Wakacyjny pociąg…
Ref. Stuku puku, stuku, puku, mkną koła po szynach
Już się nowa kolorowa przygoda zaczyna.
Stuku puk, stuku puk, stuku puku puk
1. Jedzie pociąg wakacyjny, pociąg kolorowy.
Już wjeżdżają wagoniki na peron bajkowy.
Tłum podróżnych już go wita ucieszony szczerze .
Wie, że pociąg ten na pewno każdego zabierze.
Ref Stuku puku, stuku, puku, mkną koła po szynach
Kogo to dzisiaj żegna poranny świergot ptaków,
- a kogoż by innego, to żegna przedszkolaków.
Dla kogo to słoneczko blask rzuca wesoły,
- dla dzieci, które pójdą pierwszy raz do szkoły.
Już za chwilę, na tej scenie rozpoczniemy przedstawienie. Czy jesteście już gotowi? - TAK!
Witają was Zuchy i Skrzaty ostatni raz,
bo na krótką podróż w czasie nadszedł czas.
Zatem pięknie się kłaniamy, na nasz program zapraszamy!.....
Zanim do wakacyjnego pociągu wsiądziemy,
wierszem, śpiewem i tańcem pożegnać się chcemy.
Mój dom, to dom rodzinny…
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy, Pospadały kartki z kalendarzy.
Żaden dzień się nie powtórzy, Wie o tym mały, wie też i duży.
We wrześniu uśmiechnięci próbujemy szukać zgody,
Choć różnimy się od siebie jak dwie krople czystej wody.
Zapomnieć o mamie jeszcze mowy nie ma, ale poznać kolegów chcemy i trzeba!
Często gram w nogę, czasem coś komuś pomogę,
bywa że coś zbroję, wtedy trochę się boję.
Zbieram różne karty, chyba jestem uparty.
Co do witania i żegnania, to nie lubię całowania, głaskania i ściskania.
Chciałbym poznać się z tobą; przybij pionę, stoję obok
Kocham moje miasteczko, tu mieszka cała moja rodzina,
więc wycieczkę na Kicarz z tatusiem Martynki z radością wspominam .
Tato, nie bądź skromny taki…
Już nie boję się drogi - wcale, a wcale! Za tydzień odwiedzają nas Czarni Górale.
Hej niesie się śpiewanie na okolice, a w tańcu fruwają błękitne spódnice. Hej!
A my…dziopy i chodoki to Małe Piwnicoki.
Z uciechom na próby ganiomy i barz chętnie wom śpiywomy!
Piwnicoki;
Nawet pan Burmistrz nas odwiedza
i przypomina jak ważna jest dla człowieka wiedza.
Cieplutki październik niespodzianek miał bez liku,
wszystkie zapisałam w moim pamiętniku.
Chociaż jesienią był kłopot z kasztanami,
to cudeńka zrobiliśmy z naszymi rodzicami.
W konkursie każdy udział bierze i wszyscy podziwiają szczerze.
Cały rok zasady bezpieczeństwa nam wpajano; zasady znane, nie nowe,
więc regularnie nas odwiedzają służby mundurowe.
Najpierw policja, potem straż graniczna i dzielni strażacy
a wszyscy mówili o naszym bezpieczeństwie i o swojej pracy.
Zapomniałeś o dniu bardzo ważnym, Kiedy pasowany na przedszkolaka był każdy?
Co wtedy ślubowałeś? Czy zapamiętałeś?
Przyrzekamy co dzień rano
Abyśmy nie mieli kłopotu, zrobiono nam badanie słuchu i wzroku.
Teraz już dobrze przygotowani witamy nowych gości w tej małej sali;
Imprez było bez liku. Odwiedził nas Prezes „Piwniczanki” czyli Białych Górników.
Znamy „Piwniczanki” smak, bo często naszą wodę pijemy,
a jak znalazła się w butelce…teraz już wiemy.
Gdy biegnę drogą w nieznane
Gdy nadszedł przedświąteczny czas ksiądz proboszcz jest wśród nas,
a potem dzieci w jasełkach występowały, kolędy z gośćmi pięknie śpiewały.
Wszyscy przybyli wraz z rodzicami, aby podzielić się opłatkami.
Styczeń zimnym jest miesiącem, ale są w nim dni gorące,
dwa dni blisko, bliziuteńko; to babć i dziadków święto.
A potem podróż do baśniowej krainy, zabawa karnawałowa jak ze snu!
Następna zabawa… nie tu
Często były bale, nie tylko w karnawale.
Najpierw bal pasiastych, teraz walentynki ulubione święto chłopca i dziewczynki.
A żeby roześmiana była każda mina dwa razy pojechaliśmy do prawdziwego kina.
Obejrzeć film w 3D to nie lada gratka, więc zazdrościła nam maluchów gromadka.
Buzi, buzi daj…
- Bawiąc się w cieplutkiej sali zabawkami z plastiku
posłaliśmy jak co roku życzenia dla pana-Panie Górniku .
Wkrótce sam Dyrektor Śląskiej Kopalni przyjechał do nas w odwiedziny,
aby podziękować dzieciom z piwniczańskiej gminy.
Na pamiątkę tego spotkania Święta Barbara wśród nas pozostała,
aby nad nami czuwała.
W zerówce czas tak szybko leci, zegar odmierza minuty.
Dopiero był ciepły wrzesień, a już jest mroźny luty.
My lubimy sporty zimowe, więc odwiedza nas najlepsza narciarka
pani Ania Buczek - też Piwniczanka.
Witając wiosnę ubrałam się na zielono i było wesoło ,
bo lubię przyrodę, kocham las i wodę. Ziemia to nasz skarb! Zawsze o nią dbaj !
Bo nie trzeba mieć zdanej matury by wiedzieć ,
że jesteśmy cząstką natury !!!
Wystarczyła chwila, może dwie i w naukowców zamieniamy się.
Radośnie eksperymentujemy i tajniki nauki poznajemy
Jeszcze choinki nie poszły w zapomnienie,
a tu już czas na Wielkanocne przedstawienie.
Chociaż jesteśmy jeszcze mali i mało mamy lat ,
wiemy i rozumiemy dużo wielkich spraw .
Tak jak dorośli mieliśmy łezkę w oku ,
Gdy błogosławionym ogłoszono Jana Pawła II w tym roku
Z tej okazji wycieczkę do Kosarzysk mieliśmy i tam się modliliśmy.
Każdy nawet mały może zmienić świata los…
Kochana mamusiu! Bardzo ci dziękuję, że razem z rodziną gołębie hodujesz.
A ty gołąbeczku wracaj do swojego gniazda,
Gdzie czekają dzieci i dobry gazda.
Kwiecień, maj i czerwiec zjednoczył wszystkie siły
I wiersze Marii Konopnickiej wszystkie dzieci pięknie mówiły.
Najlepsi z najlepszych w Łazienkach się prezentowali
a naszą Marysię nagrodziliśmy największymi brawami!
Cała doskonała…
A czy wiecie dlaczego w maju mamy Święto Taty i Mamy?
Jak to? Nie wiecie? Nie wiecie? Bo są najwspanialszymi rodzicami na świecie!
A poza tym, niech mi wierzy każdy synek i córeczka,
że rodzicom dzień ten się należy, jak nam należy się Dzień Dziecka.
Puk, puk serce bije…
Być starszakiem to marzenie dzieci, a przecież czas tak szybko leci.
Mija godzina za godziną, nim się spostrzegłeś rok upłynął
Nie ukrywam, że troszkę mi żal wycieczki do Krakowa
- Nie smuć się więcej! Przecież była atrakcja nowa!
W leśniczówce w Rytrze byliśmy i ciuchcią piwniczańską do misjonarzy pojechaliśmy,
i wycieczka do Głębokiego! Czy to mało mój kolego?
Nawet turniej sportowy za nami na prawdziwej gimnastycznej sali.
Uczciwie przyznaj się kolego, Czy pracowałeś tak jak trzeba?
No i czy w głowie coś zostało, Czy wiadomości nie za mało?
Czy ja wiem? Myślałem, że będę się uczył czytania, pisania
tak, jak moja starsza siostra Ania.
A wiesz na czym polegała w zerówce nauka? Abyś chciał pytać, mówić i szukać.
Abyś umiał pięknie bajkę opowiedzieć, A gdy inni mówią… cicho siedzieć.
W zerówce nauka to zgodna zabawa, Wiem, że mam obowiązki i swoje prawa.
Przez cały roczek poznałam tak wielu muzyków, tak wiele instrumentów,
że mam pomysł na życie nowy, bo… „MUZYKA to początek i koniec wszelkiej mowy”
Po naszym przedszkolu… czasy miodowe
Przeszedł roczek, jeden, drugi i tak się też stało,
że tylu przedszkolaków do szkoły się zapisało.
Do widzenia, chłopcy, dziewczynki - żegnajcie,
O naszym przedszkolu nigdy nie zapominajcie.
Bo i my za roczek do szkoły pójdziemy,
Jeszcze tylko tutaj trochę podrośniemy.
My przedszkolaki niedługo do was dołączymy
a dziś na nowej drodze sukcesów życzymy.
Sukcesów w nauce, w sporcie no i w biegach,
lecz nie zapomnijcie o młodszych kolegach.
A w tej pierwszej klasie dobrze się sprawujcie,
Na dobre wyniki zawsze zasługujcie.
Życzymy wam tego, żeby mieli w szkole,
Tyle z was pociechy, co miało przedszkole.
1. Mój kolego z zerówki mamy po 7 lat. Śmieje do nas się świat, czeka szkoła.
Mój kolego z zerówki, miło było cię znać, ale żegnać się czas, szkoła woła.
Ref.: W przedszkolu było super na 122. Powtórzyć chciałbym tamte dni jeszcze jeden raz.
2. Koleżanko z warkoczem to już ostatni dzień, może spotkamy się, może nie.
Koleżanko z warkoczem smutno mi trochę jest, że nie zobaczę Cię tak, jak co dzień.
Ref.:
Mam już 7 lat, idę w samą porę.
Obiecałem pani w przedszkolu, dla wszystkich być wzorem.
Obiecałem mamie, obiecałem tacie i dotrzymam słowa wnet się przekonacie.
Żal opuszczać nam przedszkole przyznajemy szczerze,
ale uczyć się i pisać też będziemy chętnie.
Do widzenia więc przedszkole, tylko tak powiemy,
a jak szóstki dostaniemy pokazać przyjdziemy.
- Chciałbym kiedyś tu powrócić, chciałbym kiedyś tu zapukać,
Porozglądać się dokoła by dzisiejszy dzień odszukać.
* Chciałabym tu kiedyś wrócić, chciałabym tu wpaść na chwilę,
Czas upłynie - ja dorosnę, przejdę pewnie życia milę.
Chcielibyśmy tutaj wrócić ale tak to urządzono…(razem)
- Że ja pójdę borem, lasem …, *A ja pójdę inną stroną
Nikt nam przecież nie zabroni wrócić tutaj wspomnieniami,
Po cichutku, tak znienacka znów będziemy RAZEM Z WAMI.
BO JUŻ CZAS, WIELKI CZAS….
Teraz do góry podnieś głowę, Słonko się śmieje do nas raźnie.
Czas odpoczynku jest przed nami. I czas na nowe jest przyjaźnie
Powiedział kiedyś mój tata i miał jak się zdaje rację,
Że najlepszym wynalazcą wszechświata był ten, kto wymyślił wakacje.
Smutno by było na świecie bez tego wynalazku
Stwierdzicie to sami, kiedy będziecie Nad rzeczką gdzieś obok lasku
Pięknie jeszcze proszę słońce, żeby grzało dwa miesiące,
by pobiec do szkoły wypoczętym i wesołym
Lecz uważaj siostro, bratku, by nie doszło do wypadku.
Odpoczywać miło wszędzie, gdy o zdrowie swe dbać będziesz
Przedszkole kochane jest już pożegnane
Dzisiaj wszyscy tu stajemy i za wszystko dziękujemy;
Za te słowa, dobre, miłe, za cierpliwość ponad siłę,
Za uwagi, słowa złote i ciężką z nami robotę
Zapomnę chwile nieistotne, zapamiętam te co radość dały.
Zapomnę tych co zawiedli, zapamiętam tych co kochali.
Kiedy będziemy mieć własne dzieci i dorosłymi się staniemy,
Powspominamy przemiłe chwile, które na zawsze pamiętać chcemy.
Ja mam z sobą kwiatuszek , bo mama mi dała
bym Pani Dyrektor ślicznie podziękowała.
Prosimy na drogę o kilka rad
Gdy odśpiewamy gromkie 100 lat!
Semafory w srebrną drogę zapraszają nas
nad jeziora, łąki, pola i w zielony las.
Uśmiechają się zielenią, szepcąc raz po raz:
po wrażenia, po przygodę ruszać nadszedł czas!
Wakacyjny pociąg, a w nim ty i ja!
Zmienne krajobrazy: słońce, deszcz i mgła.
Wakacyjny pociąg pędzi niby wiatr.
Wakacyjny pociąg od Bałtyku do Tatr!
Ktoś z nad morza jedzie w góry, słuchać szumu rzek.
Inny za to na Mazury, nad jeziora brzeg.
Ten, kto woli białe plaże i bezkresną dal,
jedzie sobie gdzieś nad morze spod tatrzańskich hal.
5
6