SOCJOLOGIA OGÓLNA |
|
Grupa V |
Dominujący w dzisiejszej socjologii punkt widzenia podkreśla, że wszelkie ujęcia pozaczasowe, statyczne, są tylko analityczną abstrakcją, potrzebną, ale niewystarczającą, aby uchwycić najważniejsze cechy rzeczywistości społecznej.
Występujące w społeczeństwie procesy, codzienne toczące się nieprzerwalnie, ciągle, w obrębie każdej społeczności- to fizjologia społeczeństwa. Zwolennicy teorii funkcjonalnej, twierdzą, że istnieją pewne imperatywy życia społecznego, które muszą być spełnione, aby społeczeństwo mogło trwać, np.: urodzenie i wychowanie nowych członków, dostarczanie środków do życia. Są też inne procesy, w których sama społeczna całość ulega zmianie- nie codzienna, lecz historyczna.
Problem socjalizacji pojawia się, gdy zastanawiamy się, skąd ludzie uzyskują wiedzę, przekonania, umiejętności, normy, reguły, wartości, które później realizują w swoich działaniach. Na to pytanie padają dwie przeciwstawne odpowiedzi. Otóż ludzie dziedziczą pewne ludzkie impulsy, zachowania, schematy myślenia. To natura ludzka predestynuje do pewnych działań, wskazuje, jak mają przebiegać i do czego mają zmierzać. To w naturze ludzkiej zakodowane są takie niezbędne do przetrwania idee, informacje, poglądy. Odpowiedź przeciwstawna stwierdza, że wszystkie te swoiste sposoby życia są efektem dziedziczenia biologicznego, lecz ludzie nabywają je od społeczeństwa, w którym dorastają. To ich społeczność, dyktuje im, jak działać i jak myśleć. Aby stać się pełnowartościowymi, dojrzałymi członkami społeczności, muszą się tego nauczyć. Wszelkie wpływy, poprzez które społeczeństwo przekazuje i wpaja jednostce wzory i reguły życia zawarte są w kulturze. To właśnie jest socjalizacja. Socjalizacja - to proces, dzięki któremu jednostka wdraża się do sposobu życia swojej grupy i szerszego społeczeństwa przez uczenie się reguł i idei zawartych w kulturze.
Powszechną instytucją w socjalizacji jest rodzina. Jednak, jaka to będzie rodzina jest zróżnicowane- jak rodzina jest zorganizowana, z kogo się składa, jakie są relacje między członkami, jak odnosi się do dzieci- to wszystko różni się w różnych społecznościach. Nie może być, więc efektem wspólnej ludziom natury, lecz różniącej ich kultury. Ludzki sposób życia nie jest, więc dziedziczony naturalnie, lecz poprzez wpajanie dziecku kultury zbiorowości, w której się urodziło i dorasta.
Socjalizacja odbywa się na kilku poziomach. Na najbardziej ogólnym poziomie, polega na zdobyciu tych kompetencji i umiejętności, które niezbędne są dla społecznej egzystencji- jest to minimum kulturowe.
Należy tu umiejętność porozumiewania się, a także podstawowe wymogi współżycia zabraniające naruszania czyjegoś dobra, tolerancja. Na niższym poziomie socjalizacja ozn wejście do konkretnej kultury, a więc przyswojenie swoistych dla niej idei, przekonań, reguł, wartości. Na jeszcze niższym poziomie ozn opanowanie konkretnych ról społecznych, związanych z określonymi pozycjami, do których jednostka aspiruje, np.: ról rodzinnych( mąż, żona), ról zawodowych( adwokat, nauczyciel).
Charakteryzując ten etap, czyli kulturowe kształtowanie osobowości w obrębie kierunku behawiorystycznego- osobowość rozumiana jest, jako wyuczony repertuar zachowań, przez które jednostka reaguje na płynące bodźce z otoczenia. Podstawowym mechanizmem socjalizacji to instrumentalne uczenie się. W ujęciu teorii behawiorystycznej socjalizacja polega, więc na tym, że społeczeństwo nagradza zachowania kulturowo właściwe i karze zachowania nieodpowiadające oczekiwaniom kulturowym. W teorii psychoanalitycznej inaczej postrzegana jest struktura osobowości człowieka- jest to złożona całość składająca się z kilku warstw lub obszarów. Pierwszy obszar genetycznie nabyte potrzeby, czy poglądy, określane terminem” id”- jest to podstawa ludzkiej aktywności. Ale człowiek jest, także obiektem społecznych, zewnętrznych nacisków. Naciski te odbijają się w drugiej sferze osobowości, które określa się, jako „ superego”, gdzie zapisuje się przekaz kultury zbiorowości, jak moralność, obyczaje. W ujęciu psychoanalizy socjalizacja to proces, który, kultura internalizuje się w jednym tylko obszarze osobowości- superego. Ujęcie trzecie wywodzi się z socjologii, to symboliczny interakcjonizm - mówi, że wszystko, co czyni człowieka człowiekiem, wywodzi się ze społeczeństwa, a ściślej z kontaktów i interakcji z innymi ludźmi.
Wyróżniamy socjalizację początkową - dokonuje się w rodzinie a następnie w innych grupach pierwotnych- rówieśniczych i sąsiedzkich. Jednostka zostaje tu wprowadzona po raz pierwszy w świat wzorów, reguł, oczekiwań społecznych. Uczy się podstaw współżycia. Ważny obszar, w którym toczą się procesy socjalizacji to polityka. Ludzie podlegają socjalizacji politycznej, to znaczy wdrażają się do pewnej kultury politycznej, reguł tam obowiązujących w sferze polityki. Szczególna odmiana socjalizacji to wdrożenie do ról dewiacyjnych czy przestępczych. Ludzie uczą się wzorów, norm i wartości kontrkulturowych, sprzecznych z dominującymi w społeczeństwie. Kolejną formą jest socjalizacja odwrotna, która przebiega jakby w przeciwnym kierunku niż normalnie. Zazwyczaj wpływ socjalizacyjny wywierają starsi ludzie w stosunku do młodszych. W dzisiejszym społeczeństwie pojawiają się jednak duże okoliczności, które naruszają normalny tryb.
Pierwsza z nich to zmiany społeczne i kulturowe, które dokonują się bardzo szybko i młode pokolenie, może być szybciej i w bardziej naturalny sposób wdrożone do nowych zwyczajów i obyczajów, stylów, stylów i sposobów życia niż pokolenie starsze. Drugą okolicznością są nowe prądy kulturowe niesione głównie przez środki masowego przekazu i docierają do młodego pokolenia z pominięciem, a czasem nawet wbrew rodzicom czy nauczycielom.
Biorąc pod uwagę różnorodność nadawców przekazów kulturowych, które mają być wpojone członkom zbiorowości, łatwo dostrzec, że zaburzenia procesu socjalizacyjnego mogą wystąpić z trzech powodów. Po pierwsze, dlatego, że każda z socjalizacji może utracić skuteczność. Powszechnie dostrzegany dziś kryzys rodziny, najważniejszej kolebki osobowości jednostki, związany z zaangażowaniem zawodowym rodziców, rozluźnieniem tradycyjnych więzów rodzinnych. Drugi powód to pomnożenie liczby grup i środowisk kontrkulturowych, a także ich większa widoczność. Trzeci powód zmniejszania skuteczności socjalizacyjnej to sama wielkość tych różnych oddziałujących równocześnie agend socjalizujących, gdy rodzina uczy, czego innego niż szkoła, szkoła, czego innego niż Kościół, a grupy rówieśnicze czy mass media stają się czynnikami demoralizacji. Kolejne ogniwo, w którym szukać można powodów niepowodzeń socjalizacyjnych to osobowość socjalizowanych jednostek. Koncepcje psychologiczne wskazują na występowanie pewnych defektów psychicznych, określanych, jako socjopatia, psychopatia czy niepoczytalność moralna, które skłaniają do czynów aspołecznych, dewiacyjnych czy przestępczych. Kolejne ogniwo to, podejmowanie działań, które stanowią realizację ukształtowanych motywacji czy postaw. Gdy nie wytworzył się ani spontaniczny, bezrefleksyjny konformizm, ani poczucie obowiązku, decydująca staje się skuteczność systemu społecznych sankcji, zwanego kontrolą społeczną. Stanowi ona korektę nie w pełni udanej socjalizacji, mówiąc skrótowo, jeśli nie udało się kogoś przekonać do postępowania kulturowo akceptowanego, to można go przynajmniej zmusić. Jednak agendy kontroli społecznej, formalne, jak policja, prokuratura, sądy i nieformalne, jak rodzina, grupy rówieśnicze- mogą działać nieskutecznie. Gdyż do zastosowania sankcji akt dewiacyjny czy przestępczy musi być widoczny, wykryty. Tymczasem ogromna liczba takich czynów pozostaje niewykryta.
Pojawia się niekiedy szczególny stan całej społeczności określany, jako atmosfera permisywności, przyzwolenia społecznego na działanie dewiacyjne czy nawet przestępcze, gdzie nikt nie zwraca uwagi, nie reaguje na naruszanie norm( np., gdy pijak awanturuje się w tramwaju, ktoś zwraca mu uwagę, inni pasażerowie mówią: daj pan spokój, przecież pan widzi, że jest pijany). Nadmierne poszerzanie się marginesu tolerancji, paraliżuje skuteczność sankcji i nie jest w stanie powstrzymać od aktów przestępczych tych, którzy nie zinternalizowali ani wzorów kulturowych, ani poczucia obowiązku, a tylko obawiali się kar.
BIBLIOGRAFIA:
Piotr Sztompka „ Socjologia”, Wydawnictwo Znak 2002, część V „ Funkcjonowanie społeczeństwa”, rozdział 17,str. 389-410
Funkcjonowanie społeczeństwa:
- socjalizacja i kontrola społeczna
- geneza ludzkiego sposobu życia
- socjalizacja
- odmiany socjalizacji
- słabe ogniwa socjalizacji 7 kwietnia 2011
Strona 2 z 5