Terra preta .
Fundamentem zaginionych miast Amazonii
Liczące sobie wiele setek lat europejskie legendy o bogatych zaginionych miastach w dorzeczu Amazonki przez wiele lat były odrzucane przez uczonych. Częściowo dlatego, że region ten jest zbyt jałowy, aby wyżywić ogromną populację rozrastającej się cywilizacji.
Nowe odkrycia sugerują jednak, że w głębi puszczy możliwe było budowanie wspaniałych miast - dzięki wytwarzaniu niezwykle żyznej gleby. Obecnie naukowcy starają się odtworzyć starożytną recepturę na urodzajną ziemię, która nawet obecnie pokrywa około 10% obszaru Amazonii. Kluczowe składniki to węgiel drzewny, fragmenty ceramicznych naczyń, ludzkie odchody i inne odpadki. Niektórzy eksperci sądzą, że supergleba może pomóc w walce ze światowym głodem, a nawet zmniejszyć efekt cieplarniany.
Przez wiele lat naukowcy sądzili, że amazońska gleba jest zbyt kwaśna dla jakichkolwiek roślin uprawnych, poza może najbardziej odpornymi odmianami manioku. Jednak w ciągu ostatnich kilku dekad odkrywano coraz więcej obszarów pokrytych żyzną terra preta - czarną ziemią. Wytwarzana przez ludzi gleba koloru czekoladowego wyraźnie kontrastuje z naturalnym dla tych regionów żółtym gruntem.
Wraz z rozwojem rolnictwa na tej urodzajne glebie możliwe stało się zamieszkiwanie na jednym terenie przez bardzo długie okresy czasu, co z kolei zachęcało do budowania wspaniałych miast. Dzięki temu powstały także złożone społeczeństwa, podzielone na klasy. Cywilizacje mogły się rozwijać na wielką skalę. A potem nastąpił rok 1492.
Europejscy odkrywcy przywieźli ze sobą choroby, które w krótkim czasie zdziesiątkowały mieszkańców Amazonii, a nielicznych, którzy przetrwali, zepchnęły w otchłanie dżungli, gdzie musieli wrócić do prymitywnego życia myśliwych i zbieraczy.
Obecnie naukowcy na wyścigi starają się poznać przepis na terra preta. Dzieki niej możliwe stałoby się prowadzenie bardziej efektywnej polityki rolnej w Ameryce Południowej i nie tylko. Nie jest to jednak takie proste. Węgiel drzewny używany do produkowania supergleby przyciąga specjalne odmiany grzybów i mikroorganizmów. Te najmniejsze formy życia sprawiają, że węgiel jest w stanie absorbować duże ilości substancji odżywczych, zapewniając żyzność ziemi przez setki lat. Same składniki terra preta to tylko część sukcesu. Ogromną rolę odgrywają jej ożywione elementy. Jednak wyselekcjonowanie odpowiednich organizmów nie jest proste.
Naukowcy sądzą, że dodatek węgla drzewnego pozwoli mieszkańcom wielu regionów świata korzystać z gleby obecnie zbyt kwaśnej. Ponadto, wieloletnie zwiększenie żyzności gruntu pozwoli rolnikom na bardziej osiadły tryb życia i sprawi, ze nie będą oni musieli wycinać i wypalać kolejnych połaci lasu. To z kolei zmniejszy emisje gazów cieplarnianych. Odpowiednie powolne spalanie i kompostowanie drewna pozwala zachować większość węgla pierwiastkowego w postaci związanej, zapobiegając jego ucieczce do atmosfery w postaci dwutlenku. W porównaniu do praktykowanej obecnie metody karczowania i wypalania lasów, powolne spalanie (a następnie mieszanie powstałego węgla drzewnego z ziemia) pozwala zatrzymać niemal 50% węgla zawartego w masie drzewnej. Zwykłe spalanie powoduje uwolnienie do atmosfery ponad 95% tego pierwiastka.
Terra preta uważana jest za stosunkowo proste i nie wymagające zaawansowanej technologii rozwiązanie, które pozwoli nie tylko zmniejszyć światowy deficyt żywności, ale także walczyć z efektem cieplarnianym.