Motywy ekspansji globalnej, w gospodarce żywnościowej.
1. Poszukiwanie nowych rynków zbytu przez kształtowanie w kierunku ujednolicenia upodobań konsumentów w kolejnych regionach świata i tworzenie światowego modelu konsumenta, który będzie zgłaszał popyt konsumpcyjny na standardowe wyroby firm światowych (w tym takie produkty żywnościowe), a jednocześnie zmniejszał lub likwidował w ogóle popyt na wyroby o cechach lokalnych.
2. Poszukiwanie taniej siły roboczej i przenoszenie działalności produkcyjnej do tych regionów świata, gdzie ona występuje; Są to obecnie przede wszystkim: Chiny, Indie i Indonezja.
3. Przenoszenie produkcji uciążliwej lub niebezpiecznej dla środowiska w biedne regiony świata, gdzie opinia publiczna mało jest zainteresowana stanem środowiska naturalnego. W krajach tych większość społeczeństwa jest zainteresowana przede wszystkim problemem utrzymania się przy życiu, nie zaś warunkami zdrowotnymi w dłuższym okresie czy też dobrobytem lub, szerzej tym, co nazywane było do niedawna często jakością życia, a obecnie częściej dobrostanem.
4. Poszukiwanie rajów podatkowych, jak wspomniane wyżej Antyle, w Europie w różnym stopniu Lichtenstein, Luksemburg, Irlandia, San Marino, Monte Carlo, Andorra itp., w naszym kraju tzw. specjalne strefy ekonomiczne (przez pierwsze 10 lat działalności obowiązuje w nich zerowa stopa podatku dochodowego, przez kolejne 10 lat połowa normalnej krajowej stopy podatkowej).
5. Poszukiwanie tanich źródeł surowców, sprzedawanych tanio przez biedne kraje jako ich własność narodowa, co w praktyce jest zbliżone do pojęcia własność niczyja, przy jednoczesnym zawłaszczaniu znacznej części dochodów ze sprzedaży przez lokalne grupy interesu. Środowiskowe konsekwencje tego zjawiska to zbyt szybka eksploatacja naturalnych zasobów nieodnawialnych (kopaliny) i odnawialnych (np. lasy tropikalne).
6. Poszukiwanie tanich źródeł pozyskania środków trwałych i kapitału, jak to ma miejsce obecnie w krajach postkomunistycznych. W Polsce majątek narodowy, a więc znowu w praktyce niczyj, został sprzedany niemal całkowicie w ciągu dziesięciu lat po upadku socjalizmu za około 10% jego wartości.
W ostatnich dekadach trend globalistyczny nasilił się bardzo ze względu na nowe możliwości techniczne (rozwój technik telekomunikacyjnych, lotniczy transport odrzutowy, rurociągi transportowe, wielkie statki tankowce i masowce), jak i polityczne, przede wszystkim upadek stanowiącego przeszkodę polityczną tzw. obozu socjalistycznego w Europie i części wspieranych przez niego reżimów w Azji i Afryce.
Trend ten był widoczny w poprzednich wiekach i dekadach, nazywał się wtedy, w odniesieniu do ekspansji na kraje nisko rozwinięte, kolonializmem i neokolonializmem, a bardziej generalnie imperializmem. Tendencje ówczesne nie miały jednak tak niezwykle sprzyjających jak obecnie technicznych warunków rozwoju, mechanizm ich działał na ogół też odmiennie.
Ideologią wielkich firm jest liberalizm, a politycznym postulatem liberalna polityka gospodarcza rządów i organizacji ponadrządowych. Wynika to z prostej prawidłowości, że na wolnym rynku zwycięża silniejszy. Wolny rynek nieuchronnie więc prowadzi do monopolizacji.
Na realokacji produkcji i handlu w skali światowej zyskują w ten sposób najbogatsi i najbiedniejsi (w wybranych krajach, gdzie lokowane są inwestycje produkcyjne), tracą natomiast warstwy średnie. W skrócie można to określić terminami używanymi w ekonomice środowiska jako wzrost entropii ubóstwa i polaryzację bogactwa.
W zakresie gospodarki żywnościowej wpływ globalizacji na środowisko naturalne zaznacza się przede wszystkim w ogromnym zwiększeniu przewozów mas towarowych. Oznacza to silny wzrost zużycia energii i w związku z tym wyczerpywania jej nieodnawialnych źródeł oraz wzrost emisji zanieczyszczeń pyłowych i gazowych do atmosfery.
Wielkim firmom bardziej opłaca się produkcja rolna na skalę masową w krajach o taniej sile roboczej i niskich wymaganiach odnośnie ochrony środowiska a potem dalekosiężny transport standardowych, wchodzących w skład kształtującego się światowego wzorca konsumpcji, produktów i półproduktów do różnych krajów zbytu niż zróżnicowana produkcja lokalna, na mniejszą skalę, przy wyższych przeciętnie kosztach pracy ludzkiej, większych wymaganiach środowiskowych i niższych kosztach transportu.
Ukształtowane już luksusowe nawyki konsumpcyjne u mieszkańców krajów rozwiniętych gospodarczo, stające się standardem w cywilizacji zachodniej i cywilizacji bogatszych warstw społecznych w innych rejonach świata np. nie uznają już lub z trudem tolerują sezonowość w dostawach świeżych owoców i warzyw (przykładem są dostawy truskawek z Norwegii i Finlandii, a potem truskawek z półkuli południowej). Konsumpcja luksusowa, zgodnie z klasycznym paradoksem Veblena, oznacza zastępowanie w znacznej mierze spożywania żywności produkcji lokalnej przez ostentacyjną konsumpcję żywności egzotycznej.
Integracja i globalizacja
Globalizacja
Globalizacją działalności gospodarczej nazywamy dokonujący się na świecie długofalowy proces integrowania się coraz większej liczby krajowych gospodarek ponad granicami państw, dzięki rozszerzaniu wzajemnych powiązań (handlowych, inwestycyjnych, produkcyjnych, kooperacyjnych), w wyniku czego powstaje ogólnoświatowy system ekonomiczny, o dużej współzależności i znaczących reperkusjach działań podejmowanych lub toczących się nawet w odległych krajach. Globalizacja to proces ograniczania barier dla rynkowego mechanizmu alokacji ponad granicami państw. Mówiąc inaczej, proces globalizacji oznacza wzrost swobody przepływu kapitału, towarów, czynników produkcji między krajami. Prowadzi to w konsekwencji do zaniku granic gospodarczych i skokowego wzrostu mobilności czynników produkcji.
Na przebieg procesów globalizacji największy wpływ mają następujące czynniki:
- postęp naukowo-techniczny
- nowe technologie, w tym mikroelektroniczne, nowe produkty, nowoczesne procesy produkcji (zautomatyzowane, wysokowydajne, efektywne metody organizacji zarządzania i marketingu),
- zmiany w konkurencji międzynarodowej
- zmiany charakteru popytu, dywersyfikacja podały, oligopolizacja rynków, przewartościowanie przewag konkurencyjnych, w tym wzrost znaczenia czynnika czasu, jako umiejętności dostosowania się do zmieniającego się otoczenia firmy, zmienność trendów rynkowych,
- liberalizacja przepływów międzynarodowych, w tym kapitałów, technologii, towarów, siły roboczej.
Dla procesu globalizacji podstawowe znaczenie ma rewolucja informatyczna, powodująca skokowy postęp w gromadzeniu, przetwarzaniu i przesyłaniu informacji. Ogromną rolę odegrały wynalazki takie jak: komputer, fax, Internet, telefon komórkowy, telewizja satelitarna. Ponadto ważną rolę odegrał , szybko rozwijający się transport, w tym zwłaszcza transport lotniczy. Wyraźny postęp zanotowano równie w transporcie morskim -pojawienie się olbrzymich zbiornikowców przyczyni o się do zmniejszenia kosztów transportu towarów masowych.
Procesowi globalizacji sprzyja liberalizacja warunków przepływów kapitałowych, towarowych i wiedzy. Globalizacja więc oznacza wzrost swobody przepływu kapitału, towarów, wiedzy i ludzi między krajami. Czyli jest to proces stopniowego zaniku granic gospodarczych i jakościowy skok w mobilności czynników produkcji.
W światowym handlu, od kilkudziesięciu lat występuje tendencja do liberalizacji. W 1947 roku przeciętne cło na artykuły przemysłowe osiągnęło poziom 40%, to już w latach 1986-1992 tylko mniej niż 5%. Zgodnie z Rundą Urugwajską kraje rozwinięte miały obniżyć cła na artykuły przemysłowe poniżej 4%. Ta sytuacja dla polskich gospodarstw aktualnie nie jest korzystna, gdyż ceny na rynkach światowych są generalnie niższe od cen oferowanych przez polskich producentów.
Kluczową rolę w procesie globalizacji odgrywają najpotężniejsze ekonomicznie i ekspansywne międzynarodowo korporacje transnarodowe. Ponadto dużą rolę odgrywają także międzynarodowe organizacje oraz instytucje gospodarcze i finansowe, w tym GATT - Układ Ogólny w Sprawie Ceł i Handlu. W ramach GATT odbyło się osiem rund rokowań na temat liberalizacji handlu. Najważniejsze z nich były trzy ostatnie rundy: Runda Kennedy'ego (1964-67), Runda Tokijska (1973-79), Runda Urugwajska (1986-93). Konsekwencją Rundy Urugwajskiej były m.in. zmiany instytucjonalne. 1 stycznia 1995 roku powołano do życia Światową Organizację Handlu (WTO).
Począwszy od stycznia 2000 roku, na podstawie ustaleń Rundy Urugwajskiej, a zwłaszcza art. 20 Porozumienia Rolnego WTO, na forum Światowej Organizacji Handlu, prowadzone są negocjacje rolne. Obejmują one handel rolny oraz wszystkie instrumenty polityki rolnej. Zapowiedziana, postanowieniami Rundy Urugwajskiej, znacząca liberalizacja handlu rolnego, polegająca na taryfikacji stawek celnych, doprowadziła do dużego zróżnicowania stawek celnych. W niektórych przypadkach osiągnęły one wysoki poziom. W związku z tym zostały ustanowione kwoty dostępu do rynku, czyli kontyngenty towarów z jednoczesnym obniżeniem stawek celnych. Główne rezultaty, w postaci poszerzenia dostępu do światowego rynku rolnego dla krajów najuboższych, jakie w czasie Rundy Urugwajskiej, nie zostały zrealizowane.
Zasadniczym celem negocjacji rolnych jest: stopniowa redukcja wsparcia i protekcji w sektorze rolnym, prowadząca do fundamentalnej reformy w tej dziedzinie.
Analizując przebieg negocjacji rolnych prowadzonych na forum Światowej Organizacji Handlu nietrudno zauważyć , że efekty globalizacji koncentrują się w krajach najwyżej rozwiniętych - Europy Zachodniej, Ameryki Północnej i Azji Wschodniej. Kraje te tworzą aktywne centrum procesu globalizacji gospodarki. Inne kraje tylko w niewielkim stopniu uczestniczą w tym procesie, czego konsekwencją jest niewielki udział tych krajów w dostępie do nowoczesnych technologii i kapitału. Mają one ograniczony dostęp do zewnętrznych rynków zbytu, a w dodatku na ich wewnętrznych rynkach nasila się konkurencja płynąca z zewnątrz.
Globalizacja gospodarki nie jest zjawiskiem nowym. Jej przejawy można było zaobserwować już w gospodarce XIX-wiecznej. Przed 1913 rokiem udział eksportu w światowym PKB wynosi 12% i dopiero po 1973 roku przekroczył tę wielkość. Przepływy kapitałów i wymiana walut odbywały się bez przeszkód, wyższe były jedynie cła. Łatwy by te przepływ ludzi, gdy paszportów na ogół nie potrzebowano. Po regresie tego procesu w okresie międzywojennym i w początkowym okresie po zakończeniu II wojny światowej, przyspieszenie nastąpiło w latach 80-tych. Czynnikiem spełniającym rolę katalizatora by wyraźny postęp w liberalizacji handlu i przepływów kapitałowych. Kolejne przyspieszenie nastąpiło po 1989 roku wraz ze zjednoczeniem Niemiec, rozpadem Związku Radzieckiego i urynkowieniem gospodarek krajów Europy Środkowo-Wschodniej.
Trzeba przy tym pamiętać, że przyspieszenie procesu globalizacji gospodarki ma ścisły związek z ujawnieniem się wyraźnych grup interesów, które dobrze „zarabiają” na globalizacji. Są to przede wszystkim kraje wysokorozwinięte.
Henryk Manteuffel Szoege Elementy kosztu globalizacji gospodarki żywnościowej z punktu widzenia ekonomiki środowiska w “Problemy rolnictwa światowego” Tom IX 2002 Wydawnictwo SGGW
Dr Sobiecki R., Katedra Analizy Rynków i Konkurencji, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, „Myśl globalnie, działaj lokalnie”
A. Zorska Œ Integracja Europejska w kontek cie globalizacji [w:] Zeszyty naukowe KG SGH, Nr 9/2000 ss. 6-7.
2 A. Zorska -j.w
W Szymański Œ Globalizacja wyzwania i zagrożenia- Difin, Warszawa, 2001, ss. 14-15.
B. Liberska Œ Procesy globalizacji i regionalizacji w gospodarce światowej, w: Globalizacja gospodarki
światowej a integracja regionalna, Elipsa, 1998, Komitet prognoz —Polska 2000 plusl..