Temat: Przekroczenie granic obrony koniecznej
Art. 25. § 1. Nie popełnia przestępstwa, kto w obronie koniecznej odpiera bezpośredni, bezprawny zamach na jakiekolwiek dobro chronione prawem.
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
<§ 4. Osoba, która w obronie koniecznej odpiera zamach na jakiekolwiek cudze dobro chronione prawem, chroniąc bezpieczeństwo lub porządek publiczny, korzysta z ochrony prawnej przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych.
§ 5. Przepisu § 4 nie stosuje się, jeżeli czyn sprawy zamachu skierowany przeciwko osobie odpierającej zamach grozi wyłącznie w cześć lub godność tej osoby.>
Dodane § 4 i 5 w art. 25 wchodzą w życie z dn. 22.03.2011 r. (Dz. U. z 2010 r. Nr 240, poz. 1602).
Znamiona obrony koniecznej
Z kontratypem obrony koniecznej będziemy mieli do czynienia w przypadku kumulatywnego spełnienia przesłanek z art. 25 § 1. Przesłanki te podzielić możemy na dwie grupy:
1 GRUPA: znamiona, które określać będą warunki podjęcia działań obronnych:
zamach
bezpośredniość zamachu
bezprawność zamachu
skierowanie zamachu na jakiekolwiek dobro chronione prawem
2 GRUPA: znamiona, które dotyczyć będą samych działań obronnych:
odpieranie zamachu
działanie motywowane odpieraniem zamachu
konieczność obrony
współmierność sposobu obrony do niebezpieczeństwa zamachu (zasada proporcjonalności)
Przekroczenie granic obrony koniecznej
Napadnięty ma więc prawo do obrony skutecznej - czyli takiej, która chroni zaatakowane dobro, nawet kosztem dobra napastnika - ale jej legalność uzależniona będzie od kumulatywnego spełnienia ww. przesłanek obrony koniecznej.
Jeżeli wyznaczone znamionami obrony koniecznej granice zostaną przekroczone, będziemy mieli do czynienia z zachowaniem bezprawnym, przeciwko któremu przysługiwać będzie obrona konieczna pierwotnemu napastnikowi.
Przekroczenie granic obrony koniecznej wymaga jednak wystąpienia w ogóle okoliczności taką obronę uzasadniających. Dla ustalenia odpowiedzialności karnej i jej konsekwencji nie jest bowiem obojętne, czy zachowanie jest bezprawne z powodu przekroczenia granic obrony koniecznej (art. 25 § 2 i 3), czy jest bezprawne, gdyż w ogóle stan obrony koniecznej nie wystąpił (art. 29 - błąd co do kontratypu). Dlatego też:
zgodnie z wyrokiem SA w Łodzi z 14 września 2000 r. o sygnaturze II Aka 126/00, nie będzie miała w ogóle obrona konieczna, jeżeli nie wystąpił bezprawny zamach,
zgodnie z wyrokiem SN z 30 grudnia 1972 r. o sygnaturze Rw 1372/72, nie można przyjąć przekroczenia granic obrony koniecznej w przypadku niewystąpienia znamienia podmiotowego obrony koniecznej, ponieważ działanie obronne powinno być motywowane zamiarem odparcia zamachu.
Przekroczenie granic obrony koniecznej ma dwie postaci:
ekscesu ekstensywnego
ekscesu intensywnego
Eksces ekstensywny - polega na naruszeniu korelacji czasowej pomiędzy zamachem i obroną, a więc na naruszeniu warunku bezpośredniości zamachu i obrony.
Z ekscesem ekstensywnym mamy więc do czynienia w sytuacji, gdy działanie obronne zostało przedłużone na czas, w którym napastnik zrezygnował już z kontynuowania zamachu.
Eksces ekstensywny może zatem polegać na obronie spóźnionej (defensio subsequens), ale już nie na obronie przedwczesnej (defensio antecedens), bo nie będzie ona w ogóle wyczerpywać znamion obrony koniecznej - tu: bezpośredniość zamachu.
Eksces intensywny - polega na naruszeniu wymogów wynikających z konieczności obrony.
Eksces intensywny może być wynikiem:
podjęcia decyzji odparcia zamachu kosztem dobra napastnika, w sytuacji, gdy były inne racjonalne sposoby uniknięcia zamachu,
rażącej dysproporcji pomiędzy wartością dobra zagrożonego zamachem i wartością dobra napastnika, przeciwko któremu zostało skierowane działanie obronne,
przyjęcia sposobu obrony prowadzącego do zbytecznego (z punktu widzenia potrzeb odparcia zamachu) rozmiaru naruszenia dobra napastnika.
Konsekwencje prawne przekroczenia granic obrony koniecznej
Czyn przekraczający granice obrony koniecznej jest bezprawny i karalny - nie jest to już kontratyp.
Fakt, że miał miejsce stan obrony koniecznej rzutuje na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu (bezprawia) i na ocenę winy.
Ocena stopnia społecznej szkodliwości czynu musi uwzględniać rachunek zysków i strat wynikający z uzasadniającej obronę konieczną kolizji dóbr.
Dlatego stopień społecznej szkodliwości czynu dokonanego z przekroczeniem granic obrony koniecznej będzie z reguły istotnie niższy od identycznego czynu zabronionego, popełnionego jednak bez przekroczenia granic kontratypu.
Przypisywany sprawcy stopień społecznej szkodliwości czynu rzutuje natomiast na określenie stopnia winy.
Na określenie stopnia winy rzutować będzie także anormalna sytuacja, którą sprawca musiał właściwie rozpoznać i która rzutowała na podjęcie samej decyzji odparcia zamachu i sposobu jego odparcia.
Sytuacja, w której działał sprawca, będzie zatem w sposób istotny rzutować na ustalenie wymagalności zgodnego z prawem zachowania.
Kodeks karny wyróżnia dwie sytuacje z punktu widzenia konsekwencji przekroczenia obrony koniecznej:
okoliczność umniejszająca winę, opisana w art. 25 § 2
okoliczność wyłączająca karalność, opisana w art. 25 § 3
Ad. 1. Okoliczność umniejszająca winę, opisana w art. 25 § 2
§ 2. W razie przekroczenia granic obrony koniecznej, w szczególności gdy sprawca zastosował sposób obrony niewspółmierny do niebezpieczeństwa zamachu, sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary, a nawet odstąpić od jej wymierzenia.
Określone w art. 25 § 2 przekroczenie granic obrony koniecznej jest okolicznością umniejszającą winę.
Wchodzić tu mogą w grę wszystkie wypadki przekroczenia granic obrony koniecznej, ustawodawca wskazuje jednak na szczególne znaczenie naruszenia warunku współmierności obrony do niebezpieczeństwa zamachu (zasady proporcjonalności).
Dla oceny zawinienia i zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary albo nawet do odstąpienia od jej wymierzenia istotne będzie ustalenie stopnia przekroczenia granic obrony koniecznej, który może być różny. O stopniu tym decydować będzie w szczególności stopień dysproporcji wartości dobra zaatakowanego zamachem i wartości dobra napastnika zaatakowanego poprzez odpieranie zamachu - czyli fakt, na ile zastosowany sposób obrony przekraczał swą intensywnością siłę, która była niezbędna do odparcia zamachu.
Co warte podkreślenia, w przypadku okoliczności umniejszających winę z art. 25 § 2, sąd może:
nadzwyczajnie złagodzić karę
odstąpić od wymierzenia kary (sąd stwierdza winę, ale nie orzeka o karze)
wymierzyć karę w ramach ustawowego zagrożenia
Ad. 2. Okoliczność wyłączająca karalność, opisana w art. 25 § 3.
Brzmienie sprzed nowelizacji z 8 czerwca 2010 r.:
§ 3. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli przekroczenie granic obrony koniecznej było wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Brzmienie obecne:
§ 3. Nie podlega karze, kto przekracza granice obrony koniecznej pod wpływem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Przed nowelizacją mieliśmy obligatoryjne odstąpienie od wymierzenia kary przez sąd w sytuacji, gdy doszło do przekroczenia granic obrony koniecznej będącego wynikiem strachu lub wzburzenia usprawiedliwionych okolicznościami zamachu.
Obecnie przekroczenie granic obrony koniecznej w ww. okolicznościach w ogóle nie podlega karze. A zgodnie z art. 17 § 1 pkt 4 KPK, gdy ustawa stanowi, że sprawca nie podlega karze, nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza.
Natomiast ustalenie tego, czy strach lub wzburzenie było usprawiedliwione okolicznościami zamachu, powinno być oparte na przesłankach obiektywnych. Konieczne jest zatem posłużenie się normatywem wzorcowego obywatela i sprawdzenie, jak zareagowałby on w sytuacji, w której znalazł się sprawca.
W wyroku z 11.8.1972 r. SN wyraził pogląd, że dla przyjęcia przekroczenia granic obrony koniecznej wymagane jest ustalenie, że nastąpiło to z winy umyślnej osoby broniącej się. Teza wspomnianego orzeczenia brzmi następująco: "Przekroczenie obrony koniecznej musi być zawinione, a więc sprawca musi mieć świadomość i co najmniej godzić się na to, że używa nadmiernego środka obrony dla odparcia bezpośredniego bezprawnego zamachu na jakiekolwiek dobro społeczne lub jakiekolwiek dobro jednostki albo że jego działanie jest niewspółmierne w stosunku do napadu".
___________________________________________________________________________
Bibliografia
Kodeks karny. Część ogólna - komentarz pod red. A. Zolla (s. 419-423)
Prawo karne. Repetytorium pod red. E. Blaski (s. 152)
4