8.
Filip H. prowadził działalność gospodarczą polegającą na handlu używanymi kopiarkami Specyfika tej działalności polegała na tym, że trzeba było dużo zainwestować w zakup maszyn, a następnie długo czekać aby sprzedać zapasy. Tym niemniej działalność się rozrastała w związku z czym zaczął mu pomagać brat, który otrzymywał 20% od osiągniętego zysku netto. Po roku okazało się, że sprzedaż spadła tak, że Filip H. musiał zaprzestać płacenia podatków. Powstała zaległość podatkowa w kwocie 8 000 zł. Filip H. zwrócił się w dniu 1 czerwca 2004 do naczelnika urzędu skarbowego o rozłożenie na raty zaległości, argumentując że w chwili obecnej nie jest w stanie spłacić zobowiązań, a ma na utrzymaniu oprócz brata także 7-ioro dzieci i bezrobotną żonę. Podniósł tez że zawsze okres wakacji sprzyja zwiększeniu obrotów, co umożliwi mu spłatę zobowiązań Urząd skarbowy przychylił do wniosku, określając jako termin wpłaty I raty na 15 lipiec w kwocie 2 000 zł, a następne raty miały być płatne co miesiąc w kwocie 1 500 zł. W związku z rozłożeniem na raty organ podatkowy ustalił opłatę prolongacyjną w wysokości 1 500 zł. od Filipa H. i 1 500 od jego brata zł. W związku z tym, że organ podatkowy miał obawy co do wykonania zobowiązania postanowił dokonać zabezpieczenia na majątku Filipa H i osób mu bliskich (wydał decyzję o zabezpieczeniu w trybie art. 33 Ordynacji Podatkowej)
Spychacz należący do teściowej Filipa H. (która pomagała mu w prowadzeniu działalności gospodarczej nie uzyskując jednak żadnych korzyści z tego tytułu)
Telewizor plazmowy 42 cali o wartości 11 800 zł
Laptop o wartości 4 500 zł
Skuter wodny brata Filipa H. o wartości 15 000 zł.
Filip H. po 12 dniach odwołał się od decyzji do Dyrektora Izby Skarbowej, stwierdzając, że dokonanie zabezpieczenia jest niezgodne z prawem, gdyż nie upłynął jeszcze termin zapłaty I raty podatku, że organ podatkowy naliczył za dużą opłatę prolongacyjną oraz że zabezpieczenie nie może być dokonane na składnikach majątkowych poniżej 10 000 zł każdy. Brat Filipa H z swoim odwołaniu wskazał, że nie może on być obciążany opłata prolongacyjną, bo to nie on prowadził działalność gospodarczą
Proszę określić czy wszystkie ruchomości mogą w tym stanie faktycznym stanowić przedmiot zabezpieczenia. Czy naczelnik urzędu skarbowego mógł rozłożyć zaległość na raty, czy mógł dokonać zabezpieczenia w tym trybie. Czy naczelnik urzędu skarbowego popełnił jakieś błędy wydając decyzję. Czy zasadne jest odwołanie Filipa H oraz dodatkowo jego brata.
9. Klara S. prowadziła działalność gospodarczą polegającą na produkcji i sprzedaży ryżu prażonego. W związku z faktem, że firma znaczenie się rozrastała a Monika S. często musiała wyjeżdżać za granicę w celach służbowych o pomoc w prowadzeniu bieżących spraw poprosiła bratową Beatę S. Obie kobiety dzieliły się zyskami w stosunku 5:1. Na wskutek recesji firma zaczęła generować straty i z czasem zaprzestała regulować zobowiązania podatkowe. W związku z powstałymi zaległościami naczelnik urzędu skarbowego wydał decyzję o solidarnej odpowiedzialności podatkowej obu pań. Kwota niezapłaconego podatku była tak duża, że na wniosek Moniki S. organ podatkowy rozłożył ją na raty, jednocześnie ustalając opłatę prolongacyjną w wysokości 60 % stawki odsetek za zwłokę, licząc od kwoty zaległości podatkowej powiększonej o odsetki. Opłata prolongacyjna została naliczona wobec Klary S. oraz Beaty S.
Mając poważne obawy co do wykonania zobowiązania Organ podatkowy postanowił dokonać zabezpieczenia na majątku Klary S. (na maszynach do prażenia i konfekcjonowania ryżu sypkiego w torebki foliowe o wartości od 2 500 do 9 000 tys. zł. oraz majątku Beaty S. (na samochodzie dostawczym o wartości 9 500 zł.) w trybie art. 33 Ordynacji podatkowej.
Beata S. odwołała się od decyzji naczelnika urzędu skarbowego do dyrektora izby skarbowej podnosząc, że w jej przypadku (osoba trzecia) nie można dokonać zabezpieczenia ponieważ wartość samochodu nie przekracza 10 tys. zł. nie można też naliczać opłaty prolongacyjnej, a sama opłata jest stanowczo za wysoka.
Klara S. mając na względzie fakt podpisania w niedalekiej przyszłości nowej atrakcyjnej umowy na dostawę ryżu do Czech i obawy sprzedaży egzekucyjnej maszyn zwróciła się do naczelnika urzędu skarbowego z wnioskiem o przyjęcie jako zabezpieczenia poręczenia banku PKO SA w stosunku do całej kwoty zaległości.
Czy naczelnik urzędu skarbowego mógł dokonać zabezpieczenia na wymienionych ruchomościach obu pań. Czy może odstąpić od zabezpieczenia określonego w art. 33§ 1 Ordynacji podatkowej i przyjąć poręczenie banku. Jaki błąd popełnił naczelnik urzędu skarbowego. Jaki będzie stanowisko dyrektora izby skarbowej w stosunku do odwołania Beaty S.
10. Cezary P, złożył w dniu 14 lutego zeznanie podatkowe jako podatnik podatku dochodowego od osób fizycznych, wykazując w nim nadpłatę w wysokości 1000 zł. W trakcie czynności sprawdzających przeprowadzonych przez organ podatkowy w trybie art. 274 Ordynacji podatkowej okazało się, że deklaracja zawierała błędy rachunkowe, które powodują, że kwota nadpłaty została określona nieprawidłowo (organ podatkowy określił wysokość nadpłaty na kwotę 900 zł.) w związku z czym organ podatkowy sam skorygował deklarację i Cezaremu P została przesłana skorygowana deklaracja. Skuteczne jej doręczenie nastąpiło 19 kwietnia. W dniu 15 lipca zaniepokojony Cezary P. zadzwonił do urzędu skarbowego, aby zapytać dlaczego wciąż nie otrzymał zwrotu nadpłaty. Urzędnik odpowiedział, że nadpłata zostanie zwrócona do 30 lipca. Słyszą te słowa Cezary P. zagroził, że będzie domagała się odsetek.
Czy mogą być naliczone odsetki od kwoty nadpłaty Cezarego P.
11. Robert Z. został w grudniu 2005r. nowym prezesem Banku Spółdzielczego w Koziej Wólce. W lutym 2006r. otrzymał pismo z miejscowego urzędu skarbowego w którym upominano go, że bank powinien składać każdego miesiąca do urzędu skarbowego listę nowo otwartych rachunków osób fizycznych oraz osób prawnych zakładających działalność gospodarczą celem poinformowania o nowych podmiotach na których ciąży obowiązek podatkowy. Robert Z., stwierdził iż dane te objęte są tajemnicą bankową i w związku z tym mogą być przekazane tylko na pisemne żądanie naczelnika urzędu skarbowego i tylko w związku z toczącym się postępowaniem podatkowym. Dlatego tez bank nie przesłał w przepisowym terminie tych informacji.
Czy prezes banku miał w tym przypadku rację. Uzasadnij stanowisko wraz z podaniem podstawy prawnej.
12.
Krzysztof K. będący prezesem firmy „Super żarcie” sp. z o.o. postanowił dokonać połączenia z innym przedsiębiorstwem prowadzącym działalność gospodarczą w tym samym zakresie działającą pod nazwą „ Super jadło” sp. z o.o. Wg prezesów obu podmiotów połączenie będzie skutkowało zwiększeniem dochodów (brak konkurencji, większe środki na inwestycje min. na zakup nowych samochodów dostawczych, zmniejszenie kosztów - jedna księgowość i kadry). Wniesiono zatem odpowiednie wkłady, sporządzono nową umowę spółki jej statutu oraz orz odpisano umowę spółki z o.o., która otrzymała nazwę „Jadło” sp. z o.o.
W kilka tygodni po tym fakcie dotarła do siedziby spółki „Jadło” sp. z.o.o. decyzja naczelnika urzędu skarbowego w której stwierdzono iż spółka posiada zaległości na kwotę 13 333,00 zł i należy ją uiścić w ciągu 14 dni. Krzysztof K., który objął funkcję prezesa w nowej spółce stwierdził, że decyzja nie jest zgodna ze stanem faktycznym, ponieważ spółka „Jadło” nie posiada jeszcze odpowiedniego obrotu, aby wygenerować takie zobowiązanie podatkowe. Dlatego też odwołał się od tej decyzji do dyrektora izby skarbowej podnosząc ten fakt w odwołaniu.
Dyrektor izby skarbowej utrzymał w mocy decyzję naczelnika urzędu skarbowego, argumentując, że powyższe zobowiązanie wynika z faktu, że Mirosław M. nie uiszczał należnych podatków prowadząc firmę „Super jadło” i wysokość zaległości podatkowych wynosi wraz z odsetkami za zwłokę właśnie 13 333,00.
Uzasadnij decyzję dyrektora izby skarbowej.