Gruzińskie toasty
asz 2006-10-20, ostatnia aktualizacja 2006-10-20 10:54:44.0
Żadne "Chluśniem, bo uśniem". Tradycyjne gruzińskie toasty są długie, z mądrą lub zabawną puentą. Porządku podczas biesiady pilnuje tamada, starszy, szanowany w towarzystwie mężczyzna. Do jego obowiązków należy wznoszenie i inicjowanie toastów. Są toasty powszechnie znane, obowiązkowe na każdej uczcie (za Ojczyznę, przodków, przyjaciół, miłość), są też toasty improwizowane, wygłaszane spontanicznie, pod wpływem chwili.
O kobietach
Noc, cisza, księżyc, ona i on siedzą na ławce. On powiedział "tak?" Ona powiedziała "nie". Minęły lata. I znowu noc, cisza, księżyc, ona i on siedzą na ławce. On powiedział "tak?". Ona powiedziała "tak". Ale lata już były nie te. Wypijmy więc za to, żeby wszystko w życiu robić w porę!
Kobieta jest dla mężczyzny, jak kotwica. Wypijmy za krążownik Aurora, który miał tych kotwic cztery!
Dawno, dawno temu żył pewien król. Przepowiedziano mu, że królewska małżonka urodzi obce dziecko. Aby temu zapobiec, mądry król zamknął żonę w najwyższej wieży. Ale i tak po dziewięciu miesiącach kobieta urodziła dziecko. Wypijmy za Karlsona, który mieszka na dachu!
O przyjaźni
Przez rzekę płynie żółw. Na jego grzbiecie przycupnął jadowity wąż. "Zrzucę, ugryzie" myśli żółw. "Ugryzę, zrzuci" myśli wąż. Wypijmy za nierozerwalną przyjaźń!
O sukcesie
Bóg wziął garść gliny i stworzył mężczyznę. Trochę gliny zostało w dłoni Boga. -Co jeszcze mógłbym stworzyć? - zapytał Bóg. "Stwórz moje szczęście" odpowiedział mężczyzna. Ale wszechwiedzący i wszechpotężny Bóg nie wiedział co to jest. Dał więc mężczyźnie glinę i powiedział "Proszę, sam stwórz swoje szczęście". Wypijmy za nasz sukces!
O piciu
Każdy kieliszek to gwóźdź do trumny. Pijmy więc tak, żeby nasze trumny się nie rozpadły!
Idzie osioł przez pustynię, strasznie chce mu się pić. Idzie, idzie, a wody nie ma. Nagle widzi osioł dwie beczki: w jednej wódka, w drugiej woda. Osioł wybrał wodę. Nie bądźmy więc osłami i napijmy się wódki!
O nadziei
W niebie Bóg dał mężczyźnie trzy skrzynki. Mógł on zatrzymać ich zawartość, pod warunkiem, że nie zajrzy do nich przed powrotem na ziemię. Mężczyzna jednak był niecierpliwy i wracając otworzył pierwszą skrzynkę. Uleciało szczęście. W połowie podróży ciekawski mężczyzna otworzył drugą skrzynkę. Uleciała miłość. Kiedy wreszcie dotarł na ziemię, została mu tylko jedna skrzynka. Wewnątrz była nadzieja. Wypijmy więc za stracone szczęście i miłość i za nadzieję, które pozostaje.
Aby drzewa, z których będą zrobione nasze trumny, rosły jeszcze 100 lat.
Pewien mężczyzna chciał się wykąpać w potoku ale nie miał kąpielówek. Postanowił więc wskoczyć do wody nago. Brzegiem szła piekna dziewczyna, zobaczyła kąpiącego się mężczyznę i zrobiła mu dowcip - zabrała ubranie.
Mężczyzna zobaczył uciekającą dziewczynę, wyskoczył nago z wody i pobiegł za nią podnosząc po drodze upuszczony przez uciekającą kapelusz. Dogonił dziewczynę, stanął przed nią zasłaniając sobie genitalia kapeluszem trzymanym
w prawej ręce. Dziewczyna podaje mu buty on bieże je do lewej ręki, dziewczyna podaje mu resztę ubrania, mężczyna udbiera je prawą ręką. Wypijmy za to abyśmy zawsze mięli na czym powiesić kapelusz.
Statek rozbił się na wyspie. Z załogi uratował się tylko jesden marynarz. Wylądował na wyspie całkiem nagi, jedynie w kapeluszu. Idzie więc po plaży i nagle patrzy a w jego kierunku ktoś. Zdjął więc kapelusz i okrył swoje przyrodzenie. Gdy zbliżył się bardziej zobaczył, że to kobieta - również naga i biegnie do niego. Wyciągnął więc do niej ręce, ale kapelusz pozostał na swoim miejscu...
Wypijmy za siłę, która utzymywała kapelusz i która jest w każdym z nas...
Jeden Żyd to adwokat, dwaj Żydzi to międzynarodowa firma, trzej to orkiestra kameralna
Jeden Rosjanin to pijak, dwaj Rosjanie to rozróba, trzej Rosjanie to Armia Czerwona.
Jeden Gruzin to Stalin, drugi Gruzin to Beria, a teraz wypijmy, żeby nigdy nie było tego trzeciego Gruzina...
Wypijmy za nasze żony i kochanki. Oby się nigdy nie spotkały.
Idzie staruszek przez park i widzi jak na ławeczce siedzi młody mężczyzna i całuje sie z piękna dziewczyną.
Następnego wieczoru znowu staruszek idzie przez park, a na ławeczce siedzi ten sam meżczyzna i całuje sie z piękną ale inną dzieczyną.kolejnego wieczoru znowy staruszek wybrał się na spacer, idzie przez park a na ławeczce siedzi ten sam mężczyzna i znów całuje sie z jeszze piękniejszą, ale całkiem inną dziewczyną.
A więc wypijmy za stałość mężczyzn i zmienność kobiet:)
W Kazachstanie jest zwyczaj, że kiedy przychodzi na świat dziewczynka jej ojciec sadzi drzewo. Kiedy ta dziewczynka traci cnotę ojciec to drzewo ścina.
Dlatego wypijmy za bezkresne stepy Kazachstanu!
> Stary gruziński toast:
>
> Leżał sobie na plaży pop. Nagusieńki, jak go sam Bóg stworzył. Oprócz kapelusza, którym w tej chwili przykrywał sobie klejnoty rodzinne. Przechodziły obok niego dwie kobiety. Ledwo popa rozpoznały, tak poprosiły
żeby je pobłogosławił. Pop wstał i lewą ręką utrzymując kapelusz,pobłogosławił je prawą.
Szatańskie kobiety poprosiły popa, żeby je pobłogosławił lewą ręką. I pop tak uczynił: trzymając prawą ręką kapelusz pobłogosławił je lewą. Na to te
potomkinie Ewy poprosiły popa, żeby pobłogosławił je obiema rękami. I pop to uczynił.
Wypijmy za tę rękę, co kapelusz trzymała.
> i kilka innych:
>
Gdy ulicą kroczy kobieta z wysoko uniesioną głową, to wiadomo, że ma kochanka. Gdy ulicą idzie kobieta z nisko spuszczoną głową, wiadomo, że ma kochanka. Gdy ulicą idzie kobieta, kręcąc głową, wiadomo, że ma kochanka.
Jeśli kobieta w ogóle ma głowę, to ma kochanka.
>
Wypijmy więc za kobiety, które mają... głowę!
>
> ***
>
W Paryżu rozmawiałem z pewnym Francuzem:
- Dobra żona - powiedział - to taka, która ma męża i kochanka.
- Czyżby? - zdziwiłem się - Sądziłem, że to zła żona...
- Nie. Zła to taka, która ma tylko kochanka.
- Sądziłem, że to upadła kobieta...
- Nie. Upadła to taka, która nie ma nikogo.
- Sądziłem, że to samotna...
- Nie. Samotna to taka, która ma tylko męża.
- ...
- Wypijmy więc za... samotne kobiety.
>
> ***
>
Wypijmy za moje zdrowie! Bo jeśli ja będę zdrów - będzie zdrowa moja żona. Jeśli będzie zdrowa moja żona - będą zdrowi wszyscy mężczyźni w naszym mieście. Jeśli i oni będą zdrowi - będą zdrowe wszystkie kobiety z naszego miasta. A w takim razie i ja nie będę musiał bać się o swoje zdrowie
>
> ***
> Kobiecy toast:
Wypijmy za mężczyzn! Nie za kawalerów - ci się nigdy z nami nie ożenią.
Ani za rozwodników - ci byliby złymi mężami.
Wypijmy za żonatych - ci kochają swoje żony i o nas nie zapominają!
>
> ***
Pobiły się na podwórku dwa koguty. Silniejszy zwyciężył . Napuszył się, wzbił na dach i zaczął głośno przechwalać swoją zręcznością. Nadleciał orzeł
, porwał koguta i wzbił się w niebo.
Wypijmy za to, by zawsze siła szła w parze ze skromnością!
>
> ****
Pewien osioł znalazł skórę lwa. Narzucił ją na siebie i paradował,budząc
respekt i strach. Nagle dmuchnął silny wiatr, zerwał skórę i wszyscy
zobaczyli, że to osioł.
Wypijmy za to, byśmy nie okazali się kiedyś osłami lecz zawsze byli sobą!
>
> ****
Spotkali się dwaj złodzieje: młody i stary. Stary mówi. Jeśli wejdziesz na
drzewo i ukradniesz spod sroki jej jajka, uznam cię za godnego złodziejskiego fachu . Młody złodziej zręcznie wlazł na drzewo, zaczął się
skradać, ale gdy tylko wyciągnął rękę do gniazda, sroka się obudziła i
narobiła hałasu. Wtedy stary złodziej postanowił zademonstrować młodemu
swój kunszt: zrzucił ubranie, jak wąż wspiął się na drzewo i po chwili
zeskoczył na ziemię trzymając jajeczka . Ale swego ubrania już nie zobaczył.
> Wypijmy więc za zdolnych uczniów!