„Pytia”, Jacek Malczewski
Olej na tekturze, powstał w 1917r., w zbiorach Muzeum Narodowego w Kielcach od 1945r.
Obraz należy do cyklu „Polonia” długo realizowanego przez Malczewskiego. Jest to polityczna „prognoza” malarza wyrażona za pośrednictwem nawiązań do kultury starożytnej Grecji (Pytia przy starożytnej Świątyni Apolla w Delfach) o możliwym, bliskim końcu
I wojny światowej i szansie na restaurację państwa polskiego. Wieszczka grecka swym wyglądem (pogodna twarz, biała suknia, wiosenne narcyzy we włosach) manifestuje pomyślną dla Polaków wyobraźnię.
Na obrazie dominują barwy jasne, ciepłe, optymistyczne, gdyż taką wymowę miał mieć obraz. Modelka nie jest wyidealizowana, ma bujne, realistyczne kształty, umięśnione ramiona. Motywy greckie, takie jak fragment kolumny w tle, wzory na sukni kobiety, jej obuwie, czy nawet opary dymu wskazują na to, że jest ona Wyrocznią. Cały obraz jest równomiernie naświetlony, światło jest rozproszone.
Warto wspomnieć, że od ok. 1985r. do końca życia Malczewskiego trwał okres symbolizmu, który wyrażał się w fantastycznych lub biblijnych treściach obrazu; malował wtedy m.in. obrazy o tematyce alegorycznej (Polonia, Alegoria Polski).
Inna, pokrewna wersja tego tematu pędzla Malczewskiego „Pytia” 1917, w zbiorach Lwowskiej Galerii Obrazów we Lwowie.
Modelką na tym obrazie jest Maria Kinga z Brunickich Balowa, podpisująca się w listach do Malczewskiego jako „Kinia Bal”. Była muzą i długoletnią przyjaciółką Malczewskiego, którą artysta kochał niemal miłością platoniczną. Kobieta obdarzona była niezwykłą urodą, która rzeczywiście wyróżniała ją o wiele dłużej niż inne kobiety.
Pierwszy portret Balowej to „Autoportret z muzą trzymającą berło” z 1904r. W czasie trwania ich przyjaźni artysta namalował wiele obrazów z Balową, a wielu kobietom, które namalował nadawał rysy jej twarzy. Potrafił je również odtworzyć z pamięci, kiedy nie było możliwe, żeby Maria mu pozowała.