Jura Krakowsko-Częstochowska "Szlakiem Orlich Gniazd" - obóz wędrowny
TRASA OBOZU WĘDROWNEGO „SZLAKIEM ORLICH GNIAZD"
88 DW „WIERCHY" nadesłana przez: phm. Maciej Lejawka
13.07.2004 - 23.07.2004
Jura Krakowsko - Częstochowska
Lp. |
Data |
Trasa |
Odległość w km |
Miejsce noclegu |
1 |
13.07.2004 |
Skała - Ojcowski Park Narodowy - Podzamcze |
17 |
Podzamcze - pole namiotowe |
2 |
14.07.2004 |
Podzamcze - Sułoszowa Pierwsza - Zadole Kosmolowskie - Olewin (czerwonym szlakiem) |
16 |
Olewin - na polu sołtysa |
3 |
15.07.2004 |
Olewin - Rabsztyn - Jaroszowiec Olkuski (czerwonym szlakiem)-Kobylica (zółtym) |
13 |
Stanica Obozów Harcerskich Hufca Sosnowiec w Kobylicy |
4 |
16.07.2004 |
Kobylica - Golczowice (zółtym) - Cieśłin - Krzywopłoty _- Smoleń - Pilica (czerwonym) |
17 |
Klasztor OO. Franciszkanów w Pilicy |
5 |
17.07.2004 |
Pilica - Kocikowa - Podzamcze - Żerkowice - Podlesice |
22 |
Ośrodek Obozowy Hufca Czechowice - Dziedzice - Podlesice |
6 |
18.07.2004 |
Dzień na bazie |
- |
Ośrodek Obozowy Hufca Czechowice - Dziedzice - Podlesice |
7 |
19.07.2004 |
Podlesice -Zdów - Bobolice - Mirów - Niegowa - Moczydło - Trzebiniów - Złoty Potok - Janów |
27 |
Ośrodek Hufca Dąbrowa Górnicza - Janów |
8 |
20.07.2004 |
Dzień na bazie |
- |
Ośrodek Hufca Dąbrowa Górnicza - Janów |
9 |
21.07.2004 |
Janów - Złoty Potok - Zrębice (czerwonym)- Sokole Góry (zielonym) |
14 |
Miejsce biwakowe wyznaczone przez leśniczego |
10 |
22.07.2004 |
Góry Sokole - Olsztyn - Kusięta - Częstochowa |
21 |
Powrót pociągiem do Bielska - Białej |
To był nasz pierwszy obóz wędrowny. Termin 13-23 lipca 2004. Zaczęliśmy w składzie 18 osób (średnio siedemnastoletnich), skończyliśmy w 17 (jedna osoba wróciła z powodów kondycyjno - zdrowotnych).
Co mogę dodać do trasy:
Dzień 1. Skała - Ojcowski Park Narodowy - Podzamcze
Pierwszego dnia jechaliśmy busem z Krakowa do Skały. Busy odjeżdżają z placu koło Kleparza. Cenę wynegocjowaliśmy z kierowcą - było nas 18 osób. Ze Skały pieszo do Pieskowej Skały. Po drodze warto zwrócić uwagę na Maczugę Herkulesa, jest tam też zamek. Spaliśmy w agroturystyce - warto: są prysznice, miejsce na ognisko, stoły na zewnątrz i nawet można kupić jedzenie, teren był ogrodzony. Namiary w załączniku.
Dzień 2. Podzamcze - Sułoszowa Pierwsza - Zadole Kosmolowskie - Olewin (czerwonym szlakiem)
Prawie cały dzień wędrówki przez pola. Trzeba być ostrożnym, żeby nie zgubić szlaku - mało punktów orientacyjnych. Po drodze był sklep - uwaga, nie zawsze wszystko jest i czasami szybko zamykają.
Spaliśmy na polu sołtysa, mieliśmy problem - musieliśmy się ewakuować mimo podpisanego porozumienia. Okazało się, że „gnieciemy trawę", jakiś pan twierdził, że ziemia jest jego, sołtysa nie było w domu. Warto dokładnie umówić się gdzie stawiamy namioty (co do metra). Namiary w załączniku.
Dzień 3. Olewin - Rabsztyn - Jaroszowiec Olkuski (czerwonym szlakiem)-Kobylica (zółtym)
Po drodze zamek Rabsztyn i ciekawe skały (np. Zubowe Skały). Nocleg mieliśmy na bazie harcerskiej hufca sosnowiec w Kobylicy (prysznice, stołówka, miejsce na namioty).
Dzień 4. Kobylica - Golczowice (zółtym) - Cieśłin - Krzywopłoty _- Smoleń - Pilica (czerwonym)
Trasa ciekawa, po drodze dwa zamki: Bydlin i Smoleń, grodziska i skałki. Spaliśmy w klasztorze u oo. Franciszkanó1) w Pilicy. Zatruliśmy się starym chlebem - uważajcie jak długo nosicie jedzenie! Namiary na klasztor w załączniku.
Dzień 5. Pilica - Kocikowa - Podzamcze - Żerkowice - Podlesice
Tego dnia czekała na nas chyba największa atrakcja - zamek Ogrodzieniec - naprawdę warto! Trasa zbyt długa, zwłaszcza po zatruciu J Cześć przejechaliśmy autobusem. Nocleg mieliśmy na bazie harcerskiej hufca Czechowice-Dziedzice w Podlesicach - bardzo polecam.
Dzień 6. Dzień stacjonarny na bazie. Inaczej mówiąc odpoczynek, czas na program, ognisko nt. Szarych Szeregów, festiwal piosenki z innymi harcerzami. W pobliżu zamek Morsko i ośrodek z basenem! Na bazie było wszystko, czego potrzeba. Płaciliśmy 15zł za osobę (rok 2004) w tym: jedzenie, prysznic itp. Wszystko załatwiliśmy e-mailem i na telefon - bez problemu.
Dzień 7. Podlesice -Zdów - Bobolice - Mirów - Niegowa - Moczydło - Trzebiniów - Złoty Potok - Janów.
Przepiękna trasa. Zamki (najładniejsze: Bobolice i Mirów), źródła, skały, las. Trasa długa i męcząca. Spaliśmy na bazie hufca ZHP Dąbrowa Górnicza w Janowie.
Dzień 8. Ośrodek Hufca Dąbrowa Górnicza - Janów
Dzień stacjonarny - odpoczynek, program.
Dzień 9. Janów - Złoty Potok - Zrębice (czerwonym)- Sokole Góry (zielonym)
Okolica z dużą ilością skałek i jaskiń. Spaliśmy na miejscu biwakowym leśniczego. Trzeba mieć pozwolenie - szczegóły w załączniku. Nie ma wody! Zamówiliśmy beczkę wody, przywiózł ją pan zajmujący się pojeniem zwierząt w lasach. Zerknijcie na zdjęcia!
Dzień 10. Góry Sokole - Olsztyn - Kusięta - Częstochowa
Zamek Olsztyn i powrót do cywilizacji. Niesamowite jest przewędrowanie z Krakowa do Częstochowy z domem na plecach. Obiad jedliśmy w okolicach dworca PKP w jednym z barów, można negocjować ceny.
Ogólnie:
+ bardzo ciekawe widoki,
+ nie ma stromych podejść,
+ niesamowite atrakcje: zamki, skały i nietypowy teren,
- kiepsko z zaopatrzeniem - trzeba dobrze zaplanować.
- nie ma wody: jezior i rzek, rzadko prysznice.
- długie dystanse.
Do ekwipunku - koniecznie coś na głowę - często wędruje się godzinami na słońcu.