Bieszczady94

BIESZCZADY

STANISŁAW KŁOS

BIESZCZADY

PRZEWODNIK

WYDAWNICTWO SPORT I TURYSTYKA WARSZAWA 1994

Wydanie II.

© Copyright by Wydawnictwo “Sport i Turystyka" Warszawa 1986

19(B(

SPIS TREŚCI

Od autora ..... 13

Wiadomości ogólne . 16

! Położenie i obszar .. 16

Nazwa ...... 17

i Ukształtowanie ... 18

Budowa geologiczna i bogactwa naturalne ...... 20

Rzeki i potoki ... 21

Środowisko przyrodnicze ...... 21

Ochrona przyrody w Bieszczadach .. 23

Bieszczadzki Park Narodowy .... 26

Klimat ...... 27

Zima w Bieszczadach . 29

Historia ..... 31

Dawna i obecna społeczność Bieszczadów ...... 35

i Zniszczenia i zagospodarowanie Bieszczadów ..... 39

Turystyka i wypoczynek ...... 41

Trasy i szlaki turystyczne Bieszczadów Zachodnich ... 47

Trasy drogowe ... 47

l. Sanok .... 47

Dzieje miasta .. 50

Zwiedzanie Sanoka ...... 54

1.1. Dworzec Główny PKP - ul. Jagiellońska - pl. Św. Mikołaja - Rynek - Zamek - ul. Zamkowa - Bia

ła Góra .. 54

1.2. Rynek - ul. 3 Maja - ul. Kościuszki - Park - Ko­piec Mickiewicza - ul. Mickiewicza - Rynek . 62

SPIS TREŚCI

1.3. Park Etnograficzny Muzeum Budownictwa Lu­dowego .. 64

1.4. Trasa dojazdowa od Rzeszowa (Krosna): Czerteż

- Dąbrówka - ul. Rymanowska - ul. Kościuszki

- Rynek .. 70

2. Sanok - Zagórz - Lesko .... 71

3. Sanok - Zaniż - Lesko .... 77

4. Sanok - Bukowsko - Szczawne .. 84

4.1. Trasa boczna: Prusiek - Poraź - Wysoczany . . 85

5. Zagórz - Komańcza ...... 89

5.1. Trasa boczna: Tarnawa Dolna - Sukdwite . . 91

5.2. Trasa boczna: Rzepedź - Duszatyn - Smolnik . 96

6. Droga karpacka: Komańcza - Cisną ...... 102

7. Kolejka wąskotorowa: Nowy Łupków - Cis . . 109

8. Lesko .... 111

Dzieje miasta .. 112

8.1. Rynek - ul. Unii Lubelskiej - wzgórze Baszta

Zamek Kmitów - Rynek .. 116

8.2. Rynek - pl. Konstytucji 3 Maja - ul. Moniuszki

- cmentarz żydowski - ul. Źródlana . . . . 121

9. Lesko - Ustrzyki Dolne - Krościenko ..... 125

9.1. Trasa boczna: Olszanica - Ropienka - Wojtków-

ka .... 129

9.2. Trasa boczna: Ustianowa - Teleśnica Oszwarowa

- Daszówka . 130

9.3. Trasa boczna: Ustrzyki Dolne - Hoszów . . . 133

9.4. Ustrzyki Dolne ..... 134

10. Uherce - Solina - Myczków ... 141

11. Lesko - Baligród - Cisną . ... 148

11.1. Trasa boczna: Bystre - Rabę - Mików . . . 155

12. Hoczew - Wołkowyja - Polana - Czarna .... 162 12.1. Trasa boczna: Bukowiec - Dołżyca .... 169

13. Ustrzyki Dolne - Czarna -.Ustrzyki Górne - Wo-

łosate .... 174

13.1. Trasa boczna: Smolnik - Zatwarnica . . . . 180

13.2. Trasa boczna: Dwerniczek - Brzegi Górne . . 182

SPIS TREŚCI

13.3. Trasa boczna: Stuposiany - Muczne - Buko­wiec ... 184

14. Cisną - Wetlina - Ustrzyki Górne . 194

Główne piesze szlaki turystyczne

Pozostałe szlaki i trasy piesze

20. Baligród - Durna - Łopiennik . .

21. Bereżki - Magura Stuposiańska .

22. Brzegi Górne - Dział - Mała Rawka

23. Bukowiec n. Solinką - Korbania .

24. Bukowice - Beniowa - Scienki . .

202

15. Główny szlak beskidzki: Komańcza - Cisną - Sme-rek - Brzegi Górne - Ustrzyki Górne - Ha­licz - Wołosate . 202

16. Jaworne - Jabłonki - Łopiennik - Jaworzec - Prze­łęcz Orłowicza . 223

17. Szlak graniczny: Nowy Łupków - Roztoki Górne

- Wetlina - Wielka Rawka - Ustrzyki Górne ... 226

18. Lesko - Wołkowyja - Terka - Krysowa ..... 237

19. Ustrzyki Dolne - Polana - Dwernik - Magura Stupo­siańska - Pszczeliny - Krzemień . 241

...... 247

...... 247

...... 248

...... 249

...... 251

...... 252

25. Bukowiec n. Sanem - Sianki - Opołonek - Kińczyk

Bukowski - Przełęcz Bukowska .. 254

26. Bukowiec n. Sanem - Kińczyk Bukowski .... 257

27. Bukowiec n. Sanem - Przełęcz Bukowska .... 258

28. Bukowsko - Tokarnia ..... 259

29. Bystre - Rabę - Chryszczata .. 260

30. Cisną - Dołżyca - Łopiennik .. 261

31. Cisną-Jeleni Skok . ..... 263

32. Chmiel - Otryt Górny ..... 263

33. Dołżyca - Łopienka ..... 264

34. Jabłonki - Walter - Berdo ... 265

35. Kalnica - Zawój - Polanki ... 266

SPIS TREŚCI

36. Karlików - Przybyszów - Kamień . 269

37. Komańcza - Dołżyca - Danawa . 270

38. Komańcza - Dyszowa ..... 272

39. Komańcza - Kamień ..... 273

40. Krzywe - Małe Jasło ..... 273

41. Lesko - Baszta - Leski Kamień . 274

42. Lesko - Czulnia - Lesko .... 275

43. Lesko - Gruszka - Huzele ... 276

44. Lutowiska - Otryt - Trohaniec .. 277

45. Łubne - Jawor - Berdo ..... 278

46. Magura Stuposiańska - Przysłup - Połomi^i Caryń-

ska - Przełęcz Wyżniańska - Mała Rawka . . . . 279

47. Majdan - Liszna - Hyriata ... 281

48. Majdan - Liszna - Rosocha ... 282

49. Muczne - Bukowe - Berdo ... 283

50. Muczne - Grandysowa Czuba - Bukowe Berdo . . 284

51. Nasiczne - Caryńskie - Magura Stuposiańska . . . 286

52. Nasiczne - Dwernik-Kamień .. 287

53. Nasiczne - Jawornik - Połonina Wetlińska .... 288

54. Polana - Hulskie ...... 289

55. Polana - Moklik . 289

56. Polana - Rosolin ...... 290

57. Polanki - Łopienka - Łopiennik . 291

58. Przełęcz nad Brzegami G. - Dział - Wielka Rawka . 292

59. Przełęcz nad Brzegami Górnymi - Połonina Wet­lińska .... 293

60. Przysłup - Jasło . 293

61. Przysłup - Małe Jasło ..... 295

62. Przysłup - Szczawnik - Jasło .. 296

63. Pszczeliny - Magura Stuposiańska . 297

64. Rajskie - Hulskie - Trochaniec - Smolnik .... 298

65. Rajskie - Tworylne - Zatwamica . 300

66. Rzepedź - Dział - Chryszczata .. 304

67. Rzepedź - Rzepedka ..... 305

68. Rzepedź - Turzańsk - Suliła ... 306

69. Sanok - Granicka - Załuż ... 307

SPIS TREŚCI

70.

71.

72.

73.

74.

75.

76.

77.

78.

79.

80.

81.

82.

83.

84.

85.

86.

87.

90.

91.

92.

93.

94.

95.

96.

97.

98.

99.

100.

Sanok - Orli Kamień .....

Sanok - Słonny - Przysłup - Załuż ......

Sanok - Trepcza - Kopacz - Hordysko .....

Sanok - Wujskie - Słonny ...

Sanok - Zamczysko .....

Sękowiec - Hulskie ......

Smerek - Beskid - Płasza ....

Smerek - Paportna ......

Solina - Zabrodzie - Berdo ...

Solina - Jawor .

Teleśnica Oszwarowa - Stożek ..

Terka - Tołsta .

Ustianowa - Holica - Żłobek ..

Ustrzyki D. - Kamienna Laworta - Ustrzyki D. . . Ustrzyki D. - Jasień - Gromadzyń - Ustrzyki D. . Ustrzyki Górne - Wołosate - Krzemień .....

Wetlina - Jawornik - Paportna - Rąbią Skała . . Wetlina - Jawornik ......

Wetlina - Hnatowe Berdo - Połonina Wetlińska . . Wetlina - Dział - Mała Rawka - Wielka Rawka . . Wetlina - Muchanin Wierch - Hnatowe Berdo - Po­łonina Wetlińska .

Wetlina - Przełęcz Orłowicza ..

Wetlina - Smerek ......

Wola Piotrowa - Tokarania ...

Wołkowyja - Markowska ...

Tyskowa - Durna .

Połonina Wetlińska .

Przełęcz Orłowicza .

Suche Rzeki - Średni Wierch - Połoni-

Wołkowyja Zatwamica Zatwamica Zatwamica na Wetlińska ......

Zatwamica - Uhryń - Smerek ......

Żubracze - Hyriata - Rosocha - Roztoki Górne

Informator Bibliografia

10

SPIS TREŚCI

Spis mapek, planów i rzutów

1. Objaśnienie znaków na planach i mapach . . .

2. Schemat tras .

3. Sanok ...

4. Park Etnograficzny w Sanoku .

5. Kościół i klasztor Karmelitów Bosych w Zagórzu

6. Ruiny zamku Sobień ....

7. Cerkiew w Komańczy ....

8. Lesko ....../..

9. Zamek w Lesku ... —".. .

10. Ustrzyki Dolne ......

11. Okolice Jeziora Solińskiego i Myczkowskiego . .

12. Bieszczadzki Park Narodowy .

13. Okolice Ustrzyk Górnych ...

14. Rejon Smereka i Połoniny Wetlińskiej ....

15. Okolice Cisnej ......

16. Okolice Komańczy .....

17. Góry Słonne .

18. Okolice Ustrzyk Dolnych ...

19. Okolice Wetliny ......

20. Bieszczady - widok ogólny Spis panoram

. 12 48^9

. 53

. 66

. 75

. 81

. 101

. 115

. 120

. 137

. 146

. 186

. 190

. 210

. 262

. 271

. 310

. 328

. 339 4 str. okładki

1. Widok ze wzgórza Baszta w Lesku na południe . . 117

2. Widok z Przełęczy Przysłup na pasmo połonin 194-195

3. Widok ze wschodniego wierzchołka Połoniny

Wetlióskiej na wschód ... 214-215

4. Widok z Rozsypańca na zachód ..... 220-221

5. Widok z Płaszy na zachód ... 228

6. Widok z Dziurkowca na wschód ..... 230-231

7. Widok z polany pod Rąbią Skałą na północ . 232-233

8. Widok z Wielkiej Rawki na gniazdo Tarnicy i Ha­licza ..... 235

9. Widok z Jasła na pasmo połonin ..... 294-295

SPIS TREŚCI

11

10. Widok z Fereczaty na południowy-wschód na pas­mo graniczne ...... 322-323

Widok z Szerokiego Wierchu na pasmo połonin 330-331

Tiłr'Ji_'l_ _ 't' _.---•__---_ •r»'______J_-Tir__'i---'i.-'- 1 ^/l 11 ^

11

12. Widok z Tarnicy na Bieszczady Wschodnie

13. Widok z Przełęczy Bojkowskiej na południowy­-wschód . 336-337

14. Widok z Przełęczy Orłowicza na południowy­-wschód . 344-345

15. Widok z Rosochy na wschód ...... 356-357

Spis rysunków

Skansen w Sanoku - chałupa z Dąbrówki . Ruiny klasztoru w Zagórzu ......

Cerkiew w Komańczy ..

Zamek Kmitów w Lesku .

Synagoga w Lesku ...

Leski Kamień ....

Pomnik gen. Świerczewskiego w Jabłonkach Cerkiew w Hoszowie ..

Jeziorko Duszatyńskie .

Schronisko na Południe Wetlińskiej . . .

68 74 100 119 123 127 158 176 203 213

OBJAŚNIENIE ZNAKÓW UŻYTYCH NA PLANACH

l &

ii * l «

C3" * A.

A

A X l

e




oby atftm <-1«——kl*lWr

pomA. houk


0-M>


B A 4

4>

b * «

UUiliinrty.


l«"t"»

lula rwrwty prtyrody '"^•Bt iiwl|iiuk)y n«])t grodailu OOPR (r—o BPN «2iM« czarny eMrwony

lOU,

llimy


«»ii»«»o«oaw

<•"•»"»

fokimilo— •taap UtfyNyw d«we2oatinxiy ~teunop •uoptaai!!—— pny—UPK8




————





OD AUTORA

Pół mili za Baligrodem Kraj staje się w najwyż­szym stopniu dziki, tak, że go nie mogę porównać z żadnym znajomym w Europie. Potargane góry okrywają dziewicze lasy, rozpośderajce się tak na szczytach wierchów jako i po równinach ...

Taki opis Bieszczadów pozostawi! nam Ludwik Zejszner z podróży odbytej w 1848 r. Mimo ogromu przemian spoleczno-gospodarczych i przyrodniczych jakie dokonaly się w tym regionie w okresie bieżącego stulecia, dzisiejszy obraz gór niewiele odbiega od przytoczonego tekstu. Jak dawniej dominuje tu wspaniała bujna przyroda, a urokliwe krajobrazy nadal zadziwiają wędrow­ców.

W wyniku ostatniej wojny oraz późniejszych walk z UPA i zmian granicz­nych - region ten poniósl ogromne straty ludnościowe i materialne. Wylud­nione zostaly olbrzymie obszary, setki wsiposzly z dymem lub zostały opusz­czone, a uprawne niegdyś pola zarosty lasem. Po latach zapomnienia dopiero po 1955 r. zaczęto powracać tu życie.

Puste i gluche góry odkryte zostały dla turystyki w początkach lat pięć­dziesiątych, wkrótce zrobiły prawdziwą furorę, zadziwiając nielicznych wów­czas turystów niecodziennym urokiem i bogactwem przyrody, dostarczając im niebywałych wrażeń i przygód.

Tak było przed laty. Do historii przesy już niemal traperskie wyprawy, kiedy to w leśnej gluszy trzeba było wyrąbywać ścieżki i od nowa wytyczać szlaki i drogi, gdy istniejące tu pionierskie warunki życia porównywano po­wszechnie do Dzikiego Zachodu. Mimo postępu w ponownym zagospodaro­waniu gór, nic nie straciły one na swej atrakcyjności stanowiąc nadal nie­zwykle modny region turystyczny.

14

OD AUTORA

Bieszczady ciągle pasjonują. Na ich temat napisano sporo przewodników, książek, popularnych folderów i tysiące artykułów. Przed dwudziestu laty glośna byla sprawa zagospodarowania turystycznego tego regionu. Toczono zawzięte spory i dyskusje na różne mniej lub bardziej istotne tematy, na szalę rzucano ważkie argumenty za i przeciw zamykaniu gór przed ludźmi i tworze­niu "turystycznego rezerwatu". Potem niebywałego rozglosu nabrała sprawa utworzenia tu wielkiego ośrodka sportowo-rekreacyjnego, znana pod hasłem "kolorowy zawrót glowy". Ostatnio rozwinął się spór o kolejnie powiększenie obszaru Bieszczadzkiego Parku Narodowego, co jest związane z utworze­niem karpackiego rezerwatu biosfery. Wielorakie zastrzeżenia i protesty budziły podejmowane programy i działania gospodarcze często sprzeczne z logiką i zasadami ochrony środowiska, jak np. glośna swego czasu sprawa rekultywacji doliny Wolosatego.

Niniejszy przewodnik obejmuje w całości obszar Bieszczadów położony w obrębie granic Polski, który dla ścisłości powinien być określany jako Bieszczady Zachodnie oraz przyległe tereny Beskidu Niskiego i Pogórza od Sanoka poczynając. Za przyjęciem takiego układu przemawiają liczne i od­wieczne powiązania tego miasta z regionem, gdyż Bieszczady wchodziły nie­gdyś w skład historycznej ziemi sanockiej. Przez Sanok prowadzi tez najczęś­ciej uczęszczany szlak komunikacyjny w Bieszczady, stąd zazwyczaj rozpo­czyna się ich zwiedzanie, tu wreszcie w sanockim skansenie można poznać kulturę materialną ludności zamieszkującej niegdyś ten region.

Przewodnik przeznaczony jest dla różnych grup turystów, dla wycieczek i osób indywidualnych jadących samochodem słynną obwodnicą, dla wędrow­ców przemierzających pieszo górskie ścieżki, jak i typowych mieszczuchów korzystających z pobytu w tutejszych ośrodkach wypoczynkowych. Pierwsze jego wydanie, które ukazało się w 1986 r., zapewne spełniło swoje zadanie w zakresie popularyzacji regionu i wiedzy o nim.

Przekazując Czytelnikom drugie wydanie przewodnika pragnę poinformo­wać , że w stosunku do poprzedniego wprowadziłem sporo zmian i uzupełnień, polegających głównie na rozszerzeniu opisu tras, miejscowości i zabytków, wzbogaceniu opracowania o nowe trasy i fakty oraz aktualizację informacji. Ograniczone ramy opracowania nie pozwoliły niestety na dokonanie szer­szych zmian, które mogłyby zaspokoić różnorodne gusty i wymagania Czy­telników.

Nie jest to nowy przewodnik lecz poprawiony i uzupełniony poprzedni. W tym wydaniu dokonałem wielu merytorycznych poprawek, usunąłem do­strzeżone błędy i uzupełniłem informacje.

Mam nadzieję, że dokonane zmiany zrekompensują niedociągnięcia pierw­szego wydania.

OD AUTORA

15

Recenzentom, kolegom przewodnikom, znajomym i nieznajomym, wszyst­kim tym, którzy przekazali mi swoje uwagi i spostrzeżenia dziękuję zarówno za swa uznania jak i krytyki, które w miarę możliwości wykorzystałem do poprawienia tekstu przewodnika. Słowa podziękowania kieruję również pod adresem szeregu instytucji i osób prywatnych za udzielone informacje i po­moc w zebraniu materiałów.

Oddając do rąk Czytelników drugie wydanie przewodnika przekazuję Warn cala moją wiedzę o Bieszczadach jaką zebrałem w ciągu blisko czter­dziestoletnich spotkań z tym pięknym regionem.

WIADOMOŚCI OGÓLNE

Położenie i obszar

C.

Bieszczady zajmują najbardziej na południowy-wschód wysuniętą część kraju, położoną w klinie graniczącym z Ukrainą i Słowacją, administracyj-nie należą do województwa krośnieńskiego.

Bieszczady, stanowiące część wielkiego łańcucha Karpat, należą do Bes­kidów Wschodnich, ciągnących się na wschód od Przełęczy Łupkowskiej. W całości tworzą rozległy obszar górski, położony na pograniczu Polski i Ukrainy, sięgający na wschodzie doliny rzeki Świcy.

W części należącej do Polski określane są mianem Bieszczady Zachodnie. Zasięg tej części Bieszczadów i ich podział na mniejsze jednostki fizjo­graficzne od dawna wzbudzały spory badaczy. W przeszłości geografowie różnie interpretowali ten temat, a poglądy zmieniano co kilka lat. Aktual­nie granice Bieszczadów Zachodnich wyznaczają: od zachodu doliny rzek Osławy i Osławicy, oddzielające je od Beskidu Niskiego, od południa głów­ny wododział Karpat (granica państwa ze Słowacją i Ukrainą) i od wscho­du granica państwa z Ukrainą, biegnąca częściowo doliną górnego Sanu. Na północy Bieszczady sięgają obniżenia, wzdłuż którego przebiega linia kolejowa Zagórz - Krościenko i bez wyraźnej granicy naturalnej łączą się z Pogórzem Przemyskim. W głównym grzbiecie karpackim granice Biesz­czadów Zachodnich wyznaczają: Przełęcz Łupkowska (640 m) na zacho­dzie i Przełęcz Użocka (853 m) na wschodzie.

Bieszczady Zachodnie zajmują obszar o powierzchni około 2100 km2, zamieszkany przez niespełna 30 000 ludzi. Gęstość zaludnienia należy tu do najniższych w kraju i w kilku gminach położonych na południu regionu wynosi zaledwie 2-4 osoby na km2.

NAZWA

17

Obszar Bieszczadów obejmuje następujące jednostki administracyjne - miasta: Lesko, Zagórz, Ustrzyki Dolne; gminy: Czarna, Lutowiska, Bali­gród, Solina i Cisną oraz częściowo Komańcza i Ustrzyki Dolne.

Nazwa

Brak jednolitych poglądów nie pozwala na pełne wyjaśnienie pochodze­nia i znaczenia nazwy Bieszczadów. Według badaczy, wśród licznych wer­sji tłumaczących pochodzenie tej nazwy, najbardziej prawdopodobny wy­daje się jej germański lub tracki źródłosłów. Jedna z hipotez mówi też, że nazwa ta wywodzi się od legendarnego plemienia Besów zamieszkującego niegdyś Karpaty, zaś ludowe podanie łączy ją z tajemniczymi Biesami - duchami tutejszych gór. Jaka jest prawda - trudno jednoznacznie stwier­dzić. Wiadomo, że nazwa posiada kilkuwiekową metrykę. Najstarsza zapi­ska zawierająca wiadomość o nazwie Beschad pochodzi z 1269 i zawarta jest w dokumencie węgierskim. Dotyczy ona granicznego grzbietu karpa­ckiego położonego w rejonie Jaślisk. Począwszy od 1400 powszechnie uży­wana jest nazwa Byesczad, w późniejszym okresie Bieszczad. Charakterys­tyczne jest, że w większości dawnych dokumentów nazwa ta dotyczyła lasów królewskich i gór położonych w grzbiecie granicznym, niekoniecznie w obrębie dzisiejszych Bieszczadów. Potwierdza to między innymi notatka z 1447 informująca, "że wszystkie Bieszczady (w dokumencie Byeschczadi) powyżej i poniżej do Jaślisk i od Jaślisk aż do połonin są królewskie". Niejednokrotnie dla określenia grzbietu granicznego stosowano dawniej równocześnie nazwę Bieszczad oraz Beskid. Dowodzą tego między innymi notatki Jana Długosza, w których pisze: "Byeszkod, góra blisko zamku Sobień, dzieląca ziemie polskie od węgierskich ..." i dalej: "San, źródła mający w Górach Sarmackich, z góry zwanej Byeskad ...". Podobnie spra­wę tę traktuje znacznie późniejszy "Geograficzno-statystyczny opis Królew-stwa Galicji i Lodomerii" z 1849, w którym czytamy: "Karpaty od Stryjeń-skicgo obwodu aż do granic^MBS^^Ewyczajnie Bieszczadami lub Beski­dami zwane", ^fr^ ^^^\.

Mianem Bieszczady ly<^lflfl...(lawrl<^l znaczny obszar gór, dopiero w późniejszym czasie, a ^r*Hl?ij^^rpołQX w. zaczęto nazwy tej używać w odniesieniu do konkury częśdKaĄ>^położonej na wschód od Przełę-

18

WIADOMOŚCI OGÓLNE

czy Łupkowskiej po źródła Świcy. Potem obszar ten podzielono na Biesz­czady Wschodnie (Ukraina) i Bieszczady Zachodnie (Polska).

Wypada tu jeszcze podkreślić, że prawidłową formą uwarunkowaną pisownią jak i źródłami historycznymi, jest nazwa Bieszczady a nie Biesz­czad, jak to usiłowano przed kilkoma laty stosować.

Ukształtowanie

Krajobraz Bieszczadów tworzą łańcuchy wzgórz i gar ciągnące się z pn.-zach. na pd.-wsch., poprzedzielane poprzecznymi donnami rzek i po­toków , charakteryzujące się bardzo zróżnicowaną rzeźbą i wysokościami. Północną część regionu zajmują wzgórza i niewysokie góry sięgające 600-900 n.p.m. posiadające charakter pogórza i stąd często określa sieją mianem Pogórza lub Przedgórza Bieszczadzkiego. Dla tej części regionu spotyka się też nazwę Bieszczady Niskie, co ma odróżniać ją od położonej na południu wysokiej partii Bieszczadów zwanej z kolei Bieszczadami Wy­sokimi.

W rejonie Bieszczadów Niskich wyróżnia się kilka grup i pojedynczych znaczniejszych wzniesień. W pn.-zach. części znajduje się Pogórze Leskie z większymi wzniesieniami Gruszka (583 m) i Czulnia (576 m). Na pd.-wsch. od niego ciągną się Hoszowskie Góry Rusztowe obejmując mię­dzy innymi długi masyw Żukowa (Holica 761 m), rozległy Jawor (741 m), Stożek (695 m) , grupę Jawomików (908 m) oraz Równię (652 m) nad Ustrzykami Dolnymi. Bardziej na pd. wybija się pasmo Ostre (803 m) i ponad dwudziestokilometrowej długości lesisty wał Otrytu (Troha-niec 939 m i Hulskie 846 m).

W części południowej krajobraz Bieszczadów ulega gwałtownej zmianie:

góry są tu bardziej rozległe, wysokie i strome, dzikie i nieprzystępne. W Bie­szczadach Wysokich, zajmujących obszar o powierzchni blisko 1560 km2 wyróżnia się kilka łańcuchów górskich wysokości 1000 do ponad 1300 m. Od zachodu, pomiędzy dolinami rzek Osławy, Hoczewki i Solinki zalega masyw Wysokiego Działu z szeregiem znaczniejszych wyniosłości (Suliła 759 m, Chryszczata 997 m, Wołosań 1071 m i Sasów 1010 m). W jego obrębie znajdują się słynne Jeziorka Duszatyńskie (rezerwat przyrody "Zwiezło") oraz unikatowe gołoborze w rejonie zniszczonej wioski Rabę.

UKSZTAŁTOWANIE

19

Od wschuuu, niemal równolegle do pasma Wysokiego Działu, ciągnie się nieco mniejsze pasmo Durnej (979 m) i Łopiennika (1069 m).

Główną część Bieszczadów Wysokich zajmuje pasmo połonin ciągnące się na rozległej przestrzeni pomiędzy doliną Sanu a grzbietem granicznym. Tworzą je trzy zasadnicze grupy górskie z szeregiem bocznych odgałęzień i wyniosłości - Połonina Wetlińska (1255 m) ze Smerekiem (1222 m), Połonina Caryńska (1297 m) i tzw. gniazdo Tarnicy i Halicza poprzedziela­ne głębokimi dolinami potoków Prowcza i Wołosaty. Ostatni człon tego pasma, najwyższy i najciekawszy, obejmuje połączone w jedną grupę wy­niosłości: Szeroki Wierch (1315 m), Tranica (1346 m). Krzemień (1335 m), Bukowe Berdo (1313 m). Kopę Bukowską (1319 m), Halicz (1333 m) i Połoninę Bukowską (1251 m). Charakterystyczną cechą tej części Biesz­czadów są długie i wąskie grzbiety górskie pokryte trawiastmi połoninami, miejscami najeżone występami skalnych grani i usłane kamiennym rumo-szem zwanym z ruska grehotem.

Południową część Bieszczadów tworzy pasmo graniczne zwane dawniej Beskidem. Jest to długi łańcuch zalesionych gór stanowiących grzbiet głównego wododziału Karpat z większymi szczytami: Stryb (1011 m), Jasło (1153 m), Okrąglik (1101 m), Płasza (1163 m), Krzemieniec (1221 m), Wielka Rawka (1304 m). Wielka Semenowa (1091 m) i Beskid Wołosacki (1104 m). Od granicznego grzbietu odgałęzia się ku północy szereg bocz­nych ramion porozdzielanych głębokimi dolinami potoków spływających ku Osławie, Solince i Wetlince. Głęboka przełęcz Beskid (785 m) oddziela pasmo graniczne od samotnego szczytu Menczył (1008 m) i ciągnącej się dalej wzdłuż granicy Połoniny Bukowskiej.

Pomiędzy głównymi pasmami Bieszczadów Wysokich znajdują się poje­dyncze wyniosłości, rozległe obniżenia i małe kotliny. W zachodniej części, pomiędzy Wysokim Działem a pasmem granicznym zalega szerokie ob­niżenie Woli Michowej, tu też wznoszą się samotne grzbiety Matragony (990 m) i Hyriatej (1105 m). Na wschodzie pomiędzy pasmem połonin a pasmem granicznym ciągnie się rozległe Obniżenie Wetliny.

Od zachodu Bieszczady sąsiadują z Beskidem Niskim, którego wzniesienia sięgają tu wysokości 600 - 800 m n.p.m. W tej części wyróżnia się Pogórze Bukowskie, rozległe pasmo Bukowicy z widokową Tokarnią (777 m) i góry grzbietu granicznego z Pasiką (848 m) i Danawą (841 m).

Na północ od Bieszczadów znajduje się Pogórze Przemyskie, pod wzglę-

20

WIADOMOŚCI OGÓLNE

dem krajobrazowym i budowy w znacznym stopniu podobne do Pogórza Bieszczadzkiego. W najbliższym sąsiedztwie, które obejmuje zasięg niniej­szego przewodnika, ciągną się długie łagodne wzniesienia wysokości 600 - 750 m n.p.m. Wyróżniają się tu Góry Słonne (672 m) położone na pn.-wsch. od Sanoka oraz wznoszący się nad Ustrzykami Dolnymi masyw Kamiennej Laworty (768 m).

Uwaga: wysokości podano wg map topograficznych 1:50000 i 1:25000, wydanie GUGiK 1981 i 1992.

Budowa geologiczna i bogactwa naturalne

Rzeźba Bieszczadów podobnie jak i sąsiednich regionów Karpat została wykształcona na przełomie starszej i młodszej epoki trzeciorzędu, tj. około 25 min lat temu.

Góry tej części Karpat zbudowane są ze skał osadowych, tzw. fliszu karpackiego, złożonych z naprzemianiegłych warstw piaskowców, margli, łupków i zlepieńców o różnej strukturze i składzie mineralogicznym. Obej­mują one głównie formację z okresu kredy i oligocenu, na których spoczy­wają czwartorzędowe utwory aluwialne. Powstanie skał osadowych na­stąpiło w toku skomplikowanego procesu osadzania na dnie mórz różno­rodnych materiałów i ich diagenezy. W wyniku ruchów górotwórczych osady te zostały wypiętrzone ponad powierzchnię wód, a potężne siły tektoniczne spowodowały ich pofałdowanie. Ruchy górotwórcze ustały tu ostatecznie na przełomie oligocenu i miocenu, a trwające miliony lat dzia­łania erozyjne dokonały reszty, kształtując ostatecznie w czwartorzędzie obecny obraz Bieszczadów.

Bieszczady są regionem stosunkowo ubogim w surowce mineralne. Wy­stępujące tu niegdyś złoża ropy naftowej są właściwie wyczerpane. Z pozo­ru obfite zasoby skalne złożone głównie z piaskowców, posiadają dość ograniczone zastosowanie, a ich eksploatacja jest stosunkowo znikoma. Poważne lecz niewykorzystane bogactwo tutejszych gór stanowią wody mineralne, głównie solankowe, siarczkowe i szczawy. Spotyka się je w kil­kudziesięciu miejscowościach, m.in. w Komańczy, Szczawnem, Baligro­dzie, Wołkowyi, Rajskiem, Polańczyku, Czarnej, Lesku, Jabłonkach i Po­lanie. W rejonie Rabego występują cenne szczawy wodorowo-węglano-wo-chlorkowo-sodowe ze śladami arsenu.

ŚRODOWISKO PRZYRODNICZE

21

W utworach fliszu karpackiego spotyka się sporadycznie rudy żelaza, głównie syderyty i piryty (okolice Cisnej, Rabego i Bezmiechowej), rudy arsenu ( aurypigment - rejon Rabego ) oraz miedzi rodzimej i malachitu ( Bezmiechowa). Zasoby tych minerałów nie mają jednak żadnego znacze­nia gospodarczego.

Rzeki i potoki

Największą rzeką Bieszczadów jest San, do którego wpadają niemal wszystkie rzeki i potoki tego regionu. Wyjątkiem jest tu tylko rzeka Strwiąż wypływająca w rejonie Ustrzyk Dolnych, która wraz z kilkoma dopływami należy już do dorzecza Dniestru i zlewni Morza Czarnego.

San wypływa u samego pd.-wsch. krańca Bieszczadów Zachodnich w re­jonie wioski Sianki u stóp Przełęczy Użockiej (855 m). Niemal od źródeł rzeka ta podąża na pn.-zach. w poprzek całego regionu, przełamując się krętą doliną wśród gór i lesistych wzniesień. Prawie pośrodku Bieszczadów wody rzeki spiętrzone zaporami w Solinie i Myczkowcach utworzyły dwa sztuczne zbiorniki - wielkie Jezioro Solińskie (21 km2) i mały zalew w Myczkowcach (2 km2).

Do Sanu wpadają spływające od grani Karpat ku pn. liczne rzeki i potoki. Większe z nich, od wsch. idąc to: Wołosaty, Prowcza-Dwernik, wspomniana już Solinka, a dalej Hoczewka i Osława. Prawobrzeżne do­pływy Sanu to wypływający spod Magury Łomniańskiej potok Czarny oraz na pn. krawędzi regionu rzeka Olszanka.

Wody bieszczadzkich rzek są czyste i bogate w szlachetne gatunki ryb.

Środowisko przyrodnicze

Bieszczady znane są jako góry o niezwykle bogatym środowisku przy­rodniczym. Ich osobliwością jest zaistniały po ostatniej wojnie proces wtórnego zdziczenia przyrody, spowodowany zanikiem gospodarki ludz­kiej na znacznym obszarze.

Bieszczady charakteryzują się występowaniem tylko trzech pięter roślin­nych, są to: piętro pogórza sięgające wysokości 500 m n.p.m., piętro regla

22

WIADOMOŚCI OGÓLNE

dolnego dochodzące do 1150 m n.p.m. i zalegające powyżej piętro hal zwane także piętrem połonin.

Dominujący element bieszczadzkiego krajobrazu stanowią lasy, które zajmują ponad 60% powierzchni tego regionu. Stopień zalesienia terenu jest więc stosunkowo duży, a w niektórych gminach sięga nawet 90% W obrębie Bieszczadów rosną lasy jodłowo-bukowe i bukowe. W połud­niowej części regionu zachowały się zespoły leśne tzw. buczyny karpackiej, typowe dla obszarów Karpat Wschodnich, które w znacznej części posia­dają niemal pierwotny charakter. Środowisko bieszczadzkich lasów stano­wi 5 podstawowych gatunków drzew, są to głównie buk i jpdła, rzadziej świerk, sosna i olcha. Na terenach, które niegdyś były zajęB^od uprawy rolne, rozwinęły się młode lasy sosnowe i olszynowe z udziałem brzozy, wierzby i innych drzew. W runie tutejszych lasów rośnie ponad 120 gatun­ków roślin zielonych, w tym wiele rzadkich i chronionych. Charakterys­tyczną cechą jest obniżenie górnej granicy lasu, która w Bieszczadach sięga zaledwie wysokości 1100-1150 m n.p.m., a wyjątkowo 1250 m n.p.m., co zostało spowodowane specyficznymi warunkami klimatyczny­mi. Rosną tu więc wyłącznie lasy regla dolnego. Brak jest lasów świer­kowych regla górnego i kosodrzewiny. W górnej krawędzi lasów płożą się karłowate buczyny, a wyżej sięgają już tylko zarośla olszy zielonej zwanej kosą, a rzadziej także krzewy jarzębiny. Tylko miejscami spotyka się chi­meryczne świerki, którym wyraźnie nie sprzyja tutejsze środowisko.

Powyżej granicy lasów zalegają łąki górskie (subalpejskie) zwane połoni­nami, będące wielką osobliwością regionu. Stanowią one resztkę pierwot­nego piętra alpejskiego i są niewątpliwie tworem naturalnym, zostały jed­nak powiększone poprzez celową działalność człowieka w wyniku wycinki lasów dla potrzeb gospodarki pasterskiej. Środowisko połonin tworzy bo­gata i różnorodna roślinność obejmująca blisko 700 gatunków roślin. Główne ich zbiorowisko stanowią borówka czarna i borówka czerwona zwana brusznicą oraz różne gatunki traw m.in. kosmatka gajowa, trzcinik leśny i bliźniczka. Pierwsze wiadomości o połoninach jako naturalnych pastwiskach górskich pochodzą już z l pół. XV stulecia. Nazwa ich przy­wędrowała w te strony wraz z osadnictwem wołoskim i pochodzi od serb­skiego "pianina" tj. góra z pastwiskami.

Niezwykle bogata, mająca specyficzne wschodniokarpackie cechy flora Bieszczadów obejmuje ponad 900 roślin naczyniowych (kwiatowych), 250

OCHRONA PRZYRODY

23

gatunków mchów i 300 gatunków porostów. Rośnie tu m.in. blisko 30 gatunków roślin wschodniokarpackich i alpejskich oraz około 80 gatun­ków rzadkich roślin wysokogórskich i 66 gatunków kserotermicznych (cie­płolubnych).

Fauna Bieszczadów obejmuje około 230 gatunków zwierząt kręgowych, w tym 45 gatunków ssaków, 7 - gadów, 10 - płazów, 150 - ptaków i - 20 ryb oraz całą masę bezkręgowców. Żyje tu sporo zwierząt rzadkich i osob­liwych, m.in. niedźwiedź brunatny, żubr, wilk, ryś i żbik oraz okazały jeleń karpacki. Wśród licznej gromady ptaków występuje bocian czarny, orzeł przedni, puchacz, orlik krzykliwy i grubodzioby, a między gadami naj­większy w kraju wąż Eskulapa. Dość licznie spotykane są żmije. Gdy mowa o zwierzętach należy ostrzec turystów przed zbytnim zbliżaniem się do żubrów, należy również unikać możliwości spotkania z niedźwiedziem.

Ochrona przyrody w Bieszczadach

Najciekawsze fragmenty bieszczadzkiego krajobrazu i środowiska przy­rodniczego podlegają ochronie. Znajduje się tu:

- Bieszczadzki Park Narodowy utworzony w 1973, później kilkakrotnie powiększany;

- dwa parki krajobrazowe: Ciśniańsko-Wetliński i Doliny Sanu ustano­wione w 1992;

- 14 rezerwatów przyrody o łącznej powierzchni 1274,5 ha;

- oraz liczne pomniki przyrody.

Ochroną rezerwatową objęto typowe dla tego regionu środowiska leśne i florystyczne, a także osobliwości geologiczne. Szereg istniejących tu wcześniej rezerwatów zostało niedawno włączone w obręb BPN. Wśród rezerwatów znajdują się dwa naturalne stanowiska cisów - "Woroników-ka" i "Cisy na górze Jawor" oraz osobliwy rezerwat geologiczny "Zwiez-ło" obejmujący słynne Jeziorka Duszatyńskie. Aż w 5 przypadkach ochro­nie podlegają unikalne torfowiska górskie położone w górnej części do­liny Sanu, z których największe - "Tarnawa" zajmuje powierzchnię 34,4 ha. Ochroną objęto także duże obszarowo fragmenty przełomowych dolin rzecznych Sanu - rezerwat "Krzywe" i Wetlinki - rezerwat "Sine Wiry".

24

WIADOMOŚCI OGÓLNE

Utworzone ostatnio parki krajobrazowe mają na celu utrzymanie zaso­bów krajobrazowych, przyrodniczych i kulturowych danego terenu w sta­nie niezmienionym, przy jednoczesnym ich gospodarczym wykorzystaniu. Ciśniańsko-Wetliński Park Krajobrazowy obejmuje obszar o łącznej po­wierzchni 46025 ha położony na terenie gmin: Cisną, Baligród, Komańcza i Solina. Park Krajobrazowy doliny Sanu położony jest na terenie gmin:

Cisną, Czarna, Lutowiska i Solina, obejmuje obszar 35 635 ha. W jego obrębie znajduje się duży odcinek doliny Sanu od Beniowej aż po Rajskie oraz obszary górskie położone po obu jej stronach.

W 1991 na mocy porozumienia Polski, Ukrainy i Słowacji w rejonie Karpat Wschodnich utworzono Międzynarodowy Rezerwa,! Biosfery, w obręb którego włączono cały obszar BPN.

W rejonie Bieszczadów występuje wiele gatunków roślin chronionych m.in. cis pospolity, wawrzynek wilczełyko, paproć pióropusznik strusi, pełnik europejski, zawilec narcyzowy, rojnik górski, parzydło leśne, napar­stnica zwyczajna, arnika górska, dziewięćsił bezłodygowy, śnieżyca wio­senna i śnieżyczka przebiśnieg oraz niektóre gatunki goździków, tojadów, storczyków, kosaćców, a wśród roślin objętych częściową ochroną ciemię-życa biała i goryczka trojeściowa. Wymienione rośliny występują w rezer­watach przyrody, w obrębie Bieszczadzkiego Parku Narodowego, a także w wielu innych miejscach lub pojedynczych stanowiskach. Niektóre z nich, takie jak: śnieżyczka przebiśnieg, wawrzynek wilczełyko, a ze storczyków - podkolan biały rosną niemal na całym obszarze tego regionu. Chronione gatunki roślin można spotkać przy uczęszczanych szlakach i drogach, w leśnych ostępach, nad brzegami rzek i potoków oraz na łąkach i połoni­nach. Wiosną i latem wabią one wzrok barwą i kształtem kwiatów, dla których są często zrywane i niszczone.

W niezwykle różnorodnym zbiorowisku roślinnym jakim są połoniny występuje wiele roślin wysokogórskich i wschodniokarpackich, z których część objęta jest ochroną. Typowym dla środowisk górskich jest zawilec narcyzowy o pięknych białych kwiatach zebranych po kilka w kwiatowe baldaszki, występujący głównie w rejonie Bukowskiego Berda, Halicza i Krzemienia, kwitnący w maju i czerwcu. Wśród naskalnych muraw i zio-łorośli Połoniny Wetlińskiej, gniazda Tarnicy i Halicza występuje niezwyk­le dekoracyjny pełnik europejski kwitnący w maju i czerwcu, roślina trują­ca o dużych, pełnych i kulistych kwiatach koloru cytrynowożółtego. In-

OCHRONA PRZYRODY

25

nym gatunkiem powszechnie występującym na połoninach i polanach jest goździk skupiony o purpurowofioletowym kielichu i różowych płatkach. Z roślin wschodniokarpackich występuje tu ciemiężyca biała, pokaźna bylina dorastająca do 1,5 m wysokości o dużych liściach oraz wielokwiato­wym wiechowatym kwiatostanie. Spotyka się ją w zbiorowiskach roślin połoninowych, a także w ziołoroślach i olszynach oraz w pobliżu górnych granic lasów i źródlisk; jest to roślina trująca, kwitnie na przełomie lipca i sierpnia.

W rejonie Rozsypańca rośnie arnika górska o pięknych dużych, złocisto-pomarańczowych kwiatach. Na skałach Krzemienia i Bukowego Berda spotyka się rojnik górski; roślinę naskalną z kulistymi różyczkami liścio­wymi, ze środka których wyrastają łodygi kwiatowe, zakończone kilku okazałymi ciemnoróżowymi kwiatami.

W niższych partiach gór, u źródlisk i nad brzegami potoków oraz pośród śródleśnych łąk spotyka się wschodniokarpacki endemit - tojad wiechowa-ty, a także tojad mocny; są to wysokie okazałe byliny ze szczytowym rozgałęzionym gronem o ciemnofioletowych kwiatach, trujące, kwitnące w lipcu i sierpniu. W dolinach Wołosatego, Terebowca i wielu innych potoków wczesną wiosną zakwitają dosłownie łany śnieżycy wiosennej, a wśród buczyn i polan pojawiają się kwiaty bardzo tu rozpowszechnionej śnieżyczki przebiśnieg. W tym też czasie w lasach nad brzegami potoków, a czasem nawet i na połoninach (Połonina Caryńska) zakwitają krzewy wawrzynka wilczełyko o wonnych różowoczerwonych kwiatach, w miejscu których pojawiają się latem czerwone owoce (trujące).

Pod koniec wiosny na bieszczadzkich łąkach i leśnych polanach zakwita­ją różne gatunki storczyków. Króluje wśród nich podkolan biały o pięk­nych i silnie pachnących białych kwiatach skupionych w dużym kwiatosta­nie. W czerwcu i lipcu na polanach, w widnych lasach a także na połoni­nach pojawia się wyniosła lilia złotogłów, o pięknych kwiatach oryginal­nego kształtu i barwie z brunatnym odcieniem purpurowo-czerwonej i ciemnymi plamami. Godna uwagi jest jeszcze - objęta częściową ochroną - goryczka trojeściowa; bardzo efektowna bylina górska o wysokich ulist-nionych łodygach i ciemnoniebieskich kwiatach osadzonych w ich kątach. Skupiona w charakterystycznych kępach rośnie masowo w widnych la­sach, na polanach i połoninach, kwitnie w sierpniu i wrześniu.

Oprócz wymienionych roślin chronionych w bieszczadzkim środowisku

26

WIADOMOŚCI OGÓLNE

przyrodniczym występuje wiele gatunków endemicznych - niezwykle rzad­kich, jak np: pierwiosnka diugokwiatowa rosnąca jedynie w rejonie Kopy Bukowskiej. Zarówno rośliny chronione, unikaty jak i gatunki pospolite tworzące piękno i bogactwo bieszczadzkiej przyrody wymagają poszano­wania i ochrony; nie należy ich bezmyślnie niszczyć, zrywać i deptać. Prawo zabrania także wykopywania i przenoszenia roślin chronionych z ich naturalnych stanowisk.

Bieszczadzki Park Narodowy

arodz

Myśl utworzenia parku narodowego w Bieszczadach narodziła się już w roku 1948. W 1965 Prezydium Rady Narodowej ówczesnego wojewódz­twa rzeszowskiego podjęło w tym zakresie stosowną uchwałę, lecz dopiero na mocy rozporządzenia Rady Ministrów z 4 sierpnia 1973 powołano Bieszczadzki Park Narodowy, który faktyczną działalność rozpoczął od l listopada 1973. Park był niewielki, obejmował rejon gniazda Tarnicy i Halicza oraz szczytową partię Połoniny Caryńskiej - razem 5725 ha.

W 1989 obszar parku został powiększony do 15 510 ha. W jego obręb włączono wówczas rejon Wielkiej Rawki oraz masyw Smereka i Połoniny Wetlińskiej. Na mocy następnego rozporządzenia z 25 stycznia 1991 doko­nano kolejnego powiększenia obszaru parku włączając doń dalsze partie pasma granicznego, dolinę Wołosatego oraz obszary lasów i łąk aż po Wetlinę. 'W obecnych granicach parku znalazła się najwyższa i najciekaw­sza część Bieszczadów Zachodnich obejmująca część pasma granicznego od Rabiej Skały po Przełęcz Użocką oraz całe pasmo połonin od Smereka po Połoninę Bukowską.

Park obejmuje obszar 27064 ha, z czego ścisłą ochroną objęto teren o powierzchni 3045 ha, w tym cały obszar połonin. Obecnie trwają starania o dalsze powiększenie jego obszaru.

BPN obejmuje najbardziej typowe dla bieszczadzkiego krajobrazu śro­dowisko geograficzno-przyrodnicze o osobliwym dla Karpat Wschodnich układzie pięter roślinnych. Środowisko leśne parku tworzą głównie zespoły buczyny karpackiej. W wielu miejscach zachowały one naturalny charak­ter pierwotnej wschodniokarpackiej puszczy bukowej. W dolinie Sanu przetrwały dolnoreglowe lasy świerkowe. Szczytowe partie gór zajmują

KLIMAT

27

trawiaste połoniny o niezwykle bogatym środowisku przyrodniczym. Wy­stępują tu zespoły traworoślne i łąkowe, a wśród nich murawy alpejskie. Bogactwa krajobrazu dopełnia urozmaicona rzeźba gór, osobliwie wy­kształcone formy skalne grzbietowych grani oraz zalegające na zboczach płaty kamiennego grehotu.

W rejonie parku obowiązują ścisłe zasady ochrony przyrody. Istnieje obowiązek wędrowania wyłącznie po znakowanych szlakach turystycz­nych oraz biwakowania i parkowania pojazdów samochodowych w miej­scach do tego przeznaczonych.

Staraniem dyrekcji parku w miejscach koncentracji ruchu turystycznego zostały urządzone parkingi, pola biwakowe i schroniska, znajdują się tu również punkty informacyjne i kasowe. Dyrekcja parku znajduje się w Ustrzykach Górnych. Zasady poruszania się i przebywania na terenie parku określa Regulamin BPN. Przebywanie na terenie parku w celach turystyczno-wypoczynkowych jest odpłatne. Zwiedzających park obowią­zuje zgłoszenie wyjścia na szlak we właściwym punkcie infbrmacyjno-kaso-wym i nabycie biletu. Korzystanie ze ścieżek nieznakowanych, uprawianie turystyki konnej lub rowerowej, wymaga zgody odpowiednich władz par­ku i wniesienia dodatkowych opłat. W przewodniku celowo opisałem nie­które, dawniej często uczęszczane nieznakowane ścieżki, obecnie w zasa­dzie zamknięte, dla ruchu turystycznego. Na niektóre można kupić bilet bez problemu, na inne można niekiedy dostać zezwolenie dyrekcji BPN. Wycieczki zbiorowe mogą poruszać się wyłącznie z przewodnikiem. Punk­ty kasowo-informacyjne znajdują się u leśników i strażników parku, w nie­których obiektach turystycznych i placówkach GOPR oraz oczywiście w dyrekcji parku.

Klimat

Bieszczady, podobnie jak całe Beskidy mają klimat górski, ukształtowa­ny głównie pod wpływem mas powietrza polarno-morskiego i polar-no-kontynentalnego, napływającego z południa i pomocy Europy. W mniejszym stopniu oddziałuje nań powietrze arktyczne. Region ten pozostaje w zasięgu klimatu Karpat Wschodnich i Niżu Węgierskiego, który posiada niemały udział w kształtowaniu tuteiszei no&odv i nr7vrr>riv

28

WIADOMOŚCI OGÓLNE

Pomiędzy poszczególnymi częściami Bieszczadów widoczne są spore różnice klimatyczne. Na zachodzie i północy jest znacznie cieplej niż na wschodzie i południu. Charakterystyczną cechą klimatu Bieszczadów jest duża ilość opadów występująca w okresie letnim, sięgająca 35-40 % rocz­nej sumy opadów, podczas gdy na miesiące zimowe przypada zaledwie 15-20 %.

Średnia roczna temperatura wynosi od 5°C w rejonie Ustrzyk Górnych do około 7°C w części pn.-zach., zaś roczna suma opadów odpowiednio 1150 mmi 800 mm.

Zima w Bieszczadach rozpoczyna się przeważnie z początkiem grudnia i trwa do końca marca. Średnia temperatura tego okresu wyapsi od -3°C w niższych partiach pomocnych do -7°C wysoko w górach. Ze wzgłedu na duże znaczenie warunków zimowych tego regionu dla turystyki narciar­skiej, problem ten omówiony zostanie szerzej w oddzielnym rozdziale.

Wiosna w Bieszczadach rozpoczyna się z początkiem kwietnia w (wyż­szych partiach o miesiąc później) i trwa przez około 65 dni. Poprzedza ją krótkie przedwiośnie wkraczające około połowy marca. Średnia tempera­tura okresu wiosennego wynosi 6°C. W maju na teren Bieszczadów na­pływa dużo powietrza arktycznego powodującego na ogół dobre warunki pogodowe.

Bieszczadzkie lato jest stosunkowo krótkie, ciepłe, ale też i wilgotne. Nadchodzi ono w połowie czerwca i trwa przez około 60 dni, do połowy sierpnia, a najwyżej do końca tego miesiąca. Średnie temperatury lata wynoszą 14°C-16°C, zaś maksymalne sięgają nieco powyżej 33°C. Na okres letni, głównie na lipiec będący tu najcieplejszym miesiącem, przypa­da największa ilość opadów - około 140-150 mm. W tym okresie wilgot­ność powietrza jest duża, a widoczność znacznie ograniczona.

Jesień nastaje dość wcześnie, zazwyczaj w ostatniej dekadzie sierpnia i trwa około 65 dni. Ta pora roku w Bieszczadach jest stosunkowo ciepła (średnia temperatura 8°C) i sucha. Na pierwsze dwa jesienne miesiące (wrzesień i październik) przypada największa liczba dni pogodnych. Duża przejrzystość powietrza umożliwia oglądanie dalekich widoków.

Charakterystyczną cechą bieszczadzkiego klimatu są silne i porywiste wiatry, wiejące głównie od pd. zach. ze szczególnym nasileniem w okresach jesiennych i zimowych. Silne wiatry wieją przez okres 2-7 dni, po czym następują krótkie przerwy. Lokalnie pojawiają się wiatry halne.

ZIMA

29

Zima w Bieszczadach

Występujące w regionie Bieszczadów dobre warunki zimowe stwarzają szerokie możliwości ich wykorzystania dla turystyki i sportów narciar­skich. Turystyka zimowa posiada tu tradycje sięgające początków naszego stulecia. Godny odnotowania jest fakt dokonania w 1909 pierwszego zimo­wego wyjścia na Halicz i Kińczyk Bukowski. Po ostatniej wojnie pierwsze zimowe wyprawy narciarskie zostały zorganizowane w latach 1954-1955.

Zima w Bieszczadach charakteryzuje się obfitymi opadami śniegu, sto­sunkowo małymi mrozami i częstymi odwilżami. Napływające od południa masy ciepłego powietrza powodują powstanie specyficznych warunków klimatycznych. Pod ich wpływem następują gwałtowne ocieplenia i odwil­że.

Okres zimowy w tym regionie Polski trwa przeważnie od początku grud­nia do końca marca. W wyższych partiach gór zima rozpoczyna się nawet o miesiąc wcześniej i kończy dopiero w ostatnich dniach kwietnia. Miej­scami śnieg utrzymuje się nawet do połowy maja (Wielka Rawka, gniazdo Tarnicy i Halicza). Grubość i trwałość pokrywy śnieżnej zależne są od wzniesienia n.p.m. Liczba dni z pokrywą śnieżną wynosi przeciętnie 85-110 do wysokości 500 m n.p.m., 110-140 na wysokości 500-800 m n.p.m. oraz 140-150 na wysokościach powyżej 800 m n.p.m.

Mając na uwadze pojęcie tzw. śniegu narciarskiego, tj. śniegu o grubości powyżej 10 cm umożliwiającego już uprawianie narciarstwa, należy dodać, że utrzymuje się on w Bieszczadach przez 60-95 dni w roku.

Suma opadów w okresie zimowym (od grudnia do końca marca) wynosi przeciętnie 220 mm, co powoduje powstanie sporej pokrywysnieżnej. Prze­ciętna jej grubość wynosi od 35 cm na północy do ponad 80 cm na połu­dniu, a maksymalna odpowiednio od 65 cm do 110 cm. Grubość śniegu wzrasta wraz z wysokością i osiąga często 180 cm, jednakże w partiach szczytowych gór w wyniku zjawiska tzw. inwersji ponownie maleje. W głównej mierze przyczyniają się do tego wiatry zwiewające śnieg z gór­skich grzbietów. Im dalej na wschód tym zima staje się surowsza, następuje obniżenie temperatur i dłuższe zaleganie pokrywy śnieżnej, zwłaszcza na stokach północnych. Częste i silne wiatry mają bardzo duży wpływ na grubość i rodzaj pokrywy śnieżnej oraz warunki zimowych wędrówek. Nawiewają i zwiewają śnieg, który bywa zazwyczaj przemieszczany z nołu-

30

WIADOMOŚCI OGÓLNE

dniowych stoków na północ. Wiatry wieją tu głównie z pd. wsch. i pd.-zach. Ich szybkość dochodzi do 20m/sek., towarzyszy im zazwyczaj spadek ciśnienia i wzrost temperatury powietrza. Okres trwania nasilonych wiatrów wynosi 2-7 dni, po czym następują krótkie przerwy. Największe ich natężenie przypada na jesień i zimę. Na grzbietach gór tworzą się nawisy będące przyczyną powstawania desek śnieżnych i lawin. Występują one głównie w rejonie gniazda Tamicy i Halicza oraz Wielkiej Rawki. Wskutek wiatrów i słońca na grzbietach połonin powstają nawietrzyska, a także oblodzenia.

W partiach szczytowych gór warunki śniegowe dla narciarstwa są raczej trudne. Świeżo spadły śnieg zostaje szczególnie na odkrytjyh grzbietach gór szybko przewiany. Na skutek zmiennych temperatur następuje tworze­nie się tzw. kalafiorów. Na drzewach i krzewach narasta sadź, która łącząc się ze świeżo spadłym śniegiem tworzy obfitą okiść utrudniającą przejazd wąskimi i krętymi ścieżkami szlaków.

W partiach szczytowych gór występuje głównie śnieg zbity (gips zbity), który jest tępy i małonośny. Na okrytych wierzbowinach (połoninach) często spotyka się szreń i lodoszreń tworzący niekiedy dość grube skorupy lodowe. Natomiast w rozległych obniżeniach, niższych partiach gór i pół­nocnych stokach, przez cały okres zimy istnieją względnie dobre warunki śniegowe. Utrzymują się one do wysokości 1000-1100 m n.p.m. Według klasyfikacji narciarskiej występuje tu głównie śnieg ziarnisty (tzw. firn), średnio wilgotny zleżały, z nakładającymi się warstwami świeżych opadów.

Specyficzną cechą niektórych części Bieszczadów jest występowanie lo­kalnych mikroklimatów, mających spory wpływ na możliwości uprawiania turystyki i sportów narciarskich. Szczególnie dobre warunki śniegowe ist­nieją w rejonie Ustrzyk Dolnych oraz na południu wzdłuż pasa przygra­nicznych obniżeń od Komańczy poprzez Wetlinę i Brzegi Górne do Ustrzyk Górnych. Skomplikowane warunki śniegowe występujące w wyż­szych partiach gór nie powinny dyskwalifikować całkowicie ich narciar­skich walorów, są one jednak trudne, dostępne raczej dla doświadczonych narciarzy, odpornych na trudy wędrówek i kaprysy pogody. Zima w Biesz­czadach jest niewątpliwie piękna, ale i groźna.

HISTORIA

31

Historia

Uwarunkowania terenowe i surowa przyroda spowodowały, że człowiek osiedlił się w tych stronach stosunkowo późno. Znalezione najstarsze ślady pobytu człowieka sięgają okresu neolitu tj. młodszej epoki kamiennej (4000-1800 lat p.n.e.), są one jednak sporadyczne i dotyczą tylko kilku miejscowości położonych na północy regionu, m.in. Sanoka, Leska, Zagó­rza, Czaszyna i Czarnej. Również w okresie późniejszych epok człowiek przebywał w tych górach raczej rzadko. Jedynie znaleziska monet rzym­skich z okolic Cisnej i Radoszyc świadczą o odwiecznej roli komunikacyj­nej przełęczy karpackich.

W okresie poprzedzającym powstanie państwa Piastów (VII-X w) tere­ny te związane były przypuszczalnie z plemieniem Chorwatów, które w tym rejonie Karpat miało swoje siedziby. W czasach już historycznie nam znanych, prawdopodobnie w początkach XI w. ziemie w dorzeczu górnego Sanu , aż po Sanok, dostały się w ręce książąt ruskich. Przez kilka wieków władcy Polski i Rusi, a nawet sąsiednich Węgier toczyli spory o ich posiadanie. Ostatecznie dopiero w 1340 Kazimierz Wielki odebrał Rusi tę część kraju i przyłączył do Polski. Od tego czasu Bieszczady w swych obecnych granicach wchodziły niemal w całości w skład historycznej ziemi sanockiej, której stolicą był Sanok.

Osadnictwo, które w szerszym zakresie zaczęło się rozwijać już zapewne w czasach wczesnego średniowiecza, objęło początkowo bardziej dostępne i urodzajne tereny położone na pd.-zach. krańcach regionu. Najstarsza wzmianka historyczna z nim związana dotyczy Sanoka i pochodzi z 1150. Ze źródeł historycznych wiadomo, że większość osad pojawiła się dopiero w ciągu XIV-XVI w., a ich powstanie związane było głównie z tzw. osad­nictwem wołoskim.

Zasiedlanie terytorium Bieszczadów na szerszą skalę nastąpiło zapewne dopiero w czasach Kazimierza Wielkiego. Tenże król w 1361 nadał bra­ciom Piotrowi i Pawłowi, z pochodzenia Węgrom, spore tereny obejmujące m.in. górne dorzecze Wisłoka i Osławicy. Na przełomie XIV i XV w. powstało szereg osad na północy regionu, na pograniczu Bieszczadów i Pogórza Przemyskiego. W tym też czasie na widowni pojawiły się możne rody Kmitów - właścicieli zamku Sobień koło Załuża oraz Balów wywo-

32

WIADOMOŚCI OGÓLNE

HISTORIA

33

dzących się od Mariasza ze Zboisk - posiadacza Hoczwi. Oba rody wniosły spory wkład w zasiedlenie ziem nad Sanem i Hoczewką.

Począwszy od l pół. XV stulecia w górach lokowane byty nowe osady na tzw. prawie wołoskim, zakładane przez Wołochów. Osiedlali się oni na terenach prawie pustych lub z rzadka zamieszkanych. Istniejące wsie - przed wprowadzeniem prawa wołoskiego, czy też wałaskiego jak je daw­niej nazywano - rządziły się prawem ruskim, rzadziej polskim lub niemiec­kim. Z czasem część tych osad, zaludniona przybyszami z drugiej strony Karpat, została przeniesiona na prawo wołoskie. Proces osadniczy został w zasadzie zakończony w ciągu XVII wieku.

Oprócz wsi należących do rodów Kmitów i Baipw, a w późniejszych czasach Stadnickich, Mniszchów, Fredrów i Krasickich, szereg osad stano­wiło własność drobnej szlachty, spora część należała do starostwa sanoc-kiego i stanowiła własność królewską.

Utrapieniem kupców, szlacheckich dworów jak i ludności wiejskiej były częste napady zbójeckich kompanii tzw. beskidników, które szczególnie rozpanoszyły się w XVI i XVII wieku. Rodzimym rabusiom pomagały w plądrowaniu bieszczadzkiej krainy bandy węgierskich sabatów, tołhajów i innych opryszków przybywające z drugiej strony Karpat. Nie biorąc pod uwagę łotrzykowskich gwałtów, lokalnych szlacheckich wojen i sąsiedz­kich najazdów, które w ówczesnej Polsce były sprawą codzienną - życie płynęło tu raczej spokojnie. Bieszczady przez długie wieki pozostawały poza zasięgiem wielkich wojen i wielkich spraw, które rozgrywały się na terenie Rzeczypospolitej. Co prawda w 1624 dotarł w te strony najazd tatarski, otarły się o nie wojska szwedzkie w latach wojny północnej, a później oddziały konfederatów barskich, widoczne były próby udziału w nieszczęśliwym powstaniu galicyjskim w 1846 - ale te i inne wydarzenia nie pozostawiły większych śladów w dziejach regionu. W XIX w. życie górskiej ludności podobnie jak i tutejszej szlachty, było niezwykle proste i prymitywne. Wśród ludu panowała powszechna bieda, zacofanie i anal­fabetyzm. Prymitywna gospodarka rolno-budowlana rozwijana w ciągłej walce z surową górską przyrodą w połączeniu z pańszczyzną, dawała skromne wyniki. Poza hodowlą bydła i wołów, które zbywano na wielkich targach w Lutowiskach, Baligrodzie i Bukowsku, były tu tylko prymitywne przemysły leśne (wypalanie węgla i potażu), wodne tartaki i młyny oraz huty żelaza w Cisnej i Rabem. W miasteczkach utrzymywał się handel

rozwijany na miarę lokalnych potrzeb i rzemiosło. Dopiero na przełomie XIX i XX wieku, gdy w głąb gór dotarły torowiska kolejek, rozpoczęto masową eksploatację bieszczadzkich lasów. W tym też czasie, na obrzeżach regionu pojawiło się kopalnictwo naftowe, powstały rafinerie nafty oraz inny drobny przemysł.

Podczas I wojny światowej przez Bieszczady dwukrotnie przewaliły się walczące wojska. Od jesieni 1914 do wiosny 1915 front zatrzymał się na granicznych grzbietach Karpat. Ciężkie walki pozycyjne toczono w rejonie Wysokiego Działu oraz o opanowanie karpackich przełęczy.

Wkrótce po odzyskaniu niepodległości, jesienią 1918 podjęli działalność nacjonaliści ukraińscy. Doszło do starć z oddziałami polskiej samoobrony, a później Wojska Polskiego, m.in. w rejonie Baligrodu, Leska i Ustrzyk Dolnych. W latach międzywojennych zamieszkiwało tu prawie 250 000 osób. Była to głównie ludność narodowości ukraińskiej (Łemkowie i Boj-kowie). Odsetek ludności polskiej był stosunkowo niewielki, natomiast sporo było tu osób narodowości żydowskiej. Jedynym znaczniejszym wy­darzeniem tego okresu były wystąpienia chłopów kilkunastu bieszczadz­kich wsi znane pod nazwą powstania leskiego.

Wrzesień 1939 minął bez większych zdarzeń militarnych. Już w pierw­szych dniach września polską granicę przekroczyły wojska słowackie, któ­re po drobnych utarczkach dodarły w okolice Baligrodu i Bukowska. Atakujące od zachodu dywizje niemieckie 9 września opanowały Sanok i skierowały się na Lwów. Granicę południową przekroczyli Niemcy w re­jonie Przełęczy Łupkowskiej dopiero 12 września. W wyniku podziału kraju dokonanego pomiędzy hitlerowskimi Niemcami a. ZSRR ustalono tzw. linię demarkacyjną, która przebiegała wzdłuż doliny Sanu. Część regionu położoną na pn. wsch. od Sanu włączono do ZSRR, zaś pozostałe obszary znalazły się pod okupacją niemiecką w obrębie tzw. Generalnej Guberni. Po obu stronach linii demarkacyjnej władze okupacyjne dokony­wały prześladowań ludności polskiej. Po jednej stronie działało gestapo, po drugiej nie mniej sławne NKWD.

W rejonie zajętym przez Sowietów stosowano powszechnie wywóz Pola­ków w głąb ZSRR. W czerwcu 1941 wojska niemieckie szybko przerwały radzieckie linie obronne. Wkrótce po 22 czerwca całe Bieszczady były już pod okupacją niemiecką.

Skomplikowane od dawna warunki społeczno-narodowościowe tego re-

34

WIADOMOŚCI OGÓLNE

gionu uległy gwałtownemu pogorszeniu. Niemalże nazajutrz po wkrocze­niu Niemców uaktywniły się organizacje nacjonalistów ukraińskich, któ­rzy popierani przez okupanta przejęli władzę administracyjną i polityczną w większości miast i wsi. W tej sytuacji życie ludności polskiej było nie­zwykle ciężkie, a ruch oporu miał bardzo utrudnione działanie.

Główny nurt walki z okupantem koncentrował się w rejonie Sanoka, gdzie istniały dość silne ugrupowania AK i BCh. W głębi Bieszczadów walczyła grupa partyzancka J. Pawłusiewicza,źniej połączona z przyby­łym w te strony oddziałem M. Kunickiego. Działały tu też oddziały party­zantki radzieckiej. W czerwcu 1944 w Sanockiem podjęło walkę z hitlerow­cami ugrupowanie partyzanckie AK "Południe" pod dtt^ództwem mjr. "Korwina" (Adam Winogrodzki).

Boje o wyzwolenie Bieszczadów były długie i uciążliwe, pochłonęły wiele ofiar i spowodowały znaczne zniszczenia. Działania bojowe prowadzone przez wojska 4 Frontu Ukraińskiego w ramach operacji wschodnio-kar-packiej rozpoczęły się 9 września 1944 w rejonie Sanoka i 18 września na południe od Ustrzyk Dolnych, a zakończyły - 18 października wyrzuce­niem Niemców z ostatniej linii oporu w okolicach Woli Michowej.

Po przejściu frontu w Bieszczadach trwała nadal wojna wzniecona przez oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) podlegającej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), utworzonej w 1929. W czasie wojny OUN współpracowała z rządem hitlerowskim Niemiec. Celem jej działal­ności było stworzenie "Wilnu, Samostijnu, Sabornu Ukrainu". UPA jako zbrojne ramię OUN pojawiła się na widowni w początkach 1943. Jej twór­cą był Stefan Bandera. Od jego nazwiska członków UPA nazywano "ban­derowcami". Krwawy terror względem ludności tu zamieszkałej wzniecili nacjonaliści ukraińscy już pod koniec okupacji hitlerowskiej.

Wiosną 1944 zamordowano kilka polskich rodzin w Serednim Małym, a w sierpniu tegoż roku dokonano zbrodniczego napadu na Baligród. Według nomenklatury UPA w rejonie tym operował kureń "Rena" w skła­dzie 4 sotni, z których 3 : "Bira", "Hrynia" i "Stiacha" działały na terenie dawnych powiatów leskiego i sanockiego.

Po zakończeniu wojny w rejon Bieszczadów skierowano 8 dywizję pie­choty. Poszczególne jej pułki i bataliony rozlokowały się w Sanoku, Bali­grodzie i innych miejscowościach. Aż do wiosny 1947 trwały uporczywe zmagania z oddziałami UPA, które znajdując oparcie wśród miejscowej

SPOŁECZNOŚĆ

35

ludności miały wielce ułatwione zadanie. Jednocześnie z działaniami mili­tarnymi prowadzono akcję przesiedlenia ludności ukraińskiej. Wiosną 1947 rozpoczęto operację "Wisła", w wyniku której główne siły UPA zostały rozbite, a ludność ukraińska w całości wysiedlona.

Dawna i obecna społeczność Bieszczadów

Do pierwszych kilku lat po wojnie tereny Bieszczadów zamieszkane były głównie przez ludność góralską etnicznie ruską (ukraińską) tzw. Łemków i Bojków. Powstanie grup etnicznych Łemków i Bojków było procesem skomplikowanym, który do dziś nie został jednoznacznie wyjaśniony. We­dług powszechnie przyjętej i utrwalonej wiedzy było ono związane z tzw. osadnictwem wołoskim, które w okresie XV-XVII w. rozwinęło się na terenie Karpat. Grupy te wykształciły się z pasterskiej ludności wołoskiej, prowadzącej wędrowny tryb życia, w wyniku przemieszania z osiadłą tu wcześniej ludnością polską lub ruską oraz szeregu innych czynników kul­turowych i materialnych. Już sami Wołosi stanowili konglomerat różnych narodowości, głównie rumuńskiej, bałkańskiej, węgierskiej i ruskiej prze­mieszanych jeszcze z innymi elementami. Wołosi to staropolska nazwa Rumunów. Ludność ta napłynęła z pd. strony Karpat przynosząc swoiste formy gospodarki pasterskiej, religię prawosławną, kulturę i zwyczaje.

Wołoskie wsie zakładane były na nie znanych wcześniej niepisanych zasadach tzw. prawa wołoskiego, opartego na odwiecznych tradycjach i zwyczajach tego ludu, dostosowanych do ich form życia i warunków bytowania. Wołosi zajmowali się początkowo wyłącznie hodowlą, później przeszli na gospodarkę hodowlano-rolną. Z czasem, głównie na skutek wpływów kościoła wschodniego (cerkwi) wykształcił się i utrwalił ich ruski charakter.

Ludność wołoska przyniosła swoiste słownictwo, w dużej mierze po­chodzenia rumuńskiego, którego pozostałością są nazwy Kiczera, Przy-slup, Magura i inne.

Niektórzy badacze osadnictwa wołoskiego (T. Sulimirski) uważają, że pierwotnie Karpaty pn. zasiedlone były przez pasterzy trackich, którzy z czasem ulegli polonizacji i rutenizacji. Z nich to właśnie miały wykształcić się późniejsze grupy górali karpackich, m.in. Bojków i Łemków. Również

36

WIADOMOŚCI OGÓLNE

nazwa Wołoch oznaczająca po prostu górskiego pasterza wywodzi się od celtyckiego Valcae, zaś nazwy miejscowe powszechnie uważane za rumuń­skie są pochodzenia trackiego.

Rodowód pochodzenia nazw Łemków i Bojków jest dotychczas mato znany. Pojawiły się one w XIX w. W tym też czasie zaczęto ich zaliczać do narodowości ukraińskiej. Różnice językowe i kulturowe pomiędzy jedną i drugą grupą były niewielkie. Przejawiały się głównie w elementach gwary, ubioru i budownictwa, obrzędach i zwyczajach. Zarówno Łemkowie jak i Bojkowie posługiwali się językiem ukraińskim, w którym obok słów ruskich występowały wyrazy w brzmieniu polskim. Jedni i drudzy byli wyznania greckokatolickiego lub prawosławnego, używł^ alfabetu cer­kiewnego tzw. cyrylicy. Łemkowie prowadzili gospodarkę rolnohodowla-ną, natomiast Bojkowie zajmowali się hodowlą i prymitywnym paster­stwem. U Łemków widać było znaczne oddziaływanie kultury polskiej, natomiast Bojkowie pozostawali pod wyraźnym wpływem Rusi, oni też bardzo wcześnie zaczęli określać się jako Ukraińcy.

Łemkowie zamieszkiwali w zasadzie terytorium Beskidu Niskiego, a wschodnia granica ich zasięgu wykraczała nieco poza dolinę Osławy po pasmo Wysokiego Dziani, na tereny należące już do Bieszczadów. Najdalej na wschód wysuniętą wsią łemkowską była Solinka. Pobliską Cisnę zamie­szkiwali już Bojkowie, których osady zajmowały niemal całą pozostałą część Bieszczadów. Granica dzieląca obie grupy była trudna do ustalenia, gdyż pomiędzy czystymi osadami łemkowskimi lub bojkowskimi istniał pewien obszar przejściowy o krzyżujących się wpływach i wspólnych ce­chach.

Fakt istnienia na terenie Bieszczadów obu grup etnicznych należy już właściwie do historii. Ludność bojkowska zniknęła z tych stron całkowicie. Łemkowie zamieszkują jeszcze niektóre wsie Beskidu Niskiego, a na oma­wianym obszarze w niewielkiej liczbie Komańczę i kilka sąsiednich miej­scowości. Wraz z ludnością całkowicie zginęła bogata niegdyś kultura ludowa i oryginalny folklor. Na północnych i zachodnich krańcach Biesz­czadów, m.in. w Komańczy, Turzańsku, Rzepedzi i Cisnej zachowały się jeszcze resztki dawnego budownictwa łemkowskiego, tu i ówdzie stoją jeszcze oryginalne drewniane cerkwie. W tym miejscu warto poświęcić kilka zdań architekturze i sztuce cerkiewnej. Cerkiew to od XVI w. po­wszechne określenie świątyni chrześcijańskiej obrządku wschodniego

SPOŁECZNOŚĆ

37

- prawosławnej lub greckokatolickiej (unickiej). Na interesującym nas te­renie występują głównie cerkwie drewniane, rzadziej murowane. Wśród cerkwi drewnianych, które wzbudzają szczególne zainteresowanie z uwagi na wspaniałą architekturę, można wyróżnić dwa zasadnicze typy - boj-kowski i łemkowski. W rejonie lemkowskim wykształcił się typ cerkwi podłużnej, trójdzielnej, składającej się z prezbiterium, nawy i babińca o zróżnicowanych wysokościach poszczególnych członów, nakrytej łama­nymi dachami namiotowymi zwieńczonymi baniastymi wieżyczkami. Nad babińcem wznosi się zazwyczaj wysoka wieża zakończona baniastym heł­mem. Cerkwie spotykane we wsch. części Łemkowszczyzny w dorzeczu Osławy, są nieco odmienne - mają jednolitą bryłę i wysokość dachu, z któ­rego wyrastają 3-4 wieżyczki, zaś wieża stoi zazwyczaj oddzielnie (Komań­cza, Turzańsk).

Cerkwie bojkowskie, również trójdzielne, mają trzy wyodrębnione i stożkowe dachy, z których środkowy nad nawą jest nieco wyższy (Smol-nik). Niektóre budowle posiadają nad nawą charakterystyczne ośmiobocz-ne kopuły (Krościenko) oraz obiegające je zadaszenia (Równia). Również wśród cerkwi bojkowskich występują pewne zróżnicowania. Spotykamy cerkwie z wieżą - dzwonnicą lub bezwieżowe, przy których dzwonnica, za­zwyczaj murowana, stoi oddzielnie. Obok dużych i okazałych obiektów spotyka się skromne i małe dwuczłonowe budowle (Żłobek). Na przełomie XIX i XX w. w budownictwie cerkiewnym pojawił się tzw. nurt ukraiński, który pozostawił dzieła odmienne od tradycyjnej architektury regionu (By­stre, Hoszów).

Charakterystycznym elementem wyposażenia cerkwi jest wprowadzony w XIV - XV w. ikonostas - bogato zdobiona i pokryta ikonami ściana oddzielająca nawę od prezbiterium. Z cerkwią nieodłącznie związana jest ikona - obraz zwykle malowany na desce, będący swoistą formą malarstwa sakralnego, przedstawiający osoby święte lub sceny biblijne i liturgicz-no-symboliczne. Ikony malowane były według ściśle określonych reguł i nakazów liturgicznych i umieszczone w ikonostasie zgodnie z raz ustalo­nym porządkiem. Narodziły się one w Bizancjum, rozwinęły zaś na Rusi, gdzie stały się przedmiotem wielkiego kultu.

Po wysiedleniu miejscowej ludności zarówno beskidzkie jak i bieszczadz­kie cerkwie stały opuszczone, wiele z nich uległo z biegiem lat dewastacji i ruinie, część została świadomie zniszczona. W samych Bieszczadach za-

38

WIADOMOŚCI OGÓLNE

chowało się ich stosunkowo mało. Duża część obiektów cerkiewnych zo­stała z czasem przejęta przez kościół rzymskokatolicki i adaptowana na kościoły, przy czym nie obeszło się bez zniekształceń ich architektury i wy­stroju. W sporadycznych przypadkach dawne cerkwie greckokatolickie zamieniano na prawosławne.

W tym miejscu warto wspomnieć, że zarówno Łemkowie jak i Bojkowie powszechnie wyznawali religię greckokatolicką, która jak wiadomo zo­stała wprowadzona w Polsce w 1596 w wyniku uni kościoła wschodniego z kościołem rzymskim. Kościół unicki stał się z czasem narodowym kościo­łem ukraińskim. W XIX w., a szczególnie w początkach obecnego stulecia, w niektórych regionach ludność unicka zaczęła przechoĄzić na prawosła­wie. Po wojnie, ówczesne władze PRL wprowadziły zakaz działalności kościoła unickiego, w wyniku czego przestał on praktycznie istnieć. Pozo­stałe w tym regionie drobne grupy miejscowej ludności przyjęły prawo­sławie (Komańcza, Turzańsk). Od kilku lat obserwuje się tu wznowienie działalności kościoła greckokatolickiego, obecnie zw. bizantyjsko-ukraiń-skim, czego przejawem jest budowa nowych cerkwi w Komańczy i Mok-rem oraz ponowne otwarcie parafii greckokatolickiej w Ustrzykach Dol­nych. Cerkwie greckokatolickie od prawosławnych można odróżnić po kształcie krzyża umieszczonego na zwieńczeniach wieżyczek i dachów. W cerkwiach greckokatolickich występuje krzyż łaciński nad półksięży­cem, a w cerkwiach prawosławnych krzyż podwójny z trzecim dolnym ramieniem ukośnym.

Inną osobliwością jest dawne budownictwo wiejskie, częściowo jeszcze zachowane w zach. i pn. stronach omawianego regionu. Charakterystyczne dla niego są długie drewniane domy tzw. chyże, budowane z grubych bali łączonych na zrąb. Tutejsze chyże to jednobudynkowe zagrody kryjące pod jednym dachem pomieszczenia mieszkalne i gospodarcze.

Obszar Bieszczadów, po ostatniej wojnie pozbawiony niemal całkowicie rdzennej ludności, zamieszkują dziś osadnicy z różnych stron kraju, głów­nie z przeludnionych terenów Małopolski. Większość osadników pochodzi z dawnych województw rzeszowskiego i krakowskiego, wśród których jest sporo limanowskich i nowotarskich górali. Znaczniejsza grupa osadników przybyła tu w ostatnich latach z województwa warszawskiego. W rejonie Ustrzyki Dolne - Lutowiska mieszka ludność przesiedlona w 1951 z Lubel­szczyzny. W pewnym okresie na teren Bieszczadów powróciło trochę ro-

ZNISZCZENIA I ZAGOSPODAROWANIE

39

dzin, uprzednio przesiedlonych do Związku Radzieckiego lub na ziemie zachodnie.

Tak więc obecną społeczność Bieszczadów stanowi w przeważającej wię­kszości ludność osiadła w okresie powojennym. Prezentuje ona różne kul­tury regionalne i mimo że nie tworzy jednolitej całości, posiada już pewne wspólne cechy kultury materialnej i obyczajowości. Dla ludności zamiesz­kałej obecnie w Bieszczadach utarła się ostanie nazwa Bieszczadzianie.

Od kilku lat w regionie tym obserwuje się narodziny ludowej twórczości artystycznej. Z pojedynczych poczynań powstała w 1978 Bieszczadzka Grupa Twórcza, skupiająca ponad 30 ludowych artystów prezentujących różne dziedziny twórczości - głównie rzeźbę i malarstwo. Grupa przeja-wiajca dużą aktywność kulturotwórczą, swoją działalnością nawiązuje do bogatej tradycji kulturowej regionu. Wśród bieszczadzkich twórców na wyróżnienie zasługuje rzeźbiarz i poeta Zdzisław Pękalski z Hoczwi, intars-jonista Jan Ligaj z Zagórza, rzeźbiarka Izabela Więcek z Leska, a także rzeźbiarz Jan Paweł Romaszkan z Kalnicy. Bieszczadcy twórcy prezentują swoje prace w Galerii Sztuki mieszczącej się od niedawna w Zagórzu.

Zniszczenia i zagospodarowanie Bieszczadów

Wojna i późniejsze walki z UPA spowodowały w regionie bieszczadzkim ogromne straty ludnościowe i materialne. Następstwem ustaleń dotyczą­cych nowych granic Polski oraz aspektów militarnych i politycznych były decyzje o przesiedleniu ludności pochodzenia ukraińskiego. W pierwszej fazie w 1944-46 do ZSRR wywieziono ponad 100 tyś. osób, tj. około 51% ludności ówczesnych powiatów Lesko i Sanok. W drugim etapie, wiosną i latem 1947 pozostałą ludność ukraińską w liczbie ponad 34 tyś. osób - przesiedlono na tereny województw zachodnich i północnych.

Na koniec 1947 w regionie bieszczadzkim pozostało zaledwie ok. 41% zamieszkującej tu dawniej ludności. Jako tako były zaludnione tereny na północnych jego krańcach. Środkowa i południowa część Bieszczadów pozostała właściwie bezludna. Tylko w Baligrodzie, Cisnej, Wołkowyi i Ko­mańczy utrzymało się nieco polskich rodzin. Zniszczone i opuszczone zostały całkowicie 84 wsie, a kilkadziesiąt dalszych mocno ucierpiało. Odłogiem legło

DOnad 80% 117vtlfnw rrtiruwh l-tA-a ,l““t ... .-.-•-l----t-- ' '

40

WIADOMOŚCI OGÓLNE

W 1951 w ramach zmiany granic do Polski powróciły tereny położone na wschód od Sanu w rejonie Ustrzyk Dolnych i Lutowisk (blisko 480 km2), oczywiście bez ludności. Dalsze wsie i obszary świeciły pustkami. Życie należało tu zaczynać od nowa.

Pierwsze, sporadyczne i niepewne jeszcze formy nowego osadnictwa pojawiły się w 1949-50, zaczęła osiedlać się tu ludność z przeludnionych terenów województw rzeszowskiego i krakowskiego. Bardziej masowe osadnictwo miało miejsce na przełomie lat 1951 i 1952. Przesiedlono tu wówczas ponad 3300 osób z terenów lubelskiego, które przekazano do ZSRR oraz ok. 1000 osób narodowości greckiej (emigranci polityczni). Ludność z lubelskiego osiadła głównie w rejonie Ustrzyk ósmych, a Grecy w Krościenku i jego okolicach.

Współczesne dzieje Bieszczadów obejmują kilka etapów odbudowy gos­podarczej regionu, w ramach których podejmowano różne, nie zawsze udane przedsięwzięcia. Na opuszczonych terenach w 1951 zaczęto zakła­dać państwowe gospodarstwa rolne. Nieco wcześniej, bo już w 1949 rozpo­częto sezonowy wypas owiec, które w ilości ok 50 tyś. sztuk przywożono z rejonu Tatr i Podhala. Wśród gór powstały prymitywne bacówki, będące przez długi czas jedynymi oznakami pobytu człowieka.

Widoczny postęp w zagospodarowaniu Bieszczadów nastąpił w 1957-60. W góry zaczęły przybywać całe masy osadników. Ludzkie osiedla powstały w ponad 50 opuszczonych wsiach. Rozpoczęto budowę dróg, kolejek leśnych i zapory wodnej w Myczkowcach, do użytku turystów oddano kilka schronisk. W 1955 podjęto zakrojoną na szeroką skalę akcję budowy osad leśnych przeznaczonych dla pracowników i administracji resortu leśnictwa. Pierwsze takie osady powstały m.in. w Woli Górzań­skiej, Smolniku, Stuposianach, Zatwarnicy, Wetlinie i Łubnem.

Poważne przemiany społeczno-gospodarcze nastąpiły w latach 1962-72.

W tym czasie ukończono budowę szeregu dróg m.in. dużej obwodnicy (1968), małej obwodnicy (1968) oraz drogi Zagórz - Komańcza (1965).

Ostatnią znaczniejszą inwestycją była budowa odcinka tzw. drogi kar­packiej z Komańczy do Majdanu k/Cisnej, ukończona w 1980. Jednoczśnie budowano szereg dróg lokalnych i tzw. leśnych, które połączyły odcięte od świata miejscowości.

W dolinie Sanu powstały sztuczne zbiorniki wodne w Myczkowcach (1962) i Solinie (1968). W 1962 uruchomiono też pierwszy w tych stronach

TURYSTYKA I WYPOCZYNEK

41

obiekt przemysłowy - Zakłady Drzewne w Rzepedzi. W górach powstały dalsze osady leśne i wsie osadnicze. Podjęto działania na rzecz stworzenia bazy turystycznej. Na potrzeby turystów przekazano osiedle budowni­czych zapory w Solinie. Wzniesiono dom wycieczkowy w Ustrzykach Dol­nych (1969), Dom Turysty w Sanoku (1969), a w początkach lat siedem­dziesiątych do użytku oddano motele w Lesku i Cisnej. Nad jeziorami w Myczkowcach i Solinie powstały liczne ośrodki wypoczynkowe zakła­dów pracy, podobnie było w kilku innych miejscowościach.

Pewien wpływ na rozwój i aktywizację gospodarczą regionu miało utwo­rzenie powiatu bieszczadzkiego z siedzibą w Lesku, który istniał od 6 XI 1972 do 30 VI 1975. Poważne fundusze przeznaczono dla Leska i Ustrzyk Dolnych. Na terenie tych miast wzniesiono nowe osiedla mieszkaniowe, liczne obiekty oświaty, kultury, służby zdrowia i handlu. W 1970 nad Zalewem Solińskim rozpoczęto budowę ośrodka turystyczno - uzdrowis­kowego w Polańczyku.

Poważną rolę w aktywizacji gospodarczej Bieszczadów odgrywało leśni­ctwo. Rocznie pozyskiwano tu do 400 tyś m3 drewna, co niestety doprowa­dziło do znacznej dewastacji lasów.

Według założeń na terenie Bieszczadów miały się rozwijać równolegle trzy formy gospodarki: rolnictwo (hodowlano-wypasowe), leśnictwo i tu­rystyka, które współdziałając miały stworzyć podstawy bytu ekonomicz­nego mieszkańców regionu. Życie wykazało, że nie zawsze się to udawało, a popełniane w gospodarce błędy wyrządzały wiele szkody w środowisku.

Turystyka i wypoczynek

Zagospodarowanie turystyczne

Stan zagospodarowania turystycznego Bieszczadów można uznać za zadawalający. Sieć ogólnodostępnych obiektów turystycznych obejmuje kilkanaście schronisk PTTK, studenckich, harcerskich a nawet prywat­nych oraz po kilka hoteli, zajazdów i pensjonatów. Rozwinięta i różnorod­na baza noclegowa jest w Sanoku, Lesku, Ustrzykach Dolnych i Solinie. Schroniska PTTK są w Komańczy, Cisnej, Wetlinie, Jaworzu, Brzegach Górnych i Ustrzykach Górnych; studenckie w Komańczy, Starym Łup-kowie, Szczerbanówce, Bystrem oraz na Przysłupiu i Otrycie Górnym;

42

WIADOMOŚCI OGÓLNE

prywatne w Żubraczem i Cisnej: harcerskie w Suchych Rzekach koło Za-twarnicy. W wielu szkołach czynne są latem schroniska PTSM, noclegi pod namiotami organizowane są w stanicach harcerskich i bazach studenckich. Stosunkowo dobrze rozwinięta jest sieć pól biwakowych zlokalizowanych głównie przy obwodnicy oraz nad Jeziorem Solińskim. Campingi są w Sa­noku, Lesku, Ustrzykach Dolnych, Ustrzykach Górnych i Solinie.

Ostatnimi laty baza turystyczna wzbogaciła się o kilka znaczących obiektów m.in. hotele górskie PTTK w Wetlinie i Ustrzykach Górnych. Dla ruchu turystycznego udostępniono - niegdyś zamknięte dla ogółu - zakładowe ośrodki wypoczynkowe, a także hotele robotnicze pozostają­ce w gestii administracji leśnej m.in. w Cisnej, Zatwarpicy i Mucznem. Staraniem dyrekcji Bieszczadzkiego Parku Narodowego powstały skrom­ne obiekty w Ustrzykach Górnych i Wołosatem.

W wielu bieszczadzkich miejscowościach, m.in. w Lesku, Wetlinie, Ustrzykach Dolnych, Smereku, Dwerniczku i Chmielu znajdują się pry­watne pensjonaty. Godne podkreślenia jest, że oprócz usług noclegowych pojawiają się różne formy działalności rekreacyjnej jak możliwość upra­wiania jazdy konnej (Żubracze, Liszna, Teleśnica Oszwarowa, Dwemiczek i Rabę k/Ustrzyk Dolnych) oraz kolarstwa górskiego (Dwemiczek).

Ośrodki wypoczynkowe - głównie tzw. zakładowe - znajdują się w kil­kunastu miejscowościach regionu, m.in. w Lesku, Ustrzykach Dolnych, Bystrem, Dołżycy, Cisnej, Smereku i Czarnej oraz na obrzeżach Zalewów Solińskiego i Myczkowskiego. Największą bazą dysponuje ośrodek w Po-łańczyku, w którym świadczone są również usługi uzdrowiskowe. Dla ogółu dostępne są obecnie niemal wszystkie, niegdyś zamknięte, obiekty, a m.in. Wojskowy Zespół Wypoczynkowy "Jawor" nad Zalewem Soliń­skim, Górniczy Ośrodek Wypoczynkowy "Zamek" w Lesku, Dom Wypo­czynkowy "Energetyk" w Myczkowcach oraz ośrodki "Zelmeru" i "Wisa-nu" w Bystrem.

Szlaki turystyczne

Sieć szlaków turystycznych w Bieszczadach jest stosunkowo dobra. Naj­lepiej rozwinięta jest w południowej części gór, a głównie w rejonie Biesz­czadzkiego Parku Narodowego. Podstawową sieć tworzą cztery główne szlaki, a mianowicie:

- główny szlak beskidzki znakowany kolorem czerwonym rozpoczyna-

TURYSTYKA I WYPOCZYNEK

43

jacy się w Komańczy i prowadzący przez Cisnę, Smerek, Brzegi Górne i Ustrzyki Górne do Wołosatego;

- szlak graniczny znakowany kolorem niebieskim prowadzący od No­wego Łupkowa przez Roztoki Górne, Krzemieniec i Ustrzyki Górne na Krzemień;

- szlak znakowany kolorem zielonym prowadzący z Leska przez Woł-kowyję i Terkę na Krysową;

- szlak niebieski prowadzący z Ustrzyk Dolnych przez Polanę, Dwemik i Pszczeliny na Krzemień.

Ponadto jest tu kilka szlaków dojścia i łącznikowych, m.in. z Przełęczy nad Brzegami na Połoninę Wetlińską, z Mucznego na Bukowe Berdo, z Magury Stuposiańskiej na Małą Rawkę i z Przełęczy pod Jawornem na Przełęcz Orłowicza. Ogółem jest tu kilkanaście szlaków, które wyznakowa-no w różnych okresach, łącząc niekiedy krótkie szlaki w jedną całość. W ciągu ostatnich kilku lat w przebiegu i oznakowaniu bieszczadzkich szlaków nastąpiły istotne zmiany. Wyznakowano nowy szlak z Leska na Krysową, przedłużono szlak niebieski z Dwerniczka do Ustrzyk Dolnych. Zmieniono przebieg szlaku czerwonego pomiędzy Okrąglikiem a wsią Smerek. Szlak żółty z Przełęczy Orłowicza przedłużono do Rabiej Skały, a w drugą stronę do Suchych Rzek. Ostatnio, w 1993 zmieniono przebieg niektórych szlaków (m.in. granicznego) w rejonie BPN, wyznakowano szlak z Bukowca do Sianek i szlaki w rejonie Ustrzyk Dolnych.

Szlaki turystyczne zimowe i urządzenia narciarskie

Turystykę zimową uprawia się tu głównie w rejonie Połoniny Wetlińskiej i Ustrzyk Górnych. Znakowanie szlaków zimowych jest tu jednak dalekie od doskonałości, a ich sieć stosunkowo znikoma. Według stanu z połowy lat osiemdziesiątych były tu wyznakowane następujące szlaki:

- Ustrzyki Górne - Wielka Rawka - Mała Rawka - Dział - Wetlina;

- Brzegi Górne - Połonina Wetlińską - Przełęcz Orłowicza - Wetlina;

- Brzegi Górne - Połonina Caryńska - Ustrzyki Górne - Halicz;

- Dział - Brzegi Górne.

Najbardziej rozwinięta baza urządzeń do uprawiania sportów zimowych znajduje się w Ustrzykach Dolnych. W rejonie wzgórza Gromadzyń jest duży wielofunkcyjny ośrodek sportów zimowych posiadający dwa wyciągi narciarskie (orczykowy i zaczepowy), trasy zjazdowe, skocznie narciarskie

44

WIADOMOŚCI OGÓLNE

i strzelnicę biathlonową. Duży wyciąg orczykowy (970 m) zlokalizowany jest na pn.-wsch. zboczu Kamiennej Laworty. Większe wyciągi orczykowe, dysponujące też odpowiedniemi trasami zjazdowymi, znajdują się w : Kar-likowie, Komańczy, Lesku, Kalnicy, Bystrem, Jaworze k/Soliny i Zagórzu. Małe wyciągi, głównie zaczepowe, są w Lisznej, Jaworzcu, Lutowiskach, Myczkowcach, Polańczyku, Dwerniczku, Stefkowej i Solinie. Wymienione wyżej obiekty istniały w terenie wg stanu z lat 1990/91, lecz nie zawsze w danym sezonie są czynne.

Żeglarstwo na Jeziorze Solińskim /

Położone w środku Bieszczadów Jezioro Solińskie twarzy rozległy ak­wen wodny o powierzchni przekraczającej 21 km2. Nie ulega wątpliwości, że dla żeglarstwa jak i kajakarstwa jest to zbiornik piękny i niezwykle atrakcyjny. Położenie wśród gór sprawia, że Jezioro Solińskie stanowi zbiornik wodny o dość specyficznych właściwościach, uzależnionych od lokalnych ukształtowań terenowych jak i ogólnych warunków klimatycz­nych. Posiada charakterystyczny kształt uwarunkowany układem dolin rzecznych Sanu i wpadającej doń Solinki oraz licznych ich dopływów. Tworzy je akwen centralny oraz dwie długie odnogi sięgające w głąb dolin obu rzek. Linia brzegowa długości 156 km jest bardzo urozmaicona, pełna załamań i zatok wdzierających się daleko w boczne dolinki. Na akwenie jest też kilka wysp. Niektóre fragmenty jeziora posiadają swoje nieoficjalne nazwy, ukształtowane zwyczajowo w środowisku żeglarskim.

Zapora w Solinie posiada możliwość spiętrzenia wód maksymalnie do poziomu 420 m n.p.m. Praktycznie poziom jeziora jest o kilka metrów niższy. Różnice w napełnieniu zbiornika w poszczególnych okresach roku są dość znaczne. Zróżnicowania dobowe związane z pracą hydroelektrow­ni są niewielkie i wynoszą około 20 cm.

Na Jeziorze Solińskim mogą pływać wszystkie typy łodzi żaglowych do ciężkich jachtów balastowych włącznie. Jezioro jest głębokie, o stromo opadających brzegach, pozwalających na dobijanie doń w dowolnych miejscach. Pewne trudności mogą wystąpić jedynie na końcowych odcin­kach zalewu w rejonie Rajskiego oraz na pd. od Wołkowyi i ewentualnie tam, gdzie widać łagodnie opadające brzegi. Przy niskim stanie wód w kilku miejscach jak np. w rejonie Horodka można napotkać niebez­pieczne dla żeglarstwa konary wykarczowanych drzew. Wówczas też,

TURYSTYKA I WYPOCZYNEK

45

niemal na środku zalewu pojawia się skalna wysepka, zw. Kamienną lub Skalistą.

Okres żeglarski na Solinie trwa od maja do października, a niekiedy nawet do listopada. Najkorzystniejsze dla żeglarstwa są miesiące maj-czer-wiec i wrzesień-październik. W tych okresach panują tu najbardziej sprzy­jające wiatry, przeciętnie o sile 3-4 w skali Beauforta (5,4 - 7,9 m na sęk), a w porywach dochodzące do 7° B (14,1 m na sęk). W miesiącach li-piec-sierpień wiatry są znacznie słabsze, o sile do 2° B (3,3 m na sęk). Podczas gwałtownego przemieszczania się frontów atmosferycznych i w okresach burzowych siła wiatru gwałtownie wzrasta dochodząc do 8° B (20,7 m na sęk). Przy ustabilizowanej pogodzie wiatry wieją tu z pd. wsch. na pn. zach., zaś przy niżach atmosferycznych od zach. i pn.-zach. Charakterystyczne dla tego jeziora jest dobowe kształtowanie się wiatrów oraz ich zmienność spowodowana ukształtowaniem otoczenia. Najkorzys­tniejsze wiatry występują tu między godz. 10.00 a 18.00. Pod wieczór wiatr niemal całkowicie zamiera. W centrum jeziora jest inny układ wiatrów jak w zatokach. Często występują tu tzw. szkwały.

Tafla wodna jeziora jest z reguły spokojna, jednak przy większych wiat­rach tworzą się fale sięgające 50-70 cm. Występują one głównie w akwenie centralnym, od Wyspy Małej zw. też Zajęczą do zapory. Obrzeża są raczej spokojne. Przy dużym wietrze pływając w pobliżu zapory należy zachować odpowiednią ostrożność i nie przekraczać wyznaczonej bojami strefy ochronnej.

Wiosną, a szczególnie jesienią w godzinach nocnych występują duże zamglenia ograniczające widocznoć nawet do l m.

Na przepłynięcie kajakiem bądź żaglówką od przystani w Solinie do końca zalewu w Rajskiem lub Wołkowyi potrzeba przeciętnie pół dnia. Można więc liczyć, że - zależnie od siły wiatru - na zwiedzenie całego zalewu potrzeba dwa dni.

W rejonie jeziora, za wyjątkiem przystani Solina-Jawor, nie ma właś­ciwie ogólnie dostępnych przystani żeglarskich. Na przystani w Solinie jest miejsce do slipowania łodzi. Drugie dogodne miejsce do tego celu znajduje się przy promie na wyspę "Energetyka" w Polańczyku.

Położone nad jeziorem dość liczne keje żeglarskie znajdujące się w Po­lańczyku, Rajskiem, Chrewcie, Olchowcu, Teleśnicy Oszwarowej, Zawoziu i Wołkowyi oraz na wyspie "Energetyka" należą do ośrodków wypoczyn-

46

WIADOMOŚCI OGÓLNE

kowych i klubów. Można tu cumować za zgodą właścicieli bez większego problemu (za opłatą).

Wypożyczalnie sprzętu pływającego znajdują się w Solinie-Jaworze, WZW "Jawor", Polańczyku, Teleśnicy Oszwarowej i Chrewcie.

Na cyplu w Polańczyku mieści się centralna baza WOPR, natomiast posterunki dyżurne WOPR znajdują się w Solinie-Jaworze, Zawoziu i Te­leśnicy Oszwarowej.

Wędkarstwo na Jeziorze Solińskim

W pojęciu wędkarskim Jezioro Solińskie stanowi zbiornik wodny o cha­rakterze nizinnym. Jest to zbiornik sandaczowo-leszczowy>>y którym wy­stępują niemal wszystkie gatunki ryb, a głównie: sandacz, szczupak, karp, płoć, kleń, okoń, pstrąg tęczowy, leszcz, karaś oraz troć wdzycka. Ten ostatni gatunek sprowadzony tu przed laty z jeziora Wdzydze przekształcił się w rodzimy gatunek troci solińskiej. Złowiony tu kilka lat temu okaz troci waży} prawie 17 kg, a szczupaka blisko 18 kg. Napotkanie karpia o wadze 6-7 kg nie należy do rzadkości.

Jak na wszystkich wodach administrowanych prze PZW obowiązuje tu regulamin sportowego połowu ryb, a z uwagi na charakter zbiornika wy­starcza karta ze znaczkiem na wody nizinne. W kole PZW w Solinie jak i w okolicznych kioskach można zakupić kartę okresową. Wolno tu łowić zarówno z brzegu jak i z łodzi, na grunt jak i na spining.

Na jeziorze obowiązuje zakaz używania łodzi motorowych.

Wbrew powszechnym mniemaniom i legendzie o wielkiej rybie, mimo dobrej wody, zbiornik soliński nie należy do zbyt obfitych. Dobowe i okre­sowe wahania wód, wynikające z potrzeb eksploatacyjnych hydroelekt­rowni, nie sprzyjają naturalnej hodowli ryb. Jezioro jest więc systematycz­nie zarybiane. Prowadzi się też odłowy gospodarcze uzyskując przeciętnie 15 ton ryb rocznie.

TRASY I SZLAKI TURYSTYCZNE BIESZCZADÓW ZACHODNICH

TRASY DROGOWE

l.SANOK

Drugie co do wielkości miasto Podkarpacia, ładnie położone na wzniesieniu nad Sanem i okalającej je nadrzecznej równinie, na wysokości 285 (dolina Sanu) - 317 (Rynek) m n.p.m. Miasto ulo­kowało się na krańcu rozległego obniżenia Dołów Jasielsko-Sa-nockich. W najbliższym jego otoczeniu, od pn. wsch. wznoszą się zalesione wzniesienia Gór Słonnych, a od pd. Pogórza Bukow-skiego. Niemal pośrodku miasta wybija się wzniesienie Góry Par­kowej (364 m), a nieco dalej na pn. wzgórze Glinica (389 m).

Miasto jest stosunkowo rozległe, zajmuje obszar o powierzchni 3813 ha i liczy blisko 40 000 mieszkańców. Wokół najstarszej części miasta, stanowiącej dziś jego centrum, rozłożyły się nowe dzielnice i przyłączone doń osiedla. Od zach. Czerteż i Dąbrówka, od wsch. Olchowce i przemysłowa Posada Olchowa, od pn. u pod­nóża Starówki i Góry Parkowej zabudowania osiedla Wójtostwo, a na pn. wsch., po drugiej stronie Sanu osada Biała Góra, na terenie której znajduje się Park Etnograficzny.

Sanok położony jest na skrzyżowaniu ważnych szlaków drogo­wych. Przebiegająca z zach. na wsch. główna trasa podkarpacka łączy się z drogami Rzeszów - Sanok i Przemyśl - Sanok, ponadto prowadzą stąd drogi do Mrzygłodu i przez Bukowsko do Szczaw-nego. Przez miasto przebiega linia kolejowa Stróże - Jasło - Za-

r

50

TRASY DROGOWE

górz - Krościenko. Sanok dysponuje dobrze rozwiniętą siecią po­łączeń PKS oraz komunikacją miejską.

Nazwa miasta wywodzi się niewątpliwie od rzeki San, ta zaś posiada źródłostów sięgający zamierzchłych czasów. Słowo "San" to stare indoeuropejskie określenie rzek o bystrym prądzie, spoty­kane również u dawnych Słowian.

Herb Sanoka w obecnej formie znany jest od końca XVIII w. W ozdobionej koroną tarczy herbowej występują trzy pola: górne koloru czerwonego z białym orłem, dolne z lewej strony z wizerun­kiem Michała Archanioła na niebieskim tle, dolne z prawej z ry­sunkiem węża połykającego dziecko na białym tle. (ostatni rysunek to godło włoskiego rodu Sforzów, z którego pochoBziła królowa Bona. Pierwotnie miasto używało tylko herbu z postacią Michała Archanioła. Pozostałe elementy zostały dodane doń później.

Sanok położony na trasie wiodącej w Bieszczady, stanowi duży ośrodek ruchu turystycznego. Tu kończy się czerwony szlak turys­tyczny z Przemyśla, stąd zaczyna się krótki szlak łącznikowy wy­prowadzający w pasmo Gór Siennych na Orli Kamień znakowany kolorem żółtym.

Dzieje miasta

Pochodzące z terenu Sanoka najstarsze ślady bytności człowie­ka sięgają epoki neolitu. Ostatnio odkryto osadę sprzed 3500 lat. W obrębie wzgórza zamkowego już w okresie wczesnego średnio­wiecza istniał warowny gród powstały przypuszczalnie w X w., a obok osada otwarta (podgrodzie). Mniemać należy, że w czasach przed powstaniem państwa polskiego Sanok był ośrodkiem bliżej nie znanego związku plemiennego - przypuszczalnie Chorwatów. Podobny charakter gród sanocki posiadał w wiekach później­szych, pełniąc zapewne także w okresie panowania książąt ruskich rolę centrum jakiejś jednostki administracyjnej, potem zwanej ziemią sanocką. Od X do XIV w. obszar jej stanowił sporne terytorium między Polską i Rusią, a nawet Węgrami. Prze­szłość grodu, a później miasta Sanoka związana jest w dużej .mierze z dziejami ziemi, której Sanok przez kilka wieków, bo aż do 1772, był stolicą.

SANOK

51

Pierwsza wzmianka o Sanoku pochodzi z 1150 i dotyczy zajęcia tutejszego grodu przez króla węgierskiego Gejzę II podczas jego wyprawy na Ruś. Następne wiadomo­ści pochodzą z lat 1202 i 1231. Można sądzić, że oprócz grodu będącego siedzibą władcy feudalnego, istniało tu znaczniejsze osiedle o charakterze targowym. Prawo miejskie magdeburskie otrzymał Sanok w 1339 na podstawie przywileju wydanego przez księcia halickiego Bolesława Jerzego II Trojdenowicza dla wójta Bartko z San­domierza.

Po śmierci księcia Jerzego król Kazimierz Wielki zajął Ruś, przyłączając w 1340 Sanok do Polski. Za czasów panowania tego władcy miasto otrzymało szereg praw i przywilejów, m.in.w 1366 potwierdzenie prawa magdeburskiego. Następnym doku­mentem z 1368 król przyznał mu prawo dorocznego jarmarku, posiadania wagi i innych udogodnień handlowych. Ze starych zapisów wiadomo, że przed 1380 po­wstała w Sanoku szkoła parafialna.

W 1417 Sanok gościł króla Władysława Jagiełłę, który w tutejszym kościele zawarł związek małżeński z Elżbietą Granowską z Pilczy.

W okresie XV i XVI w., mimo szeregu klęsk żywiołowych i najazdów, Sanok rozwijał się pomyślnie i umacniał gospodarczo, posiadał kwitnące rzemiosło i handel. Rozwojowi miasta sprzyjały królewskie przywileje. Kazimierz Jagiellończyk w 1470 nadał Sanokowi prawo pobierania cła, zaś król Zygmunt I zezwolił w 1510 na budo­wę wodociągów, a następnie w 1515 ustanowił trzeci jarmark doroczny. Za czasów tegoż króla Sanok otrzymał okazały murowany zamek.

Wraz z XVI w. zakończył się złoty okres w dziejach Sanoka. Wojny, zanik gospo­darki i brak królewskiej opieki spowodowały jego powolny upadek, a z chwilą zajęcia tej części kraju przez Austrię i ustanowienia tzw. cyrkułu w Lesku , utracił on niemal całkowicie swe znaczenie. Urząd ten przeniesiono jednak do Sanoka w 1786.

W 1809 dotarł do Sanoka oddział wojsk Księstwa Warszawskiego. Głośną stała się wówczas ostatnia w dziejach tego miasta obrona zamku przed wojskami austria­ckimi. Podczas wydarzeń Wiosny Ludów 1848 w mieście została zorganizowana Rada Narodowa Obwodu Sanockiego i Gwardia Narodowa Ziemi Sanockiej.

W XIX w. Sanok zaczął przeradzać się w kapitalistyczny ośrodek miejski. Nową kartę w jego dziejach zapoczątkowało powstanie w 1832 warsztatu kotlarskiego zało­żonego przez Walentego Lipińskiego i Mateusza Beksińskiego, który z czasem prze­kształcił się w fabrykę wagonów kolejowych. W 1848 powstała w Sanoku drukarnia Karola Pollaka, znana później z rozległej działalności wydawniczej. Staraniem K. Pollaka została w 1861 założona księgarnia i wypożyczalnia książek. W tym też czasie w okolicach Sanoka zaczął rozwijać się intensywnie przemysł naftowy. Do wszech­stronnego rozwoju miasta w poważnym stopniu przyczyniło się otwarcie w 1884 linii kolejowej Jasło-Zagórz, która połączona z wcześniej wybudowaną linią Prze-myśl-Łupków utworzyła w pobliskim Zagórzu ważny węzeł komunikacyjny.

Po uzyskaniu przez Galicję autonomii i wprowadzeniu w 1867 nowego podziału administracyjnego kraju, Sanok został siedzibą starostwa (powiatu). Szereg pomyśl­nych czynników spowodowało, że pod koniec XIX stulecia Sanok stał się dużym jak na owe czasy ośrodkiem miejskim. Były tu siedziby wielu ważnych instytucji i urzę­dów, szpital obwodowy i założone w 1880 gimnazjum. W mieście rozwijało się też życie społeczno-kulturalne, powstały różne placówki i stowarzyszenia , a m.in. Kasy-

52

TRASY DROGOWE

no Narodowe powołane w 1848, czytelnia miejska i szkoła muzyczna w 1867, klub inteligencji sanockiej wymieniany w 1899, Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" datu­jące swą działalność od 1889 oraz Towarzystwo Upiększania Miasta Sanoka istnieją­ce od 1903. W 1910 w obręb miasta włączono przedmieście zw. Posadą Sanocką. W cztery lata potem Sanok liczył już blisko 12000 mieszkańców.

Podczas działań wojennych 1914-15 miasto nie doznało większych zniszczeń, lud­ność jego ucierpiała jednak sporo. Z chwilą zakończenia wojny, l XI 1918 władza w mieście została przejęta przez siły polskie. Okres międzywojenny to czasy poważ­nego rozwoju gospodarczego Sanoka. Miasto otrzymało wodociągi (1936), oświetle­nie elektryczne i gaz. W 1931 r. do miasta włączono Posadę Olchowską, na terenie której rozwijała się dzielnica przemysłowa. W latach trzydziestych uruchomiono fabrykę gumy, fabrykę broni i obrabiarek oraz fabrykę akumulatorów. Pod koniec 1939 Sanok zajmował obszar 1592 ha i posiadał 16000 mieszkańców. W 1928 Sanok był widownią wielkiego strajku robotników. Do głośnych wystisiień robotniczych znanych pod nazwą "marszu głodnych" doszło 6 III 1930.

Podczas okupacji niemieckiej miasto doznało dużych strat ludnościowych i znisz­czeń materialnych. Zrujnowany został prawie cały przemysł, zniszczeniu uległy urzą­dzenia komunalne i liczne budynki. W 1939-1941 część miasta położona po prawej stronie Sanu pozostawała pod okupacją radziecką. Już w początkowym okresie woj­ny powstał w mieście i jego okolicy stosunkowo silny ruch oporu. Tędy wiodły drogi przerzutu przez "zieloną granicę" do niedalekiej Słowacji. W pierwszych dniach sierpnia 1944 Sanok znalazł się w rejonie działań frontowych. Miasto zostało zdobyte 3 VII przez wojska 38 armii radzieckiej, lecz już następnego dnia opanowali je Niem­cy. Zamiar udzielenia Rosjanom pomocy przez działające na zapleczu frontu zgrupo­wanie partyzanckie AK "Południe" mjr. A.Korwina nie doszedł do skutku z powodu dużej przewagi wroga. Dopiero 9 IX wojska radzieckie ponownie zajęty Sanok, lecz jeszcze przez miesiąc miasto pozostawało w bezpośrednim zasięgu niemieckiej ar­tylerii.

Po wojnie miasto długo i z trudem leczyło zadane rany. Widocz­ny jego rozwój rozpoczął się dopiero w 2 połowie lat pięćdziesią­tych. Z czasem w jego obrębie wyrosło kilka dużych osiedli miesz­kaniowych , m.in. na Wójtostwie, na Błoniach, a ostatnio przy ul. Słowackiego, powstało dużo obiektów użyteczności publicznej i baza do obsługi ruchu turystycznego. Uruchomiona w maju 1945 fabryka wagonów została w następnych latach przekształcona w fabrykę autobusów i znacznie rozbudowana. Nieco później od­budowano fabrykę gumy. W 1961 do Sanoka przyłączono pobli­ską Dąbrówkę zwiększając jego obszar do ponad 2200 ha.

Pod koniec lat pięćdziesiątych w części miasta zw. Białą Górą rozpoczęto organizację Parku Etnograficznego Muzeum Budow-

SANOK

53

l. Pomnik T. Kościuszki 2. Pomnik żołnierzy WOP 3. Pomnik Grzegorza z Sanoka 4. Dom misjonarski 5. Kościół famy 6. Pomnik Armii Radzieckiej 7. Dawny gmach PRN 8 Kościół i klasztor Franciszkanów 9. Ratusz 10. Dawny zajazd 11. Zamek - muzeum 12. Cerkiew 13. Dyrekcja MBL 14. Obelisk 800-lecia Sanoka 15. Plac Sw. Mikołaja

54

TRASY DROGOWE

nictwa Ludowego, ratując przed zniszczeniem zachowane jeszcze relikty kultury materialnej Łemków i Bojków.

Od kilku lat w Sanoku organizowane są Dni Muzyki Wokalnej im. Adama Didura, światowej sławy śpiewaka, pochodzącego z pobliskiej Woli Sękowej.

Zwiedzanie Sanoka

Na poznanie miasta łącznie ze słynnym skansenem, potrzeba

- w zależności od możliwości i zainteresowań turystów -1 do 2 dni czasu. Proponujemy dwie trasy po mieście oraz wycieczkę po tere­nie Parku Etnograficznego, 's..

1.1. Dworzec Główny PKP - ul. Jagiellońska - plac Św. Mi­kołaja - Rynek - Zamek - Biała Góra - ul. Zamkowa

Opis szlaku jest zgodny z przebiegiem szlaku czerwonego Prze­myśl - Sanok. Początkowy jego odcinek prowadzący ulicami mia­sta umożliwia zwiedzenie tego ciekawego i szacownego grodu. Szlak rozpoczyna się od dworca kolejowego, podobnie jak szlak żółty, na Orli Kamień.

Sanocki dworzec kolejowy to stary i wysłużony budynek, pamię­tający jeszcze czasy c.k. Austrii. Budowę linii kolejowej Stróże

- Jasło - Zagórz rozpoczęto w 1881, a jej oficjalne przekazanie do użytku nastąpiło 20 VIII 1884.

Od dworca na zach. ul. Kolejową do skrzyżowania z ulicami:

Jagiellońska i Lipińskiego. Po lewej stronie, za przejazdem kolejo­wym, położona jest część miasta zwana Posadą Olchowską. Na jej terenie zabudowania Sanockiej Fabryki Autobusów oraz starszej części fabryki gumy. Zainteresowanych historią i współczesnością sanockiego przemysłu zapraszamy na krótki spacer.

Ulicą Lipińskiego, na wsch. w kierunku Zagórza. Nazwa tej ulicy upamiętnia nazwisko założyciela pierwszego na terenie Sanoka zakładu przemysłowego. W odległości ok. l km od skrzyżowania zabudowania Sanockiej Fabryki Autobusów "Autosan" S.A.

SANOK

55

Początki powstania tego zakładu sięgają l pół. XIX w. W literaturze spotyka się dwie daty jego założenia: rok 1832 i przełom lat 1845-46. Zapewne już w 1932 pojawili się w Sanoku dwaj przyjaciele, uczestnicy powstania listopadowego, Walenty Lipiński i Mateusz Beksiński. Na przełomie lat 1845 i 1846 zakupili oni małą posiad­łość u podnóża miejskiego wzniesienia, na tzw. Podgórzu i założyli warsztat kotlarski. Początkowo był to skromny zakład rzemieślniczy wyrabiający kotły i konewki, póź­niej także narzędzia rolnicze, zatrudniający około 30 robotników. Warsztat chyba nieźle prosperował skoro Kazimierz Lipiński, syn Walentego, przekształcił ojcowską manufakturę w zakład przemysłowy. W 1889-90 wybudował on przy ul. Konarskiego nowy obiekt wyposażony w nowoczesne urządzenia i maszyny parowe, zatrudniający blisko 250 robotników. Produkowano głównie narzędzia i urządznie dla przemysłu naftowego. W 1891 wykonano 4 wagony kolejowe. Wcześniej w 1886 Lipiński zawarł spółkę z czeskim przemysłowcem Janem Schenkiem z Pragi, którą w rok potem rozwiązał organizując własne przedsiębiorstwo pod nazwą Fabryka Wagonów i Ma­szyn" w Sanoku - Kazimierz Lipiński. Wkrótce przedsiębiorczy przemysłowiec zor­ganizował nową spółkę - "Pierwsze Galicyjskie Towarzystwo Akcyjne Budowy Ma­szyn i Wagonów" w Sanoku. W 1894-95 na terenie ówczesnej Posady Olchowskiej spółka wybudowała następną, dużą jak na owe czasy fabrykę, w której produkowano głównie wagony kolejowe i tramwajowe. Fabryka zatrudniająca ponad 1000 osób stanowiła jeden z większych zakładów przemysłowych ówczesnej Galicji. Pod koniec okupacji zakład został prawie w 80 % zniszczony.

W niedługim czasie po wyzwoleniu przystąpiono do odbudowy ówczesnego "Sano-wagu" i już 9 V 1945 uruchomiono produkcję, a odbudowę zakoczończono w 1947. Początkowo produkowano nadal wagony kolejowe, ale już w 1950 fabrykę opuściły pierwsze autobusy i przyczepy samochodowe. W roku następnym uruchomiono pro­dukcję pierwszych polskich autobusów na podwoziu "Star", a także wozów straża­ckich. W 1958 rozpoczęto seryjną produkcję autobusów typu "Autosan", które w różnych wersjach produkowane są do chwili obecnej. W 1958 zakład otrzymał nazwę Sanocka Fabryka Autobusów "Autosan", ostatnio został przekształcony w spółkę akcyjną.

Po przeciwnej stronie ulicy Zakładowy Dom Kultury, dawny Dom Robotniczy, wybudowany w latach międzywojennych. W są­siedztwie zakładu spore przyfabryczne osiedle oraz Technikum Mechaniczne wzniesione w 1960. W tej okolicy znajdują się też zabudowania starej części Sanockich Zakładów Przemysłu Gumo­wego "Stomil".

Szlak prowadzi w górę ul. Jagiellońskiej. Po prawej stronie wi­dać bloki nowego osiedla, którego realizację rozpoczęto w 1977.

W głębi osiedla, na dawnych błoniach nad Sanem (przy al.Woj-ska Polskiego), ośrodek sportowo-rekreacyjny MOSiR posiadają­cy: krytą pływalnię (projekt Stanisław Marczyński), boiska spor-

56

TRASY DROGOWE

towe, sztucznie zamrażany tor lodowy otwarty w 1983 i hotel "Błonie". U wylotu ul. Podgórze znajdowała się niegdyś karczma zw. Murowanką, w której znaleźli schronienie W. Lipiński i M. Beksiński. Tu też pomiędzy ul. Jagiellońską, Podgórze i potokiem Płowieckim stał zakupiony przez nich dworek. W pobliżu ul. Ja­giellońskiej istniał do niedawna XIX-wieczny dom Beksińskich, rozebrany w 1978 w wyniku bezmyślnej decyzji ówczesnych władz miejskich. Ostatnio mieszkał tu wnuk współzałożyciela "Autosa-nu", ceniony malarz Zdzisław Beksiński. Powyżej ul. Jagiellońska ostrym łukiem skręca ku pn. i stromo wznosi się na wyniosłość miejskiego wzgórza. Po prawej stronie, na skarpie, beknięć ozdo­biony oryginalnymi rzeźbami.

Ulica Jagiellońska wkracza w obręb starej części miasta. Po obu stronach zabudowa złożona z domów i małych kamienic, głównie z końca XIX i początków XX w. Gdzieś w tej części ulicy w latach I wojny światowej znajdowały się "Połączone Domy Rozrywek" i "Kawiarnia Miejska", opisane w nieśmiertelnym dziele Jarosła­wa Haska "Przygody dobrego wojaka Szwejka". Stąd z pokoiku panny Elly dzielny Szwejk wyciągnął pijanego ppor. Duba. Owa kawiarnia mieściła się w budynku, w którym obecnie jest sklep mięsny. Naprzeciw po drugiej stronie ulicy był wówczas hotel "Pod Trzema Różami" w książce Haska nazwany "Domem Roz­rywki". Po prawej stronie (ul. Jagiellońska 13) nowy hotel SBT "Turysta" otwarty w 1987. Nieco dalej w narożu ulic interesujący budynek z podcieniami pochodzący z początków obecnego stule­cia.

Na skrzyżowaniu ulic szlak skręca w lewo, prowadzi krótko ul. Kościuszki i zaraz w prawo na ul. Grzegorza z Sanoka wiodącą do dawnego Małego Rynku, zwanego obecnie pl. Św. Mikołaja. Do niedawna był tu plac targowy, a jeszcze wcześniej stał pierwszy sanocki kościół famy.

Na początku ul. Grzegorza obelisk upamiętniający 800-lecie Sa­noka, a nieco dalej masywna budowla kościoła parafialnego p.w. Przemienienia Pańskiego.

Stary kościół sanocki, w którym Władysław Jagiełło brał ślub z Elżbietą Granowską spalił się podcza wielkiego pożaru miasta

SANOK

57

w 1782, a ruiny jego rozebrano. Z budowli tej zachowała się tylko renesansowa płyta nagrobna Sebastiana Lubomirskiego (+1558), umieszczona w nawie obecnego kościoła. Istniejący neoromański kościół został wzniesiony w 1874-87 wg projektu arch. Józefa Braunseisa. Jego wnętrze zdobi secesyjna polichromia malowana przez Tadeusza Popielą w początkach obecnego stulecia. Na głów­nej fasadzie kościoła tablice poświęcone pamięci: 500 rocznicy bitwy pod Grunwaldem, 250 rocznicy bitwy pod Wiedniem, mar­szałka Józefa Piłsudskiego oraz żołnierzy i oficerów 2 Pułku Strzelców Podhalańskich i AK.

Naprzeciw kościoła, w narożu placu stoi drugi parterowy budy­nek , tzw. dom mansjonarski, kamienny, wybudowany w począt­kach XVIII w. staraniem proboszcza sanockiego ks. Franciszka Goźlińskiego, gruntownie odrestaurowany w 1986-89. Wewnątrz zachowane oryginalne sklepienia.

Z pl. Św. Mikołaja za znakami czerwonymi, ul. Piłsudskiego do ul. 3 Maja, którą w lewo do Rynku. W narożu ulic 3 Maja i Fran­ciszkańskiej budynek z tablicą upamiętniającą krwawe starcie sa-nockich robotników z policją, które miało tu miejsce podczas tzw. marszu głodnych 6 III 1930. Tablicę odsłoniętą w 1979 wykonał art. rzeźbiarz Władysław Kandefer. Kamieniczka ta, podobnie jak kilka innych stojących w sąsiedztwie zabytkowych domów, po­chodzi z 2 pół. XVIII w., a swój obecny wygląd zawdzięcza XIX-wiecznej przebudowie.

Szlak doprowadza do Rynku stanowiącego centrum starego miasta. Posiada ono stosunkowo dobrze zachowany pierwotny układ urbanistyczny, przetrwała również znaczna część jego daw­nej zabudowy. Niegdysiejszy plac targowy otacza zwarta zabudo­wa mieszczańskich kamieniczek i urzędowych budynków. Pośrod­ku znajduje się ładnie urządzony zieleniec z parkingiem. Plac ryn­kowy gruntownie przebudowano w 1969-71. W latach siedemdzie­siątych rynkowe kamieniczki otrzymały kolorowe elewacje projek­tu krakowskiego plastyka Wojciecha Kurpika.

W zachodniej pierzei Rynku okazały piętrowy budynek daw­nego starostwa z końca XIX w. o bogatym wystroju architekto­nicznym z okresu secesji, mieszczący obecnie siedzibę władz miej-

58

TRASY DROGOWE

skich. Od pn. przylega doń nowy biurowiec wybudowany w 1965-67 dla ówczesnych władz powiatowych. Północną i połu­dniową pierzeję Rynku zajmują zabytkowe kamieniczki powstałe w większości w XVIII w., zapewne po pożarze miasta w 1743 lub 1782, przeważnie przebudowane na przełomie XIX i XX stulecia. W sumie znajduje się tu 10 kamieniczek, z których najstarsza oznaczona nr 10 sięga początkami przełomu XVII i XVIII w. Niektóre kamieniczki posiadają XIX-wieczne elewacje, natomiast domy nr 9 i 10 fasady secesyjne z początków obecnego stulecia. Podczas prac archeologicznych, w rejonie Rynku oraz sąsiedniej ul. Zamkowej, odkryto ślady jam mieszkalnych (ziemianek), z po­zostałościami ceramiki datowanej na XII-XIII w. W narożu pn.-wsch. zabytkowy klasztor Franciszkanów.

Zakonników sprowadził do Sanoka książę Władysław Opolczyk w 1377. Począt­kowo klasztor był położony poza murami. W 1384 królowa Elżbieta Węgierska pozwoliła na jego przeniesienie w obręb miasta. Początki obecnej budowli sięgają lat 1632-40, z którego to okresu pochodzą wiadomości o budowie murowanego kościoła. W ciągu XVII, XVIII jak i XIX w. obiekt był kilkakrotnie przebudowywany. Znisz­czony pożarem w 1872, gruntownie przebudowany 1886, zatracił pierwotny, baro­kowy charakter. Wieżę całkowicie przebudowaną w 1895 wieńczy hełm z 1906. Na frontowej ścianie tablice z 1869 upamiętniające akt Unii Lubelskiej. Wnętrze kościoła pozbawione cech stylowych. Na uwagę zasługują epitafia Marii Amelii z Bnihiów Mniszchowej (+1772), kasztelana inflandzkiego Jgnacego Adama Łowickiego (+1788) i jego żony Marianny Tarnawieckiej (+1754) oraz obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem z pocz. XVII w., przywieziony ponoć z wyprawy moskiewskiej. Ściany zdobi polichromia wykonana w latach międzywojennych przez Władysła­wa Lisowskiego. W kościele tym odbywały się niegdyś zjazdy szlachty ziemi sano-ckiej. Budynek klasztorny , czworoboczny, z wirydarzem otoczonym krużganka­mi powstał równocześnie z kościołem, w 1790 dobudowano mu skrzydło, zaś w 1847 nadbudowano piętro. W obrębie zabudowań klasztornych pozostałości murów ob­ronnych.

Po wschodniej stronie Rynku pod nr. 16 budynek starego ratu­sza, zwracający uwagę dwoma kamiennymi emblematami z god­łem państwa i herbem miasta. Budynek ten pochodzący z 2 pół. XVIII w., został w 2 pół. XIX w. znacznie rozbudowany - otrzy­mał piętro, dwa skrzydła boczne i eklektyczną fasadę. Podczas remontu w 1963 uzyskał nową elewację.

Z pn.-wsch. narożnika Rynku ul. Zamkową na pn. Po prawei

SANOK

59

stronie mały pl. Św. Jana. Z placu położonego na krawędzi miej­skiego wzgórza rozległy widok na dolinę Sanu i wzniesienia Gór Słonnych.

Przy ul. Zamkowej 2 stylowy budynek dawnego zajazdu z końca XVIII w. gruntownie restaurowany w 1972-76 z przenaczeniem na cele muzealne. Obecnie mieści się tu administracja i część ekspozy­cji Muzeum Historycznego. Na frontowej ścianie budynku tablica upamiętniająca 500. rocznicę śmierci Grzegorza z Sanoka (1477-1977), projektu Romana Tarkowskiego.

Grzegorz z Sanoka, znakomity humanista, filozof, poeta i bis­kup urodził się zapewne w Sanoku około 1407. Mając zaledwie 12 lat ruszył w świat w poszukiwaniu wiedzy. Studiował na Uniwer­sytecie Krakowskim oraz we Włoszech. Był wychowawcą i dorad­cą króla Władysława Warneńczyka, proboszczem wielickim, a później arcybiskupem lwowskim.

Opodal na krawędzi skarpy zabytkowa kapliczka Św. Jana Nepomucena z 1810. Niżej przy schodach sprowadzających na Podwale tablica upamiętniająca setną rocznicę ostatniej obrony zamku sanockiego, ufundowana w 1909. W czerwcu 1809 do Sanoka dotarł oddział wojsk polskich Księstwa Warszawskiego, pod komendą kpt. Jana Krasickiego i płk. Kazimierza Turno. Po ucieczce Austriaków w mieście powołano polskie władze cywilne i wojskowe. Miasto nie cieszyło się jednak długo wolno­ścią. Wkrótce Sanok został zajęty przez węgierskich huzarów. Krasicki z grupą żołnierzy schronił się do zamku, próbując sta­wić opór wrogowi. Po odparciu pierwszego ataku, nie widząc możliwości dalszej obrony, Polacy przedarli się przez linie huza­rów. Sam Krasicki, odpierając do końca Węgrów, zjechał na koniu ze stromej skarpy i przebywszy wpław wezbrane wody Sanu zdołał ujść pogoni.

Z zajazdem sąsiaduje XIX-wieczna kamieniczka wzniesiona przez W. Beksińskiego i W. Szomka dla Karola Zalewskiego, zna­nego sanockiego działacza społecznego.

Nieco niżej mały parking, a w głębi wśród drzew budynek zam­ku, obecnie Muzeum Historyczne. Teren zamkowy zajmuje wysu­nięty cypel miejskiego wzgórza o wymiarach około 100 na 70 m,

60

TRASY DROGOWE

opadającego stromymi ścianami w dolinę Sanu. Miejsce to z natu­ry obronnie położone od dawna spełniało rolę warowni.

Jak głosi tradycja, co zresztą potwierdzają badania archeologiczne, co najmniej od czasów wczesnego średniowiecza znajdował się tu gród, o którym mówi wzmianka z 1150. Zapewne już w czasach Kazimierza Wielkiego na terenie grodziska wzniesio­no zamek - przypuszczalnie drewniany. W XV w. powstała tu murowana budowla w typie średniowiecznej gotyckiej warowni. Staraniem starosty sanockiego Mikołaja Wolskiego w 1523-48 zamek został gruntownie przebudowany i znacznie rozbudo-wany.Tradycja wiąże ówczesną przebudowę zamku z osobą królowej Bony. Ponow­nie rozbudowany po 1558 przez starostę Mikołaja Cikowskiego. W XVII w. warow­nia posiadała budynek główny o trzech skrzydłach, okrągłą basztę (''obszerny dziedzi­niec otoczony murami i zabudowaniami gospodarczymi. Droga o*<niasta do zamku wiodła przez zwodzony most i dwie bramy. Pod koniec XVIII w., za sprawą władz austriackich, obwarowania zamkowe jak też i część zabudowań zostały rozebrane. Zamek stanowił dawniej siedzibę władz administracyjnych i sądowniczych ziemi sa-nockiej, był rezydencją starostów. W 1417 gościł tu król Władysław Jagiełło z Elżbietą Granowską, a w 1435-61 mieszkała ostatnia jego żona, królowa Zofia. Z okazałej niegdyś warowni do naszych czasów dotrwał tylko główny budynek wzniesiony w sty­lu renesansowym w XVI w., na murach starszej budowli, znacznie zniekształcony w czasach austriackich podczas przebudowy na siedzibę cyrkułu. W niższych partiach budynku zachowały się gotyckie wątki murów oraz sklepione piwnice.

W 1952-56 na zamku przeprowadzono prace remontowo-konserwatorskie, w cza­sie których odkryto elementy renesansowej kamieniarki okien i drzwi. Na ścianie wsch. pozostałości dekoracji sgraffitowej odsłoniętej w 1960-61. Od wsch. strony zamku, wzdłuż urwistej skarpy ciągnie się kamienny ganek zbudowany w 1825, umożliwiający widok na dolinę Sanu i przeciwległe wzniesienia Gór Słonnych.

Z dawnego zamku zachowały się fragmenty wału i fosy, resztki murowanych umoc­nień, głęboka studnia i pozostałości parku. W 1993 rozpoczęto remont budowli.

W 1961-63 i 1977-79 w rejonie wzgórza prowadzono prace archeologiczne i bada­nia architektoniczne, w trakcie których odkryto ślady budynków mieszkalnych z okresu wczesnego średniowiecza, cmentarzysko szkieletowe oraz fundamenty basz­ty i bocznych skrzydeł zamku.

Od 1934 w murach zamkowej budowli mieści się Muzeum Histo­ryczne Ziemi Sanockiej posiadające bogate zbiory z dziejów miasta i okolicy. Zgromadzono tu m.in. liczne dokumenty i starodruki, meble, militaria, obrazy i zabytki archeologiczne. Szczególnie cen­na jest sanocka kolekcja ikon obejmująca ponad 800 zabytkowych malowideł, głównie tzw. szkoły halickiej.

Dalej w dół ul. Zamkowej. Na sąsiednim wzniesieniu cerkiew katedralna Trójcy Świętej, murowana, wzniesiona w 1784, restau-

SANOK

61

rowana w 1968. Cerkiew pierwotnie greckokatolicka, obecnie użytkowana przez Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny pełni funkcję katedry biskupstwa przemysko-nowosądeckiego. Wewnątrz polichromia wykonana w 1907 przez J. Zełkiewicza, ikonostas z 2 pół. XIX w. oraz dwa ołtarze boczne z XVIII w.

Wśród zabudowań ul. Zamkowej zwracają uwagę: dawny dwo­rek (nr 19) z pół. XIX w., dwór (nr 26) z XVIII w. oraz dwa domy drewniane (nr 20 i 22) z XIX w. Poniżej wzgórza cerkiewnego zbiega w kierunku Sanu wąska uliczka od niepamiętnych czasów zw. Rybacką. Jak głosi tradycja niegdyś była zamieszkana przez rybaków, trudniących się połowem ryb w pobliskiej rzece. Zacho­wało się tu kilka oryginalnych drewnianych domów rybackich z XVIII-XIX w. Przy jednym z nich rosną trzy blisko 200-letnie lipy - pomniki przyrody.

Znaki czerwone doprowadzają do skrzyżowania ul. Zamkowej z ul. Mickiewicza. Dalej w prawo ul. Mickiewicza, a następnie ul. Biało-górską, przez tereny podmiejskiej dzielnicy, której niedawno przywró­cono historyczną nazwę Wójtostwo. Po lewej stronie Dom Turysty PTTK oddany do użytku w 1969, ostatnio rozbudowany. W głębi stadion sportowy. Za stadionem przy ul. Traugutta 3 dawny zajazd z przełomu XVII i XIX w., gruntownie remontowany w 1962-72, siedziba dyrekcji Muzeum Budownictwa Ludowego. W sąsiedztwie bloki dużego osiedla, którego budowę rozpoczęto w 1966. Na terenie osiedla nowy kościół p.w. Chrystusa Króla, budynki kilku szkół oraz dom kultury. Poniżej przy ul. Mickiewicza 49 budynek Bieszczadzkiej Grupy GOPR wybudowany w 1985. Na budynku tablica poświęcona pamięci Karola Dziubana, założyciela (1961) i pierwszego naczelnika tej zasłużonej dla gór placówki, odsłonięta w 1986.

Na zach. krańcu osiedla przy ul. Kiczury stary cmentarz żydowski, uporządkowany w 1989, na którym zachowało się jeszcze kilkadziesiąt nagrobków. Wśród mogił symboliczny pomnik ustawiony w 1989.

Ul. Białogórska doprowadza do Sanu. Po przeciwnej stronie osiedle Biała Góra i wysokie skalne urwisko. Ponad nim na wznie­sieniu ośrodek campingowy PTTK, nieco w prawo zabudowania Parku Etnograficznego Muzeum Budownictwa Ludowego. Nad rzeką ładnie zagospodarowany bulwar z parkingiem.

62

TRASY DROGOWE

1.2. Rynek - ul. 3 Maja - ul. Kościuszki - Park - Kopiec Mickiewicza - ul. Mickiewicza - Rynek

Od Rynku ul. 3 Maja na pd., do skrzyżowania z ul. Jagiellońską i Kościuszki. Ulica 3 Maja stanowi fragment sanockiej Starówki, jej zabudowa, w części zabytkowa, powstała w okresie XVIII-XIX w., lub w początkach obecnego stulecia. Zwraca uwagę eklektycz­ny dom (nr 22) z 1893. Od ulicy tej odchodzą na wsch., wąskie uliczki-schody zbiegające stromo po skarpie miejskiego wzgórza do ul. Podgórze. ,

Od skrzyżowania ul. Kościuszki na zach. Stanowi ona nowszą część miasta, stojące tu budynki pochodzą przeważnie z lat mię­dzywojennych oraz czasów nam współczesnych. Na skwerku po lewej stronie postument z żelaznymi kotwicami - pamiątka wodo­wania statku M/S Sanok w 1966. W pobliżu, po przeciwnej stronie ulicy budynek dawnej Komunalnej Kasy Oszczędności (obecnie Bank Depozytowo-Kredytowy), w którym po wojnie była siedziba NKWD. Na ścianie budynku tablica ku czci żołnierzy AK więzio­nych tu w 1944—47, odsłonięta w 1992. Za skrzyżowaniem z ul. Mickiewicza, u podnóża wzgórza parkowego pomnik Tadeusza Kościuszki wzniesiony w 1962, wykonany przez Józefa Potępę wg projektu Józefa Marka i Józefa Wajdy.

Ul. Kościuszki i tworząca jej przedłużenie ul. Rymanowska sta­nowią trasę wylotową w kierunku Rzeszowa i Krosna (trasa l .4.).

Od pomnika Kościuszki do Parku Miejskiego i dalej jego alejka­mi na szczyt góry z wysokim kopcem. Sanocki park wyróżnia się pięknym położeniem i bogatym drzewostanem. Zajmuje on rozległe wzgórze położone niemal pośrodku miasta. Wzniesienie to nazywa­ło się niegdyś Władycza Góra lub Stróżnia, później nazywano je Aptekarką. W 1909 Rada Miejska Sanoka nadała mu miano Góra im. Adama Mickiewicza, powszechnie znane jest ono jednak jako Góra Parkowa. Starsza część parku założonego w 1896, a obejmują­ca pd.-wsch. stronę wzniesienia, nosi imię Adama Mickiewicza. Na szczycie wzgórza wysoki kopiec usypany w 1898-1908 przez mło­dzież sanockiego gimnazjum pod kierunkiem prof. Józefa Tomasi-ka, dla uczczenia setnej rocznicy urodzin autora "Pana Tadeusza".

SANOK

63

Na kulminacji kopca pamiątkowy głaz z napisem "A. Mickie­wicz 1798-1908 ". Poniżej zbiornik wodociągowy z tablicą zawiera­jącą informacje o budowie sanockich wodociągów w 1934-36 oraz wieża przekaźnika telewizyjnego uruchomionego w 1971. Z wierz­chołka góry widok na dzielnicę Dąbrówka oraz dalszą okolicę.

Poniżej szczytu, na pn. omurowana wnęka z maleńkim źródłem i dwoma tablicami upamiętniającymi założenie nowej części par­ku. W 1909-1910 na gruntach ofiarowanych miastu przez dr. Alek­sandra Tchórznickiego urządzono nowy park i dla uczczenia set­nej rocznicy urodzin Fryderyka Chopina nadano mu imię kom­pozytora. Tablicę z jego popiersiem wykonano wg projektu rzeź-biarki Marii Gerson. Inicjatorem urządzenia parku było założone w 1904 Towarzystwo Upiększania Miasta Sanoka, którego trady­cje kontynuuje dziś Towarzystwo Rozwoju i Upiększania Miasta Sanoka.

Od szczytu wzgórza alejami w dół, do skraju parku, gdzie stoi pomnik Armii Radzieckiej odsłonięty w 1977. Autorami pomnika są krakowscy artyści: Jan Krug, Wojciech Firek, Andrzej Getter i Józef Sękowski.

Od pomnika przez placyk do ul. Mickiewicza. Opodal gmach II Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Sklodowskiej-Curie. Szkoła powstała w 1929 jako prywatne gimnazjum żeńskie. Na frontonie tablica z 1953 upamiętniająca 410 rocznicę śmierci Mikołaja Ko­pernika oraz tablica ufundowana w 1923, a poświęcona twórcom Komisji Edukacji Narodowej.

Po przeciwnej stronie w narożu ulic Mickiewicza i króla Kazi­mierza dwupiętrowa secesyjna kamienica z początku obecnego stulecia. W sąsiedztwie "Dom pod Atlantom" (ul. króla Kazimie­rza 6), secesyjna kamieniczka Kruszelnickich z końca XIX w., odnowiona 1974, ozdobiona aliantem wspierającym narożny wy­kusz.

Ulicą Mickiewicza w dół. Po lewej stronie budynek kina "Po­kój" wybudowany w 1900 jako dom Towarzystwa Gimnastycz­nego "Sokół". Gniazdo sokole powstało w Sanoku w 1889, roz­wijając aktywną działalność sportową i patriotyczną. Jego założy­cielem był Karol Zalewski, sanocki lekarz i społecznik. Poniżei

64

TRASY DROGOWE

SANOK

65

sztucznie zamrażane lodowisko otwarte w 1968 i korty tenisowe. Po przeciwnej stronie ulicy gmach dawnego gimnazjum męskiego im. Królowej Zofii, założonego staraniem gminy miasta Sanoka w 1880. Budynek mieszczący obecnie szkołę podstawową wybudo­wano w 1883. Na budynku tablica z 1958 upamiętniająca wycho­wanków gimnazjum poległych w latach II wojny światowej. Warto przypomnieć, że podczas I wojny światowej w murach dawnego gimnazjum kwaterował szwejkowy marszbataliom 91 pułku c.k. armii.

Poniżej dawnego gimnazjum gmach MiejskygO Domu Kultury, dawny Dom Żołnierza wybudowany w 1923-24^Wewnątrz tablica z 1955 upamiętniająca setną rocznicę zgonu A. Mickiewicza. W pobliżu pomnik wybudowany w 1960 ku czci 125 żołnierzy i oficerów WP poległych w 1945^47 w czasie walk z UPA, projek­towany przez Edmunda Królickiego. W pobliżu, przy ul. Jana III Sobieskiego secesyjny pałacyk zbudowany pod koniec XIX w. przez W. Szomka, starannie odrestaurowany 1975-82, stanowiący siedzibę Miejskiej Biblioteki Publicznej. Obok pomnik Grzegorza z Sanoka, odsłonięty w 1986, dzieło prof. Mariana Koniecznego.

Ulicą Mickiewicza dalej w dół, do skrzyżowania z ul. Zamkową, którą w prawo do Rynku.

1.3. Park Etnograficzny Muzeum Budownictwa Ludowego

Po prawej stronie Sanu, w części miasta zw. Białą Górą, znaj­duje się popularny sanocki skansen. W dolinie u podnóża zalesio­nych zboczy Gór Słonnych, wśród pól i ogrodów, rozłożyły się zabudowania oryginalnej osady, nie spotykanej już w naturze wsi z przełomu XIX i XX w.

Muzeum zostało utworzone w 1958 z inicjatywy znanego sanoc-kiego działacza, kustosza Aleksandra Rybickiego, a jego oficjalne otwarcie nastąpiło w 1966. Park zajmuje teren o powierzchni 38 ha, podzielony na 7 sektorów. W poszczególnych sektorach prezentowane są zabytki kultury materialnej Dolinian, Pogórzan zachodnich i wschodnich, Łemków i Bojków - grup etnicznych zamieszkujących tereny Pogórza, Podkarpacia i Beskidów oraz

regionu przemysko-lubaczowskiego. Na terenie parku zgroma­dzono dotychczas ponad 60 obiektów budowlanych i szereg ele­mentów drobnej architektury oraz tysiące eksponatów stanowią­cych wyposażenie wnętrz. Park jest ciekawie i starannie urządzo­ny. Z niezwykłym pietyzmem odtworzono zabudowę wiejską po­szczególnych grup, zadbano o odpowiednią ekspozycję wnętrz, zagospodarowanie otoczenia i dobór krajobrazu. Projekt urządze­nia parku opracowała inż. arch. Halina Konopczyna.

U wejścia na teren skansenu dworek sanocki stanowiący rodzaj budynku recepcyjnego. Tu można załatwić sprawy związane ze zwiedzaniem (bilety, przewodnik), nabyć drobną pamiątkę bądź informator. Opodal spichlerz z Przeczycy pochodzący z około 1780. Za dworkiem obszerny plac dla sektora małomiasteczkowe­go. Drogą pod lasem do sektora bojkowskiego położonego na zale­sionych zboczach wzgórz, niemal w naturalnym krajobrazie Biesz­czadów, które grupa ta niegdyś zamieszkiwała. Znajduje się tu 9 obiektów. Uwagę zwracają dwie chałupy ze Skorodnego.

Pierwsza z lewej strony to obszerna zagroda mieszcząca pod wspólnym dachem izbę mieszkalną, sień, komorę, boisko, stajnię i owczarnię, pochodząca z 1861. Stojąca wyżej pod lasem druga chałupa została zbudowana w 1906. W jej najbliższym sąsiedztwie, nad potoczkiem, młyn wodny z Woli Komorowskiej (pogórzaóski) z około 1880, a opodal zespól kościelny z Rosolina Mały koś­ciółek, spełniający w swoim pierwotnym środowisku rolę cerkwi, wybudowany został w 1750-51. Wewnątrz resztki malowideł i ory­ginalne ołtarze. W otoczeniu dzwonnica, kostnica i drewniane na­grobki. Na wzniesieniu w głębi lasu okazała cerkiew z Grąziowej wybudowana w 1731. Jej wnętrze zdobią malowidła wykonane w 1735 przez Stefana Paszeckiego oraz XIX-wieczny ikonostas przeniesiony z cerkwi w Poździaczu. Przy cerkwi dzwonnica ze wsi Sierakośce zbudowana w 1712. Na końcu tego zakątka chałupa z Wolkowyi (XVIII-XIX w.), z oryginalnie urządzonym wnętrzem. W pobliżu, na wolnym placu, mają być wkrótce postawione chału­py z Roztok Dolnych i Zahoczewia. Powyżej na leśnej polanie sektor pastersko-hodowlany. Odtworzone tu będą nie istniejące już w okolicznych górach letnie gospodarstwa pasterskie.

66

TRASY DROGOWE

Park Etnograficzny Budownictwa Ludowego w Sanoku l. Dworek z Sanoka - budynek recepcyjny. 2. Spichlerz z Przeczycy

Sektor Bojowski 3. Chałupa ze wsi Skorodne - 1861 r. 4. Chałupa ze wsi Skorodne - 1906 r. 5. Młyn z Woli Komborskiej - 1880 r. 6. Cerkiew z Grąziowej - 1731 r. z dzwonnicą ze wsi Sierakośce - 1712 r. 7. Jednobudynkowa zagroda z Zahoczewia 8. Chałupa z Roztok Dolnych - XIX w. 9. Chałupa z Wołkowyi - XVIII/XX w. 10. Zespół kościelny z Rosolina (kościół - 1750 r., dzwonnica - 1751 r., kostnica - XVIII w., nagrobki)

SANOK

67

Nieco dalej na zboczu wzniesienia pod lasem usadowił się zespół lemkowski. Po lewej stronie dróżki chałupa z Komańczy wybudo­wana w 1885, stanowiąca budynek mieszkalno-gospodarczy o ty­powym dla tego rejonu układzie, pięknie malowana, z kurną izbą mieszkalną, mającą obszerny dymny piec, urządzoną wg wzorów z przełomu XIX i XX stulecia. Opodal Jednobudynkowa za-

Sektor Łemkowski

11. Chałupa z Komańczy - 1885 r., spichlerz - pocz. XIX w. 12. Jednobudynkowa zagroda z Królika - 1890 r. 13. Jednobudynkowa zagroda ze Smolnika - 1925 r. 14. Chałupa z Pielgrzymki - 1870 r. 15. Chałupa ze Zdyni - pocz. XX w., spichlerz z Koniecznej - XIX w. 16. Jednobudynkowa zagroda z Klimkówki, 17. Cerkiew zachodniołemkowska z Ropek - 1759 r.

Sektor Pogórzan zachodnich 18. Karczma z Lisznej - 1890 r. 19. Spichlerz Łemkowski - dozorcówka, 20. Dwór Drewniany ze wsi Śiwięcany - pół. XIX w. 21. Spichlerz z Ropczyc - 1880 r. 22. Tartak ze Zdyni - pocz. XX w. 23. Młyn wodny z Woli Jasienickiej - 2 pół. XIX w. 24. Chałupa z Rzepiennika Strzyżewskiego - 1866 r. z piecem garncarskim, 25. Zagroda kmieca z Rożnowie (dom - 1858 r., stodoła - 1891 r., stajnia - 1890 r., chlewik - 1905 r.) 26. Chałupa z Moszczenicy - 1860 r., spichlerz z Ustrobnej - XIX w. stodoła z Błażkowej - l pół. XIX w. z oryginalnym menażem z Zagórzan - 1907 r. (drewniany kierat z Haczowa), 27. Chałupa tkacza z Korczyny - 1790 r. 28. Kaplica z Jaszczwi - XIX w. 29. Dom z Ustrobnej 1892 r. stodoła z Jaszczwi - XIX w., wiatrak z Turaszówki - 1923 r.

Sektor Dolinian 30. Karczma z Rogów - XIX w. 31. Budynek remizy strażackiej ze wsi Lipinki - 1934 r. 32. Dom z Olszanicy - 1880 r., dwa brogi z Kuźminy - XX w. 33. Dom ze Stefkowej

- 1910 r. 34. Chałupa z Zahutynia - 1910 r. 35. Chałupa z Nadolan - 1866 r. 36. Chałupa z Posady Sanockiej - koniec XIX w. 37. Chałupa z Dąbrówki - 1681 r.

Sektor Pogórzan wschodnich 38. Zagroda olejarza z Baryczy (dom - 1910 r., olejarnia - 1904 r., wiatrak z Domara-dza - XX w., pasieka) 39. Chałupa z Niebocka - 1901 r. 40. Chałupa z Wydrnej

- 1860 r. 41. Chałupa z Kłimkówki-koniec XVIII w., 42. Dom z Równego- 1824 r. 43. Zagroda: dom z Iwonicza - 1827 r., stodoła z Posady Jaćmierskiej - XIX w., chlewik z Hoczowa - XIX w. 44. Wiatrak z Urzejowic - 1902 r. 45. Dom z Humnisk

- 2 pół. XIX w. 46. Kościół z Bączala Dolnego - 1667 r. 47. Zespół plebański: plebania zRopy-pot.XIXw.,stodołazNazdrzca- 1855r.,stajniaLibuszy- 1880 r., spichlerz z Grabownicy - 1627 r. 48. Dom z Dydni - 1871 r. 49. Dom z Niebocka - 1900 r., stodoła z Jasienicy Rosielnej - pół. XIX w. 50. Kuźnia ze wsi Wyżnę - 1890 r.

68

TRASY DROGOWE

groda z Królika z około 1890 oraz podobna zagroda z Klimkówki. Po przeciwnej stronie dróżki stoją w kolejności: obszerna jedno-budynkowa zagroda ze Smolnika z 1925, chałupa z Pielgrzymki zbudowana w 1870 oraz chałupa ze Zdyni wzniesiona na pocz. XX w., a przy niej XIX-wieczny spichlerzyk z K-omańczy. Nieco dalej, na cyplu, będzie wkrótce wzniesiona cerkiew z Ropek z 1759.

Najbardziej na południe wysuniętą część parku zajmuje sektor Pogórzan zachodnich, zamieszkujących tereny Pogórza w rejonie Gorlic. Na skraju ciekawa karczma z Lisznej zbudowana około 1890, a w pobliżu spichlerz łemkowski i spichrerz z Ropczyc z 1880. W dalszym zakątku nad potokiem tartak ze Zdyni z 1905. Opodal wzniesiony będzie młyn wodny z Woli Jasienickiej (pół. XIX w.). Pośrodku chałupa z Rzepiennika Strzyżewskiego z 1866 z piecem garncarskim, chałupa z Moszczenicy zbudowana w 1860, z zespołem zabudowań gospodarczych. Zwraca tu uwagę oryginal­ny maneż z drewnianym kieratem. Dalej stoi chałupa tkacza z Kor-czyny z 1790 urządzona z zaakcentowaniem uprawianego dawniej przez jej mieszkańców tkactwa oraz pogórzańska zagroda (chałupa z Ustrobnej z 1895). Po przeciwnej stronie dróżki wielobudyn-kowa zagroda kmieca z Rożnowie z XIX w.

Sąsiedni płaski teren doliny zajmuje sektor Dolinian. mieszkań­ców Dołów Jasielsko-Sanockich. Pierwszy budynek to obszerna

Skansen w Sanoku - chupa : Dąbrówki

SANOK

69

karczma zajezdna z Rogów koło Krosna, posiadająca zrekonstruo­wany szynkwas oraz stoły i ławy. Obok kuźnia z Haczowa zbudo­wana w 1859 z ekspozycją warsztatu kowalskiego, jest też stara studnia z żurawiem. Zabudowę tego regionu reprezentują stojące w kolejności: dom z Olszanicy z 1880, chałupa kołodzieja z Posady Sanockiej z 1880, chałupa z Dąbrówki wybudowana w 1681 z pasie­ką i studnią, dom ze Stefkowej z 1910, chałupa z Zahutynia z ok. 1910 i chałupa z Nadolan z 1866. Nieco w głębi oraz remiza straża­cka z Lipinek z 1934 z oryginalnym wyposażeniem wnętrza.

Z sektora Dolinian przejście do zespołu Pogórzan wschodnich. Ta najbardziej rozbudowana część parku obejmuje 21 większych i mniejszych obiektów. Po prawej stronie dróżki wiatrak z Doma-radza, a w jego sąsiedztwie oryginalny budynek olejarni z 1904 i dom olejarza z 1910 pochodzące z Baryczy. W pobliżu chałupa z Niebocka wzniesiona w 1901. Po przeciwnej stronie XIX-wieczna zagroda z chałupą iwonicką z 1827 malowaną na brązowo w białe pasy, a obok dom z Humnisk (2 pół. XIX w.) oraz wiatrak z Urze-jowic. W pobliżu budynek szkolny z Wydrnej (1860), XVIII-wiecz-na chałupa z Klimkówki z kurną izbą pochodzącą z końca XVIII w. oraz dom z Równego (1824). W tej części parku zwraca uwagę piękny kościół z Bączala Dolnego wybudowany w 1667, wewnątrz ozdobiony resztkami XVII-wiecznej polichromii. Zespół plebański obejmuje: plebanię z Ropy (XIX w.), stodołę z Nozdrzca (1855), stajnię z Libuszy (1880) oraz spichlerz z Grabownicy (1627).

Po prawej stronie dróżki jest jeszcze dom z Dydni z 1871, chałupa ubogiego chłopa z Niebocka z 1900, przy niej stodoła z Jasienicy Rosielnej (XIX w.), a nieco dalej kuźnia z Wyżnego wybudowana około 1890.

Zabudowę skansenu uzupełniają studnie, pasieki, wiatraki, krzyże i przydrożne kapliczki, przy zagrodach ustawiono oryginal­ne płoty, urządzono ogródki. Obok istniejących już zespołów po­wstaje sektor małomiasteczkowy, kompleks zabudowań dwor­skich oraz sektor wiejski z regionu przemysko-lubaczowskiego.

Sanocki skansen jest obecnie największym muzeum tego typu w Polsce. Po zakończeniu budowy będzie posiadał blisko 150 obiektów.

70

TRASY DROGOWE

Corocznie w sanockim skansenie organizowany jest jarmark folklorystyczny.

1.4. Trasa dojazdowa od Rzeszowa (Krosna): Czerteż - Dąbrówka - ul. Rymanowska - ul. Kościuszki - Rynek

Prowadząca od Rzeszowa droga nr 205 wkracza na teren Sano­ka w rejonie osady Czerteż, przed kilku laty włączonej w obręb miasta. Dawna wieś, której ruska nazwa oznacza po prostu wyrąb, była wzmiankowana w 1439. Jak podaje dokument z 1523 była to wieś królewska rządząca się prawem niemieckim. Pe lewej stronie drogi, nieco w głębi osady, otoczony wieńcem starych drzew za­bytkowy kościół (d. cerkiew), drewniany, zbudowany w 1742, re­staurowany 1968-69. Świątynia posiada typowy dla cerkiewnego budownictwa trójdzielny układ składający się z babińca, nawy i prezbiterium. Obiekt jest konstrukcji zrębowej, cały szalowany gontami, dookoła obiegają go szerokie daszki okapowe wsparte na rysiach (tzw. soboty), a nad nawą wznosi się ośmioboczna kopuła. Opodal drewniana dzwonnica z 1887, konstrukcji słupo­wej, nakryta dachem namiotowym z kopułą.

Za osadą droga rzeszowska łączy się z biegnącą od Krosna drogą nr 208 stanowiąca ciąg głównej trasy podkarpackiej. Do Sanoka w lewo. Szeroka niedawno zbudowana arteria (ul. Krakowska) przekracza rzeczkę Saneczek i wprowadza w obręb zabudowań Dąbrówki, stanowiącej zachodnią część miasta. Niegdyś były tu dwie oddzielne podmiejskie osady - Dąbrówka Polska i Dąbrówka Ruska. Wieś Dąbrówka występuje w źródłach w 1426, natomiast w 1548 pojawiła się Dąbrówka Ruska oraz Dąbrówka Niemiecka założona w pocz. XVI w., w 1663 nazywana już Dąbrówką Polską.

Obie osady w 1961 włączono do miasta. Obecnie jest to dzielnica w dużej części o charakterze przemysłowo-usługowym, znajdują się tu obiekty produkcyjne różnych przedsiębiorstw, bazy i magazyny.

Wśród zabudowań - po prawej stronie - kościół Narodzenia NMP(d. cerkiew) z 1867, rozbudowany w 1979-82. Wewnątrz kil­ka ikon z XVIII i XIX w. Nieco dalej wśród drzew parku ukrywa się dawny pałac Tchórznickich wzniesiony pod koniec XIX w. Po

SANOK-ZAGÓRZ-LESKO

71

lewej stronie, ponad dachami, ciekawie ukształtowane wzgórze Glinica (355-389 m). W prawo odgałęzia się drugorzędna droga do Bukowska (trasa 4) - 13 km.

Dalej ul. Rymanowska. Biegnie ona przez dawne przedmieście zwane Posadą Sanocką, przyłączone do miasta w 1910, a wymie­niane w 1419. Nazwa Posada wywodzi się z języka staroruskiego i oznacza osadę położoną pod grodem lub miastem.

Po lewej stronie cmentarz komunalny założony pod koniec XIX w. Pośrodku kamienny kopiec z krzyżem poświęcony pamięci poległych w powstaniu listopadowym i styczniowym. Wśród gro­bów mauzoleum z 1946, symbolizujące mogiłę 560 mieszkańców Sanoka zamordowanych w obozie oświęcimskim oraz innych hitle­rowskich miejscach zagłady. Sporą część cmentarza zajmują kwa­tery wojskowe z czasów I i II wojny światowej, starannie uporząd­kowane w 1988-89. Na grobach żołnierzy radzieckich poległych w walkach w rejonie Sanoka wysoki obelisk. W części gdzie znajdu­ją się mogiły żołnierzy WP okazały pomnik w formie krzyża Virtuti Militari, wzniesiony w 1959, wg projektu Edmunda Królickiego.

Dalej przy ul. Rymanowskiej szkoła podstawowa-pomnik Tysiąc­lecia, oddana do użytku w 1966. W pobliżu zabudowania Sanockie-go Przedsiębiorstwa Górnictwa Nafty i Gazu, sięgającego początka­mi 1945, kiedy to przejęto pod zarząd państwowy prywatne kopal­nie. Nieco wyżej ładne budynki Osiedla Słowackiego, którego budo­wę rozpoczęto w 1984. Dalej ul. Kościuszki do centrum miasta.

Wycieczki z Sanoka: Do Załuża przez Granicką (trasa 69) - 10 km (3.30 godz.), na Orli Kamień (trasa 70) - 5 km (1.45 godz), do Załuża przez Słonny (trasa 71) - 21 km (7.45 godz), na Słonny (trasa 73) - 7 km (2.30 godz), na Zamczysko (trasa 74) - 6 km (2 godz.) i na Kopacz (trasa 72) - 7,5 km (2.45 godz).

Koniec trasy miejskiej.

2. SANOK - ZAGÓRZ - LESKO (15 km)

Trasa stanowi odcinek głównej drogi podkarpackiej biegnącej od Gorlic przez Krosno do Krościenka. Prowadzi wschodnim krańcem obniżenia Dolów

72

TRASY DROGOWE

Jasielska-Sanockich przekraczając garby wzniesień i doliny rzek Osiowy i Sanu. Trakt to bardzo stary, wymieniany już w 1424. Obecnie najbardziej uczęszczana trasa turystyczna prowadząca w Bieszczady. Komunikacja PKS, ponadto do Zagórza MKS.

Z Sanoka wyjazd ul. Lipióskiego przez Posadę Olchowską na pd. wsch. Na pd. zalesione wzgórze Wiecha (499-509).

4 km. Zahutyń (310 m), wieś w dolinie potoku Bródek, niegdyś własność królewska, wymieniana w 1410. W 1424 rządziła się pra­wem niemieckim. Jak wskazują zanotowane w dokumentach ślady prawa ruskiego, wieś musiała istnieć znacznie wcześniej. Za zabu­dowaniami dawnego dworu miejsce straceń, gdzie w 1941^43 hit­lerowcy zamordowali około 300 osób. We wsi drewniany kościół Matki Boskiej Królowej Polski z 1956 i klasztor oo. oblatów.

6 km. Nowy Zagórz (320 m), osada kolejarska, część miasta Zagórza. Przy drodze mały cmentarz żołnierzy Armii Radzieckiej poległych w okolicach Zagórza w 1944. W pobliżu, po przeciwnej stronie ulicy w starym drewnianym budynku Dom Sztuki Biesz­czadzkiej Grupy Twórców Kultury otwarty w 1992 (galeria, sprze­daż prac). W lewo droga do położonej nad Sanem wioski Dolina wymienianej w 1320. Zabytkowy kościół (d. cerkiew), drewniany, zbudowany w 1836 przez cieślę J. Długosza. Dawny pałac Mała-chowskich z pocz. XX w., restaurowany w 1948-50.

7 km. Zagórz (310 m), miasto (1500 mieszkańców.) położone w dolinie rzeki Osławy obrzeżonej stromymi i skalistymi zbocza­mi, nadającymi .okolicy osobliwy charakter. W centrum skrzyżo­wanie z drogą do Komańczy - 22 km (trasa 5). Zagórz, będący siedzibą władz miasta i gminy, prawa miejskie otrzymał dopiero w 1977. Zabudowania miasta rozciągają się wzdłuż drogi do Ko­mańczy, która stanowi jego główną ulicę. Tu znajdują się ważniej­sze placówki usługowe i handlowe, stacja PKP i przystanek PKS.

Mimo zaplecza przemysłowego (Fabryka Przyczep w pobliskim Zasławiu) i ważnego węzła kolejowego, miasto posiada charakter rolniczy. Osadnictwo na terenie Zagórza sięga bardzo odległych czasów. W rejonie miasta znaleziono narzędzia komienne z epoki neolitu oraz przedmioty z brązu, odkryto cmentarzysko ciałopalne

SANOK-ZAGÓRZ-LESKO

73

prasłowiańskiej kultury łużyckiej oraz wczesnośredniowieczne gro­dzisko. Zagórz występuje po raz pierwszy w źródłach w 1412. Prawie całe wieki była to mała, niewiele znacząca osada. Dopiero pod koniec XIX w., po wybudowaniu linii kolejowych Przemyśl - Łupków (1872) i Stróże - Zagórz (1884) powstał tu ważny węzeł kolejowy, a samą wieś zasiedliły liczne rodziny kolejarskie, co dało jej przydo­mek "kolejarskiej osady". Z czasem Zagórz nabrał innego charakte­ru, rozbudował się i rozwinął. W mieście szkoła-pomnik Tysiąclecia oddana do użytku w 1964. W budynku opodal stacji PKP zalążek Izby Muzealnej związanej z historią zagórskiego węzła kolejowego. W domu p. Smólskiego Izba Pamięci posiadająca eksponaty archeo­logiczne, historyczne i etnograficzne związane z regionem.

Przy drodze w kierunku Komańczy zabytkowa cerkiew prawo­sławna Św. Michała, murowana, wzniesiona w 1836. Dalej kościół parafialny Wniebowzięcia NMP, murowany, barokowy, wzniesiony w XVIII w. z wykorzystaniem murów wcześniejszej gotyckiej kapli­cy. Wewnątrz świątyni kilka XVIII-wiecznych obrazów pochodzą­cych z klasztoru Karmelitów. W głównym ołtarzu późnogotycki obraz Zwiastowanie NMP z pocz. XVI w. W pd.-wsch. części miasta, na wzgórzu zw. Mariampolem (346 m) położonym w zakolu Osławy, ruiny obronnego klasztoru Karmelitów Bosych.

Budowa klasztoru-warowni została zapoczątkowana przez Piotra Stadnickiego w 2 pół. XVII w., a ukończona w 1700. Z fundacji wojewody wołyńskiego Jana Adama Stadnickiego z 1710, w l poi. XVIII w. klasztor został znacznie rozbudowa­ny. Pełniąc funkcje nadgranicznej twierdzy posiadał załogę wojskową, był też - aż do czasów austriackich - schronieniem dla wysłużonych i ubogich żołnierzy. Wiadomo, że po wojnach napoleońskich znajdowali tu oparcie polscy patrioci i spiskowcy. Prawdopodobnie za sprawą władz austriackich, 16 VI 1822, cały klasztor spłonął. Opuszczony wkrótce przez zakonników popadł ostatecznie w ruinę. Zainteresowano się nim dopiero w latach pięćdziesiątych obecnego stulecia. Staraniem ojca J. Prusa opracowano dokumentację i podjęto roboty zabezpieczające. W 1959-62 oczyszczo­no ruiny z drzew i krzewów, rozpoczęto roboty budowlane, ale wkrótce prac tych poniechano. Potem ówczesne władze nie wyraziły zgody na ich kontynuowanie.

Od z górą 150 lat klasztor pozostaje w ruinie, a mimo to imponuje rozmiarami i ciekawą architekturą. Budowla powstała w okresie baroku, pod względem militar­nym prezentuje typ średniowiecznej warowni. Całość zespołu klasztornego składa się z kilku budynków i zajmuje dość rozległy teren. Centralną jego część stanowi kościół z nietypową ośmioboczną nawą i wydłużonym prezbiterium z dwoma wieżami i baro­kową fasada zwieńczona trójkątnym przyczółkiem. Na ścianach świątyni stosunko-

74

TRASY DROGOWE

Ruiny klasztoru Karmelitów Bosych ir żiigór:ii

wo dobrze zachowane iluzjonistyczne freski, malowane przez Grzegorza Czajkow-skiego. Przed frontem obszerny taras-szaniec z filarem zniszczonego pomnika. Z koś­ciołem łączy się od pd. czworoboczny budynek klasztorny z wirydarzem otoczonym krużgankami i pozostałościami murów narożnej baszty. Teren klasztorny otaczają stosunkowo dobrze zachowane mury obronne, w obrębie których znajdują się resztki zabudowań gospodarczych, ślady po studni, a obok bramy wjazdowej ruina kor­degardy i budynku gościnnego. Za murami klasztoru stoją odosobnione zwaliska szpitala (dawnego przytułku). Z klasztornego wzgórza rozległe widoki na dolinę Osławy oraz wzniesienia Pogórza Leskiego i Bukowskiego.

Z zagórską warownią związane są liczne podania i legendy. M.in. krążą baje o duchu mnicha, którego nawet w jasny dzień można spotkać. Jedna z legend opowia­da, że podpalenie klasztoru nastąpiło za sprawą starosty sanockiego, pragnącego w ten sposób przypodobać się władzom austriackim. Przy tej okazji stracił on jednak jedyną córkę, która ponoć uciekła z podpalaczem. Inna wersja mówi, ze zagłada klasztoru nastąpiła w czasie uczty czy też kłótni zakonników, jeden z nich podpalił zgromadzone w piwnicach prochy. Z dziejami klasztoru związana jest powieść "Grób Nieczui" Zygmunta Kaczkowskiego. Grób legendarnego żołnierza ma znajdować się pod wielką kamienną płytą u wejścia z tarasu do świątyni.

Najdogodniejsze dojście do ruin dróżką od kościoła - 15 min.

SANOK-ZAGÓRZ-LESKO

75

Plan kościa i klasztoru Karmelitów Bosych : Zagórzu

l. Budynek szpitala. 2. Brama. 3. Budynek foresterium. 4. Budynki gospodarcze. 5. Baszta. 6. Kościół. 7. Taras - szaniec. 8. Pomnik. 9. Klasztor. 10. Wirydarz. 11. Bramka. 12. Płyta kamienna “Grób Nieczui". 13. Studnia

W zach. krańcu miasta wzgórze Grodzisko (376 m) ze śladami ziemnych obwarowań zw. Okopami Pułaskiego, stanowiące wg tradycji pozostałość bliżej nie znanego grodziska. Przed laty od­kryto tu resztki palisady i palenisk. W części miasta zw. Zakucie wyciąg narciarski orczykowy (dl. 360 m).

76

TRASY DROGOWE

Droga przekracza kamienistą Osławę. Za mostem, już na terenie Zastawia, zabudowania Fabryki Przyczep.

Przed 1939 podjęto w tym miejscu budowę fabryki celulozy. Podczas okupacji w niedokończonym zakładzie hitlerowcy urządzili obóz dla Żydów, a potem magazy­ny żywnościowe. W obozie istniejącym tu w 1940-43 przebywało ponad 15000 Ży­dów. Zginęło około 10000, a pozostałych wywieziono do obozu zagłady w Bełżcu. Na wiosnę 1944 Niemcy rozkopali mogiły i spalili zwłoki pomordowanych. W miejcu straceń stoi dziś kurhan z pamiątkową tablicą. Po wojnie opuszczone obiekty przy­stosowano do nowych potrzeb i w 1950 uruchomiono fabrykę przyczep, w 1966-68 znacznie rozbudowaną.

Na pn. od zabudowań fabryki, u ujścia Osławy^do Sanu mała wioska Zastaw (306 m) istniejąca w 1432, niegdyś zw. Zaosławie. Na terenie wioski, w lesie zw. Hanusiska, 27 VI 1944 Niemcy rozstrzelali 32 więźniów sanockiego gestapo. Jednej osobie udało się w ostatniej chwili uciec z miejsca kaźni.

Droga ostrymi zakolami wznosi się na tzw. Postołowską Górę (369-387 m), oddzielającą doliny rzek Osławy i Sanu,.prowadząc dalej przez pokrytą lasami wierzchowinę wzniesienia. Przy drodze parking, a na następnym kilometrze zajazd "U Kmity" otwarty w 1977, z parkingiem i polem biwakowym. W lesie w pobliżu zajazdu skupisko sosny amerykańskiej tzw. wejmutki z wyglądu podobnej do limby, sprowadzonej w te strony przez Krasickich. Drzewa unikalne w naszym środowisku leśnym, liczące po około 150-160 lat, odznaczają się niezwykłą dorodnością osiągając wy­sokość do 40 m.

11 km. Postotów (320 m). Wieś w 1404 nabyta przez Kmitów. Droga przekracza San. Poniżej rzeka zatacza wielką pętlę okalając niepozorne wzniesienie zw. Szubienicą (360 m). Na jego pd.-wsch. krańcu opada ku rzece oryginalnie ukształtowana, wysoka ściana skalna zw. Wolaóską Skałą. Dalej przy drodze duże, lecz zanie­dbane stawy rybne.

14 km. Posada Leska (320 m), do niedawna oddzielna osada, w 1969 przyłączona do Leska. Jak wiadomo wieś Lesko wymienia­na w 1436 położona była w obrębie obecnej Posady, po uzyskaniu praw miejskich osadę przeniesiono na nowe miejsce. Pozostałą wioskę zaczęto nazywać Przedmieściem, a potem Posadą Leską.

SANOK-ZAŁUŻ-LESKO

77

Kmitowie mieli tu swój dwór. W lewo droga do Załuża (trasa 3) - 9 km, w prawo do Sanu i Skały Wolańskiej.

Opodal skrzyżowania, na terenie byłego folwarku Krasickich, zabudowania dawnego gospodarstwa PGR powstałego w 1947. Od 1984 znajduje się tu gospodarstwo szkolne Technikum Rol­niczego w Lesku. Przy drodze resztki zdewastowanego parku pod­worskiego z XVI w. z okazami sędziwych dębów.

15 km. Lesko - koniec trasy.

3. SANOK - ZAŁUŻ - LESKO (18 km)

Trasa prowadzi prawą stroną doliny Sanu u podnóża Gór Siennych, drogą główną Sanok - Przemyśl do Zaluża, a dalej drogą lokalną. Okolice ciekawe, zabytki i pamiątki z czasów ostatniej wojny. Komunikacja PKS, ponadto do Zaluża MKS.

Wyjazd z Sanoka na pd. wsch. ul. Jagiellońską, Lwowską i Prze­myską w kierunku Przemyśla. Droga przekracza San prowadząc wśród zabudowań dzielnicy Olchowce, niegdyś oddzielnej wsi przyłączonej do miasta w 1973. Olchowce, wymieniane w 1424, sięgają niewątpliwie znacznie dawniejszych czasów. W miejscowej szkole Izba Pamięci, mająca m.in. pamiątki po ppor. M. Zarębie.

Po prawej stronie zabudowania Sanockich Zakładów Przemysłu Gumowego "Stomil". W 1931-32 Polska Spółka dla Przemysłu Gumowego SA wybudowała na terenie Posady Olchowskiej fabry­kę gumy. Początkowo był to mały zakład, ale w następnych latach poważnie rozbudowany przed wybuchem wojny zatrudniał 1500 pracowników. Twórcą sanockiej fabryki był wybitny chemik dr Oskar Schmit, z pochodzenia Austriak, znany społecznik i pat­riota, uczestnik ruchu oporu. Wyrabiano tu m.in. materiał na powłoki balonowe, którym zainteresował się znany badacz prof. August Piccard, odwiedzając w tym celu w 1938 Sanok. W okresie okupacji Niemcy wywieźli maszyny, a znaczną część obiektów zniszczyli. Przez kilka lat po wojnie ocalałe budynki stały opusz-

78

TRASY DROGOWE

czone. Dopiero w 1957-60 fabrykę odbudowano, a później roz­budowano. W 1974-77 na tzw. Zasaniu w Olchowcach wybudo­wano nowy wielki zakład. SZPG "Stomil" stanowią obecnie naj­większy w kraju zakład produkcji galanterii gumowej (ponad 2000 rodzajów wyrobów), głównie dla potrzeb przemysłu motoryzacyj­nego. W 1993 państwowy zakład został sprywatyzowany.

W głębi osiedla, przy ul. Wyspiańskiego obelisk i cmentarz żoł­nierzy radzieckich. W 1941-44 istniał w pobliżu obóz jeńców ra­dzieckich (stalag 327). W obozie przebywało jednorazowo 3000 ludzi, a przeszło przezeń przypuszczalnie 20 000 jeńców, z których około 10000 poniosło tu śmierć. [

1 km. odgałęzienie drogi do Usznej - 4 km.

W dalszej części Olchowiec, po prawej stronie drogi kościół Wniebowstąpienia Pańskiego (d.cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1844. Wewnątrz zachowany XIX-wieczny ikonostas i kilka cen­nych obrazów. Obok pomnik z 1974 upamiętniający miejsce hit­lerowskiej kaźni. W pobliżu pod lasem, na tzw. starej strzelnicy w 1942-44 gestapo rozstrzelało około 30 patriotów przywożonych tu z sanockiego więzienia.

Droga prowadzi płaską doliną rzeki. Po lewej stronie widać strome zbocza doliny, a w głębi postrzępiony grzbiet Granickiej (575 m), w całości pokrytej lasami. Tu i ówdzie na zboczach lub wierzchowinach terenowych garbów pojawiają się ruiny schronów bojowych (bunkrów) zbudowanych przez Rosjan podczas ostat­niej wojny. W 1939—41 na tym odcinku doliny Sanu przebiegała granica pomiędzy hitlerowskimi Niemcami a Związkiem Radziec­kim. Pod koniec września 1939 tereny położone na wschód od doliny zostały zajęte przez wojska Armii Czerwonej i włączone do Związku Radzieckiego. Przewidując zbrojny konflikt z Hitlerem, już w 1940 podjęto prace związane z umocnieniem granicy. Wzdłuż doliny Sanu, w rejonie Leska i Sanoka, rozpoczęto budo­wę potężnych schronów bojowych oraz innych urządzeń obron­nych, zw. Linią Mototowa. W czerwcu 1941, w chwili napaści Niemiec na ZSRR, sieć tych umocnień była w zasadzie ukończo­na, lecz niektórych schronów nie zdołano należycie uzbroić. Z tego też powodu graniczne umocnienia nie odegrały znaczniejszej roli

79

obronnej. Po wojnie obiekty nie zniszczone w czasie walk zostały wysadzone. Do dziś przetrwały tylko resztki grubych betonowych murów powiązanych plątaniną stali.

6 km. Zawadka Bykowska. Przy końcu wioski zwraca uwagę aleja wysadzana starymi drzewami prowadząca do dawnego folwarku, później gospodarstwa PGR. Wśród resztek parku z sędziwymi dębami interesujący pałacyk wzniesiony w pocz. XX w. na murach starszej XVII-wiecznej budowli, ozdobiony mister­nej roboty drewnianym ganeczkiem, w 1976 starannie odres­taurowany. W oryginalnie sklepionych piwnicach dworu stylowa kawiarnia "Pod K-użnią" urządzona wg. projektu Ryszarda

Biega.

7 km. Bykowce (310 m). Wieś powstała z kilku małych osad wymienianych w XV-XVI w., z których osada o nazwie Bykowce występuje od 1491. Przy drodze pomnik wzniesiony opodal miejsca potyczki stoczonej 10 IX 1939 przez żołnierzy 6 Pułku Strzelców Podhalańskich z hitlerowskim najeźdźcą. Idący w osłonie batalio­nu oddział około 50 żołnierzy pod dowództwem ppor. Mariana Zaręby przygotował zasadzkę, w którą wpadła kolumna niemiec­kich samochodów. Gdy Polakom zaczęło brakować amunicji ppor. Zaręba wydał rozkaz wycofania się, sam zaś strzelał z ckm-u do ostatniego naboju. Ranny dostał się do niewoli. Niemiecki oficer pobił go, a później zastrzelił. Na drugi dzień niemieccy żołnierze z I dywizji górskiej wzięli odwet na bezbronnej ludności Olchowiec, otoczyli wieś, aresztowali 6 mężczyzn, których następ­nie rozstrzelali. Pomnik wyobrażający postrzępioną biało-czerwo-ną flagę wzniesiono w 1971 wg. projektu Wojciecha Kurpika. Na wiejskim cmentarzu mogiła ppor. Zaręby i poległych z nim 6 żoł­nierzy WP.

Około 2 km za wioską, na pagórku po prawej stronie grupa sosen kryjących pozostałości cmentarza, którego identyfikację utrudnia brak godeł i tablic. Jest to cmentarz żołnierzy słowackich rządu ks. S. Tisy, który jak wiadomo związał się z hitlerowskimi Niemcami. W czerwcu 1941 u boku Niemców walczyli w tych stronach żołnierze l. "rychlej" dywizji słowackiej. W trakcie zdo­bywania radzieckiej linii oporu padło kilkudziesięciu Słowaków.

80

TRASY DROGOWE

2 km. Załuż (305 m). Droga do Przemyśla (58 km) skręca ku pn. i zagłębia się w dolinę Potoku Wujskiego osiągając w dalszym ciągu grzbiet Gór Słonnych, gdzie znajdują się słynne serpentyny. Dalej w górę doliny Sanu drogą lokalną. Zabudowania Zaniża, wśród których przetrwało kilka starych chat, rozlokowały się w dolinach Sanu i Potoku Wujskiego. Wieś posiada malownicze otoczenie i dobre warunki do wypoczynku. Zachowały się tu ślady prastarego osadnictwa. Odkryto osadę z okresu halsztackiego i re­sztki dymarek oraz cmentarzysko z czasów rzymskich, znaleziono też monetę z czasów cesarza Hadriana. Pierwsza źródłowa wzmianka o Załużu pochodzi z 1433, chociaż należący do Kmitów zamek Sobień wymieniony był nieco wcześniej. Na wzniesieniu u ujścia potoku Wujskiego do Sanu dawny dwór Wiktorów , obec­nie ośrodek wypoczynkowy rolników "Niwa". W otoczeniu parku krajobrazowego zachował się dwór wybudowany w XIX w. za­pewne na murach starszej budowli, częściowo przebudowany w 1960-62. W środku wioski stylowy kościółek Matki Boskiej Nieustającej Pomocy wzniesiony w 1931, murowany, wewnątrz ozdobiony polichromią wykonaną przez J.H. Rosena.

Na zboczu doliny naprzeciw stacji kolejowej czernieją ruiny rosyjskiego schronu bojowego utrwalone jako pomnik.

Niemcy napadając 21 VI 1941 na Związek Radziecki, atak na umocnienia w rejonie Załuża podjęli dopiero 23 VI. Pomimo silnego oporu obrońców, bunkry milkły jeden po drugim. Najdłużej, bo aż do 12 VII 1941 bronił się bunkier X. Niemcy nie mogąc zdobyć schronu w bezpośredniej walce, zrobili od tyłu podkop i za pomocą materiałów wybuchowych wysadzili go w powietrze, grzebiąc w jego ruinach kilkadziesiąt osób.

Od stacji PKP w Załużu rozpoczyna się szlak zielony (d. czarny) na Słonny Wierch (trasa 69) - 6 km (2.45 godz.).

10 km. Po prawej stronie strome wzgórze zwane Górą Sobień (346 m), wznoszące się samotnie około 50 m ponad nurtami Sanu. Wzgórze wzięło nazwę od zamku, chociaż miejscowa ludność na­zywała je dawniej z ruska "Hryni Horb". Na skalistym grzbiecie ruiny zamku Sobień. Wśród zwalisk kamieni zachowały się resztki potężnych murów obronnych, pozostałości baszty i zabudowań mieszkalnych z elementami gotyckiej kamieniarki oraz ziemnych obwarowań tzw. przedzamcza.

SANOK-ZAŁUZr-LESKO

81

piec z XIII w. /q\ piec z XIV w.

DZIEDZINIEC

—— mury zachowane

; ~- ; mury niezachowane

SSSE zwaliska murów

Ruiny zamku Sobień rzut

Warownia sięga pocz. XIII w. Wówczas to na wzgórzu, z natury obronnie położo­nym, zbudowano drewniano-ziemny grodek, na terenie którego zaczęto z czasem wznosić murowane elementy zamku. Jak obecnie wiadomo budowla w czasie swego istnienia była kilkakrotnie niszczona, odbudowywana i powiększana. Najstarsze śla­dy pożaru gródka datowane na XIII w. mają zapewne związek z najazdem Tatarów. W kolejnej fazie zabudowy wzgórza powstał zamek drewniany otoczony murem, a dopiero potem - przypuszczalnie na przełomie XIII i XIV w. - zamek murowany w typie średniowiecznym. Uległ on jednak zniszczeniu i został odbudowany w poło­wie XIV w. W ostatniej fazie rozwoju warownia składała się z murowanego zamku wznoszącego się na kulminacji wzgórza oraz drewnianego przedzamcza bronionego ziemnymi wałami, zajmującego niższą jego część od strony zachodniej. Pierwsza wiadomość o zamku, zwanym wówczas Soban, pochodzi z 1373. Zamek, stanowiący pierwotnie własność królewską, pod koniec XIV w. znalazł się w posiadaniu Kmitów, którzy w tej okolicy otrzymali od króla znaczne dobra. W 1415 właścicielem zamku był Piotr Kmita, zw. Lunakiem, który w dwa lata potem gościł tu Władysława Jagiełłę po jego ślubie z Elżbietą Granowską w Sanoku. W 1474 zamek był oblegany przez wojska Macieja Korwina i zdobyty po wysadzeniu części murów. Kmitowie wkrótce opuścili zrujnowany w części Sobień i przenieśli swą siedzibę do pobliskiego Leska. W XIX w. stały tu jeszcze znaczne partie murów, roztrzaskane pociskami artyleryj­skimi w 1915.

82

TRASY DROGOWE

Zapomniane wzgórze zarosło lasem. Zainteresowano się nim dopiero w 1938, kiedy to u jego podnóża odkryto stanowisko odlewnika brązu datowane na IV w. n.e. Podczas badań przepro­wadzonych w 1965-69 znaleziono spore ilości ceramiki i milita­riów, odkryto pozostałości pierwotnych obwarowań gródka, stare partie murów oraz oryginalny system centralnego ogrzewania.

Sobieńska warownia ma też swoją legendę o wielkiej i tragicznej miłości. Piękna żona kasztelana Kmity zakochała się z wzajemno­ścią w urodziwym węgierskim rycerzu. Zdradzony mąż kazał ją

- jak to było w ówczesnym zwyczaju - żywcem zamurować. Po­wiadomiony o tym rycerz zebrał ludzi, nocą uderzył na Sobień, zdobył go, ale kochanki swej nie uratował. Zginęła w lochu zasy­panym głazami na rozkaz kasztelana.

Wzgórze zamkowe porośnięte wielogatunkowym lasem stanowi od 1970 rezerwat przyrody "Góra Sobień". Na obszarze rezerwatu o pow. 5,34 ha rośnie blisko 150 gatunków rzadkich roślin i wy­stępuje bogata fauna kserotermiczna. Na pn.-wsch. stronie wzgó­rza skupisko sosny amerykańskiej zw. wejmutką. Z ruin zamku ograniczone widoki na dolinę Sanu i wzniesienia Gór Słonnych.

Najdogodniejsze dojście do ruin: z wyniosłości drogi (miejsce do parkowania) w prawo dróżką podchodzącą zakolem w górę

- 5 min.

12 km. Monasterzec (310-400 m), odgałęzienie drogi do Bez-michowej Górnej - 5 km. Wieś Monasterzec ciągnie się od Sanu w górę doliny potoku, sięgając niemal jego źródeł. W pn. krańcu wioski główny grzbiet Gór Słonnych mający w najwyższej kul­minacji 672 m. Od pd. wzgórze Sałaszyska (454 m). Wieś należąca do dóbr Kmitów wymieniana była w 1436. Ta nazwa związana jest z istniejącym tu niegdyś klasztorem (monastyrem) bazylianów. Monasterzec to typowa wieś osadnicza, która dopiero w latach siedemdziesiątych zaczęła się bardziej rozwijać. Do opuszczonej w znacznej części wsi pierwsi osadnicy przybyli w 1948. Do cieka­wostek geologicznych okolicy należy zaliczyć występowanie w iłach karpackich miedzi rodzimej i malachitu oraz pirytów w są­siedniej Bezmichowej. W XVI w. monasterska miedź była eks­ploatowana, istniała tu kopalnia, huta i mennica monet miedzia-

SANOK-ZAŁUŻ-LESKO

83

nych zw. tynfami. Opodal skrzyżowania dróg, na pagórku, zabyt­kowy kościół (d. cerkiew) wzniesiony w 1820, drewniany, trójdziel­ny z wieżą i ośmioboczną kopułą zwieńczoną latarnią, otoczony kamiennym murkiem i wieńcem starych drzew.

14 km. Łukawica (320 m.), stacja PKP Lesko-Łukawica. Wieś wymieniana w 1436 należała do Kmitów. Pomiędzy Sanem a poto­kiem Durbak wzniesienie zw. Horodysko (Horodyszcze) ze śla­dami wałów bliżej nieznanego grodziska.

15 km. Odgałęzienie drogi do Bezmichowej Górnej - 5 km. Na pn. od skrzyżowania w dolinie potoku Durbak sięgającej paro­wami głównego grzbietu Gór Słonnych zabudowania wiosek Bez-michowa Dolna i Bezmichowa Górna (320-491 m). Wieś jako Łu-kawska Wola wymieniana była w 1489, w 1526 pojawiła się obec­na nazwa Bezmichowa. Po 1650 powstała jej druga część - Bez­michowa Górna. W górnym krańcu wioski resztki zabudowań i parku dawnego dworku Czerkawskich. Do 1939 mieszkała tu, gospodarzyła i pisała poetka Maria Czerkawska (1881-1973). Dawny majątek Czerkawskich przejęło później PGR. Opodal obe­lisk z lotniczymi emblematami, postawiony w 1974, upamiętniają­cy istniejące tu niegdyś szybowisko. Projekt obelisku wykonali inż. S.Kondera i I. Zuzak.

W latach międzwojennych było tu najsłynniejsze polskie lotnisko szybowcowe znane z doskonałych warunków naturalnych, umożliwiających szybkie wznoszenie i długotrwały lot. Walory szybowcowe Bezmichowej zostały odkryte w 1929 przez studentów Politechniki Lwowskiej. Jesienią tego roku nestor polskiego szybownictwa Szczepan Grzeszczyk na krajowym szybowcu CW-2 dokonał rekordowego lotu trwa­jącego 2 godz. 11 min. Wkrótce po 1932 na grzbiecie góry wzniesiono hangary, warsztat i budynek szkoły z internatem. Tak powstała popularna "akademia szybow­cowa". Obiekty szybowiska przetrwały wojnę, ale w 1944 uległy zniszczeniu. Po wojnie podjęto próbę reaktywowania działalności tutejszej szkoły szybowcowej, w 1947 zorganizowano pierwsze szkolenie pilotów, ale decyzją władz lotniczych w 1950 szybowisko zostało zamknięte. Dopiero przed kilkunastu laty studenci Poli­techniki Rzeszowskiej zainteresowali się zapomnianym szybowiskiem. W 1979 oczy­szczono stok góry, zaczęto organizować obozy lotniarskie.

Na północ od obelisku ciągnie się obszerne pole, wyżej aż do zamykającego dolinę grzbietu Gór Słonnych zalega szero­ki ugór - teren dawnego szybowiska - od wsch. i zach. obrzeżo-

84

TRASY DROGOWE

ny lasami. Na wierzchowinie grzbietu wzniesionej w tym miejscu 615 m n.p.m. ( dokładnie 214 ponad dolinę), zachowały się ruiny budynku szkoły oraz ślady po hangarach.

Odkryty fragment grzbietu stanowi doskonały punkt widoko­wy. W pogodny dzień można stąd podziwiać panoramę niemal całych Bieszczadów. W dole plątanina wzgórz i dolin ubrana kolo­rową mazaiką pól, lasów i osiedli. Dalej od wsch. licząc wyróżnia się masyw Żukowa, pasmo Otrytu, Stożek, Jawor, a bardziej ku zach. Czulnia i Gruszka, pomiędzy którymi na niższym wzniesie­niu widnieją zabudowania Leska. W głębi gór wyraźnie widać taflę Jeziora Solinskiego. Na krańcach horyzontu ukafeyją się wierz­chołki gniazda Tarnicy i Halicza, grzbiety Połoniny Caryńskiej i Wetlińskiej, Smerek, Łopiennik i pasmo Wysokiego Działu z Chryszczatą. Od pn. widok na położoną w dole wieś Paszową oraz wzniesienia Pogórza Przemyskiego z dominującym w głębi pasmem Chwaniowa.

Dojście na szczyt szybowiska - 2 km (30 min).

We wsi okazała szkoła od 1985 nosząca imię M.Czerkawskiej. W szkole Izba Pamięci posiadająca m.in. pamiątki związane z szy-bowiskiem. W pobliżu zabytkowy kościół parafialny Narodzenia NPM (d. cerkiew) zbudowany w 1830, drewniany, konstrukcji zrębowej z wieżą nad babińcem.

18 km. Posada Leska - skrzyżowanie z drogą podkarpacką. Koniec trasy.

4. SANOK - BUKOWSKO - SZCZAWNE (27 km)

Trasa prowadzi od Sanoka na pd., a potem pd. wsch. przez wzniesienia Pogórza Bukowskiego, drogami drugorzędnymi. Dla jadących w Bieszczady od Rzeszowa lub Krosna stanowi krótkie i dogodne połączenie w kierunku Komańczy. Na trasie komunikacja PKS, do Bukowska MKS.

Od Dąbrówki na pd. zach. początkowo doliną Sanoczka, a potem innych potoków. Okoliczny krajobraz tworzą bezleśne faliste wznie­sienia i tylko miejscami majaczą w dali lesiste pagóry Pogórza.

SANOK-BUKOWSKO-SZCZAWNE

85

2 km. Sanoczek (320 m). Wieś wzmiankowana po raz pierwszy w 1424, była zapewne od dawna zasiedlona. Zabytkowy kościół Matki Boskiej Królowej Polski (d. cerkiew) z 1863, restaurowany w 1968, drewniany.

4 km. Prusiek (320 m). Wieś zwana niegdyś Prosiek (tzn. przesiek) istniała już w 1361, w 1402 przeniesiona z prawa ru­skiego na niemieckie. We wsi odgałęzienie drogi lokalnej do Poraża - 8 km.

4.1. Trasa boczna: Prusiek - Poraź - Wysoczany (16 km).

Droga prowadzi w górę doliny potoku Modrza. Z lewej rozległe wzgórze Wiecha (499-509 m).

4 km. Niebieszczany (345 m), wieś rozciągnięta na prze­strzeni kilku kilometrów, duża i dobrze zagospodarowa­na, wymieniana w dokumentach już w 1376. W środkowej części wsi zw. Zamek zabytkowy dworek z XIX w. wznie­siony na murach starszej XVIII-wiecznej budowli. W są­siedztwie pozostałości ziemnych obwarowań obronnego dworu z XVI-XVII w., zniszczonego w 2 pół. XVIII w. W 1769 warownia stanowiła oparcie dla konfederatów barskich. Zdobyta przez wojska rosyjskie uległa zagładzie. Miejscowa tradycja powiada, że niegdyś znajdował się tu zamek, o którym zachowała się wzmianka z 1447. Stare fortalicjum składa się z obwarowań zewnętrznych o ukła­dzie nieregularnym oraz położonych centralnie umocnień wewnętrznych w formie czworoboku z resztkami bastei na narożach. Tu stał niegdyś budynek dworu datowany na XVI-XVIII w. W obrębie obwarowań obniżenie zalane wodą zw. badunią, gdzie miało znajdować się wejście do podziemi prowadzących wg. podania do zamku w sąsie-nich Zboiskach. Niedaleko kościół Św. Mikołaja, muro­wany, zbudowany w 1925. Wewnątrz ołtarze i obrazy z XVII-XVIII w. pochodzące z poprzedniej świątyni. We wsi zabykowe domy z XIX w.

8 km. Droga osiąga wierzchowinę wzniesienia (455 m) z rozstajem dróg i końcowymi zabudowaniami wsi Poraź (trasa 5). Na wprost do Zagórza - 6 km. Dalej na pd. Po

86

TRASY DROGOWE

prawej wzniesienie Wysoki Dział (473 m), zboczami którego droga zbiega stromo w dolinę Osławy.

10 km. Morochów (360 m), wieś wymieniana w 1402. Zabytkowa cerkiew prawosławna Matki Boskiej Gromnicz­nej (d. greckokatolicka), drewniana, wzniesiona w 1837, resturowana w 1964, trójdzielna z wieżą zwieńczoną cebu-lastym hełmem. Wewnątrz ikonostas z XIX w. Dalej w górę ciasnej i krętej doliny, wzdłuż linii kolejowej Za-górz - Łupków.

12 km. Mokre (360 m), wieś sięgająca pocz. XV w. Cer­kiew Przemienienia Pańskiego obrządku bizantyńsko-u-kraińskiego wybudowana w 1992. Za wiosła przełomowy odcinek doliny. Z prawej garb Sokoliska (502 m) stano­wiący kraniec wzniesienia Dziady (647-664 m), po lewej - za rzeką - wzgórze Kiczera (468 m). Na jego zboczach stara kopalnia ropy naftowej. Zachowały się tu oryginal­ne urządzenia kopalniane i kolejka zbudowana w 1942 do transportu sprzętu na górę wzniesienia.

16 km. Wysoczany (380 m), wieś istniejąca w 1424, a nieco dalej jej przysiółek Kożuszne wzmiankowany w 1583. W re­jonie tej wioski 26 III 1946 miała miejsce jedna z większych bitew żołnierzy WP z UPA. Grupa operacyjna złożona ze 116 żołnierzy z 34 pułku piechoty i 60 żołnierzy WOP zo­stała znienacka zaatakowana i otoczona przez przeważające siły ukraińskie. Zacięta bitwa trwała do nocy. W nierównej walce zginęło 46 żołnierzy, część z nich dostała się do niewoli i została zamordowana.

Za wioską droga opuszcza dolinę Osławy i wkrótce łączy się z drogą Bukowsko - Szczawne. Koniec trasy bocznej. Z Prusieka dalej w górę doliny Sanoczka.

5 km. Markowce (320 m), wioska wymieniana w 1376. W oto­czeniu parku eklektyczny pałacyk wzniesiony na przeł. XIX i XX w. na murach starszej budowli (sklepione piwnice XVII-XVIII w.), ostatnio odrestaurowany.

6 km. Pobiedno (320 m), wieś występująca w 1361 jako Pobied-na. Jak się przypuszcza, nazwa wsi związana jest z miejscem, na którym niegdyś stoczono bitwę. Około l km na pd. wieś Zboiska

SANOK-BUKOWSKO-SZCZAWNE

87

wzmiankowana w 1361, dawniej zw. Boiska, darowana przez kró­la Kazimierza Wielkiego braciom Piotrowi i Pawłowi pochodzą­cym z Węgier, założycielom rodu Mariaszów. W pd. krańcu wsi dawny dwór Kakowskich z XIX w. W jego otoczeniu resztki parku w obrębie, którego zachowały się pozostałości ziemnych obwaro­wań dworu obronnego z XVI-XVII w. Jak wiadomo ze źródeł już w 1412 był tu zamek pozostający ponoć w posiadaniu zbójów węgierskich. Drugi zbudowany w 1529 zniszczyły w następnym wieku wojska węgierskie Rakoczego. 9 km. Wolica (340 m), wieś wymieniana w 1435. 13 km. Bukowsko (400 m), niegdyś miasteczko, obecnie wieś duża i dobrze zagospodarowana, siedziba gminy.

Bukowsko wymienione po raz pierwszy w dokumencie Kazimierza Wielkiego z 1361 posiadało parafię i rządziło się prawem niemieckim, musiało więc być wówczas sporą wsią, znacznie wcześniej osadzoną. Była to wieś królewska, która na mocy wspomnianego dokumentu została wraz z innymi dobrami nadana bra­ciom Pawłowi i Piotrowi z Węgier. Jako wieś prywatna pozostawała w rękach różnych rodzin. W pocz. XVII w., za czasów Jakuba Siemieńskiego, zagorzałego arianina, stała się ośrodkiem nowej wiary. Przez pewien czas przebywali tu znani ministrowie arianizmu, J. Grotcorius i W. Smalcius. Podczas wielkiego najazdu Tatarów w 1624 Bukowsko jak i wiele wsi w okolicy zostało kompletnie zniszczo­ne.

Przed 1748, zapewne za staraniem ówczesnego właściciela Józefa Ossolińskiego, Bukowsko uzyskało prawa miejskie. Pod koniec XVIII w. liczyło niespełna 1500 mieszkańców, trudniących się głównie rolnictwem. W XIX w. miasteczko się ożywiło i rozwinęło. Znane były miejscowe targi na woły i bydło oraz rzemiosło - głównie szewstwo i garbarstwo. Był tu sąd grodzki, urząd skarbowy, poczta i szkoła. W 1883 zostało założone kółko rolnicze. Miasteczko bez większych zmi;m na lepsze dotrwało do czasów ostatniej wojny, tracąc po drodze miejskie przy\Ail>;i,

Lata okupacji i późniejszy okres walk z UPA to tragiczna karta w jego dziejach. Przez Bukowsko wiodła jedna z tras przerzutu przez zieloną granicę na Węgry, wcześnie rozwinął się ruch oporu. W dniu 4 III 1940 hitlerowcy otoczyli miasteczko i aresztowali wielu uczestników konspiracji. Na wiosnę 1942 założono w Bukowsku getto dla ludności żydowskiej, które już jesienią zlikwidowano, około 1500 Żydów przeznaczono na stracenie. W trakcie zaciętych walk o silnie bronione pozycje nie­mieckie w rejonie Bukowska, miasteczko trzykrotnie przechodziło z rąk do rąk, ostatecznie 16 IX 1944 opanowane zostało przez wojska radzieckie. Blisko połowa domów legła w gruzach. W 1946 Bukowsko było dwukrotnie atakowane przez UPA - 22 III zlikwidowany został posterunek MO, w nocy z 4 na 5 IV spalono większość zabudowań. Pod koniec tego roku w Bukowsku pozostały zaledwie 32 rodziny. Po zniszczeniach miejscowość długo i z trudem dźwigała się z upadku.

88

TRASY DROGOWE

Obecnie jest to spora, ładna i nadal rozwijająca się osada. Praw miejskich wprawdzie nie odzyskała, ale wygląda jak miasteczko.

We wsi szkoła wybudowana w 1955 im. prof. Juliana Krzyża-nowskiego (1892-1976), wybitnego polskiego uczonego, historyka literatury. Jego rodzina mieszkała w tym miasteczku, on sam uczę­szczał do tutejszej szkoły. Przed budynkiem obelisk poświęcony pamięci uczonego, odsłonięty w 1978, projektu Władysława Kan-defera, wykonany przez Albina Żyłkę. Ze starej zabudowy zacho­wał się kościół parafialny Podniesienia Krzyża Świętego wybudo­wany w 1883-86, murowany, neogotycki, okolony kamiennym murem z dzwonnicą i bramką. Przetrwało też kilRa. XIX-wiecz-nych murowanych kapliczek, głównie typu słupowego. Imię miej­scowości rozsławia regionalny zespół ludowy "Bukowianie", zna­ny m.in. z wystawienia "Bukowskiego wesela".

Na pd. od Bukowska zalega rozległe i zalesione pasmo Bukowi-cy, w którym wyróżnia się niedaleka Tokarnia (778 m) stanowiąca doskonały punkt widokowy. Dojście trasą 28 - 7,5 km (3 godz.).

16 km. Wola Piętrowa (460 m), wieś w dolinie potoku spływają­cego spod Tokarni, założona w pocz. XVI w., wysiedlona i znisz­czona w okresie walk z UPA. Wzdłuż bocznej drogi obszerne murowane domy i ładnie zagospodarowane obejścia gospodarskie o niespotykanym w tych stronach wyglądzie. Zasiedlenie opusz­czonej wsi nastąpiło od nowa w 1965-70. Spora część osiadłych tu rodzin to Polacy pochodzący z okolic Cieszyna i Zaolzia (Czechy). Wolę Piętrową, podobnie jak kilka innych wsi w okolicy, zamiesz­kują członkowie Protestanckiej Wspólnoty Regionu Bieszczadz­kiego, najmniejszego chyba związku wyznaniowego w Polsce, po­wstałego w 1981. We wsi prosty w formie dom modlitwy należący do kościoła zielonoświątkowców.

W Woli Piętrowej rozpoczyna się szlak żółty prowadzący przez Bukowicę na Kanasiówkę. Dojście na Tokarnię trasą 93-5 km (2 godz.).

Droga prowadzi obniżeniami wśród rozległych obszarów pól i łąk, ponad którymi góruje od pd. wyniosła Tokarnia. W dali na pn. wsch. widnieje pasmo wzgórza Dziady.

18 km. Karlików (480 m), wieś istniejąca w 1483, wysiedlona

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

89

i zniszczona w okresie walk z UPA, dopiero po latach przywróco­na do życia przez powstałe tu PPRol. Na pd. od gospodarstwa widoczne wyniosłe wzgórze Rzepedka (706 m) znane z doskona­łych warunków śniegowych. W 1987 na pn.-zach. stoku wzniesie­nia zaistalowano wyciąg narciarski orczykowy długości 1170 m i urządzono dwie trasy zjazdowe.

Na pd. od Karlikowa, w górze doliny bezimiennego potoku istniała niegdyś wieś Przybyszów. Była już zamieszkana w 1553, lecz wojna oraz późniejsze działania UPA i wysiedlenia obróciły ją w perzynę. W toku ciężkich dwudniowych walk frontowych jakie miały tu miejsce 17 i 18 IX 1944 znaczna część wsi legła w gruzach. Dziś pozostały tu tylko resztki przycerkiewnego cmentarza.

Dalej na pd. od Przybyszowa interesująca góra Kamień (717 m). Dojście trasą 36 - 6 km (2.30 godz.).

21 km. Płonna (400 m), wieś znana już w 1433 jako założona na prawie wołoskim. Zniszczona po ostatniej wojnie nie została od-budowoa. Przez całe lata istniało tu mamę gospodarstwo PGR, obecnie w upadku. Wśród zabudowań pozostałości dworu obron­nego z XVI-XVII w. spalonego przez UPA oraz resztki ziemnych fortyfikacji.

23 km. Odgałęzienie drogi do Poraża - 11 km.

27 km. Szczawne, połączenie z drogą Zagórz - Komańcza. Ko­niec trasy.

5. ZAGÓRZ - KOMAŃCZA - (28 km)

Trasa prowadzi na pd. w glab gór wzdluz dolin rzek Osiowy i Oslawicy, pograniczem Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Stanowi dogodne połączenie pn. - pd., między trasą podkarpacką a drogą karpacką. Niegdyś byl to jeden z cesarskich gościńców wiodących z monarchii do Gali­cji, a jeszcze dawniej prowadził tędy stary trakt handlowy przez Przełęcz Łupkowską na Węgry. W czasach zaboru austriackiego zrobiono tu tzw. bity gościniec, po jego siadach w 1956-65 wybudowano nową drogę. Niemal równolegle do trasy drogowej dolinami rzek prowadzi linia kolejowa Zagórz - Łupków. Wzdluz trasy komunikacja PKS oraz PKP.

90

TRASY DROGOWE

Z Zagórza na pd. Droga prowadzi przez miasto, na krańcu którego dociera w pobliże Osławy. Po lewej stronie na skalistym brzegu doliny ruiny warownego klasztoru Karmelitów Bosych.

2 km. Odgałęzienie drogi do Poraża - 4 km. Wieś Poraź uloko­wała się w dolinie potoku okolonej wzniesieniami: Wiecha (521-525 m) od pn, Wysoki Dział (474 m) od zach. oraz Czekajka (466 m) i Ubocz (479 m) od pd. Poraź wymieniany w 1383 został założony zapewne wcześniej, przypuszczalnie za czasów Kazimie­rza Wielkiego. Wieś lokowano na prawie niemieckim na tzw. suro­wym korzeniu. Nazwa jej pochodzi podobno od/porażki, jaką przed wiekami ponieśli tu Tatarzy. W rejonie ws^.27 VII 1944 zgrupowanie partyzanckie AK mjr. "Korwina" stoczyło bitwę z oddziałem niemieckim. Partyzanci działając na bezpośrednim zapleczu frontu znacznie pomogli Rosjanom w przełamaniu nie­mieckich linii. Poraź został opanowany po ciężkich walkach 9 IX 1944. wieś jest duża, wyróżnia się zasobnością i wysoką kulturą mieszkańców. Znana jest z licznych anegdot, kawałów i przysłów, które rozsławiły ją daleko poza granicami Bieszczadów.

Pośrodku wsi zabytkowy kościół parafialny Oczyszczenia NMP wzniesiony w 1784, później częściowo przebudowany, barokowy, murowany, z nową polichromią wykonaną przez Macieja Kła-czyńskiego. Opodal XIX-wieczna plebania. Osobliwością jest za­mek wzniesiony przez barona Adama Gubrynowicza, człowieka o wielkich aspiracjach, powszechnie uważanego za dziwaka i ma­niaka. Wiadomo, że był on synem profesora Uniwersytetu War­szawskiego. Tytuł barona kupił mu ojciec za 20000 dolarów od króla Hiszpani, a niewielki majątek w Porażu nabyła dlań jego matka. Zamek ukończony w 1928 jest prostą kamienną budowlą utrzymaną w typie średniowiecznej rycerskiej warowni, z wysoką wieżą zwieńczoną blankami.

3 km. Wielopole (320 m), wieś w dolinie Osławy znana już w 1412. Niegdyś w jej okolicy znajdowały się zasobne złoża ropy naftowej, były kopalnie i duża rafineria, rozebrana po ostatniej wojnie. Po przeciwnej stronie rzeki strome urwiska skalne, ponad którymi grzbiet Łysej Góry (420 m). Droga przekracza Osławę, za którą zagłębia się na krótko w dolinę potoku Kalniczka.

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

91

6 km. Tarnawa Dolna (330 m), wieś położona u ujścia Kalniczki do Osławy, odgałęzienie drogi do Sukowatego - 17 km.

Tarnawa istniała w pocz. XV w., później w XVI w. pojawiła się jej druga część. Na pocz. XVII w. rozróżniano już Tarnawę Niższą i Wyższą, co odpowiada obecnemu podziałowi na Dolną i Górną. Obie wioski tworzą praktycznie jedną dużą i dobrze rozwiniętą osadę. Na przeł. XVIII i XIX w. w rejonie Tarnawy dobywano i wypalano wapień. Niegdyś była tu też warzelnia soli, zlikwidowana około 1801. Podczas par­tyzanckiej akcji "Burza" oddział AK mjr. "Korwina" rozbił tu silne zgrupowanie wojsk SS Galizien.

Opodal szkoły pomnik Adama Mickiewicza odsłonięty w 1989, dar jednego z byłych mieszkańców, dzieło art. rzeźbiarza Stani­sława Lenara.

5.1. Trasa boczna: Tarnawa Dolna - Sukowate (17 km)

Droga prowadzi w górę doliny Kalniczki zw. też Tarnaw-ką, którą od pd. zamyka grzbiet Chryszczatej. Po obu stro­nach pasma zalesionych wzgórz wysokości od 500 do ponad 700 m. Wsie położone wzdłuż doliny zostały w okresie po­wojennym wyludnione i zniszczone. Mimo upływu tylu lat tylko niektóre z nich powróciły do życia i to głównie w wy­niku powstania PGR będących obecnie w rozkładzie.

l km. Tarnawa Górna (340), odgałęzienie drogi prowa­dzącej przez grzbiet Gruszki do Leska - 6 km. Ładna szkoła im. Wincentego Witosa z tablicą pamiątkową otwarta w 1985. Zabytkowa cerkiew greckokatolicka, klasycystycz-na, murowana z kamienia z 1817, obecnie w części zruj­nowana. Dawny dwór z l pół. XIX w. i resztki ziemnych umocnień XVI-wiecznego dworu obronnego Tarnawskich. Kościół parafialny Św. Wojciecha zbudowany w 1924-33 wg planów arch. J.Skóry, murowany, ostatnio starannie od­nowiony.

Około 2 km na pd.wsch. od Tarnawy leży zagubiona wśród gór mała wioska Olchowa, wymieniana w 1483. Uro­dził się tu Wiktor Schramm (1885-1958), profesor Uniwer­sytetu Poznańskiego, wybitny specjalista rolnictwa. Gospo­darząc tu niegdyś na niewielkim majątku (40 ha) prowadził badania naukowe z dziedziny rolnictwa zajmując się jedno-

TRASY DROGOWE

cześnie etnografią tej części Bieszczadów. Dorobek uczone­go zniszczał w latach powojennej zawieruchy, przepadła też część jego zbiorów. Wśród domów zrujnowana cerkiew z pół. XIX w. W zdewastowanym parku dawnego dworu Schrammów zabytkowa kapliczka z 1926, po rozbudowie dokonanej w 1983 spełniająca funkcję kościoła, murowana, z obrazami malowanymi przez Halenę Schrammównę.

6 km. Łukowe (380 m), wieś wymieniana w 1437, po woj­nie zniszczona i od nowa zasiedlona. Od 1966 działa tu RSP "Bieszczady" prowadząca hodowlę bydła i owiec. Zabyt­kowy kościół parafialny Matki Boskiej Królowej Polski (d. cerkiew), klasycystyczny, kamienny, zbudowany w 1829.

9 km. Serednie Wielkie (410 m), wieś wymieniana w 1412. Po 1947 opuszczona, już w 1949 zaczęła się ponownie zasie­dlać. Potem powstało tu gospodarstwo PGR. Ruina zabyt­kowej cerkwi z 1810. Osiedle pracowników rolnych wybu­dowane w 1983, w którym nowy kościół.

14 km. Kalnica (480 m), dawna wieś wołoska wymieniana w 1483, zniszczona i wysiedlona w okresie powojennej za­wieruchy. Później powstało tu PGR, a wieś została od nowa zasiedlona. W 1836-39 w tutejszym folwarku Ksawerego Krasickiego gospodarzył Wincenty Poi (1807-1872), znany poeta i prozaik, geograf i krajoznawca. Uczestnik walk po­wstańczych 1831, autor utworów literackich o tematyce pat­riotycznej i opisów krain Polski. Podczas jego pobytu w Kalnicy powstały m.in. "Kalnickie wieczory", tu też po­eta rozpoczął pisanie sławnego poematu "Mohord". Dwo­rek Pola, stojący niegdyś na wzgórku w widłch potoków Tarnawki i Kalniczki, zniszczał po ostatniej wojnie. Pozo­stała tylko grupa starch dębów - ślad po niegdysiejszym parku.

Z Kalnicy na wsch. przez przełęcz (572 m) między Gab-rów Wierchem a Gawganem prowadzi droga do Mchawy - 7 km, zaś na zach. przez obniżenie między Suliłą a Działem wiedzie dróżka do Rzepedzi - 8 km.

17 km. Sukowate (500 m), wieś wymieniana w 1483, wów­czas zwana Sękowate. Zniszczona i wyludniona w czasie walk z UPA do dziś pozostaje niezagospodarówana, podob­nie jak sąsiednia Kamionka.

Knnipc trasv hocynei

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

93

Dalsza droga do Komańczy prowadzi wzdłuż prawego brzegu wąskiej doliny Osławy. Po przeciwnej stronie rzeki, po skalnym zboczu doliny z wyróżniającym się urwiskiem Uhrynowej Skały, biegnie linia kolejowa do Łupkowa. Budowę tej linii, nazywanej wówczas I Węgiersko-Galicyjską Drogą Żelazną przeprowadzono w 1870-1872. Ostatni jej odcinek prowadzący od Łupkowa przez tunel graniczny na Słowację oddano 30 V 1874. W okresie powo­jennym linia kolejowa została zdemolowana przez UPA i okreso­wo była nieczynna. Działania jednostek WP wspierał tu ostatni istniejący w Polsce pociąg pancerny.

8 km. Czaszyn (340-430 m). Wieś istniała w 1424 jako ojcowiz­na Iwanka z Czaszyna, musiała więc powstać znacznie wcześniej. Przy drodze kościół parafialny Podwyższenia Krzyża Świętego (d. cerkiew), klasycystyczny, murowany z kamienia w 1835. We wsi kilka starych XIX-wiecznych chałup.

W rejonie Czaszyna droga opuszcza dolinę Osławy i śmiałymi serpentynami wznosi się na grzbiet Pod Uboczem (ładne widoki), a potem Szymonową Górę (548 m). Dalej prowadzi wierzchowina­mi wzniesień na pd. zach. Na lewo w dolinie nowe zabudowania przysiółka Brzozowiec, znanego w 1487 pod nazwą Czaszyńskiej Woli. Minąwszy pokrytą lasami kulminację (ok. 600 m) droga wyprowadza na otwartą wierzchowinę Działu (601 m), z rozległą panoramą doliny Osławy i krańcowych pasm górskich Beskidu Niskiego i Bieszczadów.

14 km. Kulaszne (500-600 m), wioska malowniczo położona na zboczach Działu, lokowana na prawie wołoskim w 1546, wzmian­kowana wcześniej, w 1538. W miejscu drewnianej cerkwi spalonej w 1974, nowy kościół Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Po cer­kwi pozostała oryginalna okrągła dzwonnica. Na terenie wsi kilka starych chałup. W jednej z nich mieszka Andrzej Wasilewski, po­wszechnie zwany Jędrek Połonina, znany bieszczadzki powsinoga i twórca ludowy (rzeźba i malarstwo). Niedaleko nad Osławą wzgórze zw. Horodysko (482 m).

Droga zbiega serpentynami w dolinę Osławy, którą wnet prze­kracza.

Dalej w górę rzeki.

94

TRASY DROGOWE

17 km. Szczawne (410 m), odgałęzienie drogi do Bukowska - 14 km. Wzdłuż doliny zabudowania wsi.

Szczawne wzmiankowane po raz pierwszy w 1433, powstało jako osada wołoska w pocz. XV w., a może nawet i wcześniej. Było wsią królewską i w 1437 rządziło się prawem niemieckim. W XIX w. jej właścicielem był Michał Groblewski, autor utworu scenicznego "Grajek z gór", opowiadającego o życiu tutejszych górali - Łemków. Osada przed laty niemal całkowicie zniszczona, została od nowa zagospodarowana. Było tu duże gospodarstwo PGR.

W otoczeniu drzew zabytkowa cerkiew Zaśnięcia Matki Bożej,

dawniej greckokatolicka, obecnie prawosławna, cu-ewniana, zbu­dowana w 1888 przez cieślę Hojsana z Płonnej. Przy cerkwi, od­dzielnie stojąca, o rok starsza drewniana dzwonnica. Na terenie Szczawnego naturalne, bliżej nie zbadane źródła wód mineralnych (szczawy), z którymi zresztą związana jest nazwa wsi. W 1880 znajdował się tu mały zakład zdrojowy z pijalnią wód mineral­nych, wkrótce jednak zlikwidowany.

21 km. Rzepedź (420 m), wieś ciągnąca się daleko w górę bocznej doliny potoku Rzepedka, lewobrzeżnego dopływu Osławy, zagłę­bionej pomiędzy Rzepedka (708 m) od pn., a Kamieniem (717 m) od pd.

Rzepedź została założona w 1526 na prawie wołoskim przez Jarosza Miejszew-skiego. Nazwa jej pochodzi od rumuńskiego słowa "repede", co oznacza szybki i pierwotnie dotyczyło zapewne potoku. Jak wskazują znaleziska, we wsi istniała niegdyś huta żelaza.

Przez kilkanaście lat w Rzepedzi mieszkał Jan Kanty Podolecki (1800-1855), no­szący literacki pseudonim Jaśko z Beskidu, patriota i działacz politycznzy, poeta i publicysta. Osiadł tu w latach trzydziestych XIX w. mając mamy folwark, na którym zresztą kiepsko gospodarzył. Tu rozpoczął pisać utwory poetyckie, często związane z krajobrazem i życiem mieszkańców tutejszych gór, czego przykładem może być wierszowana powieść "Hnatowe Berdo". Zdolności literackie przejawiał również następny właściciel wsi Stanisław Niezabitowski. Zgromadził on liczne mate­riały do przysłów.

W kępie starych drzew cerkiew Sw. Mikołaja obrządku bizan-tyńsko-ukraińskiego, w typie łemkowskim, zbudowana w 1824, niedawno odnowiona, drewniana, konstrukcji zrębowej, trójdziel-

zagórz-komańcza

95

na, nakryta dachem zwieńczonym trzema wieżyczkami z cebula-stymi hełmami. Wewnątrz interesujący ikonostas z 1896 i poli­chromia z tego samego okresu. Opodal drewniana dzwonnica z pocz. XIX stulecia i kilka starych nagrobków. W obrębie wioski zachowało się jeszcze kilka starych chat łemkowskich, kapliczek i przydrożnych krzyży.

Nieco dalej dolina rozszerza się tworząc obszerną kotlinę, po­środku której zlewają się wody siostrzanych rzek Osławy i Osławi-cy. Od wsch. rozległy masyw Suliły (759 m), oddzielony od sąsied­niego grzbietu Dziani (830 m) głęboką bruzdą małej doliny, w któ­rej leży wioska Turzańsk. Na pd. między pasma gór wciskają się doliny Osławy i Osławicy, rozdzielone grzbietem Sokoliska (637 m), który w dalszym ciągu łączy się z pasmem Jasieniowej (736 m). Na szczycie Sokolisk wysoki maszt (50 m) przekaźnika TV wybudowny w 1980.

23 km. Osiedle przyfabryczne i Zakłady Przemysłu Drzewnego w Rzepedzi.

W 1959-62 wybudowano tu spory jak na owe czasy zakład drzewny o zdolności przerobowej 73 000 m3 drewna rocznie. W późniejszych latach zakład rozbudowano uruchamiając wytwórnię płyt wiórowych (1969) i pierwszą w kraju instalację do produkcji dymu wędzamiczego w płynie (1971). Obecnie zakład zatrudniający około 700 osób przerabia 100000 m3 drewna rocznie. Wytwarza się tu drewno tartaczne, prefabrykaty meblowe, parkiet, mozaikę podłogową, płyty wiórowe i domki letnis­kowe.

Wraz z zakładem wybudowano osiedle mieszkaniowe, później rozbudowane, jest tu szkoła, przedszkole, biblioteka, ośrodek zdrowia i centrum handlowe. Na zboczu dolinki ładny kościół parafialny Św. Maksymiliana Kolbego, ukończony w 1982. W re­jonie osiedla znajduje się też kilka ośrodków wypoczynkowych i hotel. W osiedlu odgałęzia się drugorzędna droga do Smolnika, tu też jest początkowa stacja leśnej kolejki wąskotorowej Rzepedź - Smolnik.

Wycieczki z Rzepedzi: na Suliłę (trasa 68) - 5 km (2.30 godz.), na Chryszczatą przez Dział (trasa 67) - 11,5 km (5.15 godz.), na Rzepedkę (trasa 67) - 4,5 km (2 godz.).

96

TRASY DROGOWE

Na wsch. od osiedla wieś Turzańsk - 2 km (460-560 m). Osada powstała w pocz. XVI w. jako wieś królewska lokowana na prawie wołoskim. Po wojnie wieś była wysiedlona, ale już w 1948 przybyli tu pierwsi osadnicy. Po 1958 z ziem zachodnich powróciło sporo dawniej tu mieszkających rodzin. Niegdyś była to typowa wieś łemkowska. Zachowała się w części oryginalna stara zabudowa. Wzdłuż wiejskiej drogi stoją tu i ówdzie długie chałupy, tzw. chyże, mieszczące pod jednym dachem całe gospodarstwo. W budowni­ctwie łemkowskim dominowała zagroda jednobudynkowa - cha­łupa zbudowana z grubych bali lub półbelek ociosanych w czwo­robok, konstrukcji węgłowej lub zrębowej, z dachem dwuspado­wym krytym gontem lub słomą. Typowa chyża posiadała najczęś­ciej jedną lub dwie izby mieszkalne, sień, komorę, boisko, oborę, wozownię i stodołę.

Po lewej stronie drogi, na wzgórku w otoczeniu drzew i kamien­nego ogrodzenia cerkiew Sw. Michała Archanioła, prawosławna, drewniana, w typie łemkowskim, wzniesiona w 1801-1803, później rozbudowana, a ostatnio restaurowana. Zbudowana na rzucie krzyża posiada typowy trójdzielny układ, konstrukcję zrębową oraz dach namiotowy zwieńczony pięcioma misternej roboty wie­życzkami z cebulastymi hełmami. Wewnątrz późnobarokowo-kla-sycystyczny ikonostas z l pół. XIX w. z ikonami malowanymi przez Josipa Bukowczyka oraz ołtarze boczne z pocz. XIX w. W sąsiedztwie cmentarz ze starymi nagrobkami.

5.2. Trasa boczna: Rzepedź - Duszatyn - Smolnik (16 km)

Stary w znacznej części kamienisty trakt. Droga prowadzi w górę wąskiej doliny Osławy zagłębionej pomiędzy zalesio­ne pasma Wysokiego Działu od wsch. i Jasieniowej od zach. Drodze towarzyszy torowisko leśnej kolejki wąskotorowej prowadzącej do Smolnika. Przejazd tym archaicznym, ale atrakcyjnym środkiem lokomocji można z powodzeniem wykorzystać do poznania tej części doliny Osławy, gdyż kolejka dostępna jest dla ruchu osobowego. Kolejka została zbudowana w 1923 przez Potockich, którzy w tych stronach posiadali znaczne włości. Prowadziła ona wówczas tylko ,:

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

97

Mikowa i służyła do wywozu drewna. Podczas wojny kolej­ka została całkowicie zdewastowana. W 1954-59 w dolinie Osławy wybudowano nową linię kolejową z częściowym wy­korzystaniem starego torowiska, przedłużając ją równocześ­nie do Smolnika.

Droga prowadzi obok wielkiego składowiska drewna za­kładów drzewnych oraz stacji kolejki. Oba szlaki - drogowy i kolejowy - biegną niemal równolegle lewą stroną doliny. Dopiero nieco dalej rozdziela je koryto rzeki.

4 km. Prełuki (450 m), wieś lokowana w 1557, pierwotnie zw. Przełęki. Nazwa jej pochodzi od rumuńskiego słowa "preluca" oznaczającego łąkę w lesie. Dziś w miejscu wsi istnieje tylko osada leśna wybudowana w 1957 i stacja ko­lejki, reszta zarosła lasem.

W rejonie Prełuk dołącza niedawno zbudowana droga leśna od Komańczy i szlak czerwony. Dalej prawą stroną doliny, wznosząc się powoli na jej strome zarośnięte zbocza. Kilkadziesiąt metrów niżej, wśród skalnych progów i gła­zów toczy swe bystre wody Osława. Rzeka tworzy tu wielką pętlę, opływając niemal dookoła wysunięty cypel wzgórza zw. Łokieć (513 m). Kolejka wysokim mostem przekracza Osławę i przekopem wylatuje na drugą stronę wzniesienia. Brzegi rzeki spina piękny żelbetowy most łukowy wybudo­wany w 1957. Po przeciwnej stronie w nieczynnym już ka­mieniołomie odsłonięcie piaskowców cergowskich. Dolina Osławy w rejonie Prełuk i Duszatyna posiada doskonałe walory wypoczynkowe, występuje tu znakomity mikrokli­mat, są źródła wód mineralnych - solankowych i siarcz­kowych.

7 km. Duszatyn (480 m), mała osada leśna wybudowana w 1957-60 i stacja kolejki wyrosłe w miejscu zniszczonej wsi. Powstała ona około 1572 nad potokiem Duszatyn i począt­kowo zwała się Piekarki, później przejęła od niego nazwę. Około 4 km na wsch. od Duszatyna, na zboczu góry Chrysz-czata leżą słynne Jeziorka Duszatyńskie (trasa 15). Dojście szlakiem czerwonym - 1.30 godz.

10 km. Mików (500 m), osada leśna powstała w 1958-65 w miejscu zniszczonej wsi wymienianej w 1565. W 1958 rozpoczął tu pracę przy budowie kolejki pierwszy w kraju hufiec OHP, liczący 12 junaków. W lewo odgałęzia się leśna

98

TRASY DROGOWE

droga prowadząca przez Przełęcz Żebrak (812 m) w paśmie Wysokiego Działu, do Bystrego - 15 km.

13 km. Smolnik trasa 6).

16 km. Skrzyżowanie z drogą karpacką. Koniec trasy bocznej.

Trasa główna prowadzi dalej w górę doliny Osławicy.

25 km. Jawornik-Miklaszki (435 m), osiedle, droga przekracza strumień Jawornik, mający swe źródła w masywie Kamienia. W okolicy nowe zabudowania. Dawna osada o tej nazwie, loko­wana na prawie wołoskim w 1456 przez Romana 'R.usina, położo­na była na zach. od obecnego osiedla, w górnej części doliny potoku. Zniszczona w czasie walk z UPA zarosła lasem. Po wsi pozostało tylko miejsce po cerkwi, gdzie dziś stoi nowa kapliczka i dwa zapomniane cmentarze.

Nieco dalej, po przeciwnej stronie rzeki stary kamieniołom. Od­krywkę skalną budują grube ławice piaskowców cergowskich. W pobliżu nad rzeką źródła wód mineralnych.

26 km. Komańcza-Letnisko (453 m), osada stanowiąca pn. część wsi Komańcza. W prawo dróżka do schroniska PTTK (ok. 250 m) i klasztoru Sióstr Nazaretanek (500 m). W tym miesjcu schodzi do drogi główny szlak beskidzki (trasa 15). Schronisko PTTK od niedawna zwane "Podkowiata" powstałe w połowie lat pięćdziesią­tych, mieści się w dawnej willi letniskowej wybudowanej w 1933-34, gruntownie remontowanej w 1972-74. W toku ostatnio dokonanej renowacji (1991-92) schronisko otrzymało oryginalny wystrój w stylu tawerny z dzikiego zachodu. Jakub Bet - obecny gospodarz schroniska - organizuje tu pomysłowe imprezy w stylu cauntry.

Powyżej na leśnej polanie stoi urokliwy klasztor-pensjonat Sióstr Nazaretanek wybudowany w 1929-31 w tzw. stylu szwajcarskim z kamienia i drewna wg projektu arch. Niedziakiewicza. W sierp­niu 1953 w czasie swej pierwszej wyprawy w Bieszczady zatrzymał się tu ks. dr Karol Woj tyła z grupą przyjaciół. W okresie 29 X 1955 - 28 X 1956 przebywał tu w odosobnieniu kardynał Stafan Wy-szyński (1901-1981) internowany przez ówczesne władze PRL. Na parterze budynku Izba Pamięci związana z pobytem prymasa, jest

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

99

tu jego łóżko oraz kilka innych sprzętów i osobistych drobiazgów. W klasztornej kaplicy św. Teresy tablica upamiętniająca jego po­byt. Przed budynkiem pomnik przedstawiający wykutą w p' anicie postać kardynała, odsłonięty w 1986, wykonany przez ;.i '.rzeźb. A. Kosa z Warszawy. Od kilku lat, we wrześniu, org;iuizowany jest w klasztorze finał konkursu recytatorskiego Poezji Religijnej.

28 km. Komańcza (460-490m ), wieś stanowiąca ośrodrk usłu-gowo-gospodarczy, siedziba gminy. Zabudowania wsi rozłożyły się w dolinie Osławicy i wpadającego doń potoku Barbarka. Ze wszech stron otaczają ją zalesione grzbiety niewysokich gór. Od zach. Dyszowa (719 m) i ukryty w dali Karnaflowy Łaź (708 m), od pd. Kowalówka (615 m) i Mogiła (604 m), a od pn. zach. Popowa Góra (645 m - Popów Wierch), Wierch (598 m) i Stanków Łaź (617 m). Rejon Komańczy posiada specyficzny mikroklimat, ciepły latem, a zimą stwarzający dobre warunki śniegowe. Gru­bość pokrywy śnieżnej dochodzi do 76 cm, a czas jej zalegania sięga 96 dni. Na pn.-wsch. stokach Karnaflowego Łazu śnieg utrzymuje się niekiedy od listopada do końca kwietnia.

Komańcza jest jedną z najstarszych osad w dorzeczu górnej Osławy. Założył ją w 1512 krąinik szczawieński Iwanko, za zezwoleniem hetmana Mikołaja Kamienie-ckiego. Wieś stanowiła własność królewską i rządziła się prawem wołoskim. Począt­kowo miała się nazywać Krzemienna, potem przejęła nazwę od potoku, która z kolei związana była z rumuńskim imieniem Koman, przyniesionym tu przez Wołochów. Na przełomie lat 1918i 1919 Komańcza była ośrodkiem tzw. republiki komańczań-skiej, zawiązanej w listopadzie 1918 w niedalekim Wisłoku Wielkim. Do Zachod-nio-Ukraińskiej Republiki Ludowej przystąpiło około 30 okolicznych wsi. W rejonie doszło do licznych starć zbrojnych. Ostatecznie w styczniu 1919 siły polskie opanowa­ły Komańczę, co spowodowało upadek samozwańczej republiki.

W latach dwudziestych obecnego stulecia w pn. części wsi zaczęła się rozwijać nowa osada o charakterze letniskowym, którą z czasem zaczęto nazywać Komańcza-Letni­sko. Do 1939 powstało tu kilka willi i pensjonatów, domy wypoczynkowe kolejarzy i studentów. Rozwój miejscowości przerwała wojna oraz późniejsze walki z UPA. Nocą z 23/24 III 1946 na Komańczę napadła silna sotnia UPA. W czasie walki spłonęła część wsi, zlikwidowany został posterunek MO i strażnica WOP, zamor­dowano wiele osób. Komańcza zamieszkana była głównie przez ludność łemkowską (ukraińską), która została wysiedlona. W 1947 pozostało tu zaledwie 28 polskich rodzin, ale już w następnym roku zaczęli przybywać pierwsi osadnicy z innych regio­nów kraju. W latach późniejszych wróciło tu sporo dawnych jej mieszkańców. Obec­nie wieś zamieszkana jest pospołu przez Polaków i Ukraińców (Łemków).

100

TRASY DROGOWE

Dzisiejsza Komańcza to coraz modniejsza miejscowość wypo­czynkowa, z możliwościami rozwoju jako uzdrowisko. W rejonie wioski m.in. koło kamieniołomu i pod Karnaflowym Łazem znaj­dują się źródła wód mineralnych, są tu też złoża borowiny. Pod Karnaflowym Łazem schronisko studenckie i wyciąg narciarski orczykowy (450 m).

Na terenie wsi przetrwało kilkadziesiąt domów i obszernych jednobudynkowych zagród temkowskich z końca XIX w. lub pocz. XX w. Większość z nich zbudowana z grubych bali, konstrukcji zrębowej jest charakterystycznie malowana na brązowo z bielo­nymi szczelinami. Na wzniesieniu w zach. części «wsi oryginalna cerkiew Opieki Matki Boskiej, dawniej greckokatolicka, od 1963 prawosławna, drewniana, wzniesiona ok. 1802, ostatnio starannie odrestaurowana. Cerkiew posiada konstrukcję zrębową i typowy

Cerkiew w Komańczy

ZAGÓRZ-KOMAŃCZA

101

trójdzielny układ z zakrystią na osi prezbiterium. Dachy dwuspa­dowe zwieńczone czterema cebulastymi wieżyczkami. Wewnątrz ikonostas z 1832, polichromia i cenne ikony z XIX w. Cerkiew otacza wieniec drzew i kamienny murek, w którym oddzielnie ustawiona XIX-wieczna drewniana dzwonnica służy jednocześnie za bramkę. Dalej we wsi nowa cerkiew parafialna Opieki Matki Bożej i Świętej Rodziny obrządku bizantyjsko-ukraińskiego zbu­dowana w 1985-88, drewniano-murowana, piętrowa. Na górną drewnianą część świątyni wykorzystano cerkiew przeniesioną tu ze wsi Dudyńce koło Sanoka, zbudowaną w 1802. W przyziemiu cerkwi małe muzeum kultury łemkowskiej otwarte w 1990 r. W cen­trum wioski kościół parafialny Św. Józefa, drewniany zbudowany w 1949-50 wg proj. W. Podwapińskiego. W pobliżu stacji pomnik poległych w 1939^47 odsłonięty w 1974, a przy drodze do Jaślisk obelisk milicjantów poległych w walkach z UPA.

Cerkiew ir Komańczy - rzut

102

TRASY DROGOWE

W środku wioski węzeł komunikacyjny. Droga od Zagórza łą­czy się z tzw. drogą karpacką. W prawo do Jaślisk - 32 km, prosto na pd. do Cisnej - 31 km (trasa 6). Przez Komańczę przechodzi główny szlak beskidzki (trasa 15), dojście na Chryszczatą - 11 km (4.30 godz.). K-omańcza stanowi punkt wyjścia na: Kamień (trasa 39) - 8,5 km (3.15 godz), Danawę (trasa 37) - 9 km (3.45 godz.) i Dyszową (trasa 38) - 3,5 km (1.45 godz).

Koniec trasy.

, C.

O. DROGA KARPACKA: KOMAŃCZA - CISNĄ (31 km)

Trasa prowadzi od Komańczy na pd., a potem na pd. wsch. wzdłuż granicz­nego grzbietu Karpat, poprzez obniżenie Łupkowa i Woli Mlekowej, przważnie dolinami rzek Oslawicy, Osiowy i Solinki. Jest to nowa arteria zbudo­wana w 1974 — 80 jako kolejny odcinek tzw. drogi karpackiej. Droga karpa­cka to szeroki wygodny trakt zbudowany z uwzględnieniem współczesnych wymogów komunikacyjnych, dnie prowadzony i widokowo bardzo atrak­cyjny. Na calej trasie komunikacja PKS, istnieje też możliwość wykorzysta­nia polączeń PKP i kolejki leśnej.

Droga biegnie w górę wąskiej tu doliny rzeki Osławicy, towa­rzyszy jej linia kolejowa Zagórz - Łupków. Od wsch. widoczny masyw Dyszowej (719 m), po prawej wzniesienie Kowalówka (615 m).

4 km. Radoszyce (500 m), wieś położona w dolinie małego poto­ku, u podnóża grzbietu granicznego, najstarsza w okolicy.

W 1361 Kazimierz Wielki darował braciom Pawłowi i Piotrowi z Węgier ziemie położone w górnym dorzeczu Wisłoki i Osławicy. W dokumencie królewskim jest mowa o miejscach opustoszałych oraz wymieniona jest nazwa Radoczice, co zdaje się wskazywać na wcześniejsze ich zasiedlenie. Według przywileju lokacyjnego wydanego przez królową Zofię w 1441, wieś, zwana wówczas Radoszyce, została zasiedlona przez osadników wołoskich, a jej osadźcą był Jakub Walachus. Była to wieś królew­ska lokowana na prawie niemieckim, faktycznie jednak rządziła się zwyczajem woło­skim. Jak wskazują materiały źródłowe, była to jedna z pierwszych osad prawa wołoskiego. Nazwa wsi jest pochodzenia polskiego. Być może była to pierwotnie

KOMAŃCZA-CISNA

103

osada strażników granicznych, jako że od niepamiętnych czasów prowadził tędy uczęszczany trakt na Węgry. Po wojnie miejscowa ludność została wysiedlona, wnet jednak przybyli tu osadnicy z innych stron kraju, później wróciło nieco dawnych mieszkańców.

Pośrodku wioski zabytkowy kościół (d. cerkiew) z 1868, odno­wiony w 1973, drewniany, konstrukcji zrębowej, trójdzielny z wie­żą nad babińcem nakrytą dachem namiotowym zwieńczonym ba­niastym hełmem. Wewnątrz ikonostas z 2 pół. XIX w. Opodal murowana dzwonnica z tego samego okresu. Wśród zabudowań sporo starych chat łemkowskich.

Od głównej drogi odgałęzia się dawny cesarski gościniec, dziś zapomniany i praktycznie nie uczęszczany, prowadzący przez grzbiet graniczny do Słowacji. Przejście jest zamknięte dla ruchu.

Dalej wzdłuż drogi szerokie połacie pól i łąk. Opodal, na wznie­sieniu, zabudowania dawnego PGR - Osławica.

7 km. Osławica (530 m), wieś położona nad potokiem Bystrym i strumieniem Osławicy, mającej swe źródła na zboczu pobliskiej góry Terpiak (745 m), której lesista kopa wznosi się na pd. za torem kolejowym. Wieś Osławica założona została na podstawie przywileju króla Zygmunta I z 1530 wydanego Jackowi Woszynce z Radoszyc. Częściowo zniszczona w latach tragicznych walk - dzisiaj jest małą zapomnianą osadą.

9 km. Odgałęzienie drogi do Nowego Łupkowa - 1,5 km.

Osada Nowy Łupków (545 m) leży wśród tzw. Obniżenia Łupkowskiego. Najbliższą okolicę tworzą faliste wzniesie­nia pokryte łanami pól i łąk, a dopiero w dali widnieją większe łańcuchy gór. Niespełna 4 km na zach. od osady znajduje się Przełęcz Łupkowska (640 m), tworząca najniż­sze obniżenie głównego grzbietu w tej części Karpat. Od wieków wykorzystywana była jako dogodne przejście gra­niczne, nie tylko między Polską i Węgrami, ale również mię­dzy północą a południem Europy. Jak świadczą pochodzące z tej okolicy znaleziska monet rzymskich, od dawna wiódł tędy uczęszczany trakt handlowy. Najstarszy zapisek z 1231 nazywa ją "woroa uhorskie", po przeciwnej stronie Karpat

104

TRASY DROGOWE

znana była jako "brama ruska". Przez przełęcz nie prowadzi dziś żadna droga, zaś dawna Węgiersko-Galicyjska Droga Żelazna przechodzi na drugą stronę Karpat tunelem. Obiekt ten, zbudowany w 1874, dwukrotnie zniszczony w czasie działań wojennych 1939 i 1944, odbudowano w 1946, o czym informują pamiątkowe tablice. Długość tunelu wynosi 642 m.

Osada Nowy Łupków, położona w rejonie stacji kolejo­wej tej samej nazwy, w miejscu gdzie dociera doń kolejka wąskotorowa od Moczamego, zaczęła się rozwijać niewiele ponad 100 lat temu.

Obecnie jest to spore osiedle zamieszkane głównie przez pracowników leśnych i kolejowych, jest tu tesyeszcze dawne gospodarstwo PPRol. Pośrodku wioski nowy kościół para­fialny. Przez Łupków przechodzi niebiesko znakowany szlak graniczny (trasa 17). W osadzie możliwość noclegów (stacja kolejki), jest też pole biwakowe.

Tu rozpoczyna swą drogę słynna bieszczadzka ciuchcia (trasa 7).

Na pd. zach. od Nowego Łupkowa, w dolinie potoku Smolniczek, u podnóża przełęczy, istniała niegdyś wioska Łupków (595 m), z której do dziś pozostał tylko budynek stacji kolejowej i stary cmentarz otaczający zburzoną cerkiew. Wieś została założona w 1526 na prawie wołoskim przez braci Olechnę i Iwaśka ze Szczawnego. Tereny te były widać wcześ­niej zamieszkane, gdyż w dokumencie lokacyjnym wsi jest wzmianka o Horodku (grodzie) położonym na pograniczu z sąsiednią wioską Smolnik. W latach międzywojennych za­częła się rozwijać jako letnisko i zimowisko, powstało schro­nisko turystyczne. W 1939 miały tu miejsce walki z wojskami niemieckimi nacierającymi od strony Słowacji. Wiosną 1946 nacjonaliści ukraińscy podjęli akcję likwidacji strażnic WOP rozlokowanych wzdłuż granicy. Rankiem 25 III znaczne siły UPA zaatakowały tutejszą strażnicę i posterunek straży kole­jowej. Atak odparto, lecz z braku dalszych możliwości obro­ny, żołnierze wraz z polską ludnością przeszli na stronę słowacką. W dawnej wsi jest dziś tylko schronisko studenckie.

Z drogi prowadzącej otwartymi wierzchowinami wzniesień wi­doki na rozległe obniżenie Woli Michowej okolone wysokimi łań-

KOMAŃCZA-CISNA

105

cuchami gór. Na pn. zach. majestatyczny grzbiet Wysokiego Dzia­łu, od pd. postrzępiony lesisty wał pasma granicznego. W głębi doliny szczyty Matragony i Hyriatej. Dookoła lasy i tylko w ob­niżeniach widnieją płaty łąk i pastwisk., wśród których z rzadka pojawiają się zabudowania osiedli. Droga przekracza potok Smol­niczek i torowisko kolejki wąskotorowej.

13 km. Smolnik (520 m), skrzyżowanie dróg: w prawo do znisz­czonych wsi Łupków i Zubeńko, w lewo do Duszatyna i Rzepedzi. Wioska Smolnik położona jest nieco na uboczu głównego traktu, w dolinie płynącej opodal rzeki, wzdłuż której prowadzi wspo­mniana dróżka do Rzepedzi.

Wieś lokowana była w 1511 w lasach na tzw. surowym korzeniu. Jak i inne osady w okolicy była to wieś wołoska, a jej nazwa pochodzi przypuszczalnie od smołami. Ze Smolnikiem związane są szczególnie tragiczne wydarzenia z lat 1945-47. Zimą 1946 w zasadzkę przygotowaną w pobliżu przez UPA wpadta kompania WP. Około 30 wziętych do niewoli żołnierzy stracono przez ścięcie toporem. Wkrótce potem, 28 IV 1946 dwa bataliony 34 Budziszyńskiego Pułku Piechoty stoczyły tu zwycięską walkę z silnym oddziałem UPA. Smolnik jest dziś niewielką rolniczą osadą. Po wysiedleniu miejscowej ludności przybyło tu nieco osadników, powstało gospodarstwo PGR. Na pd. krańcu wioski węzłowa stacja kolejki leśnej. Linia kolejowa Nowy Łupków - Moczarne łączy się tu z kolejką od Rzepedzi.

Z dawnych czasów na terenie Smolnika zachowało się jeszcze nieco połemkowskich chat, z których najstarsze pochodzą z końca XIX w. Przetrwał też zabytkowy kościół Św. Mikołaja (d. cerkiew) z 1806, murowany, klasycystyczny, z oddzielnie stojącą dzwonni­cą. Wewnątrz ołtarze i ikonostas z pocz. XIX w.

Trasa prowadzi dalej w górę doliny Osławy. Po prawej stronie rozległe podmokłe łąki, na których w czerwcu można zauważyć skupiska fioletowych kwiatów kosaćca syberyjskiego.

17 km. Wola Michowa (550 m), niegdyś duża i gęsto zabudowa­na wieś, dziś niewielka osada zamieszkana głównie przez leśników i pracowników dawnego PGR. W 1993 otwarte zostało tu prywat­ne schronisko.

Wola Michowa zw. dawniej Wolą Smoleńską założona została przez Michała Rusina, syna kniazia ze Smolnika. Przywilej lokacvinv uzyskała w l S4fi lwy 7a»irHlr>-

106

TRASY DROGOWE

na była nieco wcześniej. W XVII w. na jej terenie powstało miasteczko wymieniane kilkakrotnie w 1733-71, później jednak zapomniane. Przed 1939 aczęła nabierać charakteru letniska. W dniu 20 III 1946 na wieś napadały połączone sotnie "Stiacha" i "Brodycza" likwidując posterunek MO.

Później wieś została wysiedlona i zniszczona. Przy drodze pomnik poległych mi­licjantów.

Od Woli Michowej doliną potoku Chliwy prowadzi leśna droga na Przełęcz Żebrak (812 m) położoną w masywie Wysokiego Dzia­łu, gdzie schodzą się drogi od Bystrego i Mikowa. Droga ta, zam­knięta dla ruchu samochodowego, stanowi dogedne dojście do szlaku czerwonego wiodącego grzbietem Działu -^ś,km. W lasach położonych w rejonie doliny Chliwego założono w 1976 drugi na terenie Bieszczadów ośrodek hodowli żubrów. Obecnie UJ w Kra­kowie prowadzi tu stację badawczą i hodowlę jelenia karpackiego.

Na pd. od Woli Michowej pomiędzy wzniesieniami Szczyciska (748 m) i Kopy (847 m) zapuszcza się dolina potoku Balniczka, w głębi której istniała niegdyś wieś Balnica lokowana w 1549, całkowicie zniszczona w okresie walk z UPA. Wzdłuż doliny Bal-niczki prowadzi kiepska dróżka do Solinki.

20 km. Maniów (575 m), mała osada leśna powstała w miejscu starej wsi wołoskiej sięgającej początkami 1551, kompletnie znisz­czonej w 1946-^7. Na pd. od wioski wyniosła Kopa (Kiczera - 847 m).

W rejonie Maniowa szeroka dolina Osławy zwęża się i niedaleko za osadą skręca gwałtownie na pd., zagłębiając się między masywy Kopy i Matragony (991 m). W górę jej biegu podąża linia kolejki leśnej. Nieco dalej droga mija miejsce, gdzie niegdyś była mała wioska Szczerbanówka, po której pozostała tylko samotna kap­liczka. W pobliżu, na lewo od drogi, schronisko studenckie. Dalej trasa prowadzi w kierunku wsch. doliną bezimiennego potoku, którą przegradza masyw Matragony, łączący się poprzez głębokie siodło (749 m) z pasmem Wysokiego Działu. Droga dociera do krańca doliny i stokami Matragony podchodzi stromo w górę, na wysokość około 750 m. Zlokalizowany tu parking umożliwia od­poczynek i podziwianie widoków.

Pobliska Matragona, której dawna nazwa Metregona pojawia

KOMAŃCZA-CISNA

107

się w dokumentach już w 1511, tworzy rozległy masyw górski wznoszący się samotnie pomiędzy dolinami rzek Osławy i Solinki, sięgając na pd. działu granicznego, od którego odgradza ją płytkie siodło. W wydłużonym grzbiecie góry uwidaczniają się dwa wierz­chołki, zach. 902 m i znacznie wyższy wsch. 991 m. Cały masyw charakteryzujący się stromymi zboczami pokrywa zwarty kom­pleks lasów, tylko na grzbiecie przetrwały nieliczne polany.

Z drugiej strony góry ładne serpentyny sprowadzają w dolinę rzeki Solinki, gdzie znowu pojawia się torowisko leśnej kolejki, i dalej biegnie w dół rzeki. Po prawej wielki masyw Hyriatej (l 105), po lewej Przysłup (1006 m) i Feliszówka (1006 m) - boczne szczyty Wysokiego Dziam. Stąd w górę Solinki prowadzi lokalna droga do wsi Solinka - 5 km. Dziś jest tu tylko leśnictwo i kilka osad zagubionych wśród bezkresu lasów, które pokryły uprawne niegdyś pola. Wieś założona w l pół. XVI w. na tzw. surowym korzeniu zajmowała szerokie obniżenie u źródeł Solinki, położone między Hyrłatą a pasmem granicznym. Nazwa wsi pochodzi od rzeki Solinki, a ta zapewne od słonych źródeł.

26 km. Żubracze (620 m), wieś wymieniana w 1552, po wojnie całkowicie zniszczona i od nowa zasiedlona. Pierwszy osadnik dotarł tu już w 1952, następnie w 1957-63 powstała duża osada leśna. Niegdyś w tych stronach znajdowano rudy żelaza - sydery-ty, a po wojnie eksploatowano kamień na budowę bieszczadz­kich dróg. W 1837 Żubracze nabył Kazimierz Józef Turowski (1813-1874), zapomniany dziś poeta, publicysta i wydawca, który gospodarzył tu przez blisko 20 lat. Utwory jego związane były z regionem, w którym żył i pracował. Żubracze nabiera ostatnio turystycznego znaczenia. Państwo A.S.Kwiatkowscy prowadzą stajnię koni (małopolskie i angloaraby) dającą możliwość upra­wiania jeździectwa, jest też prywatne schronisko turystyczne i pole biwakowe "Cicha Woda". U wejścia do tego ostatniego obiektu pomysłowa tablica informująca o szlakach turystycznych w okoli­cy, wyznakowanych sumptem jego właściciela m.in. na Hyrłatą i Matragonę.

Z Żubraczego ciekawe przejście przez Hyrłatą do Roztok Gór­nych (trasa 100) - 9 km (5.30 godz).

108

TRASY DROGOWE

28 km. Majdan (580 m), ważna stacja kolejki leśnej i osada zamieszkana głównie przez leśników - pracowników kolejki. Tu kończy się przejazd bieszczadzką ciuchcią, dalszy jej odcinek nie jest dostępny dla ruchu pasażerskiego. Przy stacji był do niedawna skansen-muzeum kolejki leśnej, powstały w 1979, po którym pozo­stały tylko puste torowiska. Za potokiem Biała Woda, na wzno­szących się nad drogą urwistych zboczach wzgórza (734 m) od­słaniają się warstwy twardych łupków ilastych i piaskowców o nie­mal czarnej barwie, wśród których widoczne rdzawe wkładki syde-rytów, eksploatowanych niegdyś dla potrzeb fredrowskiej huty w Cisnej. N,.

Z Majdanu wyjścia na Hyriatą (trasa 47) - 4,5 km (2 godz.) oraz Rosochę (trasa 48) - 5 km (2.15 godz.).

29 km. Odgałęzienie drogi bocznej do Roztok Górnych i granicy państwa. Droga prowadzi w górę doliny potoku Roztoczka za­głębionej pomiędzy masywami Hyriatej od zach. i Jasła od wsch. Stanowi ona część starego traktu handlowego zw. baligrodz-kim, wiodącego przez Przełęcz nad Roztokami (Przełęcz Ruska - 801 m) na pd. stronę Karpat.

Na pd. od skrzyżownia wieś Uszna (590 m) wymieniana w 1552 jako nowo osadzona, zniszczona i opuszczona po ostatniej wojnie, potem od nowa zagospodarowana. We wsi osada leśna wybudo­wana w 1977-79 oraz pensjonat "Magda" prowadzony przez p. Dybasia, jednego z najstarszych tutejszych osadników, dyspo­nujący końmi i wyciągiem narciarskim.

Dalej na pd., u krańca doliny i podnóża grzbietu granicznego mała wioska Roztoki Górne (685 m), wymieniana jako Leszna w 1565, w 1696 zwana już Roztoka. Nazwa wsi jest pochodzenia słowackiego, oznacza dolinę górską. Obecnie jest tu placówka SG i kilka domów leśników wybudowanych w 1958-60. Przez osadę przebiega szlak niebieski (trasa 17).

Za skrzyżowaniem droga przekracza Solinkę płynącą w głębo­kim kamienistym korycie i dalej podąża z jej biegiem wąską zale­sioną doliną. Po lewej stronie zbocza Honu (820 m), po prawej - za rzeką - zalesione stoki Liszniańskich Kopek (820-855 m).

32 km. Cisną - koniec trasy.

KOLEJKA NOWY ŁUPKOW-CISNA

109

7. KOLEJKA WĄSKOTOROWA: NOWY ŁUPKÓW - CIS­NĄ (23 km)

Linia leśnej kolejki wąskotorowej, popularnie zw. bieszczadzką ciuchcią, stanowi jedną z ciekawszych i ładniejszych krajobrazowe tras w Bieszczadach. Przejazd tym nieco archaicznym środkiem lokomocji należy do osobliwości i atrakcji tego regionu. Zasad­nicza trasa kolejki prowadzi od Nowego Łupkowa na wsch. doli­nami rzek Osławy i Solinki. Pokrywa się ona mniej więcej z prze­biegiem drogi karpackiej (trasa 6), stąd też pominiemy opis miej­scowości położonych przy trasie. Boczne jej odgałęzienie prowadzi od Rzepedzi do stacji węzłowej w Smolniku (trasa 5.2.). Kolejka przeżywa ostatnio bardzo trudny okres, a przewozy, zarówno to­warowe jak i osobowe, są systematycznie ograniczane.

Obecnie przewozy pasażerskie odbywają się na trasie: Rzepedź - Prełuki - Duszatyn - Mików - Nowy Łupków - Smolnik - Wola Michowa - Maniów - Balnica - Solinka - Żubracze - Majdan (Cisną).

W dni wolne od pracy kolejka kursuje z pominięniem Nowego Łupkowa. Wymienione miejscowości to stacje, na których się za­trzymuje. Kolejka kursuje tylko raz dziennie. Odjazd z Rzepedzi do Majdanu następuje zazwyczaj w godzinach południowych, z Majdanu do Rzepedzi we wczesnych godzinach rannych (6.30). Przejazd z Rzepedzi do Majdanu trwa około 4.30 godz., z Nowego Łupkowa 2.15 godz.

Od stacji kolejowej w Nowym Łupkowie tory kolejki prowadzą na pd. wsch. przez Obniżenie Łupkowskie. Początkowo krajobraz nieco monotonny - pola, łąki, pastwiska, zarastające nieużytki i potoki obrzeżone szpalerami olch. Dalej wzdłuż doliny Osławy, krajobraz coraz ciekawszy, a góry większe i bardziej wyraziste. Na pd. wał grzbietu granicznego, w którym wybija się Wysoki Gron (902 m).

4 km. Smolnik (420 m), węzłowa stacja kolejki, tu odgałęzia się boczna linia do Rzepedzi.

7 km. Wola Michowa (550 m).

110

TRASY DROGOWE

9 km. Maniów (575 m). Za wioską kolejka skręca gwałtownie na pd. i mozolnie pnie się w górę wąskiej i zalesionej doliny Osławy, przeciskającej się między wzniesieniami Kopy (847 m) od zach. i Matragony (991 m) od wsch. Z wąwozu wyjeżdża na dość obszer­ną kotlinę wzniesioną niespełna 700 m n.p.m.

15 km. Balnica (709 m). Tuż za stacyjką ciuchcia przekracza niewyraźną wierzchowinę grzbietu granicznego (około 700 m) i schodzi na jego pd. stronę. Opodal granica państwa ze Słowacją. Dawniej biegła ona wododziałem Karpat. Przed kilkudziesięciu laty przesunięto ją - właśnie z uwagi na kolejkę r nieco na pd. W dole, po Słowackiej stronie, leśne uroczysko lłd.avy. Po kilo­metrze kolejka powraca na pn. stronę grzbietu schodząc śmiałymi zakolami w dolinę rzeki Solinki.

17 km. Solinka (700 m). Kolejka kieruje się na pn. biegnąc w dół rzeki. W wąskim parowie obok siebie mieści się kamieniste koryto Solinki, droga i kolejka, a po obu stronach podnoszą się strome i zalesione zbocza gór. Od zach. Matragony, którą ciuchcia ob­chodzi niemal dookoła, a od wsch. Hyriatej (l 105 m). Po kilku kilometrach kończy się mroczny parów. Kolejka wydostaje się na bardziej otwartą przestrzeń przekraczając drogę karpacką. Na pn. szczyty Wysokiego Działu.

21 km. Żubracze (620 m).

23 km. Majdan-Cisna (580 m), ostatnia stacja kolejki dostępna dla ruchu pasażerskiego. W pobliżu zwracają uwagę puste torowi­ska. Do niedawna był tu skansen-muzeum kolejki leśnej powstały w 1979, stały leciwe wagony i lokomotywki. Zabrane ponoć do remontu dotychczas nie powróciły.

Budowę kolejki z Łupkowa do Majdanu rozpoczęto około 1890. Prowadzenie budowy powierzono inż. Albinowi Zazuli, a do robót zatrudniono 300 robotników, w tym sporo włoskich specjalistów. Roboty były finansowane przez Spółkę Akcyjną Budowy i Eksploatacji Kolei Lokalnej Nowy Łupków - Cisną, zawiązanej z udziałem przedsiębiorców austriackich i zarządu miasta Lwowa. Po ośmiu latach starań i zma­gań z górami, 22 I 1898 trasę z Łupkowa do Majdanu przejechał pierwszy pociąg.

W 1902-1904 inna już spółka wybudowała dalszy odcinek kolejki z Majdanu przez Cisnę do uroczyska Beskid, położonego przy górnym krańcu doliny potoku Smerek. Jednocześnie wybudowano krótkie odgałęzienie z Majdanu w kierunku Roztok Gór­nych. W czasie działań wojennych 1914/15, kolejka została znacznie zdewastowana.

LESKO

111

Uruchomiono ją ponownie wiosną 1916. W 1921 kolejka Nowy Łupków - Majdan przeszła pod administrację PKP. Od samego początku służyła głównie do wywozu drewna, zaspakajając jednocześnie miejscowe potrzeby komunikacyjne i gospodar­cze. W początkach lat trzydziestych, po wycięciu dostępnych drzewostanów i spadku koniunktury na bieszczadzkie drewno, straciła na znaczeniu. Wówczas to poniechano eksploatacji odcinka Majdan - Beskid, torowisko rozebrano, a szyny sprzedano. W 1942 okupacyjne władze niemieckie przebudowały torowisko z prześwitu 760 mm na 750 mm i dokonały modernizacji taboru. Hitlerowcy uciekając przed armią radzie­cką zdołali ewakuować większość sprzętu i tylko dzięki pomocy partyzantów uniknął wywozu l parowóz i 40 wagoników. Podczas walk frontowych 1944 część torów została zniszczona. W 1950 kolejka została przekazana administracji lasów państwo­wych i w tym też roku 20 IX wznowiono jej eksploatację, a jednocześnie rozpoczęto prace modernizacyjne. Przebudowano odcinek Nowy Łupków - Majdan, na którym poczynając od 18 IX 1963 uruchomiono przewozy pasażerskie. Podjęto też budowę dalszego odcinka z Majdanu do Moczarnego, który ukończono w 1964.

Kolejka Nowy Łupków - Majdan - Moczarne ma długość 73 km. Dla ruchu pasażerskiego udostępniony jest tylko jej od­cinek do Majdanu, dalsza trasa służy wyłącznie dla potrzeb trans­portu towarowego. Przed kilkunastu laty tabor kolejki został zmo­dernizowany, spalinowe lokomotywki zastąpiły leciwe dymiące parowozy zw. samowarkami. Stary tabor odstawiony został do lamusa - muzeum, którego niestety już nie ma, tylko na placu pozostał pamiątkowy głaz z tablicą.

8. LESKO

Miasto malowniczo położone nad Sanem, na pograniczu Po­górza Przemyskiego i Bieszczadów, w otoczeniu wzniesień Pogó­rza Leskiego. Lesko jest siedzibą władz administracyjnych miasta i gminy, sporym ośrodkiem usługowo-gospodarczym i centrum ruchu turystycznego. Zajmuje obszar 1100 ha i ma 6500 mieszkań­ców.

Najstarsza część miasta ulokowała się na cyplu wzgórza (362 m) wzniesionego około 40 m ponad dolinę Sanu. Na pd. wsch. od rynku znajduje się jego najwyższa kulminacja zwana Basztą (421 m), stanowiąca doskonały punkt widokowy. Nowsza część

112

TRASY DROGOWE

miasta rozłożyła się w dolinie na terenie Posady Leskiej. Przez Lesko przebiega główna trasa podkarpacka Gorlice - Sanok - Ustrzyki Dolne, od której odgałęzia się na pd. droga do Cisnej. Tu rozpoczyna się i kończy słynna bieszczadzka obwod­nica.

Do niedawna, bo do roku 1931 Lesko nosiło nazwę Lisko. Nazwa miasta pierwotnie wymieniana jako Lyesko (1441) i Liesko (1443) wywodzi się od lasu, oznacza leśną osadę. Herbem miasta jest znak rodowy Kmitów - Szreniawa koloru białego z małym krzyżem u góry na czerwonym tle. ,

Dzieje miasta

W 1967 przy budowie boiska sportowego odkryto pozostało­ści osady z okresu rzymskiego (IV-V w. n.e.). Oprócz śladów chat i jam zasobowych znaleziono szczątki naczyń, narzędzi i broni oraz resztki żużla świadczące o wytopie żelaza. Wcześniej napotkano tu narzędzia kamienne z epoki neolitu oraz naczynia z okresu kultury ceramiki sznurowej. Odkrycia te dowodzą, że początki osadnictwa na terenie Leska sięgają zamierzchłych cza­sów.

Pierwsza źródłowa wzmianka o wsi Lesko stanowiącej własność możnego rodu Kmitów pochodzi z 1536. Należy przypuszczać, że osada powstała w XIV w. Jak można wywnioskować z dokumentów, zapewne w 1469 nastąpiła lokacja miasta Leska, gdyż w 1472 wymieniano je już jako miasto. W 1477 właściciele miasta - Jan, Piotr, Stanisław i Andrzej Kmitowie nadali mu prawa magdeburskie. Około 1507 Kmitowie przenieśli tu swą siedzibę z pobliskiego Sobienia. Lesko szybko stało się sporym ośrodkiem gospodarczym, w czym nie bez znaczenia była jego rola jako ośrodka władzy rozległych dóbr Kmitów. W mieście rozwinęły się różnorodne gałęzie rzemiosła i handlu, miejscowe targi i jarmarki zyskały lokalnie duże znaczenie, już w XVI w. istniała tu szkoła. Miasto zostało w XVI w. obwarowane i swój obronny charakter utrzymało do końca XVII stulecia.

Po śmierci Piotra Kmity, wojewody krakowskiego i marszałka wielkiego koron­nego w 1553 dobra leskie przeszły na własność rodziny Stadnickich ze Żmigrodu, w których posiadaniu pozostały do 1713. Po Stadnickich miasto pozostawało kolejno w posiadaniu Ossolińskich, Mniszchów i Krasickich, Ci ostatni rezydowali tu do 1944.

W l pół. XVII w. Lesko przeżywało okres największego rozwoju, liczyło ponad 1500 mieszkańców. Rzemiosło reprezentujące blisko 40 zawodów skupione było wcechach. Miejscowi kupcy utrzymywali rozwinięte kontakty handlowe z różnymi

LESKO

113

miastami Polski, Rusi i Śląska, a nawet Mołdawii. W tym czasie znane było szczegól­nie z handlu winem. Będąc rezydencją możnego rodu oraz posiadając warsztaty rzemiosła artystycznego (głównie malarstwa) odgrywało znaczną roę w życiu kul­turalnym regionu. Szczęśliwie omijały je wojny i najazdy, które w XVII w. przewaliły się przez Polskę i pomimo pożarów i innych klęsk żywiołowych powszechnie nawie­dzających ówczesne miasta, tętniło dziesiątki lat pełnią życia.

Z nastaniem XVIII w. skończyły się dla Leska dobre czasy. Bezpośrednią tego przyczyną była tzw. wojna północna podczas, której w 1704 wojska szwedzkie króla Karola XII złupiły i zniszczyły prawie całe miasto wraz z zamkiem. W rok później nawiedziła je okrutna zaraza dziesiątkując mieszkańców. W 1744 król August III, mając na względzie poprawę sytuacji gospodarczej Leska, nadał mu znaczne przywi­leje. Te i inne przyczyny spowodowały, że w połowie XVIII w. miasto dźwignęło się z upadku. W czasach konfederacji barskiej w mieście stacjonowały oddziały kon­federatów, którym sprzyjali Krasiccy. W 1772 do Leska weszły wojska austriackie. W 1809, gdy do Galicji wkroczyły wojska księcia Józefa Poniatowskiego, ówczesny właściciel miasta hr. Ksawery Krasicki, były generał, podjął próbę organizacji władz polskich.

W 1782 ustanowiono w Lesku siedzibę okręgu administracyjnego, tzw. cyrkułu, wkrótce jednak przeniesioną do Sanoka, a następnie w 1867 stolicę powiatu. Miasto zaczęło się szybko rozbudowywać, w połowie XIX w. powstały pierwsze niewielkie zakłady przemysłowe. Podstawy szerszego rozwoju zostały jednak zaprzepaszczone, gdy ukończona w 1872 linia kolejowa Przemyśl - Zagórz - Łupków ominęła je z daleka. Jak opowiada miejscowa plotka, mieszczanie i hr. Krasicki, gdy dowiedzieli się, że kolej będzie przebiegać pod murami miasta, złożyli w Wiedniu odnośny protest. Ponoć obawiano się gwizdów lokomotyw i zajęcia miejskich pól. Protest uwzględniono, a gdy wkrótce potem następna delegacja przedłożyła prośbę o przy­wrócenie pierwotnych planów, było już za późno.

W 1878 w Lesku została powołana straż ogniowa. W jedną noc miasto strawił wielki pożar, spłonęło ponad 300 domów. Po tej tragedii Lesko szybko się odbudowa­ło, ale już jako miasto murowane, otrzymując szereg okazałych jak na owe czasy budowli. Jeszcze przed końcem XIX w. wybudowano siedzibę starostwa, ratusz i tzw. czerwoną szkolę.W pocz. XX w. na terenie miasta istniała duża rafineria ropy naf­towej, fabryka konserw i fabryka smarów, kamieniołom, cegielnia, betoniarnia i wy­twórnia dachówek.

Podczas I wojny światowej, jesienią 1914, miasto dwukrotnie przechodziło w ręce walczących stron i dopiero w maju 1915 ponownie odzyskali go Austriacy. Z począt­kiem listopada 1918 władzę w mieście przejęli nacjonaliści ukraińscy, tworząc Ukra­ińską Powiatową Radę Narodową, szybko jednak zostali zmuszeni do ucieczki.

Z Leskiem związane jest życie i działalność szeregu znanych osób. Tu w latach trzydziestych XIX stulecia w gościnie u Krasickich przebywał Wincenty Poi. Bawił też Aleksander Fredro, opisując uroki leskiego zamku i kamienia. Często przebywał tu powieściopisarz Zygmunt Kaczkowski, który z miastem związał kilka swoich dzieł. Leskim rodakiem był Hieronim Koller, minister oświaty w rządzie c.k. Austrii, znany poeta i tłumacz Józef Zygiert oraz zapomniany już pisarz i publicysta Jan Kanty Podolecki.

114

TRASY DROGOWE

W latach międzywojennych Lesko było małym, niewiele znaczącym miastem, żyją­cym z drobnego handlu i rzemiosła (byio tu 115 zakładów rzemieślniczych i 265 handlowych), zamieszkałym przez Polaków, Ukraińców i Żydów.

Od września 1939 do czerwca 1941 Lesko pozostawało w obrębie ZSRR. Podczas wybuchu wojny niemiecko-sowieckiej miały tu miejsce zacięte walki o opanowanie obronnej linii granicznej, po której pozostały resztki betonowych bunkrów. W 1944 miasto było dwukrotnie zdobywane przez wojska radzieckie - l sierpnia i 14 wrześ­nia.

Po wyzwoleniu Lesko było małym, zaniedbanym miasteczkiem, w 1947 liczyło niewiele ponad 1500 mieszkańców. Możliwości od­budowy miasta utrudniało położenie w centrum terenów ogarnię­tych pożogą wznieconą przez ukraińskiech nacjonihstów . UPA podjęła nawet próbę zdobycia miasta, lecz atak został odparty.

Dopiero po 1955 senne miasteczko zaczęło się ożywiać. W 1960-63 wzniesione zostały nowe domy (15 bloków). W 1969 do miasta przyłączono pobliską Posadę Leską, na terenie której wkrótce powstała dzielnica magazynowo-przemysłowa, wyrosło też nowe osiedle mieszkaniowe i kilka szkół. W 1970 rozpoczęto budowę dużego osiedla mieszkaniowego przy ul. Smółki. W du­żym stopniu rozwinęło się budownictwo indywidualne. Szczegól­nie ożywiony okres rozwoju miasta miał miejsce w okresie 1972-75, gdy Lesko było stolicą wielkiego powiatu bieszczadz­kiego.

Ważną rolę spełnia Bieszczadzki Dom Kultury. W 1978 w les­kiej synagodze otwarto galerię sztuki. Od kilku lat organizowana jest latem oryginalna impreza folklorystyczno-muzyczna Piknik Country.

Lesko posiada stare tradycje letniskowe. Już na długo przed pierwszą wojną światową przy istniejących tu źródłach mineral­nych czynny był niewielki zakład zdrojowy, który - zniszczony - popadł w zapomnienie. Sprzyjające warunki naturalne spowodo­wały, że Lesko zyskało znaczenie ważnego ośrodka ruchu turys­tycznego. Rocznie przybywa tu kilkaset tysięcy turystów, z któ­rych wielu korzysta z dłuższego wypoczynku, czemu sprzyja sto­sunkowo dobrze rozwinięta baza. W opuszczonym zamku powstał ośrodek wypoczynkowy, w dalszej części zamkowego parku urzą­dzono camping, a opodal nad Sanem otwarto w 1976 kąpielisko.

LESKO

115

l. Zamek 2. Amfiteatr 3. Kościół famy 4. Figura Matki Boskiej 5. Pomnik Armii Radzieckiej 6. Pomnik T. Kościuszki 6. Synagoga 7. Cmentarz żydowski 8. Ratusz 9. Głaz Legionistów 10. Pomnik milicjantów poległych w walkach z UPA 11. Figura Matki Bożej 12. Głaz pamiątkowy J. Piłsudskiego

116

TRASY DROGOWE

Jest tu kilka ośrodków wypoczynkowych zakładów pracy, motel, a na zboczach Baszty kilka prywatnych pensjonatów.

Zwiedzanie Leska

Lesko jest miastem niewielkim, toteż na jego zwiedzanie potrze­ba nam z górą pół dnia. W dwa-trzy dni można doskonale poznać miasto i jego najbliższą okolicę. Dla poznania samego Leska pro­ponujemy dwie krótkie 2-godzinne trasy obejmujące teren w zasię­gu miejskiego wzgórza.

8.1. Rynek - ul. Unii Lubelskiej Kmitów - Rynek

wzgórze Baszta - zamek

Niemal pośrodku miejskiego wzniesienia ulokował się obszerny Rynek w kształcie nieregularnego czworoboku. W jego centrum stoi ratusz wzniesiony w 1894-96 w stylu eklektycznym, gruntow­nie odrestaurowany w 1990-92. Po wsch. stronie Rynku spory parking, a pozostałą część zajmuje starannie utrzymany zieleniec. Środkiem placu przebiega droga z Sanoka do Ustrzyk Dolnych. W otoczniu różnorodna zabudowa z dawnych i najnowszych cza­sów. W części - głównie w pierzei pd.-zach. - zachowały się par­terowe domy i piętrowe kamieniczki o typowej małomiasteczkowej architekturze, pochodzące przeważnie z XVIII i XIX w. Najstar­szy jest tu zapewne dom pod nr 18, dawny browar miodowy z XVII w. W zach. części Rynku, u wylotu ul. Piłsudskiego, okaza­ły budynek mieszczący restaurację i hotel "Koliba", otwarty w 1986. W narożu u wylotu ul. Ossolińskich dom handlowy otwar­ty w 1977. Opodal całą szerokość pierzei wsch. zajmuje obszerny biurowiec wzniesiony w 1973 dla ówczesnego urzędu powiatowe­go. W głębi ul. Ossolińskich nowe biurowce NBP i ZSR oraz potężny pień uschniętego dębu zw. przez miejscowych Mikołajem, niegdyś pomnika przyrody, liczącego 500-600 lat.

Sędziwe drzewo uschło w wyniku bezmyślności wykonawców prowadzących w jego pobliżu roboty budowlane. W sąsiedztwie kolosa stała dawniej cerkiew greckokatolicka rozebrana z polece-

LESKO

117

Widok ze wzgórza Baszta w Lesku na poludnie

nią władz w latach sześćdziesiątych. Północną pierzeję Rynku two­rzy rząd bloków wybudowanych w 1960-63.

Opodal ratusza pomnik milicjantów poległych w walkach z UPA w 1944-47. Na skwerku na wprost ratusza pamiątkowy głaz z na­zwiskami legionistów z powiatu leskiego poległych w czasie I woj­ny światowej, ustawiony w 1934, odnowiony w 1983.

Z Rynku na pn. wsch. ul. Unii Lubelskiej. Po prawej stronie bloki osiedla zbudowanego w 1970-86, noszącego imię Franciszka Smółki, znanego działacza galicyjskiego. W osiedlu szkoła-po-mnik Tysiąclecia oddana do użytku w 1966. Z nową zabudową tej części miasta kontrastują stojące tu jeszcze małe domy mieszczań­skie, poniszczone i pochyłe pod ciężarem lat, pamiętające zapewne czasy c.k. Galicji. W głębi ulicy kapliczka ufundowana w 1863 przez leskiego aptekarza Roberta Barańskiego, uczestnika pow­stania listopadowego, za szczęśliwy powrót jego syna Józefa z po­wstania styczniowego. Dalej w prawo w górę ul. Ossolińskich, a później Basztową, kończącą się na skłonie grzbietu między pola­mi. Na wprost stromym stokiem zbiega ścieżka w dolinę Sanu, druga w lewo wspina się trawiastym grzbietem na szczyt wzniesie­nia Baszta (421 m).

Wzgórze wzniesione przeszło 100 m ponad dolinę Sanu stanowi doskonały punkt widokowy. Jego pd. zbocza opadające stromo ku

118

TRASY DROGOWE

rzece, ubarwione jasnymi plamami urwisk i ciemną zielenią jałow­ców, sosen i jodeł, stanowią charakterystyczny element nadrzecz­nego krajobrazu. Nazwa Baszty pochodzi od wieży czy też baszty strażniczej, która niegdyś miała znajdować się na jej kulminacji. Podczas badań w 1959 znaleziono tu materiały archeologiczne datowane na XI-XIII w. Z odkrytej wierzchowiny roztacza się daleka panorama. Na pn. widnieją zalesione wały Gór Siennych. Ku wsch. na wyniosłości Glinnego widać sylwetkę Leskiego Ka­mienia i ciągnący się od niego na prawo lesisty masyw Czulni. W dole srebrzysta wstęga Sanu. Na pn. zach. dominuje zalesiona Gruszka. Najdalej wzrok sięga ku południowi. Za ^erzchołkami Bani, Patroli i Markowskiej widnieją pasma Durnej i Łopiennika, a jeszcze dalej - widoczne przy dobrej pogodzie - grzbiety połonin. Z góry ciekawie prezentują się też zabudowania Leska.

Z grzbietu strome zejście ku rzece. Nad Sanem popularne miej­sce do plażowania i wypoczynku. Opodal kąpielisko oddane do użytku w 1976. Dróżką wzdłuż Sanu do parku zamkowego, dalej alejką do amfiteatru zbudowanego w 1966. Park zanikowy w Les­ku należy do bardziej interesujących założeń ogrodowych w tej części Polski. Zajmuje z natury ciekawie ukształtowane zbocza doliny porosłej bogatym drzewostanem. Spotyka się tu okazy sę­dziwych dębów i jaworów, jak głosi podanie, sadzonych m.in. przez Wincentego Pola. Park posiada charakter krajobrazowy, powstał w l pół. XIX w., później został powiększony. Na pn.-zach. skraju parku resztki żelbetowych bunkrów tzw. linii Mołotowa z 1940-41. Nad Sanem camping. Od amfiteatru alejką stromo w górę do dawnego zamku Kmitów i ul. Piłsudskiego. Na krańcu alejki tablica upamiętniająca pobyt W. Pola, ustawiona w 1975.

Budowę zamku, a raczej dworu obronnego, rozpoczęli Kmitowie pod koniec XV w. Istniał on już w 1491. Około 1550 w miejscu dworu wzniesiona została nowa warownia w typie średniowiecznym, później powiększona, a następnie w 1656 częś­ciowo przebudowana. Zamek zniszczony pożarami w 1704 i 1783 został odbudowy­wany, ale widać wiele utracił, gdyż w pocz. XIX w., stan jego był opłakany. Z inic­jatywy Wincentego Pola bawiącego w gościnie u Krasickich, i pod jego kierunkiem, w 1837-39 dokonana została gruntowna restauracja nadwątlonej przez czas budowli. Zamek przebudowany w modnym wówczas stylu klasycystycznym zatracił obronny charakter. Spalony w czasie działań wojennych 1914, wkrótce został znowu odbudo-

LESKO

119

%^^^źS»S>-^

Zamek Kmilów n Lesku

wany. W okresie ostatniej wojny, w 1939 i 1944 zamek doznał znacznych zniszczeń, był zdewastowany i ograbiony. Zrujnowany obiekt został w 1945-60 zabezpieczony przed dalszym zniszczeniem. Odbudowę w szerszym zakresie podjęto dopiero w 1963. Od 1958 na zamku gospodarzy Kopalnia Węgla Kamiennego "Makoszowy", mająca tu swój ośrodek wypoczynkowy.

Leski zamek to obszerna, ale stosunkowo skromna budowla, w typie fortyfikacji basztowej, która tylko w części dochowała się do naszych czasów. Obecny jej wygląd pochodzi z okresu przebu­dowy dokonanej przez W. Pola. Główny trzon budowli stanowi masywny prostokątny budynek, składający się z dwu części, wzniesiony - jak świadczą zachowane gotyckie elementy - jeszcze w pierwszej fazie budowy zamku, od frontu ozdobiony klasycys-tyczną kolumnadą. Pd.-zach. część budynku to pierwotna wieża mieszkalna z l pół. XVI w. W jej dolnej kondygnacji znajduje się piękna gotycka sala zw. rycerską, której sklepienia wsparte są na potężnych filarach. Od pn. przylega doń boczne skrzydło zamko­we (dawna oficyna i oranżeria), powstałe w XIX w., nadbudowane w 1924, z klasycystycznym gankiem od strony dziedzińca i krągłą

120

TRASY DROGOWE

Zamek w Lesku - rzut l. Sala Rycerska 2. Skrzydło boczne (dawna oficyna i oranżeria) 3. Baszta

solidną basztą pochodzącą zapewne z 1656. Na bocznej ścianie skrzydła XVI-wieczny renesansowy portal, przeniesiony tu z zam­ku Mniszchów w Łaszkach Murowanych. W podziemiach zamku obszerne sklepione piwnice. W sąsiedztwie zamkowych budynków zachowały się fragmenty murów obronnych, resztki tzw. czarnej baszty, pozostałości wałów i fosy. Zniszczone obwarowania zam­kowe rozebrano podczas prac prowadzonych przez W. Pola, a w ich miejsce założono tarasy ogrodowe. Na dziedzińcu tablica poświęcona pamięci Seweryna Goszczyńskiego, wmurowana w 1979.

Z leskim zamkiem związana jest legenda o pięknej czarnej da­mie. Miała to być żona jednego z Kmitów, która zginęła podczas

LESKO

121

pożaru ich zamku w Sobieniu. Dama była tak przywiązana do swego rodu, że jej duch przeniósł się z Kmitami do Leska. Czarną damę widziano po raz ostatni w latach międzywojennych. Z cieka­wostek warto jeszcze odnotować, że po upadku powstania listopa­dowego w tut. zamku u Krasickich znalazł na pewien czas schro­nienie J.K.. Ordon, obrońca słynnej wolskiej reduty, upamiętnionej przez A. Mickiewicza.

W pobliżu (ul. Piłsudskiego 8) dom w typie dworku z l pół. XIX w. Ul. Piłsudskiego w prawo do rynku.

8.2. Rynek - plac Konstytucji 3 Maja - ul. Moniuszki - cmentarz żydowski - ul. Źródlana

Z Rynku krótko ul. Piłsudskiego na pn.-zach., do jej ostrego załomu przy wylocie uliczek z położonego opodal placu Konstytu­cji 3 Maja. Plac ten to najstarszy rynek Leska, a także dawne planty założone w 1914. Plac tworzy nieduży prostokątny zieleniec otoczony czworobokiem starych i nowszych kamieniczek w więk­szości pochodzących z końca XIX lub pocz. XX w., niekiedy wzniesionych na zrębach starszych XVII-XVIII-wiecznych budo­wli. W narożu placu budynek nr 14 z czerwonej cegły, eklektyczny, wzniesiony w 1911 dla Towarzystwa Zaliczkowego, mieszczący obecnie Bank Spółdzielczy. Na frontonie tablica upamiętniają­ca założenie Towarzystwa w 1873. W pn. pierzei placu czte­ry domy (nr 8,9,10 i 11) z eklektycznymi elewacjami z koń­ca XIX w., wśród których wyróżnia się budynek nr 11 z XVII-XVIII w. posiadający dwupoziomowe sklepione piwnice. Przy sąsiedniej ul. Śliżyńskiego 2 dawny zajazd z pocz. XIX stule­cia, później przebudowany.

Na zieleńcu pomnik Tadeusza Kościuszki wzniesiony w 1901, figura Matki Bożej ufundowna przez Krasickich w 1846 oraz pom­nik Armii Radzieckiej postawiony w 1944. W czasie walk fron­towych na placu grzebano poległych żołnierzy radzieckich, któ­rych zwłoki przeniesiono potem na cmentarz w Baligrodzie. Jako ślad po cmentarzu pozostał pomnik.

122

TRASY DROGOWE

Przy pobliskiej ul. Kościuszki, na skraju miejskiego wzgórza, wznosi się kościół famy Nawiedzenia NMP. Jest to masywna ka­mienna budowla wzniesiona na rzucie krzyża z wysoką wieżą od frontu i dwoma kaplicami po bokach, z dobrze zachowanymi elementami gotyckiej architektury. Kościół zbudowany około 1539 z fundacji Piotra Kmity, na skutek późniejszych przebudów dokonanych w 1759 przez arch. śląskiego Gotfryda Hoffmana oraz w 1886 zatracił nieco swój pierwotny charakter. Wieża prze­budowana w 1886 otrzymała wystrój neoromański. Wnętrze świą­tyni utrzymane w stylu barokowym. Uwagę zwracała pochodzące z XVII w. ołtarz główny, ambona i chrzcielnica or^epitafia Os­solińskich i Franciszka Pułaskiego. W jednym z feretronów XVI-wieczna ikona Matki Boskiej Tychwińskiej. U wejścia do zakrystii renesansowy portal. Wnętrze świątyni zdobi polichromia malowana w 1937-38 przez Jana Henryka Rosena. W podzie­miach kaplicy św. Antoniego pochowany jest Franciszek Pułaski, brat Kazimierza, uczestnik konfederacji barskiej, który ranny w bitwie z Moskalami pod Hoszowem zmarł na zamku w Lesku. Obok kościoła osobno stojąca barokowa wieża-dzwonnica z XVIII w., przebudowana w 1900, odrestaurowana w 1972. U wejścia na dziedziniec kościelny renesansowy portal kamienny. Na frontonie kościoła 5 okolicznościowych tablic wmurowanych w 1978 z okazji obchodów 500-lecia powstania leskiej parafii. W pobliżu okazały dom katechetyczny wybudowany w latach osiemdziesiątych.

Od kościoła z powrotem do pl. Konstytucji 3 Maja, dalej na wprost ul. Kazimierza Wielkiego do ul. Moniuszki, którą w lewo w dół. Poniżej oryginalna sylwetka dawnej synagogi - żydowskie­go domu modlitwy, zw. też bożnicą. Leska synagoga została wzniesiona przypuszczalnie na przełomie XVI i XVII w., wzmian­kowana była 1608 i 1618. W pół. XVIII i w XIX w. była przebudo­wana. Zniszczona podczas okupacji popadła w ruinę. Odbudowa­no ją dopiero w 1960-63. Synagoga zbudowana z kamienia z ory­ginalnie zdobionymi szczytami i wieżyczką u boku posiada cha­rakter budowli obronnej i dobrze zachowane elementy renesan­sowej architektury. Składa się z głównego budynku z obszerną salą

LESKO

123

Synagoga ir Lesku

modlitw oraz nowszej przybudówki mieszczącej dawniej na piętrze salę modłów dla kobiet. Warto wiedzieć, że bożnica służyła nie tylko do modłów, była również miejscem zebrań religijnych i spo­łecznych gminy żydowskiej. Na frontowej ścianie tablica z hebraj­skim napisem "jakże straszny jest ten dom - dom Boga", a wyżej kamienne tablice Mojżeszowe. Wnętrze synagogi posiada wystrój architektoniczny w typie manierystycznym. Obecnie w głównej części budynku mieści się sala wystawowa leskiego Domu Kul­tury, natomiast w przybudówce biura Zarządu Oddziału PTTK.

Poniżej synagogi, po prawej stronie ulicy, otoczony murem sta­ry cmentarz żydowski, założony zapewne już w XVI w., później w XVII w. powiększony.

124

TRASY DROGOWE

Zabytek to oryginalny i godny poznania, a także cenna pamiątka historyczna, nie tylko leskich Żydów. Jak mówi stara opowieść w XVI w. osiedliła się w Lesku grupa Żydów wygnanych z dalekiej Hiszpanii przez "Świętą Inkwizycję". Wśród nich byli ponoć potomkowie rodu królewskiego, słynni rabinowie i inni dostojnicy żydowscy. Cmentarz żydowski czyli tzw. kirkut lub kierkut, a po hebrajsku Bet Olam, tzn. Dom Boga, położony jest na pagórku porośniętym modrzewiami i starymi dębami. Cmen­tarz wzmiankowany w dokumentach wioli założony został niewątpliwie w XVI w. (najstarszy nagrobek z 1548), później był powiększony. Obecnie zajmuje obszar ok. 3 ha. Pośród drzew i zarośli znajduje się około 500 (jeszcze niedawno było 2000) kamiennych nagrobków, o wysokiej wartości artystycznej i historycznej, pochodz-cych z XVI-XX w. Żydowskie stele nagrobne zw. macebami zdobią bogate płasko­rzeźby, tzw. przedstawienia, symbolizujące różne zajęcia ludzi, których życie upamię­tniają oraz hebrajskie inskrypcje (ryte w kamieniu napisy). Z przestawienia wiado­mo, że korona lub księga oznacza grób uczonego, złożone do mbdlitwy dłonie to mogiła kapłana, lew to potomek pokolenia Judy, dzbanek to lewita, a świecznik to kobieta. Na leskim kirkucie spoczywają obok siebie sławni Żydzi, wielcy rabini i pro­ści kramarze, uciekinierzy z Hiszpanii i ich potomkowie. Część nagrobków stoi jesz­cze dumnie na zatartych już mogiłach, niektóre są pochyłe lub uszkodzone, większość jednak zniszczył czas lub człowiek. W czasie okupacji, głównie w ciągu lat 1942-43, hitlerowcy dokonywali na cmentarzu rozstrzeliwań ludności żydowskiej. Podczas jednej egzekucji dokonanej latem 1942 zastrzelono około 100 osób.

Dojście na cmentarz od ul. Słowackiego, gdzie w 1991 zbudowa­no nową bramkę i schody.

Od cmentarza żydowskiego warto przejść na pobliską ul. Ko­chanowskiego, w głębi której, na zboczu wzgórza położony jest cmentarz komunalny założony w 1784.

Tu w cieniu wiekowych drzew spoczywa wiele osób zasłużonych dla miasta, regio­nu i kraju, uczestników powstania 1863, a także żołnierzy obu wojen światowych. Tu m.in. znajdują się groby c.k. ministra Hieronima Kollera, poetki Marii Czerkawskiej oraz partyzanta i żołnierza II armii WP płk. Józefa Pawłusiewicza. Jest tu sporo zabytkowych nagrobków z XIX w. oraz obelisk z 1946 upamiętniający miejsce wiecz­nego spoczynku 24 żołnierzy WP poległych z rąk UPA. W jego obrębie zachowały się ślady cmentarza z I wojny światowej, ruina sowieckiego bunkra z 1941 oraz resztki starej cerkwi wysadzonej w powietrze w latach pięćdziesiątych.

Za cmentarzem żydowskim w prawo ul. Słowackiego, a potem w górę ul. Źródlanej, przy końcu której kilka ocembrowanych studni ze źródłami wód mineralnych.

Źródła tut. znane są od niepamiętnych czasów. W początkach lat dwudziestych powstał tu zalążek uzdrowiska, otwarto prywatny zakład leczniczy, uruchomiono

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

125

wytwórnię wód mineralnych. Następnie w 1930 wykonano ujęcie źródeł i urządzono natryski, a w 1934-36 przeprowadzono badania przydatności miejscowych wód do celów leczniczych. Wojna zniszczyła zalążki zdroju, a i same źródła poszły w zapom­nienie. Dopiero w 1959 uporządkowano teren i ocembrowano ujęcia, potem do­prowadzono też drogę. W obrębie niedoszłego zdroju znajduje się pięć źródeł: Jad­wiga, Józef, Julian, Marcin i Mieczysław. Jest też ujęcie wody pitnej. Źródła zawierają słabo zmineralizowane wody siarczkowe o wydajności 2-3 litrów na min. Mają one zastosowanie do leczenia chorób przewodu pokarmowego, reumatycznych, skóry i przemiany materii. Można ich używać do kuracji pitnych i kąpieli. W 1979 oficjalnie uznane zostały za lecznicze.

Przy źródłach figura Matki Bożej z 1936 oraz pamiątkowy głaz ku czci marszałka Józefa Piłsudskiego, ustawiony w 1935. Od zdroju powrót do Rynku.

Ul. Źródlaną wiodą znaki zielone szlaku Lesko - Krysowa, które dalej polami doprowadzają do Leskiego Kamienia. Od źró­deł 30 min. Na pn.-wsch. od źródeł, w dolinie za skłonem wzgórza, wioska Jankowce.

Dojścia z Leska: szlakiem zielonym na Krysowa (trasa 18) - 46 km (16 godz.); na Leski Kamień (trasa 41) - 3 km (1.30 godz.); na Czulnię (trasa 42-5 km (2 godz.) i na Gruszkę (trasa 43) - 5,5 km (2.30 godz.).

Koniec trasy miejskiej.

9. LESKO - USTRZYKI DOLNE - KROŚCIENKO (33 km)

Trasa stanowi dalszy ciąg głównej arterii komunikacyjnej Podkarpacia, przebiega obniżeniami położonymi na pograniczu Pogórza Przemyskiego i Bieszczadów. Obecna droga, znana dawniej jako trakt podkarpacki, powsta-la z woli cesarskiego nakazu z 1817. Austriacki tzw. bity gosniec wybudowa­no w 1818-23 z wykorzystaniem istniejących tu wcześniej traktów. Niemal równolegle do drogi podąża linia kolejowa Zagórz - Krościenko. Interesujące krajobrazy, ciekawe miejscowości i zabytki. Na trasie komunikacja PKS.

Z Leska droga kieruje się na wsch. i jeszcze w granicach miasta wznosi się na obszerne wzgórze (435-438 m) zw. niekiedy Glinne.

126

TRASY DROGOWE

z charakterystyczną sylwetką skały na kulminacji. Ze wzniesienia ładne widoki na okolicę. Na zach. panorama położonego niżej Leska i daleka perspektywa doliny Sanu. Na pn. wał Czarnego Działu, a w głębi grzbiet Gór Słonnych. Na pd. Gruszka i pobliski stożek zalesionej Czulni.

3 km. Glinne (410 m), wioska położona na wierzchowinie wzgó­rza, wzmiankowana w 1563. Zachowane stare budownictwo. Nie­które chałupy pochodzą z 2 pół. XIX w. Po prawej strome na kulminacji oryginalna skala zw. Leski Kamień - pomnik przyrody.

Skałę zw. też Liski Kamień, Kamień nad Leskiem lub rzadziej BSdzta, stanowi tzw. ostaniec zbudowany z gruboziarnistego, odpornego na wietrzenie piaskowca kroś­nieńskiego. Dziwaczny kształt pochyłej kobiety jest wynikiem działań erozyjnych oraz istniejącego tu niegdyś kamieniołomu. Od strony pn. widać wyraźne jeszcze ślady działalności eksploatacyjnej, skata została tu podcięta, powstał głęboki wąwóz odsłaniający na znacznej przestrzeni wielką ławicę piaskowca. Sam skalny ostaniec wznosi się około 20 m nad terenem, zaś ściana skalna opada pionowo w dół wąwozu 10-20 m. Na szczycie skały żelazny krzyż ustawiony w 1978, w miejsce poprzedniego z XIX w.

Z Leskim Kamieniem związane są ciekawe legendy. Ponoć w dawnych czasach mieszkańcy Leska wyróżniali się niezwykłą pobożnością. Rozsierdzony wielce tut. diabeł powziął zamiar zniszczenia miejscowego kościoła. Jak postanowił, tak uczynił. Porwał w tym celu wielki głaz, ale gdy był już w pobliżu miasta zapiał kur, skończył się czas jego czartowskiej mocy. Opuszczony kamień spadł na wzgórze, gdzie pozostał do dziś. Inna legenda powiada, że jest to postać dziewczyny zaklętej w kamień. Wysłana przez złożoną niemocą matkę po wodę do pobliskiego źródła długo nie wracała. Zdenerwowana kobieta rzuciła przekleństwo, mocą którego dziewczyna przemieniła się w skałę. Kolejna opowieść mówi, że jest to dziewczyna, która skamie­niała oczekując długo powrotu ukochanego rycerza z wojennej wyprawy. O Leskim Kamieniu pisał Aleksander Fredro w "Trzy po trzy", on też związał z nim poemat "Kamień nad Liskiem". Wincenty Poi poświęcił mu też jeden ze swoich wierszy.

Opodal przy drodze pole biwakowe i źródło. Za wioską droga przekracza biegnącą w głębokim przekopie i tunelu linię kolejową i sprowadza w dolinę rzeczki Olszanicy tworzącej w tym miejscu obszerną kotlinę.

6 km. Uherce Mineralne (360 m), odgałęzienie dróg do Mycz-kowiec - 5 km i Soliny - 11 km. Opodal duża stacja kolejowa powstała niegdyś dla potrzeb budowanej w Solinie zapory wodnej. Główna część wsi leży nieco na wsch. od skrzyżowania, przy dro-

LESKO-LSTRZYKI D.-KROŚCIENKO

127

Leski Kiliilicii

dze do Soliny. Wieś to duża i ładnie zagospodarowana, dawne gospodarstwo PPRoL, i zakład prefabrykatów betonowych.

Osada pojawiła się w 1436 jako wieś należąca do Kmitów. Nazwa jej jest zapewne pochodzenia węgierskiego. Na terenie wioski zapomniane źródła wód mineralnych - solankowych i siarczkowych. Na przeł. XIX i XX w. dr Ernest Till nabył tut. majątek i założył zakład zdrojowy z łazienkami do kąpieli mineralnych. Zakład istniał do 1912. Upadł na skutek małej frekwencji i zaniku wód mineralnych spowodowa­nego wierceniami w poszukiwaniu ropy naftowej. Nieczynne uzdrowisko próbowano bezskutecznie wskrzesić w latach międzywojennych. Zniszczone podczas wojny uległo ostatecznie zapomnieniu.

W pn. części wsi dawny dwór otoczony resztkami parku, niegdyś własność znanych rodów Herburtów, Tarnawskich i Mniszchów.

128

TRASY DROGOWE

Budynek skromny i pozbawiony cech stylowych sięga pocz. 2 pół. XVI w. W pół. XIX w. przebudowany przez Karola Skibińskiego na paląc, później uległ dalszym przekształceniom. Pierwotnie był to przypuszczalnie renesansowy dwór obronny, co zdają się po­twierdzać nikłe resztki watów i fos. Teren dworski zajmuje jeszcze dawne PPRol., W pobliżu zabytkowy kościół parafialny Św. Stani­sława Biskupa wzniesiony w 1754-57 z odzielnie stojącą dzwonni­cą, otoczony obronnym murem z zachowanymi jeszcze otworami strzelniczymi. Wyposażenie wnętrza kościoła późnobarokowe z XVIII w. Polichromia wykonana w XVIII/XIX w. przez A. Stroińskiego, przemalowana w 1901 przez J.Tabińskiego. We wsi działa zespół regionalny "Uhercanki".

Droga prowadzi dalej w górę krętej i kapryśnej rzeczki Olsza-nicy.

7 km. Odgałęzienie drogi do wsi Rudenka - 2 km, położonej w bocznej dolince u podnóża Czarnego Działu. Wieś powstała w pocz. XVI w. posiada zabytkowy kościół Matki Boskiej Nie­ustającej Pomocy (d. cerkiew), drewniany, z l poł.XIX w.

10 km. Olszanica (380 m), wieś, siedziba gminy, położona w kotlince u zbiegu Starego Potoku i Wańkówki tworzących rzecz­kę Olszanicę, odgałęzienie drogi do Wojtkówki - 15 km. Na tere­nie wioski ślady osadnictwa z okresu kultury łużyckiej. Olszanica istniała już w 1436 jako własność Kmitów. Obecnie jest to duża i gospodarczo rozwinięta osada.

Pośrodku wioski zabytkowy kościół parafialny Matki Boskiej Nieustającej Pomocy (d. cerkiew), murowany, wybudowany w 1900. Wewnątrz sporo cennych ikon. W pobliżu piękny eklektycz­ny pałac wzniesiony w 1905 na zrębach zapewne XVI-wiecznego dworu obronnego. Ciekawy ten obiekt, zrujnowany przez wojnę i niewłaściwych użytkowników, w 1975-80 poddano gruntownej restauracji. W otoczeniu pałacu zachowały się resztki ziemnych fortyfikacji bastionowych i fos dawnego dworu obronnego oraz park krajobrazowy (7 ha) z XVII/XVIII w., z okazami sędziwych dębów i stawami. Nad fosą oryginalny kamienny mostek. W sąsie­dztwie podworskie budynki gospodarskie (oficyna i kuźnia z XIX/XX w.) oraz nowy obiekt hotelowy i budynek socjalny.

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

129

W pałacu mieści się Ośrodek Wczasowy Służby Więziennej. W 1941 na terenie tut. parku NKWD rozstrzelało grupę inteligen­cji leskiej (17 osób).

9.1. Trasa boczna: Olszanica - Ropienka - Wojtkówka

(15 km)

Droga lakalna prowadzi w górę doliny potoków Wań­kówki i Ropienki, wśród wzniesień Pogórza Przemyskiego. Niedaleko za Olszanica dolina Wańkówki przeciska się po­między krańcowymi wzniesieniami Gór Słonnych od zach., a okazałym wzgórzem Magura (630 m) od wsch.

4 km. Wańkowa (410 m), wieś wymieniana w 1489 jako Vanykowa Vola. Drewniany kościół zbudowany z elemen­tów XIX-wiecznej cerkwi greckokatolickiej z pobliskiej Ro­pienki, rozebranej w 1985. Około 2 km na wsch. od Wań-kowej, w dolinie potoku Serednica, leży mała wioska Sered-nica.jako Jaczkowa Wola wzmiankowana w 1489, w której zrujnowana drewniana cerkiew z XVIII w. W kierunku wsch. wioska Brelików wymieniana w 1676, a nieco dalej Liskowate znane od 1540.

8 km. Ropienka-Kopalnia (430 m). Osada robotnicza i ko­palnia ropy naftowej. Na wzgórzach po obu stronach drogi widoczne szyby naftowe, w dolinie zabudowania kopalniane i trochę domów mieszkalnych. Pośrodku osady, na skrzyżo­waniu dróg, stary żelazny krzyż, postawiony ponoć w miejs­cu pierwszego szybu, tzw. kopanki. Poszukiwania ropy naf­towej podjęto tu w pocz. 2 pół. XIX w. Pierwsze szyby kopane ręcznie rozpoczęto drążyć w 1864. Po jednym z nich pozostała jeszcze na wpół zasypana studnia, ogrodzona i za­rosła krzakami. W 1885 rozpoczęto wiercenia metodą uda­rową, najgłębsze z nich sięgały 800 m. Tutejsze złoża należa­ły do bardzo wydajnych. Okres świetności przeżyła kopalnia na przeł. XIX i XX w. Obecnie miejscowe złoża ropy są już na wyczerpaniu, a kopalnia zatrudniająca jeszcze około 150 ludzi czeka właściwie swego końca. Wśród wzgórz czynne bądź zamarłe w bezruchu charakterystyczne pompy-kiwo-ny, stare kieraty i inne niemal już muzealne urządzenia. Na terenie osady stylowe zabudowania z czasów świetności ko-

130

TRASY DROGOWE

palni, wśród nich neogotycki kościół parafialny Św. Barba­ry wzniesiony w 1938-39 oraz pomnik poległych w 194447 postawiony w 1969.

9 km. Ropienka (460 m), wieś na krańcu doliny potoku tej samej nazwy, założona w 1513 przez Wańcza, sołtysa pobli­skiej Wańkowej, na podstawie przywileju Piotra Kmity. Szkoła-pomnik Tysiąclecia oddana do użytku w 1964.

Od pn.-wsch. dolinę Ropienki zamyka wielki wał Chwa-niowa z najwyższym szczytem Truszowskie (675 m). Droga wspina się na grzbiet pasma, który przekracza na wysokości około 600 m i zbiega w dolinę Wiaru. Z odsłoniętej części wierzchowiny ładny widok na wzniesienia Pągórza.

14 km. Chwaniów.

15 km. Wojtkówka - koniec trasy bocznej.

Z Olszanicy droga podkarpacka skręca na pd. wsch. i biegnie dalej w górę doliny Starego Potoku. Po prawej stronie wzgórza łączące się dalej z pasmem Żukowa. Z lewej Magura (630 m) oddzielona głęboką doliną potoku Serednica od sąsiedniego masy­wu Ostrego Działu (645-726 m).

13 km. Stefkowa (380-420 m), duża rozciągnięta wzdłuż drogi wieś założona przez Kmitów w XV w. Zabytkowy kościół Niepo­kalanego Poczęcia NPM (d. cerkiew), drewniany, wybudowany w 1836-40, z wieżą dobudowaną w 1906. Wewnątrz ikonostas z 1904 i ciekawa ikona Matki Boskiej Nieustającej Opieki z 1797. W pobliżu wzniesienie zw. Tatarską Mogiłą.

17 km. Ustianowa Dolna (430 m) - w prawo lokalna droga do Łobozewa i Teleśnicy Oszwarowej.

9.2. Trasa boczna: Ustianowa - Teleśnica Oszwarowa - Da-szówka (11 km).

Droga wspina się zakolami na grzbiet Żukowa, który przekracza na wysokości ok. 510 m pole biwakowe i schodzi w dolinę potoku Łoboźnica. W lewo, w paśmie Żukowa, szczyt Holica (761 m). Dojście trasą 82 - 3,5 km (l .30 godz.).

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

131

4 km Łobozew (410-500 m), wieś w dolinie Łoboźnicy, podzielona na Łobozew Dolny i Górny. Jako osada woło­ska wymieniana była w 1526. Mieszkańcy Łobozewa brali aktywny udział w tzw. powstaniu leskim 1932. Wydarzenia te upamiętnia tablica umieszczona na budynku szkoły, od­słonięta w 1962. Do 1951 wieś była na terenie Związku Radzieckiego.

Po zamianie przygranicznych terenów, opuszczona przez rodzimą ludność, została zasiedlona osadnikami pochodzą­cymi głównie z Lubelszczyzny. W górnej części wioski pom­nik wystawiony w 1969 ku czci 11 jej mieszkańców rozstrze­lanych przez żołnierzy niemieckich 18 IX 1944.

W Łobozewie Górnym kościół parafialny Najświętszego Ser­ca Jezusa, drewniany, z 1887.

Na pd. od wioski rozległa góra Jawor (741 m). W środku rozgałęzienie dróg. W prawo przez Łobozew Dolny droga - rozdzielająca się dalej - do osiedla Solina-Jawor (5 km) i Bóbrki (5 km). Na rozstaju w lewo i dalej w górę wsi. Minąwszy Łobozew Górny droga wyprowadza na obszerne widokowe siodło Przysłup (549 m), położone pomiędzy ma­sywami Żukowa i Jaworu, z którego zbiega w dolinę potoku Daszówka.

9 km. Teleśnica Oszwarowa (450 m), wieś położona w ma­lowniczej dolinie pomiędzy masywami Jawora i Żukowa od pn., a Stożkiem (696-688 m) od pd. Od zach. daleko w doli­nę Daszówki wdzierają się wody Jeziora Solińskiego, two­rząc pełną uroku zatokę zw. Teleśnicką. Teleśnica to dawna osada wołoska notowana w 1526. W 1530 wymieniane były już dwie osady o tej nazwie - Teleśnica Większa i Teleśnica Mniejsza. Ta ostatnia w 1580 występuje jako Teleśnica Sań-ska, potem Teleśnica Sanna. Teleśnica Oszwarowa to dziś mała, skromna i nieco zapomniana osada. Natomiast Teleś­nica Sanna obecnie praktycznie nie istnieje, jej teren pokryły wody jeziora. Tylko nad zatoczką, gdzie powyżej wody za­chował się skrawek dawnych pól, znajduje się od niedawna samotne gospodarstwo p. K. Brossa (domki letniskowe), który zamierza tu stworzyć nowoczesny ośrodek wypoczyn­kowy. Na krańcu wioski, nad Zatoką Teleśnicką ośrodek wypoczynkowy "Uroczysko", kilka obiektów zakładowych i pole biwakowe "Ostoja". ÓW "Uroczysko" znany jest

132

TRASY DROGOWE

z bardzo różnorodnej działalności, oferuje konie i łodzie. Ponad ośrodkiem góra Stożek, niegdyś znana z interesują­cych widoków, obecnie całkowicie zarośnięta. Dojście (trasa 79)-3,5km(1.30godz.).

11 km. Daszówka (470 m), mała wioska znana od 1540, położona u krańca doliny i drogi. Przez wieś przechodzi szlak niebieski Ustrzyki Dolne-Krzemień (trasa 19). Koniec trasy bocznej.

Główna trasa biegnie dalej w górę doliny Starego Potoku.

19 km. Ustianowa Górna (460-496 m), wieś rozciągnięta wzdłuż drogi na przestrzeni kilku kilometrów, tworząca wraz z Ustianowa Dolną praktycznie jedną całość. Wieś należąca niegdyś do włości Kmitów wymieniana była w 1489 jako Ustianowa Wola. Na pd. od drogi kościół NPM (d. cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1792, z wieżą dobudowaną 1892, starannie odrestaurowany 1973-74.

U wsch. krańca wsi droga osiąga niewyraźną wyniosłoć (496 m) stanowiącą europejski dział wód. Mający w pobliżu swe źródła Stary Potok należy do zlewni Morza Bałtyckiego. Natomiast stru­mienie spływające na wsch. stanowią dopływy rzeki Strwiąż, której wody podążają do Morza Czarnego.

Nieco dalej na pagórku pomnik lotników wzniesiony w 1969 wg projektu Marii i Łukasza Jaroszyńskich dla uczczenia pamięci wychowanków szkoły szybowcowej w Ustianowej, poległych pod­czas II wojny światowej.

W latach trzydziestych istniała tu słynna wówczas szkoła szybowcowa. Lotnisko szybowcowe zajmowało rozległą równinę położoną u podnóża wału Żukowa oraz jego zbocza aż po kulminację Holicy. Pomocnicze lądowiska znajdowały się na Rów­ni i Gromadzyniu. Na części dawnego lotniska stoją obecnie zabudowania kom­binatu drzewnego. Początki szybowcowej kariery Ustianowej sięgają 1931, kiedy to pojawili się tu członkowie Sekcji Szybowcowej Lubelskiego Klubu Lotniczego i znaj­dując doskonałe warunki terenowe i termiczne (tzw. noszenie), podjęli próbne loty. W następnym roku na szybowisku pod Żukowem pojawili się kursanci wojskowej szkoły lotniczej w Dęblinie. W 1933 powstał tu Wojskowy Ośrodek Szybowcowy. W 1936 na grzbiecie Żukowa wybudowano hangar, a na jego zboczu zainstalowano wyciągarkę. W 1932-37 ośrodek w Ustianowej podlegał bazie lotniczej OSL w Dębli­nie. a potem Ministerstwu Komunikacji. Przed wybuchem wojny Ustianowa stanowi-

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

133

ta wielkie centrum wyszkolenia szybowcowego. Szkoła dysponowała aż 774 szybow­cami, były tu hangary i warsztaty, stały obszerne i nowoczesne zabudowania. Or­ganizowano wielkie zawody szybowcowe, m.in. III Krajowe Zawody Szybowcowe w 1935 i Szybowcowe Mistrzostwa Polski w 1938. Podczas wojny szybowisko zostało zniszczone, podjęte potem próby jego reaktywowania nie zyskały aprobaty władz lotniczych, z czasem uległo zapomnieniu, a lądowisko na Żukowie zarosło lasem.

Na pd. od szosy, na terenie części wsi przyłączonej do Ustrzyk Dolnych, widoczne zabudowania Zakładów Przemysłu Drzewne­go, wielkiego kombinatu powstałego w 1973-82. Zakład urucho­miony w 1977 jest w stanie upadku, w Bieszczdach zabrakło dlań drzewa.

22 km. Odgałęzienie drogi do Hoszowa. Dla jadących w kierun­ku Ustrzyk Górnych jest to pewne skrócenie trasy z pominięciem Ustrzyk Dolnych.

9.3. Trasa boczna: Ustrzyki Dolne - Hoszów (7 km)

Droga prowadzi w kierunku pd.-wsch., szerokim obniże­niem doliny potoku Olchy, zagłębionej pomiędzy pasmami Żukowa od pd. i Równi od pn. wsch. Wzdłuż drogi zabudo­wania osiedli.

3 km. Równia (502 m), dawna wieś wołoska założona w lasach na tzw. surowym korzeniu w 1541 przez Piotra Kmitę. Jak podano w dokumencie miała się nazywać Ro-wien na Okoliszczach. Podczas zamiany terenów przygra­nicznych w 1951 mieszkańców wsi wysiedlono gdzieś w głąb ówczenego ZSRR. W 1951 przybyło tu nieco przesiedleń­ców z Lubelszczyzny, potem osadników z innych stron kra­ju, a około 1966 spora grupa rodzin z Soliny. Obecnie jest to ładna i gospodarna osada. Na wzniesieniu w zakolu potoku, otoczony wieńcem drzew, zabytkowy kościół Opieki Matki Bożej (d. cerkiew) z l pół. XVIII w., remontowany 1975. Jest to piękna drewniana budowla konstrukcji zrębowej o tradycyjnym trójdzielnym układzie, w której wyróżnia się wysoka nawa, w górnej części ośmioboczna. Dachy namio­towe zwieńczone kopułami, kryte gontem, podobnie jak ca­ła górna część świątyni. Dookoła budowli szerokie daszki okapowe (soboty) wsparte na wystających belkach zrębu.

134

TRASY DROGOWE

Wewnątrz cenna ikona Matki Boskiej Dobrej Opieki.

5 km. Hoszowczyk (520 m), wieś w dolinie potoku Ho-szowczyk spływajcego ze zboczy Żukowa, powstała w XVI w. Zabytkowy kościół Narodzenia NMP (d. cerkiew), drew­niany, trójdzielny na rzucie krzyża, zbudowany około 1930 w tzw. typie ukraińskim.

7 km. Hoszów, skrzyżowanie z drogą Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne. Koniec trasy bocznej.

Droga podkarpacka wchodzi w przewężenie doliny, za którym w niewielkiej kotlinie zabudowania miasta.

9.4. USTRZYKI DOLNE

Miasto (460-480 m) położone nad rzeką Strwiąż, w kotlinie otoczonej wzgórzami: Mały Król zw. też Karolik (609-669 m) od zach.. Kamienna Laworta (751-768 m) od pn., Gromadzyń (655 m) w masywie Równi od pd. i Kin (612 m) w grzbiecie Orlika od wsch. Wymienione wzgórza, przed laty nieomal całkowicie na­gie, dziś pokrywają młode lasy. Zasadzono je pod koniec lat pięć­dziesiątych.

Ustrzyki Dolne posiadają specyficzny mikroklimat powodujący zimą powstawanie szczególnie dobrych warunków śniegowych, umożliwiających uprawianie narciar­stwa, tak rekreacyjnego jak i wyczynowego. W okolicy śnieg utrzymuje się przez blisko 100 dni w roku, przeciętnie od początku grudnia do połowy marca, przy średniej grubości pokrywy 20-45 cm. Szczególnie znane pod tym względem są rejony Równi i Kamiennej Laworty, na pn. stokach której śnieg zalega nawet do 120 dni w roku.

Ustrzyki Dolne zajmują obszar 1007 ha, liczą niewiele ponad 10000 mieszkańców, są siedzibą władz miasta i gminy.

Nazwa miasta ma pochodzenie topograficzne i wywodzi się od ruskiego słowa "ustrik", określającego miejsce zbiegu dwu rzek. Herb miasta przedstawia czarnego kruka umieszczonego na niebieskim tle w górnym polu tarczy i trzy złote korony na zielonym tle w dolnym polu tarczy, przedzielone biało-czewoną wstęgą. Herb ten został nadany miastu przez władze austriackie wkrótce po rozbiorach. Poprzednio miasto używało herbu "Przestrzał", rodowego godła Ustrzyckich, przedstawiającego miecz z ukośnie przecinającą go strzałą na czerwonym tle.

Osada Ustrzyki Dolne została założona przez Wołochów w XV w. (przypuszczal­nie około 1469), lecz wymieniana była dopiero w 1509. Dokument wspomina, że jej

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

135

zasadźcą był Iwan Janczowicz Transilvanus, który sprowadzał osadników z Siedmio­grodu. Właściciele osady, którą otrzymali od króla Jana Olbrachta za zasługi w woj­nie bukowińskiej, przyjęli z czasem nazwisko Ustrzyckich. W 1553 występuje już Paweł Ustrzycki. Nadanie to potwierdza przywilej króla Zygmunta Augusta z 1565. Prawa miejskie otrzymały Ustrzyki Dolne w XVIII w., prawdopodobnie w 1727. Miasteczko nie posiadało wielkiego znaczenia. Miejscowy handel i rzemiosło roz­wijały się na miarę lokalnych potrzeb. Ożywiło się dopiero w 2 pół. XIX w., po wybudowaniu linii kolejowej Przemyśl - Łupków (1872) oraz rozpoczęciu w okolicy eksploatacji ropy naftowej. W 1900 powstała w Ustrzykach Dolnych rafineria ropy, w latach 1918 i 1923 znacznie rozbudowana. W 1910 miasteczko liczyło 3900 miesz­kańców - Polaków, Ukraińców i Żydów.

Podczas I wojny światowej w latach 1914 i 1915 w rejonie Ustrzyk Dolnych miały miejsce krwawe starcia walczących stron. W listopadzie 1918 opanowały je wojska ukraińskie, wyparte wkrótce przez jednostki polskie. Przed ostatnią wojną Ustrzyki Dolne słynęły z wielkich dorocznych jarmarków na bydło. Oprócz rafine­rii, która zresztą w 1930 została przez właścicieli zamknięta, były tu jeszcze trzy tartaki oraz fabryczka beczek. We wrześniu 1939 miasto zajęły wojska niemieckie dokonując pogromu ludności żydowskiej, ale już wkrótce tereny te aż po San zostały włączone do Związku Radzieckiego. Niemcy przyszli tu ponownie w czew-cu 1941. Opanowane przez wojska radzieckie 18 IX 1944 znalazło się w obrębie Ukraińskiej SRR. Granica między Polską a Związkiem Radzieckim przebiegała niespełna 10 km na zach. od miasta. Dopiero na podstawie umowy z 15 II 1951 o zamianie przygranicznych terenów, Ustrzyki Dolne wraz z przyległym obszarem powróciły do Polski. Do opuszczonego i zdewastowanego miasteczka napłynęła ludność z powiatów hrubieszowskiego i tomaszowskiego, które wówczas w części przekazano do ZSRR. Pod koniec 1951 liczyło niespełna 1000 mieszkańców. Od jesieni 1951 do 1972 Ustrzyki Dolne były siedzibą powiatu, który zlikwidowano z chwilą utworzenia wielkiego powiatu bieszczadzkiego. Ówczesne Ustrzyki Dolne były małą, zniszczoną przez wojnę i zaniedbaną osadą. Było tu kilka ulic, przy których stało trochę piętrowych kamieniczek i nieco więcej parterowych domów, brak było światła, wody i kanalizacji. Przez szereg lat pozostawały w cieniu, nawet wówczas gdy rozpoczęto akcję zagospodarowania Bieszczadów. Wyczerpały się zasobne niegdyś złoża ropy naftowej. Rafineria, uruchomiona w latach wojny, stanęła ponownie, tym razem na zawsze. Brak przemysłu i miejsc pracy nie sprzyjał rozwojowi miasta.

Dopiero w latach sześćdziesiątych zaczęło się powoli zmieniać na lepsze. W tym czasie Ustrzyki Dolne zaczęły nabierać charak­teru ośrodka turystycznego. Latem przybywało tu tysiące tury­stów podążających słynną obwodnicą w głąb Bieszczadów, a zimą poczęli pojawiać się miłośnicy sportów zimowych. W 1966 oddano do użytku ładne kąpielisko, pod koniec 1969 otwarto Dom Wy­cieczkowy "Laworta", na stokach Gromadzynia urządzono oś-

136

TRASY DROGOWE

rodek sportów zimowych, który w 1975 otrzymał wyciąg orczyko­wy. Znacznie lepsze czasy nastały dla Ustrzyk Dolnych w połowie lat siedemdziesiątych. W 1976 przyłączono doń pobliską wioskę Strwiążyk oraz część Ustianowej Górnej. Nieco wcześniej na tere­nie tej ostatniej miejscowości rozpoczęto budowę wielkiego kom­binatu drzewnego, którego powstanie wydatnie przyczyniło się wówczas do rozwoju miasta. W 1978 otrzymało sieć wodociągową i wodę z Soliny, w 1981 oczyszczalnię ścieków i dom handlowy "Halicz", a w 1982 szpital rejonowy. Obecnie Ustrzyki przeżywają ciężki kryzys. Upadek kombinatu drzewnego pozbawił jego miesz­kańców pracy, a miasto pieniędzy.

Na przełomie lat 1980 i 81 Ustrzyki Dolne były ośrodkiem wielkiego protestu bieszczadzkich rolników. Na tle ogólnych dą­żeń do utworzenia związku zawodowego podjęli oni strajk okupa­cyjny budynku UMiG, zakończony 20 II 1981 podpisaniem poro­zumienia z rządem, znanym jako porozumienie rzeszowsko--ustrzyckie.

W 1992 w Ustrzykach Dolnych odbył się pierwszy Festiwal Kultury Bojkowskiej, obecnie kontynuowany pod nazwą Festiwal Kultury Karpackiej.

W Ustrzykach Dolnych rozpoczyna się szlak niebieski na Krze­mień (trasa 19). W najbliższych okolicach miasta przebiegają trzy szlaki spacerowe (czerwony, żółty i zielony) wyznakowane wiosną 1993 staraniem władz miasta i miejscowego oddziału PTTK. Szlak czerwony prowadzi okrężną trasą przez wzniesienia położone na pn. od miasta - Kamienną Lawortę i Małego Króla (trasa 83). Szlak żółty biegnie stroną pd. przez Gromadzyn (trasa 84). Po­czątek obu szlaków znajduje się przy ul. Dworcowej. Trzeci szlak znakowany kolorem zielonym posiada charakter łącznikowy spi­nając dwa odcinki szlaku czerwonego. Przebiega od Małego Króla przez Strwiążyk na pd. wierzchołek Kamiennej Laworty.

Opis i zwiedzanie miasta

Zabudowania miasta rozciągają się wzdłuż drogi do Krościen­ka, stanowiącej jego główną arterię (ul. 29 Listopada), od której

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚC1ENKO

137

l. Kościół św. Józefa Robotnika 2. Pomnik Armi Karpaty 3. Pomnik ofiar faszyzmu 4. Dawna synagoga 5. Bieszczadzkie Muzeum Przyrodnicze 6. Cerkiew bizantyj-sko-ukraińska 7. Kościół Matki Boskiej Królowej Polski 8. Pomnik żołnierzy WOP

odgałęzia się droga do Ustrzyk Górnych (ul. Fabryczna). Pośrod­ku miasta znajduje się mały rynek, w pobliżu którego wyrosły nowe osiedla mieszkaniowe. Na pn.zach. od rynku, w dolinie u zbiegu źródłowych potoków Strwiąża, leży osada Strwiążyk, niegdyś oddzielna wieś wymieniana w 1580, od 1976 część miasta. Zachowało się tu kilka starych chałup konstrukcji zrębowej oraz zabytkowy kościół (d. cerkiew), murowany, wzniesiony był w 1831-38, odnowiony w 1976.

Rynek miasta i jego najbliższe otoczenie - nie licząc fragmentów nowej zabudowy - zachowały układ przestrzenny z czasów jego założenia i tvnowv małomiasteczkowy wvirlafl 7 nrzeł- XIX l

138

TRASY DROGOWE

XX w. Przy dawnym placu rynkowym, zamienionym na zieleniec, stoją małe piętrowe kamieniczki i parterowe domy. Kamieniczki nr 6 i 8 pochodzą z l pół. XIX w., kamieniczka nr 9 sięga przypu­szczalnie XVIII stulecia. W zach. pierzei Rynku starannie odres­taurowana kamieniczka mieszcząca restaurację "Bieszczady" i mały hotel. Pośrodku skweru pomnik Wojska Polskiego odsłonię­ty w 1992, wzniesiony wg proj. Kazimierza Śmigielskiego. Jako ciekawostkę można podać, że do 1956 stał w tym miejscu -jedyny chyba w Polsce - pomnik Józefa Stalina odziedziczony po czasach, gdy miasto należało do ZSRR. Potem był tu pompik Armii Ra­dzieckiej. W pd. stronie Rynku zachował się budynek dawnej sy­nagogi pochodzący z XIX w., adaptowany w 1968-71 na potrzeby miejskiej biblioteki. W narożu placu pomnik ofiar faszyzmu wznie­siony w 1966 wg proj. M.i Ł. Juraszyńkich. Na pn. od Rynku przy ul. Bełzkiej wyróżniający się architekturą gmach Bieszczadzkiego Muzeum Przyrodniczego, wybudowany w 1974-86 wg proj. inż. arch. Czesława Białego. Początki powstania muzeum sięgają 1967, kiedy to zaczęto tworzyć społeczną placówkę muzealną, zlokalizo­waną w częci dawnej synagogi. W 1971 muzeum zostało upańst­wowione, a w 1991 przejęła go dyrekcja Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Obecnie mieści się tu także Ośrodek Naukowo-Dy-daktyczny BPN. Muzeum posiada ponad 7000 eksponatów zgro­madzonych w działach: ogólnoprzyrodniczym, geologicznym i przyrody ożywionej. W tym ostatnim dziale zgromadzono okazy flory i fauny bieszczadzkiej. Muzealna ekspozycja została przygo­towana wg scenariusza opracowanego przez krakowskich nauko­wców pod kierunkiem drą Jerzego Swięcińskiego.

Na pn. zach. od Rynku w kierunku Strwiąża rozciąga się nowa część miasta, jest tu duże osiedle mieszkaniowe, ośrodek rekreacyj­ny (kąpielisko i camping) oraz kilka ośrodków wypoczynkowych. Przy ul. Gąbrowicza nowoczesny kościół Św. Józefa Robotnika zbudowany w 1984-89 wg proj. inż. L. Reppela i W. Mazura, wyróżniający się oryginalną sylwetką, którą tworzą trzy wysokie (50 m) ostrosłupy.

Z Rynku ul. 29 Listopada w kierunku wsch. Wśród starej przed­wojennej zabudowy nowe bloki mieszkalne i budynki użyteczności

LESKO-USTRZYKI D.-KROŚCIENKO

139

poblicznej. Po lewej stronie, nieco w głębi - budynek Urzędu Mia­sta i Gminy. Opodal niego murowana cerkiew Wniebowzięcia NPM obrządku bizantyjsko-ukraińskiego z 1847, odnowiona w 1986 i ponownie użytkowana. Nieco dalej okazały budynek szkolny wybudowany w 1927, mieszczący obecnie Liceum Ogól­nokształcące utworzone w 1963. W zakolu Strwiąża park miejski Pod Dębami. Ponad nim, na zboczu doliny, hotel "Laworta", postawiony w miejscu dawnego dworu obronnego Ustrzyckich, po którym pozostały resztki ziemnych obwarowań i kępa okazałych dębów.

Z prawej strony duży dom handlowy "Halicz" otwarty w 1981. Za ul. Dworcową kościół parafialny Matki Boskiej Królowej Pol­ski, murowany, neogotycki, wzniesiony w 1909-1911, odnowiony w 1966, z polichromią malowaną przez Stanisława Jakubczyka. W lewym bocznym ołtarzu cenna ikona Matki Boskiej z Dzieciąt­kiem z 2 pół. XVII w. przywieziona z Bełżca. Nieco dalej pomnik żołnierzy WOP poległych podczas walk z UPA.

Na skrzyżowaniu dróg w prawo i dalej ul. Fabryczną w kierun­ku Ustrzyk Górnych. Za torami kolejowymi w prawo w górę ul. Naftowej. Po lewej stronie zabudowania dawnej rafinerii. Ulica kończy się małym parkingiem usytuowanym przy dolnej stacji wyciągu narciarskiego. Na wprost piętrzą się strome, w części zalesione, zbocza Równi z urządzeniami ośrodka sportów zimo­wych. Masyw Równi stanowi wybitną wyniosłość okolic Ustrzyk Dolnych. Samotne wzgórze wyniesione blisko 200 m ponad kotli­nę, niemal dookoła otoczone jest dolinami Olchy, Strwiąża, Ja-sienki oraz potoku płynącego od Hoszowczyka. W jego długim (4 km) grzbiecie występują trzy wyraźne wierzchołki: pn. zach. Gromadzyń (655 m), środkowy Równia (650 m) i pd. wsch. Wierch (660 m). Pn. wsch. zbocza Równi są w dużej części zalesio­ne, natomiast stoki pd.-zach. użykowane rolniczo. Zimą w rejonie Równi występują doskonałe warunki śniegowe. Wykorzystując naturalne walory terenu, na pn.-wsch. zboczach Gromadzynia urządzono ośrodek sportów zimowych. Znajduje się tu wyciąg orczykowy wybudowany w 1973-75 długości 800 m, tor sanecz­kowy, dwie trasy zjazdowe długości 1200 i 800 m, trasy biegowe

140

TRASY DROGOWE

standardowe długości 5 i 10 km oraz skocznia narciarska. Na samym grzbiecie góry trasa biathlonowa ze strzelnicą wybudowaną w 1980. Różnica wzniesień pomiędzy górną a dolną stacją głównego wyciągu wynosi około 150 m, zaś stoki w obrębie tras zjazdowych posiadają nachylenie 30-70°. Zimą czynna jest tu dyżurka GOPR. Mając nieco czasu można podejść w górę leśnej przecinki na grzbiet Gromadzynia.

Z otwartej wierzchowiny ładne i dalekie widoki. W dole zabudo­wania Równi i zakładów drzewnych. Ponad nimi lesisty wał Żuko-wa, a w głębi wierchy Jawora, Stożka, Ostrego, Otrytu i dalekie szczyty wysokiej partii Bieszczadów.

Na pd. krańcu miasta, na zboczach Gromadzyns. (dojście ul Kolejową) znajduje się stary cmentarz żydowski, na którym zacho­wało się jeszcze ok. 80 kamiennych stel nagrobnych z XIX-XX w.

Z Ustrzyk Dolnych trasą podkarpacką dalej na pn.-wsch. Dro­ga prowadzi doliną Strwiąża, miejscami bardzo wąską, wśród podgórskich krajobrazów.

27 km. Brzegi Dolne (430 m), wieś położona w kotlince u ujścia potoków Łodynki i Smorza do Strwiąża, w otoczeniu zalesionych wzgórz: Czereniny (621-632 m) od wsch., Orlika (618 m) i Ka­miennej Laworty (768 m) od zach. oraz Widły (615 m) i Kiczora (632 m) od pn. Wieś założona w XVI w. zwała się dawniej Berechy Dolne. W 1932 w czasie próby zorganizowania tu przez władze powiatowe tzw. święta pracy doszło do zamieszek, które stały się podłożem wybuchu chłopskiego buntu znanego pod nazwą po­wstania leskiego. Wieś wyludniona w 1951 została od nowa zasied­lona. Zabytkowy kościół parafialny Matki Boskiej Różańcowej (d. cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1844 przez cieślę M. Buchają Rcieja, przebudowany 1884 i 1909.

Na pn. zach. od Brzegów Dolnych w podgórskich dolinach leżą wioski Łodyna, Dźwiniacz Dolny, Wola Maćkowa i Romanowa Wola. Dolinami potoków Uchniaczki i Łodynki wiodą lokalne drogi do Wańkowej. Z wymienionych osad najciekawsza jest Ło­dyna (450 m) lokowana w XVI w. Zabytkowy kościół Św. Anto­niego (d.cerkiew) z 1861, gruntownie restaurowany 1971 oraz kil­ka starych XIX-wiecznych chałup. Na skraju wioski dolna stacja wyciągu narciarskiego orczykowego na Kamienną Lawortę. Wy-

UHERCE-SOLINA-MYCZKOW

141

ciąg uruchomiony w 1980 posiada długość 970 m (różnica wznie­sień 280 m) i atrakcyjną trasę zjazdową długości około 1200 m.

33 km. Krościenko (400 m), duża wieś położona w dolinie Strwią­ża u ujścia doń potoku Stebnik, niedaleko granicy państwa z Ukrai­ną. Od pd. wzgórza Czerenina (621 m) i Oratyk (644 m), przedzielo­ne parowem Stebnika. W jego głębi była niegdyś mała osada Huta Stara, powstała przy nieistniejącej od dawna hucie szkła. Wieś Krościenko powstała w XVI w. W XVIII stuleciu posiadała charak­ter miasteczka. Nigdyś była to duża i ludna osada, którą wojna i późniejsze zmiany granic doprowadziły do upadku. W opuszczonej osadzie w 1952 osiedliła się spora grupa politycznych uchodźców greckich, przybyłych do Polski w 1949. Po 1956 znaczna ich część powróciła jednak na Bałkany. Grecy założyli tu wówczas Spółdziel­nię Produkcyjną "Nowe Życie", która istnieje do dziś. Krościenko jest obecnie zamieszkane przez ludność polską, z osadnictwa gre­ckiego pozostały już tylko resztki. Widoczną pamiątką tamtych czasów jest pomnik N. Belojannisa (1916-1952), lewicowego bohate­ra greckiego. We wsi jest nowa szkoła, dom kultury, ośrodek zdrowia i tartak. Na wzniesieniu zabytkowy kościół parafialny Narodzenia NMP (d.cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1794, re­staurowany 1972-73, z oddzielnie stojącą XIX-wieczną dzwonnicą.

U wsch. krańca wioski odgałęzienie drogi do Kuźminy - 24 km, mającej w dalszym ciągu połączenie do Przemyśla. Tuż za wsią trasę podkarpacką zamyka szlaban graniczny. Wkrótce ma tu po­wstać przejście garniczne na Ukrainę.

Koniec trasy.

10. UHERCE MINERALNE - SOLINA - MYCZKÓW

(15 km)

Proponowaną trasę tworzy ciąg kilku dróg lokalnych, umożliwiających dotarcie w rejon jezior bieszczadzkich oraz Myczkowiec i Soliny. Na trasie komunikacja PKS.

142

TRASY DROGOWE

Od Uherców drogą lokalną na pd. w kierunku Myczkowiec, prowadzącą prawą stroną doliny rzeczki Olszanica, u podnóży masywu Czulni.

1 km. Zabudowania przysiółka Podkamionka, rozgałęzienie dróg. Zasadnicza trasa skręca w lewo, natomiast na wprost prowa­dzi droga do wioski Zwierzyn - 1,5 km i hydroelektrowni. Do­prowadza ona do wielkiego zakola Sanu, obrzeżonego od zach. zalesionymi stokami Czulni. Szerokie, płytkie i kamieniste koryto rzeki jest tu niemal całkowicie pozbawione wody, którą zatrzyma­ła tama w Myczkowcach. Po przeciwnej stronie Sanu, na malow­niczym cyplu, wioska Zwierzyn (350 m) wymieniana»>w 1580. Na skraju wioski zabytkowy kościół Sw. Jana Chrzciciela (d. cerkiew), murowany z kamienia w XVIII w. Około 2 km poniżej uczepiony brzegu dolny budynek hydroelektrowni stanowiącej drugi element zapory w Myczkowcach. Tu znajduje się wylot sztolni doprowa­dzającej wodę z wyżej położonego jeziora do napędu jej turbin. Hydroelektrownia, uruchomiona w 1962 posiada dwie turbiny o łącznej mocy 38 MW.

Droga przekracza rzeczkę Olszanicę uchodzącą poniżej do Sa­nu. Nieco powyżej mostu na zalewiskach powstałych w wyrobisku d. żwirowni siedlisko bobrów. Za mostem droga wznosi się stromo na wysoki brzeg doliny. W tym miejscu znajduje się oryginalne urwisko skalne opadające w dół kilkudziesięciometrowej wysoko­ści ścianą, zbudowaną z grubych, niemal pionowo ustawionych ławic piaskowca. U jego podnóża koryto rzeki przegradzają gęste kamienne progi i wyścielają wielkie głazowiska. Urwisko jest chro­nione jako pomnik przyrody. Z górnej jego krawędzi ładne widoki na dolinę Sanu, lecz samą ścianę najlepiej oglądać znad brzegu rzeki od strony Myczkowiec.

5 km. Myczkowce (450 m), wieś letniskowa. Na pn. od wioski wzgórze Michałowiec (471 m), od pd.-wsch. grzbiet Koziniec (521 m), a po przeciwnej stronie Sanu Grodzisko (552 m) i bardziej na pd. zach. Berdo (526 - 577 m). Myczkowce wzmiankowane w 1376 stanowią jedną z najstarszych osad w okolicy. Należały wówczas do niejakiego Oleska, potem przeszły w posiadanie Kmi-tów. Dokument z 1376 wymienia nazwę "Hrodyschoya", która

UHERCE-SOLINA-MYCZKÓW

143

odnosi się zapewne do obecnej góry Grodzisko. Jak przypuszczają archeolodzy, w zamierzchłych czasach mogła tu istnieć warownia. We wsi zrujnowany kamienny spichlerz dworski z XIX w. oraz kościół Matki Boskiej Częstochowskiej (d. cerkiew), murowany, wzniesiony w 1910-1912.

Myczkowce to wieś dobrze zagospodarowana i zadbana. Ładna okolica, lokalny mikroklimat, źródła mineralne i sąsiedztwo zale­wu sprawiają, że nabiera ona coraz większego znaczenia jako miej­scowość turystyczno-wypoczynkowa.

Droga prowadzi przez wieś docierając do zapory i sztucznego zalewu na Sanie powszechnie zw. Jeziorem Myczkowskim. Jest tu obszerny parking, a powyżej na zboczu góry dom wypoczynkowy "Energetyk".

Zapora w Myczkowcach jest pierwszą budowlą hydroenergetyczną wzniesioną w Polsce w okresie powojennym. Charakterystyczną jej cechą jest oddzielnie stojąca hydroelektrownia w Zwierzyniu. Zamiar budowy zapory zrodził się w 1921. Wówczas to została zawiązana prywatna spółka Akcyjna "Elektrosan", staraniem której już w następnym roku przystąpiono do robót, rozpoczynając drążenie sztolni i wznosze­nie korpusu zapory. W dwa lata później spółka zbankrutowała i budowę przerwano. Roboty wznowiono ponownie dopiero w 1938 realizując nowy projekt prof. K. Pomianowskiego. Wykonano sztolnię oraz budynek hydroelektrowni. Dalsze poczy­nania przerwała wojna. Budowę rozpoczęto po raz trzeci w 1956. Korpus zapory i nową sztolnię ukończono w 1960 i wówczas też dokonano spiętrzenia wód Sanu, zaś w dwa lata potem uruchomiono samą elektrownię. Zapora jest budowlą ziem-no-betonową o kubaturze 216000 m3, długości 460 m, wysokości całkowitej 17,5 m

1 wysokości piętrzenia wody 14,5 m. Powstałe jezioro posiada powierzchnię około

2 km2, długość 6,4 km i pojemność 10,9 min m3 wody. Lustro wody układa się na wysokości 362 m n.p.m. Poniżej zapory San tworzy wielką pętlę otaczając wysunięte daleko ku pn. ramię wzgórza Grodzisko. W najwęższym jego miejscu, gdzie sąsiadu­jące koryta rzeki przegradza zaledwie kilkustmetrowy garb, przekuto sztolnię łączącą jezioro z położoną na zach. elektrownią. Jezioro Myczkowskie stanowi zbiornik pomocniczy i wyrównawczy dla hydroelektrowni w Solinie.

Nad brzegami Jeziora Myczkowskiego ośrodki wypoczynkowe zakładów pracy, camping, kąpielisko i przystań z wypożyczalnią sprzętu wodnego.

Droga prowadzi dalej na pd. wsch. wzdłuż zalewu zboczami wzgórza Koziniec (521 m). Zawieszona nad urwistymi brzegami jest wąska i kręta, a miejscami nawet niebezpieczna.

144

TRASY DROGOWE

W rozszerzeniu doliny na tzw. Koniadowie, przyciąga uwagę sze­roka łąka popularnie zwana patelnią, latem oblężona przez plażo­wiczów. Dalej kilka ośrodków wypoczynkowych, a na pd. zboczu Kozińca nieczynny już kamieniołom.

8 km. Bóbrka (370 m), wieś położona w dolinie u krańca zalewu. Bóbrka wymieniana w 1441 była wsią wołoską. W 1876-88 miesz­kał tu znany komediopisarz Józef Blizióski (1827-93), autor "Pa­na Damazego" i "Rozbitków", które to utwory powstały właśnie w Bóbrce. Bliziński posiadał tu mały 13-morgowy folwark, po którym nie ma już dziś śladu. W 1884-85 w dworku .Blizińskiego przebywał Oskar Kolberg. Gdy Bliziński w 1889 postanowił Bóbr-kę sprzedać, -zamierzał ją nabyć Henryk Sienkiewicz. Przy drodze opodal kamieniołomu obelisk poświęcony Blizińskiemu, ustawio­ny w 1977. Pośrodku wioski zabytkowy kościół Serca Jezusa (d. cerkiew), murowany, wzniesiony w 1937, ukończony dopiero 1970-73.

30.IX.1939 wycofujące się na pd. grupa żołnierzy z 26 pułku ułanów dowodzona przez płk. Schweitzera brawurową szarżą przebiła się przez zajmujące wieś oddziały Armii Czerwonej. Była to chyba jedyna potyczka WP stoczona w tej części Bieszczadów z jednostkami wojsk radzieckich.

W środku wioski droga od Myczkowiec łączy się z drogą prowa­dzącą bezpośrednio od Uherców. Jest to nowa arteria zbudowana przed laty dla potrzeb zapory w Solinie. Prowadzi ona przez wioskę Orelec znaną od 1580. Znajduje się tu zabytkowy kościół parafialny Sw. Józefa (d. cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1756 z XIX-wieczną dzwonnicą. Na zach. od wsi, na wyniosłości Michałowiec (471 m) niewielka skałka - ostaniec oraz duże leśne gospodarstwo szkółkar­skie. Przy leśniczówce tzw. sierociniec dla dzikich zwierząt.

Z Bóbrki drogą główną dalej na pd. wsch. Zaraz za wioską odgałęzia się w lewo lokalna droga do Łobozewa - 5 km, mająca dalej odgałęzienia do ośrodka turystycznego Solina-Jawor (4 km) i Wojskowego Zespołu Wypoczynkowego Jawor (9 km).

Po wsch. stronie Jeziora Solióskiego wznosi się zalesiony masyw góry Jawor (741 m). Na malowniczym jej cyplu, wrzynającym się daleko w głąb jeziora, usadowiły się zabudowania Wojskowego

UHERCE-SOLINA-MYCZKÓW

145

Zespołu Wypoczynkowego “Jawor", wybudowanego w 1974-79, później rozbudowanego. Zajmuje on teren o pow. 48 ha, posiada kilka budynków wypoczynkowych, doskonałe zaplecze rekreacyj­ne z halą sportową i krytą pływalnią, boiska sportowe, kąpielisko i przystań wodną. Na zboczu Jawora wyciąg orczykowy (dł. 920 m) i trasa zjazdowa (dł. 1500 m) wybudowane w 1987.

Drogą główną dalej w górę doliny Sanu, wzdłuż końca Zalewu Myczkowskiego. Po przeciwnej stronie doliny wioska Zabrodzie, a nad nią zalesiony grzbiet Berda. Nieco dalej przy drodze pomnik tzw. powstania leskiego wzniesiony w 1962.

Powodem zajść znanych w historii pod nazwą powstania leskiego, które wczesnym latem 1932 ogarnęły 19 bieszczadzkich wsi, była próba przymuszenia ludzi do darmo­wych robót w ramach organizowanego przez władze powiatowe tzw. święta pracy oraz związane z tym inne okoliczności. Pierwsi podnieśli bunt chłopi z Brzegów Dolnych, w dwa dni potem sprzeciw wyrazili mieszkańcy Teleśnicy Oszwarowej, doszło także do wystąpień w Bóbrce i Łobozewie. Gdy do rozruchów przyłączyli się mieszkańcy dalszych wsi, wydarzenia zaczęły przybierać poważne rozmiary. Dla ich uśmierzenia ściągnięto znaczne siły policji i wojsko. Doszło do starć i bijatyk z chło­pami. W toku konfliktu zginęło 6 osób, wielu odniosło rany, blisko 300 aresztowano. Powstanie, w którym uczestniczyły wsie zamieszkane głównie przez ludność ukraiń­ską, miało zapewne głębsze podłoże polityczne, do dziś dostatecznie nie wyjaśnione.

Poniżej pomnika, w bocznej dolince potoku Łoboźnica, zabu­dowania osiedla pracowników solińskiej hydroelektrowni. Droga przekracza San. Po lewej stronie potężna ściana zapory z budyn­kiem hydroelektrowni u podnóża. W prawo odgałęzienie drogi do pobliskiej wsi Zabrodzie - l km, wymienianej w 1606. Na zboczu doliny kościół Piotra i Pawła, murowany, wzniesiony 1912-13. Nad wioską wzgórze Berdo (577-526 m) z oryginalnymi skałkami. Droga zakolami wspina się na wzgórze z typowo miejskimi blo­kami osiedla turystycznego.

11 km. Solina (362-420 m). Dawna wieś Solina, wymieniana w 1436 jako własność Kmitów, leżała około 2 km na pn. od tego miejsca, u ujścia rzeki Solinki do Sanu. Obszar dawnej wsi po­krywają dziś wody jeziora. Jej nazwę przyjęło nowe osiedle wyros­łe w 1960-64, jako zaplecze usługowo-mieszkalne dla budowni­czych zapory. W 1968 osiedle przekazano na ośrodek turystyczny, który przez wiele lat był administrowany przez WPT "Bieszczady"

TRASY DROGOWE

Okolice Jeziora Solińskiego i Myczkowskiego

UHERCE-SOLINA-MYCZKÓW

147

w Lesku, obecnie zlikwidowane. W 1993 wszystkie obiekty zostały sprywatyzowane lub przejęte przez UG w Polańczyku. Jest tu hotel “Solina", cztery domy wypoczynkowe (“Halicz", “Solinka", “Tarnica" i “San"), Camping “Energetyk" oraz kilka ośrodków wypoczynkowych. Znajduje się tu siedziba dyrekcji Zespołu Elekt­rowni Wodnych Solina-Myczkowce. Solina to od dawna modna i znana miejscowość turystyczno-wypoczynkowa, będąca od 1977 również ośrodkiem gminy, aktualnie z siedzibą zamiejscową w Po­lańczyku. Nowa Solina zawdzięcza swoje powstanie największej w Polsce zaporze i hydroelektrowni na Sanie.

Pierwszy projekt zabudowy Sanu i wykorzystania jego mocy energetycznych opra­cował prof. Karol Pomianowski w 1921. W 1936-37 w rejonie Soliny prowadzono prace badawcze związane z zamierzoną budową zapory.

W 1955 powsta nowa koncepcja zabudowy doliny Sanu opracowana przez zespól specjalistów pod kierunkiem inż. Bolesława Kozlowskiego. Poniżej ówczesnej wioski Solina, w przewężeniu doliny, która w tym miejscu miała zaledwie 80 m, postanowio­no wznieść wielką tamę. Budowę zapory rozpoczęto w 1960, w lipcu 1964 ukończono roboty fundamentowe, pod koniec lutego 1968 zakończono prace betoniarskie przy korpusie tamy, 9 marca tego roku odbył się rozruch pierwszej turbiny, a 20 sierpnia 1968 zapora została przekazana do eksploatacji. Zapora solińska to budowla w typie zapór ciężkich. Posiada długość 664 m, wysokość 82 m, kubaturę 820 000 m3 i wagę ponad 2 min ton. Przy jej budowie, która trwała blisko 9 lat, pracowało ponad 2000 ludzi. Wysokość piętrzenia wody przy zaporze wynosi 60 m, a jej zwierciadło układa się maksymalnie na poziomie 420 m n.p.m. Zapora zbudowana poniżej ujścia Solinki do Sanu spiętrzyła wody obu rzek, tworząc olbrzymi sztuczny zalew nazywany po­wszechnie Jeziorem Solińskim, stanowiący pod względem wielkości 11 jezioro w Pol­sce. Powierzchnia zbiornika wynosi 21,05 km2, a pojemność 474 min m3 wody. Dłu­gość zalewu w dolinie Sanu wynosi 26,6 km, w dolinie Solinki 14 km.

Jezioro Solińskie posiadające duże znaczenie gospodarcze (ważny zbiornik prze­ciwpowodziowy) w znacznym stopniu wzbogaciło walory naturalne Bieszczadów, stworzyło dodatkowe możliwości rekreacji i wypoczynku oraz uprawiania sportów wodnych. Wzniesiona przy zaporze hydroelektrownia posiada moc gwarantowaną 120 MW i zaistalowaną 137,2 MW. Jest to tzw. elektrownia szczytowa z członem pompowym, a więc pracująca w okresie największego zapotrzebowania na energię i mająca możliwość przepompowywania wody z niżej położonego Jeziora Myczkow­skiego ponownie do zbiornika Solińskiego.

Elektrownia dysponuje 2 turbinami typu Francisa z generatorami o mocy 46,8 MW każdy i 2 turbozespołami odwracalnymi (rewersyjnymi) z generatorami służącymi jednocześnie jako silniki o mocy 21,8 MW każdy. Turbozespoły rewersyjne wytwa­rzają energię elektryczną służąc jednocześnie jako tzw. hydropompy. Roczna produk­cja energii wynosi 112 min kWh.

148

TRASY DROGOWE

W 1984 elektrownia wodna w Solinie otrzymała imię prof. Karola Pomianow-skiego (1874-1948), pioniera hydroenergetyki polskiej. Przy wejściu na zaporę pa­miątkowa tablica. Zapora i elektrownia udostępnione są do zwiedzania, formalności z tym związane należy załatwiać w dyrekcji ZEW Solina-Myczkowce.

Korona zapory dostępna jest dla ruchu pieszego. Prowadzi tędy przejście na drugą stronę jeziora. Z korony ładny widok na jezioro i okalające go wzniesienia. Przy dobrej pogodzie, w głębi horyzon­tu można dostrzec połoninę Smereka. Po wsch. stronie zapory wznosi się skaliste wzgórze Płasza (ok. 500 m). Z tarasu budynku dawnej sterowni dźwigu znajdującego się na jego zboczu ładny widok na jezioro i jego otoczenie. Po przeciwnej sirpnie zapory ośrodek turystyczny Jawor - dojazd od Bóbrki (4 km) i Łobozewa Dolnego (2 km), a ponad nim rozległy masyw góry Jawor (741 m). Jest tu duży camping "Jawor", parking, posterunek WOPR, przy­stań wodna statków spacerowych, wypożyczalnia sprzętu pływają­cego i zaplecze handlowe.

Z osiedla w Solinie droga wspina się stromo pod Ptaszę i kieruje się na pd. zach. Po prawej camping "Energetyk", w lewo zejście nad zalew (kąpielisko). Dalej prowadzi zalesionym grzbietem wzniesienia Horbek (470-517 m), opadającego stromymi zboczami do zalewu, potem krótko przez pola.

15 km. Myczków, skrzyżowanie z drogą Hoczew-Czarna (trasa 12). W prawo do Hoczwi - 9 km, w lewo do Czarnej - 36 km. Koniec trasy.

11. LESKO - BALIGRÓD - CISNĄ (38 km)

Trasa prowadzi z Leska na pd. po siadach historycznego traktu baligrodz-kiego wiodącego niegdyś na Węgry. Stanowi ona pierwszy odcinek tzw. dużej obwodnicy bieszczadzkiej, którą tworzy ciąg kilku dróg obiegających dooko­ła znaczną część tego regionu, od Leska poprzez Cisną, Ustrzyki Górne, Ustrzyki Dolne do Leska, obejmując w naszym przypadku trasy II, 13, 14 i 9. Obwodnica zestala wybudowana w 1955-62 właściwie jako nowa arteria z wykorzystaniem wcześniej tu istniejących dróg. Ogólna jej diugosć wynosi 143 km. Na trasie dogodna komunikacja PKS.

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

149

Opodal zamkowego wzgórza droga przekracza San i dalej wie­dzie lewym brzegiem rzeki w górę jej malowniczej doliny. Koryto rzeki jest tu szerokie, płytkie i kamieniste, zamknięte wysokimi brzegami doliny. W otoczeniu niewysokie wzniesienia Pogórza Leskiego. Z prawej zalesiona Gruszka (583 m), a po przeciwnej stronie doliny Baszta (421 m) i dalej pokryta lasami Czulnia (576 m). Pomiędzy Basztą a Czulnia, w głębi przedzielającej je doliny potoku Równego widoczna sylwetka Leskiego Kamienia.

l km. Huzele (320 m), wioska rozciągnięta wzdłuż wąskiego pasa doliny, ładnie położona i zabudowana nowymi domami, spo­ro tu prywatnych pensjonatów. Huzele jako należące do Kmitów wymieniane były w 1436 i zwały się wówczas Wrzele.

Tuż za Sanem odgałęzienie drogi do Tarnawy Górnej - 6 km. Na pn. zboczu Gruszki wyciąg narciarski orczykowy uruchomio­ny w 1985 przez GOW "Zamek" w Lesku. Wyciąg posiada dłu­gość 300 m, są tu trzy trasy zjazdowe długości 500,400 i 600 m. Na pd. w bocznej dolinie mała wioska Weremień istniejąca od 1513.

3 km. Łączki (325 m). Osada powstała w niewiadomym czasie na łąkach wzmiankowanych w 1503. Przy drodze zajazd "Pod Gruszką".

Za wioską San skręca gwałtownie na wsch. Dalej w górę doliny Hoczewki, która w pobliżu wpada do Sanu. W klinie między rze­kami widoczne zalesione wzgórze Grodzisko (405 m). Na jego kulminacji istniał niegdyś warowny gród, według znalezisk dato­wany na X-XI w. W rejonie tym zachowały się nikłe ślady watów. U jego podnóża odkryto w 1979 wczesnośredniowieczną osadę z IX-XI w.

7 km. Hoczew (340 m), spora wieś położona w niewielkiej kot­lince u ujścia potoku Dziurdziów do Hoczewki. W centrum od­gałęzienie drogi do Czarnej (trasa 12) - 45 km.

Hoczew to jedna z najstarszych wsi w okolicy. Wymienia ją dokument z 1400, wg którego była wówczas własnością sędziego sanockiego Jaczko Rusina. Wieś musiała powstać jednak znacznie wcześniej, o czym świadczą znaleziska archeologiczne. Wkrótce potem, bo już w 1427 była w posiadaniu Mariasza Czarnego ze Zboisk, założyciela znanej rodziny Balów. W XVIII w. miejscowość znajdowała się w posia­daniu Fredrów. Tu urodził się Jacek Fredro, ojciec znanego komediopisarza Aleksan-

150

TRASY DROGOWE

drą Fredry. Wieś przeżyła ciężkie czasy w okresie walk z UPA. Podczas napadu w 1945 spalony został stary dwór Fredrów, w którym mieścił się wówczas posterunek milicji. Zrujnowany budynek zniszczał potem całkowicie. Do dziś pozostały po nim resztki piwnic, nieco kamiennego gruzu i pozostałość parku - dwa sędziwe dęby (pomniki przyrody) mające po około 450 lat.

Pośrodku wioski kościół parafialny Św. Anny, murowany, baro­kowy, pochodzący z 1744, sięgający jednak początkami fundacji Mikołaja Bala z 1510. Wewnątrz wyposażenie późnobarokowe z XVIII w. oraz liczne obrazy z XVIII-XIX w. Przy kościele murowana dzwonnica z XIX w., kaplice grobowe/Balów i Ryls-kich z XIX w. oraz XVIII-wieczna plebania. W slaybczyku koś­cielnym zbiory muzealne. W pobliżu zwraca uwagę solidny, muro­wany budynek dawnej karczmy z XVIII-XIX w. W centrum szko-ła-pomnik Tysiąclecia ukończona w 1963. W budynku dawnej plebani cerkiewnej tzw. popówki Izba Pamięci posiadająca bogate zbiory historyczno-etnograficzne, zgromadzone dzięki kolekcjo­nerskiej pasji Zdzisława Pękalskiego, miejscowego nauczyciela, poety i twórcy ludowego (rzeźba, malarstwo). Na budynku tablica poświęcona pamięci Januarego Poźniaka (1809-1883), prawnika i zapomnianego już poety, odsłonięta w 1986.

Na pd. zach. od Hoczwi, w dolinie potoku Dziurdziówka leży mała wioska Dziurdziów istniejąca od 1480. We wsi dworek z XIX w. oraz cerkiew prawosławna Narodzenia Matki Bożej po­chodząca z 1889, murowana z cennym ikonostasem.

Od Hoczwi droga prowadzi dalej w górę Hoczewki. Niedaleko za wsią w korycie rzeki pojawiają się liczne progi skalne. Najwięk­sze ich skupisko, występujące na odcinku około 200 m, podlega ochronie jako pomnik przyrody - "Progi skalne na Hoczewce". Po obu stronach doliny wzniesienia tzw. Pogórza Bieszczadz­kiego, sięgające wysokości 500-600 m n.p.m. Po prawej ciągnie się tzw. Sukowaty Dział z szeregiem wyniosłości i bocznych odgałę­zień.

11 km. Nowosiółki (360 m), dawna wieś wołoska powstała w XVI w.

13 km. Zahoczewie (370 m), wieś należąca niegdyś do wspo­mnianego Mariasza ze Zboisk, wymieniana w 1435.

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

151

Na wsch. od Zahoczewia, w głębi doliny potoku spływa­jącego spod szczytu Patroli i Bani leży mała wioska Zerdeń-ka wymieniana w 1552. Stąd też w górę doliny potoku Ru-chlin, zagłębionej pomiędzy wzniesieniami Bani i Markow-skiej prowadzi kiepska droga do Bereźnicy, przy której były wioski Żernica Niżna i Żernica Wyżną, znane już w 1480. Zniszczone i wyludnione podczas powojennej zawieruchy zostały tylko w części zagospodarowane. Z Żernicy Niżnej pozostała tylko murowna kaplica. W Żernicy Wyżnej jest upadające gospodarstwo PGR i ruina murowanej ^cerkwi wzniesionej w 1800, rozbudowanej 1936. Na terenie Żernicy 2 IV 1947 batalion 34 pułku piechoty WP dopadł i po cięż­kiej walce zlikwidował oddział UPA, który dwa dni wcześ­niej w zasadzce pod Jabłonkami zamordował ponad 30 pol­skich żołnierzy.

16 km. Cisowiec (405 m), mała wioska leżąca w bocznej dolince, wymieniana w 1552.

17 km. Mchawa (410 m), wieś położona w obniżeniu u ujścia potoku Mchawa do Hoczewki, wymieniana w 1463 jako własność Balów. Na wzniesieniu dawna kaplica grobowa z l pół. XIX w. Wewnątrz liczne epitafia inskrypcyjne. Opodal, w miejscu cerkwi zburzonej około 1950, nowy kościół parafialny Podwyższenia Krzyża Świętego wzniesiony w 1981-84. Przy drodze do Kalnicy kapliczka z XIX w.

We wsi odgałęzia się w prawo lokalna droga prowadząca przez grzbiet Sukowatego Działu do Kalnicy - 7 km. W głę­bi doliny Mchawy leży dawna bojkowska wieś Roztoki Dol­ne, wymieniana w 1552. Jest to wieś osadnicza, powsta­ła niemal od nowa w początkach lat sześćdziesiątych. Z dawnej zabudowy zachowało się kilka XIX-wiecznych chałup bojkowskich oraz dawna cerkiew drewniana wznie­siona około 1830, niezręcznie przebudowana na kocioł w 1984. Wewnątrz zachowana cenna XVII-wieczna ikona Matki Boskiej z Dzieciątkiem. Nieco dalej w obniżeniu dzia­łu ulokowała się mała wioska Kielczawa, wzmiankowana w l-W

152

TRASY DROGOWE

20 km. Baligród (440 m), duża wieś (około 1500 mieszkańców), niegdyś miasteczko, siedziba gminy. Baligród położony jest w roz­szerzeniu doliny Hoczewki w miejscu, gdzie uchodzi doń potok płynący od Stężnicy, w otoczeniu tzw. Gór Baligrodzkich. Od zach. Wierch (Krzywianka - 529 m) oraz zalesiona Kiczera (728 m), od wsch. Kiczera (634 m) i pagóry ciągnące się w kie­runku niedalekiej Markowskiej (748 m), zaś na pd. wsch. Fajka (634 m) i Kropiwne (761 m).

Baligród został założony przypuszczalnie przez Piotra Bala w pocz. XVII w., zapewne na terenie obecnie nie istniejącej wsi o nazwie Worontgw, wymienianej w 1552. W 1600-1615 Piotr Bal wybudował u ujścia potoku Stężnića do Hoczewki kamienny zamek. W jego sąsiedztwie powstało miasteczko wymieniane w 1615. Na prośbę Adama Bala król Władysław IV nadał mu w 1634 prawo magdeburskie oraz przywileje na odbywanie targów, jarmarków i składowanie wina. Pierwotnie mias­teczko nosiło nazwę Balówgród, która wywodziła się od nazwiska założycieli. Mias­teczko położone na uczęszczanym wówczas trakcie handlowym na Węgry miało dobre warunki rozwoju i wnet stało się sporym ośrodkiem gospodarczym, słynącym szczególnie z handlu winem węgierskim. W czasach austriackich było siedzibą okręgu sądowego, słynęło z wielkich targów i nie mniej sławnych odpustów. Na skutek różnych przyczyn - w bliżej nie znanym czasie i okolicznościach - Baligród utracił prawa miejskie, gdyż w pocz. XX w. był już tylko osadą o charakterze handlo-wo-rolniczym. W czasie działań wojennych jakie na przeł. lat 1914 i 1915 toczyły się w tej okolicy miasteczko doznało dotkliwych zniszczeń. Na przeł. lat 1918 i 1919 podczas wojny polsko-ukraińskiej miały tu miejsce zbrojne utarczki. W latach mię­dzywojennych Baligród stanowił typowe kresowe miasteczko, ubogie i zaniedbane, ożywiające się tylko w dni targów i odpustów, na które ściągały tłumy okolicznych górali. W tym okresie zlikwidowano urząd burmistrza i choć miasteczko w 1934 zostało siedzibą gminy zbiorowej, stało się ostatecznie wsią. W 1939 Baligród liczył 2400 mieszkańców - Polaków, Ukraińców i Żydów, których było tu blisko 40 %. We wrześniu 1939 Baligród zajęły początkowo wojska słowackie, a dopiero potem nie­mieckie. Po zajęciu Baligrodu Niemcy ulokowali tu swoje okupacyjne urzędy (czaso­wo była tu siedziba starostwa), ale praktycznie przez cały okres okupacji władzę w nim sprawowali nacjonaliści ukraińscy. Mimo trudnych warunków środowiska polskiego już w 1940 powstały tu zalążki PÓZ (później ZWZ), tędy prowadziły drogi przerzutu przez zieloną granicę na Węgry. Po pięciu latach okupacji, 18 IX 1944 do Baligrodu wkroczyły wojska 30 dywizji piechoty armii radzieckiej. Szczególnie ciężkie czasy przeżywało miasteczko w 1944-56, kiedy to było kilkakrotnie atakowane przez UPA, znacznie zniszczone i częściowo wyludnione. Pierwszego napadu dokonano w niedzielę 6 VIII 1944. Zamordowano wówczas 42 Polaków i spalono część zabudo­wań. Ponowny atak UPA nastąpił 31 VII 1945. Wprawdzie nie udało się banderow­com zdobyć posterunku MO, ale znowu polała się krew mieszkańców i z dymem poszły dalsze domy. Wkrótce DOtem nrzvbvłv tu jednostki WP W Rfliiorndylp vt»i-~

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

153

jonował 2 batalion 34 Pułku Piechoty Strzelców Budziszyńskich, którego dowódcą był płk Jan Gerhard, znany później literat, autor książki "Łuny w Bieszczadach". Wojsko nie odstraszyło jednak UPA. W sierpniu 1945 próbowały one jeszcze trzy­krotnie opanować miasteczko i zniszczyć stacjonujący tu garnizon.

Po zakończeniu walk w zrujnowanym i w części wyludnionym miasteczku osiedliły się rodziny ze zniszczonych okolicznych wsi, a nieco później napłynęło trochę ludności z innych stron kraju. Dopiero po 1955 miasteczko zaczęło się powoli odbudowywać.

Baligród tworzy obecnie poważny - jak na tutejsze warunki - ośrodek usługowo-gospodarczy i największe osiedle w tej części Bieszczadów. W Baligrodzie urodził się Józef Rogosz (1844-1896), poeta, pisarz i dziennikarz, niezwykle przywiązany do tutejszych gór.

Przy wjeździe do Baligrodu duży cmentarz wojenny założony w 1946-47, w 1953 powiększony, w 1984 odrestaurowany. Główną jego część zajmują oznaczone białymi krzyżami mogiły żołnierzy polskich poległych w walkach z UPA. Znajdują się tu też mogiły żołnierzy sowieckich poległych podczas walk frontowych w 1944. Łącznie w 155 mogiłach (47 mogił polskich) spoczywa 5127 żoł­nierzy. Wśród mogił pomnik w kształcie tarczy grunwaldzkiej wzniesiony w 1962 oraz wysoki brzozowy krzyż.

Pośrodku dawnego rynku czolg-pomnik upamiętniający zdoby­cie miasteczka przez żołnierzy radzieckich. Na skraju placu pom­nik ku czci 42 ofiar mordu dokonanego przez UPA w 1944, od­słonięty w 1984. Przy głównej ulicy kościół parafialny Niepokala­nego Poczęcia NPM, murowany, wzniesiony w 1877-79 wg proje­ktu inż. Teofila Bohusza. Opodal rynku cerkiew greckokato­licka zbudowana w 1827, murowana, z ośmioboczną kopułą nad nawą, opuszczona i zdewastowana. Na pn.-zach. krańcu wsi pozostałości starego cmentarza żydowskiego, na którym zacho­wało się jeszcze kilkadziesiąt kamiennych maceb. W pd.-wsch. części wsi na tzw. Podzamczu, w klinie między Stężnića a Hoczew-ką, stal niegdyś obronny dwór Balów zwany szumnie zamkiem, którego mury widoczne były jeszcze w XIX w. Na terenie dawnego dworu, który obecnie zajmują zabudowania Nadleśnictwa, zacho­wały się pozostałości ziemnych fotyfikacji bastionowych z XVI-

154

TRASY DROGOWE

XVII w. W obrębie wałów rośnie 300-letni grab - pomnik przyro­dy.

W 1966 odkryto w Baligrodzie podziemne lochy biegnące pod całym dawnym miasteczkiem.

W Baligrodzie rozpoczyna się szlak niebieski na Łopiennik (tra­sa 20) - 12,5 km (5 godz.).

Na wsch. od Baligrodu, przy lokalnej drodze prowadzącej do Wołkowyi - 14 km, leży wieś Stężnica. Osada wymienia­na w 1498, zniszczona i wyludniona w czasie/walk z UPA, później od nowa zagospodarowana. Ponad wsią na pd. zbo­czu Markowskiej rezerwat przyrody "Olsza kosa" w Stęż-nicy, utworzony w 1974, o pow. 1,79 ha, obejmujący natu­ralne stanowisko olszy kosej zw. też zieloną. Krzew ten o wysokości do 2 m jest rzadkością w tych warunkach geo-graficzno-przyrodniczych. Występuje on zazwyczaj w wyso­kich partiach Bieszczadów, w miejscach wilgotnych, u gór­nej granicy lasu.

Z Baligrodu dalej na pd. w górę Hoczewki zw. tu też Jabłonką. Za osadą droga przekracza rzekę i zagłębia się w ciasny wąwóz obrzeżony zalesionymi zboczmi gór. Po obu stronach charakterys­tyczne stożkowate szczyty tzw. Gór Baligrodzkich. Po lewej ciąg­nie się długie pasmo Durnej i Łopiennika zw. dawniej grzebieniem baligrodzkim, z szeregiem bocznych odgałęzień i szczytów, wśród których wyróżniają się: Kropiwne (761 m), Jawor (827 m) i Woro-nikówka (Walter 817-836 m). Z przeciwnej strony podnoszą się grzędy bocznych ramion Wysokiego Działu, porozdzielane głębo­kimi dolinami potoków. Ponad drogą wyróżniają się wyniosłe wierchy: Kiczera (724-730 m), Dzidowa (713 m), Patryja (782 m) i bezimienny szczyt (750 m) nad Łubnem.

Niedaleko za Baligrodem, na zboczu doliny kamienny obelisk wzniesiony w 1968. W tym miejscu 31 III 1947 silny oddział UPA zaatakował z zasadzki samochód wiozący grupę żołnierzy WOP. W nierównej walce zginęło 21 żołnierzy i 5 oficerów, 11 rannych zamordowano. Z pogromu ocalały tylko 2 osoby.

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

155

22 km. Bystre - odgałęzienie drogi leśnej do Mikowa. W pobliżu na stoku Dzidowej dom wypoczynkowy ZSGD "Zelmer" w Rze­szowie, ukończony w 1976, wzniesiony wg projektu inż. Czesława Wajdowicza. Przy ośrodku kryta pływalnia i wyciąg narciarski orczykowy długości 450 m.

11.1. Trasa boczna: Bystre - Rabę - Mików (15 km)

Droga prowadzi w kierunku pd.-zach. w górę doliny Rab­skiego Potoku zw. też Rabiańskim i przez Przełęcz Żebrak (812 m) w paśmie Wysokiego Działu przewija się w dolinę Osławy. Kiepski ten trakt, służący głównie do wywózki drewna, jest ze względów krajoznawczych bardzo ciekawy. Pełno tu uroczych polanek i ustronnych dolinek, niezwykle bogate jest tutejsze środowisko przyrodnicze. Wzdłuż poto­ku interesujące odkrywki skalne, wśród których spotkać można ciekawe układy geologiczne, a wśród nich drobne skupiska syderytów i pirytów.

Droga przekracza rzekę i wprowadza w ciasny wąwóz zagłębiony pomiędzy zboczami Kiczery i Dzidowej. Za mos­tem pamiątkowy głaz poświęcony Aleksandrowi Fredrze. Dalej przy drodze ładny ośrodek wypoczynkowy Fabryki Firanek w Skopaniu. Pod pobliskim szczytem (701 m) po­mnik przyrody - unikalne stanowisko sosny pospolitej (34 drzewa w wieku 60-100 lat).

3 km. Samotna osada leśna Czarne, niegdyś przysiółek wsi Rabę. Nieco dalej w przewężeniu doliny, które łatwo odróżnić, w starym kamieniołomie, jedno z najbardziej at­rakcyjnych miejsc w Bieszczadach. Po lewej stronie drogi - za potokiem - rezerwat przyrody "Gołoborze", ustanowio­ny w 1969 o pow. 13,9 ha. Obejmuje osobliwe rumowisko skalne tzw. gołoborze, pokrywające stok niewielkiego wzgó­rza, stopniowo opanowywane przez las.

Gołoborze będące osobliwością geologiczną w tej części Karpat tworzy głazowisko twardych piaskowców istebniań-skich.

Z prawej strony, bezpośrednio nad drogą, wznoszą się skalne ściany nieczynnego od dawna kamieniołomu, zbu­dowane z aruboławicowych piaskowców istebniańskich.

TRASY DROGOWE

W grzbiecie ciągnącym się od kamieniołomu na pn. ku bez­imiennemu wierzchołkowi (707 m) spotyka się interesujące wychodnie skalne, rozpadliny i urwiska, a na zboczach płaty kamiennych rumowisk. W najwyższym punkcie wielki blok skalny z widokiem na pasmo Chryszczatej. Wśród skał ka­mieniołomu, podobnie jak na obrzeżach potoku, można spotkać oryginalne czerwone kryształki realgaru (tzw. arse­nu czerwonego) oraz złocistożółte naloty aurypigmentu (tzw. arsenu żółtego), cennych i rzadko występujących w na­szych warunkach minerałów (siarczków arsenu). U podnóża kamieniołomu zasypane wejście do sztolni/ którą jeszcze w latach międzywojennych kopano w poszbkiwaniu pod­ziemnych bogactw. Nad potokiem stara studnia i zabezpie­czony odwiert, u brzegu wycieki wód minerelnych. Znajdują się tu dwa odwierty wód mineralnych "Anna" i "Ignacy", posiadające szczawy wodorowęglanowo-chlorkowo-sodowe z zawartością związków arsenu. Mają one stosunkowo dużą wydajność 6-8 m3 wody na godz. Ze względu na zawartość arsenu źródła tutejsze, potocznie nazywane arsenowymi, są wprost unikatowe w Europie. Ich właściwości lecznicze obejmują choroby serca oraz układu krwiotwórczego i ukła­du krążenia. Osobliwości geologiczne Rabego zostały od­kryte w latach międzywojennych. Wówczas też próbowano urządzić w tych stronach letnisko. Cennymi wodami zainte-resowno się ponownie dopiero w latach sześćdziesiątych, kiedy to wykonano odwierty, przebadano i udokumentowa­no ich zasoby. W 1974 Rabę zaliczone zostało do uzdrowisk. Wieloletnie zamiary urządzenia tu uzdrowiska nie doczeka­ły się niestety realizacji. Brak urządzeń zdrojowych spowo­dował przed kilku laty cofnięcie przyznanego przywileju.

4 km. Baraki i hotel robotniczy Rabę, odgałęzienie drogi leśnej prowadzącej w głąb masywu Wysokiego Działu. Tu w bocznej dolince istniała niegdyś mała bojkowska wieś Huczwice wzmiankowana w 1552, zniszczona przez UPA w 1946, za wyrażenie zgody na przesiedlenie wieś została spalona, a jej mieszkańców wymordowano.

6 km. Rabę (560 m), ślady zniszczonej wsi wymienianej w 1552, wysiedlonej i spalonej w latach powojennych. Wieś należała niegdyś do Fredrów, którzy w XVIII/XIX w. po­siadali tu hutę żelaza i folwark. Po wsi. którei zabudowania

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

157

sięgały niemal podnóża Chryszczatej, pozostało tylko miej­sce po cerkwi z samotną mogiłą i kępą starych drzew. Latem jest tu bacówka i studencka baza namiotowa.

Minąwszy teren dawnej wsi droga podchodzi wyraźnie w górę. Początkowo łagodnie, a potem stromo ostrymi za­kolami wspina się na grzbiet Wysokiego Działu.

8 km. Przełęcz Żebrak (812 m), szerokie obniżenie w grzbiecie Działu z polanką i znakami czerwonymi głów­nego szlaku beskidzkiego (trasa 15). W prawo dojście na Chryszczatą - 4 km (l .30 godz.). Poniżej węzeł dróg leśnych. W lewo odgałęzia się droga (zamknięta dla ruchu) do Woli Michowej - 5 km. Nazwa przełęczy pochodzi od stojącej tu niegdyś żydowskiej karczmy zw."Zebrak". Inna wersja po­wiada, że był tu grób żebraka. Na mapach wojskowych nosi ona nazwę Przełęczy Kunickiego. Zalesionym zboczem wzdłuż potoku Mikowy droga zbiega w dolinę Osławy.

15 km. Mików. Koniec trasy bocznej.

Od rozstaju dróg trasą główną dalej na pd.

24 km. Bystre (480 m), osada leśna położona w miejscu znisz­czonej wsi wymienianej w 1552, po której pozostał tylko fragment cmentarza. Poniżej nad rzeką schronisko studenckie.

Niedaleko za osadą droga przekracza Jabłonkę. Po lewej stronie nie użytkowany od dawna kamieniołom, urządzony nieopatrznie w miejscu, gdzie uprzednio było wielkie głazowisko podobne do rabiańskiego gołoborza. W lesie opodal odkrywki przetrwały jesz­cze jego resztki. W odsłoniętych tu gruboławicowych piaskowcach istebniańskich można spotkać również czerwone kryształki real­garu, a w towarzyszących im łupkach brunatne warstwy sydery-tów (węglanu żelaza).

27 km. Łubne (530 m), nowe osiedle u ujścia potoku Kołonica do Jabłonki. Jest tu kilka osad leśnych i gospodarstw, szkoła i sty­lowy kościółek powstały przez rozbudowę kaplicy istniejącej tu od czasów przedwojennych. Wioska Łubne wymieniana w 1598 leżała dawniej w bocznej dolinie, dziś nie ma po niej śladu. Dalej na pd.wsch. w głębi doliny potoku Czerteż (dopływ potoku Kołoni-

158

TRASY DROGOWE

ca), pod masywem Wysokiego Działu, była niegdyś wioska Kolo-nice wzmiankowana w 1552. W górę doliny biegnie leśna droga i prowadzi szlak czarny na Jaworne (trasa 16).

Nad Łubnem od pn.wsch. wyniosła góra Jawor (827 m). Na jej pd. skłonie, nieco poniżej szczytu, rezerwat przyrody "Cisy na górze Jawor", ustanowiony w 1957 o pow. 3,02 ha. Rezerwat obejmuje fragment dobrze zachowanego starego lasu jodłowo-bu-kowego z naturalnym stanowiskiem cisa. Rośnie tu około 300 drzew tego gatunku, niektóre z nich osiągają ponad 9 m wysoko­ści. Dojście do rezerwatu (trasa 45) - 2 km (l godz.).

28 km. Jabłonki - pomnik (540 m). Pośród szerokiej doliny zwraca uwagę masywna bryła granitowego pomnika zwieńczona metalową sylwetką stylizowanego orła. W tym miejscu 28 III 1947 od kuł UPA zginął gen. broni Karol Świerczewski "Walter" (1897-1947). Świerczewski będący wówczas wiceministrem obro­ny narodowej, pod koniec marca dokonywał inspekcji oddziałów WP stacjonujących w pd.- wsch. części kraju. Po wizytacji gar­nizonu baligrodzkiego udał się w dalszą drogę do Cisnej. Pod Jabłonkami, kolumna samochodów wioząca w sumie 50 żołnierzy

Pomnik gen. Sn'iei'i':e\vskii'gu ir Jabłonkach

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

159

i oficerów, wpadła w zasadzkę przygotowaną przez upowskie sot-nie "Hrynia" i "Stiacha" (180 ludzi). Po trwającej prawie godzinę walce, w sytuacji wręcz beznadziejnej dla strony polskiej, napast­nicy niespodziewanie przerwali ogień i opuścili pole bitwy. Oprócz generała poległo jeszcze 2 żołnierzy, a 3 osoby zostały ranne. Mar­cowy bój pod Jabłonkami i śmierć generała to - jak się wydaje

- jedna z tajemnic powojennych lat. Przypuszcza się, że wydarze­nie to było efektem zręcznej intrygi o podłożu politycznym, a co się za tym kryło nie wiadomo. W trzy dni potem, niemal w tym samym miejscu, ta sama sotnia "Hrynia" zaatakowała somochód wiozący grupę zdemobilizowanych żołnierzy WOP. Było to w kil­ka godzin po opisanej już tragedii pod Bystrem. Z pogromu zdoła­ło ocalić się ucieczką tylko 4 żołnierzy. Pozostali zginęli w walce, rannych zamordowano.

W 1962 w miejscu potyczki wzniesiono pomnik. Jego autorem jest art. rzeźbiarz Franciszek Skrynkiewicz. W obniżeniu za po­mnikiem głaz znaczący dokładnie miejsce śmierci generała. Po przeciwnej stronie drogi obszerny budynek wybudowany w 1985-87 z przeznaczeniem na muzeum biograficzne generała. Obecnie wykorzystany na inne cele. W pobliżu parking i pole biwakowe. Przy pomniku początek szlaku zielonego na Berdo (trasa 34). Przez Jabłonki przechodzi szlak czarny Jaworne - Prze­łęcz Orłowicza (trasa 16). Dojścia: na Jaworne - 6 km (2.30 godz.), na Łopiennik - 6 km (2.30 godz.) i na Berdo - 4 km (2 godz.).

29 km. Jabłonki (550 m), nowa osada leśna wybudowana w 1957-65 w miejscu wsi powstałej w 1498, wysiedlonej i zniszczo­nej w 1946. Na pocz. XX w. Jabłonki zaczęły rozwijać się jako letnisko.

Przed wojną było tu kilka domów letniskowych i dom wypo­czynkowy akademików. Po dawnej wsi pozostała tylko XIX-wieczna murowana kapliczka. Na lewo od drogi w dolinie potoku Żukra zabudowania dawnego PGR.

Od wsch. nad doliną Jabłonki góra Woronikówka (Walter

- 836 m). Na jej zboczu rezerwat przyrody "Woronikówka" o pow. 14,84 ha. ustanowiony w 1990. Ochronie podlega fragment lasu z naturalnym stanowiskiem cisa pospolitego.

160

TRASY DROGOWE

Droga dociera do krańca doliny Jabłonki i rozpoczyna uciąż­liwe podejście na Jabłoóską Górę (811 m), łączącą grupę Łopien-nika od wsch. z pasmem Wysokiego Działu od zach., osiągając wysokość około 760 m. Po prawej w dole przełęcz (738 m) stano­wiąca dział wód pomiędzy zlewniami Hoczewki i Solinki. Z pd. strony Jabłońskiej Góry ładna panorama. Ku zach. grzbiet Wyso­kiego Działu opadający od Wołosania (1071 m) ku dolinie Cisnej. Na pd. rozległa grupa Jasła (1153 m) i grzbiety pasma granicz­nego. Z góry droga zbiega stromo w dolinę Habkowieckiego Poto­ku. Po prawej stronie Jasienik (854 m), a bliżej. Cisnej Horb (709 m). ^

35 km. Habkowce (647 m), osada leśna powstała w miejscu zniszczonej XVI-wiecznej wsi bojkowskiej. Parking i pole biwako­we.

38 km. Cisną (560 m), wieś, siedziba gminy, powszechnie uważa­na za jedną z ładniejszych miejscowości w Bieszczadach. Wieś położona jest w dolinie rzeki Solinki tworzącej w tym miejscu malowniczą kotlinkę. Ze wszystkich stron otaczają ją wysokie i za­lesione szczyty gór zw. niekiedy Górami Ciśniańskimi. Od pd. Rożki (943 m), a dalej grupa Jasła (1153 m). Na wsch. grzbiet Ryczywołu z dwoma kulminacjami - Połoczyszcze (692 m) i Jeleni Skok (777 m). Od pn. Horb (709 m), a w głębi Daniowa (873 m), Łopieninka (953 m) i Łopiennik (1069 m). Ponad pn.-zach. krań­cem wioski góra Hon (820 m) zw. dawniej Hony Gruń, od której podnosi się grzbiet Wysokiego Dziani z niedalekim Wołosaniem (1071 m).

Kotlina Cisnej posiada mikroklimat stwarzający dobre warunki do wypoczynku oraz turystyki letniej i zimowej, a także źródła wód mineralnych. Śnieg zalega przeciętnie przez 107 dni w roku, a grubość pokrywy sięga 106 cm. Uprawianie narciarstwa utrud­nia duże zalesienie okolicy.

Wieś Cisną występuje po raz pierwszy w 1552 jako Czyasna, później nazywana była Cziszna lub Cziesna. Nazwa jest pochodzenia ruskiego i wywodzi się od siowa "cias­na", co zapewne miało odniesienie do "ciasnej doliny". W 1806 wieś została nabyta przez rodzinę Fredrów, którzy około 1810 założyli tu hutę żelaza, zw. wówczas fryszerką. W Cisnej bywał A. Fredro. Po fredrowskiej hucie nie ma dziś śladu. Gdzieś

LESKO-BALIGRÓD-CISNA

161

nad Solinką mają być jeszcze resztki żużla i ślady kanału, tzw. młynówki. W masywie Hyriatej nad Majdanem były przed laty jeszcze sztolnie, z których dobywano rudę żelaza. W 1848 Cisną była jednym z ośrodków przygotowujących zbrojne powstanie w Galicji. W lutym tego roku po rozbrojeniu straży skarbowej wyruszył stąd w kie­runku Sanoka zbrojny oddział powstańców. Po stłumieniu powstania resztki ciśniań-skiego oddziału dowodzonego przez mjr. Jerzego Bułharyna wycofały się na Węgry. Podczas I wojny światowej wieś znalazła się w zasięgu bezpośrednich walk fron­towych. W okresie od września 1914 do lipca 1915 kilkakrotnie przechodziła w ręce rosyjskie to znów austriackie, doznając poważnych zniszczeń. Bezpośrednio po woj­nie, w listopadzie 1918 stała się na krótko ośrodkiem lokalnej władzy nacjonalistów ukraińskich. W czasach międzywojennych Cisną była jedną z większych i zasobniej-szych wsi w tym regionie, zwłaszcza od momentu, gdy w 1933 została siedzibą gminy zbiorowej. Cisną stała się też wówczas ośrodkiem ruchu letniskowego. Był tu ładny pensjonat "Pod Beskidem" oraz stacja turystyczna KTN.

Przed wybuchem wojny liczyła około 500 mieszkańców - Polaków, Ukraińców i Żydów. Podczas wojny przez Cisnę prowadziła jedna z dróg kurierskich na Węgry. Wieś była jednak opanowana przez nacjonalistów ukraińskich, stąd mniejsza liczeb­nie ludność polska miała utrudnione możliwości prowadzenia działalności konspira­cyjnej.

Wkrótce po zdobyciu przez wojska radzieckie, co nastąpiło 23 IX 1944, Cisną znalazła się w centrum terenów ogarniętych działalnością UPA. W 1945-47 miały miejsce walki o ciśniański posterunek MO oraz wysiedlenie ludności ukraińskiej. Już wiosną 1945 sotnia "Burłaka" stoczyła w rejonie wsi bitwę z oddziałem wojsk radzie­ckich. Nocą z 23 na 24 VII 1945 UPA wysadziła w powietrze budynek posterunku MO, w którym zginęło 6 milicjantów. W grudniu 1945, a następnie w styczniu 1946, wieś była opanowana przez silne oddziały UPA z kurenia "Rena", którym mimo ogromnej przewagi i zaciekłych ataków nie udało się zdobyć silnie umocnionego posterunku MO, położonego w rejonie wzgórza Kamionka. Podczas styczniowego napadu spalono część wsi i zamordowano kilka polskich rodzin. Ostatniego napadu dokonano 9 IV 1946 próbując bezkutecznie zdobyć strażnicę WOP. Po walkach wieś została niemal wyludniona. W 1952 mieszkało tu zaledwie 30 polskich rodzin. Była to wówczas jedyna zamieszkana wieś na pd. od Baligrodu. Dopiero w drugiej połowie lat pięćdziesiątych, gdy do Majdanu znowu zaczęła kursować kolejka leśna, a od Leska dotarła komunikacja PKS, gdy w okolicy ruszyła budowa dróg, wieś zaczęła się powoli ożywiać.

Dzisiejsza Cisną licząca niespełna 500 mieszkańców jest małą, ale ładną osadą. Jest tu m.in. schronisko "Okrąglik"(d. motel), Nadleśnictwo i hotel leśnictwa oraz kilka ośrodków wypoczyn­kowych. Przy czerwonym szlaku na Wołosań schronisko PTTK "Pod Honem" (typu bacówka) otwarte w 1986. Opodal bacówki nowy wyciąg narciarski zbudowany w 1993 (850 m) z atrakcyjną trasą zjazdową. Na początku wioski kościół parafialny Św. Stani-

162

TRASY DROGOWE

sława, neogotycki, wzniesiony w 1914. Pośrodku wioski wydatny pagór, zw. Betlejemką lub Kamionką, na którym pomnik poleg­łych w walkach z UPA, wzniesionny w 1984 wg projektu Kazimie­rza Mierczyńskiego. Pomnik przedstawia dwa stylizowane karabi­ny spięte sylwetką orła. Wzniesiono go w rejonie dawnego poste­runku MO, o który w 1945-46 trwały zacięte walki. W otoczeniu pomnika odtworzone umocnienia z tamtych czasów. W szkole Izba Pamięci powstała w 1971. Na zboczu wzgórza położonego na pd. od wsi obelisk ustawiony w miejscu katastrofy 10 I 1991 wojs­kowego śmigłowca obsługującego ekipę TV, w której zginęło 10 osób. ^

W centrum wioski węzeł dróg: na wsch. do Ustrzyk Górnych

- 36 km, na zach. do Komańczy - 32 km. Przez Cisnę przebiega główny szlak beskidzki (trasa 15). Dojścia z Cisnej: na Jasło (trasa 15) - 7 km (3.30 godz.), na Wołosań (trasa 15) - 7,5 km (3.15 godz.), na Łopiennik (trasa 30) - 5,5 km (2.30 godz.) i na Jeleni Skok (trasa 31) - 2,5 km (l godz.). Koniec trasy.

12. HOCZEW - WOŁKOWYJA - POLANA - CZARNA

(45 km)

Trasa zwana malą obwodnicą prowadzi z pn. zach. na pd.wsch. w poprzek środkowej części Bieszczadów, stanowiąc połączenie między drogami Lesko

- Cisną i Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne. Droga dociera do Jeziora Soliń-skiego i na znacznej przestrzeni biegnie wzdłuż jego obrzeży, łącząc odnogi zalewu w dolinach Solinki i Sanu. Droga Hoczew - Czarna zestala wybudo­wana w 1962-70, w części jako calkiem nowa arteria. Na trasie komunikacja PKS.

Od Hoczwi droga kieruje się na pd.wsch. pokonując garby sze­regu wzniesień, porozdzielanych dolinami potoków spływających ku pobliskiej dolinie Sanu.

2 km. Bachlawa, wieś powstała w XIV w., do 1968 zwana Bach-Iowa. Mieszka tu sędziwa rzeźbiarka, autentyczna ludowa arty­stka, Maria Roś.

HOCZEW-POLANA-CZARNA

163

3 km. Średnia Wieś (340 m), duża wieś w dolinie Sanu.

Jak wiadomo z dokumentów, już w 1376 istniała tu wieś Terpiczów, rządząca się prawem ruskim i będąca własnością trzech braci Rusinów - Jacko, Jurko Iwanko. Później należała do znanego rodu Balów. Z czasem rozpadła się na części, które przyjęły inne nazwy. Zachodnia część osady to od XVI w. Bachlowa. Środkowa zw, Średnią Wsią pojawiła się już w 1483. W XIX w. Średnia Wieś pozostawała w posia­daniu Ewy Henrietty Ankwicz, po drugim mężu hr. Kuczkowskiej, swego czasu wielkiej miłości Adama Mickiewicza.

Przy drodze, na skraju podworskiego parku zabytkowy kościół parafialny Wniebowzięcia NPM, drewniany, konstrukcji zrębowej. Kościół wyróżniający się oryginalną architekturą, do niedawna uważany za obiekt XVIII-wieczny, jest jednak znacznie starszy. Pochodzi zapewne z 2 pół. XVI w., wzmiankowany w 1607, po­nownie wyposażony w 1727 z fundacji Katarzyny Balowej, grun­townie remontowany 1959-68, rozbudowany w 1984 (dodanie wieży). Według informacji umieszczonej w kościele został on wy­budowany w 1620 staranien Stanisława Bala i jego żony Katarzy­ny. Pierwotnie była to kaplica dworska, potem przez pewien okres zbór kalwiński. Wewnątrz kościoła XVIII-wieczna polichromia oraz późnobarokowe ołtarze z tego samego okresu. W ołtarzu głównym cenny obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem (tzw. Mu­rzynka) z l pół. XVIII w., wg tradycji przywieziony przez Wac­ława Rzewuskiego z Azji. U wejścia na teren kościelny stylowa drewniana bramka z dzwonnicą z 1984.

W obrębie resztek parku okolonego kamiennym murem, zacho­wały się okazy sędziwych dębów i lip - pomników przyrody. W pn. jego części, nad brzegiem Sanu, pozostałości ruin obronnego dworu (piwnice) z XVI - XVII w. i ziemnych fortyfikacji bastionowych. W zabudowie wsi zwracają uwagę stare chałupy, niektóre sięgające połowy XIX w. Na tzw. cerkwisku pozostałości cerkwi z kamienną dzwonnicą.

Za wsią droga oddala się od doliny Sanu. Na pd. znaczniejsze wzgórze Wisyna (540 m), a dalej obszerna grupa zalesionych wzniesień Kniaże z wyróżniającą się Patrolą (613 m).

6 km. Berezka (440 m), wieś nad potokiem Głębokim i rzeczką Bereźnicą. Znana w 1463 jako Brzeska Wola, była lokowana na

164

TRASY DROGOWE

prawie wołoskim. Na pagórku przed wsią zniszczony park pod­worski i pozostałości ziemnych fortyfikacji dawnego dworu z XVI - XVII w. oraz ruina murowanej cerkwi z 1868. W centrum koś­ciół z 1970, którego prezbiterium stanowi dawna kaplica grecko­katolicka z l pół. XIX w.

Poniżej Berezki, wśród krętych parowów doliny Bereźnicy, leża­ła niegdyś wieś Bereźnica Niżna istniejąca od 1580, po ostatniej wojnie zniszczona i opuszczona zarosła lasem. Pozostały tylko ruiny greckokatolickiej kaplicy.

Od Berezki na pd. w górę doliny Bereźnicy prowadzi lokalna droga sięgająca grzbietu Markowskiej, wzdłuż klony rozsiadły się wioski.

2 km. Wola Mariaszowa (460 m), założona w VI w., znisz­czona i od nowa zasiedlona.

5 km. Bereźnica Wyżną (500 - 600 m) położona u krań­ca doliny zamkniętej od pd. masywem Markowskiej. Be­reźnica Wyżną pojawiła się w 1480, wiadomo, że rządziła się prawem wołoskim. Poważnie zniszczona w latach po­wojennej zawieruchy. Dopiero niedawno odbudowała się i ożywiła gospodarczo. Na terenie wioski zachowało się nieco dziewiętnastowiecznych chałup. W kępie starych drzew kościół Matki Boskiej (d. cerkiew), drewniany, kon­strukcji zrębowej, wzniesiony w tradycyjnym trójdzielnym układzie przez majstra Jana Hnatowskiego w 1839, póź­niej rozbudowany. Przy kościele drewniana dzwonnica z tego samego okresu. W górnym krańcu wioski, na wie­rzchowinie pod Markowską, zniszczony kamienny obelisk. Ustawiono go w 1976 dla upamiętnienia Zygmunta Kacz-kowskiego (1825-96), powieściopisarza, który w latach 1844-46 mieszkał i gospodarował w Bereźnicy, a i póź­niej, aż do wyjazdu z kraju w 1864 często przebywał w tutejszym dworze. Kaczkowski wraz z ojcem, administ­ratorem majątku Fredrów w Cisnej, uczestniczył w nie­udanym powstaniu 1846, za co był przez Austriaków więziony i skazany. Był autorem wielu powieści związa­nych z dziejami ziemi sanockiej i życiem tutejszej szlachty. Powieści "Grób Nieczui", "Olbrachtowi rycerze", i "An-nuncjata" i inne zyskały mu miano "barda ziemi sano-

HOCZEW-POLANA-CZARNA

165

ckiej". Kaczkowski to postać niezwykle intrygująca; powie-ściopisarz, polityk, działacz społeczny i zdolny finansista, patriota i więzień polityczny, a jednocześnie zdrajca i szpieg pozostający na usługach Austrii.

Z otwartej wierzchowiny ładna panorama. W pobliżu za­lesiony szczyt Markowskiej (748 m). Ku pn. perspektywa doliny Bereźnicy, po lewej stronie wzniesienia Bani i Białego Wierchu, a po prawej wzgórze Wierchy (635 m). W kierun­ku pd.-wsch. widać grzbiety Korbani, Łopiennika, Otrytu i dalekie szczyty Smereka i Połoniny Wetlińskiej. Rozcho­dzą się stąd kiepskie do przejazdu drogi: na zach. do Bali­grodu - 6 km, na wsch. do Górzanki - 3 km.

Z Berezki drogą główną dalej na pd. wsch. Po prawej stronie wzgórze Kiczera (596 m). Z lewej wzniesienie Berce (562 m), a w głębi Berdo.

8 km. Myczków (480 m), wioska położona na wysoczyźnie nad potokiem bez nazwy, wymieniana w 1580 jako wieś wołoska. Znacznie starsza od wsi jest sama nazwa Myczków, używana na oznaczenie bliżej nie określonego miejsca już w 1376. Wieś znisz­czona częściowo w czasie walk z UPA, później odbudowana. Na skraju stoją obok siebie dwie zabytkowe świątynie: kościół para­fialny Serca Pana Jezusa z 1900, murowany, neogotycki z dwu-wieżową fasadą oraz dawna cerkiew pochodząca z 1899, murowa­na z wieżą w fasadzie - od 1977 użytkowana jako kościół rzymsko­katolicki. Kościół i cerkiew wzniesione z fundacji J.N. Zatorskiego powstały w czasach, gdy religia i przynależność narodowościowa nie dzieliły tutejszej ludności i gdy Polacy i Rusini wspólnie ob­chodzili swoje święta. Na budynku szkoły tablica poświęcona Z. Kaczkowskiemu wmurowana w 1976. We wsi zniszczony park podworski z okazami sędziwych drzew.

9 km. Skrzyżowanie z drogą do Soliny - 4 km (trasa 10). Nieco dalej droga przekracza wzniesienie (499 m), z którego roztacza się widok na Jezioro Solińskie i jego otoczenie.

10 km. Polańczyk (440-480 m), w lewo droga do nowego ośrod­ka wypoczynkowo-uzdrowiskowego, z prawej nowe osiedle miesz­kaniowe, a nieco dalej stara część osady sięgająca brzegów Jeziora

166

TRASY DROGOWE

Solińskiego. Na pd. zach. wzgórze Kalwaria (606 m), nieco dalej Wierchy (635 m). Natomiast ku pn. wsch. daleko w głąb zalewu sięga oryginalny półwysep K-iczory, na którym rozłożyły się zabu­dowania ośrodka uzdrowiskowo-wypoczynkowego.

Wieś Polańczyk występuje po raz pierwszy w 1580 jako Polańskie. Przez cale stulecia była to nieznana, mała osada; dopiero od 1967, kiedy to zaliczono ją do miejscowości turystyczno-wypoczynkowych, zaczęła się szybko rozwijać. Od 1974 powstający ośrodek wypoczynkowy uzyskał status uzdrowiska, a w 1979 jego wody mineralne zostały uznane jako lecznicze.

Zlokalizowany tu nowoczesny ośrodek uzdrowiskowo-wypo-czynkowy ma docelowo zajmować 1300 ha. (^

Budowę osiedla wypoczynkowego rozpoczęto w 1965, a już w 1970 pierwsze domy oddano do użytku. Wzdłuż półwyspu pro­wadzi droga, po obu stronach której stoi 8 dużych domów wczaso­wo - sanatoryjnych różnych instytucji i zakładów pracy. Z prawej strony znajdują się: "Relavia" (1972), "Solinka","Polski Len" (1975), "Delta" (1972), "Atrium" (1970) i "Plon" (1973), a z lewej:

"Jawor" i "Siarkopol" (1977). Posiadają one łącznie 1200 miejsc, są dobrze wyposażone i urządzone. Zabudowa ośrodka jest niecie­kawa. Poszczególne domy posiadają typowo osiedlową architektu­rę, ale w sumie zagospodarowanie jest ładne i w połączeniu z natu­ralnymi walorami terenu sprawia ogólnie dobre wrażenie. Nato­miast ładnie prezentują się stylowe domy osiedla mieszkaniowego.

Właściwości lecznicze Polańczyka to przede wszystkim dosko­nały klimat oraz wody mineralne odwiercone w latach sześćdzie­siątych. Występują tu wody wodoro-węglanowo-sodowo-żelazi-sto-jodkowo-borowe i wodoro-węglanowo-chlorkowo-sodowo-bromkowo-jodkowo-borowe. Zakres leczniczy uzdrowiska obej­muje choroby dróg oddechowych, nerek oraz reumatyczne. W re­jonie Polańczyka są wprost doskonałe warunki do wypoczynku i rekreacji. Zimą istnieją możliwości uprawiania narciarstwa. Po­wyżej osiedla wyciąg orczykowy długości około 400 m. Nad zale­wem przystań wodna, kąpielisko i wypożyczalnia sprzętu, a na samym krańcu cypla placówka WOPR. W sezonie jest też kilka pól biwakowych. Na tzw. patelni Ośrodek Wodno-Rekreacyjny "Zjawa".

HOCZEW-POLANA-CZARNA

167

W obrębie wioski zabytkowy kościół parafialny Matki Boskiej

Królowej Polski (d. cerkiew), murowany, wzniesiony w 1907. Obecne wyposażenie świątyni pochodzi z pocz. XX w. i zostało tu przeniesione w 1949 z opuszczonej wówczas cerkwi w Łopience. W ołtarzu głównym ikona Matki Boskiej z Dzieciątkiem malowa­na w l pół. XVIII w., pochodząca z Łopienki, gdzie czczona była przez Bojkówjako cudowna. Opodal kościoła dzwonnica parawa­nowa, murowana z XIX w. Nad zalewem resztki parku podwor­skiego Ankwiczów z XIX w. Na cmentarzu kaplica grobowa Cieś-lińskich z 1909.

Tuż za Polańczykiem droga dociera do odnogi zalewu w dolinie rzeki Solinki. Niedaleko brzegów widać Wielką Wyspę, zw. też Wyspą Energetyka, latem oblężoną przez wodniaków i turystów. Na wyspie ośrodek wypoczynkowy "Energetyk" (dojazd starą drogą - prom). Droga skręca w kierunku pd. prowadząc dalej krętą i malowniczą trasą zboczami wzgórza Wierchy (635 m). Piękne widoki na jezioro i okalające je wzniesienia. Po przeciwnej stronie zalewu widoczne zabudowania wioski Zawoź.

17 km. Wołkowyja (426 m), wieś położona w dolinie potoku Wołkowyjka, uchodzącego tu do zalewu, w otoczeniu częściowo zalesionych wzniesień: Holice (526 m) i Plisz (583 m) od pn., Cza-ków (588 m) na pd. Przed wsią zniszczony kamienny obelisk.

Wołkowyja lokowana na prawie wołoskim występuje w 1463. W 1480 zwano ją Wiłkowyją Wielką lub Starą, w odróżnieniu od innej zwanej Wiłkowyją Małą. Nazwa wsi oznacza miejsce gdzie wyją wilki.

Wołkowyja była przed wojną w dużej części zamieszkana przez Polaków. Tuż po wojnie przeżywała ciężkie chwile. W wyniku działań UPA spalone zostało 58 domów, a wielu jej mieszkańców zginęło. Pierwszego ataku dokonano 31 XII 1945, likwidując posterunek MO i urząd gminy. Nocą z 14 na 15 VII 1946 wieś została ponownie zaatakowana przez silny oddział UPA. Głównym celem ataku była strażnica WOP. Mimo kilkakrotnie ponawianych szturmów napastnikom nie udało się wyprzeć żoł­nierzy z zajmowanych stanowisk i o świcie poniechali ostatecznie natarcia. W toku walki o strażnicę UPA spaliła część wsi i zabiła około 30 Polaków.

Po wojnie wieś odbudowywała się powoli i z wielkim trudem, zwłaszcza, że poczynania te hamował projekt budowy zapory. Położona nad Solinką główna część wioski z zabytkowym XVIII-

168

TRASY DROGOWE

-wiecznym kościołem znalazła się ostatecznie pod wodami jeziora. Nową osadę wybudowano na wyżej położonych terenach. Po­środku wioski nowy kościół parafialny Św. Maksymiliana Kol­bego, wybudowany w 1973-75 z charakterystyczną sylwetką wysokiej (22 m) dzwonnicy. Niedaleko ruiny cerkwi. Opodal ośrodek zarybieniowy PZW zbudowany w 1968. Prowadzi się tu hodowlę ryb, głównie dla potrzeb zarybiania zbiorników w Myczkowcach i Solinie (rocznie 1200 000 sztuk narybku) oraz tucz pstrąga tęczowego w tzw. wsadzach dla celów han­dlowych. Przy ośrodku jest schronisko wędkarskie i wypoży­czalnia łodzi. We wsi kilka pól biwakowych i możltiyość wynajmu kwater.

Dojścia z Wołkowyi: na Markowską (trasa 94) - 8 km (2.45 godz.) i na Durną (trasa 95) - 13 km (4.15 godz.).

Z Wołkowyją graniczy od pd. mała wioska Rybne, wymieniana w 1552. Po utworzeniu zalewu przeniosło się tu sporo mieszkań­ców dolnej części Wołkowyi.

We wsi odgałęzia się na pd.-zach. lokalna droga do Baligrodu

- 14 km (przejazd utrudniony, brak mostów). Droga ta prowadzi w górę potoku Wołkowyjka, wciśniętą między masywy Korbani, Markowskiej i Durnej. W pobliżu (3 km) położona jest Górzan-ka (460 m), stara zapewne jeszcze XV-wieczna wieś. Zachował się tu drewniany kościół Wniebowzięcia Pana Jezusa (d. cerkiew) z 1838 z oddzielnie stojącą dzwonnicą. Wewnątrz zachowane fragmenty ikonostasu z 1912 malowanego przez W. Pawlikow-skiego. Dalej na pd. leżały dawniej bojkowskie osady Wola Górzańska, Radziejowa i Tyskowa, wzmiankowane w 1552, po ostatniej wojnie zniszczone i wyludnione. Dziś tylko w Woli Górzańskiej jest kilkanaście domów, pozostałe wsie nie powróci­ły do życia.

Od Wołkowyi trasa prowadzi dalej na pd. zboczami wzgórza Czaków i niedaleko za wsią dwukrotnie przekracza końcowy od­cinek zalewu na Solince.

19 km. Bukowiec (430 m) wieś wzmiankowana w 1498, położona w dolinie Solinki i jej dopływu Bukowsiczańskiego Potoku, gdzie ulokowała się starsza jej część. Zniszczona, do niedawna liczyła

HOCZEW-POLANA-CZARNA

169

zaledwie kilka gospodarstw, dopiero po wybudowaniu drogi za­częła się rozwijać. Dziś jest to ładna i dobrze zagospodarowana osada, są tu pola biwakowe i kilka ośrodków wypoczynkowych. W górnej części wioski pozostałości (podmurówka i dzwonnica) XIX - wiecznej cerkwi. W dolnej kościół ukończony w 1992. Bu­kowiec atrakcyjnie położony. Na pd. zach. od wioski wybija się lesisty masyw Korbani (894 m) i jej boczny wierzchołek Kamień (618 m), po przeciwnej stronie Solinki wznoszą się pokryte buko­wym lasem strome zbocza Kiczery (613 m), a dalej na wsch. Tołsta (748 m). Dojście na Korbanię (trasa 23) - 4,5 km (1.45 godz.). U wsch. krańca wioski rozgałęzienie dróg.

12.1. Trasa boczna: Bukowiec - Polanki - Dolżyca (13 km)

Lokalna droga prowadzi w górę Solinki, wąską i krętą doliną zagłębioną pomiędzy masywami Korbani i Łopien-nika od zach., a Połomy i Falowej od wsch. Jej wąska nitka, pełna niebezpiecznych zakrętów i spadków, przewija się na przemian dnem to znów zboczami doliny, często zawieszona wysoko ponad korytem rzeki. Strome zbocza okolicznych gór pokrywają jodłowo-bukowe lasy, tu i ówdzie na pola­nach stoją zabudowania leśnych osad powstałych w miejs­cach zniszczonych wsi. Od Bukowca droga kieruje się po­czątkowo na wsch., ostrym łukiem obchodzi wysunięty cy­pel wzgórza Monastyr (562 m), za którym skręca na pd. i wkrótce potem przekracza Solinkę.

2 km. Terka (440 m), mała wioska u podnóża Tołsty, istniejąca w 1463 jako osada wołoska. Na wyniosłości Mo­nastyru już w XV w. istniał prawosławny klasztor (monastyr - stąd nazwa wzgórza) Bazylianów, który przetrwał do XVIII w. W czasie walk z UPA wieś została wysiedlona i zniszczona, pozostało zaledwie kilka polskich rodzin i tro­chę chałup. W 1946 w odwecie za uprowadzenie i zamor­dowanie przez miejscowych upowców 3 Polaków, żołnierze WOP wzięli spośród ludności ukraińskiej 32 zakładników. Zamknięto ich w jednym z domów, który podpalono. Wszyscy zginęli. Na cmentarzu mogiła ofiar tej strasznej

wninv Na sl^rain win<;lfi >;tvlr>wv npr>(»r>tvr'H knscinipk

TRASY DROGOWE

Matki Boskiej Różańcowej, murowany, wybudowany w 1930-32. Opodal pozostałości cerkwi i murowanej dzwon­nicy z XIX w. Przez wieś przechodzi szlak niebieski Lesko

- Krysowa (trasa 18 ). Ze wsi wyjście na Tołstę (trasa 81)

-3,5 km (l.30 godz.).

5 km. Polanki (450 m), osada powstała w 1957-60 w miej­scu XVI-wiecznej wsi bojkowskiej zniszczonej po ostatniej wojnie.

Za osadą droga wspina się serpentynami na zbocza Kor-bani, opadające urwistymi zerwami w nurty rzeki. U szczytu drogi (ok. 500 m) zabytkowa XVIII-wieozna kapliczka, z powstaniem której związane są legendy. W^kapliczce nie­mal zawsze płoną świece. Tradycja nakazuje je zapalać po­dróżnym. Kilkadziesiąt metrów niżej w oryginalnej scenerii połączenie dwu rzek. Do Solinki wpada płynąca od wsch. Wetlina. Obie rzeki toczą swe wody w głębokich i dzikich korytach, wśród skalnych progów i głazów, tworząc niezwy­kłe uroczysko. Miejsce to objęte jest rezerwatem przyrody "Sine Wiry" (trasa 35).

6 km. Odgałęzienie drogi do Łopienki. Niespełna 3 km na zach. od tego miejsca, w głębokiej dolinie pomiędzy masy­wami Korbani i Łopiennika istniała dawniej wieś Łopienka, wymieniana w 1552. Po dużej niegdyś osadzie pozostała tylko ruina murowanej cerkwi z 1757. Słynęła ona niegdyś z cudownej ikony Matki Boskiej (obecnie w kościele w Po-łańczyku), stanowiła znane wśród ruskich górali miejsce od-pustne. W jej murach miały być zgromadzone znaczne kosz­towności złożone przez okoliczną szlachtę. W 1972 stara­niem nieżyjącego już Olgierda Łotoczko rozpoczęto zabez­pieczenie zwalisk cerkwi jako trwałej ruiny. Remont ten ostatecznie zakończyło TONZ w 1993. Latem jest tu baców­ka i studencka baza namiotowa.

7 km. Odgałęzienie drogi do Kalnicy - 12 km (trasa 35), samotna zagroda i pole biwakowe. Droga prowadzi przez teren rezerwatu "Sine Wiry" i zamknięta jest dla pojazdów mechanicznych.

9 km. Buk (490 m), osada leśna powstała w miejscu znisz­czonej wsi, wymienianej w 1552.

13 km. Dołżyca, skrzyżowanie z drogą Cisną - Ustrzyki nni-ne Koniec trasv hocznei-

HOCZEW-POLANA-CZARNA

171

Minąwszy Bukowiec trasa kieruje się na pd. wsch., przekracza rzekę i opuszczając dolinę Solinki wspina się lesistym wąwozem na szerokie siodło Na Granicy (507 m) między Kiczerą a Tołstą i po­łożonym od pn. wzgórzem Wołczy Horb (Wołczy Garb - 593 m). Na pn. od tego miejsca zalega spory obszar wzniesień porozdziela­nych bruzdami licznych strumieni, uformowany na kształt wiel­kiego cypla, otoczonego od zach., pn. i wsch. wodami Jeziora Solińskiego, o fantazyjnie ukształtowanych brzegach. Teren to niemal bezludny i prawie całkowicie zarośnięty. W lewo droga do wsi Zaw - 3 km, starej osady wołoskiej założonej prawdopodob­nie w XV w., malowniczo położonej nad brzegami zalewu. We wsi kościół parafialny Królowej Polski o ciekawej architekturze i wy­stroju wnętrza, murowany z kamienia, wzniesiony w 1971 z wyko­rzystaniem murów XIX-wiecznej cerkwi. Kościół został wybu-downy jako pomnik ku czci księży poległych w czasie II wojny światowej (tablica pamiątkowa z nazwiskami ofiar wojny). Dalej na pn. od Zaworu, na wierzchowinie rozległego działu leży nie­wielka osada Werlas, niegdyś przysiółek Soliny zamieszkany przez szlachtę zagrodową. W pobliżu była dawniej wieś Horodek, wy­mieniana w 1580, obecnie całkowicie zniszczona.

23 km. Sawkowczyk, wioska powstała w XVI w., pierwotnie zwana Rajską Wolą, późniejszą nazwę wzięła od imienia swego kniazia Sawki. Droga schodzi w dolinę Sanu zalaną wodami Jezio­ra Solińskiego.

26 km. Rajskie (430 m), wieś położona dawniej nad samą rzeką została przeniesiona na wyższe miejsce. Na jej terenie ślady osadni­ctwa sięgające epoki neolitu i brązu. Odkryto tu osadę prasłowiań­skiej ludności kultury łużyckiej. Zachowane ukształtowanie terenu (wyniosłość koło ruin cerkwi zw. kurhanem) zdaje się wskazywać na istnienie grodziska datowanego przez archeologów na XII w. Wieś jest najstarszą osadą w górze doliny Sanu, wymieniana była już w 1425. W Rajskiem miał swój dom, w którym często prze­bywał, gen. Zygmunt Berling (1896 - 1980), dowódca pierwszej dywizji, a później I Armii WP. Ze starej wsi pozostała tylko XIX-wieczna kapliczka, a nad zalewem resztki ruin cerkwi muro-wanei wzniesione! w 1872 - 74. zniszczone! do woinie i ostatecznie

172

TRASY DROGOWE

bezmyślnie wysadzonej w 1980. Przy drodze składowisko drewna i miejsce wypału węgla drzewnego metodą retortową, która za­stąpiła tradycyjne mielerze. Ostatnio wieś zaczęła się rozwijać jako miejscowość letniskowa, jest tu kilka obiektów wypoczynkowych i pól namiotowych. Nowy kościół oddano do użytku w 1992.

Na pd. od Rajskiego, pomiędzy Tołstą a Otrytem, malowniczy przełom Sanu. Tu na zboczach Otrytu znajduje się stara kopalnia ropy naftowej.

Od Rajskiego w górę doliny Sanu prowadzi lokalna droga do Zatwarnicy - 15 km, zamknięta jednak dla pojazdów (trasa 65).

Droga przekracza końcowy odcinek zalewu na sanie i wznosi się na zalesione zbocza Otrytu. Pokonując garby wzniesień i głębo­kie parowy sprowadza w dolinę potoku Czarnego, dokąd sięgają wody bocznej odnogi zalewu zw. Zatoką Czarnego.

30 km. Olchowiec (460 m), przy drodze barak mieszkalny, a nie­co dalej zabudowania dawnego PGR. Właściwa wieś Olchowiec leżała dawniej na pd. od drogi w bocznej dolinie potoku, spływają­cego ze zboczy Otrytu. Powstała w XVI w., wyludniona w 1951 uległa całkowitemu zniszczeniu i dziś nie ma po niej nawet śladu. W okolicy duże połacie łąk i pastwisk.

31 km. Chrewt (430 m), wieś znana w 1436, po 1951 została zniszczona, później jej teren pokryły wody jeziora. Z czasem nad malowniczą odnogą zalewu powstało kilka ośrodków wypoczyn­kowych oraz nieliczne gospodarstwa. Nad wodą pole namiotowe "Gawra". Nieco dalej, u krańca obecnej zatoki istniała niegdyś wioska Wydmę, wymieniana w 1580, wysiedlona w 1951 już się nie odrodziła, jej zabudowania zostały rozebrane lub zniszczały.

Po przeciwnej stronie zatoki widoczna dolina małego potoku. W jej głębi była dawniej wieś Paniszczów, wymieniana w 1530, opuszczona po przesiedleniu ludności w 1951 przestała istnieć. Ocalała z pogromu drewniana cerkiew z 1925 zniszczała i w 1978 została rozebrana.

34 km. Polana (430 - 460), duża wieś rozciągnięta w dolinach potoku Czarnego i jego dopływu Głuchego. Na pd. od wioski połogie wyniosłości Wańka Dział (581 m) i Szeroka Łąka (618 m) stanowiące boczne ramiona położonego w głębi pasma Otrytu. Od

HOCZEW-POLANA-CZARNA

173

pn. wsch. grzbiet Ostre (678 -803 m), a od pn. Moklik (675 m). Ku pn. wsch. pomiędzy wzniesienia Moklika i Ostrego zagłębia się przełomowa dolina potoku Czarnego, niezwykle malownicza i cie­kawa.

Polana wymieniana w 1486 była niegdyś dużą i ludną osadą, zamieszkałą w połowie przez Polaków i Rusinów. Pod koniec XIX w. była tu kopalnia ropy naftowej i potażarnia. W 1944 w re­jonie Polany oddział partyzancki Mikołaja Kunickiego "Muchy" stoczył zwycięską potyczkę ze ścigającym go oddziałem wojsk nie­mieckich, a wkrótce potem rozbił stacjonujący tu batalion własow-ców. Do 1951 wieś pozostawała na terytorium ZSRR. W tym też roku w opuszczonej osadzie osiedliły się trzy rodziny. Potem po­wróciło tu kilkanaście rodzin wysiedlonych w 1951 na Ukrainę. Na większą skalę osadnictwo rozwinęło się w 1956-72.

Pośrodku wsi w otoczeniu drzew zabytkowy kościół parafialny Przemienienia Pańskiego (d. cerkiew), drewniany, wzniesiony w 1790, rozbudowany w 1922, wewnątrz polichromia z 1937 malo­wana przez R. Konowalca. Opodal drewniana dzwonnica z 1922. Na wsch. krańcu wioski w kępie drzew, gdzie niegdyś stał XVIII-wieczny kościół, zniszczony i rozebrany w 1955, zachowała się murowana dzwonnica z XVIII w. W tej części wsi mieszka małżeń­stwo artystów plastyków - Zdzisława Brysiewicz i Jan Zygmanow-ski. Podwórze ich domu zdobią drewniane i ceramiczne rzeźby. W Polanie mieszka też twórca ludowy Zbigniew Hahn. Przy leś­niczówce oryginalna rzeźba św. Huberta, patrona myśliwych, wy­konana przez ludowego artystę I. Gołębiowskiego z Michniowca. We wsi państwo Myślińscy, którzy ostatnio nabyli tereny dawnej wsi Serednie Małe, prowadzą gospodarstwo hodowlane koni - po­pularnych tu niegdyś hucułów. Można tu skorzystać z jazdy kon­nej. Na Wańka Dziale, przy drodze do Sękowca, nowo otwarta stanica PTTK.

Przez zach. kraniec wsi przebiega szlak niebieski Ustrzyki Dolne

- Krzemień (trasa 19). Dojście z Polany: na Moklik (trasa 55)

- 3,5 km (1.30 godz.), do Rosolina (trasa 56) - 3.0 km (1.15 godz.), na Hulskie (trasa 54) - 6,5 km (2.30 godz.).

W najbliższym sąsiedztwie Polany w dolinach pod Otrytem leża-

174

TRASY DROGOWE

ły XVI-wieczne wioski Serednie Małe i Rosochate, po których pozostały dziś tylko nazwy na mapach i zdziczałe sady. Wieś Se­rednie Małe zamieszkana w znacznej części przez szlachtę zagro­dową została spalona przez UPA w 1944, a polska ludność wy­mordowana.

Z Polany na pd. przez grzbiet Otrytu prowadzi leśna droga do Sękowca nad Sanem - 8 km, zaś na pd. wsch. w górę doliny potoku Głuchego biegnie lokalna droga do Lutowisk - 9 km. W połowie tej drogi wieś Skorodne (530 m) wymieniana w 1533. Wyludniona w 1951 uległa zniszczeniu, potem było tu PGR, obec­nie mieszka zaledwie kilka rodzin. %.

Droga opuszcza dolinę potoku Głuchego i kierując się na pn.-wsch. wznosi się malowniczymi serpentynami na grzbiet Ostrego (parking), który przekracza na wysokości ok. 675 m i zbiega ku kotlinie źródłowych potoków Czarnego. Z odkrytej części wierzchowiny efektowna panorama pasma Otrytu z sinieją­cymi w dali grzbietami połonin oraz doliny Sanu.

45 km. Czarna, skrzyżowanie z trasą 13 Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne, w lewo do Ustrzyk Dolnych - 16 km, w prawo do Ustrzyk Górnych - 29 km. Koniec trasy.

13. USTRZYKI DOLNE - CZARNA - USTRZYKI GÓRNE - WOŁOSATE (50 km)

Trasa stanowiąca kolejny odcinek bieszczadzkiej obwodnicy prowadzi z pn. na pd. przez cala szerokość wsch. części Bieszczadów. Umożliwia dojazd do centralnej partii Bieszczadów Wysokich i Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Budowę tej drogi rozpoczęto w 1953-56 realizując odcinek Ustrzyki Dolne - Czarna, następna jej część powstała w 1957-61. Na trasie komunikacja PKS.

Od Ustrzyk Dolnych na pd. wsch. Droga prowadzi doliną rzecz­ki Jasienki, pomiędzy pasmami Orlika (612-618 m) od wsch.

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

175

i Równi (654-662 m) od zach. Dalej długie grzbiety niewysokich gór Hoszowskich.

2 km. Jasień (460 m), osada wzmiankowana w 1494, lokowana na prawie wołoskim w 1559. W otoczeniu wiekowych drzew koś­ciół parafialny Wniebowzięcia Najświętszej Panny Marii z l pół. XVIII w., barokowy, murowany. Do niedawna ołtarz główny zdo­biła cudowna ikona Matki Boskiej Rudeckiej pochodząca z l pół. XVI w. Według tradycji znaleziona w Żeleźnicy na Podolu, pota­jemnie przywieziona do Polski w 1946 z kościoła w Rudkach (ob. Ukraina), w 1968 umieszczona w tutejszym kościele i koronowana przez kardynała Karola Wojtyłę. Skradziona w 1992 dotychczas nie została odnaleziona. Do Jasienia wróciły tylko dwie korony. Obecnie w ołtarzu jest kopia cudownego obrazu. Na przykościel­nym cmentarzu zabytkowe nagrobki. W pobliżu miejsce po XIX-wiecznej drewnianej cerkwi, w 1974 rozebranej i przeniesio­nej do Bandrowa Narodowego. Opodal okazały dąb - pomnik przyrody.

4 km. Odgałęzienie drogi do Bandrowa Narodowego - 6 km. Droga ta wybudowana w 1972, prowadzi obniżeniem potoku Głu­chego przez zagubione wśród gór osady Jałowe i Moczary do doliny potoku Królówka, wzdłuż której rozciągnęły się nowe za­budowania wioski Bandrów Narodowy. Osada wymieniana w 1541, w XVII w. stanowiła własność kniaziów Wiśniowieckich. Wieś dzieliła się dawniej na Bandrów Narodowy i Bandrów Kolo­nię. Ta druga część wsi - podobnie jak pobliskie, nie istniejące dziś osiedla Steinfels i Obersdorf - była osadą niemiecką powstałą w ramach tzw. kolonizacji józefióskiej w okresie zaboru austria­ckiego. Koloniści niemieccy zamieszkiwali tu do czasów ostatniej wojny. W 1951 opuszczona przez mieszkańców, których wysied-lomo do ZSRR uległa zniszczeniu. W 1953-68 od nowa zasiedlili ją osadnicy przybyli z różnych stron kraju. Jak na bieszczadzkie warunki jest to obecnie duża i ładna wieś licząca ponad 100 gos­podarstw. We wsi zabytkowe domy drewniane konstrukcji zrę­bowej z XIX i XX w., kościół Św. Andrzeja Roboli (d. cerkiew), drewniany z 1825 (w 1974 przeniesiony tu z Jasienia) oraz resztki 'cmentarza ewangelickiego.

176

TRASY DROGOWE

6 km. Hoszów (500 m), wieś w dolinie Jasienki wymieniana w 1557. W 1769 miała tu miejsce bitwa konfederatów barskich z wojskami rosyjskimi, podczas której został ciężko ranny płk. Franciszek Pułaski, stryjeczny brat Kazimierza (zmarł na zamku w Lesku). Przy drodze na pagórku drewniany kościół Błogosławio­nej Bronisławy (d. cerkiew) z 1910, remontowany 1977, trójdzielny, na rzucie krzyża z ośmioboczną kopułą. Oryginalna architektura d. cerkwi jest przejawem tzw. nurtu ukraińskiego nawiązującego stylem do budownictwa huculskiego.

7 km. Skrzyżowanie z drogą do Ustianowej - 7 km (trasa 10).

8 km. Zadworze (530 m), mała wioska powstała stosun­kowo późno, około XVIII/XIX wieku. Od nowa zasiedlona w 1957-68.

CcrA/cir 11 Huszuwk'

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

177

11 km. Rabę (600 m), wieś założona w XVI w., ponownie zasied­lona po 1951. We wsi drewniany kościół Św. Rodziny (d. cerkiew) z 1858. Od niedawna istnieje tu stadnina koni (anglo-araby) J. Borowskiego, który prowadzi szkółkę jeździecką, organizuje także Mistrzostwa Polski w Konnych Rajdach Długodystanso­wych. Przy końcu wioski droga osiąga górny kraniec doliny Ja­sienki i wznosi się na przełęcz (638 m) odzielającą Jaworniki (909 m) na wsch., od pasma Żukowa na zach. Przełęcz ta stanowi jednocześnie dział wód pomiędzy zlewniami Strwiąża i Sanu.

13 km. Żłobek (600 m), wieś wymieniana w 1580, dawniej zw. Żołobek. Przy drodze mały drewniany kościółek Marii Panny Nie­ustającej Pomocy (d. cerkiew) z 1830.

16 km. Czarna (520 - 580 m), duża wieś, siedziba gminy, położo­na w obszernym obniżeniu u zbiegu źródłowych strumieni potoku Czarnego. Na pd. od wioski pasmo Ostre (678 - 803 m), od pn. zach. wzniesienia spływające od wału Żukowa, a od pn. wsch. Besida (856 m).

Wieś Czarna powstała na tzw. surowym korzeniu w 1505, założona na prawie wołoskim. Pod koniec XIX w. rozwinęło się tu kopalnictwo naftowe. W 1945-51 należała do ZSRR. Po 1951 opuszczona i częściowo zniszczona zaczęła się powoli od nowa zasiedlać i zagospodarowywać. Czarna, mająca ponad 800 mieszkańców, nale­ży do większych i lepiej rozwiniętych gospodarczo osad w tej części Bieszczadów, dzieli się na Czarną Górną i Czarną Dolną. W Czarnej Dolnej w części zwanej Horwaty, gospodarstwo rolne należące niegdyś do K.RP "Igloopol". W Czarnej urodził się Jan Dobrzański (1820-1886), ceniony publicysta galicyjski i działacz poli­tyczny, jeden ze współzalożycieli TG “Sokół".

Na wzgórzach w pd. części wsi zabudowania i urządzenia starej kopalni ropy naftowej. Występują tu źródła wód mineralnych, zarówno naturalnych jak i odwierconych, głównie solanki jodko-we w typie zbliżonym do krynickiego "Zubera" oraz siarczkowe. W przyszłości w tym rejonie wioski ma powstać uzdrowisko. W 1974 Czarna zaliczona została do uzdrowisk. Obecnie jest tu kilka zakładowych ośrodków wypoczynkowych. Na wzniesieniu w otoczeniu drzew kościół parafialny Podwyższenia Krzyża Święte­go (d. cerkiew), drewniany, zbudowany w 1834, wyremontowany w 1967. W Czarnej Dolnej kościółek filialny, drewniany, wzniesio-

178

TRASY DROGOWE

ny w XIX w., odnowiony w 1975. Na terenie wioski zachowało się kilka starych bojkowskich chałup. W zabytkowym domu nr 88 zwanym Soplówka - Regionalna Izba Muzealna. W Czarnej Dol­nej mieszka Jan Hebda, twórca ludowy, którego rzeźby wzorowa­ne są na sztuce cerkiewnej.

W centrum wioski skrzyżowanie z drogą do Hoczwi - 45 km (trasa 12). Na wsch. od Czarnej w rozległej śródgór-skiej kotlinie położonej u zbiegu źródłowych potoków Mszanki (dopływ Dniestru) rozsiadły się powstałe w XVI w. dawne bojkowskie wioski; Lipie, Michnfowiec, Bystre. W Michniowcu znajduje się zabytkowy koścł (d. cerkiew), drewniany, zbudowany w 1863 z oddzielnie stojącą dzwon­nicą z 1904. Działa tu oddział Towarzystwa Opieki nad Zabytkami powstały w 1985 z inicjatywy miejscowych dzia­łaczy: Z. Kwaska i J. Kanika. W sąsiedniej Bystrej zachowa­ła się drewniana cerkiew greckokatolicka wzniesiona w 1902, opuszczona, od kilku lat remontowana.

Minąwszy Czarną, droga wznosi się na zbocza masywu Ostre, osiągając wysokość ok. 750 m. W najładniejszym miejscu parking (w pobliżu źródło), z którego ku wsch. efektowny widok na wynios­ły grzbiet Magury Łomniańskiej (1024 m) położonej już na terenie Ukrainy. Nieco dalej pod szczytem Ostrego (803 m) kamieniołom.

24 km. Lokalna wyniosłość Karczmarewka (723 m), w prawo odgałęzia się droga przez Skorodne do Polany - 9 km (trasa 12). Na wprost, nieco w dole, widoczne zabudownia Lutowisk, na horyzon­cie góry wysokiej partii Bieszczadów. Na pierwszym planie zalesio­ny wał Otrytu, a dalej ponad masą grzbietów wybija się wspaniała grupa szczytów gniazda Tarnicy i Halicza, imponująca stąd wyso­kością i rozmiarami.

25 km. Lutowiska (600 - 640 m), wieś, siedziba gminy, pod wzglę­dem powierzchni największej w kraju (476 km2), a jednocześnie najmniej zaludnionej. Na l km2 przypada niespełna 5 mieszkańców.

Nazwa Lutowiska wywodzi się od ruskiego słowa "litowyszcze" określającego miej­sce wypędzania i wypasu bydła w lesie. Lutowiska pojawiły się w 1580 i zwały się wówczas Litowiska. Była to osada wołoska. W bliżej nieznanym czasie, zapewne w XVIII w. rozwinęło się tu miasteczko zwane Urbanice. Właścicielem miasteczka był

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

179

Ludwik Urbański, od nazwiska którego pochodziła zapewne jego nazwa. W 1742 otrzymało od króla Augusta III prawo odbywania jarmarków. Przez długie lata, a szczególnie w XIX w. odbywały się tu słynne i największe w okolicy jarmarki i targi bydła i koni. Pod Lutowiskami w styczniu 1915 wojska austriackie pobiły kawalerię rosyjską złożoną z górali kaukaskich. Jesienią 1918 miasteczko opanowali nacjonaliści ukraińscy. Przez dłuższy czas znajdowała się tu agentura Zachod-nio-Ukraińskiej Republiki Ludowej, zlikwidowana ostatecznie w kwietniu 1919. Prawa miejskie straciły Lutowiska w 1919, ale funkcję ruchliwego ośrodka usługowe­go o charakterze rzemieślniczo-handlowym utrzymały aż do końca okresu między­wojennego. Był tu też sąd, urząd podatkowy, straż skarbowa i poczta, instytucje odgrywające ważną rolę w życiu ówczesnej osady. W 1939 Lutowiska liczyły ok. 3500 mieszkańców, z czego aż 2/3 stanowiła ludność żydowska. W okresie wrzesień 1939 - czerwiec 1941 Lutowiska były zajęte przez ZSRR. W ostatnich dniach okupacji niemieckiej, w sierpniu 1944, miasteczko zostało opanowane przez UPA, która dokonała pogromu ludności polskiej. Wojna i lata późniejszej zawieruchy spowodowały znaczne zniszczenia. Zagładzie uległo całe centrum miasteczka. Po zakończeniu wojny , do 1951 Lutowiska pozostawały w obrębie ZSRR i wówczas nazywały się Szewczenkowo. Nazwa ta, związana z nazwiskiem znanego poety i malarza ukraińskiego Tarasa Szewczenki, utrzymała się do 1955. Po korekcie granic wyludnioną osadę zasiedliła ludność z lubelskiego. Jesienią 1951 osiedliło się tu 28 rodzin, a w 1955 powstało PGR. Lutowiska stanowiły wówczas ostatnią zamieszkaną osadę. Dalej na pd. były już tylko bezdroża i bezludne wertepy. W la­tach sześćdziesiątych Lutowiska zaczęły się rozwijać tworząc wkrótce jedną z więk­szych osad w tej części Bieszczadów. Jest tu gospodarstwo rolne, placówka Straży Granicznej, nadleśnictwo, ośrodek zdrowia, nowa szkoła i dom kultury, nowe są też niemal wszystkie domy.

W pn. części wioski kościół parafialny Św. Stanisława Biskupa,

murowany, noegotycki, wzniesiony w 1911-13 wg projektu arch. Mąjewskiego, rozbudowany w 1923, po wojnie przez wiele lat opu­szczony, odrestaurowany po zniszczeniach dopiero w 1963. W po­bliżu upamiętnione miejsce straceń. W 1943 hitlerowcy rozstrzelali tu 650 osób, głównie miejscowych Żydów i Cyganów.

Do 1980 w dolnej części wioski stała drewniana cerkiew z XIX w., rozebrana i przeniesiona do Dwernika. Na zboczu wzgórza na wsch. od osady stary cmentarz żydowski uporządkowany w 1987-88 staraniem Towarzystwa Ochrony nad Zabytkami w Michniowcu, na którym zachowało się jeszcze około 1000 kamiennych maceb.

Od Lutowisk droga biegnie dalej na pd. doliną potoku Smolnik. Po prawej stronie zalesione zbocza Otrytu, z lewej niewielkie pagó­ry, a dalej samotna Kiczerka (678 m).

180

TRASY DROGOWE

28 km. Smolnik (550 m), osada leśna i zabudowania gospodar­stwa rolnego (PGR, później KRP "Igloopol"). Nieco dalej, po przeciwnej stronie potoku wzniesienie porosłe kępami drzew. Tam leżała dawniej wieś Smolnik wymieniana w 1580 jako osada woło­ska. Po wsi pozostała tylko dawna cerkiew - od 1973 kościół parafialny Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Jest to cieka­wa budowla w typie bojkowskim wzniesiona w 1791, restaurowa­na w 1968-69 i 1975, drewniana, konstrukcji zrębowej, trójdziel­na, nakryta dachami namiotowymi zwieńczonymi baniastymi la­tarniami, z zewnątrz okolona daszkiem okapowym wspartym na wystających belkach zrębu. Wewnątrz polichromiŁ.z końca XIX w.

31 km. Dolina Sanu, odgałęzienie drogi do Zatwarnicy.

13.1. Trasa boczna: Smolnik - Zatwamica (13 km)

Droga prowadzi w kierunku zach. w dół malowniczej doli­ny Sanu, u podnóży lesistego wału Otrytu. Dolina jest wąska i kręta, pełna niespodziewanych załomów. Droga zbudowana w 1958-61 wije się wzdłuż jej urokliwych zakoli, na przemian dnem lub zboczami wzniesień, często krajem urwistych prze­paści. Po przeciwnej stronie rzeki podnoszą się masywy gór­skie Magury Stuposiańskiej i Dwemik-Kamienia przedzielo­ne głęboką doliną potoku Dwernik. W dolinie Sanu uloko­wały się urokliwe wioski.

5 km. Dwerniczek (520 m), mała wioska położona u ujścia potoku Dwemik do Sanu, odgałęzienie drogi lokalnej do Brzegów Górnych - 11 km (trasa 11.2). Wieś wymieniana w 1589, podobnie jak inne osady położone po tej stronie Sanu w latach powojennych należała do ZSRR. Przed wymianą terenów ich mieszkańców przesiedlono gdzieś na Ukrainę, a opuszczone domostwa popadły w ruinę. Obecnie osada liczy kilkanaście domów. Opodal skrzyżowania dróg orygi­nalna zagroda, w otoczeniu której przetrwały jeszcze prymi­tywne rzeźby bieszczadzkich diabłów i złych duchów zw. tu biesami. Autorem tego niezwykłego salonu był Marian Hess, artysta plastyk, który przez wiele lat tu mieszkał i gospodaro-

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

181

wał. Powyżej pensjonat na tzw. Rusinowej Polanie propagu­jący górską turystykę rwerową (wypożyczalnia rowerów).

Przez Dwerniczek przechodzi szlak niebieski Ustrzyki Dol­ne - Krzemień (trasa 19). Na pd. od wioski na grzbiecie Otrytu schronisko studenckie "Chatka Socjologa". Dojście szlakiem niebieskim - 2,5 km (l godz.).

8 km. Chmiel (520 m), wioska zabudowana w większości nowymi ładnymi pensjonatami, wymieniana w 1526. Bezpo­średnio po 1951 w opuszczonej osadzie powstało PGR, które jednak nie wytrzymało próby czasu i upadło. W 1957 przyby­ła tu pierwsza grupa osadników i oni również wnet zrezyg­nowali z gospodarowania na tym odludziu. Ostatecznie wieś została zasiedlona w 1958-65, w części miejscową ludnością, której udało się powrócić w rodzinne strony. W 1960 po­wstała tu osada leśna.

Opodal drogi kościół parafialny Sw. Mikołaja (d. cerkiew), pochodzący przypuszcalnie z końca XVIII w., przebudowany w 1906, restaurowany w 1977. Na przycerkiewnym cmen­tarzu kilka starych nagrobków. W rejonie wioski, nad Sa­nem, występują aluwialne pokrywy żwirowe, będące cennym stanowiskiem geomorfologicznym.

Po przeciwnej stronie Sanu, w górskim parowie istniała dawniej wioska Ruskie wymieniana w 1580, po ostatniej woj­nie wyludniona zarosła lasem.

12 km. Sękowiec (490 m), osada leśna i ośrodek wypoczyn­kowy pracowników leśnictwa. Do 1951 była tu wieś znana od 1593. Stąd w górę doliny Sanu, prawą jego stroną, prowadzi leśna droga w kierunku Rajskiego - 12,5 km (trasa 65). Inna droga wiedzie przez grzbiet Otrytu do Polany - 8 km. Z Sę-kowca wyjście na Hulskie (trasa 75) - 5 km (2 godz.).

Przed osadą droga skręca w lewo, przekracza San i za­głębia się w dolinę potoku Głębokiego. Za mostem w lewo odgałęzia się droga leśna do Nasicznego - 9 km.

13 km. Zatwarnica (530 m), osada leśna powstała w 1957-65 na miejscu całkiem zniszczonej wsi wołoskiej zna­nej od 1580. Pośrodku nowy kościół i hotel nadleśnictwa. W pobliżu szkoły obelisk milicjantów poległych w 1944 i 1945 podczas napadów UPA, ustawiony w 1974.

Osada położona jest w malowniczej dolinie Głuchego, któ­ry tworzą zlewające się powyżej dwie strugi - Rzeka i Hylaty,

TRASY DROGOWE

mające swe źródła na zboczach Połoniny Wetlińskiej, któ­rej rozłożysty masyw rozciąga się od pd. Z obu stron wio­ski podnoszą się zalesione garby ramion Połoniny Wetliń­skiej. Dojścia z Zatwarnicy: na Połoninę Wetlińską (trasa 96) - 8 km (4 godz.), na Przełęcz Orłowicza (trasa 97)

- 7 km (3 godz.), na Smerek (trasa ,99) - 7,5 km (3.45 godz.) i na Połoninę Wetlińską przez Średni Wierch (trasa 98) - 8,5 km (3.45 godz.). Stąd w dół doliny Sanu prowa­dzi nowa malownicza droga leśna do Rajskiego (trasa 65)

- 18 km.

C

13.2. Trasa boczna: Dwerniczek - Brzegi Górne (11 km)

W Dwerniczku droga przekracza San i kieruje się na pd.-zach., w górę uroczej doliny potoku Dwemik noszącego w dalszej części nazwy Nasiczniański i Proczwa.

2 km. Dwernik (520 m), wieś istniejąca od 1533, po znisz­czeniu przez UPA zasiedlana od nowa począwszy od 1956. Obecnie jest tu kilkanaście gospodarstw osadniczych i osada leśna. Na wzgórku drewniany kościół Sw. Michała Archa­nioła wybudowany w 1981 z rozebranej cerkwi w Lutowis-kach. Za wioską droga wchodzi w ciasny przełom pomiędzy wzniesieniami Magury Stuposiańskiej (1016 m) od wsch. i Dwernika Kamienia (1004) od zach. Do Dwemika wpada tu potok Caryński, wypływający z wielkiego kotła pomiędzy Magurą Stuposiańską i Połoniną Caryńską, w głębi którego istniała niegdyś wioska Caryńskie - 4 km, wymieniana w 1620, obecnie nie zamieszkana.

6 km. Nasiczne (620 m), wioska ładnie położona w roz­szerzeniu doliny, u ujścia potoku Kniażki do Dwernika tu zw. Nasiczniańskim. Nad wioską od zach. Jawornik (1047 m) i Dwemik-Kamień. Po przeciwnej stronie potoku ciągnie się boczne ramię Połoniny Caryńskiej z wyniosłymi bezimien­nymi kopami (842 i 928 m). Na pd. zach. od kopy 920 znaj­duje się bliżej nie znana, ponoć naturalna pieczara, sztucznie powiększona przez człowieka. Wśród skalnych grzęd kopy 834 m, której studenci nadali miano "Jaskiniowej Góry"

- dwie małe jaskinie typu szczelinowego. Nasiczne, wymie­niane w 1620, zostało po wojnie całkowicie zniszczone. Obec-

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

183

nie jest tu kilkanaście gospodarstw wybudowanych w 1960-65, zamieszkanych głównie przez leśników.

Wyjścia z Nasicznego: na Magurę Stuposiańską (trasa 51) - 4,5 km (2.45 godz.), na Dwemik-Kamień (trasa 52) - 3 km (1.45 godz.) i na Połoninę Wetlińską (trasa 53) - 6 km (3.50 godz.).

Za osadą droga wkracza na teren BPN. Nieco dalej koryto potoku przegradzają skalne progi, z których jeden tworzy efektowny wodospad zw. Nasiczniańskim. Droga wprowadza w ciasny wąwóz potoku Prowcza zagłębiony między zalesio­ne stoki Połoniny Wetlińskiej i Połoniny Caryńskiej, którym podąża na przestrzeni kilku kilometrów. W połowie drogi odkrywka nieczynnego kamieniołomu.

11 km. Brzegi Górne (trasa 14). Koniec trasy bocznej.

Od skrzyżowania w Smolniku trasą główną dalej na pd. Droga pokonuje niewielkie wzniesienie, schodzi w dolinę Sanu, który przekracza. Ze wzgórza rozległy widok. W kierunku zach. dolina Sanu z dominującym nad nią pasmem Otrytu. Powyżej mostu ujście potoku Wołosaty. Kilka kilometrów w górę San tworzy wielką pętlę, opływając wzgórze Łysania (669 m). Tu w zakolu rzeki znajduje się rezerwat przyrody "Zakole" utworzony w 1970, obejmujący fragment wysokiego torfowiska górskiego o pow. 5,25 ha z dobrze zachowanym zespołem pierwotnej roślinności tor­fowiskowej.

32 km. Procisne (530 km), osada leśna wybudowana w 1958-61 w miejscu zniszczonej wsi wymienianej w 1580.

Dalej w górę doliny potoku Wołosatego. Po lewej stronie - za potokiem - grzbiet górski, w którym wyróżniają się zalesione kopy Czereszenki (771 m) i Czereśni (816 m). Z prawej Kosowiec (955 m), a dalej Magura Stuposiańską (1016 m).

34 km. Stuposiany (550 m) jedna ze starszych osad w okolicy, istniała już w 1489. W latach międzywojennych wieś była siedzibą gminy, zamieszkiwali ją głównie Bojkowie. Wkrótce po zakoń­czeniu wojny jej mieszkańców wysiedlono do ZSRR, a zabudowa uległa zniszczeniu. Dopiero w początkach lat pięćdziesiątych na 7tr1is7r.7flnłi wsi nnwstflłn crnsnnrlarstwn POR- które wkrótce zlik-

184

TRASY DROGOWE

widowano. W 1957-60 wyrosły tu pierwsze domy osady leśnej, później znacznie rozbudowanej. Niedaleko za wsią odgałęzia się w lewo lokalna droga prowadząca w głąb tzw. worka bieszczadz­kiego, najbardziej na pd.-wsch. wysuniętej części kraju.

13.3. Trasa boczna: Stuposiany - Muczne - Bukowiec

(23 km).

Droga przechodzi Wołosaty i wspina się stromo na grzbiet (678 m) pod Czereśnią, przekracza go; schodzi w do­linę potoku Muczny i dalej prowadzi w górę^go biegu. Jest wąska i bardzo kręta.

9 km. Muczne (720 m) osada leśna położona w uroczej kotlince u zbiegu potoków Bystra i Sucha tworzących potok Muczny. Na pn. od osady wznosi się lesisty grzbiet Jelenio­waty (859 - 909 m), zaś od pd. Widełki i Bukowe Berdo. W 1590 istniała w tym miejscu osada zwana Dołhyłuh, co można przetłumaczyć jako długa nizina. Według opowieści obecna jej nazwa pochodzi od potoku Mucznego, a ta z ko­lei od ruskiego słowa "muka", tj. męka. Dawno temu - jak głosi podanie ludowe - miały tu być wsie, które zniszczyły najazdy tatarskie. Przed ostatnią wojną w Mucznem było zaledwie kilka domów i przystanek kolejki wąskotorowej. Kolejka ta wybudowana w latach dwudziestych prowadziła z Sokolików Górskich do Ustrzyk Górnych i miała liczne odgałęzienia. Służyła głównie do wywozu drewna z okolicz­nych lasów. Wkrótce jednak, bo już w 1936 jej eksploatacja została poniechana, a tory z czasem rozebrano. Do dziś pozostały po niej ślady torowisk i resztki mostów widoczne jeszcze w dolinie Wołosatego i Roztoki. W 1970-72 na pust­kowiu tym administracja lasów państwowych wybudowała hotel robotniczy oraz osiedle dla leśników. W 1975 cały rejon Mucznego został przejęty przez URM. Urządzono tu Ośrodek Hodowlany Zwierzyny Łownej, stanowiący jeden z obiektów tzw. dewizowych polowań "Polskich Borów". W rzeczywistości był to eksluzywny ośrodek łowiecki dla ówczesnych władz, działał jako filia słynnego Arłamowa. Urządzano tu polowania m.in. na żubry. W tym czasie roz­budowano istnieiacy hotel, wybudowano luksusowa wille-

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

185

Cały teren był pilnie strzeżony przez wojsko, a wstęp dla przeciętnego człowieka zamknięty. Nazwę osady zmieniono na Kazimierzowo. W połowie 1981, pod naciskiem społe­czeństwa, ośrodek zlikwidowano, a obiekty z powrotem przekazano służbie leśnej. Hotel leśników jest obecnie ogól­nie dostępny. Ponadto w osadzie jest parking i pole biwako­we, tu znajduje się początek szlaku żółtego na Bukowe Ber­do (trasa 49) - 3 km (1.30 godz.) oraz nieznakowana ścieżka na Obnogę i Bukowe Berdo (trasa 50) - 6,5 km (3 godz.).

Minąwszy osadę droga prowadzi dalej w górę doliny, osiąga dział wód (około 770 m) pomiędzy Jeleniowatym a Obnogą (1081 m) i stromo zbiega w dolinę potoku Roz­toki, który przekracza. Za mostem odchodzi w prawo, w gó­rę doliny Roztoki, droga leśna tzw. dziewiątka, prowadząca przez przepastne lasy i wertepy do Bukowca - 8 km. Droga ta zamknięta jest dla pojazdów. Zasadnicza trasa skręca na pn. wyprowadzając wnet na otwartą przestrzeń doliny Sa­nu.

15 km. Tarnawa Niżna (66 m), niewielka osada i gospo­darstwo rolne powstałe w miejscu zniszczonej wsi. Osada została założona przez Wołochów w 1444 i nazywała się wówczas Ternowa, później podzielono ją na Tarnawę Wy­żną i Tarnawę Niżną. Po wojnie Tarnawa, podobnie jak inne bojkowskie wsie położone w dolinie Sanu, została wy­siedlona i zniszczona. Odbudowę Tarnawy zapoczątkowało powstanie fermy hodowlanej PGR z pobliskiego Smolnika. Po utworzeniu ośrodka w Mucznem powstało tu gospodar­stwo funkcjonujące dla jego potrzeb, które z kolei w 1982 przejął sławny swego czasu KRP "Igloopol" w Dębicy. Wówczas to wybudowano wielkie blaszane obory i osiedle dla pracowników. W dolinie Sanu, na terenach kilku nie istniejących wsi, przeprowadzono ogromne roboty rekulty-wacyjne, niszcząc bezmyślnie środowisko. Pozostałością po owych gigantycznych pracach są ogromne połacie niewyko­rzystanych dziś łąk. Wielkie niegdyś gospodarstwo pozba­wione dotacji upadło, pozostało wegetujące osiedle. Jest tu mały hotelik, pole biwakowe i parking.

Na pn. zach. od Tarnawy Niżnej, nad Sanem w rejonie nie istniejącej wioski Dżwiniacz Górny znajdują się rezerwaty florystyczne "Łokieć" (pow. 10,28 ha) i "Dżwiniacz" (pow.

TRASY DROGOWE

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

187

10,51 ha) utworzone w 1987 celem ochrony torfowisk górs­kich. W rezerwacie "Dźwiniacz" występuje osobliwy bór bagienny ze świerkiem.

Za gospodarstwem droga skręca ostro na pd. i prowadzi dalej w górę doliny Sanu, niekiedy bardzo blisko jego brze­gu. San będący tu niewielkim potokiem stanowi naturalną granicę państwową z Republiką Ukraińską. W głębi doliny istniały niegdyś XVI-wieczne bojkowskie wsie: Tarnawa Wyżną, Sokoliki Górskie, Bukowiec i Beniowa, a u samego krańca były jeszcze Sianki. Po wojnie miejscowa ludność została wysiedlona do ZSRR, a zabudowania zapewne spa­lone. Co tu się działo w 1945-47 doprawdy nie wiadomo. Dziś jest tam pustka i głusza, w której panuje wszechwładna dzika przyroda, gdzie częściej można spotkać niedźwiedzia niż człowieka. Spory ten obszar, położony między wiercha­mi gniazda Tarnicy i Halicza a strugą Sanu, mocno zalesio­ny i poorany wertepami rozlicznych strumieni, od dawna znany był jako miejsce niedostępne, zapomniane przez Boga i ludzi. Podobnie było i dawniej. Jak podają stare kroniki, jeszcze w pół. XIX w. królowały tu niedźwiedzie, mające w zakamarkach gór ukryte barłogi, których i dziś jest tu sporo. W okolicach tych miał grasować osławiony biesz­czadzki łotrzyk Dobosz, który gdzieś tu schował jswojc skar­by, a w Beniowskiej cerkwi poświęcał nóż. Środowisko przyrodnicze pozostało tu długo w stanie niemal nienaru­szonym. Dopiero w początkach obecnego stulecia nastąpiły znaczące zmiany szaty leśnej, kiedy to, po rabunkowej wy­cince naturalnych buczyn, znaczne obszary zalesiono świer­kiem. Obecnie większość tego terenu została włączona w ob­ręb BPN. Powyżej gospodarstwa jest tylko sezonowe leśni­ctwo i baraki robotników leśnych pod Kiczerą Sokolicką, schron BPN w Bukowcu i schronisko BPN nad Negrylo-wem w Siankach.

Po obu stronach drogi rozległe połacie łąk. Na pd. zach. ponad sinymi pasmami lasów widać nagie wierchy Bukowe­go Berda, Krzemienia, Kopy Bukowskiej, Wołowego i Hali­cza, a w dali Połoniny Bukowskiej. Po przeciwnej, ukraiń­skiej stronie Sanu, długi wierch Siańskie. Dalej przy drodze charakterystyczne torfowisko górskie tworzące rezerwat przyrody "Tarnawa", ustanowiony w 1976, obejmujący ob-

TRASY DROGOWE

szar torfowisk i łąk o pow. 34,4 ha. Występuje tu bór ba­gienny z sosną zwyczajną. W pobliżu nad Sanem położony jest rezerwat przyrody "Litmirz" o pow. 13 ha. W obu rezer­watach ochronie podlegają torfowiska wysokie, ze stano­wiskami pierwotnej roślinności torfowiskowej. Wśród zbite­go kobierca mchów-torfowców występuje m.in. rosiczka okrągłolistna, modrzewica zwyczajna, żurawina błotna i ba-żyna czarna.

Poprzez zbocza K-iczery Sokolickiej zw. też Łysakowską (836 m) droga przedostaje się w dolinę potoku Wdowiec, a zaraz potem osiąga dolinę Halicza wyścieloną rozległymi łąkami. ^

23 km. Bukowiec (750 m), teren nie istniejącej wsi, po której pozostały tylko resztki cmentarzy. Po prawej stronie wśród łąk widoczna kępa drzew kryjąca pozostałości cer­kwi. Opodal resztki wiejskiego cmentarza, na którym prze­trwało kilka nagrobków. Nieco dalej pozostałości cmenta­rza wojennego z 1914-15, którego miejsce znaczy wyniosły krzyż ustawiony w 1990. Pośród łąk rozstaje dróg.

W prawo odgałęzia się wspomniana już "dziewiątka", nieco dalej odchodzi w lewo droga do Beniowej. Droga na wprost, zamknięta bramą BPN, prowadzi do Sianek. Przy bramie parku zwraca uwagę ogromna żelazna kadź pocho­dząca z niedalekiej Potaszni, gdzie służyła do ługowania potażu (popiołu drzewnego). Od bramy rozpoczyna się wy-znakowany w 1993 szlak spacerowy (niebieski) do Sianek (trasa 26) - 9 km (3,15 godz.).

Niespełna 2 km na pd. wsch. od Bukowca, istniała nie­gdyś wioska Bemowa, rozłożona po obu stronach Sanu. W miejscu wsi zachowało się kilka krzyży przydrożnych, a na wzgórku nad Sanem kępa drzew kryjąca cerkwisko i pozostałości cmentarza (kilkanaście nagrobków) uporząd­kowanego - podobnie jak inne w okolicy - przez studentów warszawskich w 1990. W pobliżu nieczynna bacówka. Utwardzona droga kończy się przed cerkwiskiem, dalej jest gruntowy błotnisty trakt.

Dalszy odcinek drogi prowadzącej z Bukowca na pd. do Sianek, zamknięty bramą BPN, jest niedostępny dla ruchu samochodowego. Za bramą schron BPN. Dojście na teren dawnej wsi Sianki i do tzw. grobu hrabiny możliwe za ze-

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

189

zwoleniem BPN (bilety w Mucznem) wg trasy 26-7 km (2 godz.). Koniec trasy bocznej.

Ze Stuposian dalej na pd. w górę coraz węższej doliny Wołosate-go. Nad brzegami rzeki często można tu spotkać czarnego bocia­na.

38 km Pszczeliny (570 m), osada leśna wybudowana w 1960-65 w miejscu dawniejszego osiedla. Na wzgórku nowy kościół Sw. Piotra i Pawła. Nad potokiem pole biwakowe. Przez przysiółek Widełki przechodzi szlak niebieski Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Dojścia szlakiem: na Magurę Stuposiańską - 3,5 km (2 godz.), na Krzemień - 10 km (4 godz.).

41 km. Bereżki (605 m), osada leśna powstała w 1958-65 na terenie zniszczonej XVII-wiecznej wioski. Przy leśnictwie pole bi­wakowe. W prawo szlak żółty na przełęcz Przysłup (schronisko - trasa 21) - 2,5 km (l godz.).

Za Bereżkami droga wprowadza w przełomową część doliny Wołosatego. Z prawej strony zbocza masywu Połoniny Caryń-skiej, po lewej Widełki i Kiczera. Między Widełkami a Kiczerą dolina potoku Zwór. W dolinie tej w 1963 urządzono zagrodę dla żubrów, których pierwszą partię w ilości 7 sztuk sprowadzono jesienią tego roku. Druga grupa również 7 żubrów przybyła tu w grudniu następnego roku. Przywieziono je z rezerwatów w Pusz­czy Pszczyńskiej i Niepołomickiej. Po okresie aklimatyzacji zostały wypuszczone na wolność i na dobre zadomowiły się w Bieszcza­dach. Obecnie jest ich w tym rejonie około 120 sztuk (podobno część przeszła na Ukrainę). Często można je spotkać na trasach bieszczadzkich wędrówek. W tym wypadku zaleca się zachowanie odpowiedniej ostrożności. Zwierząt tych nie należy drażnić ani zbyt blisko podchodzić.

45 km. Ustrzyki Górne (650 m), osada położona w kotlinie u zbiegu Rzeczycy, Terebowca i Wołosatki, które połączone two­rzą potok Wołosaty, w otoczeniu najwyższych bieszczadzkich szczytów i w centrum Bieszczadzkiego Parku Narodowego. Od zach. pasmo graniczne z Wielką Rawką (1304 m) i Wielką Seme-

TRASY DROGOWE

Okolice Ustrzyk Górnych

USTRZYKI D.-USTRZYKI G.-WOŁOSATE

191

nową (1091 m), na pn. zach. Połonina Caryńska (1297 m), a ku wsch. grupa tzw. gniazda Tarnicy i Halicza z widoczną na pierw­szym planie połoniną Szerokiego Wierchu (1315 m). Ustrzyki Dol­ne mają lokalny mikroklimat wyróżniający się długą zimą, trwają­cą do 128 dni w roku oraz dużymi opadami śniegu, którego gru­bość sięga 115 cm, co stwarza dobre warunki dla narciarstwa.

Pierwsza informacja o wsi zw. Ustriki pochodzi z 1580, jakkolwiek wiadomo, że w 1529 istniały tu pola i łąki. Były one położone przy znanym też od tego roku trakcie handlowym, wiodącym doliną Wołosatki przez przełęcz Beskid na Węgry. W 1678 wieś występuje już pod nazwą Ustrzyki Górne (bojkowska nazwa Ustriki Horyszni).

Ta zagubiona wśród gór wieś bojkowska zachowała bardzo długo pierwotne formy ustrojowe, m.in. urzędy dziedzicznego soł­tysa i dziedzicznego popa. W okresie powojennej zawieruchy wieś została całkowicie zniszczona. W początkach lat pięćdziesiątych była tu tylko placówka WOP, której obiekty zostały w 1956 prze­kazane PTTK.. Otwarte w 1957 prymitywne schronisko, kilkakrot­nie przebudowywane, istniało do jesieni 1985. W następnych la­tach wybudowano tu kilka osad leśnych, później budynek dyrekcji (1981) i osiedle dla pracowników parku. W 1985 na cyplu u ujścia Terebowca do Wołosatki, na miejscu gdzie niegdyś była bojkow­ska cerkiew, postawiono drewniany kościółek Sw. Anny.

Z uwagi na położenie Ustrzyki Górne zyskały rangę ważnego ośrodka turystycznego. Na miarę istniejących możliwości powsta­ła tu baza służąca obsłudze turystów, m.in. camping, dwa pawilo­ny gastronomiczne, sklepy i poczta, oraz mały hotel "Pulpit", w którym od 1986 mieści się schronisko PTTK "Kremenaros". W miejscu starego schroniska w 1986-92 wybudowano nowoczes­ny obiekt hotelowy wg proj. Marii Zbirant-Winnik. Hotel PTTK o nazwie "Górski" oddano do użytku 30 XII 1992. Ze starego obiektu zachował się tzw. zielony domek, w którym z inicjatywy Edwarda Moskały urządzono Ośrodek Turystyki Górskiej PTTK. W sąsiedztwie hotelu budynek Bieszczadzkiej grupy GOPR. W dolinie Terebowca niedawno otwarty hotelik BPN.

Przez Ustrzyki Górne przechodzi główny szlak beskidzki (tra­sa 15), tu kończy się niebieski szlak graniczny (trasa 17) i rozpoczy-

192

TRASY DROGOWE

na szlak niebieski na Krzemień (trasa 85). Ustrzyki Górne stano­wią punkt wyjścia na główne szczyty Bieszczadów: Połoninę Ca-ryńską. Wielką Rawkę, Szeroki Wierch, Tarnicę, Bukowe Berdo i Halicz.

Pośrodku Ustrzyk Górnych rozgałęzienie dróg. Na wprost dro­ga do Cisnej (trasa 14) - 36 km, stanowiąca dalszy ciąg bieszczadz­kiej obwodnicy. Dalej w lewo lokalną drogą biegnącą w górę szerokiego obniżenia doliny Wołosatki. Z prawej strony zale­siony grzbiet pasma granicznego, po lewej wybijające się po­nad granicę lasów nagie szczyty Szerokiego Wierchu i Tarnicy. Przy drodze ogrodzony żerdziami teren dawnej rezerwatu flo-rystycznego "Wolosate" utworzonego w 1959. Ogrodzenie chroni obszar (pow. 2,04 ha) wysokiego torfowiska górskiego zbudowa­nego z mchów torfowców, z rzadka porośniętego drzewami i krze­wami.

50 km. Wolosate (720-750 m). Zabudowania gospodarcze i osiedle BPN. Na okolicznych zboczach obszerne łąki powstałe w wyniku bezmyślnej rekultywacji dokonanej siłami wojska w 1987.

Wieś Wołosate założona w 1557 była w ostatnich latach swego istnienia dużą i ludną osadą liczącą blisko 200 gospodarstw. Podobno król Stefan Batory osadził tu żołnierzy piechoty wybranieckiej. Z dokumentów wiadomo także , że w przeszłości wśród bieszczadzkich beskidników wyróżniali się opryszkowie z Wołosatego, a jedno­cześnie zachowały się informacje, że jej mieszkańcy uważali się za szlachtę. Według niesprawdzonych w pełni danych podczas ostatniej wojny mieszkańców Wołosatego spotkał tragiczny los. Czując się Polakami odmówili przyjęcia tzw. kennkart (okupa­cyjnych dowodów tożsamości) z literą "U" oznaczającą przynależność do narodowo­ści ukraińskiej. Za karę, w bliżej nie znanych okolicznościach i czasie, mieli być wywiezieni przez Niemców w niewiadomym kierunku i wszelki ślad po nich zaginął. W ich miejsce osiedlono ludność ukraińską z innych stron. Inna wersja powiada, ze ludność Wołosatego została wywieziona przez NKWD i wymordowana. Faktem jednak jest, że w 1946 wieś była zamieszkana, a istniejąca tu strażnica graniczna została zlikwidowana przez UPA. Wiadomo również, że jej mieszkańców wysiedlono w tym roku do ZSRR.

Pod koniec lat sześćdziesiątych zaczęto tu organizować gospodarstwo rolne. Pozo­stawało ono w zasięgu rządowego ośrodka w Mucznem, potem zostało przekazane KRP "Igloopol". Powstała tu wówczas wielka ferma hodowlana, rozpoczęto budowę osiedla. W 1991 obiekty zostały przejęte przez BPN, jest tu hotelik i schronisko turystyczne, bar, pole biwakowe i parking. Od 1993, w oparciu o bazę dawnej fermy,

CISNĄ - WETLINA - USTRZYKI GÓRNE

193

park prowadzi hodowlę koni rasy huculskiej, niegdyś powszechnie używanych przez mieszkańców tych stron. Pierwsze konie sprowadzono tu ze stadniny w Kabeni i Siarach. Od lat w Wołosatem organizowany jest latem festiwal piosenki harcerskiej i turystycznej.

Za osiedlem droga mija somotny domek leśnictwa, przekracza potok Połaniec osiągając rozszerzenie doliny zw. Rówień i skręca ku granicy państwa z Ukrainą. Oryginalne ogrodzenie leśnictwa to robota Hucułów.

Kotlinka położona jest u stóp granicznej przełęczy Beskid (78 5 m), tworzącej szerokie i głębokie obniżenie pomiędzy Woł-kowym Berdem (1120 m) a Menczyłem (1008 m). Od wieków wiódł tędy trakt handlowy na Węgry, o czym wspomina dokument z 1529. Od bazy BPN droga zamknięta jest dla ruchu samochodo­wego.

Przez Wołosate przechodzi szlak niebieski na Krzemień (trasa 82), tu kończy się szlak czerwony (trasa 15). Z Wołosatego dogod­ne dojścia na Tarnicę (4 km - 2.15 godz.) i Halicz (9,5 km

- 4 godz.). Polecane przejście trasy: Wołosate - Tarnica - Halicz

- Rozsypaniec - Przełęcz Bukowska - Wołosate (szlak niebieski i czerwony), razem około 19,5 km - 7 godz. Koniec trasy.

14. CISNĄ - WETLINA - USTRZYKI GÓRNE (36 km).

Droga tworząca pd. część obwodnicy została zbudowana w 1956-62 z wy­korzystaniem istniejących tu wcześniej traktów. Jej realizacja rozpoczęta od Cisnej w 1956 zapoczątkowała wielką akcję budowy bieszczadzkich dróg. Trasa krajobrazowa bardzo atrakcyjna, prowadzi wzdluż obniżeń zalegają­cych pomiędzy pasmem polonin i grzbietem granicznym. Stalą komunikacja PKS do Wetliny, potoczenie do Ustrzyk Górnych tylko w sezonie letnim.

Z Cisnej doliną Solinki na pn. wsch. Od pn.wielki masyw Ło-piennika (1069 m), w bocznym grzbiecie którego wyróżnia się stożek Horodka (889 m), a od pd. Połoczyszce (692 m), Ryczywół

194

TRASY DROGOWE

Widok z Przełęczy Przysfup

(728 m) i Jeleni Skok (777 m). Po prawej stronie, za stacją ben­zynową, pamiątkowy głaz poświęcony Aleksandrowi Fredrze, ustawiony w 1974.

2 km. Dolżyca (530 m), wieś wymieniana 1552, po wojnie cał­kowicie zniszczona przestała istnieć. Życie wróciło dopiero w 1956, gdy drogowcy urządzili tu wielką bazę, która potem przez szereg lat służyła turystom. W 1958-65 powstała osada leśna, a w 1960 pojawili się pierwsi osadnicy. Obecnie jest tu trochę gospodartw, sporo domów pracowników leśnych, kilka pensjona­tów i ośrodków wypoczynkowych. Przez wieś przechodzi szlak czarny Jaworne-Przełęcz Orłowicza (trasa 16). Dojścia na Łopien-nik: szlakiem - 3 km (2 godz.), trasą 30-3 km (2 godz.).

3 km. Odgałęzienie drogi do Bukowca (trasa 12.1.) - 13 km. Trasa opuszcza dolinę Solinki i wiedzie dalej w górę doliny potoku Dołżyckiego. Z lewej strony lesiste masywy Falowej (968 m) i Krzemiennej (936 m). Drodze towarzyszy linia leśnej kolejki wąskotorowej.

7 km. Krzywe (600 m), wieś znana od 1552, dawniej zwana

CISNA-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

195

na pasmo połonin

Krywe, zniszczona w czasie walk z UPA. Dopiero od niedawna powstała tu nowa osada. Nad wsią w paśmie Ryczywołu wynios­łość Jeleni Skok (777 m) z wielkim urwiskiem u szczytu. Z Krzywe­go wyjście na Małe Jasło (trasa 40) - 4 km (2.15 godz.).

9 km. Przyslup (660 m), wieś położona nieco na uboczu drogi, nad potokiem Pod Bowerniem, sięgająca początkami 1552. Spalo­na podczas walk z UPA została od nowa zasiedlona. Zajazd i pole biwakowe. Z Przysłupia wyjścia na Jasło (trasa 62) - 4,5 km (2.15 godz.) i Małe Jasło (trasa 61) - 3 km (2 godz.). Powyżej wioski droga przekracza szerokie siodło (681 m) pomiędzy masywami Krzemiennej (936 m) od pn., i Jasła (1153 m) od pd., stanowiące dział wód pomiędzy zlewniami Solinki i Wetliny. Z siodła (681 m) noszącego nazwę Przełęcz Przysłup rozciąga się wspaniała panora­ma gór tworzących główne pasma Bieszczadów. W przepięknym krajobrazie okolicy dominuje szczyt Smereka, dalej za nim ukła­dają się strzępiaste grzbiety Połoniny Wetlińskiej i Caryńskiej. Środkiem zalega szerokie Obniżenie Wetliny, a na prawo od niego lesisty wał pasma granicznego, w którym m.in. można wyróżnić

196

TRASY DROGOWE

Ptaszę, Jawornik, Rąbią Skałę, Dział i Wielką Rawkę. W głębi horyzontu szczyty gniazda Tarnicy i Halicza. Z przełęczy niezna-kowana ścieżka na Jasło (trasa 60) - 4 km (1.45 godz.). Poniżej pole biwakowe.

Z siodła droga zbiega w dolinę potoku Kalniczka. 10 km. Po prawej stronie w bocznej dolinie wieś Strzebowiska, dawniej zwana Strubowiska, wymieniana w 1567.

13 km. Kalnica (580 m), wieś położona w szerokim obniżeniu u ujścia potoku Kalniczka do Wetliny. Od wsch. nad kotliną do­minuje wyniosły szczyt Smereka (1222 m), zaś odpn.-zach. wzno­szą się masywy Krzemiennej (936 m) i Falowej (968 m). Pomiędzy nie zagłębia się ku pn. piękna dolina rzeki Wetliny, wzdłuż której prowadzi droga do Polanek - 13 km (trasa 35).

Kalnica, wymieniana w 1552, była niegdyś sporą wioską. Po wojnie zniszczona przestała istnieć. Życie zaczęło powracać dopiero pod koniec lat pięćdziesiątych. Obecnie znajduje się tu kilkanaście gospodarstw i pensjonat "Bogdanka". Na pn.-wsch. stoku Krzemiennej wyciąg orczykowy długości 400 m. Mieszka tu Jan Romaszkan - rzeźbiarz, znany twórca stylizowanych artystycznych mebli.

W zakolu drogi, która skręca gwałtownie na pd. wsch. rezerwat przyrody "Olszyna lęgowa w Kalnicy". Rezerwat utworzony w 1971 obejmuje fragment rzadko spotykanego górskiego lasu łęgowego o powierzchni 13,69 ha z naturalnym stanowiskiem ol­szy szarej i olszy czarnej.

Dalej w górę doliny Wetliny, która powyżej ujścia doń potoku Niedźwiedziego przybiera nazwę Wetlinki lub Górnej Solinki. Po lewej stronie pasmo Smereka i Połoniny Wetlińskiej. Z prawej podnoszą się boczne ramiona grzbietu granicznego porozdzielane dolinami strumieni: Bystry, Niedźwiedzi i Smerek.

16 km. Smerek (600 m), wieś położona nad potokiem Niedźwie­dzim i Smerekiem, niegdyś ludna i spora, sięgająca początkami 1529. Jej zabudowania, zanim nie strawiła ich pożoga, ciągnęły się w górę doliny potoku Niedźwiedziego, aż pod samą Fereczatę. Zniszczona wieś zaczęła się ponownie zasiedlać dopiero w 1960. Przy drodze motel i DW "Kolejarz". Przez wieś przechodzi głów­ny szlak beskidzki (trasa 15), dojście nim na Smerek - 5 km (2.30

CISNA-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

197

godz.), na Okrąglik - 8,5 km (3.30 godz.). Wyjścia ze Smereka: na Płaszę (trasa 76) - 8 km (3.30 godz.) i na Paportną (trasa 77) -7.5 km (3.15 godz.).

20 km. Wetlina (626 - 658 m), wieś rozciągnięta wzdłuż doliny Wetlinki, u podnóża Smereka i Połoniny Wetlińskiej (1255 m), w masywie której dominuje charakterystyczny garb Hnatowego Berda (1187 m). Na pd. okryty lasami Jawornik (1021 m). W kierunku pd.-wsch. ku kopie Wielkiej Rawki (1304 m) ciągnie się długi grzbiet Działu (930-1146 m). Okoliczne góry znajdują się w obrębie BPN. Wieś Wetlina, o której wiemy, że istniała w 1580 jako założona na prawie wołoskim, jest osadą niewątp­liwie znacznie starszą. Potwierdza to zachowana tradycja i na­zwy jej części, starszej - tej zniszczonej przez Tatarów zwanej Stare Sioło i młodszej - Osady. Niegdyś była to miejscowość spora i rozległa, spłonęła w 1946 w czasie walk z UPA, a jej mieszkańców wysiedlono. W połowie lat pięćdziesiątych była tu tylko placówka WOP. Po wsi pozostała ruina cerkwi, zachowane w ludzkiej pamięci nazwy terenowe jej poszczególnych części i puste place po domach. Życie Wetlinie przywrócili leśnicy. Oni to w 1958-65 wybudowali pierwsze osady leśne. Budynek daw­nego Nadleśnictwa i kilka innych drewnianych domów pochodzi właśnie z tamtych pionierskich czasów. W późniejszym okresie przybyło tu nieco osadników, wybudowano szkołę, powstało schronisko PTTK (1964), a ostatnio luksusowy hotel (1992), także PTTK. Nowa Wetlina zabudowana jest przeważnie bez-stylowymi domami, rozrzuconymi chaotycznie bez ładu i składu. Dzięki pięknemu położeniu, stanowi atrakcyjną miejscowość turystyczno-letniskową. Okolice Wetliny posiadają sprzyjające warunki do uprawiania narciarstwa. Śnieg utrzymuje się tu prze­ciętnie przez 104 dni w roku i zalega warstwą grubości do 140 cm. Oprócz schroniska PTTK kierowanego od lat przez panią Wa-lerię Ostrowską jest tu hotel, kilka ośrodków wypoczynko­wych zakładów pracy i prywatnych pensjonatów. Opodal pla­cówki SG obelisk żołnierzy WOP poległych w walkach z UPA. Pośrodku wioski, w cieniu starych drzew okalających niegdyś przycerkiewny cmentarz, stoi drewniany kościół parafialny Milo-

198

TRASY DROGOWE

sierdzia Bożego wybudowany w 1980, prowadzony przez oo. bernardynów. Od strony drogi resztki zrujnowanej cerkwi, a w głę­bi nowy Dom Zakonny. Obok dawnego nadleśnictwa sędziwy jesion - pomnik przyrody. W rejonie Starego Sioła na dopływie Wetlinki wodospad zwany Siklawą Ostrowskich. W Wetlinie mieszka Ryszard Kierzkowski, rzeźbiarz, znany twórca m.in. mebli wzorowanych na dawnej sztuce ludowej regionu.

Przez Wetlinę przechodzi szlak zielony z Magury Stuposiań-skiej na Jawornik (trasa 87 i 89) oraz szlak żółty z Przełęczy Orłowicza na Rąbią Skałę (trasa 91 i 86). Dojścia na okoliczne szczyty: Rąbią Skałę (trasa 86) - 8,5 km (4.15 godz.), Jawornik (trasa 87) - 3 km (1.30 godz.). Połoninę Wetlińską przez Hnato-we Berdo (trasa 88) - 4,5 km (2.30 godz.), Smerek przez Przełęcz Orłowicza (trasa 91 i 15) - 5 km. (2 godz.). Wielką Rawkę przez Dział (trasa 89) - 10 km (3.45 godz.), Hnatowe Berdo przez Muchanin Wierch (trasa 90) - 6 km (2.45 godz.) i Smerek (trasa 92) - 4 km (2 godz.).

Przy końcu wsi droga przekracza potok Górnej Solinki, za któ­rym odgałęzia się w prawo droga do uroczyska Moczarne - 3,5 km. Nieco powyżej skrzyżowania w korycie potoku znajduje się unikatowe stanowisko roślin zarodnikowych (rzadkich gatunków mchów). Do 1991 był tu rezerwat przyrody "Przełom Solinki" - obecnie włączony do BPN. Dalej na pd. w głębi wielkiego kotła otoczonego masywami Działu, pasma granicznego, Paportnej i Ja-wornika, tam gdzie zbiegają się spływające z gór strugi tworzące potok Górnej Solinki, znajduje się urokliwa dolina uroczyska Mo­czarne (683-738 m), niestety od 1993 całkowicie zamknięta dla ruchu turystycznego.

Pod koniec XVI w. powstała tu wieś Moczame, wymieniana w 1618, wkrótce - bo już w 1629 - opuszczona. Zaraza zdziesiątkowała ludność, a hultajstwo węgierskie dokonało reszty zniszczenia. Król Zygmunt III darował pustki A.Stadnickiemu, ale zarówno on jak i późniejsi ich właściciele nie zasiedlili już tego miejsca, które wnet zarosło lasem. Człowiek osiadł tu ponownie dopiero przed około 30 laty. Gdy od Majdanu dotarta w głąb doliny kolejka leśna - powstało tu wielkie składowisko drewna, barak dla robotników i samotna zagroda. Przez całe lata prowadzono tu wypał węgla drzewnego, początkowo w prymitywnych mielerzach, później w stalo­wych retortach, zlikwidowany dopiero po włączeniu tego terenu w obręb BPN.

CISNA-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

199

W uroczysku Moczarnego występuje liczna kolonia roślin wysokogórskich i wschodniokarpackich, obejmująca m.in. wil­czomlecz karpacki, ostrożeń wschodniokarpacki, złocień okrąg-łoiisty, tojad wiechowaty i czosnek siatkowaty. Rośnie tu rzadka i piękna paproć języcznik zwyczajny, należąca do roślin zimo-trwałych. Ponad kotliną, na zboczach granicznych wierchów:

Rabiej Skały, Borsuka, Czerteża, Kamiennej, Krzemieńca, Wiel­kiej Rawki i Dziani zalegają lasy tzw. Puszczy Bukowej, stano­wiące - mimo znacznego przetrzebienia - najlepiej zachowany w tym regionie fragment pierwotnej wschodniokarpackiej kniei. Występują tu drzewostany bukowe przemieszane z jodłą, a w wyższych partiach z jaworem. Spotyka się tu miejsca gdzie rosną olbrzymie buki i jodły osiągające nierzadko wysokość 50 m i 4-4,5 m w obwodzie oraz skupiska nie mniej okazałych jaworów. W mrocznej kniei, wśród rozpadlin i wykrotów mają swoje legowiska niedźwiedzie, żyją rysie, żbiki i okazałe karpa­ckie jelenie. W konarach drzew gniazdują myszołowy i orliki. Przed włączeniem tego rejonu w obręb BPN istniały tu dwa rezerwaty leśne: "Wetlina" na pn. zboczach Borsuka i "U źródeł Wetlinki" na zboczach Kremenarosa i Wielkiej Rawki, utworzo­ne w 1958.

Za Wetlina droga wkracza w obręb Bieszczadzkiego Parku Na­rodowego. Dalej w górę rzeczki Wetlinki, zagłębionej pomiędzy masywami Połoniny Wetlińskiej od pn. i Działu od pd. Wzdłuż drogi ciągnęły się dawniej zabudowania Osady. U krańca doliny ładne serpentyny wyprowadzają na szerokie siodło położone po­między Połoniną Wetlińską a Działem.

26 km. Przełęcz nad Brzegami zw. też Pod Czerteżem (872 m), parking, punkt informacyjny BPN. Przełęcz stanowi tradycyjne, niemal obowiązkowe, miejsce postoju zwiedzających Bieszczady. Roztacza się stąd wspaniała panorama najwyższych bieszczadz­kich szczytów. Wprost na pn. widać skrajną kulminację Połoniny Wetlińskiej ze schroniskiem PTTK, a nieco w lewo jej główny wierzchołek. W kierunku wsch. kotlina Brzegów Górnych, a po­nad nią potężne cielska Połoniny Caryńskiej i Wielkiej Rawki rozdzielone niepozornym pagórem Wyżniańskiego Wierchu.

200

TRASY DROGOWE

W głębi szczyty gniazda Tarnicy i Halicza. Ku zach. rozległe ob­niżenie Wetliny okolone szeregiem wierchów, wśród których moż­na wyróżnić masywy Jasła, Wołosania i Łopiennika oraz bliższe kopy Krzemiennej i Falowej.

Na przełęczy początek szlaku żółtego na Połoninę Wetlińską (trasa 59) - 2 km (l godz.). W prawo nieznakowana ścieżka przez Dział na Wielką Rawkę (trasa 58) - 6,5 km (2.45 godz.).

Z przełęczy droga sprowadza śmiałymi serpentynami w głęboką kotlinę Brzegów Górnych otoczoną wspaniałymi górami. Od pn.zach. Połonina Wetlińską (1255 m), od wsch. Połonina Caryń-ska (1297 m), zaś od pd. Mała Rawka (1271 mS. Wielka Rawka (1304 m) i pasmo Dziani (1146 m). Kotlina otwarta tylko ku pn., gdzie spływają wody potoku Prowcza, stanowi jedno z najładniej­szych miejsc w Bieszczadach. W zimie są tu wspaniałe warunki śniegowe.

28 km. Brzegi Górne (732 m), miejsce nie istniejącej obecnie wsi, wzmiankowanej w 1580, do 1952 noszącej nazwę Berehy Górne, a jeszcze wcześniej zw. Berehy Zapołonińskie. Jej pierwotna nazwa pochodzi od wołoskiego słowa "bereh", oznaczającego stromy brzeg lub urwisko. W środku kotlinki odgałęzia się w lewo lokalna droga do Dwerniczka (trasa 13.2.) - 11 km. Opodal samotna zagroda leśna, przy której pole biwakowe. Latem jest tu baza studencka oraz bacówka.

Przez Brzegi Górne przebiega główny szlak beskidzki (trasa 15).

Wyjścia z Brzegów Górnych: na Połoninę Wetlińską (trasa 15) - 5 km (2.30 godz.), na Połoninę Caryńską (trasa 15) - 3 km (l.30 godz.) i przez Dział na Wielką Rawkę (trasa 22) - 5 km (2.15 godz.).

Droga kieruje się na pd. wsch. i biegnąc w górę potoku Prowczy wyprowadza na szerokie siodło Przełęczy Wyżniańskiej (854 m) oddzielające masywy Połoniny Caryskiej i Małej Rawki. Po pra­wej stronie trawiasty pagór Wyżniańskiego Wierchu (912 m), a da­lej schronisko PTTK "Pod Małą Rawką" (tzw. bacówka). Drogę przecina tu szlak zielony Magura Stuposiańska - Mała Rawka (trasa 46). Dojścia: do schroniska - 15 min., na Małą Rawkę - 2,5 km (1.15 godz.), na Połoninę Caryńską - 1,5 km (1.15 godz.).

CISNA-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

201

Z przełęczy droga sprowadza zakolami w dolinę potoku Rze-czyca podążając dalej w dół jego biegu.

36 km. Ustrzyki Górne. Rozgałęzienie dróg, w prawo do Woło-satego - 5 km, prosto do Ustrzyk Dolnych - 45 km.

Koniec trasy.

GŁÓWNE PIESZE SZLAKI TURYSTYCZNE

15. Główny szlak beskidzki: Komańcza-Cisna-Smerek-Brzegi Górne-Ustrzyki Górne-Halicz-Wolosate

Bieszczadzki odcinek glównego szlaku beskidzkiego, znakowanego kolo­rem czerwonym, prowadzi od Komańczy poprzez wszystkie ważniejsze pasma i szczyty gór, aż do osady Wolosate położonej niemal na krańcach tego regionu. Szlak zostal wyznakowany w 1952-53 wg trasy wytyczonej przez pionierów powojennej bieszczadzkiej turystyki - Wladyslawa Krygowskiego i Edwarda Moskale. W późniejszych latach na szlaku dokonano szeregu korekt, w wyniku których ustali! się jego obecny przebieg. W rejonie Biesz­czadów szlak ma diugość 92 km, a czas potrzebny na jego przejście wynosi 36 godz., co wymaga 5-6 dni. Wędrówkę najlepiej rozłożyć na następujące etapy: Komancza-Przelęcz Żebrak, Przełęcz Źebrak-Cisna, Cisna-Smerek, Smerek-Brzegi Górne, Brzegi Górne-Ustrzyki Górne, Ustrzyki Górne-Ha­licz- Wolosate.

Od schroniska PTTK "Podkowiata" w Komańczy-Letniska szlak prowadzi drogą w kierunku centrum wsi (460 m - trasa 5), a następnie koło pomnika poległych skręca na boczną drogę w le­wo. Wkrótce po przekroczeniu Osławicy zbacza z drogi w lewo, przechodzi przez potok i wznosi się na zalesiony grzbiet pasma Jasieniowej, rozdzielający doliny rzek Osławicy i Osławy. Przekra­cza go na wysokości około 560 m i sprowadza w dolinę Osławy w rejonie osady Prełuki (440 m - trasa 5.2.). Dalej prowadzi drogą na pd. w górę rzeki.

5,5 km. Duszatyn (480 m - trasa 5.2.). Od Komańczy - f U.45 godz. Szlak skręca na wsch. i podąża w górę doliny poto­ku Olchowatego. Potem wspina się wzdłuż jego strugi zalesionym zboczem Chryszczatej, aż do miejsca gdzie wśród drzew ukazują się szmaraedowe tafle wody.

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

203

9 km. Jeziorka Duszatyńskie (683,3-701,3 m). Od Duszatyna - fl.30 godz. (\. 1.15 godz.), od Komańczy '[•3.15 godz. ([ 3 godz.).

Jeziorka Duszatyńskie stanowią jedną z atrakcji krajoznawczych Bieszczadów, są to dwa naturalne zbiorniki wodne - jeziorko niższe (dolne) położone na wysokości 683,3 m, o pow. 0,45 ha i głębokości 6,2 m oraz jeziorko wyższe (górne) leżące na poziomie 701,3 m, o pow. 1,25 ha i głębokości 5,8 m. Powstały one na skutek wielkiego osuwiska, którego ślady w postaci obrywów, zagłębień i zwałowisk ziemi są w ich otoczeniu jeszcze dobrze czytelne. Jeziorka powstały w 1907. Pewnego kwiet­niowego czy też majowego dnia mieszkańców Duszatyna poderwał idący od gór ogromny huk. Ludzie nie wiedząc co się dzieje porywali podręczny dobytek i w po­płochu opuszczali wioskę. Na skutek długotrwałych deszczów w tzw. Steciw Lesie oderwał się kawał zbocza Chryszczatej. Masy ziemi i skał runęły w dół powalając wiekowy las. Zwały rumowiska objętości 10-12 m3 przegrodziły w kilku miejscach koryto potoku. Powstałe zagłębienia wkrótce wypełniła woda tworząc trzy jeziorka, z których dwa zachowały się do dziś. Trzecie, najniżej położone, rozkopano jeszcze przed wojną ponoć z polecenia pana hrabiego Potockiego celem wyłapania żyjących w nim wielkich pstrągów. Ludowa wieść niesie, że jeziorka powstały za przyczyną złego, tj. diabła nazywanego biesem, który na ognistej kuli miał spaść w Steciw Lesie. Podanie to być może ma coś wspólnego z upadkiem meteorytu, który - według jednego z podań - miał spowodować ową katastrofę. Jeziorka wraz z otaczającym je

Jeziorko Dus:ut\'f'iskie

204

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

jodłowo-bukowym lasem o pow. 3,9 ha stanowią rezerwat przyrody "Zwiezie", utwo­rzony w 1957. Jego nazwa pochodzi od miejscowego określenia "zwiezie górę". Przy górnym jeziorku tablica w miejscu tragicznej śmierci leśnika S.J. Łaszczyka w 1990.

Szlak prowadzi ponad brzegami jeziorek. W głębi szmaragdo­wej toni widać jeszcze pnie drzew zatopionego niegdyś lasu. Od ostatniego jeziorka stromo w górę bukowym lasem z okazami jaworów. Po prawej stronie wielki lej osuwiska zw. diabelskim młynem. Wyżej przez zarosło już polany do grzbietu, którym na szczyt.

11 km. Chryszczata (997 m). Od jeziorek^- f 1.15 godz. ([ l godz.), od Komańczy - f4.30 godz. ([ 4 godz.). Na szczycie betonowy słup punktu geodezyjnego, zniszczona wieża widokowa i wysoki drewniany krzyż.

Chryszczata stanowi znaczną i wyrazistą wyniosłość w długim grzbiecie górskim zw. Wysokim Działem. Grzbiet ten, zalegający pomiędzy dolinami rzek Osławy i Ho-czewki, ciągnie się od Suliły (759 m) koło Rzepedzi na pd. wsch. i kończy szczytem Hon (820 m) nad Cisną. Najwyższe jego kulminacje, oprócz Chryszczatej, tworzą:

Jaworne (992 m), Wołosań (1071 m), Sasów (1010 m), Berest (942 m) i Osina (963 m). Od głównego grzbietu odgałęzia się szereg bocznych ramion, w których znaczniejsze to: Maguryczne (883 m) nad Smolnikiem, Krąglica (943 m) nad Wolą Michową oraz Przysłup (1007 m) i Feliszówka (1006 m) nad Żubraczem. Niemal pośrodku pasma znajduje się szerokie obniżenie Przełęczy Żebrak (812,3 m). Chryszczata, podobnie jak całe pasmo Wysokiego Działu pokrywają rozległe lasy. W trudno dostępnych i dzikich uroczyskach Czartoryi i Steciw Lasu, tam gdzie nie dotarły brygady drwali, rosną jeszcze wiekowe jodły, buki i rozłożyste jawory. W grzbietowych partiach zachowały się jeszcze nieliczne widokowe polany. Rejon Wysokiego Działu był miej­scem wielu krwawych wydarzeń. Podczas I wojny światowej na przełomie 1914 i 1915 toczyły się tu zacięte walki pomiędzy wojskami rosyjskimi i austriackimi. Pozostały po nich resztki transzei i zarosłejuż cmentarze żołnierskie na polanie pod Chryszczata i na Magurycznem. Pod koniec ostatniej wojny w lasach Chryszczatej znalazł schro­nienie partyzancki oddział Mikołaja "Muchy" Kunickiego. Potem miały tu swoje obozowiska sotnie UPA "Hrynia" i "Stiacha". W najbardziej niedostępnych miej­scach były całe zespoły bunkrów i podziemnych schronów, magazyny i szpitale. W 1946-47 żołnierze WP stoczyli w tym rejonie niejeden krwawy bój. W 1947 podczas bitwy z sotnią "Stiacha" pod Chryszczata miała miejsce ostatnia chyba w wojsku polskim szarża kawalerii.

Zejścia ze szczytu: do Rzepedzi przez Dział (trasa 66) - 12,5 km (4.45 godz.), do Bystrego przez Rabę (trasa 24) - 9,5 km (3 godz.).

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

205

Od szczytu Chryszczatej szlak prowadzi wzdłuż obniżającego się grzbietu na pd. Po prawej stronie uroczysko Czartoryja, która to nazwa oznacza po prostu czarcie rowy. Istotnie jest tu pełno roz­padlin i parowów "porytych przez czarty".

15,5 km. Przełęcz Żebrak (812 m) zw. też Przełęczą Kunickiego (trasa 11.1.). Od Chryszczatej - f l.30 godz. (i 1.45 godz.). W sze­rokim obniżeniu polana i węzeł dróg leśnych, które schodzą się tu od Bystrego, Mikowa i Woli Michowej, w pobliżu źródło i miejsce biwakowe.

18 km. Jaworne (992 m) zw. też Błędnym Wierchem. Z pod­szczytowej polany ograniczony widok na sąsiedni szczyt Wołosa-nia oraz wyniosłości Durnej i Łopiennika.

19 km. Przełęcz 928 m. Od przeł. Żebrak - T i l-45 godz. Po­czątek szlaku czarnego Jaworne - Przełęcz Oriowicza (trasa 16) - 30 km (12 godz.). Zejście do Jabłonek - 6 km (2 godz.).

Z przełęczy stromo w górę. Minąwszy kapliczkę Matki Boskiej szlak wyprowadza na kamienisty kopiec porośnięty karłowatą bu­czyną, z punktem geodezyjnym.

21 km. Wołosań (1071 m) zw. też Patryją, najwyższa wyniosłość w paśmie Wysokiego Działu. Od przełęczy 928 m - f l godz. (J. 45 min.). Poniżej szczytu wielka polana, w części obsadzona świer­kami, z której piękny widok na pasmo Durnej i Łopiennika oraz dalekie szczyty wysokiej partii Bieszczadów. Z następnej polany, położonej w obniżeniu grzbietu, widok ku pd.-zach. na pobliską Feliszówkę i Hyriatą. Szlak prowadzi grzbietem przez kolejne jego wyniosłości: Sasów (1010 m), bezimienny szczyt 967 m, Berest (942 m) i Osinę (963 m) wyprowadzając w końcu na kamienisty Hon (820 m). Przed Berestem odchodzi w lewo nieznakowana ścieżka do Habkowiec, którą dawniej szlak czerwony zbiegał do Cisnej - 5 km (1.30 godz.). Na szczycie Berestu odbija w prawo ścieżka ze znakami zielonymi "prywatnego szlaku" sprowadzają­ca do pola biwakowego "Cicha Woda" w Żubraczem - 2 km (l godz.).

Z Honu szlak skręca na wsch. zbiegając stromo w dolinę So-linki, przechodzi opodal schroniska PTTK "Pod Honem" i dalej drogą do wsi.

206

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

29 km. Cisną (559 m - trasa 11). Od Wołosania - f2.30 godz. (i 3.30 godz.), od Komańczy - '(•11.15 godz. (J, 11.45 godz.).

Z Cisnej szlak kieruje się na wsch. Za schroniskiem "Okrąg-lik" skręca w prawo ku Solince, przedostaje się na jej drugą stronę i wzdłuż brzegu dociera do ujścia potoku Żwir. Dalej ścieżką w górę. Powyżej leśnej szkółki przekracza drogę zbudo­waną na torowisku dawnej kolejki i zagłębia się w las. Ścieżka wspina się stromo do grzbietu, którym biegnie dalej. Mija ka­mienisty pagór Liszniańskich Kopek (855 m) oraz obszerną za­rastającą polanę. W prawo widok na Majdan oraz pasma Woło­sania i Hyriatej. Pozostawiając po prawej stroni»»zalesioną kopę Rożków (943 m) wydostaje się do głównego grzbietu. Dalej szlak prowadzi działem przez widokowe polany poprzedziela­ne pasmami skarlałych buczyn. Mija kulminację Worwosoki (1069 m) i schodzi na trawiastą przełączkę. Po lewej stronie, w obniżeniu, źródełko. Zaraz za przełączką osiąga Małe Jasło (l 102 m - na nowych mapach nazwa Ryś) w części okryte wido­kową połoniną z punktem geodezyjnym na kulminacji. Ze szczy­tu na pn. nieznakowana ścieżka do Przysłupu (trasa 61) - 3 km (l godz.) i Krzywego (trasa 40) - 4 km (l.30 godz.). W dalszej części szlak przechodzi przez mało widoczny Szczawnik (1098 m) i wnet osiąga połoninę pokrywającą wierzchowinę wyniosłej góry. W siodle poprzedzającym podejście polana stanowiąca tradycyjne miejsce biwakowe. Po lewej stronie, na skraju lasu, źródło. Nieco powyżej, po prawej stronie szlaku, następne źró­dełko. Z siodła na pd.-wsch. ścieżka do Przysłupu (trasa 62) -4,5 km (l.30 godz.).

36 km. Jasio (1153 m). Od Cisnej - T3.30 godz. (\. 2.30 godz.). Okryty połoniną obszerny połogi wierzchołek, w którym można wyróżnić dwie nieznaczne kulminacje tej samej wysoko­ści 1153 m. Na wsch. wieżyczka geodezyjna. Dojście ścieżką w lewo.

Jasło stanowi najwyższą wyniosłość w długim paśmie ciągną­cym się od doliny Solinki na pd. wsch. ku grzbietowi granicznemu, z którym łączy się w kulminacji Okrąglika (1101 m). W paśmie tym - od Cisnej poczynając - występuje szereg garbów, z których

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

207

znaczniejsze to Rożki, Worwosoka i Małe Jasło. Pasmo Jasła two­rzy obszerny masyw górski, niemal całkowicie zalesiony. Tylko w partiach grzbietowych pojawiają się polanki, a wyżej bardziej rozległe połoniny. Na pn. wsch. nieznakowana ścieżka na przeł. Przysłup (trasa 60) - 5 km (1.15 godz.).

Jasło dawniej zw. było Jasiel lub Wiasiel. Słowo to jest pochodzenia wołoskiego i oznacza dolinę lub wyżłobione miejsce w górach, co pierwotnie mogło odnosić się do przełęczy. Szczyt Jasła, wyniesiony znacznie ponad okoliczne wierchy, stanowi doskonały punkt widokowy, powszechnie uważany za jeden z atrakcyj­niejszych w Bieszczadach. Wspaniale prezentuje się stąd pasmo połonin ze Smerekiem, Połoniną Wetlińską i Połoniną Caryńską, aż po widoczną w głębi horyzontu grupę najwyższych bieszczadzkich szczytów z Szerokim Wierchem, Bukowym Berdem, Krzemieniem i Tarnicą. Od pd. lesisty wał grzbietu granicz­nego ciągnący się od pobliskiego Okrąglika poprzez Płaszę, Rąbią Skalę i Krze­mieniec, aż po Wielką Rawkę. Po przeciwległej stronie, tj. od zach., dominują rozległe masywy Hyriatej i Matragony, a na pn. grupa Wysokiego Działu i pasmo Łopiennika.

Dalej grzbietem na pd. wsch. wśród skarlałych buczyn.

36,5 km. Węzeł szlaków. Do szlaku czewonego dołączają zna­ki niebieskie szlaku granicznego (trasa 17). Od Jasła 15 min. Zejście szlakiem niebieskim do Roztok Górnych - 3,5 km (1.30 godz.).

37,5 km. Okrąglik (1101 m), niezbyt wyraźny połogi szczyt po­łożony w zworze grzbietów pasma granicznego, z małą polanką i punktem geodezyjnym. Granica państwowa ze Słowacją. Od Jas­ła - ^[30 min., od połączenia szlaków 15 min. Ze szczytu ciekawe widoki, szczególnie na słowacką stronę, gdzie w masie gór wyróż­niają się grzbiety Saganovca i Hajdoska. Na pd. wsch. grzbiet graniczny ciągnący się ku Rabiej Skale, zaś na pd. zach. obniżenie Przełęczy nad Roztokami i wznoszący się nad nią dział graniczny z Rypi Wierchem i Strybem. Z uwagi na pas graniczny należy zachować odpowiednią uwagę i nie schodzić ze ścieżki na słowa­cką stronę działu.

Oba szlaki wiodą krótko razem na wsch., głównym grzbietem Karpat wzdłuż granicy ze Słowacją, schodząc polanami w obniże­nie przed sąsiednim wierchem, zw. Kurników Beskid.

208

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

38 km. Rozgałęzienie szlaków, od Okrąglika - 15 min. Znaki niebieskie wiodą dalej wzdłuż granicy. Dojście szlakiem niebie­skim: na Rąbią Skałę - 8,5 km (3.15 godz.). Szlak czerwony skręca w lewo i schodzi na trawiaste siodło, oddzielające grupę Fereczaty od pasma granicznego. Do niedawna szlak skręcał tu w lewo i zbiegał lasem w dolinę potoku Bystry (pozostała ścieżka). W 1986 przebieg szlaku pomiędzy Okrąglikiem a wsSmerek został zmie­niony. Kolejnej zmiany szlaku dokonano wiosną 1993 przy zejściu do Smerka. Z siodła ścieżką przez polanę w górę. Szlak prowadzi grzbietem bocznej odnogi pasma granicznego, naprzemian lasem i polanami. Na mapach wojskowych nosi on nazwę Wielka Grań Wopistów. Minąwszy wyniosłą kopę (1040 m) kieruje się bardziej na pn. wsch. i za następnym wierzchołkiem (1072 m) wyprowadza na trawiastą przełączkę u podnóża stromego wypiętrzenia. Otwar­tym stokiem, bardzo stromo w górę na obszerny spłaszczony wie­rzchołek.

41 km. Fereczata (1102 m). Od Okrąglika - 1.30 godz. Szczyt ten stanowi ostatnią i najwyższą wyniosłość grzbietu, który od Okrąglika sięga długim ramieniem na pn. wsch. Od pn. las do­chodzi niemal do samego szczytu, ale od wsch. i pd. znajduje się rozległa połonina, dzięki której roztacza się stąd jedna z ładniej­szych panoram. Na pd. rysuje się w całej okazałości grzbiet graniczny z Płaszą, Dziurkowcem i Rąbią Skałą, a ku pd. wsch. wyniosła Paportna z niższym od niej Jawornikiem. W kierunku pn. zabudowania Kalnicy, a ponad nią masywy Krzemiennej i Falowej oraz szczyty Łopieninki, Łopiennika i Durnej. Nazwa szczytu jest chyba pochodzenia węgierskiego, jako Fereczaty lub Fereczet wymieniana była w aktach granicznych z lat 1519 i 1529.

Od szczytu lasem w dół. Potem przez ładne, widokowe polany śladem starej dróżki, która dalej zbiega stromo do utwardzonej drogi leśnej, zbudowanej niedawno na torowisku niegdysiejszej kolejki. Tu w lewo. Dalej drogą aż do miejsca, gdzie za szerokim zakolem odgałęzia się w prawo boczna dróżka, którą znaki scho­dzą w dół. Szlak tu niepotrzebnie kluczy. Starą dróżką można zejść prosto lasem, do miejsca gdzie szlak skręca ze stokówki

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

209

w prawo. Minąwszy pasemko młodego lasu dróżka sprowadza na odkryty dział, rozdzielający sąsiednie doliny potoków Smereka i Niedźwiedziego. Z działu widok na obniżenie Wetliny i jego otoczenie z dominującym na pn. masywem Smereka i Połoniny Wetlióskiej. Po lewej stronie dolina potoku Niedźwiedziego, wzdłuż której, aż po granicę lasów porastających zbocza Ferecza­ty, ciągnęły się niegdyś zabudowania wsi Smerek. Obniżającym się działem prosto w dół, aż do kępy starych drzew znaczących miej­sce po zniszczonej cerkwi (cmentarz). Tu zbacza w lewo i schodzi w dolinę Niedźwiedziego, którą krótko w dół do głównej drogi we wsi.

46 km. Smerek (600 m - trasa 14), od Fereczatej - 1.30 godz. (2 godz.), od Cisnej - 7 godz. (6.30 godz.)

Od przystanku PKS drogą (ok. l km) w kierunku Cisnej, do leśniczówki Smerek, opodal której przebiegał dawniej szlak czer­wony. Od leśniczówki szlak kieruje się na pn.-wsch., przekracza w bród rzekę Wetlinkę i łąkami, a potem przez gęste zarośla olszyn i dzikich młodników podchodzi na zbocza Smereka. Nieco powy­żej doliny szlak wkracza w obręb BPN. Wyżej przewija się na pd. stronę lokalnego grzbietu (931 m) i bukowym lasem z prześwitami polan, śladem starej dróżki (źródło) wyprowadza na rozległą poło­ninę. Dalej ścieżką wśród traw w górę.

51 km. Smerek (1222 m), od wsi - f2.30 godz. ([ 1 godz.). Szczyt Smereka stanowi pierwszą wyniosłość pasma połonin. Połączony poprzez Przełęcz Orfowicza z Połoniną Wetlińską tworzy oryginal­ny grzbiet górski, niezwykle ciekawie ukształtowany, znany ze wspaniałych widoków. W kulminacyjnej partii Smereka wyróżnia się dwie grzędy: niższą z żelaznym krzyżem od strony pd. i główną grań przerwaną głęboką bruzdą, z punktem geodezyjnym. W grani tej zwracają uwagę oryginalne formy skalne i dziwna szczelina sięgająca gdzieś w głąb góry. Żelazny krzyż stoi w miejscu tragi­cznej śmierci turysty rażonego piorunem w 1978. Od krzyża zbiega na pd. nieznakowana ścieżka do Wetliny (trasa - 92) - 4 km (l.30 godz.).

Ze szczytu rozległa panorama. Na pd. wsch. wspaniałe garby Połoniny Wetlińskiej. W obniżeniu iei grzbietu rvsuia się w ełehi

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

211

kontury Połoniny Caryńskiej oraz Tarnicy. Na lewo od Wetliń-skiej daleki garb Bukowego Berda oraz bliższe szczyty Jawor-nika, Dwernik-Kamienia, Magury Stuposiańskiej. Na prawo dominuje Wielka Rawka i niższa od niej Mała Rawka, od której ciągnie się ubrany w liczne polany grzbiet Działu, a w głębi pasmo graniczne z wybijającym się Krzemieńcem. Na pd. za doliną Wetlinki podnoszą się wały gór sięgające pasma granicz­nego, w którym wyróżnia się Paportna, Rąbią Skała, Dziur-kowiec i Płasza. Ku zach. widać w dole Kalnicę, a nad nią ozdobione jasną plamą połoniny Jasło, w prawo od niego ukła­dające się w kolejności grzbiety Hyriatej, Matragony, Wołosania i Łopiennika, nie licząc szeregu mniejszych wierzchołków. W kierunku pn. ciągnie się lesisty grzbiet aż po Żołobinę, na lewo od niego ukazuje się fragment doliny Wetliny pod Zawo­jem, zaś na jego krańcu widnieje dolina Sanu, ponad którą ciągnie się wał Otrytu. W głębi można rozróżnić stożki Korbani i Jawora, a na krańcach horyzontu dostrzec taflę Jeziora Soliń-skiego. Nocą widać stąd błyszczącą od świateł koronę zapory, a o brzasku dnia można podziwiać wspaniałe zachody słońca.

Ze szczytu na pd. wsch. ścieżką wśród wysokich traw w dół na szerokie obniżenie grzbietu pomiędzy Smerekiem a Połoniną Wet-lińską.

52,5 km. Przełęcz Mieczysława Orlowicza (1090 m). Od Smere-ka - •('20 min. (J. 30 min.). Bezimienne dawniej siodło otrzymało obecną nazwę w 1974 z okazji obchodów Stulecia Turystyki Pol­skiej, dla uczczenia pamięci drą M. Orłowicza, nestora turystyki polskiej. W szerokim obniżeniu są właściwie dwie przełęcze - Prze­łęcz M. Orłowicza Wyżną (ok. 1090 m) od zach. i Przełęcz M, Orłowicza Niżna (1078 m) od wsch., przedzielone nieznacznym pagórkiem (1100 m). Na Przełęczy Wyżnej węzeł szlaków. Do głównego szlaku beskidzkiego dołącza tu od pn. zach. szlak czarny od Jawornego (trasa 16), zaś od pd. szlak żółty z Wetliny (tra­sa 91). Zejścia: szlakiem żółtym do Wetliny - 3,5 km (l godz.), szlakiem czarnym do schroniska PTTK w Jaworzcu - 7 km (2.30 gódz.), szlakiem czarnym i żółtym do Zatwarnicy (trasa 97) - 7 km (3 godz.). Poniżej przełęczy, na jej pn. skłonie (przy zejściu do

212

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Zatwarnicy), ukryte w leśnej rozpadlinie źródło doskonałej wody. Dojście szlakiem czerwonym i żółtym 15 min.

Szlak prowadzi dalej wąskim grzbietem, ścieżką wijącą się wśród wysokich traw i borówczysk. Pozostawiając po prawej stro­me oryginalny skalny cypel Hnatowego Berda (l 187 m), wyprowa­dza stromo w górę. W prawo nieznakowana ścieżka na Hnatowe Berdo i zejście do Wetliny (trasa 88 i 90) - 3,5 km (1.30 godz.).

55 km. Połonina Wetlińska (1255 m). Od Smereka - Ul-30 godz., od Przełęczy Orłowicza - f l godz. (J. 45 min.). Połonina Wetlińska w połączeniu z sąsiednim Smerekiem tworzy rozległy masyw górski długości blisko 8 km, wzniesiony około 600 m po­nad Obniżenie Wetliny. Od jego grzbietu odgałęzia się ku pn. szereg bocznych ramion, spływających ku dolinie Sanu, ze znacz­niejszymi wyniosłościami: Bukowina (910 m). Stoły (968 m), Ma-gurka (911 m), Jaworniki (885 m) i Jawornik (1047 m) z Dwer-nik-Kamieniem (1004 m). Sama Połonina Wetlióska tworzy wą­ski, dość długi i oryginalnie ukształtowany grzbiet górski, rozpo­czynający się od Przeł. Orłowicza, i kończący szczytem 1232 m nad Brzegami Górnymi. Najwyższą partię Wetlińskiej tworzą dwa ory­ginalne garby - północny (1255 m - dokładnie 1254,7 m) i połu­dniowy (1251 m) przedzielone głębokim siodłem nazywanym "srebrną przełęczą". Dłuższa grzęda pd. posiada dwie nieznacznie różniące się kulminacje. Na jej zach. krańcu znajduje się - dotych­czas uważany za najwyższy - szczyt 1253 m. Poniżej szczytu od­gałęzia się na pd. zach. skaliste ramię Hnatowego Berda. Grzbiet Połoniny Wetlińskiej ozdabiają fragmentarycznie wychodnie skal­ne, tworzące miejscami strzępiaste granie, opadające ku pd. kilku­metrowymi zerwami. Na zboczach leżą kamienne płaty grehotu. Grzbietową jej partię pokrywa rozległa połonina z bogatą szatą roślinną. Spotyka się tu skupiska pełnika europejskiego, lilię złoto­głów i goździka skupionego. Wśród skał pn. grzędy rośnie unikal­ny powojnik alpejski. Na przełomie czerwca i lipca połoninę po­krywa wspaniały kobierzec kwiatów. W rejonie Połoniny występu­ją dobre warunki do uprawiania narciarstwa. Wytyczane bywają szlaki zimowe na Smerek oraz do Wetliny i Brzegów Górnych.

Ze szczytu roztacza się rozległa panorama gór. Wprost ku

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

213

wsch., za skrajnym wierzchołkiem ze schroniskiem, widać sąsiedni masyw Połoniny Caryńskiej, a w głębi najwyższe bieszczadzkie szczyty z Bukowym Berdem, Szerokim Wierchem, Krzemieniem, Tarnicą, Haliczem i Kińczykiem Bukowskim. W kierunku pd. grzbiet graniczny z Małą i Wielką Rawką, Krzemieńcem, Rąbią Skałą, Paportną i Płaszą. Bliżej odznaczają się grzbiety Dziani i Jawomika opadające zalesionymi stokami ku położonej w dole Wetlinie. Na pn. zach. grzbiet ciągnący się ku szczytowi Smereka. Szczególnie rozległy krajobraz odsłania się ku pn. Doskonale wi­dać stąd grzędy bocznych ramion spływających ku dolinie Sanu, długie pasmo Otrytu oraz dalsze partie gór. Ze szczytu nieznako-wane zejścia: do Zatwarnicy (trasa 96) - 8 km (3.30 godz.), do Suchych Rzek (trasa 98) - 5 km (2 godz.).

Dalej grzbietem Połoniny, wśród wspaniałych widoków i bujnej przyrody na jej wsch. kulminację.

57,5 km. Wierzchołek 1232 m. Od szczytu - U l godz. Do szlaku czerwonego dołącza tu szlak żółty od Przeł. Nad Brzegami (tra­sa 59). Zejście na przełęcz - 2 km (30 min.). Na pn. zejście nie­znakowana ścieżką przez Jawornik do Nasicznego (trasa 53) - 6 km (3 godz.). Poniżej wierzchołka małe schronisko PTTK posiadające w dziejach bieszczadzkiej turystyki swoistą i bogatą

Schronisko na Poloninie Wetlihskiei

214

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Widok ze wschodniego wierzchołka

historię. Jest to skromny drewniany budynek dawnej strażnicy wojskowej, przekazany PTTK w 1956. Przez kilka lat gospodarzy­li tu kolejno harcerze i studenci, a w czasie ich nieobecności przy­godni goście niszczyli to co inni zrobili. Domek na połoninie zw. Chatką Puchatka lub tawerną zyskał też miano "republiki wetliń-skiej". W 1965-66 budynek wyremontowano, od 1967 jest tu małe i skromne schronisko. W dawniejszych czasach gospodarzył tu znany w Bieszczadach Lutek Pińczuk, potem Urszula Pińczuk, a od 1991 ponownie Lutek. Przy schronisku jest dyżurka GOPR. Poniżej domku na granicy lasu źródło.

Od schroniska szlak kieruje się na pd. wsch. i obniżającym się grzbietem, połoniną, a potem łąkami schodzi stromo w głęboką kotlinę.

60 km. Brzegi Górne (732 m - trasa 14). Od schroniska - f l godz. ([ 1.30 godz.). Od wsi Smerek - '\[6 godz.

Od rozstaju dróg w nie istniejącej wsi szlak podąża na wsch., przechodzi przez pagór, na którym przed laty stała cerkiew i wspi­na się stromo wśród lasów i polan na wyniosły masyw Połoniny

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

215

Połoniny Wetlińskiej na wschód

Caryńskiej. Na odcinku niespełna 3 km pokonuje różnicę wysoko­ści wynoszącą 575 m. Ścieżka mija źródełko położone przy górnej granicy lasu i połoniną wydostaje się do grzbietu, osiągając go w obniżeniu pomiędzy zach. i głównym wierzchołkiem góry. W prawo wąską skalną granią do szczytu.

63 km. Połonina Caryńska (1297 m). Od Brzegów Górnych - f l .45 godz. U l godz.). Nazwa góry związana jest niewątpliwie z pobliską wsią Caryńskie, a ta z kolei pochodzi od słowa "cary-na" oznaczającego pole uprawne, a wywodzącego się od rumuń­skiego: cara, tj. ziemia.

Połoninę Caryńska tworzy oryginalnie ukształtowany grzbiet górski długości ok. 4 km, z pięcioma znaczniejszymi wierzchołkami, mającymi - od zach. licząc - 1243, 1297, 1239, 1230 i 1148 m. Na grzbiecie uwidaczniają się interesujące skalne zerwy, a poniżej na pd. zboczach zalegają płaty grehotu.

Ze szczytu Caryńskiej wspaniała panorama gór. Szczególnie im­ponująco prezentuje się grupa najwyższych szczytów gniazda Tar-nicy i Halicza, aż po Połoninę Bukowską. Ładnie przedstawia się

216

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

stąd dolina Wołosatego zamknięta od pd. lesistym wałem pasma granicznego, w którym wyróżnia się głębokie obniżenie przełęczy Beskid i stożkowaty Menczył. Ponad obniżeniem, na krańcach horyzontu widać Pikuj, Starostynę i długi grzbiet Połoniny Rów­nej. W najbliższym sąsiedztwie, od pd. wznosi się masyw Wielkiej Rawki, zaś od pn. pasmo Magury Stuposiańskiej. Na pn. zach. imponująco przedstawia się grzbiet Połoniny Wetlińskiej, od któ­rej ku pn. ciągnie się boczne ramię z Jawomikiem i Dwernik-Ka-mieniem. W dali na zach. można rozróżnić jeszcze Jasło i bliższą Fereczatę. Przez grzbiet Połoniny Caryńskiej z on. na pd. prze­chodzi szlak zielony Magura Stuposiańska - Mała Rawka (tra­sa 46).

Od szczytu szlak zbiega wąską grzędą w dół. Nieco poniżej napotyka znaki zielone, które tu schodzą w prawo na Przełęcz Wyżniaóską - 1,5 km (45 min.). Dalej szlak czerwony i zielony biegną razem. Ten ostatni w rejonie kulminacji 1230 m skręca w lewo sprowadzając na przełęcz Przysłup - 4 km (1.30 godz.). Szlak czerwony schodzi w obniżenie (1107 m) i pozostawiając z lewej strony ostatni wsch. wierzchołek (l 148 m) zbiega połoniną, a potem bukowym lasem w dolinę Wołosatego. Na początku lasu polana z kapliczką i miejscem wypoczynkowym (deszczochron). Szlak przekracza potok Wołosaty i dochodzi do drogi.

69 km. Ustrzyki Górne (650 m - trasa 15), od szczytu - 2.15 godz. (3 godz.), od Brzegów Górnych - 4 godz.

Od schroniska szlak podąża drogą w kierunku Cisnej, przed mostem na Wołosatce skręca w lewo na boczną drogę prowadzącą w górę doliny Terebowca. Potok ten wypływający z wielkiego kotła między masywami Bukowego Berda i Szerokiego Wierchu tworzy piękny górski strumień. Po lewej stronie na zboczu doliny nowe osiedle pracownicze i siedziba dyrekcji BPN.

W głębi doliny - przy bramie parku - szlak skręca w prawo i rozpoczyna mozolną wspinaczkę zalesionymi zboczami Szerokie­go Wierchu, blisko 500 m w górę. Osiągnąwszy garb wzniesienia skręca w lewo, napotykając wkrótce polankę z deszczochronem, dalej stromo na drugą (źródło), a następnie trzecią polanę położo­ną na wysokości 910 m, z deszczochronem i punktem wvooczvn-

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

217

kowym. Ku zach. widok na Połoninę Caryńską. Szlak minąwszy jeszcze dwie polanki, wydostaje się na okoloną lasem łąkę, a dalej połoninę Szerokiego Wierchu. Ścieżka zakolem pokonuje urwiste wypiętrzenie szczytowej partii i osiąga jego zach. kulminację (l 243 m). Dalej grzbietem góry na pd. wsch.

75,5 km. Szeroki Wierch (1268 m - środkowy wierzchołek z punktem geodezyjnym). Od Ustrzyk Górnych - 2.30 godz. (2 godz.). Nazwa doskonale odzwierciedla kształt góry charaktery­zujący się szeroką spłaszczoną wierzchowiną. W jej długim poło-gim grzbiecie wyróżnia się cztery kolejne kulminacje, z których najwyższa wsch. posiada 1315 m. Szeroki Wierch znany jest z roz­ległych i pięknych widoków. Podczas wędrówki można podziwiać niekończące się krajobrazy gór i dolin. K-u pn. widać lesisty kocioł Terebowca, a ponad nim strzępiasty grzbiet Bukowego Berda. Na Wprost ukazuje się kopa Tarnicy, a nieco w lewo od niej skalisty wał Krzemieńca.

Ścieżka klucząc wśród wysokich traw mija wyniosłość 1293 m i osiąga wsch. szczyt 1315 m. Znaki czerwone schodzą stromo w dół.

77 km. Przełęcz pod Tarnicą (1286 m), od Szerokiego Wierchu - 30 min. Wąska szczerba oddzielająca Szeroki Wierch od Tar­nicy. Nazwijmy ją umownie "Przełęczą Wołoską". W siodle węzeł szlaków turystycznych. Od pd. zach. dołącza szlak niebieski od Ustrzyk Górnych (trasa 85). Zejście do Wołosatego 4 km (1.30 godz.), do Ustrzyk Górnych - 9 km (3 godz.).

Szlak czerwony skręca w lewo omijając szczyt Tamicy. Wyjście na Tarnicę szlakiem żółtym. Ścieżka trawersując pn. stok wypro­wadza na szczytową kopę z punktem geodezyjnym i wysokim krzyżem.

Tarnicą (1346 m). Od przełęczy - f 15 min. ([ 10 min.). Najwyż­szy szczyt górski Bieszczadów Zachodnich wzniesiony przeszło 600 m ponad dolinę Wołosatki, oddzielony od sąsiednich grzbie­tów głębokimi przełęczami, posiada ciekawą i charakterystyczną sylwetkę. Jej wąski, ostry i nieco wydłużony grzbiet z dwoma wyraźnymi wierzchołkami wyścielają rumowiska skał i żłobią bruzdy rowów tektonicznych. W naturalnej konfiguracji terenu

218

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

można odróżnić resztki schronów bojowych z czasów I wojny światowej. Szczyt góry opada ku pd. niemal pionową ścianą na­jeżoną wychodniami skał, a niżej wyścieloną płatami kamiennego grehotu. Nazwa szczytu, zw. po rusku Tarnycia, wywodzi się przy­puszczalnie od rumuńskiego słowa "tarnita", oznaczającego siod-łowate miejsce w górach , co istotnie odpowiada jego kształtowi. Na szczycie żelazny krzyż ustawiony w 1987 dla upamiętnienia pobytu Karola Wojtyły w 1957.

Tarnica stanowi doskonały punkt widokowy, powszechnie uwa­żany za najbardziej atrakcyjny w Bieszczadach. Dookoła niekoń­czące się grzbiety i szczyty gór, które trudno wymifenić i opisać. Na zach. wybija się charakterystyczny kopiasty masyw Wielkiej i Ma­łej Rawki. Na pn. od niej ostry szczyt Połoniny Caryńskiej, a na drugim planie Połonina Wetlińska i liczne wierzchołki dalszych partii Bieszczadów. Ku pd. głęboka dolina Wołosatki, a nad nią lesisty wał grzbietu granicznego ciągnący się od Wielkiej Rawki do Połoniny Bukowskiej. Niemal na wprost wyróżnia się spore ob­niżenie przełęczy Beskid i wznosząca się nad nią samotna góra Menczył. W kierunku pd.-wsch. na krańcach horyzontu można dostrzec - przy dobrej pogodzie - najwyższe wzniesienia wsch. partii Bieszczadów: Pikuj (1405 m) i Połoninę Równą (1482 m), a niekiedy nawet dalekie Gorgany. Ciekawie prezentuje się najbliż­sze sąsiedztwo Tarnicy. Ku wsch. ponad leśnym kotłem Wołosatki podnosi się pogarbiony grzbiet górski, w którym wyraźnie odzna­cza się Przełęcz Bukowska, a na lewo od niej Rozsypaniec, Halicz i Kopa Bukowska. Wprost na pn. postrzępiony grzbiet Krzemie­nia, a za nim Bukowe Berdo.

Ze szczytu zejście tą samą ścieżką na Przełęcz pod Tarnica. Dalej szlakiem czerwonym, któremu towarzyszą znaki niebieskie, na pn. wsch. Ścieżka zbiega stromo w dół. Mija źródło i wypływa­jącą z niego strugę schodząc w rozległe obniżenie. Latem w pobliżu dyżurka GOPR.

78 km. Siodło (l 160 m) bez nazwy pomiędzy Tarnica a Krzemie­niem, stanowiące znaczną i ważną przełęcz. Umownie możemy je nazwać "Przełęczą Bojkowską", utrwalając w ten sposób - podob­nie jak w odniesieniu do "Przełęczy Wołoskiej" - pamięć o miesz-

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

219

kającej tu niegdyś ludności. Z siodła, ponad którym piętrzy się grań Krzemienia, oryginalny widok na Halicz, Rozsypaniec i Połoninę Bukowska. W rejonie przełęczy występuje ciekawe środowisko przyrodnicze. Oprócz pospolitych roślin tworzących zbiorowisko połonin jak: psia trawka, kosmatka gajowa, trzci-nik leśny, borówka czarna i borówka brusznica - występują skupiska ciemiężycy białej i goździka skupionego, spotyka się fiołek dacki, wilczomlecz karyntyjski i wężymord górski, trafia się pełnik europejski. Po obu stronach przełęczy, opadających w kierunku Wołosatki i Terebowca, rosną zwarte zarośla olszy zielonej zw. też kosą, zastępującej w Bieszczadach kosodrzewi­nę.

Z siodła szlak niebieski biegnie dalej prosto \®, górę na Krze­mień, natomiast szlak czerwony skręca w prawo i trawersując pd. stok góry wyprowadza na jej wsch. kraniec. W tym miejscu w 1987 nastąpiła zmiana przebiegu szlaku. Obecnie omija on grań Krze­mienia z uwagi na duże zniszczenie roślinności rozdeptywanej ty­siącami butów. Do zmiany szlaku wykorzystano znaną od dawna ścieżkę. Dojścia z przełęczy: szlakiem niebieskim przez Bukowe Berdo do Pszczelin (trasa 19) - 10,5 km (3.45 godz.); szlakiem niebieskim i żółtym do Mucznego (trasa 19 i 49) - 6,5 km (2.15 godz.).

Trawersem wśród wysokich traw i płatów grehotu powoli w gó­rę . Ponad ścieżką podnoszą się wspaniałe zbocza Krzemienia zakończone szczerbami skalnej grani.

79,5 km. Obniżenie (ok. 1250 m) pomiędzy Krzemieniem a są­siednią Kopą Bukowska. Z lewej strony dołącza tu zbiegająca z Krzemienia zarastająca ścieżka dawnego szlaku. Dalej szeroką wierzchownią na pd. wsch. Szlak omija od pd. wyniosłą i najeżoną skałami Kopę Bukowska (1320 m), za którą znowu osiąga wyraź­ny grzbiet pasma. Po prawej w zagłębieniu nikłe źródło. Za kierun­kiem grzbietu na pd. Ścieżka minąwszy wielkie zapadlisko rowu tektonicznego rozpoczyna niezbyt uciążliwe, ale długie podejście na widoczny z daleka szczyt z punktem geodezyjnym na kulmina­cji.

220

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Widok z Rozsypańca na zachód

81,5 km. Halicz (1333 m). Od Przełęczy Bojkowskiej - [ 1.5 godz. (f l godz.), od Ustrzykrnych - [ 5 godz. (f 4.30 godz.). Wyniosły, trzeci pod względem wysokości szczyt górski Bieszczadów zachodnich, wyróżniający się obszernym widoko­wym wierzchołkiem. W całości pokrywa go połonina, tylko tu i ówdzie okraszona skalnymi występami. W bocznym pd.-wsch. ramieniu Halicza wyróżnia się charakterystyczny garb Wołowe­go (1248 m) zw. też Wołowym Grzbietem lub Małym Haliczem. Szczyt panuje nad doliną górnego Sanu, skąd dawniej prowadzi­ły nań popularne dojścia. W historii turystyki pierwszego zimo­wego wejścia na Halicz dokonano z Sianek w 1909. Stąd też wyznakowano w 1933 pierwszy szlak turystyczny - niebieski. Pochodzenie nazwy szczytu nie zostało dostatecznie wyjaśnione. Wiąże się ją z ruskim słowem "hałyć", które oznacza gawrony mające tu często dawniej gniazdować. Twierdzenie to jest jednak sporne. Wiadomo, że jest to nazwa bardzo stara, gdyż wg węgierskich kronik miały się tu schodzić granice trzech sąsiadu­jących niegdyś państw; Polski, Rusi i Węgier. Góra ta od dawna

KOMAŃCZA-CISNA-WOŁOSATE

221

cieszyła się złą sławą. Legendy powiadają, że była ona niegdyś ulubionym miejscem urzędowania beskidzkich zbójów i hultajów, tu też miano strącać pojmanych opryszków. Z najnowszych cza­sów wiadomo, że ukraińscy nacjonaliści wieszali tu nieposłusznych ich woli chłopów.

Halicz znany jest z rozległych widoków. Stąd przy dobrej pogo­dzie można podziwiać wierzchołki Bieszczadów Wschodnich, po­łożone w granicach Republiki Ukraińskiej. Wprost na pd. wznosi się strzępiasty Rozsypaniec, a na lewo od niego ciągnie się garbaty grzbiet Połoniny Bukowskiej. W kierunku pd.-wsch.widać na ho­ryzoncie Połoninę Równą i Ostrą Horę, na lewo od niej wyróżnia się grupa górska ze Starostyną, Ruskim Putem i Pikujem, a jeszcze bardziej ku wsch. Czarna Repa i dalekie szczyty Popadii i Sywuli w Gorganach. Na wsch. widać otoczenie górnej części doliny Sanu z wyróżniającą się Paraszką. Wspaniale prezentuje się głęboki ko­cioł Wołosatki i wznoszące się nad nim od zach. grzbiety Tarnicy, Szerokiego Wierchu, Krzemienia, Bukowego Berda i pobliskiej Kopy Bukowskiej, a na następnym planie Połoniny Caryńskiei.

222

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Na pn. dominują układające się kolejno w krajobrazie pasma:

Jeleniowatego, Czerwonego Wierchu, Garbu Wiliwskiego i Magu­ry Łomniańskiej.

Z Halicza dalej na pd. odcinkiem szlaku wyznakowanym dopie­ro w 1975. Ścieżka zbiega na obniżenie (1242 m), z którego wy­prowadza na główną kulminację Rozsypańca (1280). W okolicy dziwaczne kamienne kopce zwane rozsypańcami, powstałe w wy­niku wietrzenia i rozpadania się wielkich bloków skalnych. Ścież­ka biegnąc wśród wysokich traw, skał i pięknych widoków poko­nuje następny garb (1262 m) i schodzi w szerokie obniżenie od­dzielające Rozsypaniec od sąsiedniego grzbietu Połoniny Bukow-skiej.

83,5 km. Przełęcz Bukowska (1107 m). Od Halicza - f45 min. U l godz.), od Ustrzyk Górnych - f6 godz. ( [5.30 godz.). Na przełęczy punkt wypoczynkowy, a niżej na skraju lasu deszczo-chron. Koniec drogi leśnej doprowadzonej tu przed laty od Woło-satego. W pobliżu granica państwa z Ukrainą, która w związku z budową drogi została swego czasu przesunięta nieco na pd. Z punktu wypoczynkowego widok na oryginalnie ukształto­wany grzbiet Połoniny Bukowskiej, którą wieńczy ostry szczyt Kińczyka Bukowskiego (1251 m). Rejon Połoniny Bukowskiej jest dostępny dla ruchu turystycznego tylko za uprzednim zezwole­niem BPN i SG. Na przełęczy kończą się dwie ścieżki dydaktyczne wyznakowane staraniem BPN. Jedna z nich prowadzi od Bukow-ca doliną Halicza (trasa 24), druga od Sianek grzbietem granicz­nym (trasa 26). Obie ścieżki dostępne są wyłącznie za zgodą dyrek­cji BPN.

Od przełęczy drogą na zach. odcinkiem szlaku przedłużonym do Wołosatego w 1984. Droga zataczając dwa szerokie zakola scho­dzi stromo (300 m) w kotlinę u zbiegu potoku Zgniłego i Woło-satki. Dalej prowadzi w dół Wołosatki zalesionym wąwozem mię­dzy Menczyłem (1008 m) od pd., a Tarnicą od pn. Minąwszy bramę BPN (w pobliżu pole biwakowe) osiąga szerokie obniżenie zwane Rówień i drogę prowadzącą od Ustrzyk Górnych na prze­łęcz Beskid (785 m). Znaki wiodą dalej drogą w kierunku Ustrzyk Górnych.

JAWORNE-JABŁONKI-PRZEŁ. ORŁOWICZA

92 km. Wolosate (720 m - trasa 13). Od Przełęczy Bukowskiej

- 2 godz. (2.30 godz.). Szlak czerwony kończy się na terenie osiedla BPN przy połączeniu ze szlakiem niebieskim Ustrzyki Górne

- Krzemień (trasa 83). Do Ustrzyk Górnych drogą 6 km - 1.30 godz.

16. Jaworne - Jabłonki - Łopiennik - Jaworzec - Przełęcz Orłowicza

Szlak znakowany od 1982 kolorem czarnym (pierwotnie czerwono-bia-lo-czerwony jako tzw. szlak wolnościowy) rozpoczyna się od głównego szlaku beskidzkiego w grzbiecie Wysokiego Działu. Prowadząc w ogólnym kierunku napd. wsch. osiąga w rejonie Smereka pasmo polonin, gdzie ponownie lączy się ze szlakiem czerwonym. Można go więc traktować jako wariant szlaku głównego. Diugosć szlaku 30 km, czas przejścia ok. 12 godz.

Początek szlaku na przełęczy 928 m pod Jawornem. Z grzbieto­wej polanki szlak schodzi dróżką na pn. wsch. w dolinę potoku Czerteż i dalej prowadzi drogą przez tereny nie istniejącej wsi Kołonice (plac składowy drewna). Niżej osada leśna. W rejonie osady Łubne szlak dociera do głównej drogi Lesko - Cisną, za nią skręca na pd. wsch.

6 km. Jabłonki (535 m - trasa 11), pomnik gen. K. Świerczew-skiego. Od przełęczy pod Jawornem - f 2 godz. ([ 2.30 godz.). Od szlaku czarnego odgałęzia się tu szlak zielony Jabłonki - Berdo (trasa 34).

Drogą przez wieś w górę doliny Jabłonki. Za kapliczką szlak skręca na boczną drogę w lewo, którą prowadzi w głąb doliny potoku Żukra, aż do placu składowego drewna. Tu w prawo, przekracza potok i starą dróżką leśną, często błotnistą, podchodzi w górę pozostawiając z lewej strony wierzchołek Kiczery (717 m). Ścieżka wiedzie na pd. wsch. dość jednostajnie w górę, przez las i zarastające polany. Wyżej wspina się na zbocza Łopicninki (953 m) i omijając jej kulminację od pd. osiąga przełączkę pod Łopiennikiem. Ze znajdującej się tu polany ładny widok na Jasło.

224

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Zarastającą polaną, a wyżej lasem stromo w górę, na następną polanę.

12 km. Łopiennik (1069 m), od Jabłonek - f 2.30 godz. (J, 2 godz.). Na podszczytowej polanie węzeł szlaków turystycz­nych. Do szlaku czarnego dołącza tu od pn. szlak niebieski od Baligrodu (trasa 20) - 12,5 km (4 godz.). Ze szczytu nieznakowana ścieżka do wsi Łopienka (trasa 57) - 5,5 km (2 godz.).

Łopiennik zw. dawniej Łopienik stanowi najwyższą wy­niosłość w długim grzbiecie ciągnącym się od Baligrodu na pd. wsch. w kierunku Cisnej. Grzbiet ten aw. kiedyś grzebie­niem baligrodzkim, zapewne z racji szeregu garbów, które tworzą jego kolejne kulminacje, obecnie określany bywa powszechnie jako pasmo Durnej i Łopiennika. Szczyt ten, wzniesiony przeszło 500 m ponad okalające go doliny, po­siada charakterystyczną sylwetkę, łatwą do odróżnienia w panoramie bieszczadzkich wierchów. Sama góra jest nie­zwykle ciekawa ze względu na ukształtowanie, formy geolo­giczne i bagate środowisko przyrodnicze. Pasjonujące są krajobrazy oglądane z jej podszczytowych polan. W masy­wie Łopiennika wyróżnia się kilka znaczniejszych wyniosło­ści. Od zach. sąsiaduje z nim Łopieninka (953 m). Obszerną wsch. odnogę wieńczy kulminacja Jamy (822 m), na pd. wyróżnia się kamienisty stożek Horodka (889 m), zaś w głównym grzbiecie ciągnącym się w kierunku Baligrodu wybija się szczyt Durnej (979 m). Cały ten kompleks po­krywają jodłowo-bukowe lasy, a w wyższych partiach tylko bukowe, nie całkiem jeszcze przetrzebione przez człowieka. W rejonie Łopiennika występują ciekawie ukształtowane grzędy skalne. Interesująca jest skalna grań w grzbiecie ciąg­nącym się ku Durnej, zbudowana z grubych bloków pias­kowca pokrytych roślinnością naskalną. Łopiennik od daw­na wzbudzał zainteresowanie turystów i krajoznawców. Aleksander Fredro zwiedzał go w 1833 m.in. w towarzy­stwie Wincentego Pola, Seweryna Goszczyńskiego i Zyg­munta Kaczkowskiego. Wydarzenie to upamiętnia tablica umieszczona na podszczytowej skale w 1975 (obecnie ode­rwana).

JAWORNE-JABŁONKI-PRZŁ. ORŁOWICZA

225

Grzebietem Łopiennika w dół na pd. wsch. W górnej części widokowe polany. Ku pd. panorama Jasła i grzbietu granicznego. W kierunku pn. widok na dolinę Łopienki i Korbanię. Niżej frag­menty skalnej grani. Na jednej ze skał tablica poświęcona pamięci W.Pola - niestety też oderwana. Szlak sprowadza na siodło pod stromizną Horodka (873 m), na którym stało niegdyś studenckie schronisko. Nieco wcześniej odgałęzia się w prawo ścieżka do Dołżycy (trasa 30) - 1,5 km (30 min.). Pod Horodkiem szlak skręca w lewo i zalesionym zboczem zbiega stromo w dolinę Solinki. W zakolu starej drogi zadrzewiony pagórek z krzyżem, na którym stała niegdyś cerkiew i gdzie jeszcze zachowały się resztki cmentarza.

15 km. Dołżyca (510 m - trasa 14), od Łopiennika - 1.30 godz. (2 godz.), od Jabłonek - 4 godz;

Dalej szosą w kierunku Ustrzyk Górnych. Na skrzyżowaniu z drogą do Bukowca w lewo i zaraz potem w prawo. Ścieżka kierując się na pd. wsch. wspina się zalesionym zboczem do grzbie­tu, którym krótko na wsch. do szczytu.

19 km. Falowa (968 m), od Dołżycy - 1.30 godz. (l godz.).

Jeden z kilku znaczniejszych wierzchołków tworzących grupę górską wznoszącą się pomiędzy dolinami rzek Solinki i Wetliny oraz ich dopływów, potoków Dolżyckiego i Kalnicy. Oprócz Falowej wyróżnia się tu Krzemienna (936 m), Czerenina (981 m), Kiczerka (930 m) i na pn. Pereszliba (768 m). Tereny to niemal całkowicie zalesione, pokryte jodłowo-świerkowymi lasami i gęstwą dzikich młodników, którymi zarosły liczne tu dawniej polany i użytki rolne. Rozpadliny i leśne zakamarki są ostoją dzikiego zwierza, w tym również niedźwiedzia. Tereny to trudno dostępne i kłopot­liwe w orientacji. Sam grzbiet Falowej, niegdyś odkryty, jest dziś zarośnięty i po­zbawiony widoków. Na szczycie resztki zwalonej wieży geodezyjnej.

Z Falowej szlak prowadzi grzbietem wyginającym się na pn. wsch. Ze szczytu sprowadza na siodło z polaną i widokiem na Smerek i jego otoczenie. Dalej mija zarośnięty wierzchołek Czere-niny (981 m), zbiega stromo na obniżenie pod Kiczerka (930 m) i pozostawiając z lewej jej kulminację - tu i ówdzie widokowe polanki - schodzi w dolinę Wetliny.

23 km. Jaworzec (560 m - trasa 35), teren nie istniejącej wsi. Od Falowej - 1.30 godz. (2 godz.). Szlak prowadzi kawałek drogą, potem przechodzi na drugą stronę rzeki i wydostaje się na pagórek

226

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

z budynkiem schroniska PTTK (605 m) tzw. bacówki, wybudowa­nym w 1975-76. Od drogi 10 min.

Od schroniska na pd. wsch. Ścieżka wydeptana wśród traw prowadzi przez zarastające dawne pola. Osiąga grzbiecik nad doli­ną potoku K-obylskiego i pozostawiając z lewej wierzchołek Kry-sowej (840 m) dociera na szeroką wierzchowinę działu ciągnącego się od Smereka na pn. ku Żołobinie. Tu od pn. dochodzi ścieżka ze znakami zielonymi szlaku Lesko - Krysowa (trasa 18). Do Leska 46 km - 16 godz. Lasem z prześwitami zarastających polan szlak kieruje się na pd. Minąwszy niewyraźną kulminację Wysokiego Berda (968 m), w rejonie której wkracza w obręli^BPN, wydostaje się na połoninę Smereka. Omija szczyt góry i trawersując jej pn. wsch. zbocza wyprowadza na szerokie obniżenie grzbietu. Nieco wcześniej odgałęzia się w lewo szlak żółty do Suchych Rzek (tra­sa 97) - 2,5 km (l godz.). Zejście do źródła 5 min.

30 km. Przełęcz Oriowicza (1094 m - trasa 15), od Jaworzca

- 3 godz. (2.50 godz.). Szlak czarny łączy się tu z głównym szla­kiem beskidzkim (trasa 15) oraz szlakiem żółtym od Wetliny (trasa 91). Dojścia: na Smerek - 1,5 km (30 min.), na Połoninę Wetlińską

- 2,5 km (1.30 godz.). Zejście do Wetliny - 4 km (1.15 godz.).

17. Szlak graniczny: Nowy Łupków - Roztoki Górne - Wetlina - Wielka Rawka - Ustrzyki Górne

Trasa znakowana kolorem niebieskim stanowiąca odcinek tzw. szlaku gra­nicznego, wiodącego głównym grzbietem Karpat przez góry Beskidu Niskie­go i Bieszczadów. Szlak prowadzi niemal cafy czas wzdluż granicy państwa z Republiką Słowacką oraz Republiką Ukraińską, bądź w bezpośredniej strefie przy granicznej. Z tego też względu wskazane jest przejście szlaku (lub jego odcinka) zgłosić w odpowiedniej placówce SG, a podczas wędrówki wzdłuż granicy nie zbaczać z wyznakowanej ścieżki. Latem 1993 na odcinku pomiędzy Rąbią Skalą a Wielką Rawką dokonano znaczącej zmiany szlaku. Decyzją BPN zamknięte zostalo przejście przez Moczarne. Obecnie od Prze­łęczy pod Czotem szlak prowadzi dalej granicą przez Krzemieniec na Wielką

NOWY ŁUPKÓW-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

227

Rawkę. Diugość bieszczadzkiego odcinka szlaku 68 km, czas przejścia 25-26 godz. Przejście szlaku proponuje się dokonać w następujących odcinkach:

Nowy Łupków - Balnica (lub Solinka), Balnica - Roztoki-Górne, Roztoki Górne - Wetlina i Wetlna - Ustrzyki Górne. Znakowanie szlaku miejscami slabo widoczne.

Od stacji PKP w Nowym Łupkowie (545 m - trasa 5).szlak prowadzi na pd. wsch. starą drogą w kierunku Woli Michowej. Dociera do drogi karpackiej, biegnie nią krótko na wsch. i zaraz skręca w prawo. Starą drogą wiejską wiedzie w górę doliny potoku Smolniczek w kierunku Starego Łupkowa. Po około 2 km znaki zbaczają w lewo w dolinę potoku Zubeńczyk.

4 km. Zubeńsko (550 m), od Nowego Łupkowa - l godz.

Drogą w górę potoku przez tereny nie istniejącej wsi, lokowanej w 1549, zniszczonej po ostatniej wojnie. Pozostał tu tylko samotny krzyż. Droga podchodzi do podnóża grzbietu granicznego i zagłę­bia się w las. Wyżej ścieżką w górę na dział grzbietu granicznego.

7.5 km. Głęboki Wierch (890 m), od Zubeńska - 2 godz. J- 1.30 godz.). Dalej grzbietem w ogólnym kierunku na wsch. Ścieżka prowadzi wzdłuż granicy poprzez lasy i zarastające polany, niekiedy z ładnymi widokami, przekraczając kolejne jego garby: Wysoki Gron (905 m). Wierch nad Łazem (857 m), Budniów i Gmyszów Wierch (870 m), za którym osiąga jeszcze jedną znaczniejszą wyniosłość.

14 km. Rydoszowa (880 m), od Głębokiego Wiechu - 2.45 godz. Szczyt ten stanowi ostatni wierzchołek w części grzbietu granicz­nego ciągnącego się na wsch. od Przełęczy Łupkowskiej, który w dalszym ciągu znacznie się obniża. Z polany okrywającej część szczytowej kopy widok na pasmo Wysokiego Działu, bliższe grzbiety Matragony i Hyriatej oraz Czerenin, wznoszący się po przeciwnej stronie obniżenia Balnicy. Ze szczytu na pd. wsch. opa­dającym grzbietem, który niżej niemal całkiem zanika.

16 km. Balnica (709 m - trasa 6), od Rydoszowej - 30 min (45 min).

Szlak biegnie dalej przy granicy zboczami niewyraźnego działu karpackiego, opodal torowiska kolejki Nowy Łupków - Majdan, przez mokradła i parowy cieków spływających ku dolinie Udavy.

228

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Widok z Flaszy na zachód

Teren mocno zarośnięty, nieciekawy i nieprzyjemny. Dział gra­niczny obchodząc uroczysko Udavy skręca szerokim łukiem na pd. i przybliża się do doliny Solinki. Warto wiedzieć, że na odcin­ku działu pomiędzy Balnicą a Solinką, dokonano przed laty prze­sunięcia granicy państwowej na pd. stronę grzbietu. Dawniej ko­lejka przechodziła przez terytorium Czechosłowacji.

19,5 km. Solinką (700 m - trasa 6), od Balnicy - l godz., od Nowego Łupkowa - 7.15 godz.

Szlak skręca na pd. i wyraźnie wykształcającym się grzbietem podchodzi stromo na jego skrajną kulminację.

22 km. Czerenin (929 m), od Solinki - l godz. (45 min.). Cieka­wy i bardzo widokowy szczyt, w części okryty ładną połoniną, wzniesiony przeszło 200 m ponad otaczające go doliny. Z kul­minacji, na której resztki zniszczonej wieży, widać na pn. lesistą Matragonę i pasmo Wysokiego Dziani, a na pn. wsch. wielki masyw Hyriatej. Ku pn. zach. za obniżeniem Udavy ukazuje się Rydoszowa i dalsze wierchy pasma granicznego. Jako ciekawostkę można podać, że w 1939 po zajęciu przez Węgry tzw. Rusi Zakar-packiej, w jego rejonie schodziły się granice Polski, Słowacji i Wę-

NOWY ŁUPKÓW-WETLESA-USTRZYKI GÓRNE

229

gier. Przypomina o tym ukryty w gąszczu powalony słup granicz­ny. Dalej grzbietem z licznymi polanami, niemal poziomo, a po­tem w górę na najwyższą jego kulminację.

26,5 km. Stryb (1011 m), od Czerenina- 1.30 godz. (1.15 godz.).

Od Strybu szlak biegnie nieco grzbietem, a potem skręca na pn. i schodzi stromo w dół na przełęcz (833 m) pod Kiczerką (910 m). Dalej drogą na wsch.

30 km. Roztoki Górne (685 m - trasa 6), od Strybu - l godz. (1.30 godz.), od Solinki - 3.30 godz.

Z Roztok Górnych szlak prowadzi drogą w kierunku granicy. Za strażnicą SG skręca na dróżkę w lewo, która wchodząc w las przekracza dwukrotnie potok i stromo, zakosami podchodzi w gó­rę. Potem kamienistą grzędą przez Duży Skaleniec (983 m) osiąga grzbiet ciągnący się od Jasła do Okrąglika.

33,5 km. Połączenie z głównym szlakiem beskidzkim (trasa 15). Od Roztok Górnych - 2 godz. (1.30 godz.). W lewo zejście szla­kiem czerwonym przez Jasło do Cisnej - 8,5 km (4 godz.), dojście na Jasło - 15 min. Szlak czerwony i niebieski biegną dalej na pd.-wsch. do grzbietu granicznego.

34,5 km. Okrąglik (1101 m - trasa 15), od Roztok Górnych - 2.30 godz. (2 godz.).

Dalej wzdłuż granicy na pd. wsch. Poniżej Okrąglika szlak czer­wony skręca w lewo i podąża do wsi Smerek - 8 km (3 godz.). Minąwszy Kurników Beskid (1015 m) pozostawia po lewej stronie Szczawnik (1052 m) i wydostaje się na połogą wyniosłość okrytą wielką połoniną z kamiennym kopcem pośrodku.

49,5 km. Flasza (1163 m), od Okrąglika - 1.45 godz. Nazwa szczytu pochodzi od rumuńskiego słowa "plesz", co oznacza łysy. Od kopca schodzi na pn. nieznakowana ścieżka do Smereka (tra­sa 76) - 3 km (l godz.). Ze szczytu ciekawa panorama gór po słowackiej stronie z Hajdoskiem oraz Małym i Wielkim Bukow-cem.

W dalszym ciągu na wsch. poprzez las i grzbietowe połoniny na nie mniej ciekawy Dziurkowiec (1188 m) ze śladami okopów jesz­cze z czasów I wojny światowej. Interesujący stąd widok na urwi­ska pobliskiej Rabiej Skały. Przez obniżenie stromo w górę na następną znaczniejszą wyniosłość z punktem geodezyjnym. Szlak wkracza w obręb BPN.

43,5 km. Rąbią Skala (1199 m), od Płaszy - 1.45 godz. Tu od szlaku niebieskiego odgałęzia się szlak żółty do Wetliny (trasa 86) - 8,5 km (2.30 godz.).

Rąbią Skała posiadająca trzy wierzchołki - zach. 1199 m, środkowy 1168 m i wsch. 1170 m, stanowi znaczną i charak­terystyczną wyniosłość pasma granicznego. Głębokie obni­żenia oddzielają ją od sąsiednich szczytów: Dziurkowca na zach. i Czoła (l 159 m) na wsch. Od szczytu opada na pd. na słowacką stronę wysokie urwisko skalne. Z nim zapewne związana jest nazwa góry, która wywodzi się od rumuń­skiego słowa "rabyj" tzn. pstry. Rąbią Skała to inaczej Pstra Skała. Masyw Rabiej Skały jest niemal całkowicie zalesiony, tylko na samym grzbiecie znajduje się wąska połonina i kil­ka polan. Środowisko tutejszych lasów i połonin wyróżnia się bogatą szatą roślinną. Po słowackiej stronie rezerwat przyrody "Rąbią Skała". Z polan Rabiej Skały widoki na polską i słowacką stronę Karpat. Ku pn. długi grzbiet Poło­niny Wetlińskiej, ubrane w liczne polany pasmo Działu, a ponad nim szczyt Caryńskiej. Szczególnie ciekawy krajob­raz ukazuje się ze wsch. części grzbietu. Widać stąd otoczo-

Widok : polany

ny górami wspaniały kocioł Górnej Solinki, nad którym dominują połoniny Małej i Wielkiej Rawki (wieża na szczy­cie). Na wprost ciągnie się grzbiet graniczny zakończony kopą Krzemieńca, a w dali ukazują się wierzchołki Krzemie­nia, Szerokiego Wierchu, Tarnicy i długi grzbiet Połoniny Bukowskiej. W pobliżu szczytu 1168 m dołącza od pd., od Nowej Sedlicy, czerwono znakowany szlak słowacki.

Od szczytu szlak prowadzi grzbietem na jego środkową kul­minację (1168 m), mija jedną a potem drugą polanę z ładnymi widokami i schodzi stromo na głębokie siodło pod Czołem (ok. 1090 m) z obszerną polaną. Na pn. skłonie polanki źródła. Od tego miejsca w 1993 nastąpiła zmiana szlaku. Decyzją BPN zamknięte zostało przejście przez dolinę Moczarnego (rezerwat ścisły). Szlak prowadzi dalej wzdłuż granicy - poprzez kolejne garby i obniżenia grzbietu granicznego. Przejście jest długie i stosunkowo uciążliwe, z uwagi na częste i strome podejścia.

Z przełęczy ścieżka podchodzi zakosami na kulminację Czoła

pod Rąbią Skalą na pólnoc

(l 159 m), dalej pokonuje znaczniejszy Borsuk (991 m) i obniżają­cym się grzbietem schodzi w dół. Na skłonie grzbietu zwraca uwa­gę las bukowo-jaworowy o niemal pierwotnym charakterze (jedno z największych skupisk jaworu w Polsce), do niedawna stanowiący rezerwat przyrody “Wetlina".

49 km. Przełęcz pod Czerteżem (905 m). Od Rabiej Skały - ^ 1.30 godz. ([ 1 godz.). Obszerne, najniższe obniżenie w tej części grzbietu granicznego. Doliną Beskidnika dochodziła tu niegdyś dróżka od Moczarnego. Po polskiej stronie mała polan­ka. Z przełęczy szlak podchodzi stromo w górę na zalesiony Czerteż (1072 m). Graniczna ścieżka prowadzi dalej szeroką prze­cinką, lasem z prześwitami polan, mija samotną mogiłę radzie­ckiego lejtnanta Piotra Gładysza (+ 9 X 1944), powyżej której wy­dostaje się na wyniosłość Hrubki (l 186 m). Ze szczytowej polanki widok na Dział i Wielką Rawkę. Za kiloma nierównościami grzbietu następne strome podejście lasem w górę, a potem polaną do szczytu.

234

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

52,5 km. Kamienna (1201 m), od Przełęczy pod Czerteżem - f 1,15 godz. (\, 45 min.). Kulminację Kamiennej okrywa obszer­na polana, pośrodku której wznosi się oryginalny kopiec zbudo­wany ze skalnych złomów. Ze szczytu rozległe widoki. Wprost na wsch. sąsiedni Krzemieniec, w głębi gniazdo Tarnicy i Hali­cza. Na pn. panorama grzbietów ciągnących się od Smereka po­przez Połoninę Wetlińską, Połoninę Caryńską i Dział ku Wielkiej Rawce.

Dalej w dół na siodło, z którego długie podejście lasem w górę na szeroki spłaszczony wierzchołek. Z granicznych polanek wido­ki na szczyty Wielkiej i Małej Rawki oraz gniazdo Tarnicy i Ha­licza.

54 km. Krzemieniec (1212 m), znany bardziej pod oryginalną nazwą Kremenaros. Od Kamiennej f J. 45 min. Nieco przed szczy­tem, pośrodku polanki stoi wysoki trójkątny słup graniczny z god­łami Polski, Słowacji i Ukrainy. Tu schodzą się granice trzech ościennych państw. Po słowackiej stronie domek myśliwski. Ze szczytu widoki na słowacką i ukraińską stronę Karpat. Na pn. stokach dziani granicznego, od Kamiennej po Wielką Rawkę, za­chował się spory obszar pierwotnej puszczy karpackiej. W jej os­tępach przetrwały wiekowe drzewa osiągające w obwodzie 4-4,5 m. Obszar ten od dawna objęty był ochroną. Istniał tu rezerwat przyrody “U źródeł Solinki" utworzony w 1958.

Dalej wzdłuż granicy z Ukrainą. Ścieżka biegnie środkiem szerokiej przecinki wyznaczonej dwoma rzędami granicznych słupów (polskimi i ukraińskimi). Ze szczytu schodzi na głębo­kie siodło (ok. 1135 m), z którego długie i strome podejście (ok. 150 m) w górę, ku widocznemu grzbietowi Wielkiej Rawki. Powyżej lasu ścieżka opuszcza granicę i stromo połoniną wy­dostaje się do grzbietu w rejonie wsch. wierzchołka (1304 m), gdzie napotyka ścieżkę ze znakami żółtymi szlaku z Małej Rawki (trasa 86).

56 km. Wielka Rawka (1302-1304 m) od Krzemieńca f l godz. [ 45 min.). Dojście na Małą Rawkę - 1,5 km (30 min.). Zejście do schroniska Pod Małą Rawką (trasa l li 8 - 3 km (l godz.), zejście przez Dział do Wetliny (trasa 86) - 10 km (3 godz.).

NOWY ŁUPKÓW-WETLINA-USTRZYKI GÓRNE

235

Widok z Wielkiej Rawki na gniazdo Tarnicy i Halicza

Wielka Rawka stanowi najwyższą wyniosłość w całym paśmie granicznym Bieszczadów zachodnich, a wraz z przy­ległą Małą Rawką tworzy rozległą i ciekawą grupę górską. Szczytowa partia Wielkiej Rawki posiada charakterystycz­ny kształt wydłużonej kopy o szerokim połogim grzbiecie, z dwoma wierzchołkami - 1302 i 1304 m. Na zach. kul­minacji (l 302 m) stary betonowy słup punktu geodezyjnego i zniszczona wieża triangulacyjna. Masyw Wielkiej Rawki budują gruboławicowe piaskowce ciśniańskie, które w po­staci niewielkich skałek widoczne są na grzbiecie.

Z otwartej wierzchowiny długiego, bo liczącego niemal kilometr grzbietu Rawki, rozciąga się wspaniała panorama gór, powszechnie uważana za jedną z naj rozległej szych w Bieszczadach. W niedalekim sąsiedztwie na pn. wielkie cielsko Połoniny Caryńskiej, a na lewo od niej masyw Poło­niny Wetlińskiej, przedzielone głęboką doliną potoku Prowczy. Ku wsch. ponad leżącą w dole kotliną Ustrzyk Górnych i doliną Wołosatki ukazuje się w całej okazałości rozległe gniazdo górskie obejmujące: Widełki, Bukowe Ber-do, Szeroki Wierch, Tarnicę, Krzemień, Halicz, Rozsypa-

236

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

nieć i Połoninę Bukowską. Przy dobrej pogodzie można dostrzec na wsch. dalekie szczyty centralnej partii Bieszcza­dów z Pikujem, Ostrą Horą, Połoniną Równą i Stohem. W pobliżu, w paśmie granicznym od strony wsch. wyróżnia się bezimienny szczyt 1140 m, a dalej Wielka i Mała Seme-nowa. Z przeciwległej strony - od pd. zach. - kopa Krzemie­nia (Kremenarosa) oraz grzbiet głównej grani Karpat aż po Rąbią Skałę, od której na prawo wybija się Paportna i znacznie niższy Jawornik. U podnóża urokliwy kocioł Mo-czarnego zamknięty od pn. grzbietem Działu. Na pn.zach. odznacza się graniczny Okrąglik, wielki masyw Jasła, grzbiet Wysokiego Działu z Wołosaniem ( szczyt Łopien-nika. Bliżej ukazuje się dolina Wetlinki, ponad którą domi­nuje wyniosły Smerek. Przy wyjątkowej pogodzie (zazwy­czaj jesienią) można dostrzec wierchy Gorganów i Czarno­hory oraz Tatry.

Masyw Wielkiej Rawki charakteryzuje się niezwykle bo­gatym środowiskiem przyrodniczym. Na jej stokach zalega­ją wiekowe lasy bukowe przemieszane z jodłą i jaworem. Górne partie lasu, sięgającego tu wysokości 1260 m, tworzą płożące się po ziemi karłowate buczyny. Istniejące tu daw­niej rezerwaty przyrody "U źródeł Solinki" i "Połoniny Ma­łej i Wielkiej Rawki" zostały włączone w obręb BPN. Wy­stępują tu typowe dla Karpat Wschodnich zbiorowiska po­łonin, złożone głównie z roślinności murawowej i borów-czysk, wśród których jest sporo rzadkich roślin wysokogór­skich (33 gatunki) i wschodniokarpackich (l l gatunków), występują tu zarośla olszy kosej, krzewy jarzębiny, róży alpejskiej, wiciokrzewu czarnego i czeremchy skalnej, mają­cej tu jedyne stanowisko w Bieszczadach. Żyje tu bogata fauna związana z górną granicą lasu. Po ukraińskiej stronie rezerwat przyrody o nazwie "Stużica". Jak opowiada stara legenda, górę tę upodobał sobie Kuba Dobosz, sławny bie­szczadzki rozbójnik, spoczywający ponoć w ukrytej wśród rozpadlin jaskini.

Zboczem stromo w dół na boczny grzbiecik (1165 m) z małą polanką. Na skraju lasu nowa kapliczka Matki Boskiej. Dalej szlak zbiega lasem stromą kamienistą grzędą w dolinę Rzeczycy.

LESKO-WOŁKOWYJA-KRYSOWA

237

Niżej przekracza dwa potoki i łagodniej już schodzi do drogi Cisną

- Ustrzyki Górne, którą w prawo.

62 km. Ustrzyki Górne (650 m - trasa 13), od Wielkiej Rawki

- f 2.30 godz. (,[.3 godz.). Odcinkiem szlaku od Ustrzyk Górnych przez Dział do Wetliny prowadzony jest jednocześnie zimowy szlak narciarski.

18. Lesko - Wołkowyja - Terka - Krysowa

Trasa znakowana kolorem zielonym. Nowy szlak wytyczony w 1988-89, prowadzący od Leska poprzez wzniesienia Przedgórza Bieszczadzkiego w ogólnym kierunku z pn. na pd. W połączeniu ze szlakiem Jaworne - Prze­łęcz Orlowicza (znaki czarne) umożliwia dojście w rejon pasma połonin. Przebieg szlaku niezbyt szczęśliwie dobrany, a znakowanie bardzo słabe. Miejscami całkowity brak znaków. Trasa stosunkowo mało ciekawa, dopiero w końcowej części staje się bardziej atrakcyjna. Długość szlaku 46 km, przewidywany czas przejścia 16 godz.

Od synagogi szlak prowadzi ulicami miasta opodal żydowskie­go cmentarza, a następnie w górę ul. Źródlanej, aż do źródeł mineralnych. Dalej polnymi dróżkami (uwaga na znaki) wyprowa­dza na wzniesienie Glinne, na którym usadowiły się zabudowania wioski tej samej nazwy. Po przekroczeniu drogi Lesko - Ustrzyki Dolne kieruje się na kulminację wzniesienia (448 m), ku ukrytej wśród drzew skale zw. Leski Kamień (pomnik przyrody). W po­bliżu przy drodze pole biwakowe i źródło. Po krótkim kluczeniu wśród skalnych wertepów szlak wchodzi w las i wnet dociera do lokalnej drogi, którą podąża wprost na pd. W lesie, przy drodze, ogrodzone poletka dużego gospodarstwa szkółkarskiego oraz kil­ka stawów. Przy ostrym zakolu drogi szlak zbacza na leśną dróż­kę, którą wspina się dość stromo na połogi szczyt z wieżą trian­gulacyjną.

5 km. Czulnia (576 m), od Leska f l.30 godz. (J. 1.15 godz.). Czulnia zw. też Patrolą stanowi wybitne wzniesienie Pogórza

238

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Leskiego. Masyw Czulni położony w wielkim zakolu Sanu, od wsch., pd. i zach. okolony doliną rzeki posiada charak­terystyczną sylwetkę, którą nadaje mu szeroka spłaszczona podstawa i wąski wyniosły grzbiet z dwoma wierzchołkami (571 i 576 m). Pn. ramię Czulni, poprzez grzbiet Czarnego Działu łączy, się z pasmem Gór Słonnych. Na jego wsch. krańcu znajduje się niewyraźna kulminacja Trzy Kopce (451 m), a na przeciwległym pd.-zach. skraju jeszcze mniejsza Sierotka (369 m). Główny szczyt Czulni wzniesiony blisko 250 m ponad dolinę Sanu, zarośnięty i nieciekawy, wieńczy niedawno zbu­dowana wieża triangulacyjna. Cały masyw pokrywa zwarty kompleks przeważnie jodłowo-bukowych lasów, mocno prze­trzebionych, ale będących jeszcze ostoją zwierzyny i rzadkich gatunków roślin. Latem 1944 w tutejszych lasach biwakował oddział partyzancki AK mrj. A.Winogrodzkiego "Korwina", na który Niemcy przygotowali wielką obławę. Ostrzeżony w porę przez dowódcę stacjonującej w pobliżu słowackiej kompani piechoty zdołał przy jego pomocy opuścić na czas zagrożony rejon. Przeprowadzony następnego dnia atak niemiecki trafił w próżnię.

Ze szczytu szlak kieruje się na wsch. i zbiega w dolinę Sanu. 6 km. Zwierzyn (345 m - trasa 10), od Leska - f 2.15 godz., od Czulni - f 45 min. ((J. l godz.).

Szlak przekracza rzekę, mija nieliczne zabudowania wioski i polną drogą podąża na pd. wsch. Wnet osiąga charakterystyczną wąską gardziel cypla, w poprzek którego przebita jest sztolnia doprowadzająca wodę od zapory w Myczkowcach do hydroelekt­rowni w Zwierzyniu. Na wprost zalesione wzgórze Grodzisko (552 m), po lewej stronie Jezioro Myczkowskie. Dróżka trawersuje wsch. stok wzniesienia, mija dawny przysiółek Kwaśnica, gdzie nad brzegami zalewu ulokowało się kilka ośrodków wypoczyn­kowych i zagłębia się w dolinę rzeczki Bereźnica. Dalej w górę krętej doliny przez dzikie bezludne wertepy, gdzie niegdyś istniała wieś Bereźnica Niżna, po której pozostały tylko resztki cerkiewki, cmentarza i ślady po zabudowaniach. Koło cerkwiska szlak opusz­cza dolinę i lasem podchodzi na wyniosłość ciągnącą się od pobli-

LESKO-WOŁKOWYJA-KRYSOWA

239

skiego Berda na pd. Po niespełna 2 km dociera do zabudowań i drogi Hoczew - Czarna.

15 km. Myczków (480 m - trasa 12), od Zwierzynia -'[' 3 godz. ([ 2.30 godz.).

Szlak prowadzi krótko drogą w kierunku Wołkowyi, po czym skręca na boczną dróżkę w prawo, podąża w górę wsi do jej pd. krańca, skąd rozpoczyna podejście na wyniosłość Wierchy (635 m). Dalej prowadzi wierzchowiną rozległego działu, w znacz­nej części odkrytego, z ładnymi widokami na bliższe i dalsze wznie­sienia Bieszczadów. Na dalekim choryzoncie można dostrzec grzbiety pasma połonin. Przed ostatnią wyniosłością zw. Plisz (583 m) schodzi w dolinę rzeczki Wołkowyjki, w pobliżu rozstaju dróg do Rybnego i Górzanki.

21 km. Wolkowyja (430 m - trasa 12), od Myczkowa - f 2 godz., od Leska - H7.15 godz. (1.6.45 godz.).

Szlak podąża drogą do zach. krańca wsi. Za mostem na Woł-kowyjce skręca w lewo i polną dróżką podchodzi na dział ciągnący się w kierunku niedalekiej Korbani (894 m). Wykorzystując miej­scowe dróżki i ścieżki prowadzi przez grzbiety, lasy i wertepy pn. krawędzi rozległego masywu, omijając jednak główny jej korpus. Z działu szlak skręca na pd. wsch. Schodzi w parów strumienia, który przekracza, by następnie przez lokalną wyniosłość Kamienia (618 m) zejść w dolinę Bukowsiczańskiego Potoku powyżej gór­nego krańca wsi Bukowiec (trasa 12). Dróżką w prawo dojście na szczyt Korbani (trasa 23) - 4,5 km (1.45 godz.).Potem przez na­stępne dwa działy przewija się w dolinę rzeki Solinki. Z ostatniego bezleśnego grzbietu Balisze (564 m) widok na okoliczne wzniesie­nia. Na pn. krańcu działu wybija się zalesiona czuba Monasteru (562 m).

29 km. Terka (440 m - trasa 12. l.), od Wołkowyi - f 3 godz., od Leska - U 10.15 godz. ^9.45 godz.).

Szlak dochodzi do drogi, przekracza rzekę i podąża w górę wsi. Przy ostatnich zabudowaniach skręca na pd. i stromo wspina się na boczny grzbiecik zw. Berdycze, którym podchodzi na szerokie obniżenie grzbietu (ok. 610 m) pomiędzy Tołstą (748 m) na pn. a Połomą (776 m) na pd.

240

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

Z odkrytej wierzchowiny pobliskiego garbu (632 m) ładne widoki. Na zach. dolina Solinki, ponad którą góruje lesisty masyw Korbani. Po strome wsch. dolina Sanu i pasmo Ot-rytu. Dróżka, wzdłuż której prowadzi szlak wchodzi w las i skręca na pd. Wykształcającym się grzbietem prowadzi w kierunku Połomy (776 m). Omija szczyt góry, skręca na wsch. i schodzi na wyraźne siodło, na starych mapach okreś­lane nazwą Szczycisko (625 m).

Przez siodło przewija się leśna droga prowadząca z doliny Wetli-ny do doliny Sanu. Po prawej stronie tereny rezerwatu przyrody "Sine Wiry" obejmującego przełomowy odcinek (doliny Wetliny pod Zawojem (trasa 35). Dalej szlak prowadzi wierzchowiną dłu­giego grzbietu ciągnącego się od Smereka na pn, aż po dolinę Sanu, rozległego i ciekawie ukształtowanego. Na przestrzeni około 6 km szlak pokonuje kolejno pięć znaczniejszych wyniosłości, nie­kiedy oddzielonych głębokimi przełęczami. Trasa prowadzi przez piękne bukowe lasy, tu i ówdzie okraszone polanami, latem peł­nymi kwiecia i jagód. W rejonie tym zachowało się oryginalne środowisko przyrodnicze. Wprost z siodła pod Szczyciskiem szlak wykorzystując leśną dróżkę wyprowadza stromo na bezimienny grzbiet (722-738 m, na nowych mapach określany nazwą Szczyci­sko), potem pokonuje Żołobinę (780 m) i obniża się na siodło (ok. 725 m), przed kolejną wyniosłością. Przed nami uciążliwe po­dejście prawie 200 m w górę. Dróżką, a potem ścieżką szlak wydo­staje się na szczyt Bukowiny (910 m) ozdobiony obszerną polaną. Z wierzchołka roztacza się piękny widok na okoliczne góry. Na wprost widać kopę sąsiedniej Siwarni, a ponad nią masyw Smere­ka, od którego w lewo ciągnie się grzbiet Połoniny Wetlińskiej. Ku zach. widać podnoszące się ponad doliną Wetliny zalesione kopy Kiczery i Czereniny, a w głębi wyróżniający się stożek Łopiennika. Na wsch. dominuje sąsiedni grzbiet ze szczytem Stoły, a dalej kolejne pasma bocznych ramion Połoniny Wetlińskiej spływających ku dolinie Sanu. W rejonie Bukowiny szlak dochodzi do zach. granicy BPN, która dalej biegnie wzdłuż trasy, aż do jej końca. Najbliższy fragment parku obejmuje położoną na lewo od szlaku górną część doliny potoku Tworylczyk. Na obszarze sięgającym do

USTRZYKI D.-POLANA-KRZEMIEŃ

241

grzbietu sąsiedniego pasma Stoły, obejmującym blisko 500 ha, zachował się oryginalny starodrzew buczyny karpackiej stanowiący dobrze zachowany fragment pierwotnej bieszczadzkiej kniei. W 1980 obszar ten objęto ochroną tworząc rezerwat przyrody "Puszcza Bieszczadzka nad Sanem", obecnie włączony w obręb BPN. Szlak prowadząc na przemian lasem i polanami schodzi na kolejne głębokie siodło (826 m - w pobliżu źródło) z większą zarastającą polaną i w krótkim, lecz stromym podejściu osiąga zalesiony szczyt Siwarni (924 m). Z podszczytowych polan odsłania się widok na pn. stronę gór. Ze szczytu strome zejście w dół. Minąwszy kolejne obniżenie szlak wyprowadza na nieznaczną połogą wyniosłość Krysowej (840 m), a nieco dalej dociera do ścieżki ze znakami czarnymi szlaku Jaworne - Przełęcz Orłowicza (trasa 16).

40 km. Węzeł szlaków pod Krysową, koniec szlaku zielonego. Od Terki - T 5 godz. ([4 godz.), od Leska - f 15.15 godz. (^13.45 godz.). Dojście szlakiem czarnym na Przełęcz Orłowicza - f5 km (,1.2 godz.), zejście do schroniska PTTK w Jaworzcu - f2 km (J. 45 min.).

1 Ustrzyki Dolne - Polana - Dwernik - Magura Stupo-siańska - Pszczeliny - Krzemień

Trasa znakowana kolorem niebieskim umożliwia poznanie wsch. partii Przedgórza Bieszczadzkiego, tworząc jednocześnie dogodne dojście w rejon najwyższej grupy górskiej tego regionu. Szlak ten powstawał w ciągu stosun­kowo diugiego okresu. Najstarszą jego część Pszczeliny - Krzemień wytyczo­no w 1956. Odcinek od Ustrzyk Dolnych do Dwerniczka wyznakowano do­piero w 1988. Długość szlaku 57 km, łączny czas przejścia 22-23 godz.

Początek szlaku opodal stacji kolejowej w Ustrzykach Dolnych (460 m - trasa 9.4.). Stąd znaki wiodą główną ulicą miasta (29 Listopada) na zach., potem skręcają w lewo w ul. Kolejową i do­prowadzają do bramy stadionu sportowego. Przez stadion pod-

242

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

chodzą alejką w górę. Wyżej przez łąkę i las wydostają się na kulminację Gromadzynia (655 m), stanowiącego pn.-zach. wierz­chołek długiego grzbietu Równi (trasa 9.4.). Szlak prowadzi krót­ko grzbietem na pd.-wsch., mija strzelnicę biathlonową i skręcając na pd. schodzi polami w dolinę potoku Olchy. Z okrytej części wierzchowiny ładne widoki na grzbiety Gór Hoszowskich, z pas-men Żukowa na pierwszym planie.

3 km. Równia (502 m- trasa 9.3.), od Ustrzyk Dolnych - f J, 1.15 godz.

Dalej szlak podąża krótko drogą przez wieś, w której zwraca uwagę oryginalna d. cerkiew i skręca na boczną^dróżkę w prawo. W pobliżu pozostałości parku podworskiego. Polami, a potem lasem podchodzi na grzbiet Żukowa (ok. 760 m - trasa 82), prowa­dzi krótko jego wierzchowiną na zach., poczem przewija się na jego pd. stronę i leśną dróżką zbiega w dolinę potoku Daszówka, wzdłuż której ulokowały się nieliczne zabudowania.

8 km. Daszówka (470 m - trasa 9.2.), od Równi - f ,1.2.15 godz., od Ustrzyk Dolnych - ^J.3.15 godz.

Szlak skręca w prawo prowadząc dalej drogą przez wieś (ok. 2 km) do zach. krańca sąsiedniej osady Teleśnica Oszwarowa (450 m - trasa 9.2.). Koło pawilonu sklepowego skręca na polną dróżkę w lewo i polami, a potem lasem wydostaje się na wynios­łość zw. Łabiska (615 m), stanowiącą zworzec grzbietów kilku lokalnych wzniesień. Najznaczniejsze z nich stanowi, wznoszący się od zach. oryginalnie ukształtowany Stożek (696 m - trasa 78). Na wieszchowinie Łabisk obszerna polana i węzeł dróżek. Dróżka odbiegająca na zach. sprowadza nad brzeg Jeziora Solińskiego (2,5 km), do miejsca gdzie niegdyś istniała wioska Sokole, znana już w 1526. Teren dawnej wsi pokrywają dziś wody jeziora. Nad zalewem jest samotne gospodarstwo p. Henryka Wiktoriniego, jednego z pierwszych bieszczadzkich wagabundów i osadników, który przed laty prowadził tu stację turystyczną w nie istniejącym już dziś pałacyku. Z wyniosłości ładne widoki na okoliczne wznie­sienia z dominującym na pd. wałem Otrytu. Szlak prowadzi dalej w ogólnym kierunku na pd. dróżką biegnącą wierzchowiną długie­go wzniesienia, osiągającego w najwyższym punkcie 584 m. Po-

USTRZYKI D.-POLANA-KRZEMIEŃ

243

śród porastających je przeważnie młodych lasów, które rozpano­szyły się na dawnych polanach i pastwiskach, ostały się liczne widokowe polany. Po prawej stronie działu dolina potoku Panisz-czówka, w której istniała niegdyś wieś Paniszczów. Z prawej doli­na Sanu. Miejscami pośród drzew można dostrzec taflę jeziora. Z ostatniej wyniosłości dróżka obniża się stopniowo schodząc nad brzeg zalewu wrzynającego się daleko w dolinę potoku Czarnego, w pobliżu ujścia doń potoku Paniszczówka. W rejonie tym znaj­dowała się niegdyś wioska Chrewt. Dróżka przekracza Panisz-czówkę i krańcem zalewu dociera do drogi Hoczew - Czarna, którą szlak prowadzi dalej na wsch.

20 km. Polana (430 m - trasa 12), od Daszówki - f ,1.4.15 godz., od Ustrzyk Dolnych - fJ.7.30 godz.

Na skraju wioski szlak skręca w prawo, przechodzi na drugą stronę potoku Czarnego i obok zabudowań leśnictwa zagłębia się w dolinę jego dopływu. Dróżka prowadzi na pd. w górę dzikiej doliny, gdzie przed laty istniała wioska Serednie Małe (trasa 12), poczem wspina się stromo lasem na grzbiet pasma Otrytu, który osiąga nieco na zach. od kulminacji Hulskie. Dalej grzbietową ścieżką na pd. wsch.

25,5 km. Hulskie (846 m - trasa 62), od Polany - f ,1.2.30 godz. (J.2 godz.). Jedna z ważniejszych wyniosłości w paśmie Otrytu. Jest to niezbyt znaczny połogi wierzchołek zarośnięty skarlałą buczy­ną. W kępie drzew punkt geodezyjny i resztki zwalonej wieży. Od strony pd. polana zarastająca leszczyną, z której ograniczone wi­doki na pasmo Smereka i Połoniny Wetlińskiej.

Szlak kieruje się grzbietową ścieżką na pd.-wsch. i schodzi na przełączkę, przez którą przewija się utwardzona droga leśna z Po­lany do Sękowca. W lewo do Polany - 5 km, w prawo do Sękowca - 4 km. Dalej prowadzi dość długo wierzchowiną pasma Otrytu poprzez kolejne jego nierówności, aż do znaczniejszej wyniosłości (894 m) z rozległą nie całkiem jeszcze zarośniętą polaną.

33,5 km. Otryt Górny (885 m), schronisko studenckie zw. Chat­ką Socjologa. Od Hulskiego - 2.30 godz. Niegdyś w rejonie polany znajdował się kilkuzagrodowy przysiółek Otryt Górny, obecnie stoi samotny budynek schroniska zbudowanego przez studentów Uniwersytetu Warszawskiego w 1974. Mimo szyldu, schronisko

244

GŁÓWNE SZLAKI PIESZE

jest raczej niedostępne dla ogółu turystów. Latem w sąsiedztwie jest studencka baza namiotowa.

Od schroniska szlak kieruje się przez polanę na pd., a potem schodzi lasem dość stromo w dolinę małego strumienia. Przy ist­niejącym tu placu składowym drewna prowadzony jest wypał węg­la drzewnego. Stąd krótko do doliny Sanu i drogi Smolnik - Zat-warnica, którą do wsi.

36 km. Dwerniczek (520 m - trasa 13.1.), od schroniska

- T 45 min (J. 1.15 godz.), od Polany - 116.15 godz.

Od rozstaju dróg szlak prowadzi drogą na pd. w kierunku Brze­gów Górnych, przekracza San i podąża w gófe doliny potoku Dwernik.

38 km. Dwernik (540 m - trasa 13.2.)

Za nowym kościołem szlak zbacza w lewo i wspina się lasem poprzez Zworzec na szerokie siodło (828 m) oddzielające grzbiet Kosowca (955 m) od masywu Magury Stuposiańskiej.

Stąd schodzi na wsch. ścieżka do Pszczelin (trasa 63) - f4.5 km (J, l .45 godz.). Na siodle szlak skręca w prawo i lasem, a potem przez zarastające młodnikiem polany podchodzi stromo na kulminację.

43.5 km. Magura Stuposiańska (1016 m). Od Dwernika - f3.15 godz. (J. 2.45 godz.). Początek szlaku zielonego, prowadzącego przez Połoninę Caryńską na Małą Rawkę (trasa 46) - f9.5 km (J.5 godz.). Zejście nim na Przełęcz Przysłup (schronisko studenckie)

- 1.5 km (30 min), do Bereżek (trasa 21) - f4 km U l.30 godz.). Magura Stuposiańska tworzy obszerny masyw górski położony na pd. od doliny Sanu, ograniczony z pozostałych stron dolinami potoków Dwemik, Caryński i Wołosaty. Składa się z dwóch rów­noległych grzbietów - głównego samej Magury i wznoszącego się od pn. Kosowca (955 m) oddzielonych głębokim siodłem (828 m). Od pn.zach. grzbiet Magury opada stromymi grzędami w dolinę Caryńskiego, na którym trafiają się interesujące skałki. Cały ma­syw pokrywają stare lasy, miejscami niemal pierwotne, oraz dzikie młodniki, którymi zarosły obszerne tu dawniej łąki. Tylko na głównym grzbiecie zachowały się jeszcze resztki połonin. Szczyt Magury stanowił do niedawna jeden z ładniejszych punktów wido­kowych, który obecnie ograniczają coraz wyższe drzewa poras-

USTRZYKI D.-POLANA-KRZEMIEŃ

245

tające podszczytową polanę. Widok obejmuje Połoninę Caryńską oraz w kierunku zach. Połoninę Wetlińską, Smerek i Dwer-nik-Kamień. Na pn. za garbem Kosowca sinieje pasmo Otrytu.

Ze szczytu szlak schodzi na pośrednią kulminację (983 m) z ład­ną, widokową polaną. W prawo odgałęzia się szlak zielony. Im­ponujący widok na szczyty gniazda Tarnicy i Halicza. Ścieżka schodzi stromo polaną w dół. W siodełku na skraju lasu, po pra­wej stronie - źródło. Dalej lasem z prześwitami polan w dolinę potoku Wołosatego.

47 km. Pszczeliny-Widetki (580 m - trasa 13), od Magury Stupo­siańskiej - fl.30 godz. (\, 2 godz.), od Ustrzyk Dolnych - f ,1,18.45 godz.

Od leśniczówki (przystanek PKS) szlak prowadzi drogą leśną na pd. wsch. przekracza Wołosaty i zagłębia się w wąską dolinę jego dopływu. Powyżej gajówki zbacza w prawo, przekracza potok i wychodzi na torowisko dawnej kolejki, po której pozostał jeszcze kamienny przyczółek. Dalej ścieżka skręca w lewo i zalesionym stokiem podchodzi na grzbiet (886 m) spływający od Widełek, którym wśród lasu z prześwitami polan podąża na pd. wsch. Po prawej stronie ścieżki lasy należące już do BPN. Dalej mozolnie wspina się na zarastającą świerkiem polanę pod Widełkami (1016 m). Szczyt tej góry, zwanej dawniej Wilki lub Wilchy, pozostaje nieco na prawo od szlaku. W okolicy tej często można spotkać żubry. Z wyniosłości polany widać na pn. zach. lesistą kopę Wide­łek, zaś ku pd. szczyt pobliskiej Kiczery (972 m) i połoninę Szero­kiego Wierchu. Minąwszy ostatnie pasemka skarlałego lasu i tabli­cę informacyjną BPN, szlak wydostaje się na rozległą połoninę Bukowego Berda i połogim grzbietem doprowadza na jego skrajną kulminację.

54 km. Bukowe Berdo (1201 m). Od Pszczelin - f2.30 godz. (J. 2 godz.). Nieco poniżej wyniosłości (5 min) odgałęzia się w lewo szlak żółty do Mucznego (trasa 49) - f3 km (ii godz.). Bukowe Berdo tworzy oryginalnie ukształtowany, prawie 4 km długości grzbiet górski posiadający trzy znaczniejsze wierzchołki; 1201 m, 1238 m i najwyższy 1313 m na pd.-wsch. krańcu. W wyższych partiach grzbietu występują ciekawie wykształcone formy skalne

246

SZLAKI I TRASY PIESZE

z oryginalną roślinnością naskalną. Wierzchowinę góry pokrywa rozległa połonina stanowiąca niegdyś tereny wypasowe, obecnie w znacznej części zarastająca karłowatymi krzewami jarzębiny. Wędrówce grzbietem Berda towarzyszą piękne i rozległe widoki. Z lewej strony dolina Mucznego, dalej wał Jeleniowatego, dolina Sanu, Czerwony Wierch i Magura Łomniańska. Z prawej głęboka dolina Terebowca i masyw Szerokiego Wierchu z Tarnicą. Z głów­nego szczytu panorama jest jeszcze rozleglejsza, obejmuje pobliski Krzemień i sięga dalekich krańców bieszczadzkiego worka oraz gór położonych po przeciwnej stronie granicy.

Szlak podchodzi podnoszącym się grzbietem^początkowo ła­godnie, a potem bardziej stromo poprzez kolejne garby i obniże­nia, miejscami pokonując skalne grzędy i uskoki.

56 km. Główny szczyt Bukowego Berda (1313 m). Od koty 1201 - T l godz. ([ 45 min). Od Pszczelin - f3.30 godz. (J. 2.45 godz.).

Ze szczytu szlak kieruje się na pd. i poprzez niewielkie siodło (ok.1260 m) wyprowada na sąsiedni grzbiet.

57 km. Krzemień (ok. 1300 m). Od Berda - ^30 min. Od Ustrzyk Dolnych blisko 23 godz. Główny szczyt Krzemienia (1335 m) położony nieco na wsch. od tego miejsca jest niedostępny dla ruchu turystycznego. Do 1987 szlak niebieski łączył się tu z głównym szlakiem beskidzkim. Obecnie, ścieżka wiodąca granią Krzemienia, którą dawniej prowadził szlak czerwony, jest za­mknięta. Przejście dostępne wyjątkowo za zgodą dyrekcji BPN. Z Krzemienia szlak schodzi na "Przełęcz Bojkowską" (1160 m) i dalej prowadzi do Wołosatego. Z uwagi na częste wykorzystanie tego odcinka szlaku, jako trasy wyjściowej z Wołosatego w rejon Tarnicy - opisano go oddzielnie (trasa 82). Zejście na przełęcz do szlaku czerwonego - 0,5 km (15 min), do Wołosatego - 5,5 km (2.15 godz.).

POZOSTAŁE SZLAKI I TRASY PIESZE

20. Baligród -

J.4 godz.)

Durna - Łopiennik (12,5 km - f 5 godz.,

Szlak wyznakowany w 1977 kolorem niebieskim, prowadzi grzbietem tzw. pasma Durnej i Łopiennika, noszącego dawniej nazwę "grzebień baligrodz-ki". Przejście ciekawe, lecz mimo oznakowania orientacyjnie dość trudne. Do pokonania liczne kopce i garby terenowe oraz dzikie miodniki zarastające dawne polany.

Od rynku w Baligrodzie (trasa 11) drogą w kierunku Cisnej prowadzącą w górę doliny potoku Jabłonka.

2 km. Bystre (460 m - trasa 11), pomnik żołnierzy poległych w walkach z UPA. Szlak skręca w lewo i zalesionym stokiem, a potem wykształcającym się grzbietem wspina się stromo na Kro-piwne (761 m). Pozostawiając kulminację góry nieco z boku osiąga wkrótce następny wierzchołek (816 m - punkt geodezyjny) i grzbiet pasma. Za jego kierunkiem na pd. wsch., wierzchowiną podnoszącego się działu, terenem zalesionym o skomplikownej rzeźbie i ukształtowaniu.

7 km. Berdo (912 m), szeroka wyniosłość z rozległą niegdyś polaną zarośniętą wielkimi jałowcami. Od Baligrodu -1'2.30 godz. ([ 1 godz.) Nieco dalej odchodzi w prawo dróżka i szlak zielony do Jabłonek (trasa 34) - 4 km (1.30 godz.).

Z kulminacji nieco w dół. Z polanki ukazuje się na pd. wierz­chołek Durnej. Załamującym się grzbietem w prawo, potem w le­wo i przecinką stromo do góry.

9 km. Durna (979 m), od Berda - \\,\ godz.

248

SZLAKI I TRASY PIESZE

Szczyt dawniej zwany Turną. Nazwa jego może mieć coś wspólnego z "błędną górą". W dzikich jej ostępach łatwo istotnie pobłądzić, o czym przekonał się niejeden wędro­wiec. Szczyt Durnej posiadający kształt ściętego stożka, sta­nowi charakterystyczny punkt całego pasma. Na zalesio­nym, pozbawionym widoków wierzchołku, zniszczona wie­ża triangulacyjna.

Ze szczytu na obniżenie z dużą polaną, z której widok na Kor-banię, Łopiennik i pasmo Wołosania. Poniżej odgałęzia się w lewo jedna dróżka, a zaraz potem druga, schodzące do Tyskowej (tra­sa 95) - 3 km (l godz.). Dalej zalesioną wierzchowiną z prze­świtami polan, poprzez lokalne nierówności, a potem bardziej stromo w górę skalistym grzbietem. W podejściu szlaku, z prawej strony grzbietu, oryginalnie ukształtowane zerwy skalne porośnię­te ciekawą roślinnością.

12.5 km. Łopiennik (1069 m-trasa 16). Od Durnej-f l. 30 godz. (J. l godz.). Na podszczytowej połoninie szlak niebieski łączy się ze szlakiem czarnym Jaworne - Przełęcz Oriowicza. Zejście do Doł-życy - 3 km ( 1.30 godz.), do Jabłonek 6 km (2 godz.). Przed szczytem do szlaku niebieskiego dołącza od wsch. nieznakowana ścieżka od Łopienki (trasa 57). Zejście do Łopienki - 3.5 km (l.30 godz.).

21. Bereżki - Magura Stuposiańska (4 km - f2 godz., i l.30 godz.)

Trasa znakowana kolorem żółtym i zielonym. Od wsi (605 m) dróżką za znakami żółtymi na zach. w górę zalesionej doliny poto­ku Bystrego, a potem strugi spływającej spod przełęczy Przysłup. Powyżej polany szlak przekracza głęboki parów potoku i leśną dróżką wydostaje się na odkrytą część szerokiego siodła.

2.5 km. Przełęcz Przyship (785 m), schronisko i węzeł szlaków turystycznych, od Bereżek - f l godz. (J, 45 min). Szlak żółty łączy się ze szlakiem zielonym Magura Stuposiańska - Mała Rawka

BRZEGI G.-DZIAŁ-MAŁA RAWKA

249

(trasa 46). Dojście na Połoninę Caryńską - 4 km (2 godz.). Przełęcz Przysłup tworzy szerokie obniżenie rozgraniczające ma­sywy Połoniny Caryńskiej i Stuposiańskiej. Niegdyś był tu przy­siółek Przysłup, należący do nie istniejącej dziś wsi Caryńskie. Obecnie jest tu małe schronisko "Koliba" studentów Politech­niki Warszawskiej. Latem czynne pole biwakowe. Od Caryń-skiego dociera pod przełęcz utwardzona droga leśna. Z polan nad siodłem piękna panorama gór. Wprost na pd. masyw Poło­niny Caryńskiej, poorany parowami strumieni tworzących potok Caryński. W lewo od niej dalekie szczyty gniazda Tarnicy i Hali­czy, a na pd. zach. Połonina Wetlińska i grzbiet ciągnący się pod Dwernik - Kamień. Od pn. nad przełęczą Magura Stuposiańska.

Na skrzyżowaniu szlaków w prawo za znakami zielonymi. Ścieżka wspina się stromo w górę, dociera do zarastającej pola­ny i wkrótce potem osiąga lokalną kulminację (983 m) z wido­kową polaną i węzłem szlaków turystycznych. Na skraju polany dołączają od wsch. znaki niebieskie szlaku Ustrzyki Dolne

- Krzemień (trasa 19). Dalej za znakami bocznym grzbietem na pn.zach., potem przez siodło z polanką na szczyt z punktem geodezyjnym.

4 km. Magura Stuposiańska (1016 m - trasa 19), od Przysłupu

- f l godz. ([ 30 min). Zejście szlakiem niebieskim do Dwernika

- 7,5 km (2.45 godz.), do Pszczelin-Widełek 3,5 km (1.30 godz.). Przejście szlakiem zielonym przez Połoninę Caryńską na Małą Rawkę - 9,5 km (4.45 godz.).

22. Brzegi Górne - Dział - Mała Rawka (5 km -

f2.15 godz., i l.30 godz.).

Trasa nieznakowana, dostępna za zezwoleniem BPN. Od skrzy­żowania dróg w Brzegach Górnych (732 m - trasa 14) drogą w kierunku Ustrzyk Górnych około l km, za betonowymi bariera­mi na boczną dróżkę w prawo. Dróżka schodzi do potoku, prze­kracza go i przez pastwiska prowadzi w górę jego bocznego do-

250

SZLAKI I TRASY PIESZE

pływu. Za krótkim zalesionym przełomem potok się rozdwaja. Dróżka przekracza strugę płynącą z prawej strony, wchodzi w mroczny parów potoku płynącego z lewej i zboczem wydostaje się na górną krawędź doliny. Dalej niemal prosto na pd. pod­noszącym się działem, poprzez łąki i pastwiska, ponownie zaras­tające po niedawnej rekultywacji. Dróżka wyżej przechodząca w ścieżkę podąża wierzchowiną działu z rozległymi widokami na okolicę. Minąwszy samotny stary buk (po prawej) osiąga górną część wierzchowiny zarastającą świerkowym młodnikiem. Ścieżka wznosząc się stromo środkiem świerkowej alei dociera do granicy starego lasu bukowego u podnóży Działu. Na skrajnych bukach znaki działów leśnych nr 40 i 59. Dalej lasem starą dróżką wspina­jącą się zakosami około 300 m w górę. Dróżką tą zbiegał dawniej z Dziani szlak narciarski, którego stare pomarańczowo-czerwone znaki widnieją jeszcze tu i ówdzie na drzewach. Ślad dróżki kończy się na zarastającej polance. Ścieżką przez polankę i pas karłowa­tych buczyn w górę na długą polanę położoną w obniżeniu grzbie­tu nieco na wsch. od nieznacznej kulminacji.

3.5 km. Grzbiet Działu (l 146 m - trasa 89), ścieżka ze znakami zielonymi szlaku od Wetliny. W rozwidleniu ścieżek drewniany krzyż. Dla idących w odwrotnym kierunku ułatwia on znalezienie ścieżki w dół. Od Brzegów Górnych - f l. 30 godz. (J. 1.15 godz). W prawo zejście szlakiem zielonym do Wetliny - 7 km (2 godz.). Dalej, za znakami zielonymi w górę, na pd. wsch.

5 km Mała Rawka (1271 m - trasa 89), węzeł szlaków turystycz­nych. W lewo zejście szlakiem zielonym do schroniska PTTK pod Małą Rawką - 1,5 km (30 min), dojście szlakiem żółtym na Wielką Rawkę - 1,5 km (30 min), do Ustrzyk Górnych - 7,5 km (3 godz.).

BUKOWIEC-KORBANIA

251

23. Bukowiec n. Solinką - Korbania (4,5 km - f l .45 godz., i l.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Drogą przez wieś na pd. zach. w górę Bukowsiczańskiego Potoku. Po prawej stronie na wzgórzu kępa starych drzew i kamienna dzwonnica znacząca miejsce gdzie nie­gdyś stała cerkiew. Za ostatnimi domami dalej polną drogą przez zniszczoną część wsi. Dróżka zagłębia się w wąską, zalesioną doli­nę Bukowsiczańskiego Potoku, który przekracza wyżej w rozwid­leniu strug. Lasem w górę, aż do miejsca, gdzie uczęszczana dróżka skręca gwałtownie w prawo. Dalej ścieżką na pd. ku szczytowi góry (nie zbaczać na odgałęzienie w lewo), potem zarosła połoniną na wierzchołek z punktem geodezyjnym i krzyżem.

Korbania (891-894 m) tworzy rozległy masyw górski wznoszący się samotnie po lewej stronie doliny Solinki, niemal całkowicie okolony jej dopływami. Tylko od pd.-zach. poprzez Przełęcz Hyr-cza (710 m) położoną między Tyskową a Łopienką łączy się z pas­mem Durnej i Łopiennika. Od głównego grzbietu, wyniesionego ok. 450 m ponad dolinę Solinki, odchodzą dwa znaczniejsze ra­miona. Jedno z nich sięga daleko na pn. po wzgórze Czaków (588 m) nad Wołkowyją. Drugie, krótsze kończy się pagórem Mo­nastyr (562 m) w zakolu rzeki pod Terką. Znaczną część masywu pokrywają stare bukowe lasy i tylko na wierzchowinie znajduje się nie całkiem jeszcze zarośnięta połonina. Ze szczytu widoki na pas­mo Durnej i Łopiennika, grupę Jasła, grzbiety Krzemiennej i Falo­wej, dalekie szczyty Smereka i Połoniny Wetlińskiej. Na wsch. widać Połomę, dział nad Terką i Tołstę, a w głębi masyw Otrytu. Od zach. ukazuje się pasemko Wysokiego Działu. Ku pn. widać w dole Bukowiec, a dalej zalew soliński oraz góry i osiedla położo­ne na jego obrzeżach.

252

SZLAKI I TRASY PIESZE

24. Bukowiec - Beniowa - Sianki (9 km - f 1,8 godz, ^3.15 godz.)

Szlak spacerowy znakowany kolorem niebieskim (białe kwadra­ciki z ukośnym niebieskim paskiem) prowadzący przez wsch. tere­ny BPN położone przy granicy z Republiką Ukraińską, szlak umożliwiający dojście do nie istniejącej obecnie wioski Sianki po­łożonej u źródeł Sanu, został wyznakowany wiosną 1993 stara­niem dyrekcji BPN, a osobiście leśniczego A. Derwicha.

Od bramy parku szlak prowadzi drogą skręcającą na pd. wsch. w kierunku Beniowej. Droga przekracza niewielki zalesiony garb i schodzi w dolinę Sanu. W okolicy rozległe łąki, na których nie­gdyś rozciągały się zabudowania i pola wsi. Utwardzony trakt kończy się w dolince potoku Syhłowaty. Dalej ścieżką przez zwa­lony mostek na wzniesienie z charakterystyczną kępą starych drzew.

2,5 km. Cmentarz w Beniowej. Od Bukowca - •(•j. 45 min. Na cmentarzu, dopiero od niedawna uporządkowanym i ogrodzo­nym, zachowało się kilkanaście nagrobków, podmurówka cerkwi greckokatolickiej wzniesionej w 1909, a zniszczonej po 1945, oraz dwa żelazne krzyże z cerkiewnych kopuł wmurowane w miejsce dawnego prezbiterium. Zwraca uwagę blok skalny z dwoma za­głębieniami ozdobiony wyrytym rysunkiem ryby, znaleziony wśród kamieni pozostałych z poprzedniej cerkwi, pełniący zapew­ne niegdyś funkcję chrzcielnicy. U wejścia oryginalna tablica infor­macyjna z wizerunkiem nie istniejącej cerkwi wykonana przez leś­niczego Antoniego Derwicha z Mucznego. Opodal cmentarza roś­nie wśród łąk okazała lipa, niżej w kępie drzew stoi jeszcze poig-lopolska bacówka. Z cerkiewnego wzgórza ładny widok na grupę najwyższych bieszczadzkich wierchów - Połoninę Bukowską. Roz-sypaniec, Halicz i Wolowy Garb. Dalej łąkami, a potem lasem śladem starej drogi.

4 km. Dolina potoku Negrylów, schronisko BPN. Szlak dociera do utwardzonej drogi leśnej od Bukowca. Od Beniowej - "U 30 min. Dalej szlak prowadzi pośród świerkowych lasów drogą wiją-

BUKOWIEC-BENIOWA-SIANKI

253

ca się krętą wstęgą poprzez lokalne garby i dolinki. Przejście dość długie i nużące.

7,5 km. Dolina potoku Niedźwiedziego, plac składowy drewna i koniec utwardzonej drogi leśnej. Od doliny Negrylowa - f J. 1,15 godz. Pustki rozpoczynające się od tego miejsca należały niegdyś do wsi Sianki, której zabudowania rozciągały się po obu stronach Sanu sięgając na pd. Przełęczy Użockiej.

Miejsca niegdysiejszych pól znaczą połacie zarastających łąk, tu i ówdzie spotkać można zdziczałe drzewa owocowe i rosnące przy zagrodach jesiony. W pobliżu, u ujścia potoku Niedźwiedziego do Sanu, zachowały się ukryte w bujnym zielsku pozostałości fun­damentów folwarku Stroińskich, dawnych właścicieli tutejszego majątku. Sianki położone u wrót Przełęczy Użockiej (853 m) były niegdyś sporą i ładną wsią. Początki jej powstania sięgają XVI w. Wymieniana po raz pierwszy w 1580 pod nazwą Siańskie stanowi­ła własność Kmitów. Sianki zyskały na znaczeniu po wybudowa­niu linii kolejowej przez Przełęcz Użocką na Węgry. Była tu duża stacja kolejowa. W latach międzywojennych miejscowość zaczęła nabierać charakteru letniska, były tu dwa schroniska, dom kolo­nijny i kilka pensjonatów. W Siankach rozpoczynał się ówczesny główny szlak turystyczny im. J. Piłsudskiego, stąd prowadzi szlak niebieski na Halicz. Wieś zamieszkana była głównie przez Bojków. Po 1945 część wsi położona po lewej stronie Sanu została wysied­lona i z czasem przestała istnieć. Zasadnicza część osady ulokowa­na po drugiej stronie rzeki jest nadal zamieszkana. Od mostku na potoku Niedźwiedzim szlak prowadzi ścieżką ponad doliną Sanu przez tereny zniszczonej wsi, na przemian przez pasma lasów i łąk. Miejscami ładne lasy świerkowe z okazami dorodnych drzew. W prześwitach widać w dole strugę wody. Niespełna kilometr dalej ścieżka schodzi w dół, przekracza bezimienny strumień i osiąga niewielkie wypłaszczenie.

8,5 km. Miejsce zwane popularnie grobem hrabiny. Od doliny potoku Niedźwiedziego - f J. 30 min. Nad brzegiem Sanu resztki cmentarza, przed kilku laty oczyszczonego przez warszawskich studentów, obecnie uporządkowanego staraniem pracowników BPN. Zachowały się tu ruiny kaplicy grobowej, pozostałości pod-

254

SZLAKI I TRASY PIESZE

murówki zniszczonej cerkwi oraz ślady kilku mogił. Szczególną uwagę zwracają dwie XIX-wieczne płyty nagrobne - Klary z Kali-nowskich Strońskiej oraz jej męża Franciszka Strońskiego. W 1993 kamienne mury kaplicy zostały nadbudowane i zabez­pieczone przed zniszczeniem.

Od cmentarza szlak kieruje się na pd., przechodzi przez garb wzniesienia i kończy wśród łąk na jego przeciwległym skłonie, przy tablicy z napisem Sianki. Od cmentarza - f J, 15 min. Poniżej niepozorne zagłębienie doliny Sanu i słupy granicy polsko-ukraiń-skiej. Same źródła Sanu położone są po stronie ukraińskiej. Na wprost grzbiet graniczy z wyraźnym obniżenieto Przełęczy Użo-ckiej (853 m). Po przeciwnej stronie widać wiodącą na przełęcz drogę i linię kolejową oraz zabudowania Sianek. Ścieżka -już bez znaków - wiedzie dalej łąkami w górę ku grzbietowi granicznemu (trasa 25).

25. Bukowiec - Sianki - Opołonek - Kińczyk Bukowski

- Przełęcz Bukowska (19 km - f 8 godz., [ 6.30 godz.)

Trasa umożliwia poznanie najdalej na pd.-wsch. wysuniętego zakątka kraju. Ciąg trasy tworzą: droga leśna prowadząca od doliny potoku Niedźwiedziego, szlak spacerowy znakowany kolo­rem niebieskim (trasa 24) i ścieżka dydaktyczna znakowana cyfrą ,,1" - wyznakowane staraniem dyrekcji BPN. Na przejście gra­nicznego odcinka trasy od cmentarza w Siankach, który w całości prowadzi wzdłuż granicy z Ukrainą - wymagana jest zgoda dyrek­cji BPN i Straży Granicznej.

Od rozstaju dróg w Bukowcu (750 m - trasa 13.3) i bramy BPN (mając samochód należy go tu zostawić) drogą leśną na pd. Droga prowadzi pośród zarastających łąk i świerkowych lasów w wielu miejscach zniszczonych wycinką. Na zach. doskonale widać wier­chy Wołowego, Halicza i Rozsypańca, a nieco bardziej na pd. graniczny grzbiet Połoniny Bukowskiej z charakterystycznym sto­żkiem Kińczyka Bukowskiego. Droga przekracza nieznaczny

BUKOWIEC-PRZEŁ. BUKOWSKA

255

garb, a potem płytką dolinę potoku Syhłowaty, w głąb której odgałęzienia się droga ułożona z płyt betonowych. Po obu jej stronach zwracają uwagę wypełnione wodą zagłębienia - zalewiska sztucznie przygotowane przez leśników jako żeremie dla bobrów, które sprowadzono tu jesienią 1993 r. Zataczając zakole droga obchodzi od wsch. niewysoki garb Kiczery Beniowskiej (860 m) i osiąga dolinę potoku Negrylów (schron turystyczny BPN). Tu do drogi dołączają znaki niebieskie szlaku parkowego. Przez nieznaczny Czysty Wierch droga przechodzi w następne obniżenie. Po lewej stronie struga Sanu stanowiąca naturalną granicę państwa z Ukrainą.

7 km. Dolina potoku Niedźwiedziego (ok. 800 m), koniec utwar­dzonej drogi. Od Bukowca - f i 2 godz.

Dalej szlakiem parkowym (białe kwadraciki z ukośnym niebie­skim paskiem) wg. trasy 24.

8 km. Miejsce zwane grobem hrabiny. Od doliny potoku Nie­dźwiedziego - U 30 min. Od cmentarza szlakiem do jego końca w Siankach. Dalszy odcinek - dojście do grzbietu granicznego - może nastręczać nieco trudności, a z uwagi na pobliską granicę wymaga zachowania odpowiedniej uwagi. Dalej prosto na pd. ścieżką wijącą się wśród łąk ponad doliną Sanu na garb wzniesie­nia, a potem krótko lasem w górę. Z odsłoniętej wierzchowiny ładny widok na Sianki, obniżenie granicznej przełęczy i wierchy wschodniej partii Bieszczadów z wyróżniającym się Pikujem i Po­łoniną Równą. Ścieżka podchodzi ku grzbietowi granicznemu, który osiąga w rejonie kulminacji Piniaszkowy (961 m).

10 km. Granica państwa z Ukrainą. Od cmentarza - f 45 min. (J. 30 min).

Od granicy można także dojść ścieżką dydaktyczną BPN znako­waną na biało cyfrą “l". Tuż przed końcem szlaku niebieskiego pojawiają się na drzewach białe ,,jedynki". Nikła ścieżka skręca w prawo i powoli podchodzi w górę ku granicy.

Dalej ścieżka prowadzi wzdłuż granicy, na pewnym odcinku znaczonej przez podwójny rząd słupów - polsko-ukraińskich, z przeoranym pasem pośrodku. Poruszając się wzdłuż granicy na­leży zachować odpowiednią uwagę i nie zbaczać ze ścieżki. Wska­zane jest poruszanie się polską stroną granicy! Za kierunkiem

256

SZLAKI I TRASY PIESZE

grzbietu granicznego początkowo na zach., a potem pn. zach. Ścieżka podchodzi lasem na Opołonek (1028 m - na drzewach białe “jedynki") z obszerną polaną i schodzi na skryte w lesie znaczne obniżenie.

12,5 km. Przełęcz Żydowski Beskid (863 m), od cmentarza w Siankach - f 2.15 godz. (J. 1.45 godz.).

Z obniżenia żmudne i długie podejście prawie 300 m w górę. Ścieżka wyprowadza na połoninę pod Rozsypaócem (1146 m), dalej omija wierzchołek Stińskiej (1212 m) i wydostaje się na od­kryty grzbiet Połoniny Bukowskiej.

16,5 km. Kińczyk Bukowski (1251 m), od Pr^ęł. Beskid Żydow­ski - T 2.30 godz. ([ 1.15 godz.), od Sianek - f 4,45 godz. ([ 3 godz.). Połoninę Bukowską tworzy oryginalnie ukształtowany grzbiet długości prawie 5 km, ciągnący się od siodła pod Stińską po Przełęcz Bukowską na zach. Cały grzbiet okrywa rozległa poło­nina, stanowiąca niegdyś tereny wypasowe dla mieszkańców po­bliskiej wsi Bukowiec, stąd zapewne jej nazwa. W grzbiecie Połoni­ny wyróżniają się dwa znaczniejsze wierzchołki - środkowy bez nazwy wysokości 1169 m i wznoszący się na jej wsch. krańcu Kińczyk Bukowski (1251 m), znany także jako Kończyk Bukow­ski. Wyniosły ten szczyt, położony na załomie grzbietu, posiada charakterystyczną sylwetkę - ostry stożek, od którego oddziela się na pn. wsch. boczne ramię zakończone nieznaczną kopą (l 153 m). W szczytowej partii występują ciekawe formy skalne. Na samej kulminacji wielka rozpadlina, fragment kamiennego muru i resztki zwalonej wieży triangulacyjnej. Niegdyś była tu graniczna strażni­ca. W obrębie głównego szczytu jak i bocznego ramienia stosun­kowo dobrze zachowane pozostałości umocnień z czasów I wojny światowej. W tym rejonie Bieszczadów na przełomie 1914 i 1915 prowadzono zacięte i długotrwałe walki pozycyjne.

Ze szczytu Kińczyka Bukowskiego rozciąga się wspaniała panorama na Polską i Ukraińską część Bieszczadów. Na pn. zach. oryginalna panorama szczytów gniazda Tarnicy i Ha­licza. W kierunku pd.-wsch. widać dalekie szczyty Bieszcza­dów Wschodnich i Gorganów.

BUKOWIEC-KIŃCZYK BUKOWSKI

257

Obniżającym się grzbietem w dół. Ścieżka przekracza kilka skal­nych grzęd i połogą połoniną schodzi w szerokie obniżenie, dokąd dociera droga od Wołosatego i schodzi szlak czerwony z Roz-sypańca.

19 km. Przełęcz Bukowską (l 107 m), od Kińczyka Bukowskiego - f l godz. (J, l .30 godz.). Zejście szlakiem czerwonym (drogą) do Wołosatego - 8,5 km (2 godz.), zejście ścieżką dydaktyczną do Bukowca (trasa 26) - 6 km (2 godz.).

26. Bukowiec n. Sanem - Kińczyk Bukowski (4,5 km - \2 godz., ,1.1.30 godz.)

Trasa nieznakowana dostępna tylko za zgodą dyrekcji BPN i SG. Początek szlaku przy skrzyżowaniu dróg w dolinie potoku Sychłowaty - 2 km na pd. od Bukowca (trasa 13.3.), dojście drogą parkową wg trasy 24. Od szlabanu krótko w górę doliny drogą układaną z betonowych płyt. Za wyrębem na pierwszą napotkaną dróżkę w prawo w las. Rzadko uczęszczana, błotnista i zarosła zielskiem leśna drożyna kieruje się na pd. zach., podchodzi nie­znacznie w górę, lecz wnet ginie w gęstwie drzew i wykrotów. W jej miejsce pojawia się nikła ścieżka, która ze świerkowej gęstwiny wydostaje się w bardziej przejrzyste buczyny osiągając jednocześ­nie wyraźnie wykształcający się grzbiet, ze śladem starej dróżki. Dalej podnoszącym się grzbietem na pd. zach. Bez ścieżki prze­chodzimy przez jedną, a potem drugą większą zarastającą polanę. Wprost przed nami piętrzy się wspaniały szczyt Kińczyka Bukow­skiego. Stromym podejściem przez skarlałe buczyny wydostajemy się na połoninę u krańca bocznego ramienia i idąc brzegiem lasu w górę osiągamy jego wierzchołek (1153 m). Z kulminacji orygi­nalny widok na wierchy Tarnicy i Halicza. W okolicy pozostałości strzeleckich transzei i umocnień z czasów I wojny światowej. Dalej połoniną stromo na szczyt Kińczyka Bukowskiego (1251 m - tra­sa 24).

258

SZLAKI I TRASY PIESZE

27. Bukowiec n. Sanem - Przełęcz Bukowska (6 km

- f2.45 godz., [2 godz.)

Trasa stanowi jedną ze ścieżek dydaktycznych oznakowanych staraniem dyrekcji BPN i dostępna jest za jej zezwoleniem. Trasę znaczą wymalowane białą farbą cyfry "3". Warto dodać, że przed wojną prowadził tędy szlak niebieski z Sianek. Początkowo bez znaków. Od skrzyżowania dróg w nieistniejącej wsi Bukowiec (750 m - trasa 13.3.) kierujemy się drogą leśną zw. błękitną aleją na zach. Prowadzi ona w górę doliny potoku Halicz, wzdłuż której ciągnęły się dawniej zabudowania wioski. Po lewej stronie wśród łąk widać kępę drzew rosnących w miejscu cerkwiska. Mijamy odgałęzienie drogi leśnej tzw. dziewiątki do Mucznego i podążamy dalej prosto do krańca łąk i bramy znaczącej granicę BPN. Utwar­dzona droga kończy się nieco dalej na placu składowym drewna. Tu uwaga. Na pniu dzikiej gruszy rosnącej na przeciwległym krań­cu placu napotykamy pierwszy znak "3". Koło gruszy wchodzimy na wyraźną ścieżkę prowadzącą torowiskiem dawnej kolejki leś­nej, lewą stroną potoku. Ścieżka przechodzi wkrótce na przeciw­ległą stronę potoku i po około 2 km od składowiska wydostaje się z lasu na obszerną polanę. Przed wojną istniało tu osiedle Potasz-nia (828 m), była gajówka, kilka domów, tartak i fabryczka mebli giętych. Wcześniej w XIX w. była tu potaszarnia (wypalarnia po­piołu drzewnego). Po osadzie nie ma dziś prawie śladu. Dalej lasem w górę strumienia. Podejście dość strome, prawie 300 m w górę. Dobrze wydeptaną ścieżkę od czasu do czasu znaczą białe "3". Z lasu ścieżka wyprowadza na połoninę osiągając siodło Przełęczy Bukowskiej (l 107 m), gdzie napotyka drogę i znaki czer­wone głównego szlaku beskidzkiego (trasa 15).

Dojście szlakiem czerwonym na Halicz - 2 km (l godz.), zejście do Wołosatego - 8,5 km (2 godz.).

BUKOWSKO-TOKARNIA

259

2o. Bukowsko - Tokarnia (7,5 km - f3 godz., 12.15 godz.)

Początkowo trasa nieznakowana, później znaki żółte i czerwo­ne. Od Bukowska drogą na pd., do jej ostrego zakrętu w lewo. Przed skrętem w prawo, na kamienistą drogę prowadzącą w kie­runku wioski Tokarnia. Nią krótko na zach. do pierwszej napot­kanej dróżki polnej, tu w lewo i dalej na pd. zach. Dróżka prowa­dzi wierzchowiną podnoszącego się działu, wśród pól, a potem pastwisk i ugorów. Wyżej dołącza doń od wsch. dróżka ze zna­kami żółtymi szlaku Wola Piotrowa-Kanasiówka (trasa 90). Za szlakiem w górę osiągając na krawędzi lasu poprzeczną dróżkę ze znakami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego.

6 km. Grzbiet Bukowicy, od Bukowska - t'2.30 godz. ( [2 godz.).

Dalej w lewo. Znaki czerwone i żółte wiodą krótko razem na położone wśród łąk obniżenie grzbietu (713 m) z rozgałęzieniem dróżek. Szlak żółty przewija się na drugą jego stronę i schodzi do Wisłoka Wielkiego - 8 km (3 godz.). Szlak czerwony skręca w lewo i wyraźną drożyną prowadzi na pd. wsch., podchodząc odkrytą wierzchowiną działu powoli w górę.

7,5 km. Tokarnia (778 m), od połączenia szlaków - f30 min. ([ 15 min). Najwyższy krańcowy wierzchołek wielkiego pasma Buko­wicy, stanowiącego jeden z większych masywów górskich Beskidu Niskiego. Grzbiet pasma długości blisko 13 km ciągnie się od doliny Wisłoka na wsch. sięgając niemal doliny Osławicy. Jego przedłużeniem jest sąsiedni grzbiet Kamienia (717 m). Znaczniej­sze wyniosłości pasma to Skibce zw. też Żrubań (777 m), Smoko-wiska (758 m) i Tokarnia. Masyw Bukowicy porastają przepastne lasy. Odkryta jest jedynie wyniosłość Tokarni oraz jej pn.-zach. zbocza.

Z wierzchołka Tokarni rozległe widoki. Ku pn. poprzez obniże­nia i wzniesienia Pogórza Bukowskiego wzrok sięga Dołów Jasiel-sko-Sanockich i dalekich pagórów Pogórza Dynowskiego. W dole zabudowania Bukowska, Woli Piętrowej i Kariikowa, a ponad

260

SZLAKI I TRASY PIESZE

nimi wzgórze Dziady. Imponująca panorama gór roztacza się na stronę pd. Widok obejmuje od zach. cały grzbiet Bukowicy, na pd. pasmo graniczne od Kamieni poprzez Kanasiówkę, Pasikę i Dana-wę do Przełęczy Łupkowskiej, a na wsch. grzbiet sąsiedniego Ka­mienia i dalekie góry Bieszczadów. Można wśród nich wyróżnić Suliłę, Chryszczatą, Łopiennik i inne wyniosłości.

Dojście szlakiem czerwonym do Komańczy - 14,5 km (5 godz.).

29. Bystre - Rabę

J. 3 godz)

Chryszczatą (9 km - 13.30 godz., k.

Trasa nieznakowana. Od Bystrego drogą (trasa 11.1.) w górę doliny Rabskiego Potoku, aż do samotnej mogiły i kępy starych drzew przy skrzyżowaniu dróg, znaczących miejsce gdzie niegdyś stała cerkiew.

6 km. Rabę (565 m), teren dawnej wsi. Od Bystrego - fJ.2 godz. Z utwardzonej drogi w prawo. Dalej polną dróżką prowadzącą w górę doliny lewobrzeżnego dopływu Rabskiego Potoku, w głąb której ciągnęły się dawniej zabudowania wsi. Po przekroczeniu potoku, krótko w górę jego biegu. Przed szałasem bazy studen­ckiej w prawo. Siadem dróżki przez pastwiska stromo w górę na zarastające wzgórze (735 m). Dróżka mija pasemko starego lasu i poprzez sosnowe młodniki wydostaje się na wierzchowinę Dzia­łu. Tu kierujemy się na zach. Dróżka schodzi łagodnie na szerokie, otwarte obniżenie (ok. 700 m) ze składowiskiem drewna, przez które przewija się utwardzona droga leśna tzw. stokówka prowa­dząca od Huczwic zboczami Działu na pd. Z obniżenia ładne i rozległe widoki. Na wprost zalesiony masyw Wysokiego Dziani z wyniosłym szczytem Chryszczatej.

Przekraczamy stokówkę i dalej na pn. zach. uczęszczaną leśną dróżką prosto w górę (ok. l km), do miejsca gdzie skręca ona szerokim łukiem w prawo, a jednocześnie obniża się nieco w dół. Tu po lewej stronie dróżki, wśród starej buczyny, pojawia się pas dzikiego młodnika (do tego miejsca należy zachować uwagę i nie zbaczać na odgałęzienie dróżki w lewo). Z drogi w lewo odchodzi

261

ścieżka pnąca się przez młodnik stromo w górę. Minąwszy go wkracza w bukowy starodrzew, gdzie dołącza do starej dróżki, którą dalej w górę poprzez niewielki pagór do podnóża stromego wypiętrzenia stoku. Dalej wyraźna ścieżka uciążliwie wspina się zalesionym zboczem i na koniec przez polanę wydostaje się do grzbietu. Wzdłuż grzbietu mocno wydeptana ścieżka ze znakami głównego szlaku beskidzkiego (trasa 15). Tu w prawo szlakiem na spłaszczony wierzchołek Chryszczatej z betonowym słupem punk­tu geodezyjnego.

9 km. Chryszczatą (997 m - trasa 15), od Rabego - f 1.30 godz. O l godz.).

30. Cisną - Dołżyca - Łopiennik (6 km - ^2.30 godz., [2 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Cisnej (560 m - trasa 11) drogą w kie­runku Ustrzyk Górnych do pobliskiej Dołżycy. Za mostem na Solince skręcamy w lewo. Kładką przez rów, a potem ścieżką (obok stara lipa) do utwardzonej drogi opodal osady leśnej. Drogą w górę, na rozstaju dróg w prawo i polną dróżką wśród łąk i past­wisk do krawędzi lasu (szlaban). Dalej lasem prosto w górę dobrze wydeptaną ścieżką prowadzącą śladem starej dróżki. Ścieżka po­zostawiając z prawej strony szczyt Horodka (889 m), wyprowadza na obniżenie, gdzie napotyka znaki czarne szlaku Jaworne - Prze­łęcz Oriowicza (trasa 16). Od Dołżycy niespełna 1,5 km (45 min).

Dalej za znakami czarnymi w górę na pn. zach. Ścieżka prowa­dzi wyraźnym i miejscami skalistym grzbietem, wśród lasu i zaras­tających polan. Na grani tablica poświęcona pamięci W. Pola, wmurowana w 1975 (oderwana). Wyżej widokowa polana. Ku pd. szeroka panorama grzbietu granicznego od Hyriatej na zach. po­przez Jasło, Ptaszę, Paportną i Rąbią Skałę do Wielkiej Rawki na wsch. Nieco dalej polana z widokiem na dolinę Łopienki i Korba-nię. Wkrótce ścieżka osiąga polanę na kulminacji Łopiennka (l 069 m - trasa 16). Po prawej skalista grań szczytowa z punktem geodezyjnym i pamiątkowa tablica ('oderwana'1 Na nnianio ^

CHMIEL-OTRYT GÓRNY

263

szlaku czarnego dołączają od pn. znaki niebieskie szlaku Baligród - Łopiennik (trasa 20). Do Baligrodu - 12,5 km (4 godz.). Zejście szlakiem czarnym do Jabłonek - 6 km (2 godz.).

31. Cisną - Jeleni Skok (2,5 km - f l godz., [45 min).

Trasa nieznakowana. Urokliwa wycieczka, godna polecenia dla poznania ciekawego urwiska i oryginalnej panoramy. Od Cisnej (560 m - trasa 11) drogą w kierunku Ustrzyk Górnych. Przed stacją CPN skręcamy w prawo na utwardzoną drogę leśną prowa­dzącą na przełączkę Zwór pod Rożkami. Przekraczamy torowisko kolejki i na krańcu łąki zbaczamy na drogę w lewo. Kamienista droga zagłębia się w las i prowadząc wzdłuż dolinki małego poto­ku podchodzi zboczem łagodnie w górę na grzbiet Ryczywołu, który osiąga w nieznacznej przełączce (ok. 670 m) z rozstajem dróżek. Tu w prawo, rzadko uczęszczaną dróżką stromo w górę na szeroką połogą wyniosłość zwaną Jeleni Skok (777 m). Na wierz­chowinie, wśród wykrotów i zielska, ślad dróżki ginie. Lasem prze­chodzimy nieco w lewo na widoczny wśród drzew wyraźny kamie­nisty kopczyk, z przeciwnej strony którego znajduje się wielkie skalne urwisko (ok. 40 m wysokości). Według podania miał stąd skoczyć w dół wielki jeleń zagoniony przez wilki - stąd nazwa szczytu.

Z krawędzi urwiska efektowny widok na położoną w dole wieś Krzywe oraz okoliczne góry. W głębi horyzontu charakterystycz­ny wierzchołek Tarnicy.

32. Chmiel - Otryt Górny (4 km - f l.45 godz., i 1.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od środka wsi Chmiel (520 m - trasa 13.1.) drogą w górę potoku spływającego ze stoków Otrytu, do rozstaju dróg leśnych opodal baraku w miejscu zw. Potoki. Dalej

264

SZLAKI I TRASY PIESZE

polany. Tu dróżka skręca w prawo i zakosami podchodzi w górę do długiej polany na zboczu. Przed laty w tym rejonie znajdowały się zabudowania przysiółka Otryt Dolny, po którym pozostały tylko nikłe ślady. Z górnego krańca polany widać w dali Smerek.

Wyraźna, dobrze wydeptana ścieżka wiedzie śladem starej dróż­ki dalej lasem w górę i wkrótce wyprowadza na trawiasty stok górnej partii Otrytu. Za lasem dróżka skręca w prawo, dalej ścież­ką w górę zarastającej polany. Niegdyś było tu osiedle Otryt Gór­ny. Po prawej szałas zbudowany na podmurówce zniszczonej cha­łupy, nieco wyżej źródło i zadaszone palenisko studenckiej stanicy. Od tego miejsca krótko do grzbietu (885 m) i schroniska studen­ckiego zw. Chatką Socjologa oraz ścieżki ze znakami niebieskimi szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Zejście szlakiem do Dwerniczka - 2,5 km (45 min). Dojście na pobliski Trohaniec (939 m - trasa 63) - 2 km (45 min).

33. Dołżyca - Łopienka (7 km - f ,1.2.20 godz.)

Trasa nieznakowana. Dojście ułatwiają kierunkowskazy koloru żółtego prowadzące do bazy studenckiej w Łopience. Od skrzyżo­wania dróg w Dołżycy (525 m - trasa 14) drogą boczną w kierunku Bukowca. Za mostem na Solince skręcamy w lewo na utwardzoną drogę leśną wiodącą do ujścia doliny potoku Żwir, a potem zbo­czami Łopiennika na przełęcz w jego bocznym ramieniu. Drogą w górę do wylotu starej leśnej dróżki. Skręcamy z drogi w prawo i dalej śladem dróżki dość uciążliwie w górę dzikiej dolinki potoku Żwir, a potem łagodniej zboczem do grzbietu.

3,5 km. Szerokie siodło (739 m) w bocznym ramieniu Łopien­nika, położone pomiędzy jego główną kulminacją a zach. wierz­chołkiem Jamy (822 m). Od Dołżycy - T 1.15 godz. (\. 45 min.). Do tego miejsca można dojść wspomnianą wyżej drogą. Przejście jest ok. 2 km dłuższe, ale nie mniej godne polecenia. Jest to niedawno zbudowana tzw. stokówka, śmiało prowadzona niezwykle krętą trasą wśród urwisk i przepaści.

\X7 oir^rll^ T^/M-r»cni^ł-i/t-n młn^\/m 1<łc^m fnif^nr\\rc; hwła tr\ r»t\i/ao

JABŁONKI-BERDO

265

przestrzeń) mała polanka służąca za składowisko drewna i myśliw­ska ambona. Przechodzimy na przeciwległą pn. stronę przełączki i wytyczoną spychaczem dróżką, często błotnistą, schodzimy w dół. Po około 15 min odbija w lewo ścieżka prowadząca od bazy na Łopiennik (trasa 57-1 godz.). Nieco niżej napotykamy ścieżkę w prawo, którą dalej w dół przez zarosłe dawne pola. Ścieżka sprowadza w dolinę małego potoku (ujęcie wody), przekracza go i podchodzi krótko w górę.

6 km. Studencka baza namiotowa w Łopience malowniczo po­łożona na pd. krańcu dawnej wsi, na widokowym pagórku ubra­nym kępami starych jesionów. Od siodła - f45 min ([ l godz.).

7 km. Łopienka (550 m - trasa 12.1 i 55), teren zniszczonej wsi, bacówka i ruiny cerkwi. Od SBN - '[20 min (,[. 30 min).

34. Jabłonki - Walter- Berdo (4 km - f2 godz., i l .30 godz.)

Trasa znakowana kolorem zielonym. Od pomnika gen. Świer-czewskiego w Jabłonkach (540 m - trasa 11) drogą główną w kie­runku Cisnej, za mostem w lewo na drogę leśną. Szlak prowadzi krótko drogą, następnie zbacza w lewo i stromo podchodzi na obniżenie grzbietu. Stąd dalej w kierunku pd.-wsch. Stokiem bar­dzo stromo w górę, wśród ładnego bukowego lasu, a wyżej kamie­nistym grzbietem, przez pośrednią kopkę (817 m), na szczyt.

2 km. Walter poprzednio zw. Woronikówka (836 m), od pom­nika - f l godz. (j. 45 min). Wybijający się stożkowaty szczyt w bocznym ramieniu pasma Durnej i Łopiennika, całkowicie zale­siony i pozbawiony widoków. Pierwotna jego nazwa została zmie­niona w 1967. Obecna pochodzi od pseudonimu gen. Świerczew-skiego z czasów jego uczestnictwa w wojnie domowej w Hiszpanii. W następnym roku na szczycie umieszczono stosowną tablicę, która potem gdzieś zaginęła. Na zboczu rezerwat przyrody "Woro­nikówka" utworzony w 1990, o pow. 14,48 ha, obejmujący frag­ment lasu z naturalnym stanowiskiem cisów.

Dalej na wsch. Szlak schodzi grzbietem na głębokie siodło (ok. 720 m) porośnięte dzikim lasem z mała nolanka i śladami stan/r-h

266

SZLAKI I TRASY PIESZE

dróżek. Z siodła stromo w górę, a potem łagodniej stokiem do głównego grzbietu pasma, osiągając go w rejonie kulminacji Berda (912 m). Wzdłuż grzbietu przebiega ścieżka ze znakami niebies­kimi szlaku Baligród - Łopiennik (trasa 20). Szlak zielony dociera do szlaku niebieskiego i tu się kończy. Od szczytu Walter -f l godz. ([ 45 min). Dojścia szlakiem niebieskim: na Durną - 1,5 km (45 min), przez Berdo do Baligrodu - 7 km (2 godz.).

35. Kalnica - Zawój - Polanki (12 km - -U4.15 godz.)

^

Trasa nieznakowana. Prowadzi urokliwą doliną rzeczki Wetliny od Kalnicy do Polanek, wzdłuż której biegnie zbudowana przed ponad dwudziestu laty droga leśna. Wetlina niemal na całym od­cinku przeciska się wąskim przełomem, pełnym gwałtownych zało­mów, w których rzeka zatacza niesamowite pętle, przelewając z hukiem swe wody wśród wąskich gardzieli, skalnych progów i głazów. Dolina jest dzika i pusta. Nie ma tu ludzkich osiedli i tylko nikłe ślady mówią, że niegdyś żył i gospodarował tu czło­wiek. Od Jaworzca do Polanek droga jest zamknięta dla ruchu samochodowego.

Od skrzyżowania dróg w Kalnicy (584 m - trasa 14) drogą na pn. w dół doliny Wetliny wciskającej się pomiędzy zalesione zbo­cza gór. Z lewej strony grupa Falowej, w której kolejno nad doliną wznoszą się: Czerenina (981 m), Kiczera (930 m) i Pereszliba (767 m). Od wsch. boczne ramię Smereka ze szczytami : Wysokie Berdo (968 m), Krysowa (840 m), Siwarnia (924 m), Bukowina (910 m) i Żałobina (780m). Droga prowadzi lewą stroną doliny, wzdłuż rzeki obrzeżonej szpalerami drzew. Niedaleko za Kalnica przewężenie doliny zw. Za Skałą, w rejonie którego był dawniej tartak.

3 km. Kobylskie (555 m), teren dawnej wsi, której zabudowania sięgały w głąb bocznej doliny Potoku Kobylskiego. W prawo no­wy most i droga wiodąca na drugą stronę Solinki, w górę Potoku Kobylskiego i do schroniska PTTK w Jaworzcu (znaki czarne - 10 min).

KALNICA-ZAWÓJ-POLANKI

267

4 km. Jaworzec (550 m), teren nie istniejącej obecnie wsi wymie­nionej w 1580, której położenie znaczy jedynie samotny krzyż, pamiątka zniesienia pańszczyzny. Po prawej stronie doliny miejsce po zniszczonej cerkwi. Od Kalnicy - f J, 1.15 godz.

5 km. Łuh, miejsce po wsi istniejącej w 1552, po ostatniej wojnie zniszczonej, po której pozostały jedynie ślady po cerkwi i stara lipa na przycerkiewnym cmentarzu. Tylko latem gospodarują tu har­cerze. Nieco dalej odgałęzia się w prawo droga leśna wiodąca przez dział pod Szczyciskiem (629 m) do doliny Sanu. Dolina Wetliny staje się coraz węższa, aż w końcu na jej dnie mieści się tylko sama rzeka. Droga wspina się wysoko na zbocza Pereszliby porośnięte dzikimi młodnikami. Z otwartych miejsc widać na pd. wsch. maje­statyczny szczyt Smereka. W dole, na dnie zielonego kanionu, dostrzega się spienione nurty rzeki. Wyżej droga oddala się nieco od rzeki i zataczając wielkie zakole wydostaje się na cyplowaty pagór (571 m), na którym skręca ostro w lewo.

8 km. Zawój, teren zniszczonej wioski wymienianej w 1552. Od Jaworzca - U l.30 godz. W okolicy spore połacie dawnych pól zarosłych trawami i olszyną. Na wyniosłości (za myśliwską ambo­ną) rośnie jeszcze wiekowy dąb, znaczący miejsce gdzie stała cer­kiew. Wetlina w okolicach Zawoju tworzy wielką pętlę i zmienia gwałtownie kierunek na zach. Tu znajduje się najciekawszy frag­ment przełomu. Rzeka dziwacznie powyginana rozlewa się szero­ko, to znów wpada w wąskie gardziele i pieni się na skalnych progach, pod którymi leżą wielkie głębie tzw. badunie. Tu są słyn­ne Sine Wiry, a niżej Czarna Brodź, Skrzynia i Szmaragdowe Jeziorko. Po obu stronach doliny strome, zalesione zbocza gór. Od pn. naprzeciw Zawoju wznosi się Szczycisko (629 m) opadające niemal pionowymi ścianami w nurty rzeki, a dalej w kierunku zach. Połoma (776 m). Od strony pd. znajduje się wymieniana już Pereszliba. Ten ostatni odcinek rzeki zasobny w pstrągi stanowił niegdyś raj dla wędkarzy. Jesienią polany Zawoju stają się ulubio­nym miejscem jelenich rykowisk.

Od zakrętu drogi schodzi grzbietem w dół stara wiejska dróżka, umożliwiająca zejście na dno doliny (514 m), do samego krańca wielkiej pętli rzeki i ełebi Sinvch Wirów On ambrmi; is min p^

268

SZLAKI I TRASY PIESZE

zach. stronie dróżki ciekawe zerwy skalne. Z uwagi na unikalne walory przyrodnicze i krajobrazowe w 1987 utworzono rezerwat przyrody "Sine Wiry" obejmujący przełomowy odcinek doliny Wetliny od Łuhu do Polanek oraz fragment rzeki Solinki wraz z otaczającymi je lasami, o łącznej pow. 450,49 ha.

Od Zawoju dalej drogą na zach. Kręta jej wstęga prowadzi pn. zboczami Pereszliby i Bukowiny(739 m), na przemian w dół i w gó­rę, poprzez liczne strumienie spływające ku Wetlinie. Z wyniosłych miejsc ładne widoki na lesisty wąwóz i okoliczne wzniesienia. Przed laty, jeszcze gdy nie było tu obecnego traktu, biegła tędy w zielonym gąszczu nikła dróżka kilkakrotnie przechodząca w bród przez wodę. Gdzieś w połowie była piwnica (zachowana do dziś), pozostała po zrujnowanym tartaku czy też młynie i więcej nic. Przy drodze ślady zniszczeń jakie latem 1980 poczyniły ulewne deszcze i wezbrane potoki. Wówczas to spod szczytu Połomy oder­wał się kawał zbocza. Masa ziemi, skał i powalonych drzew runęła w dół przegradzając dno doliny. Spiętrzone tą naturalną zaporą nurty Wetliny utworzyły jezioro, które od przepięknej barwy wody zyskały miano szmaragdowego. Rzeka rozmyła drogę żłobiąc so­bie nowe koryto. Po przeciwnej stronie spiętrzone głazy tworzące czoło obrywu i sięgający niemal szczytu góry zarastający już wielki lej osuwiska. Z czasem rozepchnięto zwały ziemi przegradzające dolinę, naprawiono drogę, tak że po sporym jeziorku pozostał tylko nieznaczny zalew. Po niespełna 4 km od Zawoju droga skrę­ca gwałtownie na pd. Z dołu dolatuje wzmożony szum wody. Po przeciwnej stronie doliny wyniosłe urwisko, u podnóża którego rzeka Wetlina wpada do Solinki. Spienione nurty dwu rzek prze­walając się z hukiem wśród skalnych progów i głazów tworzą oryginalne w scenerii uroczysko. Napotkana ścieżka sprowadza wśród zarośli na krawędź urwiska, a potem po skałach nad samą wodę (464 m). Drogą krótko na pd. w górę Solinki u podnóża skalnych urwisk. W tym miejscu dawniej znajdowało się koryto rzeki, które przy budowie drogi przesunięto nieco w prawo. Przez most na drugą stronę Solinki.

12 km. Polanki (470 m), skrzyżowanie z drogą lokalną Buko-wiec - Dołżyca (trasa 12.1), opodal samotna zagroda i pole biwa-

KARLIKÓW-PRZYBYSZÓW-KAMIEŃ

269

kowe. Od Zawoju - f ,1.1.30 godz. W lewo przez Buk do Dołżycy - 6 km, w prawo do Terki - 7 km.

36. Karlików - Przybyszów - Kamień (6 km -

i2 godz.)

T2.30godz.,

Trasa w części nieznakowana. Od zabudowań dawnego PPRol. drogą wiejską na pd. w górę doliny potoku. Po lewej bezimienne wzgórze (687 m), na które prowadzi nowy wyciąg narciarski, z prawej zbocza Tokarni (778 m). Nieco dalej istniała dawniej wieś Przybyszów. Na jej skraju zrujnowane obory dawnego PGR-u. Do drogi dochodzą tu znaki czerwone głównego szlaku beskidzkiego. Za szlakiem w górę doliny. Po przekroczeniu potoku w prawo do góry, rzadko uczęszczaną ścieżką przez łąki do lasu. Na jego skra­ju zniszczony krzyż, pamiątka zniesienia pańszczyzny w Galicji w 1848. Leśną dróżką do grzbietu, którym w lewo na pn. wsch., na siodło w głównym grzbiecie Kamienia. Szlak biegnie krótko dzia­łem, a potem schodzi na pd. stronę stoku. Skręcamy w lewo w las i dalej bez znaków grzbietową ścieżką na szczyt Kamienia (717 m). Masyw Kamienia tworzy ciekawy grzbiet górski długości blisko 9 km, sięgający na wsch. doliny Osławicy, stanowiący niejako przedłużenie wielkiego pasma Bukowicy. Cały masyw pokrywają lasy, głównie jodłowo-bukowe, niestety mocno zniszczone oraz dzikie młodniki zarastające dawne użytki rolne. Sam wierzchołek ukryty jest w lesie i pozbawiony widoków. Tylko miejscami za­chowały się jeszcze polany. Od strony pn. grzbiet góry opada gwałtownie kilkadziesiąt metrów dół. Na jego skłonie pojawiają się interesujące wychodnie skalne - urwiste ściany, fantazyjnie ukształtowane ostańce, olbrzymie bloki i płyty poukładane w dzi­waczne piramidy i pojedynczo porozrzucane wielkie głazy. Spoty­ka się skały podobne do grzyba, muszli i czaszki człowieka, skalną ławicę z naturalnymi oknami i mur ułożony z ogromnych głazów. Pomiędzy skałami zbudowanymi z gruboziarnistego twardego pia­skowca, pełno szczelin, zapadlisk i jam. Na pd. skłonie góry pięk­na, lecz już w części zarosła polana. Wsoaniałv stad widnif na

270

SZLAKI I TRASY PIESZE

graniczne pasmo Beskidu Niskiego z Kanasiówką i Danawą oraz grzbiet Wysokiego Działu z Chryszczatą. Dojście szlakiem czer­wonym do Komańczy (trasa 39) - 8,5 km (2.30 godz.).

37. Komańcza - Dołżyca - Danawą (l l km - f3.45 godz., 13.15 godz.)

Trasa znakowana kolorem zielonym, stanowiąca odcinek szla­ku Komańcza - Kanasiówką. Drogą przez wieś, w kierunku Jaś-lisk, do skrzyżowania z drogą lokalną do Dołżycy, którą w lewo, w górę doliny potoku Dołżyca. Za przełomem w rozszerzeniu doliny zabudowania wioski.

4 km. Dotżyca (510 m), od Komańczy - 1'J,1.15 godz. Nad wioską od zach. podnosi się lesisty wał grzbietu granicznego z wy­niosłymi wierchami Średniego Garbu (822 m), Danawy (841 m) i Pasiki (848 m). Osada lokowana w 1548 nosi ruską nazwę Dołży­ca, którą można tłumaczyć jako "długa wieś" lub "długa dolina". Po wojnie wieś została doszczętnie zniszczona, a jej mieszkańców wysiedlono. Pierwszy osadnik przybył tu w 1959. W 1960-1971 wieś została ponownie zasiedlona, otrzymała szkołę i połączenie drogowe z Komańczą. Oprócz gospodarstw rolniczych jest tu kil­ka osad leśników. Część osadników pochodzi z Podhala.

Minąwszy wieś szlak podąża dalej drogą w górę doliny potoku Dołżyca i za mostkiem skręca na boczną dróżkę w prawo w las. Dróżka, a wyżej ścieżka, wspina się stromo przez młody dziki las, którym zarosły istniejące tu niegdyś pola i pastwiska.

8 km. Główny grzbiet Karpat i granica państwa ze Słowacją. Wzdłuż granicznej przecinki znaki niebieskie szlaku granicznego im. Kazimierza Pułaskiego. W lewo zejście do Łupkowa 5 godz. Od Dołżycy - f l.30 godz. (J. l godz.). Na połączeniu szlaków w prawo i dalej ścieżką wzdłuż granicy na pn. zach. Mijamy Średni Garb zw. też z ruska Średni Horb (822 m) i położone za nim łagodne obniżenie, z którego dość stromo lasem w górę.

11 km. Danawą (841 m), od Dołżcy - f2.30 godz. ([ 2 godz.). Znacząca wyniosłość grzbietu granicznego (punkt geodezyjny). Is-

KOMAŃCZA-DANAWA

««"ifd

Okolice Komańczy

272

SZLAKI I TRASY PIESZE

tniejąca tu dawniej widokowa polana zarosła lasem, tylko po stro­nie słowackiej pozostała mała polanka z bardzo ograniczonym widokiem. Niespełna 30 min na pn. wsch. od Danawy, w dalszej części grzbietu granicznego, wznosi się bardziej widokowa Pasika zw. też Wielki Bukowiec (848 m), z żelazną wieżą triangulacyjną na kulminacji.

38. Komańcza - Dyszowa (3,5 km - 1'1.45 godz., J, 1.15 godz.)

^. Szlakiem czerwonym na pd. wsch. Za Osławicą, w miejscu gdzie

lokalna droga przekracza wyniosłość brzegu doliny, zbaczamy na polną dróżkę w prawo. Dalej trasa nieznakowana. Dróżka wznosi się zakolami na odkryty pagór zw. Pułanki z ładnym widokiem na Komańczę i jej otoczenie. W dali pasmo graniczne z Kanasiówką i Danawą, Popów Wierch i długi grzbiet Bukowicy.

Dróżką przez pastwisko na pd., dalej lasem (wyżej polana) wy­raźnym grzbiecikiem w tym samym kierunku do ukrytego w ob­niżeniu poletka leśnej szkółki. Tu kończy się uczęszczana dotąd dróżka. Obchodząc teren szkółki wzdłuż ogrodzenia, znajdujemy po przeciwległej stronie ślady nie użytkowanej dawno dróżki. Nik­ła ścieżka prowadzi jej śladem dość wyraźnym grzbietem zw. Szczob, poprzez gęstwiny i wykroty, na pd. Wyżej ścieżka staje się bardziej widoczna. Za dwoma starymi bukami dociera do uczęszcznej drogi leśnej, prowadzącej z dołu od osady leśnej. Dalej nią na pd. wsch. Po prawej stronie wykształca się wyraźny grzbiet Dyszowej pokryty płatami skarlałej buczyny i gęstwą młodników. Droga biegnie jego wsch. skłonem, niemal w poziomie, poprzez zarosłe dawne pastwiska. W miejscu, gdzie skręca na wsch. mała polanka. Przed nią w prawo krótko do grzbietu, którym na pd. przez las i prześwity na niezbyt odznaczającą się kulminację, od­najdując ukryty w maliniaku punkt geodezyjny z resztkami zwalo­nej wieży na Dyszowej (719 m). Z grzbietowych prześwitów ogra­niczone widoki na pasmo graniczne, dolinę Osławicy i Chrysz-czatą. Powrót wygodniejszy wspomnianą dróżką od osady leśnej.

KOMAŃCZA-KAMIEŃ

273

39. Komańcza - Kamień (8,5 km - R godz., [2.15 godz.)

Trasa znakowana kolorem czerwonym, stanowiąca odcinek głównego szlaku beskidzkiego. W 1986 w rejonie Komańczy doko­nano zmiany fragmentu szlaku. Od centrum wioski szlak biegnie drogą w kierunku Zagórza do osiedla Komańcza-Letnisko i schro­niska PTTK "Podkowiata". Od schroniska podchodzi zboczami Birczy (591 m) na szeroki zalesiony dział zw. Wierchowina i dalej kieruje się na pn. zach. Z lasu wyprowadza na połogą kulminację rozległej wierzchowiny zw. Wachałówka (665 m - punkt geodezyj­ny). W otoczeniu wielkie połacie łąk i metalowa szopa. W pobli­skiej dolince istniała niegdyś wieś Jawornik. Z wyniosłości wspa­niała panorama gór Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Widok god­ny dwugodzinnej wycieczki. Na wsch. bezleśna Suliła i pasmo Wysokiego Działu z dominującym szczytem Chryszczatej. Ku pd. pasmo Dyszowej, obniżenie Przełęczy Łupkowskiej i cały grzbiet graniczny z Danawą, Pasika i Kanasiówką, aż po wał Kiczery Długiej na zach. Od pn. zalesiony grzbiet Kamienia.

Szlak prowadzi w kierunku pn.-zach. dróżkami i ścieżkami wy­deptanymi wśród łąk. Znaki rozmieszczone dość rzadko na poje­dynczych drzewach, dopiero dalej w zaroślach stają się bardziej widoczne. Na dziale (ślady po zabudowaniach) trafiamy na wybie­gającą z lasu drogę. W pobliżu plac składowy drewna i szopa. Dalej nią w kierunku pn.-wsch. przez tzw. Fajtyska i lesistą kopę powoli w górę do wielkiej polany na zboczach Kamienia. Przy drodze źródło, za którym opuszczamy szlak i otwartym stokiem podchodzimy w górę do grzbietu, odnajdując ukrytą w lesie kul­minację Kamienia (717 m - trasa 36).

40. Krzywe - Małe Jasło (4 km - f2.15 godz., [ l .30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od osady leśnej we wsi Krzywe (600 m - trasa 14) drogą wiejską na pd. zach. Po przekroczeniu potoku

274

SZLAKI I TRASY PIESZE

Dołżyckiego droga prowadzi szeroką wierzchowiną wśród łąk i pól w kierunku położonych na wyniosłości zabudowań, gdzie się kończy. Dalej polną dróżką w tym samym kierunku obchodząc od zach. zarośnięty garb (671 m) z ciekawą odkrywką skalną i rumo­wiskiem kamieni. Poprzez zarastające pastwiska do nowej drogi leśnej zbudowanej na torowisku przedwojennej kolejki. Na wprost piętrzą się zalesione i strome zbocza grzbietu ciągnącego się od Rożków w kierunku Jasła. Dalej krótko drogą na pn. zach., która przekracza głęboki parów potoku. Przed parowem zbaczamy w le­wo na mało widoczną leśną dróżkę, którą podążamy dalej w kie­runku na pd. zach. Dróżka podchodzi lasem w górę pokonując w kilku miejscach większe stromizny. Wzdłuż drogi białe znaki działu leśnego. Ślad starej dróżki doprowadza do dużej widokowej polany. Dalej ścieżką wśród traw i krótko lasem (domek myśliw­ski) do następnej dużej polany, pośrodku której dołącza z lewej nieznakowana ścieżka (trasa 61) od wioski Przysłup. Ścieżka po­dążając dalej w górę przez borowiny i kępy buczyn wyprowadza na połoninę odkrywającą wyniosłą kopę, w pobliżu kilku karłowa­tych świerków. Ścieżka często ginąc wśród wysokich traw i borów-czysk (idąc w odwrotnym kierunku należy zachować szczególną uwagę) dość uciążliwym podejściem, osiąga wierzchołek Małego Jasła (1102 m - trasa 15) z punktem geodezyjnym. Przez szczyt przechodzi ścieżka ze znakami czerwonymi głównego szlaku bes­kidzkiego. W lewo dojście na Jasło - 2 km (45 min), w prawo zejście do Cisnej - 5 km (1.45 godz.) Poniżej szczytu po strome Cisnej siodło ze źródłem - 5 min.

41. Lesko - Baszta - Leski Kamień (3 km - f l. 30 godz.,

J. l godz.)

Trasa nieznakowana. Od Rynku, ul. Unii Lubelskiej, a następ­nie Basztową na szczyt wzgórza Baszta (421 m) trasą miejską 8.1. Ze szczytu, wybierając dogodniejsze przejścia wśród pól i nowych zabudowań na pn. wsch. do dróżki zbiegającej parowem od Leska i w nią w dolinę potoku Rumy spływającego od Glinnego. Tu

LESKO-CZULNIA-LESKO

275

w lewo, ścieżką w górę doliny do samotnego gospodarstwa. Na pn. na wyniosłości wzgórza widać wśród drzew skałę Leskiego Kamie­nia. Od zabudowań dróżką w górę zalesionego parowu, potem w lewo na wierzchowinę wzniesienia (448 m), na której sterczy oryginalna skała - ostaniec zw. Leski Kamień (trasa 9) w Glinnem. Gęsta sieć ścieżek i dróżek umożliwia poznanie najbliższej okolicy Leskiego Kamienia. Zwiedzanie najlepiej rozpocząć od wsch. wy­lotu wąwozu po kamieniołomie. Skałę można obejść dookoła, a nawet wspiąć się skalnym kominem na jej wierzchołek. Z otwar­tej zach. części wzniesienia rozległa panorama. Na pierwszym pla­nie zalesione masywy Czulni i Gruszki rozdzielone doliną Sanu, a w dali na pd. pasma Bieszczadów. Na pn. wyraźnie odcina się lesisty grzbiet Czarnego Działu, ponad którym wznoszą się wały Gór Słonnych.

42. Lesko - Czulnia - Lesko (7 km - fJ.3 godz.)

Trasa nieznakowana. Od parku zamkowego dróżką w górę Sa­nu u podnóża urwistych zboczy Baszty, do wylotu dolinki potoku Równego spływającego od Glinnego, u krańca której widać skałę Leskiego Kamienia.

Po przeciwnej stronie potoku zalesione zbocza Czulni. Dalej prosto na drugą stronę strumienia napotykając u krawędzi lasu ścieżkę, którą w górę do leśnej dróżki. Prowadzi ona wąską półką zawieszoną nad stromymi urwiskami brzegów doliny, miejscami opadającymi niemal pionowo wprost w nurty rzeki. Zbocza doliny porasata wielogatunkowy las mieszany, w którym spotyka się spo­ro starych dębów. Malowniczo jest tu szczególnie jesienią. W miej­scu, gdzie droga osiąga najwyższy punkt, odchodzi w lewo linia leśna ze śladem dróżki. Miejsce to łatwo znaleźć - w pobliżu rośnie spory modrzew z białymi i niebieskimi paskami działów leśnych. W lewo i linią wprost do góry początkowo łagodnie, a potem bardziej stromo. Coraz mniej wyraźna dróżka dociera do grzbietu. Napotkaną tu drożyną w prawo, nieznacznie do góry na kopulasty szczyt z wieżą triangulacyjną.

276

SZLAKI I TRASY PIESZE

4 km. Czulnia (576 m - trasa 18), od Leska - f2 godz. (J. l.30 godz.). W pobliżu ścieżka ze znakami zielonymi szlaku Le­sko - Krysowa. Zejście do wsi Glinne - 2 km (30 min). Od szczytu grzbietową dróżką na pn. zach. W wyraźnym siodle odgałęzia się ku pn. dróżka zbiegająca do wioski Glinne. Dalej prosto grzbie­tem słabo widoczną ścieżką przekraczając dwie znaczniejsze wy­niosłości. Z drugiego wierzchołka (571 m) ograniczony widok na pasma Gruszki i Chryszczatej. Z wyniosłości ścieżka sprowadza stromo do drogi stokowej, nią w prawo w dół przez tzw. Wilcze Doły na rozległą polanę. Dróżka zbiega jej środkiem w dolinę potoku Równego spływającego od Glinnego, pfssekracza go i pa­rowem podchodzi prosto do góry osiągając wsch. kraniec Leska.

43. Lesko - Gruszka - Huzele (8.5 km - ^3.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od miasta szosą w kierunku Cisnej, do położonej po drugiej stronie Sanu wioski Huzele (320 m), nad którą wznosi się zalesiony masyw Gruszki. Na skrzyżowaniu w prawo lokalną drogą w stronę Tamawy. Opuszczając dolinę rzeki, droga skręca w prawo i stromo lasem wspina się na wzniesie­nie z polanką (ok. 500 m). W pobliżu miejsce straceń z lat okupa­cji. W głębi lasu, około 200 m na lewo od drogi (dojście dróżką) znajduje się mogiła, na której kamienny kopiec z żelaznym krzy­żem i tablicą. W tym miejscu w nocy 5 VII 1940 hitlerowcy roz­strzelali 112 patriotów przywiezionych z sanockiego więzienia. W większości były to osoby ujęte podczas przekraczania tzw. zie­lonej granicy. Spośród więźniów, egzekucji uniknęło 3 mężczyzn, którzy ratowali się brawurową ucieczką.

Z polanki na drogę leśną w lewo. Biegnie ona poniżej widocz­nego wśród drzew wierzchołka na pd., dociera na siodełko w wy­raźnym grzbiecie, którym podchodzi na pd. wsch. osiągając jego kulminację.

5.5 km. Gruszka (580 m), od Leska - f2.30 godz. (J. 1.45 godz.). Wzniesienie Gruszki położone między dolinami rzek Kalniczki, Hoczewki i Sanu dominuje wyraźnie nad okolicą, stanowiąc jedną

LUTOWISKA-TROHANIEC

277

z większych wyniosłości Pogórza Leskiego. Jest to ostatnia znacz­niejsza kulminacja w długim paśmie górskim ciągnącym się od Wysokiego Działu ku dolinie Sanu. Masyw Gruszki tworzy grzbiet długości ponad 6 km, ciągnący się z pn. zach. na pd. wsch. z kilku bocznymi ramionami. Główny grzbiet Gruszki pokrywa niemal w całości zwarty kompleks leśny. Sięgające tu niegdyś od pd. użytki rolne porastają młode lasy. Pomimo prowadzonej wy­cinki, można tu spotkać okazy sędziwych jodeł i buków. Na szczy­cie mała pozbawiona widoków polanka i szczątki zniszczonej wie­ży triangulacyjnej.

Od szczytu niewyraźną ścieżką krótko i stromo w dół na pd. wsch. U podnóża gwałtownego wypiętrzenia kulminacji napoty­kamy rzadko uczęszczaną dróżkę leśną. Dalej nią w tym samym kierunku, już bardziej łagodnie, na siodło. Po lewej stronie stary buk z pasyjką. Dróżka w dalszym ciągu słabo widoczna prowadzi na przemian stokiem lub wierzchowiną grzbietu (należy uważać, aby nie zboczyć z obranego kierunku) docierając do długiej polany - pastwiska (426 m), otoczonego jodłowym lasem. Górnym brze­giem polany, a potem stromo lasem i otwartym stokiem (wyciąg narciarski) schodzimy w dolinę Sanu, do drogi Lesko - Cisną.

8.5 km. Huzele, od szczytu - f l godz. (j. 1.45 godz.). Do Leska 0,5 km.

44. Lutowiska - Otryt - Trohaniec (4.5 km - 'j'2 godz., U. 30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od przystanku PKS w dolnej części Luto-wisk (600 m - trasa 13) boczną drogą w górę na pn. zach., opodal miejsca, gdzie niegdyś stała cerkiew. Wśród zabudowań Posady Dolnej, a wyżej łąk i pól podchodzimy na widokowy dział (696 m) z rozgałęzieniem dróżek. Od Lutowisk 30 min. Na okalającym płaskowyżu nagrywane były sceny do filmu "Pan Wołodyjowski". Tu stała słynna chreptiowska stanica. Dalej dróżką na pd. zach. podchodząc opadał samotnej kapliczki ku pobliskiemu masywowi Otrytu. Śladem starej dróżki lasem w górę. Wyżej przekraczamy

278

SZLAKI I TRASY PIESZE

tzw. stokówkę i bardziej stromo podchodzimy do grzbietu osiąga­jąc go w nieznacznej przełączce.

3,5 km. Otryt - grzbiet pasma (863 m), siodełko z małą polanką. Od Lutowisk - f l.30 godz. U 1.15 godz.). Wierzchowiną grzbietu biegnie nieznakowana ścieżka od Rajskiego do Smolnika (tra­sa 64). W prawo do schroniska studenckiego na Otrycie Górnym - l km (15 min). Dalej w lewo grzbietową ścieżką na pd. wsch. Początkowo łagodnie, a potem bardziej stromo na wierzchowinę z resztkami polanek, osiągając w końcu ukryty w gęstwinie stożek szczytu ze zniszczoną wieżą geodezyjną.

4,5 km. Trohaniec (939 m - trasa 64), od prżełączki - '('30 min (l 15 min).

45. Łubne - Jawor - Berdo (4 km - f2 godz., i l .30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od osady Łubne (530 m - trasa 11) leśną drogą na wsch. Droga przechodzi na drugą stronę potoku Jabłon­ka zagłębiając się w dolinę jego prawobrzeżnego dopływu, wciś­niętą pomiędzy sąsiadujące wzniesienia Jawora od pn. i Waltera (Woronikówki) od pd. Doliną około 0,5 km, po czym w lewo dzikim lasem wśród zwalisk i wykrotów stromo do grzbietu, gdzie napotykamy nikłą ścieżkę. Dalej grzbietem na pd. wsch. na ostry wierzchołek góry ze skalnym urwiskiem od pd.

2 km. Jawor (827 m), od Łubnego - f l godz. (i 30 min). Góra zw. też Piekło tworzy jedno z bocznych ramion pasma Durnej i Łopiennika, wznoszących się nad doliną Jabłonki w kształcie charakterystycznych stożkowatych kopców. Na pd. stoku szczyto­wej partii góry widoczne okazy cisów. Znajduje się tu rezerwat przyrody "Cisy na górze Jawor" (trasa 11). Z wierzchołka ograni­czony widok na pobliskie wierchy. Na pd. wsch. zalesiony szczyt Waltera.

Dalej działem ramienia do głównego grzbietu, terenem zalesio­nym i orientacyjnie trudnym. Siady ścieżki wiodą początkowo, za kierunkiem obniżającego się grzbietu, na pd. wsch. Przez siodło z zarastającą polaną, na które dociera droga od Bystrego, na

MAGURA STUPOSIAŃSKA-MAŁA RAWKA

279

pośrednią wyniosłość, skąd na pd. wsch. Znowu nieco w dół na obniżenie z zarastającą polanką, przed następnym pagórem. Krót­ko w górę i ponownie na pd.-wsch. wykształcającym się ramieniem

na wierzchowinę pasma.

4 km. Bezimienna kulminacja (832 m) położona na pn.-zach. od szczytu Berda (912 m). Od Jawora - f ,1.1 godz. Wśród zarosłej już niemal J>olany kopczyk z punktem geodezyjnym i resztki zwalonej wieży. Ścieżka dołącza tu do szlaku niebieskiego Baligród - Łopien-nik (trasa 20). Dojścia szlakiem niebieskim: w prawo na Berdo - 1,5 km (45 min.), w lewo zejście do Baligrodu - 5,5 km (1.30 godz.).

46. Magura Stuposiańska - Przysłup - Połonina Caryńska - Przełęcz Wyżniańska - Mała Rawka (9,5 km - f [ 5 godz.)

Trasa znakowana kolorem zielonym. Szlak wyznakowany w 1984 z wykorzystaniem odcinków istniejących tu wcześniej szla­ków łącznikowych. Rozpoczyna się od szlaku niebieskiego (tra­sa 19) na Magurze Stuposiańskiej i kończy na szczycie Malej Raw­ki, gdzie łączy się ze szlakiem zielonym od Wetliny (trasa 89), żółtym prowadzącym na Wielką Rawkę, stanowiąc dogodne połą­czenie pomiędzy doliną Sanu a grzbietem granicznym. Szlak udo­stępnia ciekawe, dawniej często uczęszczane przejście w poprzek grzbietu Połoniny Caryńskiej. W rejonie połoniny Caryńskiej szlak zielony krzyżuje się z głównym szlakiem beskidzkim. Od Przeł. Przysłup szlak prowadzi przez teren BPN.

Od szczytu Magury Stuposiańskiej (1016 m - trasa 19 i 21) szlak schodzi przez płytkie siodło na boczny grzbiecik (983 m) z polan­ką, gdzie w lewo odgałęzia się szlak niebieski. Zejście do Pszczelin - Widełek (trasa 19) - 3,5 km (1.30 godz.). Następnie zbiega stro­mo przez las i zarastające polany na szerokie siodło.

1,5 km. Przełęcz Przysłup (785 m), schronisko studenckie, węzeł szlaków. Od szczytu - '\45 min ([ l godz.). W prawo droga do zniszczonej wsi Caryńskie. W lewo odgałęzia się szlak żółty do Bereżek (trasa 21) - 2,5 km (45 min).

280

SZLAKI I TRASY PIESZE

Z przełęczy znaki zielone kierują się na pd. Ścieżka prowadząc wśród zarastających polan poprzedzielanych pasmami buczyn, podchodzi stromo w górę, mija widokowy pagór i na koniec poko­nując stromizna stoku, poprzez karłowate buczyny wydostaje się na połoninę. Ścieżka wydeptana wśród wysokich traw osiąga grzbiet Połoniny Caryńskiej w rejonie jej wsch. wierzchołka (1230m). Tu znaki zielone łączą się ze znakami czerwonymi głów­nego szlaku beskidzkiego (trasa 15) i razem kierują się na zach. podchodząc grzbietem ku głównemu szczytowi.

5,5 km. Połonina Caryńska (1297 m - trasa 15), od Przysłupu

- f2 godz. ([ 1.30 godz.). S.

Przed szczytem (5 min) szlak zielony zbacza w lewo i zbiega

stromo połoniną w poprzek stoku do drogi Cisną - Ustrzyki Gór­ne.

7 km. Przełęcz Wyżniańska (854 m), od szczytu - f30 min (Ugodź.).

Szlak przekracza drogę i prowadzi dalej gruntową dróżką przez rozległe łąki i pozostawiając z prawej strony pagór Wyżniańskiego Wierchu (912 m) dociera do schroniska PTTK "Pod Małą Raw­ką" (20 min). Schronisko typu bacówka, otwarte w 1980, stoi na wyniosłości na krańcu polany pod Małą Rawką. Od schroniska szlak zbacza w prawo i lasem, śladem starej dróżki, wspina się długo i uciążliwie w górę, pokonując różnicę wysokości wynoszącą blisko 300 m. Wyżej lasu podchodzi łagodnie połoniną na rozłoży­stą kopiastą wierzchowinę.

9,5 km. Mała Rawka (1271 m), od Przełęczy Wyżniańskiej

- f 1.15 godz. (j. 45 min). Na szczycie Rawki szlak zielony łączy się ze szlakiem zielonym od Wetliny (trasa 89). Dojście szlakiem żół­tym na Wielką Rawkę - 1,5 km (30 min), zejście przez Dział do Wetliny - 8,5 km (2.30 godz.), zejście przez Wielką Rawkę do Ustrzyk Górnych - 7,5 km (2.30 godz.).

MAJDAN-HYRLATA

281

47. Majdan - Liszna - Hyriata (4,5 km - 1'2 godz., i l.30 godz.).

Trasa nieznakowana. Od skrzyżowania dróg w Majdanie (580 m - trasa 6) drogą w kierunku Roztok Górnych do Lisznej. Za pensjonatem "Magda" na boczną dróżkę w prawo. Wprost przed nami zalesiony masyw Hyriatej, w którego ukształtowaniu wyraźnie uwidacznia się zagłębienie doliny potoku Hyriatego. Wśród łąk, a wyżej zarastających pastwisk podchodzimy na garb wzniesienia, z którego widok na otoczenie doliny Lisznej i daleki szczyt Łopien-nika. Potem krótko lasem do rozgałęzienia dróżek. Tu skręcamy w prawo i przechodzimy na drugą stronę strugi. Prosto dojście na Rosochę (trasa 47). Za potoczkiem kolejne rozgałęzienie. Skręcamy na bardziej uczęszczaną dróżkę w lewo. Opodal na drzewie widocz­ny wymalowany farbą biało-zielony kwadrat. Znaki takie spotkamy sporadycznie także w dalszym ciągu trasy. Dróżką przez las powoli w górę, aż do wyraźnego załomu stoku, którym zbiega z góry wyraźna ścieżka. Skręcamy w lewo (znak na drzewie) i ścieżką podchodzimy bardzo stromo w górę na pd. zach. Powyżej napotka­nej polany ścieżka przecina przeoraną spychaczem stokówkę (znak na drzewie) i dalej podąża prosto coraz bardziej stromo w górę osiągając, już w pobliżu grzbietu, dużą podłużną polanę. Na długo­ści l km ścieżka podchodzi około 300 m w górę. W górnym krańcu polany napotykamy poprzeczną ścieżkę. Tu na drzewach pojawiają się czerwono-zielone znaki prywatnego szlaku z Żubraczego do Roztok Górnych. W prawo przez pasmo lasu dojście na rozległą i ładną polanę położoną w obniżeniu grzbietu Hyriatej. W jej pd. zach. krańcu małe źródło. W lewo w górę do grzbietu, wierzchowiną którego biegnie ścieżka od Żubraczego (trasa 100). Nieco na pd. od połączenia ścieżek kulminacja Hyriatej (1105 m). Wśród skarlałej buczyny punkt geodezyjny i resztki zwalonej wieży.

Hyriata tworzy samotny i rozłożysty masyw górski z trzech stron, od pd., zach. i pn., otoczony doliną Solinki, a od wsch. odcięty doliną Roztoki. Tylko mała przełączka (833 m) nad Solin-ka łączy eo z słownym wododziałem Karpat. Góra to ciekawa,

282

SZLAKI I TRASY PIESZE

pełna uroku i grozy kryjącej się w przepastnych lasach i dzikich wertepach. W jej ponad 5 km długim grzbiecie wyróżniają się trzy znaczniejsze wyniosłości. Oprócz środkowej kulminacji Hyriata, od której wziął nazwę cały masyw, na pn. zach. znajduje się Berdo (1041 m), zaś na pd.-wsch. krańcu Rosocha (1085 m). Do wielkiego masywu przylega od pd. mała lecz wyniosła Kiczerka zw. też Kiczo-rą (910 m). Wał Hyriatej wzniesiony przeszło 500 m ponad dolinę Solinki w rejonie Majdanu i blisko 300 m powyżej jej źródeł, charakteryzuje się znaczną stromością zboczy pooranych głębokimi parowami licznych strumieni. Hyriata jako góra zw. Howorlat występuje w dokumentach z 1534. Pierwotne ję^-brzmienie było chyba pochodzenia węgierskiego. Nazwa bocznego szczytu Berdo jest wołoska i oznacza urwistą górę lub górskie pastwisko. Cały masyw Hyriatej pokrywają rozległe lasy. W niższych partiach dzikie młodniki, ponad nimi pas drzewostanów jodłowo-bukowych, a wy­żej zwarte obszary karpackiej buczyny z domieszką jaworów. Tu i ówdzie trafiają się małe polany i tylko w partii grzbietowej występu­ją większe przejaśnienia. Jest tu sporo ładnych widokowych polan.

Ze szczytu nieznakowana ścieżka do Roztok Górnych (trasa 100) - 4 km (2.30 godz.), do Żubraczego (trasa 100) - 5 km (2.30 godz.). Dojście na Rosochę (trasa 100) - 1,5 km (l godz).

4o. Majdan - Liszna - Rosocha (5 km - f2.15 godz., i l.45 godz.)

Trasa nieznakowana. Drogą do Lisznej i dalej zgodnie z trasą 46. Od rozgałęzienia dróżek w lesie dalej prosto do granicy starego lasu bukowego i wylotu dzikiego parowu potoku Hyriatego, pły­nącego po lewej w głębokim kamienistym korycie. Tu kolejne rozgałęzienie dróżek. Zbaczamy w lewo, przekraczamy potok, za którym dróżka podchodząc stromo w górę skręca ostrymi zakosa­mi w lewo, a zaraz potem na skraju polanki w prawo. Dróżka kieruje się teraz prawie na pd. i stromym zboczem, poprzez ładny bukowy las, wspina się mozolnie w górę. Trasa dróżki przeorana niedawno spychaczem jest stosunkowo dobrze widoczna. Opodal

MUCZNE-BUKOWE BERDO

283

na zboczu dwie małe polanki. Wyżej dróżka wyprowadza na wy-płaszczenie z polanką, przechodzi przez nią i zakolem doprowadza na grzbiet masywu z biegnącą wzdłuż niego ścieżką (trasa 100). U zbiegu dróżek drzewo z białym znakiem "x" i dwa ładne jawory. W prawo na szczyt Hyriatej - l km (30 min).

Na wierzchowinie w lewo. Dalej ścieżką prowadzącą grzbietem na pd. wsch. osiągając wkrótce obszerną polanę na kulminacji Rosochy (1085 m). Nazwa Rosocha określa miejsce gdzie rozcho­dzą się góry. Szczytowa polana jest płaska i niemal okrągła, z dłu­gim językiem opadającym bocznym grzbietem na pd. zach. Można tędy zejść rzadko uczęszczaną ścieżką w dolinę położoną u źródeł Solinki. Z kulminacji Rosochy roztacza się rozległa panorama. Ku wsch. na pierwszym planie widać grzbiet ciągnący się od Rożków po Jasło okryte połoniną z wieżyczką punktu geodezyjnego na szczycie. W dalszej kolejności, od pn. poczynając, widać charak­terystyczny ścięty stożek Durnej, Łopieninkę, Łopiennik, Korba-nię i wał Krzemiennej. Ponad pasmem Jasła ukazują się wierz­chołki Smereka, Połoniny Wetlińskiej i Połoniny Caryńskiej. Na pd. od Jasła pasmo graniczne z wyróżniającą się Płaszą.

49. Muczne - Bukowe Berdo (3 km - f l. 30 godz.,

ii godz.)

Trasa znakowana kolorem żółtym. Krótki szlak łącznikowy wy-znakowany w 1989 umożliwiający dojście z rejonu tzw. worka w rejon gniazda Tarnicy i Halicza.

Od skrzyżowania dróg w osadzie Muczne (720 m - trasa 13.3) szlak kieryje się na pd., podąża krótko w górę doliny potoku Bystra i zaraz za domami skręca w prawo. Przechodzi obok ogro­dzenia stylowej willi myśliwskiej i zagłębia się w las podchodząc łagodnie w górę. Początkowo szlak prowadzi ścieżką przez dzikie młodniki zarastające dawne użytki rolne, a wyżej wyraźnym śla­dem dróżki przez stary bukowy las aż do nagłego wypiętrzenia stoku. Ścieżka wspina się krótko, lecz stromo połoniną w górę, osiągając spłaszczoną wierzchowinę Bukowego Berda. Klucząc

284

SZLAKI I TRASY PIESZE

wśród wysokich traw dociera do głównego grzbietu, którym prze­biega ścieżka ze znakami niebieskimi szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Nieco na pd. wsch. od połączenia ścieżek (5 min) oznaczony punktem geodezyjnym pośredni wierzchołek (1201 m) Bukowego Berda. W prawo zejście szlakiem niebieskim do Pszczelin - 7 km (2 godz.), w lewo na główny szczyt Berda (1313 m) - 2 km (l godz.). Idąc w odwrotnym kierunku należy zachować szczególną uwagę, aby trafić na ścieżkę do Mucznego.

5(j. Muczne - Grandysowa Czuba - Obrioga - Bukowe

Berdo (6,5 km - f3 godz., [l godz.).

Trasa nieznakowana, stosunkowo łatwa i efektowna ze względu na oryginalne widoki najwyższych bieszczadzkich wierchów rzad­ko oglądane od strony pn. Początkowo prowadzi przez lasy Nad­leśnictwa Stuposiany, a dopiero w rejonie Obnogi wkracza w ob­szar BPN. Przejście dalszego odcinka wymaga zgody władz BPN.

W przypadku jej braku godne polecenia jest samo przejście na Obnogę.

Od środka osady Muczne (720 m - trasa 13.3) drogą na wsch. w kierunku Tarnawy Niźnej. Po niespełna kilometrze mijamy polan­kę ze składowiskiem drewna, za którą skręcamy w prawo w las. Dróżka służąca do zwózki drewna podchodzi stromo stokiem w górę na pd. wsch. i szybko osiąga wyraźny grzbiecik. Podchodzimy przez jedną, a następnie drugą zarastającą polankę na lokalną wyniosłość (895 m). Dróżka kierując się na pd. przechodzi lasem do następnej polanki i tu ginie wśród wysokich traw i zielska. Przechodzimy zach. krajem polanki znajdując w lesie dalszy ciąg dróżki. Dalej wierzcho­winą dziani powoli w górę, ścieżką wydeptaną śladem starej dróżki. Mijając małą polankę podchodzimy pod strome wypiętrzenie grzbie­tu. Dróżka skręca wprawo na dużą polankę. Dalej wyraźną grzbie­tową ścieżką lasem prosto w górę. Z lasu wychodzimy na obszerną polankę z kępą drzew okrywającą pn. zach. zbocza wyniosłej góry.

3,5 km. Grandysowa Czuba (1026 m), od Mucznego - f 1.30 godz. (i. l godz.). Polaną prosto w górę na okryty lasem wierz-

MUCZNE-BUKOWE BERDO

285

chołek z punktem geodezyjnym, potem ścieżką w dół nieco na pd. zach. Spod szczytu wspaniałe widoki. Na wprost widoczna kul­minacja Obnogi z charakterystyczną polaną, a ponad nią połonina Bukowego Berda. Na zach. ukazuje się Połonina Caryńska i Wet-lińska oraz dalsze partie Bieszczadów.

Ścieżka schodzi na głębokie siodło (ok. 940 m) z ładną polanką. Dość uciążliwe przejście przez szczyt Grandysowej Czuby można łatwo ominąć wzdłuż zach. krańca polany. Jest tu wyraźna ścież­ka, która potem schodzi lasem (stara droga) na wspomniane wyżej siodło. W siodle dróżka ta skręca na pn. wsch. i lasami schodzi w dolinę potoku Roztoka.

Z siodła kierujemy się w górę prosto na pd. zach. Ścieżka bieg­nąc śladem starej dróżki wchodzi w las, mija małą polankę i wydo­staje się na obszerną połoninę okrywającą niezbyt znaczący wierz­chołek wznoszący się w bocznym ramieniu Bukowego Berda.

5 km. Obnoga (1082 m), wspaniały punkt widokowy, jeden z a-trakcyjniejszych w tej części gór. Od Grandysowej Czuby - f 45 min ([ 30 min). Na wprost piętrzą się zbocza Bukowego Berda wznoszące się blisko 250 m w górę. Na pd. widać wspaniałe wier­chy Wołowego Garbu, Halicza, Kopy Bukowskiej i postrzępioną grań Krzemieńca. Ku wsch. dolina górnego Sanu i partie gór położone po drugiej stronie granicy. Na zach. wyróżnia się masyw Połoniny Caryńskiej i szczyty podnoszące się w bocznych ramio­nach pasma połoniny.

W obrębie Obnogi wkraczamy w granice BPN. Minąwszy od­kryte partie góry ścieżka podchodzi stromo lasem (polanka) w gó­rę, osiągając wnet dolny kraniec połoniny okrywającej boczne ramię Bukowego Berda. W lesie wyraźnie odznacza się ślad starej drogi, którą dawniejsi mieszkańcy tych stron docierali na połoni­nę. Dalej w górę ścieżką wijącą się wśród traw i borówczysk. Pokonujemy dwie skaliste poprzeczne grzędy i na koniec stromym podejściem wydostajemy się do szczytu.

6,5 km. Bukowe Berdo (1313 m) - trasa 19. Od Obnogi - f 45 min ([ 30 min). Na grzbiecie ścieżka ze znakami niebieskimi Szla­ku Ustrzyki Dolne - Krzemień - 30 min. Zejście do Mucznego szlakiem niebieskim i żółtym - trasa 49) - 5 km (1,45 godz.).

286

SZLAKI I TRASY PIESZE

51. Nasiczne - Carynskie - Magura Stuposiańska (4,5 km - f2.45 godz., [2 godz.).

Trasa nieznakowana. Od Nasicznego (620 m - trasa 13.2) na wsch. przez kładkę na drugą stronę potoku Nasiczniańskiego. Ścieżka wydostaje się stromo na trawiaste siodło (717 m) w bocz­nym grzbiecie Połoniny Caryńskiej, położone pomiędzy zalesio­nymi czubami (928 i 842 m). Widoki na dolinę Caryńskiego i Ma­gurę Stuposiańska, a w przeciwnym kierunku na Dwernik-Ka-mień i Połoninę Wetlińską. Trawiastym stokiem w dół do drogi biegnącej od Dwernika w górę doliny potoku Cdiyńskiego. Opo­dal szopa i myśliwska ambona.

1,5 km. Carynskie, zachodni kraniec nie istniejącej obecnie wsi. Od Nasicznego - ^30 min.

W lewo drogą w kierunku Dwernika, do jej ostrego załomu. Po przeciwnej stronie doliny zalesione zbocza z widocznym śladem starej drogi. Przechodzimy potok i stromo w górę przez las, dzikie zarośla i maliniaki w ogólnym kierunku na pd. wsch. Można tu czasami napotkać ślad starej dróżki lub świeżo wydeptaną ścieżkę. Nieco na prawo w lesie, grzbiecik z ciekawie wykształconymi skał­kami. Przez zarastającą polanę ku coraz bardziej widocznemu działowi i przez wypłaszczenie nieco w lewo na grzbiet (kota 928 m), gdzie pojawia wyraźna już ścieżka. Dalej nią za kierun­kiem podnoszącego się grzbietu a pd. wsch., początkowo starym bukowym lasem, potem przez młodnik i urocze polany przegra­dzane karłowatymi buczynami. Tak do szczytu ok. 2 km. Z odkry­tych miejsc ładne widoki na sąsiedni masyw Połoniny Caryóskiej.

4,5 km. Magura Stuposiańska (1016 m - trasa 19), na szczycie punkt geodezyjny i węzeł szlaków turystycznych (trasa 19 i 45). Od Caryóskiego - f2.15 godz. (J. 1.30 godz.). Zejścia szlakiem niebie­skim: do Dwernika - 7,5 km (2.45 godz.), do Pszczelin - 3,5 km (1.30 godz.); szlakiem zielonym na Przełęcz Przysłup - 1,5 km (30 min); zielonym i żółtym do Bereżek - 4 km (1.30 godz.).

NASICZNE-DWERNIK-KAMIEŃ

287

52. Nasiczne - Dwernik-Kamień (3 km - ^1.45 godz., [\ godz.)

Trasa nieznakowana. Opodal leśnictwa Nasiczne (620 m - trasa 13.2) na pn. zach. utwardzoną drogą leśną prowadzącą ponad doliną potoku Kniażki w górę. Od ostrego zakrętu drogi w prawo, dalej prosto starą dróżką polną przez pastwiska, a wyżej świer­kowy młodnik na szerokie obniżenie odzielające wzniesienia Ja-wornika i Dwernik-Kamienia.

2 km. Bezimienna przełęcz (820 m). Od Nasicznego - f l godz. ([ 30 min). Na przełączce w prawo, ścieżką przez świerkowy młodnik powoli w górę do granicy starego lasu bukowego i biegnącej jego krajem dróżki. Dalej prosto do podnóża gwałtownego wypiętrze­nia stoku. Ścieżka podchodzi lasem na pn. wsch. coraz bardziej stromym stokiem, mija polankę i na końcowym odcinku wydosta­je się niemal pionowo do grzbietu. U góry polanka z wychodniami skał. Kamienistą granią zarastającą karłowatą buczyną krótko na wsch. Z grzbietu w lewo stromo w dół na siodło z obszerną polaną w części obsadzoną świerkami. U jej wsch. krańca źródło. Ścieżka przechodzi w poprzek polany i kamienistym zboczem wspina się stromo na przeciwległy stok głównego szczytu z punktem geode­zyjnym i resztkami zniszczonej wieży triangulacyjnej.

3 km. Dwernik-Kamień (1004 m), od przełęczy -1'45 min ([ 30 min). Jeden z ciekawszych szczytów górskich wzniesiony ok 500 m po­nad dolinę Sanu, na końcu ramienia spływającego od Połoniny Wettiińskiej ku pn. Charakteryzuje się gwałtownym wypiętrze­niem partii szczytowej oraz niezwykłą stromością stoków. Kul­minacyjna część masywu składa się z dwu równoległych skalistych grzęd, pd. niższej i pn. wyższej, oddzielonych znaczną przełączką. Pd. stronę głównego szczytu zajmuje połonina, niegdyś obszerna, obecnie w części niepotrzebnie obsadzona młodymi świerkami i modrzewiami. Grzbiet ten zdobią oryginalnie wykształcone skal­ne zerwy i wychodnie. Z otwartej wierzchowiny ładne widoki. Na pd. Smerek i Połonina Wetlińską, zaś na wsch. Połonina Caryńska i Magura Stuposiańska.

288

SZLAKI I TRASY PIESZE

53. Nasiczne - Jawornik - Połonina Wetlińska (6 km

- T3.30 godz., i3 godz.)

Trasa nieznakowana, w części prowadzi przez teren BPN, co wymaga zezwolenia BPN. Od Nasicznego (620 m - trasa 13.2.) na przełączkę pod Dwernik-Kamieniem wg trasy 50.

2 km. Bezimienna przełęcz (820 m), od Nasicznego - f l godz. (j. 30 min). Stąd na pd. zach. bocznym ramieniem Po­łoniny Wetlińskiej przez kolejne jego garby i nierówności. Od drogi w lewo przecinką przez młodnik, ś"-, potem polankę do starego lasu. Na jego skraju ślady poprzecznych dróżek. Napotkaną tu ścieżką prosto w górę lasem pełnym wykrotów, zarosłym chaszczami i maliniakiem, przez pagór do dużej polany na stoku (ścieżka miejscami ginie). Polaną, a potem znowu lasem stromo w górę. Wyraźna ścieżka minąwszy starą drożynę wspina się zakosami uciążliwie na zarośniętą sośniakiem górę.

3 km. Jawornik (1047 m), od przełęczy - '('45 min (J, 30 min). Od tego miejsca zaczyna się teren BPN. Ścieżka zbiega ukosem przez podszczytową polanę na siodło. Potem pokonuje lokalny pagórek (951 m) i schodzi lasem w dół, miejscami stro­mo, poprzez polanki i nierówności grzbietu na znaczne obni­żenie.

4 km. Przełęcz (876 m) z dużą polaną, od strony zach. obsadzo­ną świerkami, ze śladem poprzecznej ścieżki. Od Jawornika - '['15 min(J. 30 min). Stąd rozpoczyna się uciążliwe i zawiłe podejś­cie na Połoninę Wetlińska. Do pokonania różnica wysokości wy­nosząca blisko 350 m.

Od przełęczy ścieżka stromo i długo podchodzi w górę, wśród bukowego lasu, wyżej skarlałego, na poprzeczny grzbiecik. Za obniżeniem wspina się na następną bardziej wyniosłą grzędę skal­ną zw. Skałką (ok. 1100 m). Dalej pokonuje jeszcze kilka podob­nych grzęd, poprzecznie ustawionych do podnoszącego się grzbie­tu, oddzielonych na przemian pasmami karłowatych buczyn i po­lan. Na ostatniej grzędzie ślad starej dróżki, od której odłącza się

POLANA-MOKLIK

289

ścieżka sprowadzająca na siodło (ok. 1125 m) przed stromą ścianą Połoniny Wetlińskiej. Z obniżenia połoniną stromo do grzbietu.

6 km. Wsch. wierzchołek Połoniny Wetlińskiej (1232 m), od przełęczy pod Jawornikiem - f l.30 godz. ([ l godz.). Na szczycie wieżyczka punktu triangulacyjnego. Za skłonem grzbietu schroni­sko PTTK i ścieżka ze znakami czerwonymi głównego szlaku beski­dzkiego (trasa 15). Dojście szlakiem na szczyt Połoniny Wetlińskiej - 2,5 km (l godz.), zejście do Brzegów Górnych - 2,5 km (l godz.). Zejście szlakiem żółtym na Przełęcz nad Brzegami - 2 km (30 min).

54. Polana - Hulskie (6,5 km - 1-2.30 godz., [ l. 35 godz.).

Trasa nieznakowana. Od zach. części Polany (430 m - trasa 12) drogą leśną w kierunku Sękowca. Droga wspina się zakolami na długie, odkryte wzniesienie zw. Wańka Dział (581 m) i dalej pro­wadzi jego wierzchowiną do podnóża pasma Otrytu. Potem mo­zolnie podchodzi zalesionym zboczem w górę.

6 km. Grzbiet Otrytu (ok. 780 m), od Polany - f2.15 godz. (J. l .30 godz.). W niewielkiej przełączce droga przewija się na drugą stronę grzbietu i schodzi w kierunku Sękowca - 6 km. Wzdłuż grzbietu ścieżka ze znakami niebieskimi szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Dalej w prawo za znakami w górę na połogą wyniosłość.

7 km. Hulskie (846 m), od przełączki 15 min.

55. Polana - Moklik (3,5 km - f l.45 godz., ^1.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od środka wsi (nieco na zach. od kościo­ła) polną drogą na pn. zach. w górę wśród pól i pastwisk na dział w pobliżu koty 541 m. Dalej trasa nieco się komplikuje. Stara dróżka prowadzi nieregularnym, powyginanym i niezbyt czytel­nym grzbietem. Odkryte niegdyś zbocza góry pokrywają gęste olszyny i młode lasy utrudniające orientację. W wysokich ziel­skach ślad dróżki często ginie. Z wyniosłości wykształcającym się działem na pn. wsch., a potem za pośrednią kulminacją (604 m) na pn. coraz wyżej na poprzecznie usytuowany grzbiet. Pośrodku

290

SZLAKI I TRASY PIESZE

główny szczyt Moklika (675 m), na wsch. krańcu druga kulmina­cja tej samej wysokości.

Jest to obszerne, lecz niewysokie wzniesienie położone pomię­dzy dolinami potoków Czarnego i Paniszczówki o mocno skom­plikowanej rzeźbie, którą kształtują głęboko wcięte dolinki licz­nych strumieni mających swe źródła na jego zboczach. Rejon Mo­klika niemal w całości pokrywają lasy, głównie dzikie młodniki i olszyny, którymi zarosły liczne tu niegdyś łąki i pastwiska. Tylko w górnej części pojawiają się większe przejaśnienia, z których wi­doki na pasmo Otrytu i Ostrego, Zalew Soliński oraz bliższe i dal­sze partie gór. Z kulminacji możliwe zejście na pd. wsch. do Roso-lina.

56. Polana - Rosolin (3 km - f J. 1.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od połączenia potoków Czarnego i Głu­chego na pd. wsch. drogą wyłożoną betonowymi płytami, pro­wadzącą w górę doliny Czarnego, prawą jego stroną. Na prze­strzeni kilku km przeciska się on wąską i krętą doliną pomiędzy wzniesieniami Moklika od zach. i Ostrego od wsch. Dróżka przekracza w bród potok, a wkrótce potem przechodzi ponow­nie na jego drugą stronę. W pobliżu resztki ruin folwarku i ślady jazu w korycie potoku. Tu w rozszerzeniu doliny istniała niegdyś wioska Rosolin, wymieniana w 1540. Po wysiedleniu tutejszej ludności z chwilą wymiany granic nie została zasiedlona. Dziś pusto tu i głucho. Surowa przyroda zatarła już niemal całkowicie ślady dawniejszej bytności człowieka. Po ludnej osadzie zacho­wał się tylko drewniany kościółek przeniesiony przed laty do sanockiego skansenu.

Powyżej Rosolina zaczyna się najciekawszy fragment przełomu. Dalej ścieżką w górę potoku wśród gęstych olszyn i zarośli. Nieca­ły km powyżej, po prawej stronie potoku, pojawia się wysoka ściana skalna zbudowana z grubych ławic piaskowca. U jej pod­nóża widnieje czarny otwór jaskini w Rosolinie. Jest to jaskinia typu erozyjnego, wymyta przez wody potoku, który akurat pod

291

skałą gwałtownie skręca. Jaskinia posiada korytarz długości około 8,5 m. W pobliżu źródło mineralne. Do tego miejsca można też dotrzeć starą dróżką prowadzącą od Rosolina, lewą stroną potoku w kierunku Czarnej. Po przejściu około l km należy zwrócić uwa­gę na urwisty brzeg doliny i w dogodnym miejscu zejść do potoku. Około l km powyżej jaskini koryto potoku przegradza wysoki próg skalny tworzący efektowny wodospad.

57. Polanki - Łopienka - Łopiennik (7 km - f3.30 godz., 12.45 godz.)

Trasa nieznakowana. W dalszej części trasy orientację ułatwiają żółte kierunkowskazy prowadzące do bazy studenckiej w Łopience. Od samotnego gospodarstwa położonego przy drodze Bukowiec - Dołżyca, przy połączeniu rzek Solinki i Wetliny koło Polanek (460 m - trasa 12.1.), boczną drogą na zach. Prowadzi ona w górę wąskiej, zalesionej i mrocznej doliny potoku, głęboko wciśniętej między boczne ramiona Łopiennika i Korbani. Dróżka dociera do podnóży Łopiennika, gdzie w rozszerzeniu doliny istniała niegdyś wieś Łopienka. Po prawej stronie drogi zabytkowa ruina murowanej cerkwi z 1757, a nieco dalej bacówka. W okolicy na nie całkiem zarosłych stokach widać jeszcze tarasy dawnych pól, spotkać można zdziczałe drzewa owocowe i kępy dorodnych jesionów. Dalej drogą w górę dawnej wsi, do miejsca gdzie żółte tabliczki wskazują kieru­nek do bazy namiotowej. Zbaczamy w lewo, przekraczamy potok i dalej podążamy dróżką, a potem dobrze wydeptaną ścieżką w górę.

3,5 km. Studencka baza namiotowa w Łopience (czynna od lipca do września) malowniczo położona na wyniosłym pagórku pośród starych jesionów. Od Polanek - f l.30 godz. ([ 1.15 godz.).

Od bazy ścieżka skręca w prawo i zbiega w dół potoku (ujęcie wody), który przekracza. Dalej podchodzi dość stromo w górę poprzez zarosłe jałowcami i olszyną tarasy dawnych pól, do bieg­nącej stokiem szerokiej gruntowej drogi, prowadzącej na przełęcz 739 m pod Łopiennikiem (trasa 33). Dojście do Doiżycy - 4,5 km (1.15 godz.). Tu w lewo, krótko w górę, a potem na boczną dróżkę

292

SZLAKI I TRASY PIESZE

w prawo. Od tego miejsca zaczyna się dość uciążliwe podejście na Łopiennik (ok. 400 w górę). Dróżką a wyżej ścieżką stromo w górę przez stary las jodłowy na polankę. Napotkaną tu dróżką dalej w górę przekraczając po drodze głęboki parów. Nieco powyżej strumienia opuszczamy dróżkę skręcając na wyraźną ścieżkę w le­wo, którą bukowym lasem w górę. Ścieżka minąwszy ładną polanę osiąga boczny grzbiet spływający od kulminacji Łopiennika na pn. Przewija się na jego zach. stronę, przechodzi krajem widokowej polany, mija pasemko lasu, aby na skraju następnej polany dołą­czyć do szlaku niebieskiego Baligród - Łopiennik (trasa 20). Idąc w odwrotnym kierunku ścieżką do Łopienki znajdziemy w najniż­szym punkcie polany, gdzie odgałęzia się ona od szlaku w prawo i wkracza w las. Szlakiem przez długą polanę w górę, na rozległe podszczytowe siodło z węzłem szlaków turystycznych.

7 km. Łopiennik (1069 m - trasa 16), od bazy studenckiej

- t'2 godz. (i 1.30 godz.). Szlak niebieski łączy się tu ze szlakiem czarnym Jaworne - Przełęcz Orłowicza. Dojścia szlakiem czar­nym: do Jabłonek - 6 km (2 godz), do Dołżycy - 3 km (l .30 godz.);

szlakiem niebieskim do Baligrodu - 12,5 km (4 godz.).

5o. Przełęcz nad Brzegami Górnymi - Dział - Wielka

Rawka (6,5 km - f2.45 godz., 12.15 godz.)

Początkowo trasa nieznakowana, dalej szlak zielony. Przejście wymaga zgody BPN. Z przełęczy nad Brzegami Górnymi (872 m

- trasa 14) w kierunku pd. przez parking i porosłe skarlałą buczy­ną kamieniste kopy. Ścieżka napotkana u krańca parkingu spro­wadza na trawiaste siodło, gdzie łączy się z gruntową dróżką. Z obniżenia widok na Połoninę Caryńską i dalekie gniazdo Tar-nicy. Na wprost zalesione zbocza Dziani. Dróżką - nie zbaczając na jej odgałęzienie w prawo - prosto w górę zarastającym grzbie­tem, a potem lasem, mijając na wstępie dwie małe polanki. Stara dróżka trawersując zbocza Dziani podchodzi stromo bukowym lasem ku jego grzbietowi, który osiąga w rejonie sporej polany, położonej w obniżeniu pomiędzy kulminacjami 1115 i 1146 m.

PRZYSŁUP-JASŁO

293

2,5 km. Grzbiet Działu (trasa 89), od przełęczy - '(•l. 15 godz. (J. l godz.). Ścieżka dołącza tu do biegnącego grzbietem szlaku zielo­nego od Wetliny (trasa 89). W pobliżu tablica ostrzegawcza strefy granicznej. Idąc w odwrotnym kierunku od Wielkiej Rawki łatwo odszukać odgałęzienie ścieżki, która zaczyna się tuż za tablicą. Dalej za znakami niebieskimi w górę na pd. wsch.

4,5 km. Mała Rawka (1271 m - trasa 89), węzeł szlaków turys­tycznych. Od Dziani - f l godz. (J, 45 min). Zejście szlakiem zielo­nym do schroniska PTTK. "Pod Małą Rawką" - 1,5 km (30 min).

6 km. Wielka Rawka (1304 m - trasa 89). Od Małej Rawki

- fj.30 min. Zejście szlakiem niebieskim do Ustrzyk Górnych

- 6 km (2.30 godz.).

59. Przełęcz nad Brzegami Górnymi - Połonina Wetlińska

(2 km - f l godz., [30 min)

Szlak wyznakowany w 1992 kolorem żółtym. Od Przełęczy (872 m - trasa 14) szlak prowadzi na pn. wierzchowiną podnoszą­cego się działu (920 m) wśród zarastających łąk, aż do nagłego wypiętrzenia stoku. Następnie skręca w lewo w las i tzw. końską drogą trawersującą zbocza Połoniny Wetlińskiej wydostaje się na połoninę. W pobliżu, w niewielkim wypłaszczeniu źródło. Dalej ścieżką stromo w górę, do grzbietu u wsch. wierzchołka (1232 m) Połoniny Wetlińskiej, gdzie łączy się z głównym szlakiem czerwo­nym (trasa 15). U podnóża szczytu schronisko PTTK. Dojście szlakiem na główny szczyt Połoniny Wetlińskiej (1253 m) - 2 km (l godz.), zejście do Brzegów Górnych - 2,5 km (l godz.).

60. Przysłup - Jasło (5 km - f l.45 godz., [ 1.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Z przełęczy Przysłup (681 m - trasa 14) koło wsi tej samej nazwy dróżką na pd. zach. Gruntowa dróżka przekracza torowisko kolejki i biegnie wśród łąk wierzchowiną podnoszącego się działu, aż do granicy lasu. Tu przecinką stromo

w górę, do stokówki zbudowanej na torowisku dawnej kolejki leśnej. Powstała ona w 1900-1904 i istniała do 1931. Prowadziła od Majdanu do uroczyska Beskid w dolinie Smereka, stokami pasma granicznego, poprzez parowy i paryje licznych strumieni, na których były aż 42 mosty mające do 25 m wysokości. Pod koniec lat siedemdziesiątych na torowisku kolejki zbudowano dro­gę. Drogą krótko na wsch. i zaraz potem w prawo na ścieżkę prowadzącą lasem, śladem starej dróżki na pd. wsch. Ścieżką w górę, początkowo stokiem, a później wykształcającym się grzbietem. Minąwszy małą polankę ścieżka podchodzi stromo na obszerną i ładną polanę Krupywiska. Przepiękny stąd widok na Łopiennik, Krzemienną, Falową i dolinę Solinki z masywem Kor-bani w głębi. Przez polanę na boczną kulminację (1047 m), od której w lewo odgałęzia się grzbiecik (uwaga przy zejściu) spływa­jący w dolinę Bystrego. Dalej bardziej łagodnie grzbietem wśród rzedniejącego lasu, a potem połoniną na połogi szczyt Jasła (l 153 m - trasa 15) oznaczony wieżyczką punktu geodezyjnego. Nieco dalej na pd., za nieznacznym garbem, ścieżka ze znakami szlaku czerwonego (trasa 15). Zejścia szlakiem: w prawo do Cisnej - 7 km

(2.30 godz.), w lewo przez Okrąglik do Smereka - 10 km (3.30 godz.).

61. Przysłup - Małe Jasło (3 km - f2 godz., [1.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od wsi Przysłup (660 m - trasa 14) drogą lokalną prowadzącą podnoszącym się działem wśród za­budowań, a wyżej pól i łąk w kierunku pd.-zach. ku zalesionemu masywowi Jasła. Wśród ładnych widoków na okolicę osiągamy leśną stokówkę. Po przeciwnej stronie wysoka ściana lasu. Prze­kraczamy stokówkę, dochodzimy do placu składowego drewna, na skraju którego napotykamy uczęszczaną dróżkę leśną. Dalej nią na pd. zach. Wyraźnie wykształcającym się grzbietem pod­chodzimy w górę. Nieco wyżej rozgałęzienie. W lewo odchodzi dróżka prowadząca do górnej części doliny potoku Pod Bower-niem, którą dojście na Jasło wg trasy 62). Dalej prosto grzbietem dość uciążliwie w górę.

Dróżka wyżej przechodząca w ścieżkę biegnie środkiem dobrze

296

SZLAKI I TRASY PIESZE

jeszcze widocznej szerokiej starej drogi. Po dość długim i uciąż­liwym podejściu wyprowadza na zarosłe borowiną polany, po­środku których dołącza z prawej ścieżka od Krzywego (trasa 40).

Ścieżka mija polany i kępy karłowatych buczyn, potem wypro­wadza przez obszerną połoninę na kopulasty wierzchołek Małego Jasła (l 102 m). Na kulminacji punkt geodezyjny i ścieżka ze zna­kami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego. Dojścia szla­kiem: w lewo na Jasło - 2 km (45 min), w prawo do Cisnej - 5 km (1.45 godz.). Zejście do źródła w pobliskim siodle - 5 min.

62. Przysłup - Szczawnik - Jasło (4,5 km - f2.15 godz., ^1.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Przysłupa do leśnej stokówki i roz­gałęzienia dróg w lesie, powyżej składowiska drewna wg trasy 61. Na rozstaju leśnych dróżek w lewo. Dróżka prowadzi w ogólnym kierunku na pd. wsch. Podchodząc łagodnie zboczem w górę prze­kracza zakolami parowy kilku strumieni spływających ku dolinie potoku Pod Bowerniem. Za dużą polaną węzeł dróg leśnych. W le­wo, w widoczną poniżej dolinę potoku Pod Bowerniem zbiega bardziej uczęszczana droga, która wzdłuż jego biegu dochodzi do wspomnianej już stokówki. Dalej prosto zboczem. Za dwoma pa­rowami następne rozgałęzienie dróg, za którym w prawo. Rzadko uczęszczana dróżka podchodzi lasem stromo w górę osiągając wnet ładną polanę. Tu ślad dróżki się urywa. Dalej ścieżką przez borowiny i znowu lasem do następnej polany. Ścieżka pokonując skalny próg wyprowadza na siodło pod Szczawnikiem w głównym grzbiecie Jasła. Wzdłuż grzbietu ścieżka ze znakami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego (trasa 15). Polanka w siodłe stano­wi znane od dawna miejsce biwakowe. W zagłębieniu od strony wsch. źródło doskonałej wody. Drugie źródło powyżej przełączki po prawej stronie szlaku w podejściu na Jasło. Idąc w odwrotnym kierunku łatwo znaleźć ścieżkę kierując się w spływający ku wsch. jęzor polany.

PSZCZELINY-MAGURA STUPOSIŃSKA

297

Dalej w lewo i za szlakiem w górę. Po 15 min stromego podejścia ścieżka wyprowadza na rozległą połoninę Jasia (1153 m - trasa 15). Dojścia szlakiem czerwonym: do wsi Smerek - 10 km (3.30 godz.), do Cisnej - 7 km (2.30 godz.). Zejście na Przełęcz Przysłup (trasa 60) - 4 km (1.15 godz.).

63. Pszczeliny - Przełęcz pod Kosowcem - Magura Stupo-siańska (6.5 km - f3.30 godz., [2.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od przystanku PKS w Pszczelinach (570 m - trasa 13) utwardzoną drogą leśną na zach. Prowadzi ona w głąb doliny potoku bez nazwy, a potem wspina się na dział ciągnący się od grzbietu Kosowca i jego zboczami schodzi do Stuposian. Na garbie grzbietu droga zataczając szerokie zakole skręca na pn. zach. Tu opuszczamy drogę. Skręcamy na nikłą ścieżkę w lewo i przez gęste olszyny kierujemy się na zach. osiąga­jąc wnet polanę zarastającą świerkami. Przez polanę dalej w tym samym kierunku. Na przeciwległym jej krańcu znajdujemy ślad ścieżki, a potem w olszynach zarosła zielskiem starą dróżkę. Przed nami uciążliwy, lecz atrakcyjny fragment trasy prowadzący przez uroczyska rzadko odwiedzane przez człowieka. Dróżka pełna wy­krotów i błota, często wprost ledwo widoczna, prowadzi wierz­chowiną przez dzikie i mroczne olszyny powoli w górę. Mijamy odgałęzienie dróżki w prawo, która zbiega do wspominanej uprzednio stokówki. Bardziej czytelna teraz dróżka schodzi na pd. stronę stoku i wkracza w stary, urokliwy las. Przekracza głęboki parów potoku, za którym podchodzi stromo na szerokie siodło pomiędzy Kosowcem a Magurą Stuposiaóską. Od pn. grzbiet Ko­sowca (955 m).

4.5 km. Przełęcz pod Kosowcem (828 m), od Pszczelin - 'j'2.30 godz. (i l .45 godz.). Dróżka dochodzi do ścieżki ze znakami nie­bieskimi szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Zejście do Dwernika - 3,5 km (1.30 godz.).

Z przełęczy za znakami niebieskimi na pd. Początkowo łagod-

298

SZLAKI I TRASY PIESZE

nie, a potem coraz bardziej stromo przez zarastające polany do grzbietu.

6,5 km. Magura Stuposiańska (1016 m - trasa 30), od przełęczy - f l godz.U 30 min).

64. Rajskie - Hulskie

-łagodź.)

Trohaniec - Smolnik (20 km

Trasa nieznakowana. Prowadzi grzbietem pasma Otrytu, tere­nem zalesionym, orientacyjnie bardzo trudnym, wymagającym znajomości topografii i zachowania szczególnej uwagi.

Od Rajskiego (430 m - trasa 12) drogą w kierunku Polany. Po przejściu mostu na Sanie na leśną dróżkę w prawo przez potok i dalej nią w górę. Wykształcającym się garbem podchodzimy stro­mo na zach. kraniec głównego grzbietu Otrytu.

2 km. Zach. wierzchołek (713 m) pasma Otrytu. Od mostu na Sanie l godz. Pasmo to tworzy długi na ponad 18 km wał górski ciągnący się z pd. wsch. na pn. zach., od przełomu Sanu w rejonie Rajskiego do Smolnika. W jego grzbiecie, wzniesionym przeciętnie od 750 do 900 m n.p.m., występują - od zach. licząc - znaczniejsze kulminacje: 820 m, Hulskie (846 m), 842 m, 897 m, Trohaniec (939 m) i 902 m. Pasmo Otrytu posiada szeroki spłaszczony i bar­dzo niejednolicie ukształtowany grzbiet, a rozłożyste jego zbocza przecinają parowy licznych potoków. Pokrywa je zwarty las jod-łowo-bukowy stanowiący do niedawna niemal pierwotną puszczę, dziś niestety znacznie już przetrzebioną. Tu i ówdzie na jego grzbiecie zachowały się widokowe polany, a w leśnych zakamar­kach można spotkać jeszcze okazy sędziwych drzew. Lasy Otrytu są siedliskiem licznej zwierzyny. Żyją tu m.in. jelenie karpackie, rysie, żbiki, wilki i dziki, spotyka się niedźwiedzia brunatnego, a z ptaków orła przedniego. Czasami na nasłonecznionych pola­nach można zauważyć długie cielsko węża Eskulapa. Słynne są tutejsze rykowiska jeleni. W rejonie Otrytu zbudowano w ciągu ostatnich kilkunastu lat sieć dróg leśnych tzw. stokówek, których odgałęzienia doprowadzają aż do grzbietu. Po pn. stronie biegnie

RAJSKIE-SMOLNIK

299

droga od Smolnika do Olchowca, prowadzona śmiałymi zakręta­mi poprzez niezliczone parowy potoków i dzikie wertepy.

Na głównym grzbiecie pasma pojawia się wyraźna ścieżka wio­dąca śladem starej dróżki, miejscami jeszcze dobrze czytelnej. Idąc należy zachować należytą uwagę. Ścieżka często ginie wśród traw i bujnego poszycia lasu. Na szerokiej wierzchowinie pasma trudno niekiedy odszukać właściwy kierunek załamującego się grzbietu i wówczas łatwo zejść z trasy. Za kierunkiem grzbietu na pd. wsch. ścieżka mija dużą widokową polanę i biegnąc dalej lasem bądź zarastającymi polanami, pozostawia z lewej strony lokalną wynio­słość (820 m), a potem jeszcze jedną kopę (806 m). Nieco dalej grzbiet załamuje się gwałtownie na pd., wkrótce przybiera jednak pierwotny kierunek. W kilku miejscach można zauważyć dołącza­jące do grzbietu od pn. lub pd. rzadko uczęszczane ścieżki lub stare dróżki. Jedną z nich, wiodącą od Polany, dociera do grzbietu szlak niebieski Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). Dalej szlakiem. Na załomie grzbietu w siodle, ładna polana, z której powoli w gó­rę.

7 km. Hulskie (846 m), niezbyt widoczny, pokryty buczyną wie­rzchołek ze zniszczoną wieżą geodezyjną otoczony zarastającą po­laną. Od Rajskiego - f3 godz. ([ 2.30 godz.)

Grzbietową ścieżką krótko w dół na przełączkę, przez którą przewija się droga leśna z Polany (5 km) do Sękowca (4 km). Przekraczamy drogę i dalej grzbietem, za szlakiem, na pd. wsch. aż na wierzchowinę (897 m), za którą osiągamy rozległą, nie całkiem jeszcze zarośniętą polanę z domkiem schroniska.

15 km. Otryt Górny (885 m). Przed laty był tu kilkuzagrodowy przysiółek zw. Otryt Górny, obecnie stoi samotny domek schroni­ska studenckiego "Chatka Socjologa" (trasa 19). Od Hulskiego

- fJ.3 godz. Od pn.-zach. dołącza tu ścieżka (trasa 32) od Chmielą

- 4 km (1.15 godz.). Szlak niebieski skręca na pd. i schodzi do Dwerniczka - 2,5 km (45 min).

Od schroniska za kierunkiem grzbietu na pd. wsch. bez szlaku. Dobrze czytelna dróżka prowadzi lasem przetykanym niewielkimi polanami. Na trzeciej z kolei polance odgałęzia się w lewo ścieżka sprowadzająca do Lutowisk (trasa 44) - 4,5 km (l .30 godz.). Dróż-

300

SZLAKI I TRASY PIESZE

ka dociera do podnóża gwałtownego wypiętrzenia kolejnej kul­minacji Otrytu i kończy się na kamiennych progach. Dalej ścieżką, krótko lecz stromo na wierzchowinę.

17 km. Trohaniec (939 m), od Otrytu Górnego - 145 min (\. 30 min). Najwyższa kulminacja Otrytu. Za polanką w gęstwie drzew ukryty szczytowy kopiec z resztkami wieży geodezyjnej.

Obniżającym się grzbietem dalej na pd. wsch. na skrajną kul­minację (801 m). Stąd śladem starej dróżki na pd. stromo w dolinę Sanu, osiągając ją nieco na zach. od skrzyżowania dróg w Smol-niku.

20 km. Smolnik (550 m - trasa 13), od Trohańca - f l. 15 godz. (i 1.30 godz.).

65 Rajskie - Tworylne - Zatwarnica (15 km - f ,1.5 godz.)

Trasa nieznakowana. Prowadzi od Rajskiego (430 m - trasa 12) w górę przepięknej doliny Sanu zagłębionej pomiędzy masywem Otrytu od pn., a bocznymi ramionami pasma połonin od pd., w których kolejno wyróżniają się znaczniejsze wyniosłości: Żołobi-na (780 m). Stoły (968 m) i Magurka (911 m). Rzeka płynie krętą wstęgą, tworząc liczne i malownicze zakola obrzeżone szpalerami drzew. Pusto tu i głucho. Lasy i dzikie zarośla i tylko w rejonie nielicznych tu osad pojawiają się połacie pastwisk i łąk.

Na tym odcinku wzdłuż doliny Sanu biegną właściwie trzy od­dzielne drogi i wszystkie one godne są polecenia dla amatorów pieszych lub kolarskich wędrówek. Od Rajskiego prowadzi znany od dawna trakt, który w rejonie nie istniejącej obecnie wsi Studen-ne rozdziela się na trzy odrębne trasy:

- stara droga prowadząca lewą stroną doliny Sanu, przez Two­rylne, Krywe i Hulskie do Zatwarnicy;

- niedawno zbudowana tzw. stokówka prowadząca lewą stroną rzeki, zboczami ponad doliną do Zatwarnicy;

- nowa droga prowadząca prawą stroną rzeki, u podnóży Ot­rytu, do Sękowca.

RAJSKIE-ZATWARNICA

301

Wymieniowe wyżej drogi pozostają w admininstracji lasów pań­stwowych i poczynając od kopalni ropy naftowej w Rajskiem są zamknięte dla powszechnego ruchu samochodowego. Z uwagi na dużą atrakcyjność, drogę prawobrzeżną jak i stokówkę opisujemy jako warianty trasy. Ten odcinek doliny Sanu znajduje się w obrę­bie Parku Krajobrazowego Doliny Sanu.

Wariant l.

Od skrzyżowania dróg w Rajskiem boczną drogą na pd. w górę doliny Sanu. Minąwszy zabudowania starej kopalni ropy naftowej droga wchodzi w ciasny wąwóz pomiędzy masywami Otrytu i Toł-sty. Za przełomem, u ujścia bezimiennego strumienia leżało nie­gdyś osiedle Pod Tołstą, a nieco dalej w bocznej dolince była wio­ska Studenne wzmiankowana w 1580.

3 km. Węzeł dróg, w lewo na drugą stronę Sanu przechodzi droga do Sękowca (wariant 2), w prawo stokówka do Zatwarnicy (wariant 3). Dalej prosto. Stara i często błotnista droga prowadząc wzdłuż zakoli rzeki przybiera wraz z doliną kierunek pd.-wsch. Tu, nad wielką pętlą Sanu, stały dawniej domy przysiółka Obłazy. Po pra­wej stronie drogi wertepiaste, dzikie i pokryte pierwotnymi lasa­mi wyniosłości Połomy (776 m), Szczyciska (629 m) i Żałobiny (780 m).

7 km. Tworylne (465 m - od Rajskiego - fj.2.15 godz.), wieś wymieniona w 1456, niegdyś duża i ludna, zamieszkana głównie przez Ukraińców. Wiosną 1947 wszystkich mieszkańców wioski wysiedlono na ziemie zachodnie. Latem 1991 miał tu miejsce wiel­ki zlot ruchu “Rainbow". W sierpniu 1993 odbył się tu pierwszy zjazd dawnych mieszkańców Twory Inego. W latach pięćdziesią­tych, gdy Bieszczady stawały się modne, organizowano tu wypasy bydła na wzór "Dzikiego Zachodu". Tu kręcono znany swego czasu film "Rancho Texas". Barak pozostały po filmowcach służył przez pewien czas jako stacja turystyczna PTTK, ale opuszczony popadł w ruinę. Obecnie jest tu domek myśliwski, a latem baców­ka i studencka baza namiotowa. Na wzniesieniu, po lewej stronie drogi, ślady po cerkwi oraz ruiny dzwonnicy i krypty grobowej, pozostałości zabudowań dworu i alei parkowej, a dalej za garbem

302

SZLAKI I TRASY PIESZE

wzniesienia resztki dwóch cmentarzy. Droga oddala się od Sanu i schodzi w dolinę potoku Tworylczyk.

8 km. Tworylczyk, teren nie istniejącej wioski. Na pd. od tego miejsca, w górnej części doliny Tworylczyka, tereny dawnego re­zerwatu przyrody "Puszcza Bieszczadzka nad Sanem", utworzo­nego w 1980, obecnie włączonego w obręb BPN. W rejonie tym zachował się duży fragment starodrzewu buczyny karpackiej o charakterze pierwotnym, będącego ostoją fauny puszczańskiej z niedźwiedziem brunatnym i orłem przednim.

10 km. Krywe (460 m - od Tworylnego - Ul godz.), teren nie istniejącej wsi wymienianej w 1526, po wysiedleniu mieszkańców w 1946 spalonej przez UPA. Nieco na pd. od drogi ruiny kamien­nej cerkwi zbudowanej w 1842 i dzwonnicy oraz resztki przycer-kiewnego cmentarza. W okolicy rozległe obszary łąk i pastwisk. Istniejąca tu do niedawna ferma hodowlana dębickiego "Igloopo-lu" uległa likwidacji. Można tu spotkać węża Eskulapa, który szczególnie upodobał sobie miejsca zniszczonych chałup oraz czar­nego bociana. W tym rejonie znajduje się rezerwat przyrody "Kry­we" ustanowiony w 1991, obejmujący przełomowy fragment doli­ny Sanu o długości ok. 10 km oraz obszar okolicznych lasów i łąk o łącznej pow. 511.7 ha. W pobliżu odłącza się droga prowadząca na drugą stronę Sanu do drogi do Sękowa. Przez odsłonięty garb Ryli (622 m) droga przechodzi w dolinę potoku Hulskiego.

13 km. Hulskie (500 m - od Krywego - f [ l godz.). Osada lokowana w 1580, w 1946 wysiedlona, a następnie spalona przez UPA. Obecnie jest tu tylko jedno gospodarstwo. Opuszczone tu­tejsze grunty nabył ostatnio Witold S. Michałowski, współautor “Sporu o Bieszczady". Z dawnej wsi pozostały ruiny murowanej cerkwi z dzwonnicą z 1820 oraz na potoku Hulskim resztki tamy zniszczonego młyna wodnego.

15 km. Zatwarnica (530 m - trasa 13.1.), droga przekracza Potok Głęboki i łączy się z drogą od Smolnika. Od Hulskiego - fJ.45 min.

RAJSKIE-ZATWARNICA

303

Wariant 2.

W Studennem przez nowy most na prawą stronę Sanu. Droga zbudowana w początkach lat siedemdziesiątych wije się niezliczo­nymi zakrętami niemal równolegle do zakoli Sanu, prowadząc na przemian zboczami Otrytu spływającymi wprost w nurty rzeki, to znów dnem doliny, terenem całkowicie zalesionym.

7 km. Odgałęzienie tzw. stokówki wspinającej się wysoko na zbocza Otrytu, łączącej się dalej z drogą leśną Sękowiec - Polana. Nieco dalej w zakolu Sanu nieczynny już kamieniołom piaskowca.

9 km. Odgałęzienie drogi do Krywego - l km.

12 km. W lewo odgałęzienie drogi leśnej wiodącej przez grzbiet Otrytu do Polany - 9 km.

13 km. Sękowiec (490 m - trasa 13.1.).

14 km. Skrzyżownie z drogą Smolnik - Zatwarnica (trasa 13.1.), w prawo do Zatwarnicy - l km.

Wariant 3.

Na rozstaju dróg w Studennem w prawo. Zbudowana przed kilkunastu laty droga leśna kieruje się na pd., podchodzi stromo na grzbiet pod Szczyciskiem (629 m) i przewija się na jego drugą stronę.

5 km. Rozgałęzienie dróg, skręcamy w lewo i dalej stokówką na pd. wsch. Droga wijąc się fantazyjnie zboczami Żołobiny (780 m), przekracza niekiedy wysokość 600 m n.p.m. i schodzi w dół.

10 km. Dolina potoku Tworylczyk. Droga przechodzi przez teren dawnego rezerwatu "Puszcza Bieszczadzka nad Sanem", obecnie włączonego w obręb BPN. W okolicznych lasach wspania­łe drzewostany bukowe. Droga ponownie podchodzi pod górę na grzbiet ciągnący się od Stołów (968 m) ku Magurze, przekra­cza spływające z gór liczne strugi i z lasów wydostaje się na od­kryty grzbiet nad K-rywem. W okolicy rozległe łąki. Z wyniosłości widoki na dolinę Sanu i wał Otrytu. W dół schodzi dróżka do K-rywego.

15 km. Dolina potoku Hulskiego, tu sięgały dawniej zabudowa­nia wioski Hulskie. Poniżej w dolinie ruiny cerkwi. W prawo droga prowadząca w górę doliny Hulskiego. Ostrymi serpentynami

304

SZLAKI I TRASY PIESZE

w górę na dział ciągnący się od Magurki po widoczny Wierszek (689 m), na szczycie którego wieża przekaźnikowa TV. W okolicy niekończące się lasy olszyn, którymi zarosły dawne pola. 17 km. Zatwarnica.

66. Rzepedź - Dział - Chryszczata (11.5 km - f5.15 godz., 14.45 godz.)

Trasa nieznakowana, prowadzi przez dzikie i trudne do orien­tacji bezdroża zalesionego masywu Działu. Od osiedla w Rzepedzi drogą w kierunku Turzańska (trasa 5) i dalej w górę wsi.

5 km. Przełęcz nad Turzańskiem (609 m). Od Rzepedzi - f ,1,2 godz. Z przełęczy na pd. śladem starej dróżki przez zarastają­ce pola i lokalne nierówności coraz bardziej wykształcającym się grzbietem, na siodło z placem składowym drewna (w prawo w dół droga do Turzańska). Wyraźniejsza dróżka zagłębia się w las pora­stający pn. stoki Działu, nią na pd. stromo w górę do długiej polanki ze świerkami. Dróżka biegnie stokiem, a potem wyraź­nie wykształcającym się grzbietem. Podchodząc coraz wyżej do góry mija polankę, następnie zakolem wyprowadza na dużą niegdyś polanę, obecnie zarosła sośniakiem. Na jej skraju jodła z tabliczką oddziałów leśnych nr 30. Od zach. nad polaną zarosły wierzchołek.

8 km. Dział (830 m), od przełęczy nad Turzańskiem - f l.30 godz. (j, 1.15 godz.). Wyniosłość położona pośrodku długiego grzbietu ciągnącego się od Chryszczatej na pn. zach. i sięgającego ujścia potoku spływającego od Turzańska do Osławy. W grzbiecie tym znajduje się kilka znaczniejszych garbów, z których najwyż­szy, położony pośrodku ma 877 m. Od głównego grzbietu roz­chodzą się liczne odnogi porozdzielane głębokimi dolinami poto­ków. Cały masyw pokrywają dzikie lasy. Polany rozsiane niegdyś na jego wierzchowinach są już w większości zarośnięte.

Za kierunkiem grzbietu na pd. wsch. Dróżka staje się coraz mniej uczęszczana, aż w końcu przemienia się w nikłą ścieżkę. Na polance zarosłej maliniakiem skrzyżowanie starych dróżek. W lewo możliwe zejście do wsi Kamionka, w prawo w dolinę potoku Olchowatego

RZEPEDŻ-RZEPEDKA

305

i do Duszatyna. Dalej kopa (877 m) z zarośniętą polaną, którą ścieżka omija zboczem od wsch. i znowu lasem wyraźnym grzbietem w dół, na dużą widokową polanę z kępami malowniczych jałowców. Na skaraju granicznik leśny z nr 211. Ścieżka schodząc w dół omija od wsch. wypiętrzony wierzchołek (861 m), za nim przechodzi przez polanę z pięknie kwitnącą latem goryczką i lasem zbiega w dół.

10,5 km. Siodło pod Chryszczatą (ok. 820 m), od Działu -f l godz. (J, 1.15 godz.). Tu, w pobliżu starego buka z tabliczkami oddziałów leśnych nr 212 i 112, dochodzi stara dróżka od zniszczonej wsi Kamionka. W okolicy mroczny, pierwotny las, dawno nie tknięty ręką człowieka. Sporo tu wiekowych buków, okazałych jodeł i jaworów. Siadem dróżki w górę na pd. wsch. do jej ostrego zakrętu w prawo. Tu zbaczając nieco w lewo podchodzimy nikłą ścieżką w górę na polanę. U krańca lasu zwraca uwagę duże skupisko krzewów wilczego łyka. Przez polanę wyraźną ścieżką stromo w górę do szczytu. Dla idących w odwrotnym kierunku - u dolnego krańca polany, przed kępą świerków - należy skręcić na ścieżkę w lewo.

11,5 km. Chryszczata (997 m - trasa 15). Od siodła - 30 min. Zejście szlakiem czerwonym do Duszatyna - 5,5 km (2.15 godz.), do Cisnej - 18 km (6.45 godz.), nieznakowana ścieżką 28 do Byst­rego (trasa 29) - 9 km (3 godz.).

67. Rzepedź - Rzepedka (4,5 km - f2 godz., [1.5 godz.)

Trasa nieznakowana. Od skrzyżowania drogi głównej z drogą do wsi (420 m - trasa 5) wprost na pn. Przez pastwisko w górę do polnej dróżki prowadzącej pd. zboczem wału Rzepedki przez pola i łąki. Idąc dróżką w lewo osiągamy wkrótce skrajny zalesiony wierzchołek wzgórza. Spod lasu widoki na Suliłę, pasma Chrysz­czatej i Łopiennika w głębi. Dalej sosnowym lasem za kierunkiem grzbietu na pn. zach. Ścieżka dociera do biegnącej od Rzepedzi poprzecznej dróżki, nią w prawo do góry na wierzchołek (587 m). Na wyniosłości, dróżka skręca w lewo i schodzi na siodło. W po-

306

SZLAKI I TRASY PIESZE

bliżu granicznik nr 201 i 202. Za obniżeniem, krajem lasu i pól dalej na pn. zach. Dróżka wyprowadza na kolejną widokową kul­minację (682 m). W kierunku pn. wzniesienia Pogórza Bukow-skiego z dominującym nad okolicą Dziadem, na pd. zabudowania Rzepedzi, grzbiet Kamienia i pasmo Wysokiego Działu. Dalej, szeroką otwartą wierzchowiną wśród łąk i pól. Dróżka minąwszy siodełko zbacza na pn. stronę wzniesienia, docierając pod kulmi­nację wzgórza, którą obchodzi od zach.

Rzepedka (708 m), połogi wierzchołek oznaczony punktem geo­dezyjnym, doskonały punkt widokowy. Z otwartej wierzchowiny wspaniała panorama gór Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Na pn. rozległe obniżenie z zabudowaniami Karlikowa, Płonnej, Woli Piętrowej i Bukowska oraz wzgórze Dziady. Na pn. zach. bezleśna Tokarnia i pasmo Bukowicy, na pd. zach. lesisty grzbiet Kamienia, ponad którym wzrok sięga granicznej grani Karpat. Od pd. wsch. wyróżnia się odkryty wierzchołek Suliły oraz dominujący nad oko­licznym krajobrazem masyw Wysokiego Dziani ze szczytem Chry-szczatej. Dalej można przejść wierzchowiną dziani na zach. jego kraniec (688 m), gdzie znajduje się górna stacja wyciągu narciar­skiego od Karlikowa. Odkryte zach. i pn. zbocza dziani Rzepedki stanowią zimą doskonałe tereny narciarskie. Z wierzchołka dziani możliwe zejście na pd. wsch. w dolinę Rzepedki do wsi.

68. Rzepedź - Turzańsk - Soliła (5 km - f2.30 godz., i2godz.)

Trasa nieznakowana. Od osiedla (trasa 5) drogą obok zakładów drzewnych do Turzańska. Tuż przed cerkwią w lewo, na polną dróżkę wznoszącą się pomiędzy zabudowaniami do góry. Wyżej łączy się ona z drogą stokową, nią w prawo i zaraz w lewo bardzo stromo na grzbiet wzniesienia. Dalej na pn. wsch. polną dróżką wiodącą pośród pastwisk, pól i rozległych widoków szeroką ot­wartą wierzchowiną dziani noszącego nazwę Wysokiego Wierchu. Droga podnosząc się coraz wyżej przekracza wierzchołek 623 m,

SANOK-ZAŁUŻ

307

a potem drugi nieco znaczniejszy garb (649 m), gdzie latem jest pasterskie gospodarstwo. Stąd długie i strome podejście zarastają­cą połoniną (ok.140 m) na szczyt Suliły (759 m), stanowiącej zna­czącą wyniosłość w pn. części Wysokiego Działu. Zachodnią część kulminacji zajmuje zarastające pastwisko. Od wsch. rośnie stary las bukowy, w partii szczytowej złożony ze skarlałych buczyn. Na szczycie punkt geodezyjny i pozostałości zwalonej wieży triangula­cyjnej. Z wierzchołka Suliły jeden z ładniejszych widoków. Ku zach. dolina Osławy z zabudowaniami Rzepedzi. Ponad nią wznie­sienia Beskidu Niskiego. Na pierwszym planie dział Rzepedki i wał Kamienia, a dalej pasmo Bukowicy z bezleśną Tokarnią. Na pd. wzrok obejmuje bliższe i dalsze pasma Bieszczadów: łatwo wyróż­nić pobliski Dział, nad nim garbaty szczyt Chryszczatej, a w głębi na pd.-wsch. wierzchołki Łopiennika i Jasła. Ze szczytu możliwe zejście krajem lasu i zarastających łąk na pd. na widoczne w dole siodło przełęczy nad Turzaóskiem, skąd drogą w dół do wsi.

69. Sanok - Granicka - Załuż (10 km - T-13.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Sanoka drogą prowadzącą przez 01-chowce w kierunku Usznej, aż do przysiółka Potoki u wylotu doliny Potoku Olchowskiego. Po prawej stronie pokryty lasami postrzępiony grzbiet skrajnego pasemka Gór Słonnych, z najwyż­szym wierzchołkiem Granicka (575 m). Od ostatniego domu w prawo, kładką przez potok i ścieżką stromym zalesionym sto­kiem w górę, na boczny grzbiecik ze śladem dróżki. Teraz krótko dróżką na pn.-wsch. Omijając napotkany wierzchołek skręca ku wsch. Dalej dość wyraźnym grzbietem wśród jodłowo-bukowego lasu. Trzymając się grzbietu prowadzącego w kierunku pn.-wsch. dróżka przekracza małą polankę, omija jeden, a potem drugi wie­rzchołek (474 m) i stromo zbiega na głębokie siodło. Stąd w górę krótko na główny grzbiet pasma ze śladem ścieżki. Dalej za kie­runkiem grzbietu na pd. wsch., powoli w górę na kamienistą kul­minację (564 m) ze śladami starych okopów, z której stromo na

308

SZLAKI I TRASY PIESZE

przełączkę ze skrzyżowaniem dróg. Opodal granicznik nr 193/197. Dróżka znowu wyprowadza w górę, omija od pn. następne wypię­trzenie grzbietu (rozstaje dróg przy słupku nr 192/ 199) i pod­chodzi na kulminację ze zwaloną wieżą i punktem geodezyjnym. W pobliżu granicznik nr 208/264 i rozstaje dróg.

7 km. Graniaka (575 m). Od Sanoka - f2.30 godz. (J. 2 godz.). W prawo dróżką strome zejście nespełna 100 m w dół na głębokie siodło. Tu wśród starych jodeł ukrywa się ciekawa skała - osta­niec. Od szczytu Granickiej dalej grzbietem na pd. wsch. przez kolejne jego nierówności osiągając pod koniec większą wyniosłość Górka (465 m). Wąskim grzbietem ze śladami ipkopów stromo w dół, potem łagodniej stokiem w dolinę potoku Wujskiego i drogi Przemyśl - Sanok. Opodal przystanek MKS.

10 km. Pn. kraniec wsi Zaniż (trasa 2 - 340 m). Od Granickiej - 1-1 godz. (i l .30 godz.).

70. Sanok - Orli Kamień (9 km - fp godz.)

Trasa znakowana kolorem czerwonym, potem żółtym. Od dworca PKP (PKS) trasą miejską nr l. l. na Białą Górę (290 m), za znakami szlaku czerwonego Przemyśl - Sanok do podnóża zale­sionych wzniesień Gór Słonnych. U wejścia do lasu tzw. Królew­ska Studnia posiadająca doskonałą wodę. Jak powiada stara le­genda, źródło owo miało wytrysnąć spod kopyt konia królowej Bony. Od studni ścieżką stromo do góry do głównego grzbietu osiągając go w rejonie wyraźnego wzniesienia oznaczonego na mapach kota 518 m. Przy graniczniku nr 184/183 skrzyżowanie leśnych dróg. W lewo dróżka na Zamczysko - 1,5 km (20 min - trasa 73). Szlak trawersując zbocze omija wierzchołek 518 m, za którym ponownie dołącza do grzbietu. Dalej nim na pd. wsch. na kulminację z widokową skalną platformą. Od pd. zach. opada kilkadziesiąt metrów w dół stroma ściana zbudowna z grubych, ciekawie ukształtowanych ławic piaskowca. Można tu chwilę od­począć podziwiając widok położonego w dole Sanoka oraz dale-

SANOK-nSŁONNY-ZAŁUŻ

309

kich wzniesień Beskidu Niskiego, wśród których wyróżniają się grzbiety Bukowicy i Cergowej.

5 km. Skała zw. Orli Kamień stercząca samotnie na grzbiecie, będąca zapewne niegdyś siedliskiem orłów. Skała tworząca tzw. ostaniec wysokości ok. 9 m zbudowana jest z gruboziarnistego piaskowca krośnieńskiego, ciekawie ukształtowanego pod wpły­wem erozji. Od Sanoka - f l.45 godz., ([ 1.30 godz.).

Od Kamienia krótko i stromo na wierzchołek (518 m), za któ­rym rozgałęzienie szlaków. Szlak czerwony skręca na pn. zach. i zbiega stromo do Usznej (trasa 70). Dalej w prawo za znakami żółtymi, ścieżka zbiega na pd. w dolinę Potoku Olchowskiego. Z lasu na otwartą przestrzeń, do zabudowań przysiółka Potoki i drogi wiodącej od Olchowiec do Usznej.

7 km. Miejsce zw. Pod Krzyżem (340 m). W pobliżu na widokowym cyplu krzyż i dwa stare dęby. Od Orlego Kamienia - f30 min (J. 45 min). Dalej z biegiem potoku. W pewnym miejscu jego koryto przegradza zniszczony przez czas betonowy próg zapory - niegdyś była tu elektrownia wodna zasilająca linię radzieckich umocnień w dolinie Sanu. Po prawej stronie jeden z jej zniszczonych bunkrów. W pobliżu na wzniesieniu obelisk i cmentarz jeńców radzieckich (istniał tu niegdyś obóz). Ścieżka dociera do ul. Wyspiańskiego, która do ul. Przemyskiej, dalej w prawo do mostu na Sanie i centrum miasta.

9 km. Dworzec Główny PKP, koniec szlaku żółtego. Od miejsca zw. Pod Krzyżem - ^[45 min.

71. Sanok - Słonny - Przyslup - Zaluż - (21 km. -117.45 godz.)

Trasa znakowana kolorem czerwonym i zielonym umożliwia przejście niemal wzdłuż całego pasma Gór Słonnych. Od dworca PKP (PKS) za znakami czerwonymi opisaną uprzednio trasą 71 przez Białą Górę i Orli Kamień.

5 km. Odgałęzienie szlaku żółtego do Sanoka. Od miasta l .45 godz. Szlak czerwony skręca na pn. wsch. i sprowadza stromo

SANOK-SŁONNY ZAŁUŻ

311

błotnistą dróżką poprzez las, a potem wertepy i nieużytki do Usz­nej.

Wieś Liszna , położona w dolinie potoku spływającego do Sanu, zagłębionej między sąsiadujące grzbiety Gór Słonnych, znana jest z ładnej okolicy, dobrych warunków klimatycznych i źródeł wód mineralnych. Nad wioską od pn. wsch. widokowe wzgórze Mo-czarki (584 m). Wieś istniała już w 1429. Przed wojną zaczęła się rozwijać jako letnisko, powstało nawet prywatne sanatorium dr. Dorosza. Na terenie wsi zabytkowy kościół, drewniany, wzniesio­ny w 1930 wg proj. K. Osińskiego oraz zachowane stare chałupy z XIX w. Drogą w górę wioski na przełączkę zwaną Na Kopcach (ok. 430 m), łączącą dwa sąsiednie pasma Gór Słonnych, gdzie do niedawna stała XIX-wieczna karczma Pastuszczaka i gdzie docie­ra droga do Sanoka. W karczmie tej w okresie okupacji znaj­dowały oparcie oddziały partyzanckie i radzieccy spadochronia­rze. Za ostatnim domem na boczną drogę w lewo. Krajem lasu i pól powoli do góry. Ku pn. zach. widok na Liszna, dolinę Sanu i zamykające ją wały wzniesień. Na wprost grzbiet Moczarki (584 m). Wyżej leśnictwo i otoczona lipami kapliczka, za którą szlak wkracza w lasy porastające główny grzbiet Gór Słonnych. Dróżka prowadzi na pn. zach., a następnie kieruje się ku pd. wsch. Początkowo łagodnie, potem stromo bukowym lasem na kulmina­cję z wieżą triangulacyjną.

10 km. Sienny (667 m). Od rozgałęzienia szlaków - t'2 godz. ([ l. 30 godz.). Szczyt ten, położony w głównym grzbiecie Gór Słonnych, ciągnącym się od doliny Sanu koło Mrzygłodu po doli­nę Olszanki w rejonie Olszanicy, stanowi drugie pod względem wysokości wzniesienie tego pasma. Jego szeroki i spłaszczony wie­rzchołek porosły buczyną pozbawiony jest widoków. Godne uwa­gi jest bogate środowisko przyrodnicze.

Rośnie tu sporo rzadkich roślin, spotyka się okazy starych bu­ków, jodeł, a nawet jaworów.

Góry Slonne, rzadziej nazywane też Słone, tworzy grupa niewy­sokich wzniesień (530-668 m) położonych na pograniczu Pogórza Przemyskiego i Bieszczadów na pn. wsch. od Sanoka. Nie posia­dają one bliżej określonego zasięgu, obejmując raczej umowny

312

SZLAKI I TRASY PIESZE

i nie sprecyzowany geograficznymi granicami obszar. Zbudowane są ze skał fliszowych, głównie z piaskowców krośnieńskich i kre­dowych. W zasięgu Gór Słonnych znajduje się kilka długich grzbietów ciągnących się z pn. zach. na pd. wsch., poprzedziela­nych równoległymi dolinami potoków, wzdłuż których rozłożyły się zabudowania wiosek. Charakteryzuje je bogate środowisko przyrodnicze i duże zalesienie. Nazwa gór pochodzi od licznie występujących dawniej w tym rejonie słonych źródeł, dziś zapom­nianych, a niegdyś powszechnie wykorzystywanych do warzenia soli.

Od szczytu szlakiem stromo w dół na pd. wsch.^Wkrótce osiąga­my dróżkę biegnącą wierzchowiną wyraźnego grzbietu. Dalej za jego kierunkiem poprzez kolejne wyniosłości. W prawo zejście do górnego krańca wsi Wujskie oraz do Sanoka - trasa 71. Z polanki na siodle (606 m) rozległa panorama gór Beskidu Niskiego i Biesz­czadów. Droga obchodzi lasem od pn. wzgórze Wapniska (659 m), za którym osiąga następną wyniosłość ze zniszczoną wieżą trian­gulacyjną.

12,5 km. Słonna (638 m), od Słonnego - U l godz. Wkrótce po minięciu Słonnej szlak czerwony skręca w lewo i zbiega w kierunku wioski Hołuczków. Do Przemyśla 62 km

- 20 godz. Dalej szlakiem zielonym Zaniż - Słonna wyznakowa-nym w 1976. Grzbietową dróżką na pd. wsch. do drogi Przemyśl

- Sanok, która w nieznacznym obniżeniu przekracza łańcuch Gór Słonnych.

15 km. Słonny Wierch (636 m), od Słonnej - f j. l godz., od Sanoka - '\5.45 godz. (J. 5 godz.). Droga przez Góry Słonne po­wszechnie uważana za niezwykle atrakcyjną została wybudowana w 1963-1969 z częściowym wykorzystaniem starego austriackiego traktu. Poprzednio wiodła tędy wąska, niezwykle poplątana szosa posiadająca aż 54 ostre zakręty. Obecnie jest tu tylko 15 klasycz­nych serpentyn, 11 od strony Sanoka i 4 od strony Przemyśla. Z otwartej wierzchowiny grzbietu rozległe widoki na pd. W dole głęboki kocioł doliny potoku Wujskiego okolony zalesionymi wzgórzami. W dali panorama doliny Sanu, a nad nią góry Beskidu Niskiego i Bieszczadów. Na zach. Słonny i pasmo Granickiej.

SANOK-HORDYSKO

313

Opodal drogi pole biwakowe, a poniżej przełęczy - od strony Przemyśla - źródło.

Szlak przekracza drogę i dalej prowadzi zalesionym grzbietem na pd. wsch. Niedalego za lokalnym obniżeniem (granicznik nr 157), w połowie podejścia na Przysłup (658 m), gwałtownie skręca na pd. i zbiega stromo leśną przecinką, a potem rzadko uczęszcza­ną dróżką na głębokie obniżenie zw. Motycznik (ok. 470 m). Dalej nieco w górę na przełączkę pod kopiastym wzgórzem (482 m). Z odkrytego wierzchołka ładny widok na wniesienia Gór Słon­nych, dolinę Sanu i dalekie góry Bieszczadów. Z przełączki w lewo znowu w las. Szlak wykorzystując leśne dróżki i ścieżki prowadzi dość krętą trasą w ogólnym kierunku na pd. wsch. Z bocznego grzbietu, niedaleko za granicznikiem nr 165/19, skręca raptownie w prawo i stromym stokiem sprowadza (uwaga na znaki) w dolinę potoku. Wkrótce potem dociera do drogi Załuż - Lesko, na wprost wzgórza z ruinami zamku Sobień (trasa 2). Dalej drogą na zach.

21 km. Stacja PKP Załuż, koniec szlaku zielonego. Od Słonnego Wierchu - f2 godz. ([ 2.45 godz.).

72. Sanok - Trepcza - Kopacz - Hordysko (13 km

- -H4.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Drogą w kierunku Mrzygłodu do pod­nóża wysokiego brzegu doliny Sanu. Po lewej stronie na zboczu doliny odkrywka skalna po dawnym kamieniołomie z niewielką sztucznie wydrążoną grotą. Droga wspina się na wyniosłość nad­rzecznej terasy (313 m) i przez wieś Trepcza podąża na pn. Dalej ścieżką z biegiem rzeki do ujścia Sanoczka. Stąd polami krótko na zach. do drogi i zabudowań pn. krańca wsi.

4 km. Trepcza (280 m). Wieś wzmiankowana w 1339 należy do najstarszych osad w okolicy Sanoka. Na jej terenie zachowały się ślady pradawnego osadnictwa. W 1965 znaleziono tu złotą monetę celtycką z III w p.n.e. Na wzniesieniu kościół (d. cerkiew) murowa-

314

SZLAKI I TRASY PIESZE

ny, wzniesiony w 1807, rozbudowany w 2 poi. XIX w., otoczony kamiennym murkiem.

Dalej drogą w kierunku pn. Po przekręceniu Sanoczka droga zagłębia się w przełomowy odcinek doliny Sanu zw. przełomem międzybrodzkim. Ponad drogą wznoszą się strome zalesione zbo­cza góry Kopacz. Po przeciwnej stronie, na wysokim brzegu rzeki zwraca uwagę kościół w Międzybrodziu (d. cerkiew), murowany, wzniesiony w 1899-1900.

5 km. Międzybrodzie, pole biwakowe u wylotu doliny małego potoku, po drugiej strome Sanu zabudowania wioski. Od Sano­ka - f ,1.1.30 godz. W najbliższej okolicy, na kulminacjach wzno­szących się nad drogą wzgórz, zachowały się pozostałości dwu potężnych niegdyś grodów. Obie warownie to wczesnośrednio­wieczne grodziska, których czas powstania można określić na IX-X w. W pobliżu znajduje się odkryte w 1958 wielkie cmen­tarzysko ciałopalne (ok. 100 kurhanów), chronologicznie zbieżne z grodami. Przypuszcza się, że w czasach przedpiastowskich istniał w tym rejonie pokaźny zespół osadniczy, stanowiący być może ośrodek władzy zamieszkującego niegdyś te strony plemie­nia Chorwatów.

Z polanki przez mostek na pn. Leśna dróżka wspina się stromo do góry na grzbiet zw. Horodna (369 m) z pozostałościami gro­du I. Warownia otoczona dobrze zachowanymi fosami i wysokimi wałami (1-10 m) posiada owalny kształt o wymiarach około 450-80 m i składa się z większego grodu zewnętrznego i stykające­go się z nim kolistego grodu wewnętrznego. Od pn. obronność warowni wzmacniają dodatkowo dwa wały pierścieniowe oddzie­lone fosami. Potężne jeszcze wały grodu zewnętrznego zbudowane zostały z ziemi przy użyciu drewna i kamieni. Ścieżką za kierun­kiem grzbietu na pn. zach. poprzez kolejne wały warowni, na obniżenie z dróżką biegnącą od polanki. Dalej dróżką na pn. zach. powoli do góry, terenem zalesionym i dość trudnym do orientacji. Wśród lasu można spotkać kopce-kurhany wspomnianego cmen­tarzyska. W końcu wędrówki wśród wertepów, powyżej granicz-nika nr 37/29, dróżka osiąga spłaszczoną wyniosłość (388 m), po­nad którą od pn. piętrzą się strome zbocza Kopacza. U ich pod-

SANOK-HORDYSKO

315

noża zwracają uwagę wypełnione wodą zagłębienia i małe stawki, a na stou wyraźne ślady osuwiska. Od tego miejsca stromo zbo­czem na pn. do grzbietu porosłego piękną brzeziną. Napotkaną tu ścieżką dalej w górę na obszerny wierzchołek ze zniszczonym krzy­żem i punktem geodezyjnym.

7.5 km. Kopacz (533 m), od pola biwakowego - fl.15 godz. U 45 min). Kopacz zw. też Bana Górą stanowi najwyższy wierz­chołek w części pasma Gór Słonnych położonego po lewej stronie Sanu. W jego kulminacji występują trzy pokaźne wyniosłości. Na pn. wsch. drugi szczyt noszący nazwę Sobia Góra, zaś na pn. zach. Banna.

Od szczytu krótko na pn. zach., do rozstaju dróg przy gra-niczniku nr 29/19, tu w lewo dróżką stromo w dół na obniżenie, od którego wykształca się dość wyraźny grzbiet. Za jego kierun­kiem leśną dróżką na głębokie siodło, z którego na pd. zach. lasem stromo do góry na pośredni wierzchołek zw. Górą Niu-chową (565 m). W dół na kolejne siodło z plątaniną dróżek i starymi dębami. Stąd dalej na pd. Dróżka trawersując stok osiąga wąski grzbiet wzgórza (471 m) i za jego kierunkiem podąża na pd. wsch. Wkrótce wyprowadza na kraniec lasu, dalej przez zarastające pastwiska. W tym rejonie stały niegdyś szyby kopalni ropy "Galicja". Z otwartej wierzchowiny rozległa panorama. Ku pd. zabudowania Sanoka, wzniesienia Góry Par­kowej i Glinicy, pasmo Wiecha, a w głębi grzbiety wzgórz Rymanowskich i Bukowicy. Na pn. ciemny masyw Kopacza i wzniesienia okalające kocioł potoku z wierzchołkami obu gro­dzisk.

Dróżka schodzi w obniżenie i skręca w prawo do Trepczy. Dalej prosto na odkryty kopulasty pagórek z widokiem na pasmo Gór Słonnych. Stąd przez siodło na następne zalesione wzgórze.

12 km. Hordysko (429 m), resztki grodu II, od Kopacza - f 1.15 godz. (J. 1.30 godz.). Na najwyższej części wzniesienia ob­szerny majdan (mieszkalna część grodu) otoczony wałem i głęboką fosą, za którą jest jeszcze jeden wał zewnętrzny. Na środku maj­danu ślady po szybie naftowym. Od pd. i zach. widoczne są resztki dwóch tarasowate ułożonych wałów zaporowych i fosy. Wały po-

316

SZLAKI I TRASY PIESZE

siadały konstrukcję ziemno-drewnianą. Znalezione ślady węgla wskazują na zniszczenie ich przez pożar.

Z grodziska strome zejście na wsch. przez wały warowni do drogi Sanok - Mrzygłód. Od szczytu 15 min.

73. Sanok - Wujskie - Slonny (7 km - fJ.2.30 godz.)

Trasa częściowo znakowana. Od centrum miasta ul. Jagielloń­ską, Lwowską i Przemyską na wsch. W dzielnicy Olchowce skręca­my w ul. Wyspiańskiego i za znakami żółtymi kierujemy się w górę Olchowskiego Potoku, do wylotu jego doliny w miejscu zw. Pod Krzyżem (340 m). Dalej bez znaków drogą w kierunku Lisznej, w górę doliny potoku wrzynającego się głęboko pomiędzy zalesio­ne wzniesienia Orlego Kamienia i Granickiej. Od miejsca gdzie droga skręca w lewo dalej prosto przez plac składowy drewna i leśną dróżką, często błotnistą, za kierunkiem doliny na wsch. Opodal urocza polana (402 m). Przy końcu lasu na drogę w lewo do góry, przez małą polankę na pola.

6 km. Olchowiec (474 m), przysiółek na pn. krańcu wsi Wujskie. Od Sanoka - U 2 godz. Wieś położona w dolinie Wujskiego Potoku istniała w 1513 jako Wola Ujsko, od 1542 nazywana Woj-skie. Dawniej zamieszkana przez ludność ukraińską została po wojnie wysiedlona. W 1947-1972 ponownie zasiedlona. Wśród nowych gospodarstw zachowały się jeszcze stare oryginalne chału­py. W pd. części wioski interesujący kościół wybudowany ok. 1804, remontowany 1976, w 1838-1947 użytkowany jako cerkiew greckokatolicka, murowany, klasycystyczny. Wyposażenie wnęt­rza XIX-wieczne, późnobarokowe z elementami rokokowymi. Opodal oddzielnie stojąca dzwonnica współczesna kościołowi, murowana, z bramką.

Krajem lasu śladem starej dróżki do góry. Przed kamienną kap­liczką z 1906 w lewo, dróżką przez sady i łąki, a potem lasem do głównego grzbietu Gór Słonnych z małą polanką na wierzchowi­nie (606 m). Spod lasu interesująca panorama. W najbliższym sąsiedztwie lesiste wały Orlego Kamienia i Granickiej. W dali

SANOK-ZAMCZYSKO

317

wzgórze Wiecha, dolina Sanu z Załużem i górą Sobień, Gruszka, Czulnia i na horyzoncie pasma Bieszczadów.

Od zach. ponad polanką wypiętrza się kopa Słonnego poroś­nięta ładnym bukowym lasem. W lewo ścieżka ze znakami czerwo­nymi szlaku Przemyśl - Sanok, którą krótko i stromo do szczytu.

7 km. Stonny (667 m - trasa 71), od Wujskiego - 30 min.

74. Sanok - Zamczysko (6 km - f2 godz., [ l. 30 godz.)

Początkowo szlakiem czerwonym, potem trasa nieznakowana. Od Sanoka drogą przez Białą Górę wg trasy 70 za znakami czer­wonymi szlaku Przemyśl - Sanok. Szlakiem wydostajemy się na grzbiet ciągnący się od Orlego Kamienia, który osiągamy w rejo­nie wierzchołka 518 m. Ku pn. poprzez prześwity lasu widać - za parowem potoku - sąsiedni grzbiet, na skłonie którego wyraźnie odznacza się czuba Zamczyska. Na rozstaju dróżek przed kul­minacją w lewo. Dalej bez szlaku. Przy graniczniku nr 180/182 na pn. wsch. Śródleśna ścieżka prowadzi grzbietem, mija następne rozstaje dróg na tzw. Krzyżu (456 m, granicznik nr 180) i skręca bardziej na zach. Podchodząc powoli do góry osiąga znaczniejszą kulminację zw. Zamczysko (448 m), odciętą od grzbietu głębokim przekopem.

Wzgórze zw. też Grodziskiem lub niekiedy Górą Bony zajmuje krańcowy wierzchołek grzbietu, z natury obronnie ukształtowany, na którym zachowały się ślady wczesnośredniowiecznego grodu. Warownia posiada owalny kształt i stosunkowo dobrze zachowa­ne umocnienia. Płaski majdan o wymiarach 50 x 25 m otacza wał ziemny osiągający jeszcze wysokość 2-3 m i szeroka fosa. Z trzech stron wzgórze opada stromymi stokami, a od wsch. od reszty wzniesienia oddziela je sztuczny przekop. W trakcie badań archeo­logicznych odkryto tu ceramikę datowaną na XI-XIV w., groty oszczepów oraz inne zabytki, znaleziono też ślady chat. Warownia miała zapewne duże znaczenie, być może tu znajdował się pier­wotny sanocki gród. Ludowa tradycja lokuje tu zamek królowej Bony. W obrębie grodziska okazy starych dębów i buków.

318

SZLAKI I TRASY PIESZE

75. Sękowiec - Hulskie (l l km - f4.45 godz., J.5.15 godz.

Trasa w części nieznakowana, w górnej partii znaki niebieskie. Od ośrodka wypoczynkowego leśników w Sękowcu (460 m - trasa 13.1.) na pn. ku widocznemu masywowi Otrytu. Droga prowadzi w górę doliny potoku tej samej nazwy, dociera do podnóży zale­sionych zboczy i tu się rozdwaja. Zbaczamy w lewo i kamienistą drogą podążamy w górę strumienia aż do jej końca. Dalej prosto gruntową dróżką na dział , tu w prawo szeroką wierzchowiną obok zarastającej polany (okazały świerk) w górę.

3 km. Grzbiet pasma Otrytu (ok. 800 m), od Sękowca

- f l.30 godz. (J. l godz.). Dróżka wydostaje się na szerokie siodło i przewija na jego drugą stronę. Wzdłuż grzbietu ścieżka ze zna­kami niebieskimi szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19).

Dalej za znakami grzbietem na pn. zach. aż na przełączkę przez którą przewija się droga leśna z Polany do Sękowca. Od siodła

- f J. l godz. Przekraczamy drogę i szlakiem stromo w górę poprzez las i zarastające polany na połogi wierzchołek.

5,5 km. Hulskie (846 m - trasa 19), od drogi - f [l 5 min. Ze szczytu wracamy na przełączkę. Dalej w prawo leśną drogą w dół. Niżej trafiamy na tzw. stokówkę, którą w lewo. Przed nami długie i uciążliwe zejście. Droga wijąc się fantazyjnie zalesionym zboczem schodzi w dolinę Sanu. Po prawej stronie lasy należące do rezerwatu przyrody "Hulskie". Rezerwat utworzony w 1983 obej­muje obszar lasów jodłowo-bukowych z bogatym środowiskiem przyrodniczym o łącznej pow. 189,9 ha, w tym 87 ha objętych ścisłą ochroną. Na terenie rezerwatu żyje m.in. niedźwiedź, ryś, żbik, orzeł przedni oraz wąż Eskulapa. Droga wyprowadza z lasu na odkryty widokowy pagór i wnet łączy się z drogą biegnącą wzdłuż brzegu Sanu. Tu w lewo do Sękowca.

SMEREK-PŁASZA

319

76. Smerek - Beskid - Flasza (8 km - f3.30 godz., 12.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od wsi Smerek (600 m - trasa 14) drogą leśną na pd. w górę doliny potoku Smerek. Na pagórku po prawej stronie kępa starych drzew znacząca miejsce, gdzie niegdyś stała cerkiew. Droga wprowadza w ciasny wąwóz obrzeżony zalesio­nymi zboczami Fereczaty (l 102 m) od zach. i Jawornika (1021 m) od wsch. W najwęższym miejscu doliny w korycie potoku pojawia­ją się ciekawe progi skalne i blisko dwumetrowej wysokości wodo­spad. Minąwszy przełom droga przekracza spływający z lewej strony bystry strumień Rybnik. Za mostem mała polanka z od­gałęzieniem dróżki na Paportną (trasa 77). Dalej krótko drogą w górę rozszerzającej się doliny potoku Smerek.

5 km. Uroczysko Beskid (695 m), miejsce nie istniejącej już osady, polana i plac składowy drewna. Od Smereka - f ,1.1.30 godz. Polana zajmuje dno kotlinki u ujścia potoku Chomów do Smereka. Przed laty docierała tu kolejka leśna, była tu mała osada: folwark, tartak i gajówka, w sumie 5 domów, po których dziś nie ma śladu.

Za potokiem Chomów w lewo, kilkanaście metrów w górę jego biegu i zaraz w prawo. Między świerkami znajdujemy starą droży­nę, którą zakolem w górę. Zalesionym zboczem krótko na zaras­tającą polanę. Rzadko uczęszczana dróżka ginie wśród wysokich traw i zarośli. Przez polanę na pd. zach. łatwo znajdując u jej górnego krańca dalszy ciąg dróżki. Stara dróżka prowadząc zało­mem stoku, cały czas lasem, podchodzi dość jednostajnie i stromo w górę. Wyżej mija dwie małe polany, potem trzecią większą z wi­dokiem na masyw Jasła i przez pasemko skarlałych buczyn wydo­staje się na obszerną połoninę. Wydeptana wśród traw ścieżka doprowadza na kulminację wyniosłej góry i granicy państwa.

8 km. Flasza (l 163 m), na szczycie kamienny kopiec z punktem geodezyjnym. Od uroczyska Beskid - ]2 godz. ([ l godz.). Wzdłuż granicy prowadzi ścieżka ze znakami niebieskimi szlaku granicz­nego (trasa 17). W prawo na Okrąglik - 5 km (1.45 godz.), w lewo na Rąbią Skałę - 4 km (1.45 godz.).

320

SZLAKI I TRASY PIESZE

77. Smerek - Paportna (7.5 km -1'3.15 godz., [2.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Smereka (600 m - trasa 14) opisaną już drogą leśną (trasa 76) w górę doliny potoku Smerek do miej­sca, gdzie przekracza ona strumień Rybnik.

4 km. Polana za mostem (ok. 680 m) ze składowiskiem drewna. Od wsi-U 1.15 godz.

Za mostem na boczną dróżkę w lewo. Krótko przez polanę i dalej lasem w górę wyraźnym grzbietem, a potem stokiem na pd. wsch. Dróżka przechodzi przez dwie polanki, wyżej zakolem osią­ga następną urokliwą polaną z okazałym jaworem pośrodku i dwoma jodłami. W prawo widoczna kopa Fereczaty. Ścieżką przez polanę. Dalej w lesie ślad starej dróżki podchodzącej stromo w górę w kierunku pd. wśród przejrzystych buczyn, aż do ostrego wypiętrzenia grzbietu. Na tym odcinku należy zachować szczegól­ną uwagę, aby nie zboczyć z obranego kierunku. Wyraźna ścieżka prowadzi śladem starej drożyny niemal równolegle do grzbietu, aż w końcu zakolami wyprowadza na jego wierzchowinę (1046 m). Uwagę zwracają wielkie głazowiska i okazałe jawory. Na drze­wach tabliczki oddziałów leśnych z numerami 169 i 168. Grzbie­tem łagodnie do góry, przez dwie polanki, osiągając wkrótce dolny kraniec rozległej połoniny (ok. 1100 m) okrywającej zach. stok kulminacji Paportnej. Wśród sędziwych drzew urządził tu ktoś miłe miejsce do odpoczynku. W pobliżu, nieco poniżej ścieżki, sporych rozmiarów zagłębienie - błotniste i w części zapełnione wodą, jakby pozostałość górskiego jeziorka. Dalej stromo połoni­ną ku szczytowi Paportnej. Ścieżka często ginąc wśród wysokich traw i borówczysk pokonuje blisko 100-metrową różnicę wysoko­ści i u górnego krańca połoniny dołącza do poprzecznej ścieżki ze znakami szlaku żółtego Wetlina - Rąbią Skała (trasa 86). Stąd krótko na szczyt porosły karłowatą buczyną.

7.5 km. Paportna (l 199 m). Od składowiska drewna przy ujściu Rybnika - t'2 godz., J. 1.15 godz.

Wyniosły i ciekawy szczyt górski wznoszący się w grzbiecie łą­czącym masyw Jawornika z pasmem granicznym. W kulminacji

SOLINA-ZABRODZIE-BERDO

321

Paportnej występują dwa wierzchołki, niższy pn. (1175 m) ozdo­biony interesującą wychodnią skalną i kopiasty szczyt główny (l 199 m) z resztkami zwalonej wieży geodezyjnej. Całą górę okry­wają przepastne lasy. Tylko od zach. strony szczytu opada w dół spora połonina i miejscami pojawiają się urokliwe polany. Z gór­nego krańca połoniny rozległa panorama zach. partii Bieszcza­dów. Okazale prezentuje się stąd pasmo graniczne od pobliskiej Płaszy poczynając aż po dalekie szczyty Rypiego Wierchu i Stry-bu. Na wprost rozległy masyw Jasła, a na prawo od niego okryta połoniną Fereczata, ostry szczyt Łopiennika oraz lesiste kopy Krzemiennej i Falowej. W dole widać zabudowania Kalnicy, nad którą dominuje wyniosły Smerek. Na dalszym planie - za masy­wem Jasła - widoczne pasma Hyriatej i Wysokiego Działu.

Dojście szlakiem żółtym na Rąbią Skałę - 1,5 km (45 min), zejście do Wetliny - 7 km (2.45 godz.).

78. Solina - Zabrodzie - Berdo (4,5 km - f l.45 godz., i 1.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od osiedla w Solinie (trasa 10) drogą do wioski Zabrodzie (360 m). Po prawej stronie charakterys­tyczne zwałowiska ziemi i skał wybrane z wykopów fundamen­towych solińskiej zapory, porośnięte sosną i jałowcami. Dalej przez wioskę do wylotu doliny potoku Rapiska. Droga mija ostatnie zabudowania, przechodzi w bród na drugą stronę poto­ku, gdzie się rozdwaja. Na wprost piętrzą się zalesione zbocza góry Berdo. Od rozstaju dróg kierujemy się na pn. zach. Ugo­rem, a potem lasem podchodzimy w górę do wykształcającego się grzbietu, napotykając tu wyraźną ścieżkę. Kręta perć wspina się stromą i skalistą grzędą grzbietu, pokonując na przestrzeni niespełna pół km ponad 200-metrową różnicę wysokości. Od strony pd. grzbiet opada urwistą, niemal pionową ścianą skalną, fantazyjnie ukształtowaną, wysokości od kilku do kilkunastu metrów. Ścieżka wyprowadza na skalisty garb z wieżyczką triangulacyjną.

Widok z Fereczaty

2,5 km. Berdo (577 m), od Soliny - f 1.15 godz. (l 45 min). Berdo tworzy długi ciekawie ukształtowany grzbiet górski ciągnący się z pn. zach. na pd. wsch., niemal równolegle do Jeziora Myczkow-skiego, W grzbiecie wyróżniają się dwie zasadnicze kulminacje - pd. wysokości 577 m i pn. wysokości 526 m. Masyw Berda porasta stary las bukowy, w wyższych partiach z domieszką wią­zów, jaworów i innych drzew.

Dalej ścieżką prowadzącą wąskim charakterystycznie ukształ­towanym grzbietem, miejscami skalistym, wśród ładnego bukowe­go lasu. Minąwszy dwie głębokie szczerby ścieżka wyprowadza łagodnie w górę na pn.-zach. kulminację Berda (526 m). Na szczy­cie betonowe fundamenty po wieży widokowej i punkt geodezyjny. Od szczytu 577 m - TJ,30 min.

Idąc dalej grzbietową ścieżką można zejść w dolinę potoku Be-reźnica, do bocznej odnogi Zalewu Myczkowskiego, nad którą ulokowało się kilka ośrodków wypoczynkowych. Od szczytu w prawo szerokim duktem zbiega ścieżka sprowadzająca również nad brzeg zalewu.

SOLINA-JAWOR

323

na południowy wschód na pasmo graniczne

79. Solina - Jawor (4,5 km - ^1.45 godz., i 1.15 godz.)

Trasa częściowo znakowana kolorem zielonym. Jest to szlak wyznakowany przez administrację WZW "Jawor" jako ścieżka spacerowa. Znakowanie stare i częściowo zniszczone.

Od osiedla wypoczynkowego w Solinie przez zaporę na przeciw­legły brzeg doliny Sanu. Za zaporą w prawo, deptakiem a potem ścieżką w górę obok stacji transformatorowej i ogrodzenia cam­pingu. Początkowo trawiastym ugorem z widokami na otoczenie Soliny, a dalej przez gęste olszyny. Podejście strome i często błotni­ste kończy się na zakolu drogi prowadzącej do WZW “Jawor". Po przeciwnej stronie drogi stacja przekaźnikowa TV.

Drogą krótko w górę, następnie zbaczamy na leśną dróżkę w lewo, przechodzimy przez małą polankę, a potem wyraźnie wykształcającym się grzbietem na pośrednią kulminację (702 m) porośniętą ładnym bukowym lasem. Minąwszy wierzchołek dróżka skręca w prawo i schodzi do drogi. Dalej drogą, a gdy ona opuszcza dział i zbiega w dół, skręcamy w lewo na grun­tową dróżkę prowadzącą w las. Zalesionym grzbietem podcho­dzimy łagodnie na połogi wierzchołek Jaworu (741 m) z punk­tem geodezyjnym.

324

SZLAKI I TRASY PIESZE

Jawor wzniesiony 321 m ponad taflę Jeziora Solińskiego stano­wi najwyższą wyniosłość w jego otoczeniu. Jest to rozległy masyw górski, niemal dookoła otoczony dolinami potoków - Łoboźnicy, Jamy i Daszówki i tylko przez wąską przełączkę Przyslup (549 m) łączący się z sąsiednim pasmem Żukowa. Oryginalnie ukształto­wane zach. i pd. obrzeża masywu oblewają wody jeziora. Od głów­nego szczytu w kierunku pd.-zach. odgałęzia się boczny grzbiet, który wrzynając się głęboko w zalew tworzy malowniczy półwy­sep. Na jego krańcu ulokowały się zabudowania Wojskowego Zes­połu Wypoczynkowego., do którego od osiedla Na Jaworze do­prowadza fantazyjnie zbudowana droga. Cały rrfasyw Jawora po­krywa wielki kompleks leśny złożony ze starych buczyn i olszyno­wych gęstwin. Na pd.-zach. zboczu w 1986-1987 zbudowano wy­ciąg narciarski orczykowy długości 920 m. Po wycięciu sporego pasa lasu urządzono atrakcyjną trasę zjazdową.

Od szczytu krótko grzbietową dróżką na pd. zach., do obszernej polany (powstałej po wycięciu lasu) z górną stacją wyciągu nar­ciarskiego. W lewo szeroka przecinka trasy zjazdowej, krajem któ­rej zbiega ścieżka ze znakami zielonymi do WZW. Z odsłoniętej części kulminacji ograniczony widok. W dole tafla jeziora i zabu­dowania ośrodka, w głębi horyzontu pasma Wysokiego Działu i Łopiennika.

oU. Teleśnica Oszwarowa - Stożek (3,5 km - f l.30 godz., U godz.)

Trasa nieznakowana. Rozpoczyna się na zach. krańcu wioski Teleśnica Oszwarowa (430 m - trasa 9.2.), gdzie nad odnogą zale­wu solińskiego ulokowało się kilka ośrodków wypoczynkowych. Na końcu utwardzonej drogi skręcamy w polną dróżkę w lewo. Obok ośrodka wypoczynkowego "Uroczysko" i kilku daczy pod­chodzimy powoli w górę. Dróżka obchodzi zakolem teren ośrodka (nie zbaczać na odgałęzienie w lewo) i przez łąki doprowadza do olszynowego lasu pokrywającego zbocza góry Stożek. Dalej ścież-

TERKA-TOŁSTA

325

przez olszyny stromo w górę. Wyżej w buczynach ślad starej dróżki, która doprowadza do grzbietu z biegnącą wzdłuż niego ścieżką. Do tego miejsca można dojść także ścieżką grzbietową prowadzącą od pola biwakowego "Ostoja" położonego u krańca Zatoki Teleśnickiej.

Zarośniętym grzbietem na pd. wsch. ścieżka wijąc się wśród dzikiego olszynowo-leszczynowego lasu osiąga połogą wyniosłość (696 m) zachodniego krańca grzbietu powszechnie nazywanego Stożek. Całkowicie zarośnięty wierzchołek pozbawiony jest wido­ków. Warto podkreślić, że jeszcze w połowie lat sześćdziesiątych znajdowały się tu rozległe widokowe polany. Stożek (czasami uży­wana jest także nazwa Stożki) to niezbyt rozległy i niewysoki grzbiet górski wznoszący się samotnie po prawej stronie doliny Sanu, wyróżniający się oryginalną rzeźbą. W głównym grzbiecie wyraźnie odznaczają się trzy kulminacje: zach. 696 m, środkowa 691 m i wsch. 685 m nosząca nazwę Stożek. W ramionach spływa­jących od głównego grzbietu ku dolinie Sanu wyróżnia się pięć charakterystycznych stożkowatych wierzchołków, z których środ­kowy ma 597 m, a najwyższy wsch. 618 m. Uwidaczniają się one szczególnie dobrze od strony jeziora. Strome zbocza Stożka po­krywają szczelnie gęste lasy oraz dzikie niedostępne młodniki, któ­rymi zarosły istniejące tu dawniej obszerne łąki i pastwiska.

Dalej krętą ścieżką w tym samym kierunku poprzez nierówności gęsto zarośniętego grzbietu, tylko miejscami ozdobionego kępami starych buków. Mijamy środkową kulminację i na koniec stro­mym podejściem osiągamy właściwy Stożek (685 m).

Ze szczytu możliwe zejście ścieżką na wyniosłość Łabiska (615 m) do szlaku niebieskiego Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19).

81. Terka - Tolsta (3,5 km - f2 godz., ii.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Terki (440 m - trasa 12.2.) starą dróż­ką w górę wsi, a potem na obszerne siodło (585 m) w grzbiecie rozdzielającym doliny Sanu i Solinki. Na wierzchowinie skrzyżo-

326

SZLAKI I TRASY PIESZE

wanie dróżek. W okolicy obszerne łąki i pastwiska oraz kilka szop letnich gospodarstw. Z otwartej wierzchowiny działu rozległe wi­doki. Na zboczach wsch. strony działu wyraźnie odznaczają się tarasy dawnych pól nie istniejącej obecnie wsi Studenne. Na pn. zalesiony stożek Tołsty.

Z siodła na dróżkę w lewo i podnoszącym się działem w górę. Dróżka mija pas lasu i wyprowadza na obszerną łąkę, jej brzegiem do górnego krańca z rozstajem dróżek. Tu nieco w prawo i lasem w dół na przełączkę z polanką i następnym skrzyżowaniem dró­żek. Stąd prosto w górę stromo do grzbietu, którym na szczyt góry (748 m). Tołsta zw. dawniej z ruska Towsta Hora, tzn. "gruba góra", stanowi niezbyt obszerną, ale znaczną wyniosłość w dziale pomiędzy Solinką a Sanem. Jej wygląd istotnie odpowiada pier­wotnej nazwie. Oprócz głównego szczytu w jej grzbiecie wyróż­niają się jeszcze dwa wierzchołki: wsch. wysokości 744 m i zach. mający 710 m.

o2. Ustianowa - Holica - Żłobek (17,5 km - f6.45 godz., ^6.30 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Ustianowej (trasa 9) drogą lokalną (trasa 9.2.) w kierunku Łobozewa, która wyprowadza na grzbiet Żukowa i przekracza go w nieznacznym obniżeniu (536 m). Opo­dal przełączki pole biwakowe. Dalsza trasa wędrówki prowadzi działem wielkiego pasma górskiego zw. Żuków położonego na pn. krawędzi Bieszczadów. Grzbiet ten długości ponad 23 km ciągnie się z pn. zach. na pd. wsch., od doliny rzeczki Olszanicy po prze­łęcz 638 m nad Żłobkiem oddzielającą go od grupy Jaworników. Zach. część pasma tworzy grupa niepozornych wzgórz rozpoczy­nająca się od nieznacznego wzniesienia Żuków (491 m) nad 01-szanicą. Dopiero od przełączki, którą przekracza droga, zaczyna się bardziej okazały grzbiet górski. Wysokość jego szybko wzrasta osiągając w pobliskiej Holicy 761 m. Najwyższa jego kulminacja posiada wysokość 768 m. Pasmo Żukowa pokrywają zarówno stare jodłowo-bukowe lasy jak i gęste różnorodne młodniki, który -

USTIANOWA-ŻŁOBEK

327

mi zarosły niemal całkowicie obszerne tu niegdyś pastwiska i pola­ny, a nawet niżej położone pola.

Z przełączki grzbietem pasma na pd. wsch. Dróżka zaczynająca się opodal pola biwakowego prowadzi wśród zarośli , a potem lasem powoli w górę, na kulminację 631 m. Dalej podnoszącym się działem poprzez nie całkiem jeszcze zarośnięte polany.

5 km. Holica (761 m), od Ustianowej - 'j'2 godz. (J. 1.30 godz.). Jedna z głównych kulminacji występujących w grzbiecie Żukowa i jedyna posiadająca oddzielną nazwę. W jej rejonie było niegdyś wielkie szybowisko należące do ośrodka w pobliskiej Ustianowej, a na samym grzbiecie stały hangary. W szczytowej partii góry zachowały się przejaśnienia dostarczające widoków na sąsiedni Jawor i Stożek, fragmenty Jeziora Solińskiego, pasmo Otrytu i da­lekie grzbiety połonin od Halicza po Smerek.

Stara dróżka prowadzi połogim zalesionym grzbietem dalej na pd. wsch.

7 km. Kulminacja (768 m) bez nazwy stanowiąca najwyższą wyniosłość pasma. Od Holicy - f ,1.45 min.

Nieco dalej napotykamy znaki niebieskie szlaku Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19), które przechodzą przez wał Żukowa. W le­wo zejście do Równi, w prawo do Daszówki. Dalej grzbietem przez następne jego garby: 747, 722 i 709 m. Z odkrytych miejs­cami partii grzbietu widoki na pd. stronę gór. Minąwszy lokalne obniżenie (674 m) dróżka za kierunkiem grzbietu skręca bardziej ku wsch. i wydostaje się na ostatnią znaczniejszą wyniosłość masy­wu.

16 km. Kulminacja 722 m ze zniszczoną wieżą geodezyjną. Od głównego szczytu - f ,1.3.30 godz.

Stąd grzbietem do jego krańca, a potem krótko, lecz stromo stokiem na wsch., na przełęcz (638 m) nad Żłobkiem, przez którą przechodzi droga Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne (trasa 13).

17,5 km. Żłobek (600 m - trasa 13), od szczytu 722 m - f30 min. (,1, 45 min.).

Okolice Ustrzyk Dolnych

83. Ustrzyki Dolne - Kamienna Laworta - źródła Strwią­ża - Mały Król - Ustrzyki Dolne (12,5 km - f 40 godz., i 4,15 godz.). ' '

Szlak spacerowy okolic Ustrzyk Dolnych wyznakowany w 1993 kolorem czerwonym (biało-czerwone kwadraciki) Początek i ko nieć szlaku przy ulicy Dworcowej opodal stacji PKP

Szlak biegnie ulicami miasta do parku Pod Dębami' i po schod-

OKOLICE USTRZYK DOLNYCH

329

kach prowadzących do hotelu “Laworta" wydostaje się na wysoki brzeg doliny Strwiąża. Od parkingu kieruje się prosto na pn. Ścież­ka prowadzi łąką, a potem lasem stromo w górę na częściowo odkryty dział. Spod lasu widok na doliny Strwiąża i Jasienki, pobliskie grzbiety Orlika i Równi oraz dalsze partie Bieszczadów. Na wsch. widać zabudowania wiosek Brzegi Dolne i Łodyna oraz wzgórza Widły i Czereniny przedzielone doliną Strwiąża. Napot­kaną tu dróżką w lewo. Nieco wyżej dróżka osiąga wyraźny zale­siony grzbiet, którym podchodzi dość stromo w górę.

2,5 km. Kulminacja 751 m stanowiąca pd. wyniosłość Kamien­nej Laworty, węzeł szlaków spacerowych. Od centrum - 1' 1.15 godz. ([ 45 min.). W lewo odgałęzia się ścieżka ze znakami zielo­nymi. Zejście do Strwiąża - 2,5 km (30 min.), dojście na Małego Króla - 2,5 km (1,15 godz.). Na kulminacji górna stacja wyciągu narciarskiego. Opodal skryty w lesie domek bufetu (czynny w se­zonie zimowym).

Na pn.wsch. zboczu góry wyciąg narciarski orczykowy, wybu­dowany w 1980, długości 970 m. dolna stacja wyciągu znajduje się na terenie pobliskiej wioski Łodyna (dojazd przez Brzegi Dolne). Różnica poziomów pomiędzy dolną a górną stacją wyciągu wy­nosi około 280 m. Od szczytu, leśną przecinką, zbiega w dół piękna trasa zjazdowa długości około 1200 m.

Dalej obniżającym się grzbietem na pn.zach. Dróżka schodzi na nieznaczne obniżenie z polanką i rozpoczyna łagodne podejście na połogi wierzchołek ze zniszczoną wieżą geodezyjną.

2,2 km. Kamienna Laworta (768 m). Od Ustrzyk Dolnych -f l.30 godz. U l godz.).

Kamienna Laworta stanowi najwyższą wyniosłość w komplek­sie wzgórz położonych na pn. od Ustrzyk Dolnych. Jej obszerny i wydłużony grzbiet łączy się od pn. - poprzez nieznaczne siodło (646 m) - z pasmem Ostrego Działu (723 m) oraz równoległym wałem Małego Króla (656 m). Masyw Kamiennej Laworty, po­dobnie jak sąsiednie wzgórza, jest dzisiaj niemal w całości zalesio­ny. Liczne tu dawniej polany i pastwiska, po ostatniej wojnie nieużytkowane, porastają obecnie dzikie olszyny przemieszane z sosną i innymi gatunkami drzew. W szczytowej partii fragment

Widok : Szerokiego Wierchu

starego lasu z okazami sędziwych buków. Tylko z nielicznych polanek i wyrębów ukazują się ograniczone widoki. W rejonie Kamiennej Laworty występuje lokalny mikroklimat charakteryzu­jący się stosunkowo długą porą zimową ze znacznymi opadami śniegu. Ze szczytu szlak kieruje się na zach. Ścieżka prowadzi obniżającym się grzbietem, a potem zboczem przez dzikie młode lasy pełne zielska i pokrzyw.

6,5 km. Przełączka u źródeł Strwiąża (około 650 m). Od Ka­miennej Laworty - f 45 min. (i l godz.). Na przełączce mała polanka i węzeł lokalnych dróżek. W kierunku wsch. schodzi leśna dróżka do Strwiąża - l godz. Nieco poniżej przełączki rozpoczyna się urokliwy parów kryjący źródła Strwiąża. Niedaleko na pn. w zach. ramieniu grzbietu ciągnącego się od Kamiennej Laworty - wznoszą się wyniosłości Wielkiego Króla (732 m) i Berda (728 m).

Od przełączki szlak kieruje się na pd.wsch. Leśna dróżka tra­wersując zbocze bezimiennego wierchu (681) wydostaje się na roz­legły grzbiet Małego Króla, którego działem podąża dalej w tym samym kierunku. Trasa staje się bardziej interesująca. Pn. stronę grzbietu porasta dziki młody las, natomiast stronę pd. pokrywają

na pasmo połonin

połacie pastwisk i łąk ozdobione kępami sosen. Z otwartej wierz­chowiny rozpościera się wspaniała panorama gór. W dole zabudo-ania Ustianowej, Równi i kombinatu drzewnego. Ponad nimi wznosi się lesisty wał Żukowa, a na następnym planie wierchy Jawora, Stożka i Ostrego. W głębi horyzontu - przy dobrej pogo­dzie - można m.in. dostrzec grzbiet Wysokiego Działu i pasma

połonin.

8,5 km. Mały Król (656 m) nieznaczna wyniosłość grzbietu. Od

przełączki - f \ 45 min.

9,5 km. Węzeł szlaków spacerowych. Szlak zielony schodzi w prawo w dół. Dojście do Strwiąża - 15 min., dojście na Kamien­ną Lawortę - 1,15 godz. U krańca grzbietu szlak schodzi na jego lewą stronę i zagłębia się w las. Ścieżka klucząc wśród gęstego młodego lasu zbiega w dół, potem schodzi stromo przez zarastają­cy ugór do ogródków działkowych i kładki na Strwiążu. Dalej szlak podąża przez miasto ulicą Rzeczną i Korczaka do Rynku, a potem Szkolną, Kopernika i 29 Listopada do ulicy Dworcowej.

12,5 km. Ulica Dworcowa - koniec szlaku. Od Małego Króla - l- l godz. (i 1.30 godz.).

332

SZLAKI I TRASY PIESZE

o4. Ustrzyki Dolne - Jasień - Gromadzyń - Ustrzyki Dol­ne (6 km - f J, 1.45 godz.).

Szlak spacerowy, wyznakowany podobnie jak poprzedni w 1993, kolorem żółtym (biało-żółte kwadraciki). Początek i ko­niec szlaku przy ulicy Dworcowej. Od dworca PKP szlak prowadzi ul. 29 Listopada na wsch., a następnie ul. Fabryczną i gen. Dwer-nickiego do Jasienia. Niedaleko za zabytkowym kościołem szlak skręca w prawo i polną dróżką podchodzi do podnóża zalesionych zboczy Równi i toru saneczkowego. Przed nami krótkie lecz stro­me podejście około 160 m w górę. Początkowo szlak prowadzi trasą toru saneczkowego, a potem wspina się ścieżką wydeptaną wśród pokrzyw i bujnego zielska wzdłuż przecinki linii energetycz­nej. Wkrótce wydostaje się na szeroką spłaszczoną wierchowinę i dociera do polnej dróżki biegnącej działem wzniesienia.

3,5 km. Grzbiet masywu Równi (ok. 630 m), od Ustrzyk Dol­nych - f l godz. (J, 45 min.). Z odkrytej pd.zach. strony działu otwiera się rozległy widok na położoną w dole wieś Równię, długi wał Żukowa oraz dalsze partie Bieszczadów. Nieco na lewo od szlaku uwidacznia się wierzchołek Równi (650 m). Szlak skręca w prawo i za kierunkiem grzbietu podąża dróżką na pn.zach. Z prawej strony dróżki zwarta ściana młodego lasu, po lewej pola i łąki, a dalej zarastające sośniakiem urokliwe nieużytki.

4 km. Gromadzyń (655 m). Od Jasienia - f 45 min (J. 30 min). W pobliżu strzelnica biathlonowa i wieża przekaźnikowa TV. Nie­co przed wierzchołkiem szlak spacerowy łączy się ze szlakiem nie­bieskim Ustrzyki Dolne - Krzemień (trasa 19). W lewo zejście szlakiem niebieskim do Równi - 20 min. Szlak niebieski i żółty biegną dalej razem. Poniżej wierzchołka szlak zbacza z dróżki w prawo i schodzi stromo lasem w dół, potem krótko na łąkę do stadionu sportowego. Od stadionu ul. Kolejową dociera do cent­rum miasta.

6 km. Ustrzyki Dolne - koniec szlaku. Od Gromadzynia - f 30 min (J. 45 min).

USTRZYKI GÓRNE-KRZEMIEN

333

o5. Ustrzyki Górne - Wolosate - Krzemień (10,5 km -f4.15 godz., ^3.45 godz.)

Trasa znakowana kolorem niebieskim stanowi przedłużenie szlaku granicznego (trasa 17). Na odcinku Wołosate - Przełęcz pod Tarnicą szlak wyznakowano w 1975, a nieco później prze­dłużono na Krzemień. Z Ustrzyk Górnych za znakami niebieskimi drogą w górę doliny Wołosatki.

5 km. Wolosate (705 m), gospodarstwo BPN. Od Ustrzyk Gór­nych -1,1.1.30 godz. Za bramą parku szlak skręca w lewo. Ścieżka prowadzi łąkami nad parowem potoku Zwór łagodnie w górę. Powyżej łąk wkracza w obszar dzikich młodników porastających dawne użytki rolne z kępami starych buczyn. Zakosami stromo w górę, potem wolniej (miejscami błotniste), omijając od wsch. niewidoczny z tej strony Hudów Wierszek (965 m). Nieco dalej - po stromym podejściu - ścieżka wyprowadza na polanę ze źró­dełkiem i szałasem wypoczynkowym. Stąd śladem dróżki na pn.-wsch. ładną buczyną nad szumiącym w dole potokiem. Dróż­ka doprowadza na kraniec buczyny, dalej ścieżką przez połoninę na grzbiecik (1039 m) w bocznym ramieniu Tarnicy. Na tym od­cinku nastąpiła niedawno korekta szlaku, który obecnie omija strome podejście lasem. Z wyniosłości ładne widoki. Nad połoniną piętrzy się wspaniała, najeżona skałami kopa Tarnicy. Na pn. zach. widać masyw Wielkiej Rawki, ale najciekawsza jest stąd panorama gór położonych w głębi terytorium Ukrainy.

Ścieżka skręca w prawo prowadząc wprost ku Tarnicy. Mija pasemko karłowatych buczyn i połoniną przetykaną głazo-wiskami grehotu osiąga szczerbę między Szerokim Wierchem

a Tarnicą

9 km. Przełęcz pod Tarnicą (1286 m), którą proponujemy na­zwać "Przełęczą Wołoską", od Wołosatego - \1 godz. (j. l.30 godz.). Na przełęczy węzeł szlaków tyrystycznych. Szlak niebieski łączy się tu ze znakami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego (trasa 15), stąd odgałęzia się krótki szlak żółty na Tarnicę. Dojścia z przełęczy: szlakiem żółtym na Tarnicę - 15

334

SZLAKI I TRASY PIESZE

min., szlakiem czerwonym przez Szeroki Wierch do Ustrzyk Gór­nych - 8 km(2.30godz.).

Szlak niebieski i czerwony biegną krótko razem na pd. wsch. Z przełęczy sprowadzają na głębokie siodło pod Krzemieniem. Po drodze źródło - 10 min.

10 km. Przełęcz Bojkowska (l 160 m). W prawo odchodzi ścież­ka ze znakami czerwonymi na Halicz (trasa 15) - 3,5 km (1.45godz.). Dalej prosto szlakiem niebieskim podchodząc bardzo stromo kamienistym zboczem Krzemienia w górę.

10,5 km. Grań Krzemienia (ok. 1315 m), od "Przełęczy Woło­skiej" - '[•j.45 min. Zejście szlakiem niebieskim do Pszczelin (tra­sa 19) - 10 km (3.15 godz.). Nieco na prawo od szlaku szczyt Krzemienia (1335 m), niestety niedostępny dla ruchu turystycz­nego. Biegnący dawniej jego granią szlak czerwony został w 1987 zamknięty. Nieznakowane przejście dostępne jest tylko za zgodą dyrekcji BPN.

Krzemień stanowi najbardziej atrakcyjny i drugi pod względem

USTRZYKI GÓRNE-KRZEM1EŃ

335

na Bieszczady Wschodnie

wysokości szczyt górski naszych Bieszczadów. Górę tworzy długi prawie 2 kilometrowy grzbiet górski zakończony efektowną skal­ną granią, opadającą ku pd. wysokimi zerwami o ciekawie wy­kształconych formach, zbudowaną z grubych ławic piaskowców. Niżej na stoku zalegają wielkie pola grehotu ubarwione różnymi gatunkami porostów. Skalna grań Krzemienia widziana z daleka przypomina wyszczerbiony grzebień. Nic więc dziwnego, że tutej­sza ludność nazywała górę z ruska Hreben, tj. grzebień. Obecną nazwę nadali jej podobno austriaccy kartografowie, którzy nie­zbyt dokładnie przetłumaczyli jej pierwotne brzmienie. W rejonie Krzemienia występuje ciekawe środowisko przyrodnicze. Rośnie tu wiele roślin wschodniokarpackich, wysokogórskich i naskal­nych. Charakterystyczne jest znaczne zróżnicowanie roślinności pokrywającej jego pd. i pn. zbocza. Spotyka się tu irgę jadalną, różę alpejską i porzeczkę skalną, piękne różyczki skalnicy gron-kowej, miniaturową paproć zanoknicę skalną i północną oraz nie­biesko kwitnącą pierwiosnkę długokwiatową.

Widok z przełęczy Bajkowskiej

Z Krzemienia położonego pośrodku gniazda Tarnicy i Halicza roztacza się piękny widok na wszystkie szczyty tej grupy górskiej oraz dalsze pasma Bieszczadów. Ku pn. dolina Sanu.

86. Wetlina - Jawornik - Rąbią Skala (8.5 km - f4 godz., 12.45 godz.)

Szlak wyznakowany w 1986 kolorem żółtym stanowi przedłuże­nie dawniejszego szlaku Przełęcz Orłowicza - Wetlina (trasa 91). Szlak poprowadzono wykorzystując znane od dawna ścieżki.

Od przystanku PKS Wetlina-Stare Sioło (624 m - trasa 14) drogą w kierunku Cisnej. Za mostem na Wetlince na gruntową dróżkę w lewo. Jej śladem poprzez las i zarośla na pd. zach. Dróż­ka przekracza torowisko kolejki i wydostaje się na lokalną wynios­łość zw. Kiczerka (754 m). Działem wzniesienia łąkami na pd. ku masywowi Jawornika. Z wierzchowiny ładne widoki na otoczenie

na południowy — wschód

Obniżenia Wetliny. Dalej przez zarastające łąki, a potem lasem stromo do grzbietu, gdzie pojawia się ślad starej dróżki, tu w lewo i za kierunkiem grzbietu w górę. Początkowo bardzo stromo, po­tem łagodniej, na przemian lasem i polanami, podchodzimy na niezbyt wyrazistą kulminację.

4 km. Jawornik (1021 m - trasa 87), od Starego Sioła - f l.45 godz. (\, 1.15 godz.). W rejonie szczytu szlak dociera do terenów BPN i dalej aż do końca trasy biegnie wzdłuż jego zach. granicy. Na skraju lasu węzeł szlaków. Do szlaku żółtego dociera tu szlak zielony od centrum Wetliny (trasa 87). Zejście w dół -km ( godz.).

Szlak nie dochodząc do wierzchołka skręca pod kątem prostym w prawo. Dalej na pd. Ścieżka zbiega stromo lasem na głębokie siodło (933 m) i przez kamienisty pagór dociera na następną prze-łączkę. Stąd rozpoczyna się drugie i uciążliwe podejście blisko 200 m w górę. Wyżej polana z widokiem na dolinę Wetlinki z zabu­dowaniami Kalnicy i Smereka, a dalej jeszcze większa polana, z której widok na wierchy pasma granicznego, Jasło i Łopiennik.

338

SZLAKI I TRASY PIESZE

Ścieżka przechodząc górnym krańcem polany omija od zach. skrajną czubę (1175 m) Paportnej, porosłą karłowatą buczyną, z ciekawie wykształconymi formami skalnymi. Z polany na siodeł­ko, z którego krótko na podszczytową połoninę, opadającą dłu­gim jęzorem na zach.

Okolice Wetliny

WETUNA-JAWORNIK

339

7 km. Paportna (l 199 m - trasa 77), od Jawornika - f l .30 godz. ([ l godz.). Przez połoninę zbiega w dół nieznakowana ścieżka do Smereka (trasa 77) - 7.5 km (2.30 godz.).

Szlak przechodząc górnym krańcem połoniny omija ukryty w buczynie szczyt Paportnej i schodzi na siodło (l 130 m) oddziela­jące ją od sąsiedniej Rabiej Skały. Stąd uciążliwe podejście grzbie­tem porosłym rzadkim karłowatym lasem, poprzez wykroty i gła-zowiska ukryte w wysokich paprociach. Za tablicą "granica pań­stwa" ścieżka dociera na wyniosłą kulminację głównego wodo­działu Karpat z punktem geodezyjnym.

8,5 km. Rąbią Skala (1199 m - trasa 17), od Paportnej - t'45 min. ([ 30 min.).Na szczycie słupek znaczący granicę pań­stwa ze Słowacją i znaki niebieskie szlaku granicznego (trasa 17). Dojście szlakiem niebieskim na Wielką Rawkę, a w odwrotnym kierunku na Okrąglik i dalej szlakiem czerwonym (trasa 15) do Smereka - 16 km (5.30 godz.).

87. Wetlina - Jawornik (2,5 km - f 1.15 godz., [ 45 min)

Trasa znakowana kolorem zielonym. Nowy szlak wyznakowa-ny w 1993 stanowiący końcowy odcinek długiego szlaku prowa­dzącego od Magury Stuposiańskiej (trasa 46 i 89).

Od centrum wioski (trasa 14-611 m) znaki wiodą na pd. utwardzoną dróżką prowadzącą do osady leśnej Beskidnik uloko­wanej na wyniosłym wzniesieniu. Dalej leśną dróżką służącą do zrywki drewna - w górę. Dróżka biegnie wzdłuż granicy BPN, lasy położone po jej wsch. stronie podlegają już ochronie. Podejście bardzo strome i uciążliwe. Na odcinku długości około 0,5 km podchodzimy blisko 200 m w górę. Ścieżka osiąga boczny garbek (911 m), mija płytkie siodełko i pokonując stromiznę stoku wydo­staje się do grzbietu. W otoczeniu ładny las bukowy z okazami jaworów. Dróżka skręca na zach. i łagodnie podchodzi w górę, przekracza lokalną kulminację (1001 m) i osiąga szczyt Jawornika (1021 m - punkt geodezyjny). W pobliżu węzeł szlaków turystycz­nych. Szlak zielony kończy się na połączeniu ze szlakiem żółtym

340

SZLAKI I TRASY PIESZE

Wetlina - Rąbią Skala (trasa 86). Zejście szlakiem żółtym do Sta­rego Sioła - 4 km (1,15 godz.). Dojście na Rąbią Skałę (do szlaku granicznego) - 4,5 km (2,15 godz.).

Jawornik, zwany Sękową tworzy obszerny i długi grzbiet górski wzniesiony blisko 400 m ponad dolinę Wetliny. Niemal dookoła otaczają go głębokie parowy potoków i tylko wąski przesmyk łączy go z pobliskim szczytem Paportnej. Cały masyw pokrywają stare bukowe lasy z okazami jaworów w wyższych partiach. W pa­rtii grzbietowej kilka ładnych widokowych polan. Wsch. część masywu Jawornika włączona jest do BPN.

<

00. Wetlina - Hnatowe Berdo - Połonina Wetlińska

(4,5 km - f2.30 godz - [ l. 30 godz.)

Trasa nieznakowana. Prowadzi przez teren parku i na jej przej­ście wymagana jest zgoda BPN. Z centrum Wetliny (611 m - tra­sa 14) drogą leśną rozpoczynającą się obok budynku dawnego Nadleśnictwa na pd. wsch. Droga wyprowadza wśród porosłych dzikim młodnikiem dawnych pól na wzniesienie (717 m) z placem składowym drewna. Dalej prosto szeroką i często błotnistą dróżką biegnącą wierzchowiną zalesionego działu, wśród szpaleru świer­ków i modrzewi w kierunku pn., na polanę (735 m) z bukiem i jaworem pośrodku, ponad którą widnieje skalisty garb Hnatowe-go Berda. Ścieżką wśród traw na przeciwległy kraniec polany, tu w prawo, przez zarośla w parów potoku i na drugą jego stronę. W pobliżu na drzewach znaki działów leśnych nr 71 i 81. Mocno wydeptana ścieżka, często wykorzystując ślady starych dróżek, prowadzi bukowym lasem stromo w górę na pd. wsch. Wyżej, przez gęste świerczyny, wydostaje się na zarosły malinami i ziel­skiem wyrąb. Teraz rozpoczyna się bardziej uciążliwy odcinek trasy. Ścieżka przekracza suchy parów potoku, potem trafia na polankę, wyżej pokonuje stromiznę kamienistego stoku i znowu przez zarastającą polanę w górę. Dalej stromo bukowym lasem, który kończy się u podnóża ostrego wypiętrzenia skalnej kopy Hnatowego Berda. Ścieżka wspina się niemal pionowo trawiastym

POŁONINA-WETLIŃSKA

341

zboczem równolegle do granicy karłowatych buczyn, potem skrę­ca w lewo i już łagodniej wydostaje się na zakończony skalistą zerwą kraniec wierzchowiny oryginalnej góry. Stąd grzbietem krótko na jej kulminację.

3.3 km. Hnatowe Berdo (1187 m), od Wetliny - f 2 godz. ([ 1.15 godz.). Hnatowe Berdo stanowiące boczne ramię głównego grzbietu Połoniny Wetlińskiej wyróżnia się oryginalną garbatą syl­wetką i nazwą. Jego ramię wysunięte w bok od głównego masywu Połoniny Wetlińskiej, od pn. i zach. opada gwałtownymi zerwami w dół. Z tych stron na zboczach pojawiają się charakterystyczne grzędy wielkich skał, urwiska i rumowiska głazów. Z którejkol­wiek strony nań spojrzeć posiada groźny i posępny wygląd, od­powiadający związanej z nim tragedii. Wołoską nazwę Hnatowe Berdo można przetłumaczyć jako "Ignacowe Pastwisko" (Ignaco-wa Skała). Z górą tą, nazywaną też Księżęcą Górą, związana jest stara i ciekawa legenda. Przed wiekami (kiedy to było - dokładnie nie wiadomo) mieszkał w Wetlinie potomek ruskich rycerzy - nie­jaki Hnat (lgnąc). Zakochał się on w wielce urodziwej dziewce, której jednak nie dano mu poślubić, gdyż rodzice zamierzali oddać ją do klasztoru. Tak się złożyło, że w te strony dotarła tatarska wataha niszcząc m.in. Wetlinę. Dzielny Hnat na czele garstki wo­jowników podjął z nimi walkę i przypadkowo podczas jednej z po­tyczek odbił z jasyru swą wybrankę. Wkrótce została ona jego żoną, lecz szczęście nie było im dane. Na wieś napadli zbójcy węgierscy. W płonącym domu zginęła żona Hnata, a on sam zroz­paczony odebrał sobie życie, rzucając się z koniem z urwistej góry, która odtąd nosi jego imię. Legenda nie pozbawiona jest pewnych realiów historycznych. J.K.Podolecki napisał na ten temat piękną wierszowaną opowieść pt. "Hnatowe Berdo".

Od wierzchołka grzbietową ścieżką na wsch. Na wprost ma­jestatyczny wierch Połoniny Wetlińskiej. Przez siodło (w prawo ścieżka do Osady - trasa 90) do szlaku czerwonego, którym stro­mo w górę.

4,5 km. Połonina Wetlińska (wierzchołek 1253 m - trasa 15), od Hnatowego Berda - ']'30 min ([ 15 min).

342

SZLAKI I TRASY PIESZE

89. Wetlina - Dział - Mała Rawka - Wielka Rawka (10

km -14,15 godz., [3 godz.)

Trasa w części znakowana kolorem zielonym i żółtym. Nowe szlaki wyznakowane w 1993 śladem biegnącego tu poprzednio szlaku niebieskiego (granicznego), którego przebieg na tym odcin­ku został zmieniony.

Od centrum Wetliny (626 m - trasa 11) znaki wiodą drogą w kierunku Ustrzyk Górnych. U wsch. krańca wioski, obok leśni­czówki Rawka, zbaczają w prawo i starą rzadko uczęszczaną dróż­ką podchodzą zarastającym stokiem w górę. Wyżej bukowym la­sem, bardziej stromo i uciążliwie (źródło), wydostają się do po­lanki na grzbiecie Działu w rejonie jego wsch. kulminacji (930 m). Dalej szlak prowadzi podnoszącym się grzbietem na pd.wsch. śla­dem starej dróżki przez piękne widokowe polany, latem pełne jagód i kwiatów, poprzedzielane pasmami cherlawych buczyn. Mi­ja pośrednią wyniosłość (1084 m), a potem osiąga wyższą część grzbietu ze szczątkami punktu geodezyjnego.

5 km. Dział (1136 m), od Wetliny f 2,15 godz. ([ 1,30 godz.). Pośredni wierzchołek rozległego grzbietu ciągnącego się od kopy Małej Rawki do zbiegu strumieni Wetlinki i Górnej Solinki. W głównym jego grzbiecie występuje kolejno - od zach. poczyna­jąc - kilka znaczniejszych kulminacji o wysokości: 930, 1100, 1088, 1136, 1146, 1152 i - tuż przed Małą Rawką - 1214 m, poprze­dzielanych płytkimi przełączkami. Ponadto od pd. wyróżniają się dwa większe boczne garby - Mylnów Wierch (1041 m) i Zdegowa (1065 m). Cały masyw działu pokrywają przeważnie bukowe lasy i tylko w partii grzbietowej pojawiają się większe połoniny bądź polany. Biegnąca wierzchowiną stara dróżka stanowi zimą atrak­cyjną trasę zjazdową z Wielkiej Rawki w kierunku Wetliny. Z grzbietowych polan interesujące widoki. Na pd. widoczny kocioł Moczarnego zamknięty wierchami pasma granicznego, na wprost kopa Wielkiej Rawki, zaś na pn. grzbiety Połoniny Wetlińskiej i Caryńskiej.

Dalej poprzez kolejne nierówności grzbietu na najwyższą kul-

WETLINA-POŁONINA WETLIŃSKA

343

minację (l 152 m), z której polanami coraz wyżej na szeroką kopia-stą połoninę. Na tym odcinku do grzbietu -Działu doprowadzają nie znakowane trasy umożliwiające zejścia: na Przełęcz nad Brze­gami Górnymi (trasa 50) - 2, km (l godz.), do Brzegów Górnych (trasa 22) - 3,5 km (1,15 godz.).

8,5 km. Mała Rawka (1271 m), węzeł szlaków turystycznych. Od szlaku zielonego odgałęzia się szlak żółty na Wielką Rawkę. Od Działu - f 1,30 godz. (\. l godz.). Szlak zielony skręca na pn. wsch. i prowadzi na Magurę Stuposiańską (trasa 46). Zejście do schroni­ska PTTK “Pod Małą Rawką" - 1,5 km (30 min.).

Dalej na wsch. szlakiem żółtym. Szlak schodzi na przełączkę (1254 m) zarośniętą oryginalną karłowatą buczyną, z której poło­niną krótko i stromo na zach. wierzchołek Wielkiej Rawki (1302 m) ze zniszczoną wieżą geodezyjną. Wydeptana wśród traw ścież­ka prowadzi grzbietem na wsch. kulminację.

10 km. Wielka Rawka (1304 m), szlak żółty kończy się na 2poł4ą3czeniu ze szlakiem niebieskim (granicznym - trasa 17). Od Małej Rawki - f 45 min. (J, 30 min.). Zejście szlakiem niebieskim do Ustrzyk Górnych - 6 km (2,30 godz.).

90. Wetlina - Muchanin Wierch - Hnatowe Berdo - Poło­nina Wetlińska (3,5 km - f2.15 godz., il.30 godz.)

Trasa nieznakowana, prowadzi przez teren parku, przejście wy­maga zgody dyrekcji BPN. Od stanicy harcerskiej w Wetlinie-Osa-dzie (ok. 660 m - trasa) drogą w kierunku Ustrzyk Górnych, do mostu na potoku Kimakowskim. Przed mostem skręcamy na pol­ną dróżkę w lewo, którą przez pastwiska, a potem olszynowym lasem w górę. Na zach. od dróżki nieznaczna wyniosłość Mucha­nin Wierchu (759 m). Wyżej olszyny łączą się ze starym lasem bukowym. Dróżka dociera pod stromy garb i tu się rozdwaja. Kierujemy się bardziej uczęszczanym traktem w lewo i obchodząc od zach. ciekawie ukształtowany kamienisty pagór (887 m) wydo­stajemy się na częściowo odkryty (wyrąb) szeroki widokowy dział.

Dróżka wspina się coraz bardziej stromo w górę, mija zarastają-

344

SZLAKI I TRASY PIESZE

Widok z Przełęczy Orfowiczci

ca świerkami polanę i przez bukowy las wydostaje się do górnego krańca następnej polany i tu się kończy. Dalej na pn. prowadzi wyraźna ścieżka. Kamienistym stokiem (po deszczu ślisko) pod­chodzi bardzo stromo w górę na zarosła maliniakiem wąską pola­nę. Wyżej pokonuje następne urwiste zalesione zbocze i wydostaje się na połoninę. Wydeptana w borowinach ścieżka kieruje się na pn. wsch. i pozostawiając nieco z lewej strony charakterystyczny wierzchołek podchodzi do ścieżki biegnącej środkiem szerokiego grzbietu. Na szczyt ścieżką w lewo - 5 min.

2,5 km. Hnatowe Berdo (1187 m - trasa 88), od Osady -f l.45 godz. ([ 1.15 godz.). Ze szczytu na pd. schodzi ścieżka do Wetliny (trasa 88) - 3,5 km (1.15 godz.).

Ścieżką w prawo dojście do szlaku czerwonego (trasa 15), któ­rym stromo połoniną w górę na wyniosły dwugarbowy szczyt.

3,5 km. Połonina Wetlińska (wierzchołek pd. 1253 m), od Hna-towego Berda - f30 min (J. 15 min).

Trasa znakowana kolorem żółtym. Od przystanku PKS Wetli-na-Stare Sioło krótko drogą główną na pd. wsch. i na boczną drogę w lewo. Między zabudowaniami w górę na rozległą wierz­chowinę. Dalej gruntową dróżką wśród rozległych łąk. Ku pd. widok na grzbiet Jawornika i pasmo graniczne. Minąwszy płytkie siodło śladem starej dróżki lasem w górę. Wyżej zarastająca pola­na z widokiem na Smerek. Dalej szlak pokonuje stromizny dwóch kopców, z których pierwszy zdobi interesująca skalna grzęda i stromym podejściem osiąga kraniec lasu. Potem łagodniej poło­niną wyprowadza na szerokie obniżenie grzbietu pomiędzy Smere-kiem (1222 m) od zach., a Połoniną Wetlińska (1255 m) od wsch.

3.5 km. Przełęcz Oriowicza (ok. 1090 m - trasa 15), od Starego Sioła - f l.30 godz. ([ l godz.). Na przełęczy węzeł szlaków turys­tycznych. Szlak żółty łączy się tu z głównym szlakiem beskidzkim

346

SZLAKI I TRASY PIESZE

(trasa 15), z przeciwnej strony docierają tu znaki czarne szlaku od Jawornego (trasa 16). Dojścia szlakiem czerwonym: na Smerek - l km (30 min), na Połoninę Wetlińską - 3 km (1.30 godz.). Zejście szlakiem czarnym do schroniska PTTK w Jaworzcu - 7 km (2.30 godz.), szlakiem czarnym i żółtym do Zatwarnicy - 7 km (2 godz.).

Z przełęczy rozległe widoki. Wspaniale prezentuje się stąd grań Połoniny Wetlińskiej z charakterystycznymi dwoma szczytami i skalnym garbem Hnatowego Berda. Na pn. od niej wyróżniają się szczyty Jawornika i Dwernik-K-amienia, obniżenie doliny Sa­nu, a nad nią lesisty masyw Otrytu. Ku pd. panorama obejmuje rozległy obszar grzbietu granicznego, od Jasła poprzez Płaszę, Rą­bią Skałę i Krzemieniec po Wielką Rawkę.

92. Wetlina - Smerek (4 km - 1-2 godz., i l.30 godz.)

Trasa nieznakowana, orientacyjnie łatwa, polecana szczególnie przy zejściu do Wetliny. Przejście wymaga zgody dyrekcji BPN. Od sklepu w Welinie-Stare Sioło (626 m - trasa 14) lokalną drogą prowadzącą prawie na pn. prosto w górę doliny małego potoku. Na wprost wyniosły szczyt Smereka. Powyżej leśnicwa droga skręca w lewo, przekracza potok i wyprowadza na położoną na stoku uroczą łąkę (zaczopowany odwiert). Dotychczasowa żwirówka przemienia się w polną dróżkę. Dalej nią w górę łąki krajem zalesio­nego parowu, a potem przez zarosłe zielskiem olszyny. Z górnego krańca łąki ładny widok ku zach. Wśród szeregu górskich grzbietów wyróżniają się masywy Fereczatej, Jasła, Łopiennika i Krzemiennej.

Dróżka prowadzi cały czas w górę w ogólnym kierunku na pn. Aby nie zboczyć z właściwej trasy należy się trzymać głównego, najbardziej uczęszczanego traktu. Za olszynami wchodzimy w sta­re lasy pokrywające pd. zbocza Smereka. Dróżka wykorzystując doskonałe ukształtowanie terenu wije się po stoku nad szumiącym głęboko w dole potokiem, przekracza dwie strugi, a nieco dalej bezwodny parów. Za tą ostatnią przeszkodą rzadziej uczęszczana już dróżka podchodzi pod wykształcający się grzbiet i wnet zanika

WOLA PIOTROWA-TOKARNIA

347

wśród zarosłej jeżynami buczyny. Po lewej stronie na zboczu Sme­reka uwidacznia się wysoka grzęda (1016 m). Od zanikającej dróż­ki w jej kierunku odbija wyraźna ścieżka. Skręcamy w lewo, pod­chodzimy krótko załomem stoku na wsch., a potem w prawo. Za zwaloną kłodą znajdujemy przejście przez pas gęstych świerków posadzonych na istniejącej tu niegdyś polance. Dalej ścieżką wzdłuż granicy młodego i starego lasu w górę, do załomu stoku w siodle pod wspomnianą wyżej grzędą. Tu w prawo. Ścieżka wspina się bardzo stromo kamienistym zboczem porosłym rzed­niejącą buczyną . Wyżej pokonując urwiste uskoki skalne wydo­staje się na górną krawędź stromizny. Przekracza lokalne zagłębie­nie z małą polanką i pokonując wysoki próg skalny porosły kar­łowatą buczyną wyprowadza na połoninę Smereka. Stromym podejściem osiąga boczny grzbiet jego szczytowej partii z wyso­kim żelaznym krzyżem, gdzie dołącza do głównego szlaku bes­kidzkiego (trasa 15). Idąc w odwrotnym kierunku, od załomu szlaku przy krzyżu, schodzimy prosto połoniną na pd. Od krzy­ża krótko szlakiem czerwonym na skalisty szczyt Smereka (1222

m - trasa 15).

Dojścia szlakiem czerwonym: na Przełęcz Oriowicza - 1,5 km (20 min), na Połoninę Wetlińską - 4 km (1.30 godz.), do wsi Smerek - 5 km (2 godz.). Zejście przez Przełęcz Or-łowicza do Wetliny (znaki czerwone i żółte) - 5 km (1.20 godz.).

93. Wola Piętrowa - Tokarnia (5 km - t2 godz., i 1.15 godz.)

Trasa znakowana kolorem żółtym, potem czerwonym. Od skrzyżowania dróg w Woli Piętrowej (460 m - trasa 4) drogą w górę wsi. U jej górnego krańca za znakami żółtymi w prawo. Dróżka przekracza potok i pnie się stromo otwartym stokiem wprost na zach. Pozostawiając z lewej strony zabudowania ow­czarni osiąga boczny grzbiet pasma Bukowicy, wierzchowiną któ­rego prowadzi dróżka od Bukowska (trasa 28). Tu skręcamy w le-

348

SZLAKI I TRASY PIESZE

WOŁKOWYJA-DURNA

349

wo i opisaną już trasą, za znakami żółtymi, a potem czerwonymi, podchodzimy na grzbiet Bukowicy. Dalej szlakiem czerwonym na pobliski szczyt Tokarni (778 m - trasa 28).

94. Wołkowyja - Markowska (8 km - f2.45 godz., 12.15 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Wołkowyi (430 m - trasa 12) drogą w kierunku Górzanki. Za kościołem (d. cerkwią) skręcamy na boczną drogę w prawo, w górę doliny małego potoku. W pobliżu odkrywki nieczynnego kamieniołomu odgałęzia się w lewo na pn. zach. stara błotnista dróżka, która poprzez las i dzikie wertepy wyprowadza na grzbiet pod Markowska. Utwardzona droga przekracza potok i mozolnie ostrymi zakolami wspina się lasem do góry, osiągając w końcu wierzchowinę dziani (606 m) ze skrzyżowaniem dróg. Opodal domek schroniska Wawrzek i duże gospodarstwo szkółkarskie. Tu skręcamy na boczną dróżkę w le­wo prowadzącą wierzchowiną wzniesienia, terenem częściowo otwartym z widokami na położoną w dole wieś Bereźnicę Wyżną i wznoszące się nad nią pasma wzgórz z Banią i Białym Wier­chem. Stromo poprzez las na wierzchowinę działu (640 m) pod Markowska, osiągając skrzyżowanie dróg i górny kraniec wsi Bereźnica Wyżną (trasa 12). Opodal zniszczony obelisk Z. Kacz-kowskiego. Tu z lewej strony dołącza wspomniana uprzednio dróżka od kamieniołomu. Z wyniosłości ładne widoki na wyso­kie partie Bieszczadów.

Od skrzyżowania w lewo kamienistą drogą prowadzącą działa­mi w kierunku Baligrodu, do wyraźnego wypiętrzenia pokrytego lasem grzbietu. Tu na załomie drogi w lewo, na starą dróżkę w las, która za polanką podchodzi dość stromo na wyższą część grzbietu. W lewo od niej niewyraźna kulminacja Markowskiej (748 m). W gąszczu resztki zwalonej wieży geodezyjnej. Grzbiet Markow­skiej położony między dolinami Hoczewki i Solinki tworzy obszer­ny i najwyższy masyw górski w tej części Przedgórza Bieszczadz­kiego. Okolony dolinami potoków wznosi się samotnie blisko

100 m wyżej od sąsiednich wzniesień. Prawie cały masyw pokrywa­ją szczelnie stare lasy i dzikie młodniki, którymi zarosły dawne użytki rolne. Zalesiony szczyt Markowskiej pozbawiony jest wido­ków.

95. Wołkowyja - Tyskowa - Durna (13 km - 14.30 godz., P.45 godz.)

Trasa nieznakowana. Od Wołkowyi (430 m - trasa 12) drogą na pd. zach. w górę doliny potoku Wołkowyjka.

3 km. Górzanka (460 m - trasa 12).

5 km. Wola Górzańska (500 m), ostatnia zamieszkana wioska na trasie. Od Wołkowyi - U l.30 godz. Droga podchodząc doliną ciągle do góry zagłębia się pomiędzy zalesione masyw Korbani i Markowskiej.

7 km. Rozgałęzienie dróg do Tyskowej i Baligrodu (610 m). Od Woli Górzańskiej - \. 30 min. Na pn. wzgórze Lipowiec (742 m). W pobliżu za działem (695 m) istniała dawniej mała wioska Ra-dziejowa wymieniana w 1552, spalona podczas wysiedlania ludno­ści ukraińskiej. Dalej na pd. w górę bocznej dolinki. Droga prowa­dzi przez teren dawnej wsi Tyskowa wymienianej w 1552, pierwo­tnie zw. Cziskowa. Zniszczona po wysiedleniu miejscowej ludności nie powróciła już do życia. Po wsi pozostały resztki parku podwor­skiego i miejsce po cerkwi. Przed laty prowadzono tu wypasy owiec i bydła. Pozostawione baraki użytkują latem studenci. Sta­rym wiejskim traktem podchodzimy do górnego krańca doliny, na siodło w szerokim dziale łączącym masywy Durnej i Korbani.

10 km. Przełęcz Hyrcza (ok. 695 m), opodal zniszczona XVIII-wieczna kapliczka. Od rozstaju dróg - f l godz. (i 45 min). Nieco powyżej siodła (710 m) dróżka przewija się na drugą stronę działu i schodzi do zniszczonej wsi Łopienka. Z przełęczy ładne widoki na Markowska, Korbanię i Durną oraz dalekie pasma połonin.

Dalej przez bezdroża i dzikie wertepy. Przed przełęczą znajduje­my ślad starej polnej dróżki, którą kierujemy się na pd. zach.

350

SZLAKI I TRASY PIESZE

Podchodzimy przez zarośla i lasy dość długo i uciążliwie w górę, potem wyraźnie wykształcającym się bocznym ramieniem do głównego grzbietu pasma, który osiągamy niespełna l km na pd. od wyniosłości Durnej.

12 km. Grzbiet pasma Durnej i Łopiennika, zarastająca polan­ka i ścieżka ze znakami niebieskimi szlaku Baligród - Łopiennik (trasa 20). W prawo za znakami niebieskimi, przez polanę ku wyniosłemu stożkowi, a potem stromo lasem na szczyt ze zwaloną wieżą geodezyjną.

13 km. Durna (979 m - trasa 20), od przełęczy - fl.30 godz. ([ l godz.). Z Durnej szlakiem niebieskim na Łoptennik - 3,5 km (l .30 godz.), zejście do Baligrodu - 9 km (3 godz.), zejście szlakiem zielonym do Jabłonek (trasa 34) - 5,5 km (2.15 godz.).

96. Zatwarnica - dolina Hylatego

(8 km - f4 godz., [3 godz.)

Połonina Wetlińska

Trasa nieznakowana, prowadzi w znacznej części przez teren parku, na jej przejście wymagane jest zezwolenie dyrekcji BPN. Od rozwidlenia dróg w górnym krańcu Zatwarnicy (528 m - trasa 13.1.) kierujemy się na pd. wsch. drogą leśną prowadzącą w górę doliny potoku Hylatego. Dolina zagłębiona pomiędzy boczne ra­miona Połoniny Wetlińskiej z Jawornikami (885 m) od zach. i Dwernik-K-amieniem (1004 m) od wsch. jest niemal całkowicie zalesiona i mimo prowadzonej od lat trzebieży okolicznych lasów nie pozbawiona dzikiego uroku. U wylotu wąwozu tablica infor­mująca o budowie drogi przez żołnierzy w 1962.

Po przejściu ok. 2 km w korycie potoku ukazuje się duży wodo­spad. Jego obecność sygnalizuje dolatujący już z daleka huk wody, spadającej kaskadami z blisko 8-metrowego progu. Ścieżka spro­wadza na skalny cypel, skąd efektowny widok na spienione strugi wodospadu. Za wodospadem droga przechodzi na drugą (lewą) stronę potoku i wkrótce wkracza na teren parku. Powyżej mostu znowu ciekawy fragment potoku z kamiennymi progami. Utwar-

ZATWARNICA-PRZEŁĘCZ ORŁOWICZA

351

dzona droga przekracza jeszcze trzykrotnie potok Hylaty i kończy się na polance.

5,5 km. Plac składowy drewna. Od Zatwarnicy - f ,1.1.45 godz. Dalej prosto gruntową dróżką leśną w górę doliny. Przez drew­niany mostek na drugą stronę potoku (tabliczka na drzewie nr 112), potem przez bród na polankę i wzdłuż jego lewobrzeżnego dopływu do następnej polany ze skrzyżowaniem dróżek. Tu pro­sto dróżką na pd. wsch. dolinką, a zaraz potem zboczem bocznego ramienia Połoniny Wetlińskiej ciągnącego się ku Jawornikom. Po­śród lasu spotykamy okazy sędziwych jodeł i buków. Ścieżka klu­cząc wśród wertepów i wykrotów wydostaje się coraz wyżej aż w końcu załomem stoku wyprowadza z lasu na wierzchowinę Średniego Wierchu (1084 m) z charakterystycznym grzbiecikiem ze skałką. Po przeciwnej stronie napotykamy poprzeczną ścieżkę prowadzącą wierzchowiną ramienia od Suchych Rzek (trasa 98). Wprost na pd. podnosi się majestatyczny wierzchołek Połoniny Wetlińskiej. Dalej ścieżką na pd. wg trasy 98.

8 km. Północny garb Połoniny Wetlińskiej (1255 m), od skła­dowiska drewna w dolinie Hylatego - f2 godz. (J, l godz.). Ze szczytu krótkie zejście na siodło nazywane "srebrną przełęczą" do ścieżki ze znakami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego (trasa 15).

97. Zatwarnica - Przełęcz Oriowicza (7 km - t'3 godz.,

i2 godz.)

Trasa początkowo nieznakowana, potem znaki żółte. Od Za­twarnicy (528 m - trasa 13.1.) utwardzoną drogą leśną na pd. w górę doliny potoku Rzeki zagłębionej pomiędzy bocznymi ra­mionami Połoniny Wetlińskiej - Jaworników (885 m) od wsch. i Magurki (911 m) od zach. W górnej części doliny, u zbiegu potoków Rzeki i Berdo i rozwidleniu dróg, mała kotlinka.

3,5 km. Suche Rzeki (630 m), polana i budynki BPN, nieco dalej Harcerska Stacja Turystyczna "Ostoja". Od Zatwarnicy - Ul godz. Do 1946 leżała w tym rejonie mała wioska, zniszczona

352

SZLAKI I TRASY PIESZE

podczas walk z UPA, częściowo zarosła już lasem. Stara legenda powiada, że wieś ta już w przeszłości przestała istnieć. Ponoć przed wiekami olbrzymia lawina zsunęła się ze stoków Połoniny Wetliń-skiej i zasypała źródło - tak w miejscu bystrych strumieni powstały suche rzeki. Po tym kataklizmie mieszkańcy osady - z wyjątkiem jednego - mieli się przenieść do Zatwarnicy. Ten, który pozostał, do późnej starości odwalał kamienie, aż ostatecznie dokopał się do wody. W okresie działalności UPA w tym ukrytym zakątku miała swoje schronienie osławiona sotnia "Bira". Tu też istniała podofi­cerska szkoła UPA okręgu "San". W pościgu za upowcami, 23 II 1947 oddziały 34 p.p. WP i WOP opanowały wieś niszcząc kilka­naście bunkrów. Z kotlinki ładny widok na Połoninę Wetlińską i Smerek.

Dalej przez teren parku szlakiem żółtym wyznakowanym w 1992, prowadzącym znanym od dawna przejściem. Od rozgałę­zienia dróg prosto w górę doliny potoku Berdo. Drogą do placu składowego drewna, stąd szlak kieruje się leśną dróżką na pd. zach., lewą stroną bystrego strumienia, stromo w górę. Nieco dalej skręca w prawo i rozpoczyna mozolne i długie podejście, wspina­jąc się na odcinku niespełna 2 km ok. 350 m w górę. Za polankami przekracza bystrą strugę (wyżej w rozpadlinie źródło), mija pas karłowatych buczyn i wyprowadza na połoninę. Trawersując zbo­czem dociera do ścieżki ze znakami czarnymi szlaku Jaworne

- Przełęcz Orłowicza (trasa 16). Tu w lewo połoniną na szerokie obniżenie pomiędzy Smerekiem a Połoniną Wetlińską.

7 km. Przełęcz Orłowicza (1095 m - trasa 15), od Suchych Rzek

- '['2 godz. ([ l godz.). Na przełęczy węzeł szlaków turystycznych. Szlak czarny kończy się tu na połączeniu z głównym szlakiem beskidzkim (trasa 15), od pd. dołącza szlak żółty od Wetliny (tra­sa 91). Dojścia szlakiem czerwonym: w prawo na Smerek - l km (30 min), w lewo na Połoninę Wetlińską - 3 km (1.30 godz.). Zejście do Wetliny - 3,5 km (l godz.). Zejście do schroniska PTTK w Jaworzcu - 7 km (2.30 godz.).

ZATWARNICA-POŁONINA WETLIŃSKĄ

353

. Zatwarnica - Suche Rzeki - Średni Wierch - Połonina

Wetlińską (8 km - f3.45 godz. ([ 2.30 godz.).

Trasa nieznakowana, prowadzi w części przez teren parku, przejście wymaga zgody BPN. Od Zatwarnicy (528 m - trasa 13.1.) drogą w górę doliny potoku Rzeki do osady Suche Rzeki (630 m - trasa 94). Od Zatwarnicy - f J. l godz. Na skrzyżowaniu dróg w rozwidleniu dolin w lewo. Dalej utwardzoną drogą w górę doli­ny potoku Rzeki, w której zachowały się jeszcze ślady nie istnieją­cej od dawna wioski, do polany ze składowiskiem drewna. Od składowiska dalej utwardzoną drogą leśną. Podąża ona wzdłuż parowu potoku w górę, a potem ostrym zakolem skręca w lewo i zalesionym stokiem wyprowadza na małą polankę, gdzie z róż­nych stron zbiega się kilka dróżek. Wybieramy środkową dróżkę prowadzącą obok pary starych drzew (wierzba i buk) prosto w gó­rę na pd. wsch., na boczny grzbiet ciągnący się od Połoniny Wet-lińskiej do Zatwarnicy. Bardzo strome i stosunkowo długie podejś­cie utrudnia fatalny stan dróżki. Minąwszy lokalny garbek osiąga­my połogi grzbiet (ok. 900 m), nieco na pd. od zarośniętej malinia­kiem polany.

Dróżka, mniej już uczęszczana, skręca w prawo i wierzchowiną podnoszącego się działu prowadzi na pd. Za polaną z buczkiem ślad dróżki zbacza na lewą stronę grzbietu, wkrótce z prawej od­słania się fragment polany. Schodzimy w prawo i ścieżką przez polanę kierujemy się w górę na grzbiecik z kopczykiem (ok. 1000 m). Na starych mapach rejon ten określany był nazwą Średni Wierch. Z odkrytego wierzchołka ładny widok na garby Smereka i Połoniny Wetlińskiej. Tymczasem dróżka prowadzi jeszcze krót­ko karłowatą buczyną, na krańcu lasu przemienia się w ścieżkę, skręca w prawo, wyprowadza na polanę i wnet osiąga kolejny trawiasty grzbiecik. Dalej ukształtowanie terenu nieco się kom­plikuje. Należy uważać, aby nie zgubić ścieżki, która miejscami biegnąc wśród wysokich traw i maliniaków jest mało widoczna. Uwaga jest tu szczególnie polecana przy wędrówce w odwrotnym kierunku. Ścieżka podąża grzbietem przekształcającym się w poło-

354

SZLAKI I TRASY PIESZE

gi dział, przekracza pas karłowatych buczyn (po lewej rosochaty buk), za którym trafia na wyniosły poprzeczny garb ozdobiony małą skałką.

7 km. Średni Wierch (1084 m), od Suchych Rzek - f2 godz. (i l godz.).

Ścieżka omija nieco od zach. kulminację garbu i schodzi na szerokie siodło. Na skraju garbu odgałęzia się w lewo ścieżka, która wyprowadza na jego kulminację i dalej zbiega kamienistym grzbiecikiem na wsch. (trasa 96). Średni Wierch stanowi dogodne miejsce do odpoczynku i podziwiania krajobrazu. Wprost na pd. piętrzy się wspaniała grań Połoniny Wetlińskiej, ^w lewo widać Połoninę Caryóską, a z prawej Smerek.

Za siodłem ścieżka podchodząc w górę skręca w lewo na szeroki dział zarośnięty maliniakiem i płatami szczawiu alpejskiego, dalej dociera do pasma lasu i ginie w gąszczu karłowatej buczyny. Prze­dzieramy się na przeciwległy jej kraniec i dalej podchodzimy poło­niną, kierując się nieco na zach., ukosem bardzo stromo w górę. Brnąc w wysokich trawach i borowinach docieramy do podnóża wypiętrzenia. Wybierając dogodniejsze przejścia wśród rozsypują­cych się skał i płatów grehotu wydostajemy się na zach. kraniec północnego garbu Połoniny Wetlińskiej, gdzie ponownie pojawia się wyraźna ścieżka. Tu na wsch. grzbietem w górę.

8 km. Północny, a jednocześnie najwyższy wierzchołek Połoniny Wetlińskiej (1255 m), od Średniego Wierchu - f45 min (J, 30 min). Dookoła oryginalna sceneria gór. Na pd., za szerokim obniżeniem nazywanym "srebrną przełęczą", drugi (południowy) garb Połoni­ny Wetlińskiej (1253 m). Z kulminacji krótkie zejście na siodło, do ścieżki ze znakami czerwonymi głównego szlaku beskidzkiego. Dojścia szlakiem czerwonym: na szczyt 1253 m - 15 min., na Sme­rek - 4 km (l .45 godz.), do schroniska PTTK - 2,5 km (45 min), do Brzegów Górnych - 5 km (2.30 godz.).

ZATWARNICA-SMEREK

355

99. Zatwarnica - Uhryń - Smerek (7,5 km - 1'3.45 godz., 12.45 godz.)

Trasa nieznakowana i ońentacyjnie trudna, w znacznej części prowadzi przez teren parku co wymaga zgody jego władz. Od hotelu nadleśnictwa w Zatwarnicy (528 m - trasa 13.1.) polną dróżką na zach, którą w górę na odsłonięty dział. Krajem pastwi­ska do krawędzi olszynowego lasu, tu w lewo wzdłuż zarośli a po­tem lasem w górę. Rzadko uczęszczana dróżka, minąwszy kępę rosochatych buków, osiąga wyraźny grzbiecik stanowiący boczne ramię Magurki. Dalej nim na pd. zach. przez dziki las, na szeroki dział wznoszący się pomiędzy dolinami potoków Hulskiego i Głę­bokiego, osiągając go w rejonie nieznacznej kulminacji (858 m). Dział ten tworzy długie ramię z kilkoma znaczniejszymi wyniosło-ściami ciągnącymi się od Smereka na pn. wsch. ku dolinie Sanu, niemal całkowicie zalesionymi.

Dalej za kierunkiem głównego grzbietu na pd. zach. śladem ścieżki prowadzącej lasem z zarastającymi polanami. Z siodła stro­mo na szczyt z zarośniętą polanką.

3 km. Magurka (911 m), od Zatwarnicy - fl.30 godz. (i l godz.).

Ścieżka zbiega stromo na głębokie siodło (807 m) z polanką i wspina się na kolejną kopę (910 m) z polaną i widokiem na Połoninę Wetlińską. Z wyniosłości dłuższe zejście na głębokie sio­dło (800 m), z którego znowu w górę.

5 km. Magurzec (851 m), od Magurki - Ul godz. Nazwa doty­czy raczej grzbietu ciągnącego się od wspomnianego siodła ku Smerekowi. Dalej wyraźnym i zalesionym grzbietem długo i uciąż-liwie w górę. W końcu przez rzedniejące buczyny na połoninę okrywającą kulminację Smereka. Na zboczu, tuż powyżej lasu, ścieżka szlaku czarnego Jaworne - Przełęcz Orłowicza (trasa 16). Na szczyt nieznakowana ścieżką przez połoninę prosto w górę.

7,5 km. Smerek (1222 m - trasa 15), od Magurca - T1.30 godz. U 45 min).

Widok z Rosochy

na wschód

100. Żubracze - Hyriata - Rosocha - Roztoki Górne

(9 km - U5 godz.)

Trasa nieznakowana. Po drodze spotykamy sporadycznie czer-wono-zielone znaki nieoficjalnego, rzec można prywatnego, szlaku od Żubraczego. Trasa prowadząca przez dzikie wertepy wielkiego masywu Hydatej, jest ciekawa i atrakcyjna ze względu na widoki i bogactwo przyrody.

Drogą karpacką w kierunku Komańczy do końca wsi Żubracze (620 m - trasa 5). Za ostatnimi zabudowaniami i mostem na Solince - nie dochodząc do skrzyżowania z kolejką - na boczną drogę w lewo. W dole nad rzeką plac składowy drewna. Dróżka przekracza w bród Solinkę, a zaraz potem wpadający doń potok bez nazwy. Dalej w górę potoku wprost na pd. Po lewej stronie ciekawy obiekt geologiczny, niemal nagi pagórek zbudowany z cienkich blaszek brunatnych łupków menilitowych. W okolicy młode lasv Dorastaiace dawne pola. Wyżei na rozstaju dróg w pra­wo, przez potok płynący w dzikim parowie, za którym młodnikiem w górę do wyraźnej granicy starego lasu bukowego. Na jego kra­wędzi granicznik nr 202. Dalej śladem leśnej dróżki na pd. zach., poprzez zniszczony wycinką drzewostan, dość jednostajnie i stro­mo do góry osiągając wyżej miniaturową polankę. Na początku lasu od dróżki tej odchodzą w lewo i w prawo odgałęzienia wyko­rzystywane okresowe do zwózki drewna. Należy uważać, aby nie zboczyć z właściwego kierunku. Dróżka przemienia się wnet w ścieżkę, a ta jest miejscami tak mało widoczna, że często ginie w bujnym poszyciu. Tak do grzbietu, którym na pd. wsch. na małą wyniosłość. Stąd krótko lasem na obniżenie z polanką. Wśród traw wyraźna ścieżka. Po przeciwnej stronie na drzewie tabliczka leśna z nr. 202. Od siodła wykształcającym się grzbietem dalej w górę na pd. wsch., przez zalesiony pagórek na wyższy wierzchołek.

3 km. Berdo (1041 m), pn.-zach. szczyt pasma Hyriatej. Od doliny Solinki - f2 godz. ([ 1.15 godz.).

Z lasu nieco w dół na większą częściowo zarośniętą polankę. Na

358

SZLAKI I TRASY PIESZE

pn.-wsch. widać w dole domy wsi Żubracze, a nad nimi pasmo Wołosania. Na zach. masyw Matragony. Za kierunkiem grzbietu polaną powoli w górę, na kolejny częściowo zalesiony wierzchołek (1069 m). Z góry w dół na obniżenie z rozległą i ładną polaną. Na pd. zach. krańcu polany małe źródło. Z obniżenia zbiega w lewo ścieżka do Lisznej (trasa 46) - 3 km (1.15 godz.). Z wyższej części polany rozległa i interesująca panorama. Nad przeciwległym krań­cem główny szczyt pasma. Na pn.-wsch. wielki grzbiet Wysokiego Dziani, ze wszystkimi jego szczytami, od dalekiej Chryszczatej, poprzez Wołosań do pobliskiego Honu. W głębi pasmo Durnej i Łopiennika, a w dole kotlina Cisnej. l-

Ścieżka podchodzi w górę grzbietu, mija kępy skarlałego lasu osiągając wnet niezbyt wyróżniającą się kulminację.

5 km. Hyriata (1103 m - trasa 47), na lewo od ścieżki, wśród buczyn resztki zwalonej wieży i punkt geodezyjny. Od Berda - fi l godz. Stąd w lewo (znaki czerwono-zielone) schodzi ścieżka do Lisznej (trasa 47) - 3 km (1.15 godz.).

Lasem w dół, dość stromo, kamienistym grzbietem na siodło z następną widokową polanę. Na pd. zach. wielkie skupisko gór sięgające daleko w głąb Słowacji i Przełęczy Łupkowskiej, wszę­dzie niemal same lasy i tylko w dole widać długą polanę z kilkoma domami w Solince. Nad wioską pasmo graniczne, w którym od wsch. wyróżnia się wyniosły Stryb z wieżą na szczycie. Ścieżka prowadzi wyraźnym śladem starej grzbietowej dróżki bukowym lasem z prześwitami polan. Przed drugim znaczniejszym wierz­chołkiem (1071 m) odchodzi w lewo wyraźna dróżka (przeorana spychaczem) do Lisznej (trasa 47) - 2,5 km (l godz.). Nieco dalej ścieżka osiąga wielką polanę na szerokiej spłaszczonej kulminacji.

6,5 km. Rosocha (1085 m - trasa 48), trzeci znaczniejszy wierz­chołek pasma. Od Hyriatej - 1,1.45 min.

Ze środka polany na pd. wsch. do jej krańca i dalej lasem stro­mo w dół. Ścieżka zbiega wyraźną przecinką, wąskim, kamieni­stym i pogarbionym grzbietem i stąd zapewne noszącym nazwę Pilnik. Tę część góry pokrywa stary las bukowy z dużą domieszką jaworów, w szczytowej partii karłowatych i potarganych wiatrami. Na drzewach tablice oddziałów leśnych nr 194A i 222. Spotyka się

ŻUBRACZE-HYRLATA-ROZTOKI G.

359

też czerwono-zielone znaki szlaku prywatnego. Niżej ścieżka opuszcza grzbiet, oddala się nieco na zach. i załomem stoku zbiega długo i stromo w dolinę bezimiennego potoku. Napotkaną tu dróżką krótko na wsch. do doliny potoku Roztoczka i drogi z Majdanu do Roztok Górnych.

9 km. Roztoki Górne (672 m - trasa 6), od Rosochy -f 1.15 godz. (J. 2 godz.)

SKOROWID^-INFORMATOR

Skorowidz-informator zawiera zestawione w porządku alfabetycznym nazwy miejscowości i obiektów fizjograficznych, opisanych w przewod­niku. Przy nazwie podano rodzaj obiektu, numery stron, iia których obiekt opisano (szersza wzmianka) oraz informacje praktyczne przydatne tury­stom.

Wykaz użytych skrótów: m. - miasto, w. - wieś, g. - góra, p. - potok, s. - skala, l. - las, rz. - rzeka, SP - szkoła podstawowa, PTTK - Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, PTSM - Polskie Towarzystwo Schronisk Młodzieżowych, PKP - Polskie Koleje Państwowe, PKS - Pań­stwowa Komunikacja Samochodowa, MKS - Miejska Komunikacja Sa­mochodowa, GOPR - Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, WOPR - Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, SG - Straż Granicz­na, BPN - Bieszczadzki Park Narodowy.

Bachlawa, w. - 162. PKS.

Baligród, w. - 152. PKS. Hotel Nadleśnictwa, tel. 58. Restaura­cja “Bukowina". Poczta. Ośro­dek zdrowia, ul. Kazimierza Wielkiego 16, tel. 9. Apteka, ul. Kazimierza Wielkiego. Komisa­riat Policji, pl. Wolności 21, tel. 7. Spółdzielnia Usług Rolniczych - stacja benzynowa i mechanika pojazdowa, ul. Kazimierza Wiel­kiego 41, tel. 71. Parking.

Balnica, osada leśna - 106, 110, 227. Kolejka leśna.

Bandrów Narodowy, w. - 175. PKS.

Baszta, g. - 117 Beniowa, teren d. wsi. - 188 Berdo k. Baligrodu, g. - 247 Berdo k. Soliny, g. - 322 Berdo, g. - 330 Berdo w paśmie Hyrłatej, g. - 357 Berezka, w. - 163. PKS. Schroni­sko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Polańczyk 53. Bereźnica Niżna, teren d. wsi - 164 Bereźnica Wyżną, w. - 164. PKS. Bereżki, osada leśna - 189. PKS. Pole biwakowe. Punkt informa-cyjno-kasowy BPN - leśniczów­ka. Beskid Niski - 19

SKOROWIDZ - INFORMATOR

361

Beskidnik, osada leśna - 339 Beskid, polana - 319 Bezmichowa Dolna i Górna, w.

- 83. PKS. Izba Pamiątek

- w szkole podstawowej. Biała Góra, część miasta Sanoka

- 47, 61,64

Bieszczadzki Park Narodowy - 26

Bóbrka, w. - 144. PKS. Schronisko PTSM (VII-VIII), tel. Solina 61. Ośrodek Wczasowo-Kolonijny CPN, tel. Solina 68. Ośrodek Wypoczynkowy WSS “Społem" Rzeszów. Pokoje gościnne LEG-RAZ, tel. 88.

Brelików, w. - 129

Brzegi Dolne, w. - 140. PKS. PKP. Schronisko PTSM (VII-VIII).

Brzegi Górne, - teren d. wsi - 183, 200, 214. PKS. Schronisko PTTK na Połoninie Wetlińskiej. Schronisko PTTK “Pod Małą Rawką" na Wyżniańskim Wier­chu. Pole biwakowe. Studencka baza namiotowa. Punkt kaso-wo-informacyjny BPN - gajów­ka “Kaper".

Brzozowiec, w. - 93. PKS.

Buk, osada leśna - 170

Bukowe Berdo, g. - 245, 285

Bukowica, g. - 259

Bukowiec nad Sanem, teren d. wsi

-188

Bukowiec nad Solinką, w. - 168. PKS. Ośrodek Wypoczynkowy PKS “Kiczera", tel. Wołkowyja 13. Dom Wczasowy “Solinką", tel. Wołkowyja 24. Kwatery prywatne. Pole biwakowe. Bar “Pod Gontami". Stanica ZHP (VII-VIII).

Bukowsko, w. - 87. MKS. PKS. Zajazd “Pod Bukowica", tel. 35. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 28. Restauracja “Pod Bu­kowica". Poczta. Apteka. Ośro­dek Zdrowia, tel. 34. Bykowce, w. - 79. PKS. MKS. Bystre k. Baligrodu, w. - 155, 157, 247. PKS. Ośrodek Wypoczyn­kowy ZSGD “Zelmer" w Rze­szowie (kawiarnia, kryta pływal­nia), tel. Baligród 33, Rzeszów 335-35. Ośrodek Wypoczynkowy FF “Wisan" w Skopaniu, tel. Baligród 78, Lesko 67-75. Ośro­dek Wypoczynkowy Nauczycie­li, tel. Baligród 147. Schronisko Studenckie “Almatur", tel. Bali­gród 104. Pole biwakowe. Wy­ciąg narciarski. Bystre k. Czarnej, w. - 178

Caryńskie, teren d. wsi - 182, 286 Chmiel, w. - 181. PKS. Kwatery prywatne. Pole biwakowe. Stu­dencka baza namiotowa.

Chrewt, w. i osiedle wypoczynkowe - 172. PKS. Sezonowe ośrodki wypoczynkowe. Pola biwakowe. Stanica wodna LOK Przemyśl (przystań żeglarska, kąpielisko). Przystań wodna POZŻ Prze­myśl. Bar (sezonowy). Chryszczata, g. - 204, 261, 305 Cisną, w. - 160, 206. PKS. Kolejka leśna - stacja Majdan, tel. 35. Schronisko PTTK “Pod Ho-nem". Schronisko prywatne “O-krąglik" (dawny motel), tel. 49. Hotel Nadleśnictwa, tel. 73 i 74. Schronisko PTSM (VII-VIII), tel. 60. Ośrodek Wypoczynkowy PKP “Kolejarz", tel. 25. Kwate­ry prywatne. Parking. Pola biwa­kowe. Restauracja “Matrago-na". Auto-Caffe-Bar. Kawiar­nia “Tamica". Ośrodek Zdro­wia, tel. 12. Apteka, tel. 23. Placówka GOPR - schronisko

362

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Pod Honem". Komisariat Poli­cji, tel. 7. Placówka SG, tel. 13. Stacja benzynowa, Doiżyca, tel. 21. Izba Pamiątek. Wyciąg nar­ciarski orczykowy.

Cisowiec, w. - 151. PKS.

Cisy na Górze Jawor, rezerwat przyrody - 158

Czarna, w. - 174, 177. PKS. Ośro­dek Wypoczynkowy Sanockiego Zakładu Nafty i Gazu, tel. 13. Ośrodek Wypoczynkowy DZNPW w Dąbrowie Górniczej, tel. 61. Zajazd “Na Kresach", tel. 61. Kwatery prywatne. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 5. Pole biwakowe. Wy­ciąg narciarski orczykowy.

Czarne, osada leśna k. Rabego

- 155

Czarny, p. - 290 Czaszyn, w. - 93. PKP. PKS. Czerenin, g. - 228 Czerteż, część miasta Sanoka - 70.

MKS. PKS. Czoło, g. - 232 Czulnia, g. - 237, 276 Czysty Wierch, g. - 255

Danawa, g. - 270

Daszówka, w. - 132, 242. PKS.

Dąbrówka, dzielnica miasta Sano­ka - 70. PKS. MKS. PKP. Stacja benzynowa, ul. Krakowska, tel. 320-49. Stacja obsługi PP “Polmozbyt", ul. Krakowska, tel. 314-23.

Dolina, w. - 72. PKS.

Dolina Potoku Niedźwiedziego

- 253, 255

Dołżyca k. Cisnej, w. - 194, 225. Ośrodki Wypoczynkowe: ZPM w Rzeszowie, tel. Cisną 62; “In-stal - Rzeszów" S.A.; Prokuratu­ry Wojewódzkiej w Krośnie;

WSM w Rzeszowie; PKP w By­tomiu, tel. Cisną 36a; Dom Wczasowy PKP, tel. Cisną 69. Restauracja “Solinka". Bar “Pod Łopiennikiem". Pole biwa­kowe. Stacja benzynowa, tel. Cisną 21.

Dotżyca k. Komańczy, w. - 270. PKS.

Durna, g. - 247, 350

Duszatyn, w. - 97,202. Kolejka leś­na. Pole biwakowe.

Dwemiczek, w. - 180, 244. PKS. Pensjonat “Na Rusinowej Pola­nie", właściciel S. Rusin, tel. Dwernik 12 (konie, rowery gór­skie, wyciąg narciarski). Pole biwakowe. Stanica ZHP (VII-VIII).

Dwemik, w. - 182, 244. PKS. Oś­rodek Wypoczynkowy UPT w Zamościu. Poczta. Bar.

Dwemik - Kamień, g. - 182, 287

Dyszowa, g. - 272

Dział k. Rzepedzi, g. - 304

Dział k. Wetliny, g. - 234, 250, 293, 342

Dziurdziów, w. - 150

Dziurkowiec, g. - 229

Dźwiniacz, rezerwat przyrody

- 185

Falowa, g. - 225 Fereczata, g. - 208

Glinne, w. - 126. PKS. Pole biwa­kowe. Głęboki Wierch, g. - 227 Gołoborze, rezerwat przyrody

Góra Parkowa (Kopiec Mickiewi­cza), g. - 62 Góra Sobień, rezerwat przyrody, g.

- 80, 82 Góry Baligrodzkie, g. - 152

SKOROWIDZ - INFORMATOR

363

Góry Słonne, g. - 311 Górna Solinka, p. - 198 Górzanka, w. - 168, 349. PKS. Grandysowa Czuba, g. - 284 Granicka, g. - 308 Grodzisko, g. - 143 Gromadzyń, g. - 332 Gruszka, g. - 276

Habkowce, osada leśna - 160. PKS. Pole biwakowe. Parking.

Halicz, g. - 220, 252, 323

Hanusiska, l. - 76

Hnatowe Berdo, g. - 341

Hoczew, w. - 149. PKS. Schroni­sko PTSM (VII-VIII), tel. Lesko 17-95. Izba Pamiątek. Bar.

Holica, g. - 327

Hon, g. - 205

Hordy sko, g. - 315

Horodek k. Cisnej, g. - 225

Horodek, teren d. wsi - 172

Horodna, g. - 314

Hoszowczyk, w. - 134. PKS.

Hoszów, w. - 176. PKS.

Hrubki, g. - 233

Huczwice, teren d. wsi - 156

Hulski, p. - 302

Hulskie, g. - 243, 289, 299, 318

Hulskie, rezerwat przyrody - 318

Hulskie, w. - 302

Huzele, w. - 149, 277. PKS. Dom Wycieczkowy “Harctur", tel. Le­sko 62-49. Wyciąg narciarski or­czykowy. Restauracja “Zasa-nie".

Hylaty, p. - 350

Hyreza, przełęcz - 349

Hyriata, g. - 281, 358

Hyriaty, p. - 281

Jabłonki, w. - 158, 159, 223, 265. Schronisko PTSM (czynne cały rok), tel. Baligród 26. Bar letni. Parking. Pole biwakowe.

Jasień, w. - 175. PKS. Ośrodek Wypoczynkowy PKP, tel. Ustrzyki Dolne 540. Kwatery prywatne. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP. Pole biwakowe.

Jaskinia w Rosolinie - 290

Jasło, g. - 206, 294, 297

Jawor, g. - 331

Jawor k. Soliny, osiedle i ośrodek turystyczny - 148. PKS. Cam­ping “Jawor", tel. Solina 47. Par­king. Bar. Kawiarnia “Jawor". Ośrodek Usług Wodnych “Biała Flota" (przystań statków space­rowych, wypożyczalnia sprzętu pływającego, kawiarnia), tel. So­lina 21. Przystań wodna. Dyżur­ka WOPR.

Jawor k. Jabłonek, g. - 278

Jawor k. Soliny, g. - 323

Jawor, Wojskowy Zespół Wypo­czynkowy, tel. Solina 34, Lesko 66-12. - 145

Jaworne, g. - 205

Jawornik k. Nasicznego, g. - 288

Jawornik k. Wetliny, g. - 337, 339, 340

Jawomik-Miklaszki, w. - 98. PKS.

Jaworzec, teren d. wsi - 225, 267. Schronisko PTTK.

Jeleni Skok, g. - 263

Jeziorka Duszatyńskie - 203

Jezioro Myczkowskie - 143

Jezioro Solińskie - 44, 46, 147

Kalnica k. Cisnej, w. - 196, 264. PKS. Pensjonat “Bogdanka", tel. Wetlina 13 lub Cisną 53. Oś­rodek Szkoleniowo-Wypoczyn-kowy “Drogomistrzówka", tel. Cisną 36. Kwatery prywatne. Wyciąg narciarski, tel. Wetlina 9. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Wetlina 27.

364

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Kalnica k. Tamawy, w. - 92. PKS.

Kamienna, g. - 234

Kamienna Laworta, g. - 329. Wy­ciąg narciarski.

Kamień, g. - 269, 273

Kamionka, teren d. wsi - 92

Karlików, w. - 88. PKS. Wyciąg narciarski.

Kiczera Beniowska, g. - 255

Kielczawa, w. - 151

Kińczyk Bukowski, g. - 256

Kobylskie, teren d. wsi - 266

Kołonice, osada leśna, teren d. wsi - 158

Komańcza, letnisko, część wsi Ko­mańcza - 98, 268, 270,271. PKS. PKP. Schronisko PTTK “Pod-kowiata", tel. Komańcza 13. Pensjonat SS Nazaretanek - Izba Pamięci Kardynała S. Wyszyń-skiego.

Komańcza, w. - 99. PKP. PKS. Schronisko studenckie. Schroni­sko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 42. Pole biwakowe. Kwatery prywatne. Poczta. Komisariat Policji, tel. 7. Posterunek SG, tel. 11. Punkt ratunkowy GOPR (Je­rzy Żak), tel. 63. Apteka, Ośro­dek Zdrowia. Restauracja “Pod Kominkiem". Stacja benzynowa (przy drodze do Jaślisk), tel. 57. Wyciąg narciarski orczykowy.

Kopa Bukowska, g. - 219

Kopacz, g. - 315

Korbania, g. - 251

Krościenko, w. - 141. PKP. PKS. Bar. Ośrodek Zdrowia. Poczta. Lokalne przejście graniczne na Ukrainę.

Królewska Studnia, źródło - 308

Krupywiska, polana - 294

Krysowa, g. - 226, 241

Krywe, rezerwat przyrody - 302

Krywe, teren d. wsi - 302

Krzemieniec, g. - 234 Krzemień, g. - 219, 246, 334 Krzywe, w. - 194, 271. PKS. Kulaszne, w. - 93. PKS. Parking.

Lesko, m. - 111,237,274,275,276. PKS. Zarząd Oddziału PTTK i BORT, ul. Berka Joselewicza 16, tel. 659 i 66-95. Hotel “Koli­ba", Rynek 8, tel. 63-03. Ośro­dek Wypoczynkowy “Zamek", ul. Piłsudskiego 7, tel. 62-68. Motel FUX", ul. Bieszczadzka 4, tel. 80-81..- Hotel PHPU “FUX", ul. Bieszczadzka 4, tel. 67-81. BTH “Transtur-Biesz-czady". Rynek l, tel. 60-41. BTKiZ “Trans-Jaga", ul. Smółki 14/5, tel. 66-45. PTH “Tur", ul. Piłsudskiego 3, tel. 81-30, 81-50. Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy “Magador", ul. Szopena 4, tel. 69-81. Camping “Pod Zamkiem", ul. Bieszczadz­ka, tel. 66-89. Schronisko Mło­dzieżowe PTSM (całoroczne)

- Internat Szkoły Rolniczej, al. Jana Pawła II, tel. 62-69; sezono­we (VII-VIII) - Internat Techni­kum Leśnego, al. Jana Pawła II, tel. 63-35.. Ośrodek Wypoczyn­kowy BGŻ, ul. Moniuszki, tel. 63-12.

Restauracje: “Turystyczna", ul. Berka Joselewicza 2; “Podzam­cze", ul. Bieszczadzka l; “Koli­ba", Rynek 8; “Polgastro", ul. Kazimierza Wielkiego 3;

Kawiarnie: “Zamek", ul. Piłsud­skiego 7; “ATU", ul. Piłsudskie­go 3; “Country Bar" (camping

- sezonowo), ul. Bieszczadzka;

Bar “Coyros Center", ul. Kazi­mierza Wielkiego. Pogotowie Ratunkowe, ul. Unii

SKOROWIDZ - INFORMATOR

365

Brzeskiej 18, tel. 63-99. Szpital, ul. Kochanowskiego 2, tel. 670-74. Ośrodek Zdrowia, ul. Kazimierza Wielkiego 4, tel. 80-71. Apteki: Rynek 19, tel. 63-25; Unii Brzeskiej, tel. 62-84. Komisariat Policji, ul. Wincente­go Pola 5, tel. 80-41. Poczta, pl. Konstytucji, 3-go Maja 8, tel. 65-41. Stacja benzynowa, ul. Biesz­czadzka (obok motelu), tel. 63-40. Parking strzeżony. Rynek. Postój taksówek. Rynek. Mecha­nika Pojazdowa, ul. Piłsudskiego 4, tel. 61-37. Kąpielisko miejskie

- k. parku nad Sanem. Galeria Sztuki (synagoga), ul. Berka Jo­selewicza 16. Leski Kamień, s., pomnik przyrody

- 126, 275 Lipie, w. - 178 Liskowate, w. - 129 Liszna k. Cisnej, w. - 108,281. Pen­sjonat p. S. Dybasia “Magda" (konie, wyciąg narciarski, kuli­gi), tel. Cisną 11. Pole namioto­we.

Liszna k. Sanoka, w. - 311 Litmirz, rezerwat przyrody - 188 Lutowiska, w. - 178. PKS. Kwate­ry prywatne. Pole biwakowe. Re­stauracja “Borowik". Ośrodek Zdrowia, tel. 22. Komisariat Po­licji, tel. 7. Placówka SG, tel. 20. Punkt ratowniczy GOPR, K. Osiecki, tel. 9. Poczta.

Łabiska, g. - 242

Łączki, w. - 149. PKS. Zajazd “Pod Gruszką", tel. Lesko 17-56. Ośrodek Wypoczynkowy “Stomil" Sanok, tel. Lesko 66-47.

Łobozew, w. - 131. PKS. Pole bi­wakowe. Poczta. Ośrodek Zdro­wia.

Łodyna, w. - 140, 329. PKS. Dolna stacja wyciągu orczykowego na Kamienną Lawortę, tel. Ustrzyki Dolne 632. Parking.

Łokieć, rezerwat przyrody - 185

Łopieninka, g. - 223

Łopienka, teren d. wsi - 170, 265, 291. Studencka baza namiotowa (VII-VIII).

Łopiennik, g. - 224, 248, 292

Łubne, w. - 157. PKS.

Łuh, teren d. wsi - 267

Lukawica, w. - 83. PKS. PKP (Le­sko - Lukawica). Ośrodek Zdro­wia. Poczta.

Łukowe, w. - 92. PKS.

Łupków, w. - 104. PKP. Schroni­sko studenckie.

Magura Stuposiańska, g. - 244, 249, 286, 298, 339

Magurka, g.- 355

Magurzec, g. - 355

Majdan, w. - 108,110. PKS. Kolej­ka leśna, tel. Cisną 35. Skansen Muzeum Kolejki Leśnej (czaso­wo nieczynny). Bar.

Mała Rawka, g. - 234, 250, 280, 293, 242

Małe Jasło, g. - 274, 296

Mały Król, g. - 329, 330

Maniów, osada leśna - 106, 110. PKS. Kolejka leśna.

Mariampol, wzgórze - 73

Markowce, w. - 86. MKS. PKS.

Markowska, g. - 348

Matragona, g. - 106

Mchawa, w. - 151. PKS. Schroni­sko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Baligród 29.

Michniowiec, w. - 178

Międzybrodzie, w. - 314. Pole bi­wakowe.

366

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Mików, w. - 97. Kolejka leśna. Moczarne, teren d. wsi, uroczysko

- 198, 232 Moklik, g. - 290 Mokre, w. - 86. PKS. Monasterzec, w. - 82. PKS. Monastyr, g. - 169 Morochów, w. - 86 Muchanin Wierch, g. - 343 Muczne, osada leśna - 184, 284. Leśnictwo Łowieckie “Muczne", p. Pawlak (noclegi, wyżywienie, rowery górskie). Hotel Nadleśni­ctwa Lutowiska. Punkt kaso-wo-informacyjny BPN - Leśni­ctwo “Górny San". Myczkowee, w. - 142. PKS. Cam­ping “Ustronie", tel. Uherce 34. Dom Wczasowy “Energetyk", tel. Solina 31. Ośrodki Wypo­czynkowe: “Hutnik, Huta “Po­kój" Ruda Śląska, tel. Uherce 42; “Naftomontaż" Sanok, tel. Uherce 17; “Berdo" ZHP Kros­no, tel. Uherce 14, SFA Sanok, tel. Uherce 18; ZM “Dezamet" Nowa Dęba, tel. Uherce 68; ZPG “Stomil" Sanok; Przedsiębior­stwa Kopalnictwa Nafty i Gazu Sanok; Fabryki Łączników Ra­dom. Ośrodek Wczasowy Policji, tel. Solina 50. Wojskowy Dom Wypoczynkowy, tel. Uherce 49. Schronisko PTSM (VII-VIII), tel. Uherce 19. Restauracja “My-czkowianka". Kawiarnia “U-stronie" (sezonowo). Kąpielisko i wypożyczalnia sprzętu wodne­go. Pole biwakowe. Parking. Wyciąg narciarski. Myczków, w. - 165, 239. PKS. Kwatery prywatne. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 5. Po­czta. Pole biwakowe. Mylnów Wierch, g. - 342

Nasiczne, w. - 182. Ośrodek Wypo­czynkowy PTHW Katowice, tel. Dwernik 28. Stanica ZHP (VII-VIII). Punkt kasowo-infor-macyjny BPN - Leśnictwo Ca-ryńskie. Na Kopcach, przełączka - 311 Negrylów, dolina potoku - 252.

Schronisko BPN. Niebieszczany, w. - 85. MKS. PKS. Nowosiółki, w. - 150. PKS. Nowy Łupków, w. - 103. PKP. PKS. Kolejka leśna. Pokoje noc­legowe - stacja'kolejki leśnej. Po­le biwakowe. Bar. Poczta. Nowy Zagórz, część miasta Zagó­rza - 72. MKS. PKS. PKP. Gale­ria - Dom Sztuki Bieszczadzkiej Grupy Twórców Kultury, ul. Wolności 25.

Oblazy, teren d. osady - 301

Obnoga, g. - 285

Okopy Pułaskiego, grodzisko - 75

Okrąglik, g. - 207, 229

Olchowa, w. -91. PKS.

Olchowce, część miasta Sanoka - 77. MKS. PKS. Restauracja “Zasa-nie", ul. Przemyska. Izba Pamięci.

Olchowiec, teren d. wsi - 172. PKS. Ośrodek Wypoczynkowy Leśni­ków (przystań wodna). Pole bi­wakowe.

Oslawica, w. - 103. PKS.

Olsza Kosa w Stężnicy, rezerwat przyrody - 154

Olszanica, w. - 128. PKS. PKP. Oś­rodek Wypoczynkowy Minister­stwa Sprawiedliwości (pałac), tel, 62. Usługi Hotelarskie, M. i K. Kania, Olszanica 275, tel. 158. Restauracja “Olszanka". Poczta. Apteka. Ośrodek Zdrowia. Ko­misariat Policji. Wyciąg narciar­ski. Stacja benzynowa.

SKOROWIDZ - INFORMATOR

367

Olszyna Łęgowa w Kalnicy, rezer­wat przyrody - 196 Opołonek, g. - 256 Orelec, w.

- 144. PKS. Orli Kamień, s. - 309 Orlik, g. - 329 Osławica, w. - 103. PKS. Ostry, g. - 331 Ostry Dział, g. - 329 Otryt Dolny, teren d. osiedla - 264 Otryt Górny, teren d. osady - 243,

300. Schronisko studenckie

Chata Socjologa". Studencka

baza namiotowa. Otryt, g. - 243, 278, 289, 298, 318

Paniszczów, teren d. wsi - 172 Paportna, g. - 320, 339 Pasika, g. - 272 Pilnik, g. - 358 Płasza, g. - 229, 319 Płonna, w. - 89. PKS. Pobiedno, w. - 86. MKS. PKS. Pod Krzyżem, nazwa terenowa

-309

Pod Tołstą, teren d. osady - 301

Polana, w. - 172, 243. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Czar­na 10. Stanica PTTK na Wańka Dziale. Stanica ZHP (VII-VIII). Kwatery prywatne. Poczta. Bar “Pod Otrytem". Gospodarstwo hodowli koni p. Myślińskich (jazda konna). Wyciąg narciar­ski.

Polanki, osada leśna - 170, 268, 287. Pole biwakowe.

Polańczyk, wieś i ośrodek wypo-czynkowo-uzdrowiskowy - 165. PKS. Sanatorium uzdrowiskowe “Atrium", tel. 18 i 19. Sanato­rium uzdrowiskowe “Siarkopol" KiZPS Tarnobrzeg, tel. 10 i Le­sko 62-14. Ośrodek Wypoczyn­kowy MSW “Jawor", tel. 31 i 32.

Ośrodek leczniczo-wczasowy “Dedal" (WSK-PZL Rzeszów), tel. 8. Ośrodek sanatoryjno-wy-poczynkowy “Relawia" (WSK

-PZL Świdnik), tel. 29. Ośro­dek sanatoryjno-wypoczynkowy “Polski Len", tel. 40. Sanato­rium “Plon", tel. 11. Ośrodek sa­natoryjno-wypoczynkowy “So-linka", tel. 24. Ośrodek wypo­czynkowy “Unitra", tel. 84. Pen­sjonaty: “Ewa" -M. Derewiecki, Polańczyk 37a; I. Kalisz, Polań­czyk 42, tel. 58; “Gabrysia" - S. Wolański, Polańczyk 13, tel. 85;

Ośrodek wodno-rekreacyjny “Zjawa".

Pole namiotowe “Patelnia" - L. Kulpecki, Polańczyk 42, tel. 58. Pole namiotowe “Równia" - M. Karbosz, Polańczyk 33. Kwatery prywatne: A. Podkolicki, Polań­czyk l (pole namiotowe). Poczta. Ośrodek Zdrowia, tel. 21. Apteka, tel. 41. Komisariat Policji, tel. 7. Centrala WOPR (na cyplu). Przystanie wodne.

Połoma, g. - 258

Połonina Bukowska, g. - 252

Połonina Caryńska, g. - 215, 280, 342

Połonina Wetlińska, g. - 212, 289, 293, 342, 351, 354. Schronisko PTTK. Dyżurka GOPR.

Poraź, w. - 90. PKS.

Posada Leska, część miasta Leska

- 76. PKS.

Posada Olchowska, część miasta Sanoka - 54

Postołów, w. - 76. PKS. Zajazd “U Kmity" (parking, pole biwako­we), tel. Lesko 81-76.

Postołowska Góra, g. - 76

Potasznia, teren d. osady - 258

Potok Olchowski - 307

368

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Potoki, przysiółek - 307 Prełuki, w. - 97. Kolejka leśna. Po­le biwakowe. Procisne, w. - 183. PKS. Progi skalne na Hoczewce, pomnik

przyrody - 150 Prusiek, w. - 85. MKS. PKS. Przełęcz 928 m - 205 Przełęcz Beskid - 193 Przełęcz Bukowska - 221, 257 Przełęcz Łupkowska - 103 Przełęcz M. Oriowicza - 211, 226,

345, 352 Przełęcz nad Brzegami Górnymi

- 199. PKS. Parking BPN. Punkt kasowo-informacyjny BPN. Przełęcz nad Turzańskiem - 304,

307

Przełęcz pod Czerteżem - 233 Przełęcz pod Kosowcem - 298 Przełęcz pod Tamicą (“Wołoska")

-217, 333

Przełęcz Użocka - 253 Przełęcz Wyżniańska - 200, 280. PKS. Parking BPN. Schronisko PTTK “Pod Mała Rawką". Przełęcz Żebrak - 157, 205 Przybyszów, teren d. wsi - 89, 269 Przysłup k. Caryńskiego, przełęcz

- 248, 279. Schronisko studen­ckie “Koliba". Pole biwakowe. Punkt kasowo-informacyjny BPN.

Przysłup k. Kalnicy, w. - 195, 291, 292. Kwatery prywatne. Pole bi­wakowe. Zajazd “U Zdzicha" (bar, noclegi, pole namiotowe).

Przysłup, przełęcz - 195, 290

Pszczeliny, w. - 189, 245, 293. PKS. Pole biwakowe. Studencka baza namiotowa.

Puszcza Bukowa, l. - 199

Rabę k. Baligrodu, osada leśna, te­ren zniszczonej wsi - 156, 260. Studencka baza namiotowa

(VII-VIII). Stanica ZHP (VII-VIII).

Rabę k. Czarnej, w. - 177. PKS. Pole namiotowe. Stadnina koni

- J. Baranowski (jazda konna, szkółka jeździecka), tel. Czarna 142 i 143.

Rąbią Skała, g. - 231, 339 Radoszyce, w. - 102. PKS. Radziejowa, teren d. wsi - 168, 349.

PKS.

Rajskie, w. - 171, 294, 296. Ośro­dek wypoczynkowy Sanockiego Zakładu Kopalnictwa Nafty i Gazu (przystań żeglarska). Pole biwakowe. Stanica ZHP. Ropienka - Kopalnia, osiedle

- 129. PKS. Bar “Szyb". Ośro­dek Zdrowia. Poczta. Komisa­riat Policji.

Ropienka, w. - 130. PKS.

Rosocha, g. - 283, 358

Rosochate, teren, d. wsi - 174

Rosolin, teren d. wsi - 290

Roztoki Dolne, w. - 151

Roztoki Górne, w. - 108, 229, 359. Prywatne schronisko “U Sta­cha". Studencka baza namioto­wa (VII-IX).

Rozsypaniec k. Halicza, g. - 221, 252

Równia, w. - 133, 242. PKS.

Równia, g. - 139, 329, 332

Rudenka, w. - 128. PKS.

Ruskie, teren d. wsi - 181

Rydoszowa, g. - 227

Rybne, w. - 168

Rzeki, p. - 351, 353

Rzepedka, g. - 306

Rzepedź, w. i osiedle - 94, 304, 306, 307. PKS. PKP. Kolejka leśna. Hotel “Bieszczady", tel. 5. Gminny Ośrodek Turystyczno-

-Edukacyjny “Nad Osławą", tel. 14. Schronisko PTSM

SKOROWIDZ - INFORMATOR

369

(VII-VIII), SP, tel. 11. Poczta. Ośrodek Zdrowia. Apteka. Bar. Kawiarnia. Punkt ratunkowy GOPR (J. Seredyński), tel. 5.

San, rz. - 21

Saneczek, w. - 85. MKS. PKS. Sanok, m. - 47,307,308,309, 316, 317. MKS. PKS. PKP. Zarząd Oddziału PPTK i BORT, ul. 3-go Maja 18, tel. 321-17, 325-12. Bieszczadzkie Schroniska i Hote­le PTTK Spółka z o.o., ul. Mic-kioewicza 29, tel. 311-29, 310-13, 311-29. PBP “Orbis", ul. Piłsud-skiego 10, tel. 309-38. BUT “Marko", Rynek l, tel. 376-02. Dom Turysty PTTK, ul. Mickie­wicza 29, tel. 314-39. Hotel “Tu­rysta", ul. Jagiellońska 13, tel. 309-22. Domki campingowe PTTK, ul. Biała Góra, tel. 338-80. Hotel “Błonie" MOSiR, al. Wojska Polskiego, tel. 314-93. Camping MOSiR, al. Wojska Polskiego. Schronisko PTSM, ul. Lipińskiego, tel. 319-80.

Poczta: ul. Kościuszki l, tel. 303-82; ul. Robotnicza, tel. 313-75; ul. Daszyńskiego 27, tel. 325-30.

Muzeum Historyczne, ul. Zam­kowa 2, tel. 306-09. Muzeum Bu­downictwa Ludowego: Dyrek­cja, ul. Traugutta 3, tel. 309-34;

Park Etnograficzny, ul. Rybic-kiego, tel. 316-72.

Komisariat Policji, ul. Sienkiewi­cza 5, tel. 997, 306-86. Pogotowie Ratunkowe, ul. 800-Lecia, tel. 999. Szpital, ul. 800-Lecia, tel. 344-44.

Przychodnie Rejonowe; ul. Lipiń­skiego 8, tel. 323-28; ul. Mickiewi­cza, tel. 307-73; ul. Traugutta

21, tel. 329-26; ul. Jana Pawła II, tel. 323-88; ul. Błonie, tel. 358-44. Apteki.

Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - Grupa Bieszczadz­ka, ul. Mickiewicza 49, tel. 322-04, 346-11.

Restauracje: “Adria", ul. Lipiń­skiego, tel. 346-97; “Karpacka", ul. Jagiellońska, tel. 319-72;

Max", ul. Kościuszki 34, tel. 319-95; “Szarotka", ul. Krakow­ska, tel. 321-21; “Zasanie", ul. Przemyska, tel. 307-91. Bary. Ka­wiarnie.

MOSiR, ul. Wojska Polskiego, tel. 314-93, 312-49 (kąpielisko, kryta pływalnia, tor lodowy, cam­ping, hotel).

Stacje benzynowe: ul. Krakow­ska, tel. 320-49; ul. Lipińskiego, tel. 323-35.

Stacja obsługi PP “Polmozbyt", ul. Krakowska, tel. 314-23. Po­moc drogowa PZM, ul. Podgórze 7, tel. 981. Postój taksówek, pl. św. Michała, tel. 303-33. Dworzec PKP, ul. Dworcowa 4, tel. 305-16. Informacja PKP, tel. 304-04. Dworzec PKS, ul. Lipiń­skiego, tel. 323-01. Informacja PKS, tel. 936. Informacja MKS, tel. 301-21.

Sawkowczyk, w. - 171. PKS.

Serednica, w. - 129. PKS.

Serednie Małe, teren d. wsi - 174. Stadnina hucułów p. Myślińskie-go z Polany.

Serednie Wielkie, w. - 92. PKS.

Sękowiec, w. - 181. PKS. Ośrodek wypoczynkowy leśników, tel. Dwemik 18.

Sianki, teren d. wsi - 252, 253

Sine Wiry, rezerwat przyrody - 170, 268

370

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Siodło 1160 m (Przełęcz “Bojkow-ska"), przełęcz - 218, 246, 334

Siodło pod Chryszczatą - 305

Siwarnia, g. - 241

Skałka, g. - 288

Skorodne, w. - 174

Sienna, g. - 312

Słonny,g.-311,317

Słonny Wierch, g. - 312. Pole biwa­kowe.

Smerek, g. - 209, 347, 355

Smerek, p. - 319

Smerek, w. - 196, 209, 315, 316. PKS. Ośrodek wypoczynkowy PKP Tarnowskie Góry, tel. Wet-lina 3. Motel, tel. Wetlina 2. Kwatery prywatne. Stanica ZHP (VII-VIII). Studencka baza na­miotowa (VII-VIII). Pole biwa­kowe.

Smolnik nad Osławą, w. - 105, 109. PKS. Kolejka leśna.

Smolnik nad Sanem, w. - 180, 300. PKS.

Sobień, ruiny zamku - 80

Sokole, teren d. wsi - 242. Pole bi­wakowe “U Wiktoryniego".

Sokoliki Górskie, teren d. wsi - 184

Solina, osiedle - 145, 321, 323. PKS. Hotel “Solina", PTHU “Bieszczady" (restauracja, ka­wiarnia), tel. 7. DW “Halicz", tel. 10. DW “Solinka", PRIiH “Hydrobudowa" Rzeszów. DW “San". DW “Tamica", PT “Ka­cia", tel. 30. Ośrodek Wczasowy PGiK “Geokard" Rzeszów, tel. 58. Ośrodek Wczasów Rodzin­nych “Hutnik", tel. 13. Camping ZEW “Energetyk" tel. 33. Ze­spół Elektrowni Wodnych Soli-na-Myczkowce (zwiedzanie za­pory), tel. 5. Poczta. Ośrodek Zdrowia, tel. 14. Punkt aptecz­ny. Restauracja “Kaskada". Ka­wiarnia “Gwerek". Stacja benzy­nowa, tel. 8.

Solinka, osada leśna - 107, 110, 228. Kolejka leśna.

Solinka, rz. - 107, 110

Stare Sioło, w. - 340

Stefkowa, w. - 130. PKS.

Stężniea, w. - 154

Stożek, g.-325, 331

Strwiąż, rz. - 137

Strwiążyk, część miasta Ustrzyki Dolne - 137

Stryb, g. - 229

Strzebowisko, w.:- 196. PKS.

Studenne, teren d. wsi - 301

Stuposiany, w. - 183. PKS. Schro­nisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Lutowiska 48. Mechanika pojaz­dowa, tel. Ustrzyki Dolne 53.

Suche Rzeki, teren d. wsi - 351. Stanica ZHP “Ostoja" (schroni­sko całoroczne). Punkt kaso-wo-informacyjny BPN.

Sukowate, teren d. wsi - 92

Sulita, g. - 305

Syhłowaty, p. - 252, 255

Szczawnik, g. - 296

Szczawne, w. - 94. PKS. Schroni­sko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 8. Poczta.

Szczerbanówka, teren d. wsi - 106. Schronisko studenckie (nieczyn­ne).

Szeroki Wierch, g. - 217

Szmaragdowe Jeziorko - 267, 268

Średni Garb, g. - 270 Średni Wierch, g. - 354 Średnia Wieś, w. - 163. PKS. Kwa­tery prywatne.

Tamawa, rezerwat przyrody - 187 Tamawa Dolna, w. - 91. PKS. Po­czta. Ośrodek Zdrowia. Tamawa Górna, w. - 91. PKS.

SKOROWIDZ - INFORMATOR

371

Tamawa Niżna gospodarstwo rolne -185,284. Hotel. Pole biwakowe.

Tarnica, g. - 217

Teleśnica Oszwarowa, w. - 131, 324. Ośrodek Wypoczynkowy BT Logostur"-Uroczysko (ko­nie, wyżywienie, wypożyczalnia sprzętu wodnego), tel. Łobozew 10. Pole biwakowe “Ostoja". Bar “Zatoka". Kąpielisko. Przy­stań wodna. Dyżurka WOPR.

Teleśnica Sanna, teren d. wsi - 131

Terka, w. - 169, 239, 325. PKS. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Wołkowyja 6.

Terebowiec, p. - 216

Tokarnia, g. - 259, 348

Tolsta, g. - 326

Trepcza, w. - 313. PKS.

Trohaniec, g. - 278, 300

Turzańsk, w. - 96, 304

Tworylne, teren d. wsi - 301. Stu­dencka baza namiotowa (VII-VIII).

Tworylczyk, p. - 302

Tworylczyk, teren d. wsi - 302

Tyskowa, teren d. wsi - 168, 349

Uherce Mineralne, w. - 126. PKS. PKP. Poczta. Bar. Kwatery pry­watne, p. Czernecka, tel. 56. Me­chanika Pojazdowa, p. A. Ross, tel. 46.

Ustianowa Dolna, w. - 130. PKS. PKP.

Ustianowa Górna, w. - 132. PKS.

Ustrzyki Dolne, m. - 134, 241, 328. PKP. PKS. Zarząd Oddziału PTTK i BORT, ul. 29 Listo­pada 21, tel. 247 i 235. BT. “Tu­rysta", Rynek 4, tel. 405. Samo­dzielne Biuro Turystyczne “Bal-Tur", Rynek l, tel. 139 i 442. Biuro Podróży i Turystyki “Glob-Tur", Rynek 14, tel. 726.

Usługi Turystyczne E. i J. Ba-Iowscy, ul. Wyzwolenia 5, tel. 251. DW “Laworta", ul. Nad-góma 12, tel. 364, 365. Hotel “Stwiąż", ul. Sikorskiego l, tel. 303. Hotel “Bieszczady", Rynek 19, tel. 691. Camping (koło ką­pieliska), ul. PCK, tel. 336. Pen­sjonat “Otryt", ul. Rzeczna 26, tel. 519. Ośrodki Wypoczynko­we: UMCS Lublin, ul. Sikorskie­go 17; PZU Rzeszów, ul. l Maja 22, tel. 80; Zakładów Chemicz­nych “Organika" Sarzyna, ul. Strwiążyk 30, tel. 512; PP “El-tor" Rzeszów, ul. l Maja 72, tel. 213; ZNTK Pruszków “Pod Dę­bami", ul. Nadgórna 95, tel. 357. Ośrodek Szkoleniowy ZHP, ul. Korczaka 15, tel. 43. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowo-Usługowe “ABM" B. Mrugała, Jasień 54, tel. Ustrzyki Dolne 555 i 950. Wyciąg narciar­ski “Gromadzyń", ul. Naftowa, tel. 270. Wyciąg narciarski “La­worta", tel. 632. Kąpielisko, ul. PCK. Pogotowie Ratunkowe, ul. 29 Listopada 53, tel. 9. Szpital Rejonowy, ul. 29 Listopada 15, tel. 285. Przychodnia Lekarska, ul. Jana Pawła II 31, tel. 239. Ap­teka, Rynek 12.

Dworzec autobusowy, ul. Dwor­cowa, tel. 54. Pomoc drogowa PZMot, ul. 29 Listopada 27, tel. 418. Stacja benzynowa, ul. l Ma­ja, tel. 93. Postój taksówek, ul. Dworcowa, tel. 334. Placówka GOPR (sezon zimowy), ul. Naf­towa 46, tel. 270. Placówka SG, ul. 29 Listopada, tel. 93. Komisa­riat Policji, ul. 29 Listopada 33, tel. 654. Poczta, ul. 29 Listopada 51, tel. 600.

372

SKOROWIDZ - INFORMATOR

Restauracje: “Myśliwska", ul. Benka 3; “Bieszczadzka", Rynek 19; “Turystyczna", ul. 29 Listo­pada; “Laworta", ul. Nadgóma 12. Ośrodek Dydaktyczno-Nau-kowy BPN, Bieszczadzkie Muze­um Przyrodnicze, ul. Bełzka 7, tel. 245. Redakcja “Gazety Bie­szczadzkiej", ul. 29 Listopada 49, tel. 151.

Ustrzyki Górne, w. - 189, 201, 216, 237, 333. PKS. Dyrekcja BPN, tel. Lutowiska 110, Lesko 81-97. Hotel PTTK “Górski", tel. 101. Schronisko PTTK “Kremena-ros", tel. 2. Schronisko BPN “Biały Hotel" w dolinie Tere-bowca. Camping PTTK, tel. 2. Pole biwakowe. Dyżurka GOPR (pokoje noclegowe), tel. 104. Stu­dencka baza namiotowa. Re­stauracja “Kremenaros". Bar. Ośrodek Turystyki Górskiej PTTK. Poczta. Punkty kaso-wo-informacyjne BPN; dyrekcja BPN, schronisko BPN, dyżurka GOPR. Wyciąg narciarski.

Walter, d. Woronikówka, g. - 265 Walachówka, g. - 273 Wańkowa, w. - 129. PKS. Wańka Dział, g. - 173. Stanica

PTTK. Weremień, w. - 149 Werlas, w. - 171. Pole biwakowe. Wetlina, w. - 197, 336, 340, 345, 346. Hotel PTTK “Górski" (re­stauracja, camping), tel. 34. Dom Wycieczkowy PTTK (pole na­miotowe) tel. 15. Pensjonat p. Ostrowskich “Leśny Dwór" tel. Wetlina 73, Lesko 64-54. Zajazd “Pod Połomią" (noclegi, restau­racja), tel. 11. Pensjonat p. M. Moskot (noclegi, bar, pole na­miotowe). Ośrodek Wypoczyn­kowy PRZ “Dźwig" Rzeszów, tel. 17. Ośrodek Wypoczynkowy “Elektromontaż" Rzeszów. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 6. Studencka baza na­miotowa. Stanica ZHP. Pola biwakowe. Poczta. Placówka SG, tel. 8. Punkt kasowo-in-formacyjny BPN - Leśnictwo “Osada". Widełki, g. - 245 Wielka Grań Wopistów, g. - 208 Wielka Rawka, g.'- 234, 293, 342 Wielki Król, g. - 330 Wielopole, w. - 90. PKS. PKS. Wola Górzańska, w. - 168, 349 Wola Mariaszowa, w. - 164. PKS. Wola Michowa, w. - 105, 109. PKS. Kolejka leśna. Schronisko turystyczne (prywatne). Pole bi­wakowe. Stanica ZHP (VII-VIII). Wolańska Skała, s. - 76 Wola Piotrowa, w. - 88, 347. PKS. Wolica, w. - 87. PKS. MKS. Wołkowyja, w. - 167, 239. PKS. Schronisko PZW, tel. 15. Motel “Solinka" (bar). Rolniczy Ośro­dek Wypoczynkowy, tel. 23. Ośrodek Wczasowy “Jawory", tel. 12. Kwatery prywatne. Ośro­dek Wczasowy “Stomil" War­szawa, tel. 7. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. 32. Pola na­miotowe: “Czaków", “Nad Za­toką", “Na Cyplu". Stanica ZHP (VII-VIII). Ośrodek Zdro­wia, tel. 25. Poczta. Bar “Kuź­nia". Wołosań, g. - 205 Wołosate, osiedle BPN - 192, 223, 333. Hotel i schronisko BPN, tel. Ustrzyki Górne 5. Pole biwako­we. Parking. Bar “Tamica".

SKOROWIDZ - INFORMATOR

373

Punkt kasowo-informacyjny BPN. Stanica ZHP (VII-VIII).

Wołowy Garb, g. - 252

Woronikówka, rezerwat przyrody -159

Woronikówka, g. rezerwat przyro­dy - 265

Wujskie, w. - 316. PKS.

Wyd, teren d. wsi - 172

Wysoczany,w. - 86

Wysoki Dział, g. - 204, 331

Wysokie Berdo, g. - 226

Wysoki Wierch, g. - 306

Wyspa Energetyka, wyspa na Je­ziorze Solińskim - 167. Ośrodek Wypoczynkowy “Energetyk".

Wyżniański Wierch, g. - 200

Zabrodzie, w. - 145, 321 Zadworze, w. - 176. PKS. Zagórz, m. - 72. MKS. PKS. PKP. Schronisko PTSM (VII-VIII), SP, ul. Piłsudskiego, tel. 22. Stu­dencka baza turystyczna (domki, pole biwakowe), ul. Rzeczna l, tel. 220-44; ul. Wodna 3, tel. 221-98. Wyciąg narciarski - Za­kucie. Restauracja “Popularna", ul. Piłsudskiego. Ośrodek Zdro­wia, ul. Piłsudskiego 20. Apteka, ul. Piłsudskiego 30. Poczta. Zahoczewie, w. - 150. PKS. Schro­nisko PTSM (VII-VIII), SP, tel. Hoczew 17-28. Zahutyń, w. - 72. MKS. PKS. Zakole, rezerwat przyrody - 183 Zakucie, część m. Zagórza - 75.

Wyciąg narciarski. Załuż, w. - 80, 313. MKS. PKS. PKP. Ośrodek Wypoczynkowy Rolników “Miwa". Zamczysko, g. - 317

Zasław, w. - 76

Zatwarnica, w. - 181, 303, 304. PKS. Hotel robotniczy leśni­ctwa. Punkt kasowo-informacyj­ny BPN - Leśnictwo Suche Rze­ki.

Zawadka Bykowska, w. - 79. MKS.PKS.

Zawój, teren d. wsi - 267

Zawoź, w. - 171. PKS. Ośrodki Wypoczynkowe: Zakładów Che­micznych “Organika" w Sarzy-nie, tel. Wołkowyja 45; Podkar­packich Zakładów Rafineryj­nych Jasło. Kwatery prywatne. Bar (sezonowy). Pole biwakowe. Sezonowa placówka WOPR.

Zboiska, w. - 86

Zubeńsko, teren d. wsi - 227

Zwierzyn, w. - 142,238. PKS. Dom Wczasów Dziecięcych, tel. Uher-ce29.

Zwiezło, (Jeziorka Duszatyńskie) rezerwat przyrody - 204

Źródła Strwiąża, źródła - 330

Żerdeńka, w. - 151

Zernica Niżna, w. - 151

Zernica Wyżną, w. - 151

Żłobek, w. - 177, 327. PKS. Pole biwakowe.

Żołobina, g. - 303

Żubracze, w. - 107, 110, 356. PKS. Kolejka leśna. Prywatne schroni­sko “Besth-Hotel-Bis" i pole na­miotowe “Cicha Woda". Bar. Gospodarstwo hodowlane koni “K - Farm" p. Kwiatkowskich (jazda konna, kuligi, bryczki).

Żuków, g. - 326, 331, 332

Żydowski Beskid, przełęcz - 256

BIBLIOGRAFIA

Acta scansenologia Tom I. MBL w Sanoku, Sanok 1980. Architektura rezydencjonalna i obronna województwa rzeszowskiego. Muze­um - zamek w Łańcucie, Łańcut 1972. Barudzi J. Wędrówka przez Bieszczady. Wydawnictwo PTTK “Kraj", Wa-

rszawa-Kraków 1986.

Bata A. Bieszczady - szlakiem walk z bandami U P A. KAW, Rzeszów 1984. Bata A. Szlakiem bieszczadzkiej kolejki leśnej. KAW, Rzeszów 1986. Batkowski J., Brykowski R. Zabytki architektury w powiatach leskim

i ustrzyckim. Wierchy 1956.

Beskid Niski i Pogórze - mapa turystyczna. PPWK, Warszawa 1979. Bielecki T., Ławski J. Gdy umilkly ostatnie strzały. MON, Warszawa 1969. Biernacka M. Kształtowanie się nowej społeczności wiejskiej w Bieszcza­dach. ZN im. Ossolińskich PAN, Wroctaw-Warszawa-Kraków--Gdańsk 1974.

Bieszczady - mapa turystyczna. PPWK, Warszawa 1981. Bieszczady - przewodnik. Praca zbiorowa. Oficyna Wydawnicza “Ke-

wasz", Pruszków - Olszanica 1993. Bochmak A. Warowny klasztor karmelitów bosych w Zagórzu. Rocznik

TPN w Przemyślu Rok 1924.

Budziak J. Zabytki sakralne Leska. Oficyna Wydawnicza “Kewasz", War­szawa 1992. Burchard P. Pamiątki i zabytki kultury żydowskiej w Polsce. Warszawa

1990.

Czajkowski J. Park Etnograficzny w Sanoku. MBL w Sanoku, Sanok 1992. Czajkowski J. Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku. Przewodnik.

KAW Rzeszów, Sanok 1978.

Chwałczyk T. Bieszczadzkie szybowiska. KAW, Rzeszów 1982. Czartoryski P. Na nartach przez Bieszczady. SiT, Warszawa 1958.

BIBLIOGRAFIA

375

Dalecki R. Armia “Karpaty" 1939. MON, Warszawa 1979.

Dannochwał T. Bieszczady - przewodnik po znakowanych szlakach pie­szych. Agencja Reklamowa “Hot", Białystok-Warszawa 1992.

Derwicki A. Bieszczadzki Park Narodowy - przewodnik przyrodniczy. Oś­rodek KTG PTTK, Ustrzyki Górne 1990.

Derwicki A. Dzieje Bieszczadów - przewodnik historyczny. Ośrodek KTG PTTK, Ustrzyki Górne 1990.

Dominiczak H. Wojska Ochrony Pogranicza w latach 1945-1948. MON, Warszawa 1971.

Domino Z. Z dziejów Cisnej. Wierchy 1973.

Fastnacht A. Osadnictwo Ziemi Sanockiej w latach 1340-1650. ZN im. Ossolińskich, Wrocław 1962.

Fastnacht A. Słownik historyczno-geograficzny ziemi sanockiej w średnio­wieczu. Część L Brzozów 1991.

Fastnacht A. Dzieje Leska do 1772 roku. KAW, Rzeszów 1988.

Falkowski J., Paszycki B. Na pograniczu lemkowsko-bojkowskim. Nakła­dem Towarzystwa Ludoznawczego, Lwów 1935.

Gąsiorowski G. Przewodnik po Karpatach Wschodnich, Tom I Bieszczady. PTT, Kraków-Lwów-Warszawa 1935.

Geologia i surowce mineralne Polski. Praca zbiorowa. Instytut Geologiczny WG, Warszawa 1970.

Geomorfologia Polski, Tom I. PWN, Warszawa 1972.

Gerhard J. Dalsze szczegóły z walk z bandami UPA i WIN na poludnio-wo-wschodnim obszarze Polski. WPH 4/1959.

Greczko A. Przez Karpaty. MON, Warszawa 1971.

Grzywacz-Świtalski Ł. Z walk na Podkarpaciu. Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 1971.

Gut S. Osobliwości przyrody województwa rzeszowskiego. PWN, Kraków 1961.

Jadan H. Bieszczadzianie - tworzywo osadnicze. Młodość i tradycja regionu krośnieńskiego. Towarzystwo Naukowe, Rzeszów 1979.

Jadan H. Pionierska społeczność w Bieszczadach. Wydanie uczelniane WSP, Rzeszów 1976.

Jost H. Z dziejów hutnictwa karpackiego. Wierchy XXXVIII, Kraków 1970.

Juchniewicz M., Rzepski S. Szlakiem 34 budziszynskiego pułku piechoty. MON, Warszawa 1961.

376

BIBLIOGRAFIA

Karczmarzewski A. Podania i legendy z terenu Małopolski poludniowo-wschodniej. Muzeum Okręgowe, Rzeszów 1981.

Katalog zabytków sztuki. Lesko, Sanok, Ustrzyki Dolne i okolice. Praca zbiorowa. PAN Instytut Sztuki, Warszawa 1982.

Kędra M. Zarys dziejów Baligrodu do 1918 i od 1918. PTH Oddział w Prze­myślu 1984 i 1985.

Klemensiewicz Z. Bieszczady od Przełęczy Wyżkowskiej po Przełęcz Łup-kowską - przewodnik narciarski PZN po Karpatach i Tatrach. Lwów 1934.

Kłos S. Województwo rzeszowskie -przewodnik. SiT, Warszawa 1973.

Ktoś S. Bieszczady - przewodnik. Wydawnictwo Spółdzielcze, Warszawa 1993.

Kłos S. Bieszczady i Pogórze. KAW, Warszawa 1988.

Kolberg O. Krośnieńskie - Sanockie. LSW PWM, Wrocław-Poznań 1973.

Kondracki J. Geografia fizyczna Polski. PWN, Warszawa 1978.

Kostrowicki J. Środowisko geograficzne Polski. PWN, Warszawa 1968.

Kowalski T. Obozy hitlerowskie w Polsce poludniowo-wschodniej 1935-1945. KiW, Warszawa 1973.

Kresek Z. Szlak im. gen. Karola Świerczewskiego w Bieszczadach. ZWP PTTK, Warszawa-Kraków 1979.

Kruczek Z. Jeziora: SoliAskie, Myczkowskie. Wydawnictwo PTTK “Kraj", Warszawa-Kraków 1982.

Kryciński S. Cerkwie w Bieszczadach. Wydawnictwo Kryciński Stanisław, Warszawa 1991.

Kryciński S. Pogórze Przemyskie - słownik krajoznawczo-historyczny. Wy­dawnictwo Rewasz, Warszawa 1992.

Krygowski W. Beskid Niski i Pogórze. SiT, Warszawa 1977.

Krygowski W. Bieszczady i Pogórze. SiT, Warszawa 1975.

Krygowski W. Przez przełęcze Bieszczadów samochodem i z plecakiem. SiT, Warszawa 1975.

Krygowski W. Z dziejów dawnych przemysłów w Karpatach i Sudetach. Wierchy XXIII, Kraków 1954.

Kunysz A. Osadnictwo wczesnośredniowieczne w granicach dawnej ziemi senackiej, ze szczególnym uwzględnieniem Sanoka, w świetle źródeł archeologicznych. Rocznik Województwa Rzeszowskiego TPN w Rze­szowie Rok III/1963.

BIBLIOGRAFIA

377

Łemkowie. Kultura - sztuka -język. Wydawnictwo PTTK “Kraj", War­szawa-Kraków 1987.

Łemkowie w historii i kulturze Karpat. Praca zbiorowa. Editions Spotkania, Rzeszów 1992.

Okoń M. Beskidy - część wschodnia. Wydawnictwo PTTK “Kraj", War­szawa-Kraków 1987.

Orłowicz M. Bieszczady. SiT, Warszawa 1954.

Orłowicz M. Ilustrowany przewodnik po Galicji. AKT, Lwów 1914.

Pałczyński A., Stępa A. Nasza przyroda - województwa krośnieńskie, prze­myskie i rzeszowskie. LOP, Warszawa 1983.

Pieradzka K. Na szlakach Łemkowszczyzny. Kraków 1939.

Pionierzy -pamiętniki osadników bieszczadzkich. RTPN, Rzeszów 1975.

Plaskowski T. Bój pod Jabłonką 28 marca 1947 i śmierć gen. Karola Świer­czewskiego. Małopolskie Studia Historyczne Z. 3/4, Kraków 1964.

Pogórze Strzyżowsko-Dynowskie - mapa turystyczna. PPWK, Warszawa 1969.

Pokropek M. Przewodnik po izbach regionalnych w Polsce. LSW, War­szawa 1980.

Pomnik w Cisnę]. MO w walce z bandami UPA. Rada Ochrony Pomników Walki i Męczeństwa, SiT, Warszawa 1969.

Przewodnik geologiczny po wschodnich Karpatach fliszowych. Praca zbioro­wa WG, Warszawa 1973.

Potocki A. Bieszczadzkimi śladami Karola Wojtyly. Informator turystycz­ny. Muzeum Regionalne PTTK, Brzozów 1992.

Reinfuss R. Śladami Łemków. Wydawnictwo PTTK “Kraj", Warszawa 1990.

Rezerwaty przyrody w Polsce. PAN, Zakład Ochrony Przyrody PWN, Warszawa-Kraków 1977.

Rocznik Sanocki 1963. 1967, 1971, 1979. Towarzystwo Rozwoju i Upięk­szania Miasta Sanoka, Wydawnictwo Literackie, Kraków.

Rotter A. Z historii jeziorek duszatyńskich. Karpaty Z. 4, Kraków 1975.

Rzepski S. Udział 8 dywizji piechoty w walce z bandami UPA w latach 1945-1947. WP 2/1969.

Rzepski S. Dywizja Piechoty. MON, Warszawa 1970.

Saładiak A. Pamiątki i zabytki kultury ukraińskiej w Polsce. Burchard Edition, Warszawa 1993.

378 BIBLIOGRAFIA

Stefański S. Sanok i okolice. PTTK, Sanok 1991. Stefański S. Karmel Zagórski. PTTK, Sanok 1991. Stefański S. Sanockie cmentarze. PTTK, Sanok 1991. Stieber Z. Toponomastyka Łemkowszczyzny. ŁWN, Łódź 1948. Szczęśniak A.B., Szota W.Z. Droga do nikąd. MON, Warszawa 1973. Szkoly pomniki Tysiąclecia Państwa Polskiego na ziemi rzeszowskiej. Rze­szów 1966. Szulc W. Park etnograficzny Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku.

KAW, Rzeszów 1978.

Ścieżka Przyrodnicza (przewodnik dydaktyczny). BPN, Pszczeliny 1977. Turystyka w Karpatach Polskich - protokół z uchwały III zjazdu odbytego

w Wiśle w dniach 10 i 11 V.1935. Min. Komunikacji, Warszawa 1935. W Bieszczady - przewodnik. Agencja Wydawniczo-Reklamowa “B.O."

s.c., Rzeszów 1993. Worek Bieszczadzki. Praca zbiorowa. Ośrodek Dydaktyczno-Naukowy

BPN, Lesko 1993.

Wrona J. W Bieszczadach. Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne, War­szawa 1985.

Wrzosek A. Cisną i zachodnie krańce Bieszczadów. Wierchy 1938. Wysocka F. O odmianie nazwy Bieszczady. Kwartalnik Rzeszowski “Profi­le" 3/1967. W walce ze zbrojnym podziemiem 1945-1947. Praca zbiorowa. WAP MON,

Warszawa 1972. Zabierowski S. Rzeszowskie pod okupacją hitlerowską. KiW, Warszawa

1975.

Zarzycki K., Głowaciński Z. Bieszczady. WP, Warszawa 1970. Ziemia Sanocka - monografia. Praca zbiorowa. WAG, Kraków 1966. Żabiński J. Żubry w Bieszczadach. Kwartalnik Rzeszowski “Profile" 2/1968.

Nakład 5.000 egz. Ark. wyd. 22,0. Ark. druk. 11,875 Skład i łamanie “Format" W-wa, ul. Tamka 4 Druk i oprawa Poznańskie Zakłady Graficzne

Dwa tysiące dziewięćset dwudziesta druga publikacja Wydawnictwa SiT




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Anna Wróbel Bieszczady
SKĄD SIĘ WZIĘŁY BIESZCZADY
Bieszczadzki
Bieszczadzki trakt tekst zmieniony
Charakterystyka polskich Parków Narodowych Biebrzani, Świętokrzyski i Bieszczadzki Park Narodowyx
Bieszczadzki park narodowy, Bieszczadzki park narodowy
BIESZCZADZKI PARK NARODOWY
Zima w Bieszczadach
Bieszczadzki Trakt
Dzikie Bieszczady przewodnik
bieszczady NOYERCAAGNDXY3MEHVTUHBFNJQIGAFT2B2XYQXQ
Kłos Bieszczady
Bieszczadzki Park Narodowy
bieszczady
Bieszczady 2
Śpiewniczek Bieszczadniczek ( Wetlina 2010)
1988 13 Kurs bojowy Bieszczady