PSYCHOLOGIA KRYZYSU - WYKŁAD 3
Zasady interwencji kryzysowej według Kale Achte: Achte uważa, że są pewne sytuacje kryzysu, którym towarzyszy zwiększone ryzyko samobójcze. Ta sytuacja kryzysowa została doprowadzona poprzez jakieś tragiczne doświadczenie losowe. W jednym z takich kryzysów może nastąpić ostry stan psychicznej dekompensacji i regresji. W tej sytuacji, w której nastąpił upadek ducha należy wzmocnić mechanizmy obronne pacjenta- te które są konstruktywne. Staje się tu konieczna zmiana warunków życia, które były źródłem dotkliwego stresu. Może być także pomocne w stanie kryzysu, pozwolenie pacjentowi aby na chwilę wycofał się z aktywnego życia . W niektórych przypadkach należy pacjenta zachęcić aby osłabił wymagania superego.
Sytuacja kryzysu, w której następuje dekompensacja i regresja sprawia iż pacjent czasem jest bezradny, nie potrafi załatwić swoich najłatwiejszych spraw. Pacjenci więc podczas terapii powinni być zachęcani do tego by nie podejmowali żadnych ważnych decyzji życiowych aż stan kryzysu nie minie. Celem terapii kryzysowej (czyli krótkoterminowej)jest więc pomoc pacjentowi aby powrócił do stanu poprzedniego, w którym znajdował się pacjent przed wystąpieniem kryzysu.
W kryzysie suicydalnym naznaczonym myślami samobójczymi, celem krótkoterminowej terapii czyli interwencji kryzysowej jest zapobieganie samobójstwu pacjenta. Aby zapobiec samobójstwu musi być osłabiona idealizacja aktu samobójczego( często samobójstwo jawi się jako idealne rozwiązanie). Ważne jest także by prosić pacjenta aby odłożył swoją decyzję o popełnieniu samobójstwa i wten sposób można zyskać na czasie. Nieraz sporządza się kontrakt, który podpisuje wzajemnie terapeuta i pacjent i ustala się w nim, że przez pewien okres czasu pacjent samobójstwa nie popełni. Daje to pewne poczucie bezpieczeństwa terapeucie chociaż z badań wynika iż większość pacjentów tych kontraktów nie dotrzymuje.
Pacjent musi mieć również nadzieję, że są jakieś drogi wyjścia z sytuacji. Gdy warunki pacjenta są trudne należy podjąć konkretne środki pomocy( coś załatwić, iść do szkoły i porozmawiać z nauczycielem itd.).
Do samobójstwa może pacjenta motywować szeroka gama czynników i uczuć. Często samobójstwu towarzyszą fantazje, że np. śmierć to będzie sposób powtórnych narodzin czy nadzieja na osiągnięcie miłości , której brakowało w życiu więc trzeba rozbić pacjentowi te mity dotyczące śmierci. Zadaniem terapeuty jest otwarte i bezpośrednie pytania o myśli i fantazje samobójcze. Myśli samobójcze pacjenta muszą być brane poważnie i rozpatrywane jako symbol zbliżającego się niebezpieczeństwa zwłaszcza jeśli były już próby samobójcze. Zadaniem terapeuty jest tworzenie pozytywnego związku opartego na zaufaniu aby stał się takim wzorem do przeniesienia. Ważne jest także aby podkreślać nieodwracalność i ostateczność śmierci. Należy też podkreślić, że po śmierci pacjenta niektóre osoby mogą
znaleźć się w trudnej sytuacji aczkolwiek w wielu przypadkach jak to wynika z psychoanalitycznej koncepcji samobójstw, jest to forma zemsty pacjenta. W trudnych przypadkach potrzebna jest hospitalizacja.
Achte mówi o jeszcze jednej grupie ryzyka (wcześniej pani zapomniała o tym powiedzieć)- są to osoby pomiędzy 50 a 60 rokiem życia ,które są pasywne i zależne i utraciły kogoś ważnego dla siebie i poczucie własnej wartości wiązało się z tą osobą. Utrata pozycji społecznej lub materialnej jest też ważna gdy pacjent ma niskie poczucie własnej wartości.
Ważne jest aby związek terapeutyczny stanowił dla pacjenta źródło poczucia bezpieczeństwa- może zwrócić się zawsze do terapeuty o pomoc. Wg Achte jedną z najpotężniejszych broni przeciwko samobójstwu, jest nasycony empatią związek z drugim człowiekiem. Pacjenci, którzy mają taki związek z terapeutą nie czują się samotni i uzyskują większy dystans do swoich problemów, poczucie beznadziejności będące prostą drogą do samobójstwa staje się mniej bolesne.
Terapeuta powinien unikać krytycyzmu i okazać zrozumienie dla pacjenta, musi w subtelny sposób okazać swoją stanowczość( np. rozmowy telefoniczne z pacjentem nie powinny być zbyt długie).
Ponieważ ważną stroną samobójstwa jest agresja dlatego też w czasie terapii pacjent powinien mieć możliwość ujawnienia swojej agresji w sposób społecznie akceptowany. Wzrastająca umiejętność wyrażania agresji osłabia poczucie bezradności i wzmaga szansę, że samobójstwa nie popełni. Jest to szczególnie ważne gdy gniew pacjenta kieruje się do jakiejś szczególnej osoby.
Drugi problem, o którym pisze Achte to poczucie winy, które często pojawia się w terapii i z którym trzeba się zmagać.
Pacjenci autodestrukcyjni lubią stanowczych terapeutów i zdecydowanych. Gdy jest on stanowczy wówczas przedstawia korzystny obiekt do naśladowania.
Terapia kryzysowa jest traktowana jako próba leczenia objawów bez usiłowania przekształcania osobowości. U podłoża tej terapii leży pozytywne przeniesienie. Interwencja kryzysowa mimo, że nie dąży do przekształcenia osobowości, bo jej cel to zachowanie pacjenta przy życiu , ale jednak dąży do tego aby wzrósł poziom poczucia własnej wartości i aby poprawił się wgląd we własną osobowość.
Określenie samobójstwa mówi, że terapeuta powinien starać się zrozumieć pacjenta i skoncentrować się na problemie, z którym się pacjent zmaga. Nacisk powinien być położony nie na to dlaczego pacjent wybrał samobójstwo ale nacisk trzeba położyć na to jak ten problem rozwiązać. Psychoterapeuci mogą koncentrować się na takich odczuciach jak poczucie winy, wstyd, lęk, niepokój ale główny cel to poprawa zewnętrznych warunków jak i umiejętności zmagania się z trudnymi problemami. Terapeuta zawsze powinien dawać pacjentowi nadzieję, że jest jakaś możliwość rozwiązania problemu.
Dopóki intensywność problemów pacjenta zagraża jego życiu, natychmiastowym lekarstwem wg SHNEIDMANA na samobójstwo, jest redukcja problemu. Wg Shneidmana samobójstwo można najlepiej zrozumieć w świetle problemu, które dotykają danego człowieka i te problemy trzeba zredukować.
Zasady interwencji przy kryzysie samobójczym wg LESSE :
Lesse podobnie jak Achte mówi, że zasadniczym celem jest utrzymanie pacjenta przy życiu w interwencji kryzysowej. Należy także starać się aby osoba nie koncentrowała się na samobójstwie i zwiększyć jej zainteresowania społeczne. Podobnie jak Shneidman, mówi Lesse iż droga do osłabienia ryzyka samobójstwa poprowadzi poprzez częściowe chociaż rozwiązanie, zmniejszenie problemu. Zaleca aby przypomnieć pacjentowi, że życie często polega na tym, że wybiera się pomiędzy dwoma negatywnymi alternatywami, życie często polega na wyborze mniejszego zła. Trzeba pogodzić się z tym, że nie zawsze spotyka nas szczęście. Ból psychiczny nie musi się skończyć ale można go do tego stopnia osłabić, że możliwe staje się z nim życie. Samobójstwo nie ma tradycyjnego charakteru ale dla jednostki może mieć charakter jakiejś swoistej adaptacji i jest funkcjonalne. Lesse zaleca by nie akceptować spojrzenia pacjenta na własny problem i trzeba pokazać mu nasze spojrzenie i uświadomić, że z tym problemem może żyć. Trzeba zapytać pacjenta co to znaczy, że nie może żyć z danym problemem, niech przedefiniuje swój problem.
Wg Lessea najważniejsze jest to iż nie ma uniwersalnej reguły dotyczącej samobójstwa bo to jest zjawisko bardzo skomplikowane. W stosunku do osób zagrożonych samobójczą śmiercią należy stosować wszystkie dostępne techniki, każdą terapię. Należy zwrócić się o pomoc nie tylko do profesjonalistów ale też do innych osób-księży, nauczycieli, rodziny tak aby był jak największy krąg wspierający. Lesse podobnie jak Litman , nie wierzył w możliwośc udzielania indywidualnej pomocy, uważał, że musi być pomoc podzielona tym bardziej iż część samobójców jak np. część osób z osobowością border line popełnia samobójstwo jak terapeuta udaje się na urlop, więc musi być jakieś zastępstwo. Terapeuta musi współpracować z różnymi osobami- rodziną pracownikami telefonów zaufania.
Istnieją dwa modele terapii samobójstw: model interwencji kryzysowej samobójstw i model terapii ciągłej.
Podstawowe założenia modelu interwencji kryzysowej to przekonanie, że kryzys samobójczy mija i myśli i pragnienia samobójcze są przemijalne.
Większość stanów suicydalnych wg J. MOTTO jest ograniczona w czasie i mija. Konsekwencją przyjęcia tego modelu interwencji kryzysowej, jest przekonanie iż samobójstwu można zapobiegać jeżeli terapeuta jest świadomy zagrożenia samobójstwem. Terapeuta musi się opierać na pewnych założeniach etycznych aby podjąć walkę o życie pacjenta.
Np. RINGEL stwierdził, że z samobójstwem trzeba walczyć i trzeba mu zapobiegać ze wszystkich sił. Uważa, że to nieludzkie i niemoralne gdy nie zapobiega się samobójstwu i terapeuta nie próbuje odwieść pacjenta od popełnienia samobójstwa. Ringel przypomina słowa STENGA, że samobójstwu i wojnie należy zapobiegać od dzieciństwa. Człowiek, który jest samotny ma zarówno tendencje autodestrukcyjne jak i agresję . Człowiek, który czuje się samotny ma poczucie iż nikt go nie rozumie, nie odczuwa miłości do innych ludzi i szczególnie podatny jest na wystąpienie tendencji autodestrukcyjnych. Nigdy nie powinniśmy przestać odwodzić człowieka od samobójstwa.
RERMAN i JOBES twierdzą, że celem terapii jest dobro pacjenta, a śmierć nie jest dobrem. Samobójstwo przebiega na wielu płaszczyznach i dotyczy wielu sfer i wiąże się z nieracjonalnym sposobem myślenia dlatego nie można go nazwać autonomicznym czynem człowieka.
Litman twierdz, że interwencja kryzysowa nie ma zastosowania u wszystkich pacjentów. Interwencja kryzysowa ma zasięg ograniczony bo samobójstwo można pojmować jako kryzys, który występuje u osób u których do tej pory życie przebiegało gładko i nagle na skutek bolesnych doświadczeń kryzys psychologiczny zamienia się w suicydalny i te osoby poddają się również interwencji kryzysowej. Po interwencji kryzysowej następuje naturalny proces leczenia. Terapia kryzysowa jest wartościowa dla osób dobrze przystosowanych więc nie ma dla wszystkich zastosowania.
Metoda interwencji kryzysowej wprowadza różne metody zapobiegania samobójstwa łącznie z hospitalizacją.
Rola terapeuty jest w tym wypadku dyrektywna, autorytatywna. Niektórzy jednak się z tym nie zgadzają jak np.
T. SZASZ i uważają iż jest to ingerowanie woli pacjenta.
Człowieka zmusza się do zapobiegania samobójstwa gdyż są takie sytuacje- ostry stan kryzysu gdzie wszelkie argumenty werbalne, dyskusja, negocjacja, groźby nie odnoszą skutku. Wtedy konieczna jest hospitalizacja bo nie da rady dyskutować. Hospitalizacja, 24 godzinna super wizja, zastosowanie środków farmakologicznych to wszystko odbywa się pod nadzorem i to wg Szasza godzi w wolność człowieka.
Litman mówi, że są osoby u których kryzys trwa całe życie, ma charakter chroniczny i interwencja kryzysowa nie jest korzystna. Dla tej grupy znamienne są zaburzenia osobowości, które najwięcej korelują z tendencjami samobójczymi i są to szczególnie zaburzenia typu border line. W border line zasadniczym rysem jest nienawiść i wstręt do siebie oraz stan nieustannej nudy.
Interwencja kryzysowa u osób z chronicznym kryzysem wymaga silnej motywacji i wiary, że należy dążyć do ocalenia życia jednostki. Ocalając życie jednostki równocześnie czyni się dobro 6 ludziom bo samobójstwo przeciętnie dotyka 6 osób.
We wstępnych fazach interwencji kryzysowej należy ocenić ryzyko samobójstwa bo człowiek należy do różnych grup ryzyka, pytanie o problemy i pytanie o samobójców w otoczeniu, zebranie informacji co trzyma jeszcze pacjenta przy życiu.
Podsumowanie: są dwie koncepcjej- koncepcja łącząca się z koncepcją P. Buttin i mówi iż że są trzy rodzaje osób mogących popełnić samobójstwo(nieuleczalnie chorzy, starsi i kaleki) i tu zalicza się też koncepcja samobójstwa w asyście, ten nurt sprzeciwia się interwencji kryzysowej. Uważąją, że terapia kryzysowa zmusza człowieka do życia ingerując w jego podst. prawa.
Drugi nurt-to nurt interwencji kryzysowej polega głw. na podtrzymaniu przy życiu i koncentracji na rozwiązaniu problemu.
Przykład zalecanej terapii w przypadku samobójstw: Terapia MORITA. Jest ona oparta na założeniu, że nasze emocje nie podlegają kontroli i nie jesteśmy za nie odpowiedzialni. Przynosi nam to komfort psychiczny bo np. nie jestem odpowiedzialny za to iż kogoś nienawidzę do póki nie zrobię mu coś złego ponieważ jesteśmy odpowiedzialni tylko za nasze zachowanie. Czyli ponosimy odpowiedzialność za nasze zachowanie autodestrukcyjne a nie ponosimy odpowiedzialności za nasze myśli samobójcze.
Do interw. kryzysowej pani zapomniała dodać, że w interwencji kryzysowej w przypadku samobójstw podkreśla się iż terapeuta nie jest odpowiedzialny za samobójstwo pacjenta. Morita się z tym zgadza. Wg filozofii wschodniej, której przyświeca filozofia Morita, nie należy przywiązywać uwagi do naszych myśli. Myśli bowiem są najgorszym złem, są źródłem naszych depresji . Negatywne lub wzbudzające lęk myśli pojawiają się podświadomie, to źródło zła. Jedną z metod wyzwolenia się od tych myśli jest medytacja. Medytacja uczy nas nie przywiązywania wagi do tych myśli i traktowania ich z pewnym dystansem czyli osłabia się ich znaczenie. Medytacja sprawia, że myśli pojawiają się i znikają a człowiek nie przywiązuje do nich wagi. Jedna z technik Morita polega na koncentracji na danej chwili, dzięki czemu poprawia się nasza pamięć i relaksujemy się bo przeszłość odeszła. Do koncentracji na danej chwili należy wykorzystać różne czynności np. zaleca sprzątanie kuchni czy łazienki. Intencja musi być, że sprzątam nie aby skoncentrować się na danej chwili tylko aby łazienka była czysta. Koncentracja uwagi na nieprzyjemnych zajęciach i konstruktywne działania odrywa nas od przykrych uczuć a siedzenie i narzekanie powoduje depresję. Produktem ubocznym dobrze wykonanej pracy jest poczucie zadowolenia i fakt główny-że oderwaliśmy się od przykrej myśli.
Oprócz tego- poczucie zaufania do siebie, tendencja do opierania się na sobie- jako produkty uboczne. Zaufanie do siebie nie poprzedza konstruktywnych działań lecz jest jego skutkiem.
Myśli samobójcze nie mogą być kontrolowane za pomocą woli ale można na nie wpływać przez celowo zorganizowane działanie. Wg Morita nie wolno budować życia na niepewnym gruncie uczuć i że wszystkie uczucia mijają zarówno miłość jak i ból i należy więc przeczekać.
Inna ważna kwestia to nie przyjmowanie odpowiedzialności gdy pacjent popełni samobójstwo.
Koncentracja na danej chwili pozwala na integracje myśli i uczuć i można to pogłębić przez następujące metody:
Cierpliwość- trzeba nauczyć pacjenta, że nie ma szybkich rozwiązań problemu, trzeba pomóc mu żyć z problemem zanim go rozwiąże. Trzeba okazać pewną pokorę wobec rzeczywistości i przygotować się iż ten stan może długo trwać.
Postawa nie osądzania innych- nie należy wydawać negatywnych sądów, nie dążyć na siłę do zmiany innych, zmieńmy lepiej siebie. Przyjęcie postawy zmieniam siebie a nie innych oszczędza wiele frustracji.
Oddalenie- pomóżmy pacjentowi nauczyć się akceptować ludzi takimi jacy są. Czyli zmieniam siebie a ludzi zostawiam w spokoju, niech będą tacy jacy są. Nie ma tu tendencji do wymuszania rozwoju innych ludzi.
4 . Akceptacja wieloznaczności i ambiwalencji. Trzeba przyjąć, że nie ma na świecie nic pewnego i nic nie jest super w 100 %.
Kolejna droga pogłębienia świadomości to praca w kuchni, która daje możliwość psychologicznego rozwoju. To iż wszystko wysprzątaliśmy wyzwala pozytywne emocje i sprawia, że dobrze się czujemy.
Ważne jest także milczenie, które pogłębia świadomość. Pacjenci powinni poświęcać czas na milczenie wtedy człowiek zaczyna rozumieć jak wiele zbędnych słów wypowiada.
Celem terapii jest uświadomienie pacjentowi, że nie zależnie od wpływów jakie wywierają na niego inni ludzie on sam jest za siebie odpowiedzialny. Pacjent musi zawrzeć pokój z własnym życiem i nie obarczać odpowiedzialnością innych ludzi. Przerzucanie odpowiedzialności na kogoś innego prowadzi do poczucia bezsilności.
Aby uwolnić pacjentów od gniewu i rozczarowania związanego z przeszłością zadaje się trzy pytania-co otrzymałeś od danej osoby?; jak odwdzięczyłeś się tej osobie?; jakich problemów przysporzyłeś tej osobie? Najpierw przedmiotem analizy staje się matka w różnych okresach życia potem ojciec, a potem mogą być to inni. Ta metoda wywiera ogromny wpływ na pacjenta, pojawia się poczucie iż bardzo zostaliśmy obdarowani i nie odwdzięczyliśmy się, pacjent pragnie zrobić coś dla innych. Tu jest jakby odwrócenie od koncepcji, że wszystkiemu winna jest matka. FARBEROW twierdzi, że ważne jest tu poczucie kontroli nad własnym życiem szczególnie dla pacjentów o tendencjach autodestrukcyjnych gdyż doświadczają oni poczucia bezsilności. Ponadto umiejętność kontrolowania swojego życia
Jest ważnym składnikiem rozwoju poczucia własnej wartości. Umiejętność takiej kontroli charakteryzuje osoby asertywne, niezależne. Farberow mówi aby zadawać pytanie- co ty dałeś światu a co świat dał tobie?
Ofiary samobójczej śmierci:
Termin ofiary ocalenia wprowadził Shneidman i dotyczy to osób, którch udziałem były niezwykle traumatyczne doświadczenia i w wyniku tych doświadczeń przyszedł kryzys.Do ofiar ocalenia należą ludzie, którzy przeżyli samobójczą śmierć bliskiego lub też ich bliski zginą w wyniku zabójstwa. Lester zaproponował ostatnio aby dodać do tej grupy krewnych zabójcy, których też dotyka poczucie winy i często stają się przedmiotem ataku.
Pierwotnie termin ofiary ocalenia dotyczył osób, które przeżyły obozy koncentracyjne.
Shneidman twierdzi, że nie należy się zajmować już tylko samobójcami ale głównie największy problem doświadcza bliscy samobójcy i oni powinni być głw. celem interwencji psychologicznych. W USA organizuje się przeciętnie 8 spotkań terapeutycznych z bliskimi samobójcy a dla tych, którzy mają więcej problemów poleca się potem terapię rodzinną , jedna na dziesięć osób zgadza się na tego typu spotkanie. Bliscy samobójcy zadają sobie pytanie- dlaczego właśnie ja ? RESNIK proponuje dla tych ludzi psychologiczną resentezę; 1. Reanimacja czyli wtłoczenie życia bliskim samobójcy, którzy ogromnie cierpią.2. rehabilitacja czyli pomoc w tym aby powrócili do normalnego funkcjonowania
3. odnowienie czyli porzucenie bólu i osłabienie tego zła.
Praca terapeuty polega na tym aby bliscy znaleźli swój indywidualny spokój w pracy z bólem.
Dlaczego samobójstwo wywołuje tak wielki cierpienie, co to powoduje?
- Samobójstwo jest czynem dobrowolnym
nagłość czyli mimo, że samobójcy ostrzegali pośrednio lub bezpośrednio to jednak ich śmierć przychodzi nagle
potencjalna agresja samobójcy. Samobójstwo jest zawsze wymierzone przeciwko komuś, zawsze kogoś się skazuje na cierpienie.
Poczucie winy i wstydu.
Jest podział na dwie fazy procesu żałoby:
Faza ostra . Jest tu szczególnie trudno zaakceptować bezsensowną śmierć człowieka.
Faza reorganizacji gdzie często pojawiają się koszmary związane ze śmiercią bliskiej osoby. Ujawnia się lęk przed miejscami i obiektami związanymi ze zmarłym
Charakterystyka procesu żałoby:
Dla bliskich jest to horror, ta wiedza, że bliski doznał rozpaczy, która pchnęła go do samobójstwa
Osoby w żałobie odczuwają lęk o pozostałych członków rodziny i boją się iżmogą popełnić samobójstwo. Rodzice mają tendencję do nadmiernej opiekuńczości w stosunku do pozostałych dzieci.
3. U rodzców pojawia się poczucie winy, oni uważają iż są całkowicie odpowiedzialni za śmierć dziecka.
4. Pojawia się gniew skierowany na zmarłego. W różnych okresach obwiniają zmarłego za cierpienie jakiego im dostarczył. Pojawiają się raz gniew a raz wybaczenie
5. Pojawiają się zmiany nastroju. Nastrój podwyższa się po pogrzebie a poprawia się gdy nauczą się z tym żyć, zaadoptują się do nowych warunków.
6. Myśl o samobójstwie. Stanowią oni(bliscy) grupę podwyższonego ryzyka, myślą iż spotkają dzięki temu zmarłego.
Niewiara w samobójstwo.Trudno im uwierzyć iż przyczyną śmierci było samobójstwo, uważają raczej, że to był wypadek czy choroba.
Pojawia się pytanie dlaczego to zrobili, próba odpowiedzi na to. Pragną znać okoliczności śmierci i sekwencję wydarzeń. Szczególnie interesują ich szczegóły cierpień fizycznych.
Niedokończony biznes czyli odczuwają cierpienie, że nie mogli pomóc i nawiązać kontaktu ze zmarłym, który by przyniósł korzyści. Pragną powiadomić zmarłego, że był kochany i akceptowany.
Dziedzictwo wyboru, odrzucenia. Pojawiają się silne uczucia odrzucenia. Ktoś bliski dobrowolnie i świadomie wybrał śmierć, odrzucił ich, zostawił ból w postaci odrzucenia.
Nie chcą mówić negatywnie o zmarłym
Wielu doznaje przez wiele lat kryzysu poczucia własnych wartości.
Niektórzy porzucają własną religię inni zastanawiają się czy Bóg przebaczy ich bliskiemu.
Wielu odczuwa potępienie ze strony znajomych
Z punktu widzenia psychologii dobre dla bliskich jest oglądanie ciała zmarłego gdyż jest on wypłakany, ból jest jakby wykrzyczany.
Rady dla bliskich:
znalezienie czegoś pozytywnego w świecie
pozytywny aspekt jest, że zmarły już nie cierpi i nie szantażuje nas samobójstwem
tworzenie nowego życia- indywidualna reakcja na śmierć bliskiego członka rodziny, zmienia sposób jego funkcjonowania. Może tu się pojawić podjęcie roli zmarłego, wiele osób czuje się silniejszymi
nadanie znaczenia śmierci-parę miesięcy po śmierci większość nie odczuwa żadnych korzyści ze śmierci, jednak można jej nadać znaczenie: może wyniknąć z tego coś dobrego np. niektóre osoby zaczynają pomagać innym, włączają się w telefony zaufania czy inne akcje tego typu.
STRATEGIE INTERWENCJI:
Interwencja kryzysowa opiera się na zebraniu informacji od psychologów o przebiegu wydarzeń, pomagają powiedzieć dlaczego. Rozmowa z lekarzem czy terapeutą prowadzącym zmarłego pozwala dotrzeć do informacji o stanie jego umysłu. Druga terapeutyczna metoda to oglądanie ciała i zdjęć z autopsji pacjenta, to przynosi ulgę.
Nie powinno się ukrywać przyczyny śmierci, czasem ludzie nie chcą przyznać iż to było samobójstwo.
Na zachodzie organizuje się grupy wsparcia bo dobrze spotkać kogoś z tym samym problemem i podzielić się.
Ważne jest poznanie informacji dotyczących choroby psychicznej pacjenta, bo pokazuje to obraz przyczyny samobójstwa. Trzeba uświadomić bliskich, że nawet najbardziej doświadczony terapeuta może nie zapobiec samobójstwu.
Ryzyko dla osób, które przeżyły samobójczą śmierć bliskiego:
Uświadamia się im, że samobójstwa nie są dziedziczne, właściwe informacje o przyczynach samobójstwa poprawiają stan bliskich. W przypadku depresji podaje się informacje o możliwości leczenia farmakologicznego.
Bardzo pomocna jest też koncepcja uwolnienia od cierpienia, niektórzy sami dochodzą do tego innym trzeba to zasugerować.
Trzeba uświadomić, że koncepcja dlaczego popełnił samobójstwo może nie zostać nigdy nie rozwiązana.
Nie zaleczona sprawa, ten nie dokończony biznes ulega rozwiązaniu poprzez pisanie listu do zmarłego, korzystne jest odwiedzanie grobu zmarłego.
Szczególne znamion ma samobójcza śmierć bliskiego dla dorastających.
Wrażenie jakie wywiera samobójcza śmierć jest uzależnione od wieku osoby zmarłej. Jeżeli umiera starszy człowiek lub w średnim wieku to po śmierci mówią bliscy iż nareszcie mają spokój , lecz gdy umiera młody człowiek mówią jak on mógł to zrobić.
Jak podkreśla KONWELL społeczeństwa zachodnie zwracają się ku traktowaniu samobójstwa jako akceptowanego sposobu wyjścia z tego świata.
Skutki jakie wywiera śmierć samobójcza na bliskiego w okresie dorastania :
Śmierć członka rodziny dla bliskiego będącego do 18 lat jest bardzo niekorzystna i w późniejszym życiu może zaowocować depresją czy samobójstwem. Na dorastającego wywiera to ogromny wpływ jak reaguje na swoją śmiertelność. Czyli uświadamia sobie, że jego życie też się kiedyś zakończy i wywołuje to intensywne poczucie winy, potępienie siebie za to iż przeoczyło się znaki o zbliżającej się śmierci bliskiego.
Sytuację młodocianych mogą pogarszać rodzice, którzy nie przyjmują do wiadomości iż ktoś bliski popełnił samobójstwo albo odsuwają go od informacji o samobójstwie co wpływa negatywnie pomniejszając umiejętności zmagania się ze śmiercią.
Przystosowanie się do przedwczesnej śmierci u tych młodych zawsze zawiera dużo czasu. Szczególnie jest to trudne dla młodych będących w trakcie rozwoju, bo młodzi ludzie nie zwracają się o profesjonalną pomoc i największym powiernikiem jest kolega. W czasie pierwszego i drugiego roku po śmierci bliskiego występuje szereg objawów fizycznych i psychicznych. Dorastający często szukają wtedy pomocy medycznej a nie psychicznej z powodu bólu głowy, nerwów. Czasem może dojść do autodestrukcyjnych planów radzenia sobie z problemem jak np. uzależnienie od środków pobudzających, a czasem autodestrukcja bezpośrednia czyli próby samobójcze.
Zalecenia interwencji kryzysowej dla młodych po śmierci samobójczej bliskiego:
Znalezienie sensu w śmierci osoby bliskiej
Odzyskanie i utrzymanie integracji-odkrycie, że własna siła wewnętrzna może nie ulec zniszczeniu. Pomocnicze jest tu pomyślne przeprowadzenie procesu żałoby bo to pozwala na utrzymanie poczucia własnej tożsamości.
W czasie dorastania młodzi starają się uzyskać nową tożsamość inną od rodziny. Do kryzysu doprowadzają tu takie problemy jak pragnienie wydobycia się ze struktur rodziny, uzyskanie samodzielności i niezależności . Na to wszystko nakłada się ból psychiczny wywołany śmiercią i powstają trudności w procesie uzyskania tożsamości. Czyli pomyślne zakończenie procesu żałoby to wyjście z tego i odnalezienie się w sobie KASTENBAUN twierdzi, że nie można odzyskać właściwego spojrzenia na życie jeśli się nie weźmie pod uwagę własnej śmierci. Cenić życie pozwala sporządzenie hipotetycznego dnia własnej śmierci.
Zarządzanie uczuciami. Reakcja na śmierć samobójczą to najpierw szok i niedowierzanie potem silne emocje . Te emocje wymagają jakiejś wentylacji, ujawnienia. Tu podkreśla się pogrzeby i inne uroczystości bo to duża szansa ujawnienia emocji choć to sprawa indywidualna bo inaczej reagują kobiety nią mężczyźni gdyż mężczyźni się mniej przejmują i nie umieją wyrażać swoich emocji. Dorastający może swoje emocje wyrazić w sposób pośredni i może stworzyć indywidualny sposób radzenia sobie z tym.
Poważną barierą dla zakończenia procesu żałoby jest zakaz rodziny do ujawniania uczuć.
Odnowienie związku- dorastający wspomina dobre i złe chwile ze zmarłym a potem dostrzega iż jego szczególny związek ze zmarłym wygasł.
Najgorsza samobójcza śmierć to śmierć dziecka i okazuje się, że 80 %małżeństw się rozwodzi.
Ważne jest monitorowanie sposobu zmagania się dorastającego z trudną sytuacją gdyż często tamują ból środkami chemicznymi.
Czasami pojawia się uczucie, że samobójstwo i mi rozwiąże wszystkie problemy. Pojawiają się fizyczne problemy-nadciśnienie, niepokój, zmęczenie i mają one związek ze śmiercią samobójczą.
Terapeuci powinni być szczególnie czujni na oznaki pośrednie lub bezpośrednie i z całą powagą powinni przyjmować wszelkie symptomy zagrożenia życia.
5
3