56, zamiawiane przez chomików


Romantyczność” Adama Mickiewicza jako manifest

światopoglądowy (przykład wypracowania)

Na spór klasyków z romantykami przyzwyczailiśmy się patrzeć z perspektywy zwycięstwa romantyzmu i jego miejsca w kulturze polskiej. Uporczywie broniący się klasycy wydają się z tego punktu widzenia ograniczonymi zwolennikami przestarzałych reguł i ciasnego pojmowania literatury. Tym­czasem temperatura sporu wynikała ze złożonego układu racji, które do­skonale ilustruje analiza ballady A. Mickiewicza „Romantyczność”. Utwór ten, napisany w styczniu 1821 roku, otwierający cykl „BaI1ad i romansów” w pierwszym tomie Poezji” (1822) Mickiewicza, wpisuje się bowiem dokładnie w literacką polemikę, parafrazując nawet w wypowiedzi „starca” poglądy J. Śniadeckiego. Programowy charakter i popularność końcowych sformu­łowań powoduje, że w kontekście „Romantyczności” oczywista wydaje się wyższość „czucia i wiary” nad „szkiełkiem i okiem”, a postulat „Miej ser­ce i patrzaj w serce!” urasta do metaforycznego wyrazu górowania emo­cji nad kalkulacją. Tymczasem wszystko zdaje się wskazywać na to, że w utworze tym bynajmniej nie mamy do czynienia z metaforyzacją, a wówczas jego tezy również dla nas stają się zaskakujące. Ballada zary­sowuje przecież sytuację z przeraźliwą wręcz jasnością. Oto bowiem w biały dzień na rynku miasteczka pojawia się dziewczyna, której wydaje się, że jest noc, bo choć na początku utworu stwierdza się: „To dzień biały”, ona do swego rozmówcy mówi: „Śród dnia przyjdź kiedy...” czy „Zorza błyska w okienku”. Dziewczyna ta rozmawia z kimś, kogo nie ma, a o kim ona sama wie, że nie żyje. Zachowuje się więc niezupełnie normalnie. Poza tym w świecie przedstawionym ballady nie dzieje się nic niezwykłego. Tylko Karusia widzi swego Jasieńka, pozostali zaś ludzie mają do czynienia z nieszczęśliwą, obłąkaną dziewczyną. Sytuacja ta staje się jednak przedmio­tem polemiki światopoglądowej. Zachowanie Karusi rodzi bowiem w pro­stych wieśniakach przekonanie o obecności duszy zmarłego C,Tu jego du­sza być musi”).

Przekonanie to oburza „starca”—racjonalistę, przekonanego, że:

„Duchy karczemnej tworem gawiedzi

W głupstwa wywarzone kuźni.

Dziewczyna duby smalone bredzi

A gmin rozumowi bluźni.”

Gdyby w tym miejscu zakończyć balladę, mogłaby być argumentem racjo­nalisty w starciu z romantykami. W wizji chorej dziewczyny nieoświecony lud dopatruje się znamion nadprzyrodzonego zjawiska, ale pojawia się mędrzec, który wyjaśnia pomyłkę, tłumacząc, że świat duchów jest irra­cjonalnym przesądem. Ballada jednak w tym miejscu się nie kończy. Strofy zamykające utwór wyraźnie polemizują ze stanowiskiem starca, i to bynaj­mniej nie w kwestiach literackich. Wobec przedstawionej sytuacji zarzut i dyrektywa:

„Martwe znasz prawdy, nieznane dla ludu, Widzisz świat w proszku, w każdej gwiazd iskierce, Nie znasz prawd żywych, nie obaczysz cudu! Miej serce i pat rzaj w serce!”

nabierają mocy teoriopoznawczej, przemieniając się w orzekanie o rzeczywistości. Przyznając rację temu stwierdzeniu zapominamy, że gdyby dzisiaj pojawiła się na jakiejkolwiek ulicy dziewczyna, zachowująca się jak Karusia, niewątpliwie przyjęlibyśmy postawę mędrca (i pewnie wezwali pogotowie psychiatryczne). Akceptacja romantycznych przekonań dokonuje się dziś bowiem na gruncie przesunięcia ich w krąg metafoiy Tymczasem nie były one metaforyczne. Stanowiły prostą konsekwencję filozofii subiektywnej, która zakładała, że skoro na przykład umysł osoby chorej psychicznie zdolny jest wytworzyć wizję, którą osoba ta odbiera jako rzeczywistą, to jaką można mieć gwarancję, że umysły osób zdrowych nie tworzą wizji świata (tym bardziej, że potrafią to we śnie) wspólnej dla wszystkich ludzi, bo wszystkie zdrowe umysły pracują tak samo. Gdyby tak było, empiryczne panowanie nie miałoby sensu. Skoro świat pochodziłby z mózgu człowieka, w nim trzeba by było szukać wiedzy. Stąd teoretyk ro­mantyzmu Maurycy Mochnacki (1803—1834) w dziele „O literaturze polskiej w wieku XIX” (1830) stwierdzał: „Naukę trzeba mieć w sobie i z nas sa­mych, z naszego jestestwa wszelkq ciqgnqć umiejętność”, zaś Mickiewicz formułował w „Romantyczności” dyrektywę „Miej serce i patrzaj w serce!”

W takim wymiarze dyrektywa ta jest równie trudna do zaakceptowania dzisiaj, jak była dla klasyków. Trzeba przy tym pamiętać, że w tamtych czasach tekst poetycki nie był, jak współcześnie, zwolniony z przedstawiania prawdy. Nierzadko teoretyczne traktaty czy podręczniki pisywano wówczas wierszem. Jeżeli zatem poeta nie stwierdzał wprost, że fantazjuje, był zobowiązany do rzetelności infor­macji. Sądy Mickiewicza były w przedstawionym wymiarze tym niebezpiecz­niejsze, że pokrywały się z przeświadczeniami gminnymi, które racjonali­ści w dziele oświecenia ludu usiłowali zmienić. Pamiętajmy bowiem, że działania pokolenia klasyków kończyły się w prze­ważającej większości niepowodzeniem. Konstytucja 3 maja przyszła za późno, rozbiorom nie udało się zapobiec, a niepodległości nie zdołał przy­wrócić Kościuszko ani Napoleon. Niewątpliwym osiągnięciem klasyków była jednak Komisja Edukacji Narodowej i batalia przeciw ciemnocie i zacofa­niu. Tymczasem pierwsze pokolenie wychowane w zreformowanych szko­łach i uniwersytetach, wyposażone w nowoczesne racjonalne wykształce­nie, preferując subiektywizm, podważało zasady racjonalnego poznania i co gorsza, zdawało się wierzyć w duchy i przyznawać wartość poznawczą ludowym zabobonom. Nie negując wartości emocjonalnej poezji roman­tycznej, trudno się więc dziwić polemicznej zajadłości klasyków. Jednocze­śnie „Romantyczność” zwraca uwagę na problem odejścia we współcze­snej interpretacji tekstów od podstaw romantycznego myślenia, a więc na ciągle istotny problem głębokiej odmienności romantyzmu zarówno od nurtów, które go poprzedzały, jak i od tych, które przyszły po nim.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Różne modele miłości romantycznej(1), zamiawiane przez chomików
ARTYSTA, zamiawiane przez chomików
Pokora i bunt wobec Boga(1), zamiawiane przez chomików
Kim był bohater XIX wieku(1), zamiawiane przez chomików
Wartosci Uniwersalne, zamiawiane przez chomików
Emigracja, zamiawiane przez chomików
Wypracowania 2, zamiawiane przez chomików
do wydruku 2, zamiawiane przez chomików
Wypracowania 5, zamiawiane przez chomików
Wolność(1), zamiawiane przez chomików
61, zamiawiane przez chomików
Inspiracje przeszłości(1), zamiawiane przez chomików
Ideał człowieka i obywatela w literaturze staropolskiej, zamiawiane przez chomików
49, zamiawiane przez chomików
54(1), zamiawiane przez chomików

więcej podobnych podstron