75. CHAOS W LITURGII
17.11.1978 r.
Jezus: Synu mój, czas już wziąć znowu pióro i pisać. Powiem teraz o chaosie w Liturgii. Chrześcijanie powinni we wszystkim szukać jedności, a wszystko - co skłania ich do świętego zjednoczenia między sobą - jest dobre. Toteż Kościół z Woli Bożej łączy wszystkich w wielką rodzinę dzieci Bożych. Kościół, by bardziej wzmocnić i lepiej dbać o to zjednoczenie, utworzył parafie i diecezje. W parafiach zaś jedność jest podtrzymywana przez Liturgię, która jest oddechem, wzmacniającym Ciało Mistyczne. Jest też ona środkiem, poprzez który Ciało Mistyczne karmi się słowami prawdy oraz Sakramentami, rodzącymi Łaskę, czyli Życie Boże.
Ciało Mistyczne jest zadziwiające, bo nie brakuje mu niczego, by zachować się, wzrastać i rozwijać się, dając chwałę, bogactwa energii i mocy duchowej temu, kto tego pragnie...
Kościół jest doskonały, ale nie jest wolny od zasadzek potęg zła, które wysilają się, by wzbudzić zamęty, zboczenia, nadużycia, zazdrość, podejrzenia i inne zło, jako źródła chaosu. Wtedy w Mojej świątyni, zamiast jedności, liturgia pod wpływem pychy, która jest zawsze korzeniem wszelkiego zła, staje się powodem rozbicia jedności.