SCENARIUSZ DNIA BABCI I DZIADKA
Wejście, „ORKIESTRY DĘTE”
KRYSTIAN: Tak to się zaczęło
A dalej to zleciało
Niewiadomo kiedy i proszę:
Dzieci się zjawiły
A zaraz potem wnuki.
„HALO BABUSIU!”
NIKOLA: - HALO, BABUSIU,
MÓWI NIKOLA
SAMA JUŻ KRĘCĘ NUMER:
PIĘĆ,JEDEN, DWÓJKA,
POTEM TRZY TRÓJKI...
SŁYSZYSZ? NA PAMIĘĆ UMIEM.
KLAUDIA: - HALO BABUSIU,
CZY JESTEŚ ZDROWA?
CZY SIĘ UŚMIECHASZ?
NIE BOLI CIĘ W KOLANIE?
DOMINIKA: U NAS W PORZĄDKU
DARUSIA GRZECZNA,
A JA POMAGAM MAMIE...
ALE BEZ CIEBIE PUSTO, BABUSIU,
I MAMA JEST ZMĘCZONA,
WIĘC ZDROWIEJ PRĘDKO,
ZAMAWIAJ BILET
I ZNÓW PRZYJEŻDŻAJ DO NAS!
NATALIA: JAK BĘDZIESZ JECHAĆ,
TO WEŹ KONIECZNIE
WEŁNĘ ZE SOBĄ I DRUTY,
BO MUSISZ MOIM LALKOM NA ZIMĘ
POROBIĆ SWETRY I BUTY!
KLAUDIA: - HALO, BABUSIU,
JUŻ MUSZĘ LECIEĆ!
NA DZIŚ TO CHYBA WSZYSTKO...
SZKODA, ŻE JESTEŚ BARDZO DALEKO,
TYLKO W SŁUCHAWCE TAK BLISKO
RAZEM: PA! PA! PA! PA!
OSKAR: BABCIA JEST KOCHANA!
KRZĄTA SIĘ OD RANA,
A DZIADEK JUŻ BARDZO ZMARTWIONY
JEST TEŻ NIEZASTĄPIONY!!
„WIERSZYK DLA DZIADKA”
KORNEL: JUTRO MAMY ŚWIĘTO DZIADKA
OKAZJA NIEZWYKLE RZADKA
ADAŚ: JA DZIADZIUSIA KOCHAM SZCZERZE
JEGO SŁOWOM ZAWSZE WIERZĘ
ADRIAN: MÓJ DZIADEK MA SWOJE ZDANIE
BUDZI WE MNIE ZAUFANIE
KAMIL: TO NAPRAWDĘ TRZEBA PRZYZNAĆ
DZIADZIO FAJNY JEST MĘZCZYZNA
KORNEL: KIEDY DZIEŃ DZIADKA ZAŚWITA
Z WIĄZANKĄ KWIATÓW GO WITAM
RAZEM: BĄDŹ ZDROWY DZIADKU KOCHANY
I BĄDŹ ZAWSZE RAZEM Z NAMI!
„KIEDY DZIADEK PALI FAJKĘ...”
SEBASTIAN: BABCIA Z DZIADKIEM
WSZYSTKO POTRAFIĄ
TYLKO NOWINKI TECHNIKI
SĄ DLA NICH TAJEMNICĄ
„NOWINKI TECHNIKI”
DŻESSIKA: MOJA PRABABCIA NIE MIAŁA SUSZARKI
ANI LODÓWKI, ANI ZAMRAŻARKI.
ZUZIA: MOJA BABCIA,
GDY BYŁA MAŁA,
TELEWIZORA JESZCZE NIA ZNAŁA.
KUBA: A MÓJ DZIADEK,
TRUDNO W TO UWIERZYĆ,
WCALE NIE UMIE GRAĆ NA KOMPUTERZE!
HUBERT: PRADZIADEK NIE MIAŁ
NIGDY WIDEO
A JA NIE MAM
PRALKI STEREO,
KTÓRA PRAŁABY NA DWA BĘBNY.
DŹESSIKA: JA TEŻ KIEDYS BĘDĘ KUPOWAŁA
RZECZY, O KTÓRYCH BABCIA NIE SŁYSZAŁA.
KUBA: A MOJE DZIECI WYŚMIEJĄ WYNALAZKI,
KTÓRE BYŁY SENSACJĄ DLA ICH OJCA.
ZUZIA: MOJE WNUKI CHCĄC SIĘ ODPRĘŻYĆ,
BĘDĄ WYBIERAĆ SPACEREK NA KSIĘŻYC.
HUBERT: NASZE PRAPRAWNUKI NIEZNANE
BĘDĄ MIEĆ METALOWĄ NIANIĘ,
NIANIĘ ANIĘ NA ZDALNE STEROWANIE.
„BABCIA”
EDYTKA: BABCIA TO SĄ MIŁE RECE,
KSIĄŻKA, HERBATA SŁODKA,
ŚMIESZNE SŁOWA W DAWNEJ PIOSENCE,
SUKNIA DLA LALKI I SZARLOTKA.
KAROLINA: BABCIA, TO BAJKA, KTÓREJ NIE ZNAMY,
PUDEŁECZKA, PERFUMY, WŁÓCZKA.
BABCIA TO MAMA MOJEJ MAMY,
A JA JESTEM WNUCZKA.
4