6. SPOŁECZEŃSTWO KONSUMPCYJNE
25.5.1976 r.
Jezus: Gdy ustanawiałem Sakramenty, wiedziałem, jak bardzo będą one chrześcijanom potrzebne. Potrzeba ta nie zmniejszyła się, raczej można
powiedzieć, że dzisiaj w miarę zmiany społeczeństwa patriarchalnego, rolniczego i pasterskiego na społeczeństwo techniczne - potrzeba ta wzrosła.
Technika przyniosła ludom i rodzinom większe bogactwa, ale nie większe szczęście. Przyniosła im większy dobrobyt. Przyniosła więcej lepszych środków, komunikacji, ale nie połączyła bardziej serc. Przeciwnie, przez źle użyte środki, ludzkość zdąża do przygniatającej duchowej i moralnej nędzy.
Wy, którzy urodziliście się w tym stale rozwijającym się społeczeństwie i wychowali w nim, unoszeni jesteście w bezlitosny, a często nawet nieludzki jego rytm. Owładnęła wami gorączka, która często tak pali, że powoduje duchowe złe samopoczucie. Zatracacie wtedy sprzed oczu to, co powinno najbardziej ożywiać waszego ducha. Powinniście zawsze pamiętać o głównym celu waszego życia na ziemi. Inaczej, rozproszeni i wykarmieni owocami tego konsumpcyjnego społeczeństwa, stajecie się łupem dla nieprzyjaciela. Zaciemnia on wtedy wasze dusze, osłabia je i pozbawia potrzebnego pokarmu.