Mieczysław B, B. Biskupski
filmach pomimo jego zawsze wybitnego aktorstwa. Włas'ciwie wszystkie swoje role Donat zagrał w filmach brytyjskich. Hollywood odwiedził na krótko i wystąpił tylko w jednym wyprodukowanym tam filmie, The Count of Monte Cristo studia Universal z 1934 roku. Trudno wobec tego mówić o Donacie jako o hollywoodzkim Polaku, choć bez wątpienia był wielką gwiazdą. W Stanach Zjednoczonych uważano go za archetypicznego Anglika i nie zdawano sobie sprawy z jego polskiego pochodzenia. Być może nie jest przypadkiem, że w jednej z jego największych ról, postać kreowana przez Donata, romantyczny bohater arcydzieła Hitchcocka z 1935 The 39 Steps, mieszka na Poland Place14. Możemy też dodać do tej listy nazwisko Johna Gielguda, potomka zasłużonej rodziny ze wschodniej Polski. Gielgud, słynny aktor szekspirowski, jest kolejną osobą, której polskie pochodzenie pozostaje szerzej nieznane. W przeciwieństwie do Donata Gielgud nie wystąpił przed 1945 rokiem w żadnym amerykańskim filmie.
Poza tym mamy tylko aktorów drugorzędnych, nielicznych
zresztą. Edward Kucharski urodził się w Warszawie w roku
1900 i wystąpił w wielu filmach w okresie międzywojennym,
a nawet później. Z jakiegoś powodu reklamował się jako „Ra-
quello" i często grał Latynosów albo Włochów (jakiej narodo-
wos'ci może być ktoś' o imieniu Raquello? Dobre pytanie, Polak
jednak raczej nie wchodzi w grę). Jego filmy były mało ważne,
jego role jeszcze mniej; szczytem kariery była duża rola Emilio
14 To bardzo ironiczne. W oryginalnej powieści Buchana (opublikowanej w 1915 roku) bohater mieszka przy Portland Place, w rzeczywiście istniejącym miejscu, właściwie usytuowanym w Londynie. Adres ten zachowano także w późniejszych adaptacjach filmowych i scenicznych. Dopiero w wersji z 1935 roku z udziałem Polaka Donata pojawia się nieistniejące Poland Place, nie wiadomo jednak, kto ani dlaczego wprowadził te zmianę. Wreszcie polska ambasada umiejscowiona zostaje właśnie na Portland Place, choć nie było takowej w 1915 roku, a gdy kręcono film w 1935 roku, znajdowała się gdzie indziej.
Polska obecność w amerykańskim kinie przed rokiem 1939
Cervantesa w żenującym filmie z 1928 roku South of Panama zapomnianej Chesterfield Motion Picture Corporation. Gdy w latach trzydziestych pracował dla większych wytwórni, maksimum jego możliwości były role takie jak „Rodolfo, który zakłada się z El Rayo" w bardzo niskobudżetowym The Girl and the Gambler wytwórni RKO. Do czasu wybuchu wojny jego kariera się zakończyła, choć był jeszcze wciąż dość młody.
Przed końcem lat trzydziestych Michał Mazurkiewicz z Tarnopola w południowo-wschodniej Polsce rozpoczął długą karierę, grając zbirów i przestępców. Mazurkiewicz, ogromny i brzydki zawodowy zapaśnik, występował pod nazwiskiem Mike Mazurki w wielu filmach niemal aż do śmierci w 1990 roku. Choć zwykle obsadzany jako chamski złoczyńca, dobrze wykształcony Mazurkiewicz był poniekąd intelektualistą. Przed drugą wojną światową występował tylko w bardzo drobnych epizodach i nigdy nie został aktorem pierwszoplanowym, choć po 1945 roku grał i większe role. Wiele jest nieporozumień co do jego narodowości, ponieważ urodził się, zanim Polska odzyskała niepodległość, a po drugiej wojnie światowej miejsce jego urodzenia zostało włączone do Związku Sowieckiego. Z tych względów prawie nigdy nie jest traktowany jako Polak. Źródła za każdym razem zniekształcają jego nazwisko i określają go jako Austriaka, Węgra, Ukraińca albo Rosjanina.
John Hodiak, urodzony w Pittsburghu syn Ukraińca i Polki, zagrał podczas wojny tylko w dwóch ważniejszych filmach (Lifeboat z 1944 i A Bell for Adano z 1945 roku). Wystąpił później w wielu rolach pierwszoplanowych, choć przerwał karierę filmową na kilka lat, gdy skupił się na grze w teatrze, gdzie też wykazał się sporym talentem. Niestety, zmarł młodo, co zakończyło obiecującą karierę. Wysoki, przystojny i atletyczny Hodiak był jednym z bardzo niewielu aktorów polskiego pochodzenia grających główne role w romansach. Był być może najlepiej
44
45