Historia od... do... www.historia.top.pl
Europa w Okresie Uniwersalizmu i Krucjat
WALKA PAPIESTWA Z CESARSTWEM O INWESTYTURĘ
Na tron niemiecki wybrany został Konrad II. Koronę przyjął w 1027 r. Doprowadził do umocnienia władzy cesarskiej w Niemczech i we Włoszech, a następnie zaatakował Polskę. Zmusił Mieszka II do rezygnacji z korony królewskiej. Doprowadził do uznania zwierzchnictwa niemieckiego przez Czechy i Węgry. To sprawiło, że wzrosło znaczenie i autorytet cesarski, a wraz z tym pojawiła się przewaga cesarza nad duchowieństwem. Kościół w XI wieku jest coraz bardziej zepsuty moralnie. Na porządku dziennym są takie zjawiska jak: symonia - kupowanie urzędów i godności kościelnych i nikolaizm – zerwanie z zasadą celibatu. Do godności duchownych przywiązanie były majątki ziemskie. Te majątki nadawał cesarz /król/, ale zanim je nadał kandydat na biskupa składał przysięgę wierności. To zjawisko nosi nazwę inwestytury.
Powszechne stało się kupowanie godności, było to opłacalne. Symonia pozwoliła Henrykowi III na obsadzenie wszystkich biskupstw i opactw ludźmi uległymi. W ten sposób biskupi, opaci stali się wykonawcami planów cesarskich. Czas Henryka III nazywano okresem cezaropapizmu.
Zerwanie z celibatem doprowadziło do dziedziczności urzędów i majątków. Ta sytuacja wywołała potrzebę zmian, reform. Głównym ośrodkiem, centrum reform był klasztor w Cluny.
Ogłoszono tam zasadę uniezależnienia władzy kościelnej od władzy świeckiej. Podjęto walkę z symonią, wzywano do zachowania celibatu.
Pierwszym krokiem, który miał doprowadzić do uniezależnienia władzy kościelnej od świeckiej była reforma wyboru papieża. Do XI w. wyboru dokonywał „lud rzymski”. W praktyce w XI w. papieża wybierał cesarz i feudałowie niemieccy. To określono jako wybór papieża głosami „ludu rzymskiego”. Reforma wyboru szła w tym kierunku, by biskupa wybierało zamknięte grono kardynalskie. Papieżem wtedy był Mikołaj II. Klasztor w Cluny propagował współpracę Kościoła i cesarstwa, głosił równość ich władzy, z tym, że władza cesarska miała dotyczyć spraw cywilnych, a władza Kościoła – religijnych.
Nasilenie akcji reformatorskiej Kościoła to czas, gdy papieżem jest Grzegorz VII z Cluny. Głosił on równość władzy, wzywał do zgody. Nieoficjalnie zajął stanowisko odmienne. Świadectwem tego jest notatka skierowana do najbliższych współpracowników – Dictus Papae.
Wg tego dokumentu władza kościelna jest wyższa od władzy państwa.
Grzegorz VII wskazywał w tym dokumencie postulaty Kurii Rzymskiej wobec cesarstwa:
papież dysponuje insygniami cesarskimi,
każdy władca, cesarz winien całować papieskie nogi,
papież może detronizować cesarzy,
postanowienia papieskie nie mogą być przez nikogo zmienione,
papież nie może być przez nikogo sądzony,
papież ma prawo zwalniać poddanych z przysięgi wierności niegodnemu władcy.
Te wytyczne określa się mianem papocezaryzmu.
Papież Grzegorz VII wydał surowe nakazy tępienia symonii, pod groźbą kary, nakazywał zachowanie celibatu pod groźbą klątwy, wykluczenia z Kościoła. Zakazywał przyjmowania inwestytury z rąk świeckich.
To nie spodobało się cesarzowi, którzy widział w biskupach urzędników cesarstwa. Dlatego Henryk IV zwołał synod do Wormacji.
Synod uznał reformy Grzegorza VII za nielegalne. Cesarz dysponował armią i miał nadzieję, że papież ugnie się pod groźbą siły. Papież nie ugiął się, ale rzucił na cesarza klątwę.
Możnowładcy niemieccy zagrozili detronizacją cesarza, jeśli nie pojedna się z papieżem i nie wyprosi zdjęcia klątwy. Grzegorz VII zwolnił poddanych z przysięgi niewiernemu władcy. Henryk IV musiał wyprosić u papieża zdjęcie klątwy, ale ten zwlekał ze spotkaniem.
Do spotkania doszło w 1077 r. w Toskanii w Canossie. Cesarz musiał kilka dni wyczekiwać pod zamkiem na papieża. Papież mu przebaczył, cofnął klątwę, a cesarz wrócił do Niemiec i rozprawił się z tymi, którzy wystąpili przeciw niemu. Zniszczył opozycję. W Rzymie zdetronizował Grzegorza, a papieżem wyznaczył biskupa Rawenny. Grzegorz VII musiał iść na wygnanie, próbował rzucił klątwę na Henryka, ale klątwa nie odniosła tym razem skutku. Grzegorz VII zmarł na wygnaniu w Salerno.
Jego śmierć nie zakończyła walki z cesarstwem. Autorytet głowy Kościoła wzrastał, a gdy na tronie zasiadł papież Urban II wrócono do idei reform. Ta idea zyskiwała coraz większe poparcie. Trzeba było zawrzeć kompromis.
Po Urbanie II papieżem był Paschalis, a cesarzem został Henryk V. Cesarz zaproponował papieżowi, że jest gotów zrezygnować z mianowania biskupów i opatów, ale dostojnicy kościelni oddadzą ziemię nadaną im przez cesarza. Papież zgodził się na to. Jednak na to nie zgodzili się dostojnicy i cesarz uwięził papieża. Uwięził też towarzyszących papieżowi biskupów. W więzieniu, pod przymusem, papież uznał zależność od cesarstwa. Po wyjściu z więzienia uznał układ na nieważny. Wybuchła wówczas walka, która wyczerpywała obydwie strony. Pojawiły się głosy o kompromisie.
W 1122 r. zawarto kompromis na synodzie w Wormacji. Podpisano konkordat. Henryk V i papież Kalikst II ustalili, że wyboru biskupów i opatów będzie dokonywała specjalna kapituła. Wybór będzie zatwierdzany przez papieża. Tak powołany dostojnik kościelny będzie składał przysięgę wierności cesarzowi i otrzyma od niego lenno. W ten sposób Kościół, duchowieństwo uniezależniło się od cesarstwa.
WYPRAWY KRZYŻOWE
Idea krucjat zrodziła się w XI w. Wówczas papież Aleksander II wezwał państwa chrześcijańskiej Europy, aby wsparły Hiszpanów w wypieraniu Arabów z Półwyspu Iberyjskiego. Ten etap zapoczątkował rozwój kultury rycerskiej i ideę walki z niewiernymi. Najczęściej przed taką wyprawą pasowano nowych rycerzy. W ten sposób rycerstwo stało się „8 sakramentem”.
Jeśli chodzi o terytorium Palestyny to czas X i XI wieku to czas, gdy terytorium to obejmują Seldżukowie. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy była polityka Bizancjum. Bizancjum było bowiem wówczas państwem skłóconym. Różne stronnictwa walczyły o władzę. Wówczas skłócone rody Bizancjum zwracały się o pomoc do ludów koczowniczych w Azji, oddając im nawet fragmenty terenów należących do Bizancjum w zamian za pomoc. W ten sposób Seldżukowie zajęli Palestynę.
W 1070 r. Turcy zajęli Jerozolimę. Była ona dla Europy miejscem kultu i pielgrzymek. Dopóki w Jerozolimie byli Arabowie odnosili się do chrześcijan przychylnie. Gdy Jerozolimę zdobyli Seldżukowie ruch pielgrzymkowy zamarł. Byli oni wrogo nastawieni do chrześcijan. Ponadto po Europie krążyły wieści o prześladowaniach w Jerozolimie jakich dokonują Seldżukowie. To powodowało nienawiść wobec Turków. Zagrożone czuło się samo Bizancjum.
Ekspansja turecka na terenie Europy została zahamowana pod koniec XI w. Jedno potężne państwo tureckie rozbiło się na kilka części, zaczęło tracić siły.
To nie zmieniło jednak sytuacji w Bizancjum. Wtedy Bizancjum poprosiło zachód o pomoc. Początkowo apel Bizancjum zlekceważono. Gdy jednak papieżem został Urban II postanowił sprawę Bizancjum wykorzystać jako element w walce z Henrykiem IV. Ewentualne sukcesy papiestwa w Bizancjum wzmocniły by prestiż papieża. Dlatego w 1095 r. na synodzie w Clermont papież Urban II zwrócił się z apelem by wyzwolić Jerozolimę z rąk niewiernych. Prawdopodobnie sam papież nie spodziewał się takiego entuzjazmu w Europie.
W Europie zaczynało brakować ziemi. Nowe rody nie otrzymywały od króla ziemi. Majątki starych rodów były dzielone. Zaczynał się głód. Idea krucjat dawała nadzieję na zdobycie nowych, żyznych obszarów.
Ideę krucjat poparły miasta. Rozwijające się rzemiosło poszukiwało rynków zbytu.
Chłopi masowo wspierali ideę krucjat, bo wiedzieli w tym możliwość poprawy warunków życia.
Duchowni wędrowali po Europie, wzywając i propagując ideę krucjaty. Za tym wezwaniem poszli rycerze i chłopi.
1095 r. czas, kiedy Europę dosięgła klęska nieurodzaju. To spowodowało, że całe wsie pustoszały. Chłopi zgłaszali się na krucjaty. Wśród chłopów działał fanatyczny pustelnik Piotr z Amiens. Właściwie to on zorganizował pierwszą wyprawę – tzw. wyprawę ludową. Nie czekając na zebranie się rycerstwa, wygłodniałe masy chłopskie, bez dowództwa ruszyły w kierunku Konstantynopola, grabiąc, niszcząc po drodze majątki. Ale nie wszyscy dotarli do Konstantynopola z tej wyprawy ludowej, a ci, którzy przeprawili się zostali wycięci.
W 1096 r. była gotowa wyprawa rycerska. Armia liczyła 300 tyś. osób. Drogą lądowa i drogą morską krzyżowcy docierali do Konstantynopola. Taka liczba krzyżowców wywołała niepokój w Konstantynopolu. Cesarz Aleksy II zażądał od krzyżowców przysięgi wierności i potwierdzenia, że tereny, które krzyżowcy zdobędą będą przeznaczone dla Bizancjum. Potem przetransportowano ich do Azji Mniejszej. Tam marsz był powolny. Klimat był bardzo niedobry dla europejczyków, nie znali również topografii terenu. Ponadto pomiędzy głównymi książętami biorącymi udział w wyprawie dochodziło do sporów.
Już w 1097 r. od głównej wyprawy odłączył się Baldwin.
Pierwszym zwycięstwem krzyżowców, a właściwie Baldwina było zajęcie Edessy. Powstało tam hrabstwo. Dopiero po 3 latach udało się krzyżowcom zdobyć Jerozolimę. W zdobywaniu Jerozolimy wzięło udział 20 tys. rycerzy. Jerozolima zostało zdobyta i krzyżowcy dokonali rzezi muzułmanów. Po zdobyciu Jerozolimy doszło do walki o władzę. W wyniku kompromisu ustalono, że władzę nad Ziemią Świętą posiada papież. W jego imieniu ma rządzić patriarcha jerozolimski, natomiast władzę świecką oddano w ręce lennika papieskiego Gotfryda z Lotaryngii.
W skład Królestwa Jerozolimskiego weszło: hrabstwo Edessy, księstwo Antiochii, hrabstwo Trypolisu i Palestyny.
W Królestwie miał panować Gotfryd z Lotaryngii. Sam Gotfryd był człowiekiem bardzo dobrym, ale bojaźliwym. Po jego śmierci władzę objął Baldwin władzę i koronował się na króla.
Do Jerozolimy z Europy zaczęła napływać nowa fala pielgrzymów. Odrodził się ruch pielgrzymkowy, ale to nie oznacza, że zakończyło się niebezpieczeństwo ze strony muzułmanów. To niebezpieczeństwo było wciąż żywe. W celu obrony interesów pielgrzymów, a także zdobyczy na terenie Królestwa Jerozolimy powołane zostały zakony rycerskie.
Pierwszym zakonem powstałym w 1118 r. był zakon Templariuszy. Nazwa pochodzi od miejsca, które wyznaczono Templariuszom na siedzibę. Sąsiadowało ono z dawną świątynią jerozolimską czyli templum – stąd nazwa Templariusze. Regułę zakonną dla Templariuszy napisał Bernard z Clairvaux.
Na wzór templariuszy zostało zreorganizowane bractwo św. Jana. Powstało ono wcześniej, jeszcze w czasach Arabów, a zajmowało się ono opieką nad pielgrzymami.
Ok. 1130 r. powstał drugi zakon – zakon Joanitów.
Najpóźniejszym zakonem, który powstał był zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie – Krzyżacy.
Zakony rycerskie były podlegle bezpośrednio papieżowi. Nie zależały od władz miejscowych. Dzięki licznym nadaniom doszły do wielkich majątków, a wychodząc z założenia, że kto ma pieniądze, ten ma władzę, to zakony zaczęły odgrywać znaczną rolę w polityce. Mimo istnienia zakonów rycerskich, Państwo Królewskie Jerozolimskie, poszczególne jego części nie mogły czuć się bezpieczne.
W 1144 r. upadło hrabstwo Edessy.
W 1187 r. wódz turecki Saladyn zdobył Jerozolimę. W rękach krzyżowców pozostał tylko Trypolis i Antiochia.
Upadek Jerozolimy sprawił, że w Europie znowu zaczęła się rozszerzać propaganda mówiąca o konieczności wypraw krzyżowych i odebrania Jerozolimy.
Tym razem w wyprawie krzyżowej wzięli udział dowódcy państw m.in. cesarz Fryderyk I Barbarossa, król francuski Filip August oraz król angielski Ryszard Lwie Serce. Krucjata jednak nie przyniosła żadnego skutku. Podjęto organizację IV wyprawy krzyżowej. Celem tej wyprawy krzyżowej miał być Egipt. Krzyżowcy dotarli do Wenecji w 1202 r. Okazało się, że nie ma środków na transport do Egiptu. Wówczas to doża wenecki Henryk Dandolo zaproponował krzyżowcom układ. Wenecja da środki na transport, ale w zamian krzyżowcy muszą pomóc Wenecji w walce o Zadar z Węgrami – czyli z chrześcijanami. Krzyżowcy na ten układ przystali. Świadczyło to o upadku moralności krzyżowców, dla których nie było ważne z kim walczą, ważna była tylko walka i łupy.
Później wojska krzyżowców zostały skierowane na Konstantynopol.
12.04.1204 r. krzyżowcy zdobyli Konstantynopol. Stworzono tzw. „cesarstwo łacińskie”. Kościół wschodni został podporządkowany papieżowi. W ten sposób powstała fikcja jedności Kościoła.
Uczestnicy IV krucjaty usprawiedliwiali się koniecznością stworzenia w Konstantynopolu bazy przeciw Turkom, czemu miał się przeciwstawiać Konstantynopol.
W każdym razie o ile schizma dokonana w 1054 r. dotyczyła bardziej sfer dogmatycznych, o tyle fakt zdobycia Konstantynopola i podporządkowania Kościoła wschodniego papieżowi był sporem politycznym i zadecydował o rozłamie jedności Kościoła.
Cesarstwo Łacińskie przetrwało krótko, upadło w 1261 r.
Krucjaty organizowano jeszcze niemal do końca XIII w.
W 1291 r. padła ostatnia twierdza krzyżowców – Akka. Po IV wyprawie, w krucjatach brała udział tylko Francja, nie cieszyły się już one entuzjazmem w Europie.
W 1212 r. była wyprawa dziecięca. Większość dzieci nie wytrzymało trudów podróży, resztę sprzedano w niewolę.
Skutki wypraw krzyżowych:
od strony politycznej – negatywne. Zdobycze krzyżowców były czasowe, ale doprowadziły do rozbicia Bizancjum, jedynej siły, która była w stanie zatrzymać Turków,
korzyści z krucjat czerpały przede wszystkim miasta włoskie – głównie Wenecja, Genua, które dzięki krucjatom na terenach Bizancjum i Azji Mniejszej zakładały faktorie handlowe,
rozwinął się w Europie przemysł stoczniowy, bowiem statkami transportowano krzyżowców do Ziemi Świętej,
królowie francuscy umocnili swoją władzę w państwie, gdyż ich przeciwnicy brali udział w wyprawach krzyżowych, opuszczali Francję.
Został dokonany ostateczny podział Kościoła na wschodni i zachodni.
EKSPANSJA NIEMIECKA W EUROPIE ŚRODKOWO-WSCHODNIEJ W XII I XIII WIEKU
Niemcy podbili Miśnię, Lubusz w X w. Na północy podbili plemiona Obodrytów, Wieletów, ale okazało się, że te plemiona bardzo szybko zrzuciły zależność niemiecką i wróciły do pogaństwa, ponieważ podboje w X w. dokonywały się pod hasłem chrystianizacji. Aby bronić się przed najazdami, plemiona północne zawiązały Związek Wielecki. Tam gdzie jest związek miast czy plemion, tam znajdzie się ktoś, kto chce objąć przewodnictwo. Podobnie było ze Słowianami. Rozpoczęły się pomiędzy członkami Związku walki o władzę. Doprowadziło to do osłabienia plemion wieleckich. Doszło do tego, że niektórzy książęta pogańscy przyjmowali chrześcijaństwo, uznawali władzę cesarza, w zamian za zachowanie tronu. Do książąt tych należał władca Brenny – Henryk Przybysław.
Hasła zorganizowanej krucjaty przeciwko Słowianom pojawiły się na progu XII w. Na początku 1108 r. biskupi i książęta niemieccy wystąpili z apelem do rycerstwa Europy Zachodniej, wzywając do wojny przeciwko Słowianom. Chcąc pozyskać jak najwięcej rycerstwa na tę wyprawę , wskazywali nie tylko na motyw chrystianizacyjny, ale wskazywali także na urodzajność ziem słowiańskich, możliwość wzbogacenia się, zdobycia ziemi. Nie wiadomo czy ten pierwszy apel spotkał się z pozytywnym odzewem. Jeszcze w tym czasie nic nie zapowiadało klęski Palestyny, Europa była nastawiona na wschód.
Ale przychodzi rok 1144, kiedy upada hrabstwo Edessy. Wówczas podobne hasła pojawiają się w Europie, wysuwane przez władców, feudałów niemieckich w 1147 r. Tym razem spotykają się one z aprobatą. O ile rycerstwo pochodzące z takich krajów jak Francja, Włochy udało się na wyprawę krzyżową na wschód, o tyle rycerstwo niemieckie za zgodą św. Bernarda z Clervaux miało podjąć wyprawę przeciwko Słowianom. Na czele krzyżowców stanęli najbardziej zainteresowani książęta niemieccy: saski książę - Henryk Lew, margrabia Marchii Płn - Albrecht Niedźwiedź oraz margrabia Miśni - Konrad Wettin. Wyprawa, która ruszyła w 1147 r. na ziemie słowiańskie nie przyniosła żadnego skutku, pustoszały ziemie słowiańskie, ale wyprawa skompromitowała się, ponieważ chrześcijańscy książęta pod sztandarami chrystianizacji oblegali chrześcijański Szczecin.
Po klęsce wyprawy rozpoczęła się jednak planowa akcja zdobywania niewielkich terytoriów, na których osadzano niemieckich rycerzy, sprowadzano rolników i chłopów. Akcję tę rozpoczął hrabia Holsztyna – Adolf. Podbił on ziemie Wagrów, wysiedlił ludność, przeznaczył dla ludności słowiańskiej fragment zdobytego obszaru, natomiast na pozostałe tereny sprowadził ludność niemiecką. Założył pierwszy niemiecki port na Bałtyku – Lubekę. Podobnie zaczął postępować Henryk Lew.
Od cesarza Fryderyka Barbarossy Henryk Lew uzyskał bardzo szerokie pełnomocnictwa. Na ich podstawie rozpoczął budowę samodzielnego państwa. W 1160 r. rozpoczął podbój państwa Obodrzyców. W sposób niemal bezwzględny likwidował wszelkie przejawy oporu. Książę obodrzycki zginął w czasie walki, jego syn został powieszony. Cała zachodnia część państwa Obodrzyców została oddana grafom saskim. Dopiero obawy przed spiskiem grafów saskich skłoniły Henryka Lwa do układu z drugim synem księcia Obodrzyców – Przybysławem. Rozmowy zostały podjęte w 1166 r. i książę Obodrzyców przyjął chrzest. W zamian za to stał się lennikiem Henryka Lwa oraz mógł władać częścią państwa. Ponieważ w opiece Henryka widział zapewnienie dla siebie tronu, dlatego popierał kolonizacje niemiecką. Podobnie postępowali jego potomkowie i z czasem państwo Obodrzyców stało się państwem niemieckim.
Nie tylko Niemcy myśleli o podboju ziem słowiańskich. Poza nimi chcieli także tej ziemi dla siebie Duńczycy. Król duński Waldemar I w 1168 r. opanował Rugię. W 1185 r. hołd lenny królowi duńskiemu złożył książę zachodnio-pomorski Bogusław I. Gdy w 1181 r. upadł dwór Henryka Lwa, to król duński wykorzystał sytuację i podporządkował sobie ziemie Obodrzyców. Poza tym podporządkował sobie Pomorze Gdańskie i tereny Estonii. Uzyskał nawet formalną rezygnację cesarza z praw do tych ziem. Fryderyk II Barbarossa nie zamierzał interweniować. Bał się wzmocnienia któregoś z feudałów niemieckich, gdyż on mógł stać się później zagrożeniem dla cesarza. Dlatego zrezygnował i oddał tę część Europy królowi duńskiemu. Ale przeciwko takim zamierzeniom cesarza wystąpili feudałowie niemieccy. W 1227 r. doszło do bitwy pomiędzy Waldemarem II – królem duńskim, a wojskami możnowładców niemieckich. Waldemar II został pokonany i mógł zatrzymać tylko Rugię.
Wyprawy na tereny słowiańskie podejmował także rywal Henryka Lwa – Albrecht Niedźwiedź – margrabia Marchii Północnej. Ale on zastosował zupełnie inne metody podbojów. Przede wszystkim wszedł w przyjazne kontakty z książętami polskimi. Chodziło o zapewnienie neutralności książąt polskich. Zaskarbił sobie również przyjaźń bezdzietnego króla Brenny – Henryka Przybysława, a ten w obawie przed reakcją pogańską po swej śmierci przekazał dziedzictwo po sobie Albrechtowi Niedźwiedziowi.
W 1150 r. Albrecht Niedźwiedź zajął Brennę, stał się władcą księstwa słowiańskiego. Co prawda miał prawo do tronu, nie mniej jednak społeczność słowiańska go nie przyjęła i musiał na krótki czas opuścić tereny. W 1157 r. wrócił przyjmując tytuł - margrabia Brandenburgii. Brenna stała się Brandenburgią. Następcy Albrechta Niedźwiedzia kontynuowali jego politykę. W pierwszej połowie XIII w. objęli tereny aż po Odrę, później przekroczyli Odrę, zajęli Ziemię Lubuską, i Ziemia Lubuska stała się bazą wypadową przeciwko Polsce. Dzięki Ziemi Lubuskiej udało się zdobyć w XIII w. władcom Brandenburgii tereny pomiędzy Pomorzem Gdańskim a Wielkopolską.
Panowanie książąt niemieckich na nowo zajmowanych obszarach umacniała prowadzona przez nich akcja kolonizacyjna. Ci, którzy w państwie niemieckim z racji niskiego pochodzenia, ubóstwa spotykali się z pogardą, na nowo zdobytych terenach stawali się posiadaczami wielkich obszarów. To dzięki pokonaniu Słowian stawali się także właścicielami podbitej ludności. Kupcy, rzemieślnicy znajdowali pola działalności dla nowo powstałych miast, chłopi mogli uzyskać duże gospodarstwa na całkiem dobrych warunkach. Również duchowni znajdowali tu nowe stanowiska. Nikt nie troszczył krzywdę jaka wyrządzano dotychczasowej ludności. Znaczna część Słowian wyginęła w czasie walk. Represje wobec tych, którzy ocaleli polegały przede wszystkim na ty, że im odbierano lepsze gospodarstwa. Represje nie miały charakteru powszechnego.
Były także plusy kolonizacji niemieckiej. Na podbite tereny Niemcy przynosili wykształcone już w Europie prawo, przede wszystkim prawo miejskie. Zakładano nowe miasta, lub też istniejącym już miastom nadawano prawo niemieckie. Dzięki temu miasta posiadały własne sądownictwo, instytucje samorządowe służące utrzymaniu porządku.
Osadnictwo niemieckie miało ograniczone rozmiary. Na północy objęło tereny Wagrii, Meklemburgię, Pomorze Zachodnie i Brandenburgię. Ale na tych terenach pozostały wyspy słowiańskie. Ci, którzy przybywali z Niemiec osiedlali się na nowo podbitych terenach popierali akcją kolonizacyjną prowadzoną przez feudałów niemieckich.
Poza terenami lądowymi w XII w. Niemcy rozpoczynają ekspansję na Bałtyku. Kupcy niemieccy zdobywają monopol w handlu morskim na Bałtyku. Później dochodzi także pomiędzy miastami niemieckimi do konkurencji. Pojawiają się sprzeczne interesy. Każde miasto walczy o rynki zbytu dla siebie. Aby uchronić sytuację, by nikt nie przejął tego monopolu utworzona została organizacja. Organizacja ta miała czuwać nad jednością, rozstrzygać wzajemne spory, a przede wszystkim strzec monopolu niemieckiego w handlu na Bałtyku, a później także na Morzu Północnym. Organizacją tą była Hanza Niemiecka. Był to luźny związek miast północno-niemieckich i miast założonych na terenach podbitych nad Bałtykiem. Związek ten prowadził wspólną politykę handlową. Na czele Związku stała Lubeka, pierwszy i przez długi czas najważniejszy port niemiecki. Po upadku Waldemara II Lubeka stała się wolnym miastem cesarskim. Kupcy z Lubeki docierali do Wielkiego Nowogrodu, do Zatoki Fińskiej i Ryskiej. Najpierw płynęli kupcy, później płynęli misjonarze, a w trzeciej fali płynęli krzyżowcy, aby podbić te ziemie.
Na nowo podbitych terenach zakładano miasta, które automatycznie wchodziły do Hanzy. Zakładano także faktorie, które z czasem przekształcały się w miasta. Taką pierwotną faktorią była Ryga.
Ekspansja handlowa miast niemieckich zrzeszonych w Hanzie oraz ideologia wypraw krzyżowych są u podstaw wypraw przeciwko pogańskim plemionom bałtyckim. Lubeka stała się poza hasłami handlowymi wielka rzeczniczką krucjat. Kler niemiecki podjął próby stworzenia nad Bałtykiem państwa kościelnego, państwa o charakterze teokratycznym, które podlegałoby tylko i wyłącznie papiestwu.
W 1198 r. został mianowany biskupem inflanckim kanonik niemiecki - Albert. Miał on zacząć budować państwo kościelne nad Dźwiną. Miał aprobatę papieską. W 1202 r. na wzór zakonów palestyńskich biskup Albert utworzył Zakon Rycerski Kawalerów Mieczowych. Ten zakon miał stanowić zbrojne ramię Kościoła do podboju Inflant. Rycerstwo miało jednakże własne ambicje państwowe, czego biskup Albert nie przewidział. Podbijając tereny Inflant rycerstwo to umacniało się, brało terytorium dla siebie i dlatego zaczęto snuć różne intrygi przeciwko biskupowi. Sam biskup Albert oddał biskupstwo inflanckie i podbite tereny królowi niemieckiemu. Rywalizacja pomiędzy zakonem a biskupem nie przeszkadzała w podboju Inflant. W 1208 r. ujarzmiono plemię Liwów, do 1228 r. opanowano Estonię, na południu trwał podbój Kurlandii, na wschodzie rozpoczęła się walka z książętami ruskimi, uderzono także na Litwę. Kawalerowie Mieczowi w 1236 r. ponieśli klęskę w bitwie z Litwinami pod Szawlami.
Wówczas podejmują decyzję zjednoczenia się z zakonem silniejszym. Wybór pada na Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego, który w tym czasie był już na Ziemi Chełmińskiej i podbijał Prusy.
Zakon krzyżacki powstał w Palestynie, kiedy upadło Królestwo Jerozolimskie Krzyżacy zrozumieli, że ich przyszłość w Palestynie nie ma większych nadziei, dlatego postanowili przenieść się do Europy. Właściwie taki kierunek wyznaczył im czwarty już wielki mistrz zakonu - Herman von Salza. W 1211 r. król węgierski Andrzej II sprowadził Krzyżaków do Siedmiogrodu. Z nadania Siedmiogrodu Krzyżacy postanowili stworzyć własne państwo. Założyli miasto Kronstadt, sprowadzili niemieckich osadników, pobudowali wiele zamków. Syn Andrzeja II – Bela IV zorientował się o co Krzyżakom chodzi, zrozumiał jak wielkim niebezpieczeństwem dla Węgier jest powstające państwo krzyżackie. W 1225 r. Krzyżacy zostali z Siedmiogrodu wypędzeni.
W 1226 r. weszli w kontakty z Konradem Mazowieckim. Przy pomocy krzyżackiej, Konrad Mazowiecki chciał zabezpieczyć Mazowsze przed najazdami Prusów. Dlatego jako bazę wypadową przeciwko Prusom powierzył Krzyżakom Ziemię Chełmińską. Wówczas to Herman von Salza uprosił u cesarza nadanie dla zakonu ziem Prusów. Cesarz uważał, że ziemie pogańskie podlegają jego zwierzchności i wyraził zgodę. Następnie Krzyżacy sfałszowali listy o nadaniu im Ziemi Chełmińskiej i to nadanie już sfałszowane w 1230 r. potwierdził papież. Papież także oddawał zakonowi wszystkie ziemie jakie zdobędą w Prusach. Dlatego od 1230 r. Krzyżacy rozpoczęli podbój Prus. Po klęsce w 1236 r. pod Szawlami Kawalerowie Mieczowi swoje posiadłości oddali Krzyżakom, zachowując autonomię Kozakom. Przekazano tereny Kurlandii.
MONARCHIA STANOWA W ANGLII
W 1066 r. Normanowie zajęli Anglię. Książę Normandii Wilhelm Zdobywca został królem Anglii. Książęta normandzcy władali wielkimi obszarami we Francji. Oficjalnie byli tam tylko i wyłącznie wasalami królewskimi. Sami nosili tytuł książąt Normandii. Natomiast władali jako królowie w kraju, którego językiem, godnością, kulturą gardzili.
Anglia dawała im środki do walki z królem Francji z dynastią Kapetyngów. Wilhelm Zdobywca pozostawił trzech synów. Najstarszy Robert zdradził ojca i po jego śmierci opanował Normandię. Anglia przypadła Wilhelmowi II z przydomkiem Rudy. Ten był człowiekiem gwałtownym i okrutnym. Podjął walkę z braćmi i został zamordowany w 1100 r. Wówczas tron angielski objął najmłodszy, ale zarazem najzdolniejszy z synów Wilhelma Zdobywcy – Henryk I. Pretensje do tronu angielskiego zgłosił także Robert, książę Normandii. Konfrontacja wypadła na korzyść Henryka. Robert został wzięty do niewoli, a syn Roberta – Wilhelm znalazł schronienie na dworze króla francuskiego.
Rządy Henryka I były rządami pomyślnymi dla Anglii. Umocnił władzę królewską. Po jego śmierci w 1135 r. doszło w Anglii do zamętu. Przed swoją śmiercią Henryk wyznaczył sukcesora. Była to Matylda – córka Henryka, a zarazem wdowa po cesarzu Henryku V oraz żona Gotfryda Plantageneta z rodu Andegawenów. Dla swego projektu Henryk uzyskał zgodę baronów. Ale po jego śmierci baronowie złamali umowę, powołując na tron angielski Stefana. Stefan był jednym z baronów angielskich. Obejmując tron nadał liczne przywileje, kupił sobie baronów i duchowieństwo. Kościół angielski uzyskał całkowitą autonomię. Dobra królewskie były rozdawane baronom. Baronowie uzyskali prawo bicia własnej monety, prawo do budowy zamków, uzyskali prawo tworzenia własnego sądownictwa. To było wyraźnym odejściem od dotychczasowej praktyki.
Matylda nie zamierzała ustępować i w 1140 r. wysunęła żądania do tronu angielskiego. Anglia stała się miejscem wojny domowej. Największe korzyści z tej wojny czerpali baronowie i duchowieństwo. Każda strona chcąc przeciągnąć ich na swoją stronę dawała coraz to nowie przywileje. W wyniku walki Normandia pozostała przy mężu Matyldy – Gotfrydzie.
Gotfryd pochodził z rodu Plantagenetów. Ziemią należącą do Gotfryda było księstwo Anjou. Stamtąd wywodzili się Andegawenowie. Małżeństwo z Matyldą przyniosło rozszerzenie tej władzy na Normandię. Syn Gotfryda i Matyldy – Henryk miał objąć tron angielski. W 1153 r. Henryk przybył na ziemię angielska i zmusił Stefana – króla Anglii, by wyznaczył go jako swojego sukcesora. W 1154 r. po śmierci Stefana Henryk jako Henryk II zasiadł na tronie angielskim. W ten sposób tron angielski przeszedł z dynastii normańskiej do dynastii Plantagenetów.
Henryk II był jednym z najwybitniejszych władców Anglii. Całe swoje panowanie poświęcił umacnianiu państwa oraz podniesieniu autorytetu władzy monarchy. Było to tym bardziej konieczne, że po poprzedniku otrzymał państwo osłabione, w którym główna role zaczynali odgrywać baronowie. Dlatego Henryk II najpierw doprowadził do stworzenia silnej władzy centralnej. Zgromadził na swoim dworze najwybitniejsze jednostki z całego państwa. W ten sposób powstała rzesza poddanych wybitnych urzędników królewskich. Następnie chciał doprowadzić do jedności kulturowej na obszarze swojego państwa, dlatego przeprowadził akcję wymiany ludności. Chciał w ten sposób zlikwidować różnice kulturowe pomiędzy wszystkimi krainami swojego królestwa. Największe usługi w tej akcji centralizacji władzy mógł oddać kler wykorzystując swoją sieć kościołów, ale Henryk II przed powierzeniem jakiegokolwiek urzędu wymagał podporządkowania się interesom korony. To wywołało opór kościoła angielskiego. Przeciwko Henrykowi II narodziła się opozycja. W Anglii, gdzie istniała tradycja silnej władzy królewskiej Henryk II wprowadził również takie reformy jak powszechny podatek. Do tej pory każdy rycerz jak otrzymał ziemię miał obowiązek stawić się na rozkaz władcy. Henryk II trochę to prawo zmienił. Zrezygnował z obowiązku stawienia się rycerza, ale w zamian za to każdy posiadający ziemię miał zapłacić podatek tzw. tarczowy na utrzymanie wojska najemnego. Henryk II chciał stworzyć armię zawodową. Podatek tarczowy wywołał opór rycerstwa. Następnie podatek tarczowy Henryk II rozciągnął także na majątki kościelne. To znowu wywołało opór duchowieństwa. Zostało to potraktowane jako pogwałcenie swobody. Ponadto wprowadził podatek od rycerstwa z racji posiadanej ziemi lennej. W zamian za nadanie ziemi przez króla, posiadający musiał płacić podatek. Nad ściąganiem podatków czuwał specjalny trybunał nazywany szachownicą. Kontrolował on wpływy podatków, miał prawo do pociągania do odpowiedzialności opieszałych podatników, ale także urzędników, którzy dokonywali nadużyć przy ściąganiu podatków.
Podatki nie były jednak jedynym źródłem dochodu państwa. W królestwie angielskim istniały tereny określone mianem „lasów”. Wszelkie sprawy dotyczące tych terenów, także sprawy dotyczące zamieszkałej tam ludności podlegały jurysdykcji królewskiej. Przestępstwa popełnione na tym terenie podlegały sądom królewskim, a nie sądom lokalnym. Henryk rozbudował także sądy królewskie. To sprawiło, że wzrósł dochód państwa, ponieważ opłaty sądowe i kary dawały dochód. Głównym celem reformy sądownictwa przeprowadzonej przez Henryka II było, zapewnienie wszystkim równości wobec prawa. Każdy wolny mógł dochodzić swojej sprawiedliwości przed sądem królewskim. Powstał główny sąd królewski, którego zadaniem było rozpatrywanie apelacji. W związku z reformą sądownictwa powstało także nowe prawo.
Gorzej przedstawiała się sprawa przeszczepienia tych posunięć na ziemie, które należały do króla angielskiego, a które nie stanowiły Anglii np. Normandia. Najgorzej sytuacja wyglądała w księstwie Anjou oraz w Bretanii i Akwitanii.
Henryk II dążył do sakralizacji swojej władzy i swojej osoby. Te dążenia spotkały się jednak z opozycją kościelną. Właściwie kościół w Anglii był źródłem największych niepowodzeń Henryka II. Czasy, w których przychodzi rządzić Henrykowi II to czasy walki o inwestyturę. Początkiem walki pomiędzy Henrykiem a kościołem była próba narzucenia kościołowi sądownictwa królewskiego. Reformę sądowniczą próbował Henryk II rozciągnąć na dobra kościelne. Wilhelm Zdobywca nadał wcześniej kościołowi szereg przywilejów właśnie w dziedzinie sądowniczej. Kościół dążył raczej do rozszerzania tych przywilejów, niż do ich ograniczania. Henryk próbował ograniczyć autonomię kościoła.
Kolejnym krokiem było zwiększenie władzy króla w sprawach dotyczących obejmowania urzędów kościelnych.
To wszystko spotkało się z oporem i sprzeciwem arcybiskupa Tomasza Becketa. Zawdzięczał on swoje wyniesienie do godności arcybiskupiej Henrykowi II. Złożył przysięgę wierności interesom korony, ale czując się odpowiedzialny za losy kościoła wystąpił przeciwko władcy. Schronienia szukał na dworze króla francuskiego, apelował o pomoc do papieża Grzegorza VII. Papież zajęty był w tym czasie jednak walka z Henrykiem IV i potrzebował wsparcia ze strony króla angielskiego. Dlatego nie chciał upominać się o prawa arcybiskupa. Jedynie udało się załatwić, by Tomasz Becket mógł wrócić do Anglii. Tomasz Becket wrócił, ale nadal występował przeciwko Henrykowi II. Król będąc w towarzystwie kilku rycerzy, prawdopodobnie jeszcze „przy kielichach”, miał powiedzieć niby to żartem, aby go ktoś uwolnił od niewygodnego biskupa. Czterej rycerze zrozumieli dosłownie ten żart i arcybiskup został zamordowany w swojej katedrze przy ołtarzu. Henrykowi groziła klątwa papieska, dlatego musiał odbyć publiczna pokutę i iść na ustępstwa wobec kościoła. Rozszerzona została kompetencja sądów kościelnych. Sądy kościelne w Anglii uzyskały prawo sądzenia osób świeckich, które zamieszkiwały na terenie majątków kościelnych. Władca zachował jedynie wpływ na obsadzanie urzędów kościelnych.
W 1189 r. Henryk II zmarł. Władzę w państwie objął Ryszard Lwie Serce.
Na początku swego panowania Ryszard Lwie Serce udaje się na wyprawę krzyżową (trzecia krucjata) do Ziemi Świętej. Ryszard Lwie Serce był człowiekiem odważnym, mężnym, ale był również człowiekiem pysznym. To sprawiło, że zyskał sobie wielu wrogów wśród samych krzyżowców. Krucjata zakończyła się niepowodzeniem a sam Ryszard w drodze powrotnej został uwięziony na terenie Austrii i wydany w ręce cesarza Henryka VI. Sytuację postanowił wykorzystać król Francji Filip August i nakłonił brata Ryszarda Lwie Serce - Jana, by objął tron angielski. Po odzyskaniu wolności Ryszard Lwie Serce pokonał króla francuskiego, odzyskał tron angielski i rozpoczął działania mające na celu umocnienie władzy królewskiej, ale te działania zostały przerwane przez śmierć. Zmarł w 1199 r. Wówczas to koronę ponownie objął Jan Bez Ziemi. Nie uzyskał on poparcia stanów angielskich. Przeciw jego władzy wystąpiła Bretania oraz ziemie rodowe Plantagenetów. Król francuski Filip August wykorzystał niechęć, jaka zaistniała wobec Jana, oskarżył go o to, że jest niewiernym wasalem jako książę Normandii, a to było podstawą, aby lenna odebrać. Jan Bez Ziemi stracił swoje lenna we Francji. Ziemia normandzka została przekazana księciu Arturowi. Jan nie chciał się z tym zgodzić i zamordował Artura. To wywołało bunt przeciwko królowi angielskiemu. Sytuację ponownie wykorzystał Filip August. Przysięgę wierności Janowi Bez Ziemi poza Normandią wypowiedziały Akwitania, Bretania. Król angielski stracił wszystkie ziemie na kontynencie, pozostała mu sama Anglia. Ta sytuacja, straty terytorialne poniesione na kontynencie zmusiły Jana Bez Ziemi do zawarcia przynajmniej rozejmu z Filipem Augustem – królem Francji.
Ale utrata ziem francuskich zaowocowała także buntem w samej Anglii przeciwko władcy. Była to strata dla Anglii. Autorytet królewski został osłabiony. Kolejny raz narodził się konflikt pomiędzy władcą a Kościołem. Chodziło o obsadzenie jednego z biskupstw. Kandydaci wysuwani przez władcę nie uzyskali poparcia Kościoła. Konflikt doprowadził do tego, że w 1208 r. Jan Bez Ziemi został obrzucony klątwą. Papież klątwę zatwierdził i ogłosił, że tron angielski nie ma władcy. Zwrócił się do króla francuskiego z prośbą o objęcie tronu angielskiego. Jan Bez Ziemi kolejny raz musiał pójść na ustępstwa. W 1213 r. złożył hołd lenny papieżowi. Zobowiązał się do płacenia świętopietrza, zatwierdził autonomię kościoła angielskiego, wyroki sądów papieskich po wniesionych apelacjach miały być w Anglii ostateczne. Spór z Kościołem zakończył się, ale ustępstwa Jana Bez Ziemi zaowocowały także wzrostem apetytu w innych warstwach społecznych, zwłaszcza wśród możnowładców i rycerstwa. Rosło niezadowolenie wobec króla. Inną przyczyną takiego stanu rzeczy był fakt, że kiedy Jan Bez Ziemi toczył wojnę podnosił ciągle podatek tarczowy. Wojna nie przyniosła zamierzonych efektów i dlatego baronowie odmówili płacenia podatków. Jan Bez Ziemi chciał się rozprawić z opornymi, ale miał też świadomość, że konfrontacja może zakończyć się detronizacją. W takiej sytuacji poszedł kolejny raz na ustępstwa, teraz wobec możnowładców, rycerstwa.
15 czerwca 1215 r. wydał przywilej – dokument znany pod nazwą Wielkiej Kart Swobód – Magna Carta Libertatum. Przywilej wprowadził:
autonomię Kościoła angielskiego,
podatek tarczowy może być nałożony tylko za zgodą Rady Królewskiej, bez zgody Rady można było nałożyć podatek tzw. podatek pomocny, wtedy, gdy król po raz pierwszy wydawał za mąż pierworodną córkę lub pasował pierworodnego syna. Podatek ten nie mógł przewyższać uzasadnionej wysokości. Król, gdy dostał się do niewoli mógł sam pertraktować o wysokości okupu za niego. Nie musiał na to uzyskać zgody Rady,
król nadając ziemię określał ściśle obowiązki związane z tym nadaniem,
nietykalność osobistą i majątkową,
wolność handlu, oprócz ceł, z wyjątkiem czasu wojny,
gwarancje urzędów dla Anglików,
zwrot majątków odebranych bez wyroków,
powołano Radę składającą się z 25 baronów, która miała przestrzegać nadanych swobód i przywilejów, pojawił się organ kontrolujący posunięcia monarchy.
Zasadniczą rzeczą, o której mówił ten dokument było ograniczenie praw króla w sprawach dotyczących nakładania podatków, przede wszystkim podatku tarczowego. Na nałożenie podatku wymagana była teraz zgoda rady baronów i biskupów. Ponieważ Jan Bez Ziemi nie cieszył się w Anglii zbyt dobrą sławą, uważano, że jest zdolny do krzywoprzysięstwa. Dlatego też powołano radę baronów, która miała pilnować, gdyby król próbował złamać postanowienia Karty rada mogła doprowadzić do detronizacji.
Jan Bez Ziemi nie był zadowolony z podpisanej przez siebie Karty, ponieważ ograniczała ona władzę monarchy. Chciał doprowadzić do zniesienia przywilejów. Odwołał się do swojego suzerena, czyli papieża. Argumentem za odwołaniem Karty miał być fakt, że została wydana pod przymusem. Anglia kolejny raz stanęła na progu wojny domowej, a sytuacje znowu wykorzystał Filip August i wysłał do Anglii swego syna Ludwika. Ten objął tron angielski. Na szczęście dla Anglii w 1216 r. Jan Bez Ziemi zmarł. Zmarł także jego suzeren. Nowy papież doprowadził do załagodzenia konfliktu. Filip August odwołał syna z Anglii. Na tronie angielskim zasiadł małoletni Henryk III. Zaraz po objęciu tronu Henryk III potwierdził wszystkie przywileje Karty Swobód. Dlatego 1216 r. uważany jest za koniec walki społeczeństwa angielskiego o udział w rządzeniu krajem. Wielka Karta Swobód uznawana jest za pierwszy krok ku narodzinom parlamentaryzmu w Anglii. Wielka Karta była w zasadzie zbiór postulatów, które zostały władcy narzucone przez różne grupy społeczne. Wiele artykułów Karty jest wewnętrznie sprzecznych, gdyż zdarzało się , że jedna grupa występowała przeciwko drugiej grupie.
Anglia z monarchii autokratycznej, gdzie król, traktuje państwo jako patrymonium przekształca się w monarchię stanową, gdzie król musi się liczyć z opinią stanów – szlacheckiego, rycerskiego, duchownego.
MONARCHIA STANOWA WE FRANCJI
Król francuski próbował wykorzystać każde niepowodzenie angielskiego, by pozbyć się niewygodnego wasala, zwłaszcza z księstwa Normandii. Władza księcia Normandii obejmowała tereny znaczne większe niż samo księstwo Normandii.
Zamierzenia Filipa Augusta doczekały się realizacji, gdy na tronie zasiadł Jan Bez Ziemi. Płn. Francja została odebrana królowi angielskiemu i podporządkowana królowi francuskiemu. Dużo gorzej dla króla Francji przedstawiała się sprawa południa. Tam teoretycznie władza króla Francji była uznawana. Każda prowincja francuska cieszyła się autonomią to uniemożliwiało sprawowanie kontroli przez króla na południu.
Filip August przyjął pozycję wyczekiwania. Podobnie tak na płn. tak i na południu chciał wykorzystać sprzyjające okoliczności i uzależnić w sposób pełniejszy południe od korony francuskiej. Nie chciał dokonywać podboju, ale czekał na jakiś konflikt na południu. Wówczas, król pojawiłby się tam jako ten, który wprowadza pokój i ład, a nie jako agresor.
W XII w. południowa Francja stała się miejscem narodzin jednej z największych herezji średniowiecza, a mianowicie herezji Albigensów. Określali się mianem Katarów – od słowa greckiego kataroj – czyści.
Przyczyn narodzenia się tej herezji należy szukać w związku z nadmiernym bogaceniem się Kościoła zwłaszcza na terenach płd. Francji oraz dążenia dostojników kościelnych do zwiększenia władzy także w zakresie spraw cywilnych. W płd. Francji osiedlała się ludność, która przybywała po nieudanych krucjatach. Przybywali ludzie, którzy na krucjatach tracili cały swój majątek, którzy doświadczyli ubóstwa, nędzy. Bogactwo Kościoła ich drażniło i przybysze ze wschodu stali się zalążkiem powstania herezji.
Albigensi odrzucali hierarchię kościelną, głosili hasła o zachłanności duchowieństwa, domagali się odebrania majątków kościoła i zaprzeczali wielu dogmatom chrześcijańskim, np. prawdzie o zmartwychwstaniu, piekle, czyśćcu. Życie ziemskie uważali za dzieło szatana, wzywali do życia w ubóstwie, potępiali małżeństwa, które były dla nich miejscem rozpusty. Tych, którzy żyli w ubóstwie i celibacie stosując licznie umartwienia nazywano doskonałymi. Tylko oni mieli zapewnione zbawienie. Ci którzy żyli mniej doskonale czekało kilka wcieleń, zanim dojdą do doskonałości. Wszystkim pozostałym groziło potępienie.
Z racji swoich haseł głoszonych o konieczności odebraniu majątków kościelnych , Albigensi zyskali sobie poparcie przede wszystkim u chłopów, ale popierali ich także hrabiowie. Cele możnowładców były inne, oni kosztem Kościoła chcieli zdobyć dla siebie majątki. Chcieli wykorzystać sytuację.
W 1167 r. Albigensi stworzyli własną organizację kościelną. Papież chciał na drodze zbrojnej interwencji zlikwidować herezję. Filip August był w tym czasie zaangażowany w walkę z Anglią. Nie odpowiedział na apele papieskie. W Tuluzie został zamordowany legat papieski, wówczas papież ogłosił krucjatę przeciwko hrabstwu Tuluzy. Wywołało to sprzeciw króla Francji, bowiem papież Innocenty III wszedł w kompetencje króla. Hrabia był wasalem króla, i jego wypadało by zapytać o zgodę. Krucjata miała charakter wyprawy grabieżczej, pod sztandary krucjaty garnęli się przede wszystkim awanturnicy, których kusiło bogactwo południowej Francji. Krzyżowcy dopuszczali się licznych okrucieństw. Wodzem krucjaty był Szymon de Monfort. Kontrolę nad krucjatą stracił sam papież. Sobór laterański nadał Szymonowi hrabstwo Tuluzy, wydziedziczając dotychczasowego właściciela. Południe stało się miejscem wojny domowej. Z decyzją Soboru laterańskiego nie pogodził się syn wydziedziczonego księcia. W wojnie domowej Szymon zginął, a jego syn Ludwik przekazał Tuluzę następcy Filipa Augusta – Ludwikowi, królowi Francji.
Ludwik Pobożny rozpoczął wojnę z heretykami. Podbił Langwedocję i zmarł. Dzieła nie zrealizował. Zawarto rozejm. Władzę w Tuluzie objął Rajmund. Po jego śmierci bezpotomnej Tuluza przeszła w ręce brata króla francuskiego. Na tronie francuskim zasiadał Ludwik IX.
Z wojen z Albigensami zwycięsko wyszła dynastia. Wzmocniony został autorytet władzy królewskiej. Ludwik IX, który dokonał scalenia południa pokonując Albigensów, był pierwszym władcą w historii Francji, który rządził całością Francji. Od tej pory zaprzestano wojen feudalnych czyli wojen pomiędzy książętami feudalnymi, a wszelkie spory miały rozstrzygać sądy.
Francja wychodziła z okresu rozbicia feudalnego, dlatego wszelkie próby centralizacji władzy musiały napotkać na opór. Dlatego Ludwik IX podejmował decyzje wymierzone przeciwko takim ośrodkom, które mogły się sprzeciwiać, dlatego Ludwik IX bardzo ostrożnie nadawał przywileje np. dla Kościoła. Ludwik IX bronił interesów korony, nie zwolnił duchownych z przysięgi wierności koronie, nie zwolnił także duchownym z zależności od sądów świeckich. Skutecznie bronił się przed wszelkimi obciążeniami państwa na rzecz kościoła.
Następca Ludwika IX był już władcą mniej udolnym, dlatego pozycja Kapetyngów została lekko zachwiana. Odrodzenie tej pozycji nastąpiło, gdy na tronie francuskim zasiadł Filip IV zwany Pięknym. Czasy nie były łatwe, doszło do sporu pomiędzy koroną a papiestwem o panowanie nad Kościołem francuskim. Kiedy na tronie papieskim zasiadł papież Bonifacy VIII Filip IV wprowadził obowiązkowy podatek od osób duchownych na rzecz państwa. Bonifacy VIII przeciwko temu zaprotestował wydając bullę. Wówczas Filip IV wstrzymał wszelkie opłaty na rzecz Stolicy Apostolskiej, jakie płynęły z Francji, wstrzymał świętopietrze. Ogłosił zakaz wywożenia kruszców. Tym posunięciem Filip IV zyskał poparcie Kościoła francuskiego. Zmniejszenie opłat na rzecz kurii papieskiej powodowało, że kościół francuski stawał się kościołem bogatszym, pieniądze zostawały w kościele.
Kiedy jednak król przed swoim sądem postawił jednego z biskupów francuskich wówczas papież zaprotestował ponownie. Wezwał Filipa IV do Rzymu, gdzie sprawę Francji miał rozpatrzyć specjalny synod. Filip IV presji papieskiej nie uległ i na 1302 r. zwołał do Paryża przedstawicieli wszystkich stanów Francji: przedstawicieli duchowieństwa, rycerstwa i mieszczaństwa. Na zjeździe paryskim potępiono wszelkie obciążenia fiskalne Francji na rzecz kurii papieskiej. Odrzucono próby narzucenia zależności papieskiej kościołowi francuskiemu. W ten sposób w 1302 r. narodziło się przedstawicielstwo stanów we Francji znane pod nazwą Stany Generalne – parlament Francji.
Konflikt znalazł swój finał w 1303 r., gdy Filip IV nawiązał kontakty z opozycją antypapieską w Italii, a także z tymi, którzy nie zgadzali się z posunięciami papieża, jego polityka, a którzy przebywali w kurii papieskiej. Dokonano zamachu na papieża, papież został porwany. Próba wywiezienia papieża do Francji zakończyła się niepowodzeniem, papieża uwolnił lud, nie mniej jednak papież w niedługim czasie po tych wydarzeniach zmarł. Autorytet papieski upadł. Widomym znakiem braku autorytetu papieskiego, było nie potępienie Filipa IV za to, czego dokonał , nie pojawiła się żadna bulla, żadna klątwa. W 1305 r. papieżem został uległy Filipowi IV - arcybiskup Bordeaux. Przyjął imię Klemensa V. Ten papież uległy królowi francuskiemu nie udał się po swoim wyborze do Rzymu, na swoją siedzibę obrał Awinion. Początek XIV w. rozpoczął się dla Filipa IV niepomyślnie. Przede wszystkim rozpoczęła się wojna we Flandrii. Wojna ta zaczęła przynosić Francji straty, ponieważ do wojny wmieszała się Anglia. Skarbiec królewski bardzo szybko się wyczerpał, brakowało środków na wojnę. Filip IV próbował ratować sytuację przez obciążenia podatkowe oraz przez psucie monety. Kolejnym pomysłem, który miał załatać braki w skarbcu królewskim była kasata Zakonu Templariuszy i przejęcie jego majątku. Potrzebny był jednak pretekst, by wystąpić przeciwko zasłużonemu w krucjatach Zakonowi. Filip IV w 1307 r. oskarżył Templariuszy o herezje, o sprzyjanie Saracenom i niemoralność. Lista przestępstw jakich mieli się dopuszczać Templariusze była długa. To był wystarczający pretekst. Filip IV aresztował Templariuszy i skonfiskował ich dobra. Uległy Filipowi IV papież w 1312 r. potwierdził zarzuty wobec Templariuszy i zakon został skasowany. W 1314 r. ostatni wielki mistrz Zakonu Templariuszy Jakub de Molay został spalony na stosie. Na swoich oprawców rzucił klątwę, wzywając ich na Sąd Boży. Szybko zaczęto mówić o spełnieniu się klątwy, gdyż zarówno Filip IV jak i Klemens V zmarli w tym samym roku na skutek epidemii.
Następne lata po śmierci Filipa IV to częste zmiany na tronie francuski. Wzrasta także znaczenie Stanów Generalnych. W 1317 r. Stany Generalne ogłosiły dokument zabraniający dziedziczenia korony kobietom. Ta decyzja Stanów Generalnych doprowadziła, że w 1328 r. wygasła główna linia Kapetyngów. Tron francuski objął Filip VI z dynastii Walezjuszy. Ta dynastia rządziła Francją do końca XVI wieku.
Główną różnicą między monarchią stanową Francji a monarchią stanową Anglii było to, że we Francji Stany Generalne stanęły po stronie króla, doprowadziły do wzmocnienia władzy królewskiej w walce z kościołem, scalone zostało terytorium państwa. Natomiast w Anglii władza królewska została osłabiona na rzecz stanów.
AKTUALIZACJA I NOWE TEMATY:
www.historia.top.pl