Poczatek: kryzys symbolizmu , rozwoj jezyoznastwa.
POLIWANOW_ Poezja rozni się od prozy bo ma fonetyczna zasade organizacji
Nacisk na fonetyke jezyka
W wierszu zamiast symboliki (przesadnej) ardziej jarali się dzwiiękam
ZAUMNY JAZYK-. \j.pozarozumowy- big podnieta formalistow, pozbawiony sensu 9bełkot mistykow, rymowanka dziecieca)
Futuryści- buntownicy miłośnicy autonomii
Pdejscie od przymusu przedstawianie
USAMODZIELNIENIE I UWOLNIENIE material. Warstwy dzieła od anegdoty
SZKŁOWSKI
Śmierć jezyka (automatyczne postrzeganie slowa) slowo=klisza z czasem odbierane jedynie jako konwencjonalny znak. Słowo samoistne-postrzegane osobno poza systemem komunikacyjnym
Bunt: slowo poetyckie da się widziec
Poezja ma odnowc widzenie swiata
Poezja=mowa utrudniona :autonomia j.poet-nowe widzenie swiata przez nowe slowa
Teoria chwytu: udziwnienie. Nie ma sensu odróżniać tresci o d formy
JAKOBSON
Istota literackości- zwaiazana z „chwytem”
Poezja nie przedstawia rzeczywist ale ustawia-aspekty, perspektywy patrzenia
Rzeczywistość ma wiele kształtów
TYNIANOW
Tezy intertextualne w parodii : tradycja ulega zmianom formy, PARDIA to naśladowanie+ zmiana funkcji tekstu, staj się motorem napedowym ewolucji lit.
Nowa forma nie ma wyrazic nowej tresci ae zastąpić stara forme (wow U_u)
Chwyty zawarte sa w jezyku. Tego schematy się nie da przlozyc jest cetrum skupienia.
Skaz- iluzja narracji mowionej
Sjużet (mi się kojarzy z Pankracym ) opozycja fabuły z jej narrac. Artykulacją, (podobna do chwytu) jezykowa konstrukcja fabuly nie logicznej
OBRAZ AUTORA: nieempiryczny, wpisany w text odpowiedz za jego konstrukcje, dejscie od postrzegania A. jako żywej osoby i trakt. Go jako funkcji textu
(oni się nie mogą zdecydowac masakra)
Przezycie artystyczne=przezycie formy/literatura z jezyka/ poezja-j.estetyki-proza-j.komunikacji dominanta- Jacobson cos co dominuje w tekscie (ach coz za adekwatność nazwy) w poezji to fun.estetyczna./ chwyt-utrudnienie percepcji (trudne słowo ;P )
Literature epoki tworza odniesienia intertext// świadomość nadaje sens (jak u fenomeniarzy)