać, że np. przy wentylacji prądem wznoszącyrn o wydatku powietrza wynoszącym 500 ni3 powietrza na minutę trudności klimatyczne zaczną się od głębokości 600 n-i. Ternperatura powietrza wpływającego do ściany na głębokości 670 m zbliży się do wartości 28 C, a więc do temperatury powietrza wypływającego ze ściany na głębokości 580 ni, będzie przeto bliska granicznej, dozwolonej przepisami. Tymczasem przy wentylacji prądem schodzącym -na głębokości 700 ni temperatura powietrza wypływającego ze ściany będzie jeszcze mniejsza od 28 0c, a dopiero na głębokości 1100 ni temperatura powietrza wpływającego d-o ściany przekroczy wartość 28 0C. Tak więc przez zastosowanie zmiany sposobu wentylacji można osiągnąć na głębokości 1100 ni obniżenie temperatury powietrza wpływającego do ściany o 10 K, a wypływającego o 5 K. Ogrzanie się powietrza w ścianie będzie jednak nadal duże, ponieważ wymiana ciepła między skałami a powietrzem jest wprost proporcjonalna do różnicy ich temperatur.
Prąci schodzący H Prąd wznoszący
50
Rys. 4.28. Wpływ ilości powietrza dostarczanego do wyrobiska na jego temperaturę w zależności od głębokości i systemu wentylacji
I — średnia roczna temperatura powietrza W podszybiu, 2 — temperatura skał w ścianie
179
.“-“
-e
O
-O
60 10
Temperatura, ~C
Zapobiec temu można tylko przez:
— chłodzenie powietrza wzdłuż całego czoła ściany, co ze względów technicznych wydaje się kłopotliwe,
— skrócenie długości ścian z jednoczesnym zwiększeniem ich
- “ postępu w celu uzyskania wymaganego wydobycia.
Na rys. 4.28 wykonanym podobnie jak rys. 4.27 pokazano dla różnych ilości powietrza zestawienie przewidywanych temperatur powietrza w zależności od głębokości i stosowanego sposobu wen-tylacji. I tak np. przy wentylacji prądem wznoszącym i ilości powietrza 250 m3/min pierwsze trudności klimatyczne występują już na głębokości 450 do 500 ni, przy ilości 500 m3jmin na 600 ni, przy 750 m3/min na 700 ni, przy 1000 m~Jmin na 800 ni głębokosci.
Okazuje się, że przy wentylacji prądem schodzącym trudności
klimatyczne występują zwykle dopiero od 200 do 250 ni głębiej
niż przy wentylacji prądem wznoszącym.
Fakt ten można wykorzystać dla przedłużenia okresu trwania
kopalń. Na rys. 4.29a pokazano zależność między temperaturą po-
wietrza, ilością powietrza a głębokością kopalń w przypadku stoKi
—Rys. 4.29. Kształtowanie się
C
temperatury powietrza w wy-
robiskach w zależności od Oości dostarczanego powietrza
na określonej głębokości
o — n~ głębokoścj 300 rn, b — na
głębokoścj 600 m, c — na głębokości 900 m, C — na glę”)okOsoi
.“
1200 m
180
28W
7k
0~
remperałura t0
-7
-I
Temp eratura i~
-J
—sowania wentylacji prądem schodzącym i wznoszącym. Z wykresów widać, że np. przy głębokości 300 in ani w jednym, ani w drugim przypadku temperatura krytyczna nie przekracza 28 C oraz że obniżenie temperatury, spowodowane zwiększeniem ilości przepływającego powietrza, jest tu bez znaczenia. Temperatura po-
wietrza, jak się okazuje, jest średnio o 2,5 K niższa przy wentylacji prądem schodzącym niż przy wentylacji prądem wznoszącym. Na głębokości 600 ni temperatura powietrza dolotowego przy wentylacji prądem wznoszącym osiąga wartość 28 0C, jeżeli ilość powietrza płynącego do rejonu będzie mniejsza od 500 ni3mrnin (rys. 4.29b). Przy wentylacji prądem schodzącym ściany leżącej
“ na tej samej głębokości temperatura powietrza wpływającego do
niej nie osiągnie wartości 28 0C, nawet jeśli wydatek prądu jest
bardzo mały.
Na podstawie poprzednio podanych obserwacji można wysnuć wniosek, że występowanie wysokich temperatur powietrza do głębokości 600 ni jest spowodowane tylko błędami w przewietrzaniu rejonu (mała ilość powietrza), na głębokości natomiast 900 m, przy zachowaniu wentylacji wznoszącej, utrzymanie temperatury poniżej 28 0c będzie na ogół trudne (rys. 4.29c). Na tej głębokości temperatura powietrza wypływającego ze ściany w ilości przepływu 500 m3/mln wynosiłaby 37 0C, a przy 1500 m~1!min równałaby się 28 0c.
W razie zastosowania wentylacji schodzącej na tej samej glęhokości otrzyma się przy ilości powietrza 800 m3/min temperaturę
wylotową ze ściany równą 28 0c. Tak więc wydaje się, że z chwila
zejścia z eksploatacją na głębokość 600 do 900 ni przejście z wentylacji wznoszącej na schodzącą mogłoby w niektórych przypadkach okazać się korzystne. Jak widać z rys. 4.29d, na głębokości 1200 n-i utrzymanie temperatury wlotowej poniżej 28 0C jest przy wentylacji wznoszącej w ogóle niemożliwe, gdy tymczasem przy wentylacji prądami schodzącymi dla przepływów większych od 800 ni3/min temperatury wlotowe mogą być utrzymane w granicach o-d 25 do 27 0c.
Na podstawie po-danych przykładów wyraźnie widać, że duże znaczenie dla stosunków klimatycznych w kopalniach ma kierunek d-oprowadzania do przodków świeżego powietrza oraz odpowiednia jego ilość. Dla kopalń głębokich należy projektować możliwie duże ilości powietrza, a w wyrobiskach, którymi prowadzone będzie powietrze, przewidzieć maksymalne prędkości przepływu, opierając się na obowiązujących przepisach i zachowując ocłpowiednią rezerwę w przyjętej prędkości powietrza.
Dotychczas nie wyjaśniono w pełni wszystkich zagadnień związanych ze zmianą wentylacji prądem wznoszącym na wentylację
prądem schodzącym.
181
rw
Należą do nich:
— zagadnienie bezpieczeństwa pracy, z uwagi na możliwość
T występowania metanu,
— zagadnienie walki z pożarami podziemnymi w przypadku
“ wentylacji prądem schodzącym,
— zagadnienie przewietrzania robót przygotowawczych,
— zagadnienie odstawy urobku ~y prądach zużytych w kopalniach metanowych (trakcja elektryczna).
Przy wentylacji prądem wznoszącym metan po opuszczeniu
“ skal grawitacyjnie płynie ku górze, co ulatwia mu wznoszący prąd powietrza. Pomoc ruchu powietrza w odprowadzaniu metanu jest jednak tylko wtedy istotna, gdy ruch powietrza w przewodzie jest laminarny. W kopalniach występuje na ogół turbulentny prze— pływ powietrza, wobec tego metan zostaje porwany i zmieszany z masą powietrza. W przypadku zastosowania wentylacji prądem schodzącym można przyjąć, że mieszanie się metanu z przepływającym strumieniem powietrza będzie intensywniejsze ze względu na przeciwny kierunek przepływu powietrza w stosunku do kierunku grawitacyjnego wypływu metanu. Można więc liczyć się z dobrym wypłukiwaniem przodków z metanu przy wentylacji prądem schodzącym. Przy wentylacji prądem schodzącym odgazowanie strefy spękań i zawału w górnej części ściany będzie mniejsze z uwagi na zmniejszenie się różnicy ciśnienia panującego w tej strefie. Zmiana natomiast ciśnienia barometryczneg-o na powierzchni ze względu na występowanie dodatkowego wyciskania metanu do górnej części ściany będzie powiększała zagrożenie metanowe \V kopalniach przewietrzanych prądem schodzącym. W przypadku eksploatacji pokładów stromych można spodziewać się przy wentylacji prądem schodzącym, że metan ze strefy spękań i zawału przedostanie się łatwiej do prądu świeżego powietrza, a z nim do przodków. W przypadku pokładów słabo nachylonych zagrożenie przodków ze strony metanu przy wentylacji prądem schodzącym nie będzie większe niż przy wentylacji prądem wznoszącym.
I
Odnośnie do zagrożenia pożarowego w kopalniach przewietrzanych prądem schodzącym stwierdzić można, że zmiana sposobu wentylacji może spowodować zmniejszenie liczby pożarów w starych zrobach przez stworzenie warunków utrudniających doprowadzenie powietrza do ognisk pożarów. Działanie depresji ognia jest -w tych warunkach niezgodne z działaniem depresji wentylatora i przyczynia się do samogas-zeriia pożaru. Inaczej będzie w przypadku -powstania pożarów z przyczyn zewnętrznych. Tutaj należy się liczyć z możliwością odwrócenia się kierunku przepływu powietrza pod wpływem lokalnej, często znacznej depresji cieplnej pożaru. Dla zabezpieczenia się przed takim odwróceniem należaioby projektować wentylatory główne o znacznej depresji oraz opracowywać szczegółowo plany walki z pożarami.
182
Należy stwierdzić, że w warunkach wentylacji prądem schodzącym wycofywanie załóg przodkowych będzie bezpieczniejsze, natomiast załoga zatrudniona przy transporcie będzie więcej narażona na niebezpieczeństwo.
Zagadnienie przewietrzania robót przygotowawczych jest w warunkach zastosowania wentylacji prądem schodzącym trudne do rozwiązania, niemniej można przewidzieć doprowadzanie powietrza specjalnymi szybikami lub pochylniami z wyżej położonych poziomów. Wydaje się jednak, że dla tych robót niezbędne będzie stosowanie maszyn klimatyzacyjnych dla kondycjonowania powietrza. Odnośnie do transportu urobku drogami powietrza zużytego należy stwierdzić, że w kopalniach silnie metanowych nie będzie można zastosować trakcji elektrycznej, co może znacznie skoniphkowac transport urobku. Należy się liczyć z tym, że drogami transportowymi musi w ogólnej masie p-owietrza zużytego przepływać również w całości metan wydzielający się z węgla i otaczających skał.
W jednej z polskich kopalń o trudnych warunkach klimatycznych przeprowadzono próby ze zmianą wentylacji prądem wznoszącym na wentylację prądem schodzącym, w celu przekonania się, czy znane z literatury i teorii przesłanki dotyczące poprawy warunków klimatycznych zostaną osiągnięte czy też nie. Ponieważ był to pierwszy przypadek zastosowania w polskim górnictwie zmiany sposobu wentylacji, mający na celu wyłącznie poprawę warunków klimatycznych, przeto warto przytoczyć wyniki tej próby.
Warunki górniczo~geologiczne kopalni. Kopalnia ta eksploatuje pokłady
grupy siodłowej i brzeżnej systemami z podsadzką hydrauliczną i z zawałem na głębokości 650 m. Poziomem wentylacyjnym jest poziom 550 m.
Świeże powietrze doprowadzane jest na poziom 650 m szybem F, skąd po przepłynięciu przez przodki eksploatacyjne dochodzi do poziomu 550 m i pochylniami ~y pokładach dostaje się na poziom 450 m. Z poziomu 450 m powietrze płynie przekopem do szybu P2, pod którym na dole zabudowany jest wentylator osiowy o depresji h 2360 Pa i wydajności 3200 m2/min. Wentylator ma połączenie z szybem P1, umożliwiające w bardzo krótkim czasie odwrócenie wentylacji w całym rejonie szybu F. Połączenie to, jak również sam wentylator, zostały zaprojektowane z myślą o przeprowadzeniu prób zmiany sposobu wentylacji w całym polu szybu F (rys. 4.30).
W polu F warunki klimatyczne są niekorzystne. Temperatura w wielu przodkach przewietrzanych prądami opływowymi przekracza 28 ~C; osiąga nawet wartość 31 0C przy wilgotności około 95 do 97%. Ten stan spowo- . dowany jest wyjątkowo wysoką temperaturą skał w tym rejonie, wynoszącą 31,5 0C, a także niskim stopniem geotermicznym oraz małą ilością dostar-czanego do kopalni powietrza. Przyczyny podwyższenia temperatury skał w tym rejonie nie dało się na razie ustalić. Przy wentylacji prądem wznoszącym przepływa przez całe pole F średnio 3260 m3 powietrza na minutę.
183
J.
Radykalne podniesienie tej ilości powietrza nastąpi z chwilą uruchomienia w szybie F2 (będącym w głębieniu) wentylatora osiowego o wydajności około 12 000 m8/min. Do szybu P2 podłączone są obecnie rejony wentYlacyjne pola P. W szybie tym pracuje wentylator odśrodkowy, który zasysa powietrze zużyte z całego poła F (praca szeregowa z wentylatorem podziemnym) oraz kilku rejonów pola P.
Wydobycie osiągane z pola F wynosi obecnie 1360 do 1400 t.”d, przy
obsadzie 866 ludzi na dole. Wskaźniki wentylacyjne kształtują się \Y Z\ ~iąZku z tym następująco:
— ilość powietrza na 1 tonę wydobycia wynosi 2,28 m2/tld,
— ilość powietrza na jednostkę wentylacyjną, przy maksymalnej obsadzie na jednej zmianie 490 ludzi, wynosi 6,53 m2/min i jednostkę
wentylacyjną.
Wielkości wskaźników, w porównaniu z innymi kopalniami, są w zasadzie w granicach normy, jednak .— jak wykazała praktyka — wielkości te są za małe w tej kopalni.
Przebieg prób. Po przygotowaniu w sieci wentylacyjnej tam wentylacyjnych w taki sposób, żeby mogły spełnić swoje zadanie tak przy normalnym kierunku przeplywu, jak i przy odwróconym, dokonano zmiany kierunku przepływu powietrza w całym polu F, przestawiając odpowiednio tamy na poziomie 450 m i powodując w rejonie szybów P1 i P2 zassanie powietrza świeżego z szybu P1 oraz skierowując go przez wentylator na przekop poziomu 450 m i nim w kierunku pola F. W ten sposób dokonano potrzebnej rewersji, bez jakichkolwiek zmian w samej sieci wentylacyjnej. Powietrze świeże kierowano pochylniami z poziomu 450 m na poziom 550 m i dalej przekopami i chodnikami w pokładach do wyrobisk wybierkowych. Opisane próby przeprowadzono kilkakrotnie, a czas ich trwania wynosił od kilku godzin do kilku dni włącznie. W czasie prób mierzono w wyznaczonych punktach ilości przepływającego powietrza, wilgotność powietrza i jego temperaturę. Przy wentylacji prądem wznoszqcpm przepływało przez wentylator stale średnio V 3200 m2/min powietrza, przy zastosowaniu
natomiast wentylacji prądem schodzącym w przekopie wentylacyjnym poziomu 450 m, za wentylatorem płynęło V 2640 rn2/min.
Tak więc na skutek zmiany sposobu wentylacji zmniejszała się ilość dostarczanego do kopalni powietrza o 18%. Fakt ten należy przypisać dużym stratom na tamach wentylacyjnych w rejonie szybów P1 i P2 na poziomie 450 m. Podobnie kształtuje się sytuacja w przodkach; przy stosowaniu wentylacji prądem wznoszącym do rejonów wydobywczych płynie 76% calkowitej ilości powietrza płynącego przez pole F. Przy wentylacji prądem schodzącym tylko 51% powietrza świeżego dopływa do tych samych rejo-now. Zwiększenie strat powietrza przy wentylacji prądem schodzącym jest spowodowane występowaniem większych jego ucieczek w wyrobiskach otamowanych łączących świeży i zużyty prąd powietrza.
Wyniki prób i wnioski. Jak widać z zestawienia podanego w tabl. 4.6,
ilości powietrza xy przodkach nie są duże, a przy wentylacji prądem scho185
.“
Tablica 4.6. Porównanie ilości powietrza świeżego doprowadzanego do rejonu pola F przy systemach wentylacji wznoszącej i schodzącej
“ Ilość powietrza wlotowego Stosunek procento
I m3jmin wy ilości powietrza
Oddział Pokład
przy wentylacji
wentylacja wentylacja I
schodzącej do wzno
wznosząca schodząca szącej
XIV 617 100 60 60
Xli 615 880 550 60,2
XIII 615 120 65 54,1
Xl 504/507 580 410 70,7
XIII
617 I 200 80 40
XII 510 550 200 36,3
Razem 243(1 1365 51
dzącym nawet bardzo małe. Pomimo zmniejszenia się ilości powietrza dostarczanego do kopalni i rejonów, warunki klimatyczne uległy na ogół nieznacznej poprawie (tabl. 4.7), a mianowicie:
1. Oddział XII pokład 615, wybieranie zabierkami, pokład cienki, pochylnie transportowe dobrze otamowane, stosunkowo duże ilości przepływającego powietrza tak przy jednym, jak i przy drugim sposobie przewietrzania. Przy zmianie wentylacji obniżyły się temperatury powietrza mierzone termometrem suchym i wilgotnym oraz zmalała wilgotność względna.
Tablica 4.7. Zestawienie wyaików pomiarów temperatury i wilgotności dokonanych przy
186
XIII
XIV
615
617
617
15 )
16 I
17 I.
18
zabierka
71
7a J
~
ł ząbi~rka
14
77 I
.
.
76
sciana
80 J
~ } ściana
Wyrobisko
14
15
16
17
9
10
4
5
6
7
góra
dół
góra dół
góra
dół
I
I
Punkt
XI 507
XII 510
615 (
“..
2. W oddziale XIII, w pokładzie 617, nastąpiła również w ścianie wy.
raźna poprawa warunków klimatycznych, mimo znacznego zmniej-
szenia w niej ilości powietrza (40%).
3. W oddziale XI (pokładach 504 I 507) wybieranych systemem jankowickim zaobserwowano właściwie tylko spadek wilgotności; ilości
doprowadzanego tu powietrza są dość duże, ale następuje znaczne rozszczepienie prądów wewnątrz rejonu, co jest zasadniczą przy-czyną złych warunków klimatycznych.
4. W oddziale XII w pokładzie 510, wybieranym systemem jankowic-kim, nastąpił znaczny spadek ilości przepływającego powietrza (36,3%), mimo to zaobserwowano obniżenie się jego wilgotności względnej i częściowo temperatury powietrza mierzonej termome-trem wilgotnym.
5. W oddziale XII w pokładzie 615, wybieranym systemem ścianowym warunki klimatyczne tak przy jednym, jak i przy drugim sposobie przewietrzania są złe. Drogi wentylacyjne świeżego powietrza są bardzo długie, a ilości powietrza zdecydowanie za male. Wyraźnego
wpływu zmiany sposobu wentylacji na warunki klimatyczne tu nie zaobserwowano, nastąpiło jednak pewne pogorszenie warunków.
6. W oddziale XIV w pokładzie 617 stwierdzono wyraźne pogorszenie się warunków klimatycznych przy zmianie wentylacji prądem wznoszącym na wentylację prądem schodzącym.
próbie Wentylacji schodzącej i wznoszącej w wyrobiskach wybierkowych
Temperatura mierzona Temperatura mierzona Wilgotność
termometrem suchym termometrem wilgotnym względna
przy wentylacji, ~C “ przy wentylacji, ~C O
wznoszącej schodzącej wznoszącej I schodzącęj
“
Ą I
~“ ~“ ~“
25,4
28,0 1
25,0
27,2 1 96 94
26,4
27,4 I 26,0 25,2 97 . 84
28,4
26,0 27,8 25,2 I ~
27,8 27,8 27,6 26,8 98 92
25,8
26,4
25,2 24,2 95 85
25,0
26,0 24,6 I
24,8 95 90
29,8 ; 25,0 28,2 I 21,0 88 71
28,6 24,6 27,4 23,8 92 92
29,6 . 24,6 28,8 23,8 95 92
29,4 25,2 28,4 24,0 92 92
31,6
I 30,0 30,6 . 28,8 93 92
29,2 33,2 27,8 31,4 89 94
31,2 27,2 “ 30,6 25,4 95 86
“ 29,4 30,0 28,6 28,8 ~2 92
29,0 28,8 . 27,2 25,2 ; 86 75
26,0 29,4 24,6 27,8 90 I 88
187
Tak więc na ogólną liczbę sześciu obserwowanych rejonów wentyłacyjnyuh w dwóch nastąpiła wyraźna poprawa warunków klimatycznych,
w dwoch zaobserwowano spadek wilgotności i temperatury mierzonej ter-
. “ momelrern wilgotnym, co można uznać za objaw wróżący dalszą poprawę warunków klimatycznych. W pozostałych rejonach poprawy nie zaobserwowano, nawet przeciwnie, w oddziale XIV, pokł. 617, i oddziale XIII, pokł. 615, rtwierdzono pogorszenie się warunków klimatycznych.
W trakcie przeprowadzania prób ze zmianą sposobu wentylacji zaobserwowano wyraźne osuszenie zwykle wilgotnych dróg wentylacyjnych na poziomach 550 I 450 m, zawilżenie zaś wszystkich dróg wentylacyjnych poziomu 650 m.
Na podstawie przeprowadzonych prób stwierdzono co następuje:
4
— Doświadczeniem objęto zbyt dużą część kopalni, wskutek czego nie zdołano zaobserwować szeregu zjawisk, które mogłyby ułatwić wyciągnięcie właściwych wniosków.
— Pomimo krótkiego czasu, w którym dokonywano rewersji, stwierdzono, że temperatury powietrza w przodkach obniżyły się. Szczególnie wyraźnie obniżyła się wilgotność powietrza, pomimo, że ilość powietrza przepływającego przez rejony przy wentylacji prądem schodzącym była znacznie mniejsza.
— Powietrze dopływające do przodków było nie zapylone.
— Bardzo wyraźnie wzrosła wilgotność powietrza na poziomie 650 m; tym samym zawilżeniu uległa obudowa.
— Stan izolacji urządzeń elektrycznych na poziomie 650 m zaczął wykazywać niepokojące odchylenia od dozwolonych normami wielkości,
co było jednym z powodów przerwania prób.
—- Temperatura powietrza i wilgotności w podszybiu poziomu 650 m była wysoka, załoga wracając pod szyb znajdowała się przez cały czas w zużytym prądzie powietrza. Różnice temperatur dochodziły
do
50 0C
(prób dokonywano w okresie zimy). Ponieważ stwierdzono ł
duże
niezadowolenie załogi z
takiego stanu rzeczy, wstrzymano tego
typu doświadczenia.
Przeprowadzone doświadczenia potwierdzają w zasadzie skuteczność stosowania wentylacji prądem schodzącym dla poprawy
warunków klimatycznych.
Poprawę warunków klimatycznych w kopalniach osiąga się też “
często dzięki skróceniu dróg przepływu powietrza świeżego, co jest jednak połączone zwykle z dużymi nakładami inwestycyjnyni. Eliminowanie z sieci wentylacyjnej dróg, w których przepływa mała ilość powietrza z jednoczesnym zwiększeniem ilości i prędkości powietrza świeżego na pozostałych drogach daje też “dobre rezultaty. Na przykład w jednej z kopalń w Afryce uzyskano na poziomie 1800 ni powietrze o temperaturze niższej o 6 K, na skutek skierowania go na ten poziom przez jeden szyb wdechowy, a nie jak poprzednio przez trzy szyby (większa prędkość powietrza w szybie oraz zmniejszenie powierzchni ogrzewczej).
188
)
Tak więc na ogólną liczbę sześciu obserwowanych rejonów wentylacyjnych w dwóch nastąpiła wyraźna poprawa warunków klimatycznych, w dwoch zaobserwowano spadek wilgotności i temperatury mierzonej termometrem wilgotnym, co można uznać za objaw wróżący dalszą poprawę warunków klimatycznych. W pozostałych rejonach poprawy nie zaobserwo-wanu, a nawet przeciwnie, w oddziale XIV, pokł. 617, I oddziale XIII, pokl. 61~, ~twierdzono pogorszenie się warunków klimatycznych.
W trakcie przeprowadzania prób ze zmianą sposobu wentylacji zaobserwowano wyraźne osuszenie zwykle wilgotnych dróg wentylacyjnych na poziomach 550 i 450 m, zawilżenie zaś wszystkich dróg wentylacyjnych poziom “ 650 m.
Na podstawie przeprowadzonych prób stwierdzono co następuje:
— Doświadczeniem objęto zbyt dużą część kopalni, wskutek czego nie zdołano zaobserwować szeregu zjawisk, które mogłyby ułatwić wyciągnięcie właściwych wniosków.
— Pomimo krótkiego czasu, w którym dokonywano rewersji, stwierdzono, że temperatury powietrza w przodkach obniżyły się. Szczególnie wyraźnie obniżyła się wilgotność powietrza, pomimo, że ilość powietrza przepływającego przez rejony przy wentylacji prądem schodzącym była znacznie mniejsza.
— Powietrze dopływające do przodków było nie zapylone.
— Bardzo wyraźnie wzrosła wilgotność powietrza na poziomie 650 m; “tym samym zawilżeniu uległa obudowa.
— Stan izolacji urządzeń elektrycznych na poziomie 650 m zaczął wykazywać niepokojące odchylenia od dozwolonych normami wielkości,
co było jednym z powodów przerwania prób.
—-- Temperatura powietrza i wilgotności w podszybiu poziomu 650 m była wysoka, załoga wracając pod szyb znajdowała się przez cały czas w zużytym prądzie powietrza. Różnice temperatur dochodziły
do 50 0C (prób dokonywano w okresie zimy). Ponieważ stwierdzono “
duże niezadowolenie załogi z takiego stanu rzeczy, wstrzymano tego typu doświadczenia.
Przeprowadzone doświadczenia potwierdzają w zasadzie skuteczność stosowania wentylacji prądem schodzącym dla poprawy
warunków klimatycznych.
Poprawę warunków klimatycznych w kopalniach osiąga się też często dzięki skróceniu dróg przepływu powietrza świeżego, co jest jednak połączone zwykle z dużymi nakładami inwestycyjnymi. Eliminowanie z sieci wentylacyjnej dróg, w których przepływa mała ilość powietrza z jednoczesnym zwiększeniem ilości i prędkości powietrza świeżego na pozostałych drogach daje też dobre rezultaty. Na przykład w jednej z kopalń w Afryce uzyskano na poziomie 1800 ni powietrze o temperaturze niższej o 6 K, na skutek skierowania go na ten poziom przez jeden szyb wdechowy, a nie jak poprzednio przez trzy szyby (większa prędkość powietrza w szybie oraz zmniejszenie powierzchni ogrzewczej).
188
Znaczny wpływ na poprawę warunków klimatycznych w kopalniach ma skierowanie urobku drogami wentylacyjnymi lub
specjalnie do tego celu wykonanymi chodnikami i pochylniami.
Obowiązujące przepisy w zasadzie zabraniają jednak odstawy urobku drogami wentylacyjnymi, ale należy się liczyć ze zmianą tych przepisów. W projektach eksploatacyjnych należy więc przewidywać odstawę urobku drogami wentylacyjnymi, bądź specjalnymi drogami przewozowymi, doprowadzając tym samym po-
wietrze świeże wprost do przodków. Takie rozwiązanie transportu
urobku eliminuje jednocześnie trzy źródła podwyższenia temperatur powietrza w kopalni, a mianowicie ciepło:
— wytwarzane w procesach utleniania,
— wytwarzane przez pracujące maszyny,
— oddawane powietrzu przez urobek.
Niezależnie od efektów cieplnych, rozwiązanie takie pozwoli na zwiększenie prędkości powietrza na drogach przepływu świeżego powietrza oraz zmniejszy zapylenie na drogach przewozowych przez uzgodnienie kierunku przepływu strugi wydobycia z kierunkiem przepływu powietrza. Stopień zagrożenia pożarowego, ze względu na skierowanie dymów wprost na szyb wydechowy z pominięciem przodków, również ulega zmniejszeniu.
Dalej podano trzy przykłady rozcięcia pola górniczego, które spełniają podane poprzednio warunki. Projekt odstawy (rys. 4.31b) wymaga mniej robót przygotowawczych od podanego na rys. 4.31a oraz powoduje zwiększenie prędkości przepływu powietrza na odcinku od chodnika przewozowego do chodnika taśmowego,
co w konsekwencji zmniejsza ogrzanie się powietrza na tej drodze. Wadą sposobu podanego na rys. 4.3 lb jest konieczność buTransport materiałów w obu podanych przykładach można pro-dowy i następnie utrzymanie pomostów nad pochylnią taśmową. wadzić, zależnie od warunków lokalnych, chodnikami wentylacyjnymi równolegle z drogami odstawy urobku albo chodnikami pod-ścianowymi.
W przypadku prowadzenia ęksploatacji do pela i przy założeniu, że ze względu na niemożność utrzymania drogi transportu w chodniku wentylacyjnym, utrzymywanym obustronnie w za-wale, proponuje się powrót do rozcinania pola dwoma równoległymi chodnikami, jak to podano na rys. 4.31c. System eksploatacji do pola jest niekorzystny z punktu widzenia wentylacyjnego, niemniej jednak, ze względów techniczno-górniczych, musi być
“ często stosowany.
Wydaje się, że przy rozcięciu pola sposobem przedstawionym
na rys. 4.31c powinna nastąpić poprawa warunków klimatycznych
w ścianach prowadzonych do pola.
190
Wadą przedstawionego sposobu jest:
— utrudniona odstawa urobku z chodnika doprowadzającego powietrze do ściany, połączona z koniecznością instalowania dodatkowego napędu,
— periodyczne trudności powstające przy przechodzeniu frontern ściany przez stare przecinki wentylacyjne w górnej
części ściany.
Podane przykłady nie wyczerpują oczywiście zagadnienia. Nie ulega jednak wątpliwości, że zastosowanie przedstawionych lub podobnych sposobów odstawy urobku, połączone z przeprowadzeniem zmian w wentylacji wyrobisk, umożliwi znaczne poprawienie warunków klimatycznych w istniejących przodkach oraz umożliwi wydobywanie węgla z głębszych poziomów bez konieczfl0~Ci stosowania maszyn klimatyzacyjnych.
Zmiana systemu przewietrzania ze wznoszącego •na schodzący w rejonie ścian prowadzonych na dużych głębokościach stała się w ostatnich latach skutecznym środkiem poprawy warunków klimatycznych w tych ścianach. Ten system przewietrzania wyniaga jednak jeszcze zatwierdzania w urzędach górniczych, które wydają zezwolenia na zmianę systemu przewietrzania po dokonaniu analizy podanych we wniosku kopalni sposobów zabezpieczenia rejonu na wypadek pożaru.
Wiele kopalń węgla na ~ląsku korzysta z takich zezwoleń
i skutecznie popra\yia warunki klimatyczne w ścianach.
Przy przewietrzaniu przodków korytarzowych zmiana systemu wentylacji z ssącej na tłoczącą lub odwrotnie może również spowodować istotne zmiany w warunkach klimatycznych, jakie będą w przodkach. Zależy to w głównej mierze od temperatury skał oraz od ich przewodności cieplnej. Dobre rezultaty uzyskuje się też stosując wentylację kombinowaną z częściową recyrkulacją powietrza. System ten nadaje się dla kopalń niemetanowych lub słabo metanowych. Jego idea polega na stosowaniu wentylacji tłoczącej, ale z zastosowaniem dwóch różnych lutniociągów i dwóch wentylatorów. Pierwszy wentylator wtłacza około 600 do 1000 m3/niin powietrza do przodku na odległość około 100 ni od jego czoła lutniociągiem o średnicy 1000 nim. Drugi wentylator pracuje w lutniociągu o średnicy 600 nim, który jest zabudowany na zakładkę z lutniociągiem o średnicy 1000 mm. Lutniociągiem tym podaje się do przodku zwykle tylko 1J3 ilości powietrza dostarczanego lutniociągiem głównym. Na rys. 5.21 pokazano ten sposób przewietrzania, współpracujący z układem klimatyzacyjnym. Należy nadmienić, że ten system przewietrzania jest często stosowany (patrz rozdział 5) szczególnie wtedy, gdy stosuje się właśnie przodkowe maszyny klimatyzacyjne. O tym, w jakim stopniu można wpłynąć na poprawę warunków klimatycznych
191
/bić powietrza, m}”mśh
~ c,,.-,
— ~ “'
w przodkach przewietrzanych odrębnie, dzięki stosowanki opisanych w tym rozdziale metod, należy każdorazowo przekonać sie w oparciu o obliczenia prognostyczne, których tok omówiono w rozdziale 3.
Próby izolowania lutni lub ociosów wyrobisk korytarzowycb.
“ dokonywane w celu zmniejszenia przenikania ciepła do powietrza, nie znalazły do tej pory praktycznych zastosowań głównie z uwagi na koszty i nietrwałość izolacji. Niemniej problem ten jest ciągle aktualny i jest przedmiotem licznych prac naukowo-badawczych w wielu krajach.
4.8. ZMIANA RODZAJU ENERGII ORAZ MOCY MASZYN I URZĄDZEŃ GÓRNICZYCH
W rozdziale 3.1.4. omówiono szczegółowo wpływ, jaki na podwyższenie temperatury powietrza w wyrobiskach mają pracujące
w tych wyrobiskach maszyny.
Hermans [99] podaje diagram (rys. 4.32), z którego można od-
czytać wzrost temperatury powietrza w zależności od zainstalowanej mocy (w kW) oraz ilości przepływającego powietrza.
I
r75
I
Rys. 4.32. Ogrzewanie powietrza spowodowane przemianą energii elektrycznej [991
Skutki ogrzania powietrza kopalnianego przez pracujące urzadzenia elektryczne są, jak widać z rys. 4.32, wyraźne. Okazuje
I
się, że zainstalowanie 100 kW w rejonie wentylacyjnym o przepływie powietrza równym 500 m~Jmin powoduje ogrzanie powietrza o 4 K.
W głębokich kopalniach węgla w Belgii, o trudnych warunkach
klimatycznych, wszystkie rozdzielnie elektryczne są przesunięte
l92~
. — — ~ ————————————————— ——————~ — — —— —————~~——
to
Wzrost temperatury, “G
I
z rejonu szybów w kierunku pól eksploatacyjnych, dzięki czu~m~t zmniejszono bezpośrednie straty energii prowadzonej przew~~da-mi. Straty te są, jak wiadomo, zależne od natężenia prądu w przewodach. Wzrost natężenia powoduje wzrost strat; jeżeli xyię~ wzrost ten wystąpi tylko na odcinku pomiędzy rozdzielnią a sil-
flikiem, to straty będą małe, tym niniejsze, im krótsze będą przewody, w których natężenie prądu jest większe. Wszystkie napędy elektryczne przeznaczone do pracy w podziemiach kopalń pro-jektuje się o znacznie większej mocy niż potrzeba ze względu na ich przewidywane obciążenie; takie projektowanie gwarantuje niskie straty cieplne w okresach chwilowego przeciążenia silników.
Jest rzeczą oczywistą, że zmiana energii elektrycznej na pneumatyczną spowoduje znaczne poprawienie się warunków klimatycznych w rejonie stosowania maszyn; trudność polega na tym że ze względów ekonomicznych jest to mało realne. To samo dotyczy zmiany trakcji spalinowej na elektryczną w kopalniach rud. Niemuiiej należy pamiętać o tym, że rodzaj stosowanej energii determinuje warunki klimatyczne i fakt ten należy brać pod uwagę przy analizie możliwości poprawy warunków klimatycznych w przodkach. Duże rezerwy tkwią również w doborze mocy urządzeń pracujących .w przodkach. Chodzi o to, by moc silników była na tyle duża, aby w okresie ich rozruchu nie następowały przeciążenia cieplne.
4.9. ORGANIZACJA PRACY W WYROBISKACH PROWADZONYCH NA ZNACZNYCH
GŁĘBOKOSCIACH
Często spotyka się w kopalniach głębokich takie sytuacje. że warunki klimatyczne są trudne, miano zastosowania wszystkich dostępnych środków technicznych dla- ich poprawy. Stosowanie chłodzenia powietrza za pomocą maszyn jest opóźnione albo nie może być zastosowane (brak sprzętu). Można wtedy starać się
o to, by ludziom tani zatrudnionym ulżyć w wykonywanych przez “ nich czynnościach dzięki zmianie narzędzi pracy i organizacji
pracy. Jest to zresztą generalna zasada postępowania słuszna dla każdego przypadku, w którym zachodzi konieczność wykonywania pracy w trudnych warunkach klimatycznych.
Zagadnienie wyboru właściwego systemu eksploatacji z uwzględnieniem przewidywanych trudnych warunków klimatycznych zostało już w zasadzie naświetlone. Sposób organizacji wy-
-dobycia w samym przodku ma jednak również znaczenie, co w szczególności wyraźnie widać w głębokich kopalniach węgla w Belgii. ~ciany są tam zazwyczaj prowadzone do pola z pełną
n Kitmatyzacja kopalń 193
mechanizacją urabiania. Jako maszyny urabiające stosuje się strugi szybkobieżne typu Westfalia-Liinen lub kombajny bębnowe typu Anderton. Przekładkę i roboty rabunkowe prowadzi się
-
“ systematycznie
podczas urabiania węgla. W efekcie przekrój po-
przeczny
otwarcia ściany jest stale jednakowy, co ma znaczny
\ypływ
na ustabilizowanie się w ścianach tak prędkości przeply
\yającego powietrza, jak i jego wydatków. Niezależnie od wspomnianych efektów, uzyskiwanych dzięki właściwej organizacji pracy, zaobserwowano, że różnice między temperaturami powietrza płynącego polem roboczym a poleni obudowy (2. polem roboczym) są często duże, ale w tym przypadku w polu roboczym 1. nie pracują ludzie. Fakt ten można zaobserwować (nawet bez dokonywania pomiarów) we wszystkich ścianach prowadzonych poniżej
1000 n-i głębokości w Zagłębiu Campine w Belgii. Autor dokonał
{
kilku pomiarów w kopalniach belgijskich w celu uzyskania potwierdzenia poczynionych w czasie objazdów obserwacji.
Dla dokhidnego zobrazowania przeprowadzonych pomiarów przytacza się wyniki uzyskane w czasie obserwacji ściany nr 472 w kopalni Andrć Dumont. Długość ściany wynosiła 160 m, wysokość 1,3 m, urabianie strugiem szybkobieżnym typu Westfalja-Li.tnen. Pomiarów dokonywano dokładnie co 10 m ściany w czasie zmiany wydobywczej. Przekrój ściany (wolny od przepływu powietrza) wynosi 4,2 do 5 ni2. W odległości 17 -m od ściany nad przenośnikiem pancernym umieszczona była chłodziarka typu Staefa o parametrach:
ilość
powietrza
przetłaczana przez chłodziarkę, m5/s 10,45
temperatura
wlotowa:
t~,
C 28
tw,oC 24
temperatura wylotowa;
ts, 0C 158
tw,cC 15
Różnica entalpii właściwej /Ai = 6,66—3,89 = 2,77 kJlkg (z tablic), a ilość
ciepła odebranego powietrzu
= 10,45”l,2•3600.2,76 = 1248470 kJ/h
Wydatek wody chłodzącej wynosił 60 m3/h, różnica temperatur wody chłoązącej dolotowej i wylotowej około 6,6 K. Ilość powietrza przepływającego chodnikiem transportowym była nieco większa od ilości chłodzonej w chlo-. dziarce.
W tablicy 4.8 zestawiono wyniki pomiarów temperatur powietrza mierzonych psychrometrami i prędkości powietrza, mierzonych anemometrami zwykłymi. Na rys. 4.33 wykreślono krzywe temperatur mierzonych termometrem suchym t~ i wilgotnym t,,~ w obu połach ściany w zależności od długości ściany.
194
Tablica 4.8. Zestawienie wyników pomiarów temperatur i prędkości powietrza przc-prowadzonych w ścianie nr 472
1. pole roboc7e 2. pole robocze Prędkość pox~i~4;za
(Z maszyną ura- (obudoy~y) mis
biającą) __________
temperatura temperatura
Lp. Określenie
miejsca mierzona mierzona 1. pole ~
termometrem termometrem robocze
pomiaru _________ - robocze
su- wilgot- su- wilgot- z maszyną (obwie
chym nym chym nym urabia- -
I t, jącą)
~ ~C ~C C _ ___
1 Wlot
do ściany*)
.. 19,0 17,3 17 15,5
2 lOmwscłanłe.... 20,5 18,2 17,5 16,3 1,7
3 20
m w scianie.... 21,2 19,2 19 17 1,8
4 30
m w
scianłe.... 22,8 21 20,7 18 1,88 “
5 40mwscianie.... 24,5 23 21,5 18. 2
6 50
m
w scianie....
26 23,6 - 22,5 19,~ 2,12
7 60
m w scianie.... 27,7 25 23,5 20,; 2,1
8 70
m w sciame.... 29 26 24,3 21, 2
9 80
m w scianłe.... 30 27,2 25,5 22, 1,7
4 -;
10 90
m w scianie.... 31,2 27,8 26,6 23 1,6 -
--
11 100
m w scianie.... 33 28,9 27,5 24,. 1,54
12 110
m w sclanle. .
. 34,6 29,4 28,7 25, 1,56
13 120
m w scianle.... 35 30 29,6 26. 1,48
14 130
m w scianłe.... 36 30,8 31 27, 1,3
15 140
m w
scianłe.. .
. 36,4 31,4 33 28. 1,2
“ 16 150
tu
w
scianle.... 37,2 32,5 33,5 29, 1,3
17 l6omwylotześcianY 38 33 35 30 1,08
~) W chodniku przewozowym temperatura w 2. polu (obudowy) wynosiła przed chlodziarką t, = 28~C, t,~ 24W, a za chłodziarką odpowiednio 16 i 25,2W.
Z analizy wykresu wynika, że w czasie przepływu przez 160-
-metrowy odcinek ściany powietrze w ilości około 700 m3jmin ogrzało się w polu obudowy z 17,5 do 35 0C, czyli -o 17,5 K, a w polu z maszyną urabiającą z 19 do 38 0C, czyli o 19 K. Różnice temperatur w wymienionych polach są miejscami tak znaczne, że odczuwa się je bez użycia przyrządów pomiarowych.
Wpływ temperatury urobku i świeżo obnażonej płaszczyzny pokładu na temperaturę przepływającego ścianą powietrza jest więc nader wyraźny. Należy spodziewać się, że przy prowadzeniu ściany od pola, dzięki całkowitemu wyeliminowaniu strat, temperatury jego w obu polach będą się mniej różniły od siebie niż przy systemie eksploatacji do pola. Jak jednak przedstawiałyby się warunki klimatyczne w polu roboczym (obudowy) w popównaniu do stwierdzanych przy systemie eksploatacji do pola. trudno jest przewidzieć. Wymaga to przeprowadzenia odpowiednich obserwacji i pomiarów. Na rys. 4.34 pokazano dwie krzywe obrazujące warunki klimatyczne ~w obu polach ściany określone
195
-i
- ~- 38~
~38-
P
- I “ “
--I 32 -~
30
-“
s-28
O
24 “
22
20 I
—“
18 -
I “
“-
O -~
~-
•u o.~,
Oto gosń salon y,m
O
Rys. 4.33. Krzywe charakteryzujące wzrost temperatury mierzonej termometrem suchym t8 I wilgotnym t,~, wzdłuż frontu ściany w kopalni Andrć Dumont (Belgia)
— t~ W palu wrębowym, 1” — t,,, W polu wrębowym, 2 — t, W polu obudowy, 2” — t~ W polu obudowy
normami belgijskimi, czyli pojęciem belgijskiej temperatury efektywnej t~. Krzywe wykreślono na podstawie -danych zawartych “w tabl. 4.9 uzyskanych z przeliczenia temperatury podanych w tabl. 4.8 wzorem
tBTE = 0,9 t,,,,+0,l t8
196
!“
7
!
7
7
“
J
-“
-A
/
!“
“
Y
/
Y—
I
-2
9ran~ta dezwo”ono prz~płsam:
C -~
C
0”
I
0~ I
2
U
co
E
co
20
10 30 50 7~J 20 110 130 150
-~: .~
“-“
Dt4gośń 8cian~”,m
-~ ~-~“
Rys. 4.34. Krzywe efektywnej temperatury belgijskiej w ścianie kopalni Andrć Dumont (Belgia)
I — efektywna temperatura belgijska w polu wrębowym, 2 — efektywna temperatura belgijska w polu obudowy
gdzie tByE oznacza belgijską temperaturę efektywną (graniczną
dla tej kopalni).
Z rysunku 4.34 widać, że w 2. polu roboczym (obudowy) warunki klimatyczne prawie na całej ścianie mieszczą się w granicach dopuszczalnych przepisami. Natomiast w 1. polu roboczym
na odcinku 110 do 120 m ściany dopuszczalna granica zostaje przekroczona. Podane wyniki obserwacji świadczą dobitnie o celowości pełnej mechanizacji urabiania w warunkach klimatycznie trudnych. Przy zastosowaniu pełnej -mechanizacji urabiania
197
—Tablica 4.9. Zestawienie wyników obliczeń wartości belgijskiej temperatury efektywnej
1CTT w ścianie
Określenie miejsca pomiaru
Wlot do ściany*)
10 m w ścianie
20 m w ścianic
30 m w ścianie
40 m w ścianie
50 m w ścianie
60 m w ścianie
70 m w ścianie
80 m w ścianie
90 m w ścianie
100 m w ścianie
110 m w ścianie
120 ni w ścianie
130 m w ścianie
140 m w ścianie
150 m w ścianie
160 m w ścianie
1. pole rO- 2. pole robocze (z ma- bocze (obuszyną urabia- dowy)
ją2ą)
tBTE C tBTE C
17,5 15,6
18,4 16,4
19,4 17,5
21,2 18,3
23,1 19,0
23,8 19,5
25,3 20,8
23,3 21,7
27,5 22,7
28,1 24,3
29,3 24,6
29,9 25,6
30,5 26,6
31,3 27,6
31,9 28,9
33,0 29,7
33,5 30,5
Uwagi
przekroczeI Ł nic granicy
dozwolonej J przepisami
*) W chodniku przewozowym temperatura w 2. polu roboczym wynosiła: przed chłodziarką 24,20C, za chłodziarką 15,1~C.
znacznie zmniejsza się intensywność pracy ludzi, a miejsce pracy ludzi przesuwa się w kierunku zawału, co ma duże znaczenie ze względu na bezpieczeńst\yo pracy, jak i na poprawę warunków klimatycznych.
Naczelną zasadą przy ustalaniu organizacji pracy dla wybranego systemu eksploatacji powinno być szybkie atakowanie calizny przy użyciu maszyn, z jednoczesnym zmniejszaniem udziału pracy fizycznej ludzi zatrudnionych w ścianach. Przez to ostatnie rozumie się zastosowanie obudowy kroczącej lub wczesnopodporowej, której przestawienie albo ustawienie wymaga dużego wysiłku. W przypadkach, w których muszą być wykonywane pewne czynności ręcznie, należy ustalać sposób ich wykonywania, biorąc pod uwagę możliwość dopuszczenia częstych przerw w pracy dla odpoczynku.
Specjaliści z dziedziny ochrony i fizjologii pracy są zdania, że długość i częstotliwość przerw w pracy wykonywanej w trudnych warunkach klimatycznych jest czynnikiem, który zabezpie
cza
w pewnym stopniu organizm
człowieka przed niebezpieczeń-
“ stwem
udaru cieplnego. Dla przykładu podaje się jedną z now-
szych
norm klimatycznych obowiązujących w RFN w głębokich
kopalniach
soli p-otasowych w okręgu Wera. Norma ta jest nastę
198
Lp.
-ł
2
-)
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
pująca: jeżeli wilgotność właściwa X mieści się w granicach od 7 do 10 g/kg (co przeważńie występuje w kopalniach głębokich soli), to:
l) przy temperaturach -powietrza 28 do 37 0C można pracować 5 h, przy czym całkowity czas pracy może wynosić 7,5 h,
ale w tym czasie musi być 5 przerw -po 30 mm,
2) przy temperaturach powietrza od 38 do 46 0C efektywny czas pracy ograniczony zostaje do 4,5 h, przy czym przerwy wydłużone zostają do 45 mm, a łączny czas pracy z przerwami wynosi również 7,5 h,
3) przy temperaturach powietrza od 47 do 55 0C czas pracy efektywnej nie może przekraczać 4 h, a przerwy wydłuża się do 60 mm, przy czym łączny czas pracy może wynosić 7,5 h.
Normę RFN przytoczono tu nie po to, aby osłabić nasze działanie zmierzające do zapewnienia dobrych warunków pracy w kopalniach, ale po to, by wykazać, jakimi drogami szuka się dziś
w świecie możliwości eksploatowania złóż soli zalegających na
głębokościach 1000 i więcej metrów.
Gdy wszystkie rozpatrywane w tym rozdziale możliwości techniczne, służące do poprawy warunków klimatycznych na dole, zostaną wyczerpane nie dając dostatecznego efektu, wtedy dopiero technicznie i ekonomicznie uzasadnione będzie wprowadzenie w kopalniach specjalnych maszyn klimatyzacyjnych. Warto jednak podkreślić, że przedwczesne wprowadzenie maszyn klimatyzacyj nych mija się z celem i pod względem ekonomicznym jest nieuzasadnione.
Jak już wspomniano w rozdziale 3, dzięki temu, że dzisiaj możliwości stosowania ETO dla potrzeb wentylacji i klimatyzacji są praktycznie nieograniczone, a metody prognozowania warunków klimatycznych w prądach opływowych i w wyrobiskach przewietrzanych odrębnie są coraz to bardziej dokładne, można postulować, by wszystkie próby poprawy warunków klimatycznych w przodkach poprzedzić wstępnymi przeliczeniami. Postępowanie takie może często doprowadzić do tego, że konieczność wprowa“ dzania maszyn klimatycznych dla poprawy warunków w kopalniach zostanie dostrzeżona wcześniej i tym samym uniknie się pracy w warunkach niebezpiecznych dla zdrowia. Alternatywne przeliczenie możliwości przewietrzania przodków powinno wykazać też, czy możliwości techniczne, jakie pozostają do dyspozycji, wystarczą na to, by złe warunki klimatyczne poprawić o tyle, by praca w nich nie była uciążliwa w całym okresie eksploatacji.
Trzeba wyraźnie stwierdzić, że właśnie możliwość przeprowadzenia obliczeń dotyczących prognozowania warunków klimatycznych w przodkach w sposób względnie prosty umożliwiła w prak199
I
tyce skuteczną walkę o ich poprawę. Zapewnienie w kopalniach dobrych lub bardzo dobrych warunków pracy jest nakazem chwili, wynikającym między innymi z tego względu, że na całym świecie, a także w Polsce obserwuje się spadek zainteresowania górnictwem i co się z tym wiąże — duże trudności z naborem do pracy \V górnictwie.
Chcąc rozwijać górnictwo, trzeba mu zabezpieczyć stały dopływ załóg. Załogi te trzeba zachęcać nie tylko względami ma~erialnymi, ale też i oferowanymi warunkami pracy. Złoża, które eksploatujemy, zalegają coraz głębiej, koncentracja I mechanizacja produkcji powoduje coraz większe trudności w dziedzinie utrzymywania poprawnych warunków klimatycznych w przodkach i wprowadzenie na szeroką skalę do górnictwa maszyn klimatyzacyjnych dla poprawy warunków klimatycznych jest ko-nieczne. Technologia ochładzania i osuszania powietrza w kopalniach stanowi nowe, ale w znacznym stopniu opanowane zagadnienia.
-- ~-~--~
—- ~ - . —--