Pradzieje dolnego śląska, dokumenty


/odpis z skryptu szkoleniowego z lat 60-tych/

Andrzej Gałuszka - Wrocław Materiały szkoleniowe dla kursów

przewodników turystycznych

WKKFiT Wrocław

Tylko dla użytku wewnętrznego

Pradzieje Dolnego Śląska

Typowe dla Dolnego Śląska warunki geograficzne sprawiły, że teren ten zasiedlony był bez przerwy od chwili przybycia tu pierwszych grup ludzkich, tj. mniej więcej około 200.000 lat temu. Urozmaicona rzeźba terenu, bogata sieć rzeczna oraz rozległe obszary urodzajnych gleb, jako podstawowe dla rozwoju społeczeństw ludzkich warunki geograficzne, sprzyjały bytowaniu tu człowieka w różnych warunkach klimatycznych, w różnych formacjach ustrojowych i przy istnieniu różnych podstawowych form ówczesnej gospodarki. Położenie geograficzne Dolnego Śląska, leżącego na skrzyżowaniu dróg prowadzących z południa na północ i ze wschodu na zachód, sprawiło, że od czasów najdawniejszych wędrowali tędy nosiciele niemal wszystkich najważniejszych kultur archeologicznych, charakterystycznych dla Środkowej Europy. Ludy te, które przez różny okres czasu przebywały na Dolnym Śląsku, przynosiły ze sobą bądź to nowe umiejętności techniczne sprzyjające rozwojowi sił wytwórczych, bądź też przyczyniały się do regresji lub co najmniej zastoju życia gospodarczego plemion zamieszkujących ten teren, gdy celem tych wędrówek była grabież ich mienia.

Zbadaniem i odtworzeniem całokształtu dziejów tych ludów, zbadaniem stosunków gospodarczych i społecznych panujących w różnych okresach naszych pradziejów, praw, które rządziły rozwojem minionych społeczeństw i wielu innymi, bardziej szczegółowymi zagadnieniami, zajmuje się archeologia. Archeologia więc, jako samodzielna nauka historyczna, operująca własnymi metodami badawczymi, w dociekaniach swych opiera się niemal wyłącznie narachowanych /przeważnie fragmentarycznie/ materialnych śladach życia minionych społeczeństw. Tymi materialnymi pozostałościami dawnych społeczeństw są tzw. źródła archeologiczne potocznie zwanymi zabytkami archeologicznymi. Zabytki te występują w zasadzie wszędzie tam, gdzie przebywał człowiek nawet przez krótki okres czasu. Różne kategorie tzw. zabytków ruchomych /Np. broń, narzędzia, ceramika, ozdoby/ przeważnie występują w warstwach ziemi, określanych jako warstwy kulturowe, które z kolei są częścią składową obiektów czyli stanowisk archeologicznych takich, jak na przykład jaskinie, osady otwarte, osady obronne /grodziska/, cmentarzyska, miejsca kultu i inne.

Nie wszystkie epoki archeologiczne reprezentowane są taką samą ilością zabytków. Najwięcej ich pochodzi z ostatnich czterech tysiącleci przed n.e., to jest od czasu przejścia ludzi z koczowniczego trybu życia na osiadły. Od ok. 6.000 lat temu życie dawnych społeczeństw koncentrowało się przede wszystkim na obszarach dogodnych dla rozwoju podstawowych form gospodarki, to jest chowu zwierząt udomowionych i uprawy roślin; dlatego też począwszy od tego czasu, najwięcej stanowisk archeologicznych występuje na Niżu i Wyżu Dolnego Śląska.

W ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat badaniem wykopaliskowym na Dolnym Śląsku poddano wiele obiektów archeologicznych, reprezentujących różne okresy chronologiczne. W wyniku tych badań stwierdzono, że najstarsze ślady pobytu człowieka na ziemi dolnośląskiej pochodzą sprzed ok. 200.000 lat, to znaczy z czasu trwania tzw. epoki lodowej /dyluwium, plejstocen/ . W czasie trwania tej epoki aż do jej końca, to jest do udostępnienia z terenu Śląska lądolodu /starsza epoka kamienia/, podstawą bytu ówczesnych grup ludzkich było myślistwo i zbieractwo. Podstawowe narzędzia pracy i broń wykonane były z kamienia, krzemienia, rogu i kości; bez wątpienia posługiwano się także wyrobami z drewna, które jednak na naszych terenach nie dochowały się.

Najstarsze wyroby krzemienne, prymitywnie obrabiane buły krzemienia, zwane tłukami pięściowymi /pięściaki/ służyły do wykonania różnorodnych czynności /narzędzia uniwersalne/ , na przykład do zbierania pożywienia roślinnego, obrony, krajania mięsa itp. Na Dolnym Śląsku te najstarsze narzędzia reprezentowane są znaleziskiem tłuka pięściowego pod Piotrowicami w pow. Złotoryja. Z nieco późniejszych czasów, ale z tych samych okolic, bo z jaskiń w Górach Kaczawskich, a także z jaskini pod Radochowem w pow. Bystrzyca, znane są liczne kości zwierząt typowych dla epoki lodowej. Wśród tych licznie reprezentowane są kości niedźwiedzia jaskiniowego, który był nie tylko przedmiotem łowów, ale także kultu religijnego, świadczącego o istnieniu wówczas wierzeń totemistycznych.

W miarę stopniowego ocieplenia się klimatu, a tym samym ustępowania lądolodu ze Śląska, pojawiają się nowe grupy ludzkie i zmienia się również tryb życia. Rozpoczyna się w dziejach ludzkości kolejna epoka, środkowa epoka kamienia czyli mezolit /ok. 10.000 - 4.000 lat przed n.e./. Coraz więcej pojawia się zróżnicowanych w formie, a także funkcji wyrobów krzemiennych i kamiennych, rogowych i kościanych. Zmienia się także flora i fauna. Obok zdobywania pożywienia roślinnego /w dalszym ciągu drogą zbieractwa/, uprawiano dalej myślistwo, ale coraz częściej polowano na zwierzęta drobne, ptactwo i ryby. Na Dolnym Śląsku znane są z tego czasu stosunkowo jeszcze nieliczne ślady pobytu gromad ludzkich, najczęściej w postaci drobnych wyrobów krzemiennych /mokrolity/, występujące przeważnie na suchych wydmach piaszczystych. Najdonioślejszy przełom w życiu człowieka nastąpił dopiero ok. 4.ooo lar przed n.e., a wiąże się on z przybyciem nowych plemion z obszarów naddunajskich. Począwszy od tego czasu zasadniczej zmianie ulega sposób zdobywania pożywienia, co następuje przede wszystkim w związku z opanowaniem nowych umiejętności: uprawą ziemi i chowem zwierząt. Uprawa najstarszych roślin zbożowych /pszenica, jęczmień, proso/, strączkowych /groch/ i innych /np. len/, zwana uprawą kopieniaczą, polegała na spulchnianiu ziemi przy pomocy drewnianych kijów, czy prymitywnych motyk rogowych, lub o ostrzu kamiennym. Ten sposób uprawy ziemi z porastających je drzew i krzewów. Bydło, kozy i owce jako zwierzęta najczęściej utrzymywane, chowane były w sposób prawie naturalny, przy czym ingerencja człowieka ograniczyła się w zasadzie do pilnowania ich przed dzikimi zwierzętami i ogólnego dozoru. Te nowe zdobycze zmusiły niejako człowieka do zmiany dawnego koczowniczego trybu życia na coraz bardziej osiadły. Powstają więc pierwsze, niewielkie jeszcze, osady złożone z ziemianek, a w miarę upływu czasu także z budowli naziemnych. Osiadły tryb życia sprzyjał również rozwojowi nowych umiejętności, z których najważniejszą jest umiejętność lepienia i wypalania naczyń glinianych /garncarstwo/. Z epoki tej, zwanej młodszą epoką kamienia czyli neolitem ok. 4.000 - 1.7000 lat przed n.e./, oprócz wyrobów garncarskich, które są najliczniejsze ze wszystkich rodzajów zabytków archeologicznych, pochodzą także gliniane ciężarki do wrzecion, tzw, przęśliki oraz ciężarki do prymitywnych warsztatów tkackich, które świadczą o rozwijającym się tkactwie. W zakresie obróbki kamienia następuje istotny postęp polegający na stosowaniu gładzenia powierzchni tych wyrobów /siekierki, toporki, motyki/ i zaopatrywaniu niektórych w otwory. Opanowanie tych nowych technik miało poważne znaczenie w zakresie zwiększania wydajności pracy, zwłaszcza przy wycinaniu drzew, co nie było bez znaczenia dla rozwoju rolnictwa. Wszystkie te nowe zdobycze młodej epoki kamienia, uchwytne są w materiale archeologicznym z Dolnego Śląska, pochodzącym z różnych typów stanowisk. Szczególnie gęste rozmieszczenie obiektów neolitycznych obserwuje się w okolicach Jordanowa w pow. Dzierżoniów. Na uwagę zasługuje znana z tych okolic kopalnia nefrytu, eksploatowana przypuszczalnie metodą odkrywkową. Wyroby z tego półszlachetnego kamienia znane są także poza granicami Dolnego Śląska, dokąd docierały w ramach wymiany handlowej. Znaczna część wyrobów wykonanych z różnych surowców / glina, kamień, krzemień, kość, róg/, pochodzi z cmentarzysk. Zgodnie bowiem z dawnymi wierzeniami, do grobów - w tym czasie wyłącznie szkieletowych - wkładano różne przedmioty, najczęściej naczynia, które miały służyć zmarłemu w jego dalszej wędrówce pośmiertnej. Do lepiej zbadanych cmentarzysk neolitycznych należy m.in. cmentarzysko szkieletowe w Marszowicach pow. Oława, datowane na końcowy okres tej epoki.

Pod koniec neolitu w znaleziskach archeologicznych pojawiają się pierwsze wyroby miedziane i brązowe. Są one zwiastunem istotnych zmian w rozwoju sił wytwórczych, a z czasem, gdy ilość ich zaczęła wzrastać, dały nazwę nowej epoce, nazwanej od stopu miedzi z cyną - epoką brązu /1.700 - 700 lat przed n.e./. W miarę upływu czasu stale wzrastała ilość wyrobów brązowych: narzędzi, ozdób, broni i innych. Wiele korzystnych cech tych wyrobów, jak ich trwałość, możność przetapiania w wypadku uszkodzenia, walory wyglądu zewnętrznego, a w odniesieniu do narzędzi - większa wydajność pracy, sprawiły, że wyroby brązowe stały się powszechne i stopniowo niemal zupełnie wyprały z użycia wyroby kamienne. Duża ilość wyrobów brązowych znana z terenu Dolnego Śląska jest jednym z dowodów istnienia w tym czasie ożywionych kontaktów wymiennych, bowiem brąz był wyłącznie stopem importowanym głównie z obszarów południowych i południowo zachodnich. Obecny stan badań nie pozwala jednak na ostateczne określenie, co było podstawowym ekwiwalentem wymiany ze strony plemion śląskich; przypuszczać jedynie można, że były nim różnorodne nadwyżki towarowe uzyskiwane w różnych dziedzinach życia gospodarczego /np. bydło, produkty myślistwa, uprawy ziemi itp./.

W pierwszych 400 latach trwania epoki brązu /od 1.700 do 1.300 lat przed n. e./ byt ludności zamieszkującej Dolny Śląsk nie wiele różnił się w swych głównych rysach od poziomu plemion neolitycznych. W dalszym ciągu rozwijały się podstawowe dziedziny życia gospodarczego, jak kopieniacza uprawa ziemi, chów zwierząt, myślistwo, rybołówstwo, zbieractwo. Dzięki upowszechnieniu się wyrobów brązowych, wykonywanych wyłącznie drogą odlewnictwa, a przede wszystkim narzędzi pracy, które w porównaniu z kamiennymi były bardziej wydajne, powstały coraz bardziej ustabilizowane formy życia, a to doprowadziło do rozrostu ludności i zagęszczenia osadnictwa. Z czasokresu tego najwięcej znalezisk archeologicznych pochodzi z grobów, których cechą charakterystyczną są stożkowate nasypy dochodzące niekiedy do kilku metrów wysokości, na obwodzie otoczone często wieńcem kamieni. Cmentarzyska z tego okresu zwane od swej charakterystycznej formy - cmentarzyskami kurhanowymi, nie należą na Dolnym Śląsku do znalezisk powszechnych; w przeciwieństwie do grobów płaskich /bez nasypów ziemnych/, kurhany szczególnie narażone były na działanie różnorodnych czynników powodujących ich niwelację. Typowym przykładem tego pochówku jest badany w latach 1960/1961 kurhan położony na granicy wsi Szczepankowice i Kulklice w pow. Wrocławskim. O wiele bardziej widoczne zmiany tak w życiu gospodarczym jak i w kulturze duchowej, następują dopiero od środkowego okresu epoki brązu, to jest od 1300 lat przed n.e. W życiu gospodarczym zmiany te uwidaczniają się w intensyfikacji uprawy ziemi i chowu zwierząt, rozwoju produkcji metalurgicznej i garncarskiej, a w zakresie stosunków społecznych, wzrasta coraz bardziej znaczenie gospodarce i społeczne mężczyzny, co ugruntowuje początki stosunków patriarchalnych. Najbardziej jednak widoczne zmiany następują w kulturze duchowej. Od tego czasu upowszechniają się bowiem na długie wieki zwyczaje palenia zmarłych. Bardziej ustabilizowane stosunki gospodarcze i społeczne powodują coraz bardziej osiadły tryb życia, a z tym związane są rozległe i długotrwałe cmentarzyska ciałopalne liczące niekiedy nawet ponad 1000 grobów. Cechą charakterystyczną tych grobów jest to, że do jednego z większych naczyń składano szczątki kostne przepalone na stosie. W skład wyposażenia grobu ciałopalnego oprócz popielnicy /urny/ wchodzą zazwyczaj jeszcze inne naczynia, zwane przystawkami, a także różnorodne wyroby wykonane z innych surowców, przeważnie z brązu, jak narzędzia, części stroju /szpile, zapinki/, broń itp. Ludność, dla której typowy jest ten obrządek p[pogrzebowy określana jest jako ludność reprezentująca tzw. „kulturę łużycką” /pierwsze tego rodzaju groby odkryto na terenie Łużyc/, a w świetle współczesnych, powszechnie przyjętych poglądów, jako ludność prasłowiańska. Plemiona „kultury łużyckiej” były więc jednym z podstawowych zespołów etnicznych, z których w następnym tysiącleciu wykształciły się plemiona słowiańskie. Wszelkie więc znaleziska przynależne do tej kultury są dowodem nieprzerwanej ciągłości osadnictwa na Śląsku i autochtonicznego pochodzenia plemion słowiańskich. Aż do końca trwania epoki brązu /do 700 lat przed n.e./. w materiale archeologicznym stwierdza się stały rozwój wszystkich dziedzin życia gospodarczego. Szczytowy jednak rozwój stosunków gospodarczo - społecznych następuje u ludności „kultury łużyckiej” w tzw. wczesnej epoce żelaza /700 - 400 lat przed n.e./ określanej inaczej okresem halsztackim /od miejscowości Hallstatt w Austrii/. W tym czasie, to jest około 700 lat przed n.e. na Dolnym Śląsku coraz bardziej zaczynają się upowszechniać wyroby żelazne. Metalurgia żelaza /podobnie jak i metalurgia brązowa w epoce brązu/. Oparta była na Dolnym Śląsku wyłącznie o surowiec importowany. Obok wyrobów żelaznych, które w tym czasie pojawiają się w większej ilości, w produkcji garncarskiej pojawiają się liczne nowe typy naczyń, a wśród tych na szczególną uwagę zasługują typowe najbardziej właśnie dla Dolnego Śląska - liczne naczynia malowane. Stanowią one wyposażenie wielu grobów ciałopalnych na kilkudziesięciu cmentarzyskach, rozsianych w różnych częściach Dolnego Śląska, na przykład w Polance pow. Legnica, Niezgodzie pow. Milicz, Wołowie, Trzebnicy Wołowskiej pow. Wołów, Tomaszowie Bolesławieckim pow. Bolesławiec itp. Nowym typem obiektów archeologicznych charakterystycznym dla końcowych okresów trwania „kultury łużyckiej” są osady obronne, znane obecnie na Dolnym Śląsku w ilości 9 stanowisk: Strzegom - Góra Bazaltowa pow. Świdnica, Niemcza pow. Dzierżoniów, Grzybiany, Kunice i Mierczyce pow. Legnica, Moczydlnica Klasztorna pow. Wołów i Wrocław - Osobowice /Okopy Szwedzkie i Góra Kapliczna/. Wszystkie te obiekty są mniej więcej współcześnie znanej osadzie obronnej w Biskupinie pow. Żnin woj. Bydgoskim i powstały na gruncie tych samych przyczyn, to znaczy w związku z prowadzonymi walkami międzyrodowymi, czy międzyplemiennymi, a w celu zabezpieczenia warunków rozwoju gospodarczego rodu. Są one jednocześnie wyrazem umiejętności technicznych i organizacyjnych plemion „kultury łużyckiej”. Wznoszenie bowiem zwłaszcza umocnień obronnych /wały drewniano - ziemne/ wymagały pokonania nie tylko wielu trudności związanych np. ze zwózką drewna, przygotowaniem budulca, konstrukcją umocnień, ale także wspólnej pracy wszystkich członków rodu, pracujących przypuszczalnie pod kierownictwem starszyzny rodowej.

W okresie halsztackim ludność kultury łużyckiej w dalszym ciągu uprawiła kult słońca /kult solarny/. Wspaniałym zabytkiem na Dolnym Śląsku z tej dziedziny kultury duchowej jest masyw ślężański. Szczyty tego masywu, a więc góry Ślęży, Raduni i Kościuszki obwiedzione są wałami kamiennymi, które w wyniku badań archeologicznych prowadzonych w okresie powojennym, uznane zostały jako tzw. kręgi kultowe otaczające miejsce odbywania praktyk religijnych.

W wyniku narastających stopniowo sprzeczności ekonomicznych w obrębie ludności „kultury łużyckiej”, w ostrej formie występujących szczególnie w okresie halsztackim, a także przypuszczalnie na skutek najazdu koczowniczych plemion scytyjskich, nastąpił zanik tej kultury. Scytowie w swych grabieżczych napadach przywędrowali od stepów nadczarnomorskich przez ziemie Polski i dotarły do zachodnich granic Dolnego Śląska. O pobycie Scytów na tym terenie świadczą typowe dla nich trójkątne w przekroju grociki do strzał łuku /przeważnie brązowe/, znalezione między innymi na szczycie Ślęży, na Górze Bazaltowej pod Strzegomiem oraz na cmentarzysku ciałopalnym w Trzcinicy Wołowskiej pow. Wołów.

Mniej więcej w tym samym czasie /500 - 300 lat przed n.e./ pojawiają się - głównie w północnej części Dolnego Śląska - nieco odmienne zwyczaje obrządku pogrzebowego. Wiążą się one z przybyciem lub co najmniej oddziaływaniem kultury plemion tzw. kultury pomorskiej /odłam ludności prasłowiańskiej/. Rytuał ten przejawia się w tzw. grobach skrzynkowych /groby ciałopalne z boczną obstawą kamienną/ i grobach kloszowych /popielnice nakryte dużym naczyniem odwróconym dnem do góry/. Cmentarzysko z tego rodzaju pochówkami badane ostatnio było w Grądziku pod Żmigrodem w pow. Milicz.

W początkowej fazie tzw. okresu lateńskiego ?nazwa pochodzi od miejscowości La Tene w Szwajcarii - od 400 lat przed n.e. do przełomu naszej ery/, następuje zanik omawianej kultury, którzy w dalszym ciągu tu pozostali. Lecz z procesem przemieszania się tej ludności nowymi przybyszami. W wyniku tego przemieszania ludności kultury pomorskiej przeistoczona została w ostatnim wieku przed naszą erą przez elementy miejscowe w tzw. kulturę grobów jamowych /nazwa pochodzi od obrządku pogrzebowego, a przedstawicieli tej kultury utożsamia się z jednym z plemion Słowian Zachodnich. Bogaty w różne wydarzenia kulturowe okres lateński charakteryzuje się również występowaniem na Dolnym Śląsku wyrobów typowych dla kultury celtyckiej, a także pierwszych - po długim okresie czasu - grobów szkieletowych. Przyjmowany pobyt Celtów widoczny jest w materiale archeologicznym wyłącznie w południowej części Dolnego Śląska, skąd znana jest niewielka ilość stanowisk /np. cmentarzyska szkieletowe w Sobocisku pow. Oława/. W przeciwieństwie do najazdu scytyjskiego, który przyczynił się jedynie do regresji nowych zdobyczy technicznych, a zwłaszcza wprowadzenie po raz pierwszy w użycie koła garncarskiego /wszystkie dotychczasowe wyroby ceramiczne wykonane były bez użycia koła garncarskiego/.

Począwszy od pierwszego wieku naszej ery, to jest od czasów ekspansji terytorialnej Imperium Rzymskiego w Europie Środkowej, coraz widoczniejsze stają się wpływy tzw. kultury prowincjonalno - rzymskiej. Stwierdzone są one w różnorodnych importowanych zabytkach archeologicznych, które uzyskiwane były głównie na drodze handlu wymiennego, między innymi za bursztyn. Stosunkowo duża ilość wyrobów znajdowana na Dolnym Śląsku w pierwszych czterech wiekach naszej ery, wykonanych w pracowniach rzemieślniczych w prowincjach rzymskich, jest także następstwem tego, że przez teren Śląska wiodła jedna z głównych dróg, tzw. szlak bursztynowy, przebiegająca od przełęczy kłodzkich przez Wrocław w kierunku Kalisza i dalej do Morza Bałtyckiego przy ujściu Wisły. Z przebiegiem tego szlaku związany jest skład bursztynu odkryty kilkadziesiąt lat temu we Wrocławiu - Partynicach, którego waga wynosiła 2.750kg. W okresie tym, zwanym z uwagi na silne wpływy kultury Imperium Rzymskiego - okresem rzymskim /0 - 500 lat n.e./, podstawowym surowcem /tak zresztą jak i wiekach poprzednich, w okresie lateńskim/ było żelazo. Wytwórczość metalurgiczna oparta była w tym czasie o miejscowe złoża rudy darniowej, z której w prymitywnych piecach hutniczych zwanych dymarkami, wytapiano miękką stal. Z tego czasu znany jest na Dolnym Śląsku w Tarchalicach pow. Wołów, jeden z największych w Polsce ośrodków hutniczych. Istnienie osad produkcyjnych /hutniczych/ pozwoliło na zaspokojenie miejscowych potrzeb w ten podstawowy surowiec. Stanowiło to więc jedną z podstaw rozwoju sił wytwórczych plemion słowiańskich, co poświadczone jest w licznych zabytkach archeologicznych pochodzących głównie z ówczesnych cmentarzysk, przeważnie ciałopalnych /popielnicowych, jamowych/, rzadziej - szkieletowych. Ówczesna gospodarka charakteryzowała się ponadto dalszym udoskonaleniem techniki uprawy ziemi, przede wszystkim przez powszechne już stosowanie sprzężajnych narzędzi ornych, z których pierwsze egzemplarze w znaleziskach archeologicznych pojawiają się już w okresie halsztackim /z tego okresu znane są dwa radała z osady obronnej w Biskupinie/. Te wszystkie nowe zdobycze w ostatnich wiekach przed n.e. i w pierwszych pięciu wiekach naszej ery, tak w zakresie stosunków gospodarczych jak i społecznych, były podstawą do wytworzenia się w następnym okresie wczesno - średniowiecznym, odmiennych stosunków produkcyjnych i powstania ustroju klasowego typu feudalnego. Te doniosłe procesy dla historii Śląska, które w konsekwencji doprowadziły do powstania organizmu państwowego, przypadają na następne stulecia począwszy od VI wieku n.e. W okresie wczesno - średniowiecznym Dolny Śląsk zamieszkiwało kilka plemion wczesnopolskich, z których najważniejszym i najliczniejszym było plemię Ślężan. Plemiona te swą spójność organizacyjną, gospodarczą, polityczną i militarną opierały na istnieniu licznych grodzisk, które powstawały na terenie najgęściej zasiedlonym. Do najważniejszych grodzisk tego okresu zaliczyć należy gród na Ostrówku we Wrocławiu, którego początki przypadają na wiek dziesiąty. Grody te, znane obecnie z terenu Dolnego Śląska w przybliżonej ilości ok. 30 stanowisk, są typowymi obiektami archeologicznymi dla wczesnego średniowiecza. Nic więc dziwnego, że obecnie stanowią one obiekt szczególnych zainteresowań archeologów i zajmują najważniejsze miejsce w badaniach skomplikowanego procesu konsolidowania się wczesnofeudalnych plemion i powstania państwa polskiego. Objęcie w ostatnich latach badaniami wykopaliskowymi wielu grodzisk /np. w Niemczy i Gilowie pow. Dzierżoniów, Bardzie Śląskim pow. Ząbkowice, Witostowicach pow. Strzelin i innych/, nie pozbawione jest także aspektu politycznego. Pozwalają one bowiem na określenie wysokiej ówczesnej kultury materialnej, rozwiniętych stosunków społecznych, typowych dla okresu stosunków produkcyjnych, a przede wszystkim świadczą o autochtonizmie plemion wczesnopolskich, o nieprzerwanej ciągłości osadniczej, począwszy co najmniej od czasu trwania prasłowiańskiej ludności, określanej jako reprezentantów „kultury łużyckiej”

W następnych stuleciach na terenie wielu wczesno - średniowiecznych grodzisk powstały zamki, będące siedzibą książąt i feudalnych możnowładców, w ramach powstałego już i zorganizowanego państwa polskiego. Coraz liczniej występujące w tych okresach źródła pisane, pozwalają na konfrontację wyników badań archeologicznych z badaniami sensu stricte historycznymi, które w głównej mierze opierają się o zachowane przekazy piśmienne.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Zarys dziejów Dolnego Śląska. , dokumenty
Trzydniowa wycieczka po regionie Dolnego Śląska dla 1-2 klasy gimnazjum, turystyka
Geografia turystyczna dolnego śląska, TURYSTYKA, geografia turystyczna
Zanieczyszczenia powietrza Dolnego Slaska dwutlenek siarki
Program Integracji Dolnego Śląska
zaświadczenia - pradzieje i archeologia, Wzory dokumentow
Jakość wód powierzchniowych Dolnego Śląska i ich monitoring
potencjał dolnego śląska w zakresie rozwoju alternatywnych źródeł energii
Tajemnice Dolnego Śląska
Nowa Szwabia (Strona 2) Tajemnice Dolnego Śląska Forum Wolnych Ludzi
TABELA NADDATKOW, POLITECHNIKA ŚLĄSKA Wydział Mechaniczny-Technologiczny - MiBM POLSL, Semestr 6, Se
Współczynnik lepkości cieczy - höppler, dokument 22, Politechnika Śląska
D19220372 Protokuł wymiany dokumentów ratyfikacyjnych Konwencji niemiecko polskiej, dotyczącej Górn
DOKUMENTACJA OBROTU MAGAZYNOWEGO prawidł
Proces pielęgnowania Dokumentacja procesu
dokumentacja 2

więcej podobnych podstron