Komunikowanie się w przestrzeni prywatnej i publicznej XIX i XX w.
Plotka i pogłoska
Plotka i pogłoska w XIX w. nadal jest najskuteczniejszym sposobem przekazywania informacji w społecznościach wiejskich i miejskich (nie tylko tych małomiasteczkowych).
Uzyskuje ona dodatkowy wymiar w warunkach dwudziestowiecznych systemów totalitarnych, które starają się blokować dostęp do informacji. W kolejkach ustawiających się pod sklepami, w pralniach publicznych, na ulicy i w pracy przekazuje się informacje, które chociaż często są wyolbrzymione i zniekształcone, stanowią rekompensatę i źródło wiedzy wolne od propagandy masowej.
Publiczne komunikowanie się
Zysk na czasie. W latach trzydziestych XIX w. trzy największe dzienniki londyńskie uruchomiły własną komunikację z koloniami brytyjskimi w Indiach: wiadomości przekazywane były kapitanowi statku wyruszającego z Bombaju, w Suezie kopertę przejmowała goniec, który na dromaderze pędził do Aleksandrii, tam wręczał przesyłkę dowódcy statku płynącego do Marsylii, w porcie marsylskim odbierał ją specjalny goniec konny i przewoził do paryskiej ekspozytury, dalej przesyłka docierała przez specjalnego gońca statkiem, i znów przez gońca do centrali w Londynie. Taka organizacja łączności pozwalała na wydrukowanie wiadomości o wydarzeniach sprzed 3-4 miesięcy.
W 1844 r. po raz pierwszy dokonano udanej transmisji telegraficznej. W 1851 r. kabel podmorski połączył Francję z Anglią, w 1866 r. uruchomiono kabel transatlantycki. Telegraf jako pierwszy środek komunikowania oddzielił informację od jej nosiciela. Wyprzedzał człowieka: „W Anglii kłótliwy i grubiański pasażer kolei, uniknąwszy kary na jednaj stacji, dopadnięty został dzięki telegrafowi na następnej” - donosił korespondent warszawski.
Elitarność i popularność prasy
Elitarność. W pierwszej połowie wieku prasa była droga i dostępna prawie wyłącznie dzięki prenumeracie. Prasa informacyjna, taka jak londyński „The Times” kierowana była do wyższych sfer, jej cena była wysoka, a język i forma nie dla wszystkich.
Rozpowszechnianie się prasy. Transport kolejowy umożliwił szybki kolportaż czasopism. Wynalazki w poligrafii (m. in. maszyna rotacyjna, skład mechaniczny) i w papiernictwie (produkcja papieru z drzewa) umożliwiły potanienie gazety. W drugiej połowie wieku na łamach gazet pojawiły się pierwsze fotografie.
Reklama prasowa pomagała zdobywać czytelników. Afisze, ogłoszenia na słupach, wystawy sklepowe, żywe reklamy oraz plakaty przyciągały uwagę przechodniów.
Popularność. W powstałym w 1896 r. „Daily Mail”, kosztującym zaledwie pół pensa, każdy numer musiał mieć swoją „wielką wiadomość”, najczęściej sensację typu kryminalnego, która miała zapewnić mu dobrą sprzedaż. Zysk przynosiły wydawnictwu działy ogłoszeniowe. Obszerne tytuły miały być krzykliwe i streszczać artykuł.
Czytelnictwo książek na przełomie XIX i XX w.
Fikcja. W książkach w mniejszym stopniu szukano wiedzy o współczesnym świecie. Na wsi polskiej największe wzięcie miały żywoty świętych, średniowieczne romanse, opowieści o diabłach, czarownicach i upiorach. Wśród mieszkańców miast dużą popularność w dwudziestoleciu zyskały powieści sensacyjnej romanse ze sfer wyższych.
Wedle popularyzatorów czytelnictwa, a także rozmaitych instytucji dobroczynnych i Kościoła, książka miała być drogowskazem życiowym dla niewyrobionego czytelnika. Biblioteki publiczne oraz domowe księgozbiory świadczyły o rosnącej randze tego komunikatora oraz o elitarności książki w dobie dominacji prasy popularnej i kina.
Cenzura
Instytucjonalne praktyki cenzuralne pojawiły się w Europie na szeroką skalę wraz z wynalazkiem druku:
Cenzura prewencyjna (niedopuszczenie do druku) i represyjna (ukaranie wydawcy, księgarza, zdjęcie publikacji) występowała zarówno w zaborze rosyjskim, jak i pruskim i austriackim. Wiek XX, w przeciwieństwie do poprzednich stuleci, charakteryzował się dominacją cenzury prewencyjnej, a więc tej bardziej niebezpiecznej.
Prowadziła ona do wytworzenia się w powieści, poezji, w przekazie prasowym tzw. mowy ezopowej:
„Razem na długie rozmowy wychodzili w szerokie pola, razem szli polować na dzikie kaczki i bekasy, razem rybackim czółnem pływali po Niemnie ku oddalonym wsiom i miasteczkom, razem niekiedy czytali, razem...” (E. Orzeszkowa w Nad Niemnem o Andrzeju Korczyńskim i Jerzym Bohatyrowiczu)
Czemu służyć ma kino?
Kinematograf na początku XX w. dostarczał całkowicie nowych wrażeń wizualnych. W swoich początkach kino nie skupiało się na przekazywaniu informacji, lecz na epatowaniu widza obrazem. Kroniki filmowe w dwudziestoleciu dowodziły jednak nowej funkcji kina.
O popularności kina świadczyły liczby - w Warszawie końca lat trzydziestych przez ponad 60 sal kinowych co wieczór przewijało się ponad 32 tys. widzów. Z końcem lat dwudziestych film dźwiękowy zaczął wypierać z sal kinowych taperów - pianistów ukrytych za parawanami, a napisy na planszach zastąpił głos płynący z głośników.
Czemu służyć ma radio?
Radio nadało nowy wyraz komunikacji masowej w dwudziestoleciu. Za jego pomocą pasażerowie Titanica mogli nadać jeszcze przed pierwszą wojną komunikat SOS. O ile gazeta codzienna zminimalizowała odstęp między wydarzeniem a relacją o nim, radio zdołało prawie zupełnie zlikwidować ów dystans. W 1927 r. po raz pierwszy nadano bezpośrednią relację z turnieju skoków narciarskich w Zakopanem.
Tranzystor w odbiorniku radiowym, zastosowany po drugiej wojnie światowej, pozwolił zmniejszyć jego rozmiary i uczynić go aparatem przenośnym, zastępującym ciężki i wielki odbiornik lampowy.
Prywatne komunikowanie się - epistolografia w XIX w.
Korespondencja. Podstawową formą komunikacji na odległość w XIX w. było pisanie listów. Epoce romantyzmu każdy podróżujący zabierał ze sobą akcesoria do pisania. Coraz częściej listy pisali również robotnicy. Korespondencja zawierać mogła treść i intelektualną, i miłosną, i ekonomiczną, i towarzysko-plotkarską.
Oszczędność czasu. Pisanie dla samej przyjemności pisania i podtrzymywania więzi ustępowało powoli funkcji informacyjnej. W drugiej połowie wieku wprowadzono znaczki pocztowe (opłatę można było pobierać z góry), pierwsze koperty, skrzynki pocztowe. Dużą popularność uzyskały kartki pocztowe (zamiast długiego listu krótka informacja na odwrocie kolorowej pocztówki). Poczta działała coraz szybciej - list ekspresowy docierał z Warszawy do Paryża u schyłku wieku w dwa dni.
Prywatne komunikowanie się - telefon dla wybranych
Wynalazek telefonu rozprzestrzeniał się powoli. Początkowo rozmówcy musieli być połączeni kablem bezpośrednio, dopiero centralka telefoniczna umożliwiła rozmowę z wieloma abonentami. W latach 1878-1880 w USA i Wielkiej Brytanii powstały pierwsze miejskie sieci telefoniczne. W 1885 r. w Galicji było 65 abonentów, w 1911 - 9 tys. W telefonii dominowała Skandynawia - tam przed I wojna światową jeden aparat przypadał na pięciu mieszkańców Sztokholmu, a w Chrystianii wprowadzono pierwsze budki telefoniczne. Telefon prywatny instalowano w sejfie, a klucz spoczywał w kieszeni pana domu, tak aby nikt nie prowadził „niemoralnych rozmów”.
Przenikanie informacji publicznej do sfery prywatnej w XX w.
W początkach XX w. głos opinii publicznej przenikał do życia prywatnego głównie za pośrednictwem gazet, które w znacznej mierze koncentrowały się najbliższym otoczeniu czytelnika - opowiadały o wydarzeniach lokalnych. I wojna światowa naruszyła nieco ten profil prasy, dostarczając wiadomości z frontu. Informacja radiowa aż do połowy wieku docierała do nielicznych.
Rozpowszechnianie się telewizji w drugiej połowie wieku rewolucjonizuje style życia domowego. W połowie lat sześćdziesiątych 40% rodzin francuskich ma telewizor. W dalszym ciągu odbiornik kosztuje jednak zbyt wiele, aby każdy domownik mógł wstawić go do własnego pomieszczenia (nie ma go n. p. w sypialniach).
Radio schodzić zaczyna na plan dalszy - ma raczej ludzi usypiać oraz towarzyszyć wykonywaniu czynności, jednocześnie nie zaburzając ich przebiegu. Cierpią również inne środki przekazu - wychodzi coraz mniej gazet codziennych i zmniejsza się ich nakład. Ludzie przestają chodzić do kina.
Przenikanie sfery prywatnej do informacji publicznej
Prasa kobieca oprócz porad, jak należy się myć, jak malować, jak urządzać wnętrza, oczarować własnego męża lub wychowywać dzieci, pełnić zaczyna rolę konfesjonału. Fala listów, która zalewa redakcje francuskich pism kobiecych po II wojnie światowej, takich jak „Elle”, świadczy o potrzebie intymnych zwierzeń.
W drugiej połowie XX w. istnieją kategorie osób - aktorów, polityków, celebrities - których funkcjonowanie w sferze publicznej uzależnione jest tylko i wyłącznie od zainteresowania opinii publicznej ich życiem prywatnym. Jednostka zobligowana jest coraz częściej do wystawiania swojej prywatności na pokaz, czyni to zresztą bez pruderii i… chętniej w internecie, telewizji niż w życiu prywatnym.
2