Listopad
Krąg: Mały człowiek czy też duży, dobrze, gdy pomocą służy
45. Czy dobry humor jest zaraźliwy
Zapis w dzienniku: „Musztra” - zabawa logopedyczna usprawniająca narządy mowy.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
usprawniam narządy mowy
Przebieg dnia:
„Musztra” - zabawa z wykorzystaniem ćwiczeń warg i języka.
Nauczyciel opowiada dzieciom, że do robienia śmiesznych min i głośnego śmiechu, konieczne jest wygimnastykowanie buzi. Dlatego proponuje zabawę: „Języczek - żołnierz na defiladzie”.
Nauczyciel wydaje polecenia, demonstruje i kontroluje poprawność wykonania.
MUSZTRA I
Usta szeroko otwarte. Język maszeruje jak żołnierz na defiladzie:
RAZ! - czubek języka na górną wargę.
DWA! - czubek języka do lewego kącika ust.
TRZY! - czubek języka na dolną wargę.
CZTERY! - czubek języka do prawego kącika ust.
MUSZTRA II
Język maszeruje jak żołnierz na defiladzie:
RAZ! - czubek języka na górną wargę.
DWA! - czubek języka na dolną wargę.
TRZY! - czubek języka do lewego kącika ust.
CZTERY! - czubek języka do prawego kącika ust.
Pięknie! - cmokamy z zadowoleniem, usta ułożone w dzióbek i cmokanie.
Środki dydaktyczne: „Gimnastyka buzi na wesoło” s. 11 |
Krąg: Hula, psoci, hałasuje, to jesienny wiatr figluje
46. Latawcem do nieba
Zapis w dzienniku: „Wietrznie” - zabawa z użyciem wyrazów dźwiękonaśladowczych, imitujących różne odgłosy wiatru; nauka wypowiadania trudnych wyrazów i głosek.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
uczę się prawidłowo wymawiać trudne wyrazy
Przebieg dnia:
„Wietrznie” - zabawa ortofoniczna.
Nauczyciel zachęca dzieci do naśladowania różnych odgłosów wiatru.
Aby latawiec mógł wznieść się wysoko, potrzebny jest wiatr. Co robi wiatr? Spróbujmy naśladować jego „mowę” :
Wiatr gwiżdże: żuu, żuu, żuu
Wiatr szumi: szuu, szuu, szuu, szaa, szaa, szaa
Wiatr świszcze: świst, świst, świst
Wiatr dmucha: wiuu, wiuu, wiuu
Wiatr lekko dmucha: fuu, fuu, fuu
Uwaga! Czterolatki mogą jeszcze nie wymawiać niektórych głosek; należy prowadzić zabawę, nie wymagając od nich poprawnej wymowy głosek trudnych.
47. Wiatraczki
Zapis w dzienniku: „Dęcia, dmuchy, podmuchy” - ćwiczenia natężenia oddechu z użyciem wiatraczków.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
ćwiczę prawidłowe oddychanie
dmucham z różnym natężeniem
Przebieg dnia:
„Dęcia, dmuchy, podmuchy” - nauczyciel proponuje zabawę z użyciem wykonanych przez dzieci wiatraczków.
Każde dziecko to wiatr. Gdy wieje słaby wiatr, wiatraczki kręcą się wolno, przy silnym wietrze, wiatraczki kręcą się szybko.
Lekkie podmuchy wiatru - wiatraczki kręcą się krótko i rytmicznie - wdech, potem krótkie, rytmiczne wydechy.
Wiatr coraz silniej dmucha - dłuższy wydech, ale o średniej sile.
Teraz dmie z całych sił! - dzieci dmuchają jak najmocniej, silny wydech.
Uwaga! Za każdym razem należy pamiętać o spokojnym wdechu nosem.
48. Taniec chmur na jesiennym niebie
Zapis w dzienniku: „Zabawy balonem” - ćwiczenia oddechowe, wzmacniające i wydłużające wydech.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
ćwiczę prawidłowe oddychanie
Przebieg dnia:
„Zabawa balonem” - zabawa z ćwiczeniami oddechowymi.
Nauczyciel rozdaje dzieciom baloniki.
Każdy balonik to jedna chmurka, a chmurki, jak można zaobserwować, zmieniają swoją wielkość i kształt. Dzieci pomału nadmuchują balony - chmurki powoli „rosną”. Każde dziecko dmucha tylko tyle, ile może. Chmurki nie są jednakowe. Nauczyciel pomaga dzieciom zawiązać supełki na balonach, by nie uciekło z nich powietrze.
Teraz dzieci podrzucają balony w górę - „chmurki” są już na niebie. Wszyscy próbują utrzymać je w powietrzu za pomocą silnego wydechu. Opadające „chmurki” znów są podrzucane i podbijane. Dzieci bawią się nimi.
Na hasło prowadzącego np. wiatr wieje na chmury - dzieci dmuchają na nie. Chmurki lecą do... - nauczyciel podaje miejsce w sali, np. ... tablicy z rysunkami - dzieci podbijają balony, starając się, by ich „chmurki” dotarły do wyznaczonego celu.
Warto podzielić dzieci na kilkuosobowe grupy i „chmurki” każdej z grup kierować w inne miejsce.
Zabawę można powtórzyć, wydając polecenia w innej kolejności.
Środki dydaktyczne: balon dla każdego dziecka |
Krąg: Parasole czas wyciągnąć, jesień w pełni, deszcz nadciąga
53. Kto mieszka w kałuży?
Zapis w dzienniku: „Kap, kap, chlap, chlap” - zabawa z użyciem onomatopei, naśladowanie odgłosów wody i ruchów, dzięki którym powstają.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
naśladuję odgłosy wody i wykonuję ruchy, dzięki którym te odgłosy powstają
Przebieg dnia:
„Kap, kap, chlap, chlap” - zabawa z wyrazami dźwiękonaśladowczymi.
Dzieci siedzą na podłodze. Nauczyciel pokazuje ruchy, dzięki którym powstają odgłosy i wymawia onomatopeje. Dzieci powtarzają.
- Kapie woda do kałuży: powolne uderzanie palcami rąk o podłogę - kapu, kapu;
- Małe krople spadają do kałuży - szybkie uderzenia palcami rąk o podłogę - kap, kap, kap;
- Mały kotek uderza łapkami o kałużę - uderzanie dłońmi w podłogę - chlip, chlip, chlip;
- Dzieci w kaloszach bawią się w kałuży - wszyscy wstają, tupanie stopami - chlap, chlap, chlap;
- Dzieci wskakują do kałuży - podskoki na prawej nodze, potem na lewej nodze - plask, plask;
- Dzieci wrzucają kamyczki do kałuży - naśladowanie zamachu i rzutu - chlup, chlup;
- Żaba wskakuje do kałuży - przysiad, dłonie oparte na kolanach, dzieci skaczą jak żabki - plusk, plusk.
Zapis w dzienniku: „Hop, hop, chlap, chlap” - zabawa ruchowa i dźwiękonaśladowcza, ruch połączony i ćwiczeniami wymowy.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
doskonalę wymowę
naśladuję odgłosy wody i wykonuję ruchy, dzięki którym te odgłosy powstają
Przebieg dnia:
„Hop, hop, chlap, chlap” - zabawa ruchowa z elementami ortofonicznej.
Nauczyciel wykonując ruch naśladuje odgłosy wody. Dzieci powtarzają. Można wykorzystać onomatopeje z zabawy „Kap kap, chlap chlap” (ten sam dzień, część I).
Krąg: Wszyscy razem się bawimy, wszystkie strachy przegonimy
57. Strachy ze strychu
Zapis w dzienniku: „Szept i krzyk” - zabawa ćwicząca artykulację i fonację; nauka głośnego mówienia bez nadwyrężania głosu.
Przewidywane osiągnięcia - co poznaję, co umiem, co czuję:
panuję nad własnym głosem
Przebieg dnia:
„Szept i krzyk” - zabawa artykulacyjno-fonacyjna, ucząca panowania nad własnym głosem.
Nauczyciel proponuje zabawę w syrenę alarmową. Demonstruje i kontroluje poprawność wykonania.
Nauczyciel pyta:
- Czy wszystkie dzieci słyszały, jak wyje syrena alarmowa? Będziemy ją naśladować. Bierzemy głęboki, powolny wdech nosem, potem wydychamy powietrze pomału. Jeszcze raz to samo - spokojny wdech, następnie dłuuuugi wydech. Zaczynamy od wdechu i wyjemy - najpierw cicho, potem coraz głośniej - iiiiiiiiiiiiii. A teraz syreny wyją raz głośniej raz ciszej iii- iii - iii - iii.
- Usłyszało nas echo - też chce się z nami pobawić.
- Prosimy go: powiedz mija. Echo na to: zaczynamy głośno i ściszamy - mija, mija, mija....
- Teraz mijo. Echo na to: (zaczynamy głośno i ściszamy): mijo, mijo, mijo... . - A teraz mije. Echo na to (głośno, potem ciszej): mije, mije, mije....
- Echo, spróbuj jeszcze: miju. Echo odpowiada (głośno, potem ciszej): miju, miju, miju....
Echo się zmęczyło, musi odpocząć. Damy sobie radę bez niego!
Trochę pokrzyczymy i trochę poszepczemy. Wszyscy potrafią krzyczeć? Spróbujmy! Głośne powtarzanie: wa, wo, wu, we, wa, wo, wu, we.
A teraz spróbujmy cichutko, szeptem, żeby nie zbudzić echa: ta, to, tu, te, ta, to, tu, te. Teraz kilka razy głośno powiemy: a kuku!. Następnie szeptem to samo: a kuku.
Uwaga! Nie należy spieszyć się z wykonywaniem ćwiczeń, ponieważ ważne jest, by dzieci wykonywały je poprawnie. Przed każdym elementem zabawy - spokojny wdech.